KONCEPCJA FEDERACYJNA W MYŚLI POLITYCZNEJ JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO I OBOZU SOCJALISTÓW POLSKICH



Podobne dokumenty
Temat: Walka o granice II Rzeczypospolitej

Małopolski Konkurs Tematyczny:

Niepodległa polska 100 lat

Walka o granice II Rzeczypospolitej

KOMU ZAWDZIĘCZAMY TO, ŻE POLSKA WYBIŁA SIĘ NA NIEPODLEGŁOŚĆ?

Agresja ZSRR na Polskę zbrojna napaść dokonana 17 września 1939 przez ZSRR na Polskę, będącą od 1 września 1939 w stanie wojny z III Rzeszą.

11 listopada 1918 roku

Małopolski Konkurs Tematyczny:

Wystawa plenerowa Powstała, by żyć w 100. rocznicę odzyskania niepodległości Warszawa, 29 maja 20 czerwca 2018

Piłsudski i Dmowski dwie wizje niepodległej Polski. Debata Lublin, 6 września 2018

Walki o kształt państwa polskiego

POLSKA W LATACH WALKA O WŁADZĘ. Łukasz Leśniak IVti

Aneta Niewęgłowska Białoruś w koncepcjach federacyjnych Józefa Piłsudskiego i jego obozu politycznego. Przegląd Wschodnioeuropejski 3, 41-63

Konflikt na Ukrainie osłabił bezpieczeństwo Litwinów :21:15

KOMENDANT NACZELNIK MARSZAŁEK

90. ROCZNICA ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI

1.*Roman Dmowski był jedną z dwóch najważniejszych postaci II RP. Jednak sprawował tylko jedno ważne stanowisko. Które?

KIEROWANIE OBRONĄ PAŃSTWA

WALKI POLSKO-LITEWSKIE O WILEŃSZCZYZNĘ I SUWALSZCZYZNĘ ( )

Kto jest kim w filmie Kurier

OPRACOWANIA DOTYCZĄCE WOJNY POLSKO-SOWIECKIEJ W ZBIORACH CENTRALNEGO ARCHIWUM WOJSKOWEGO

Odrodzenie Państwa Polskiego w listopadzie 1918 roku. Teksty źródłowe

Warszawa, listopad 2013 BS/158/2013 PRZED SZCZYTEM PARTNERSTWA WSCHODNIEGO W WILNIE

Karpacki Oddział Straży Granicznej

, , INTERNET: STOSUNEK DO RZĄDU PAŹDZIERNIK 94

KOMENDANT NACZELNIK MARSZAŁEK

, , CZY ROSJA NAM ZAGRAŻA? WARSZAWA, KWIECIEŃ 95

KOMUNIKATzBADAŃ. Referendum konsultacyjne w sprawie konstytucji pierwsze reakcje NR 77/2017 ISSN

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ BS/3/2/95 POLSKA ROSJA - NATO KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 95

Wymagania edukacyjne na poszczególne oceny z przedmiotu historia klasa VII

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O OBECNOŚCI POLSKICH ŻOŁNIERZY W IRAKU BS/41/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MARZEC 2004

Warszawa, maj 2012 BS/73/2012 POLACY WOBEC POLITYCZNEGO BOJKOTU EURO 2012 NA UKRAINIE

KOMUNIKATzBADAŃ. Stosunek do przyjmowania uchodźców w Polsce i w Czechach NR 54/2016 ISSN

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ UDZIAŁ POLSKICH ŻOŁNIERZY W EWENTUALNEJ MISJI NATO W KOSOWIE BS/151/151/98 KOMUNIKAT Z BADAŃ

, , STOSUNEK DO INTERWENCJI NATO W JUGOSŁAWII PO TRZECH TYGODNIACH OD JEJ ROZPOCZĘCIA

RYS HISTORYCZNY WOJSKOWEJ KOMENDY UZUPEŁNIEŃ W CZESTOCHOWIE

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Warszawa, lipiec 2009 BS/97/2009 OCENA STOSUNKÓW POLSKI Z ROSJĄ, UKRAINĄ I NIEMCAMI

HISTORIA klasa VII - wymagania edukacyjne na poszczególne oceny

1. Główną przyczyną wybuchu I wojny światowej były konflikty polityczne i gospodarcze między mocarstwami europejskimi

HISTORIA USTROJU POLSKI. Autor: Marian Kallas

KOMUNIKATzBADAŃ. Stosunek do Wojsk Obrony Terytorialnej NR 27/2017 ISSN

Ekspozycje w Galerii Plenerowej Łazienek Królewskich (ogrodzenie od Alei Ujazdowskich) dostępne będą do 30 września 2018 roku. ***

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Warszawa, październik 2009 BS/140/2009 ŚWIATOWA OPINIA PUBLICZNA O DEMOKRACJI

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ WZROST NASTROJÓW ANTYWOJENNYCH BS/51/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MARZEC 2003

Materiał porównawczy. do ustawy z dnia 24 czerwca 2010 r. o zmianie ustawy o orderach i odznaczeniach. (druk nr 909)

Warszawa, czerwiec 2012 BS/77/2012 OPINIE O ZMIANACH W SYSTEMIE EMERYTALNYM

Warszawa, czerwiec 2015 ISSN NR 84/2015 O KONFLIKCIE NA UKRAINIE I SANKCJACH GOSPODARCZYCH WOBEC ROSJI

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O NEGOCJACJACH POLSKI Z UNIĄ EUROPEJSKĄ BS/203/2002 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, GRUDZIEŃ 2002

MATERIAŁY ARCHIWALNE CAW DOTYCZĄCE STANÓW LICZEBNYCH WOJSKA W LATACH Zarys organizacyjno-prawny

Grabski dla Niepodległej. Jak zbudować funkcjonalną gospodarkę w niepodległym państwie polskim?

PROGRAM PRZYSPOSOBIENIA OBRONNEGO

BS/181/2006 POLACY, WĘGRZY, CZESI I SŁOWACY O SYTUACJI NA BLISKIM WSCHODZIE KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, GRUDZIEŃ 2006

Autor: Zuzanna Czubek VIB

Temat: Konstytucja marcowa i ustrój II Rzeczypospolitej

Spis treści. Dział I Kształt terytorialno-administracyjny i ludność Polski. Do Czytelnika Przedmowa... 13

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O OBECNOŚCI POLSKICH ŻOŁNIERZY W IRAKU I ZAGROŻENIU TERRORYZMEM BS/126/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ

Agresja sowiecka na Polskę- IV rozbiór Polski

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ DEZAPROBATA EWENTUALNEJ INTERWENCJI ZBROJNEJ W IRAKU BS/31/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, LUTY 2003

Autor: Błażej Szyca kl.vii b.

REMBERTÓW W CZASIE BITWY WARSZAWSKIEJ W ŚWIETLE DOKUMENTÓW CAW

AKTA WYTWORZONE W WYNIKU DZIAŁALNOŚCI WICEMINISTRÓW SPRAW WOJSKOWYCH Zarys rozwoju organizacyjnego

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

Spis tresci. Wykaz 11 Wstçp 13

PROGRAM PRZYSPOSOBIENIA OBRONNEGO

Warszawa, dnia 31 stycznia 2019 r. Poz. 196

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ BS/14/11/95 GROŹNIE W GROZNYM KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 95

W tych krajach, gdzie pospolite ruszenie lub oddziały ochotnicze stanowią armię lub wchodzą w jej skład, nazwa armii rozciąga się na nie.

OPINIE O PRACY RZĄDU, PREZYDENTA I PARLAMENTU WARSZAWA, WRZESIEŃ 2000

DYNAMIKA NASTROJÓW POLITYCZNYCH POLAKÓW

Koncepcja strategiczna obrony obszaru północnoatlantyckiego DC 6/1 1 grudnia 1949 r.

Ocena dążeń Rosji i konfliktu rosyjsko-gruzińskiego

ZAKŁADANE OSIĄGNIĘCIA UCZNIÓW W KLASIE VII

Wymagania edukacyjne dla uczniów klasy VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

INTERNETOWY KONKURS HISTORYCZNY- DROGA DO NIEPODLEGŁOŚCI

POLSKIE PAŃSTWO PODZIEMNE

Warszawa, listopad 2010 BS/159/2010 UDZIAŁ POLSKI W OPERACJI NATO W AFGANISTANIE I JEGO KONSEKWENCJE

KOMBATANCI ORAZ NIEKTÓRE OSOBY BĘDĄCE OFIARAMI REPRESJI WOJENNYCH I OKRESU POWOJENNEGO

Warszawa, luty 2015 ISSN NR 22/2015 O SYTUACJI NA UKRAINIE I POLSKIEJ POMOCY DLA WSCHODNIEGO SĄSIADA

Opinie Polaków na temat obronności kraju. Październik 2014 roku

Czy jesteśmy zwycięzcami? Polacy o przeszłości i o II wojnie światowej. Czy jesteśmy zwycięzcami? TNS Maj 2015 K.034/15

Warszawa, sierpień 2014 ISSN NR 119/2014 KONFLIKT UKRAIŃSKI I WOJNA HANDLOWA Z ROSJĄ

Polacy podczas I wojny światowej

W związku z uroczystościami na cmentarzu w Przemyślu -Pikulicach zamieszczam pewną ekspertyzę.

