Dlaczego warto być optymistą? 1. Optymistom żyje się łatwiej Ludzie pozytywnie nastawieni do życia zazwyczaj szybciej i łatwiej osiągają swoje cele, są lubiani w pracy, układa im się w domu Czasami bywa to aż irytujące, zwłaszcza dla tych, którzy lubią sobie ponarzekać na swój ciężki los. Optymistyczny Przedszkolak 2. Optymiści są bardziej lubiani Najlepiej czujemy się w towarzystwie osób radosnych, zadowolonych z siebie i tego co mają, potrafiących doceniać nawet drobne korzyści i przyjemności. 3. Optymiści są zdrowsi Poważnie. Podejście do życia przekłada się również na nasze zdrowie i kondycję fizyczną. Hormony szczęścia wzmacniają nasz układ odpornościowy, więc mniej chorujemy. 4. Optymiści są bardziej skuteczni i efektywni Wspomniane hormony szczęścia nie tylko poprawiają nasze zdrowie. Mają również dobroczynny wpływ na procesy związane z myśleniem i przetwarzaniem informacji. Zadowolone z życia osoby są bardziej kreatywne, szybciej znajdują rozwiązania nawet skomplikowanych sytuacji i problemów, błyskawicznie kojarzą fakty, wyciągają trafne wnioski. Gazetka dla rodziców i dzieci Nr 1 /listopad 2014 Przedszkole Samorządowe Nr 78 15-820 Białystok Tel. 856534648 ul. Zagórna 2/3 www.przedszkole78.bialystok.pl Serdecznie witamy naszych drogich czytelników - dorosłych, jak i przedszkolaków. Gorąco zachęcamy do przeczytania naszej przedszkolnej gazetki. W numerze: Życzymy przyjemnej lektury!!! Redakcja: Agnieszka Gajdowska, Jolanta Łapiak, Renata Maksimowicz, Elżbieta Talecka Wywiad z dziećmi z PS nr 78 na temat Sowa mądra głowa o kim możemy tak powiedzieć?. Wywiad z p. Grażyną Siemionow opiekunką i założycielką biblioteki przedszkolnej, przeprowadzony przez dzieci z koła recytatorskiego. Dlaczego warto czytać dzieciom? Poczytaj mi mamo, poczytaj mi tato! Przepisy z przedszkolnej kuchni ciasto z burakami. Kącik inteligentnego przedszkolaka. Kącik optymisty. Kartka z kalendarza co jeszcze wydarzy się w przedszkolu?
Wywiad z dziećmi z PS nr 78 na temat Sowa mądra głowa o kim możemy tak powiedzieć?. KARTKA Z KALENDARZA Co jeszcze wydarzy się w przedszkolu? Czasami słyszymy, że ktoś jest sowa mądra głowa. Od razu widzimy geniusza w okularach siedzącego nad książkami. A jak rozumieją to określenie dzieci.. Dominika, gr. II Sowa to wisi na drzewie, jest mądra, bo jest duża i ma duże oczy. Michał, gr. II Sowa robi hu-hu i lubi jeść. Mądra, bo ona w nocy jest. Bartek, gr. II Sowa mądra głowa, bo to taka sowa. Być mądrym to trzeba być grzecznym, spokojnym i trzeba spać, i rysować. Filip, gr. III Mój tata jest jak sowa mądra głowa, bo on wymyśla fajne zabawy. My mamy lego city i tata wymyśla coś i my z Adasiem budujemy. Mama też jest mądra, bo chodzi z nami na spacer, pozwala na coś. Mama ładnie czyta i opowiada bajki wieczorem. Czasem pozwoli zjeść hot doga. Julia, gr. III Mama jest mądra, bo mama mnie kiedyś zawiezie do przedszkola, zrobi gofry. Krzyś, gr. III Dziadek jest mądra głowa, bo je kalafior i ma stąd mądrość. Babcia też je kalafior. Ja muszę dobrze myśleć, żeby dobrym być we wszystkim. Ja jestem sowa mądra głowa, bo zbudowałem czołg z I wojny światowej. Jeden raz był ulepszony, miał dwie wieżyczki i taki pancerz, co nic