Świat saha Piotr Kubiszewski Kielce/Wrocław 2014
Świat saha Piotr Kubiszewski Zdjęcie na okładce: Michał Bieliński, www.wrotapomorza.pl UWAGA! Zdjęcie na okładce zostało celowo przetworzone. Zdjęcie na karcie tytułowej jest identyczne z oryginałem.
Piotr Kubiszewski 2014 ISBN: 978-83-940274-0-7 Wydanie I Wydawca: Piotr Kubiszewski IST 51-314 Wrocław, ul. Gorlicka 62/9 e-mail: biuro@piotrkubiszewski.eu Świat saha termin buddyjski, oznaczający ten świat świat pełen cierpienia. Saha oznacza ziemia; pochodzi od słowa oznaczającego znosić lub wytrwać, przetrwać, wycierpieć. Krótko mówiąc, to świat, w którym ludzie muszą ponosić cierpienia. Jest także definiowany jako kraina, skażona przez ziemskie pragnienia i iluzje. [ ] (Soka Gakkai International Library) Rzeczy nie są takie, jakimi wydają się być. Nie są też inne. Budda Shakyamuni
SPIS TREŚCI Okładka... 1 Strona tytułowa... 2 Strona redakcyjna....3 SPIS TREŚCI... 4 Wylogowany... 5 Małżeństwo... 8 Ona... 9 Olśnienie... 10 Zwolnienie... 11
Wylogowany A to znasz zapytał Adam Tusk pyta Merkel ile średnio zarabiają Niemcy 2000 euro odpowiada Merkel A ile trzeba na życie pyta Tusk Jakieś 1500 euro A co Niemiec robi z resztą dopytuje się Donald To mnie nie obchodzi mówi Merkel A ile średnio zarabia Polak pyta Jakieś 2000 złotych A ile średnio wydaje na życie pyta Andrea Jakieś 3000 mówi Tusk A skąd bierze resztę pyta zdumiona Merkel To mnie nie obchodzi odpowiada szczerze Tusk Zabawne pomyślał Marcin to trochę o mnie tak ta praca to tylko przykrywka tutaj zarabiam grosze w porównaniu z tym co robię na boku Logistyka to może i ciekawe zajęcie ale słabo płatne a poza tym nerwówa straszna Zresztą co teraz jest dobrze płatne trzeba by chyba prezesem banku być Ti-tam charakterystyczny dźwięk oznajmił nadejście e-maila Marcin otworzył wiadomość Nareszcie cię namierzyłem kutasie pisał ktoś Sprzedałeś mi trefne auto gnomie Jeszcze dziś powieszę cię za jaja śmieciu Znowu kłopoty pomyślał Marcin i westchnął Odkąd upłynniał kradzione samochody takie historie zdarzały się nonstopicznie ale radził sobie z tym doskonale miał swoje metody Facet mi najwyżej raz czy dwa przywali a ja zwrócę mu kasę albo dam inne auto i załatwione jak zwykle
Odpisał więc naprędce To na pewno jakiś kosmiczny przypadek U mnie towar jest zawsze najwyższej klasy Jeśli ma wady zawsze naprawiam szkody Proszę o telefon mój numer to 504 378 987 Pozdro Marc To musi ostudzić faceta na pewno go trochę udobrucha wszystko uda się załatwić trzeba się tylko przygotować na wredny telefon pewnie za jakiś czas zadzwoni pomyślał i wrócił do pracy akurat okazało się że jeden z samochodów spóźnił się po odbiór towaru a czas naglił klienta W końcu to truskawki towar niekoniecznie długowieczny Mijały kliknięcia myszy stukała rytmicznie klawiatura a facet z maila nie odpisywał ani nie dzwonił Trochę to niepokoiło Marcina ale to nie była pierwsza taka sytuacja Na pewno się odezwie uspokajał sam siebie Zajrzał dla rozrywki na Fejsa znajomi wrzucali różne fajne rzeczy można się pośmiać Zalajkował słodkiego kotka rysunek Mleczki i jakiś teledysk potem odpisał na trzy posty Artykuł o coraz większych problemach ZUS-u ominął to nie jego sprawa niech się martwią ci co liczą na emeryturę Marcin do nich nie należał Po mniej więcej godzinie komórka zajazgotała przeraźliwie Muszę zmienić ten sygnał zawału można dostać Marcin tapnął dwa razy ekran by odczytać SMS-a Tym razem włos naprawdę zjeżył mu się na głowie bandyci ratuj siedze w szafie odczytał esa od Agi Ogłuszony poczuł tylko jak maleńkie kropelki potu błyskawicznie popłynęły spod pach i po plecach Natychmiast wybrał numer Agi ale nikt nie odebrał zadzwonił więc na stacjonarny dopiero teraz ktoś podniósł słuchawkę Agnieszka?! Przez dłuższą chwilę nikt nic nie mówił było jednak słychać jakieś krzyki w tle i brzęk tłuczonych talerzy a może szklanek Kto tam kurwa jest co się dzieje zapytał nerwowo Marcin Śmieciu wiem że to ty Ja już tu jestem czekam na ciebie Masz 15 minut potem spale ci mieszkanie Czaisz bazę? Marcin przygryzł wargi by się powstrzymać w końcu był w pracy Nie mówi nic o Adze może jej nie znalazł Milczeli obydwaj przez moment Zgrzewasz fakty? 15 minut powiedział głos w smartfonie i umilkł na dobre
Jeszcze chwilę trzymał komórkę przy uchu choć nic już nie było słychać Dopiero teraz dotarło do niego że Adam szarpie go za ramię wrzeszcząc co się kurwa dzieje
Małżeństwo
Ona
Olśnienie
Zwolnienie