KLUCZ ODPOWIEDZI. K O N K U R S H I S T O R Y C Z N Y dla gimnazjów etap szkolny

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ BS/30/24/95 INSTYTUCJE PUBLICZNE W OPINII SPOŁECZEŃSTWA KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, LUTY 95

Od początku okupacji przygotowywano się do wybuchu powstania Zdawano sobie sprawę z planów Stalina dotyczących Polski 27 października 1943 r. gen.

11 listopada najważniejsza z polskich dat

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Uprawnienie do świadczenia substytucyjnego nie będzie przysługiwać osobom, które dopuściły się czynów godzących w niepodległość i suwerenność

Dział I Kształt terytorialno-administracyjny i ludność Polski

Aresztowanie białoruskich oficerów w Wilnie w styczniu 1922 r.

Bezpieczeństwo ' polityczne i wojskowe

ZWIĄZEK WETERANÓW I REZERWISTÓW WOJSKA POLSKIEGO DOLNOŚLĄSKI ODDZIAŁ WOJEWÓDZKI imienia 2 Armii Wojska Polskiego DRUGA ARMIA WOJSKA POLSKIEGO

GŁÓWNY URZĄD STATYSTYCZNY Urząd Statystyczny w Rzeszowie

1. Organizator: Poseł na Sejm RP Barbara Bartuś

Spis treści: WYKAZ SKRÓTÓW WSTĘP

Transkrypt:

dr Małgorzata Wiśniewska Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach KONCEPCJA FEDERACYJNA W MYŚLI POLITYCZNEJ JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO I OBOZU SOCJALISTÓW POLSKICH U zarania ubiegania się o odzyskanie przez Polskę niepodległości ukształtowały się dwie wizje funkcjonowania tego państwa, a mianowicie: inkorporacyjna lansowana przez Narodową Demokrację i jej lidera Romana Dmowskiego oraz federacyjna przyjęta przez obóz skupiony wokół Józefa Piłsudskiego a zaczerpnięta z myśli politycznej polskich socjalistów. Piłsudski i jego obóz uważali, że najważniejszą sprawą w wytyczeniu terytorialnego kształtu Polski będą miały rozstrzygnięcia odnośnie przynależności Kresów Wschodnich. Dlatego tej sprawie poświęcano najwięcej uwagi. Pierwsze początki programu federacyjnego wywodzą się z programu Polskiej Partii Socjalistycznej z 1892 r. Piłsudski w memoriale złożonym w 1904 r. urzędnikowi japońskiego ministerstwa spraw zagranicznych dzielił narody Rosji na historyczne i niehistoryczne. Do pierwszych zaliczał Polaków, Finów, Gruzinów i z pewnymi zastrzeżeniami Ormian. Do drugiej grupy wchodzić mieli Litwini, Białorusini i Łotysze. Piłsudski uważał, że nawet wśród narodów historycznych wiodącą rolę powinni odgrywać Polacy 1. Tym samym opowiadał się za tym, by na gruzach Imperium Rosyjskiego powstało państwo będące federacją narodów, w którym główną rolę odgrywaliby Polacy. Ekspertem w tej problematyce był Leon Wasilewski. W wydanej w 1915 r. broszurze Die nationalen und kulturellen Verchaltnisse in socenanamten Westrussaland Wasilewski opowiadał się za głębokim odepchnięciem Rosji na wschód oraz pozbawieniem jej zagrabionych ziem, od Finlandii po Besarabię. Występował z koncepcją zbudowania na ziemiach odebranych Rosji silnego federacyjnego państwa, w którym prym wiodłaby Polska. Do państwa polskiego proponował przyłączenie tych obszarów, które należały do niego narodowo i kulturowo. Dlatego też pisał naturalną granicą polsko-rosyjską byłaby linia zetknięcia się dwóch kultur, tzn. katolicko-polskiej i rosyjsko-prawosławnej 2. Do Polski, zdaniem Wasilewskiego, wejść winna przede wszystkim Litwa historyczna (ziemie litewskie i białoruskie). Wasilewski, a podzielał to i Piłsudski, opowiadał się za zdecydowanym przesunięciem polskich aspiracji terytorialnych na wschód. Zwartą koncepcję federacyjną 1 J. Piłsudski, Pisma zbiorowe, t. 2, Warszawa 1932, s. 249. 2 Cyt. za: J. Lewandowski, Federalizm. Litwa i Białoruś w polityce obozu belwederskiego (XI 1918-V 1920), Warszawa 1962, s. 51-52.

Wasilewski przedstawił w artykule Granice państwa polskiego na wschodzie. W nim zawarta została teza przyjęta także przez Piłsudskiego i stanowiąca cel strategiczny jego polityki. Wasilewski wskazywał, że stawiając sobie za cel rozbicie carskiej Rosji, polski ruch niepodległościowy, dążąc do jak najdalszego wysunięcia na wschód i północ granic Polski, czyni zadość nie tylko własnym aspiracjom, ale i żywotnym interesom ludów Rosję zamieszkujących 3. Z czasem program federacyjny został bliżej sformułowany i sprowadzony w pierwszej kolejności do pozyskania dla niego Litwy, Łotwy, Estonii, Finlandii, a następnie Białorusinów i Ukraińców. Piłsudski opowiadał się od 1917 r. za programem federacyjnym, z tym, iż nie angażował się do jego realizacji bez reszty. Dopuszczał możliwość przyjęcia pewnych rozwiązań inkorporacyjnych. Uważał jednak, że federalizm będzie skuteczniejszym narzędziem w ekspansji na wschód, a zwłaszcza w wyeliminowaniu Rosji z wpływu na politykę europejską. Zadać można pytanie: jakie siły polityczne, czy też pojedynczy działacze byli rzecznikami programu federalistycznego? Generalnie zaliczyć można do nich kierownictwo PPS i PSL Wyzwolenie, a także ludzi blisko związanych z Piłsudskim, zwłaszcza Wasilewskiego i Walerego Sławka oraz grupę jego zwolenników skupioną wokół periodyku Rząd i Wojsko. Byli to zwłaszcza Andrzej Strug, Adam Skwarczyński, Tadeusz Hołówko, Wincenty Rzymowski i Melchior Wańkowicz. Odzyskanie przez Polskę niepodległości w listopadzie 1918 r. i objęcie władzy przez Piłsudskiego stwarzało szansę realizacji tej koncepcji. By mogło to być realne należało pokonać wiele przeszkód tak wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Największą przeszkodą wewnętrzną była konkurencyjna koncepcja inkorporacyjna. Wśród trudności zewnętrznych wymienić należy przede wszystkim zmuszenie Rosji do pogodzenia się z wyeliminowaniem z polityki europejskiej, skłonienie mocarstw zachodnich, zwłaszcza Wielkiej Brytanii, do zgody na jej realizację, a przede wszystkim uzyskanie zgody narodów, które objęte były planami federacyjnymi. W tym ostatnim przypadku napotykano na zdecydowany opór Litwinów, którzy odrzucali jakąkolwiek formę uzależnienia się od Polski. Inne narody też wykazywały dużą wstrzemięźliwości w jej popieraniu. Natomiast Białorusini posiadali w tym czasie tak słabą świadomość narodową, że uniemożliwiała im powołanie społecznie akceptowanego organizmu państwowego. 3 L. Wasilewski, Granice państwa polskiego na Wschodzie, Kultura Polski z 19 II 1918 r.

Pierwsze próby ze strony Polaków utworzenia wspólnego organizmu państwowego z Litwinami pojawiły się już podczas trwania I wojny światowej. Już na początku 1917 r. powstała w Warszawie Komisja Litewska, która wyłoniła Komitet Obrony Kresów, którego jednym z zadań było prowadzenie agitacji dla utworzenia Dywizji Litewsko-Białoruskiej. Po powstaniu niepodległej Polski w składzie MSZ utworzony był Departament Litewsko- Białoruski, kierowany przez Ludwika Kolankowskiego, w którego kompetencji było zajmowanie się m. in. problematyką wypracowywania form przynależności ziem litewskobiałoruskich do Polski, bez jednoznacznego opowiedzenia się jeszcze wówczas czy będzie to inkorporacja, czy federacja? Jednym z praktycznych rozwiązań służących idei powiązania ziem litewskich z Polską było utworzenie w lutym 1918 r. Straży Kresowej, której celem głównym była obrona ziem na kresach wschodnich Polski położonych 4. Rząd litewski rezydujący w Kownie był zdecydowanym przeciwnikiem jakichkolwiek powiązań federacyjnych z Polska. Co więcej zgłaszał roszczenia terytorialne do ziem w zdecydowanej większości zamieszkiwanych przez Polaków oraz znacznych połaci Białorusi. Roszczenia te zgłaszał nie tylko werbalnie, ale i w oficjalnych notach dyplomatycznych przesyłanych do Warszawy. 4 stycznia 1919 r. rząd litewski skierował oficjalną notę do rządu polskiego o swe uznanie i respektowanie prawa do zgłaszanych roszczeń terytorialnych. Odpowiedź polska z 12 lutego 1919 r. podpisana przez Ignacego Jana Paderewskiego, jako ministra spraw zagranicznych, była jednoznaczna w swej wymowie 5. Nie była to oferta federacyjna lecz jednoznaczne opowiedzenie się za inkorporacją spornych terenów, mimo że Paderewski uważany był za zwolennika koncepcji federacyjnej. Pierwsza sprzyjająca okazja dla Piłsudskiego do podjęcia praktycznych prób realizacji koncepcji federacyjnej w odniesieniu do Litwinów i Białorusinów zaistniała na początku 1919 r., kiedy Wojsko Polskie prowadziło ograniczone operacje zajmowania części ziem białoruskich. Nie przesądzając statusu tych ziem, ale z myślą o realizacji wizji federacyjnej, utworzył on 8 lutego 1919 r. Zarząd Wojskowy na Ziemiach Litwy i Białorusi, a 19 lutego postawił na jego czele Generalnego Komisarza Cywilnego w osobie Kolankowskiego 6. Tym samym uniezależnił on administrację tych ziem od wpływów rządu i Sejmu, a więc i politycznych zamierzeń Dmowskiego oraz jego obozu. 4 J. Gierowska-Kałłaur, Straż Kresowa a Zarząd Cywilny Ziem Wschodnich. Współdziałanie czy rywalizacja?, Warszawa 1999, s. 7. 5 Cyt. za: J. Gierowska-Kałłaur, Zarząd Cywilny Ziem Wschodnich (19 lutego 1919 9 września 1920), Warszawa 2003, s. 264. 6 Ibidem, s. 12.

