Oświadczenie Ukraińskiej Helsińskiej Unii Praw Człowieka. w związku z 70-tą rocznicą Tragedii Wołyńskiej



Podobne dokumenty
Gdzie brat twój Abel? Zbrodnia wołyńska. Wprowadzenie. Film

Roman Kabaczij. WYGNANI NA STEPY Przesiedlenia ludności ukraińskiej z Polski na południe Ukrainy w latach

WOŁYŃ Warszawa, lipiec 2003 r.

Ukraińska partyzantka

RECENZJE I ARTYKUŁY RECENZYJNE

WSPÓLNA PRZESZŁOŚĆ. Ukraińcy i Polacy jako ofiary terroru komunistycznego

ZARZĄDZENIE NR 1782/2003 PREZYDENTA MIASTA KRAKOWA Z DNIA 12 grudnia 2003 r.

Warszawa, lipiec 2013 BS/101/2013 POJEDNANIE POLSKO-UKRAIŃSKIE

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ ROCZNICA ZBRODNI NA WOŁYNIU - PAMIĘĆ I POJEDNANIE BS/117/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, LIPIEC 2003

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Polsko-ukraińskie spory historyczne o Zbrodnię Wołyńską

Pojęcie sporu w prawie międzynarodowym

Ustawa. z dnia r. o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Art.

ostatnie lata nie były najbardziej owocne. Ostatnio w relacjach obu państw dostrzega się nawet pewne obniżenie aktywności.

ODPOWIEDZIALNOŚĆ KARNA OSÓB FIZYCZNYCH PRZED SĄDAMI I TRYBUNAŁAMI MIĘDZYNARODOWYMI

Tekst ustawy przekazany do Senatu zgodnie z art. 52 regulaminu Sejmu USTAWA. z dnia 26 stycznia 2018 r.

KOMUNIKAT KOMISJI. Zwiększone zaangażowanie na rzecz równości między kobietami i mężczyznami Karta Kobiet

Tadeusz Skoczek Wołyń. Ludobójstwo. Polskie losy. Niepodległość i Pamięć 20/3-4 (43-44),

74 -ta rocznica agresji sowieckiej na Polskę r.

B8-0146/2016 } B8-0169/2016 } B8-0170/2016 } B8-0177/2016 } B8-0178/2016 } RC1/Am. 2

musimy zatem wiedzieć policzyć dokładnie zawołać po imieniu opatrzyć na drogę Zbigniew Herbert

KOMBATANCI ORAZ NIEKTÓRE OSOBY BĘDĄCE OFIARAMI REPRESJI WOJENNYCH I OKRESU POWOJENNEGO

Zarządzenie nr 3/2016 Prezydenta Miasta Starachowice z dnia 4 I 2016 r. w sprawie organizowania obchodów rocznic, uroczystości i świąt państwowych.

ZADANIE 3. Dział III. Małe ojczyzny i wspólne państwo. Prawidłowe odpowiedzi zaznaczono w tekście przez podkreślenie.

Organizacje kombatanckie i patriotyczne

Organizacje kombatanckie i patriotyczne

Konwencje genewskie, Genewa, 12 sierpnia 1949 r. (Dz. U. z 1956 r., nr 38, poz. 171, załącznik)

SCENARIUSZ ZAJĘĆ POZALEKCYJNYCH DLA UCZNIÓW SZKÓŁ GIMNAZJALNYCH

Żołnierze Wyklęci Źródło: Wygenerowano: Piątek, 8 stycznia 2016, 02:46

Dzień Judaizmu w Chmielniku. Dzień Judaizmu w Chmielniku stycznia 2018

Publikacja dofinansowana przez Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego

Przemilczana tragedia

Wołyński konflikt pamięci Z dr. hab. Grzegorzem Motyką o bolesnej historii polsko-ukraińskiej rozmawiają Magdalena Semczyszyn i Filip Gańczak

70. ROCZNICA ZAKOŃCZENIA II WOJNY ŚWIATOWEJ

Gdynia uczciła pamięć ofiar zbrodni katyńskiej

Spis treści. Wykaz stron internetowych... XVII Wykaz podstawowej literatury... XIX Przedmowa... XXI

Recenzje. Wołyń i akcja Wisła bez relatywizacji

Grzegorz Hryciuk: Ludobójstwo w Arkadii czystka etniczna na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w latach

Polskie Państwo podziemne Przygotowała: Katarzyna Kossakowska Klasa III A

PiS odpowiedziało Ukraińcom na list w sprawie Wołynia

USTAWA. z dnia 2009 r.

