Ty też jesteś ekspertem 1
.., Kiedy pomagamy innym, pomagamy tez sobie, poniewaz wszelkie dobro, które dajemy zatacza kolo i wraca do nas Flora Evans Dzięki Wam - naszym fanom z Facebooka oraz współpracującym z nami Blogerom, przygotowaliśmy kolejną edycję E-booka. Wspólnie stworzyliśmy skarbnicę porad, z której śmiało może czerpać każdy Rodzic. Pogrupowaliśmy je w specjalne działy, aby każdy z Was mógł znaleźć odpowiednią do wieku swojego Malucha poradę. Chcemy wesprzeć Was cennym doświadczeniem innych Rodziców i radami płynącymi prosto z serc. W końcu każdy z nas wie jak nieocenionym ułatwieniem są takie wskazówki. A Rodzice to najlepsi Eksperci! byłaś dzieckiem 2
Spis treści W oczekiwaniu na Ciebie (ciąża) 4 Już jesteś 7 Poznajesz świat 13 Jesteś przedszkolakiem 16 Czas na szkołę 19 3
W oczekiwaniu na Ciebie (ciąża) 1 Karolina Sikorska Leki w ciąży Drogie przyszłe mamy, Ja, jako matka i farmaceutka, proszę Was i apeluję: informujcie o swoim wyjątkowym stanie zawsze lekarza i farmaceutę. Leki w ciąży mogą być dla Was i Waszych dzieci bardzo niebezpieczne! Na rynku jest obecnych dużo leków, które mają bezwzględne przeciwwskazanie do stosowania w ciąży. Ich wpływ na dziecko jest ogromny! Przenikają przez łożysko i mają szkodliwe działanie na rozwój maluszka w brzuszku. Poinformowanie lekarza i farmaceuty o tym, że jesteś w ciąży, może uchronić Ciebie i dziecko przed negatywnym wpływem leków na Wasze zdrowie i życie. W mojej pracy dość często spotykam się z przypadkami, kiedy kobiety nie mówią o tym, że spodziewają się dziecka. Jeśli brzuszek jest już dość mocno widoczny pytam, czy dany lek będzie przeznaczony dla przyszłej mamy. Lecz jeśli nie ma jeszcze widocznych oznak ciąży sprawa się komplikuje wszystko zależy od tego, czy kobieta poinformuje o swoim stanie. 4
2 Małgorzata Zarzyka Zgaga w ciąży Ciąża, szczególnie jej trzeci trymestr, wielu mamom kojarzy się z dokuczliwą zgagą. Oprócz unikania w diecie smażonych i mocno doprawionych potraw, polecam żucie gumy. Wzmaga produkcję śliny, co pomaga zneutralizować kwasy żołądkowe. Innym świetnym "domowym" i naturalnym sposobem jest chrupanie migdałów są środkiem alkalizującym, a więc zobojętniającym kwasy żołądkowe. 3 Sylwia Dengusiak Wsłuchuj się we własne ciało i ochoty Wbrew pozorom, od wiek wieków, kobiety słuchały i słuchają swego wewnętrznego głosu. Jeśli w ciąży będziesz miała ochotę na kapustę kiszoną jedz, bo najprawdopodobniej brakuje ci witaminy C. Jeśli przez tydzień będziesz szalała na punkcie jogurtów jedz, bo najprawdopodobniej Twoje dziecko rośnie i brakuje Wam budulca wapnia. Czujesz się senna? Połóż się. Twoje ciało podpowiada, że potrzebujecie z maluszkiem odpoczynku. Rozpiera Cię energia? Ćwicz, idź na spacer! Pewnie potrzebujesz tlenu. Kobiety mają doskonały instynkt rozwinięty na przestrzeni wieków. Wystarczy jedynie wsłuchiwać się w siebie. 4 Edyta Łopucka Ratunku, wyprawka! Wyprawka to ciężki temat dla każdego rodzica. Milion porad od rodziny, znajomych, ginekologa i lekarzy, ze szkoły rodzenia A ja apeluję do przyszłych rodziców o zdrowy rozsądek i minimalizm. Oczywiście, to co rodzic kupi lub nie, zależy od niego samego. Obecnie otoczeni jesteśmy zewsząd masą gadżetów, które wg mnie nie zawsze są potrzebne i nie zawsze się sprawdzają. Sama przed porodem zakupiłam jedynie środki kosmetyczne i higieniczne dla maluszka i siebie, ciuszki, wózek i łóżeczko. Całą resztę kupowałam po porodzie widząc, czy mi się przyda, czy nie. Nie kupowałam laktatorów z turbo ssaniem, ani wszelakich butelek, smoczków, czy poduszek zanim nie widziałam, że coś będzie mi faktycznie potrzebne. Tym bardziej nie sięgałam po elektronikę. Żaden robot nie wyręczy matczynych rąk i ramion do przytulania. Zdrowy rozsądek to podstawa zdrowego działania. Wsłuchujmy się w swój instynkt! 5
