Koncertowo ratują Sławka Łubę

Transkrypt

1 Koncertowo ratują Sławka Łubę Była pełna emocji licytacja, mnóstwo pozytywnej energii i dobra muzyka. W niedzielę, 3 lutego, w klubie Pokład odbył się charytatywny koncert dla Sławomira Łuby. Pojawili się na nim artyści i przyjaciele, którzy chcieli wesprzeć go w walce z chorobą. Łuba jest jedną z najbardziej zaangażowanych osób życia kulturalnego Gdyni. Teraz walczy z nowotworem i potrzebuje pieniędzy na leczenie. Podczas koncertu na ten cel udało się zebrać około 35 tysięcy złotych. Artysta został też nagrodzony przez władze miasta. Sławek Łuba na przestrzeni lat znacznie przyczynił się do rozwoju kultury Trójmiasta. Zorganizował ponad 300 koncertów. Jest też pomysłodawcą, odbywającego się w naszym mieście, festiwalu JaZzGdyni. Jego kulturalne zaangażowanie zostało wielokrotnie docenione został wyróżniony m.in. odznaką Zasłużony dla Kultury Polskiej czy gdyńską nagrodą kulturalną Galion. Teraz Łuba walczy z chorobą. Pod koniec 2018 roku zdiagnozowano u niego raka prostaty, ale nowotrów zaatakował także kości. Artysta wymaga kosztownego specjalistycznego leczenia, które przekracza możliwości finansowe jego rodziny. Dlatego przyjaciele i artyści, którzy z nim współpracowali lub go znali, postanowili pokazać mu, że nie jest sam. Zorganizowali koncert charytatywny, żeby zebrać środki na leczenie Sławka. Dochód z biletów oraz utarg klubu w całości zostały przeznaczone na ten cel. Natomiast pracownicy zrezygnowali ze swoich honorariów. Koncert odbył się w niedzielę, 3 lutego w klubie Pokład w Gdyni. Gości przywitali: prezydent Wojciech Szczurek oraz wiceprezydent Michał Guć. Jesteśmy tu w szczególnym gronie osób, dla których jest on osobą ważną i którzy wiedzą, ile zrobił dla gdyńskiej sceny muzycznej. Dzięki niemu mogliśmy doświadczyć wspaniałych koncertów tutaj, w Atlanticu czy w Gdynia Arenie. Chciał realizować niezwykłe muzyczne przedsięwzięcia i miał odwagę to robić. Szedł coraz dalej, sięgał po muzyków z coraz wyższych półek, a my byliśmy tego beneficjentami. Dzisiaj Sławek potrzebuje nas, dlatego tutaj jesteśmy mówił Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. Przy tej okazji władze miasta postanowiły przyznać Łubie specjalne wyróżnienie. Sławomir Łuba to człowiek instytucja. Menadżer kultury, ale przede wszystkim artysta. Przez ponad 20 lat realizował w Gdyni niezwykłe projekty - koncerty i różnego rodzaju wydarzenia artystyczne. Teraz kiedy zachorował jest to taki moment, kiedy miasto chce się odwdzięczyć Sławkowi. Przekazujemy Nagrodę Prezydenta Miasta Gdyni w podziękowaniu za to, co robił przez te wszystkie lata dla gdynian mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. Potem scenę opanowali artyści. Na początek publiczność rozgrzał zespół Kiev Office. Później zagrali też Fuzz i

2 Golden Life. Gwiazdą wieczoru był legendarny muzyk i wokalista Lech Janerka, znany z zespołu Klasu Mitffoch i kariery solowej. Pomiędzy poszczególnymi występami odbywała się licytacja na rzecz Sławka, którą poprowadził wiceprezydent Michał Guć. Swoje prace lub cenne przedmioty przekazali na ten cel trójmiejscy artyści. Jesteśmy tu po, by pomóc Sławkowi. Słuchamy muzyki - artyści zgodzili się zagrać nieodpłatnie. Mam też nadzieję, że wszystkie ręce na Pokładzie będą się podnosiły wysoko i że uda nam się wspomóc leczenie Sławka tak, by doszedł do siebie, znowu był zdrowy i mógł się z nami cieszyć kolejnymi przedsięwzięciami, które zorganizuje zachęcał Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. Można było wylicytować m.in. linoryt Oli Prusinowskiej, rysunek Jacka Piątka, fotografia nocnej panoramy Gdyni autorstwa Sławomira Kitowskiego, monety czy różnego rodzaju płyty, książki z autografami, zaproszenia na Festiwal Filmowy, a także parkiet startowy z numerem 1 na Bieg Urodzinowy Gdyni. Zebrani na koncert chętnie brali udział w licytacji i byłi bardzo hojni. Wylicytowałam portret Tomasza Stańki z autografem, który będzie upamiętniał ten dzień. A jestem tutaj dla tego, że historia pana Sławka jest mi bardzo bliska. Jestem jego lekarzem i bardzo się związałam emocjonalnie z całą sytuacją,z rodziną. Taka idea dzielenia się, wspomagania osób, które są w potrzebie jest bardzo dobra. Czułam potrzebę, żeby tutaj być mówi Katarzyna Drobik-Michalska, uczestniczka wydarzenia. W sumie udało się zebrać około 35 tysięcy złotych.

3

4

5

6

7

8

9

10

11 Opublikowano: :00 Autor: Magdalena Czernek Zaktualizowano: :11 Zmodyfkował: Magdalena Czernek Źródło: