PRZEWODNIK PRZEWODNIK HODOWCY

Podobne dokumenty
Praca hodowlana. Wartość użytkowa, wartość hodowlana i selekcja bydła

Jak określić dojrzałość bydła mlecznego?

Krajowy program hodowlany dla rasy polskiej czarno-białej

Krajowy program hodowlany dla rasy polskiej czerwono-białej

Ocena wartości hodowlanej. Indeksy selekcyjne Krzysztof Gałązka

Indeksy wartości hodowlanych rasy simentalskiej w poszczególnych krajach - omówienie

Skąd wziąć dużo dobrego mleka?

Rozwój oceny wartości hodowlanej w Polsce w świetle oczekiwań hodowców dr Katarzyna Rzewuska CGen PFHBiPM

Ocena wartości hodowlanej buhajów rasy simentalskiej. Sierpień

Grupy żywieniowe bydła - zróżnicowane potrzeby krów

Jak powstaje TMR. Jak uzyskać dobry TMR?

TMR: Zwierzęta zyskały komfort, ja niższe koszty produkcji

Omówienie audytu gospodarstw ocena potencjalnych możliwości poprawy wyników produkcyjnych w gospodarstwach objętych programem Zdrowa Krowa

Ocena wartości hodowlanej buhajów rasy simentalskiej

Opas gniecionym jęczmieniem w systemie angielskim

Recepta na sukces. Zalety hodowli krów rasy Montbeliarde [VIDEO]

OCENA TYPU i BUDOWY KRÓW MLECZNYCH

Wyniki oceny wartości użytkowej krów mlecznych

Mleko pozwala dziś na stabilny dochód. Hodowcy i mleczarze mówią o dobrym roku i stabilizacji na rynku. Gdyby inne branże były takie

Hodowcy bydła w Karczowie

KOSZTY PRODUKCJI PFHBIPM

W RAMACH PRZEDMIOTU I OCENY MLEKA

Selekcja genowa buhajów

OCENA I HODOWLA BYDŁA MLECZNEGO

Robot udojowy i hala udojowa: zakup i koszty serwisu

Jaka rasa bydła mięsnego jest najlepsza? Sprawdź, które warto hodować!

Selekcja genomowa. w programach hodowlanych

Grupy producenckie: czy hodowcy bydła mięsnego powinni się zrzeszać?

POGŁOWIE ZWIERZĄT GOSPODARSKICH W WOJEWÓDZTWIE WIELKOPOLSKIM W 2011 R. 1

Rynek mleka czy to się opłaca?

Z wizytą we Francji Marcin Gołębiewski, Agata Wójcik. SGGW w Warszawie, Wydział Nauk o Zwierzętach, Zakład Hodowli Bydła

System zarządzania stadem AfiFarm: jak wspomoże hodowcę?

Ocena użytkowości mlecznej

Zakres i metodyka prowadzenia oceny wartości użytkowej bydła typu użytkowego mlecznego i mięsno-mlecznego

Wyniki rekompensują trud

Na co warto zwrócić uwagę przy wyborze knura?

i preferencje hodowców bydła

Współpraca Zakładów Mięsnych Łmeat Łuków z producentami żywca wołowego

Zakres i metodyka prowadzenia oceny wartości użytkowej bydła typu użytkowego mlecznego i mięsno-mlecznego

RAPORT ŻYWIENIE KLUCZ DO EFEKTYWNEGO ZARZĄDZANIA STADEM PROMOCJA

Produkty mleczne NON GMO - problem rolnika

POGŁOWIE ZWIERZĄT GOSPODARSKICH W WOJEWÓDZTWIE WIELKOPOLSKIM W II POŁOWIE 2012 R. 1

R E G U L A M I N wpisu do ksiąg bydła hodowlanego rasy polskiej czerwonej obowiązujący od 1 stycznia 2017 r.

Szkoleń nigdy za wiele

Ceny cieląt rosną. Czy taka sytuacja się utrzyma?

Kubota M9960: wyjątkowy ciągnik unikalne zalety

Kryzys w mleczarstwie zażegnany?

R E G U L A M I N wpisu do ksiąg bydła hodowlanego rasy polskiej czarno-białej

Nowe trendy w żywieniu i rozrodzie trzody chlewnej

Skąd wziąć pieniądze na budowę obory?

Michał Bzdęga (woj. wielkopolskie) - korektor od 30 lat.

TPI: 2271 AA A1/A2. O.M. Beacon USA M.M. Monday DEU HL ML

Trzoda chlewna do likwidacji

Spis treści SPIS TREŚCI

BYDŁO Rozdział 1 Znaczenie chowu bydła Rozdział 2 Pochodzenie, typy u ytkowe i rasy bydła Rozdział 3 Ocena typu i budowy bydła

Systemy opasu bydła mięsnego

Polskę zalały wozy z systemem pionowym

EGZAMIN POTWIERDZAJĄCY KWALIFIKACJE W ZAWODZIE Rok 2018 CZĘŚĆ PRAKTYCZNA

Dój karuzelowy: jak wydoić 300 krów w godzinę?

Dojenie krów: AfiMilk, AfiLab i wyspecjalizowany monitoring

II Forum Wiedzy i Innowacji

Czy produkcja mleka się opłaca?

ARKUSZ EGZAMINACYJNY

Poziome wozy paszowe - czy można na nich zaoszczędzić?

R E G U L A M I N wpisu do ksiąg bydła hodowlanego rasy simentalskiej obowiązujący od 1 lipca 2015 r.

1. Udział dochodów z działalności rolniczej w dochodach gospodarstw domowych z użytkownikiem gospodarstwa rolnego w 2002 r.

PRZEWODNIK HODOWCY. Caporal (PF 134) czy Carrasso (PF 132) to rozpłodniki dobrze znane, sprawdzone i co. Top 10 Właściciel Buhaj

Pierwszy dzień konferencji Klubu Afimilk: co musisz wiedzieć o doju?

Jesienne zwalczanie chwastów w zbożach! [REPORTAŻ]

R E G U L A M I N wpisu do ksiąg bydła hodowlanego rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej

Hodowla opasu szansą dla mniejszych gospodarstw

Zasady żywienia krów mlecznych

Jak zwiększyć wydajność mleczną krów i klasę mleka?

R E G U L A M I N wpisu do ksiąg bydła hodowlanego rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej

TMR bez tajemnic: już wkrótce konferencja firmy Blattin!

Nowe rasy bydła mlecznego uzyskiwanie w wyniku sztucznej inseminacji

WYBRANE PROBLEMY W STADACH KRÓW MLECZNYCH DOJONYCH ROBOTAMI W PORÓWNANIU Z SYSTEMAMI KONWENCJONALNYMI

Biotechnologia w rozrodzie świń

Innowacyjne technologie w chowie i hodowli bydła mlecznego

Modernizacja a punkty: obszary A C

Rozród bydła mięsnego: jaki system jest najlepszy?

Mówimy to, co robimy i robimy, co mówimy

Jakie jest zapotrzebowanie zwierząt na wodę?

