Przegląd sytuacji technicznej na wybranych parach walutowych EURPLN blisko górnego ograniczenia trójkąta Wykres zbliża się nieubłaganie do oporu będącego górnym ograniczeniem trójkąta symetrycznego, jaki jest rysowany na wykresie dziennym od końca lipca 2012 roku. Obecnie cena za jedno euro jest najwyższa od stycznia 2013 i oscyluje wokół psychologicznego poziomu 4,20. Z jednej strony jest to dobre miejsce do niedźwiedziego odreagowania i skorygowania ostatniej fali wzrostowej. Taki scenariusz będziemy mogli rozważyć w przypadku, gdyby wysokie poziomy zostały szybko zanegowane, a na wykresie pojawiłaby się podażowa formacja odwrotu. Na chwilę obecną nie ma jednak na wykresie żadnych struktur, które mogłyby wspierać takie spojrzenie. W przypadku, gdyby bykom udało się wyjść z trójkąta górą, można by się spodziewać długoterminowego osłabienia polskiej waluty w okolice poziomu 4,40, czyli pod szczyty z początku czerwca 2012. Aby taki scenariusz nabrał większego prawdopodobieństwa, wymagane jest definitywne przebicie górnego ograniczenia trójkąta, na które na pewno z niecierpliwością czekają posiadacze pozycji długich. Ruchem wzrostowym rynek może jednocześnie dyskontować możliwą obniżkę stóp procentowych w Polsce, o której coraz częściej ostatnio spekulują rynki. Wykres dzienny EURPLN
AUDUSD Chiny pomogły niedźwiedziom Kurs AUDUSD doszedł dziś w okolice opisywanego w poprzednim tygodniu docelowego poziomu przy przebiciu poziomu 161,8% mierzonego geometrią Fibonacciego ostatniej fali wzrostowej. Dzisiaj kurs Kangura osiągnął najniższy poziom od czerwca 2012. Na takie zachowanie kursu miały przede wszystkim wpływ obawy odnośnie zmniejszenia wartości QE3 w przyszłości, umacniający się dolar amerykański oraz słabe dane z Chin, świadczące o postępującym spowolnieniu gospodarczym w tym kraju. Chiny kupują większość surowców z Australii, dlatego też sytuacja gospodarcza Chin znajduje odzwierciedlenie na kursie AUDUSD. Obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest chwilowe zatrzymanie kursu w okolicach dzisiejszego minimum i lekka korekta boczna. Jeśli dolar amerykański nadal będzie się umacniał kolejnym przystankiem dla niedźwiedzi może być strefa 0,94-9,35 (0,94 - poziom psychologiczny, 0,9387 - minima z października 2011, 0,9362 261,8% Fibo). Wykres tygodniowy AUDUSD NZDUSD na ważnych poziomach Dolar nowozelandzki w ostatnich tygodniach silnie osłabił się w stosunku do dolara amerykańskiego. Siła amerykańskiej waluty, która jest zauważalna na rynku w ostatnim czasie sprowadziła kurs NZDUSD w dniu dzisiejszym do najniższego poziomu od września 2012. W godzinach porannych kurs osiągnął 0,8007. Spadki na NZDUSD w środę zostały
spotęgowane przez doniesienia z Fed odnośnie przyszłości QE3 oraz dane z Chin, które może bezpośrednio nie wpłynęły na dolara nowozelandzkiego, ale jego korelacja z dolarem australijskim, która w ostatnich dniach wyniosła 70% przełożyła się na kurs NZDUSD. Bieżące poziomy stanowią trudną przeszkodę dla niedźwiedzi w drodze do dalszych spadków. Silne wsparcia w tym rejonie mierzone geometrią zasięgów Fibonacciego 61.8% oraz geometrią poziomów 50%, oraz poziom psychologiczny 0,8000 przemawiają za tym, że kurs powinien na chwilę wyhamować. Trwałe przełamanie tych poziomów i zamknięcie tygodniowej świecy poniżej 0,8000 pozwoli kontynuować ruch w kierunku 0,7920, a następnie 0,7660. Wykres dzienny NZDUSD GBPUSD oddaje lwią część ostatnich zwyżek GBPUSD zakończył ostatnią korektę dokładnie na 50% zniesieniu długoterminowych spadków. Po osiągnięciu tego poziomu kurs Kabla załamał się, przebijając kolejne poziomy Fibonacciego a także linię średnioterminowego trendu wzrostowego (niebieska), która wspierała ostatnio popyt. Obecnie cena doszła do ważnego wsparcia przy 1,5030, gdzie zgodnie z oczekiwaniami kupujący zdecydowali się na odbicie. Pierwszym potencjalnym zasięgiem będzie powrót pod 23,6, jednak każdy dalszy ruch może być dla byków zbyt wymagającym posunięciem. Scenariusz dla GBPUSD pozostaje nadal spadkowy i istnieje większa szansa, że podaż zdecyduje się na ponowny test 1,5030.
Wykres 4-godzinowy GBUSD USDCHF odwrócony RGR Frank szwajcarski w ostatnim czasie stanowczo osłabiał się wobec innych walut. Oczywiście nie powtórzy on rekordów jena, gdyż polityka gospodarcza Szwajcarii funkcjonuje inaczej. Nie mniej jednak inwestorzy od kilkunastu dni grają pod osłabienie helweckiej waluty. Sytuacja na wykresie dziennym USDCHF przedstawia formację odwróconej głowy z ramionami (orgr). W ubiegłym tygodniu kurs USDCHF przełamał linię szyi (pomarańczowa linia) i wyznaczył tym samym zasięg do dalszych wzrostów na poziomie 1,0120. Zasięg jest projekcja różnicy między poziomem głowy (G) a linią szyi. Obecnie kurs koryguje wzrosty i powraca w okolice linii szyi. Kolejne odbicie przesądzi o potwierdzeniu formacji. Wtedy droga do poziomu 1,0120 będzie otwarta. Negacja formacji nastąpi, jeżeli kurs powróci poniżej linii szyi.
Wykres dzienny USDCHF USDJPY broni się na linii trendu USDJPY sukcesywnie piął się w górę zgodnie z długoterminowym trendem, jaki jest obecny na tej parze i dyktuje warunki inwestorom. W dniu wczorajszym popytowi udało się wyznaczyć nowe szczyty ponad 103,70, jednak zostały one szybko zanegowane głównie przez bardzo słabą sesję azjatycką, a konkretnie przez słabe dane z Chin, co przełożyło się na umocnienie jena spowodowane ucieczką do bezpiecznych aktywów, jakim właśnie jest japońska waluta. Zniżki zatrzymały się na linii trendu (niebieska), która wspiera byków od początku kwietnia. W przypadku gdyby została ona przebita, można by się spodziewać większej przeceny i realizacji zysków z pozycji długich na tej parze. Póki cena znajduje się ponad linią trendu oraz wsparciem przy 99,90 (górny zielony obszar), scenariusz pozostaje wzrostowy. Przełamanie poziomu 99,90 potwierdzi sygnał sprzedaży wygenerowany przebiciem linii trendu.
Wykres 4-godzinowy USDJPY Komentarz przygotowali: Tomasz Wiśniewski Analityk rynku walutowego email: tomasz.wisniewski@admiralmarkets.com Krzysztof Koza Analityk rynku towarowego i kapitałowego email: krzysztof.koza@admiralmarkets.com Admiral Markets Polska tel.: +48 22 860 60 25 Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata. Admiral Markets oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.
Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce. Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych. Admiral Markets, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami. Admiral Markets posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 27 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.