Po opanowaniu przez Polaków Wilna w kwietniu 1919 r., a następnie znacznych obszarów Wileńszczyzny i Białorusi, Piłsudski mając na uwadze realizację koncepcji federacyjnej nie podjął rozstrzygnięć co do dalszych losów tych ziem, lecz nie zamierzał wspierać linii politycznej rządu i Sejmu Ustawodawczego i stąd już 8 lutego 1919 r. utworzył Zarząd Wojskowy na Ziemiach Litwy i Białorusi, na którego czele stał Generalny Komisarz Cywilny Kolankowski. 12 maja 1919 r. utworzony został Zarząd Cywilny Ziem Wschodnich przy Naczelnym Dowództwie Wojska Polskiego z komisarzem generalnym Jerzym Osmołowskim na czele. Osoba Osmołowskiego gwarantować miała realizację polityki wschodniej Piłsudskiego 7. Kolejnym zabezpieczeniem miało być podporządkowanie Zarządu Cywilnego Ziem Wschodnich Naczelnemu Dowództwu WP, a konkretnie Piłsudskiemu jako Naczelnemu Wodzowi. Miało to ograniczyć rolę Sejmu i rządu w kształtowaniu polityki wschodniej. W odniesieniu do ziem litewskich, podobnie jak i całych Kresów Wschodnich i ich przynależności państwowej liczący był także głos miejscowej ludności polskiej, tej zaś, ujmując to generalnie, bliższa była koncepcja inkorporacyjna niż federacyjna. Piłsudski nasilił zabiegi dla pozyskania dla idei federacji państw bałtyckich, w tym Litwy oraz narodu białoruskiego. Litwinów uważał za braci, natomiast u Białorusinów chciał utrzymać dążność do zachowania indywidualności tam, gdzie nie było szans na ich zasymilowanie. Stawka na Łotwę, Estonie i Finlandię okazała się chybiona. 22 kwietnia 1919 r. Piłsudski wydał specjalną odezwę Do mieszkańców byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego 8, z której przebijał duch federacyjny. Była to oferta dla Litwinów przyjęcia koncepcji federacji z Polską. Zlecił on zaufanym współpracownikom, zwłaszcza Sławkowi, prowadzenie rokowań z Litwinami a także prowadzenie w terenie działań propagandowo-informacyjnych służących pozyskiwaniu zwolenników dla proponowanego przez niego rozwiązania. By nie stwarzać faktów dokonanych wobec prawnego przyporządkowania zajmowanych przez oddziały polskie ziem litewskich i białoruskich Naczelny Wódz ustanowił na nich zarząd tymczasowy. Tymczasem rząd litewski kategorycznie odrzucał wszelkie tego typu oferty i domagał się przyłączenie terenów do których zgłaszał roszczenia. Piłsudski zniechęcony postawą władz litewskich odrzucających propozycję federacji z Polską nakazał czynienie przygotowań do przewrotu w tym państwie dla stworzenia rządu popierającego koncepcję federacji. W tym celu reaktywowano działalność Kowieńskiego Okręgu Polskiej Organizacji Wojskowej. Ze strony Wojska Polskiego przygotowaniami 7 J. Gierowska-Kałłaur, Straż Kresowa a Zarząd Cywilny Ziem Wschodnich..., op. cit., s. 264. 8 J. Piłsudski, Pisma zbiorowe, t. 5, Warszawa 1937, s. 75-76.

kierował mjr. Tadeusz Kasprzycki, ze strony władz cywilnych Wasilewski. Osobistym pełnomocnikiem Piłsudskiego był kpt. Sławek. W pierwszej kolejności poczyniono próbę wybuchu powstania na Suwalszczyźnie. Zamiarem strony polskiej było przejęcie kontroli nad obszarem leżącym 30-40 km na północ od linii Focha. Wybuch powstania zaskoczył Litwinów i Polacy opanowali Sejny. Miało to wpływ na nowy wzrost napięcia w stosunkach polsko-litewskich i interwencję międzynarodową. Niepowodzeniem zakończyła się próba wzniecenia powstania w Kownie. Litwini aresztowali organizatorów spisku. Było to dotkliwą porażką dla federacyjnych planów Piłsudskiego 9. Wasilewski jeszcze z kierowaną grupą z Wilna starał się montować opozycję litewską, lecz nie przez oddziaływanie na elity polityczne lecz szukanie wsparcie społeczeństwa litewskiego do koncepcji federacyjnej. Pozyskiwanie Litwinów i Białorusinów dla koncepcji federacji ich narodów z Polską przebiegało dwutorowo. Torem oficjalnym było prowadzone rokowania z rządem litewskim i przedstawicielami politycznych ugrupowań reprezentujących Białorusinów, drugim torem starano się pozyskiwać zwolenników i sympatyków w różnych kręgach tych społeczeństw przez bieżącą działalność w terenie. Przedstawicielem Piłsudskiego do rokowań wojskowych w Litwinami został Sławek. Dnia 25 kwietnia 1919 r. otrzymał on od Naczelnego Wodza upoważnienie do wszczęcia i prowadzenia pertraktacji w imieniu Naczelnego Dowództwa Wojska Polskiego z Wojskami Litewskimi i Białoruskimi 10. Tego samego dnia Sławek otrzymał z Naczelnego Dowództwa WP warunki jakie miał przedstawić wojskom litewskim 11. Miał on prowadzić nie tylko pertraktacje wojskowe, ale przede wszystkim przekonywać Litwinów zarówno do wspólnej walki z bolszewikami, a przede wszystkim do zaakceptowania koncepcji ich połączenia federacyjnego z Polską. Choroba Sławka uniemożliwiła mu prowadzenie pertraktacji. Stąd też w czasie rokowań prowadzonych 20 i 21 maja 1919 r. Wojsko Polskie reprezentowali kapitanowie: Edward Perkowicz i Mieczysław Mackiewicz oraz rtm. Grabowski. Litwini w trakcie negocjacji nie zgodzili się na podjęcie kwestii politycznych ograniczając ich zakres wyłącznie do spraw czysto wojskowych. Do tego w formie ultimatum zażądali spełnienia ich warunków. Domagali się oni, by linia demarkacyjna biegła wzdłuż szlaku kolejowego Dźwińsk-Wilno-Orany. Polska administrowałaby terenem położonym na wschód od tej linii, zaś obszar leżący na zachód 9 A. Skrzypek, Związek Bałtycki, Litwa, Łotwa, Estonia i Finlandia w polityce Polski i ZSRR w latach 1919-1925, Warszawa 1972, s. 30. 10 Upoważnienie wystawione przez J. Piłsudskiego z 25. 04. 1919 r., Ośrodek Przechowywania Zbiorów Historyczno-Dokumentacyjnych (dalej: OPZH-D) w Moskwie, Fond polski, 471 1 43. Obecnie w składzie Rosyjskie Państwowego Archiwum Wojskowego (RPAW) w Moskwie. 11 Pismo Naczelnego Dowództwa WP do kpt. Sławka z 25. 04. 19129 r., Ibidem.