Rola biotechnologii w rozrodzie świń

Mądre oszczędzanie. Kompleksowa ochrona bydła. Z pasją od sześciu pokoleń

Rolnictwo: jak znaleźć sposób na zysk?

Kozy? Na tych zwierzętach można zrobić dobry interes!

Wyniki dotyczące badanego okresu potwierdziły

Oprogramowanie dla rolnictwa. Proste rozwiązania wspomagające zarządzanie gospodarstwem rolnym

Krajowy program hodowlany dla bydła rasy Polskiej Holsztyńsko-Fryzyjskiej w Polsce

informacja zmiana opłat za usługi pfhbipm 1 lipiec 2019

Jaka rasa świń na maciory?

Jakie gumy strzykowe do dojarki?

STAN I PESPEKTYWY ROZWOJU RYNKU MIĘSA. Warszawa, r.

OCENA I HODOWLA BYDŁA MLECZNEGO DANE ZA ROK 2017

Rynek wołowiny: koniec 2016 a początek 2017

Nazwa kwalifikacji: Organizacja i nadzorowanie produkcji rolniczej Oznaczenie kwalifikacji: R.16 Numer zadania: 01

Finansowanie rolnictwa nakierowane na potrzeby

Krajowy program hodowlany dla bydła rasy Polskiej Czerwonej w Polsce

KATALOG BUHAJÓW. nr 2 / Wielkopolskie Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt w Poznaniu z siedzibą w Tulcach Sp. z o.o.

Transkrypt:

Nr 2/2015 PRZEWODNIK Wielkopolskie Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt sp. z o.o. ul. Poznańska 13, 63-004 Tulce, e-mail: sekretariat@tulce.wchirz.pl; www.wchirz.pl 43 Nr 6 (3/2015) hodowcy Publikacja specjalna na zlecenie WCHiRZ Tulce sp. z o.o. Nowy PARTner w hodowli W sierpniu minął rok, jak buhaje z oceną genomową zagościły na naszym rynku inseminacyjnym. Na pierwszą wycenę wszyscy czekaliśmy z dużym zainteresowaniem oraz z pewną rezerwą. Dziś już wiemy, że genomowa ocena wartości hodowlanej buhajów cieszy się coraz większym uznaniem wśród hodowców, a rankingi młodych rozpłodników ocenionych na podstawie genomu zaczynają wzbudzać podobne emocje jak przy wycenie konwencjonalnej. Poniżej zestawiono najlepsze młode buhaje w Polsce w czterech ostatnich sezonach. Wprawdzie buhaje WCHiRZ nie znalazły się w pierwszej trójce pierwszego rankingu wyceny genomowej, ale w drugim sezonie nasz ODEON od razu stanął na najwyższym stopniu podium. W sezonie trzecim najwyższą ocenę uzyskał należący do WCHiRZ buhaj PART, a trzecie miejsce w rankingu zajął POWERBOSS (o. Boss), stojący obecnie w Tulcach, o którym szerzej pisaliśmy w poprzednim numerze Przewodnika Hodowcy. W bieżącym sezonie oceny, ciężko powiedzieć, że lider jest tylko jeden ponieważ tym razem aż trzy buhaje (z tego dwa z WCHiRZ) zostały ocenione najwyżej w Polsce. W stosunku do poprzedniej wyceny PART uzyskał dwa punkty więcej, a POWERBOSS pięć punktów więcej, awansując z trzeciego miejsca na pierwsze. Na cztery dotychczas opublikowane rankingi aż trzykrotnie pierwsze miejsce przypadło rozpłodnikom z WCHiRZ. Od dwóch sezonów numerem jeden w Polsce jest buhaj PART. Dopiero teraz jego nasienie jest dostępne dla naszych hodowców. Mamy wielką satysfakcję, że realizowany przez poznańską spółkę program oceny i selekcji buhajów dostarcza polskiej hodowli bydła mlecznego tak znakomite, najwyżej genomowo wycenione w kraju młode buhaje. Mocne strony PARTa Syn znanego na całym świecie reproduktora Balisto, to buhaj kompletny. Zapewnia dobrą produkcję mleka, o doskonałej suchej masie (46,1 kg białka, 0,14% białka; 45,1 kg tłuszczu, 0,04 tłuszczu) oraz piękny pokrój. Córki tego buhaja będą się zapewne wyróżniać mocnymi nogami i super wymionami: szerokimi, wysoko zawieszonym z silnym więzadłem środkowym. WCHiRZ oferuje nasienie tego urodzonego w maju 2014 roku młodego buhaja, dla wyjątkowo wymagających hodowców już od października, co warte podkreślenia, w wersji konwencjonalnej oraz seksowanej. Wyjątkowy rodowód, najwyższy w Polsce indeks gpf, wysokie podindeksy oraz dostępność nasienia w wersji seksowanej czyni go bar- Nazwa buhaja Sezon 2014.2 Sezon 2014.3 Sezon 2015.1 Sezon 2015.2 gpf Właściciel Nazwa buhaja gpf Właściciel Nazwa buhaja gpf Właściciel Nazwa buhaja gpf Właściciel BORDER 142 SHiUZ ODEON 147 WCHiRZ PART 148 WCHiRZ PART 150 WCHiRZ INDIR 141 SHiUZ INDIR 146 SHiUZ MAGIC MCH 147 MCHiRZ POWERBOSS 150 WCHiRZ DOBREPOL 141 SHiUZ DOBERPOL 144 SHiUZ POWERBOSS 145 WCHiRZ IDEFIX 150 SHiUZ tygodnik PORADNIK rolniczy Matka buhaja Part Vekis Paige, o.numero Uno dzo ważnym nowym PARTnerem w hodowli. Drugie i trzecie miejsce A jak wygląda drugie i trzecie miejsce w ostatnim polskim rankingu? Otóż druga pozycja obsadzona również ex aequo przypadła naszym buhajom: SUPERGEN (o. Supersire) oraz TRACER (o. Tribune) z gpf 147. Ostatnie miejsce na podium zajmują, z gpf 145 ex aequo aż cztery buhaje. Rozpłodniki z oceną genomową zyskują coraz większą przychylność hodowców w całej Polsce. Ogromnie się cieszymy, że nasza oferta młodych buhajów wycenionych na podstawie genomu nie ustępuje poziomem naszym rozpłodnikom ocenionym na podstawie potomstwa. Hodowcy pamiętają okresy bezwzględnej dominacji buhajów: VALJEAN, CARRASSO, CAPO- RAL. Wierzymy, że dzięki zrównoważonej ofercie łączącej młodą genetykę z buhajami wycenionymi tradycyjnie nasi hodowcy osiągną zamierzone cele hodowlane. Marta CZEKALSKA WCHiRZ, Centrala Tulce

