Przecena na giełdach w USA USA (kontrakty S&P500) Po przebiciu krytycznego wsparcia w rejonie 1809-1810pkt. wygenerowany został sygnał do kilkutygodniowej korekty. Target szacuje na 1755pkt. W dalszej perspektywie nowy szczyt. Niemcy (kontrakty DAX) Sytuacja podobna. Zasięg spadków szacuję na okolice 8900-9000pkt. Po zakończeniu korekty możliwy atak na psychologiczny opór na poziomie 10 tys. pkt. Polska (WIG20) Odbicie ze styczniowego dna (2304pkt.) jest w mojej ocenie korekcyjne. Zasięg fali spadkowej szacuje na 2250pkt. Potem spodziewam się na wielotygodniowe odreagowanie spadków, możliwy powrót na szczyt z 2013 roku. EUR/USD Próba trwałego przełamania oporu w rejonie 1.37 USD nie powinna się udać. W efekcie możliwe spadki i pogłębienie styczniowego dna w rejonie 1.35 USD. USD/PLN W krótkiej perspektywie możliwy atak na opór w rejonie 3.08 PLN. Przebicie tej bariery otworzy drogę do wzrostów na 3.13 PLN i wyżej na listopadowy szczyt w rejonie 3.15 PLN. Złoto Próba trwałego przełamania silnego oporu w rejonie 1270 USD nie powinna się udać. W dalszej perspektywie możliwe są spadki do nowego długoterminowego dna (target oceniam na 1100 USD). Ropa początek tygodnia może przynieść kontynuację korekty z czwartkowego szczytu. Potem możliwy atak na ten szczyt. W dłuższej perspektywie spodziewam się realizacji zysków. Rynek akcji w USA Po 3 tygodniach konsolidacji w rejonie 1810-1845pkt. pod koniec tygodnia doszło do silnego wybicia w dół. Kontrakty na indeks S&P500 osiągnęły lokalne minimum na poziomie zaledwie 178.50pkt. Zamknięcie wypadło na dziennym dnie. Z czwartkowego szczytu (1844pkt.) pojawiła się spadkowa fala, jeszcze nie zakończona (wykres 1). Wykres 1. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie dziennym Strona 1
Brakuje niewielkiego odbicia i jeszcze jednego dna. Może ono zostać osiągnięte w poniedziałek. Target można byłoby szacować na rejon 1790pkt. Potem możliwe jest korekcyjne odbicie. Zasięg szacuję na okolice 1800pkt. W środę pojawi się komunikat po posiedzeniu FED, praktycznie nie powinien on mieć większego znaczenia dla rynku z tego względu, że już weszliśmy w korektę kilkumiesięcznej fali wzrostów. Sygnał pojawił się po przebiciu listopadowego szczytu na poziomie 1809pkt. Spadkowa korekta może zejść w rejon 1755pkt. Może ona przyjąć postać zygzaka (A-B-C o wewnętrznej strukturze 5-3-5). Po zakończeniu korekty oczekuję na kolejną wielotygodniową falę wzrostów. Nie powinna ona przekroczyć oporu w rejonie 1900-1950 USD. Perspektywa długoterminowa Popatrzmy na wykres długoterminowy w układzie świec tygodniowych. Z jesieni 2011 roku widoczna jest prawie kompletna 5-falowa struktura (wykres 2). Do jej zakończenia brakuje kilku miesięcy. Wzrosty trwają już 27 miesięcy. W tym czasie indeks wzrósł o 73%. Wykres 2. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie tygodniowym Po przesileniu możliwy ruch o zasięgu znacznie większym niż spadki w ramach fali 2-giej i czwartej. Trwały one odpowiednio 9 oraz 5 tygodni. Ich zasięg wyniósł 134pkt. (-9.1%) oraz 132pkt. (-7.8%). Przecena która nas czeka może doprowadzić do spadku o 300 punktów (około 15%). Czy będzie to początek kolejnego kryzysu? Trudno powiedzieć. Ryzyko jest duże. Z tradingowego punktu widzenia nie ma to jednak większego znaczenia. Jeśli będzie to początek kolejnego kryzysu to poznamy go tym, że pierwsza faza spadków przyjmie postać 5-falowej struktury. W 2007 roku pierwsza 5-falowa struktura tworzyła się przez 5 miesięcy (październik 2007 marzec 2008) i miała zasięg 21%. Pomimo tego bardzo niewielu analityków trafnie odczytała ten sygnał. Późniejsza 2 miesięczna korekta stworzyła dogodny moment do otwarcia pozycji krótkich na falę trzecią, która w ciągu 6 miesięcy przeceniła indeks S&P500 o 49%. Strona 2
