Jak działa UPF1 czyli jak przycisnąć białko Jak należy prowadzić badania nad funkcją białek i jak zmusić białko do mówienia pokazują na przykładzie białka UPF1 w kapitalnym filmie autorzy publikacji, znalezionej przez nas w najnowszym numerze Cell: Tobias Franks i Jens Lykke-Andersen. Fragment filmu o białku UPF1 Publikacja pod tytułem Upf1 ATPase-Dependent mrnp Disassembly Is Required for Completion of Nonsense- Mediated mrna Decay : http://www.cell.com/abstract/s0092-8674%2810%2901365-6 po raz pierwszy udowodniła, że aktywność ATP-azowa helikazy RNA białka UFP1, jest kluczowym elementem w obrocie kompleksów mrnp (messenger ribonucleoprotein). Jak o rzeczach trudnych mówić łatwo i przejrzyście, pokazują bohaterowie filmu, jednocześnie dwaj autorzy publikacji. W roli hydrolizującego ATP białka UFP1 zamiast trzeciego współautora, który najprawdopodobniej nie miał odpowiednich warunków do przekonywującego zagrania białka występuje aktor o znacznie odpowiedniejszej do tego celu aparycji. http://www.youtube.com/watch?v=ifkrvad4rik
Odkryto nowy sposób eliminacji bólu Jak donosi najnowszy numer Nature (Volume: 468) odkryto nowy sposób eliminacji bólu, który przebadano na razie tylko na mysim modelu. Zaobserwowano, że w części mózgu zwanej Zakrętem Obręczy, myszy, które odczuwają ból po urazie np. nerwu mają podniesiony przez kilka dni poziom enzymu PKMζ. Przewlekły ból wiąże się więc z długotrwałą aktywacją tego białka. Badacze zaobserwowali również, że wstrzyknięcie w region ACC (przednią część Zakrętu Obręczy) inhibitora białka PKMζ, eliminowało u tych myszy odczuwanie bólu po urazie. http://www.nature.com/nature/journal/v468/n7325/full/468735a.html Fragment filmu o białku UPF1
Beta-karoten przyjmowany w ciąży upośledza produkcję interferonugamma u dziecka Beta-karoten przyjmowany jako suplement diety w czasie ciąży przez matkę, upośledza produkcję interferonu-gamma u dziecka, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy życia. Po suplementacji Beta-karotenem dziecko produkuje średnio o 36% mniej interferonu-gamma od dziecka, którego matka nie dostarczała mu w czasie rozwoju embrionalnego beta-karotenu. Nieco inną sytuację obserwuje sie przy suplementcji diety ciężarnej matki w cynk po narodzinach dziecko produkuje wtedy więcej interleukiny-6 (o 16%). Korzystnym działaniem cynku jest dodatkowo przeciwdziałanie biegunkom u niemowląt. Więcej: http://www.nature.com/ejcn/journal/v64/n10/full/ejcn2010115a.html Fragment filmu o białku UPF1