44 Nr 3/2015 Wysoka wydajność krów mlecznych jako wynik skutecznej pracy hodowlanej Jak w stadzie krów osiągnąć wydajności sięgające 12 000 (i więcej) kg mleka w laktacji? Na tak zadane pytanie odpowiedź wydaje się prosta: przez dobre żywienie, odpowiednie warunki środowiska w oborze, właściwą higienę i pielęgnację zwierząt. Ale czy to wystarczy? Bez odpowiedniego poziomu genetyki obawiam się, że niestety nie. Niemal z dnia na dzień możemy poprawić żywienie i odpowiednio zadbać o zwierzęta, ale poprawa wartości hodowlanej i wynikających z niej wartości użytkowych naszych krów wymaga znacznie więcej czasu. Odstęp międzypokoleniowy i mała liczba potomstwa u bydła najsilniej ograniczają możliwy do uzyskania postęp hodowlany. Dlatego każdy etap pracy hodowlanej w stadzie wymaga szczególnej staranności. im stadzie średnią wydajność mleka 11 819 kg i zajął trzecie miejsce w Wielkopolsce, w grupie obór o wielkości od 50,1 do 150 krów. Bardzo istotny jest fakt, że stado to z roku na rok, nie tylko podnosiło wydajność, ale także powięk- Tabela 1. Najlepsze krowy w oborze Dariusza Pałasza Lp. Nr Krowy Nazwa Krowy Numer Laktacji Dni laktacji Mleko % tł. % bi. Ojciec 1. PL005304529141 BUBA 7 2 305 16063 2,44 2,98 BZIK 2. PL005266719857 BUBA 7 2 305 14656 2,95 2,9 UNDEUTROI 3. PL005225070609 PESTKA 4 1 300 14644 2,97 3,03 HIACYNT 4. PL005266719994 BUBA 7 2 305 14368 2,8 3,24 VAICK LCT 5. PL005266719772 BUBA 8 2 305 14005 4,17 3,51 JOMEL 6. PL005266719727 KORA 5 2 305 13537 3,37 3,25 TREUZVENUS 7. PL005304529202 ZUZA 4 2 305 13522 3,25 3,12 BZIK 8. PL005304529066 MIŁA 6 2 305 13433 3,69 3,38 SEXY 9. PL005184355762 SROKA BIAŁA1 3 305 13430 3,44 3,01 BARJOLEN 10. PL005158359000 BUBA 6 3 305 13123 3,7 3,26 IGLOO Dariusz Pałasz bazując na własnych krowach kojarzonych z buhajami, niemal w 100% pochodzącymi z WCHiRZ, dochował się doskonałych zwierząt lanym odegrały również nasze buhaje testowe, które stosowane były przez hodowcę do kojarzeń z dużą grupą krów. Od niedawna w ich miejsce używane są młode buhaje z genomową oceną wartości hodowlanej, z bogatej oferty Wielkopolskiego Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt w Poznaniu. Pan Dariusz w dalszym ciągu korzysta z doradztwa dotyczącego doborów, z zastosowaniem programu MATESEL II. Obecnie najczęściej w stadzie używane są buhaje: CARRASSO i CA- PORAL z grupy ocenionych na potomstwie oraz IMPERATOR i CARLO z oceną genomową. Warto w tym miejscu wspomnieć, że komputerowy program MATESEL II nie tylko optymalizuje dobór buhajów do krów pod względem wartości hodowlanej potomstwa, ale pomaga ograniczać współczynnik spokrewnienia. I robi to bez dodatkowych kosztów ze strony hodowcy ponieważ usługa jest bezpłatna. Stado z roku na rok jest coraz większe a wydajność rośnie to świadczy, że współpraca z naszym centrum się opłaca. Warto wspomnieć, że skuteczność inseminacji w stadzie pana Pałasza w 2014 roku była bardzo wysoka - średnie zużycie porcji nasienia na jedną ciążę wynosiło 1,31. BRAWO! Jest to ogromna zasługa hodowcy, który sto- najbardziej wydajnych krów w stadzie pana Pałasza (wszystkie krowy są po naszych buhajach). Odpowiedni dobór buhaja Znaczącą rolę w uzyskanym w tym stadzie postępie hodow- Praca hodowlana, która procentuje Doskonałym przykładam tak prowadzonej hodowli może być obora Dariusza Pałasza z Julii w powiecie konińskim. Hodowca wykazał się pracowitością, cierpliwością i wytrwałością w dążeniu do założonego celu, co przyniosło zamierzony skutek. Pan Dariusz w roku 2014 uzyskał w swo- szało się. Bazując na własnych krowach kojarzonych z buhajami, niemal w 100% pochodzącymi z WCHiRZ, dochowano się doskonałych zwierząt. W wyborze buhajów do kojarzeń hodowca opierał się na wynikach pracy programu Matesel, który od początku istnienia jest przez naszych specjalistów używany w tej oborze w doborach. Tabela 1 pokazuje 10 Tabela 2. Liczebność stada i wydajności w latach 2002 2014 Rok Liczba krów Mleko % Tłuszczu % Białka 2002 15,8 6728 3,90 3,21 2003 17,6 6462 4,04 3,36 2004 20,9 6539 4,08 3,32 2005 23,4 7697 4,03 3,33 2006 31,5 7640 4,16 3,38 2007 36,0 6536 4,76 3,28 2008 38,9 7116 4,53 3,15 2009 45,1 7666 4,70 3,16 2010 45,7 8588 4,66 3,28 2011 48,8 9274 4,88 3,32 2012 53,2 10330 4,04 3,37 2013 57,9 10406 3,88 3,33 2014 64,2 11819 3,56 3,36 suje dobrze bilansowaną dawkę pokarmową,a także często i dokładnie obserwuje swoje stado wyłapując pewne sztuki do inseminacji. Cała rodzina pana Dariusza zawsze chętnie udostępnia swoje stado do zdjęć, które publikujemy w naszych materiałach informacyjnych i katalogach. Z dużym powodzeniem uczestniczą też w wystawach hodowlanych. W imieniu Wielkopolskiego Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt i swoim mogę tylko pogratulować takich wspaniałych wyników i życzyć dalszych sukcesów hodowlanych. Łukasz KARYKOWSKI WCHiRZ, Filia Kościelec tygodnik PORADNIK rolniczy

