ANALIZA FUNDAMENTALNA

Podobne dokumenty
TYGODNIOWY PRZEGLĄD RYNKÓW

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

FOREX - DESK: Komentarz dzienny ( r.)

FOREX - DESK: Rynek krajowy ( r.)

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

FOREX - DESK: Komentarz dzienny ( r.)

Produkcja przemysłowa (Polska) wzrosła o 4,6 proc. r/r, a w odniesieniu do poziomu sprzed miesiąca o 7,7 proc.

Raport poranny, 22 sierpnia Najważniejsze dane:

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

Biuletyn dzienny

Raport poranny, 23 sierpnia Najważniejsze dane:

FOREX - DESK: Komentarz dzienny ( r.)

Podsumowanie tygodnia

Podsumowanie tygodnia

Data publikacji: 22 czerwca 2016 r.

Podsumowanie tygodnia

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

Biuletyn dzienny

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

Raport poranny, 27 sierpnia Najważniejsze dane:

Biuletyn dzienny

Biuletyn dzienny

Podsumowanie tygodnia

Raport poranny, 24 sierpnia Najważniejsze dane:

Data publikacji: 06 lipca 2016 r.

Data publikacji: 7 października 2015 r.

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

FOREX - DESK: Rynek krajowy ( r.)

Komentarz poranny z 15 lipca 2009r.

FOREX - DESK: Rynek krajowy ( r.)

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

W godzinach późniejszych dane z rynku nieruchomości sprzedaż nowych domów prognoza spadek o około 1,8% m/m.

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

FOREX - DESK: Komentarz dzienny ( r.)

Data publikacji: 30 marca 2016 r.

Data publikacji: 5 lutego 2014 r.

Data publikacji: 10 sierpnia 2016 r.

Podsumowanie tygodnia

Data publikacji: 19 sierpnia 2015 r.

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

Data publikacji: 20 stycznia 2016 r.

FOREX DESK: Komentarz walutowy ( r.)

FOREX - DESK: Rynek krajowy ( r.)

Data publikacji: 6 kwietnia 2016 r.

Komentarz poranny z 20 lutego 2009r.

Data publikacji: 24 czerwca 2015 r.

FOREX - DESK: Komentarz tygodniowy ( r.)

Data publikacji: 23 września 2015 r.

Podsumowanie tygodnia

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

Data publikacji: 22 lipca 2015 r.

FOREX - DESK: Rynek krajowy ( r.)

Data publikacji: 12 lutego 2014 r.

FOREX - DESK: Komentarz tygodniowy ( r.)

FOREX - DESK: Rynek krajowy ( r.)

FOREX - DESK: Rynek krajowy ( r.)

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

Data publikacji: 18 maja 2016 r.

FOREX - DESK: Rynek krajowy ( r.)

FOREX - DESK: Komentarz dzienny ( r.)

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

Biuletyn dzienny

Data publikacji: 12 sierpnia 2015 r.

Data publikacji: 19 października 2016 r.

FOREX - DESK: Komentarz tygodniowy ( r.)

Data publikacji: 25 listopada 2015 r.

FOREX - DESK: Rynek krajowy ( r.)

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

FOREX - DESK: Rynek krajowy ( r.)

Podsumowanie tygodnia

Biuletyn dzienny

FOREX - DESK: Komentarz tygodniowy ( r.)

Studenckie Koło Naukowe Rynków Kapitałowych

Data publikacji: 18 maja 2016 r.

FOREX - DESK: Rynek krajowy ( r.)

Komentarz poranny z 21 lipca 2009r.

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

Podsumowanie tygodnia

Data publikacji: 18 listopada 2015 r.

Analiza tygodniowa - ujęcie techniczne

Data publikacji: 08 września 2016 r.

Raport dzienny FX. Środa, 11 czerwca 2014 r., godz.: 11:15. Wciąż dobre warunki dla dolara

FOREX - DESK: Rynek zagraniczny ( r.)

Biuletyn dzienny

Podsumowanie tygodnia

Tygodniowy komentarz walutowy z 15 grudnia 2008r.

ANALIZA SPÓŁEK

Biuletyn dzienny

FOREX - DESK: Komentarz tygodniowy ( r.)

Biuletyn dzienny

FOREX - DESK: Komentarz tygodniowy ( r.)

Czy dolar nadal będzie się umacniał? Kluczowa końcówka tygodnia

Data publikacji: 3 marca 2016 r.

