Bronisław Komorowski Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Trzy lata Prezydentury 6 sierpnia 2010 5 sierpnia 2013
Trzy lata Prezydentury 6 sierpnia 2010 5 sierpnia 2013 Będę wspierał modernizację kraju dokonywaną w imię poprawy jakości życia wszystkich obywateli. ( ) Będę umacniał i wspierał więzi łączące nas we współpracy dla rozwoju i pomyślności Polski, współpracy wszystkich. Wierzę w Polską drogę. Wierzę, że można iść nią odważnie i śmiało do przodu. Wierzę w Polskę. Wierzę w patriotyzm codziennego trudu, codziennej pracy. Co więcej, wierzę w nasze polskie umiejętności i zdolności, bo po prostu wierzę w nas, Polaków. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski w orędziu wygłoszonym przed Zgromadzeniem Narodowym 6 sierpnia 2010 r.
Wstęp Szóstego sierpnia 2013 r. mijają trzy lata od złożenia przez Bronisława Komorowskiego wobec Zgromadzenia Narodowego przysięgi i objęcia urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Niniejsza publikacja zawiera podstawowe informacje dotyczące aktywności Prezydenta RP w tym okresie. Układ treści odzwierciedla najważniejsze, zdefiniowane przez Konstytucję RP, zadania i powinności Prezydenta RP. Z mocy ustawy zasadniczej Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium. Prezydent Bronisław Komorowski dąży do zwiększenia konkurencyjności Polski poprzez aktywność w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa, wspieranie rozwoju Polski oraz promocję nowoczesnego patriotyzmu. Kluczowymi metodami działania Prezydenta są dialog i otwartość. Prezydentura służy budowaniu przestrzeni dyskusji i poszukiwaniu porozumienia w najważniejszych dla Polski sprawach, ponad podziałami politycznymi i partyjnymi. Ogromnym wsparciem dla Prezydenta jest Pierwsza Dama Anna Komorowska. Jej działalność została także przybliżona w niniejszej publikacji. Publikację dopełniają: informacje o Kancelarii Prezydenta RP, inicjatywach legislacyjnych i wizytach zagranicznych, a także kalendarium, ilustrujące codzienną aktywność Prezydenta i Jego Małżonki. Publikacja została przygotowana przez Kancelarię Prezydenta RP.
Spis treści Zaprzysiężenie przed Zgromadzeniem Narodowym... 9 Orędzie Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego wygłoszone przed Zgromadzeniem Narodowym... 11 Konkurencyjna Polska. Orędzie wygłoszone podczas pierwszego posiedzenia Sejmu VII kadencji... 23 Statystyka 3 lat prezydentury... 31 Polityka zagraniczna i bezpieczeństwa... 35 Wzrost gospodarczy i polityka rodzinna... 63 Nowoczesny patriotyzm... 85 Dialog i otwartość... 123 Pierwsza Dama... 131 Kierownictwo Kancelarii Prezydenta RP... 145 Lista inicjatyw legislacyjnych Prezydenta RP... 151 Kalendarium Prezydenta RP wybrane wydarzenia... 159 Kalendarium Pierwszej Damy wybrane wydarzenia... 301 Wizyty zagraniczne Prezydenta RP... 355 Wizyty głów państw i szefów rządów w Polsce... 369
Zaprzysiężenie przed Zgromadzeniem Narodowym Uroczystość zaprzysiężenia Bronisława Komorowskiego na Urząd Prezydenta RP przed Zgromadzeniem Narodowym, Sejm, 6 sierpnia 2010 roku Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem. Tak mi dopomóż Bóg. Rota przysięgi prezydenckiej, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej
Orędzie Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego wygłoszone przed Zgromadzeniem Narodowym 6 sierpnia 2010 r. Panowie Marszałkowie! Wysokie Zgromadzenie Narodowe! Szanowni Goście! Drodzy Rodacy! T rudno ukryć wzruszenie, gdy staje się w takiej chwili w tym miejscu, gdzie bije serce polskiej demokracji. Ja to tętno polskiej demokracji słyszałem, czułem przez 19 lat mojej pracy w parlamencie. Za te 19 lat wspólnej pracy, z wieloma osobami zasiadającymi także dzisiaj na sali, chciałem serdecznie obu Wysokim Izbom podziękować. Dostępuję dziś wielkiego zaszczytu i przyjmuję dzisiaj wielkie zobowiązanie. Dziękuję więc wszystkim, którzy wraz ze mną i z moją rodziną przeżywają tę doniosłą chwilę i tutaj w polskim Sejmie, i w polskich domach. Zaprzysiężenie prezydenta to zawsze święto polskiej państwowości i święto polskiej demokracji. Święto, w którym ma udział - i powinien mieć udział każda Polka i każdy Polak.
12 13 Dziękuję więc prawie dziewięciu milionom obywateli Polski, którzy wynieśli mnie do prezydenckiego urzędu. Chcę zapewnić, że uczynię wszystko, aby nie zawieść Państwa oczekiwań i nadziei. Pamiętam też, że na mojego kontrkandydata głos oddało niemal osiem milionów polskich obywateli. Będę starał się tak sprawować urząd prezydencki, by zyskać ich zrozumienie i uznanie. Zwracam się również do tych moich rodaków, którzy nie uczestniczyli w wyborach, nie poszli do wyborów. Gorąco pragnę pobudzić do aktywności obywatelskiej wszystkich zniechęconych czy obojętnych, bo przecież stan spraw publicznych wpływa istotnie na losy nas wszystkich. Obejmuję najwyższy urząd Rzeczypospolitej po wyborach, które nastąpiły w szczególnych okolicznościach, gdy Polska musiała stawić czoła wielkiej narodowej tragedii. Gdy w katastrofie pod Smoleńskiem zginął Prezydent Lech Kaczyński i jego Małżonka, gdy zginęli reprezentanci elit państwowych i wybitni przedstawiciele polskiego życia publicznego i społecznego. To była nasza wspólna tragedia, wspólna żałoba, która naznaczyła nas smutkiem i dotkliwym bólem. Ale też pokazała nam wszystkim, że nasze społeczeństwo i nasze państwo tej wielkiej próbie sprostało. Sprostała jej polska demokracja, polska Konstytucja. Sprostaliśmy wszyscy. Demokratyczny ład instytucjonalny, który zbudowaliśmy w ciągu tych ponad 20 lat zmian w Polsce, sprawił, że w tym trudnym czasie potrafiliśmy zapewnić ciągłość władzy państwowej. Potrafiliśmy godnie oddać należny hołd ofiarom katastrofy. Chciałem przywołać tutaj nasze wspólne wspomnienie z 13 kwietnia, gdy Sejm Polski jako pierwsza instytucja państwa polskiego w sposób wyjątkowy uczcił pamięć wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej ze szczególnym uwzględnieniem parlamentarzystów z wszystkich przecież klubów parlamentarnych. Pamięć o tych wydarzeniach, pamięć o tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem w katastrofie lotniczej jest naszym i moim osobiście, jako Prezydenta Rzeczypospolitej, obowiązkiem. Para Prezydencka po uroczystości zaprzysiężenia, 6 sierpnia 2010 roku Orędzie Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego wygłoszone przed Zgromadzeniem Narodowym
14 15 Wysokie Zgromadzenie! Szanowni Państwo! Rozpoczynam dziś służbę pełną zadań i wyzwań. Mam świadomość emocji towarzyszących tym wydarzeniom, ale mam też wolę i determinację, by tym wyzwaniom sprostać. Naturalną rzeczą jest zadanie pytania o czas, w którym przychodzi mi pełnić urząd Prezydenta Rzeczypospolitej. Dzisiaj nasz naród ma wszelkie powody, aby z ufnością patrzeć w przyszłość. Jesteśmy wolni i żyjemy w wolnym świecie, w wolnym kraju. Nikt na naszą polską wolność nie czyha, nikt na nas nie czyha. Żyjemy w kraju niepodległym, bezpiecznym i szanowanym na świecie. Nawet obecnie, mimo światowego kryzysu i trudności, które nas także dotykają, mamy szansę gospodarczego rozwoju. Przeżywamy prawdziwy skok edukacyjny. Podnoszą się nasze kompetencje i kwalifikacje. Polacy pracując coraz lepiej i wydajniej, zmieniają swój kraj na lepszy. Pamiętajmy w tym momencie poczucia polskiego sukcesu, że od ponad 200 lat naszemu narodowi nie było dane doświadczyć tak długiego i tak dobrze spożytkowanego czasu wolności. Transformacja ustrojowa została dokonana. Czekają nas zadania rozwoju kraju, konieczność sprostania wymogom XXI wieku. Nie trzeba mnożyć lęków i zamykać się w sobie, trzeba ufnie spojrzeć w przyszłość. Świadoma swych możliwości postawa czynić nas będzie mocnymi i dojrzałymi do podjęcia czekających Polskę wyzwań. Dlatego w trakcie kampanii wyborczej tak często powtarzałem Zgoda buduje. Bo właśnie do sprostania tym wyzwaniom jest ona nam absolutnie niezbędna. Mówiłem też, odwołując się do naszego solidarnościowego wezwania i do naszych solidarnościowych korzeni, mówię Chodźcie z nami!, bo wierzę, że tym wyzwaniom musimy sprostać wspólnie. Deklaruję, jako Prezydent Rzeczypospolitej, że woli i determinacji w tej sprawie mi nie zabraknie. Litera i duch Konstytucji głoszą, że Rzeczpospolita jest dobrem wspólnym wszystkich jej obywateli. Państwo polskie jest naszym wspólnym domem. Powinno być dobrze zarządzane, praworządne i demokratyczne; powinno stwarzać wszystkim obywatelom warunki do materialnego i duchowego rozwoju. Jest jeszcze wiele do zrobienia. Istnieje jeszcze szereg niezaspokajanych w dostatecznym stopniu potrzeb, każdy z nas mógłby wymienić różne. Wymienię jedną, która wydaje mi się wyzwaniem do podjęcia. Chodzi o powszechny dostęp do systemu pomocy prawnej, nieodpłatnej dla osób niezamożnych, ubogich. Wierzę, że wspólnie możemy wiele w tych sprawach naprawdę wiele zrobić, wiele zdziałać. Polska potrzebuje współdziałania między najważniejszymi instytucjami państwa. Między rządem, prezydentem i parlamentem. Ale także między partiami politycznymi, które są nieodzowną częścią polskiej demokracji. Między tymi, które są u władzy, i tymi, które są w opozycji, bo takie są mechanizmy polityczne. Jako Prezydent deklaruję wolę takiej współpracy, nie tylko na forum powołanej już przeze mnie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Będę szukał także innych sposobów na budowanie forum wymiany myśli, poglądów i szukania tego, co może być wspólnym fundamentem polskiej polityki. Trzeba nam więcej spokoju i zrozumienia, a mniej walki, niechęci, pogardy, a czasem i nienawiści. Jestem przekonany, że tego pragnie większość z nas niezależnie od tego, jakie mamy przekonania polityczne, jaki wyznajemy światopogląd i skąd przychodzimy. Nie powinniśmy godzić się z tym, by w zbiorowym poczuciu wspólnoty, tak pięknym, koniecznym poczuciu wspólnoty, łączyły nas tylko wielkie i dramatyczne chwile, a dzielił czas codzienny. Współpraca i wzajemny szacunek nie oznaczają wszakże unikania dyskusji i sporów, nie eliminują różnic. Demokracji nie należy mylić z jednomyślnością. Byłem i pozostaję człowiekiem Solidarności, wielkiego społecznego zrywu przeciwko dyktaturze, którego 30. rocznicę będziemy obchodzić w tym miesiącu. Dzięki Solidarności odzyskaliśmy wolność i suwerenność, ale także odzyskaliśmy prawo do różnienia się. To prawo przyniosło normalność, której tak bardzo pragnęliśmy dla naszej Ojczyzny. I tylko od nas zależy, czy uczestnicząc w nieuchronnych sporach, wykopujemy między sobą przepaść, czy też prowadząc demokratyczną debatę, zachowujemy wzajemny szacunek i troskę o sprawy nadrzędne. Orędzie Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego wygłoszone przed Zgromadzeniem Narodowym
16 17 Tak jak tego oczekiwał od nas, przemawiając tu, w tym gmachu, wielki Polak Jan Paweł II. Przestrzeń życia publicznego jest szersza niż spory i walki partyjne. Trzeba, by w większym stopniu wypełniała ją obywatelska aktywność. Dwadzieścia lat temu w Polsce odrodziły się dwie wielkie wartości: własne niepodległe i demokratyczne państwo i wolne aktywne społeczeństwo. Te wartości muszą ze sobą współgrać i uzupełniać się. Samorząd terytorialny, którego przywrócenie stanowi jedno z największych osiągnięć 20-lecia już odmienił oblicze naszego kraju. Przyniósł poprawę warunków życia mieszkańców polskich wsi, miasteczek i miast. Jego rozwój nie jest jednak procesem zakończonym. I nadal też trwa budowa społeczeństwa obywatelskiego, rozwój wielorakich form samoorganizacji społecznej. Potencjał, energia i pomysłowość Polaków wymagają obecnie debaty, pogłębionej debaty i dobrych inicjatyw w wypełnianiu ambitnego zadania umocnienia obywatelskiego modelu naszej demokracji. Chcę tę debatę i te inicjatywy wspierać. Chcę im patronować. Oferuję współpracę i wspólny namysł nad najważniejszymi dla Polski sprawami. Zapraszam reprezentantów różnych stronnictw, różnych światopoglądów i grup społecznych. Siedziba Prezydenta Rzeczypospolitej będzie miejscem otwartym, w którym mogą się zbiegać drogi wszystkich Polaków. Wierzę bowiem w dialog, który wzbogaca i nie dopuszcza do tego, by wśród sporów i waśni załamywało się poczucie narodowej wspólnoty. Ma to ogromny sens także i dlatego, że od wzajemnego zaufania, od woli i umiejętności współpracy, od wielkości kapitału społecznego w wielkiej mierze zależy rozwój i modernizacja kraju a więc także i możliwość pełnego wykorzystania naszej cywilizacyjnej szansy. Pełnego uchwycenia naszej polskiej szansy ze względu na silne zakorzenienie w świecie rozwoju, w świecie Zachodu. Szanowni Państwo! Konstytucja wskazuje jako szczególne obszary zaangażowania i współodpowiedzialności prezydenta politykę zagraniczną i sprawy bezpieczeństwa państwa. Sześć lat temu Polska dołączyła do Unii Europejskiej. Wtedy to Europa nam powiedziała i krajom naszego regionu Chodźcie z nami!. I dzięki temu możemy teraz nie tylko skutecznie zabiegać o nasze polskie interesy, ale też inspirować wspólne działania w duchu otwartości i solidarności właśnie. To z naszej inicjatywy powstało Partnerstwo Wschodnie oraz pogłębiono namysł nad wspólną polityką bezpieczeństwa i obrony. Dołączamy do grona europejskich liderów. Chcemy umacniać, inspirować i dynamizować Stary Kontynent, do czego, ufam, przyczyni się także rozpoczynająca się za rok polska prezydencja w Unii. Będę służył rządowi wsparciem w tym ważnym zadaniu. Ale jednocześnie chciałbym, aby urząd prezydenta stał się ośrodkiem refleksji nad przyszłością wspólnej Europy. Bo przecież dyskusja na ten temat w Europie się toczy i głosu Polski nie powinno w niej zabraknąć. To powinien być doniosły, wspólny głos ogólnopolski. Aby dać wyraz europejskiemu zakorzenieniu Polski, z pierwszą wizytą zagraniczną udam się do Brukseli, Paryża i Berlina. Za kluczowe dla europejskiej stabilności i spójności, ale także dla pozycji naszego kraju, uważam stosunki kształtujące się w ramach Trójkąta Weimarskiego, tzn. na linii Polska Niemcy Francja. Będę też oczywiście działał na rzecz pogłębienia współpracy z pozostałymi partnerami unijnymi. Jednym z filarów polskiej polityki zagranicznej pozostają bliskie relacje ze Stanami Zjednoczonymi i więź transatlantycka. Polska jako członek NATO jest świadoma swoich sojuszniczych zobowiązań. Rozumiemy, że w trosce o własne i zbiorowe bezpieczeństwo powinniśmy angażować nasze siły w sojusznicze działania. Nieraz dawaliśmy temu świadectwo. Ważne jest jednak, by we wspólnym namyśle, podkreślam: wspólnym namyśle, definiowane były cele, niezbędne środki i zakres odpowiedzialności za takie przedsięwzięcia. Orędzie Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego wygłoszone przed Zgromadzeniem Narodowym
18 19 Jako zwierzchnik Sił Zbrojnych będę dbał o to, by polski żołnierz narażający swoje zdrowie i życie, tak jak dzisiaj w Afganistanie, zawsze jasno wiedział, jaki jest cel i czasowy horyzont misji, w której uczestniczy. To jest dobre prawo każdego żołnierza, aby jasno rozumiał zadania i wiedział, ile czasu ma to zadanie trwać. Chcę kontynuować politykę moich poprzedników, którzy potrafili umacniać wspólnotę środkowoeuropejskich interesów, w szczególności w ramach Grupy Wyszehradzkiej, i zacieśniać relacje Polski z państwami naszego regionu. Z tymi, z którymi w ostatnich latach przystąpiliśmy do Unii, i z tymi, które aspirują do członkostwa w Unii Europejskiej, jak np. Ukraina. Nie będzie także stabilnego rozwoju naszego regionu bez współpracy z Rosją. Będę sprzyjał rozpoczętemu procesowi zbliżenia i pojednania polsko-rosyjskiego. To ważne wyzwanie chwili, stojące zarówno przed Polską, jak i przed Rosją. Poszukując partnerów wśród państw na różnych kontynentach, nie możemy zapominać również o wielkiej polonijnej rodzinie, która jest zawsze bliska naszym sercom i która niezmiennie ma prawo liczyć na polską pomoc. Wysokie Zgromadzenie! Polska przez ostatnie dwie dekady bardzo się zmieniła. Ale przed nami nadal stoją wielkie wyzwania. W najbliższych latach musimy umocnić podstawy do trwałego rozwoju społecznego i gospodarczego inwestować w infrastrukturę, poprawiać jakość usług publicznych, utrzymać w ryzach finanse państwa. Musimy zadbać o poprawę jakości edukacji, o jak najszerszy dostęp do niej, musimy inwestować w badania naukowe, lepiej finansować instytucje kultury. Polska potrzebuje ludzi twórczych, zdolnych do samodzielnego myślenia. Potrzebuje działań organizacji pozarządowych. Edukacja, Internet i aktywność obywatelska określą nasze miejsce w świecie przyszłości, nie tylko teraźniejszości. Musimy wspólnym wysiłkiem likwidować bariery utrudniające start życiowy młodych ludzi. Praca, mieszkanie, żłobki, i przedszkola nie mogą być przecież dobrem, o które trzeba z trudem walczyć. Pilnym zadaniem jest zasadnicza poprawa opieki zdrowotnej, a także takie rozwiązania w systemie emerytalnym, by Polacy mogli dłużej pracując, jeśli tak chcą, przechodzić na emeryturę, godnie żyjąc z godnej emerytury. To jest nasze zobowiązanie wobec obywateli i rzeczywiste wypełnienie nakazu solidarności, bo przecież to jest także problem młodych ludzi, którzy wchodzą w życie zawodowe. Zagwarantowana przez Konstytucję równość praw kobiet i mężczyzn wymaga praktycznego urzeczywistniania, tak w stosunkach pracy, jak i w życiu publicznym. Praca jest kluczem do przyszłości i jakości życia wszystkich obywateli. Dobra praca jest wyznacznikiem polskiego patriotyzmu XXI wieku. We wszystkich przedsięwzięciach ważnych dla rozwoju gospodarki, edukacji, nauki i kultury, parlament i rząd będą miały we mnie sprzymierzeńca. Będę wspierał modernizację kraju dokonywaną w imię poprawy jakości życia wszystkich obywateli. Zależy mi na tym, by rozwój Polski był jak najszybszy i jak najbardziej równomierny, obejmujący zarówno wielkie aglomeracje, jak też obszary wiejskie i małe miasta. Zadaniem prezydenta jest i będzie zabieganie o to, aby nikt z racji urodzenia, stopnia sprawności, wieku, wykształcenia czy miejsca zamieszkania nie był pozbawiony możliwości bycia we wspólnocie i pomocy w trudnej sytuacji. Orędzie Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego wygłoszone przed Zgromadzeniem Narodowym
20 21 Szanowni Państwo! Potrzebujemy ładu, przejawiającego się w rzetelnie działających instytucjach państwa, sprawnej i życzliwej administracji i w bezpieczeństwie na co dzień. Chcemy żyć w przyjaznym otoczeniu społecznym, z dobrym systemem ochrony zdrowia, nowoczesnym, sprawnym i zintegrowanym systemem bezpieczeństwa narodowego, dbając o dziedzictwo narodowej przeszłości i szanując środowisko naturalne. Nie oczekujmy, że państwo samo będzie gwarantem tego ładu. Gwarantem jesteśmy my wszyscy, my, polscy obywatele. To my społeczeństwo powinniśmy być solidarni i odpowiedzialni. Rodacy, współobywatele! Prezydent RP odbiera insygnia Orderu Orła Białego i Orderu Odrodzenia Polski na Zamku Królewskim, 6 sierpnia 2010 roku Kieruję dziś to orędzie do wszystkich i do każdego z osobna. Do Polek i Polaków gdziekolwiek są i jakiekolwiek mają przekonania i upodobania polityczne. Będę umacniał i wspierał więzi łączące nas we współpracy dla rozwoju i pomyślności Polski, współpracy wszystkich. Wiem, że oceniać mnie będziecie Państwo po czynach, a nie po słowach. Wygłoszone dziś deklaracje o współpracy dialogu i otwartości pozostaną dla mnie, dla moich działań niezmiennym drogowskazem. Wierzę w polską drogę. Wierzę, że można iść nią odważnie i śmiało do przodu. Wierzę w Polskę. Wierzę w patriotyzm codziennego trudu, codziennej pracy. Co więcej, wierzę w nasze polskie umiejętności i zdolności, bo po prostu wierzę w nas, Polaków. Orędzie Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego wygłoszone przed Zgromadzeniem Narodowym
Konkurencyjna Polska. Orędzie wygłoszone podczas pierwszego posiedzenia Sejmu VII kadencji 8 listopada 2011 r. Szanowny Panie Marszałku seniorze! Szanowne Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Szanowny Panie Premierze. Od wyborów w 1989 roku po raz siódmy Polacy wybrali w wolnym demokratycznym akcie głosowania swoich przedstawicieli w Sejmie i Senacie. Gratuluję więc Państwu z całego serca tego wyboru. Gratuluję zaufania, którym obdarzyli Państwa rodacy, wyborcy - to naprawdę wielki zaszczyt, ale i wielka odpowiedzialność. Rozpoczęcie nowej kadencji parlamentarnej zawsze skłania w naturalny sposób do zastanowienia się nad tym, czego Polska potrzebuje dziś najbardziej dla swego rozwoju i czego w nadchodzących latach najbardziej oczekują Polacy. Będziecie, Panie i Panowie Posłowie, do tych najważniejszych pytań wracać wielokrotnie w swoich pracach i debatach. Będziecie wokół tych pytań, co dla Polski i dla Polaków jest najważniejsze, toczyć spory i dyskusje, ale będziecie, jestem o tym głęboko przekonany, szukać najlepszych odpowiedzi. Na początku tej nowej siódmej kadencji polskiego Sejmu chciałbym też przekazać moją własną opinię w tej kwestii.
24 25 Wielki narodowy wysiłek ostatnich dwudziestu dwóch lat doprowadził nasz kraj do istotnego sukcesu. Dokonaliśmy awansu cywilizacyjnego i dołączyliśmy do grona państw rozwiniętych. Poprawił się przeciętny poziom życia Polaków. Polska uniknęła kryzysu, co jest zasługą zarówno polityki ostatnich lat, jak i wynikiem wieloletniego konsekwentnego budowania gospodarki polskiej na zdrowych zasadach. To jest osiągnięcie całej Trzeciej Rzeczypospolitej. To jest osiągnięcie nas wszystkich. Wiara we własne siły, ambicja, przedsiębiorczość, pracowitość i optymizm Polaków zaowocowały tym, że Polska utrzymała wzrost gospodarczy także w trudnych latach kryzysu. Jesteśmy więc dumni z naszych osiągnięć - zarówno z tych małych, uzyskanych w ramach przedsiębiorstw, samorządów lokalnych, jak i tych wielkich osiągnięć, które powodują dzisiaj uznanie dla Polski w oczach wielu narodów, w opinii światowych, ważnych instytucji. Pamiętamy jednak, że trwały rozwój gospodarczy, to kreatywność i innowacyjność, to zdolność do skutecznego konkurowania poprzez współdziałanie i współpracę. Ale konkurowania. W wyborach 9 października Polacy w swej większości opowiedzieli się za kontynuacją dotychczasowej polityki. Wierzę, że będzie to kontynuacja odważna! Nowemu Sejmowi i Rządowi przyjdzie bowiem podejmować decyzje w czasach trudnych dla Europy i dla świata. Jedynie odważne i roztropne działania pozwolą Polsce kontynuować stabilny rozwój gospodarczy, a także powiększać konkurencyjność naszego kraju w stosunku do całego świata gospodarczego i politycznego. Przed nami wszystkimi stoi wiele zadań. Pragnę zwrócić uwagę na kilka najważniejszych według mnie wyzwań. Pierwszym z nich jest poprawa jakości funkcjonowania państwa. Siła państwa demokratycznego zależy od jego sprawności i zaufania, jakim darzą go obywatele. Polacy oczekują poprawy jakości funkcjonowania państwa. Wiemy, że państwo jest dla obywateli, a nie odwrotne. Jednak pomimo już dokonanych wielu ważnych zmian na lepsze, procedury biurokratyczne nadal pozostają uciążliwe. Niedostateczna jest jakość, przejrzystość i stabilność stanowionego prawa. Pilną potrzebą jest precyzyjne opisanie procesu jego stanowienia i skutecznego wprowadzania go w życie. Musimy poprawić system sądowniczy zbyt długo ciągną się procesy zarówno w sprawach karnych jak i gospodarczych. Powoduje to ograniczenie zaufania obywateli i źle wpływa na funkcjonowanie gospodarki. Wielkim zadaniem jest wzrost zaufania obywateli do państwa oraz wzrost wzajemnego zaufania w stosunkach międzyludzkich i w życiu społecznym, także parlamentarnym. Hasło Zgoda buduje nie było wyborczym sloganem, ale wyrazem mojego głębokiego przekonania, któremu chciałbym dać także dzisiaj wyraz, że służy to rozwiązywaniu trudnych i najważniejszych spraw narodu, państwa, społeczeństwa. Polsko-polska wojna na górze owocuje nie tylko słabą jakością debaty politycznej, ale często wpływa negatywnie na poszukiwania skutecznych rozwiązań nawet na szczeblu lokalnym. W sprawach ważnych powinniśmy umieć ze sobą współpracować, przy naturalnych i oczywistych różnicach wynikających z przekonań, z odmiennych propozycji rozwiązań polskich problemów. Odmiennych, ale motywowanych ja głęboko wierzę - chęcią jak najlepszego służenia Polsce i Polakom. Budujemy społeczeństwo obywatelskie. Zgodnie z konstytucyjną zasadą pomocniczości, zadania, które mogą wykonywać obywatele nie powinny być wykonywane przez państwo. Wzmacniajmy więc organizacje obywatelskie, które, w wielu przypadkach dysponując naprawdę wysokim stopniem profesjonalizmu już dziś często pełnią w państwie bardzo ważne role. Ich działalność sprawia, że człowiek nie jest samotny w obliczu trudności, lecz Konkurencyjna Polska. Orędzie wygłoszone podczas pierwszego posiedzenia Sejmu VII kadencji
26 27 może otrzymać od ludzi wsparcie i pomoc. A przecież w trudnych czasach nie ma nic gorszego niż poczucie osamotnienia i bezradności. Musimy więc przeciwdziałać zjawisku wykluczenia społecznego to jeden z najważniejszych warunków naszego dalszego rozwoju. Wiąże się to z pytaniem o jakość kształcenia. Dążmy do tego by szkoła przyszłości nie tylko skutecznie przekazywała wiedzę, ale przede wszystkim do tego, by uczyła odpowiedzialności za siebie samego i za całą Polskę. Drugim wielkim wyzwaniem są problemy wynikające z zachodzących zmian demograficznych. W ciągu ostatnich lat przecież przeciętna przewidywana długość życia Polaków znacznie się podniosła. To jest ważne osiągnięcie, ale dalsze prognozy demograficzne dla Polski muszą niepokoić i wymagają głębokiego zastanowienia. Strategia demograficzna to problem z pewnością przekraczający ramy jednej, a nawet kilku kadencji Sejmu. Jednak już teraz powinniśmy zacząć ją tworzyć i według niej kształtować nasze decyzje. Musimy znaleźć odpowiedź na pytanie co zrobić, aby w przyszłości emerytury zapewniały samodzielność ekonomiczną osób starszych. Osiągnięcie tego celu wymaga wielu spójnych i całościowych działań. Potrzebna jest więc uczciwa, publiczna debata o stopniowym podnoszeniu wieku emerytalnego, tak, aby szanując prawa nabyte, móc korzystać z pracy osób zdolnych do kontynuacji swojej kariery zawodowej. Brak działań w tej dziedzinie odbijałby się przecież na wysokości emerytur i zmniejszyłby nasz potencjał kulturowy i gospodarczy. Musimy też odpowiedzieć na zjawisko niskiej dzietności. Należy więc położyć jak największy nacisk na wspieranie odpowiedzialnego rodzicielstwa, zwłaszcza na ułatwienie młodym kobietom i młodym mężczyznom godzenia ról zawodowych i ról rodzinnych. Dokończenia wymaga ważna reforma służby zdrowia. Wysoka Izbo, Trzecim, kolejnym wyzwaniem, o którym chcę powiedzieć, jest kryzys i groźba osłabienia idei europejskiej. Musimy obronić przed skutkami kryzysu polski wzrost gospodarczy. Potrzebujemy działań odważnych i energicznych. Kryzys jest ostrzeżeniem, ale zarazem bywa także szansą. Przezwyciężenie go wzmocni Europę i wytyczy dalsze