Nr 3/2015 45 Hobbit ET podbija TOP LISTĘ KRÓW w Polsce wg INDEKSU PF 17 sierpnia na stronie internetowej PFHBiPM została opublikowana lista najlepszych krów w Polsce wg Indeksu PF w sezonie oceny 2015.2. W zestawieniu topowych samic, 55 pochodzi po buhajach krajowych. Wśród nich aż 61% stanowią córki rozpłodników z Tulec (szczegóły w tabeli poniżej). Co godne uwagi, aż 22 samice pochodzą po dobrze znanym buhaju Hobbit ET. To jego córka, KODA z PF 134 z gospodarstwa Tomasza Drzazgowskiego z Potulic, zamyka pierwszą dziesiątkę najlepszych krów w Polsce. Warto wspomnieć, że jest to jedyna córka po buhaju krajowym w Top 10. Hobbit ET (Justice x Manfred x Addison) HOBBIT ET Bardzo wysoka produkcja mleka o doskonałej suchej masie Podindeks produkcji 135 1641 kg mleka 58,3 kg białka, 36,8 kg tłuszczu Bardzo dobre nogi o rewelacyjnych racicach Podindeks nóg i racic 117 Szerokie i dobrze zawieszone wymię Szerokość wymienia 121 Zawieszenie przednie wymienia 112 Urodzony w hodowli zarodowej HZZ Żołędnica buhaj, ma już 10 lat, ale mimo tego od 5 lat wielokrotnie zajmował miejsce na podium w TOP 10 BUHAJÓW KRAJOWYCH. W obecnym sezonie zajmuje trzecie miejsce z PF 139. Warto wspomnieć, że jest on półbratem buhaja Valjeana, który jako lider wyceny przez 11 sezonów był naj- NAZWA BUHAJA WCHIRZ LICZBA CÓREK W TOP LIŚCIE Hobbit ET (o. Justice) 22 Valjean (o. Justice) 7 Blocus (o. Mascol ) 2 Carrasso (o. Roumare) 2 Vegen Man (o. Justice) 1 CÓRKA BUHAJA HOBBIT ET lepszym buhajem w Polsce. Teraz po latach Hobbit deklasuje swojego wieloletniego konkurenta. Jego nasienie jest cały czas dostępne w ofercie WCHiRZ, a sam buhaj nadal godnie przechadza się w tuleckim plenerze. RUTA PL 005307636358, ur. 2013-05-20 Hodowca: GR STĘPUCHOWO Nr. 98 w TOP LIŚCIE KRÓW Bernadeta Majkowska-Merło Główny Hodowca GR Stępuchowo oraz Andrzej Szaniawski z córką buhaja Hobbit ET PF 130 PI-PROD 131 mleka 1595 kg 49,9 kg białka 40,6 kg tłuszczu 0,28% tłuszczu 0,04 % białka Marta CZEKALSKA WCHiRZ, Centrala Tulce tygodnik PORADNIK rolniczy

46 Nr 3/2015 UMIESZ LICZYĆ? LICZ NA SIEBIE..., czyli o sytuacji na rynku mleka Jednym z najbardziej istotnych czynników spędzających sen z powiek niejednemu hodowcy krów mlecznych jest bez wątpienia kwestia opłacalności. W gospodarstwach nastawionych na produkcję mleka, koszty jego wytworzenia powinny być ciągle pod ścisłą kontrolą, ponieważ obecna sytuacja na rynku jest bardzo mało stabilna. Odpowiedni stosunek ponoszonych nakładów do przychodów z tytułu sprzedaży białego surowca staje się szczególnie istotny w warunkach wzrastających kosztów produkcji, obniżenia realnej wartości nabywczej produktu oraz dużej zmienności cen skupu. Cena mleka zależy od wielu czynników, w tym: składu (białko, tłuszcz), jakości i higieny (komórki somatyczne, bakterie), a także w niektórych spółdzielniach od wielkości dostawy. Litr mleka..., czyli ile właściwie zarabiam? Hodowcy często zastanawiają się nad maksymalizacją cen w danych warunkach, poświęcając przy tym niewiele uwagi kosztom. Sytuacja ekonomiczna coraz częściej jednak zmusza producenta mleka do oszczędności. Pomimo, iż dochody gospodarstwa warunkują możliwość nabycia konkretnych dóbr i usług, jak również zdolność kredytową, wielu hodowcom trudno sobie precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie ile dokładnie zarobiłem w ubiegłym roku. Przeważnie sprawę komplikuje brak rzetelnej, szczegółowej dokumentacji, w której precyzyjnie zapisano wydatki gospodarstwa z uwzględnieniem ciągłej rotacji oraz wahania cen osiągniętych w poszczególnych miesiącach przy sprzedaży białego złota. Brak czasu sprawia, że wielu zarządzających gospodarstwami produkującymi mleko, którzy de facto muszą również pełnić rolę księgowych, nie jest w stanie odpowiedzieć, ile tak naprawdę kosztuje wyprodukowanie 1 litra mleka. W strukturze kosztów produkcji mleka, bez wątpienia największą grupę stanowi żywienie, w tym zakup pasz treściwych oraz przygotowanie pasz objętościowych. Bardzo znaczącym elementem są koszty związane z zużyciem energii (prąd, paliwa). W gospodarstwach zatrudniających pracowników płace mają istotny udział w kosztach. Kolejną grupę kosztów stanową usługi, czyli obsługa weterynaryjna stad oraz szeroko rozumiane koszty inseminacji (nasienie, zabieg). Im wyższa jest wydajność mleczna, tym mniejszy jest udział kosztów stałych w jednostkowym koszcie produkcji mleka. Wiadomo jednocześnie, że wyższa wydajność krów wiąże się z niekorzystnymi następstwami, jakimi są: wyższe koszty zmienne, niższa zdrowotność zwierząt, spadek jakości mleka, czy też spadek długości użytkowania krów. tygodnik PORADNIK rolniczy Średnia cena skupu mleka w Polsce w latach Więcej i więcej... czy to na pewno sposób na kryzys? Hodowcy bydła często czują się zmuszani do ciągłego zwiększania wydajności krów, co zwykle prowadzi do znaczącego obciążenia organizmów zwierząt, a tym samym, skrócenia okresu ich użytkowania. Krowy produkujące bardzo dużo mleka są użytkowane zbyt krótko osiągnięcie przez nie drugiej, czy trzeciej laktacji pozostaje jedynie marzeniem właściciela stada. Maksymalizowanie wydajności niezależnie od warunków może być zgubne. Jednostronna selekcja w tym kierunku może prowadzić do obniżenia długowieczności stanowiącej obecnie klucz do opłacalnej produkcji. Rasa hf ze swoim wysokim potencjałem genetycznym wymaga bardzo dobrych warunków utrzymania, właściwego żywienia oraz profesjonalnego zarządzania. Właściciele krów tej rasy wiedzą, że tylko intensywne żywienie, w pełni pokrywające ich zapotrzebowanie bytowe i produkcyjne, przynosi efekty. Nie każde gospodarstwo jest w stanie sprostać potrzebom wysokowydajnych zwierząt, chociażby z przyczyn naturalnych (powierzchnia paszowa, klimat, gleba). W naszym kraju jest już bardzo wiele stad o średniej wydajności ponad 10 tys. litrów mleka. Problemy zaczynają się pojawiać, kiedy zwierzęta zbliżają się do zaprogramowanej genetycznie granicy fizjologicznych możliwości. Zwiększają się wydatki związane z leczeniem zaburzeń metabolicznych i rozchwianiem rozrodu. Dlatego też w programach selekcyjnych wielu europejskich krajów, wzrasta znaczenie cech funkcjonalnych, które dotyczą przede wszystkim zdrowotności, płodności i długowieczności krów. Inwestować z głową Trudno dokładnie ustalić, jakie są koszty produkcji mleka. Jedni uważają, iż wyprodukowanie 1 litra mleka kosztuje około 80 groszy, inni, że jest to wartość znacznie wyższa, sięgająca rzędu 1,50 1,70 zł, na co składają się również zobowiązania finansowe. Rok 2015 nie zaczął się zbyt optymistycznie dla producentów mleka, co gorsza, trend ten stale się utrzymuje. Spadek cen skupu białego surowca w połączeniu z realną wizją zapłacenia wysokich kar za nadprodukcję skłonił wielu do zastanowienia się nad opłacalnością i dalszymi planami. Bieżący rok przyniósł niewątpliwie wiele zmian dotyczących zarówno regulacji rynku mleka, jak i struktury samych gospodarstw rolnych. W obecnym czasie istnieje znaczne grono hodowców bydła, nad którymi zebra-