go nie przebije. Julia, gr. III Babcia Jadzia jest sową mądrą głową, bo mówi śmiesznie i lubi długo spać. Natalia, gr. III Mądra jest Tosia. Ja z nią biegam i tańczę. Maciek, gr. IV To jest ktoś mądry. Moja mama jest mądra, bo zachowuje się mądrze. I jeszcze tata jest mądry, bo dużo umie. Wojtek, gr. IV To taka osoba, która się grzecznie zachowuje. Wtedy jest się mądrym. Takich bardzo mądrych osób to ja nie znam. UROCZYSTOŚCI Pasowanie na Przedszkolaka w gr. I XI 2014r. Dzień Optymistycznego Pluszowego Misia 25.XI.2014r. Mikołajki z książką 5.XII.2014r. Jasełka XII.2014r. Bal karnawałowy poprowadzi Teatr Pod Orzełkiem I. 2015r. KONKURSY Konkurs plastyczny Latający mieszkańcy lasów rozstrzygnięcie XI.2014r. Konkurs plastyczny Wesołe przygody bohaterów książek dla dzieci - rozstrzygnięcie 5.XII 2014r. TEATRZYKI Znajdę przyjaciela - teatrzyk w wykonaniu aktorów teatru Co Nieco 25.XI.2014r., godz. 9.00-9.40 18 1
Kącik optymisty Mama woła dziecko na podwórku: - Jaaasiu do dooomu! - A co? Spać mi się chce? - Nie! Głodny jesteś! Dziadek opowiada wnuczkowi: - A wiesz wnusiu, że kiedyś to w sklepach był tylko ocet? - Jak to dziadku w caaaałym Carrefourze? - No córeczko, pokażmy jak się ładnie nauczyłaś nazw miesięcy: - Sty? - Czeń! - Lu? - Ty! - A dalej sama! - Rzec, cień, aj, wiec, piec, pień, sień, nik, pad i dzień. 17 Maciek, gr. V To jest mądra osoba. Taką osobę poznajemy po tym, że ona dobrze uczy się w szkole i dobrze się zachowuje. Paulina jest mądra, bo ciągle słucha pani. I jeszcze mądry jest mój Sebastian. On zawsze jest mądry, bo wszystkie literki zna. Paulinka, gr. V To jest mądra osoba. Bo jak ktoś jest mądry to grzecznie się zachowuje, odpowiada, gdy pani zapyta. Jedna sąsiadka jest mądra, bo ona ciągle chodzi do szkoły i ciągle jest mądra. Kamil, gr. V Ja uważam, że to jest ktoś mądry. Adaś jest mądry, bo on zawsze odpowiada na pytania. Julka też jest mądra, bo też trochę odpowiada. I jeszcze się mądrze zachowuje. Tzn., że nie bije innych, nie mówi brzydkich słów, nie szczypie. Ania, gr VI To jest taka mądra osoba. Dorośli są mądrzy, bo dobrze postępują. Jaś, gr VI To jest po prostu mądra osoba, bo umie czytać i pisać. U nas w grupie mądra jest pani, bo umie czytać i pisać i wie jak dzieci mają się zachowywać. A w grupie to mądry jest Kuba i Bartek, bo umieją czytać w małych literkach trochę pisać słów. Gabrysia, gr VI Że to jest mądra osoba. Bo mówi prawdę, że wszystko wie. Według mnie w grupie mądra jest Zosia, bo Zosia umie fajnie się bawić i jeszcze mądra osoba to taka, że jak ktoś mówi, że ptaszki nie latają, to mądra osoba mówi, że latają. Maciek, gr VI To taka osoba, która może dobrze myśleć. Bo ona wymyśla mądre rzeczy i mądre zabawy. Mój brat jest mądry, bo wymyśla różne fajne rzeczy. I jeszcze tata i mama są mądrzy, bo wymyślają fajne rzeczy. Hubert, gr. VII Mądry jest ten kto, jak ktoś sobie przypomina, że nie wziął czegoś i zapomniał. To ktoś chce przypomnieć dla kogoś i musi od razu mówić to. Angelika, gr. VII To jak ktoś jest mądry. Ma mądrą pamięć. Jeżeli ktoś rozwiązuje dobrze zagadki, jeśli ktoś przechodzi przez ulicę, gdy jest zielone światło. Ula, gr. VII Gdy ktoś mówi mądre rzeczy i mądrze myśli. Ten ktoś jest mądry. Jak ktoś ma taką maskę, to jest sowa mądra głowa. Zachęcamy do czytania książek Grzegorza Kasdepke, które można wypożyczyć w naszej przedszkolnej bibliotece. Odpowiedzą one nam i naszym dzieciom na wiele intrygujących pytań. 2
