Ruszają działania Hiena i Znicz Bezpieczeństwo osób odwiedzających cmentarze, ograniczenie przypadków kradzieży i dewastacji, przestrzeganie wprowadzonych zmian w organizacji ruchu, kontrola legalności ulicznego handlu to tylko niektóre z zadań strażników miejskich, którzy od piątku będą częściej patrolować okolice warszawskich nekropolii. Ruszają działania pod kryptonimem Znicz i Hiena. Będą prowadzone do 2 listopada. Stop cmentarnym hienom Wartościowe wieńce, wiązanki, kwiaty, znicze czy elementy nagrobków wykonane z metali kolorowych wciąż stanowią łakomy kąsek dla tzw. cmentarnych hien, które uaktywniają się w okresie Wszystkich Świętych. Aby ograniczyć przypadki kradzieży, dewastacji, czy zakłócania porządku publicznego na terenie i w pobliżu cmentarzy, przez całą dobę będą obecne patrole straży miejskiej. Działania będą intensyfikowane w godzinach wieczorno-nocnych, kiedy to najczęściej dochodzi do prób m.in. kradzieży mówi Marek Kubicki naczelnik VII Oddziału Terenowego Straży Miejskiej m.st. Warszawy. Funkcjonariusze apelują również, aby osoby odwiedzające cmentarze zachowały szczególną ostrożność, w trakcie porządkowania grobów nie pozostawiały bez nadzoru torebek, portfeli, dokumentów, a jeśli będą świadkami niepokojących sytuacji by powiadomiły odpowiednie służby.
Bezpieczny dojazd do nekropolii Równolegle z działaniami Hiena ruszają działania Znicz funkcjonariusze zadbają m.in. o bezpieczeństwo w ruchu drogowym, utrzymanie drożności ciągów pieszych i jezdni. Strażnicy miejscy będą również patrolować okolice wytypowanych węzłów komunikacyjnych. Przypominamy, aby w okresie Święta Zmarłych kierowcy nie jeździli na pamięć. Należy zwracać szczególną uwagę na wprowadzone w tym okresie zmiany w organizacji ruchu, w tym wyłączenia z parkowania. Warto sprawdzić wcześniej gdzie obowiązują zakazy ruchu i parkowania. Priorytetem jest komunikacja zbiorowa i ruch pieszych. Funkcjonariusze będą zdecydowanie reagować w przypadkach niestosowania się przez kierujących do wprowadzonych zmian przypomina Marcin Pawlak, zastępca naczelnika V Oddziału Terenowego Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
Handel w rejonie cmentarzy tylko legalny Strażnicy miejscy już sprawdzają czy m.in. w pobliżu cmentarzy nie dochodzi do samowolnego zajmowania terenu przez handlujących. Działania strażników mają nie tylko egzekwować przepisy dotyczące handlu, ale także nie dopuścić do sytuacji, kiedy nielegalne stoiska będą tamowały ruch pieszych i pojazdów. Intensywne działania kontrolne maja też utrudnić ewentualne próby ponownego wprowadzenia do sprzedaży kwiatów lub zniczy pochodzących z kradzieży. Wiemy dokładnie w których miejscach handel został dopuszczony przez zarządcę terenu, znamy nie tylko lokalizacje, ale również szczegóły dotyczące zgód wydanych na konkretne stoiska. Bez problemu zidentyfikujemy tych, którzy będą próbowali prowadzić sprzedaż z nielegalnych stoisk. Wobec osób naruszających przepisy będą wyciągane konsekwencje, włącznie z tymczasowym zabezpieczeniem towaru ostrzega Maciej Świątek Naczelnik VI Oddziału Terenowego Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
Straż miejska przypomina, że osoby planujące prowadzenie handlu okolicznościowego, w tym w rejonie stołecznych nekropolii, muszą uzyskać zgodę na zajęcie terenu i posiadać przy sobie stosowną decyzję. Stoiska handlowe mogą być rozstawiane tylko w miejscu wskazanym przez zarządcę, zgodnie z przewidzianym metrażem wyznaczonym pod stoisko. Osoby prowadzące sprzedaż powinny posiadać wpis do ewidencji działalności gospodarczej. Właściciele stoisk handlowych są odpowiedzialni również za stan czystości na zajmowanym terenie po świętach strażnicy sprawdzą, czy prowadzący sprzedaż uporządkowali miejsce, które