Dziedzictwo i historia górnictwa oraz wykorzystanie pozostałości dawnych robót górniczych

Podobne dokumenty
PROJEKT REKULTYWACJA OBSZARÓW ZDEGRADOWANYCH DZIAŁALNOŚCIĄ GÓRNICZĄ NA TERENIE GMINY MIRSK Z UTWO- RZENIEM ŚCIEŻKI ŚLADAMI DAWNEGO GÓRNICTWA KRUSZCÓW

Sprawozdanie ze stażu naukowo-technicznego

Geopark Krobica Mirsk

Bogactwo przyrodnicze i kulturowe Dolnego Śląska Geopark Krobica, Zagroda Edukacyjna Radoniówka, Muzeum Bitwy pod Legnicą wraz z Bazyliką Św.

EMISJA GAZÓW CIEPLARNIANYCH Z NIECZYNNEGO SZYBU - UWARUNKOWANIA, OCENA I PROFILAKTYKA

Projekt innowacyjnej podziemnej kopalni węgla kamiennego

Sprawozdanie z wyjazdu Studyjnego w ramach: Inżynieria i Ochrona Środowiska na AGH kierunki zamawiane

Ogólny zarys koncepcji rachunku ABC w kopalni węgla kamiennego

Aktualizacja Projektu technicznego uzupełniających robót zabezpieczających w komorze Gołuchowskiego na poziomie III Kopalni Soli Wieliczka

Anna Longa Gdańsk ul. Ostrołęcka 16/ Gdańsk Tel PROGRAM BADAŃ ARCHEOLOGICZNYCH NA STANOWISKU NR 2 W ŁEBIE (AZP 3-34/2)


Koncepcja Geostrady Karpackiej

Piaskownia w Żeleźniku

SPIS TREŚCI. Pro-eko-bud Sp. z o.o Kraków, ul. Balicka 100, tel/fax

Kopalnie ołowiu, srebra i cynku wraz z systemem gospodarowania wodami podziemnymi w T arnowskich Górach wpisane na Listę światowego dziedzictwa

Strategia Ochrony Przyrody Województwa Śląskiego na lata GEORÓŻNORODNOŚĆ. II warsztaty Katowice

STUDIUM UWARUNKOWAŃ I KIERUNKÓW ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO GMINY PRZECISZÓW

PREZYDENT MIASTA RADOM VII ETAP ZMIANY STUDIUM UWARUNKOWAŃ I KIERUNKÓW ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO GMINY RADOM

Wykład 1. Wiadomości ogólne

Ochrona dóbr kultury. na terenie Tenczyńskiego Parku Krajobrazowego. oprac. mgr Piotr Rochowski

W latach miejscowość była siedzibą gminy Tatrzańskiej.

STUDIUM UWARUNKOWAŃ I KIERUNKÓW ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO GMINY GORZYCE- II ZMIANA

Zagłębie Ruhry jak to mówią Niemcy Ruhrpott, jest mieszaniną wszystkiego i wszystkich. Jest położone nad rzeką Ruhrą, a także w pobliżu rzeki Ren.

Strategia Ochrony Przyrody. na lata Andrzej Tyc Katowice. Uniwersytet Śląski

KARTA PRZEDMIOTU. 1) Nazwa przedmiotu: Projekt inżynierski. 2) Kod przedmiotu: SIG-EZiZO/47

Pytania (w formie opisowej i testu wielokrotnego wyboru) do zaliczeń i egzaminów

Ochrona powierzchni determinantem rozwoju przemysłu wydobywczego. Piotr Wojtacha Wiceprezes Wyższego Urzędu Górniczego

Gospodarka odpadami wydobywczymi z punktu widzenia organów nadzoru górniczego

ZABEZPIECZENIE SZYBIKA KOERBER W KOPALNI SOLI WIELICZKA JAKO WAŻNEGO POŁĄCZENIA MIĘDZYPOZIOMOWEGO

Uchwała nr XLIV/315/09 Rady Miejskiej w Nowogrodźcu z dnia 12 mają 2009r.

Sejmik Województwa Śląskiego uchwala:

Katalog turystyczny WAWEL CUP 37.

Zagrożenia środowiskowe na terenach górniczych

PREZYDENT MIASTA RADOMIA VIII ETAP ZMIANY STUDIUM UWARUNKOWAŃ I KIERUNKÓW ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO GMINY RADOM

CZĘŚCIOWA ZMIANA STUDIUM UWARUNKOWAŃ I KIERUNKÓW ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO GMINY ŁAŃCUT

PIASKI POŁUDNIE JEDNOSTKA: 33

Gmina: Chocz (n. Chocz, Olesiec Nowy, Olesiec Stary) Celem inwestycji jest budowa obwodnicy miasta Chocz w ciągu drogi wojewódzkiej nr 442

PYTANIA EGZAMINACYJNE DLA STUDENTÓW STUDIÓW STACJONARNYCH I NIESTACJONARNYCH I-go STOPNIA

ZABEZPIECZENIE POTRZEB SUROWCOWYCH WOJEWÓDZTWA MAŁOPOLSKIEGO WARUNKIEM ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU. KORZYŚCI DZIAŁALNOŚCI GÓRNICZEJ DLA ŚRODOWISKA

Uchwała Nr XXXIX/274/2014 Rady Miejskiej w Rakoniewicach z dnia 10 stycznia 2014 r.

Trasa wycieczki: Nie tylko sól, czyli Wieliczka jakiej nie znacie...

MASTER-PLAN rekultywacja zbiorników pogórniczych

Zagrożenia pogórnicze na terenach dawnych podziemnych kopalń węgla brunatnego w rejonie Piły-Młyna (woj. Kujawsko-Pomorskie)

POIS /10

DOŚWIADCZENIA AGH W BADANIU I ZABEZPIECZANIU PODZIEMI KRAKOWA

KONCEPCJA NOWEJ TRASY TURYSTYCZNEJ W REJONIE SZYBU REGIS NA POZIOMACH I III KOPALNI SOLI WIELICZKA

UCHWAŁA NR XX/182/2012 RADY GMINY CZERNICA. z dnia 26 września 2012 r.

Geografia - KLASA III. Dział I

HISTORIA GOSPODARCZA RYBNIKA I POWIATU RYBNICKIEGO W XIX I XX WIEKU

(12) OPIS PATENTOWY (19) PL (11)

Odnowa i rozwój wsi: Preferowane będą operacje związane z zakupem strojów ludowych, folklorystycznych, instrumentów muzycznych, innych elementów

STUDIUM UWARUNKOWAŃ I KIERUNKÓW ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO GMINY PRZECISZÓW

Rozdział VIII Wychodnie i odsłonięcia skalne

Kopalnia i praca górnika w ilustracjach popularnych XIX-wiecznych leksykonów Meyersa i Brockhausa

Kopalnia Wapienia Czatkowice jako przykład dobrych praktyk w projekcie MinLand

XII KONFERENCJA DOKTORANTÓW I MŁODYCH UCZONYCH

PL B1. Sposób podziemnej eksploatacji złoża minerałów użytecznych, szczególnie rud miedzi o jednopokładowym zaleganiu

ŁAGIEWNIKI JEDNOSTKA: 15

prof. dr hab. inż. M. Jacek Łączny dr inż. Krzysztof Gogola Główny Instytut Górnictwa Zakład Terenów Poprzemysłowych i Gospodarki Odpadami GIG

Powstanie, struktura i zadania Oddziału CZOK.

INSTYTUT GEOGRAFII I PRZESTRZENNEGO ZAGOSPODAROWANIA IM. STANISŁAWA LESZCZYCKIEGO POLSKA AKADEMIA NAUK PRACE GEOGRAFICZNE NR 253

Rewitalizacja górniczego dziedzictwa techniki i kultury w pracach KGHM CUPRUM Sp. z o.o. CBR

Ul. Opolska 16. Tarnowskie Góry

Turystyka na obszarach Natura 2000 Plusy i minusy

Temat: Zielona Infrastruktura Otwarty krajobraz kulturowy Zespół: Andrzej Mizgajski, Iwona Zwierzchowska, Damian Łowicki

1. Zadania i znaczenie sztolni. Maciej MADZIARZ *

Wnioskodawca: ANTEX II Sp. z o.o. ul. Dolna 1/ Lubycza Królewska

Opinie na temat Produktu i możliwości jego wdrożenia w Mieście i Gminie Niepołomice

UCHWAŁA NR III/1/2011 RADY GMINY JEDLIŃSK z dnia 25 lutego 2011 r.

Rewitalizacja terenów nadrzecznych: REURIS - Stary Kanał Bydgoski

Jak odczarować hutę? Czyli poszukiwanie sposobu na rewitalizację terenu pohutniczego

Wspólne prowadzenie instytucji kultury przez samorząd województwa oraz jednostki samorządu terytorialnego i administrację rządową.

Sprawozdanie z wycieczki do Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego.

Równina aluwialna Krynki koło Żeleźnika

BADANIA GEODEZYJNE REALIZOWANE DLA OCHRONY OBIEKTÓW PRZYRODY NIEOŻYWIONEJ NA TERENIE WYBRANYCH OBSZARÓW DOLNEGO ŚLĄSKA

Górnictwo odkrywkowe. Informacja o specjalności

Opracowała: Anna Mickiewicz Sekretarz Konkursu

MEMORANDUM INFORMACYJNE. Lokale usługowe w zabytkowej przestrzeni

ANALIZA. I. TEREN OBJĘTY ANALIZĄ Analizowany teren położony jest we wschodniej części gminy Wyszków. Powierzchnia terenu objętego planem to ok. 39 ha.

Nowa funkcja w starych murach rewitalizacja terenów fortecznych jako szansa na rozwój i promocję regionu (na wybranych przykładach)

MEMORANDUM INFORMACYJNE. Lokale usługowe w zabytkowej przestrzeni

Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego S.A. Marek Zawartka, Arkadiusz Grządziel

Chełm, r. Mgr Wojciech Mazurek SUB TERRA Badania Archeologiczne Ul. Szarych Szeregów 5a/ Chełm, Polska SPRAWOZDANIE

Ustawa. z dnia 2008 r. o zmianie ustawy o dotacji przeznaczonej dla niektórych podmiotów

Polska Sieć Najciekawszych Wsi europejski pomysł i nowa idea w odnowie wsi. Ryszard Wilczyński Wojewoda Opolski

Zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna wolnostojąca, bliźniacza przestrzenne

Obszary Natura 2000 szansą rozwoju dla naszej gminy

Planowana eksploatacja odkrywkowa złoża kruszywa naturalnego w Jaraczu. Jaracz 2017

Wójt Gminy Kwilcz ZMIANA STUDIUM UWARUNKOWAŃ I KIERUNKÓW ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO GMINY KWILCZ

Enklawa aktywnego wypoczynku

UCHWAŁA NR XIV/213/15 SEJMIKU WOJEWÓDZTWA ŚWIĘTOKRZYSKIEGO z dnia 7 września 2015 r.

GOSPODARKA ODPADAMI. Dr Ewa Mańkowska Zastępca Prezesa

T E M AT: UNIKAT NA SKALĘ

SŁOWO PODSUMOWUJĄCE IV KONFERENCJA NAUKOWO TECHNICZNA MIASTO I TRANSPORT 2010 ZYGMUNT UŻDALEWICZ SIGMA -SYSTEM

UCHWAŁA NR XVII/187/12 Rady Gminy Miękinia z dnia 30 marca 2012 roku

ZMIANA STUDIUM UWARUNKOWAŃ I KIERUNKÓW ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO GMINY OSIEK

Katedra Ochrony Środowiska

Operat ochrony walorów krajobrazowych i kulturowych. Plan ochrony dla Kozienickiego Parku Krajobrazowego Etap I Diagnoza stanu

Gmina Karpacz Stadt Kamenz

KARTA DOKUMENTACYJNA NATURALNEGO ZAGROŻENIA GEOLOGICZNEGO OBIEKT - OSUWISKO

Transkrypt:

Przygotowanie i druk materiałów konferencyjnych, druk publikacji związanej z konferencją, zakup materiałów promocyjnych, koszty organizacji sesji terenowych oraz częściowo koszty pobytu uczestników spotkania w ośrodku konferencyjno-szkoleniowym sfinansowano dzięki dotacji Fundacji Polska Miedź Materiały VIII Konferencji Dziedzictwo i historia górnictwa oraz wykorzystanie pozostałości dawnych robót górniczych Świeradów Zdrój 18 20.04.2012 r. Przygotowali: Paweł P. Zagożdżon Marek J. Battek Maciej Madziarz

Sponsor: Redakcja techniczna i projekt okładki Marek J. BATTEK Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część niniejszej książki, zarówno w całości, jak i we fragmentach, nie może być reprodukowana w sposób elektroniczny, fotograficzny i inny bez zgody wydawcy. Copyright by Instytut Górnictwa Politechniki Wrocławskiej, Wrocław 2010 ISBN 978-83-7493-674-3 INSTYTUT GÓRNICTWA POLITECHNIKI WROCŁAWSKIEJ pl. Teatralny 2, 50-051 Wrocław www.wggg.pwr.wroc.pl Drukarnia Oficyny Wydawniczej Politechniki Wrocławskiej.

Wstęp Ósma konferencja Dziedzictwo i historia górnictwa..., mimo, że nie może jeszcze pretendować do miana jubileuszowej, będzie z pewnością wydarzeniem szczególnym. Wyjątkowość tegorocznego spotkania wynika z faktu, że jej uczestnicy zarówno podczas obrad plenarnych jak i sesji terenowej, będą mogli zapoznać się z realizowanym pionierskim w warunkach Dolnego Śląska projektem, dotyczącym rekultywacji, zabezpieczenia i współczesnego wykorzystania pozostałości dawnych robót górniczych, do którego przyczynkiem stały się właśnie obrady IV Konferencji Dziedzictwo i historia górnictwa, która miała miejsce w 2008 r. Wtedy to, już po raz drugi (uprzednio podczas II Konferencji, w 2006 r.) poruszona została problematyka ulegających systematycznej degradacji, choć posiadających istotną wartość historyczną, pozostałości dawnej eksploatacji rud cyny i kobaltu w sąsiedztwie miejscowości Krobica Gierczyn Przecznica. Zagadnienie to zwróciło uwagę zaproszonych do udziału w spotkaniu przedstawicieli władz Gminy Mirsk, na której terenie znajdują się ww. relikty dawnych robót górniczych, ze względu na możliwość współczesnego ich wykorzystania, jako atrakcji turystyki przemysłowej i geoturystyki rozwijających się obecnie dynamicznie nowych kierunków turystyki. Wskazują na to doświadczenia odrestaurowanych i przekazanych na cele turystyczne podobnych historycznych obiektów górniczych w Polsce i Europie. Efektem spotkania badaczy i pasjonatów dawnego górnictwa, zainteresowanych ich ratowaniem i ochroną z przedstawicielami władz lokalnych, świadomymi potencjału tkwiącego w tego rodzaju obiektach i rozwojem Gminy, zaowocowało ideą przygotowania niezwykle interesującego projektu, którego celem jest kompleksowe zabezpieczenie i turystyczne wykorzystanie historycznych stanowisk górniczych. W wyniku podjętych działań opracowano Projekt p.n. Rekultywacja obszarów zdegradowanych działalnością górniczą na terenie Gminy Mirsk, z utworzeniem ścieżki turystycznej Śladami dawnego górnictwa kruszców. Obszar objęty Projektem położony jest na północnych stokach Pasma Kamienickiego w Górach Izerskich, pomiędzy doliną Krobickiego Potoku na zachodzie, a doliną Przecznickiego Potoku na wschodzie. Jest on finansowany przez Gminę Mirsk ze środków Unii Europejskiej, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007 2013. W ramach realizacji ww. projektu przeprowadzona zostanie kompleksowa rekultywacja (w kierunku leśno turystycznym) stanowisk dawnego górnictwa w rejonie miejscowości Krobica Gierczyn Przecznica oraz utworzona będzie ścieżka turystyczno-dydaktyczna, prezentująca historię i pozostałości dawnego górnictwa rud cyny i kobaltu na tym obszarze. Najważniejszym elementem projektowanej ścieżki Śladami dawnego górnictwa kruszców będzie podziemna trasa turystyczna Kopalnia Św. Jana w Krobicy, przygotowana na bazie historycznych wyrobisk z lat 1576 1816. Opisywany projekt Rekultywacja obszarów zdegradowanych działalnością górniczą na terenie Gminy Mirsk, z utworzeniem ścieżki turystycznej Śladami dawnego górnictwa kruszców, w warunkach Dolnego Śląska ma charakter nowatorski i pilotażowy. Po raz pierwszy, w sposób kompleksowy podjęto próbę ocalenia zespołu historycznych stanowisk górniczych, pochodzących z okresu od XVI do początku XIX w. Ulegały one intensywnej destrukcji od lat 50 XX w., kiedy zakończono tam ostatecznie górnicze roboty poszukiwawcze, a dawne wyrobiska stały się miejscem nielegalnego składowania odpadów. Projekt stanowi wzorcowy przykład praktycznego wykorzystania wyników prac naukowo-badawczych, prowadzonych przez Politechnikę Wrocławską w ramach badań statutowych, których wyniki stały się przedmiotem zainteresowania władz samorządowych, ze względu na spodziewane korzyści, związane z poprawą stanu środowiska naturalnego i rozwoju Gminy w kierunku turystycznym, co powinno przysporzyć nie tylko wymiernych korzyści dla lokalnej społeczności. Mamy nadzieję, że nasze kolejne spotkanie będzie dla Was okazją do poznania niezwykłych miejsc i faktów, ale i miłego spędzenia czasu. Z górniczym pozdrowieniem Organizatorzy