Druk nr 580 Warszawa, 12 maja 2006 r.

USTAWA. z dnia 2018 r. o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu

Uchwała z dnia 3 kwietnia 1996 r. III AZP 37/95

Archiwum Pełne Pamięci IPN GD 536/121

Druk nr 2275 Warszawa, 27 listopada 2003 r.

PODSTAWA PROGRAMOWA (zakres podstawowy)

DEKLARACJA PRAW OSÓB NALEŻĄCYCH DO MNIEJSZOŚCI NARODOWYCH LUB ETNICZNYCH, RELIGIJNYCH I JĘZYKOWYCH

-w Wprowadzenie 12 Wstęp

Struktura narodowościowa ludności Polski, Wolnego Miasta Gdańska oraz wschodnich obszarów Niemiec w latach

POLSKIE PAŃSTWO PODZIEMNE

USTAWA z dnia 9 kwietnia 1999 r.

POLSKA W LATACH WALKA O WŁADZĘ. Łukasz Leśniak IVti

Uprawnienie do świadczenia substytucyjnego nie będzie przysługiwać osobom, które dopuściły się czynów godzących w niepodległość i suwerenność

PROJEKT SPRAWOZDANIA

MATERIAŁ 4. Serbowie wypędzeni z niepodległego państwa chorwackiego, które było satelickim państwem nazistowskich Niemiec.

Z OKAZJI GMINNEGO DNIA STRAŻAKA

Leon Popek, Wołyńskie ekshumacje w latach

Agresja ZSRR na Polskę zbrojna napaść dokonana 17 września 1939 przez ZSRR na Polskę, będącą od 1 września 1939 w stanie wojny z III Rzeszą.

Koło historyczne 1abc

Tematy i zagadnienia programu nauczania wiedzy o społeczeństwie w klasie IV TE1, IV TE2, IV TK1, IV TK2, IV TR, IV TI zakres podstawowy.

Spis treści. Adam Dudzic, Aldona Ploch, Prawo międzynarodowe publiczne. Plansze Becka

W tych krajach, gdzie pospolite ruszenie lub oddziały ochotnicze stanowią armię lub wchodzą w jej skład, nazwa armii rozciąga się na nie.

Uroczystości na cmentarzu zakończyły: apel poległych, salwa honorowa oraz złożenie wieńców przed pomnikiem ofiar II Wojny Światowej.

ZBRODNIA WOŁYŃSKA KALENDARIUM WYDARZEŃ

Sprawdź Swoją wiedzę na temat Żołnierzy Wyklętych

Plan wynikowy z historii poziom podstawowy na rok szkolny 2016/2017 dla klasy I a

Ochrona zasady wolności sumienia i wyznania (religii)

o zmianie ustawy Kodeks karny, ustawy o Policji, ustawy Przepisy wprowadzające Kodeks karny oraz ustawy Kodeks postępowania karnego.

Scenariusz zajęć dla uczniów gimnazjum OKUPACJA NIEMIECKA ZIEM POLSKICH

Grzegorz Motyka Rafał Wnuk Tomasz Stryjek Adam F. Baran. Wojna. po wojnie. Antysowieckie podziemie w Europie Ârodkowo-Wschodniej w latach

UCHWAŁA NR LXXV/848/10 RADY MIASTA OŚWIĘCIM. z dnia 27 października 2010 r.

