Jan Wróblewski Samodzielna Grupa Operacyjna Polesie 1939, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1989

Podobne dokumenty
Dziennik bojowy 14. Pułku Strzeleckiego 72. Dywizji Strzeleckiej

MIASTO GARNIZONÓW

KAWALERIA POLSKA ROLA KAWALERII POLSKIEJ W KAMPANII WRZEŚNIOWEJ 1939 ROKU

Monte Cassino to szczyt wysokości 516m położony w skalistych masywach górskich środkowych Włoch, panujący nad doliną Liri i drogą Neapol-Rzym, na

OPIS. działań bojowych 120. SGKD 1. w okresie od do

Warszawa, dnia 9 października 2013 r. Poz DECYZJA Nr 296/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 9 października 2013 r.

6 POMORSKA DYWIZJA PIECHOTY

ZESPOŁY AKT JEDNOSTEK KAWALERII Problemy organizacyjne

Koncepcja merytoryczna i wstęp Witold Rawski. Rysunki Roman Gajewski. Redakcja techniczna i skład Bożena Tomaszczuk

Historia SGO Polesie. Przewodnik po ostatniej bitwie kampanii 1939 r.

Karpacki Oddział Straży Granicznej

REMBERTÓW W CZASIE BITWY WARSZAWSKIEJ W ŚWIETLE DOKUMENTÓW CAW

26 Pułk Artylerii Lekkiej im. Króla Władysława IV

4 września 1939 (poniedziałe k)

HISTORIA I TRADYCJE. Zgodnie z Decyzją Nr 154/MON Ministra Obrony Narodowejz dnia 19 listopada 2018 r. Pułk przejął:

Tradycje HISTORIA. Strona 1

MATERIAŁY ARCHIWALNE 1 KORPUSU PANCERNEGO Z LAT

Biuletyn Informacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej

Organizacja zgrupowania armii niemieckiej WRZESIEŃ 1939:

TEST HISTORYCZNY 7 DYWIZJA PIECHOTY. 1. W skład której armii wchodziła 7 Dywizja Piechoty we wrześniu 1939 roku? (0-1 pkt)

Janusz Zuziak Akademia Obrony Narodowej Warszawa

Jarosław Gołembski Użycie artylerii podczas przełamania wału Pomorskiego : wnioski i doświadczenia

OPRACOWANIA DOTYCZĄCE WOJNY POLSKO-SOWIECKIEJ W ZBIORACH CENTRALNEGO ARCHIWUM WOJSKOWEGO

#DRAGON15. Informator o ćwiczeniu października 2015 r.

Od początku okupacji przygotowywano się do wybuchu powstania Zdawano sobie sprawę z planów Stalina dotyczących Polski 27 października 1943 r. gen.

ZESPÓŁ AKT 3 ARMII WOJSKA POLSKIEGO ( r.) 1. Zarys organizacyjny

Kłuszyn Armią dowodził hetman polny koronny Stanisław Żółkiewski.

ARCHIWALIA DOWÓDZTWA 1 KORPUSU POLSKICH SIŁ ZBROJNYCH W ZSRR. 1. Sprawy organizacyjne

Ćwiczenie zamykające sześcioletni cykl zgrywania systemu walki

WYBRANE ARCHIWALIA DOTYCZĄCE PIERWSZEGO ETAPU REORGANIZACJI POKOJOWEJ LUDOWEGO WOJSKA POLSKIEGO W 1945 R.

Warszawa, dnia 29 lipca 2013 r. Poz. 852 USTAWA. z dnia 21 czerwca 2013 r.

Bogusław Guz Powstanie i szlak marszowo-bojowy Samodzielnej Grupy Operacyjnej Polesie gen. Franciszka Kleeberga

100 rocznica utworzenia Legionów Polskich

MATERIAŁY DO DZIEJÓW 2 ARMII WOJSKA POLSKIEGO Zagadnienia organizacyjne

Bitwa o Bochnię 5 września 2009 r.

JEDNOSTKI ZAPASOWE RODZAJÓW WOJSK Z LAT WOJNY ORAZ ICH AKTA. 1. Uwagi wstępne

Z walk Dywizji Podlaskiej w lutym 1919 r.

Historia Pułku KALENDARIUM

17 września 1939 (niedziela)

Chcesz pracować w wojsku?

Warszawa, dnia 14 sierpnia 2013 r. Poz DECYZJA Nr 230/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 14 sierpnia 2013 r.

Powstanie Warszawskie. Anna Strus 6a

Gimnazjum w Pleśnej im. Bohaterów Bitwy pod Łowczówkiem DLACZEGO BOHATERÓW BITWY POD ŁOWCZÓWKIEM?

o zmianie ustawy o urzędzie Ministra Obrony Narodowej oraz niektórych innych ustaw.

