19 LUTEGO 2016 POGAWEDKA O POMIDORACH WSPOMNIENIA Z TARGÓW FRUIT LOGISTICA 2016 Tekst: Michiel Bontenbal biznesowe. Oprócz tego targi te są dla nas ważne ze względu na promocję firmy Looye. Co roku pod koniec stycznia w dziale handlowym i dziale marketingu firmy Looye wyczuwalne jest zdrowe napięcie. Znów nadchodzą targi! W szczególności ta edycja była dla nas wyjątkowa. Był to mianowicie pierwszy raz, kiedy pokazaliśmy na zewnątrz nasz nowy styl Fruit Logistica to jedne z największych targów świata, jeśli chodzi o warzywa i owoce. Od firmowy. Byliśmy ciekawi, czy nasi klienci wciąż będą nas rozpoznawać i jakie będą ich reakcje! lat mamy tam własne stanowisko. Chętnie spotykamy się tam z naszymi istniejącymi klientami, a także nawiązujemy nowe relacje Organizacja tego rodzaju targów jest czymś wyjątkowym. Zajmuje się tym Ron van der Lugt,
który już wiele miesięcy wcześniej dopilnowuje wszystkich najdrobniejszych detali. Chodzi na przykład o zaprojektowanie i zakup stanowiska, wykonanie i wysłanie zaproszeń, przeszkolenie zespołu i wiele innych rzeczy. firmowego. Osobom, które odwiedziły nasze stanowisko, w ciągu najbliższych dni będziemy przesyłać podziękowania, a wszystkie podjęte ustalenia będziemy starać się wypełnić w ciągu nadchodzących kilku tygodni. Od samego początku do końca targi te były dla nas bardzo udane. Udało nam się porozmawiać z wieloma ludźmi, a także spotkaliśmy się z niesamowicie przychylnymi reakcjami odnośnie naszego nowego stylu Co roku bardzo się cieszę, że jako Looye jesteśmy w stanie stworzyć tak dobrze działający i zgrany zespół. Od początku do końca panowała dobra atmosfera i faktycznie osiągnęliśmy coś, z czego możemy być dumni. SARAH I ABRAHAM W BURGERVEEN Veronique i Erik obchodzili ostatnio 50. urodziny! Te szczególne święta nie mogły oczywiście pozostać niezauważone w Burgerveen.
WIZYTA REKRUTERÓW Z NL-JOBS W LOOYE Tekst: Herman van der Wulp W czwartek 11 lutego rekruterzy z NL-jobs odwiedzili firmę Looye. Rekruterzy pracują w Polsce, w Rumunii i na Łotwie, gdzie zajmują się werbowaniem pracowników na rzecz agencji NL-jobs, a więc również na potrzeby firmy Looye. Kilku z nich odwiedzało już wcześniej naszą firmę. Co więcej, jeden z obecnych rekruterów (Rafał) pracował w Looye przez pięć lat. Wszyscy goście wzięli udział w szczegółowej prezentacji na temat organizacji w formie pięknych filmów o naszej firmie. Tą częścią prezentacji zajął się Niels Roodenrijs. Dzięki temu rekruterzy uzyskali jeszcze więcej informacji kontekstowych na temat naszych produktów, sposobu pracy oraz wartości, których przestrzegamy w firmie Looye. Następnie wraz z grupą rekruterów zrobiliśmy obchód po naszej pakowali, a w rolę przewodnika wcieliła się Cynthia Boekestein. Tam zyskali oni ciekawy obraz tego, w jaki sposób odbywa się proces pakowania w naszej firmie. Było dużo czasu na zadawanie pytań i wyjaśnianie różnych kwestii związanych z poszczególnymi etapami procesu produkcji. Przyjemnie było patrzeć, jak Rafał wita się i rozmawia z różnymi byłymi kolegami z pracy. W szczególności pierwsze spotkania po latach były bardzo emocjonujące. Po zwiedzaniu był czas na intensywne rozmowy rekruterów z opiekunem klienta z NL-Jobs, Vincentem Wiersemą, a także z Hermanem van der Wulpem i Cynthią Boekesteijn na temat tego, jak to jest pracować w firmie Looye. Szczegółowo rozmawiano również o tym, co oznacza dla naszych pracowników tymczasowych przyjazd z ich kraju ojczystego do pracy w Holandii, np. w firmie Looye. Cała ta dyskusja była dla wielu obecnych źródłem wielu informacji, dzięki którym w praktyce możemy pójść nieco dalej. Krótko mówiąc, był to bardzo udany poranek. Rekruterzy stwierdzili również, że czuli się miło przyjęci w naszej firmie i że otrzymali bardzo dużo przydatnych wskazówek i informacji.