5 Agnieszka Rozbicka Śpiewanie w ciąży, a późniejsze usypianie Kiedy urodzi się dziecko dość powszechnym problemem dla rodziców jest długi czas jego usypiania. Wiele osób nosi swoje dzieci, ale wraz z przyrostem wagi, kręgosłup zaczyna się buntować. Jak zatem zamienić kilkudziesięciominutowe lub nawet godzinne usypianie w takie, które będzie trwało kilka minut? Będąc w ciąży wybierz jedną kołysankę, taką, która Ci się najbardziej podoba. Naucz się jej i śpiewaj na głos przez ostatnie dwa miesiąca ciąży, przynajmniej 2-3 razy dziennie. Przy czym ostatni raz śpiewaj wieczorem, o stałej porze, ok. 18-19. Kiedy urodzi się dziecko, nuć mu tę kołysankę zawsze kiedy zechcesz je uśpić efekt gwarantowany. Dlaczego tak się dzieje? Dziecko w brzuchu mamy przyswaja bodźce, które do niego docierają między innymi dźwięki, a głos mamy jest jednym z najbliższych i najbardziej uspokajających. Dlatego, gdy usłyszy znaną mu melodię, skojarzy ją z bezpieczeństwem z czasu ciąży i szybko zaśnie. Jeśli nie wierzysz, możesz też czytać w ciąży jeden wierszyk lub krótką bajkę. Później przeczytaj ją 2-3 miesięcznemu niemowlakowi zobaczysz jaką radością zareaguje! Katarzyna Grodzka Tran w ciąży i po ciąży Tran jest lepszy od witamin, Ginekolog właśnie dał mi. Okres ciąży zażywałam, I po ciąży też go brałam. Wyśmienite w tym są kwasy, Rozwój mózgu dziecka-nasyt. Dla ciężarnej i karmiącej, Dla chodzącej i leżącej. Ja polecam i też biorę, Tran na co dzień ja wybiorę!:) 6
Już jesteś 1 Małgorzata Zarzyka Okład z cebuli na ból ucha Średnią cebulę obieramy i dokładnie siekamy. Zwijamy i zawiązujemy w cienkiej bawełnianej chusteczce tak, aby powstał wałeczek grubości palca. Po ogrzaniu w dłoni kładziemy go na ucho oraz za uchem. Okład można "przymocować" chusteczką lub cienką czapeczką. Pozostawić na ok 30 min. Powtarzać kilka razy dziennie. Okład zmniejsza ból i stan zapalny ucha. Gdy jest zastosowany odpowiednio wcześnie, przerywa zapalenie, więc unikamy u maleństwa stosowanej w takim przypadku kuracji antybiotykowej. 7
2 Sylwia Dengusiak Czytaj dziecku już od narodzin! Dziecko rozumie zawsze wcześniej niż nam się wydaje! Patrzą na nas te małe, cudne oczęta i już wtedy wiemy, że nawet 3-miesieczny maluszek kojarzy o co nam chodzi. Polecam młodym mamom czytanie dziecku już od najmłodszych dni. Najpierw możemy czytać choćby swoją gazetę, ale na głos. To z pewnością będzie uspokajało naszego maluszka, a i my zrobimy coś dla siebie. Poza tym, czytając dziecku oswajamy go z językiem polskim. Dziecko rodzi się z pewną pulą neuronów w mózgu i do 3 roku życia powstają między nimi połączenia, które będą odpowiadały za przyszłe prawidłowe rozumienie. Wzbogacenie słownictwa, urozmaicanie czasu, zabawa i nauka to wszystko dzięki książkom! Jeśli nauczymy dzieci kochać książki, będą one mądrymi i pełnymi bogatej wyobraźni dorosłymi. 3 Ula Gadowska Ulewanie? Mamy sposoby na nie! Ulewanie jest częstą przypadłością wieku niemowlęcego. Jedno dziecko ulewa mniej, drugie więcej, a trzecie prawie w ogóle. Ulewanie jest uwarunkowane fizjologicznie i nie ma powodu do obaw. Najczęściej ustępuje samo po kilku miesiącach. Jak sobie z nim radzić póki jest? Moja córeczka jadła tak łapczywie i tak dużo, że wręcz wymiotowała, a nie ulewała. Z czasem nauczyła się spokojnego i miarowego jedzenia i wymioty ustąpiły. Ulewanie natomiast towarzyszyło nam dłuższy czas w końcu przeszło, ale póki to nie nastąpiło, znalazłyśmy wspólnie kilka sposobów na poprawę jej samopoczucia i zmniejszenie ilości i częstotliwości zwracania. Po pierwsze: odbijanie. Owszem, dziecku nie zawsze musi się odbić po jedzeniu, szczególnie gdy je przez sen wtedy je na tyle spokojnie, że nie nałyka się powietrza. Każda mama po jakimś czasie wyczuje, kiedy dziecku powinno się odbić. Aby mu w tym pomóc należy wziąć je na ręce i trzymać pionowo. Warto również masować plecki po lewej stronie, tuż nad pieluszką, w kierunku z dołu do góry. Pamiętajmy, że czasem może upłynąć nawet 20 minut zanim dziecku się odbije. Po drugie: kładzenie dziecka na brzuszku. Róbmy to jak najczęściej. Nie od dziś wiadomo, że ta pozycja nie tylko sprzyja rozwojowi poznawczemu i fizycznemu dziecka, ale jest również pomocna przy kolkach i ulewaniu. Zmniejsza ich częstotliwość. Nie chodzi o to, aby dziecko 8
długo wytrzymywało w takiej pozycji (chociaż czas ten stopniowo będzie się wydłużał, dziecko będzie podnosiło główkę coraz wyżej), ale głównie o to, aby spędzało w niej czas nawet na króciutko, za to kilka razy w ciągu dnia. Po trzecie: przyda nam się spokój i cierpliwość. Spokojnie, to naprawdę naturalne i wynika z niedojrzałości układu pokarmowego przejdzie zanim się obejrzymy. ograniczają się tylko do ślinienia, wypieków i lekko podwyższonej temperatury ciała. Niestety, częściej ząbkowanie jest dużym kłopotem. Jak możemy pomóc naszemu maluchowi? Kiedy naszego maluszka swędzą i bolą dziąsła, próbuje sobie pomóc wkładając różne rzeczy do buzi. Warto spróbować mu ulżyć poprzez wykonanie delikatnego masażu dziąseł. I tu poleciłabym taką szczoteczkę do pierwszych ząbków, nakładaną na palec. Bardzo łatwo wymasować nią dziąsełka. Kolejnym sposobem są gryzaki. Wybór gryzaczków jest bardzo duży. Są takie wypełnione wodą, żelowe lub silikonowe. Ja zalecam, aby przed daniem dziecku gryzaka włożyć go na chwilę do lodówki. Efekt chłodzący podziała również znieczulająco. Dziecko gryząc dziąsłami gryzak pomaga przebijać się ząbkom. 4 Karolina Sikorska Ząbkowanie u maluchów Bolesne ząbkowanie jest trudnym okresem dla dziecka i dla rodzica. Pierwsze ząbki pojawiają się około 6. miesiąca życia dziecka. Ostatnie przed ukończeniem ok. 3 roczku. Choć zaznaczyć trzeba, że u każdego dziecka bywa inaczej i jest to indywidualną sprawą. Wyrastaniu ząbków często towarzyszy ból, gorączka i brak apetytu. Dziecko staje się markotne, często zaczyna się mocno ślinić, wkłada rączki i inne przedmioty do buzi. Co się dzieje podczas ząbkowania? Błona śluzowa dziąsełek rozszerza się, a później przedziurawia, by ząbek mógł wyjść. To nie należy do przyjemności! Niektóre dzieci i ich rodzice mają szczęście i ich dolegliwości przy ząbkowaniu ograniczają się tylko do ślinienia, wypieków i lekko podwyższonej temperatury ciała. Niestety, częściej ząbkowanie jest dużym kłopotem. Jak możemy pomóc naszemu maluchowi? Kiedy naszego maluszka swędzą i bolą dziąsła, próbuje sobie pomóc wkładając różne rzeczy do buzi. Warto spróbować mu ulżyć poprzez wykonanie delikatnego masażu dziąseł. I tu poleciłabym taką szczoteczkę do pierwszych ząbków, nakładaną na palec. Bardzo łatwo wymasować nią dziąsełka. 9