Streszczenia referatów Elżbieta BACZYŃSKA Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, Wydział Inżynierii Kształtowania Środowiska i Geodezji OCENA ATRAKCYJNOŚCI KAMIENIOŁOMÓW Pojęcie eksploatacji surowców zawiera w sobie niezwykle dużo zagadnień. Dotyczą one z reguły tematów interdyscyplinarnych i dopiero odpowiednia kooperacja specjalistów z danych dziedzin powoduje, iż pewne prace eksploatacyjne są wykonywane poprawnie. To samo tyczy się pozyskiwania surowca. Proces wydobycia nie zależy jedynie od jego rodzaju, czy użytej do tego celu technologii. Nierzadko trzeba brać pod uwagę wiele innych aspektów jak właściwości podłoża czy inne czynniki środowiskowe. Sam podział na eksploatację podziemną i odkrywkową jest zdecydowanie zbyt ogólnikowy. Największe znaczenie ma tutaj wpływ na środowisko i to właśnie ze względu na rodzaj przeobrażeń środowiska każdą eksploatację, niezależnie od rodzaju surowca, należy traktować w sposób odmienny. Albowiem powstały w wyniku eksploatacji węgla brunatnego krajobraz odznaczał się będzie innymi cechami, aniżeli ten sam utworzony w wyniku eksploatacji takich materiałów jak piasek czy żwir. Jeszcze inny charakter danego terenu zostanie uzyskany przy eksploatacji materiałów zwięzłych. Z kolei w przypadku wydobywania materiałów skalnych można mówić już o swoistym krajobrazie miejsca, ponieważ utworzone formy będą formami na stałe wpisanymi w otoczenie. Nie będą one, jak w przypadku piaskowni, zmieniać swojego charakteru z każdym mijającym rokiem. Dlatego tak ważne jest indywidualne podejście do każdego rodzaju nowo powstałej w wyniku prowadzenia działalności górniczej przestrzeni. W przypadku kamieniołomów nowo powstałe tereny pod względem atrakcyjności niejednokrotnie przewyższają tereny pierwotnie istniejące na danym terenie. Odróżniają się od otaczającego je, np. leśnego czy rolniczego terenu, stając się swojego rodzaju wyznacznikiem miejsca. Często ze względu na niespotykane wcześniej na danym obszarze walory stają się również miejscami atrakcyjnymi turystycznie, np. dla wielu grup związanych z nurkowaniem czy wspinaczką. Dodatkowo bardzo często stają się miejscami cennymi pod względem przyrodniczym, gdyż niejednokrotnie zamieszkałe są przez cenne gatunki flory i fauny wpływając w ten sposób na podwyższenie wartości biologicznej terenu. Niestety, prawo ochrony środowiska wszystkie surowce traktuje jednakowo, nie bacząc na rodzaj wydobywanego surowca, a co za tym idzie na późniejsze przeobrażenia w środowisku. Wedle jego zapisów po ustaniu prac należy przeprowadzić rekultywację w taki sposób, aby w jak największym stopniu zatrzeć dowody świadczące o wydobywaniu materiału. Przeprowadzenie rekultywacji, np. w kierunku rolnym czy leśnym, na terenach po eksploatacji surowców skalnych wiąże się z ogromnymi nakładami finansowymi. W ocenie autorki jest to zabieg zupełnie zbyteczny, gdyż znacznie lepszym i tańszym zarazem rozwiązaniem jest wykorzystanie faktu iż tereny te są atrakcyjne dla mieszkańców a także turystów. Natomiast pozostawienie kamieniołomów bez opieki również nie jest dobrym rozwiązaniem. W bardzo wielu przypadkach stają się one wówczas wysypiskami dla odpadów a sukcesja naturalna powoduje zakrywanie interesujących pod względem geologicznym form krajobrazowych. Na przestrzeni lat dużo uwagi poświęca się doborowi najlepszego sposobu rekultywacji. Z każdym rokiem powstają nowe pomysły na zagospodarowanie przestrzeni. Zazwyczaj uzasadnieniem dla konieczności przeprowadzenia rekultywacji jest tłumaczenie brakiem społecznej akceptacji dla prac wydobywczych, a rekultywacja ma zminimalizować niezadowolenie społeczeństwa. Społeczeństwa, które jest niezadowolone raczej w wyniku niedoinformowania, aniżeli obawą przed samą działalnością wydobywczą. Jednakże i ten aspekt jest nieco odmienny od podejścia społeczeństwa do terenów nieczynnych kamieniołomów, gdzie prace ustały już dawno temu. Jedynym problemem jest teraz odpowiednie wykorzystanie nowo powstałej przestrzeni. Zmieniające się uwarunkowania społeczno-gospodarcze powodują, iż zmienia się również zapotrzebowanie na sposób wykorzystywania istniejącej przestrzeni. Ale żeby tego dowieść należy ewentualne pomysły konsultować

6 z miejscową ludnością. Bardzo ważne jest w tym wypadku poznanie nie tylko preferencji społeczeństwa, ale również mechanizmów działania zależności, jakie powstają podczas oceny danych krajobrazów. Co tak naprawdę ma wpływ na oceniany przez nas teren? Fakt, że mamy podobny krajobraz w swojej okolicy, czy może fakt, że kojarzymy go pozytywnie? A może znaczenie ma skojarzenie danego miejsca z zagrożeniem czy też wręcz przeciwnie - z rekreacją? Poznanie tych czynników w znaczący sposób może ułatwić podejmowanie decyzji o doborze odpowiedniego sposobu rekultywacji i zagospodarowania terenu. Tylko w przypadku akceptacji planów przez miejscową ludność projekt będzie miał szansę na pełną realizację i powodzenie w przyszłości. Odpowiednie dopasowanie projektu do preferencji społecznych, a co się z tym wiąże, do danego zapotrzebowania na usługi będzie miało również pozytywny wpływ na środowisko, z którego będzie mogło z takim samym zadowoleniem i korzyścią czerpać tak obecne jak i przyszłe pokolenie. Marek BATTEK Oficyna Wydawnicza Politechniki Wrocławskiej KOPALNIE RIO TINTO Minas de Riotinto to obszar górniczy, na którym archeolodzy znajdują ślady eksploatacji górniczej nawet przez 5 tys. lat. Gwałtowny rozwój górnictwa nastapił na tym terenie w XIX w. Eksploatacja trwała niemal do końca XX w., w 2009 r. ogłoszono zamiar ponownego wznowienia prac górniczych. W mieście Minas de Riotinto prywatna fundacja zorganizowała w budynku byłego szpitala niezwykle ciekawe muzeum górnictwa. Do zwiedzania udostępniono także dom mieszkalny dyrektora kopalni, w którym eksponowane są dokumenty i ilustracje z czasów największego rozwoju prac w XIX w. Kolejną atrakcją jest podróż kolejką przez tereny górnicze aż do wjazdu w naturalną dolinę rzeki Rio Tinto (11 km w jedną stronę). Dla zainteresowanych raz dziennie organizowany jest wyjazd samochodami w głąb wyrobisk odkrywkowych, skąd dalszy ciąg wycieczki odbywa się pieszo, m.in. przez sztolnię transportową. Pełne zwiedzanie kompleksu obiektów zajmuje cały dzień, przewidziana jest też przerwa na obiad. W okolicy znajduje się jdna z najsławniejszych odkrywek świata Corta Atalaya, głęboka na 350 m, o rozmiarach 900 1200 m. W odległym o kilkadzisiąt kilometrów mieście portowym Huelva znajduje się koniec kolei z Minas de Riotinto. Zachowała się tam estakada, po której wagony dojeżdżały do miejsca załadunku rudy na statki, obecnie jest to trakt spacerowy. Obok tablice informujące o budowie geologicznej i historii górnictwa tego terenu oraz ekspozycja próbek skalnych. Adam BROMOWICZ, Jan KUCHARZ Kopalnia Soli WIELICZKA S.A., Wieliczka Józef PARCHANOWICZ, Marcin SZPAK KGHM CUPRUM Sp. z o.o., Centrum Badawczo-Rozwojowe we Wrocławiu KOMORA MICHAŁ SAURAU STAN OBECNY I KONCEPCJA JEJ ZABEZPIECZENIA Komora Michał Saurau należy do jednych największych, a jednocześnie najwyższych komór, udostępnionych dla ruchu turystycznego w wielickiej kopalni. Jest ona zlokalizowana na poz. III kopalni i stanowi podziemny obiekt Muzeum Żup Krakowskich. Komora ta często wykorzystywana jest również jako element scenografii spektakli teatralnych, filmów, prezentacji, itp. Komora Michał Saurau powstała w wyniku eksploatacji bryły soli zielosnej, którą rozpoczęto na początku lat 20. XIX w. Nazwę zawdzięcza ona Franciszkowi von Saurau, który w latach 1823 1832 pełnił wysokie funkcje w administracji Austriackiej. Komora ta jest jednym z ostatnich wyrobisk eksploatacyjnych, w których sól pozyskiwano tradycyjną ręczną techniką urabiania, stosowaną w kopalni przez setki lat. Ogromne rozmiary

pięknej komory oraz fakt, że łączy dwa poziomy kopalni spowodowały, że włączono ją do ówczesnej trasy turystycznej już w 1877 roku, która w obrębie komory wiodła schodami z poz. II niższego na poz. III. W drugiej połowie lat 70. XIX w. zaistniała konieczność kompleksowego zabezpieczenia tego wyrobiska. Jako obudowę podstawową zabezpieczenia komory zastosowano kotwy, po raz pierwszy na taka skalę w wielickiej kopalni. Były to głównie kotwy szkłoepoksydowe oraz stalowe, wklejane na całej długości z zastosowaniem klei syntentycznych. Ponadto torkretem zabezpieczono miejsca wychodni skał płonnych i rozwarstwienia skorupy solnej, stanowiącej do tej pory naturalną, podstawową obudowę komory. Wzmocniono również istniejący filar wykonując w jego fragmencie rdzeń betonowy obudowany murem z kostki solnej i stojakami drewnianymi. W części komory zabudowano wiązki stojaków drewnianych spięte obejmami, celem ograniczenia jej zaciskania. Wraz z upływem czasu w komorze pojawiały się lokalnie symptomy wzmożonego ciśnienia górotworu. Zakres destrukcji, w aspekcie wieloletniego utrzymania dobrego stanu komory, stanowił podstawę do podjęcia decyzji o dodatkowym zabezpieczeniu komory. W referacie zaprezentowano koncepcję takiego sposobu wzmocnienia istniejącej obudowy i zabezpieczenia komory, z uwzględnieniem Zaleceń Konserwatorskich Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Krakowie, dotyczących m.in. zachowania dotychczasowego wystroju komory, jej walorów zabytkowych oraz widokowych. Mając na uwadze powyższe względy projektuje się: wykonanie upodatnienia filara centralnego poprzez jego rozcięcie i wypełnienie powstałej szczeliny drewnem, zerwanie części torkretu i demontaż plomb betonowych w stropie i ociosach, skotwienie stropu komory, wzmocnienie istniejących wiązek drewnianych. 7 Jan BUTRA KGHM CUPRUM Sp. z o.o., Centrum Badawczo-Rozwojowe we Wrocławiu Jarosław CHWAŁEK, Kajetan d OBYRN Kopalnia Soli WIELICZKA S.A., Wieliczka Marcin SZPAK KGHM CUPRUM Sp. z o.o., Centrum Badawczo-Rozwojowe we Wrocławiu MOŻLIWOŚCI WIZUALIZACJI TRAS TURYSTYCZNYCH W WARUNKACH KOPALNI SOLI WIELICZKA Historia Wieliczki, sięgająca czasów średniowiecza, stanowi zwierciadło rozwoju technik górniczych, kształtowania się organizacji pracy i zarządzania, powstawania uregulowań prawnych w przemyśle cytat ten pochodzi z 1978 r., z dokumentu wnioskującego o wpis Kopalni Soli Wieliczka na I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO wśród 12 obiektów z całego świata. Po zakończeniu eksploatacji soli, nadrzędnym celem kopalni jest zachowanie, w możliwie nienaruszonym stanie, dziedzictwa kulturowego tego miejsca i jego bezpieczne udostępnienie dla zwiedzających. Część wyrobisk chodnikowych i komorowych zabytkowej kopalni soli Wieliczka wykorzystywana jest do celów turystycznych, muzealnych i leczniczych. Warto przy tym podkreślić, że pierwsza trasa turystyczna wytyczona została już na przełomie XVIII i XIX w, za czasów zaboru austriackiego. Wyjątkowy status kopalni wymaga upowszechnienia jej specyficznych walorów geologicznych oraz górniczych, z wykorzystaniem optymalnych metod przekazu, w tym nowoczesnych technologii oraz sposobów wizualizacji. W artykule scharakteryzowano wybrane, najciekawsze i oryginalne rozwiązania techniczne zastosowane w celu prezentacji budowy geologicznej wielickiego złoża soli jak również historycznych metod jego eksploatacji i sposobów przeciwdziałania występującym w kopalni zagrożeniom naturalnym oraz lokalnych ekspozycji reliktów geologiczno-górniczych, w tym fragmentów zniszczonych obudów górniczych. Charakterystykę ww. rozwiązań przeprowadzono w oparciu o nowoczesne rozwiązania aranżacji wyrobisk zastosowane w ramach przygotowywanej Trasy Górniczej oraz ekspozycji multimedialnej w komorach Lill Górna i Kazanów.

8 Jarosław CHWAŁEK Kopalnia Soli WIELICZKA S.A., Wieliczka Rafał DĘBKOWSKI KGHM CUPRUM Sp. z o.o., Centrum Badawczo-Rozwojowe we Wrocławiu Kajetan d OBYRN Kopalnia Soli WIELICZKA S.A., Wieliczka Józef PARCHANOWICZ KGHM CUPRUM Sp. z o.o., Centrum Badawczo-Rozwojowe we Wrocławiu ZABEZPIECZENIE WYROBISK I POZIOMU KOPALNI SOLI WIELICZKA W RAMACH TRASY GÓRNICZEJ Przedstawiono działania podjęte przez Kopalnię Soli Wieliczka S.A., mające na celu udostępnienie dla ruchu turystycznego kolejnych zabytkowych wyrobisk zlokalizowanych na pozie I kopalni w ramach nowej trasy turystycznej o nazwie Trasa Górnicza, powstającej na poziomach I-IIn kopalni, wykorzystującej rewitalizowany, czternastowieczny szyb Regis. Trasa ta powstaje w wyniku realizacji projektu dofinansowanego ze środków UE, w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Wchodzące w zakres Trasy Górniczej wyrobiska, położone na poziomie I kopalni, powstały w trakcie eksploatacji brył soli zielonej, na przestrzeni długiego okresu czasu, tj. od XV do XIX wieku i zaliczają się do najstarszych w kopalni. Projektowana Trasa Górnicza na poziomie I obejmuje następujące wyrobiska: chodnik Boczaniec, komora Boczaniec, chodnik Srotyk, chodnik Janik, komora Fortymbark, komora Janik górny, szybik Dolny Janik, chodnik Gospoda, komora Gospoda, komora Lipowiec, komora Korytno, podłużnia Tanecznica, komora Tanecznica, komora Rzepki, szybik Nadachów, podłużnia Klemens i szybik Klemens. Na etapie podejmowania decyzji o uruchomieniu nowej trasy turystycznej i inwentaryzacji jej obiektów, stan techniczny ww. wyrobisk był zróżnicowany, od stanu zawałowego do dość dobrego, gdzie podczas wizji lokalnych stwierdzano niewielkie objawy destrukcji wyrobisk lub ich obudowy. Projekt techniczny zabezpieczenia wyrobisk, wchodzących w skład nowej trasy turystycznej, wykonało KGHM CUPRUM we Wrocławiu. Zaprojektowane w nim sposoby zabezpieczenia musiały uwzględniać zróżnicowany stan techniczny ww. wyrobisk oraz ich szczególne walory historyczne i wynikające z nich uwarunkowania techniczne. Zastosowane rozwiązania projektowe musiały uzyskać akceptację Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Krakowie. Rafał DĘBKOWSKI KGHM CUPRUM Sp. z o.o., Centrum Badawczo-Rozwojowe we Wrocławiu Kajetan d OBYRN Kopalnia Soli WIELICZKA S.A., Wieliczka Andrzej LASOŃ Andrzej Lasoń AMC, Kraków KONCEPCJA ZABEZPIECZENIA KOMORY GAISRUCK NA POZ. III KOPALNI SOLI WIELICZKA Aktualnie realizowana strategia Kopalni Soli Wieliczka, w odniesieniu do rewitalizacji zabytkowych wyrobisk kopalni, zwłaszcza komór, koncentruje się na zabezpieczeniu możliwie największej ilości tych wyrobisk i ich udostępnieniu dla ruchu turystycznego. Obecnie, oprócz tradycyjnej Trasy Turystycznej, obleganej przez turystów, udostępniana jest jeszcze specjalistyczna trasa (geologiczna) funkcjonująca pod nazwą Tajemnice Wielickiej kopalni. W najbliższym czasie Kopalnia planuje udostępnić dla ww. celów nową trasę Trasę Górniczą, której charakterystyka jest przedmiotem odrębnego referatu. Do niedawna możliwość zwiększania zakresu tras wycieczkowych w kopalni ograniczona była możliwościami techniczno-organizacyjnymi, zwłaszcza brakiem odpowiedniej przepustowości szybów, również w zakresie wymaganej jakości przewietrzania wyrobisk. Rewitalizacja i udostępnienie do ruchu, w tym turystycznego, czternastowiecznego szybu Regis, stwarza w tym względzie nowe możliwości.

