LISTY DO REDAKCJI List do redakcji Dziejów Najnowszych

Podobne dokumenty
Organizacje kombatanckie i patriotyczne

Organizacje kombatanckie i patriotyczne

Instytut Pamięci Narodowej - Poznań

Szkoła Podstawowa nr 3 im. Armii Krajowej w Pcimiu

Wydawnictwo Biblioteki i Ośrodka Informacji Filmowej T: /E:

Zasada rzetelności naukowej: Autorzy zgłaszanych do publikacji tekstów są. zobowiązani do rzetelnego opisu wykonanych prac badawczych oraz obiektywnej

Konstruowanie projektów badawczych. dr Tomasz Janus Biuro ds. Badań Naukowych UKSW

OPINIE: Czy DOK Ursynów coś ukrywa przed mieszkańcami?

WERSJA: B ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

Rodzic w szkole jak budować pozytywne relacje? Marek Lecko

W odpowiedzi na artykuł Ihara Szauczuka Wyższa humanistyczna edukacja na Białorusi w okresie międzywojennym: szkic historyczny

WYMOGI STAWIANE PRACOM DYPLOMOWYM

Projekt prowadzi Instytut Psychologii hanowerskiego uniwersytetu Leibnitza.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

EGZAMIN Z JĘZYKA POLSKIEGO

Przede wszystkim Legiony Czyn zbrojny piąta debata historyków w Belwederze 20 października 2017

Poradnik opracowany przez Julitę Dąbrowską.

Organizacja informacji

REGULAMIN WYDAWNICTWA PWSZ W PŁOCKU

Sebastian Tabo³. Istota czytania

WERSJA: C NKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

Moja Pasja: Anna Pecka

Kto to zrobi? Co jest do tego potrzebne?

Regulamin wydawania Internetowego Przeglądu Prawniczego TBSP UJ. Art. 1 Postanowienia ogólne

Kodeks Etyki Publikacyjnej

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

LX EDYCJA KONKURSU im. ks. dr Szczęsnego Dettloffa książka o ratuszu kaliskim nagrodzona

WERSJA: A ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

Zobowiązania Obowiązki Autorów

Ankieta autorska. Szanowni Państwo, Publikuj z LexisNexis

Eksperyment naukowy, obojętnie jak spektakularne są jego wyniki, nie jest dokończony, póki wyniki te nie zostaną opublikowane.

Wytyczne dla autorów

UCHWAŁA NR 51/2013. Senatu Akademii Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte z dnia 21 listopada 2013 roku

Funkcje i charakter pracy magisterskiej/dyplomowej

Czy potrafisz się uczyć? badanie ewaluacyjne

Rozprawy doktorskiej mgr Anny Marii Urbaniak-Brekke. pt.: Aktywność społeczności lokalnych w Polsce i Norwegii

1 Uzależnienia jak ochronić siebie i bliskich Krzysztof Pilch

Procedura recenzji i przyjmowania artykułów:

Uprawnienie do świadczenia substytucyjnego nie będzie przysługiwać osobom, które dopuściły się czynów godzących w niepodległość i suwerenność

WYDZIAŁ BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO AKADEMII OBRONY NARODOWEJ ZESZYTY DOKTORANCKIE WYMOGI EDYTORSKIE

WEWNĘTRZNY SYSTEM ZAPEWNIANIA JAKOŚCI KSZTAŁCENIA PROCEDURA PROCEDURA ANTYPLAGIATOWA

Zdzisława Piątek. o śmierci. seksie. i metodzie in vitro. universitas

PAŃSTWOWA WYZSZA SZKOŁA ZAWODOWA IM. PROF. STANISŁAWA TARNOWSKIEGO W TARNOBRZEGU WYDZIAŁ NAUK SPOŁECZNYCH I HUMANISTYCZNYCH

Odwołanie od decyzji Komisji konkursowej z dnia r., z której protokół otrzymałam pocztą mailową r.