Wywiad z p. Grażyną Siemionow - opiekunką i założycielką biblioteki przedszkolnej, przeprowadzony przez dzieci z koła recytatorskiego w dn. 16.10.2014r. ZAGADKA MATEMATYCZNA/ dla dorosłych Autobus... Jedzie autobus, w którym jest 10 pasażerów. - na pierwszym przystanku wysiada 7 osób, a wsiada 6. - na drugim wsiada 15, a wysiada osiem, - na następnym wsiada 7, wysiada 3. - na następnym wysiada 5, a wsiada 1, - na następnym wysiada 3, a wsiada 9 osób. A teraz przypatrzcie się po raz ostatni... Dzieci: Jak powstała biblioteka w przedszkolu? Grażyna Siemionow: Biblioteka w przedszkolu powstała 10 lat temu kiedy jeszcze nie było Was na świecie. Powstała z potrzeby: dzieci były bardzo zainteresowane książkami, które znajdowały się w grupach. Pomyślałam więc sobie, aby stworzyć w przedszkolu takie jedno miejsce, gdzie znajdowałoby się dużo książek. I tak powstała nasza biblioteka. Pytanie na dole strony: Dz.: Czy biblioteka zawsze była w tym pomieszczeniu? G.S.: Nie, nie zawsze. Na początku dzieci wypożyczały książki w mniejszej sali, bo nie było innego pomieszczenia. Z czasem książek przybywało coraz więcej, zwolniła się większa sala i księgozbiór przeniesiono do pomieszczenia, w którym znajdujemy się obecnie. Dz.: Czy Pani wie, jak powstała książka? G.S.: O, to bardzo długa historia. Sięga ona zamierzchłych czasów. Powiem wam tylko w skrócie, że pierwsze książki wykuwane były na kamiennych tabliczkach, po wielu, wielu latach pojawił się papier i druk. Na książkę stać było tylko nielicznych, tych najbogatszych, bo książka była bardzo droga. Teraz jest dostępna dla wszystkich. 3 Ile było przystanków? 16
To będzie twój portret. Narysuj brakujące części ciała. Zanim zaczniesz rysować obejrzyj się w lusterku i popatrz jaki masz kolor włosów i oczu. Dz.: Ile było kiedyś książek w przedszkolnej bibliotece? G.S.: Kiedyś, gdy rozpoczynaliśmy naszą działalność, było ich znacznie mniej. Teraz, dzięki m. in. Hojności rodziców dzieci, które chodzą do przedszkola, książek jest coraz więcej. Mamy obecnie ponad 2500 egzemplarzy. Dz.: Jakie książki są w naszej bibliotece? G.S.: W przedszkolnej bibliotece można wypożyczyć: książki z wierszami, bajkami, opowiadaniami, komiksy, książki edukacyjne itp. przyrodnicze, historyczne, geograficzne, encyklopedie, czasopisma, książki do nauki czytania, książki z pozytywką, książki z puzzlami, książki do nauki języka angielskiego i wiele innych. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Dz.: Jakie książki dzieci wypożyczają najczęściej? G. S.: Zauważyłam, że największą popularnością cieszą się książki, które są sfilmowane itp. Clifford, Barbie, Myszka Miki, Auta itp. Po takie książki dzieci sięgają najczęściej. Jednak cieszy mnie zainteresowanie książkami tematycznymi. Interesuje się nimi duża grupa dzieci. Dz.: Czy dzieci chętnie zapisują się do biblioteki? G.S.: Tak, bardzo chętnie. Średnio w ciągu jednego roku szkolnego z biblioteki korzysta ok. 100 