Ograniczanie odpływu biogenów z wielkoprzemysłowej produkcji zwierzęcej w Regionie Morza Bałtyckiego Konferencja Ministerstwo Rolnictwa 6 grudnia 2013 r.
Dyrektywa Azotanowa (Dyrektywa Rady 91/676/EWG z dnia 12 grudnia 1991 r.) - to podstawowy dokument Unii Europejskiej w sprawie ochrony wód przed zanieczyszczeniami powodowanymi przez azotany (sole lub estry kwasu azotowego HNO 3 ), pochodzące ze źródeł związanych z rolnictwem. Zgodnie z ustanowioną dyrektywą o jakości wody pitnej, stężenie azotanów w takiej wodzie nie może przekraczać 50 mg NO 3 w 1 dm 3.
W ramach wdrażania Dyrektywy Azotanowej wyznaczono w Polsce 21 obszarów szczególnie narażonych na azotany pochodzenia rolniczego, z których odpływ azotu ze źródeł rolniczych do wód należy ograniczyć (tzw. OSN). Obszary te zajmują 2 % powierzchni kraju.
Z fermy o obsadzie 25 tys. świń wydziela się w ciągu godziny ok. 10 kg amoniaku, co powoduje wzrost jego stężenia na obszarze 600 km 2. Około połowa z kilkudziesięciu ton amoniaku wytwarzanego rocznie przez przeciętną fermę, skaża lasy, pola i zbiorniki wodne w promieniu 70 kilometrów od fermy.
Dyrektywa Rady 91/676/EWG z dnia 12 grudnia 1991r. w sprawie ochrony wód przed zanieczyszczeniami powodowanymi przez azotany pochodzenia rolniczego, zwana dyrektywą azotanową formalno-prawnie została w Polsce wdrożona tuż przed akcesją do Unii Europejskiej, czyli przed 1.05.2004r.
Eksperci unijni oszacowali, że pełna implementacja Dyrektywy Azotanowej będzie skutkowała redukcją emisji amoniaku o 14% i N2O o 6% do 2020 r., porównując z poziomem emisji z 2000 r. Reasumując mniej azotu wprowadzonego do środowiska wraz z nawozami oznacza mniejsze straty azotu z gleby, co wpłynie na poprawę jakości wód, zarówno pod względem stężenia azotanów, jaki i zagrożenia eutrofizacją. Ponadto, zmniejszy się zagrożenie zakwaszenia środowiska wodnego jak i lądowego oraz emisja amoniaku i tlenku azotu do atmosfery.
Przy nawożeniu roślin gnojowicą powinno się uwzględniać spadki terenu, poziom zalegania wód gruntowych, położenie wód powierzchniowych i stref chronionych oraz występujące warunki atmosferyczne. Przy lokalizacji ferm hodowlanych powinno się brać pod uwagę różne kombinacje tych cech, aby nie doprowadzić do dewastacji środowiska. Decyzja o lokalizacji fermy hodowlanej nie może być jedynie nakazem administracyjnym, opartym na krótkowzrocznym rachunku gospodarczym, ale musi ona respektować zasady ochrony środowiska.
W rolniczym wykorzystaniu surowej gnojowicy istnieje jednak niebezpieczeństwo przekroczenia naturalnych możliwości przetwórczych gleby i uprawianych roślin. Około 30% zawartego w niej azotu może się znaleźć poza zasięgiem korzeni roślin. Ta część straconego azotu stanowi zagrożenie dla czystości wód. Gnojowica, powstająca w fermach trzody chlewnej jest również emiterem metali ciężkich do środowiska, takich jak: Cd, Cr, Cu, Ni, Pb oraz Zn.
Nadmierne stężenie azotanów może powodować zanieczyszczenie wód słodkich i wywoływać szkody w środowisku morskim poprzez pobudzanie nadmiernego wzrostu glonów, które hamują rozwój innych form życia w procesie zwanym eutrofizacją. Oczyszczanie wody pitnej z azotanów występujących w nadmiernym stężeniu jest ponadto bardzo kosztownym procesem.