Kolejnym sposobem są gryzaki. Wybór gryzaczków jest bardzo duży. Są takie wypełnione wodą, żelowe lub silikonowe. Ja zalecam, aby przed daniem dziecku gryzaka włożyć go na chwilę do lodówki. Efekt chłodzący podziała również znieczulająco. Dziecko gryząc dziąsłami gryzak pomaga przebijać się ząbkom. 5 Ewa Beer www.blaszanykogucik.pl Zdrowy i bezpieczny sen dziecka i jego mamy Sen dziecka budzi wśród rodziców wiele emocji. To temat rzeka, tak samo jak odwieczny spór o to, co jest lepsze dla niego: spanie z rodzicami w jednym łóżku, czy odkładanie maluszka do jego łóżeczka. Nasze początki były różne. W pierwszych dniach dziecię spało z nami, lecz po tygodniu zaczęliśmy odkładać maluszka do łóżeczka. Syn spał sam w szpitalu, w domu też wyraźnie bardziej odpowiadała mu własna przestrzeń. Do tej pory, a skończył już rok, najlepszym miejscem odpoczynku i zabawy jest właśnie jego ukochane drewniane łóżeczko. Bez względu na to, gdzie i z kim śpi niemowlę jedno jest pewne: dziecko podczas snu powinno mieć odpowiednie warunki i przede wszystkim być bezpieczne. Na co należy zwracać uwagę, by zarówno mama jak i jej pociecha miała zdrowy i bezpieczny sen? Dobry, zdrowy sen dziecka Maluszek, szczególnie po urodzeniu przesypia większość czasu. Budzi się zwykle na jedzenie, po czym ponownie zasypia. Z czasem pora czuwania wydłuża się, by po kilku latach dziecko spało już tylko w nocy. Sen jest niezwykle ważny: wpływa na prawidłowy rozwój, sprawność zapamiętywania i uczenia się, to wtedy dzieci "rosną" i regenerują siły. Warto więc zadbać, by dziecko miało dobry i zdrowy sen. Pomocne będą rytuały zasypiania sprzyjające wyciszeniu się: spokojna muzyka, masaż, buziak na dobranoc, bajka, lampka nocna. Nie zapominajmy o wpuszczeniu nieco świeżego powietrza przed snem i optymalnej temperaturze pomieszczenia (18-20 stopni Celsjusza). Zadbajmy również, by przytulanka i kocyk były suche, czyste i przede wszystkim na swoim miejscu. Nasz słoń jest zawsze gotowy by odpędzić wszystkie koszmary malucha. Gdy dziecko śpi z rodzicami Spanie w łóżku razem z maluchem niesie wiele niebezpieczeństw. Aby ich uniknąć bezwzględnie należy stosować się do kilku zasad: Należy zwrócić uwagę na łóżko: powinno być na tyle szerokie, by wszyscy się w nim zmieścili. Nie może mieć żadnych wgłębień, wystających sprężyn i dziur. Materac powinien być dopasowany do ramy łóżka, by dziecko nie wpadło w szczelinę. Zrezygnuj z puchowej narzuty, pościeli, dużej ilości poduch i innych miękkich tkanin. 10
Lepiej jeśli niemowlę śpi między mamą i ścianą, bowiem mamy już takie są, że podświadomie czuwają i wybudzają się pod wpływem najdrobniejszego ruchu bądź dźwięku wydawanego przez maleństwo. Warto zaopatrzyć się w barierkę zabezpieczającą przed wypadnięciem dziecka z łóżka. Absolutnie nie wolno spać z dzieckiem po spożyciu alkoholu, gdy opiekunowie są chorzy lub zażywają silne leki. Dodatkowo, gdy rodzice kręcą się w nocy bądź mają niezbyt czujny i niespokojny sen, warto rozważyć oddzielne łóżeczko dla dziecka. Ryzykowne jest też wspólne spanie dziecka z nałogowymi palaczami lub gdy rodzice cierpią na otyłość. Odradzane jest spanie w łóżku z wcześniakiem lub niemowlęciem z niską masą urodzeniową. Gdy dziecko śpi w łóżeczku Pediatrzy wskazują, by noworodki i niemowlęta spały w pokoju z rodzicami, lecz we własnym łóżeczku. Powinno być ono odpowiednio przygotowane, aby śpiące w nim dziecko było bezpieczne. Jak to zrobić? Wybierz dobre łóżeczko: jego rama i stelaż pod materac muszą być solidnie wykonane i starannie