Roman Drozd "W kręgu Łun w Bieszczadach. Szkice z najnowszej historii polskich Bieszczad, Grzegorz Motyka, Warszawa 2009 : [recenzja]

Prawda i kłamstwo o Katyniu

PROJEKT SPRAWOZDANIA

WAŻNE DATY WAŻNE BITWY. Lekcja. Temat: Lekcja powtórzeniowa. 1 września 1939 roku - wybuch II wojny światowej

BIULETYN INFORMACYJNY NR 191/2015 za okres od r. godz do r. do godz Najważniejsze zdarzenia z minionej doby

(Zawiadomienia) ZAWIADOMIENIA INSTYTUCJI I ORGANÓW UNII EUROPEJSKIEJ RADA

WYKAZ TEMATÓW OBLIGATORYJNYCH DO SZKOLENIA ŻOŁNIERZY W PODODDZIAŁACH ZAWODOWYCH /szkolenie programowe w JW 3 lata/

3 Religie Rola Rzymu Ośrodki kulturowe po upadku Rzymu 4 Schemat społeczeństwa Pojęcia

DIARIUSZ RADY WOJENNEJ KORONY KRÓLESTWA POLSKIEGO PRZEMYŚL. 28 kwietnia A.D. 2017

Zaproszenie do objęcia Patronatem Medialnym

Kosciól wobec ludobójstwa

Nie używajmy eufemizmów

Instytut Pamięci Narodowej - Poznań

Małopolski Konkurs Tematyczny:

HARMONOGRAM PRZEDSIĘWZIĘĆ PATRIOTYCZNYCH W MAŁOPOLSCE W 2015 ROKU

1 marca Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Ponieważ żyli prawem wilka, historia o nich głucho milczy Zbigniew Herbert

WYKAZ AKTÓW PRAWNYCH Z PRAWA KONSTYTUCYJNEGO. 1. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483 ze zm.

Spis treści. Od Redaktorów... Dedykacja... Prof. dr hab. Maria Frankowska osoba i dzieło... Wykaz Autorów i Redaktorów... Wykaz skrótów...

Niepodległa polska 100 lat

Distr.: Ogólny 19 Czerwca 2008

Od początku okupacji przygotowywano się do wybuchu powstania Zdawano sobie sprawę z planów Stalina dotyczących Polski 27 października 1943 r. gen.

Fundacja Pro Memoria Problemy współczesności

Pod znakiem króla Daniela

Prawo międzynarodowe publiczne SSP II 2016/2017

1. Wymień państwa,,trójporozumienia...

- o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Transkrypt:

Oświadczenie Ukraińskiej Helsińskiej Unii Praw Człowieka w związku z 70-tą rocznicą Tragedii Wołyńskiej Znaczenie Praw Człowieka ludzkość utraciła w latach II-j wojny światowej w sensie dosłownym. Nie przypadkiem w Ogólnej Deklaracji Praw Człowieka z 1948 roku zostało odnotowane, że to właśnie zlekceważenie i pogarda dla praw człowieka doprowadziły do barbarzyńskich aktów, które wstrząsnęły sumieniem ludzkości. Jednym z takich barbarzyńskich aktów, towarzyszącym wykroczeniom stalinowskich i nazistowskich represji, Wielkiego Głodu i Holokaustu, który do dziś niepokoi nasze sumienie jest Zbrodnia Wołyńska z 1943 roku. Nieustępliwa postawa ukraińskiego i polskiego podziemia w sprawie powojennej przyszłości Wołynia i Wschodniej Galicji doprowadziła do masowych mordów ludności cywilnej na tych terenach. Naziści i komuniści celowo sprzyjali eskalacji konfliktów na tle etnicznym w czasie, na przykład, przymusowych deportacji polskiej ludności cywilnej na Ukrainie Zachodniej przez komunistów (1940) i Dystryktu Lublin przez nazistów (1942), albo zabójstwa przez władzę sowiecką jeńców więzień NKWD, przeważnie Ukraińców (1941). Oprócz tego, naziści aktywnie stosowali zbiorową odpowiedzialność wobec obywateli cywilnych za działania partyzantów i przedstawili przykład krwawej czystki etnicznej - «ostatecznego rozwiązania problemu żydowskiego». Skrajne ideologie i praktyka obu totalitarnych reżimów posługiwały się przemocą jako środkiem do osiągnięcia celu podczas gdy wartość indywidualnego istnienia ludzkiego została zdewaluowana jak nigdy dotąd. Do okupowanego regionu w 1943 roku przybliżył się front, aktywowały się działania partyzantów sowieckich. W takich warunkach dowództwo polskiego podziemia i OUN (Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów) jednocześnie budowały plan unieszkodliwienia przeciwników, którzy mogli zaszkodzić włączeniu spornych terytoriów w skład niepodległych powojennych państw, Polski i Ukrainy. Unieszkodliwiać uzbrojonego przeciwnika było zadaniem nieprostym, podczas gdy spokojna ludność wydawała się znacznie bardziej dostępną ofiarą. 8-9 lutego 1943 roku pierwsza jednostka wojskowa UPA (Ukraińska Armia Powstańcza) pod dowództwem G. Pereginiaka dokonała zbrojnego napadu na wieś Parośl w powiecie Sarneńskim Komisariatu Rzeszy Ukraina, zamieszkane głównie przez Polaków. Ofiarami tej zbrodni stało się około 150-u cywilnych mieszkańców Parośli, wśród nich kobiety, dzieci i ludzie starsi. Tragedia w Parośli zapoczątkowała masową «akcję antypolską» UPA na Wołyniu, która miała za cel «oczyszczenie terytorium z Polaków» [1]. Krwawy rozrachunek z polskimi mieszkańcami Wołynia osiągnął apogeum w okresie od kwietnia do sierpnia 1943 roku. W odpowiedzi na terror UPA uzbrojone oddziały polskiego podziemia i niemiecka władza okupacyjna zastosowały terror także wobec mieszkańców ukraińskich wsi. W wir wzajemnego okrucieństwa, zabójstw, grabieży i palenia wsi w krótkim czasie wpadły liczne grupy zdemoralizowanej ludności lokalnej. «Wołyńska Rzeź» 1943-go roku podczas której ginęli przede wszystkim Polacy, niebawem przerodziła się w straszliwą epidemię wzajemnego unicestwienia dwóch bratnich narodów, która w kolejnych latach rozprzestrzeniła się także na Galicję Wschodnią, Podole, Chełmszczyznę, Nadsanie i Karpaty. Na zachód od Bugu i Sanu to przeważnie mieszkańcy ukraińskich i łemkowskich wsi wśród nich kobiety, małe dzieci i starzy ludzie stali się ofiarami żołnierzy