Dydaktyczna ścieżka kariery akademickiej w świetle nowych rozwiązań ustawowych szansa rozwoju czy stare kłopoty?

Jak skutecznie zdobywać granty na badania?

Centrum Edukacyjne IPN Przystanek Historia w Kielcach ul. Warszawska 5 tel

7. W przypadku wątpliwości ostateczna, wiążąca interpretacja postanowień niniejszego Regulaminu należy do organizatora.

Ocena integracji środowiska żołnierzy Narodowych Sił Rezerwowych 2013

Ankieta Oceny Studiów Doktoranckich

STUDIA PRAWNO-EKONOMICZNE ZASADY ETYCZNE OBOWIĄZUJĄCE W CZASOPIŚMIE O CZASOPIŚMIE

Załącznik 2 do uchwały nr 42/2015 Rady Wydziału Ekonomii Uniwersytetu Rzeszowskiego z dnia 17 września 2015 r.

Lekcja szkoły sobotniej Kazanie Spotkania biblijne w kościele, w domu, podczas wyjazdów

Podział dotacji na zadania z zakresu kultura, sztuka,ochrona dóbr kultury i dziedzictwa narodowego, na 2014r.

UZASADNIENIE WNIOSKU o stypendium dla najlepszych doktrantów na rok akademicki 2012/2013. Część C

Pierwsze kroki przed przystąpieniem do poszukiwania pracy 1. Analiza zawodu i branży.

Struktura artykułu naukowego. IMRAD - Introduction, Methods, Results, and Discussion Wprowadzenie Metody Wyniki Dyskusja

KONFERENCJA NT. STOSOWANIA OCENY OPISOWEJ W NAUCZANIU POCZĄTKOWYM , Warszawa

Kodeks etyczny czasopisma Progress in Economic Sciences 1. Autor (autorzy)

Standardy pracy licencjackiej dla Instytutu Humanistycznego PWSZ w Głogowie

Sukces, porażka czy? Transformacja ustrojowa w Polsce w 1989 r. Perspektywa jednostki, rodziny, miejscowości.

Lekcja przeznaczona dla uczniów klas szóstych szkół podstawowych. rozumieć pojęcia: Szare Szeregi, zawiszacy, Harcerska Poczta Polowa;

Seminarium o tym, jak wygłaszać seminarium. Prof. dr hab. Wojciech Broniowski UJK, Informatyka, 2011/12

projektu na wiedzę, umiejętności i postawy uczniów. Ankietę wypełniły 52 osoby: 27 dziewcząt i 25 chłopców.

ZARZĄDZENIE NR 44 Rektora Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie z dnia 6 sierpnia 2015 r.

Opis wystawy W 90-tą rocznicę Powstania Wielkopolskiego Grupa Leszno

Recenzja opracowania M. Bryxa. pt: Rynek nieruchomości. System i funkcjonowanie.

Regulamin Gminnego Konkursu Reportażu- konkursu dla szkół gimnazjalnych

Sprzedawcy we własnych oczach

mgr Anna Suchecka Biblioteka Akademicka Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej

List motywacyjny, który Cię wyróżni

Tym którzy odważnie realizują marzenia

INFORMACJE O BADANIU. Tomek. Imię badanego: 5 dni. Badanie trwało: 13 osób. Do badania zaproszono: 77% (10 z 13) Badanie uzupełniło: ZOBACZ WYNIKI

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

Co umieścić na stronie www, by klienci zostawiali nam swoje adresy i numery telefonów

REGULAMIN FUNKCJONOWANIA SYSTEMU KONTROLI ANTYPLAGIATOWEJ W EUROPEJSKIEJ UCZELNI INFORMATYCZNO-EKONOMICZNEJ W WARSZAWIE I. POSTANOWIENIA OGÓLNE

WYMOGI STAWIANE PRACOM DYPLOMOWYM

ARKUSZ OCENY OKRESOWEJ PRACOWNIKA DYDAKTYCZNEGO STUDIUM WYCHOWANIA FIZYCZNEGO I SPORTU

Zarządzanie zmianą. Czyli jak skutecznie minimalizować opór pracowników wobec zmian

Procedura Wydawnicza Wydawnictwa WWSZiP Nr 1/2012

ZASADY PISANIA PRAC DYPLOMOWYCH LICENCJACKICH

STATUT REDAKCJI CZASOPISMA NAUKOWEGO PERSPEKTYWY EDUKACYJNO- SPOŁECZNE


Seminarium o tym, jak wygłaszać seminarium. Prof. dr hab. Wojciech Broniowski UJK, Informatyka, 2014/15

1 Ojcostwo na co dzień. Czyli czego dziecko potrzebuje od ojca Krzysztof Pilch

Andrzej Zwierzchowski

e-monografie Gospodarka: innowacje i rozwój Prace Młodych Ekonomistów Problemy Ekonomii, Zarządzania i Marketingu Tom II

Standardy pracy licencjackiej dla Instytutu Ekonomicznego PWSZ w Głogowie

REGULAMIN WYDAWNICTWA PWSZ W RACIBORZU

Comiesięczne spotkania dla wszystkich zainteresowanych historią najnowszą

Rozdział 3. Stopień doktora habilitowanego

Zasady przyjmowania i publikacji tekstów w KPP

Antropologia Religii. Wybór esejów. Tom IV

W jaki sposób skonstruować list motywacyjny?

WYMOGI STAWIANE PRACOM MAGISTERSKIM

OSOBISTY PLANER KARIERY

Punktacja publikacji naukowych

01. Rodzaj publikacji artykuł, recenzja, sprawozdanie, wywiad 01.1 Język publikacji Nazwa języka, np. polski 02. Autor/autorzy publikacji

Regulamin Działalności Wydawniczej Państwowej Szkoły Wyższej im. Papieża Jana Pawła II w Białej Podlaskiej

ZARZĄDZENIE nr 7/2015 Rektora Uniwersytetu Opolskiego z dnia 12 marca 2015 r.

Transkrypt:

DZIEJE NAJNOWSZE, ROCZNIK XLII 2010, 4 PL ISSN 0419-8824 LISTY DO REDAKCJI List do redakcji Dziejów Najnowszych Uprzejmie proszę o opublikowanie wyjaśnień odnośnie do zarzutu dr. Dariusza Roguta plagiatu dotyczącego książki Żołnierze A rm ii Krajowej i ich losy w sowieckich łagrach N K W D -M W D zespołu Borowicze 1944-1946 ( Dzieje Najnowsze 2010, nr 1). Mogę się zgodzić, iż opracowanie wymaga uzupełnień i zawiera błędy rzeczowe, czy też faktograficzne. Tak się dzieje, kiedy tworzy się coś nowego i z czasem istnieje konieczność poprawek, uzupełnień. Wiem o tym najlepiej, ponieważ od wielu lat zajmuję się badaniami związanymi z konspiracją antykomunistyczną i zawsze w kolejnych opracowaniach zmieniam, poprawiam, uzupełniam. Taka jest nauka. Najważniejszym w tej kwestii jest to, że kategorycznie nie zgadzam się z zarzutem nawet częściowego plagiatu. Podstawowe argumenty, moim zdaniem zaprzeczające zarzutowi o plagiat: 1. Monografia o uwięzionych w obozach zespołu Borowicze została napisana przy ścisłej współpracy z byłymi więźniami, żołnierzami Armii Krajowej, dzisiaj zrzeszonymi w Związku Sybiraków. To pierwsze w Polsce zwarte opracowanie skąd plagiat? 2. Treść, oprócz recenzji naukowych, przed opublikowaniem, została zatwierdzona przez recenzentów faktograficznych, w osobach prezesa zarządu, mgr. Romana Bara i członka zarządu mgr. Jana Hilarego Orzechowskiego. Te nazwiska znajdują się na stronie redakcyjnej książki wyd. 2007. W wydaniu 2008 r. nie mogłem się powołać na śp. J. H. Orzechowskiego, któremu tak wiele zawdzięczam. 3. Także, jeszcze wyraźniej, zaznaczono powyższe w przypisie 2 na s. 7: Szczególną pomoc w pozyskaniu materiałów do monografii, a także recenzję faktograficzną opracowania, autor uzyskał od Romana Bara, pchr. AK, b. więźnia Borowicz, Prezesa Związku Sybiraków Środowisko Borowiczan. 4. Uważam, że w sposób uczciwy napisałem na s. 17 w przypisie 7, iż: Z uwagi na ogromne trudności z dotarciem do akt archiwów rosyjskich wspomnienia, relacje, pamiętniki i konfrontacja zawartych tam danych z dokumentami stanowią znaczącą podstawę opracowania. 5. Dr Dariusz Rogut, który od 1995 r. do chwili obecnej pracuje nad wydaniem monografii nt. Borowiczan, być może czuje się urażony, że takie opracowanie zostało przygotowane przez 2 lata i opublikowane w roku 2007, oczywiście dzięki ogromniej pomocy mgr. R. Bara i innych członków Związku AK. Dodam, iż nadal z tym Środowiskiem współpracuję.