wykończone. Najlepiej z naturalnego drewna - będzie stabilne i bezpieczne. Gdy jest pomalowane upewnij się, że użyto atestowanych farb, które nie mają szkodliwego wpływu na zdrowie dziecka. Dostosuj wysokość materacyka w łóżeczku do wieku i możliwości ruchowych dziecka. Zrezygnuj z poduszki i kołderki na rzecz specjalnego śpiworka. Dzięki temu unikniesz odkrycia i wyziębienia dziecka. W przypadku kołderki maluszek może zakryć sobie główkę i mieć problemy z oddychaniem. Z uwagi na ryzyko uduszenia niemowląt łóżeczko powinno być puste! Liczne misie, kocyki i inne pluszowe przedmioty są niebezpieczne dla dziecka. Z tych samych względów weź pod uwagę usunięcie wszelkich ochraniaczy do szczebelek. Jest to szczególnie istotne w przypadku noworodków i niemowląt. Nie zawieszaj półek nad łóżeczkiem. Zastosowanie powyższych rad na pewno wpłynie na jakość snu dziecka. A wiadomo, jeśli dziecko będzie miało zdrowy i spokojny sen, taki sam będzie miała jego mama. 11
Katarzyna Grodzka Moja Maja zawsze, wszędzie szuka, patrzy... tran zdobędzie Tran podaję profilaktycznie, A Maja go pije apetycznie. Lubi rybki i ten smaczek, Co odwdzięcza jej buziaczek. Tran Möller sa to zalety, Warte każdej mej monety. I wzmacnianie odporności, Witamina D dla kości. Bo niemowlę potrzebuje To, z czym dobrze się tu czuje. Mocne kości to podstawa, Tran podawać dobra sprawa. 12
Poznajesz świat 1 Małgorzata Zarzyka Poznaję świat również smakiem Rozszerzanie diety małego dziecka ma kolosalne znaczenie dla jego późniejszych nawyków żywieniowych. Ważne, by dieta maluszka była zdrowa i jak najbardziej zróżnicowana. Warto dziecku dotrzymać towarzystwa i jeść razem z nim. Bardzo często jest tak, że rodzice jedzą posiłek razem, a dziecko jest karmione osobno. Usadzone w foteliku w kuchni i karmione łyżeczką tak, jakby mama lub tata podawali mu lekarstwo, a nie pyszne danie. Warto, zachowując zasady bezpieczeństwa, dać mu dotknąć jedzenia. Jedzenie to nie przykry przymus, tylko przyjemność i frajda, którą powinno mieć też dziecko. Takie podejście do tematu żywienia gwarantuje, że maluch nie wyrośnie na grymaszącego niejadka, ale na ciekawego nowych kulinarnych wrażeń smakosza. 13
2 Sylwia Dengusiak Uodparniaj swoje dziecko Zdrowy maluch to potem zdrowy przedszkolak, a następnie uczeń. Uodparniaj swoje dziecko już od najmłodszych lat. Nie przegrzewaj! Nie ubieraj w pięć warstw. Organizuj codzienne spacery bez względu na pogodę. Z uśmiechem patrz na deszcz za oknem (na cóż są kalosze?). Ciesz się ze śniegu i mrozu (one gwarantują dobrą zabawę i brak wirusów w powietrzu). Świeże powietrze dobrze dotlenienia. Można również podawać tran (my tak robimy), który powinien być wzbogaceniem zdrowego żywienia. Należy uszczuplić podawanie dziecku słodyczy i położyć nacisk na domowe gotowanie, dietę bogatą w warzywa, owoce, kasze oraz podawanie wody. Dobry pokarm i odżywczy tlen dodadzą naszym pociechom energii i mocy do prawidłowego rozwoju. 3 Edyta Łopucka Bezpieczeństwo w zdobywaniu świata Czas między pierwszym a drugim rokiem dziecka jest najważniejszy (zaraz po niemowlęctwie). Dziecko wtedy wszystko sprawdza, poznaje i zdobywa nowe umiejętności. Przestaje być zależnym od nas leżącym niemowlakiem, wstaje na nóżki i hopla, uciekam!. Przecież to takie fajne mamo. Chodzę, biegam i uciekam; to najlepsza zabawa!. I tu dla wielu rodziców pojawia się problem, zapala się czerwona lampka i zewsząd słychać: Nie ruszaj, Nie dotykaj, Uważaj, bo się poparzysz, bo