Kampania wrześniowa w rejonie Klwowa i Odrzywołu

Historia mojej małej Ojczyzny. Wspomnienie o żołnierzu 23 Pułku Piechoty im. płk. Leopolda Lisa- Kuli

Na mocy rozkazu z 24 września 1943 r. 1. Brygadzie Artylerii Armat nadano patrona, którym został generał Józef Bem. Strona 2

Lotnictwo. Zmiana Program warty rozwoju Wojska Polskiego i jego realizacja

RUSZYŁO NAJWIĘKSZE TEGOROCZNE ĆWICZENIE W ŚWINOUJŚCIU

o zmianie ustawy o wojewodzie i administracji rządowej w województwie oraz o zmianie niektórych innych ustaw.

USTAWA z dnia 24 maja 2007 r. o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw 1)

Sądownictwo polskich formacji wojskowych na froncie wschodnim

GEN. SAMOL DLA DEFENCE24.PL: NOWOCZESNĄ DYWIZJĘ NALEŻAŁOBY ZBUDOWAĆ OD PODSTAW

SPIS TREŚCI MAPY. WsT~P OBSADA PERSONALNA WARSZAWSKIEJ BRYGADY PANCERNO-MOTOROWEJ 201 ETAT WOJENNYWARSZAWSKIEJ BRYGADY PANCERNO-MOTOROWEJ...

AKTA WYTWORZONE W WYNIKU DZIAŁALNOŚCI WICEMINISTRÓW SPRAW WOJSKOWYCH Zarys rozwoju organizacyjnego

Mirosław PAKUŁA Organizacja polskich wojsk łączności w latach

"GŁÓWNA SIŁA UDERZENIOWA". ANATOMIA ROSYJSKIEJ DYWIZJI [ANALIZA]

PROGRAM PRZYSPOSOBIENIA OBRONNEGO

Warszawa, dnia 28 lutego 2014 r. Poz. 75. DECYZJA Nr 61/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 26 lutego 2014 r.

Sprzęt radiotelegraficzny (radiowy) sił lądowych w okresie II Rzeczypospolitej

ZESPÓŁ AKT DOWÓDZTWA ARTYLERII Z LAT Zarys organizacyjny

11.VII Strona 1

Program rozwoju Wojska Polskiego i jego realizacja

POLSKIE LEKKIE MOŹDZIERZE LM-60

PRZEGLĄD SIŁ ZBROJNYCH

ZGŁOŚ SIĘ DO WKU ABY ODBYĆ PRZESZKOLENIE KURSOWE KADRY REZERWY TO UZYSKASZ:

SPIS TREŚCI. Od wydawców... 19

MONTE CASSINO Tatiana Staszczyk

WALKI O SIBIN. Fot.1. Kościół i cmentarz w Sibinie, początek XX wieku (archiwum Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej)

PIERWSZY SAMODZIELNY PUŁK ŁĄCZNOŚCI 1 ARMII WOJSKA POLSKIEGO

Wojska Obrony Terytorialnej rola, miejsce i zadania?

MATERIAŁY ARCHIWALNE CAW DOTYCZĄCE STANÓW LICZEBNYCH WOJSKA W LATACH Zarys organizacyjno-prawny

PROGRAM PRZYSPOSOBIENIA OBRONNEGO

Dowódcy Kawaleryjscy

o przeprawę na rzece Rolin

ARCHIWALIA OBRAZUJĄCE POMOC MATERIAŁOWĄ ZSRR DLA LWP W LATACH * * *

Spośród oficerów Powiatowych jkomend Uzupełnień, a później Rejonów Komend Uzupełnień śmierć w czasie wojny ponieśli m.in.:

Więcej informacji można uzyskać pod nr tel ,

NAJWYŻSZEGO DOWÓDZTWA ARMII ROSYJSKIEJ 137

Zagrożone południe. Zadanie Armii Kraków było trudne do wykonania. Najważniejsza z punktu widzenia dowództwa miała być bitwa graniczna

MATERIAŁY ARCHIWALNE DOWÓDZTWA WOJSK PANCERNYCH I ZMOTORYZOWANYCH LUDOWEGO WOJSKA POLSKIEGO Zarys organizacyjny

EUROPEJSKIE DNI DZIEDZICTWA 2009 W GMINIE OCHOTNICA DOLNA

Observation Team) szkolenie w Centrum skupiało się na działalności taktycznej. Żołnierzy zapoznano m.in. z operacyjną charakterystyką misji, zasadami

Wykaz Jednostek Wojskowych objętych nadzorem archiwalnym przez Archiwum Wojskowe w Toruniu

Bitwa o fortecę. (planszowa gra taktyczna) 1/12

Pioski 1937 r.