Armii Krajowej, «batalionów chłopskich», innych oddziałów nacjonalistycznego podziemia powstałych po rozwiązaniu AK, a także wewnętrznych wojsk Polski. Tylko jeden tragiczny przykład w marcu 1945-go we wsi Pawłokoma, nad Sanem, przez polski oddział pod komendą porucznika AK J. Bissa zostało zabitych 360 obywateli ukraińskich. Ogólną liczbę ofiar obu stron można teraz oszacować tylko orientacyjnie. W przybliżeniu, według polskich historyków, w bratobójczym konflikcie w latach 1943-1947 zginęło od 60 do 100 tysięcy Polaków, w tym około 50 tysięcy mieszkańców Wołynia. Liczba ofiar ukraińskich jest blisko 3 razy mniejsza. Ukraińscy historycy ciągle jeszcze nie są gotowi do przedstawienia swojego podsumowania [2]. W absolutnej większości ofiarami konfliktu stali się nie żołnierze oddziałów partyzanckich a właśnie nieuzbrojeni chłopi. Około miliona Polaków zostało zmuszonych na zawsze opuścić Wołyń, Wschodnią Galicję i Podole. Około 630 tysięcy Ukraińców i Łemków zostało przesiedlonych z rodzinnych stron, w tym 150 tysięcy ludzi zostało przymusowo deportowanych z ziem swoich pradziadów w czasie operacji «Wisła». Dokonała się niepowetowana strata, w sensie historyczno-kulturowym, dla obu grup etnicznych, na całym terytorium ich okrutnych zmagań od Zbrucza do Sanu, niegdyś będącym ich wspólną ojczyzną a teraz krajem tysięcy bezimiennych mogił. Te tragiczne wydarzenia, które rzeczywiście osiągnęły skalę katastrofy humanitarnej, do tej pory nie otrzymały należytej historycznej, moralno-etycznej i prawnej oceny w Ukrainie. Ich bolesna wymowa przez dziesięciolecia wstrzymywała rozwój dobrosąsiedzkich stosunków między naszymi narodami. Warto nadmienić, ze po wojnie podjęte zostały określone kroki w celu ustalenia historycznej prawd y o krwawym polsko-ukraińskim konflikcie okresu II wojny światowej, upamiętnienia jego ofiar, przezwyciężenia w świadomości społecznej wrogich stereoty pów. 70-ta rocznica Tragedii Wołyńskiej zobowiązuje nas do poczynienia kolejnych kroków dla umocnienia międzynarodowego dialogu, stworzenia warunków dla wzajemnego zrozumienia i pokoju miedzy Ukraińcami i Polakami, sformułowaniu szacunku dl a znaczenia ludzkiej godności i praw człowieka. Przecież właśnie na tych wartościach bazuje ter az europejskie społeczeństwo wolnych krajów, do których chce przybliżyć się Ukraina. Ukraińska Helsińska Unia Praw Człowieka (UHUPC), zrzeszająca 29 pozarządowych organizacji zajmujących się prawami człowieka, będąca kontynuatorem tradycji Ukraińskiej Grupy Helsińskie j, uważa za konieczne określić swoje stanowisko w tej sprawie z okazji 70- tej rocznicy Zbrodni Wołyńskiej. UHUPC docenia udział Prezydenta Polski w uroczystościach rocznicowych w Łucku, wspólną dek laracje hierarchów Kościoła Grekokatolickiego na Ukrainie i Kościoła Rzymskokatolickiego w Pols ce podpisana w Warszawie w lipcu, a także liczne inicjatywy polskich i ukraińskich intelektualistó w na rzecz wzajemnego poznania i zbliżenia między Ukraińcami i Polakami. Jednakże dziwi to, ż e Prezydent Ukrainy w tym roku uchylił się od udziału w uroczystościach z okazji żałobnej roczni cy i od formułowania jakichkolwiek oświadczeń. Niestety, rocznicy Wołyńskiej Tragedii towarzyszyły wydarzenia świadczące o wciąż istniejących, w świadomości społecznej i działaniach polityków, stereotypach przeszłości. Jeszcze nie dosyć jest wyrazów szacunku dla pamięci niewinnych ofiar bratobójczej walki. Za to ma miejsce zbyt wiele wypadków kiedy to «dialog» prowadzi do przejawów agresji, namnażania się historycznych mitów, ponownych wzajemnych oskarżeń i politycznych intryg. W związku z tym UHUPC pragnie wyrazić swój zal w związku ze zbyt jednostronnym Oświadczeniem Sejmu RP z 12 lipca 2013 roku, tyczącym tylko zbrodni UPA i wychwalającym heroizm jedynie polskich żołnierzy Skandaliczny list 148-