Dyrektywa 91/676/EWG dotycząca ochrony wód przed zanieczyszczeniami powodowanymi przez azotany pochodzenia rolniczego, zobowiązuje państwa członkowskie do monitorowania swoich wód oraz identyfikowania tych wód, które są, lub mogą być, dotknięte zanieczyszczeniami. Nakłada ona na państwa członkowskie wymóg wyznaczania jako strefy zagrożenia zanieczyszczenia azotanami wszystkich znanych obszarów na swoim terytorium, z których spływy trafiają do tych wód i przyczyniają się do ich zanieczyszczenia. Państwa członkowskie muszą również tworzyć odpowiednie programy działania dla tych stref, mające na celu zapobieganie tym zanieczyszczeniom i ich ograniczanie.
Komisja Europejska w styczniu 2013 r. skierowała przeciwko Polsce pozew do Trybunału Sprawiedliwości UE za brak skutecznego rozwiązania problemu zanieczyszczenia wody azotanami. W Europie obowiązują rygorystyczne przepisy dotyczące zanieczyszczeń, których źródłem są azotany, i chociaż stosowne wymagania obowiązują Polskę od 2004 r., zbyt mało zrobiono w tym względzie. Polska nadal nie wyznaczyła odpowiedniej liczby stref zagrożenia zanieczyszczenia azotanami, ani nie podjęła środków mających na celu zwalczanie zanieczyszczeń azotanami w tych strefach. Zgodnie więc z zaleceniem komisarza ds. środowiska Janeza Potočnika Komisja wnosi przeciwko Polsce sprawę do Trybunału Sprawiedliwości UE.
Azotany mają zasadnicze znaczenie dla wzrostu roślin i są szeroko stosowane jako nawozy, jednak ich nadmierne stężenie powoduje poważne zanieczyszczenie wody. Dyrektywa azotanowa służy ochronie jakości wód w całej Europie poprzez zapobieganie zanieczyszczeniom wód gruntowych i powierzchniowych azotanami pochodzącymi z rolnictwa oraz poprzez promowanie dobrych praktyk rolniczych. Państwa członkowskie zobowiązane są do wyznaczenia stref narażonych na zanieczyszczenia azotanami oraz do stosowania środków mających na celu ograniczanie zanieczyszczeń na tych obszarach oraz zapobieganie im. Środki te powinny obejmować, na przykład, wprowadzenie czasowych zakazów stosowania nawozów naturalnych i chemicznych, zapewnienie odpowiednio pojemnych miejsc składowania nawozu naturalnego w okresach, gdy nie wolno go stosować, oraz wprowadzenie ograniczeń w zakresie stosowania nawozów.
Według Komisji Europejskiej przepisy i plany działania, które przyjęto w odniesieniu do wyznaczonych stref, są mało precyzyjne i zawierają wiele braków, w tym przewidują zbyt krótkie czasowe zakazy stosowania nawozów oraz niedostateczne ograniczenia stosowania nawozów naturalnych i chemicznych. Komisja wystosowała uzasadnioną opinię dotyczącą przedmiotowej kwestii w dniu 24 listopada 2011 r., wzywając do podjęcia bezzwłocznych działań w celu poprawy zaistniałej sytuacji. I chociaż Polska zgodziła się zmienić swoje prawo, to wolne postępy prowadzonych prac i niewystarczający zakres proponowanych zmian skłoniły Komisję do wniesienia sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE.