Nr 3/2015 47 Grzegorz Radzikowski hodowca 200 krów, nie oszczędza na nasieniu, wie, że warto inwestować w dobrą genetykę z poznańskiej spółki ły się czarne chmury, dzieje się tak z racji nałożenia na nich kar z tytułu nadprodukcji mleka, a te są rekordowe, bo sięgające prawie 660 mln zł w skali kraju. Stosunkowo niewiele jest gospodarstw, które nie są obciążone zobowiązaniami finansowymi w postaci kredytów. Prawie każdy, kto wybrał drogę rozwoju, myślał o ciągłym unowocześnianiu własnego gospodarstwa, do realizacji tych zamierzeń musiał wesprzeć się pożyczką. Teraz jest zapewne moment, by każda inwestycja w chów i hodowlę bydła mlecznego została dobrze przemyślana. Kryzysowy buhaj Niestety, decydując się na redukcję kosztów w gospodarstwie, wielu hodowców zaczyna od pozycji, która właściwie nie ma wpływu na opłacalność, ale jest widoczna na rachunkach do zapłacenia. Na pierwszy ogień idą zwykle koszty inseminacji. Wybór najtańszego nasienia bez stawiania wymogów hodowlanych, w myśl zasady: nasienie może być byle jakie byle krowa została cielna. Z reguły wybór nasienia według najniższej ceny niesie ze sobą również niższą wartość hodowlaną danego rozpłodnika, i co za tym idzie potomstwa. Hodowca, decydując się na pozorną oszczędność, wynikającą z redukcji kosztów przy zakupie nasienia buhaja, powinien być w pełni świadom niebezpieczeństw i zagrożeń, jakie się z tym wiążą. Zgodnie z ogólnie panującym przeświadczeniem, nie tylko mającym swoje odzwierciedlenie w świecie hodowli zdecydowanie łatwo jest coś popsuć, trudniej naprawić czy odbudować. Grzegorz Radzikowski z Modrzewia (woj. mazowieckie), który wraz ze swoim bratem Robertem prowadzi hodowlę bydła mlecznego, zapytany jak radzi sobie z obecną sytuacją odpowiada: Nie po to przez te wszystkie lata mozolnie budowałem potencjał genetyczny swojego stada, żeby w jednej chwili wszystko zaprzepaścić. Wiem, że dziś podejmowane decyzje będą procentowały w przyszłości, dlatego jestem przekonany, że warto inwestować w dobrą genetykę, niezależnie od czasów, w jakich przyszło nam żyć. W czasie trudnym, w okresie kryzysu, wybór buhaja ma jeszcze większe znaczenie niż w okresie prosperity. Być może trzeba na nowo sformułować cel hodowlany, ale jego realizacja wymaga szczególnej uwagi. Nie twierdzę, że zawsze buhaj o najwyższych parametrach, którego nasienie jest najdroższe, będzie najlepszy dla danego stada. Zawsze trzeba wybierać buhaja lub jeszcze lepiej dobierać przy użyciu nowoczesnych narzędzi (program komputerowy), tak by potomstwo realizowało wyznaczony cel hodowlany. 2% czy to tak wiele? Bardzo ważne, by sobie uświadamiać, że wydatki na usługi weterynaryjne i inseminację nie przekraczają 2% wszystkich kosztów produkcji mleka w gospodarstwie. Oszczędności z tego tytułu są pozorne, w perspektywie następnych lat przyniosą hodowcy tylko straty. Zwierzęta o niskiej wartości użytkowej, jakie będą się rodziły po kryzysowych buhajach też muszą jeść, zajmują miejsce i wymagają troski właściciela. Drogi Czytelniku-Hodowco, świadome i przemyślane decyzje hodowlane podjęte obecnie, z całą pewnością dadzą pozytywne efekty za kilka lat. Szymon BUGAJ WCHiRZ, Centrala Tulce Wielkopolska genetyka już na Pomorzu! Jesteśmy w jednym z pierwszych gospodarstw na Pomorzu, zlokalizowanych po prawej stronie Wisły, które podjęły współpracę z Wielkopolskim Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt w Poznaniu. To typowe, hodujące bydło mleczne przedsiębiorstwo rodzinne Doroty i Tomasza Wojtackich z Zajezierza koło Sztumu, w którym tradycje przekazywane z pokolenia na pokolenie przejmą zapewne Adrian i Ksawery. Chłopcy są na razie w wieku szkolnym, ale już bardzo angażują się w sprawy gospodarstwa. Jałówki cielne po buhaju Ennyson Ważne decyzje Gdy w 2005 roku rodzice Doroty przekazali nam gospodarstwo rolne, podjęliśmy wspólnie decyzję o jego rozbudowie i powiększeniu stada mówi pan Tomasz Wojtacki. W 2013 roku została zbudowana druga obora na 34 sztuki. Obecnie stado liczy 31 krów oraz 35 jałówek. Nie ukrywam, że na początku mieliśmy problemy, pewnie tak jak każde młode gospodarstwo. Powody były różne, ale między innymi dzięki współpracy z WCHiRZ, którą rozpoczęliśmy w sierpniu 2014 roku, skończyły się te związane z rozrodem. Hodowca przechowuje zakupione nasienie w kontenerze wypożyczonym przez poznańską firmę, a zabiegi inseminacyjne wykonuje z sukcesem Jan Pażniewski. Wyniki ostatniego badania na cielność napawają optymizmem: na 12 krów pokrytych Państwo Wojtaccy z cielakiem po buhaju Insert ET nasieniem buhajów: INSERT ET oraz ENNYSON, po pierwszym zabiegu, stwierdzono ciążę u 10 z nich. Można to uznać za bardzo dobry wynik. Wiemy, że na taki sukces wpływ ma wiele czynników, ale zachęca to do dalszej stabilnej współpracy przez najbliższe lata. tygodnik PORADNIK rolniczy Jest jeszcze rezerwa... Obecnie do kojarzenia ze swoimi krowami hodowca najczęściej używa nasienia młodych, wycenionych genomowo buhajów: NABIS oraz SUPERGEN. Aktualna, średnia wydajność stada to około 8500 kg mleka od krowy jest więc jeszcze rezerwa, nad którą przy użyciu genetyki z WCHiRZ można popracować. Poprawie genetycznej wartości stada towarzyszy troska o prawidłowe żywienie zwierząt. Zakup w tym roku wozu paszowego pozwoli na ustabilizowanie dawki paszowej, zwiększenie efektywności pracy i wzrost produkcji mleka. Jak wielu polskich hodowców bydła mlecznego, także naszych gospodarzy martwi wpływ tegorocznej suszy na zbiór pasz objętościowych. Stoją przed koniecznością zapłacenia kar za przekroczenie kwoty mlecznej. Nie satysfakcjonuje ich cena mleka w skupie. Mamy jednak nadzieję, że w dłuższej perspektywie wykonywana praca będzie przynosiła im zadowolenie i umocni finansową stabilność. Życzymy wielu sukcesów hodowlanych. Jesteśmy przekonani, że najmłodsze pokolenie będzie w dorosłym życiu wierne tradycji rodziców i dziadków, działać na rzecz polskiej hodowli bydła. Myślimy, że dzięki fachowemu doradztwu, różnorodności i wiarygodności naszej oferty, państwo Wojtaccy ze Sztumu obdarzyli zaufaniem WCHiRZ. Dzięki dobremu przykładowi nasza współpraca z innymi gospodarstwami na terenie Pomorza z sukcesem się rozwija. Należy też podkreślić, iż w tym regionie jest duże grono hodowców zainteresowanych najlepszą w Polsce genetyką, których przed nawiązaniem współpracy z poznańskim centrum inseminacyjnym powstrzymują stare przyzwyczajenia do dotychczasowego dostawcy. Zachęcamy wszystkich: hodowców bydła i trzody chlewnej oraz inseminatorów do zapoznania się z efektami naszej współpracy w gospodarstwach na terenie Pomorza. Warto także regularnie odwiedzać stronę internetową: www.wchirz.pl, gdzie zawsze można znaleźć aktualną ofertę, informacje o promocjach, porady dla hodowców i wiele ciekawych aktualności. Grzegorz BORZYCH WCHiRZ, Filia Kościelec

48 tygodnik PORADNIK rolniczy Nr 3/2015

Nr 3/2015 tygodnik PORADNIK rolniczy 49

Nr 3/2015 Katalogi po raz kolejny Szanowni Czytelnicy, pozwólcie, że powrócę do tematu, który już wielokrotnie był omawiany przez przedstawicieli wielu firm zajmujących się w naszym kraju dystrybucją nasienia buhajów. Źródło thebullvine.com Katalogi buhajów Źródło thebullvine.com Oryginalne zdjęcie Korekta zdjęcia (linia grzbietu) Źródło thebullvine.com 50 Zdjęcie katalogowe tygodnik PORADNIK rolniczy Można by powiedzieć, że na wspomniany temat napisano lub powiedziano już wszystko bądź prawie wszystko. Właśnie to prawie czyni różnicę i spowodowało, że po dłuższej przerwie wracam do tej kwestii po raz kolejny. Obecnie każda szanująca się firma inseminacyjna stara się dotrzeć ze swoją aktualną ofertą do najszerszej rzeszy odbiorców w możliwie najkrótszym czasie od daty publikacji wyników wartości hodowlanej buhajów. W naszej branży podstawową pozycją, która prezentuje wspomniane wyniki są katalogi buhajów. To w nich omawiane są aktualności wyceny oraz podstawowe informacje dotyczące działalności firmy. W związku z tym, że publikacje wyceny buhajów rasy holsztyńsko-fryzyjskiej odbywają się trzy razy w roku, to w oparciu o nią firmy inseminacyjne opracowują swoją ofertę. Atrakcyjnie przygotowane zawierają najnowsze dane dotyczące rozpłodników, których nasienie jest w dyspozycji konkretnej firmy. Zawarte w nich treści stanowią bowiem podstawowe źródło informacji oraz kryterium wyboru dla rodzimych farmerów. Na szczęście dzisiaj prezentacja przekazywana jest już w języku polskim, jednak, aby być pewnym trafności wyboru potrzebna jest już wiedza na poziomie minimum podstawowym. Nie dla każdego hodowcy oczywisty wydaje się fakt, że buhaje zaproponowane w polskiej ofercie katalogowej danej firmy mogą być prezentowane w oparciu o bazę wyceny holenderskiej, niemieckiej czy amerykańskiej. Przecież nie każdy musi się orientować, że indeks TPI jest jednym z indeksów stosowanych w USA, ISU francuskim, NVI holenderskim, a RZG niemieckim. Jeszcze trudniej jest się zorientować, gdy firma zajmująca się dystrybucją nasienia prezentuje w jednym katalogu zwierzęta wycenione na bazie niemieckiej, francuskiej, czy też polskiej równocześnie. A zdarzają się takie przypadki, gdy buhaj mający holenderskie numery, prezentowany jest w oparciu o bazę USA. Skąd polski rolnik ma wiedzieć, że to nie to samo i jak się w tych zawiłościach nie pogubić. Szanowni Państwo. Może zbyt wnikliwie podchodzę do tematu. Ale sądzę, że wszystkie informacje prezentowane w naszych katalogach powinny być jasno i czytelnie przedstawione, ponieważ niektórzy odbiorcy mogą mieć trudności z ich właściwą interpretacją. Zdjęcie prawdę Ci powie Ale to nie ten problem spowodował, że ponownie zwróciłem Państwa uwagę na tematy związane z katalogami buhajów. Otóż obok informacji pisemnej, dotyczącej każdego z rozpłodników, umieszczane jest najczęściej jego zdjęcie lub zdjęcie jego córki. A ile trudu potrzeba, aby taka fotografia mogła ukazać się w katalogu wie tylko ten, który tego zadania się podjął. Przeglądając poprzednie edycje katalogów oferowanych przez Wielkopolskie Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt możemy zaobserwować jak długą drogę przeszły i jak w międzyczasie ewoluowały. Piszę ewoluowały, ponieważ każda z zaprezentowanych fotografii była w przypadku poznańskiej spółki wykonana przez grupę samouków, którzy swój warsztat doskonalili wiele lat długą drogą prób i błędów osiągając dzisiaj poziom, którego nie powstydziliby się czołowi fotografowie europejscy. Z pewnością nie są one jeszcze doskonałe i jakością mogą ustępować tym prezentowanym w ofertach spółek zagranicznych, ale są... nasze. Śledząc proces przygotowania zwierzęcia, począwszy od mycia, szorowania i strzyżenia, trudno nie przyznać, że jest już on na profesjonalnym poziomie. Jednak samo zdjęcie przez niektórych hodowców wykonywane jest w zbyt sielskim, często siermiężnym wielkopolskim plenerze. Tłem w naszych katalogach bywają bowiem rodzime wierzby, nizinne łąki, owocowe sady a czasami nawet odrapane płoty. A nie jak często można zaobserwować pola kolorowych tulipanów, rzędy zielonej kukurydzy, czy też gładkiej boiskowej trawy.