stanowić miał bazę operacyjną wojsk litewskich. Do tego wymieniona linia kolejowa miała być we wspólnym władaniu Polaków i Litwinów. W Wilnie Litwini żądali dla siebie stacji towarowej z zapleczem oraz pomieszczeń dla swej administracji wojskowej 12. Wobec rozbieżności stanowisk rokowania zostały zawieszone. Sławek w osobistym liście do Piłsudskiego wysłanym 26 maja 1919 r. 13 uskarżał się zarówno na sposób prowadzonych rokowań z Litwinami, jak i na postawę dowódcy Frontu Litewsko-Białoruskiego gen. Stanisława Szeptyckiego, który jego zdaniem jest zwolennikiem rokowań siłowych. Upór Litwinów ujawniony w czasie rokowań wojskowych powodował, iż Piłsudski i jego ludzie większą szansę widzieli w akcji pojednywania dla swych planów miejscowej ludności. Stąd też Naczelny Wódz WP powierzył wykonywanie tych zadań tak bliskim współpracownikom, zwolennikom koncepcji federacyjnej, jak: Sławkowi, Zyndram- Kościałkowskiemu, Bolesławowi Miedzińskiemu, Aleksandrowi Prystorowi i bratu Janowi. Piłsudski z wielkim niezadowoleniem przyjmował wiadomości o licznych wyjazdach Polaków z Wilna i zajmowanych przez oddziały polskie ziem litewsko-białoruskich mających miejsce wiosną 1919 r. Winą za to obarczał zarówno Jana Piłsudskiego, komisarza cywilnego w Wilnie, jak i wojskowych w osobach generałów Szeptyckiego i Edwarda Śmigłego-Rydza. Dał temu wyraz w liście napisanym do tego drugiego z 5 maja 1919 r. 14. Piłsudski i podległy mu aparat Naczelnego Dowództwa WP czynił wiosną i latem 1919 r. usilne zabiegi o doprowadzenie do federacji z Litwą oraz mieszkańcami zachodniej Białorusi. Oficer Sztabu Generalnego Naczelnego Dowództwa WP Marian Świechowski przygotował w końcu lipca 1919 r. ścisłe tajny referat o założeniach polityki polskiej na ziemiach litewsko-białoruskich. Dowodził w nim, że zrzeczenie się przez Polaków wyłącznego prawa do Wilna daje szansę otrzymanie w ramach sfederowanego państwa polskiego ziem tak litewskich, jak i zachodniobiałoruskich 15. Widząc niechęć rządu litewskiego do jakichkolwiek powiązań federacyjnych z Polską planowano nawet przeprowadzenie przewrotu rządowy w Kownie. Działalność propagandową prowadzoną wobec Litwinów i Białorusinów z myślą o ich pozyskaniu dla koncepcji federacyjnej przyniosła dość mierne wyniki. Opinię tą przedstawiał raport polityczny opracowany przez Sławka 16. W tych uwarunkowaniach akcja polityczna 12 Pismo gen. Szeptyckiego pt. Pertraktacje z delegacją litewską w dniach 20 i 21 maja 1919 r., Ibidem. 13 List Sławka do Piłsudskiego z 26. 05. 1919 r., Ibidem. 14 List Piłsudskiego do gen. Śmigłego z 4. 05. 1919 r., Ibidem, 471 1 90. 15 J. Gierowska-Kałłaur, Zarząd Cywilny Ziem Wschodnich..., op. cit., s. 273. 16 Raport polityczny kpt. Sławka (bez daty), OPZH-D, Fond polski, 471 1 43.

podporządkowania koncepcji federacyjnej kierowana przez Biuro Wywiadowcze II Oddziału Sztabu Frontu Litewsko-Białoruskiego, na której czele stał Sławek, ograniczała się do wydawania gazety codziennej Nasz Kraj. Lansowała ona hasło zgody i pojednania narodów zamieszkujących obszary dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego. Na łamach tej gazety wysunięto konkretny program polityczny zakładający: niepodległość dla narodu litewskiego i białoruskiego; dobrowolną unię tych krajów z Polską; równorzędność polityczną Polaków, Litwinów i Białorusinów zamieszkujących ziemię byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego 17. Gazeta Nasz Kraj spotkała się ze zróżnicowanym przyjęciem odbiorców do których była adresowana. Litwini całkowicie ją bojkotowali, wśród Polaków popierała głoszone przez nią tezy tylko ta część bynajmniej nie stanowiąca większości która była za federacyjnymi planami Piłsudskiego, stosunkowo z największą życzliwością była przyjmowana przez Białorusinów. Stąd też uznać można, że odegrała ona tylko pewną rolę w układaniu poprawnych stosunków polsko-białoruskich. Tymczasem stosunek Białorusinów do federacji z Polską był dość długo niesprecyzowany i niejasny. W okresie odzyskiwania przez Polskę niepodległości na ziemi grodzieńskiej utworzona została przez płk. Dulewicza polska formacja samoobrony tej ziemi. W lutym 1919 r. została ona włączona przez gen. Wacława Iwaszkiewicza w skład formowanej na terenie Polski Dywizji Litewsko-Białoruskiej. Jednocześnie Oddział VI Sztabu Generalnego Naczelnego Dowództwa WP przystąpił do organizowania na Grodzieńszczyźnie ludności polskiej dla współdziałania z polskimi wojskami operacyjnymi, głównie przez prowadzenie działań dywersyjnych na tyłach Armii Czerwonej. Staraniem Sekcji POW przy I Oddziale Sztabu Generalnego Naczelnego Dowództwa WP utworzono organizację Obrona Kresów. Miała ona okręgi w Białymstoku, Grodnie i Suwałkach, z czasem obejmując wpływami okręg wileński i miński. Działalność tej organizacji stopniowo była wygaszana z chwilą zajmowania ziem na których istniała przez Wojsko Polskie. Dnia 22 kwietnia 1919 r. Naczelne Dowództwo WP wydało rozkaz o likwidacji Obrony Kresów ziemi grodzieńskiej 18. Na terenach zajętych przez Wojsko Polskie 17 L. Wyszczelski, Wilno 1919-1920, Warszawa 2008, s. 25. 18 Instrukcja likwidacyjna dla okręgu grodzieńskiego Obrony Kresów wydana przez Biuro Wywiadowcze przy Oddziale VI Sztabu Generalnego Naczelnego Dowództwa WP z 22. 04. 1919 r., OPZH-D, Fond polski, 471 1 88.

tworzono struktury Straży Kresów. Prowadziła ona działalność społeczną, agitacyjną i uświadamiającą 19. Formacje samoobrony ziemi grodzieńskiej, lidzkiej i inne skupione w Obronie Kresów, czy też podporządkowane następnie w Straży Kresów skupiały w zdecydowanej większości Polaków mieszkańców ziem Kresów Wschodnich, zdecydowanie symboliczny był w nich udział Białorusinów. Stąd Sławek i kierowana przez niego komórka intensyfikowali wysiłki dla powołania politycznej reprezentacji Białorusinów przyjaźnie nastawionych do Polski, zwłaszcza do koncepcji federacyjnej. Zajmujące Wilno 19 kwietnia 1919 r. oddziały polskie zastały urzędujący w tym mieście nie tylko rząd bolszewicki kierowany przez Vincasa Mickewiciusa-Kapsukas, ale też kadłubową zakonspirowaną Wileńską Radę Białoruską. W czasie pobytu Piłsudskiego w Wilnie przedstawiciele tej Rady zostali przez niego przyjęci. Liczył on bowiem na pozyskanie tego przedstawicielstwa dla własnych planów politycznych. Było to tym realniejsze, że Rada ta złożyła Piłsudskiemu memoriał zapowiadający związki federacyjne Białorusi z Polską 20. Dość szybko okazało się, że Wileńska Rada Białoruska cieszy się nikłym poparciem społeczeństwa tej ziemi. Spowodowało to cofnięcie poparcia Polaków dla tego emeferydycznego przedstawicielstwa. W miarę opanowywania przez Wojsko Polskie coraz to nowych obszarów Białorusi sprawą pilną było wyłonienie reprezentacji politycznej tego narodu. Piłsudski chciał się bowiem wykazać pozyskaniem dla swych planów federacyjnych uznawanego przez Białorusinów ich przedstawicielstwa politycznego. Trudnością była słabość narodowych aspiracji białoruskich i stąd ich stymulowanie przez polską defensywę kierowaną przez Sławka. Właśnie z inicjatywy Sławka odbył się zjazd białoruskich działaczy politycznych Wileńszczyzny i Grodzieńszczyzny. W przygotowaniach do tego zjazdu z głosem decydującym uczestniczyli oficerowie Biura Wywiadowczego Sztabu Frontu Litewsko- Białoruskiego kierowanego przez Sławka. Zjazd obradował w dniach 8 9 czerwca 1919 r. Wspierany przez Polaków na lidera białoruskiego Paweł Aleksiuk znalazł się jednak na tym zjeździe w mniejszości, do tego zjazd ten nie przyjął wszystkich przygotowanych przez Polaków uchwał i rezolucji 21. Tym samym fiaskiem zakończyły się rachuby na wyłonienie białoruskiej reprezentacji popierającej koncepcję federacji z Polską. Co prawda zjazd ten opowiedział się przeciwko podziałowi Białorusi, za odbudową państwa białorusko- 19 W sprawie samoobrony Grodzieńskiej z 11. 03. 1919 r., Ibidem. 20 B. Taraszkiewicz, Białoruskie postulaty polityczne, Przymierze nr 3 z 29. 08. 1920 r. 21 Raport polityczny kpt. Sławka, OPZH-D, Fond polski, 471 1 43.