PRZEKAZYWANIE WIEDZY Tekst: Katja Kamp Taki był temat mojej prezentacji Wychowanie kulinarne rozpoczyna się w domu na tegorocznych targach Fruit Logistica w Berlinie. O co chodziło? Spożycie warzyw i owoców w Niemczech i innych krajach Europy nieprzerwanie spada, i to pomimo wielu tendencji występujących w obszarze zdrowia i jedzenia, takich jak wegetarianizm i weganizm. Z czego to wynika i co możemy zrobić, aby odwrócić ten trend? Eksperci są zdania, co potwierdza też moje doświadczenie z materiałami wspierającymi sprzedaż w mojej firmie, że konsumenci po prostu nie wiedzą już co mają robić z tymi wszystkimi wspaniałymi produktami z działu warzyw i owoców oraz istniejących jeszcze specjalistycznych firm. Jeśli o mnie chodzi, i jak wskazuje tytuł mojej wrażeniach smakowych i wartości dla zdrowia. prezentacji, kształcenie kulinarne rozpoczyna się w domu i musi być kontynuowane w szkołach i wspierane przez handlowców poprzez sensowne działania promocyjne i osobiste kontakty z klientami. Jestem dumna i wdzięczna, że w imieniu Looye Kwekers mogłam stanąć na podium i przed międzynarodową publicznością opowiedzieć się za zachowaniem dobrego smaku i przygotowywaniem żywności ze świeżych Tylko w ten sposób konsumenci będą mogli ponownie docenić ten wspaniały produkt, jakim są nasze pomidory, nie wspominając nawet o produktów. Ta kwestia dotyczy nas wszystkich. Chodzi o zdrową przyszłość dla nas, a zwłaszcza naszych dzieci.
UKOŃCZONY KURS CATEGORY MANAGEMENT Tekst: Bettina Piesch Sukces! Z dumą mogę napisać, że ukończyłam kurs poświęconym tematowi Category Management. I to z dobrym wynikiem 8,5. Kurs zaczęłam we wrześniu. Kosztowało mnie to dużo pracy, bo co drugą środę miałam całodzienne zajęcia. Rano jeździłam do Leusden koło Amersfoort. Czas spędzany w samochodzie z innym uczestnikiem kursu, który też mieszka w Hadze, na szczęście szybko mijał. Dzień nauki zawsze rozpoczynał się od omawiania aktualności ze świata holenderskiego handlu detalicznego. Potem w programie mieliśmy różne tematy: kierownictwo w dziedzinie zaopatrzenia, zarządzanie asortymentem oraz strategie cenowe i promocyjne. Zazwyczaj prezentacje przygotowywały osoby z branży, które dzieliły się dużą wiedzą praktyczną. Przerabialiśmy bardzo ciekawe zagadnienia. Również wkład uczestników kursu, którzy pochodzili z różnych sektorów, był zawsze bardzo interesujący. Spotkałam wiele osób zajmujących się obsługą klientów z firm z sektora spożywczego. Byli to na przykład producenci mięsa i ryb, ale również reprezentanci firm, takich jak Tony s Chocolonely, czy przedsiębiorstw zajmujących się handlem warzywami i owocami, takich jak Staay czy duży producent sałaty, który zaopatruje sieć sklepów AH. Przy kawie mogłam więc zawsze porozmawiać na wiele ciekawych tematów praktycznych. Przyjemnie było również w innych okolicznościach spotkać zaopatrzeniowców z supermarketów i posłuchać o tym, jak wygląda ich dzień pracy. Bardzo ciekawa i intensywna była również gra Category Management Game, podczas której w grupkach wcielaliśmy się w rolę producentów i detalistów, mając za zadanie zoptymalizować kategorię Zupy w supermarkecie. Musieliśmy również negocjować ceny i promocje, ulepszyć podział towarów na półkach, wprowadzać nowe produkty i doradzać na temat nowych rozwiązań wprowadzanych na rynku. Zajęcia były więc bardzo praktyczne i pozwoliły mi poznać wiele rzeczy z nowego punktu widzenia. Ogólnie rzecz biorąc, był to bardzo pouczający i ciekawy kurs, podczas którego spotkałam wielu interesujących ludzi i dużo się nauczyłam.