zajmowali. informacja prasowa SM Kolejne przejście dla pieszych na skrzyżowaniu Puławska -Poleczki- Pileckiego. Podpisz petycję! Stowarzyszenie Otwarty Ursynów uruchomiło petycję online skierowaną do Prezydent m.st. Warszawy ws. uzupełnienia o brakujące przejście dla pieszych skrzyżowania ul. Puławskiej z ulicami Poleczki i Pileckiego. Autorzy petycji zwracają się do prezydent Hanny Gronkiewicz- Waltz o wyznaczenie przejścia dla pieszych wraz z drogą rowerową po stronie północnej skrzyżowania ul. Puławskiej z ulicami Pileckiego i Poleczki. Obecnie skrzyżowanie to ma przejścia dla pieszych (wraz z drogą dla rowerów) na trzech wlotach (od wschodu, południa i zachodu) oraz dodatkowo na
trzech tzw. prawoskrętach. Niestety, po stronie północnej (od strony centrum Warszawy) brak jest przejścia dla pieszych, co wydłuża czas przejścia pieszych w tej relacji z ok. 2-3 minut (w zależności od czasu potencjalnego oczekiwania na zielone światło) do nawet 5-6 minut. W przypadku osób starszych znaczenie ma również odległość: obecne 380 metrów do możliwych 240 metrów. czytamy w uzasadnieniu. Według stowarzyszenie Otwarty Ursynów utworzenie czwartego przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu Puławska-Poleczki- Pileckiego wpłynie pozytywnie na usprawnienie tego miejsca jako ważnego punktu przesiadkowego dla osób korzystających z komunikacji autobusowej. Stworzy też istotny bodziec (krótszy czas przesiadek) dla osób, które potencjalnie mogą przesiąść się do komunikacji autobusowej jest to zgodne z zasadami kształtowania nowoczesnej infrastruktury przesiadkowej w miastach. Jednocześnie dodatkowe przejście nie wpłynie negatywnie na ruch samochodowy, gdyż ten jest już wstrzymywany ze względu na przejścia znajdujące się na trzech pozostałych wlotach na skrzyżowanie. kontynuują autorzy postulatu. Petycję można podpisać bezpośrednio na portalu petycyjnym https://www.petycjeonline.com/pulawska-pileckiego-poleczki lub poprzez stronę stowarzyszenia Otwarty Ursynów http://otwartyursynow.pl/dodatkowe-przejscie-dla-pieszych-prze z-pulawska-petycja/ 40 litrów krwi na 40 lat Ursynowa - kolejna zbiórka To już szósta otwarta zbiórka krwi organizowana przez Klub HDK PCK KREWKI URSYNÓW. Mobilny punkt poboru krwi będzie czekał na dawców w sobotę 28 października w godzinach 10:00-15:00 przed ursynowskim ratuszem. Do tej pory zebrana ilość krwi 40 litrów na 40 lat Ursynowa : 98,55 litra. Jest to bardzo dobry wynik! Podczas tej akcji KREWKI URSYNÓW będzie również kontynuował zapisywanie chętnych do DKMS jako potencjalnych
dawców szpiku. Kto może zostać krwiodawcą? Warszawa: Inteligentana Sieć Ciepłownicza Veolia Energia Warszawa S.A. zakończyła Projekt Inteligenta Sieć Ciepłownicza najbardziej innowacyjne przedsięwzięcie w historii polskiego ciepłownictwa, które przybliży stolicę do modelu inteligentnego miasta (smart city). Realizowany od 2014 roku Projekt Inteligentnej Sieci Ciepłowniczej jest unikalny ze względu na kompleksowość i skalę. Warszawska sieć ciepłownicza to największy tego typu system w Unii Europejskiej obejmuje blisko 1800 km sieci i 19 tys. obiektów, pokrywając 80 proc. zapotrzebowania stolicy na ciepło. Choć pewne elementy Inteligentnej Sieci Ciepłowniczej są już stosowane w innych miastach, to warszawska sieć, z uwagi na swoją złożoność, wymagała stworzenia całkowicie nowego, innowacyjnego systemu. Kontrola oraz stabilizacja parametrów sieci Inwestycja realizowana w ramach projektu Inteligentna Sieć Ciepłownicza obejmuje implementację systemu telemetrii i telesterowania dla 2500 węzłów cieplnych w Warszawie oraz modernizację trzech przepompowni. Usprawni to monitorowanie parametrów pracy warszawskich węzłów oraz pozwoli na zdalne dostosowywanie pracy sieci do potrzeb mieszkańców.