Znaczna ilość zabytkowych wyrobisk w Kopalni Soli Wieliczka, o unikalnych walorach wizualno-historycznych, jest obecnie zabezpieczana lub planowana do zabezpieczenia w najbliższym czasie, m.in. w aspekcie ewentualnego tworzenia nowych tras turystycznych na ich bazie. Odnosi się to również do wyrobisk III poziomu kopalni. Na tym poziomie, pomiędzy komorami: Brygida od strony zachodniej i komorą Stajnia Gór Wschodnich od strony wschodniej znajduje się komora Gaisruck. Obecnie jest ona niedostępna z uwagi na stan techniczny. W jej sąsiedztwie znajdują się podziemne obiekty (w tym komory) Sanatorium, m.in. komora ługownicza nr 232, Smok i Stajnia Gór Wschodnich. Zły stan techniczny komory Geisruck może mieć negatywny wpływ na stateczność ww. wyrobisk. Z tego względu jej zabezpieczenie powinno przyczynić się do poprawy warunków geomechanicznych w tym rejonie kopalni. Ponadto zabezpieczona komora Geisruck mogła by stanowić jeden z atrakcyjnych obiektów, udostępnianych do zwiedzania na ewentualnej, przyszłej trasie, utworzonej w rejonie podłużni Hauer. W referacie przedstawiono warunki geologiczno-górnicze w otoczeniu tej komory, obecny stan techniczny oraz koncepcję jej zabezpieczenia. 9 Jerzy GÓRECKI, Edyta SERMET Akademia Górniczo-Hutnicza im. St. Staszica, Wydział Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowisk GÓRNICTWO I HUTNICTWO TATRZAŃSKIE Tatry kojarzą nam się z Zakopanem, turystyką, uprawianiem sportów, Morskim Okiem, ale rzadko kiedy z górnictwem. A to właśnie tutaj, prawdopodobnie już w XII XIV wieku rozwijało się górnictwo kruszców. Rudy występowały w utworach budujących trzon krystaliczny Tatr Wysokich i Zachodnich (granity, gnejsy, łupki krystaliczne) oraz w utworach sfałdowanej i przemieszczonej pokrywy osadowej mezozoiku. Pierwsze przywileje królewskie na prowadzenie prac poszukiwawczych pochodziły z czasów panowania Kazimierza Jagiellończyka (1448r.), kolejne wydawali Jan Olbracht i Aleksander Jagiellończyk. Intensywne poszukiwania i eksploatacja kruszców trwały za panowania Zygmunta Starego, Zygmunta III, Władysława IV oraz Stanisława Augusta Poniatowskiego. Działały wówczas kopalnie miedzi, srebra i żelaza w Dolinie Kościeliskiej, na Ornaku, w Dolinie Starorobociańskiej i w Dolinie Jaworzynki. Złoty wiek górnictwa rud żelaza nastąpił w XIX stuleciu, po przejęciu dóbr zakopiańskich i nabyciu praw górniczych przez rodzinę Homolaczów. Powstały wówczas nowe kopalnie w Dolinie Jaworzynki, pod Kopą Królowej, w Dolinie Kościeliskiej, na Ornaku, w Dolinie Miętusiej, w Dolinie Małej Łąki i w wielu innych miejscach. W tym czasie Kuźnice stały się też największym ośrodkiem hutniczym w rejonie Tatr. Wyczerpujące się zasoby rud, coraz trudniejszy dostęp do nich i tańsze żelazo sprowadzane z Prus doprowadziły do powolnego zaprzestania wydobycia i upadku kopalń. Ocenia się, że kopalnie rud żelaza w Tatrach dostarczyły w XIX wieku około 100 tysięcy ton rudy, a łączna długość znanych wówczas sztolni tatrzańskich wynosiła ponad 3 km. W Tatrach funkcjonowało również górnictwo skalne. W sąsiedztwie Drogi pod Reglami (starej drogi górniczej) oraz u wylotu Doliny Małej Łąki istniały kamieniołomy wapieni numulitowych i piaskowców. Wapienie wykorzystywane były jako topnik hutniczy i materiał budowlany. Po II wojnie światowej trwały w Tatrach poszukiwania rud uranowych m.in. w rejonie Hali na Stołach i w Kopach Sołtysich. W latach 1950 1955 w Dolinie Białego wydrążono w czerwonych łupkach górnotriasowych dwie sztolnie o łącznej długości około 300 metrów. Pozostałości robót górniczych i hutniczych w Tatrach są nieliczne i źle zachowane. Największe ich nagromadzenie jest w masywie Ornaku i w Dolinie Kościeliskiej. O tradycjach górnictwa świadczą nazwy hal, żlebów, kopalni, sztolni, np. Baniste w rejonie Ornaku, Banisty Żleb, Żleb pod Banie nad Polaną Smytnią, Dolina Starorobociańska (stara robota oznacza stare zroby, kopalnie; z węg. banya to kopalnia). Nawet w Kuźnicach, których kariera przemysłowa trwała ponad wiek, niewiele pozostało po zakładach metalowych (Hutach Hamerskich) wozownia, mury dawnego dworu, stara karczma, odlana w tutejszej hucie krata otaczająca niegdyś fontannę. Dawne drogi i ścieżki górnicze, których długość ocenia się na około 76 km stanowią dziś znaczną część szlaków turystycznych.

10 Michał LIPNIARSKI, Dorota NITEK, Józef PARCHANOWICZ KGHM CUPRUM Sp. z o.o., Centrum Badawczo-Rozwojowe we Wrocławiu KOMORA GOSPODA, JEJ STAN PRZED I PO ZABEZPIECZENIU Zabytkowa komora Gospoda jest jednym z wyróżniających się obiektów nowej trasy Trasy Górniczej, planowanej przez Kopalnię Soli Wieliczka do udostępnienia dla ruchu turystycznego. Trasa Górnicza zlokalizowana jest w centralnym rejonie kopalni, na poz. od I do IIn, w bliskim sąsiedztwie rewitalizowanego szybu Regis, stanowiącego oś nowej trasy. Komora Gospoda znajduje się na poz. I i powstała w wyniku eksploatacji bryły soli zielonej laminowanej na przełomie XV i XVI wieku. W trakcie drążenia oraz późniejszego jej wykorzystywania stosowane były różnego rodzaju sposoby zabezpieczenia górniczego, m.in.: obudowa organowa, kaszty drewniane, mur zbudowany z kostek solnych przekładanych drewnem i inne elementy drewniane jak np. stojaki podporowe i zastrzały. Zabezpieczenia te powodowały istotne ograniczenie światła komory tak, że obecnie obiekt ten bardziej przypomina wyrobisko korytarzowe, o szerokości od 2,0 m w części zachodniej do 4,0 m w części wschodniej oraz wysokości od 3 do 6 metrów. Mimo wcześniej przedsięwziętych zabezpieczeń stan techniczny komory, przed ostatnią przebudową wyrobiska był bardzo zły. W referacie przedstawiono m.in.: walory historyczne wyrobiska, charakterystykę dotychczas zastosowanych obudów górniczych oraz sposób obecnego jej zabezpieczenia, z wykorzystaniem kotew jako obudowy podstawowej. Jego projekt techniczny, uzgodniony z Małopolskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w Krakowie, wykonało KGHM Cuprum sp. z o.o. - CBR we Wrocławiu. Maciej MADZIARZ Instytut Górnictwa Politechniki Wrocł.; KGHM CUPRUM Sp. z. o. o. Centrum Badawczo - Rozwojowe Andrzej MIZERA, Rafał DĘBKOWSKI KGHM CUPRUM Sp. z o.o., Centrum Badawczo-Rozwojowe we Wrocławiu ŚCIEŻKA TURYSTYCZNA ŚLADAMI DAWNEGO GÓRNICTWA KRUSZCÓW Z PODZIEMNĄ TRASĄ TURYSTYCZNĄ KOPALNIA ŚW. JANA W KROBICY, NA TERENIE GMINY MIRSK Nieodłącznym elementem krajobrazu Dolnego Śląska, charakterystycznym szczególnie dla obszarów górskich i podgórskich, są liczne pozostałości dawnych robót górniczych. Stanowią one cenne i bogate źródło wiedzy o rozwoju techniki eksploatacji złóż, dając świadectwo wiedzy i umiejętności pokoleń górników związanych od wieków z tym terenem. Biorąc pod uwagę obfitość reliktów dawnej eksploatacji górniczej na terenie Dolnego Śląska już w 1995r, w Instytucie Górnictwa Politechniki Wrocławskiej, podjęto prace badawczo-inwentaryzacyjne, głównie w zakresie poszukiwań, archiwizacji i oceny stanu zachowania reliktów dawnego górnictwa kruszców na tym obszarze. Prace te w ostatnich kilkunastu latach koncentrowały się na terenach dawnego górnictwa rud cyny i kobaltu w Paśmie Kamienickim Gór Izerskich [1,2,3]. Występują tam znane i eksploatowane już od XVI wieku złoża rud cyny, miejscami ze znaczą zawartością kobaltu [1]. Rozległy pas cynonośny ciągnie się na długości około 35 km od Przecznicy przez Gierczyn, Krobicę, Czerniawę Zdrój po Nove Město w Czechach. Obok kasyterytu minerału cyny, w złożu występują również minerały Cu, Zn i Co. Strefę cynonośną tworzą łupki cynonośne, łupki kwarcowo-łyszczykowo-chlorytowe (z granatami) zawierające 0,1 do 2% cyny. Głównym ośrodkiem dawnych poszukiwań i eksploatacji rud cyny był Gierczyn, kobaltu Przecznica. Wybierka minerałów cyny w Gierczynie mogła zostać zapoczątkowana już w 1512 r., jednak pierwsza źródłowo udokumentowana wiadomość o robotach w Gierczynie pochodzi z 1572 r. Największy rozkwit eksploatacja górnicza osiągnęła w końcu XVI wieku, kiedy w najlepszych latach z wydobywanych rud uzyskiwano średnio około 20 Mg cyny w metalu rocznie, co stanowiło ówcześnie wynik porównywalny z wydobyciem gwarectw w czeskich i saskich Rudawach. Rezultaty prowadzonych prac na historycznych stanowiskach górniczych w rejonie Gierczyna i Przecznicy prac badawczo inwentaryzacyjnych wzbudziły zainteresowanie władz Gminy Mirsk, ponieważ występowanie interesujących obiektów pogórniczych, po odpowiednim ich przygotowaniu, powinno istotnie wpłynąć na zwiększenie jej turystycznej atrakcyjności, przynosząc wymierne korzyści gospodarcze i społeczne mieszkańcom. W wyniku podjętych działań opracowano Projekt p.n. Rekultywacja obszarów

zdegradowanych działalnością górniczą na terenie Gminy Mirsk, z utworzeniem ścieżki turystycznej Śladami dawnego górnictwa kruszców, a jego głównym realizatorem jest KGHM CUPRUM Sp. z o.o. Obszar objęty Projektem położony jest na północnych stokach Pasma Kamienickiego w Górach Izerskich, pomiędzy doliną Krobickiego Potoku na zachodzie, a doliną Przecznickiego Potoku na wschodzie. Jest on finansowany przez Gminę Mirsk ze środków Unii Europejskiej, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007 2013. W ramach realizacji ww. projektu przeprowadzona zostanie kompleksowa rekultywacja (w kierunku leśno turystycznym) stanowisk dawnego górnictwa w rejonie miejscowości Krobica Gierczyn Przecznica oraz utworzona ścieżka turystyczno-dydaktyczna, prezentująca historię i pozostałości dawnego górnictwa rud cyny i kobaltu na tym obszarze. Najważniejszym elementem projektowanej ścieżki Śladami dawnego górnictwa kruszców będzie podziemna trasa turystyczna Kopalnia Św. Jana w Krobicy, przygotowana na bazie historycznych wyrobisk z lat 1576 1816. Pozostałościami ponad 400 lat udokumentowanej historii rozwoju robót górniczych w rejonie Krobica Gierczyn Przecznica są liczne obiekty pogórnicze, w tym przede wszystkim: relikty wyrobisk udostępniających - szybów i sztolni w różnym stanie zachowania, relikty wyrobisk eksploatacyjnych odkrywkowych i podziemnych, hałdy skały płonnej, pozostałości spiętrzeń wód i kanałów doprowadzających wodę do urządzeń kopalnianych, wreszcie ruiny zabudowań kopalnianych z lat 40 i 50 XX w. Podczas prac inwentaryzacyjnych na analizowanym terenie odnaleziono i zidentyfikowano zespoły wyrobisk i pozostałości infrastruktury powierzchniowej kopalń: Sct. Maria Anna, Drei Brüder i Fryderyk Wilhelm w Przecznicy; Morgenröthe ( Süzette ), Kupfer Zeche i Reicher Trost w Gierczynie, St. Carol i Hundsrücken w Kotlinie, St. Johanes i Leopold w Krobicy. Są to obiekty znane z materiałów archiwalnych, przy czym znajdują się one w różnym stanie zachowania. Na szczególną uwagę zasługują pozostałości dawnych szybów kopalń Reicher Trost i Hundsrücken, na bazie których projektowano w okresie powojennym kopalnię Gierczyn. Planowana ścieżka turystyczno-dydaktyczna Śladami dawnego górnictwa kruszców rozpoczyna się przy wejściu do zespołu wyrobisk podziemnej trasy turystycznej Kopalnia Św. Jana, zlokalizowanego przy drodze asfaltowej biegnącej z Krobicy w kierunku wsi Kotlina. W bezpośrednim sąsiedztwie trasy podziemnej wybudowane zostaną obiekty umożliwiające organizację ruchu turystycznego, tj.: parking dla samochodów osobowych i autokarów, wiata dla turystów wyposażona w ławy i stoły oraz piesze ścieżki komunikacyjne. Turyści, w niewielkich grupach, pod opieką przewodnika pokonają około 350 mb wyrobisk z okresu XVI XIX w., wchodząc przez przedsionek ekspozycyjny do sztolni Św. Leopolda (XVIII XIX w.). W przedsionku tym prezentowane będą historyczne mapy i plany, dawne narzędzia górnicze oraz okazy rudy i minerałów związane ze złożem. Ze sztolni Św. Leopolda, pochyłym szybikiem turyści przejdą na poziom sztolni Św. Jana (XVI XVIII w.), zlokalizowanej około 10 m powyżej. Wyjście ze sztolni Św. Jana na powierzchnię, kończące podziemną cześć trasy, znajduje się na skraju lasu, nad Krobickim Potokiem. Od tego miejsca krótki odcinek trasy prowadzi przez las do zrębu szybu Św. Jana, zlokalizowanego blisko drogi asfaltowej do wsi Kotlina. Odbudowany szyb Św. Jana, łączący obie sztolnie, będzie pełnił funkcję wentylacyjną dla całej trasy podziemnej. Od szybu Św. Jana ścieżka turystyczna przebiega, głównie terenami leśnymi, w sąsiedztwie zabytkowych pozostałości działalności górniczej, wiodąc najpierw do zespołu wyrobisk kopalni Hundsrücken ( Psi Grzbiet ), wzdłuż pozostałości dawnych robót na wychodni złoża ( stara kopalnia Johannes ). W tym rejonie turyści będą mogli obejrzeć m.in. pozostałości tzw. starego szybu Hundsrücken, sztolni odwadniającej oraz trzech zbiorników wody technologicznej, zasilających niegdyś urządzenia kopalni i wykuty w skale kanał prowadzący dawniej wodę do napędu tych urządzeń. Dalej trasa prowadzi do pozostałości kopalni rud kobaltu Sct. Carol ( Św. Karol ) i w rejon kopalni Reicher Trost ( Bogata Nadzieja ), gdzie wyeksponowana będzie płyta żelbetowa zamykająca szyb nr.1 powojennej kopalni Gierczyn. Kolejny odcinek trasy prowadzi do Gierczyna historycznego centrum górnictwa rud w tym rejonie, gdzie dominuje zabytkowy kościół pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny, ufundowany w XVI wieku przez górników. W pobliżu kościoła, na istniejącym skwerze, planuje się budowę symbolicznego pomnika tradycji górniczych regionu oraz ustawienie tablicy informacyjnej dotyczącej całej projektowanej ścieżki. Jeszcze na terenie Gierczyna, tuż przy drodze, położone są trzy dawne, godne uwagi, ujęcia wodne oraz ruiny budynków pochodzących prawdopodobnie z połowy XVIII wieku. Stąd trasa ta wiedzie do wlotu do sztolni (kopalni) Fryderyk Wilhelm, położonej na północnym zboczu wniesienia Stożek (601 m npm). Ta niezwykle interesująca sztolnia, ze względów technicznych oraz ochrony siedlisk nietoperzy nie zostanie udostępniona do podziemnego zwiedzania. Zakłada się natomiast możliwość autonomicznego oświetlenia jej początkowego odcinka, umożliwiające turystom zajrzenie w głąb wyrobiska. Następnie ścieżka prowadzi do pozostałości kopalni rud kobaltu Sct. Anna-Maria, działającej w okresie 11