Tadeusz Wojewoda "Barak : przywrócona pamięć", Jerzy R. Prochwicz, Szydłowiec 2013 : [recenzja]

KRÓLEWSKIE WOJSKA LĄDOWE INFORMATOR DLA REKRUTÓW.

MIEJSCE I ROLA NACZELNEGO DOWÓDCY SIŁ ZBROJNYCH W POŁĄCZONEJ OPERACJI OBRONNEJ W WYMIARZE NARODOWYM I SOJUSZNICZYM

BARCZEWO BUDUJE - NOWE CZYLI LEPSZE

Początki stacjonowania wojska w Siedlcach XVIII w. związane z dworem Aleksandry z Czartoryskich Ogińskiej.

ZWIĄZEK WETERANÓW I REZERWISTÓW WOJSKA POLSKIEGO DOLNOŚLĄSKI ODDZIAŁ WOJEWÓDZKI imienia 2 Armii Wojska Polskiego DRUGA ARMIA WOJSKA POLSKIEGO

ISBN

Polskie Państwo podziemne Przygotowała: Katarzyna Kossakowska Klasa III A

Wpisany przez Jacek Domański niedziela, 28 listopada :00 - Poprawiony wtorek, 28 października :12

Spis treści. Od redakcji Wstęp Ireneusz Bujniewicz, Kolejnictwo w przygotowaniach obronnych Polski w latach

I Brygada Legionów Polskich

Materiał porównawczy do ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r.

Walki o wzgórze Jabłoniec 1914 piknik i inscenizacja. Część II. Wpisał Administrator Niedziela, 25. Maj :57

Transkrypt:

Jan Wróblewski Samodzielna Grupa Operacyjna Polesie 1939, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1989 I. dotyczy: zdobycia dokumentów (m.in. zakrwawionej mapy) po rozbiciu patrolu rozpoznawczego. "Zgodnie z rozkazem gen. Podhorskiego o świcie 1 października brygada kawalerii " Plis " pokonała w bród Tyśmienicę i osiągnęła jej zachodni brzeg w rejonie Tchórzewa. Stąd 2 puł mjr. Platonoffa ruszył do szosy Kock - Radzyń Podlaski. W lesie na zachód od stawu Tyśmianka ( 3,5 km na północ od Kocka ) ześrodkował się. Przed południem jego szwardon broniacy sie przy szosie rozbił nieprzyjacielski patrol rozpoznawczy, zniszczył 3 samochody pancerne i wziął dokumenty. W nocy pułk przeszedł do Bronisławow, a rano 2 października do Józefowa jako drugi rzut brygady kawalerii " Plis ". W sumie pokonał on odległość 30 km. " II. dotyczy: oceny sił polskich przez niemieckie dowództwo w przeddzień bitwy " Na podstawie kolejnych lotniczych meldunków rozpoznawczych w dowództwie 14 KZmot oceniano siłę polskich oddziałów na związek taktyczny. Przypuszczano, że dowódca tego związku zdąża w kierunku Warszawy, gdyż zapewne nie wie o jej kapitulacji. Dowódca 13 DPZmot był przekonany, że oddziały Polskie utraciły gotowosc do walki do tego stopnia, iz wystraczy batalion piechoty zmotoryzowanej, aby je rozbic i wziąć do niewoli." III. dotyczy: odprawy w sztabie SGO Polesie w budynku stacji kolejowej w Krzywdzie, wieczorem 3 X. " 3 października o godzinie 20.00 gen. Kleeberg zebrał dowódców związków taktycznych na stacji kolejowej w Krzywdzie, aby postawić zadanie. Stwierdził wtedy, że 13 DPZmot ma większość sił zesrodkowanych w rejonie Serokomli, a główne uderzenie wykonuje w kierunku Adamowa. Gęstosć ognia jej altyrelii wskazywała na zaangażowanie w walce dwóch dywizjonów, lecz skuteczność ich była nała. Odział nieprzyjaciela z Ryk rozpoznawał na przedpolu, aż po Wole Okrzejską. Niemcy wywozili zdobycz wojenną ze Stawów. Plan bitwy na 4 października podany przez hen. Kleeberga był następujący: prowadzic bitwe obronną oddziałami dotychczas związanymi ogniowo z siłami niemieckimi i utrzymać rubież: Grabó Szlachecki, Lipiny, Wola Gułowska, Adamów, Wojcieszków, Burzec. Celem uporczywej obrony miało być zmuszenie 13DPZmot do rozwinięcia całości sił i