litewskiego, wyrażał uznanie dla Piłsudskiego za wydanie odezwy wileńskiej oraz wyrażał przeświadczenie o ułożeniu przyjaznych stosunków między narodem białoruskim i polskim, ale nic nie wspominał o federacji. Przykrym dla Naczelnika Państwa i jego zwolenników akcentem tego zjazdu było wysłanie do obradującej w Paryżu Konferencji Pokojowej protestu przeciwko polskiej okupacji Białorusi oraz określającego Polaków jako czynnik najniebezpieczniejszy dla sprawy białoruskiej. Omawiany zjazd wybrał Białoruska Radę Wileńszczyzny i Grodzieńszczyzny w składzie 15 osób. Przewodniczącym wybrany został Klaudiusz Duszewski, jego zastępcami Ochanowicz i Jan Stankiewicz, a sekretarzami Ochmatowicz i Mureszka. Sławek oceniał, iż skład Rady, mimo znalezienia się w niej osób nieprzychylnych dla związku federacyjnego Białorusi z Polską, był w sumie umożliwiający prowadzenie rokowań. Świadczyć o tym miało przyjęcie, jakie w dzień po zakończeniu Zjazdu Rada ta wydała dla przedstawicieli społeczności polskiej zamieszkującej ziemie białoruskie. Sławek postulował, by kierownictwo tej Rady w osobach Duszewskiego i Stankiewicza zostało przyjęte przez Piłsudskiego w celu przeprowadzenia pertraktacji dla tworzenia wojska białoruskiego u boku Wojska Polskiego oraz powołania Tymczasowego Zarządu Kraju reprezentowanego przez wszystkie zamieszkujące Białoruś narodowości. W Miński, za zgodą Polaków, w sierpniu utworzona została Białoruska Rada Narodowa aspirująca do roli rządu, ale nie mająca poparcia lokalnej społeczności. Delegacja białoruska w składzie Duszewski, Stankiewicz i Aleksiuk 15 czerwca 1919 r. wyjechała do Warszawy. W czasie rozmów wstępnych prowadzonych przez Sławka i Wacława Jędrzejewicza, po złożeniu przez delegację ustnej deklaracji przychylnej dla Polski, została przyjęta przez Piłsudskiego, z tym że nastąpiło to dopiero 28 lipca 1919 r. Wyraził on zgodę na tworzenie oddziałów białoruskich u boku Wojska Polskiego. Sprawę powołania Tymczasowego Zarządu Krajowego Naczelnik Państwa odłożył natomiast na czas późniejszy. Jedynym jego ustępstwem była zgoda na powołanie Białorusinów do administracji w Komisariacie Generalnym Zarządu Cywilnego Ziem Wschodnich. Sławek dość krytycznie oceniał zarówno zdolności intelektualne Białoruskiej Rady Wileńszczyzny i Grodzieńszczyzny, jak zwłaszcza stopień udzielanego jej poparcia społecznego. Stąd uważał, iż większą rolę w propagowaniu koncepcji federacyjnej mogą spełnić czynniki wojskowe. Twierdził, że konsoliduje się grupa oficerów białoruskich lansująca koncepcję tworzenia oddziałów białoruskich. Wysunął jednak w stosunku do tej grupy to zastrzeżenie, iż ich narodowość białoruska często jest problematyczna, bowiem wielu Rosjan dla celów koniunkturalnych deklaruje narodową przynależność białoruską.

Sławek z naciskiem podkreślał potrzebę poparcia inicjatywy tworzenia oddziałów białoruskich. Zalecał jednak szczególną kontrolę nad tym, by do szeregów tego wojska nie dopuścić żywioły rosyjskie, które wspierają ideę odbudowy białej Rosji. Tworzenie białoruskich formacji wojskowych rozpoczęło się znacznie wcześniej, niż z takową inicjatywą wystąpiła wobec Piłsudskiego delegacja Białoruskiej Rady Wileńszczyzny i Grodzieńszczyzny. Formowanie pułku białoruskiego rozpoczęło się jeszcze przed wkroczeniem Wojsk Polskich na Wileńszczyznę i Grodzieńszczyznę, bowiem w marcu 1919 r. Pułk ten stacjonował w Grodnie, lecz był tworzony za zgodą Niemców. Wojskowe władze polskie za niepokojące zjawisko występujące w tym pułku uznały jego rozrost liczebny następujący przez wcielanie do niego ludzi niechętnych Polsce oraz duży odsetek służących w nim Żydów. Dowódcę pułku Jezotowotowa i jego zastępcę Demidowa uznano za osoby, którym nie należy ufać. Latem 1919 r. został on rozformowany, z tym że większość jego żołnierzy wcielono do Dywizji Litewsko-Białoruskiej. Oficjalna zgoda polskich władz wojskowych na tworzenie u boku Wojska Polskiego oddziałów białoruskich nastąpiła dopiero jesienią 1919 r. Dnia 22 października 1919 r. ukazał się Dekret Naczelnego Wodza WP w sprawie organizacji oddziałów białoruskich 22. Dekret ten określał ochotniczy zaciąg do oddziałów białoruskich prowadzony przez polskie wojskowe komendy uzupełnień, w których składzie mieli się znajdować komisarze białoruscy. Ze strony białoruskiej odpowiedzialna za zaciąg była Białoruska Komisja Wojskowa. Została ona zobowiązana do ścisłego współdziałania z Dowództwem Okręgu Generalnego Grodno. Na dowódcę oddziałów białoruskich mianowany został płk Konopacki, podległy organizacyjnie polskiemu MSWojsk., poprzez DOGen. Grodno. Operacyjnie oddziały białoruskie podlegać miały tylko polskim związkom operacyjnym w składzie których walczyły na froncie. Formowanie oddziałów białoruskich rozpocząć miano od utworzenia dwóch batalionów piechoty. Na miejsce formowania wyznaczono Słonim. Pełne uzależnienie tworzonych oddziałów białoruskich od Wojska Polskiego wyrażało się w tym, że w cytowanym rozkazie wyznaczono nawet pełny skład Białoruskiej Komisji Wojskowej. Były to wszystkie osoby uznawane za lojalne wobec Polski i popierające koncepcję federacyjną. Mimo zgody Piłsudskiego na tworzenie wojsk białoruskich służby wywiadowcze Frontu Litewsko-Białoruskiego kierowane przez Sławka donosiły o zmniejszeniu się sympatii 22 Dekret Naczelnego Wodza WP w sprawie organizacji oddziałów białoruskich z 22. 10. 1919 r., Ibidem, 471 1 14.

propolskich na opanowanych przez Polaków ziemiach litewsko-białoruskich 23. Szczególnie niepokojące zjawisko odnotowano w listopadzie 1919 r. Wśród przyczyn, które to powodowało wymieniano: nadużycia ze strony polskich wojsk, Żandarmerii Wojskowej, a także administracji cywilnej i osób prywatnych, głównie ziemiaństwa; zintensyfikowanie antypolskiej propagandy ze strony Litwinów, Białorusinów, Wielkorusów, bolszewików i Ukraińców; niewielki stopień uwzględniania przez polskie cywilne i wojskowe władze administracyjne potrzeb lokalnych ludności (gospodarczych, kulturalno-oświatowych, zdrowotnych). Najgorzej oceniano sytuację na obszarze Litwy Kowieńskiej, gdzie Litwini w sposób otwarty szykanują Polaków i walczą z polskością. Niekorzystnie oceniano także sytuację na ziemiach litewsko-białoruskich opanowanych przez Wojsko Polskie. Powodowało to ścieranie się na tym terenie wpływu wielu organizacji niechętnie odnoszących się do państwa polskiego i jego polityki. Za jeden z ważnych powodów tej niekorzystnej sytuacji uznano też złą politykę Polaków w administrowaniu tymi ziemiami. Szczególnie niekorzystnie oceniano postawę żołnierzy 10. Dywizji Piechoty (DP) dowodzonej przez gen. Lucjana Żeligowskiego rozmieszczonych na linii demarkacyjnej z Litwinami. Dopuszczać się oni mieli licznych napadów i grabieży na miejscową ludność cywilną. O ile strona polska uzyskała niewielkie powodzenie w nakłanianiu Białorusinów do zaakceptowania koncepcji federacyjnej to zupełnym fiaskiem zakończyły się zabiegi o pozyskanie do niej Litwinów. Nie tylko stanowczo odrzucali oni wszelkie propozycje powiązań federacyjnych z Polską, ale zgłaszali radykalne żądania terytorialne próbując realizować je za pomocą siły zbrojnej. Po niepowodzeniach roku 1919 w montowaniu pod kierownictwem Polski federacji złożonej z państw bałtyckich (Finlandia, Estonia, Łotwa i Litwa) oraz Białorusi Piłsudski w roku następnym postanowił uwagę skierować na próbach pozyskania do tej idei Ukrainy. Oznaczało to znaczące osłabienie wysiłków czynionych wobec pierwszej grupy wymienionych państw. Wiązało się to także ze zmniejszeniem finansowania działań specjalnych prowadzonych przez komórki informacyjno-wywiadowcze Sztabu Frontu Litewsko-Białoruskiego. Piłsudski uznał także za bezcelowe pozostawienie tak zaufanego 23 Raport nr 5 Referatu Politycznego Frontu Litewsko-Białoruskiego z 4. 12. 1919 r., Ibidem, 471 1 44.

