Kolejnym utworem było The Noise s infinite [Erosphère /2] Françoisa Bayle a z roku Utwór zaczął się i skończył na

Podobne dokumenty
ELEKTRONIKA WOBEC WYZWAŃ XXI WIEKU

Koncert został złożony z kilku długich i bogatych improwizacji. Dominował ECMowski nastrój oddalenia, nostalgii, pewnego chłodu a nawet pustki.

Dnia udaliśmy się na wycieczkę do średniowiecznego, a zarazem nowoczesnego miasta Jawor. Wiąże się z nim bardzo wiele średniowiecznych

Miejsce inne niż wszystkie Biblioteka z Pasją już otwarta

PRAWDZIWA CEGŁA WYPALANA TRADYCYJNIE

"polskim biegunem zimna". Mowa tu o. Zapraszamy do przeczytania relacji z sobotnich koncertów. Obstawa Prezydenta

Relacja z koncertu MUZYKA w PARKU "Fatto per la notte di Natale"

Interdyscyplinarny projekt edukacyjny w PSM I st. w Prudniku - Rok Chopinowski

I dopiero wtedy zabrzmiały Wariacje Goldbergowskie Bacha.

że jedynym tego wieczoru.

Festiwal Open er 2017 przeszedł do historii

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

Dlaczego piszę o przestrzeniach? Cóż w architekturze mówimy czasem o czasie architektonicznym. Tworzą go na przykład rytmy

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją.

Autor scenariusza: Marzena Klimaszewska. Blok tematyczny: W świecie muzyki. Scenariusz nr 6

we Wrocławiu Wiesław Małucha Wrocław Stolica Muzyki

1. Ocena struktury materiałów na podstawie demo MEN-u Liczba zaprezentowanych przez MEN kart 12

Scenariusz zajęć do programu kształcenia Myślę - działam - idę w świat

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

MUZYKA - WYMAGANIA PROGRAMOWE

Wpisany przez bluesever Niedziela, 28 Czerwiec :18 - Zmieniony Niedziela, 28 Czerwiec :31

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA

Automatyczne komponowanie muzyki metodami Inteligencji Obliczeniowej. Marcin Goss, Aleksandra Woźniczko

VIS A VIS junior nr1. Poznajmy się. Rozpoczęcie roku szkolnego. Str.3. Dzieje się - Akcja Sprzątanie świata Akcja Bezpieczny uczeń

Mam przyjemność przedstawić Państwu ofertę koncertową jednego z najlepszych w Polsce zespołu koncertowego Royal Sound, w skład którego wchodzą

PolArs to profesjonalna grupa muzyczna cechująca się wieloletnim doświadczeniem związanym z oprawą muzyczną wszelkich imprez okolicznościowych -

czyli Orkiestra Niewidzialnych Instrumentów

Wiadomości. Ambient Festival 2017 w Gorlicach

JAK NAJCIEKAWIEJ SPĘDZIĆ CZAS W RABCE?

ROK SZKOLNY 2008/2009. Część 1

Oficjalny plakat imprezy zorganizowanej przez Tomasza Kruga, Tomasza Marcinkowskiego i Pawła Szilla

W poprzedniej części artykułu napisałam co nieco na temat Gaudiego, teraz zgodnie z zapowiedzią - chciałabym się skupić na postaci Salvadora Dali

Wypowiedzi chórzystów Gaudeamus, z anonimowej Ankiety przeprowadzonej w lutym 2017 roku ZACHĘCAM CIĘ

MIESIĄC LISTOPAD 2016r. W GRUPIE POZIOMKI W PRZEDSZKOLU OMNIBUSEK W REDZIE

ROZKŁAD MATERIAŁU NAUCZANIA I PLAN WYNIKOWY ZAJĘĆ ARTYSTYCZNYCH W GIMNAZJUM. pt.,,zespół WOKALNO INSTRUMENTALNY

Antonio Vivaldi. Wielki kompozytor baroku

Pianino Yamaha U1 TransAcoustic

Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stopnia w Łomży.

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii.