dzieci. W tym roku wypożycza książki 55 przedszkolaków, ale czekamy na następnych czytelników. Dz.: Ile najwięcej książek wypożyczyło jedno dziecko? G.S.: Zdarzyło się, że w ciągu całego roku szkolnego jeden przedszkolak wypożyczył 118 książek Dz.: Czy dzieci dbają o wypożyczane książki? G.S.: Zazwyczaj dbają i zwracają książki w takim stanie, w jakim wypożyczyły. Ale niestety zdarzają się i takie sytuacje, że do biblioteki wracają książki porysowane, porwane. Dzieci tłumaczą się tym, że zrobiło to młodsze rodzeństwo. Ale musicie pamiętać, że o wypożyczone książki muszą dbać osoby, które je wypożyczyły. Należy więc pilnować, aby nikt ich nie zniszczył. Zdarzyło się także, że wypożyczona książka zaginęła. W takie sytuacji dziecko przyniosło do biblioteki swoją w zastępstwie zagubionej. Dz.: Jakie książki Pani lubi najbardziej? 15 G.S.: Cenię sobie takie książki, które zawierają w sobie dużo mądrości, które uczą, wskazują sposoby postępowania i mądre myśli innych osób. Właśnie takie książki lubię najbardziej. 4
Dz.: Dlaczego, wg Pani, warto czytać książki? G.S.: Książka jest kluczem do wiedzy, to źródło wiedzy na każdy temat. Rozwija nasze zainteresowania, przedstawia wzorce zachowań, pokazuje jak się zachować w danej sytuacji. Uczy czytania, ortografii, rozwija język, wyobraźnię. Ale książka jest też naszym przyjacielem. Można ją ze sobą wszędzie zabrać, sięgnąć po nią gdy jest nam smutno czy nudno. Książka wzmacnia więzi między rodzicem a dzieckiem. Dlatego warto sięgać po książkę jak najczęściej. Na dole w ramce dorysuj wiewiórce jej przysmaki orzeszki, aby było ich razem 6. Dz.: Dziękujemy za ciekawy wywiad. G.S. Dziękuję. Wywiad przeprowadziły: Amelia Bielach, Urszula Słomińska, Angelika Sieklucka, Laura Śmietało Dlaczego warto czytać dzieciom? Każdy rodzic chce przekazać swojemu dziecku to, co najlepsze. Chce, aby dobrze się rozwijało, nie miało problemów w przedszkolu czy szkole, a na swojej drodze spotykało samych życzliwych ludzi. By tak się stało, wcale nie trzeba stosować nowoczesnych metod lansowanych w wielu podręcznikach dla rodziców. Jedną z pierwszych inwestycji w rozwój dziecka jest niewątpliwie czytanie mu książek. To właśnie w książkach maluch znajdzie wskazówkę, w jaki sposób zbudować własny system wartości. Dziecko, któremu rodzice czytają książki tworzy swój własny świat, samodzielnie kreuje i identyfikuje głównego bohatera, razem z nim przeżywa jego przygody. W filmie czy grze komputerowej dziecko ma wszystko podane na tacy nie musi mentalnie wysilać się, by zrozumieć przekaz. Są przesycone treścią, więc dziecko nie musi aktywnie angażować się w zrozumienie przekazu. Pozbawione prawdziwych emocji, powierzchownie odbierane dzieła audiowizualne nie są w stanie tak aktywnie wpływać na rozwój psychofizyczny małego człowieka, jak potrafi to zrobić odpowiednio dobrana literatura. Rozwój tak cenionych we współczesnym świecie cech, jak kreatywność, twórczość czy empatia, to tylko niektóre zalety wynikające z czytania książek. Bardzo praktyczne znaczenie ma szybsze doskonalenie się umiejętności lingwistycznych wśród dzieci, które już od najmłodszych lat zetknęły się z literaturą. Czytanie bajek pozwala dziecku