drogi rozwoju gospodarczego, społecznego i kulturalnego. Przyczyny kryzysu tkwią w nadmiernym zadłużaniu się niektórych państw europejskich, niskiej konkurencyjności gospodarek oraz w zbyt ryzykownych działaniach instytucji finansowych. Kryzys unaocznił braki i słabości w konstrukcji strefy euro, ale odpowiedzią nie powinno być odchodzenie od wspólnych działań Unii, lecz zwiększenie i usprawnienie działań wspólnotowych. Polskie uregulowania konstytucyjne dotyczące dopuszczalnego poziomu zadłużenia państwa okazały się uzasadnioną i skuteczną barierą. Barierą, którą dopiero teraz wprowadzają w swój ustrój inne państwa europejskie. Zarówno w okresie naszej prezydencji jak i w następnych latach naszym zadaniem jest działanie na rzecz integracji, na rzecz realizacji idei europejskiej, przeciwdziałanie jej roztrwonieniu i osłabieniu. Odpowiedzią Polski na kryzys winny stać się działania zmierzające do wzmocnienia bezpieczeństwa finansowego, do redukcji długu publicznego i do zwiększenia konkurencyjności polskiej gospodarki. W ten sposób Polska osiągnie gotowość wejścia do strefy euro. I nie chodzi tu o obowiązujący sztywny kalendarz, lecz o świadomość nas wszystkich, że tędy wiedzie droga do dalszego rozwoju Polski. Warunkiem jest oczywiście opanowanie obecnego kryzysu. Konkurencyjna Polska. Orędzie wygłoszone podczas pierwszego posiedzenia Sejmu VII kadencji
28 29 Warto zatem powtarzać prostą prawdę, że bez perspektywy członkostwa w strefie euro Polska znajdzie się poza obszarem pogłębionej integracji europejskiej, a więc i poza szansą na odgrywanie istotnej, na miarę naszych narodowych aspiracji, roli w Europie i na świecie. Perspektywę wejścia Polski do strefy euro warto widzieć również przez pryzmat oczywistego mechanizmu, w którym proces przygotowawczy naszego akcesu do unii walutowej będzie stanowił istotny impuls na rzecz dalszego unowocześnienia kraju i zwiększenia naszej konkurencyjności. Warto, Wysoka Izbo, położyć tu jeszcze dodatkowy akcent. Są różne wrażliwości. Są różne wrażliwości także polskiej sceny politycznej. Dlatego chciałem powiedzieć, że warto, abyśmy ten problem oceniali z różnych punktów widzenia. Jedni mogą widzieć w tym planie zasadniczą szansę na rozwój gospodarczy, na siłę polskiej gospodarki. Inni powinni, i mają pełne prawo, do tego by patrzeć głównie przez pryzmat znaczenia Polski na scenie międzynarodowej. Powiem więcej, szansy na wielkość Polski. W tej Izbie, którą tak znam i którą zawszę będę wspominał z sentymentem, zwracam się do Pań Posłanek i Panów Posłów, ale i do wszystkich naszych rodaków, do wszystkich obywatelek i obywateli naszej wspólnej Rzeczypospolitej. Czekają nas lata trudnej, ale ważnej pracy. Polacy niejednokrotnie wykazali, że mają zdolność mobilizacji i że są w stanie trwale pokonywać trudności. Oczekują jednak mądrego i odważnego przywództwa politycznego, oczekują zgody w najważniejszych dla Polski sprawach. Jesteśmy silni, wszyscy razem. Jesteśmy silni niepodległą i demokratyczną Ojczyzną. Jesteśmy silni dotychczasowymi osiągnięciami, i silni także doświadczeniem i złym i dobrym, wspólnym doświadczeniem tych ostatnich 20 lat. Życzę zatem nam wszystkim, abyśmy w czas nadchodzący weszli z nadzieją i przekonaniem o lepszym jutrze, ze wzajemną życzliwością i z poczuciem wspólnoty i solidarności. Warto podkreślić, że w ostatnim czasie, szczególnie w czasie naszej prezydencji, rola naszego kraju w przeciwdziałaniu negatywnym zjawiskom w Unii była znacząca i już to samo wzmocniło naszą pozycję w rodzinie europejskiej. Potwierdziliśmy w ten sposób nasz wybór i nasze przekonanie, że nie do zastąpienia jest dziś znaczenie Unii Europejskiej na forum globalnym. Na tym forum, bowiem tylko Unia jako całość może być liczącym się partnerem. Świadomość tego jest dziś ważna w naszych debatach o przyszłości Polski i o przyszłości Polski w Europie. Panie i Panowie Posłowie! Mamy przed sobą wyjątkowo długi okres bez wyborów. To jest wielka szansa na podejmowanie spraw trudnych, ale wielkich. To jest także wielkie zobowiązanie, by tego czasu nie zmarnować. Konkurencyjna Polska. Orędzie wygłoszone podczas pierwszego posiedzenia Sejmu VII kadencji
Statystyka 3 lat prezydentury