zaangażowania ich w bitwie z 50 DP i DK " Zaza". W drugim rzucie SGO " Polesie" miała ześrodkować swą 60 DP, którą planowano wykorzystac wtedy, gdy powstanie możliwość rozbicia 13 DPZmot. Podlaską BK osłonić grupę przed podchodzącą 29 DPZmot Zgodnie z powyższym zamiarem dowódcy związków taktycznych otrzymali następujące zadania: 60 DP - drugorzutowa dywizja grupy operacyjnej z pułkiem "Bohdan" z Podlaskiej BK przegrupuje się na południowy skraj lasu na południe od Hordzieżki, nastepnie ubezpieczy się w kierunku Ryk i Okrzei oraz zachowa gotowość do ewentualnego wzmocnienia obrony w rejonie Konorzatki. 50 DP przegrupuje siły w kierunku północnym i obsadzi rubież obronny: Adamów, Wojcieszków, Wola Bystrzycka, drugą zaś pozycję oprze o Burzec, Szczałb, Wole Burzecką, Adamów po Hordzieżkę, jej lewe skrzydło o Bystrzycę. Termin osiągnięcia gotowości do obrony wyznaczono na 4 października po południu. DK " Zaza" wyjdzie przed 60 DP i obsadzi rubież : Czarna, Helenów, Wola Gułowska, Lipiny, Grabów Szlachecki. Zadaniem dywizji będzię ubezpieczenie SGO "Polesie" od południa i południowego zachodu oraz obrona przeprawy pod Czarną do czasu, aż 50 DP osiągnie rejon Adamowa i umocni się w nim. Podlaska BK rozwinie sie obronnie na rubieży: Wróblina Stara i Nowa, Fiukówka, Radoryż Kościelny, z zadaniem osłony głównych sił SGO "Polesie" z kierunku Żelechowa i Stoczka Łukowskeigo. Tabory grupy operacyjnej ześrodkuja się w rejonie lasów Huta - Budk. Ochronę ich zorganizuje batalion saperów. Więszość związków taktycznych SGO " Polesie" odczuwała w braki amunicji. Jedynie 60 DP miała czteru jednostki ognia do broni strzeleckiej, dwie do haubic 100 mm i trzy do armat 75 mm. W tym czasie nie potrzebowała zatem uzupełnienia zapasów. Natomiast w 50 DP i DK "Zaza" szef uzbrojenia SGO "Polesie" miał ja przez noc uzupełnić. " IV. dotyczy: odprawy w sztabie SGO Polesie w budynku stacji kolejowej w Krzywdzie, wieczorem 4 X. 4 października o 20.00 gen. Kleeberg przeprowadził odprawę z dowódcami związków taktycznych na stacji kolejowej w Krzywdzie. Podał na nij ostateczny plan bitwy na następny dzień i zadania dla poszczególnych dywizji i brygady kawalerii. Ponieważ przypuszczał, że 29 DPZmot wejdzie do bitwy 5 października wieczorem, zdecydował więc skierować główne siły grupy operacyjnej do rozbicia osamotnionej 13 DPZmot, a po jej pokonaniu rozwinąć działania zaczepne, w zależności od sytuacji bojowej, przeciwko 29 DPZmot lub oddziałowi w rejonie Ryk. Związki taktyczne otrzymały następujące zadania: 60 DP z brygadą kawalerii "Edward" przemieści główne siły do lasu na południe od Hordzieżki, jako drugi rzut SGO "Polesie", i wykona przeciwuderzenie większością sił na prawym skrzydle w kierunku Woli Gułowskiej i Serokomli. Zadaniem dywizji będzie rozbicie sił 13 DPZmot i odrzucenie ich