12 XVIII XIX w., zlokalizowanych w Przecznicy, na zboczach wniesienia Prochowa (495 m n.p.m.). Godne wyeksponowania są tu zapadliska trzech szybów pochyłych oraz kanał prowadzący niegdyś wodę z Przecznickiego Potoku do napędu urządzeń kopalni i upadowa z okresu powojennych prac geologiczno poszukiwawczych (lat 50. XX w.). Od szybów kopalni Sct. Anna Maria ścieżka dochodzi do wylotu sztolni odwadniającej kopalnię zlokalizowanego na brzegu Przecznickiego Potoku. Jest to ostatnie stanowisko planowanej ścieżki turystyczno dydaktycznej Śladami dawnego górnictwa kruszców. Wszystkie obiekty przewidziane do zwiedzania na trasie ścieżki turystycznej będą oznaczone tablicami informacyjnymi, a przy wybranych urządzone zostaną miejsca wypoczynku. Projekt p.n. Rekultywacja obszarów zdegradowanych działalnością górniczą na terenie Gminy Mirsk..., którego istotnym elementem jest utworzenie ścieżki turystycznej Śladami dawnego górnictwa kruszców, w warunkach Dolnego Śląska ma charakter nowatorski i pilotażowy. Po raz pierwszy, w sposób kompleksowy podjęto próbę ocalenia zespołu historycznych stanowisk górniczych, pochodzących z okresu XVI początku XIX w. Ulegały one intensywnej destrukcji od lat 50 XX w., kiedy zakończono tam ostatecznie górnicze roboty poszukiwawcze, a dawne wyrobiska stały się miejscem nielegalnego składowania odpadów. Projekt stanowi dobry przykład praktycznego wykorzystania prac naukowo-badawczych, prowadzonych m.in. przez Politechnikę Wrocławską, których wyniki stały się przedmiotem zainteresowania władz samorządowych gminy Mirsk, ze względu na spodziewane korzyści, związane z poprawą stanu środowiska naturalnego i rozwoju Gminy w kierunku turystycznym, co powinno przysporzyć nie tylko wymiernych korzyści dla lokalnej społeczności. Realizacji Projektu podjęło się KGHM CUPRUM Centrum Badawczo-Rozwojowe we Wrocławiu, jednostki dysponującej odpowiednimi zespołami specjalistów. Maciej MADZIARZ Instytut Górnictwa Politechniki Wrocławskiej, Wrocław. ZACHOWANE SZTOLNIE DAWNYCH KOPALŃ RUD CYNY I KOBALTU REJO- NU KROBICA GIERCZYN PRZECZNICA JAKO ZABYTKI TECHNIKI I POMNIKI KULTURY Tak, jak w innych historycznych zagłębiach górnictwa i hutnictwa kruszcowego w Polsce i Europie, również w wielowiekowej historii rozwoju podziemnej eksploatacji górniczej na obszarze Dolnego Śląska rola i znaczenie sztolni wydają się nie do przecenienia. W warunkach terenowych oraz geologiczno-górniczych występujących na obszarach górskich i podgórskich złóż kruszców i węgla kamiennego eksploatowanych dawnej na terenie Dolnego Śląska, sztolnie umożliwiały przede wszystkim proste, grawitacyjne odwadnianie wyrobisk, zaś połączone z szybami (pionowymi lub pochyłymi) naturalne przewietrzanie kopalni w wyniku różnicy temperatur (gęstości) powietrza napływającego i wypływającego z wyrobisk. Dzięki sztolniom możliwe było grawitacyjne odwadnianie złóż w terenie pofałdowanym aż do poziomu spągu najniżej położonej spośród nich. Dopiero prowadzenie robót poniżej najniżej założonej sztolni wymagało zastosowania mechanicznych urządzeń odwadniających dla wypompowywania wody przynajmniej do jej poziomu, skąd odpływ był już grawitacyjny. Ze względu na niewielką wydajność i zawodność napędzanych siłą mięśni ludzi lub zwierząt mechanicznych urządzeń odwadniających stosowanych w górnictwie do momentu szerszego wprowadzenia do użytku maszyn i pomp parowych (które w górnictwie kruszców miało miejsce dopiero na przełomie XVIII/ XIX w.), budowa tzw. głębokich sztolni odwadniających była podstawowym warunkiem umożliwiającym prowadzenie podziemnej eksploatacji górniczej. Obok realizacji zadań odwadniania i wentylacji kopalni sztolnie stanowiły dogodną drogę transportową, nie wymagającą stosowania urządzeń transportu pionowego, coraz bardziej skomplikowanych ze wzrostem głębokości dawnych kopalń. Wybierka minerałów cyny w Gierczynie mogła zostać zapoczątkowana już w 1512 r., jednak pierwsza źródłowo udokumentowana wiadomość o robotach w Gierczynie pochodzi z 1572 r.. Największy rozkwit eksploatacja górnicza osiągnęła w końcu XVI wieku, kiedy w najlepszych latach z wydobywanych rud uzyskiwano średnio około 20 Mg cyny w metalu rocznie, co stanowiło ówcześnie wynik porównywalny z wydobyciem gwarectw w czeskich i saskich Rudawach. Ze sprawozdania komisji górniczej wizytującej tamtejsze kopalnie w 1580 r. wynika, że należny podatek z produkcji cyny miał wynosić około 140 ctn (około 7 Mg) metalu rocz-

nie, o znacznej ówcześnie wartości 2000 talarów. Świadczy to o istotnym znaczeniu gospodarczym dawnej eksploatacji w Gierczynie. Informacje pochodzące z lat 1590 1591 mówią o istnieniu w opisywanym rejonie następujących kopalń: St. Bartholomeus, Hundsrücken, Reicher Trost, Beschert Glück, Drei Bruder, Haderzeche, St. Urban i St. Thomas. Upadek robót górniczych w Gierczynie (oraz innych dolnośląskich ośrodkach górnictwa) był wynikiem Wojny Trzydziestoletniej (1618 1648), a próby ich wznawiania w 2 poł. XVII i na początku XVIII wieku nie przyniosły dobrych rezultatów. Eksploatację i roboty poszukiwawcze prowadzono w rejonie Gierczyna do początków XIX wieku, kiedy w zakresie górnictwa rud cyny niewielkie prace prowadzono już tylko w Krobicy, w kopalni St. Johannes i sztolni Leopolda. Stopniowe zmniejszanie wydobycia rud cyny w pod koniec XVIII wieku w Gierczynie zbiegło się z początkami eksploatacji rud kobaltu w pobliskiej Przecznicy, stanowiącej bazę produkcji cennej wówczas farby kobaltowej. Eksploatacja rud kobaltu w Przecznicy, w kopalni Sct. Maria-Anna miała poważne znacznie gospodarcze, dostarczała bowiem około 10% ówczesnej produkcji europejskiej tego barwnika. Prowadzono ją do 1844 r. Prace poszukiwawcze w opisywanym rejonie wznowione pod koniec lat 30. XX w. były kontynuowane przez geologów polskich do lat 90. ubiegłego wieku. Prace badawczo-inwentaryzacyjne dotyczące stanowisk dawnego górnictwa rud cyny i kobaltu podjęte zostały przez autora niniejszej publikacji już w pierwszej połowie lat 90 XX wieku, w ramach badań statutowych Instytutu Górnictwa Politechniki Wrocławskiej. Rozwój prac górniczo archeologicznych i zabezpieczających w zakresie dawnego górnictwa w opisywanym rejonie wiąże się z rozpoczęciem w 2010 r. realizacji projektu Rekultywacja obszarów zdegradowanych działalnością górniczą na terenie Gminy Mirsk, z utworzeniem ścieżki turystycznej Śladami dawnego górnictwa kruszców (realizowanego przez Konsorcjum KGHM CUPRUM Centrum Badawczo-Rozwojowe i Zakład Robót Górniczych i Wysokościowych AMC Kraków). W wyniku prowadzonych na przestrzeni ponad 15 lat prac badawczo inwentaryzacyjnych zlokalizowano w terenie szereg historycznych wyrobisk dawnych kopalń oraz obiektów ich powierzchniowej infrastruktury przede wszystkim pozostałości urządzeń hydrotechnicznych, związanych z wykorzystywaniem wody jako podstawowego źródła energii do napędu różnego rodzaju maszyn i urządzeń górniczych oraz przeróbczych. Najlepszy stan zachowania charakteryzuje liczne w opisywanym obszarze sztolnie, które, w odróżnieniu od zasypanych już (częściowo odpadami) szybów - których lokalizację w terenie wskazują obecnie jedynie płytkie zapadliska, są w większości drożne i nadal spełniają swe podstawowe zadanie odwadniając górotwór i udostępniając płytko zalegające części złóż. W terenie zlokalizowane zostały następujące, znane z analizy informacji dotyczących rozwoju dawnych robót górniczych w rejonie Krobica-Gierczyn-Przecznica, dobrze zachowane sztolnie (kopalnie): 1. czynne już w 2 poł. XVI wieku (odbudowane i wykorzystywane ponownie w 2. połowie XVIII w.): Sct. Johannes (czynną później pod nazwą Rungenschen-stolln ), Drei Brüder, prawdopodobnie Görlitzer Zeche (w XVIII w. Morgenröthe ) lub Süzette (?) oraz Brandschachter-stolln - odwadniającą kopalnię Hundsrücken, 2. powstałe w okresie prób reaktywacji górnictwa rud cyny i poszukiwań rud kobaltu w 2 połowie XVIII w.: Fryderyk Wilhelm, Sct. Leopold, nieukończona Schlesischer Glückstolle oraz sztolnia odwadniająca kopalnię Sct. Maria Anna w Przecznicy. Jak wynika z powyższego zestawienia, cztery z odnalezionych sztolni związane są z początkowym, najświetniejszym okresem rozwoju eksploatacji górniczej w rejonie Gierczyna, której celem było pozyskiwanie rud cyny, pozostałe natomiast powstały w związku z próbami reaktywacji tamtejszego górnictwa w XVIII w., kiedy celem robót poszukiwawczych i wydobywczych stały się również rudy kobaltu. Zachowane w rejonie miejscowości Krobica Gierczyn Przecznica dawne wyrobiska górnicze, głównie w postaci sztolni, stanowią materialne świadectwo wielowiekowej historii rozwoju robót górniczych na tym terenie oraz zabytki techniki wymagające właściwego zabezpieczenia i ochrony. O podstawowym znaczeniu sztolni dla górnictwa okolic Gierczyna, gdzie wysoki poziom wód gruntowych znacznie utrudniał, a często uniemożliwiał wybierkę głębiej położonych partii złóż, świadczy upadek robót w największej tamtejszej kopalni Hundsrücken w końcu XVIII w., w wyniku przerwania budowy głębokiej sztolni odwadniającej. 13

14 Michał MĄCZKA Archiwum Państwowe w Katowicach Michał STYSZ Badacz historii górnictwa, e-mail:mstysz@o2.pl Elżbieta SZYCHOWSKA-KRĄPIEC Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, Wydział Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska NIEZWYKŁE ŚLADY DAWNEGO GÓRNICTWA NA PRZYKŁADZIE WYBRANYCH WYROBISK W REJONIE GÓR SOWICH Tradycje górnicze Gór Sowich sięgają wiele wieków wstecz. Wiele z reliktów dawnej działalności górniczej można odszukać w terenie, wyrobiska wielu z nich zostały również zinwentaryzowane i udokumentowane. Podczas poszukiwań terenowych można jednak natrafić na obiekty które trudno początkowo powiązać z jakąkolwiek działalnością górniczą, a które po dokładniejszym zbadaniu, okazują się być dobrze zachowanymi pamiątkami poszukiwań węgla, rud metali, w tym uranu. Przykładem może być sztolnia Sophie w Przygórzu, wlot której autorzy odkryli w przepuście wodnym pod drogą. Również w Przygórzu udokumentowali sztolnię Anton, do której przedostano się eksplorując starą studnię w lesie. Niestety większość zlokalizowanych w terenie wyrobisk jest zniszczona lub niedostępna. Taka sytuacja występuje w Jedlince i Olszyńcu gdzie w miejscach dawnych kopalń rud metali obecnie znajdują się stawy lub mokradła. Również we wspomnianym wcześniej Przygórzu korytarz sztolni dawnej kopalni węgla uległ zawaleniu tworząc na powierzchni głęboki wąwóz. Inwentaryzacja dawnych wyrobisk górniczych często wiąże się z trudnością zlokalizowania wyrobiska w terenie. Taka sytuacja wystąpiła w rejonie Dziećmorowic, gdzie autorzy przez wiele lat podejmowali próby odszukania wlotu sztolni Leopold. Na ślad wspomnianej sztolni natrafiono dopiero odkrywając zamaskowany, podziemny zbiornik wodny. Inna sytuacja miała miejsce w Rybnicy Leśnej gdzie znajduje się sztolnia poszukiwawcza rud uranu. Pomimo tego że obiekt jest widoczny z daleka ze względu na sporą wielkości hałdę przy wlocie, przez wiele lat nie był kojarzony z żadną działalnością górniczą. Oficjalnie było to ujęcie wody podziemnej walbrzyskich wodociągów. Dopiero prace przeprowadzone przez autorów, pozwoliły udokumentować w tym miejscu ok. 500 mb wyrobisk. Obiekty udostępnione turystycznie wydają się dokładnie zbadane i udokumentowane. Jednak zdarza się że w ich historii można odnaleźć nieznane dotąd elementy związane z historią górnictwa. Takim obiektem okazał się kompleks Osówka w Głuszycy, gdzie autorzy ujawnili, że jego podziemia to nie tylko pamiątka II wojny światowej, ale również powojennej historii poszukiwań rud uranu. W kompleksie udokumentowano fragmenty wyrobisk wykonane w 1953 r., co potwierdziły przeprowadzone przez autorów badania dendrochronologiczne. Podczas dokumentowania reliktów dawnej działalności górniczej zaobserwowano również zjawisko dewastacji i zanikania zinwentaryzowanych już wcześniej wyrobisk. Autorzy na przykładzie szybiku w Rościszowie i upadowej Kazimierz w Ludwikowicach, zwrócą uwagę na to niepokojące zjawisko. Wojciech PREIDL Wydział Geologii i Górnictwa, Politechnika Śląska, Gliwice Andrzej J. WÓJCIK Instytut Historii Nauki Polskiej Akademii Nauk, Warszawa HISTORIA MUNDURU GÓRNICZEGO NA PRZESTRZENI DZIEJÓW OD BABILONU PO XXI WIEK Ikonografia obrazująca ubiory górników swoimi korzeniami sięga czasów starożytnych, kiedy to przedstawiono pierwszy raz górnika w stroju roboczym. Na przykładzie dostępnych materiałów ukazano jak ubiór górniczy ewoluował od prostych krótkich chitonów przepasanych często sznurem lub pasem poprzez kitle z kapturem, rozpowszechnione w okresie średniowiecza poprzez odrodzenie, kiedy to w powszechnym użyciu była biała kitla z kapturem. O galowym mundurze górniczym można mówić dopiero na przełomie XVII i XVIII wieku. Jego początki sięgają czasów panowania Fryderyka Augusta I elektora saskiego, który przyczynił się do powstania munduru galowego typu saskiego. Również na terenach Królestwa Pruskiego, za panowania Fryderyka II wykształcił się mundur górniczy galowy wzorowany na mundurach wojskowych.