poznać zasady prawidłowej konstrukcji zdań, zaznajamia je z regułami ortografii, przyspiesza proces rozpoznawania liter oraz sprawia, że nasz maluch lepiej będzie radził sobie w szkole. Dodatkowo, wieczorna lektura pozwala dziecku wyciszyć się i uspokoić. Książki pozwalają ponadto lepiej rozumieć świat przedstawione w nich symbole i archetypy, ukryte za postaciami i zdarzeniami znanymi z dnia codziennego sprawiają, że kilkulatki szybciej adaptują się do otaczającej je rzeczywistości. 5 14
Policz warzywa. Narysuj drogę do odpowiedniego okienka. Narysuj tyle kropek ile jest warzyw. Na koniec 7 najważniejszych powodów dla których WARTO DZIECIOM CZYTAĆ KSIĄŻKI : 1. Czytanie na głos niemowlęciu stymuluje rozwój jego mózgu. Zanim małe dziecko nauczy się mówić najpierw uczy się rozumieć mowę, czyli tworzy tzw. Słownik bierny. Ta prawidłowość jest związana z kolejnością dojrzewania poszczególnych ośrodków w mózgu odpowiedzialnych za rozumienie oraz artykułowanie mowy. Nauka mowy rozpoczyna się więc tak naprawdę od momentu kiedy niemowlę zaczyna być otaczane mową, 2. Czytanie kilkulatkowi rozbudza w nim ciekawość świata i pomaga mu zrozumieć siebie i innych. Wzory zachowań bohaterów bajkowych są przyjmowane przez najmłodszych bezkrytyczne często możemy zaobserwować, że maluch odtwarza zachowanie ulubionej postaci bajkowej. Dzieci szybko uczą się poprzez przykład naśladując. Oczywiście ważne jest więc, aby mogły uczyć się na dobrych wzorcach. 3. Czytanie stymuluje rozwój mowy i usprawnia pamięć. Książki ubogacają tak bierny (rozumienie) jak i czynny (mowa) słownik dziecka, poszerzając wiedzę o świecie i pomagając w ten sposób odnosić sukcesy w przedszkolu i w szkole. Czytanie pomaga także w przezwyciężaniu dysleksji. 4. Czytanie kształtuje wrażliwość moralną dziecka. W ten sposób inwestujesz w moralny i intelektualny rozwój swojego dziecka. Dzieci którym rodzice regularnie czytają szybciej się rozwijają, łatwiej przyswajają wiedzę o świecie i ludziach, a także czują się bezpieczne i kochane. 5. Książki kształtują pozytywny obraz siebie. Dziecko czytając wraz z rodzicem może wykorzystać swoją wiedzę, przekonać się, jak wiele już potrafi i tym chętniej będzie uczyło się i poznawało nowe pojęcia. 6. Czytanie odpowiada również za budowanie szczególnego rodzaju więzi emocjonalnej pomiędzy rodzicami a dziećmi. Wspólne czytanie jest formą spędzania czasu z dzieckiem. Co przynosi zarówno korzyści natychmiastowe jak i procentuje na przyszłość. Dzięki czytaniu cała rodzina może wspólnie spędzać czas, z korzyścią dla wszystkich. 7. Wspólne głośne czytanie z dzieckiem pomoże mu pokonać wiele problemów wieku dorastania. W głośnym czytaniu chodzi tak naprawdę o to, aby poświęcić dziecku swój czas, uwagę, a przy tym miłość. A. Gajdowska 13 6