210 LISTY DO REDAKCJI 6. Dr D. Rogut zarzuca mi plagiat korzystania z jego materiałów, to także zarzut nie znajdujący potwierdzenia. Jego materiały stanowią margines mojej pracy. Myślę, że recenzent poczuł się urażony, ponieważ uważa, że za mało razy powołałem się na jego badania. Istotne i ważne, że powołałem się, moim zdaniem wystarczającą ilość razy (np. s. 46, 47, 48). Artykuły dr. Roguta zostały także przywołane w bibliografii. Dodam, iż także przekazałem dr. Rogutowi swoje materiały. Później nie podtrzymywałem kontaktu, stało się to na skutek informacji, które uzyskałem od członków Związku Borowiczan. Zastanawiam się, co oprócz dbania o swoją karierę czyni dr D. Rogut dla tych, o których pisze, i jak propaguje pamięć o Armii Krajowej, co robi, aby młodzież także dowiedziała się o losach żołnierzy tej formacji. 7. Monografia została nagrodzona w konkursie Prawda i Pamięć, zorganizowanym przez Instytut Pamięci Narodowej w 2008 r. 8. Za działalność prowadzoną na rzecz AK publikacje, konferencje, wieczornice, wystawa w IPN, utworzenie i opiekowanie się Klubem Historycznym im. Armii Krajowej, działającym przy PK otrzymałem odznaczenie Związku Sybiraków Środowisko Borowiczan i kolejne, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej (ŚZŻ AK), a 11 listopada 2010 r. za wybitne zasługi w utrwalaniu pamięci o ludziach i ich czynach w walce o niepodległość Polski podczas II wojny światowej i po jej zakończeniu zostałem odznaczony Medalem Pro Memoria. To dla mnie namacalny dowód, że moja praca jest potrzebna i doceniana. Informuję jednocześnie, że nie zniechęcam się, przygotowuję kolejną konferencję dotyczącą losów żołnierzy AK i wystawę poświęconą byłym więźniom łagrów zespołu Borowicze. Współpracuje ze mną Studencki Klub im. Armii Krajowej HISTORICUS (o działalności na s. internetowej: http://www.historycy.skn.tu.koszalin.pl), ŚZŻ AK-okręg Koszalin, IPN i oczywiście Związek Borowiczan. Zenon Kachnicz Koszalin

DZIEJE NAJNOWSZE, ROCZNIK XLII 2010, 4 PL ISSN 0419-8824 A jednak brak rzetelności naukowej. W odpowiedzi Zenonowi Kachniczowi Szanowna Redakcjo! Z nieukrywanym zdziwieniem przeczytałem list dra Zenona Kachnicza w odpowiedzi na moją recenzję zamieszczoną w Dziejach Najnowszych 1. Z natury jestem optymistą i głęboko wierzyłem, że na łamach tak szacownego pisma, jak Dzieje Najnowsze, doczekam się merytorycznej odpowiedzi. Pismo dra Kachnicza trudno jest mi jednak nazwać repliką. Początkowo nawet nie zamierzałem odpisywać, ale zamieszczone są w nim manipulacje, a nawet pomówienia względem mojej osoby. Nie mogę być w tej kwestii indyferentnym i pozostawić tego bez odpowiedzi. Jednocześnie mam wrażenie, że dr Kachnicz nie czytał uważnie mojej recenzji, a górę wzięły bardziej emocje niż profesjonalizm. Jeśli chodzi o list p. R. Bara skierowany do mnie, to wyjaśniam, że opisał on w nim współpracę z dr. Kachniczem, ale nie odniósł się w nim do kwestii plagiatu i mojej recenzji. Szanowna Redakcjo, pragnę podkreślić, że podtrzymuję wszystkie moje krytyczne uwagi względem wydanej monografii dra Kachnicza. Książka nie tylko nie wyczerpuje tematu, ale zawiera dużą ilość błędów rzeczowych, merytorycznych i warsztatowych. Sposób wykorzystywania i zapis wielu przypisów jest niedopuszczalny nie tylko dla profesjonalnego badacza, ale nawet dla studenta historii. W kwestii plagiatu dr Kachnicz pisze, że: kategorycznie nie zgadzam się z zarzutem nawet częściowego plagiatu. [...] Monografia o uwięzionych w obozach zespołu Borowicze została napisana przy ścisłej współpracy z byłymi więźniami, żołnierzami Armii Krajowej [...] To pierwsze w Polsce zwarte opracowanie skąd plagiat?. Muszę jednak przypomnieć dr. Kachniczowi, że w recenzji napisałem praca w wielu miejscach nosi cechy plagiatu kilku moich opracowań. Nie napisałem więc, że cała książka jest plagiatem, ale pewne konkretne fragmenty i dokładnie je opisałem z podaniem pozycji i stron w pracy dr. Kachnicza i w moich opracowaniach. Było mi o tyle łatwiej je zaprezentować, gdyż miałem je w swoim komputerze... łącznie z przypisami (u dr. Kachnicza strony 38-40, 43-44). Są to fragmenty z mojego artykułu, z tymi samymi przypisami i zawartymi w nich publikacjami naukowymi. Poniżej pisze: dr D. Rogut zarzuca mi plagiat korzystania z jego materiałów, to także zarzut nieznajdujący potwierdzenia. Jego materiały stanowią margines mojej pracy. Myślę, że recenzent poczuł się urażony, ponieważ uważa, że za mało razy powołałem się na jego badania. Istotne i ważne, że powołałem się, moim zdaniem wystarczającą ilość razy (np. s. 46, 47, 48). Artykuły dr. Roguta zostały także przywołane w bibliografii. 1 D. Rogut [rec.], Z. Kachnicz, Żołnierze Armii Krajowej i ich losy w sowieckich łagrach NKWD MWD zespołu Borowicze 1944-1946, Warszawa-Koszalin 2008, Oficyna Wydawnicza Stowarzyszenia Humanistów i Artystów, ss. 294, Dzieje Najnowsze 2010, nr 1, s. 242-261.