Polski mundur górniczy galowy jest efektem przenikania się tych dwóch podstawowych krojów mundurów. Możemy wyróżnić je w zależności od tradycji panujących w poszczególnych zaborach. Można mówić o kroju mundurów górniczych austriackich, pruskich i rosyjskich. Po odzyskaniu niepodległości przez państwo polskie w 1918 roku, sprawa ujednolicenia munduru była priorytetem dla ówczesnych władz górniczych. Należy podkreślić duże zaangażowanie Stanisława Majewskiego ówczesnego wiceprezesa Wyższego Urzędu Górniczego, który zaangażował się w prace nad opracowaniem kroju galowego i roboczego (służbowego) polskiego munduru górniczego. Zostały one uwieńczone sukcesem dopiero po II wojnie światowej, kiedy to decyzją Rady Państwa został wprowadzony ujednolicony wzór munduru górniczego zarówno galowego jak i służbowego. 15 Joanna PRUCHNICKA Centrum Badań i Dozoru Górnictwa Podziemnego Sp. z o.o., Lędziny PIĘĆDZIESIĄT LAT BADAŃ NA RZECZ BEZPIECZEŃSTWA PRACY W GÓRNICTWIE Badania rzeczoznawcze w obszarze górnictwa mają istotny wpływ na kształtowanie bezpieczeństwa pracy w podziemnych zakładach wydobywczych, jak również na ekonomikę ich funkcjonowania na rynku. W 2012 roku mija pół wieku działalności rzeczoznawczej Centrum Badań i Dozoru Górnictwa Podziemnego, w szerokim zakresie obejmującej badania większości czynników wpływających na bezpieczeństwo wydobycia: badania urządzeń wyciągowych, lin i zawiesi, urządzeń transportowych, urządzeń ciśnieniowych i dźwignicowych, urządzeń zabudowy przeciwwybuchowej oraz badania zagrożenia metanowego. Konieczność powierzenia i usystematyzowania kompetencji rzeczoznawczych, badawczych i kontrolnych w zakresie urządzeń wyciągowych i ich elementów wyraźnie wyartykułowana została po tragicznej katastrofie w kopalni Królowa Luiza w 1961 roku. 1 kwietnia 1962 roku powołano do życia specjalistyczny Inspektorat do spraw Lin i Zawiesi górniczych urządzeń wyciągowych, któremu powierzono obowiązki związane z kontrolami i odbiorami technicznymi szczególnie lin, zawieszeń i innych elementów urządzeń wyciągowych, jak również udzielaniem porad, wykonywaniem ekspertyz i wydawaniem opinii mających wpływ na jakość i bezpieczeństwo pracy górniczej. Grupa osób tworząca, działający w ramach Okręgowego Urzędu Dozoru Technicznego w Katowicach, Inspektorat dała początek funkcjonującemu obecnie w strukturze Centrum Badań i Dozoru Górnictwa Podziemnego Ośrodkowi Rzeczoznawstwa i Dozoru Urządzeń Górniczych. W 1970 roku Inspektorat ds. Lin i Zawiesi wraz z powstałym w 1964 roku w ramach Okręgowego Dozoru Technicznego Zespołem ds. Badań Pomiarów i Ekspertyz przekształcone zostały z Ośrodek Laboratoryjno- -Badawczy z siedzibą w Mysłowicach-Brzezince. Rozwój techniczny i technologiczny, intensywna mechanizacja towarzysząca intensywnemu wydobyciu węgla wymuszała potrzebę udoskonalania metod badawczych umożliwiających prowadzenie bardziej precyzyjnej diagnostyki urządzeń górniczych i ich elementów, dostosowanej do zmieniających się warunków technicznych i geologicznych oraz zmierzających do wydłużenia czasu pracy elementów tych urządzeń, nie powodując tym samym wzrostu zagrożeń przy ich eksploatacji. Działalność rzeczoznawcza Inspektoratu, a potem OL-B nieustannie rozszerzająca swój zakres nie ograniczała się jednak tylko do urządzeń wyciągowych, lin i zawiesi, ale już od 1967 roku objęła swym zasięgiem także badania w obszarze transportu poziomego badania lokomotyw tradycyjnych, akumulatorowych, skrzyń akumulatorowych, wyposażenia elektrycznego w wykonaniu iskrobezpiecznym. Stopniowo spektrum działań badawczo-kontrolnych stopniowo rozbudowywano o między innymi taśmy trudnopalne, łańcuchy kombajnowe, elementy przenośników zgrzebłowych, stojaki cierne i hydrauliczne nowe i remontowane, obudowy zmechanizowane polskie i importowane. W latach 80. ubiegłego wieku badaniami rzeczoznawczymi objęto urządzenia ciśnieniowe i dźwignicowe. W 1983 roku nastąpiło przełomowe dla działalności rzeczoznawczej w obszarze górnictwa wydarzenie. Decyzją Ministra Górnictwa i Energetyki wyłączenie Ośrodka Badawczo-Laboratoryjnego funkcjonującego już wtedy jako Ośrodek Badań i Odbiorów Technicznych Urządzeń Górniczych ze struktur Urzędu Dozoru Technicznego i przyłączenie do Centralnego Laboratorium Badawczego. Rok później Ośrodek uznany został przez Ministerstwo za jednostkę uprawnioną do wykonywania określonych badań i odbiorów technicznych urządzeń górniczych

16 W wyniku przekształceń własnościowych 1 stycznia 1992 roku Centralne Laboratorium Badawcze zaczęło funkcjonować jako samodzielne przedsiębiorstwo pod nazwą Centrum Badań i Dozoru Górnictwa Podziemnego, przekształcone dziewięć lat później w spółkę Skarbu Państwa. Już w samej nazwie jednostka definiuje kierunek swojej działalności, wskazując na rzeczoznawstwo jako podstawowy cel swoich aktywności w obszarze bezpieczeństwa ludzi, pracy i techniki. Michał STYSZ Badacz historii górnictwa, e-mail:mstysz@o2.pl Elżbieta SZYCHOWSKA-KRĄPIEC Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, Wydział Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska Michał MĄCZKA Archiwum Państwowe w Katowicach SZTOLNIA SILBERLOCH W GÓRACH SOWICH OPRACOWANIE WYNIKÓW INWENTARYZACJI WYROBISK PRZEPROWADZONEJ W LATACH 2010 2011 Sztolnia Silberloch zlokalizowana jest w Górach Sowich, w obrębie masywu Wielkiej Sowy, poniżej przełęczy Walimskiej. Pierwsze poważne prace inwentaryzacyjne sztolni przeprowadzili w 1994 roku pracownicy Instytutu Górnictwa Politechniki Wrocławskiej E. Liber i M. Madziarz. W 2004 roku jej wyrobiska zostały udostępnione turystom w ramach ekspozycji Sowiogórskiego Muzeum Techniki z siedzibą w Dzierżoniowie. Po dwóch latach, z powodu nierentowności przedsięwzięcia, gospodarz obiektu przestał się wyrobiskami opiekować. Zniszczono tablicę informacyjną przed sztolnią i wiatę turystyczną, a po jakimś czasie zniknęło również zabezpieczenie wlotu w postaci kraty. Autorzy wraz z badaczami i miłośnikami historii dawnego górnictwa, wykonali w latach 2010-2011 nową inwentaryzację obiektu, dokumentując również słabo poznane z powodu zatopienia szybiki Silberloch. Obserwacje hydrogeologiczne i prace terenowe ujawniły nieznane dotąd fragmenty wyrobisk, w tym trzeci, zasypany wcześniej szybik. Zinwentaryzowano łącznie 77 mb wyrobiska, nie licząc głębokości szybików. Wykonano opróbowanie dendrochronologiczne na podstawie zachowanych fragmentów obudowy, co pozwoliło na uzyskanie 6 dat bezwzględnych, które reprezentują XVII i XVIII w. Jednocześnie autorzy dotarli do nieznanych wcześniej źródeł archiwalnych opisujących omawiane wyrobiska. Wynika z nich że przedmiotem eksploatacji górniczej Silberloch był piryt oraz rudy miedzi. Jednocześnie ustalono, że najbardziej intensywna działalność górnicza w sztolni była prowadzona na przełomie XVII i XVIII w. Na podstawie zachowanych dokumentów archiwalnych, inwentaryzacji i datowania dendrochronologicznego autorzy podjęli również próbę odtworzenia etapów drążenia wyrobiska i przyporządkowania ich do konkretnych okresów historycznych (XVI XIX w.). Elżbieta SZYCHOWSKA-KRĄPIEC, Marek KRĄPIEC Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, Wydział Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska USTALANIE WIEKU DREWNA METODĄ DOPASOWANIA KRZYWYCH (WIGGLE MATCHING) W datowaniu bezwzględnym wyrobisk górniczych sprzed setek lat duże znaczenie ma drewno występujące w nich w postaci obudów, narzędzi, urządzeń odwadniających, transportujących itp. Podstawową metodą datowania jest dendrochronologia pozwalająca na precyzyjne (w sprzyjających warunkach z dokładnością do 1 roku) ustalania chronologiczne. Specyfiką metody dendrochronologicznej jest to, że jej wynikiem jest data dokładna, lub brak rezultatu analizy. Ten drugi przypadek może być spowodowany bądź brakiem odpowiednich krzywych standardowych dla danego taksonu, bądź cechami związanymi z autekologią gatunku. W takich przypadkach możliwość datowania daje metoda dopasowania krzywych (ang. wiggle matching) polegająca na połączeniu dwóch metod: dendrochronologicznej i radiowęglowej. Pozwala ona na uzyskanie wyniku zdecydowanie lepszego od pojedynczych datowań radiowęglowych. Metodę tą możemy zastosować jeżeli dysponujemy co najmniej dwiema próbkami analizowanymi radiowęglowo, które są względnie wydatowane. Kryteria takie

spełniają słoje roczne z dendrochronologicznie pomierzonych prób drewna. Jak wiadomo wyniki pomiarów radiowęglowych (tzn. wiek konwencjonalny) nie są zgodne z wiekiem kalendarzowym. Jest to głównie spowodowane zmienną koncentracją C 14 na Ziemi w przeszłości. W celu określenia wieku kalendarzowego próbek opracowano na podstawie pomiarów aktywności C 14 w próbkach o znanym wieku (dendrochronologicznie datowanych słojach drzew) tzw. krzywą kalibracyjną. Ma ona kształt nieregularny (tzn. krótkookresowe zmiany koncentracji C 14 zaznaczają się w postaci zębów ). Posiadając względnie datowane dendrochronologicznie próbki, które zanalizowano radiowęglowo, można wyznaczyć pływający odcinek krzywej będący lokalnym odpowiednikiem fragmentu oficjalnej krzywej kalibracyjnej. Korzystne jest aby odległość czasowa pomiędzy skrajnymi próbkami była jak największa oraz aby dysponować większą liczbą prób. Do oceny jakości dopasowania opracowanego fragmentu krzywej do krzywej kalibracyjnej (testuje się wszystkie możliwe wzajemne położenie krzywych) wykorzystuje się m.in. narzędzia statystyczne: χ 2 (chi-kwadrat), współczynnik zgodności i in. Są w tym pomocne specjalistyczne programy tj. OxCal. Przeprowadzone na podstawie subfosylnego drewna z aluwiów analizy metodą dopasowania krzywych pokazały, że zgodność datowania dendrochronologicznego i wiggle matching w sprzyjających warunkach może wynosić tylko kilkanaście lat. Zastosowanie tej metody zostanie zaprezentowane na podstawie próbek drewna z kopalni w Rudkach koło Nowej Słupi (woj. świętokrzyskie). 17 Stanisław TRENCZEK, Piotr WOJTAS Instytut Technik Innowacyjnych EMAG ROZWÓJ INNOWACYJNOŚCI W PRACACH ZAPLECZA NAUKOWO-BADAWCZEGO GÓRNICTWA NA PRZYKŁADZIE INSTYTUTU EMAG Znaczenie rozwoju myśli technicznej doceniono w pierwszych latach po II wojnie światowej, kiedy to powstawały zręby polskiej gospodarki, w tym przemysłu wydobywczego. Oprócz tworzenia odpowiednich wydziałów na uczelniach wyższych powstawały, najpierw zakłady projektowo-konstrukcyjne, potem jednostki badawczo-rozwojowe, które okazały się najskuteczniejsze w działaniu na rzecz górnictwa. Jedną z tych jednostek jest EMAG, który przeszedł drogę od zakładów konstrukcyjnych, poprzez jednostkę badawczo-rozwojową do instytut badawczego, co opisano w tle całościowych zmian zaplecza górniczego. W dalszej części pokazano kierunki działań, które obejmowały kilka dziedzin: elektrotechnikę, automatyzację urządzeń dołowych, opracowywanie nowych urządzeń pomiarowych do kontroli jakości węgla i produktów jego wzbogacania, opracowywanie systemów sterowania wentylacją kopalnianą, urządzeń pozwalających na wczesne wykrycie i ograniczenie skutków zagrożeń górniczych, które w szczególności dotyczyły zagrożeń pożarowych, metanowych i tąpaniami, a także systemy dyspozytorskie przeznaczone zarówno do kontroli zagrożeń, jak i procesów technologicznych oraz diagnostyki maszyn i urządzeń. Omówiono także efekty kolejnych zmian struktury EMAG-u oraz dalszy rozwój opracowywanych urządzeń, które oprócz stałych prac modernizacyjnych poprawiających jakość i funkcjonalność czujników i podzespołów ukierunkowane były na poprawę bezpieczeństwa pracy, szczególnie w zakresie systemowego monitorowania parametrów bezpieczeństwa. Zaznaczono też, że prace z tego zakresu reprezentowały i nadal reprezentują wysoki poziom merytoryczny, o czym najlepiej świadczą otrzymane liczne krajowe i zagraniczne nagrody oraz wyróżnienia. Jednak najlepszym tego świadectwem była ocena Instytutu EMAG, w wyniku której zakwalifikowany on został do kategorii 1, określanej obecnie jako kategoria A. Na koniec przedstawiono skutki zmian ustrojowych w Polsce w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, które wymusiły nowe podejście do realiów rynkowej gospodarki. Dobrym, funkcjonującym do dziś rozwiązaniem okazało się powołanie do życie kilku spółek o wyraźnie uprofilowanej działalności. W stosunku do trzech z nich EMAG pełni rolę koordynatora, szczególnie przy wdrażaniu dużych systemów monitorowania bezpieczeństwa, jak i wytwarzaniu jednostkowych produktów opracowywanych w EMAG-u. Dzięki takiej współpracy można było jeszcze skuteczniej tworzyć oraz wdrażać innowacyjne technologie, urządzenia i systemy. Klientom z wielu branż przemysłu oferowano szeroki zakres usług, obejmujących cały cykl innowacji: od etapu badań, poprzez projektowanie i produkcję, aż po wdrożenia i serwis. I tak, pierwsza ze spółek EMAG-SERWIS Sp. z o.o., początkowo zajmowała się serwisem a następnie wytwarzaniem modeli, prototypów, produkcją jednostkową oraz małoseryjną urządzeń elektroniki, elektrotechniki i automatyki