na 50 DP. Jeśli dywizja nieprzyjaciela o świcie 5 października nie ruszy do ataku, to DK "Zaza" i 50 DP swoim uderzeniem zwiążą ogniowo jej siły, a 60 DP rozpocznie w tym czasie natarcie. DK "Zaza" gen. Podhorskiego (bez brygady kawalerii "Edward"), utrzymując obronnie południowo-wschodnie wyloty lasu nadleśnictwa Adamów na odcinku od Gułowa do Konorzatki, osłoni natarcie 60 DP od północy oraz skrzyżowania dróg i torów kolejowych w zachodnim odcinku tego lasu koło Grabowa Szlacheckiego. Dowódcę dywizji kawalerii uprzedzono, że musi się liczyć z natarciem na jego oddziały 13DPZmot i oddziału z rejonu Ryk. 50 DP płk. Brzozy-Brzeziny utrzymywać będzie Adamów, południowe wyloty lasu koło Krzywdy i południowy skraj Siedlisk, Orle Gniazdo, Burzec. Ponadto, współdziałając z 60 DP, wykona natarcie od północy na oddziały 13 DPZmot, odrzucone przez płk. Eplera przez front dywizji. Podlaska BK gen. Kmicica-Skrzyńskiego bronić będzie przepraw przez stawy i Bystrzycę pod Radoryżem Kościelnym i Wróbliną, osłaniać działania zaczepne grupy operacyjnej od północy i zachodu. W razie silnego uderzenia 29 DPZmot przejdzie do działań opóźniających, utrzymując jednak przeprawy na Bystrzycy. Dowódca DK "Zaza" zauważył podczas odprawy, że w takim wariancie działania grupy operacyjnej jego oddziały zostaną rozproszone, wobec czego nie będzie miał możliwości ześrodkowania gdziekolwiek głównego wysiłku. Proponował więc zabezpieczyć lewe skrzydło 60siłami piechoty, a całością oddziałów kawalerii uderzyć na prawym skrzydle 60 DP przez Charlejów na Serokomlę. V. dotyczy: myśli przewodniej oraz zamiarów gen. F. Kleeberga w przeddzień decydującej bitwy W decyzji gen. Kleeberga myślą przewodnią działań zaczepnych było niedopuszczenie do okrążenia SGO "Polesie" przez 14 KZmot. W tym celu najpierw chciał on rozbić 13 DPZmot, aby zapewnić sobie swobodę w dalszych działaniach. Zgodnie z tą koncepcją dowódcy związków taktycznych powzięli następujące decyzje: gen. Kmicic-Skrzyński zamierzał działaniami obronnymi brygady załamywać ataki 29 DPZmot w Radoryżu Kościelnym i Wróblinie, aby uniemożliwić jej uderzenie na tyły 50 DP; płk Brzoza-Brzezina chciał uporczywą obroną załamać natarcie sił 13 DPZmot na rubieży Burzec-Adamów, aby następnie wykonać pierwszorzutowymi pułkami (178 i 180 pp) przeciwuderzenie w kierunku Wojcieszkowa i dalej na południe; gen. Podhorskipostanowiłbrygadą kawalerii "Plis" i dwoma batalionami piechoty ("Wilk" i "Olek") bronić rubieży folwark Gułów-Konorzatkai nie dopuścić do przebicia się nieprzyjaciela n a Hordzieżkę, czyli skrzydła 50 i 60 DP, natomiast 3 psk w Grabowie Szlacheckim miał nie dopuścić do uderzenia Niemców na tyły oddziałów płk. Eplera i w ten sposób zapewnić swobodę działania 60 DP; płk Epler zamierzał dwoma pułkami piechoty (182 i 184 pp) i brygadą kawalerii "Edward" wzmocnioną 1 batalionem 183 pp wykonać przeciwuderzenie na lewe skrzydło i tyły 13 DPZmot, na