Stołeczna sieć ciepłownicza posiada 4 tys. komór. Do modernizacji w ramach Projektu :Inteligentna Sieć Ciepłownicza wytypowanych zostało 79 najbardziej kluczowych obiektów dla całego systemu. W rezultacie wyposażono 52 komory w czujniki temperatury oraz ciśnienia w celu monitorowania parametrów sieci. Z kolei pozostałe 27 komór wyposażono w moduły zdalnego sterowania zasuwami, które pozwolą na kontrolę oraz stabilizację parametrów sieci. Dokonano również modernizacji infrastruktury elektrycznej (AKPIA) oraz komunikacyjnej (światłowody). W trakcie modernizacji komór ciepłowniczych oraz przepompowni zastosowano rozwiązanie w postaci systemu DCS Ovation narzędzia stosowanego do zarządzania i monitorowania zaawansowanymi systemami z zakresu produkcji i dystrybucji energii. Odpowiada on za sterowanie oraz wizualizację całego procesu w oparciu o wspólną bazę danych i wyznaczone parametry. System ten podnosi, m.in. bezpieczeństwo pracy sieci oraz daje możliwość zdalnej diagnostyki poszczególnych elementów systemu w oparciu o stan urządzeń pomiarowych. Wykorzystanie systemu Ovation w Projekcie ISC zostało uznane w konkursie przez jego producenta firmę Emerson, jako najbardziej innowacyjne wdrożenie systemu roku 2017. Big data oraz aplikacje efektywnego zarządzania siecią Na potrzeby przechowywania oraz przetwarzania setek tysięcy danych pomiarowych zdecydowano się wdrożyć Centralne Repozytorium Danych. Dzięki uruchomieniu repozytorium danych, zbierane informacje będą gromadzone w jednym miejscu w czasie zbliżonym do rzeczywistego, co jest ułatwieniem dla dyspozytorów oraz wsparciem ich w codziennych decyzjach. Gromadzone dane służą do generowania analiz oraz prognoz sieci za pomocą dedykowanych aplikacji, z których najważniejszą i zarazem najbardziej innowacyjną jest System Wsparcia Decyzji. Na podstawie danych bieżących oraz historycznych algorytmy przewidują zapotrzebowanie mieszkańców na moc oraz proponują
dyspozytorowi optymalny scenariusz sterowania siecią, który pozwoli na dostawę ciepła zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców przy jednoczesnej minimalizacji jego strat. Drugą najważniejszą z punktu widzenia zarządzania siecią aplikacją jest centrum operacji dyspozytorów służące do wizualizacji całej warszawskiej sieci ciepłowniczej oraz zachodzących w niej zmian. Dyspozytorzy z poziomu dedykowanej ściany graficznej mogą w sposób ergonomiczny sterować parametrami komór i przepompowni oraz realizować scenariusze proponowane przez System Wsparcia Decyzji. Ekologiczna energia Jednym z zakończonych etapów projektu jest system fotowoltaiczny na dachu Przepompowni Golędzinów oraz Marymont. Jest to rozwiązanie w systemie on-grid, które obniży zużycie energii elektrycznej przez przepompownię sieciową, a poza sezonem grzewczym umożliwi przekazanie zielonego prądu do sieci lokalnego operatora. Projekt Inteligentna Sieć Ciepłownicza, to inwestycja, która pozwoli na redukcję dwutlenku węgla o co najmniej 14,5 tys. ton w skali roku, co można porównać do kosztu ogrzania 5 tys. mieszkań o pow. 65m2, i z tego też względu Projekt wart 47 mln PLN uzyskał dofinansowanie ze środków publicznych Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w wymiarze 14 mln PLN. Projekt usprawni użytkowanie miejskiej sieci ciepłowniczej oraz zapewni stabilność dostaw ciepła do mieszkańców. Inwestycja przyniesie korzyści dla mieszkańców i dla środowiska. Odbiorcom zapewni podniesienie jakości dostaw ciepła poprzez elastyczne reagowanie na bieżące zapotrzebowania na ciepło oraz skrócenie czasu reakcji w sytuacjach awaryjnych. Odpowiedni dobór parametrów pracy systemu ciepłowniczego zapewni redukcję strat ciepła przez przenikanie na przesyle