FOREX - DESK: Komentarz walutowy ( r.)

Podsumowanie tygodnia

Data publikacji: 28 października 2015 r.

Analiza tygodniowa - ujęcie fundamentalne

Zimowa prognoza na lata : do przodu pod wiatr

Transkrypt:

NOBLE MARKETS. PODSUMOWANIE 2012 ROKU NA RYNKACH FINANSOWYCH I PROGNOZA NA 2013. MATERIAŁ PRZYGOTOWALI: ANALIZA FUNDAMENTALNA > > > Łukasz Wróbel Analiza Fundamentalna Adrian Mech Analiza Fundamentalna Dominik Łebek Analiza Techniczna Noble Securities S.A. Jeśli można podsumować ubiegły rok na rynkach finansowych w dwóch słowach, to używając jednego z dyżurnych zwrotów analityków powiedzielibyśmy, że 2012r. był lepszy od oczekiwań. Po części to zasługa samych oczekiwań - katastroficznych, przepełnionych ekstremalnym pesymizmem prognoz, z którymi eksperci przed dwunastoma miesiącami wkraczali w Nowy Rok. Nie doszło do bankructwa Grecji ani jej usunięcia ze strefy euro, europejskie banki dzięki aktywnej polityce banku centralnego uniknęły kłopotów z płynnością finansową, a rządy Włoch i Hiszpanii, mimo chwilowej utraty zaufania inwestorów, zdołały pozyskać kapitał na realizację bieżących potrzeb. Tym samym potwierdziła się zasada, że kiedy większość patrzy w jednym kierunku, rynek z reguły podąża w przeciwnym. Warto pamiętać o tej zasadzie także w 2013r., kiedy eksperci mogą zagalopować się w przeciwnym kierunku. Świat Do jednych z bardziej istotnych wydarzeń w 2012 roku należą z pewnością zmiany, jakie zaszły w największej gospodarce świata, a więc w Stanach Zjednoczonych. Na myśl nasuwa się od razu rynek nieruchomości i rynek pracy. Ten pierwszy, w szczególności rynek pierwotny osiągnął już swoje dno i zauważalne jest jego wyraźne ożywienie, co widać w każdym z trzech najważniejszych wskaźników określające jego koniunkturę. Mianowicie są to pozwolenia na budowę domów, rozpoczęte budowy oraz liczba sprzedanych domów wszystkie zanotowały wyraźne wzrosty od swoich minimów. Wykres 1. Sprzedaż nowych domów, rozpoczęte budowy domów, pozwolenia na budowę domów na przestrzeni ostatnich 10 lat (w tym 2012 rok). 1

Tym samym po trwającej prawie dwa lata stagnacji, możemy obserwować wyraźne ożywienie i wzrost dynamiki w tym segmencie rynku, które trwa już od kilkunastu miesięcy. Zainteresowanie inwestorów nieustannie budzi amerykański rynek pracy, do którego stymulacji ma doprowadzić kolejny program skupu aktywów realizowany przez bank centralny. Program ten określany potocznie jako QE3, ma przede wszystkim na celu ożywić wzrost gospodarczy oraz akcję kredytową. Polegać będzie na skupie aktywów przez Fed (przede wszystkim obligacji oparte o kredyty hipoteczne) za maksymalnie 85 mld USD (40 i 45 mld USD) miesięcznie, a więc łącznie ponad 1 bilion USD rocznie. Nie ma natomiast limitu czasowego, jak przy poprzednich tego typu programach. Zamiast tego bank centralny ustalił, że program zostanie zakończony, kiedy stopa bezrobocia spadnie do zadowalającego poziomu (ok. 6,6 proc.). W 2012 roku inwestorzy obserwowali również wybory prezydenckie w kluczowych gospodarkach. W USA ponownie wybory wygrał Barack Obama i tym samym pozostał w Białym Domu. We Francji zwycięstwo odniósł Francois Hollande, a z kolei w Rosji Władymir Putin. Swoje pięć minut miała również Japonia, gdzie do władzy powrócił Shinzo-Abe po nagłej rezygnacji w 2007 roku. Lider zwycięskiej Partii Liberalno Demokratycznej, dostał drugą szansę i został 96 premier Japonii. Europa Myśląc o Starym Kontynencie nasuwa się od razu skojarzenie spowolnienia gospodarczego i kryzysu państw peryferyjnych. Rozczarowujące z miesiąca na miesiąc wyniki indeksów PMI odzwierciedlających nastroje przedsiębiorców w kluczowych państwach strefy euro świadczyły o pogrążaniu się Eurolandu w recesji. Również Chiny prezentowały się kiepsko w tym zakresie w połowie roku, ale jesienią zdołały odrobić większą część strat. Wykres 2. Wartość wskaźników PMI dla poszczególnych Państw w 2012 roku, Źródło: Thompson Reuters 2