212 LISTY DO REDAKCJI Jednak dlaczego nie odnosi się dalej do swojego tekstu od strony 48 (od trzeciego wersu od góry) do strony 51 z zamieszczoną tam tabelą? Dlaczego dalej nie cytował, tylko wykorzystał tekst, a nawet przetworzył moje przypisy z kwerendy w moskiewskim Państwowym Archiwum Federacji Rosyjskiej (GARF) na swoje, zmieniając skrót GARF na CPZHD i pozostawiając jednak sygnatury archiwalne GARF! Czy trudno było zwyczajnie odesłać czytelnika do opublikowanego już tekstu?2. Już bez żadnego przypisu jest kolejny fragment, tym razem o niewolniczej pracy w obozie w Borowiczach (s. 125-126). Moim zdaniem jest to nie tylko przykład nierzetelności naukowej, ale manipulacji, chociaż ktoś mógłby powiedzieć, że fałszerstwa źródeł archiwalnych. Czy taka twórcza praca przystoi badaczowi i nauczycielowi akademickiemu? Czy może stanowić źródło wiedzy dla potencjalnych czytelników, a przede wszystkim dla młodzieży? Stanowczo sądzę, że nie! Mogę zapewnić dr. Kachnicza, że nie czuję się urażony, że za mało razy powoływał się na moje badania. Jestem raczej negatywnie zaskoczony sposobem i stylem pracy naukowej dr. Kachnicza. Jednocześnie przypomnę, że przypadek prof. Aldony Kameli-Sowińskiej posądzonej o plagiat, jedynie 38 wierszy tekstu i jej przegrany proces wskazuje dobitnie, że stopniowo nawet w Polsce należy profesjonalnie korzystać z dorobku innych badaczy. Oczywiście minie jeszcze wiele lat, zanim w naszym kraju będą obowiązywać standardy europejskie w kwestii przestrzegania prawa autorskiego, ale do tego czasu należałoby choćby publikować rzetelne recenzje naukowe3. Dr Kachnicz pisze, że: treść, oprócz recenzji naukowych, przed opublikowaniem, została zatwierdzona przez recenzentów faktograficznych. Mówiąc szczerze, nie mogę zrozumieć, co to znaczy recenzenci faktograficzni, w jakim stopniu są (byli) oni odpowiedzialni za wartość merytoryczną książki? Po raz pierwszy spotykam się z takim określeniem w publikacji naukowej. Sądzę, że delikatnie mówiąc, przynajmniej mało eleganckim jest zrzucanie odpowiedzialności za swoje błędy i zasłanianie się tak zasłużonymi działaczami kombatanckimi, jak Roman Bar i śp. Hilary Orzechowski. Również powoływanie się kolejny raz na otrzymane recenzje naukowe budzi moje zdziwienie. Z jednej strony zachodzi bowiem przypuszczenie, że dr Kachnicz nie naniósł uwag recenzentów, skądinąd znanych profesorów, gdyż na pewno nie przeoczyliby oni tak dużej ilości błędów. Z drugiej strony nie można jednak wykluczyć, że recenzje mogły być bardzo ogólne. Ja swoją recenzję podtrzymuję i w moim przekonaniu zrobiłem ją starannie i merytorycznie. Dr Kachnicz podkreśla, że uczciwie zaznaczył w przypisie na s. 17, iż wspomnienia i relacje stanowią znaczącą podstawę opracowania. Ale ja jeszcze raz przypomnę, co napisał w tekście (s. 6): Prezentowane opracowanie jest wynikiem żmudnych badań. Autor korzystał 2 Podobnie postąpił dr Kachnicz z tekstem (s. 68-69), gdzie w przypisach powołuje się na zasoby archiwalne, ale w rzeczywistości cały tekst, łącznie z przeprowadzoną kwerendą, jest autorstwa Siergieja Trifonowa. S. Trifonow, Losy Polaków na Ziemi Nowogrodzkiej, w: R. W. Bar, Księga Borowiczach, t. V, Sopot 2004, s. 29-31. 3 O jej sprawie i innych przypadkach plagiatów na polskich uczelniach pisał dr Marek Wroński w cyklu Z archiwum nieuczciwości naukowej na stronach Forum Akademickiego. Zob.: M. Wroński, Plama na gronostajach, Forum Akademickie 2010, nr 4 i inne numery <http://beta.forumakademickie.pl/>. O sprawie samego finału procesu prof. Kameli-Sowińskiej skazanej za czyn z art. 115 ust. 1 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (popełnienie przestępstwa poprzez niewskazanie tytułu publikacji, z której korzystała, niezaznaczenie cytowanych fragmentów oraz niepodanie nazwiska autora wykorzystywanej pracy) zob. <http://wyborcza.pl/l,76842,7919421,kamela Sowinskaodchodzi.html (22 V 2010).