Selvita i BioCentrum laboratoria, które zachwycają Dolina Biotechnologiczna złożyła wizytę w jednym z najbardziej nowoczesnych laboratoriów badawczych w Polsce kompleksie laboratoryjnym należącym do Selvity S. A. i BioCentrum Sp. z o.o. Wyposażenie i standard laboratoriów BioCentrum i Selvity przeszły nasze oczekiwania. Takie zabezpieczenia przed działaniem szkodliwych substancji i wyposażenie laboratoryjne można znaleźć tylko w kilkunastu najnowocześniejszych, nowo wybudowanych jednostkach zajmujących się badaniem leków w Europie. BioCentrum jest firmą biotechnologiczną (przejętą w tym roku przez Selvitę, przez co uzyskała potężny zastrzyk kapitałowy) zajmującą się produkcją specyficznych produktów białkowych, działalnością usługową w zakresie chemii białek i badaniami nad nowymi lekami. Fragment filmu o białku UPF1 Sama Selvita jest firmą założoną przez informatyków, która realizuje kilka projektów mających na celu rozwój nowych leków po zgromadzeniu zespołu wysoce wykwalifikowanych chemików i farmaceutów i połączeniu sił z zespołem BioCentrum Profesora Dubina, stała się potężnym, prywatnym przedsięwzięciem badawczo-rozwojowym. Wizyta zespołu Doliny Biotechnologicznej w siedzibie grupy kapitałowej Selvita, w budynku Jagiellońskiego Centrum Innowacji przy ul. Bobrzyńskiego 14 w Krakowie, rozpoczęła się od prezentacji dr Magdaleny Żabki i spotkania z założycielem BioCentrum prof. Adamem Dubinem. Profesora Dubina znaliśmy dobrze także dlatego, że dzięki jego przychylności wielu biologów molekularnych i biochemików mogło zrobić prace magisterskie
i doktorskie. W Instytucie Biologii Molekularnej w Krakowie Pan Profesor od zawsze nieodpłatnie użyczał magistrantom i doktorantom (szczególnie w czasach, kiedy nie było dostępu do odczynników zagranicznych) produkowane przez swoją firmę przeciwciała. W Krakowie nadal się o tym pamięta. Panią dr Żabkę, specjalistę ds. promocji i sprzedaży w sektorze akademickim poznaliśmy dopiero teraz ale zrobiła na nas bardzo dobre wrażenie. Bardzo kompetentna, znakomicie przygotowana, precyzyjnie odpowiadała na zadawane pytania. Po prezentacji dotyczącej historii i fuzji firm Selvita i BioCentrum oraz ich najważniejszych dokonań, obejrzeliśmy laboratoria, które spełniają najwyższe standardy jakości. 600m2 powierzchni laboratoryjnej naszpikowanych sprzętem za kilkadziesiąt milionów złotych, o którym sami moglibyśmy tylko pomarzyć, zrobiło na nas ogromne wrażenie. Podobnie jak młody, ale bardzo wykwalifikowany personel. Bardzo dobre wrażenie zrobił na nas też sam budynek JCI, w którym znajdują się laboratoria Selvita/BioCentrum http://www.jci.pl/pl/ Poniżej przedstawiamy kilka zdjęć z opisywanych laboratoriów. Laboratorium chemii analitycznej Selvita
Laboratorium syntez Selvita Od wielu lat kibicowaliśmy Profesorowi Dubinowi w jego przygodzie z biznesem. Od małej firmy w kilku pokojach Instytutu Biologii Molekularnej, po fuzji z Selvitą BioCentrum staje się jednym z najważniejszych graczy w polskiej biotechnologii. Będziemy za Selvitę i BioCentrum trzymać kciuki, tym bardziej, że Selvita wchodzi na giełdę. Za jakość laboratoriów i zastosowane rozwiązania chroniące pracowników przed szkodliwymi substancjami nominujemy BioCentrum i Selvitę do Złotej Helisy Grudnia.