Warto zwrócić uwagę, że wyraźne spowolnienie miało miejsce w najważniejszych gospodarkach napędowych strefy euro, a więc Niemiec, Francji i Włoch. Ponadto kiepsko prezentowały się też takie gospodarcze mocarstwa, jak wspomniane wcześniej Chiny czy Japonia, dla których indeksy PMI spadały poniżej granicznego poziomu 50 pkt., dzielącego spowolnienie od ożywienia. Dodatkowym czynnikiem podtrzymującym słabe nastroje wśród inwestorów była Grecja i jej problemy gospodarcze. Z jednej strony powróciło widmo wyjścia Aten ze strefy euro, a z drugiej przedterminowe wybory nie wróżyły niczego, poza brakiem porozumienia w parlamencie. Finalnie jednak, z ponowną pomocą przyszła Unia Europejska, która finansując kolejnymi transzami Greków zdołała ich zatrzymać we Wspólnocie Europejskiej. Tym samym, Ateny zgodziły się przyjąć restrykcyjny plan reform i wprowadzać go w życie społeczne i gospodarcze kraju. W przypadku Europy warto też pamiętać o innych państwach członkowskich, które dały się inwestorom we znaki i mogą okazać się czarnym koniem roku 2013. Swoje kłopoty kryzysowe przechodziły Włochy, dla których przyszłość nadal pozostaje niepewna, co do struktury i kierunku prowadzenia rządu (poddanie się do dymisji obecnego premiera). Jak również Hiszpania, której pozycja z jednej strony wydaje się być stosunkowo stabilna, to jednak z drugiej bezrobocie w kraju sięgnęło ponad 26 proc. Polska Krajowy rynek zaskakiwał głównie w kontekście poczynań Rady Polityki Pieniężnej i zmian stóp procentowych. O ile, majowa podwyżka głównej stopy referencyjnej była delikatnie mówiąc zaskakująca, o tyle cięcia stóp w końcówce roku (zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami) wzbudziły większe zaufanie do RPP. Zmiany jakie zachodziły w kraju, jak i na szerszym rynku miały przełożenie na notowania krajowej waluty. Polski złoty bardzo dobrze rozpoczął rok 2012, gdyż znacząco umocnił się do euro i zszedł z poziomu 4,50 PLN z końca roku 2011, do rejonu 4,10 PLN pod koniec lutego 2012. Mimo iż, rynkowa korekta została dodatkowo wzmocniona zaskakującą decyzją RPP, która miała miejsce w maju, to złoty zdołał powrócić na wcześniejszy tor i kontynuować dobrą passę w kolejnych miesiącach. Tym niemniej, na koniec 2012 roku krajowa walutowa zanotowała wartość 4,07 PLN na parze EUR/PLN i znalazła się w gronie jednych z najsilniejszych walut minionego roku. Udany rok dla złotego potwierdza się w wynikach rentowności polskich obligacji, których poziomy były najniższe od wielu lat i w dalszym ciągu malały. Świadczyć to może o rosnącym zaufaniu do polskiego długu zagranicznych inwestorów oraz oczekiwaniu przez inwestorów głębokiego cyklu obniżek stóp procentowych, a to przekłada się na stabilizacje i wartość krajowej waluty. Swoją rolę drugoplanową w towarzystwie najważniejszych wydarzeń gospodarczych odegrała z pewnością organizacja EURO 2012. Biorąc pod uwagę skalę tak ogromnego zdarzenia, nie można go pominąć w bilansie rocznym krajowej gospodarki. Samofinansowanie przygotowań infrastruktury odbiło się pozytywnym echem w gospodarce, ale z drugiej strony po zakończeniu inwestycji finansowanych w dużej mierze z unijnego budżetu, w najbliższych kwartałach dotkliwie odczujemy ich brak. Poza tym, samo widowisko przyciągnęło na kilka tygodni do Polski miliony ludzi z całego świata, a co za tym 3