człowieka, jakim był Sławek, na czele działania na drugorzędnym kierunku związanych w realizacją idei federacyjnej. Został on więc odwołany z tego sektora frontu i powierzono mu nowe zadanie doprowadzenia do federacji z Ukrainą. Sławek wyjeżdżając z Wilna przekazał fundusze dyspozycyjne na prowadzenie akcji federacyjnej, zwłaszcza tzw. akcji litewskiej, przydzielone przez MSZ Bronisławowi Krzyżanowskiemu. Ten nowe zadanie przyjął niechętnie żądając dodatkowych 2 mln marek na polską agitację przed wyborami do parlamentu Litwy Kowieńskiej oraz dysponowania także funduszem MSWojsk 24. Krzyżanowski przeciwstawiał się także kierowaniu akcją zjednywania propolskich nastrojów na Litwie przez przedstawicieli polskiego ziemiaństwa, przeciwnego wprowadzaniu reform społecznych, zwłaszcza reformy rolnej. Wydawać by się mogło, że opanowanie w 1919 r. znacznych obszarów Białorusi i Litwy ułatwić winno Piłsudskiemu realizacji jego polityki federacyjnej. Tymczasem przedstawione już niepowodzenia z pozyskiwaniem Litwinów i Białorusinów nieco ostudziły zapał Piłsudskiego i jego obóz polityczny co do możliwości praktycznej realizacji tej koncepcji, zwłaszcza w odniesieniu do tych wymienionych narodów. Opinie te zaczęli lansować nawet zwolennicy koncepcji federacyjnej. Świadczył o tym artykuł Mariana Świechowskiego opublikowany w grudniu 1919 r. 25. Oznaczało to niewiarę w możliwość federacji Polski z Białorusią. Podobny pogląd zaczął głosić i Piłsudski. Znalazło to między innymi wyraz w liście wysłanym przez niego do Jerzego Osmołowskiego, po rozmowie jaką przeprowadził on z członkiem Białoruskiej Rady Narodowej Antonim Łuckiewiczem 26. Widoczne było zmniejszenie przez Piłsudskiego zainteresowań skłonieniem Białorusinów do federacji z Polską z uwagi na widoczną nieporadność liderów politycznych tego narodu w uzyskaniu poparcia społecznego dla tej idei. Do tego represje polskie dosięgły działaczy białoruskiego ruchu narodowego. Osmołowski, z upoważnienia rządu rozwiązał Radę Republiki Białoruskiej, ta wyłoniła nowy tajny skład na czele z Wacławem Łastowskim. Aresztowani zostali przez Polaków ministrowie z Tymczasowego Białoruskiego Komitetu Narodowego. Dopracowane stanowisko wobec więzów federacyjnych z Białorusinami Piłsudski przedstawił 1 lutego 1920 r. w Wilnie na naradzie z udziałem Osmołowskiego, Sławka i Władysława Raczkiewicza. Stwierdził wówczas: Jestem za pewnymi znacznymi ustępstwami z zakresie rozwoju kulturalnego Białorusinów, ale politycznych ustępstw na 24 List Bronisława Krzyżanowskiego z 6. 03. 1920 r., Ibidem, 471 1 43. 25 J. Lewandowski, op. cit., s. 228-229. 26 G. Łukomski, B. Polak, M. Wrzosek, Wojna polsko-bolszewicka 1919-1920, t. 1, Koszalin 1990, s. 123.

korzyść fikcji białoruskiej czynić nie chcę 27. Co prawda nadal funkcjonowały namiastki organów białoruskich w postaci Białoruskiej Komisji Wojskowej, czy Tymczasowego Białoruskiego Komitetu Narodowego w Mińsku, ale nie miały one większego znaczenia. Można nawet stwierdzić, że od marca 1920 r. strona polska nie przejawiała już większej inicjatywy w propagowaniu koncepcji federacyjnej wśród Białorusinów. Dla Białorusinów proponowano jedynie autonomię kulturalną obejmującą okręg miński. Reprezentujący rząd polski w rozmowach z przedstawicielami Białoruskiej Rady Najwyższej Edmund Woyniłłowicz, miał stwierdzić, że żądanie suwerennego państwa białoruskiego w okolicznościach, kiedy Białoruś ani jednego grosza na ten cel nie dała, ani jednego żołnierza na front nie wysłała, jest absurdem i stąd dowodził, że w tej sytuacji Białorusini powinni od razu wyrzec się samoistności, dążyć do związku z Polską na podstawie wybitnej autonomii, którą zależy od warunków współżycia, można będzie zwężać lub rozszerzać według okoliczności 28. W tych uwarunkowaniach nie było impulsów do poszerzania polskiej oferty dla Białorusinów, nawet na polu kultury i oświaty. Przykładowo w trzech okręgach Zarządu Cywilnego Ziem Wschodnich funkcjonowało wiosną 1920 r. tylko 227 szkół białoruskich 29. Latem 1920 r. jeszcze podejmowano próby ze strony niektórych liderów białoruskich oraz zwolenników federacji w Polsce poszukiwania możliwości realizacji tego celu. Postanowiono ewakuować z Mińska do Warszawy białoruskich zwolenników federacji z Polska. Służyć tej idei miało utworzenie w sierpniu 1920 r. w Warszawie Białoruskiego Komitetu Politycznego kierowanego przez Józefa Adamowicza i Pawła Aleksiuka. Rokowanie w sprawie federacji prowadzono nawet jesienią 1920 r. w Rydze przez delegację białoruską z Wacławem Łastowskim na czele, a stronę polską reprezentował Witold Kamieniecki i Leon Wasilewski 30. Stały się one jednak bezowocne wobec zapadłych 12 października ustaleń o przerwaniu działań wojennych w wojnie polsko-rosyjskiej i tymczasowych ustaleniach granicznych, w wyniku których Mińsk znalazł się w posiadaniu Rosji Radzieckiej. O ile Piłsudski i zwolennicy federacji mieli jeszcze pewne nadzieje na możliwość pozyskania Białorusinów dla tej idei, to zdecydowanie negatywna postawa Litwinów wykluczała ich udział w montowanym bloku. Nie były także zachęcające próby nakłonienia do federacji innych poza Litwą państw bałtyckich, a więc Łotwy, Estonii i Finlandii. W tych uwarunkowaniach rosła stawka nastawiona na pozyskanie Ukrainy. To ona miała stać się 27 Cyt. za: J. Lewandowski, op. cit., s. 229. 28 E. Woyniłłowicz, Wspomnienia 1847-1928, Wilno 1931, s. 278. 29 A. Czerniakiewicz, Polsko-białoruskie stosunki wzajemne w końcowym etapie wojny polsko-sowieckiej, [w:] Rok 1920 z perspektywy osiemdziesięciolecia, Warszawa 2001, s. 196. 30 Ibidem, s. 200.

obiektem szczególnych zabiegów Piłsudskiego i jego obozu politycznego w najbliższych miesiącach. Ofensywa wojsk Frontu Zachodniego Michaiła Tuchaczewskiego rozpoczęta 4 lipca 1920 r., wrogie siłowe wystąpienie wojsk litewskich wobec cofających się na zachód oddziałów polskich, umowa polityczna Litwy z Rosją Radziecką z 12 lipca 1920 r. przyznającej pierwszej zwierzchnictwo nad Wileńszczyzną, Grodzieńszczyzną i Suwalszczyzną, otwarty konflikt zbrojny polsko-litewski o opanowanie Suwalszczyzny, a zwłaszcza tzw. pucz wojsk gen. Żeligowskiego z października 1920 r. zakończony zajęciem przez Polaków Litwy Środkowej, oznaczały zupełne i ostateczne fiasko rachub Piłsudskiego i jego zwolenników na pozyskanie Litwy do lansowanej przez nich koncepcji federacyjnej. Fiaskiem zakończyły się ostatecznie rachuby na zjednanie Białorusinów do koncepcji federacyjnej. Była to szczególnie przykra niespodzianka dla Sławka, który włożył wiele wysiłku na tym polu. Niepowodzenie to wynikało głównie z niemożliwości utworzenia reprezentatywnej, cieszącej się poparciem społecznym lokalnej administracji białoruskiej. Do tego inicjatywy polskich zwolenników federacji z tym narodem były blokowane przez prawicową większość sejmową i rządową. Wobec tego cywilną władzę administracyjną, ale podporządkowaną rządowi a nie Piłsudskiemu, nad ponownie opanowanymi przez Wojsko Polskie terenami Białorusi sprawował nadal Komisariat Generalny Zarządu Cywilnego Ziem Wschodnich, zaś od 9 września 1920 r. Zarząd Terenów Przyfrontowych i Etapowych (ZTPiE). Naczelnikiem okręgu mińskiego został Władysław Raczkiewicz. Ten stan rzeczy przetrwał do 27 listopada 1920 r., kiedy ZTPiE został rozwiązany. Datę tę można uznać za koniec nadziei na realizację idei federacyjnej w odniesieniu do Białorusinów. Ostatecznym przesądzeniem tego niepowodzenia była zgoda polskiej delegacji, dominowali przedstawiciele parlamentu i rządu, na rokowania w Rydze na podpisanie traktatu pokojowego nie tylko z Rosją Radziecka ale i satelickimi republikami Białorusi i Ukrainy. Piłsudski zdawał sobie sprawę z niepowodzenia misji zjednywania narodu białoruskiego, litewskiego i ukraińskiego dla koncepcji federacyjnej pomimo sukcesu militarnego osiągniętego w bitwie na przedpolach Warszawy w sierpniu 1920 r., a następnie w bitwie niemeńskiej i podczas zajmowania Wołynia i Galicji Wschodniej. Wyrazem fiaska koncepcji federacyjnej była jego pierwsza decyzja z 29 maja 1920 r. o podporządkowaniu z dniem 1 czerwca Komisarza Generalnego Ziem Wschodnich Osmołowskiego Radzie Ministrów RP, zdominowanej przez centro-prawicę lansującej program inkorporacyjny oraz druga z 9 września rozwiązująca Zarząd Cywilny Ziem Wschodnich. Osmołowski i jego ekipa nie doprowadziła do realizacji koncepcji federacyjnej. Wcześniej wycofany został z