Pracownia biochemiczna BioCentrum BioCentrum: BioCentrum jest prywatnym przedsiębiorstwem działającym w obszarze biotechnologii. BioCentrum ma swojej ofercie zakres badań przedklinicznych obejmujących kluczowe etapy procesu rozwoju leku, znajdujące zastosowanie w
przemyśle farmaceutycznym oraz biotechnologicznym. Firma świadczy również usługi z zakresu chemii białek, w skład których wchodzą: sekwencjonowanie, analiza składu aminokwasowego, analizy chromatograficzne, elektroforeza dwuwymiarowa z analizą proteomiczną oraz oczyszczanie preparatów białkowych. Pracownia analiz fizykochemicznych BioCentrum BioCentrum specjalizuje się w produkcji wysoko-oczyszczonych i wysokoaktywnych enzymów, inhibitorów i innych preparatów aktywnych biologicznie. Dodatkowo BioCentrum prowadzi prace zlecone prace badawczo rozwojowe oraz usługi naukowo-badawcze. Dzięki licznym kontaktom z uczelniami i światowej sławy naukowcami, BioCentrum oferuje konsultacje w zakresie biotechnologii. Laboratorium Laboratorium BioCentrum i Selvity o powierzchni 600m2 zlokalizowane jest przy ulicy Bobrzyńskiego 14 w Krakowie. Nowoczesna przestrzeń pracowni analitycznej, biochemicznej, syntezy oraz analizy komórkowej wyposażona jest zgodnie z najwyższymi standardami i spełnia wszelkie wymogi stawiane tego typu laboratoriom. Doświadczony zespół naukowców oraz najnowsze i najbardziej zaawansowane wyposażenie gwarantuje najwyższą jakość usług. BioCentrum odpowiada za wykonanie szeregu bio-analiz i dysponuje trzema pracowniami: pracownią biochemiczną (specjalizującą się m.in. w badaniach proteomicznych) pracownią hodowli komórkowych pracownią analiz fizyko-chemicznych
Selvita angażuje się w część chemiczno-informatyczną projektów i w tym celu posiada: laboratoriami syntezy chemicznej laboratorium analitycznym zespołem specjalistów z zakresu chemii obliczeniowej zespołem bioinformatyków specjalizującym się we wdrażaniu oprogramowania
klasy LIMS w laboratoriach klientów Selvity Uzyskanie certyfikacji DPL (Dobra Praktyka Laboratoryjna) dla laboratorium BioCentrum jest planowane w 2011 roku. Strona www BioCentrum: http://www.biocentrum.com.pl Strona www Selvity: http://www.selvita.com Enel-Med wchodzi na giełdę Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, w połowie 2011 roku Enel-Med zadebiutuje na giełdzie. 2.12.2010 spółka złożyła prospekt emisyjny do Konisji Nadzoru Finansowego. Do inwestorow trafi pakiet mniejszościowy udziałów. Enel-Med to 18 placówek działający w sześciu największych polskich miastach, obsługujacych rocznie 300 tys. pacjentów. Fragment filmu o białku UPF1
Termedia kontra KIDL W ostatnim numerze Menedżera Zdrowia pojawił się kontrowersyjny artykuł Laboratoria grozy. Autor publikacji powołując się na słowa prezesa KIDL, dr Henryka Owczarka, twierdzi że laboratoria diagnostyczne jako jedyne instytucje służby zdrowia nie podlegają kontroli jakości. Rzekomo organami uprawnionymi do kontroli jakości jest tylko konsultant wojewódzki w dziedzinie diagnostyki laboratoryjnej oraz wizytatorzy KIDL. Myślę, że autor do końca nie wiedział o czym pisze. Zapewne istnieją laboratoria, w których nie przestrzega się pewnych zasad kontroli jakości, ale należy rozróżnić kontrolę jakości badań laboratoryjnych od kontroli personelu i procedur. Aż trudno uwierzyć w tak ogromną ilość laboratoriów nie spełniających tak podstawowych kryteriów. Tymczasem podczas październikowego spotkania PTDL w Katowicach wiceprezes KRDL, Ewa Świątkowska, podkreśla, iż ciągle istnieją laboratoria, w których podłoża na szalkach Petriego dzieli się na kilkunastu pacjentów. Aż trudno wyobrazić sobie późniejszą identyfikację mikrobiologiczną. Na tak poważne zarzuty odpowiada Konsultant Krajowy w Dziedzinie Diagnostyki prof. dr hab. n. med. Jan Kulpa w liście do Termedia, gdzie po raz pierwszy ukazał się artykuł.