idzie ogromny kapitał zagraniczny i znaczący rozwój krajowej turystyki. Nie bez przyczyny polska gospodarka notowała dobre wyniki danych makroekonomicznych, a złoty rósł w siłę względem najważniejszych walut na świecie. Wykres 3. Rentowność polskich obligacji Źródło: Stooq.pl Początek 2013 roku na rynku walutowym To przede wszystkim uniknięcie klifu fiskalnego w USA, na który czekali inwestorzy jeszcze pod koniec 2012 roku. Sprawa nie jest finalnie zakończona, dlatego też cięcia wydatków w budżecie Stanów Zjednoczonych mogą być tematem przewodnim w pierwszych tygodniach 2013r. Z kolei na krajowym rynku, tematem numer jeden mogą być stopy procentowe oraz ich dalsze cięcia. Warto zwrócić uwagę na koniunkturę gospodarczą kraju, która spowalnia, co widać po ostatnich wynikach kwartalnych PKB, jak również malejącą inflację. Te czynniki sprzyjają luzowaniu polityki monetarnej, dlatego też można oczekiwać dalszego cięcia stopy referencyjnej w wykonaniu Rady Polityki Pieniężnej na początku roku, jak i w drugiej jego części. Za nami pierwszy tydzień, a w nim kilka kluczowych publikacji danych makroekonomicznych związanych z gospodarką USA. Po raz pierwszy w tym roku poznaliśmy wyniki z amerykańskiego rynku pracy, gdzie zmiana zatrudnienia poza sektorem rolniczym za grudzień wyniosła 155 tys. wobec rynkowego konsensusu 150 tys. Również stopa bezrobocia okazała się zgodna z prognozą i wyniosła 7,8 proc., a płaca godzinowa zanotowała wzrost o 0,3 proc. wobec 0,2 proc. szacowanych. Nie tylko rynek pracy zanotował dobre wyniki na początku Nowego Roku, ale również indeks ISM dla usług okazał się optymistyczny wynosząc 56,1 pkt. względem 54,5 pkt. przed miesiącem. 4

ANALIZA TECHNICZNA Wykres 4. EURUSD EURUSD D1 Eurodolar po konsolidacji w obrębie poziomów 1,3170-1,33, która przybrała postać trójkąta symetrycznego, wybił się dołem z formacji, czego efektem mogła być także realizacja zysków po początkowej euforii związanej z ogłoszeniem decyzji w sprawie rozwiązania problemu klifu fiskalnego. Spadki przyśpieszyły także po opublikowaniu protokołu z posiedzenia FOMC, w którym kilku członków opowiedziało się za ograniczeniem przed końcem roku skupu aktywów w ramach programu QE3. Kurs zdołał zrealizować już zasięg wspomnianej formacji trójkąta i zatrzymał się obecnie w okolicach 50-sesyjnej prostej średniej kroczącej. Obecny ruch korekcyjny zmierza coraz bardziej w kierunku istotnego wsparcia w okolicach poziomów 1,2990-1,2940, wynikających z 50% ostatniego impulsu wzrostowego oraz linii trendu wzrostowego poprowadzonej po dołkach z końca lipca i połowy listopada. Warto więc obserwować to miejsce i szukać ewentualnych sygnałów zakończenia korekty. Analizując jednak historyczne zachowanie wskaźnika MACD nie wykluczone, że gdyby powyższe poziomy nie zatrzymały sprzedających, korekta mogłaby sięgnąć nawet nieco niżej. Na przestrzeni ostatniego półrocza wskaźnik MACD po raz czwarty wygenerował sygnał sprzedaży po osiągnięciu wartości 0,0070. Porównując uprzednie ruchy spadkowe, po wygenerowaniu tego sygnału (licząc od samego szczytu do dołka całego ruchu spadkowego) skutkowały one korektą odpowiednio o ok. -640 pipsów; -350 pipsów oraz 480 pipsów. Jeśli zatem nie udałoby się obronić linii trendu wzrostowego, potencjał spadkowy mógłby sięgnąć (wg historycznych wskazań MACD licząc do kolejnego sygnału kupna) maksymalnie ok. -640 pipsów, a to pokrywałoby się również z dołkiem z 13 listopada na poziomie 1,2660, w okolicach którego wypada także 50% całego 5-cio miesięcznego impulsu wzrostowego. Bardziej zdecydowanej poprawy sytuacji należałoby oczekiwać dopiero w momencie wybicia szczytu z 19 grudnia na poziomie 1,3308, co mogłoby skutkować dalszym umocnieniem eurodolara do poziomu szczytów z końca lutego 2012 w okolicach 1,3485. 5