oraz ograniczy zużycie prądu przez przepompownie. Umożliwi też optymalizację zakupu energii cieplnej w źródłach. źródło: materiały prasowe Veolia Elektromobilne marzenia? Rozwój branży e-mobility w Polsce nabiera rozpędu. I Targi Elektromobilności zgromadziły licznych producentów, projektantów oraz konstruktorów pojazdów elektrycznych. Zorganizowane przez spółkę ElectroMobility Poland targi to pierwsze i jedyne takie wydarzenie, podczas którego w jednym miejscu zaprezentowano polskie pojazdy elektryczne, w tym m.in.: Melex elektryczny pojazd turystyczny Triggo dwuosobowy pojazd L7e Komel e-buggy PIMOT Syrenka elektryczna W planach ElectroMobility Poland jest doprowadzenie do uruchomienia produkcji seryjnej dostępnego cenowo miejskiego samochodu elektrycznego. Celem targów jest integracja środowiska związanego z elektromobilnością w szczególności producentów pojazdów i podzespołów, instytutów badawczych, czy biur projektowych działających w branży motoryzacyjnej. Żeby polski samochód elektryczny można było w przyszłości wyprodukować niezbędna jest animacja podmiotów, które mają już doświadczenie w obszarze produkcji samochodów lub ich komponentów. Dzisiejsze spotkanie podmiotów branży (e)automotive to okazja do weryfikacji możliwości polskich producentów oraz wymiany doświadczeń. I oczywiście szansa na
zawiązanie wstępnych porozumień na dostawy podzespołów mówi Maciej Kość, prezes spółki. Targi są ważnym elementem przygotowań do uruchomienia przez ElectroMobility Poland konkursu na budowę prototypów samochodów elektrycznych. Spółka zaprezentowała podmiotom, zainteresowanym udziałem w konkursie jego główne założenia, a teraz przez najbliższe dwa tygodnie czeka na ich uwagi. Chcemy mieć pewność, że założenia konkursu odpowiadają oczekiwaniom rynku. Stąd decyzja, aby jego ogłoszenie poprzedzić okresem konsultacji tłumaczy Piotr Zaremba, szef projektu EMP i dodaje dzięki targom firmy będą mogły zawiązać konsorcja i wspólnie wystartować w planowanym konkursie. Konkurs EMP na budowę prototypów skierowany jest do profesjonalistów, którzy posiadają doświadczenie: przy konstruowaniu bądź prototypowaniu pojazdów, produkcji pojazdów, projektowaniu lub produkcji komponentów, we wdrażaniu na rynek nowych pojazdów. Najlepszy prototyp trafi do produkcji seryjnej, wspieranej przez Skarb Państwa. Żeby projekt zakończył się rynkowym sukcesem potrzebne jest budowanie popytu na pojazdy elektryczne także poprzez tworzenie korzystnych warunków regulacyjnych. Po wejściu w życie ustawy o elektromobilności samochody elektryczne będą zwolnione z akcyzy. Ułatwień doczeka się również carsharing oparty o samochody elektryczne zapewniał podczas targów wiceminister energii Michał Kurtyka. Partnerem I Targów Elektromobilności jest Przemysłowy Insytyt Motoryzacji, a patronat nad wydarzeniem objęli: Ministerstwo Energii, Polska Grupa Motoryzacyjna oraz Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego. źródło: materiały prasowe EMP
Numery z jajami Wykrycie fipronilu na fermach w Belgii, Holandii i Niemczech oraz przypadki ptasiej grypy we Włoszech spowodowały wzrost popytu zagranicznego na jaja z Polski. Krajowi producenci chętnie eksportują swoje produkty, co powoduje wzrost cen na naszym rynku. Jak powiedział dla TVN 24 Mariusz Szymyślik, dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz: Zawirowania na rynku występują w najgorszym możliwym momencie, czyli tuż przed sezonowym szczytem popytowym rozpoczynającym się zwykle kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem. Jeśli nie zdarzy się coś niezwykłego, możemy mieć do czynienia z sytuacją bez precedensu. Po raz pierwszy po 1989 roku możemy mieć do czynienia z brakami jaj. Bardziej optymistyczne przewidywania co do cen i podaży jaj w najbliższym czasie ma dr inż. Mariusz Hamulczuk z Katedry Ekonomiki Rolnictwa i Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych SGGW: Dzisiaj jest jeszcze za wcześnie, by przewidywać, jakie będą ceny jaj na święta. Rynek produktów rolnych i spożywczych charakteryzuje się skłonnością do tego typu zawirowań cenowych, są to jednak zwykle sytuacje krótkotrwałe. Zagraniczne służby sanitarne i weterynaryjne powinny w ciągu kilku tygodni uporać się z występującymi obecnie problemami. Przywrócenie poprzedniego poziomu podaży jaj na rynku europejskim spowoduje powrót ich dotychczasowych cen na polskim rynku. Czy stanie się to na Boże Narodzenie raczej nie. Ale też nie oczekuję, aby tak wysoki poziom cen utrzymał się przez kolejne dwa miesiące. Stanie się tak pod warunkiem, że na ani na krajowym, ani na międzynarodowym rynku jaj nie zadziała żaden inny czynnik powodujący zachwianie relacji podaży i popytu.