Poczytaj mi mamo, poczytaj mi tato! Niedźwiadek /bajka relaksacyjna/ źródło: p.310.szkolnastrona.pl Mały niedźwiadek szedł wolno przez las. Czuł ogarniające go zmęczenie, nóżki zrobiły się jakieś ciężkie i nie chciały odrywać się od ziemi. Rozglądał się dookoła, szukając miejsca do odpoczynku. Drzewa rosły tutaj rzadziej, słońce coraz swobodniej przeciskało się przez konary drzew, oświetlając wszystko dookoła. Chyba niedaleko jest jakaś polanka, tam sobie odpocznę - pomyślał miś. I rzeczywiście, po chwili jego oczom ukazała się mała łączka otoczona ze wszystkich stron drzewami. Stanął na jej skraju i znieruchomiał z zachwytu: niskie krzewy, trawa, kwiaty jak kolorowy dywan rozkładały się u jego stóp. Na środku łączki zajączki, króliczki, ba, nawet myszki wygrzewały się w promieniach słońca. Spojrzał na niebo. Było bezchmurne, słońce jakby wiedziało, że zwierzęta oczekują na jego promienie, bo świeciło bardzo mocno. Miś wystawił pyszczek do słońca i poczuł, jak przyjemne ciepło obejmuje najpierw jego głowę, a potem całe ciało. Usłyszał lekki szum wiatru i brzęczenie owadów, które unosiły się nad kwiatami. Głęboko odetchnął. W nos wkręcał się delikatny zapach trawy i kwiatów. Tutaj jest wspaniałe miejsce do odpoczynku - pomyślał, po czym położył się wygodnie na trawie, jak na kocyku, łapki podłożył sobie pod głowę. Zamknął oczy. Odpoczywał. Oddychał miarowo i spokojnie. Zrobił głęboki wdech, wciągnął powietrze przez nos, a po chwili wypuścił je. Powtórzył to jeszcze raz. Czuł, jak z każdym wydechem pozbywa się zmęczenia. Był teraz przyjemnie rozluźniony, poczuł się ciężki i bezwładny. Jego głowa, brzuszek i nóżki były jak z ołowiu. Wtulił się w trawkę jak w kołderkę. Było mu bardzo wygodnie. Oddychał równo i miarowo, jego klatka piersiowa spokojnie w rytm wdechu i wydechu unosiła się i opadała, tak jak fale morskie, kiedy wolno i leniwie przybijają do brzegu. Poczuł się teraz tak dobrze! Delikatny wiaterek przesuwał się po całym jego ciele, rozpoczynając od czubka głowy aż po koniuszki łapek, zabierając z niego zmęczenie i napięcie. Robił to raz i drugi, powtarzał wiele razy. Promienie słońca przyjemnie ogrzewały. Miś odpoczywał. Po chwili zasnął, a razem z nim zajączki, króliczki i nawet małe myszki. Zrobiło się tak cicho, że nie słychać było nawet brzęczenia pszczół. Słońce wolno szło po niebie. Nagle, nie wiadomo skąd, pojawiły się małe chmurki, rozpoczęły zabawę w chowanego, biegały po całym niebie, zagradzały drogę promyczkom, które płynęły na ziemię. Wiatr zaczął silniej dmuchać, łączka budziła się ze snu. Zabrzęczały pszczółki, które znowu zabrały się do zbierania miodu z kwiatów, ptaszki rozpoczęły swe trele, a motyle rozpościerając skrzydełka, unosiły się nad roślinkami. Wtem jeden z nich, taki najmniejszy motylek usiadł na nosku niedźwiadka i w rezultacie niechcący go przebudził. Miś leniwie otworzył oczy. Przetarł je łapkami. Ziewnął raz i drugi, przeciągnął się. Wiaterek tymczasem nagle zawirował, zatańczył i chłodnym powietrzem orzeźwił go. Najpierw dotknął jego łap. Wniknęła w nie ożywcza siła, miś poczuł, jakby zanurzył je w chłodnym strumyku. Ten przyjemny, orzeźwiający dotyk przenikał coraz wyżej i wyżej, jak prysznic ogarnął ciało, dając energię, przepełniając siłą. Miś machał łapkami, główką, nóżkami. Wstał, otrzepał futerko, poczuł się odprężony i wypoczęty. Wiaterek wzmagał się, coraz silniej, tańcząc po łące i zachęcając wszystkich do zabawy. W jego rytm pochylały się trawy, kwiatki, a nawet krzewy ruszały swymi gałązkami jak ramionami. 7 MAŁA, GRZECZNA DZIEWCZYNKA, WILKA SPOTKAŁA W LESIE. MA CZERWONĄ CZAPECZKĘ BABCI LEKARSTWA NIESIE TO BARDZO ZNANY MIŚ, Czy znasz tę bajeczkę? KTÓREGO PRZYJACIELEM JEST CHŁOPIEC O IMIENIU KRZYŚ CZERWONY KUBRACZEK, WESOŁA MINA OD ZJEDZENIA MIODU KAŻDY DZIEŃ ZACZYNA Z PŁATKA RÓŻY KOŁDERKA A KOŁYSKA Z ORZECHA TAKA MAŁA DROBINKA TYLE PRZYGÓD JĄ CZEKA JAKIE ZWIERZĘ Z BAJEK MA TAKIE ZWYCZAJE, ŻE CHCE POŁKNĄĆ WNUCZKĘ, WIĘC BABCIE UDAJE? JAKA OSOBA Z DAWNYCH BAJEK Z MIOTŁĄ SIĘ NIGDY NIE ROZSTAJE? 12 /zagadki/ Rozwiąż zagadkę i połącz z obrazkiem
