Finanse małych miast: stan obecny, zagrożenia i propozycje zmian
Dochody samorządów reguluje ustawa o dochodach JST z 2003 r. Na jej podstawie budżety samorządów gminnych składają się z: - dotacji rządowych na pomoc społeczną i zadania zlecone - subwencji oświatowej oraz - dochodów własnych, na które składają się m. in. podatek od nieruchomości i rolny oraz z udziałów w podatkach: PIT i CIT; a w przypadku większości gmin także z subwencji wyrównawczej i równoważącej
PROBLEMY: - niewystarczający poziom dochodów własnych, - brak środków na współfinansowanie inwestycji unijnych, EFEKT - rosnące zadłużenie PRZYCZYNY: - zmniejszenie wydajności źródeł dochodów własnych, w tym głównie PIT, - problemy z finansowaniem oświaty i nowych zadań - nie dająca się stosować część stawek podatku od nieruchomości i podatku rolnego 4,4 mld zł rocznie nie trafia do budżetów gmin z tego tytułu
Realna finansowa podstawa samorządności gmin to nie dotacje i subwencja oświatowa: ale tylko własne dochody podatkowe, udziały w PIT i CIT, a w przypadku gmin o niskich dochodach i małej gęstości zaludnienia, także subwencje: wyrównawcza i równoważąca
W 2013 r. rozpiętość dochodów własnych ujętych we wskaźniku G kształtuje się od 283 zł w Gminie Potok Górny do 33,1 tys. zł w Gminie Kleszczów przy średniej ogólnopolskiej 1276 zł. Gminy, w których dochód podatkowy jest niższy niż 92% średniej krajowej, otrzymują subwencję wyrównawczą
W 2013 r. na 2479 samorządów gminnych z subwencji wyrównawczej z tytułu niskich dochodów i małej gęstości zaludnienia korzystać będzie 2129 gmin na łączną kwotę ponad 6,3 mld zł
Ponadto 1616 gmin korzystać będzie z subwencji równoważącej łączna kwota ok. 0,5 mld zł, a 101 najbogatszych gmin - o dochodach własnych powyżej 150% średniej krajowej - odprowadzi do budżetu państwa 571 mln zł, z tytułu tzw. janosikowego
Istniejący od 2003 r. system wyrównawczy dochodów JST dlatego jest tak ważny, bo nie obejmuje on tylko 183 najbogatszych gmin. Jego podstawą są dochody gminy na głowę mieszkańca oraz inne, w tym wskaźnik gęstości zaludnienia
Oparcie systemu mierzenia dochodów gmin głównie o kryterium na głowę mieszkańca powoduje, że w szczególnie trudnej sytuacji jest 609 małych gmin do 5000 mieszkańców 25 % wszystkich gmin. Zajmują one 21% powierzchni kraju.
Konieczność ponoszenia relatywnie wysokich kosztów stałych powoduje, że gminy te nie są w stanie wygenerować znaczących środków na rozwój. Problem będzie narastał w warunkach depopulacji wielu z nich.
Z porównania dochodów własnych objętych wskaźnikiem G z dochodami uwzględniającymi też subwencje: wyrównawczą i równoważącą wynika, że w szczególnie trudnej sytuacji są małe miasta, np. Kowal.
Miasto Kowal pod względem wskaźnika G w 2012 r. zajmowało z kwotą 742 zł 1291 miejsce w kraju, a po uwzględnieniu subwencji wyrównawczej z kwotą 1025 zł spadło na 2366 miejsce na 2479 samorządów gminnych.
System wyrównawczy jest zdecydowanie niesprawiedliwy dla małych miast, zwłaszcza będących siedzibą władz sąsiedniej gminy obwarzankowej. W Polsce jest 159 par takich gmin.
Pod względem wskaźnika G 123 miasta są bogatsze od sąsiedniej obwarzankowej gminy wiejskiej. Według wskaźnika G+S bogatszych jest 108 gmin wiejskich.