Serokomlę i Charlejów. Następnie półkami piechoty skręcić na północ, w kierunku Wojcieszkowa i Adamowa, w celu uderzenia na tyły głównych sił 13 DPZmot związanych walką z 50 DP. Przewidywał wykorzystanie 183 pp (bez 1 batalionu) i samodzielnego batalionu 179 pp do zabezpieczenia swojego lewego skrzydła. Zrealizownie tego wariantu działania uniemożliwiłoby 14 KZmot okrążenie wojsk SGO "Polesie" i przyniosłoby poważne straty 13 DPZmot. VI. dotyczy: walk w rejonie Woli Gułowskiej i Helenowa 5 X. Dowódca 60 DP, mając rozeznanie w sytuacji na przedpolu oraz biorąc pod uwagę toczącą się walkę w pasie 50 DP, rozpoczął natarcie swoimi pierwszorzutowymi oddziałami. Brygadę kawalerii "Edward" przemieścił w rejon Niedźwiedzia i zaczął wychodzić na tyły 13 DPZmot. Lewoskrzydłowy 184 pp z plutonem saperów, baterią haubic 100mm (dwudziałową), plutonem ppanc (dwie armaty), działonem artylerii (armata 75 mm) miał opanować cmentarz w Turzystwie B oraz kościół i klasztor w Woli Gułowskiej. Dowódca 184 pp, mjr Żeleski, wprowadził do pierwszego rzutu 1 batalion, stojący na skraju lasu koło leśniczówki Ofiara. Przekroczył on ugrupowanie bojowe 2 batalionu i zaatakował pododdział 66 ppzmot, broniący się na cmentarzu i w klasztorze. Niemcy ześrodkowali na 1 batalionie ogień artylerii, moździerzy i brobni maszynowej, a wspierająca go bateria mogła wystrzelić na jego korzyść tylko 3 pociski. Prawoskrzydłowy 182 pp, z plutonem saperów, baterią artylerii haubic (3 haubice 100 mm), plutonem armat (2 armaty 75 mm), około godziny 10 ruszył do natarcia z rejonu Lipin (1 batalion) i Helenówka (2 bataliony) i wyparł nieprzyjaciela z Helenowa. Dalsze jego natarcie na wschód posuwało się wolno, ponieważ Niemcy stawiali opór na poszczególnych róbieżach obronnych. 184 pp w dalszym ciągu toczył ciężką walkę o cmentarz i klasztor, gdzie pododdział 66 ppzmot zorganizował silne punkty oporu. W celu przełamania tej obrony dowódca 60 DP wprowadził z odwodu na prawe skrzydło nieprzyjaciela samodzielny batalion 179 pp. Zbieżne uderzenie 184 pp i tego batalionu doprowadziło do opanowania cmentarza i klasztoru. Wzięto do niewoli kilkudziesięciu żołnierzy, zebrano porzuconą przez wroga broń strzelecką i amunicję. Straty własne, zwłaszcza w 2 batalionie 184 pp, były spore : zginęło 5 oficerów i wielu szeregowców, liczni żołnierze odnieśli rany. W dalszym natarciu 184 pp opanował Wolę Gułowską i Sobiska. Samodzielny batalion 179 pp wycofany został do odwodu dywizji. VII. dotyczy: decyzji przerwania bitwy. Około godziny 15 gen. Kleeberg wysłuchał meldunku kwatermistrza grupy o stanie amunicji w składach polowych. Był on następujący: do armat 75 mm tylko 40 pocisków, do haubic 100 mm brak pocisków, resztki amunicji do broni strzeleckiej wysłano transportem samochodowym do 60 DP, oddziały walczące maja nie więcej amunicji strzeleckiej niż jedna jednostke ognia, a tergo wystarczy zaledwie na kilka godzin walki. Ponadto przed wieczorem

gen. Kleeberg dowiedział się od płk. Brzozy- Brzeziny, że oddiały 50 DP nie odtworzyły gotowości bojowej i nastepnego dnia nie będą zdolne do walki. Rozproszona i zdezorganizowana 50 DP znajdowała się na północnym skrzydle grupy operacyjnej w rejonie: Krzywda, na zachód od kolonii Burzec, folwark Szczałb, kolonia Krzywda. Gen. Kleeberg zdawał sobie sprawę, że SGO Polesie została okrążona przez 14 KZmot. 29 DPZmot, rozwinięta na rubież przed Gąsówką, Wróbliną Nową i na wschód od Radoryża Kościelnego, wiązała ogniowo słabą Podlaską BK i następnego dnia miała ruszyć do natarcia na południe. 13 DPZmot pozostawała w styczności ogniowej wzdłuż rubieży na zachód od Bystrzycy, Wojcieszkowa, Adamowa na wschód od Woli Gułowskiej, Helenowa i Niedźwiedzia. Z kierunku południowo-zachodniego pododdziały niemieckie atakowały polskie siły w Grabowie Szlacheckim i Okrzei. W istniejącej sytuacji nie można było liczyć na żadną pomoc, ponieważ już wcześniej polskie związki operacyjne zostały rozbite. Gen. Kleeberg wiedział, że walczy w osamotnieniu. Uważał, że przedłużanie walk prowadzi jedynie do dużych niepotrzebnych strat, zdecydował więc przerwać bitwę. Wieczorem poinformował telefonicznie płk. Eplera, że 50 DP utraciła gotowość bojową do walki i w związku z tym grupa musi złożyć broń. Płk Epler był jednak przekonany, że oddziały 60 DP odniosły 5 października sukcesy taktyczne, a więc mogą również odnieść zwycięstwo, i to bez pomocy 50 DP. Był zdania, że 60 DP nie powinna składać broni, lecz przebijać się w kierunku południowej granicy Polski. Gen. Kleeberg i płk Epler bardzo się różnili w ocenie sytuacji i możliwości bojowych 60 DP. Wkrótce potem na stanowisku dowodzenia 60 DP przyjechał gen. Podhorski i tu dowiedział się o zamiarze gen. Kleeberga. Rozmawiał z nim telefonicznie, był zdecydowanie przeciwny pertraktacjom z Niemcami i prosił o zezwolenie na przebijanie się z dywizją na południe. Dowódca SGO Polesie wyraził zgodę, aby 60 DP i DK Zaza nie podporządkowały się kapitulacji. VIII. dotyczy: okoliczności pertraktacji z Niemcami, powodów ich wszczęcia Następnie gen. Kleeberg rozkazał telefonicznie płk. Brzozie-Brzezinie wysłać parlamentariuszy do dowódcy 13 DPZmot w celu ustalenia terminu spotkania delegacji polskiej i niemieckiej, które omówią warunki kapitulacji. Zarządził również na godzinę 20.00 w Hordzieżce odprawę dowódców związków taktycznych. Wieczorem z 50 DP wysłano do gen. Otto jeszcze mjr. Grabińskiego. Oficerowie 50 DP przekroczyli szyki bojowe plutonu saperów 1 batalionu 66 ppzmotna północnym skraju Adamowa. Gen. Otto oświadczył mjr. Grabińskiemu, iż poczytuje sobie za zaszczyt, że mógł zmierzyć się z tak bitnym przeciwnikiem. Dodał, że jego dywizja była w krytycznym położeniu i dopiero wprowadzenie do bitwy 29 DPZmot poprawiło jej sytuację. Poniosła ona straty w stanie osobowym dochodzące do 20% m.in. poległ dowódca artylerii dywizji i