Od czego zależy cena jaja? Zachęcamy do lektury artykułu: Numery z jajami. Numery z jajami W Polsce produkowanych jest rocznie 10 mld jaj, z czego ponad 1,6 mld to jaja z chowu przydomowego niepodlegające kontroli weterynaryjnej. Należy przypuszczać, że liczba tych drugich będzie z roku na rok rosła. W naszym kraju zapanowała moda na jaja ekologiczne, które, jeśli pochodzą z pewnego źródła, na pewno są produktem wysokiej jakości. Warto jednak wiedzieć, że produkty bez certyfikatu mogą być równie wartościowe, a pod pewnymi względami nawet lepsze. Zarówno jaja z chowu konwencjonalnego, jak i ekologicznego oraz wszystkich typów pośrednich, mają swoje wady zalety. Znaczenie pieczątek Jaja wyprodukowane w Polscesą znakowane w sposób ściśle określony przez Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi (10 lipca 2007 r.). Jaja muszą być oznaczane pieczątkami zawierającymi następujące informacje: sposób chowu, kraj pochodzenia, kod województwa, kod powiatu, kod zakresu działalności oraz numer konkretnej fermy. Dzięki temu w przypadku jakichkolwiek problemów (np. zakażenia jaj Salmonellą ) odpowiednie służby są w stanie bez trudu dotrzeć do producenta i usunąć ze sklepów całą zainfekowaną partię. Na opakowaniu jaj powinna także znaleźć się ich data przydatności do spożycia. Z obowiązku znakowania zwolnieni są tylko niektórzy mali producenci. Dla konsumenta najważniejsząpoza datą ważności informacją jest numer oznaczający system chowu kur. Numerem 0 oznaczone są jaja z chowu ekologicznego, 1 z chowu na wolnym wybiegu, 2 z chowu ściółkowego, 3 z chowu klatkowego. Wszystkie typy produkcji mają kilka cech wspólnych. W każdym przypadku jest to chów kontrolowany, objęty nadzorem weterynaryjnym. Jaja oznaczone są opisanymi wyżej pieczątkami.ich termin
przydatności do spożycia wynosi 28 dni od zapakowania, a czas transportu z kurnika i pakowania nie może być dłuższy niż trzy dni. Zabronione jest stosowanie w żywieniu kur niosek paszy zawierającej antybiotyki. Leki mogą być stosowane tylkow wypadku choroby stada. Wówczas jednak jaja nie trafiają do sprzedaży. Po podaniu antybiotyku musi być zastosowana odpowiednio długa karencja. Trójki Jaja oznaczone numerem trzy pochodzą z chowu klatkowego. Zgodnie z prawem obowiązującym w UE kury nieśne utrzymywane są w klatkach wzbogaconych, w których mogą wykazywać charakterystyczne dla gatunku zachowaniatakie jak: grzebanie, siedzenie w gnieździe lub na grzędzie, ścieranie pazurów czy kapanie się w piasku. Stosowanie urządzeń starego typu, niespełniających tych wymagań jest w Polsce prawnie zabronione od stycznia 2012 r. W przypadku chowu klatkowego dopuszczalne jest stosowanie pasz zawierających surowce paszowe GMO. Producenci jednak czasami z tej możliwości rezygnują i stosują pasze o podwyższonej jakości. W fermach tego typu mogą też być wytwarzane jaja funkcjonalne o zwiększonej zawartości pożądanych składników odżywczych. W obu przypadkach producent bardzo chętnie informuje o tym na opakowaniu. Zaletą jaj produkowanych w systemie intensywnym jest ich wysoka jakość pod względem sanitarnym. Znacznie rzadziej w porównaniu z innymi typami chowu ma tu miejsce zakażenie Salmonellą. Zniesione przez kurę jajo od razu trafia na taśmę, którą jest transportowane do pomieszczeń chłodniczych o odpowiednim standardzie sanitarnym. Kolejną zaletą 3 jest ich niższa cena niż jaj z innych systemów chowu. Chów klatkowy to bez wątpienia system najbardziej ekonomiczny. Cena jaj będzie wyższa, jeśli producent stosuje droższą paszę lub specjalne dodatki