Nr 3/2015 51 czy zdjęcie prawdę Ci powie? zdjęcia. Dokonując oceny zdjęć zamieszczonych w tym artykule, porównajmy pierwowzory z materiałem ulepszonym artystycznie. W chwili obecnej, gdy również hodowlą zaczynają rządzić dwa magiczne słowa: marketing i sprzedaż, takie działania mogą być w pełni zrozumiałe. Jednak, czy polski hodowca dokonując wyboru buhaja, powinien kierować się nienaturalnie spreparowanym zdjęciem, czy też może zamieszczonymi obok parametrami wyceny? Faktycznie, łatwiej i wygodniej wykorzystać gotowy już ma- Magia Photoshopa Dlaczego o tym piszę? Otóż, Szanowni Państwo, przeglądając często naszą ofertę nie zdajemy Grzegorz PIETRZAK WCHiRZ, Filia Gostyń Zdjęcie katalogowe. Córka buhaja Irtysz ET, W. Konarczak, Kaczagórka Pracownicy WCHiRZ (filia Gostyń) przygotowują krowę do sesji. Córka buhaja Irtysz ET, W. Konarczak, Kaczagórka Warto też, przy tej okazji wspomnieć o odwadze, którą trzeba niewątpliwie posiadać podchodząc do zwierzęcia o wadze około jednej tony na odległość wyciągniętej ręki i to nie tylko podczas jego przygotowania, ale co szczególnie niebezpieczne, podczas wielokrotnych prób ustawienia przed samym wykonaniem zdjęcia. teriał, najczęściej dostarczony przez zagraniczną firmę, ale pytam gdzie własna satysfakcja? Przecież nasze, wykonane samodzielnie zdjęcia, jakością wiele nie ustępują tym zapożyczonym. Życzę wszystkim rodzimym spółkom zorganizowania takiej grupy własnych pasjonatów, których ciężka praca w przyszłości zaowocuje podobnym rezultatem. A być może za kilka lat zorganizujemy wspólnie konkurs fotograficzny na najatrakcyjniejszego byka? sobie sprawy, ile trudu i wysiłku trzeba ponieść, aby takie zdjęcie mogło być zamieszczone w katalogu. Chciałbym, aby Państwo przeglądając poprzednie ich edycje sami mogli się przekonać, jakiego cudu może dokonać pasja w parze z odpowiednim zaangażowaniem. Jak dysponując amatorskim warsztatem narzędziowym można uzyskać prawdziwie profesjonalny efekt, nawet bez wykorzystania gotowych programów obróbki komputerowej (m.in. Adobe Photoshop), których zadaniem jest nadmierne upiększenie każdego Przygotowanie do sesji. Buhaj Odeon tygodnik PORADNIK rolniczy Zdjęcie katalogowe. Buhaj Odeon

52 Nr 3/2015 Relacja z wizyty na Mazowszu M...w gronie zadowolonych hodowców WCHiRZ amy przyjemność gościć z wizytą na Mazowszu, w gospodarstwie należącym do Krystyny i Zdzisława Kożuchowskich z miejscowości Kożuchów, leżącej w powiecie sokołowskim. Jest to typowe gospodarstwo rodzinne, w prowadzenie którego poza rodzicami mocno zaangażowani są synowie Adam, Piotr i Sylwester. Państwo Kożuchowscy z synem, i Marcinem Ciekotem (WCHiRZ) Sukces inseminacji W chwili przejmowania przez państwa Kożuchowskich gospodarstwa od rodziców w 1983 roku stado liczyło 10 krów, a areał wynosił 9 ha. Od samego początku hodowcy postawili na bydło mleczne i sukcesywnie dążyli do powiększenia stada, które na dzisiaj liczy 116 sztuk, z czego 59 to krowy dojne. Co bardzo istotne, w gospodarstwie nie ma sztuk pochodzących z zakupu od innych hodowców lub z importu. Oparcie stada wyłącznie na własnym materiale genetycznym jest zasługą uporu i konsekwencji właścicieli w prowadzeniu pracy hodowlanej. Poza wzrostem pogłowia państwo Kożuchowscy mogą poszczycić się doskonałymi wynikami średniej wydajności mlecznej krów, która za ostatnie 10 miesięcy wyniosła 10 499 D U państwa Kożuchowskich kg. Gospodarz ma świadomość, że ogromną rolę w osiągnięciu takich parametrów odegrało stosowanie inseminacji w rozrodzie bydła. Jak mówi pan Zdzisław inseminacja jest w stadzie od zawsze..., tradycję tę bowiem zapoczątkował już jego tata. Od zawsze również do krycia w stadzie wybierane są czołowe buhaje, ostatnio z naszej oferty HOBBIT, CARRASSO i CAPORAL. Przez wiele lat gospodarstwo korzystało z usług lokalnego inseminatora, jednak kiedy w 2012 roku syn państwa Kożuchow- Obora państwa Kożuchowskich U państwa Nitichoruków rugie odwiedzone tego samego dnia zaprzyjaźnione gospodarstwo należy do Agnieszki i Stefana Nitichoruków z miejscowości Stare Łepki, w powiecie łosickim. Podobnie jak opisane wyżej, jest gospodarstwem o charakterze rodzinnym, w prowadzeniu którego pomagają właścicielom ich dzieci. Nasi hodowcy gospodarstwo otrzymali od rodziców w 1989 roku i od tego momentu zajmują się produkcją mleka. Stan pogłowia na dziś to 40 krów dojnych oraz 30 jałówek. Liczba zwierząt sukcesywnie wzrasta, a docelowa liczba krów to 70 sztuk. W związku z ciągłym rozwojem stada, pan Stefan wraz z żoną, w 2007 roku podjęli decyzję o budowie nowej obory uwięziowej. Gospodarstwo jest także systematycznie doposażane w nowy sprzęt rolniczy, który zna- skich Adam, ukończył kurs inseminacyjny, sam zajął się sztucznym unasiennianiem w rodzinnym stadzie. Początkowo wykorzystywał w tym celu nasienie buhajów oferowanych przez inne firmy, ale pod koniec 2013 roku jego szczególne zainteresowanie wzbudziła oferta WCHiRZ w Poznaniu. Wtedy to zdecydowano o nawiązaniu kontaktu z przedstawicielem wielkopolskiej firmy i zakupie pierwszych porcji rozpłodników ze szczytu rankingu polskiego. Państwo Kożuchowscy szybko docenili płynące z tego ty- cząco ułatwia i przyspiesza prace polowe. Główną część upraw stanowią: kukurydza i łąki. Topowa genetyka Hodowca zwraca szczególną uwagę na jakość przygotowywanej paszy, gdyż wie, jak duży ma to wpływ na zdrowotność krów i osiągane wyniki w produkcji mleka. Pan Stefan ma świadomość, że ogromną rolę odgrywa również genetyka, dlatego rozród w stadzie opiera wyłącznie o sztuczne unasiennianie. Korzysta przy tym od zawsze z nasienia czołowych rozpłodników krajowego rankingu. Inseminacja stosowana jest w gospodarstwie od dawna, a praktykę tę zapoczątkowali rodzice pana Stefana. Przez wiele lat, z powodu uwarunkowań terytorialnych, inseminatorzy, którzy świadczy- li swoje usługi w gospodarstwie państwa Nitichoruków używali przede wszystkim nasienia buhajów z oferty MCHiRZ w Łowiczu. Hodowca, poszukując najlepszej genetyki w Polsce, sprowadzał za pośrednictwem inseminatora nasienie czołowych rozpłodników z oferty WCHiRZ w Poznaniu. Były to między innymi buhaje: FABRYCY i VALJEAN. W związku z tym, gdy na początku 2013 roku w gospodarstwie pojawił się przedstawiciel naszej firmy, pan Stefan od razu zdecydował o rozpoczęciu współpracy. Usługi unasienniania nadal wykonywał zaprzyjaźniony inseminator. Jak twierdzi pan Stefan, było to w tym okresie dobre rozwiązanie, ponieważ wciąż mógł opierać się na doświadczeniu inseminatora, pozostawiając sobie wpływ na dobór odpowiednich buhajów. W marcu tygodnik PORADNIK rolniczy tułu korzyści i na początku 2015 roku podjęli decyzję o przejściu na wyłączną współpracę z poznańską spółką WCHiRZ. Przemyślane inwestycje Ta decyzja zbiegła się z ważnym wydarzeniem w historii gospodarstwa, a mianowicie z otwarciem 28 stycznia 2015 roku nowej obory dla 80 krów, która została wyposażona w nowoczesne systemy: udojowy i paszowy, a także system zarządzania stadem DelPro (firmy DeLaval). Budowa nowego obiektu była podyktowana systematycznym wzrostem pogłowia, a także chęcią zapewnienia krowom odpowiednich warunków dobrostanu. Nie bez znaczenia pozostaje też istotne ułatwienie codziennej pracy właścicieli. Należy również zaznaczyć, że jest to jedna z dwóch urządzonych w ten sposób obór stanowiskowych w Polsce. Nie ukrywamy, że inwestycja robi ogromne wrażenie i szczerze gratulujemy państwu Kożuchowskim. Jednocześnie życzymy dalszych sukcesów, a w kwestii pracy hodowlanej zobowiązujemy się, że dołożymy wszelkich starań, aby współpraca układała się jak najlepiej i przyniosła wymierne korzyści obu stronom. Stefan Nitichoruk z synem i Jakubem Krasuskim (WCHiRZ) 2015 roku gospodarz, jak mówi, z ciekawości ukończył kurs inseminacyjny i powoli rozpoczyna swoją przygodę z inseminacją we własnej oborze. Średnia wydajność mleczna krów w stadzie państwa Nitichoruków wynosi obecnie 8000 kg i w ostatnich latach z roku na rok jest coraz wyższa. Dzisiaj do krycia w stadzie stosowane jest przede wszystkim nasie- nie buhajów takich jak: HOBBIT, CARRASSO, CAPORAL, CARLO, ODEON i FORCIOLO. Naszym gospodarzom życzymy wszelkiej pomyślności i sukcesów w codziennej pracy a panu Stefanowi szczególnie jak najlepszej skuteczności wykonywanych zabiegów unasienniania. Jakub KRASUSKI WCHiRZ, Filia Kościelec