Wielkie porządki w komputerze Zadanie 4

Trzy kroki do e-biznesu

Państwowy Zespół Ludowy Pieśni i Tańca Mazowsze"

Diva For Rent. Recenzje. Twórcy i wykonawcy. Alicja Węgorzewska. mezzosopran

Zanim przejdę do gwiazdy tego wieczoru, jaką bez wątpienia okazał się zwycięzca Konkursu Chopinowskiego Seong-Jin Cho, poświęcę kilka słów temu, czy

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

Scenariusz zajęć Temat: Mój pamiętnik

SP 20 I GIM 14 WSPARŁY AKCJĘ DZIĘKUJEMY ZA WASZE WIELKIE SERCA!!!

Spis Treści. Co to jest? Budowa Próbkowanie Synteza FM Synteza WT MIDI

Piaski, r. Witajcie!

Klasa pierwsza. Realizacja zadań techniczno - wykonawczych:

AUTYZM DIAGNOZUJE SIĘ JUŻ U 1 NA 100 DZIECI.

5. To, jak Ci idzie w szkole jest dla Twoich rodziców (opiekunów): A niezbyt ważne B ważne C bardzo ważne 1 ANKIETA DLA UCZNIÓW GIMNAZJUM

Płocka edycja Biesiady Kasztelańskiej w strugach deszczu [FOTO]

Wymagania edukacyjne z muzyki w Szkole Podstawowej w klasach IV VI

Nowe siedziby wrocławskich muzyków

ZESTAW KONTROLNY DO ROZPOZNAWANIA TALENTU TWÓRCZEGO

PROGRAMY EDUKACYJNE DLA GRUP ZORGANIZOWANYCH

LEKCJA 17: Lekcję zacznijmy jednak od przypomnienia tego, czego dowiedzieliśmy się podczas wszystkich dotychczasowych lekcji:

Koncert Yngwie Malmsteena Górnośląskie Centrum Kultury Katowice r. Czekamy i zaraz wchodzimy.

M A N D A L A (2017)

KLUB DEKADA to marka z wieloletnią tradycją, pierwszy prawdziwie mainstreamowy klub w Warszawie. To przede wszystkim klub muzyczny, którego misją

SCENARIUSZ DLA NAUCZYCIELI WPROWADZENIE DO CYKLU ZAJĘĆ DLA DZIECI 6-9 LAT

Klasa I Część wspólna Klasa II Kształtowane dyspozycja Temat tygodniowy Temat dnia Ogień. Ogień. Zagadnienia z podstawy programowej

EDUKACJA KULTURALNA NAJMŁODSZYCH ROK SZKOLNY 2014/2015 OBORNICKI OŚRODEK KULTURY

Jednakże od strony wokalnej nie było w tym koncercie żadnej skromności. Mieliśmy do czynienia z wielkim głosem, z

Rozwijanie aktywności twórczej i jej wpływ na wychowanie dziecka w wieku przedszkolnym.

miech oraz guziki po stronie basowej akordeonu

poniedziałek: 10:00-14:00 wtorek: 10:00-14:00 środa: 10:00-14:00 czwartek: 10:00-14:00 piątek: 10:00-14:00

Autor: Magdalena Kubacka Klasa I Edukacja: muzyczna Cel/cele zajęć: Temat lekcji: Deszczowa muzyka

Sprawozdanie z wycieczki do ROZGŁOŚNI RADIO KRAKÓW w Krakowie 21 października 2011r. "Poznać mądrość świata przez doświadczenie"

PŁYTKA CEMENTOWA ZAMIAST PEŁNEJ CEGŁY

Kwestionariusz stylu komunikacji

Dom.pl Nowoczesne meble wypoczynkowe do salonu. Stwórz domową strefę relaksu

A. Prace indywidualne - dwie do wyboru z trzech: B. Prace indywidualne lub zespołowe - dwie do wyboru z trzech:

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

Koncertowo ratują Sławka Łubę

POLSKIE RADIO S.A., program POLSKIE RADIO RYTM, konc. Nr 535/2013-R Plany programowe na 2016 r.

Scenariusz zajęd nr 37 Temat: Poznajemy różne rodzaje instrumentów muzycznych

Pierwszy w Polsce Edukacyjny Plac Zabaw dla całej rodziny Klockownia już w Warszawie!