LISTY DO REDAKCJI 213 z materiałów wielu archiwów, m.in.: Rosyjskiego Archiwum Państwowego w Moskwie Centrum Przechowywania Zbiorów Historyczno-Dokumentalnych, Państwowego Archiwum Historycznego obwodu Nowogrodzkiego, Archiwum Stowarzyszenia Memoriał Sankt Petersburg, Archiwum Akt Nowych, Centralnego Archiwum Wojskowego, Archiwum Ośrodka Karta. Bez komentarza. Niestety w swojej retoryce dr Kachnicz posuwa się także do konfabulacji. Otóż pisze, że: od 1995 r. do chwili obecnej [ja pracuję D. R.] nad wydaniem monografii nt. Borowiczan, być może czuje się urażony, że takie opracowanie zostało przygotowane przez 2 lata i opublikowane w roku 2007. Skąd posiada takie informacje? Sprostuję ten wymysł i wyjaśnię, że w 1995 r. byłem jeszcze studentem historii i nie mogłem pracować nad monografią obozu w Borowiczach. Jednocześnie pozwolę sobie zasugerować, że monografię każdego obozu NKWD-MWD należałoby pisać dłużej niż dwa lata i w oparciu także o zasoby postsowieckie, a efekt byłby o wiele lepszy. Przykładem tego typu pracy, choć niepozbawionej mankamentów, jest publikacja Aleksandry Arkusz4. Mojej negatywnej oceny publikacji dr. Kachnicza nie zmienia także fakt, że została ona dofinansowana w ramach konkursu Instytutu Pamięci Narodowej Prawda i Pamięć. Zastanawia się dr Kachnicz, co: oprócz dbania o swoją karierę czyni dr D. Rogut dla tych, o których pisze, i jak propaguje pamięć o Armii Krajowej, co robi, aby młodzież także dowiedział się o losach żołnierzy tej formacji. Opisuje także swoją aktywność pozanaukową oraz otrzymane odznaczenia. Chciałbym podkreślić, że moim zdaniem łamy Dziejów Najnowszych nie są miejscem do tego typu prywatnych licytacji, opisywania działalności społecznej i zasług dla upamiętniania martyrologii żołnierzy AK. Jest mi wyjątkowo niezręcznie odpowiadać w tej kwestii. Wyjaśnię jedynie, że współpracuję od wielu lat ze środowiskiem Kresowych Żołnierzy AK, uczestnicząc w zjazdach, prelekcjach i wykładach. Moją aktywność naukową i społeczną można odnaleźć na stronach internetowych chociażby mojej Uczelni5. Jednocześnie podkreślę, że w recenzji nie odnosiłem się i nie oceniałem pracy społecznej i popularyzatorskiej dr. Kachnicza wśród młodzieży, tylko opublikowaną pozycję naukową. Pisząc już ostatnie zdania, chciałbym podkreślić, że niestety nie czułem przyjemności recenzowania książki dr. Kachnicza. Wręcz przeciwnie. Biorąc ją do ręki, miałem nadzieję na ciekawą i rzetelną monografię. Okazało się zupełnie inaczej. Jestem głęboko przekonany, że dla młodzieży i studentów, a w szczególności dla kombatantów i ich rodzin, warto podejmować trudne i zapomniane tematy. Jednak publikacje te powinny opierać się m.in. na szerokich badaniach archiwalnych, powinny być rzetelnie napisane, pozbawione elementów plagiatu oraz manipulacji źródłami. Jednocześnie moja korespondencyjna znajomość z dr. Kachniczem nie zwalnia mnie z obowiązku merytorycznej recenzji. Redakcja kończy na tym dyskusję. * D ariusz Rogut Piotrków Trybunalski 4 A. Arkusz, Obywatele polscy w obozie NKWD-MWD ZSRR nr 178-454 w Riazaniu w latach 1944-1947, Kraków 2010. 5 <www.unipt.pl>.