Wykres 5. EURPLN EURPLN W1: Polski złoty od drugiej połowy roku zaczął umacniać się z poziomu 4,42 do okolic 4,05, po czym przeszedł w ruch boczny, oscylując pomiędzy poziomami 4,05-4,20. Na uwagę jednak zasługuje fakt, że aprecjacja złotego spowodowała przebicie dołem długoterminowej linii trendu wzrostowego, mierzonej od dołka z końca lipca 2008. Może to zatem przemawiać za siłą naszej waluty, jednak obecna sytuacja na rynkach światowych i rozpoczęty cykl obniżek stóp procentowych utrudniły sprzedającym zejście poniżej psychologicznej bariery 4 złotych. Obecna konsolidacja przybrała postać trójkąta symetrycznego, który został przebity dołem (zgodnie z ruchem poprzedzającym utworzenie formacji), co otwiera drogę do dalszych spadków sięgających poziomu 3,90. Można jednak zaryzykować hipotezę, że jeśli na rynkach utrzyma się pozytywny sentyment to nie wykluczone będzie zejście w dłuższym terminie do okolic poziomu 3,82 przy których wypadają dołki z początku kwietnia 2010 oraz stycznia 2011. Perspektywa kolejnych obniżek stóp procentowych sprawia jednak, że w krótkim i średnim horyzoncie czasowym sprzedającym może być ciężko zejść poniżej bariery 4 zł, dlatego tym bardziej warto obserwować w najbliższym czasie zachowanie złotego, który obecnie testuje od drugiej strony przebitą linię dolnego ograniczenia trójkąta. Jeśli zadziała ona jako opór droga do dalszej aprecjacji zostanie otwarta. Żeby do tego doszło kurs jednak w pierwszej kolejności musiałby przebić obecne wsparcie zlokalizowane w okolicach poziomu 4,05, a następnie psychologiczny poziom 4,00. Jeśli z kolei kupującym udałoby się wybić opór - dolną linię trójkąta, przemawiałoby to raczej za dalszą konsolidacją kursu i kontynuacją ruchu bocznego. Bardziej zdecydowanego pogorszenia nastrojów należałoby oczekiwać jeśli przebita linia długoterminowego trendu wzrostowego nie zdołałby zadziałać od drugiej strony jako opór (obecnie okolice 4,30-4,35). 6

Wykres 6. USDPLN USDPLN W1 W drugiej połowie 2012 polski złoty umocnił się silniej w stosunku do dolara amerykańskiego, ponieważ w przypadku EURPLN aprecjacja wynosiła ok. 37 groszy to z kolei na parze USDPLN spadek ten wyniósł już ok. 55 groszy (spadek z poziomu 3,60 do 3,05). O ile eurozłotemu udało się przebić długoterminową linię trendu wzrostowego, to w przypadku dolara amerykańskiego kurs zdołał dotrzeć tylko do okolic tej linii, która nie została jeszcze przetestowana i potwierdzona. Obecnie jednak kurs poddał się korekcie odbijając się od ważnego poziomu wsparcia w okolicach 3,05. Ważnym oporem jest obecnie średnioterminowa linia trendu spadkowego (czerwona), która jeśli zdoła zatrzymać kupujących i zadziała po raz czwarty jako opór, otworzy drogę do dalszej aprecjacji złotego. Jej wybicie górą jednak przemawiałoby raczej za ruchem kursu w kierunku poziomu 3,3086 przy którym wypada szczyt z 13 listopada, w czym także mogłyby pomóc ewentualne kolejne obniżki stóp procentowych. Większego umocnienia złotego należałoby oczekiwać dopiero w momencie przebicia bardzo ważnej strefy wsparcia zlokalizowanej pomiędzy poziomami 3,00-3,05 przy których wypada wspomniana linia długoterminowego trendu wzrostowego, jak również poprzednie dołki z końca października 2010 oraz końca lutego 2012. 7