krzywdę sobie zrobisz To my sami tymi słowami robimy dzieciom krzywdę. Trochę luzu rodzice. Po to jesteśmy obok, po to patrzymy z pewnej odległości, żeby w porę zareagować, gdy sytuacja będzie tego wymagać. Nie wydzierajmy dzieciom patyków i kamieni z rąk, bo sobie zrobią krzywdę! One poznają faktury, uczą się grawitacji, a my bądźmy ich przewodnikami. Powiedzmy np. gdzie można tym kamykiem lub patykiem rzucić. Nie zakładajmy z góry, że każda sytuacja doprowadzi do tragedii. Zaufajmy sobie i dziecku. Wszystko z rozsądkiem. 4 Marta Ropiak Uczymy się tańczyć Nasza młodsza córka zawsze, gdy tylko usłyszy muzykę, zaczyna poruszać sie w jej takt. Chcieliśmy, aby wraz z zabawą szła za tym nauka. Zaczęłam puszczać takie piosenki, których treść łączy się z pokazywaniem np. Kaczuchy, Moja Ulijanko, czy boogie-woogie. Dziecko w lot załapało odpowiednie ruchy ucząc się przy okazji części ciała i śmiesznych wygibasów, co dostarczyło zarówno małej, jak i nam, wielkiej dawki pozytywnych emocji i masy radości. 14
5 Marcin Kasperek Zbuntowany złośnik na pokładzie Alicja (2 latka) jest naszym drugim dzieckiem. Charakter ma jak na gwiazdę przystało potrafi być milutka, aby za chwilę wpaść w niczym niekontrolowaną złość. Stety-niestety wyładowuje ją na swojej siostrze. Od samego początku staraliśmy się z żoną nie dawać przyzwolenia na tego typu zachowania, tym bardziej, iż odbywały się one kosztem starszej córki. Pierwszą i zdecydowaną reakcją były jasne i proste komunikaty typu: Nie wolno: bić, gryźć, kopać! i stanowcze przytrzymanie rączki lub nóżki, by nie wyrządzała dalszej krzywdy innym. Czasem potrzebowała chwilki na osobności, aby ochłonąć. Wtedy wynosiłem ją do łóżeczka, wyjmując z niego uprzednio wszystkie akcesoria i zabawki. Wsadzałem ją tam na minutkę, a sam stałem tyłem nie reagując na płacz. Dziecko po kilku takich akcjach samo prosiło o to, by wyjść i przeprosić tuląc i buziakując na przemian ofiarę swojego histerycznego postępowania. Katarzyna Grodzka Razem z Tranem rosnę Tran Möller sa piję co dzień, Tran każdego jest tu godzien. Bo z norweskich ryb zrobiony, W Mai organizm szybko wchłoniny. Bogaty w kwasy Omega-trzy, Bardzo smakuje Mai i mi. Dla zdrowia całej mojej rodziny, Bo jest bogaty w A, D, E witaminy. Wspomaga pracę mózgu dziecka mojego, Również i serca i wzroku dobrego. Wzmacnia odporność Majeczki zdrowia, A ona przez to do harców gotowa! I ważna witamina D dla odporności, co wzmacnia zęby i Majeczki kości. Chroni komórki organizmu, A Maja ma pełna optymizmu. Jest w nim olej z dorsza wątroby, pije go Maja dla swej wygody. Same są plusy z tranu zażywania, I jest świetny do mlaskania. 15
Jesteś przedszkolakiem 1 Dorota Kosakowska Sposób na katar To proste! Wolę zapobiegać, niż leczyć. Profilaktyka jest tańsza i skuteczniejsza! Już od dawna wysiewam rzeżuchę i dodaję ją do każdego posiłku: zupy, sałatki, kanapki dzieci nawet nie wiedzą, że ją jedzą. Rzeżucha ma mnóstwo witaminy C i wiele soli mineralnych, które uodparniają nasze organizmy! A kiedy już przez przypadek dziecko "złapie" katar czy kaszel, wtedy dostaje miksturę mojej roboty. Przepis: 2 łyżki miodu mieszam z 10 goździkami i po 12 godzinach wyjmuję goździki, a miód dodaję do herbaty. Lekarstwo smaczne i skuteczne! 16