WYBORY RADY PRACOWNIKOW Tekst: Łukasz Hiszpański 3. Zasady jakie będą nas obowiązywać podczas wyborów. W dzisiejszym wydaniu chciałbym przybliżyć wam czym obecnie zajmuje się grupa G.T.T. 4. Kto, kiedy i do kogo będzie mógł zgłaszać swoja KANDYDATURĘ. 5. Jakie warunki trzeba będzie spełnić, żeby móc Jak mogliście przeczytać w ostatnim wydaniu Pogawędki o pomidorach w naszej firmie powstanie Rada pracownicza. głosować. 6. Przedstawienie kandydatów. 7. WYBORY!!! 8. Wyniki Wyborów. Co za tym idzie, przeprowadzone zostaną 9. Pierwsze zebranie RADY. WYBORY, ale zanim to nastąpi, wszyscy nasi pracownicy muszą zostać poinformowani o zasadach, które będą Nas podczas nich obowiązywać. Tak więc w nadchodzących Jeżeli macie pytania odnośnie Rady Zakładowej, możecie je zadać członkom grupy G.T.T., którzy z przyjemnością na nie odpowiedzą. tygodniach za pomocą Pogawędki o pomidorach będziemy Was informować CO, GDZIE I KIEDY. Cynthia Boekestijn Naaldwijk verpak/kantoor Grada Terlouw Naaldwijk verpak/kantoor Barbara Kolodziejczyk -Naaldwijk tuin Dowiecie się.. 1. Czemu przeprowadzone zostaną WYBORY. 2. Z czym wiąże się członkostwo w Radzie Teddy Hriskova - Burgerveen kas 1 Tomek Pluta Burgerveen kas 2 Łukasz Hiszpański - Burgerveen kas 2 Pracowniczej (korzyści i obowiązki członka rady)
COLUMN KILKA SŁÓW O SOBIE Anja Bottinga Gieta Dhoen Od kilku tygodni Gieta Dhoen pracuje w naszym dziale finansowym. Gieta zastąpi tymczasowo Gradę, która wkrótce opuści nas z powodu zabiegu medycznego. W tym wywiadzie Gieta chciała się Wam przedstawić: Witamy w naszej firmie! Czym dokładnie będziesz się zajmować w Looye? Dziękuję za przywitanie. Trafiłam do Was za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej Timing z Naaldwijk i na dwa miesiące przejmę obowiązki Grady. Pierwszego dnia miałam jeszcze wątpliwości, czy sobie poradzę, ale teraz wiem, że mi się to uda! Opowiedz trochę więcej o sobie. Kim jest Gieta? Cześć! Mam na imię Gieta Dhoen. Od niedawna (2006) mieszkam w Holandii, a pochodzę z Surinamu. Mam męża i sześcioletnią córkę. Mieszkamy w s- Gravenzande. Lubię gotować i oczywiście podróżować. Jakie są twoje pierwsze wrażenia z pracy w Looye? Moim pierwszym wrażeniem związanym z firmą Looye było: Bardzo ładny budynek! Brakowało mi jednak recepcji... Jaki jest twój ulubiony kraj na wyjazdy wakacyjne i dlaczego? Moim ulubionym krajem na wyjazdy wakacyjne jest Tajlandia z powodu tamtejszego jedzenia i przyrody. Podobnie jest oczywiście z Surinamem. URODZINY Brygida Jonientz 20-2 Milena Sroda 20-2 Roman Nowacki 21-2 Herman van der Wulp 23-2 Laurynas Toroza 23-2 Pawel Loboda 25-2 Zaneta Witek 26-2 Dariusz Szarejko 27-2 Normunds Krumins 28-2 Pawel Jarzynski 28-2 Cafer Keskin 1-3 Niels Roodenrijs 2-3 Katarzyna Starzynska 3-3
CZYM SIĘ ZAJMUJESZ Kinga Koper-Ocimek Cześć, Jestem Kinga, mam 28 lat i mieszkam w Hillegom, małym miasteczku położonym niedaleko mojej pracy. W Looye pracuję od 4 lat na szklarni 1 w Burgerveen. 6 lutego obchodziłam swoje firmowe urodziny. Był to dzień pełen przemyśleń i refleksji. Nie każdy tak ma, że lubi dzielić się swoimi emocjami i spostrzeżeniami. Ja postanowiłam podzielić się z Wami swoimi doświadczeniami w firmie Looye. Przed przyjazdem do Holandii, pracowałam w różnych miejscach m.in. w przedszkolu, barze, na poczcie, w piekarni. Niestety nie zagrzałam tam dłużej niż kilka miesięcy. Dlatego też zastanawiam się, co jest takiego w obecnej firmie, ze te 4 lata zleciały jak jeden dzień. Myślę, że dobre relacje i luźna atmosfera bardzo pomagają w codziennej pracy. mnie sprawiedliwie i na równi. Ludzi, którzy nie udają kogoś innego, zachowując przy tym szacunek do drugiego człowieka. Nasze wzajemne zaufanie jest podstawą udanej pracy. Mam nadzieję, ze to zaufanie przełoży się na brak obaw, na rozwiązywanie problemów i rozładowanie stresu. Rozmowa to podstawa w budowaniu prawdziwych relacji miedzy nami. Wraz z kierownictwem dążę do tego, by zatrzeć między nami granice strachu, aby zminimalizować stres i aby praca w Looye była dla nas lekka i przyjemna, tak jak dla mnie. Do dziś pamiętam swój pierwszy dzień na szklarni. Szok, że wszystko jest takie duże i zorganizowane. Pełen profesjonalizm Jarka i otwartość Katarzyny. Jak każdy zaczynałam od zrywania liści, cięłam pomidory, zbierałam również pomidory z ziemi. Miałam również mały epizod na snoeien, lecz to praca nie dla mnie. Nie potrafiłam się odnaleźć. Doskonale rozumiem stres towarzyszący pracownikom, ponieważ sama przez to przechodziłam. Obecnie zajmuję się kontrolą jakości w Looye. Cenię sobie u ludzi otwartość, to że traktują