18 przemysłowej. Spółka Centrum Serwisu Telekomunikacji i Telemetrii SEVITEL Sp. z o.o. zajęła się projektowaniem, montażem, dostawą i serwisem specjalistycznych urządzeń oraz systemów kontrolno-pomiarowych, zasilających, energoelektronicznych i łączności ze szczególnym uwzględnieniem rozwiązań z zakresu bezpieczeństwa pracy. Z kolei spółka TELVIS Przedsiębiorstwo Usługowo-Produkcyjne Sp. z o.o. podjęła się dostarczania kompleksowych rozwiązań systemów bezpieczeństwa, alarmowania i łączności, w tym głównie urządzeń i systemów łączności telefonicznej oraz alarmowo-rozgłoszeniowej w wykonaniu przemysłowym dla stref o największych zagrożeniach. Omówiono też ostatnie, jeszcze dalej idące zmiany w sposobie działania EMAG-u, będące następstwem zmian w przepisach. Ustawa z dnia 30 kwietnia 2010 r. o instytutach badawczych umożliwiła powołanie nowej spółki Centrum Transferu Technologii EMAG Sp. z o.o., zajmującej się transferem rozwiązań technologicznych Instytutu Technik Innowacyjnych EMAG. Umożliwiła też współdziałanie instytutów z podmiotami gospodarczymi w zakresie transferu wiedzy, co umożliwiło powołanie do życia Centrum Naukowo-Przemysłowego EMAG, w skład którego oprócz Instytutu EMAG weszły opisane wyżej spółki. Ten model pozwala na realizacji prac badawczych współfinansowanych w partnerstwie prywatno-publicznym, a to pozwala na zdecydowanie szybsze realizowanie prac naukowo-badawczych o charakterze rynkowym komercyjnym. Marta WARDAS-LASOŃ AGH Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, Wydział Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska CHARAKTERYSTYKA FIZYKOCHEMICZNA OSADÓW WODNYCH, ŻUŻLI I SKAŁ Z REJONU HISTORYCZNEJ KOPALNI ZŁOTA W ZŁOTYM STOKU Celem badań była ocena zawartości As i Pb w próbkach środowiskowych w rejonie historycznej eksploatacji i przerobu złotonośnej rudy. Pozwoliło to na określenie skutków przemysłowej działalności, która pozostawiła hałdy bardzo zróżnicowanych strukturalnie i teksturalnie odpadów, złożonych z żużli, faz poflotacyjnych, oraz skał z przerostami rudonośnymi. Stanowiły one od dawna obiekt badań wykonywanych w kierunku szacowania zasobów w tego rodzaju złożach antropogenicznych, w kontekście poszukiwania i odzyskiwania z nich cennych pierwiastków. Należy jednak mieć na względzie fakt, że w rejonach występowania tzw. zanieczyszczeń cywilizacyjnych, obiekty typu starych sztolni, a zwłaszcza hałd żużli, czy stawy osadowe to miejsca zagrożenia skażeniem, na przykład dla infrastruktury retencjonującej wody opadowe w celach pitnych. Oba te aspekty stanowią przedmiot rozważań w niniejszym referacie. Rejon objęty opróbowaniem, zrealizowanym we wrześniu 2009 r., wyznaczony został biegiem wyrobisk Pola Wschodniego (Pole Góry Krzyżowej). Dotyczyło ono zarówno skał, jak i wody oraz osadów wodnych z wyrobisk kopalnianych a także cieków wodnych zasilających i drenujących te wyrobiska. Obszar badań, należący do zlewni górnej części potoku Złoty Jar, nazywanego również potokiem Trująca, w przybliżeniu sięga do wylotu sztolni Książęcej. Próbki, w postaci okruchów bloków skalnych, zwietrzeliny, osadów wodnych i wody, a także żużle, pochodziły z wylotów sztolni. Dla tych ostatnich próbowano utworzyć kolekcję przedstawicieli najbardziej reprezentatywnych pod względem struktury i wyglądu makroskopowego. Próbki wody pobierano plastikowym czerpakiem, osadów plastikową szpachelką. W sztolniach skały odbijano z ociosu, bądź wycinano szpachelką plastikową próbki bardzo plastycznej zwietrzeliny. Pobrano wodę i/lub osady, w jednym miejscu opróbowano także profil wysokościowy osadów widoczny w podciętym przez potok zakolu. Analiza składu fizykochemicznego próbek rejonu Złotego Stoku opierała się na obserwacjach materiału skalnego w dolinie potoku, badaniach fizykochemicznych (ph, PEW, tlen rozpuszczony w wodzie O 2 wybrane próbki, Eh) środowiska wodnego in situ oraz wyciągów wodnych (1:3) ex situ. Z wybranych próbek pierwotnych skał wykonano preparaty mikroskopowe do badań w świetle przechodzącym. Próbki osadów i zwietrzeliny przeprowadzono w stan zawiesiny (1:10), zdezintegrowano agregaty mieszadłem mechanicznym i ultradźwiękami, po czym w sposób ilościowy rozdzielono, z użyciem sit plastikowych na frakcje ziarnowe >2, 2 1, 1 0,5, 0,5 0,18, <0,18 [mm]. Próbki makroskopowo wyróżniające się występowaniem faz metalicznych rozdzielano nie ilościowo, na sitach metalowych 4, 1,25, 0,8, 0,5 i 0,25 [mm], gdyż rozdział na frakcje miał tu na celu jedynie uzyskanie odpowiednio dużej ilości materiału do obserwacji mikroskopowych. Wykonano opisy makroskopowe próbek i sporządzono zdjęcia makro- i mikroskopowe. Wybrane próbki (frakcje <0,18 mm), poddano ekstrakcji chemicznej, w celu przeprowadzenia pierwiastków do roztworu, metodą gotowania w 130 C w stężonym kwasie azotowym (HNO 3 czda czysty do analizy), co pozwoliło określić stopień i skalę

różnic wzbogacenia w arsen i ołów. Wzbogacenie/zanieczyszczenie próbek omówiono, ze zwróceniem uwagi na ekstremalne wartości wskaźników fizykochemicznych, na których podstawie zwrócono uwagę na szczególnie interesujące pod względem geochemicznym próbki/obszary. Z wykorzystaniem absorpcyjnej spektrometrii atomowej określono stężenie ołowiu, pierwiastka pochodzenia głównie antropogenicznego, który służył do wytopu wzbogaconej rudy (11mgAu/kg), wydobytej z kopalni, celem odzysku złota. Oznaczono także zawartość Cu, Zn, Cd, Mn i Fe, gdyż próbki wykazywały olbrzymie, makroskopowo zauważalne zróżnicowanie fazowe/litologiczne, stąd opróbowanie reprezentatywne, przy konieczności ograniczenia ze względów ekonomicznych ilości pobranych próbek, było bardzo trudne. 19 Andrzej J. WÓJCIK Instytut Historii Nauki Polskiej Akademii Nauk, Warszawa KARTOGRAFIA GEOLOGICZNO-GÓRNICZA KRÓLESTWA POLSKIEGO (1815 1915) Tradycyjna definicja określa, że mapa geologiczna jest płaskim przedstawieniem utworów budujących skorupę ziemską. Prototypem map geologicznych były zapewne mapy petrograficzne, które ukazywały pojedyncze warstwy skał, klasyfikując je według ich właściwości, jednak bez wiekowego podziału. Również do takich protoplastów zaliczyć należy mapy geognostyczne, na których formacje skalne przedstawione są zarówno w rozdziale na cechy, jak i ze względu na sposób ich powstania. Pierwszą mapą geologiczną Królestwa Polskiego była wykonana w 1815 r. przez Stanisława Staszica Carta Geologica totius Poloniae, Moldaviae, Transilvaniae et partis Hungariae et Valachie w skali 1:1 250 000. Zainteresowania obszarami występowania różnych surowców mineralnych została uwieńczone powstaniem szeregu map górniczych. Podsumowanie wiedzy geologicznej pierwszej połowy XIX w. stanowiła natomiast Geognostische General Karte von den Königreichen Polen und Galizien (w skali 1:800 000) opracowana w 1837 r., a której autorem był Georg Gottlieb Pusch. Okręgi górnicze doczekały się specjalistycznych opracowań Maksymiliana Strasza ( Karta położenia Zakładów Górniczych Rządowych w Królestwie Polskiem. Okręg Wschodni oraz Karta ogólna położenia Zakładów Górniczych Rządowych w Królestwie Polskiem. Okręgu Zachodnim z oznaczeniem utworów powierzchni ziemi w przybliżeniu ). Druga połowa XIX w. to okres kiedy powstają specjalistyczne mapy złożowe, np. mapa Jana Hempla Karta geognostyczna zagłębia węglowego w Królestwie Polskiem opracowana w skali 1:20 000. Szczegółowymi badaniami objęte były także Góry Świętokrzyskie. Autorami map tego obszaru byli Stanisław Kontkiewicz i Józef Siemiradzki. Na przełomie wieków doszło do powstania kilku syntez geologicznych i map obrazujących geologie całego obszaru. Do najważniejszych zaliczyć należy Mapę geologiczną Królestwa Polskiego, Galicyi i krajów przyległych autorstwa Józefa Siemiradzkiego i Emila Dunikowskiego oraz Przeglądową mapę geologiczną Ziem Polskich i obszarów sąsiednich Józefa Grzybowskiego wydanych w skali 1: 1 500 000. Paweł P. ZAGOŻDZON, Katarzyna D. ZAGOŻDŻON Instytut Górnictwa Politechniki Wrocławskiej, Wrocław. ATRAKCJE GEOTURYSTYCZNE NA TRASIE ŚCIEŻKI TURYSTYCZNEJ ŚLADAMI DAWNEGO GÓRNICTWA KRUSZCÓW Ścieżka Śladami dawnego górnictwa kruszców powstaje na obszarze historycznej eksploatacji rud Sn i Co, w rejonie miejscowości Krobica, Gierczyn i Przecznica. Łączna długość ścieżki wynosi ok. 5 km, obejmuje też ona 270-metrowej długości podziemną trasę turystyczną Kopalnia Św. Jana (sztolnie Leopolda i Rungenschen, szyb Johannes) w Krobicy. Ścieżka przygotowywana jest jako trasa piesza, może być jednak zwiedzana rowerami, ze względu na dogodne drogi dojazdu jej kolejne stanowiska łatwo odwiedzić mogą też turyści samochodowi. Poszczególne odcinki trasy i stanowiska obserwacyjne pozwalają na zapoznanie się z elementami budowy geologicznej kamienickiego pasma łupkowego występującymi tu odmianami litologicznymi, przejawami

20 różnorodnej mineralizacji (skupienia granatów i turmalinu, nacieki żelaziste), strukturami tektonicznymi deformującymi kompleks łupkowy (uskoki, fałdy), przejawami powierzchniowych ruchów masowych, erozji, transportu rzecznego i sedymentacji, ale też z zagadnieniami hydrologicznymi i problematyką odwadniania kopalń (sztolnie odwadniające). Szczegółowa charakterystyka poszczególnych punktów znajduje się w omówieniu trasy głównej tegorocznej sesji terenowej. Najważniejszym, pod względem geoturystycznym, obiektem jest niewątpliwie trasa podziemna Kopalnia Św. Jana. Ociosy są tu zachowane w różnym stanie, niemniej doskonale dostępne są do obserwacji podstawowe odmiany litologiczne budujące tą część kamienickiego pasma łupkowego. Dominuje łupek serycytowy o charakterystycznej szaro-złocistej barwie i różnym stopniu zwietrzenia również w postaci skrajnie zwietrzałej, rozsypliwej. Ponadto występuje kilka odmian łupka biotytowego ciemniejszego, o z reguły grubszej laminacji, a podrzędnie łupek muskowitowy. Są to skały o zróżnicowanej teksturze płaskorównoległej lub zdeformowanej wzrostem soczew kwarcu i blastów granatu. Stwierdzono także gniazdowe wystąpienie skały kwarcowo-skaleniowej, prawdopodobnie pegmatytu. W wielu miejscach trasy podziemnej obserwuje się skupienia granatów o rozmiarach do ok. 0,5 mm, jak np. w przecince na 100 m.b. sztolni Leopold. Występują też soczewy kwarcu o długości do 1 m. Ociosy i strop sztolni Leopold są częściowo pokryte miękką warstwą wodorotlenków żelaza, utworzoną w wyniku wieloletniej stagnacji silnie zmineralizowanych wód kopalnianych. Miejscami widoczne są żelaziste nacieki. W wyrobiskach dawnej kopalni św. Jana występuje też szereg ciekawych stref tektonicznych. Największy z uskoków nie jest niestety obecnie dostępny do obserwacji, odcinki w których przecina on obie sztolnie są zabezpieczone obudową. Warte uwagi są strefy deformacji tektonicznych ok. 20 m od wlotu sztolni Leopolda (obejmująca dwa uskoki oraz przejawy fałdowych deformacji przyuskokowych), 85 m od wlotu sztolni Rungenschen (dwa krzyżujące się uskoki, deformacje fałdowe, soczewy kwarcu) oraz przy szybie pochyłym St. Johannes, na poziomie sztolni Leopolda. Bardzo interesujący jest również zespół pozostałości wyrobisk górniczych w Kotlinie. Istnieje tu szereg odsłonięć naturalnych i sztucznych skupiony wzdłuż niewielkiej grani o przebiegu od NE SW do E W. W jej najwyższej części można obserwować łupek łyszczykowy zawierający liczne, rozwleczone soczewy kwarcowe opisywaną w literaturze skałę o wyjątkowo wysokiej odporności na oddziaływanie czynników wietrzeniowych. W innych odsłonięciach, w sąsiedztwie starego szybu kop. Hudsrücken, obserwuje się różne odmiany łupków kwarcowo-łyszczykowych, ze znacznymi miejscami koncentracjami blastów granatów oraz charakterystycznych drobnych słupków turmalinu. Odsłonięcia ponad zrębem szybu Hudsrücken oraz w jego pobliżu ukazują różne przekroje wyraźnej deformacji fałdowej. Zinterpretowano ją jako rozległy fałd izoklinalny z zespołem dużych soczew kwarcowych w części osiowej. Wstępne badania szlichowe wykazały, że w przepływającym prze z Kotlinę potoku Dzieża można łatwo (stosując zwykłe miski do płukania złota) uzyskać koncentraty minerałów rudnych, co może stanowić dodatkową atrakcję o naturze geoturystycznej. Najniżej położonym obiektem pogórniczym w tym rejonie jest sztolnia odwadniająca Brandschachterstollen prowadząca znaczne ilości odcieków kopalnianych o wysokiej mineralizacji. W niewielkim odsłonięciu przy dawnym szybie nr 1 kopalni Gierczyn obserwuje się świadectwo powierzchniowych ruchów masowych w postaci tzw. haków (kos) zboczowych. W rejonie wsi Lasek ścieżka turystyczna wspina się gwałtownie na zbocze góry Łyszczyk, przebiegając wzdłuż doskonale eksponowanego, bezdrzewnego stoku. Jest to doskonały punkt obserwacyjny, skąd roztacza się szeroka panorama ku NE, N i NW, umożliwiająca zapoznanie się z ukształtowaniem widocznych terenów oraz z położeniem niektórych, znajdujących się w okolicy, obiektów interesujących z geologiczno-górniczego punktu widzenia. Panorama sięga od stoków pobliskiej góry Granaty na wschodzie do gór Wyhlidka i Kukačka (na terenie Republiki Czeskiej) na zachodzie. Obejmuje ona przede wszystkim Kotlinę Mirska oraz zamykające ją Wzgórza Radomickie na północy i Przedgórze Rębiszowskie na NE. Na pierwszym planie doskonale widoczne są zabudowania Gierczyna, a dalej Mirska i Gryfowa Śląskiego. Najbardziej rzucającym się w oczy elementem morfologicznym jest wzgórze Gryf z ruinami zamku o tej samej nazwie, w miejscowości Proszówka. Wzgórze to powstało w wyniku erozyjnego wypreparowania trzeciorzędowego komina bazaltowego. O kilka stopni w lewo od Mirska widoczna jest łagodna kopuła wzgórza Wyrwak (określanego jako najcenniejsze stanowisko geologiczne Pogórza Izerskiego wystąpienie żyły grejzenów kwarcowo-muskowitowo-topazowych, in. topazytu). Na NEE rzuca się w oczy charakterystyczna szara, żelbetonowa bryła pozostałości dawnego zakładu

przeróbczego bazaltu w Rębiszowie (prowadzona prawdopodobnie od poł. XIX w. eksploatacja neogeńskich bazaltoidów). Dalej ku wschodowi na trasie wycieczki mija się wloty dwóch doskonale zachowanych sztolni: Drei Brüder i Fryderyk Wilhelm. We wkopie przy pierwszej z nich zauważa się (podobnie jak przy szybie nr 1 kopalni Gierczyn) pełzanie przypowierzchniowej warstwy zwietrzeliny i gliny zboczowej z wyraźną reorientacją foliacji łupka łyszczykowego. W Przecznicy znajduje się wylot sztolni odwadniającej kopalni Anna Maria. Również tu obserwuje się wypływ żółtawo-rdzawych, silnie zmineralizowanych wód kopalnianych. W dnie koryta Przecznickiego Potoku, w odległości około 15 m powyżej wlotu sztolni, wyraźnie widoczne są wychodnie łupków kwarcowo-biotytowo-serycytowych o płaskorównoległej oddzielności. Skała zawiera nieliczne porfiroblasty granatów oraz pręciki turmalinu. Wykształciła się tu mała, ale malownicza kaskada z wyżłobieniami i kotłem eworsyjnym, będącymi skutkiem erozyjnego działania nurtu strumienia. W korycie potoku obserwować można otoczaki szeregu odmian łupków łyszczykowych (w tym granatonośnych) oraz gnejsów i granitognejsów, a także drobne łachy żwirowe i piaszczyste. 21

SESJE TERENOWE Sesja I: LESZCZYNA epizod dolnośląskiej eksploatacji rud miedzi Na trasie dojazdowej: Mirsk Miasteczko leży nad rzeką Kwisą, która jest granicą między Śląskiem i Łużycami. Do dziś zachowało swój średniowieczny układ urbanistyczny. W mieście kilka zabytkowych budowli, m.in. ratusz i kościół parafialny. Gryfów Śl. Miasto, niegdyś powiatowe, dziś siedziba gminy, leży nad Kwisą. Znajduje się w nim wiele zabytków, m.in.: późnogotycki kościół św. Jadwigi z XV w. Wewnątrz drewniany ołtarz z symbolami Cierpliwości, Roztropności, Nadziei, Sprawiedliwości i Męstwa, pochodzący z 1606 r. Po zamknięciu skrzydeł ołtarz upodobniony jest do monstrancji. Również cenne jest renesansowe epitafium rodziny Schaffgottschów, wykute w piaskowcu. Ratusz ustawiony na środku rynku gryfowskiego stanowi symbol władzy miejskiej. Z dawnego budynku pozostało kilka sklepień, dach i kilka detali. Na uwagę zasługuje kamienna tablica z wykutym napisem głoszącym, że w 1624 roku ówczesny burmistrz miasta Steudner wzniósł ratuszową wieżę. Są tu też liczne zabytkowe kamieniczki, m.in. w Rynku, reprezentujące architekturę renesansu i baroku z oryginalnymi szczytami od frontu. Lwówek Śl. Powiatowe miasto leży na rzeką Bóbr. Zniszczone w 1945 r. nie tle przez walki, ile przez wojska sowieckie. Zachowały się mury miejskie i ratusz, czytelny jest także średniowieczny układ urbanistyczny. W mieście znajduje się browar z kilkusetletnimi tradycjami, gdzie wyrabia się niepasteryzowane piwo cenione przez jego miłośników. W okolicy przez wieki wydobywano złoto, również dziś poszukiwacze szukają tu szczęścia. W lecie odbywa się tu impreza Lwóweckie Lato Agatowe. Pielgrzymka Wieś gminna w powiecie złotoryjskim. We wsi znajduje się kościół św. Jana Nepomucena. Powstał on w I poł. XIII w. jako kamienna budowla romańska. Do dziś przetrwałyoryginalne dolne partie murów nawy i prezbiterium oraz portal w kruchcie północnej i fragmenty portalu zachodniego. Kościół był rozbudowywany i powiększany w XVI, XVII i XVIII w. Od XVII w, był to tzw. kościół ucieczkowy dla ewangelików spoza księstwa legnicko-brzeskiego, którzy na swoich terenach nie posiadali swobody wyznaniowej. Z tego okresu pochodzą piętrowe empory, do których prowadzą od zewnątrz osobne wejścia. Złotoryja Miasto powiatowe nad rzeką Kaczawą. Przez kilkaset lat wydobywano w tej okolicy złoto ze złóż okruchowych. W 1241 r. wielu górników wzięło udział w bitwie z Mongołami na Legnickim Polu, większość z nich zginęła. W I poł. XVI w. istniało tu gimnazjum prowadzone przez protestanckiego kaznodzieję Valentina Trotzendorfa. Miało ono tak wysoki poziom, że książę Fryderyk II planował przekształcenie go uniwersytet. W mieście znajdują się liczne zabytki, zachował się także średniowieczny układ urbanistyczny. W Złotoryi odbywają się coroczne imprezy związane z płukaniem złota.