podnoszące walory odżywcze produktu. Dwójki Jaja oznaczone numerem dwa pochodzą od kur z chowu ściółkowego. W tym systemie ptaki mogą się swobodnie poruszać wzamkniętych, pokrytych ściółką pomieszczeniach. W żywieniu dopuszczalne jest stosowanie pasz zawierających GMO, ale podobnie jak w wypadku trójek, kury mogą być karmione według systemu wybranego przez producenta. Stan sanitarny dwójek jest nieco niższy niż trójek, ale nadal bardzo wysoki. W chowie ściółkowym więcej czasu upływa od zniesienia jaja do przetransportowania go do chłodni.pod względem kosztów produkcji jest to system mniej ekonomiczny niż chów klatkowy ze względu na większy nakład pracy ludzkiej. Jedynki W systemie chowu oznaczonym numerem 1 kury nioski mają dostęp do wyścielonego ściółką pomieszczenia oraz do wybiegu na świeżym powietrzu, co przekłada się na nieco gorsze warunki sanitarne niż w systemach zamkniętych. Pełnoporcjowe mieszanki stosowane są w żywieniu kur niosek podobnie jak w systemie chowu klatkowego i ściółkowego. Chów wolnowybiegowy jest mniej efektywny ekonomicznie niż klatkowy czy ściółkowy, głównie ze względu na utrzymanie odpowiedniej jakości wybiegów i często trudnych warunków pogodowych.przekłada się to na wyższą cenę jaj. Ekologiczne zerówki Jaja oznaczone jako 0 pochodzą z chowu ekologicznego. Ptaki mają zapewnione takie same warunki jak w wypadku chowu wolnowybiegowego. Zasadnicza różnica tkwi w rodzaju stosowanych pasz w tym systemie pasze muszą być ekologiczne. Jeśli stado zachoruje i zastosowany zostanie antybiotyk, Wówczas wydłuża się okres karencji i takie jaja nie mogą być sprzedawane z oznakowaniem zawierającym 0
Prowadzenie chowu ekologicznego zgodnie ze wszystkimi wytycznymi żywieniowymi, sanitarnymi i weterynaryjnymi generuje wysokie koszty w porównaniu z pozostałymi metodami. Wyższa cena jajazwiązana jest również z sezonowością produkcji w tym systemie oraz niewielką liczbą gospodarstw ekologicznych utrzymujących kury nioski w stosunku do wciąż rosnącego popytu. Pseudoeko z niespodzianką Rosnący popyt na jaja ekologiczne i ich wysokie ceny powodują, że na rynku coraz więcej jest zerówek bez certyfikatu i pieczątek. Decydując się na taki zakup, trzeba mieć świadomość, że pochodzenie i jakość jaj jest nieznana. Pół biedy, jeśli są to świeże jaja klatkowe lub ściółkowe, którym wyczyszczono pieczątkę. Wtedy konsument zostaje oszukany tylko finansowo. Sprzedawcom pseudoekologicznych jaj zdarzają się jednak znacznie gorsze przewinienia. Najpoważniejsze z nich to sprzedawanie produktu, który nigdy nie powinien trafić na rynek. Mogą to być jaja z rozwijającym się zarodkiem, krwiste, zamarznięte (trzymane w temperaturze poniżej -2 st. C), z pleśnią pod skorupą, zepsute przez drobnoustroje, zakażone Salmonellą lub Listerią, wreszcie nieświeże. Kupowanie jaj od nieznanego producenta, którego ferma nie jest objęta nadzorem weterynaryjnym, przypomina grę na loterii. Czasem można wygrać i nabyć produkt bardzo dobrej jakości. Trzeba się jednak liczyć z możliwością zakupu jaja nienadającego się do jedzenia System chowu a skład jaja Z badań naukowych wynika, że nie ma różnicy w składzie jaj wynikającej z zastosowanego konkretnego systemu chowu. Znaczenie ma tu tylko i wyłącznie pasza, którą dostają nioski. Kupując jaja, przede wszystkim należy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy bardziej zależy nam na jak najlepszej jakości jaj pod względem sanitarnym, komforcie życia kur czy zastosowanym