realizacji tego zadania Sławek. Zdaniem Janiny Gierowskiej-Kałłaur, Osmołowski nie był tej miary politykiem, który byłby w stanie zrealizować zadanie postawione przez Piłsudskiego i to zarówno pod względem charakteru, jak i wiary w realność otrzymanego zadania 31. Czy jednak mógł je wykonać? Rokowania pokojowe prowadzone przez Polskę w Rosją Radziecką, początkowo w Mińsku, a ostatecznie w Rydze, ograniczały możliwości wcielenia w życie koncepcji federacyjnej, faktycznie ją zupełnie wykluczały. Przeciwko niej wypowiadała się znaczna część sił politycznych w Polsce, zwłaszcza prawica, ale nie tylko. Piłsudski generalnie był przeciwnikiem prowadzenia tych rokowań. Zdawał on sobie bowiem sprawę z tego, że przewagę w rządzie i w Sejmie mają zwolennicy koncepcji inkorporacyjnej i oni też mieli przewagę w składzie polskiej delegacji prowadzącej wymienione rokowania. Podczas negocjacji w Rydze zwyciężyła opcja poszukiwania kompromisu między stanowiskiem polskim i rosyjskim. Już podczas podpisanych 12 października 1920 r. preliminariów pokojowych kończących wojnę polsko-rosyjską 1919-1920 r. walczące u boku Wojska Polskiego oddziały ukraińskie i białoruskie pozbawione zostały nadziei na wyzwolenie od bolszewików swych ziem. Do tego miały być rozbrojone. Piłsudski wyraził milczącą zgodę na ich samodzielną akcję militarną, co z góry skazywało je na zagładę. Traktat ryski z 18 marca 1921 r. ostatecznie przekreślał rachuby Piłsudskiego na realizacje koncepcji federacyjnej. Zwyciężyła opcja inkorporacyjna. Część ziem litewsko-białoruskich na mocy tego traktatu wcielona została do państwa polskiego. Pozostałe ziemie białoruskie wchodziły w skład Białoruskiej Republiki Rad w pełni podporządkowanej Rosji Radzieckiej. Galicja Wschodnia do rzekę Zbrucz oraz część Wołynia także została przyłączona do Polski. Pozostałe ziemie ukraińskie utworzyły Ukraińską Republikę Rad także podporządkowaną Rosji Radzieckiej. Nie rozwiązana została tylko sprawa statusu prawnego Litwy Środkowej, po części Galicji Wschodniej. Sejm Wileński już na pierwszym posiedzeniu 20 lutego 1922 r. podjął uchwałę o wcieleniu Wileńszczyzny do Polski. Sejm Ustawodawczy RP 24 marca 1922 r. ratyfikował jednomyślnie akt inkorporacyjny Wileńszczyzny do Polski co ostatecznie przesądziło i tą kwestię. Z kolei sprawa statusu prawnego Galicji Wschodniej rozstrzygnięta została wewnętrzną decyzją rządu polskiego w 1923 r. i z oporami została uznana przez mocarstwa zachodnie. Oznaczało to już całkowite fiasko możliwości realizacji koncepcji federacyjnej. 31 J. Gierowska-Kałłaur, Zarząd Cywilny Ziem Wschodnich..., op. cit., s. 114-116.

Koncepcja federacyjna Piłsudskiego i jego zwolenników i to zarówno w wersji pełnej, jak i regionalnej odnoszącej się do Litwy i Białorusi, zakończyła się zupełnym niepowodzeniem. Nie mogło wydaje się być inaczej, skoro Polska samodzielnie była za słaba, by doprowadzić do wyeliminowania Rosji Radzieckiej z wpływu na życie polityczne Europy. Nie znalazła też poparcia dla realizacji tej koncepcji w mocarstwach zachodnich. Najważniejszą jednak rzeczą było to, że narody, którym oferowano federację nie były skłonne do jej przyjęcia. Wcześniej niepowodzeniem okazały się rachuby na zaakceptowanie te3j koncepcji przez Łotwę i Estonię, nie mówiąc o Finlandii. Niepowodzenia przy dotychczasowych próbach praktycznej realizacji koncepcji federacyjnej nie zniechęciły Piłsudskiego do czynienia dalszych wysiłków w tym kierunku. Próbował nawet porozumienia, mimo nieukrywanej przez nie niechęci do zaakceptowania jakichkolwiek uszczupleń terytorialnych byłego Imperium Rosyjskiego, z demokratycznym odłamem emigracji rosyjskiej. Pod jego patronatem prowadzono w dniach 16-20 stycznia 1920 r. rokowania z delegacje reprezentującą rosyjskie demokratyczne kręgi emigracyjne w osobach Borysa Sawinkowa i Mikołaja W. Czajkowskiego. Podczas ich audiencji w Belwederze Piłsudski wyraził gotowość udzielenia pomocy Komitetowi Narodowemu Rosyjskiemu w obaleniu rządów bolszewickich pod warunkiem utworzenia takiego rządu, który uznałby prawo Litwy i Białorusi do wypowiedzenia się o swym losie w drodze plebiscytu. Rosjanie jednak sceptycznie odnieśli się do tej propozycji powołując się na niechęć do takowych rozwiązań ze strony rosyjskich nurtów prawicowych. Nie protestowali natomiast w sprawie przynależności Galicji Wschodniej do Polski, podkreślając jednak zamiar zachowania Wielkiej Ukrainy w składzie państwa rosyjskiego. Inicjatywa porozumienia się z przedstawicielami białej Rosji ostatecznie upadła. Ostatnim państwem na które bardzo liczył Piłsudski i jego obóz przy realizacji koncepcji federacyjnej była Ukraina. Rola Ukrainy w planach federacyjnych dostrzeżona została przez obóz skupiony wokół Piłsudskiego co najmniej na początku 1919 r. Wtedy to na łamach Rządu i Wojska ukazały się artykuły pt. Niepodległa Ukraina i Linie wytyczne polityki narodowej, które lansowały tę problematykę. Szczególną aktywność publicystyczną przejawiał w tym względzie Adam Skwarczyński publikując nie tylko w wymienionym periodyku ale i w Gazecie Polskiej. Jawił się on jako wielki rzecznik włączenia Ukrainy do polskich planów federacyjnych. Adam Skwarczyński i Tadeusz Hołówko posuwali się nawet do tezy, iż należy szukać porozumienia nie tylko z Petlurzą ale i rządem Zachodnio-Ukraińskiej Republiki

Ludowej. Koncepcji głoszonych przez Hołówkę nie podzielał w pełni Piłsudski, który był zdecydowanym zwolennikiem siłowego przyłączenia całej Galicji Wschodniej do Polski. Rząd Ukraińskiej Republiki Ludowej (URL) kierowany przez wielkiego atamana Symona Petlurę dość wcześnie dostrzegał w Polsce sojusznika w walce z Rosją bolszewicką. Pierwszą misję sondażową przeprowadził w Warszawie w styczniu 1919 r. Wiaczesław Prokopowycz. Przeszkodą były działania militarne prowadzone w Galicji Wschodnie i na Wołyniu. Piłsudski od lata 1919 r.- po zakończeniu walk w Galicji Wschodniej oraz podpisaniu 16 czerwca 1919 r. z rządem URL umowy o zaprzestaniu działań wojennych - doceniał wielkie znaczenie Ukrainy dla realizacji koncepcji federacyjnej. Na drodze zawiązania współpracy polsko-ukraińskiej stały wzajemne uprzedzenia i to nie tylko związane z odradzającym się nacjonalizmem ukraińskich, zwłaszcza silnym w Galicji Wschodniej. Ukraińcy podejrzliwie traktowali Polaków widząc w nich kastę panów uciskających chłopów ukraińskich. Nie były to pretensje bez uzasadnienia. Polska wielka własność ziemska dominowała na znacznych połaciach Ukrainy. Petlura, kierujący państwem mającym ograniczone poparcie społeczne i zmuszony do militarnego zmagania się nie tylko z bolszewikami, ale i wojskami gen. Antona Iwanowicza Denikina, najważniejszego pretendenta do odbudowy białej Rosji, podejmował pewne próby nie zawsze udane zbliżenia się z Polską. Za szczególnie sensacyjne wydarzenie uznano przybycie do Warszawy Borysa Kurdynowskiego, mającego pełnomocnictwa ministra spraw zagranicznych URL Kostii Macijewycza. Kurdynowski podpisał 24 maja 1919 r. układ z Polską, a konkretnie z ówczesnym premierem Paderewskim 32. Strona ukraińska szła na znaczne ustępstwa wobec Polski. Dla Piłsudskiego i jego obozu niezwykle ważne było postanowienie o podporządkowaniu rządowi polskiemu ukraińskiej polityki zagranicznej i wojskowej. Była to jawna zgoda URL na federację z Polską. Układ ten nigdy nie wszedł w życie ponieważ nie chcieli go zaakceptować najważniejsi politycy URL. Miał jednak to znaczenie, że dopomógł w uświadomieniu sobie przez Piłsudskiego i jego obóz możliwości uwzględniania tego państwa w planach federacyjnych. Realność tych rachub potęgowały trudności, z jakimi borykał się Petlura szukujący w Polsce wsparcia ekonomicznego, politycznego, a nawet militarnego w zmaganiach z Armią Czerwoną i wojskami gen. Denikina. Rzecznikiem zbliżenia z Petlurą po stronie polskiej, obok polityków z obozu belwederskiego, była coraz liczniejsza rzesza 32 J. Lewandowski, op. cit., s. 161.