2 Małgorzata Zarzyka Trudne pierwsze dni w przedszkolu Początek edukacji dziecka to trudny czas zarówno dla maluszka, jak i dla nas rodziców. Wiele mam wertuje poradniki szukając odpowiedzi na pytania co robić, a czego unikać. Przyznam, że sama bardzo się stresowałam, gdy w zeszłym roku mój 3-latek po raz pierwszy został sam w przedszkolu. Mimo wielu obaw starałam się wypracować w nim same pozytywne skojarzenia związane z przedszkolem. W rozmowach skupiałam się tylko na dobrych rzeczach, miłych zdarzeniach. Często go chwaliłam i okazywałam zachwyt z każdego malutkiego sukcesu. Dało to pożądany efekt, bo mój dzielny przedszkolak nigdy nie płakał, nie przeciągał porannych rozstań, nie narzekał... Przedszkole kojarzy mu się z przygodą i dobrą zabawą! 3 Sylwia Dengusiak Twórz pole do rozwoju Każdy z nas ma talent, niektórzy nawet całe mnóstwo. Wiek przedszkolny to taki czas, w którym dziecko powoli zaczyna eksperymentować z własnymi upodobaniami. Jeśli mówi, że jest zaciekawione strażakami, warto wybrać się do remizy strażackiej i przybliżyć mu specyfikę pracy tego zawodu. Jeśli lubi malować, może warto częściej organizować jakieś zajęcia plastyczne w domu? Jeśli lubi grać w piłkę warto zainteresować je tą dziedziną sportu. Co ważne nie ograniczajmy dzieci do zajęć typowo chłopięcych czy dziewczęcych. Świat otworem stoi, po cóż narzucać stereotypy? Warto być blisko dziecka, by świadomie wsłuchując się w jego pragnienia i obserwując umiejętności, stwarzać pole manewru do odkrywania własnych talentów, umacniania poczucia własnej wartości i pokazywania jak piękny jest świat. 4 Edyta Łopucka Ja sam! Przedszkole to taki okres dla naszych dzieci, w którym jako rodzice, czasem w ciągu kilku tygodni, zaskakujemy się tym, ile nasze zuchy potrafią. Szczególnie jeśli chodzi o higienę i ubieranie się. Wszystko mały przedszkolak chce robić sam i bardzo dobrze, nie ograniczajmy i nie pospieszajmy w tym naszych dzieci. Cieszmy się z każdego samodzielnego sukcesu, choćby zapięcia kurtki, czy założenia samemu rękawiczek palczatek. Te małe sukcesy i kroki robią z naszych dzieci samodzielnych i odważnych. A my jako rodzice wspierajmy je w tym. 17
5 Marta Ropiak Sprzątanie pokoju po kolorowemu Moje córaki uwielbiają się bawić i robić szeroko pojęty bałagan, nie tylko w swoim pokoju. Epicentrum zabaw jest niestety w salonie- co mnie mamę doprowadza do szewskiej pasji. Do sprzątania nie garnie się żadna. Tak więc ostatnimi czasy walczymy z dziewczynami sposobem. Pokazuję im kolor zabawki, który wrzucamy w danym momencie do pudła. Odnajdując pozostałe klocki i zabawki we wskazanym kolorze dziewczyny zbierają punkty. Starsza zdecydowanie wygrywa. Nie zmienia to jednak faktu, że młodsza odnajduje w sobie duże pokłady energii, by zawalczyć o punkty i przy okazji uczy się prawidłowych nazw kolorów. Ot, taka nauka przez zabawę. 6 Bogna mama Nicolasa i Matteo www.bebeandcompany.pl Nicolas i Matteo jedzą śniadania w przedszkolu, zadbałam zatem o to, żeby nie odbiegały one od domowych posiłków. Kupiliśmy niebanalne i zabawne lunchboxy, które chłopcy sami podpisali swoimi imionkami. Do środka przygotowuję ich ulubione i zdrowe posiłki. Pyszną kanapeczkę, jogurt naturalny z owocami i jogurt do picia. Wprowadzam też różne wariacje dla urozmaicenia. Z pomocą przychodzą mi kolorowe pojemniczki, które są szeroko dostępne na rynku. Każdy znajdzie coś dla siebie. Chłopcy swoje pyszności dumnie niosą do przedszkola. Nie wiedzą jeszcze, że w środku zawsze czeka na nich miła niespodzianka od mamusi. Liścik, rysunek lub buziaczek. Ot tak, żeby wiedzieli, że nawet jak mnie nie ma tęsknię, myślę o nich i kocham najmocniej na świecie. Długie przedszkolne rozłąki stają się wtedy dla nich bardziej do zaakceptowania. Mała rzecz a cieszy. 18