systemie żywienia. Zawsze warto jednakzwrócić uwagę na to, by jeść jaja ze sprawdzonego i zaufanego źródła. Konsultacja merytoryczna: dr hab. Monika Michalczuk, Zakład Hodowli Drobiu, Wydział Nauk o Zwierzętach SGGW Opracowała: Anna Ziółkowska, Biuro Promocji SGGW Nissan: samochód koncepcyjny IMx W pełni elektryczny, w pełni autonomiczny samochód koncepcyjny zapowiada przyszłość rozwoju inteligentnej mobilności Nissana Nissan IMx, w pełni elektryczny koncepcyjny crossover z funkcją jazdy autonomicznej i zasięgiem ponad 600 kilometrów, został zaprezentowany na Salonie Samochodowym w Tokio. Innowacyjny samochód koncepcyjny jest zapowiedzią przyszłości inteligentnej mobilności Nissana, czyli podejścia firmy do zmian w zakresie zasilania i prowadzenia pojazdów oraz ich integracji ze społeczeństwem. IMx został zaprojektowany jako wzmocnienie połączenia między samochodem i kierowcą jako niezawodny partner, który zapewnia bezpieczniejszą, wygodniejszą i bardziej satysfakcjonującą jazdę. Oferując bezprecedensową radość z jazdy i możliwość wyboru jej trybu, Nissan IMx może zmienić codzienne życie kierowców. Bezemisyjny koncepcyjny crossover IMx jest zapowiedzią przyszłych kierunków rozwoju inteligentnej mobilności Nissana powiedział Daniele Schillaci, wiceprezes zarządu ds. globalnego marketingu i sprzedaży w dziale samochodów bezemisyjnych i akumulatorów. Poprzez inteligentną mobilność
Nissan stara się zmieniać sposób komunikacji między ludźmi i samochodami, a także interakcje między samochodami i społeczeństwem w bliższej i dalszej przyszłości. Więcej radości z jazdy: inteligentna jazda według Nissana Podstawą technologiczną IMx jest przyszła wersja systemu jazdy autonomicznej ProPILOT. Po wybraniu trybu jazdy ProPILOT system chowa kierownicę w desce rozdzielczej i rozkłada wszystkie fotele, aby kierowca i pasażerowie mieli więcej przestrzeni i mogli bardziej zrelaksować się w czasie podróży. W trybie manualnym kierownica wysuwa się, fotele wracają do normalnego położenia, a za prowadzenie pojazdu znów odpowiada kierowca. Wygoda i przyjemność jazdy samochodem elektrycznym: inteligentna energia według Nissana Koncepcyjny i bezemisyjny Nissan IMx jest oparty na nowej platformie samochodów elektrycznych Nissana, zaprojektowanej
pod kątem maksymalizacji efektywności. Charakteryzuje się ona zupełnie płaską podłogą, co przekłada się na obszerność kabiny i poprawę dynamiki jazdy. Dzięki niskiemu środkowi ciężkości zawieszenie oferuje znakomite właściwości jezdne, zwłaszcza jak na segment crossoverów. Źródłem przyjemności z jazdy jest także mocny, a jednocześnie cichy zespół napędowy. IMx jest wyposażony w dwa silniki elektryczne dużej mocy, które napędzają wszystkie koła pojazdu. Łącznie generują one 320 kw mocy i aż 700 Nm momentu obrotowego. Źródłem energii jest akumulator o dużej pojemności, którego konstrukcję dopracowano pod kątem zwiększenia gęstości energetycznej. Nowy akumulator pozwala na przejechanie ponad 600 kilometrów na jednym ładowaniu, co oznacza możliwość swobodnego podróżowania na długich trasach. Część infrastruktury społecznej: inteligentna integracja według Nissana Nissan IMx może wnieść bezprecedensowy wkład w budowę infrastruktury społecznej. Na przykład po zawiezieniu właściciela na lotnisko IMx może sam zaparkować się w miejscu