DROGA KRZYŻOWA TY, KTÓRY CIERPISZ, PODĄŻAJ ZA CHRYSTUSEM Anna Golicz Wydawnictwo WAM Kraków 2010
Wydawnictwo WAM, 2010 Korekta Aleksandra Małysiak Projekt okładki, opracowanie graficzne i zdjęcia Andrzej Sochacki ISBN 978 83 7505 519 1 NIHIL OBSTAT Przełożony Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego ks. Wojciech Ziółek SJ, prowincjał Kraków, 30 listopada 2009 r., l. dz. 465/09. WYDAWNICTWO WAM ul. Kopernika 26 31 501 Kraków tel. 12 62 93 200 faks 12 42 95 003 e mail: wam@wydawnictwowam.pl DZIAł HANDLOWY tel. 12 62 93 254 256 faks 12 43 03 210 e mail: handel@wydawnictwowam.pl Zapraszamy do naszej KSIęGARNI INTERNETOWEJ http://wydawnictwowam.pl tel. 12 62 93 260, 12 62 93 446 447 faks 12 62 93 261 Druk: Drukarnia Wydawnictwa WAM
Pomysł napisania Drogi Krzyżowej zrodził się w święto Bożego Ciała w 2004 roku. Zainspirowało mnie autentyczne zdarzenie, które miało miejsce w świątyni. Ból fizyczny, którego wówczas doświadczałam sprawił, że pomimo gorących chęci nie mogłam uczestniczyć w procesji. Uklękłam przed obrazem Bożego Miłosierdzia w kościele i zaczęłam się modlić. Stopniowo modlitwa zamieniła się w szloch bezsilnego dziecka, które z ufnością oczekuje pomocy Ojca. Odpowiedzią na moją modlitwę było pojawienie się przy mnie życzliwej kobiety, którą również dotknęło cierpienie. Zaczęłyśmy rozmawiać o tym, jak dobry i miłosierny jest Pan Bóg i jak działa w naszym życiu. Z perspektywy czasu widzę, że była to nasza szczera modlitwa uwielbienia Pana. To właśnie sprawiło, że w moim sercu powstało gorące pragnienie ukazania innym wielkości i piękna Boga. Poczułam, że mogę to zrobić przelewając moje myśli i doświadczenia na papier. Moje świadectwo ujęłam w formę Drogi Krzyżowej, ponieważ każde swoje cierpienie i lęk włączam
codziennie w krzyż Chrystusa: dlatego Męka Naszego Pana jest mi szczególnie bliska. Te rozważania mają ukazać wszystkim, że nie ma takiej sytuacji, w której zostalibyśmy przez Boga opuszczeni i zapomniani. Zsyła On na nas różne ciężkie doświadczenia nie po to, aby nas pogrążyć w rozpaczy, ale aby nas pociągnąć do swojego Boskiego Miłosiernego Serca. W chwilach próby jest zawsze blisko nas. Chociaż jest Bogiem, którego wielkości nasz umysł nie ogarnia, uniża sam siebie i przychodzi do nas, by nas wspierać, ochraniać i towarzyszyć nam. Uważam, że uświadomienie sobie tego faktu i całkowite zawierzenie Bogu zawsze niesie ze sobą uleczenie uleczenie i pokój duszy.
WSTĘP Panie Jezu! Klękam dziś przed Tobą, choć tak naprawdę dawno nie miałam siły klęczeć. Wyciągam ręce w błagalnym geście, choć wiem, że nie mogę ich tak długo utrzymać, wołam: Panie, Mój Mistrzu ulituj się, pomóż mi! Błagam, okaż swe miłosierdzie! A Ty Panie odwracasz swą twarz, i choć sam obolały i poraniony patrzysz na mnie z wielką miłością i podajesz mi rękę: chodź ze mną, mówisz łagodnie. Niepewnie i z wielkim strachem idę krok po kroku i tak oto zaczyna się moja, z Tobą Panie, Droga Krzyżowa.
STACJA I Pan Jezus na śmierć skazany Miałeś Panie 33 lata ja niespełna tyle. Oboje usłyszeliśmy ten sam wyrok: śmierć. Ty z ust Piłata, a ja z ust lekarzy. Ty za prawdę, za nas, a ja... Ja nie pytałam, dlaczego, bo bałam się, że moja wiara jest zbyt słaba, by to wytrzymać. Ty, Dobry Panie, przyjąłeś to z godnością, a przede wszystkim z bezgraniczną ufnością wobec Ojca. Ja miotałam się zrozpaczona i przepełniona bólem tak strasznym, że nie sposób opowiedzieć. I wtedy właśnie Panie, kiedy czułam się taka samotna i zgnębiona, Ty wziąłeś mnie za rękę, abym miała siłę kroczyć dalej. Ty stałeś się moją siłą i źródłem mojej nadziei. Postanowiłam, że pójdę wiernie za Tobą, Twoją świętą Drogą Krzyżową, a krople Twej najświętszej Krwi będą mnie umacniać i pokrzepiać.
Panie, dopóki będę istnieć nie przestanę Cię wielbić za to, że przyjąłeś na Siebie krzyż, za to, że dobrowolnie zgodziłeś się umrzeć, aby nas wyzwolić od śmierci wiecznej. To właśnie Twoja wielka miłość daje codziennie milionom chorym siłę do przyjęcia swej choroby. Panie, proszę, spraw, aby ci, którzy dowiadują się o swojej nieuleczalnej chorobie, nie katowali się poprzez bunt, ale wpatrując się w Twój przykład, z ufnością przyjęli wszystko, co im ześlesz.