Rynek akcji w Niemczech Z czerwcowego dna widoczna jest duża trójfalowa struktura. Na piątkowej sesji rozbite zostało wsparcie w postaci grudniowego szczytu. Zamknięcie wypadło nisko na poziomie 9329pkt. (wykres 3). W poniedziałek możliwe jest krótkotrwałe przesilenie i może dojść do korekcyjnego odbicia. Wykres 3. Kontrakty na indeks DAX Po jego zakończeniu oczekuje na kolejna falę spadków. Może ona zejść nieco poniżej wsparcia na poziomie 9000 pkt. Spadki ze styczniowego szczytu mogą przyjąć postać dużej korekcyjnej trójki (a-b-c). W dalszej perspektywie wzrosty i nowy szczyt na poziomie 10 tys. punktów. W jeszcze dłuższej kilkumiesięcznej perspektywie możliwe silne spadki. Rynek akcji w Polsce Ubiegły tydzień przyniósł przesilenie. Do środy rynek wzrósł do poziomu 52 052 pkt. Potem doszło do realizacji zysków. W czwartek byki próbowały przełamać środowe maksimum. W końcówce sesji doszło do spadków. W piątek spadki nabrały tempa. Indeks zamknął się na dziennym dnie na poziomie 50 593pkt. Odbicie ze styczniowego dna okazało się korekcyjne w ramach fali B. Od kilku tygodni ostrzegałem przed możliwością załamania się tego odbicia, głównie z powodu możliwej przeceny w USA (rynki akcji były już zbyt wysoko). Jak zwykle przecena na rynkach zachodnich przełożyła się i na polski rynek. W lutym możliwe jest pogłębienie dna ze stycznia na poziomie 49 321 pkt. Krytyczne średnio i długoterminowe wsparcie znajduje się w rejonie 47 940-48 500 pkt. W mojej ocenie próba trwałego rozbicia tego wsparcia się nie uda. W dalszej perspektywie można oczekiwać na trwalsze odbicie. Sądzę, że znajdujemy się w kilkumiesięcznej korekcie w ramach FALI 4. Po jej zakończeniu oczekuję na kolejną falę wzrostów. Z dna z 2012 roku możemy doczekać się 5-falowej struktury. Strona 3
Wykres 4. Indeks WIG w układzie dziennym (od dna z 2012 roku) W krótkim kilkutygodniowym horyzoncie czasu na indeksie WIG20 sytuacja wygląda podobnie. Na wykresie 5 przedstawiona jest sytuacja bardziej szczegółowo. W środę osiągnięte zostało maksimum na poziomie 2444pkt. Potem rozpoczęła się realizacja zysków. Już w środę indeks spadł poniżej ważnego wsparcia na poziomie 2418pkt. W czwartek doszło do korekcyjnego odbicia, w piątek przecena była ogromna. Indeks zamknął sesję na dziennym dnie na poziomie 2347pkt. Wykres 5. Indeks WIG20 w układzie dziennym Zdecydowane przełamanie wsparcia w rejonie 2406-2408pkt. a wcześniej nieudana próba przełamania kluczowego oporu w rejonie 2418-2432pkt. pokazują, że odbicie ze styczniowego dna przyjęło postać korekcyjnej trójki a co za tym idzie w lutym można oczekiwać na pogłębienie styczniowego dna. Strona 4
Spadki ze styczniowego szczytu (2444pkt.) mogą przyjąć postać 5-falowej struktury. Spadki z listopadowego szczytu mogą przyjąć postać korekcyjnej trójki (A-B-C). Późniejsze przebicie od dołu styczniowego dna, wygeneruje sygnał do trwalszego wielotygodniowego odbicia, które w sprzyjających warunkach może doprowadzić do powrotu na szczyt z 2013 roku. Eurodolar (EUR/USD) W poniedziałek doszło do korekcyjnego odbicia do pułapu 1.3568 USD. We wtorek mieliśmy spore cofnięcie do 1.3516 USD. Pomimo gorszych danych z Niemiec nowego dna nie było. Po południu kurs euro wrócił na poniedziałkowy szczyt. W środę doszło do korekcyjnego cofnięcia. Które przygotowało grunt do czwartkowego silnego ruchu w górę. Przebicie oporu w rejonie 1.3590 USD wygenerowało sygnał do powrotu w rejon 1.37 USD. Tak też się stało. W piątek osiągnięte zostało maksimum na poziomie 1.3738 USD. Po południu kurs euro spadł do 1.3670 USD, potem przez kilka godzin trwała konsolidacja. Zamknięcie wysoko na poziomie 1.3676 USD. Z grudniowego szczytu (1.3892 USD) do dna z pierwszej dekady stycznia pojawiła się spadkowa piątka o zasięgu 340 pipsów. Potem weszliśmy w nieregularną korektę płaską. Jej ostatnim elementem może być wzrostowa 5- falowa struktura z poziomu 1.35 USD. W mojej ocenie próba trwałego przełamania oporu w rejonie 1.37 USD nie powinna się udać. W rezultacie kolejny tydzień powinien przynieść spadki. Z grudniowego szczytu może się pojawić korekcyjna spadkowa