umożliwiającym podłączenie się do sieci elektroenergetycznej i działać jako wirtualna elektrownia, oddając nadwyżkę prądu do sieci. Funkcja ta jest rozszerzeniem koncepcji wykorzystywania samochodu jako źródła energii dla domów mieszkalnych i innych budynków. Po powrocie właściciela IMx będzie czekał na niego przed terminalem i odwiezie go do domu. Cały proces odbywa się sprawnie, między innymi dzięki zwiększonej pojemności akumulatora i technologiom podłączania samochodów do internetu, takim jak Seamless Autonomous Mobility. Nowe koncepcje stylistyczne samochodów elektrycznych na miarę ery jazdy autonomicznej Dotychczas samochody były projektowane z wyraźnym wyodrębnieniem nadwozia i wnętrza. Nadwozie ma dawać poczucie ochrony przed zagrożeniami z zewnątrz, natomiast wnętrze
tworzy klimat pomagający kierowcy w skupieniu się na prowadzeniu pojazdu. To podejście najprawdopodobniej zmieni się wraz z pojawieniem się w pełni autonomicznych pojazdów. Projektanci Nissana starali się tak urządzić wnętrze IMx, aby stworzyć wrażenie otwartości przy zachowaniu poczucia prywatności. Tak oto powstała przestrzeń stanowiąca pomost między wnętrzem i elementami zewnętrznymi pojazdu. Projektanci chcieli także podkreślić kluczowe cechy samochodów elektrycznych ciszę i wysoką kulturę pracy podzespołów oraz wrażenie lekkości i dynamiki wynikające z potężnego zapasu mocy. Ich inspiracją były japońskie koncepcje ma, czyli poczucia przestrzeni i czasu, oraz wa, czyli harmonii. Połączenie tych pojęć wyraża koegzystencję pozornie sprzecznych koncepcji bezruchu i ruchu. Stylistyka nadwozia: podkreślenie unikatowych cech samochodów elektrycznych Minimalistyczne i sportowe wzornictwo elektrycznego IMx nawiązuje do charakterystycznych rozwiązań stylistycznych typowych dla Nissana, takich jak przedni pas z motywem litery V czy wyraźnie zarysowana, wznosząca się linia boczna, biegnąca od maski silnika po tył samochodu. Szerokie płaszczyzny wyraźnie wyprofilowanych przednich błotników rozpoczynają się przy kracie wlotu powietrza i płynnie przechodzą w boki nadwozia, dając wrażenie warstwowej konstrukcji. Cynobrowe akcenty silnie kontrastują z perłową bielą nadwozia. Takie zestawienie jest inspirowane uramasari, czyli pięknem i ekstrawagancją wewnętrznej strony tradycyjnego japońskiego kimono. Stylistyka wnętrza: przestronne, minimalistyczne, sprzyjające relaksowi
Wnętrze IMx pozostaje wierne podstawowej koncepcji przestrzeni, którą można odnaleźć w tradycyjnym japońskim domu, czyli poczucia otwartości. Panoramiczny panel wskaźników z ekranem OLED wyświetla w tle widok otoczenia pojazdu. Osobny wyświetlacz imitujący drewno z widocznym rysunkiem słojów jest umieszczony pod panelem wskaźników i otacza kabinę, sięgając również na boki drzwi. Dzięki niemu osoby podróżujące samochodem mają poczucie kontaktu z otoczeniem, podobnie jak przez tradycyjne japońskie ściany z papieru shoji. Geometryczny wzór katanagare na fotelach został delikatnie wycięty laserem. Zagłówki z wzorem inspirowanym japońską drewnianą układanką kumiki są wykonane z miękkiego silikonu nałożonego na ramę wydrukowaną na drukarce 3D. Układ sztucznej inteligencji umożliwia sterowanie panelem wskaźników za pomocą gestów i ruchu oczu. Intuicyjny interfejs pozwolił wyeliminować wiele fizycznych przełączników i elementów sterowania, dzięki czemu kabina IMx jest nie tylko prosta stylistycznie, ale także wysoce efektywna i niezwykle komfortowa.