uchodźców ze wschodu. Petlura i jego ludzie świadomi byli swej słabości politycznej i niewielkiego poparcia społecznego. Szukali więc oparcia zewnętrznego. Ich wzrok z konieczności kierował się coraz bardziej na Warszawę. Petlura w jego liście z 17 lipca 1919 r. przekazanemu stronie polskiej proponując ostateczne i sprawiedliwe, w sposób pokojowy, rozwiązanie sprawy Galicji Wschodniej. Na tej podstawie 10 sierpnia 1919 r. rozpoczęły się w Dęblinie polsko-ukraińskie pertraktacje pokojowe. Osiągnięto wstępny kompromis co do przebiegu linii demarkacyjnej w Galicji Wschodniej. 1 września 1919 r. obie strony zobowiązały się do czasowego, na miesiąc, zawieszenia broni i ustalenia prowizorycznej linii demarkacyjnej wzdłuż Zbrucza. Protestował przeciwko temu rząd Zachodnio-Ukraińskiej Republiki Ludowej Jewhema Petrusewicza. Czas pracował jednak na korzyść rzeczników koncepcji federacyjnej. Pomimo tego, że opisywane rokowania zostały przerwane, ale kontynuowane były i to nie tylko na szczeblu wojskowym ale i politycznym od grudnia 1919 r. Ze strony ukraińskiej patronował im minister spraw zagranicznych Andrij Liwycki Porażki doznawane przez wojska głównego atamana jesienią 1919 r., przede wszystkim w październiku tegoż roku w walkach z wojskami gen. Antona Denikina czyniły go coraz bardziej skłonnym do przyjęcia polskich warunków. Na początku 1920 r., za zgodą Piłsudskiego, rozpoczęły się tajne rokowania jego zaufanych ludzi z przedstawicielami władz URL. Celem ich było wyrażenie zgody przez tego drugiego na federację z Polską. Ich tajność wynikała z potrzeby przeciwstawienia się spodziewanej reakcji mocarstw i opozycji wewnętrznej. Mieściły się one w ogólnej strategii prowadzenia wojny z Rosją Radziecką wytyczonej przez Naczelnego Wodza WP. Zanim zawarto konkretne porozumienia wyraził on zgodę na formowanie na terytorium polskim wojsk ukraińskich podległych rządowi URL. Jednocześnie marsz. Piłsudski, za pośrednictwem swych zaufanych negocjatorów Sławka i Wacława Jędrzejewicza, obiecał Petlurze pomoc militarną w otworzeniu Ukraińskiej Republiki Ludowej w zamian na zgodę na jej sfederowanie z Polską 33. Główny ataman był świadom tego, że przyjęcie takowego zobowiązania oznaczało będzie podporządkowanie rządzonej przez niego Ukrainy Polsce i to pod względem politycznym, militarnym i ekonomicznym. Pozycja przetargowa Ukraińców była jednak wyjątkowo słaba. W końcu musieli sobie uświadomić fakt, że byli całkowicie uzależnieni od Polski resztki wojsk Petlury oraz on sam znaleźli schronienie w Polsce. Polscy negocjatorzy natomiast stawiali twarde warunki. Uzależniali oni pomoc w 33 L. Wyszczelski, Kampania ukraińska 1920 roku, Warszawa 2009, s. 24.

odtworzeniu faktycznych rządów na Ukrainie przez ekipę głównego atamana od podpisania umowy politycznej faktycznie podporządkowującej to państwo Polsce. Delegacja ukraińska nie miała innego wyjścia jak przystanie na żądania negocjatorów polskich. Umożliwiło to 21 kwietnia 1920 r. podpisanie polsko-ukraińskiej umowy politycznej 34. Ogłoszenie umowy politycznej polsko-ukraińskiej wywołało ostre reakcje międzynarodowe i wewnętrzne. Zaprotestowały przeciwko niej mocarstwa zachodnie. Z żywymi reakcjami spotkała się umowa w Polsce. Protestowała opozycja. W Warszawie tymczasem, ludzie blisko związani z Naczelnikiem Państwa, ze Sławkiem na czele, prowadzili tajne rokowania z wojskowymi przedstawicielami Petlury w sprawie zawarcia konwencji wojskowej. Polsko-ukraińska konwencja wojskowa podpisana została 24 kwietnia 1920 r. Okazało się, że dopiero ona wyrażała rzeczywiste podporządkowanie Ukrainy stronie polskiej. Stanowiła bowiem o podporządkowaniu armii ukraińskiej Wojsku Polskiemu, w którego gestii znalazło się kierowanie operacjami wojskowymi 35. Realizacja koncepcji federacyjnej weszła na płaszczyznę militarną. Petlura nie zyskał poparcia własnego społeczeństwa dla wizji tworzenia państwa ukraińskiego. Zachowywało się ono biernie wobec tej idei, a niechętnie wobec wkraczających oddziałów polskich. Naczelny Wódz WP dość szybko uzmysłowił sobie, że plany związane z stawką na pozycję głównego atamana i federację Ukrainy z Polską, są mało realne. To, że coraz bardziej zdawał on sobie sprawę z tych niepowodzeń dostrzec można już w drugiej dekadzie maja 1920 r. Niepokój jego wzrastał, gdy okazało się, że proces tworzenia armii ukraińskiej jest na tyle powolny, że nie pozwala na szybkie zluzowanie zaangażowanych na Ukrainie dywizji polskich. Piłsudski stopniowo oswajał się z myślą, że Petlura zawiódł jego oczekiwania. Świadczyć mógł o tym wywiad udzielony 16 maja 1920 r. korespondentowi angielskiej gazety Daily News 36. Co prawda Piłsudski zachowywał jeszcze resztki nadziei na zmianę niekorzystnego rozwoju wydarzeń i naciskał na atamana, by energiczniej działał dla uzyskania społecznej akceptacji planów budowy państwa ukraińskiego, sfederowanego z Polską. Podkreślał tymczasowość obecności oddziałów polskich na ziemi ukraińskiej. Pozyskanie Ukrainy dla planów federacyjnych zakończyły się fiaskiem. Całkowite załamanie polskich planów i nadziei nastąpiło po ofensywie wojsk Frontu Południowo-Zachodniego i odwrocie wojsk polskich z Ukrainy. 34 Tekst umowy politycznej polsko-ukraińskiej z dnia 21 kwietnia 1920 roku, OPZH-D, Fond polski, 471-1-136. 35 Konwencja wojskowa między Polską a Ukrainą, Ibidem. 36 Józef Piłsudski o państwie i armii. Wybór pism (wyb. i opr. J. Borkowski), t. 1, Warszawa 1985, s. 127.

18 października 1920 r. weszło w życie zawieszenie broni w wojnie polsko-rosyjskiej. Oznaczało to wyrok skazujący wojska ukraińskie skupione wokół Petlury na zagładę. Podjęły one desperackie samodzielne działania na Podolu i Wołyniu z myślą o wywołaniu powstania ogólnonarodowego. Była to walka o honor nie mająca najmniejszych szans powodzenia. Pobite resztki tych wojsk przekroczyły Zbrucz szukając schronienia w Polsce. Było to widoczne fiasko rachub na uwolnienie Ukrainy spod władzy bolszewików. Widząc rolę Warszawy w doprowadzeniu do końca rachub na federację z Ukrainą kierowaną przez głównego atamana wskazać należy i na jego kunktatorstwo. W okresie największych polskich niepowodzeń militarnych latem 1920 r. starał się on nawiązać kontakt z przedstawicielami gen. Piotra Wrangla, ale nie udało się wówczas wypracować wspólnego stanowiska w kwestiach politycznych. Starano się nawiązać porozumienie i z innymi rosyjskimi przedstawicielami białej Rosji. Traktat pokojowy w Rydze podpisany 18 marca 1921 r. kończył wojnę polskorosyjską. Polska podpisała go nie tylko z Rosją Radziecką ale i satelickimi rządami bolszewickiej Ukrainy i Białorusi. Zarówno traktat ryski jak i uzgodnienia co do przebiegu granicy polsko-rosyjskiej uznać można za ostateczne pogrzebanie koncepcji federacyjnej. Konkludując przyjąć można, że próba realizacji koncepcji federacyjnej zakończyła się niepowodzeniem. Granice wschodnie państwa polskiego wytyczone zostały w myśl założeń lansowanych przez koncepcję inkorporacyjną. Niepowodzenia te wynikały zarówno z przyczyn zewnętrznych sprzeciw mocarstw zachodnich jak i wewnętrznych silniejsze poparcie elit politycznych dla rozwiązań inkorporacyjnych. O niepowodzeniach sfederowania Ukrainy z Polską zadecydował w znacznym stopniu przebieg działań wojennych w wojnie polsko-rosyjskiej, ale także brak poparcia tego narodu dla takich rozwiązań. Podobnie odnieść to można to prób sfederowania państw bałtyckich, a w szczególności Litwy.