MŁODZIEŻOWY KWESTIONARIUSZ ZAINTERESOWAŃ ZAWODOWYCH MŁOKOZZ

Władysław Pluta odpowiada na pytania Agnieszki Ziemiszewskiej. największe emocje wywołują we mnie dzieła racjonalne

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach - rozszczepienie na Bielsko i subregion bielski Plany programowe na 2016 r.

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

Chopinowskie inspiracje w muzyce, plastyce i teatrze

PROJEKT refresz ODŚWIEŻ SWÓJ BLOK!

Paweł Kowalski ZJEDZ KONKURENCJĘ. Jak maksymalizować zyski i pisać skuteczne teksty sprzedażowe

P R Z E D M I O T O W Y S Y S T E M O C E N I A N I A M U Z Y K A R O K S Z K O L N Y /

Które z poniższych adresów są adresem hosta w podsieci o masce

Na koncercie 22 czerwca muzycy wykonali II Sekstet smyczkowy G-dur op. 36 Johannesa Brahmsa i Sekstet smyczkowy d-moll op. 70 Souvenir de Florence

Pabianice, dn

W trzy godziny dookoła świata

KWADROFONIK I ADAM STRUG

KOLOROWA IMPREZA BALONOWA

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Olsztynie - rozszczepienie Elbląg. Plany programowe na 2017 r.

KALISZ AMBIENT FESTIWAL INFORMACJE DLA FANÓW

KONKURS LITERACKO-PLASTYCZNY Szkolna przygoda

Relacja z premiery płyty Muzyka sakralna w Świątyni Opatrzności Bożej

Ramowy plan nauczania muzyki w szkole podstawowej przygotowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej przewiduje następujący układ godzinowy:

Scenariusz zajęć nr 7

STYLOWE MEBLE Z DUSZĄ

Transkrypt:

W ostatni dzień festiwalu Musica Electronica Nova (27 maja) miałem okazję zanurzyć się niemal po uszy (a może zwłaszcza po uszy?) w muzyce elektronicznej i elektroakustycznej, gdyż byłem aż na czterech koncertach. To i tak nie były rzecz jasna wszystkie koncerty tego dnia. Sala Czerwona Narodowego Forum Muzyki została zaadoptowana do festiwalowych zadań w sposób dla niej niecodzienny. Na środku znalazł się komputer i stół mikserski, wokół zaś rozmieszczono krąg głośników, które wspomagały inne głośniki usytuowane przy ścianach sali i chyba także na suficie (przynajmniej miało się silne wrażenie dźwięków płynących także z góry). Zamiast krzeseł słuchacze zastali ustawione w kręgu kanapy poduchy, które można było dowolnie formować i na których można było się wygodnie położyć, aby w półmroku delektować się kolejnymi kompozycjami. Z góry uprzedzam wasze pytanie nikt nie zasnął. Gdy kończył się dany koncert, publiczność grzecznie opuszczała sala i bileterzy nie musieli nikogo grzecznie dobudzać. Wszystkie koncerty należały do cyklu AKUSMA FORUM którego kuratorem był Michał Mendyk. Wieczór składał się z pięciu sekcji, ja miałem przyjemność być na czterech bez pierwszej. Przed AKUSMA FORUM byłe inne związane z MEN wydarzenia, w tym adresowane do młodszych słuchaczy. Druga sesja AKUSMA FORUM składała się z utworów pionierek muzyki elektronicznej i elektroakustycznej. Była to jedna z dwóch sesji związanych z projektem Heroines of Sound, którego kuratorką jest Bettina Wackernagel (dyrektorka artystyczna festiwalu o tej samej nazwie w Berlinie). Najpierw zaprezentowano muzykę amerykańskiej kompozytorki Laurie Spiegel. Kompozytorka od wielu lat tworzy muzykę elektroniczną i komputerową. W Nowym Jorku przyciąga uwagę