Spust rozcieńczonej gnojowicy do rzeki Wdy na terenie Wdeckiego Parku Krajobrazowego (Kujawsko Pomorskie) przed przejęciem fermy w Krąplewicach przez koncern Smithfield Foods
Aktualnie wyznaczone w Polsce strefy NVZ wydają się niepełne i wymagają ponownej analizy. Wyznaczone strefy muszą obejmować wszystkie obszary, z których następuje odpływ do słodkich wód powierzchniowych i podziemnych, zanieczyszczonych lub mogących ulec zanieczyszczeniu azotanami pochodzenia rolniczego, a także do jezior, zbiorników wodnych, wód przybrzeżnych oraz morskich, które są eutroficzne lub mogą stać się eutroficzne OCENA WYZNACZONYCH W POLSCE STREF WRAŻLIWYCH NA ZANIECZYSZCZENIE ZWIĄZKAMI AZOTU Uniwersytet i Ośrodek Badawczy Wageningen, Holandia 2007
Najcześciej stosowany w Polsce rozprysk gnojowicy
W świetle rozproszonego charakteru zanieczyszczenia wód podziemnych i powierzchniowych azotanami z polskiego rolnictwa, powszechnego występowania wód podziemnych i powierzchniowych wrażliwych na zanieczyszczenia, zanieczyszczenia azotanami wód podziemnych oraz eutrofizacji wód powierzchniowych i stosunkowo dużego wkładu Polski w eutrofizację Morza Bałtyckiego, istnieje szereg argumentów przemawiających za oznaczeniem całego terytorium Polski strefą wrażliwą na azot. OCENA WYZNACZONYCH W POLSCE STREF WRAŻLIWYCH NA ZANIECZYSZCZENIE ZWIĄZKAMI AZOTU Uniwersytet i Ośrodek Badawczy Wageningen, Holandia 2007
Gospodarstwa, które prowadzą chów lub hodowlę trzody chlewnej powyżej 2 000 stanowisk dla świń o wadze powyżej 30 kg lub 750 stanowisk dla macior są zobligowane do zagospodarowywania co najmniej 70% gnojówki i gnojowicy na użytkach rolnych, których są posiadaczem i na których prowadzona jest uprawa roślin. Pozostałe 30% może zostać przekazane do innego gospodarstwa rolnego na podstawie pisemnej umowy. Ponadto gospodarstwa o wymienionej skali produkcji, jak również prowadzące chów lub hodowlę drobiu powyżej 40 000 stanowisk muszą obligatoryjnie posiadać plan nawożenia opracowany zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej. Dotyczy to również gospodarstw, które nabywają nawozy naturalne z gospodarstw o takiej skali produkcji zwierzęcej.
Według Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) "sektor produkcji zwierzęcej jest prawdopodobnie największym źródłem zanieczyszczenia wody, przyczyniając się do eutrofizacji. Głównymi źródłami zanieczyszczeń są odpady zwierzęce, antybiotyki, hormony, chemikalia, nawozy i pestycydy używane do upraw paszowych" [www.fao.org].
Proces eutrofizacji Bałtyku wynika bezpośrednio z ilości zanieczyszczeń do niego odprowadzanych. Jest to proces bardzo niekorzystny, powodujący przeżyźnienie wód w naszym Morzu. Nadmiernie rozwijająca się bujna roślinność przyczynia się do deficytów tlenowych. Procesy zachodzące w wodzie związane z eutrofizacją przyczyniają się do zaburzenia równowagi ekosystemu polskiej części morza. Rozwojowi nadmiernej trofii w Bałtyku można przeciwdziałać przede wszystkim poprzez redukcję doprowadzanych do niego zanieczyszczeń. Redukcja ta powinna dotyczyć przede wszystkim związków biogennych, które są odpowiedzialne są za wzrost trofii w zbiornikach wodnych. Proces eutrofizacji jest jednak do pewnego stopnia procesem korzystnym, ponieważ powoduje wzrost biomasy fitoplanktonu i dalszych ogniw łańcucha pokarmowego, do ryb włącznie.
Eutrofizacja jest największym zagrożeniem dla Bałtyku. Morze dotknięte eutrofizacją jest jak organizm, który nie jest w stanie strawić spożywanego w nadmiernej ilości pokarmu i wskutek "przejedzenia" zamiera.
Największa martwa strefa na świecie znajduje się w Morzu Bałtyckim, oddzielającym Polskę, Litwę, Łotwę i Estonię od krajów skandynawskich - podaje CNN. Obecnie martwa strefa na Bałtyku ma wielkość połowy Danii i wciąż rośnie. Wszelkie wysiłki w celu zredukowania ilości docierających do morza związków azotu i fosforu pochodzenia rolniczego jak dotychczas nie przyniosły żadnych efektów.
Dziękuję za uwagę!