Fragment filmu o białku UPF1 Jak słusznie podkreśla konsultant wszystkie laboratoria mają obowiązek prowadzenia wewnętrznej kontroli jakości badań oraz udziału w międzylaboratoryjnych programach kontroli jakości organizowanych przez Centralny Ośrodek Jakości Badań w Diagnostyce Laboratoryjnej (COBJDL) w myśl rozporządzenia MZ z dnia 23 marca 2006 r. w sprawie standardów jakości dla medycznych laboratoriów diagnostycznych i mikrobiologicznych (DZ.U.06.61.435 z późn. zm.). Kulpa nie przeczy, że wciąż funkcjonują laboratoria, w których wyniki badań budzą zastrzeżenia, jednakże ich odsetek zmniejsza się sukcesywnie. Dodatkowo należy podkreślić, że negatywne wnioski o laboratoriach zostały wyciągnięte na podstawie 25 skontrolowanych laboratoriów NZOZ na 900 laboratoriów o tym samym statusie prawnym, które brały udział w programie COBJDL. Stanowi to zaledwie 2,7% i raczej nie jest reprezentatywnym źródłem informacji. Nie umniejsza to jednak faktu, że brak nadzoru nad instytucją może to doprowadzić do pewnych uchybień. Tak jest w każdej dziedzinie, nie tylko w medycynie. Do tej pory wizytatorzy KIDL sprawdzali tylko laboratoria, w których zostały zgłoszone uchybienia. Ewa Świątkowska twierdzi, że najczęściej pretensje zgłaszają pacjenci. Artykuł traktuje także surowo personel medyczny, który pozwala na autoryzację wyników przez rejestratorki medyczne. Autor twierdzi, że w wielu miejscach brak jest fachowców. Coraz większa ilość diagnostów laboratoryjnych uzyskuje specjalizacje. Należy jednak podkreślić, że jej koszty są znaczne, co często uniemożliwia osiągnięcie specjalizacji ambitnym osobom. Dodatkowo chciałabym podkreślić, że końcowy egzamin specjalizacyjny diagnostów jest kilkukrotnie droższy od LEP, co nijak ma się do statusu finansowego obu grup medycznych. Publikacja podkreśla także znaczne uchybienia hematologiczne, podnosząc
morfologię do rangi najgorzej wykonanego badania laboratoryjnego. Rzekomo odprawianie wyników w systemie komputerowym pogarsza ich jakość. Wiele laboratoriów korzysta z LSI, zapewniając podwójną weryfikację wyników. Poza tym jeżeli osobie zatwierdzającej wyniki wydają się nieprawdopodobne, zawsze może pójść na pracownię i zapytać operatora analizatora o daną próbkę. To, że ktoś autoryzuje wyniki nie oznacza, że przyrósł do krzesła. Oczywiście wiele zależy od samodyscypliny i wiedzy osoby zatwierdzającej wyniki. W związku z tym mogę zgodzić się ze stwierdzeniem, że w niektórych laboratoriach weryfikacja nie jest wykonywana sumiennie. Wszystko zależy od nas samych. Postępujmy zatem zgodnie ze słowami Johna Debre: Nigdy nie podpisałbym się własnym nazwiskiem pod produktem, który nie ma w sobie tego, co jest najlepsze we mnie. Pełną treść artykułu oraz oświadczenie prof. Kulpy znajdziecie na: http://www.termedia.pl/czasopismo/menedzer_zdrowia-12/artykul-15777 http://www.kidl.org.pl/aktual/a/termedia.pdf Agnieszka Paszczela Mamy przeciek z oględzin zwłok
oficerów Gen. Sikorskiego! Jako pierwsi w Polsce dotarliśmy do wyników oględzin, którym poddano zwłoki oficerów, którzy wraz z Generałem Sikorskim zginęli w katastrofie Liberatora. Według informacji, które zdobyliśmy od naszych informatorów, w czasie przeprowadzanych przez lekarzy sądowych oględzin zwłok, które były przeprowadzone w Zakładzie Medycyny Sądowej UJ w Krakowie, stan zwłok pozwolił określić obrażenia, jakich doznali oficerowie, którzy zginęli w katastrofie. We wstępnych wynikach badań zwłok nie znajdujemy sensacji, o której informowali przedstawiciele licznych mediów, znajdujący się budynku, w którym