Wykres7. S&P 500 US.500 (S&P 500 Fut.) W1: Kurs kontraktów na amerykański S&P 500, który od początku marca 2009 porusza się wzdłuż szerokiego wzrostowego kanału cenowego zdołał osiągnąć w zeszłym roku maksimum na poziomie 1474, po czym rozpoczął korektę, która zakończyła się przy linii trendu wzrostowego (zielona linia) poprowadzonej od dołka z drugiej połowy listopada 2011. Linia ta już czterokrotnie powstrzymała sprzedających przed większą przeceną i stanowi obecnie istotny punkt wsparcia. W krótkim terminie najbliższego punktu obrony należy oczekiwać w okolicach poziomu 1440, przy którym rynek otworzył się po dużej luce cenowej, spowodowanej rozwiązaniem problemu klifu fiskalnego. Obecnie wykres znajduje się jednak coraz bliżej ważnej strefy oporu rozciągniętej pomiędzy poziomami 1465-1475. Gdyby stronie popytowej udało się sforsować to miejsce zostałaby otwarta droga w kierunku historycznego szczytu z 11 października 2007 w okolicach poziomu 1587. Odbicie z kolei od powyższej strefy oporu i ewentualne przełamanie linii trendu wzrostowego mogłoby spowodować osunięcie kursu do okolic dolnej linii kanału wzrostowego i dopiero wyjście dołem z kanału mogłoby na dłużej popsuć nastroje na rynkach. 8

Wykres 8. OIL.BRENT OIL.BRENT D1 Kurs kontraktów na ropę Brent zdołał wybić się ze spadkowego kanału cenowego w kształcie flagi, w której kurs przebywał od połowy września 2012. Tym samym daje to szansę na większe umocnienie kursu sięgającego poziomu 119,58, wynikającego z wysokości formacji. Na drodze do celu znajduje się jednak kilka ważnych poziomów oporu: - 112,29 - ważny poziom, kurs jest tuż przy tym poziomie, który wcześnie dwukrotnie powstrzymał stronę kupującą - 116 - szczyt z 11 października - 117,91 - szczyt z 14 września Negacją powyższego scenariusza byłoby przebicie wybitej wcześniej linii górnego ograniczenia flagi i powrót do środka formacji. W tym przypadku najbardziej istotnych punktów wsparcia należałoby upatrywać przy poziomach 106,35 i 104,74. 9

Wykres 8. GOLD GOLD D1: Kurs kontraktów na złoto poruszający się od początku października w spadkowym kanale cenowym dotarł kolejny raz do dolnego ograniczenia (okolice poziomu 1630) przy którym można zaobserwować uaktywnienie się strony popytowej. Miejsce jest dodatkowo o tyle ważne gdyż stanowi strefę wsparcia, która wcześniej na przełomie od czerwca do sierpnia stanowiła silny opór dla kupujących, a obecnie jest testowana od drugiej strony i na ten moment skutecznie powstrzymuje sprzedających. Przy tym poziomie wypada także zniesienie 61,8% ostatniego impulsu wzrostowego. Korpus obecnej świecy przybrał postać prowzrostowej formacji młota i pozostaje także powyżej linii trendu wzrostowego poprowadzonej od dołka z dnia 16 maja 2012. Obrona wyżej wspomnianych wsparć daje zatem nadzieję na ruch kursu w kierunku górnego ograniczenia kanału oraz testu poprzedniego szczytu w okolicach poziomu 1695. Trwałe wybicie górą kanału mogłoby zatem dopełnić formację flagi oraz dawać szansę na silniejsze umocnienie ceny złota. Przebicie z kolei wyżej wspomnianych wsparć oznaczałoby negację powyższego scenariusza, a w tym przypadku niewykluczone, że kurs mógłby zejść nawet do okolic strefy wsparcia zlokalizowanej przy poziomach 1525-1550. 10

Wykres 9. COPPER Copper D1 Fut. Kurs kontraktów na miedź po dotarciu do górnej linii zawężającego się trójkąta wykazał pierwsze oznaki słabości, wyrysowując na dziennym wykresie pro spadkową formację przypominającą spadającą gwiazdę. Obecnie można zaobserwować kontynuację tych spadków co może zwiastować dalszy spadek ceny miedzi do poziomu dolnego ograniczenia trójkąta w okolicach poziomu 348. Po drodze jednak warto uważać na poziom 353,40, który potencjalnie mógłby powstrzymać sprzedających (wypada przy nim poprzedni dołek z 20-21 grudnia, a poziom ten wcześniej już kilkukrotnie stanowił miejsce zwrotu stanowiąc opór). Negacją powyższego scenariusza byłoby wybicie górnej linii trójkąta, co otwierałoby drogę do silniejszych wzrostów. 11