Kocham to miasto rozmowa z Nazarem Savko wokalistą, muzykiem i poetą ze Lwowa Nie pierwszy raz przyjeżdżasz do Namysłowa. Co cię ciągnie do naszego miasta? Już dziewiąty raz odwiedzam Namysłów. Nawet nie wiem kiedy, ale pokochałem go jak swoje rodzinne miasto. Mieszkają tu fantastyczni ludzie. Niektórzy są dla mnie jak rodzina. Nigdy nie spodziewałem się, że znajdę tutaj tylu przyjaciół, którzy od pierwszego dnia, odkąd ich poznałem będą ze mną każdego dnia. A sam Namysłów to piękne, malownicze uliczki, kolorowy rynek, dużo zieleni i te wieże kościołów i ratusza widoczne z daleka, jak u nas we Lwowie. Bardzo smakuje mi też Wasze piwo i pyszne namysłowskie lody. Czy mógłbyś powiedzieć coś o sobie, tak aby mieszkańcy Namysłowa mogli Cię lepiej poznać. Nazywam się Nazar Savko. Jestem muzykiem, wokalistą, poetą i producentem muzycznym. Wziąłem udział w programie rozrywkowym Głos Ukrainy i zostałem jednym z jego laureatów. To przyniosło mi rozgłos i i sławę na całej Ukrainie. A teraz pozwala przyciągać na moje koncerty coraz więcej słuchaczy. Mój repertuar to piosenki popowe, które łatwo wpadają w ucho, pozwalają zapamiętać melodie i słowa, tak by można było je w każdej chwili zanucić. Na moich koncertach można słuchać, tańczyć i śpiewać. Bardzo duży nacisk kładę na melodię i tekst moich piosenek, który musi skłaniać do refleksji i zadumy. Chcę, by moje utwory trafiały do ludzi w każdym wieku. Dlatego wykonuję utwory nowoczesne, ale i stare przeboje w moich nowych aranżacjach. Wszystkie je można zobaczyć i posłuchać na mojej stronie internetowej savko.com.ua, do czego wszystkich zapraszam. Uczysz dzieci śpiewać, piszesz teksty piosenek, komponujesz muzykę, wydajesz płyty. Musisz bardzo kochać to co robisz? Bardzo. W moim Studiu Piosenki Żeryło ( w języku polskim Źródło ) działającym w Centrum Twórczości Dzieci i Młodzieży Haliczyna we Lwowie, dzieci uczą się śpiewać. W zajęciach bierze udział ponad trzydzieścioro młodych ludzi w wieku od 9 do 18 lat. Tutaj stawiają pierwsze kroki jako wokaliści, doskonalą się. To taka kuźnia dla młodych talentów, które wyszukuję i próbuję ukształtować. Ci młodzi artyści nie tylko uczą się śpiewać, ale także próbują sami pisać teksty i tworzyć muzykę do swoich piosenek. Potem często kontynuują swoje dalsze kariery już w świecie profesjonalnego show biznesu. Do tej pory jestem autorem grubo ponad stu piosenek. Wydałem cztery płyty, jestem też autorem mużyki do filmu Pamięć absolutna pierwszej miłości. Moją miłość do muzyki zawdzięczam moim rodzicom, którzy też byli muzykami. Właśnie. Pochodzisz z rodziny o muzycznych tradycjach. Twoja mama na stałe zapisała się w historii ukraińskiej muzyki. Czy możesz przybliżyć nam tę ciekawą historię? Moja mama Maria jako pierwsza zaśpiewała słynne ukraińskie pieśńi - Czerwona Ruta i Wodograj. Te piosenki zna cały świat. Na Ukrainie każdy potrafi je zaśpiewać. Ich autorem jest VolodymyrIvasiuk, ukraiński poeta, muzyk i kompozytor, ojciec ukraińskiego popu, który w 1970 roku skomponował swój największy przebój, właśnie Czerwoną rutę. Dziewięć lat później w wieku trzydziestu lat zmarł tragicznie w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach, prawdopodobnie zlikwidowały go sowieckie służby specjalne. W roku 2009 nadano mu tytuł Bohatera Ukrainy. Na drugi dzień po jego pogrzebie, urodziłem się ja. Myślę, że cząstka tego wielkiego kompozytora jest we mnie i dotąd wywiera wpływ na moją twórczość.