przeprowadzano badania. Lekarze sądowi z Krakowa wykonali sekcję zwłok gen. Tadeusza Klimeckiego (szefa Sztabu Naczelnego Wodza), płk. Andrzeja Mareckiego (szefa Oddziału Operacyjnego Sztabu Naczelnego Wodza) i por. Józefa Ponikiewskiego (adiutanta gen. Sikorskiego). Ani oględziny konwencjonalne, ani techniki obrazowania radiologicznego nie wykazały śladów uszkodzeń ciała po kulach, czego szukają nadal lekarze sądowi i prokuratorzy IPN. Natomiast znaleziono ślady obrażeń wielonarządowych, w tym liczne złamania kości potwierdzające śmierć ofiar w wypadku komunikacyjnym. Być może wyniki tych badań pomogą obalić hipotezę o strzelaniu do oficerów, przed lub po katastrofie Liberatora i przyczynią się do rozpoczęcia intensywniejszej pracy nad innymi hipotezami w tym hipotezą zablokowania sterów w Liberatorze. Przeprowadzane są nadal badania DNA oraz toksykologiczne. Ciekawą symulację katastrofy Liberatora (schemat) możecie zobaczyć tutaj: http://www.moje-militaria.pl/operacja_sikorski.html
Fragment filmu o białku UPF1 Wydział Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego partnerem portalu Wydział Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego został nowym partnerem portalu. Jest nam szczególnie miło, bo trzon naszej redakcji wywodzi się z tego zacnego Wydziału :). Znakomity Wydział, odnoszący sukcesy badawcze wielu świetnych nauczycieli akademickich, bardzo dobry sprzęt i nieprzeciętni studenci. Z przyjemnościa będziemy śledzić i publikować najciekawsze wiadomości przesłane przez Wydział oraz promować ten ośrodek naukowy.
Fragment filmu o białku UPF1 Opisujemy, ale nie sprzedajemy :) Od pewnego czasu jesteśmy zasypywani mailami od naszych czytelników w sprawie zapisu na kursy organizowane przez firmy sprzedające odczynniki, lub w sprawie zakupu urzadzeń czy odczynników, o ktorych piszemy. Jeżeli o czymś piszemy, to w celu informacyjnym opisujemy dla Was testowany sprzęt, ciekawe promocje, interesujące kursy niezależnie, neutralnie, rzetelnie. Nie organizujemy jakichkolwiek kursów i nie sprzedajemy odczynników czy sprzętu. W celu zakupu odczynników, sprzętu czy zapisu na szkolenia, prosimy się kontaktować z przedstawicielami firm, poprzez strony, których linki podajemy. Przypominamy, że nie umieszczamy jakichkolwiek wpisów sponsorowanych, gdyby się takowe pojawiły, byłyby one oznaczone wyraźnym napisem, że jest to płatna reklama.
Fragment filmu o białku UPF1 Sensacyjne odkrycie w sprawie katastrofy Liberatora? 8 grudnia 2010 zakończyło się w Krakowie, w Zakładzie Medycyny Sądowej CMUJ, badanie szczątków oficerów, którzy wraz z generałem Sikorskim zginęli w katastrofie lotniczej w Gibraltarze. Według informacji, które zdobyliśmy, dzięki badaniom lekarzy sądowych z Krakowa, w śledztwie IPN nastąpił przełom, a wyniki oględzin szczątków, w tym wirtualnej autopsji i badań radiologicznych dostarczyły nowych dowodów w tej sprawie. Lekarze sądowi z Krakowa wykonali sekcję zwłok gen. Tadeusza Klimeckiego (szefa Sztabu Naczelnego Wodza), płk. Andrzeja Mareckiego (szefa Oddziału Operacyjnego Sztabu Naczelnego Wodza) i por. Józefa Ponikiewskiego (adiutanta gen. Sikorskiego). Pobrano też próbki do badań DNA. Ostatnie zwłoki opuściły honorami wojskowymi Zakład Medycyny Sądowej 8.12.2010 ok. 14.00, a następnie zostały przetransportowane z na miejsce pochówku.
Raport IPN z badań szczątków oficerów, którzy wraz z Naczelnym Wodzem gen. Władysławem Sikorskim zginęli 4 lipca 1943 r. w katastrofie lotniczej w Gibraltarze, powinien być gotowy na początku stycznia 2011. Fragment filmu o białku UPF1