miu ukraińskich posłów do Marszałka Sejmu RP oceniamy jako formę prowokacji i coś bezpodstawnego ze względu na demonizowanie w nim roli OUN (Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów) - UPA w historii. Ukraiński ruch narodowo-wyzwoleńczy swoja walka z okupantami zapisał niemało heroicznych kart historii. Ale dostatecznie wiele jest w tej historii i ciemnych kart, które dziś wywołują w nas żal i wstyd. Czasami aby osiągnąć szlachetny cel wolność Ukrainy nacjonaliści chwytali się nieszlachetnych środków Czystka etniczna przeprowadzona na polskiej ludności Wołynia i Galicji Wschodniej to jedna z takich czarnych kart naszej historii. Jednak należy pamiętać o tym, że stosunek ukraińskich nacjonalistów do «akcji antypolskiej» z 1943-go roku był daleko niejednomyślny. Na przykład liderzy skrzydła «mielnikowskiego» OUN jednoznacznie pojmowali środki którymi przeprowadzona będzie «akcja antypolska». Z zasady nie brał udziału w etnicznej czystce na Wołyniu dowodzący UPA T.Bulba-Borowiec i jego żołnierze Co najmniej cześć liderów OUN-B (OUN "banderowskiej") m. n. M.Lebiedz i M.Stepaniak, poddała w wątpliwość celowość bratobójczej walki z Polakami na Wołyniu uważając ja za niewątpliwy błąd. W październiku 1943-go roku Zarząd (OUN-B) wydal oświadczenie w którym negatywnie oceniał masowe morderstwa polskiej ludności cywilnej, choć nie można już było zatrzymać przelewu krwi. Prawdopodobnie masowe akcje «depolonizacji» Wołynia były inicjowane przez przestępcze ustawy przewodniczącego Wolynskiego Zarzadu OUN-B Dmitra Kljaczkiwskiego («Klima Sawura»), referenta wojennego OUN-B W.Iwachiwa i zarządcy OUN-B na Wołyniu Wschodnim I.Litwinczuka. Bez wątpienia nie da się tego uzasadnić wychodząc od zagadnień prawnych, moralno-etycznych i politycznych. Jednak są przecież wszelkie podstawy by sądzić ze alternatywa dla krwawego scenariusza rozwiązania konfliktu o sporne terytoria istniała w 1943-go roku. W tym miejscu należy przypomnieć, ze Rząd Polski na Uchodźstwie w marcu 1943-go roku przyjął uchwale w sprawie polityki ukraińskiej w której gwarantował obywatelskie i narodowokulturalne równouprawnienie Ukraińców w powojennej Polsce. Wreszcie, Ukraiński Kościół Grekokatolicki ustami swego metropolity Andrzeja Szeptyckiego konsekwentnie ocenił terror jako środek osiągnięcia celów politycznych. W liście pasterskim «Nie zabijaj!» w końcu 1942 roku metropolita Andrzej przestrzegał: «Człowiek, który przelewa niewinna krew swojego wroga, przeciwnika politycznego, jest takim samym ludobójcą jak człowiek który czyni to dla grabieży i tak samo zasługuje na kare Bożą i wyklęcie przez Cerkiew». Niestety, liderzy ukraińskiego i polskiego podziemia nie usłyszeli tej przestrogi. We wzajemnym uporze, stracili szansę wspólnego przeciwstawiania się okupantom i rozwiązania istniejących waśni terytorialnych bez przemocy. Klęska negocjacji przedstawicieli Polskiego Rządu i skrót oraz rozprzestrzenienie się w 1944 roku bratobójczego konfliktu na Wschodnia Galicję umocniły po obu stronach pozycje radykalnych nacjonalistów a wśród prostych ludzi rozpaliły na dobre wzajemna nienawiść. W czasach powojennych trzeba było dziesięcioleci wysiłków ludzi dobrej woli, nakierowanych na głębokie przepracowanie naszej wspólnej historii, przezwyciężenie wrogich stereotypów i poszukiwanie dróg przymierza wedle zasady: «Przepraszamy i sami prosimy o przebaczenie». Ale oczywiście pojednanie zaistnieć może tylko na glebie historycznej prawdy: ofiary konfliktu, ich kaci i wybawcy powinni być nazwani, mogiły zabitych powinny być znalezione i opisane niezależnie od tego czy to «nasze» czy «obce» mogiły A żeby było to szczere, trzeba uznać «wspólną» winę i ocenić skale «cudzej» ludzkiej tragedii nie według logiki «oko za oko» lecz wychodząc z zasadniczo innych, prawdziwie humanistycznych pozycji. Z żalem przychodzi przyznać ze ukraińską historiografia przez 70 lat nie zdołała opracować całościowego i obiektywnego obrazu tych tragicznych wydarzeń.