struktura w postaci tylko trójki lub też piątki, wtedy byłaby ona elementem dużej kilkumiesięcznej płaskiej korekty z jesiennego szczytu (wykres 6). Wykres 6. Eurodolar w perspektywie ostatnich kilkunastu miesięcy W dalszej kilkumiesięcznej perspektywie nadal możliwy jest scenariusz dalszych wzrostów (warunkiem jest obrona wsparcia w rejonie 1.33 USD), nawet w rejon 1.44 USD. Z fundamentalnego punktu widzenia byłaby to duża przesada jednak w dalszej kilkunastomiesięcznej perspektywie byłaby to dobra okazja do zajęcia krótkich pozycji na spadki o zasięgu nawet 20 centów! Strona 5
Złoty (USD/PLN, EUR/PLN) Po kilku sesjach nieudanych prób przełamania oporu w rejonie 3.08 PLN w czwartek doszło do spadków. Dzienne minimum wypadło na poziomie 3.0464 PLN. W piątek dno wypadło na poziomie 3.0448 PLN. Rano rozpoczęło się odbicie. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 3.0848 PLN, zamknięcie po 3.0607 PLN (wykres 7). Piątkowa presja na osłabienie złotego była dobrze widoczna na parze EUR/PLN. Dzienne maksimum wypadło na poziomie aż 4.2237 PLN, zamknięcie poniżej silnego oporu (4.20 PLN) na poziomie 4.1885 PLN. Wykres 7. Kurs dolara w relacji do złotego w perspektywie średnioterminowej Przyszły tydzień może przynieść dalsze wzrosty i przełamanie oporu w rejonie 3.08 PLN. Otworzy to drogę do wzrostów w rejon 3.15 oraz 3.15 PLN. Złoto Z sylwestrowego dna na poziomie 1182 USD trwa odbicie. W czwartek doszło do silnego wzrostu do poziomu 1265.30 USD. W piątek szczyt wypadł na poziomie 1272.50 USD. Po południu doszło do spadków. Zamknięcie po 1269.80 USD. Odbicie z grudniowego dna może okazać się korekcyjne. Początek tygodnia może przynieść dalsze wzrosty. Silny i kluczowy opór o znaczeniu średnioterminowym znajduje się w rejonie 1270 USD. W mojej ocenie nie powinno dojść do jego przełamania. Późniejsze spadki wygenerują sygnał do kilkutygodniowej przeceny. Możliwe jest nowe dno w rejonie 1100 USD (wykres 8). Scenariusz alternatywny zakłada, że dojdzie do trwałego rozbicia oporu w rejonie 1270 USD. To mogłoby doprowadzić do powrotu na szczyt z końca sierpnia w rejonie 1433 USD. Na rynku akcji USA rozpoczęła się mocniejsza przecena. Kontrakty na indeks S&P500 straciły 65 punktów, mogą jeszcze stracić 20-30 punktów. Potem rynek akcji może wkroczyć w kolejną falę wzrostów. Strona 6
Na razie na złocie nie został przełamany opór na 1270 USD, możliwe że pojawi się pułapka a po niej oczekiwałbym zwrotu na południe. Wykres 8. Kurs kontraktów na złoto w perspektywie długoterminowej Bardziej prawdopodobny pozostaje więc scenariusz spadkowy. W dalszej perspektywie gdy z letniego szczytu z 2013 roku pojawi się duża spadkowa piątka możliwe będzie dłuższe wielomiesięczne odreagowanie. Ropa Po kilkusesyjnej płaskiej korekcie w poniedziałek rozpoczęła się kolejna fala wzrostów. W czwartek osiągnięty został szczyt na poziomie 97.83 USD. Pod koniec dnia doszło do niewielkich spadków. W piątek doszło do nieudanej próby pokonania czwartkowego szczytu. W efekcie zrealizowana została krótkoterminowa formacja podwójnego szczytu. Dzienne minimum wypadło na poziomie 96.29 USD, zamknięcie po 96.89 USD (wykres 9). Wykres 9. Kurs kontraktów na ropę w perspektywie długoterminowej Strona 7
W krótkim terminie oczekuję na dokończenie korekty (dokładniejsza prognoza w biuletynie dziennym), potem możliwy atak na szczyt z 23-go stycznia (97.83 USD). W dalszej perspektywie możliwe dłuższe i mocniejsze cofnięcie. Sławomir Dębowski Dział Analiz Globtrex.com / Felson.pl Prezentowany komentarz został przygotowany w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych. Inwestorzy powinni mieć swoją własną ocenę co do właściwości i celowości inwestowania w którykolwiek z wymienianych instrumentów finansowych, opartą na analizie danego instrumentu, ryzyka z nim związanego, ich własnej strategii inwestycyjnej oraz przy uwzględnieniu ich prawnej, podatkowej i finansowej sytuacji. Strona 8