24 Stanowisko 1. Pozostałości kopalni Ciche Szczęście Lokalizacja: Obszar położony na SW stoku wzniesienia Duży Młynik, ponad wsią Leszczyna. W kopalni Ciche Szczęście (Stilles Glück) eksploatowano ubogie złoże rud miedzi pochodzenia osadowego, o średniej zawartości miedzi wynoszącej ok. 1,6% (Piątek & Piątek, 2004). Złoże stanowiło 6 warstw margli miedzionośnych (o miąższości do 0,2 cm każda), przewarstwianych płonnymi ławami wapieni (średnia miąższość 0,26 cm). Punkt odkrycia złoża w Leszczynie i miejsce nadania dla kopalni Ciche Szczęście (Fundgrube) zlokalizowany został w dawnym łomie wapienia, w północno-wschodniej części wzniesienia Duży Młynik (Dziekoński, 1972). Złoże udostępniono za pomocą czterech głównych sztolni o wlotach zlokalizowanych na zróżnicowanej wysokości. Rozpoczęto też drążenie piątej sztolni, której zadaniem miało być prawdopodobnie odwadnianie południowej części eksploatowanego w kopalni złoża. Eksploatacja prowadzona była na czterech poziomach: dolnym, środkowym, najwyższym oraz na poziomie sztolni Charakter położonym pomiędzy środkowym, a górnym, a jej głębokość nie przekraczała 50 m poniżej powierzchni terenu. Aktualnie dostępny do obserwacji jest zespół różnorodnych pozostałości tej działalności górniczej. Zawalony wlot sztolni Heinrich jest dobrze widoczny powyżej dużej hałdy (najdalej ku północy), powstałej w wyniku odstawiania tą sztolnią skały płonnej. Zawalony wlot sztolni Charakter ma postać silnie już zatartego zapadliska o znacznej długości. Legendarne początki tej najstarszej sztolni określa się na XIII w., na czasy bitwy pod Legnicą (1241 r.). Nazwa sztolni była podobno wyryta na kamieniu umieszczonym u wylotu sztolni, wraz z wyobrażeniem dwóch skrzyżowanych rąk (Piątek i in., 2006). Roboty górnicze wznowiono tu w latach 70. XX w. Sztolnia posiadała prawdopodobnie niewielkie wymiary przekroju poprzecznego, charakterystyczne dla wyrobisk z okresu XVI XVIII w. Jej głębsza część może więc znajdować się nadal w dobrym stanie. Jednak nieco poniżej opisanego miejsca, w którym dotychczas lokalizowany był wlot opisywanej sztolni, widoczny jest charakterystyczny, liniowy ciąg zapadlisk na stoku wzniesienia, znaczący prawdopodobnie przebieg zawalonego korytarzowego wyrobiska podziemnego. Nie wiadomo, czy jest to zawalona sztolnia Leszczyńska, czy też częściowo zatarty, dawny rów poszukiwawczy. Na zawalone wyrobisko wskazują jednak fragmenty betonowego muru (obudowy) w końcowym odcinku zapadliska, związane prawdopodobnie z robotami poszukiwawczymi prowadzonymi w tym obszarze już w XX w. Stanowisko 2. Zabytkowe piece w Leszczynie skansen górniczo-hutniczy Lokalizacja: Poniżej wsi Leszczyna, przy szosie z Prusic do Leszczyny. Przez obszar eksploatacji górniczej ze śladami robót odkrywkowych i podziemnych w Leszczynie wiedzie, utworzona w 1999 roku, ścieżka przyrodniczo-kulturowa Synklina Leszczyny (www.dymarkikaczawskie. pl). Obejmuje ona 17 stanowisk, rozmieszczonych na długości około 3,5 km, są to m.in. kapliczka św. Barbary, oznaczenie szybiku poszukiwawczego, pola górnicze kopalń Charakter i Ciche Szczęście, a także kamieniołomy piaskowców arkozowych i wapieni. Zdecydowanie najważniejszymi obiektami tej trasy są jednak dwa XIX-wieczne, bliźniacze piece wapiennicze zwane Dymarkami Kaczawskimi. Wykorzystywano je do wypalania wapna wapieni pochodzących z pobliskich kamieniołomów. Od 2000 roku stanowią one bazę organizowanych przez Złotoryjskie Towarzystwo Tradycji Górniczych (ZTTG) pokazowych wytopów metali. Stały się też bodźcem do budowy skansenu górniczo-hutniczego. Składa się on z Izby Tradycji Górniczych z ekspozycjami i historią regionu, sali edukacyjnej z laboratorium przyrodniczo-geologicznym, wodospadu z płucznią złota, miniatur szybów górniczych, kolejek i wagoników górniczych itd.

Sesja II: PRZECZNICA GIERCZYN KROBICA ścieżka turystyczna Śladami dawnego górnictwa kruszców 25 Na trasie dojazdowej: Po wyjeździe z hotelu przejeżdżamy przez znane uzdrowisko Świeradów-Zdrój. Znajduje się tu również stacja narciarska. Po wyjeżdzie z miasta mijamy wieś Orłowice, w której skrzyżowanie z szosą prowadzącą do Czerniawy-Zdroju (dziś dzielnica Świeradowa) oraz do Novego Mesta pod Smrkem (w Czechach). Po chwili dojeżdżamy do wsi Krobica, w krórej skręcamy w boczną szosę prowadzącą do Gierczyna i Przecznicy. Stanowisko 1. Sztolnia odwadniająca kopalni Anna Maria Lokalizacja: Przecznica, około 100 m ku NE od mostu na Przecznickim Potoku Wylot miniaturowej sztolni (szerokość wynosi zaledwie 60 cm, wysokość 75 cm) znajduje się tuż przy korycie potoku. Jej spąg przykrywa co najmniej 15-centymetrowa warstwa luźnego materiału skalnego. Według Madziarza (2008) powyżej, na terenie wsi mają się znajdować zapadliska, a sztolnia utraciła drożność. Ze sztolni następuje stały, słaby wypływ silnie mineralizowanych wód kopalnianych, z których strąca się miękki źółtawobrązowy osad wodorotlenków żelaza. Wydajność wypływu w dniu 27.10.2010r. miała wartość 0,25 l/s. W dnie Przecznickiego Potoku, w odległości około 15 m powyżej wylotu sztolni, wyraźnie widoczne są wychodnie łupków kwarcowo-biotytowo-serycytowych o płaskorównoległej oddzielności. Skała zawiera nieliczne porfiroblasty granatów oraz pręciki turmalinu. Pakiet łupkowy wykazuje orientację foliacji 5/65. Wykształciła się tu mała, ale malownicza kaskada z wyżłobieniami i kotłem eworsyjnym, będącymi skutkiem erozyjnego działania nurtu strumienia. W korycie potoku obserwować można otoczaki szeregu odmian łupków łyszczykowych (w tym granatonośnych) oraz gnejsów i granitognejsów, a także drobne łachy żwirowe i piaszczyste. Stanowisko 2. Sztolnia Drei Brüder Lokalizacja: Obiekt położony jest ok. 150 m ponad szosą Gierczyn Przecznica, ok. 750 m od Przecznicy, na granicy zagajnika i łąki. Przed wlotem wyrobiska znajduje się około 20-metrowej długości jar, utworzony w wyniku zapadnięcia się przywejściowego odcinka sztolni, a niżej niewielka, słabo zachowana hałda. Zgodnie z planem przedstawionym przez Bireckiego (1959) sztolnia ta miała ok. 190 m długości, około 100 m od wlotu zgłębiono dwa krótkie chodnik. Na skarpach doskonale widoczne są skutki ciekawego zjawiska geologicznego pełzania warstwy zwietrzeliny i gliny zboczowej. W jego wyniku dochodzi do reorientacji pakietu łupkowego od wartości 190/85 i 195/88, przez 215/50 do 224/18. Dostępna do obserwacji skała to drobnoblastyczny łupek kwarcowo-serycytowy o perłowym połysku z soczewami kwarcu o miąższości do 20 cm i rzadkimi drobnymi zmarszczkowaniami. Stanowisko 3. Sztolnia Fryderyk Wilhelm Lokalizacja: Około 200 m ponad szosą w połowie odległości między Gierczynem i Przecznicą w wysokopiennym lesie. Stanowisko obejmuje niewielką hałdę, oraz wlot dostępnej obecnie sztolni. Niewielka hałda (do 2 m wysokości) zasiedlona jest roślinnością poszycia leśnego, jednak dostępne do obserwacji są fragmenty skalne budujące górotwór w tym miejscu (łupki łyszczykowe z granatami i soczewami kwarcu). Liczne bloczki kwarcu, o znacznych niekiedy rozmiarach występują również w otoczeniu hałdy. Rzucającą się w oczy cechą wlotu sztolni Fryderyk Wilhelm jest jego bardzo regularny przekrój poprzeczny, o szerokości 0,9 m i wysokości ok. 1,7 m. Sztolnia na większości swej długości równieŝ zachowuje taką formę. Jej obecny stan w zasadzie nie odbiega od sytuacji przedstawionej przez Bireckiego (1959). Sztolnia biegnie niemal prostoliniowo ku S (azumut biegu odcinka przywejściowego: 192º), aż do przodka położonego w odległości 80

26 m. W odległości ok. 40 m od wlotu, pod kątem prostym w obu kierunkach odchodzą chodniki, będące de facto pozostałością trzypoziomowej (Madziarz, 2008) komory po eksploatacji złoża. Chodnik zachodni dostępny jest na odcinku ok. 35 m, zaś wschodni (gdzie znajduje się zrąb ślepego szybiku albo obudowa niŝszej części komory eksploatacyjnej) jest wyraźnie krótszy. W końcowej części sztolni znajdują się jeszcze dwa krótkie chodniki biegnące ku wschodowi. Na niemal całej długości wyrobiska zalane są wodą do wysokości 30 70 cm Zagożdżon & Zagożdżon, 2010). W związku z tym zwłaszcza rejon szybu oraz zalana komora eksploatacyjna w chodniku zachodnim stwarzają duże zagrożenie (por. Madziarz, 2008). Występującą tu skałę określono jako monotonny łupek kwarcowo-serycytowo-biotytowy z rzadko występującymi niewielkimi soczewami kwarcu oraz nielicznymi słupkami turmalinu. Stanowisko 4. Punkt widokowy we wsi Lasek Lokalizacja: Północne zbocze góry Łyszczyk, ponad szosą z Gierczyna do wsi Lasek. Na SE od Gierczyna ścieżka turystyczna wspina się gwałtownie na zbocze góry Łyszczyk, osiągając rzędną ok. 557 m n.p.m. Roztacza się stąd szeroka panorama ku NE, N i NW (ok. 150 ), umożliwiająca zapoznanie się z ukształtowaniem i zagospodarowaniem widocznych terenów oraz z położeniem niektórych, znajdujących się w okolicy, obiektów interesujących z geologiczno-górniczego punktu widzenia (Zagożdżon & Zagożdżon, 2010). Panorama sięga od stoków pobliskiej góry Granaty na wschodzie do gór Wyhlidka i Kukačka (na terenie Republiki Czeskiej) na zachodzie, i obejmuje przede wszystkim Kotlinę Mirska oraz zamykające ją Wzgórza Radomickie na północy i Przedgórze Rębiszowskie na NE. Na pierwszym planie doskonale widoczne są zabudowania Gierczyna z charakterystyczną wieżą kościoła pw. Narodzenia NMP, a dalej Mirska i Gryfowa Śląskiego. Najbardziej rzucającym się w oczy elementem morfologicznym jest wzgórze Gryf z ruinami zamku o tej samej nazwie, w miejscowości Proszówka (azymut. 10º). Wzgórze to powstało w wyniku erozyjnego wypreparowania trzeciorzędowego komina bazaltowego. O kilka stopni w lewo od azymutu Mirska widoczna jest łagodna kopuła wzgórza Wyrwak. Jest ono określane jako najcenniejsze stanowisko geologiczne Pogórza Izerskiego (istniejący tu kamieniołom jeszcze przed II wojną światową był pomnikiem przyrody; Staffa, 2003). W otoczeniu łupków łyszczykowych i leukogranitów pasma łupkowego Mirska występuje tam wkładka łupków amfibolowych oraz żyła grejzenów kwarcowo-muskowitowo-topazowych (Szałamacha, 1982), określanych też jako skała kwarcowo-topazowa Maciejewski, 1957; Janeczek i in., 1991; Heflik, 1989), a nawet topazyt (Budkiewicz 1949). Te zazwyczaj jasne skały zbudowane są z topazu, turmalinu, muskowitu, skaleni, kwarcu i fluorytu, występuje tu także kilka minerałów rudnych m.in. parageneza kasyteryt-wolframit-szelit (Szałamacha, 1982; Heflik, 1989; Janeczek i in., 1991). Zawartość topazu waha się w granicach 30 80%, rozmiary kryształów tego minerału sięgają niekiedy nawet kilku centymetrów. Słupki czarnego turmalinu (szerl) osiągają 6 cm długości, a w niektórych strefach stanowią one niemal całą masą skały (Janeczek i in., 1991; Heflik, 1989). Na NEE (azymut 70º) rzuca się w oczy charakterystyczna szara, żelbetonowa bryła pozostałości zakładu przeróbczego bazaltu w Rębiszowie. Pomiędzy Rębiszowem i Proszową, około 2 km ku NE od Przecznicy, znajdują się znaczne wystąpienia neogeńskich bazaltoidów, eksploatowanych prawdopodobnie od poł. XIX w. (Staffa, 2003). Obecnie są one udostępnione wyrobiskami kopalni PPU PRI-BAZALT S.A. w Rębiszowie, produkującej kruszywa drogowe i budowlane. Czynny, rozległy, trzypoziomowy kamieniołom udostępnia do obserwacji cios słupowy w dwóch pokrywach lawowych, a miejscami również osadowe podłoże utworów efuzywnych. Dawne wyrobisko (tzw. Odarte Skały na mapach turystycznych) jest w większości wypełnione zbiornikiem wodnym gromadzącym wody z ciągu technologicznego zakładu przeróbczego PRI-BAZALT (płukanie kruszyw). Stanowisko 5. Szyb nr 1 kopalni Gierczyn (Reicher Trost) Lokalizacja: Około 600 m ku SEE od kościoła w Gierczynie. Wlot wyrobiska jest obecnie zabezpieczony płytą betonową całkowicie niewidoczną spod warstwy darni, stan tego zabezpieczenia omawiają Madziarz i Sztuk (2008). Zbocze wokół zrębu szybu zostało podcięte, a utworzona skarpa ma wysokość do 3,5 m. Odsłania się tu profil litologiczny, obejmujący warstwy gleby, gliny zboczowej z rumoszem oraz skałę in situ. Doskonale widoczne są konsekwencje spełzywania warstwy zwietrzelinowej w postaci tzw. kos (haków) zboczowych, powodujących reorientację pakietów łupka łyszczykowego od wartości