Nie należy się dziwić, ze poglądy co do roli ukraińskiego ruchu niepodległościowego w czasie IIgiej wojny światowej do tej pory karmią się mitami i porażająco rozprzestrzeniają się w dzisiejszej Ukrainie: od jednoznacznej heroizacji do całkowitego potępienia. Bratobójczy konflikt na Wołyniu i w Galicji, na Chełmszczyźnie i w Nadsaniu pozostaje w Ukrainie mało znanym. Przyswojenie jego tragicznego doświadczenia do tej pory nie zostało osiągnięte w narodowej świadomości podczas gdy głęboka wiedza historyczna jest przesłanka do uniknięcia podobnych tragedii w przyszłości. Jednostronny radykalizm w ocenach historycznych wydarzeń z 30-40 lat XX wieku w przestrzeni medialnej przywodzi na myśl ze nie tak wielu jest w Ukrainie ludzi gotowych na pozbycie się historycznych mitów i wzięcie na siebie moralnej odpowiedzialności za przestępstwa despotyzmu przeszłości: jak komunistycznego tak i nacjonalistycznego. Wreszcie: nieprzezwyciężone myślenie totalitarne i heroizacja przemocy są przeszkodami dla organicznego przyswojenia ukraińskiemu społeczeństwu wartości praw człowieka wstrzymują dążenie Ukrainy ku społeczeństwu europejskiemu, zbudowanemu właśnie na zasadach szacunku dla tych wartości. Siedemdziesiątej rocznicy Wołyńskiej Tragedii towarzyszyła dyskusja o problemie prawnej kwalifikacji czystek etnicznych, dokonanych na ludności cywilnej przez ukraińskie i polskie formacje zbrojne, w świetle: norm Konwencji ONZ «W sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa z 1948 roku (dalej treść Konwencji)», Czwartej Konwencji Genewskiej o ochronie ofiar wojny z 1949 roku wraz z uzupełniającymi ja protokołami z 1977 roku a także Rzymskiego Statutu Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) z 1998 roku. Unia nie uważa tej dyskusji za wydumaną, za mającą znaczenie czysto teoretyczne. Ocena zbrodni doskonałych na podstawie międzynarodowych oświadczeń prawnych i w naszych czasach ma duże znaczenie. Chodzi o uświadomienie konieczności osądzenia praktyk przemocowych rozwiązań międzynarodowych sporów, a także o społeczne postrzeganie wartości humanitaryzmu i praworządności. We wspomnianej Konwencji «W sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa» mianem ludobójstwa określa się «działania podejmowane z zamiarem unicestwienia, całkowicie lub częściowo, jakiejś narodowej, etnicznej, rasowej albo relig ijnej grupy jako takiej», w szczególności, drogą zabójstwa członków tej grupy. Oskarżenie o zbrod nie ludobójstwa, zgodnie z Konwencja, może być wysunięte w stosunku do osób fizycznych, niez ależnie od tego, czy są one członkami rządu, urzędnikami państwowymi czy osobami prywatnymi, czy należą do organizacji kombatanckich czy też działają na własną rękę. Decyzję o uznaniu podmiotu winnym ludobójstwa może wydać sąd państwowy lub trybunał międzynarodowy, jak i ONZ analogicznie do sytuacji w Jugosławii oraz Rwandzie. Należy podkreślić ze w chwili ukrainsko-polskiego konfliktu w latach 1943-1947 zagadnienia te nie były w dostatecznym stopniu uregulowane normami międzynarodowego humanitarnego i karnego prawa. Samo pojęcie «ludobójstwo» nie istniało w teorii prawa (problem zastosowania ustaleń Konwencji wstecz pozostawiamy bez rozpatrzenia). Rzymski Statut MTK zawiera analogiczne jak w Konwencji określenie ludobójstwa, a oprócz tego, przewiduje odpowiedzialność karną za przestępstwa przeciw ludzkości i za przestępstwa wojenne. Przestępstwo przeciw ludzkości w tym międzynarodowym oświadczeniu oznacza dowolne z następujących działań, dokonanych w ramach masowego lub systematycznego ataku na dowolne osoby cywilne, o ile taki atak poczyniony jest świadomie zabójstwo zagłada wzięcie do niewoli, deportacja albo przymusowe przesiedlenie ludności. MTK może orzekać tylko w sprawie przestępstw dokonanych po ustanowieniu Statutu Rzymskiego, czyli po 1 lipca 2002. O ile przestępstwo dokonane zostało przed tą datą, zgodnie ze statutem samego MTK, żaden podmiot nie może być przezeń pociągnięty do odpowiedzialności