Koncerty Nazara Savko Płyty Nazara Savko Co powiedziałbyś tym wszystkim młodym ludziom, którzy dzisiaj zaczynają swoją przygodę z muzyką i piosenką, a chcieliby kiedyś być osobą tak znaną jak ty? Wszystko zależy od talentu i pracy. Jeżeli talent, który jest nam dany, zostanie poparty pracą, która zależy już od naszego samozaparcia, to sukces jest już prawie gwarantowany. Wszystko można osiągnąć, ale trzeba wierzyć w to co się robi i pamiętać, że robimy to przede wszystkim dla siebie.
Czy możesz zdradzić nam swoje plany na przyszłość? W czerwcu przyjeżdżam na Dni Namysłowa. Chciałbym, aby mój koncert spodobał się mieszkańcom Waszego miasta. Dlatego szczególnie się do niego przygotowuję. Zaśpiewam najbardziej znane ukraińskie utwory, polskie przeboje w moich aranżacjach i swoje piosenki. Do jednego z moich przebojów, polski tekst napisał mój przyjaciel Arek Oleksak. Po cichu powiem wam, że w polskiej wersji brzmi on bardzo miękko i tak bardzo sentymentalnie. Co chciałbyś przekazać mieszkańcom Namysłowa Jestem bardzo szczęśliwy, że los zaprowadził mnie do Namysłowa.Tu znalazłem swój drugi dom. Chcę przyjeżdżać tu jak najczęściej. Jesteście miłymi, szczerymi i dobrymi ludźmi, których nie rzadko się spotyka. Bardzo chciałbym odwdzięczyć się moimi piosenkami i marzę o tym, by się Wam spodobały. Koncert Nazara Savko na namysłowskim rynku w czasie II Namysłowskiego Jarmarku Kresowego 8 sierpnia 2015 Nie unikniemy tego tematu. Ukraina przeżywa ciężkie chwile. Wiem, że bardzo angażujesz się w pomoc dla Waszych źołnierzy walczących w Donbasie. Jaka według ciebie rysuje się najbliższa przyszłość dla Twojego kraju? Tak. Bardzo dużo śpiewam dla naszych żołnierzy aby podtrzymywać ich na duchu i podnosić morale. Organizuję także pomoc rzeczową dla nich, przekazując do strefy ATO, gdzie toczą się walki sprzęt wojskowy taki jak kamizelki kuloodporne, elementy umundurowania czy lekarstwa. Na zachodniej Ukrainie ludzie nie odczuwają zbytnio wojny. Tu toczy się w miarę normalne życie. Ale wystarczy pójść na Cmentarz Łyczakowski, spojrzeć na kwaterę gdzie pochowani są żołnierze polegli w Donbasie, aby zobaczyć, że tam naprawdę trwa wojna i giną ludzie. Wtedy można uzmysłowić sobie, ilu młodych ludzi ze Lwowa poległo lub zaginęło na tej wojnie. My nawet nie uświadamiamy sobie, że żyjemy w czasach realnej wojny, która dotyka każdą ukraińską rodzinę. Ale państwo ukraińskie jest silne siłą swoich obywateli, którzy potrafią wiele wytrwać i jeszcze przyjdzie czas, że Rosja połamie sobie zęby w Donbasie. To w takim razie czego życzyć Tobie i twoim najbliższym? Dzisiaj wszystkim Ukraińcom należy życzyć przede wszystkim spokoju, pokoju i miłości. Polsce i Ukrainie, w końcu najbliższym sąsiadom - coraz lepszych stosunków sąsiedzkich i wzajemnego zrozumienia oraz spełnienia najbardziej skrywanych pragnień, bo mieć marzenia to już jest zwycięstwo. Dziękuję za rozmowę. Ja także i zapraszam na mój koncert 18 czerwca na namysłowskich błoniach. Rozmawiał Arkadiusz Oleksak
Foto relacja z koncertu Nazara Savko Namysłów 18 czerwca 2016 Mateusz Magda