33 W ciągu 3 lat sprawowania urzędu Prezydent Bronisław Komorowski*: podpisał 598 ustaw; wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z 7 wnioskami (4 w trybie kontroli następczej); odmówił podpisania 3 ustaw; wystąpił z 13 inicjatywami ustawodawczymi; ratyfikował 82 umowy międzynarodowe; zwołał 22 posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego; zwołał 3 posiedzenia Rady Gabinetowej; złożył 63 wizyty zagraniczne; przyjął 91 osobistości głowy państw i szefów rządów z innych krajów, którzy składali wizyty w Polsce; mianował 130 Ambasadorów RP; przyjął 92 listy uwierzytelniające od przedstawicieli dyplomatycznych innych państw; nadał m.in.: 28 Orderów Orła Białego, 31 Krzyży Wielkich Orderu Odrodzenia Polski, 85 Krzyży Komandorskich z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski; mianował 99 oficerów na stopnie generalskie (admiralskie) i równorzędne; nadał 2168 osobom tytuł naukowy profesora; Prezydent Bronisław Komorowski cieszy się największym zaufaniem Polaków spośród wszystkich przedstawicieli władz, instytucji państwowych i polityków. Ufa mu 72% Polaków. (CBOS, czerwiec 2013) wręczył 1089 osobom nominacje na stanowisko sędziego; brał udział w 56 spotkaniach Forum Debaty Publicznej; uczestniczył w 5 debatach z cyklu Przyszłość Europy. Polska perspektywa ; był inicjatorem 14 debat nowego pokolenia w cyklu Idee Nowego Wieku ; wpisał 15 obiektów na listę Pomników Historii; nadał obywatelstwo polskie 7123 cudzoziemcom; udzielił 651 Honorowych Patronatów; przyznał 12 firmom Nagrodę Gospodarczą Prezydenta RP; wręczył wraz z Małżonką Nagrody Pary Prezydenckiej 3 laureatom konkursu Dobry klimat dla rodziny oraz przyznał za 3 inicjatywy Nagrodę Obywatelską Prezydenta RP. *dane statystyczne za okres od 10.04.2010 do 30.06.2013 Statystyka 3 lat prezydentury
Polityka zagraniczna i bezpieczeństwa
37 Zgodnie z Konstytucją RP Prezydent stoi na straży niepodległości i bezpieczeństwa Państwa. Najistotniejsze interesy naszego kraju mogą zostać urzeczywistnione jedynie w bezpiecznej i rozwijającej się Europie. Jako beneficjent integracji europejskiej Polska powinna stać się także współgospodarzem tego procesu i aktywnie wpływać na kształt i kierunek rozwoju Unii Europejskiej. Należy przy tym dbać o witalność i spoistość struktur unijnych. Do realizacji tych interesów Polska wykorzystuje m.in. formułę Trójkąta Weimarskiego i Grupy Wyszehradzkiej, ale także szersze gremia multilateralne, takie jak np. Szczyt Prezydentów Państw Europy Środkowej oraz bilateralne spotkania z przedstawicielami poszczególnych państw UE, które służą budowie dobrych wzajemnych relacji i umacniają naszą pozycję w Unii. Ponadto Pałac Prezydencki jest gospodarzem dyskusji eksperckich z praktykami i teoretykami procesu integracji europejskiej w ramach cyklu debat Przyszłość Europy. Polska Perspektywa, które służą wypracowaniu pomysłów na Europę jutra. Polityka zagraniczna wiąże się ściśle z kwestiami bezpieczeństwa Polski. Fundamentalne znaczenie ma utrzymanie żywotności Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz zwiększenie efektywności Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Realizacji tych celów służą m.in. spotkania Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Strategiczny Przegląd Bezpieczeństwa Narodowego. Dobre sąsiedztwo Prezydent Komorowski wiele uwagi poświęca rozwijaniu dobrego sąsiedztwa Polski i ugruntowaniu naszej pozycji w regionie, aby wzmocnić obszar stabilności i bezpieczeństwa w otoczeniu Polski. Głównym przedsięwzięciem w tym zakresie było spotkanie 20 przywódców państw Europy Środkowej w Warszawie, w maju 2011 r. Gościem specjalnym szczytu był Prezydent USA Barack Obama. Podczas wizyty amerykańskiego przywódcy miało także miejsce Spotkanie z Polską Demokracją, w którym obok bohaterów polskiej transformacji wzięli udział przedstawiciele wszystkich ugrupowań parlamentarnych. Realizując politykę dobrego sąsiedztwa Prezydent Komorowski odwiedził lub gościł niemal wszystkich przywódców krajów regionu: Niemiec, Rosji, Ukrainy, krajów Grupy Wyszehradzkiej oraz państw bałtyckich. W okresie sprawowania przez Polskę przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej odbył się w Warszawie Szczyt Partnerstwa Wschodniego (29-30 września 2011 r.). Jego celem było m.in. zachęcanie do reform sześciu państw: Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy. Przez dwa dni 32 delegacje państw członkowskich UE oraz krajów partnerskich wraz z przedstawicielami najważniejszych instytucji unij- Polityka zagraniczna i bezpieczeństwa
38 39 Wizyta Prezydenta Baracka Obamy w Polsce, 27 maja 2011 roku Spotkanie Prezydentów Europy Środkowej w Polsce, 27 maja 2011 roku Wizyta Prezydenta Baracka Obamy w Polsce Spotkanie z Polską Demokracją, 28 maja 2011 roku Polityka zagraniczna i bezpieczeństwa