karnej. Wychodząc od norm i definicji Konwencji i Rzymskiego Statutu MTK, Unia dostrzega oznaki przestępstwa wobec ludzkości w etnicznych czystkach i deportacjach ludności cywilnej, których dokonali w latach 1943 1947 dowódcy ukraińskich i polskich formacji wojskowych a także rząd i wojsko Związku Radzieckiego i powojennej Polski. Kwalifikacja wspomnianych czystek etnicznych jako ludobójstwa jest problematyczna. Rzeczywiście jeśli chodzi o Zbrodnie Wołyńską z 1943 roku, istnieje wystarczająco wiele podstaw historycznych dla tego, żeby twierdzić, że czystki etniczne wśród polskich cywili, rozpoczęte na polecenie dowódców OUN-B i UPA miały charakter masowy i zorganizowany i miały na celu fizyczną zagładę mniejszości polskiej na spornym terytorium. Żeby zakwalifikować je jako ludobójstwo konieczne jest dowiedzenie, ze bez wątpienia istniał wówczas zamysł zagłady. Zbrodnie Wołyńską trzeba badać dalej ażeby stworzyć pełny obraz tej tragedii. UHUPC kolejny raz jest zmuszona zwrócić uwagę na to, że Ukraina do tej pory nie ratyfikowała Rzymskiego Statutu MTK. Ten krok powinien nastąpić już dawno, jako jedna z przesłanek przybliżenia naszego kraju do społeczeństwa europejskiego. Ale co najważniejsze jako jedna z gwarancji tego, ze w przyszłości przestępstwo podobne Zbrodni Wołyńskiej się nie powtórzy. Tragiczne wydarzenia bratobójczego polsko-ukraińskiego konfliktu na Wołyniu i we Wschodniej Galicji, Chełmszczyźnie i w Nadsaniu w latach 1942-1947 wciąż jeszcze wymagają historycznego badania, głębokiego przemyślenia, moralno-etycznej oceny. To zadanie należy przede wszystkim do ukraińskiego społeczeństwa liczymy się z tym, że wymagać to może czasu, że może przynieść pewien ból. UHUPC w związku z tym deklaruje swoje zaangażowanie w budowanie zasad praworządności, humanitaryzmu i nie stosowania przemocy przy rozwiązywaniu wszelkich konfliktów: międzynarodowych, międzyetnicznych, międzyreligijnych, obywatelskich itd. Jesteśmy przekonani, ze zbrodnie przeciwko ludzkości i ludobójstwo zasługują na moralny osąd i nie ma znaczenia, jak wzniosłymi celami były one podyktowane i kto ich dokonał. Utrata wielu tysięcy niewinnych istnień ludzkich w latach 40-tych jest dla nas jednakowo tragiczna niezależnie od tego, czy ludzie ci byli Polakami czy Ukraińcami. [1] Проф. Г. Мотика Від Волинської різанини до операції Вісла. Польсько-український конфлікт 1943 1947 рр ; Київ, Видавництво ДУХ І ЛІТЕРА, 2013. 360 с. [2] Проф. Я. Грицак Нарис історії України. Формування модерної української нації у ХІХ ХХ ст. Київ: Генеза, 1998. 249 с.