czterech dowódców batalionów. Oddziały dywizji przerwały ogień po misji ppor. Wonsza. Artyleria 29 DPZmot ostrzeliwała Krzywdę i przyległy teren. W tym czasie gen. Kleeberg prowadził odprawę. Obecni byli: gen. Młot-Fijałkowski, płk Epler, gen. Kmicic-Skrzyński, płk Łapiski, mjr. Grzeszkiewicz. Na wstępie gen. Kleeberg ogłosił swoją decyzję złożenia broni. Niecelowość dalszej walki uzasadnił następująco. Wprawdzie 6 października można podjąć próbę rozbicia 13 DPZmot, lecz do tego trzeba zaangażować głównie siły grupy operacyjnej, a przecież 50 DP jest całkowicie niezdolna do walki. Tak więc nasze działanie odsłoniłoby tyły grupy operacyjnej, a tam mogłaby zaatakować 29 DPZmot. Ponadto w kolumnach taborowych nie ma amunicji, jej resztki mają tylko żołnierze. Dalsza walka to niepotrzebna śmierć setek ludzi. Tłumaczył, że natarcie 29 DPZmot 6 października tworzy bardzo ciężką sytuację i oddziały będą składały broń w dużo gorszych warunkach. Poinformował również, że dowództwie dywizji kawalerii trwa narada na temat możliwości przebicia się na południe. Jeżeli dowódcy oddziałów kawalerii zdecydują się na to, nie będą mieli z jego strony żadnych przeszkód. Oficerowie, którzy zechcą się przedzierać na południe, a nie są związani z oddziałami, są wolni. Dowódca grupy operacyjnej z najbliższymi oficerami sztabu pozostaje i złoży broń razem z podległymi wojskami. Na zakończenie gen. Kleeberg kazał odczytać rozkaz o kapitulacji przed frontem oddziałów, a wyróżniających się w walce podoficerów i szeregowców awansować na wyższe stopnie wojskowe. IX. Podsumowanie W marcu i pierwszej dekadzie września 1939 r. Okręg Korpusu nr IX Brześć n. Bugiem wykonał planowane zadanie mobilizacyjne. Ponadto skierował zmobilizowane związki taktyczne, oddziały i samodzielne pododdziały do poszczególnych armii w północnym, zachodnim i południowym pasie granicznym. Dowódca okręgu korpusu, przechodząc na etat wojenny, zorganizował w poszczególnych garnizonach ośrodki zapasowe związków taktycznych, artylerii, artylerii przeciwlotniczej i saperów. W ośrodkach tych przystąpiono do szkolenia bojowego oddziałów, stanowiących rezerwę do uzupełnienia strat w walczących związkach taktycznych, oddziałach i samodzielnych pododdziałach, które wyszły z tego okręgu korpusu. Wyjątkowo operacyjne rozwinięcie wojsk zgodnie z etatami wojennymi świadczy o tym, że gen. Kleeberg i jego sztab wykazali wielką dojrzałość organizacyjną w przygotowaniu i wykonaniu planu mobilizacyjnego. W okresie tym wojska gen. Kleeberga utraciły bliskich i dalekich sąsiadów, co pogarszało ich położenie. Dowódca wojsk obrony Polesie, działając już w osamotnieniu, przeszedł do drugiego etapu działań bojowych. Przegrupował wojska w głąb Polesia wzdłuż rubieży: Dywin, Mokrany, na południe od Kanału Królewskiego i rzeki Piny, Flotylla Rzeczna miała osiągnąć Pohost Zarzeczny. Wojska obrony Polesia, wzmocnione przez