SYSTEM WYRÓWNAWCZY JEST BARDZO POTRZEBNY ALE WYMAGA KOREKTY W CELU UCZYNIENIA GO BARDZIEJ SPRAWIEDLIWYM Dla przykładu: z tytułu niskiego wskaźnika zaludnienia poligonowa Gmina Drawsko Pomorskie (wskaźnik G - 1630 zł) otrzymuje ponad 2,2 mln zł z tytułu kwoty uzupełniającej subwencji wyrównawczej
Subwencja z tytułu niskiego wskaźnika gęstości zaludnienia gminy winna być powiązana z poziomem jej dochodów i nie powinna przysługiwać gminom bardzo bogatym. System subwencyjny winien być też powiązany z polityką fiskalną gminy korzystającej z subwencyjnej pomocy budżetu państwa.
W tym celu należy dokonać pilnej nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, m. in. dywersyfikując i urealniając stawki podatkowe (jedne są zbyt wysokie, inne zbyt niskie), wprowadzając ich ustawową referencyjną lub minimalną wysokość.
System wyrównawczy jest zbyt łatwy dla gmin o małym potencjale podatkowym, którym lepiej jest funkcjonować w oparciu o subwencję wyrównawczą niż własne dochody podatkowe
Ustawowe stawki podatkowe winny być zależne od wielkości i położenia gminy: Wartość 1 m2 działki, bądź mieszkania w Warszawie, czy jej okolicy to nie to samo, co np. w Kowalu!
Obecne ustawowe stawki podatku od nieruchomości i podatku rolnego są często niemożliwe do zastosowania w małych i biednych gminach sztucznie zawyżając ich dochody własne, co skutkuje obniżeniem subwencji wyrównawczej
Dla gmin wiejskich i małych miast zbyt wysokie są zwłaszcza stawki od budynków gospodarczych, garaży i działek przydomowych.
Dla większości gmin wiejskich i małych miast zbyt wysokie są też ustawowe stawki podatku z tytułu działalności gospodarczej duże miasto oferuje zwykle lepszą infrastrukturę i większe zasoby ludzkie
Przykłady nonsensów podatkowych: - 350 zł trzeba zapłacić za budynek gospodarczy o powierzchni 50m2 i za rezydencję o wielkości 500 m2!
- za 1 m2 garażu - w zależności od jego położenia - obowiązują stawki: 0,73 zł i 7,66 zł! - za hektar jeziora trzeba zapłacić tylko 4,51 zł!
Po urealnieniu ustawowych stawek podatku od nieruchomości należy rozważyć wprowadzenie mechanizmu obniżania subwencji wyrównawczej dla gmin obniżających te stawki.
Zmienić należy niekorzystne dla gmin i rolników zasady naliczania podatku rolnego, uzależniając jego wysokość nie od ceny żyta, ale tylko od powierzchni gospodarstwa, tak jak to jest przy ustalaniu wysokości dopłat unijnych
Uwolnić gminy z obowiązku oświetlania dróg krajowych, a także ustawowo zaniechać poboru podatku od wartości infrastruktury oświetleniowej. Podatek ten faktycznie nie generuje dochodów, tylko koszty.
System wyrównawczy winien uwzględniać nie tylko koszty dodatków mieszkaniowych, ale także co raz większe wydatki gmin z tytułu pobytu ich mieszkańców w DPS.
Zwiększyć subwencję wyrównawczą o 10 % dla gmin do 5 tys. mieszkańców i o dalsze 10% dla małych miast będących siedzibą sąsiedniej gminy obwarzankowej, kosztem tej ostatniej, co winno sprzyjać pożądanemu procesowi ich łączenia.
Należy objąć finansową pomocą państwa edukację przedszkolną oraz umożliwić dalszą racjonalizację wydatków płacowych w oświacie oraz tych związanych z obligatoryjnym dotowaniem przez gminy niepublicznych placówek oświatowo wychowawczych
WAŻNY POSTULAT: wysokość dofinansowania inwestycji środkami zewnętrznymi winna być powiązana z poziomem dochodów własnych samorządu. W przeciwnym razie dysproporcje cywilizacyjne będą narastać!
W celu poprawy finansowej kondycji JST: Rząd powinien zwrócić samorządom 8 mld zł m.in. z tytułu obniżenia stawek PIT
Dziękuję za uwagę. Eugeniusz Gołembiewski Wiceprezes UMP, Burmistrz Kowala Rodzinnego Miasta Króla Kazimierza Wielkiego