swoim pionierstwem w tych dziedzinach. Jej program z 1986 roku Music Mouse An Intelligent Instrument na komputery Macintosh, Amiga i Atari był jednym z najwcześniejszych programów do pisania muzyki dostępnych dla zwykłych zjadaczy chleba. Był on szeroko stosowany w muzyce popularnej. Brzmi to niesamowicie, gdyż chyba około 1986 roku sam, będąc jeszcze dzieckiem, miałem pierwszy raz styczność z komputerami. A tu tymczasem zdolne kompozytorki pisały już na nie programy, które zaważyły na brzmieniu muzyki rozrywkowej na wiele lat! Nie zdziwiłem się zatem, gdy pierwszy utwór Laurie Spiegel odtworzony tym razem we Wrocławiu miał lekki i prawie popowych charakter. Był to Patchwork z roku 1976 i przypominał on nieco pomysły z pierwszych albumów J.M. Jarre a. Mieliśmy jakby dźwięki elektronicznych strun, które powtarzały się ostinatowo i były poddawane modulacjom. Brzmienie tych strun było mniej urocze niż u Jarre a (aczkolwiek było urocze) tym niemniej kompozytorka szła dalej w stronę eksperymentu z dźwiękiem. Sądzę jednak, że ten utwór mógłby się spodobać osobom zupełnie

nieprzyzwyczajonym do muzyki współczesnej. Następne były Pentachrome (1974) i Appalachian Grove I (1974). Nie wiem, na ile tytuł Pentachrome odwoływał się do pentatoniki, ale kompozytorka chętnie sięgała po tę skalę, co sprawiało, iż niektóre jej frazy przywodziły na myśl muzykę chińską, szczególnie mocno opartą na skali pięciotonowej. Następne były dwa utwory Teresy Rampazzi Environ (1970) i Atmen noch (1980). Kuratorka festiwalu zwierzyła się, że jej szczególnie podoba się Atmen noch, mnie osobiście przypadł do gustu jeszcze bardziej Environ. Rampazzi była prekursorką muzyki ambient, którą tworzyła jeszcze przed dużo bardziej od niej znanym Brianem Eno. Była w 1965 roku współzałożycielką N.P.S. Group (Nuove Proposte Sonore) eksperymentalnego kolektywu zajmującego się badaniami nad wytwarzaniem dźwięku za pomocą urządzeń analogowych. Ponadto założyła też CSC Computer Music Center (Centro di Sonologia Computazionale) i kierowała tym ośrodkiem na Uniwersytecie w Padwie. A to nie byle co, gdyż pracowali tam często sławni Luigi Nono i Luciano Berio. Mało który kompozytor muzyki nowoczesnej jest tak znany jak Berio, ja zaś szczególnie cenię późne dzieła Luigiego Nono, które bez wątpienia są najwybitniejszymi dziełami końca XX wieku. Dziś Rampazzi jest prawie nie znana, choć jej utwory zrobiły na mnie jeszcze większe wrażenie niż dzieła Laurie Spiegel. Rampazzi była naprawdę prekursorką wielu nurtów w muzyce elektroakustycznej, wydaje się też, że wpłynęła na dominujący w tym względzie ośrodek paryski. Następna sesja AKUSMA FORUM nie mogła być nieudana. Ja sam czekałem na nią ze szczególnie dużą niecierpliwością. Ponownie bowiem zaprezentowane zostały na niej utwory Françoisa Bayle a (czyta się Bela, tu francuski nie daje jednoznacznej odpowiedzi jak wymawiać nazwisko, więc przytaczam za znającą Bayle a i francuski doskonale Elżbietą Sikorą. Najpierw kompozytor przedstawił swój Rain stick [The empty Hand /1] z 1994 roku. Było to prawdziwe arcydzieło, być może stanowiące

najważniejszy moment całego Musica Electronica Nova. Punktem wyjścia był dźwięk deszczowej grzechotki, czyli rury w której przesypujące się drobiny dają nam efekt padającego deszczu lub burzy piaskowej. Ale co się z tym dźwiękiem działo! To przesypywanie stało się podłożem dla ciągu fantastycznych wizji, muzycznych napięć, dla prawdziwego oceanu zdarzeń muzycznych, który mimo wszystko zachował ścisłą logikę formy i klarowną dynamikę przebiegu muzycznego. Następnie Bayle zaprezentował utwór swojego zmarłego rok temu kolegi Jeana-Claude a Risseta Elementa z roku 1998. Utwór ten został napisany na zamówienie francuskiego Ministerstwa Kultury z okazji pięćdziesiątej rocznicy narodzin muzyki konkretnej, a kompozytor zrealizował go w INA-GRM. Łączył on brzmienie ognia i wody, momentami zacytowane w skali jeden do