Czas na szkołę 1 Małgorzata Zarzyka Kreatywnie po szkole Po kilku godzinach w szkole dzieci potrzebują odpoczynku i wytchnienia. Jednak nie oznacza to leżenia przed telewizją lub siedzenia na komputerze. Basen, taniec, rower lub po prostu spacer zaspokajają dziecku tak ważną potrzebę ruchu i sprawiają, że nasz uczeń jest o wiele bardziej "wydajny" i chłonny wiedzy, niż gdyby ten czas spędził nad książkami. Można oczywiście zapisać dziecko na dodatkowe lekcje, szczególnie gdy czymś interesuje się w sposób szczególny, ale przesadzanie z "korkami" na pewno nic dobrego nie przynosi... 19
2 Sylwia Dengusiak Daj się ponudzić W obecnych czasach dzieci mają zorganizowany czas prawie co do minuty. Każdego popołudnia jakieś dodatkowe zajęcia pozalekcyjne, języki obce itp. W szkole spędzają sporo czasu, dużo muszą pracować w domu odrabiając zadania domowe i przygotowując się do lekcji. Do tego zajęcia nadprogramowe. Czasem byłoby tego zbyt wiele, nawet dla dorosłego. A gdzie jest czas na odpoczynek? Na rozwijanie własnych pasji, posłuchanie muzyki, spotkania z rówieśnikami? Gdzie czas na nudę, która jest taka twórcza? Gdzie czas na "nicnierobienie", o którym marzy każdy z nas? Nie dajmy się zwariować. Nie programujmy naszych dzieci do "wyścigów szczurów". Wystarczy tylko, że będziemy od najmłodszych lat ćwiczyli ich pamięć i koncentrację, wzmacniali wiarę we własne siły, uczyli empatii i koleżeństwa, a dadzą sobie w życiu radę. Moda na przemądrzałych egoistów mija. 3 Urszula Pilak Sposób na niejadka - drugie śniadanie Mój synek to niejadek. Aby skłonić go do zjedzenia w szkole drugiego śniadania, które jest tak ważne, śniadaniówkę zamieniłam na zwykłe pudełko spożywcze przezroczyste. Dzięki czemu widać co jest w środku. Staram się umieszczać w kanapce jak najmniej, a resztę dodatków dać luzem. Dbam o to, aby znalazło się tam kilka produktów i to w różnych kolorach. Tak wiec są tam: kromka ciemnego chleba z szynką, osobno dodaję 2-3 pomidorki koktajlowe, obraną marchewkę, jabłko, syn lubi oliwki wiec je także dodaję, orzeszki ziemne itp. Produkty luzem wkładam do papierowych papilotek do pieczenia babeczek, dzięki czemu w śniadaniówce panuje porządek. Oczywiście wrzucam także coś słodkiego np. ciasteczko. Muszę przyznać, że takie rozwiązanie się u nas sprawdziło. Oczywiście można także dekorować kanapki, nadawać im różne kształty itp. - ja niestety nie mam na to czasu. - 20
Dziękujemy wszystkim wspaniałym Mamom za udział w konkursie zorganizowanym przez markę Möller`s. Dzięki Wam powstała ta wyjątkowa publikacja, która stanie się użytecznym źródłem informacji dla Rodziców. Zapraszamy wszystkich Was do wspólnej dyskusji na fan page marki Möller`s na Facebooku. Tam codziennie rozmawiamy o tym, z czym spotykają się Rodzice. O pielęgnacji, dbaniu o zdrowie i właściwej diecie mniejszych i większych dzieci. Dyskutujemy o dziecięcej psychologii i o tym, jak to było, gdy sami byliśmy mali. Serdecznie zapraszamy na fan page Ty też byłaś dzieckiem. Ty też byłaś dzieckiem Znajdź nas na Facebooku: www.facebook.com/tytezbylasdzieckiem W rodzinie produktów Möller`s odnajdziemy tran dedykowany dla kobiet w ciąży i karmiących, jak również dla niemowląt i dzieci. Jest także rozwiązanie dla osób dorosłych oraz specjalny tran Möller s 50+ - dla osób po 50 roku życia. Ze wszystkimi produktami Möller`s można zapoznać się na stronie www.mollers.pl www.mollers.pl 24 21