Dorysuj brakujące części lokomotywy. Cudownie wypocząłem - pomyślał miś. - Jutro na pewno tutaj powrócę, ale teraz już pora wracać do domu. Czeka tam przecież na mnie mama i przepyszny podwieczorek. W tym momencie pogłaskał się po brzuszku i ruszył energicznie, podskakując w rytm podmuchów, w kierunku swego domu. Kochani rodzice! Zapraszamy do własnej twórczości literackiej /pisanie wierszy, czy bajeczek o tematyce bliskiej dzieciom / i podzielenia się nimi na łamach naszej gazetki. Dziękujemy za współpracę. Przepisy z przedszkolnej kuchni Ciasto z burakami Składniki: 375 g ugotowanych i obranych buraków 300 ml oleju o neutralnym smaku (np. rzepakowego) 5 jajek średniej wielkości 275 g mąki 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia 100 g kakao 375 g cukru 1 paczka cukru z wanilią szczypta soli Polewa czekoladowa: 200 g czekolady (50% kakao) ok. 100 g śmietany kremówki (30%) 1 łyżeczka neutralnego oleju (np. rzepakowego) 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (opcjonalnie) 11 8
Sposób wykonania: Formę do ciasta (keksówkę) o długości ok. 30 cm (pojemność ok. 2,5 l) posmarować tłuszczem i wysypać mąką. Piekarnik nagrzać do 175 C z funkcją góra/dół. z termoobiegiem: 150 C. Znajdź różnice i pokoloruj obrazki. Powodzenia! Buraki pokroić w kostkę. umieścić razem z olejem w misce i zmiksować dokładnie blenderem. Dodawać kolejno jajka, dokładnie miksując (normalnym mikserem do ciast). W drugiej misce umieścić mąkę, proszek do pieczenia, kakao, cukier, cukier z wanilią i szczyptę soli. Dokładnie wymieszać. Dodać zmiksowaną masę buraczaną, chipsy czekoladowe i skórkę pomarańczową. Wymieszać szpatułką do połączenia składników. Ciasto przełożyć do formy, wygładzić i piec ok. 75 minut (gotowe ciasto powinno być jeszcze wilgotne w środku, więc test patyczkiem się tu nie przyda). Po ok. 1 godzinie przykryć folią aluminiową, żeby uniknąć przypalenia. Gotowe ciasto wyjąć z piekarnika, studzić na kratce. Po ok. 30 minutach wyjąć ostrożnie z formy i odstawić do całkowitego ostudzenia. Kiedy ciasto jest zimne, przygotować polewę czekoladową: czekoladę posiekać, umieścić w misce. Śmietanę doprowadzić prawie do wrzenia (ma być bardzo gorąca, nie może się jednak gotować) i zalać nią czekoladę. Dodać olej i ekstrakt z wanilii. Odczekać ok. 2-3 minuty, wymieszać energicznie, aż utworzy się gęsta, świecąca masa. *Ganache wylać na schłodzone ciasto, dokładnie rozprowadzić (również na bokach). Pysznie smakuje z kleksem bitej śmietany mniam! Smacznego!!! *Ganache to francuska nazwa na połączenie aksamitnej mieszanki czekolady i śmietany. Większość receptur przygotowuje się w podobny sposób. Podgrzewamy śmietanę, ma się prawie zagotować i zalewamy czekoladę. 9 10