jeden z różnymi jego przekształceniami i dodanymi elementami czysto elektronicznymi, ale w niewielkie w sumie ilości. Najmocniejszym elementem tego arcydzieła była sugestywność unaocznienia tych żywiołów, ich odkryta przed twórcę muzyczność, a także odnalezienie punktów wspólnych w przypadkowych odgłosach natury, takich jak dźwięk spadających chaotycznie kropli, czy dźwięk wydobywających się z płonącego materiały gazów. To też było arcydzieło. Niż dziwnego, Risset był w muzyce prawdziwym odkrywcą, tworzącym niezwykłe skale, zasady rytmiczne, rodzaje dynamiki. Podobnie jak u Bayle a zmienia to muzykę w fantastyczny spektakl, gdzie zaciera się granica między przestrzenią i czasem, gdzie dźwięki przestają być ciągami w czasie, ale stają się obiektami. Kolejnym utworem było The Noise s infinite [Erosphère /2] Françoisa Bayle a z roku 1998. Utwór zaczął się i skończył na odgłosie podobnym do dmuchania balona. Później zaczęła wyrastać z tego niebywała wręcz symfonia muzycznych barw i muzycznego ruchu. Balonik zżelaźniał, dźwięki stały się metaliczne, mocne. Cały czas czuło się napięcie owego hałasu bez końca, ale nie był to sam hałas, ale raczej jego energia, roztaczająca się nad nami niczym jakaś niezwykła kaligrafia. Widzieliśmy dźwięk i czas od środka, nie będąc jeszcze poddanymi jego dosłowności. Było to zupełnie niesamowite i nie mogę nadziwić się absolutnie nieprzeciętnej wyobraźni Bayle a. Na koniec Bayle powtórzył utwór, który zaprezentował poprzedniego dnia w Sali Główniej NFM Who? [The project «Listen» /1] z roku 2016. Mogłem się upewnić, że jednak to było właśnie to dzieło zaczynające się od przetwarzanych głosów, narastających na siebie, przypominających instalacje zmarłej niedawno Abakanowicz, która także często wykorzystywała zwielokrotnione tkanino rzeźby (czyli abakany) sylwetek ludzkich. Tym razem utwór brzmiał masywniej, bardziej plastycznie. Była to wersja druga. Na zakończenie sesji z Baylem była gromka owacja, zaś wzruszony kompozytor kłaniał się słuchaczom niczym sławny

tenor. Zdecydowanie zasłużył na te brawa, jak i Elżbieta Sikora za sprowadzenie do nas, do Wrocławia, tego czarodzieja muzyki. Myślę, że dzięki koncertowi w Sali Głównej, gdzie publiczność była liczna jak na muzykę nową, Boyle zaraził wielu słuchaczów muzyką elektroakustyczną. Kolejna sesja znów była kobieca. Tym razem projekt Heroines of Sound przedstawił nam nie prekursorki, ale zdolne młode kompozytorki z naszej teraźniejszości.pierwsza była urodzona w 1986 roku Loïse Bulot z utworami Hesperia (2015) i Yami (2017) podobnie jak jej koleżanka, nieco starsza Antje Vowinckel, wykorzystała ona dźwięki nagrane w terenie i z instrumentów, ale te dźwięki, których zazwyczaj nie słychać, lub które są w tle dominujących brzmień. Jej dzieła odznaczały się dużą wyobraźnią, mnóstwem przekształceń, i bardzo linearnymi, kaligraficznie cienkimi cegiełkami dźwiękowymi, z których to wszystko było zbudowane.

Antje Vowinckel posłużyła się dźwiękami w sposób bardziej dokumentalistyczny. W Ferrari, entre (2011) zbudowała szerokie łuki z warkotu pędzących na torze wyścigowym samochodów. Zarysowało to niezwykłą, bardzo przepastną przestrzeń, na którą kompozytorka nałożyła głosy ludzkie. O ile Bulot mógłbym zarzucić pewne nie dość jeszcze dopracowane brzmienie elektroakustycznego surowca, o tyle u Vowinckel materia dźwiękowa była oryginalna i bardzo udana, brakowało natomiast trochę konsekwencji przebiegu muzycznego, który świetnie początkowo zarysowany, po jakimś czasie gubił się trochę w niepotrzebnych moim zdaniem dygresjach. To samo można powiedzieć o kolejnym zaprezentowanym przez nią utworze The goal z roku 2014. Tu też wspaniale wykorzystała materiał dokumentalny, czyli huk i przestrzeń wypełnionego ludźmi stadionu i relacje komentatorów, gdzie zestawianie wymowy nazwisk sportowców dziennikarzy z różnych stron świata było wręcz zabawne, podobnie jak zestawianie ekspresji osób iberojęzycznych z anglojęzycznymi etc. Po świetnym otwarciu znów jednak trochę zabrakło dopracowania przebiegu muzycznego i pojawiło się trochę mielizn i dygresji. Tym niemniej zalety tych kompozycji dominowały nad drobnymi wadami i ta sesja też była bardzo udana, zaś dzieła Vowinckel odwołujące się do sportu, witalności i ruchu stanowiły bardzo ciekawy nowy element wśród wszystkich sesji. Patrząc na postać kompozytorki odniosłem wrażenie, iż ona sama jest zapaloną kibicką sportową i być może miłośniczką pędzenia samochodem przed siebie w dal, ale może to była tylko sugestia wywołana znakomitą muzyką. Ostatnia sesja, piąta, a czwarta na której byłem, była monograficznym koncertem kompozytorki Anny Zaradny składającym się z utworów: B U R U N D A N G A (2017) **. Theurgy One z albumu Go Go Theurgy (2016), Theurgy Two z albumu Go Go

Theurgy, OCTOPUS z albumu RE:EM (2012), MAUVE 1 z albumu Mauve cycles (2008), MAUVE 2 z albumu Mauve cycles (2008). Anna Zaradny to eksperymentatorka, rewolucjonistka, bardzo znana na tzw. scenie niezależnej. Jej muzyka siłą rzeczy jest pomiędzy gatunkami. Wyrafinowana, ale też cyberpunkowa, bogata brzmieniowo, wręcz rzeźbiona szmer po szmerze, a jednocześnie osadzona na linearnym przebiegu jak w ambient czy techno. Jakkolwiek by nie było, mroczne kompozycje Anny Zaradny stanowiły kolejny, odmienny punkt estetyczny na mapie AKUSMA FORUM. Poszarpane, szare, odrapane przestrzenie dźwięku, pełne czasem gniewu, bólu czy jakiejś skargi, były też paradoksalnie bardzo piękne. Inna była BUTUNDANGA, nie będącą jeszcze gotowym projektem ale szkicem utworu zamówionego przez sztokholmskie Studio EMS. Tu kompozytorka odeszła do swojej wąskiej jak ciasne zaułki w jakimś cyberpunkowym mieście linearności i poszła w stronę iście francuskiego zawłaszczania przestrzeni. Całość oparła na zmielonych, upupionych, zmarginalizowanych, zabieganych, zniewolonych głosach kobiecych. Był to też manifest dotyczący wolności współczesnej kobiety. Zaradny nie bała się

przyspieszać tych głosów, pozbawiać ich oddechu, wydobywać ich słabości i żałosności. Na koniec z głosów powstał jakiś niezwykły obiekt, jakaś maszyna w pędzie, po części techno rockowa, i w pewnym momencie odniosłem wrażenie, że tej lokomotywy, tego czołgu zbudowanego z wykorzystanych przez wciąż patriarchalne społeczeństwo kobiet nie da się zatrzymać. Że to jakaś maszyna niemożliwa, perpetuum mobile. Podsumowując AKUSMA FORUM było niezwykłą przygodą dla wyobraźni. Następnym razem, jeśli nie byliście na tym, musicie przyjść. Ludzie wydają dziesiątki tysięcy złotych, aby zobaczyć Tokio, czy nurkować na Karaibach, tymczasem można wyruszyć w równie niesamowitą podróż startując we Wrocławiu. Jestem naprawdę pod wrażeniem!