Jak poprawnie zbonitować krowę? (cz. 2) Podindeks wymienia (a) # ZAWIESZENIE PRZEDNIE określane jest jako związanie przedniej części wymienia z powłokami brzusznymi. Kąt wytworzony przez to połączenie powinien być w miarę szeroki, dając przy tym mocne przednie zamocowanie wymienia, często o znacznej masie. ZAWIESZENIE TYLNE odległość między najniższym punktem sromu, a końcem bruzdy wymienia. Jest to szczególnie ważne przy wymionach o dużej pojemności. W takich przypadkach wysokie zawieszenie tylne wpływa na wysokość położenia wymienia cechę opisywaną wcześniej. WIĘZADŁO ŚRODKOWE WYMIENIA jest to bruzda dzieląca gruczoł mleczny na dwie połowy. Od spodu powinna mocno zagłębiać się w dno wymienia, w dalszym odcinku jest ważne, aby więzadło sięgało jak najwyżej w kierunku lustra wymienia. Współczesne, wysokowydajne krowy produkują często 60 kilogramów mleka na dobę. Przy dwukrotnym doju masa narządu wraz ze znajdującym się wewnątrz mlekiem jest bardzo duża. Tylko silne więzadło środkowe jest w stanie utrzymać taki ciężar na odpowiedniej wysokości. POŁOŻENIE WYMIENIA, czyli odległość między najniższym punktem wymienia (nie uwzględniając strzyków) a linią poprowadzoną poziomo od stawów skokowych. Odległość ta powinna odpowiadać co najmniej szerokości czterech palców. Wyżej położone wymię jest mniej narażone na urazy oraz zabrudzenia. Łatwiej też taką krowę wydoić, gdyż jest więcej miejsca na aparat udojowy. Dzięki temu zawartość komórek somatycznych w mleku pozyskanym z takiego wymienia jest na odpowiednio niższym poziomie. Jednakże zbyt wysoko położony narząd cechuje się małą pojemnością, a co za tym idzie, mniejszym potencjałem produkcyjnym. tygodnik PORADNIK rolniczy #

Jak poprawnie zbonitować krowę? (cz. 2) Podindeks wymienia (b) SZEROKOŚĆ WYMIENIA poziomy odcinek między zewnętrznymi krawędziami lustra wymienia. Pożądane jest szerokie wymię, które jest w stanie pomieścić dużą ilość tkanki gruczołowej. USTAWIENIE STRZYKÓW TYŁ określane jako miejsce wychodzenia strzyka z wymienia. Najlepiej, gdy strzyk wychodzi z najniższego punktu wymienia, czyli z dna wymienia. Bardzo niepożądane jest zewnętrzne ustawienie strzyków przy szerokim wymieniu trudno jest podłączyć aparat udojowy, a co za tym idzie, może być zakłócony przebieg doju. Może to wpływać na podwyższenie komórek somatycznych w mleku. Również niekorzystne jest mocno wewnętrzne ustawienie strzyków. Strzyki krzyżują się ze sobą, co również utrudnia dój. DŁUGOŚĆ STRZYKÓW Optymalna długość strzyków to 5 cm. Strzyki bardzo krótkie utrudniają dój (szczególne przy nieprawidłowym ich ustawieniu). Zbyt długie natomiast, są bardziej narażone na uszkodzenia mechaniczne, które w skrajnych przypadkach mogą nawet najlepszą krowę wyeliminować ze stada. Ocena tej cechy jest szczególnie istotna, gdyż waga w ocenie wymienia jest bardzo mała (3%), a jest to najwyżej odziedziczalna cecha spośród wszystkich ocenianych cech wymienia (h² = 0,36). USTAWIENIE STRZYKÓW PRZÓD jest to odległość między strzykami przednimi. Dobrze, gdy ta odległość nie jest zbyt duża. Patrząc na wymię od tyłu, przy prawidłowo ustawionych strzykach tylnych, najlepiej gdy przednie ustawione są w linii równoległej do nich. Prawidłowe ustawienie strzyków przednich ma podobne uzasadnienie jak tylnych. tygodnik PORADNIK rolniczy