Podlaską BK, przegrupowały się w kierunku granicy węgierskiej lub rumuńskiej i osiągnęły obszar na północ od Kowla. Od 23 września do 2 października zostały rozwiązane lub złożyły broń po walkach pozostałe ośrodki zapasowe i pododdziały tyłowe okręgów korpusów; grupa KOP gen. Orlika-Rückemana, grupa płk. Zieleniewskiego, grupa Dubno, Front Północny, armia Warszawa, resztki marynarki wojennej. Na rozległym polu bitwy pozostały osamotnione wojska obrony Polesia. Gen. Kleeberg, wykazujący wielki hart ducha i siłę w pokonywaniu przeciwieństw, przystąpił do dalszych działań. Ponieważ ruch na południe był niemożliwy, zdecydował się maszerować na pomoc Warszawie i skręcił na zachód, osiągając przedmoście włodawskie. Tutaj dołączyło do niego zgrupowanie Brzoza pod dowództwem płk. Brzozy-Brzeziny. W celu uzyskania lepszej struktury organizacyjnej wojsk i operatywniejszego systemu dowodzenia gen. Kleeberg zreorganizował zgrupowanie i podporządkował sobie dywizję Zaza. W wyniku tego powstała samodzielna grupa operacyjna Polesie, złożona z trzech dywizji, brygady i kilku samodzielnych pododdziałów. Z tymi siłami gen. Kleeberg zdecydował się maszerować w Góry Świętokrzyskie i tam przejść do działań partyzanckich. Ruszył przez Jabłoń, Milanów, Parczew, Jawidź i dotarł do obszaru na południe od Łukowa i Wojcieszkowa, w widłach Tyśmienicy i Wieprza. W sumie wojska gen. Kleeberga przeszły 500 km (nie licząc przegrupowań na polu walki), tocząc jednocześnie ciągłe boje z siłami nieprzyjaciela i grupami dywersyjnymi. 30 września osamotniona SGO Polesie rozpoczęła pięciodniową bitwę z niemieckim14 KZmot w obszarze Kocka, Serokomli, Radoryża Kościelnego, Gułowa, Woli Gułowskiej, Czarnej i Adamowa. W bitwie tej związki taktyczne stosowały różnorodne formy walki: natarcia, kontrataki i przeciwuderzenia, obronę stałą z przechodzeniem na kolejnych rubieżach do obrony ruchowej. W ten sposób starały się nadrobić słabość ogniową własnej artylerii, której było za mało, ponadto brakowało amunicji. Na drodze bitewnej SGO Polesie wyróżniły się w walce następujące związki taktyczne i oddziały: zgrupowanie Brześć w obronie twierdzy brzeskiej, dywizja piechoty Kobryń broniąc Kobrynia, 184 pp w Woli Gułowskiej i 2 batalion 183 pp w lesie na południu od Gułowa. Z dywizji kawalerii Zaza wyróżniły się: dywizjon kawalerii 5 puł w Kocku, Serokomli i Woli Gułowskiej, batalion Wilk w Kocku i Czarnej, brygada kawalerii Plis w Serokomli, Woli Gułowskiej i w lesie na południe od Gułowa, 50 DP toczyły ciężkie walki od 2 do 5 października. W toku tych walk 14 KZmot, chociaż miał dużą przewagę ogniową, uderzeniową i manewrową i tym górował nad SGO Polesie, nie rozbił ani jednego jej związku taktycznego. 6 października gen. Kleeberg nie pobity przerwał bitwę na skutek braku amunicji i złożył broń. Na zakończenie należy przypomnieć, że SGO Polesie sformowała się z oddziałów ośrodków zapasowych, rozbitków związków taktycznych poszczególnych armii, oddziałów

różnych rodzajów broni zamienionych na piechotę. 50 i 60 DP nie zostały do końca przeszkolone, nie przeprowadziły ćwiczeń zgrywających. Sztaby pułków, dywizji, grupy operacyjnej tworzono z kadry będącej pod ręką i w większości nie mającej gruntownego przygotowania taktycznego i sztabowego. Właśnie ta grupa na swoim szlaku bojowym walczyła z pancernymi i zmotoryzowanymi wojskami wroga i zajęła szczególną pozycję w wojnie obronnej Polski 1939 r. Od 1 do 5 października toczyła pomyślnie bitwę, w której ujawniło się ogromne poświęcenie żołnierzy, ich wytrwałość i ofiarność. W trakcie tej bitwy zadano nieprzyjacielowi znaczne straty w ludziach i sprzęcie. Ponieważ w tym czasie z całości polskich sił zbrojnych walczyła już tylko SGO Polesie, dlatego też stała się symbolem niezłomności bohaterstwa.