178/82 (skała in situ) do 78/20. Poniżej pozostałości szybu, na odcinku ok. 100 m rozciąga się, wzdłuż zbocza, rozległa, ale stosunkowo niska hałda. Uległa ona samoistnej rekultywacji, jest obecnie porośnięta młodnikiem brzozowym i krzewami. Stanowisko 6. Wyrobiska i naturalne skałki na polu górniczym Hundsrücken w Kotlinie Lokalizacja: W dolinie poniżej wsi Kotlina. Wzdłuż osi niewielkiej grani o przebiegu ok. NE SW do E W, położonej na zachodnim zboczu doliny. Znajduje się tu zespół obiektów pogórniczych (pozostałości dwóch szybów kopalni Hudsrücken, sztolnie rowy i hałda) oraz geologicznych stanowisk obserwacyjnych. Nowy szyb kopalni Hudsrücken Obiekt ten (późniejszy szyb nr 2 kop. Gierczyn) zlokalizowany jest ok. 10 m ku SW od asfaltowej drogi dojazdowej do najniższej części wsi Kotlina. Widoczny jest zrąb szybu o przekroju prostokątnym, ok. 3 4 m. Poniżej warstwy zwietrzeliny widoczna jest skała in situ o orientacji foliacji 8/50, 8/55 i 10/66. W odległości ok. 15 m ku S znajduje się dobrze zachowany przekop przez małą, lecz ostrą grań, wykonany dla doprowadzania wody od strony strumienia przepływającego przez wieś Kotlina. W obrębie odsłoniętego tu łupka łyszczykowego (orientacja foliacji 362/64) znajdują się doskonale wyeksponowane soczewy kwarcu o długości do 60 cm. Na północ od szybu znajduje się dość rozległa, lecz słabo widoczna i słabo dostępna hałda. Uległa ona całkowitej naturalnej rekultywacji, jest pokryta różnorodną roślinnością, a budujący ją materiał skalny jest niedostępny. Stary szyb kopalni Hundsrücken (pochyły) Pozostałość otworu szybu pochyłego zlokalizowana jest przy grani wspomnianego wyżej grzbietu, u stóp widocznej z drogi prowadzącej do wsi Kotlina, eksponowanej ku SEE skały. Skała ta, podcięta robotami górniczymi, ma wysokość ok. 6 m (rys. 1). Występujące tu omszałe i pokryte porostami skały to łupki kwarcowo-biotytowo-serycytowe z turmalinem oraz przewarstwienia łupków kwarcowo-serycytowych z niekiedy znacznymi koncentracjami silnie zwietrzałych porfiroblastów granatów o rozmiarach do 10 mm. Orientacja foliacji, w większości przypadków wykazuje niewielką zmienność w granicach 346/52 12/78, dokumentując obecność szerokopromiennych fałdów. W NW części skały stwierdzono obecność (prawdopodobnie) izoklinalnego fałdu o pomierzonej orientacji skrzydeł 346/52 i 10/84, foliacji w części przegubowej 90/22 i osi fałdu 68/30 (rys. 2). 27 Rys. 1. Podcięta robotami górniczymi skała ponad szybem Hudsrücken starym

28 Rys. 2. Sytuacja geologiczna w rejonie starego szybu Hudsrücken szerokie odsłonięcie ukazujące północne skrzydło struktury antyklinalnej ok. 25 m ku W od wyrobiska (A), i osiowa część tego fałdu przy szybie (B), na rysunku C ukazano interpretację wyników obserwacji; 1 łupki kwarcowo-serycytowo-biotytowe miejscami z turmalinem i granatami, 2 soczewy kwarcu, 3 pomiary orientacji foliacji, 4 pomiar orientacji osi fałdu (Zagożdżon & Zagożdżon, 2012) Wewnętrzna budowa fałdu jest skomplikowana łupek uległ miejscami intensywnemu i nieregularnemu zgnieceniu, a deformacje mają częściowo charakter załomowy. Występujące tu liczne soczewy kwarcu o długości do kilkunastu centymetrów oraz odosobniona o miąższości 35 cm i aż 1-metrowej długości wydają się koncentrować w przegubowej części opisanego fałdu izoklinalnego (Zagożdżon & Zagożdżon, 2012). W odległości ok. 10 m ku W, tuż pod granią grzbietu, znajduje się niewielkie, prawdopodobnie naturalne odsłonięcie skalne o wysokości ok. 1,5 m. Udostępnia ono do obserwacji łupek łyszczykowy zawierający liczne, rozwleczone niewielkie soczewy kwarcu (do 1,5 cm miąższości, do 10 cm długości). Jest to wychodnia bardziej odpornej na działanie czynników wierzeniowych skały budującej osiową część wspomnianego grzbietu, odpowiadającej, opisywanym przez Szałamachę (1982) strefom łupkowym z licznymi laminami i soczewkami kwarcu. Orientacja foliacji przyjmuje tu wartość 6/50. Krótka sztolnia ok. 25 m ku W od szybu Hudsrücken starego Stanowisko to obejmuje krótkie (10-metrowej długości) wyrobisko podziemne (Zagożdżon & Zagożdżon, 2012) oraz niewielką ścianę skalną (wysokości do 3,2 m, długość 12 m) z charakterystyczną łukowo sklepioną niszą, utworzoną w wyniku zarwania się stropu przywejściowej części sztolni. Ściana skalna daje możliwość prześledzenia zmienności litologii i orientacji foliacji w rozległej strukturze fałdowej. W północnej i centralnej części odsłonięcia obserwujemy skałę o wyraźnej oddzielności płaskorównoległej, z konsekwentną zmianą orientacji foliacji od 8/68 w części północnej do 340/60 w części centralnej (rys. 2 A). Kwarc tworzy tu małe soczewki (do 2 cm miąższości, do 10 cm rozciągłości), sporadycznie występują bardziej izometryczne soczewy o średnicy ok. 8 cm. W południowej części ściany skalnej orientacja foliacji przyjmuje wartości 355/46 i 342/30, a dalej 60/22 i 90/25. Kwarc występuje tu w postaci wyraźnie większych (do 1 m) i bardziej nieregularnych soczew oraz gniazd. W odległości kilku metrów ku zachodowi odsłania się niewielka (prostopadła do opisanej) ścianka skalna ukazująca orientację foliacji na drugim skrzydle opisywanego fałdu (wartości od 0/68 i 18/84 do 210/65 i 212/75). Strukturę tą można interpretować jako zbliżony do izoklinalnego fałd podobny, choć znacznie rozleglejszy od widocznego przy starym szybie Hudsrücken.

Prawdopodobnie oba stanowiska obserwacyjne ukazują tą samą, choć różnie rozwiniętą i odsłoniętą formę tektoniczną (rys. 2 C). Wspomniana sztolnia jest obiektem niebezpiecznym, jej strop jest bowiem w części skrajnie niestabilny i grozi zawaleniem w najwyższym punkcie tworzy go jedynie warstwa gleby. Stwarza to zagrożenie dla osób spacerujących po powierzchni niewielkiego wzniesienia, w którym znajduje się wyrobisko. Pod względem geologicznym sztolnia nie przedstawia większej atrakcji. Stanowisko 7. Strumień Dzieża i sztolnia Brandschachterstollen Lokalizacja: Najniższa część doliny, w której usytuowana jest wieś Kotlina. W osiowej części doliny strumienia Dzieża, płynącego od strony wsi Kotlina znajdują się pozostałości trzech spiętrzeń wody, widocznych na ilustracji zamieszczonej przez Dziekońskiego (1972). Najwyższe z nich znajduje się w odległości 30 metrów od najniżej położonego gospodarstwa wsi Kotlina. Jest to, rozcięty działalnością erozyjną strumienia, nasyp o długości ok. 50 m, wysokości do 5 m i szerokości podstawy do 10 m. Nasyp wykonany jest z gliny zboczowej z bloczkami łupka łyszczykowego o rozmiarach do 30 cm. Około 70 m poniżej znajduje się kolejny, choć znacznie mniejszy nasyp przegradzający dolinę. Trzecie spiętrzenie usytuowane jest ok. 100 m niżej, w miejscu zwężenia doliny. Obiekt ten jest pokryty bardzo gęstą szatą roślinną (młodnik, krzewy), jego długość wynosi ok. 40 m, a wysokość przekracza 3 m. Ponad tym spiętrzeniem znajduje się niewielki zbiornik wodny oraz zabagnienia występujące po obu stronach asfaltowej drogi. Okruchowy materiał wypełniający koryto potoku Dzieża bogaty jest w minerały rudne pochodzące z erozji stref złożowych. W trakcie badań (Zagożdżon & Zagożdżon, 2010) pobrano próbki osadu o frakcji 0 40 i 0 20 mm, które poddano ręcznemu szlichowaniu (z użyciem standardowych mis do płukania złota). Stwierdzono obecność zespołu minerałów ciężkich o rozmiarach ziaren do 1 mm. Dominuje minerał o barwie szarej, z niebieskawym odcieniem, o wysokim połysku i płytkowym lub blaszkowym pokroju ziaren. Udział frakcji magnetycznej jest niewielki, tworzą ją dwa minerały o wysokim połysku oraz matowy. Powyżej, na południowo-wschodnim zboczu doliny znajdują się relikty kopalni St. Carol. Jest to pozostałość szybu oraz zespół wyrobisk sztolni St. Carol, opisany przez Zagożdżonów (2012). Sztolnia odwadniająca Brandschachterstollen Ten słabo widoczny obiekt zlokalizowany jest w odległości ok. 20 m ku wschodowi od drogi asfaltowej wiodącej ku wsi Kotlina, na obszarze gęsto porośniętym krzewami. Wlot sztolni usytuowany jest na końcu niewielkiej niszy. Widoczny otwór ma wymiary zaledwie 80 44 cm i jest zabezpieczony pełną obudową kamienną. Azymut jego biegu ma wartość 200. Z wyrobiska następuje stały wypływ wody w ilości ok. 1,55 l/s, z której intensywnie strąca się brązowo-żółta substancja prawdopodobnie wodorotlenki żelaza. W sztolni woda spiętrzona jest do wysokości ok. 30 cm. Ponad wlotem wyrobiska, na obszarze szkółki leśnej, obserwować można liczne drobne nierówności terenu, nie wykazują one jednak cech wskazujących na zapadanie się przywejściowych odcinków sztolni. Stanowisko 8. Podziemna trasa turystyczna w Krobicy wlot sztolni Leopolda Lokalizacja: Około 1000 m ku SE od skrzyżowania w Krobicy, początek podziemnej trasy turystycznej Kopalnia Św. Jana. W trakcie zakończonych już prac oczyszczono i udostępniono sztolnię do dalszych robót. Kolejnym etapem prac, który wkrótce się rozpocznie, jest dostosowanie sztolni do ruchu turystycznego. Powstaną także tablic informacyjne oraz zostanie wyznakowane dojście do trasy turystycznej Stanowisko 9. Sztolnia Leopolda strefa tektoniczna nr 1 Lokalizacja: Około 20 24 metrów od wlotu sztolni Leopolda. Przykład złożonej strefy tektonicznej (rys. 3). Widoczne dwa uskoki, powstające w różnych warunkach reologicznych. Strefa uskokowa dyslokacji wschodniej (6/80) wypełniona jest mączką uskokową, w sąsiedz- 29

30 Rys. 3. Profil geologiczny przedstawiający NE ocios sztolni Leopolda na odcinku od 19 do 24 metra, 1 łupek serycytowy o bardzo wysokim stopniu zwietrzenia, 2 łupek serycytowy, zwietrzały, 3 orientacja foliacji, 4 orientacja powierzchni uskokowych, 5 prawdopodobny kierunek przemieszczenia (Janiszewski, 2012) twie zachodniej (190/85) widoczne są deformacje plastyczne wskazujące na prawdopodobny zwrot kierunku przemieszczenia (wskaźniki kierunku ruchu). Uskoki ograniczają blok o orientacji foliacji (194/85) wyraźnie odmiennej od penetratywnej orientacji foliacji widocznej na skrzydłach tej struktury (2/80, 6/85). Stanowisko 10. Sztolnia Leopolda masowe wystąpienia wodorotlenków żelaza Lokalizacja: Środkowa część wyrobiska. Długotrwałe zamknięcie wlotu sztolni Leopolda spowodowało praktycznie całkowite wypełnienie wyrobiska napływającą z górotworu wodą o bardzo wysokiej mineralizacji. W wyniku stagnacji tych odcieków doszło do pokrycia ociosów i stropu osadem wodorotlenków żelaza. Miejscami utworzyły się zespoły żelazistych nacieków ze śladami naprzemiennego trawienia wodami kopalnianymi i narastania, w zależności od poziomu wody (rys. 4). Niestety te ciekawe struktury uległy w większości zniszczeniu podczas prac udostępniających sztolnię. Rys. 4. Znaczna koncentracja nacieków w strefie intensywnego dopływu wód szczelinowych, formy nacieków świadczą o wielokrotnym ich narastaniu i ługowaniu, w zależności od poziomu zwierciadła wody w wyrobisku

31 Rys. 5. Profil geologiczny południowego ociosu sztolni Rungensche na odcinku od 85 do 90 m.b.; 1 łupek kwarcowo- serycytowo-biotytowy, 2 żyła kwarcowa, 3 uskok, 4 orientacja foliacji, 5 spękania (Janiszewski, 2012) Stanowisko 11. Sztolnia Rungenschen strefa tektoniczna nr 2 Lokalizacja: Około 85 m od wlotu sztolni. Kolejny złożony zespół zjawisk tektonicznych obejmuje dwa uskoki, plastyczne odkształcenia skały pomiędzy nimi, deformacje znacznych żył kwarcowych oraz liczne spękania (rys. 5). Dysjunkcje spowodowały też reorientację foliacji na niewielkim odcinku od wartości 2/70 (na skrzydle zachodnim) do 350/60 (skrzydło wschodnie). (por. Janiszewski, 2012; Zagożdżon & Zagożdżon, 2012). Rys. 6. Przekrój geologiczny komory w sztolni Rungenschen; 1 łupki łyszczykowe, 2 mączka uskokowa, 3 blokowisko na spągu wyrobiska, 4 orientacja powierzchni i stref uskokowych, 5 orientacja foliacji

32 Stanowisko 12. Sztolnia Rungenschen strefa tektoniczna nr 3 Lokalizacja: 25 30 m od wlotu wyrobiska W strefie tej wyrobisko przecina wyraźna strefa uskokowa. Jest to najważniejsza dysjunkcja w sztolni Rungeschen (opisana przez Zagożdżonów, 2010), jej łączna miąższość sięga 1 m, a składa się z trzech powierzchni (stref) ślizgowych o orientacji 105/65, 100/78 i 70/65 i miąższościach 1 10 cm. Pomiędzy i w sąsiedztwie tych powierzchni łupek uległ silnym deformacjom fałdowym o chaotycznym układzie (rys. 6). Osłabienie skały w strefie uskokowej spowodowało odpadanie materiału skalnego od stropu. W ten sposób utworzyła się tu niewielka komora o wysokości (od spągu wyrobiska) ok. 4, m obecnie zabezpieczona obudową uniemożliwiającą obserwację strefy dyslokacyjnej. Dyslokację tą widzimy prawdopodobnie na opracowaniu kartograficznym Janika i in. (1984). Stanowisko 13. Wlot sztolni Rungenschen Lokalizacja: Około 100 m na S od wlotu sztolni Leopolda, 15 m od koryta Krobickiego Potoku Otwór wejściowy sztolni wykonano w dolnej części sztucznego odsłonięcia skalnego o wysokości ok. 5,5 m i szerokości 4 m, eksponowanego ku W. Obiekt ten został opracowany w ramach dokumentacji geologicznej złoża Krobica (Janik i in., 1984). Przedstawiono jego profil geologiczny, a także geochemiczny wskazujący na wyraźną koncentrację kasyterytu (do 0,15% Sn) dokładnie w miejscu rozpoczęcia robót górniczych (wlot sztolni) (rys. 7). W pobliskim korycie Krobickiego Potoku obserwować można bloki różnych odmian gnejsów i granitognejsów izerskich oraz łupków łyszczykowych o rozmiarach do 1,5 m, a także mniejsze wypreparowane soczewy kwarcu w otoczkach łupkowych. Są to skały reprezentatywne zarówno dla kamienickiego pasma łupkowego, jak i dla zasadniczej (gnejsowo granitognejsowej) części metamorfiku izerskiego. Rys. 7. Profil geologiczny i geochemiczny odsłonięcia przy wlocie sztolni Rungenschen (Janik i in., 1984); 1 łupki kwarcowo-łyszczykowe z soczewami kwarcu, 2 łupki kwarcowo-łyszczykowe z chlorytem i granatami, 3 rumosz ze zwietrzeliną, 4 zasięg złoża pozabilansowego (strefa rudna N )