myśliciel i wizjoner Dzień Jungowski z okazji 50. rocznicy śmierci C.G. Junga (1875 1961) 6 czerwca 2011 Warszawa, Laboratorium Dramatu



Podobne dokumenty
Małgorzata Kalinowska" prowadząca:" psychoanalityk jungowski

Efekty kształcenia dla kierunku studiów Etyka prowadzonego w Instytucie Filozofii UJ. Studia pierwszego stopnia profil ogólnoakademicki

Nieświadomość modele i wymiary

/opis efektu/ Wykazuje się znajomością stylów w sztuce i związanych z nimi tradycjami twórczymi.

Załącznik nr 1WZORCOWE EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU STUDIÓW PEDAGOGIKA STUDIA PIERWSZEGO STOPNIA PROFIL OGÓLNOAKADEMICKI

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU STUDIÓW: PEDAGOGIKA. I. Umiejscowienie kierunku w obszarze kształcenia wraz z uzasadnieniem

Johann Gottlieb Fichte

określone Uchwałą Senatu Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego Nr 156/2012/2013

Drama i Psychodrama - podstawowe pojęcia. Copyright by Danuta Anna Michałowska

ANKIETA SAMOOCENY OSIĄGNIĘCIA KIERUNKOWYCH EFEKTÓW KSZTAŁCENIA

Efekty kształcenia dla kierunku studiów ENGLISH STUDIES (STUDIA ANGLISTYCZNE) studia pierwszego stopnia profil ogólnoakademicki

WYMAGANIA EDUKACYJNE Z JĘZYKA POLSKIEGO - OCENIANIE BIEŻĄCE, SEMESTRALNE I ROCZNE (2015/2016)

Szkolny Ośrodek Psychoterapii

Filozofia człowieka. Fakt ludzki i jego filozoficzne interpretacje

EGZAMIN MATURALNY 2010 FILOZOFIA

MAX WEBER zainteresowania: socjologia, ekonomia polityczna, prawo, teoria polityki, historia gospodarcza, religioznawstwo, metodologia nauk

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU STUDIÓW NAUK O RODZINIE STUDIA PIERWSZEGO STOPNIA - PROFIL OGÓLNOAKADEMICKI

David Hume ( )

AKADEMIA SZTUK PIĘKNYCH IM. JANA MATEJKI W KRAKOWIE WYDZIAŁ ARCHITEKTURY WNĘTRZ

KIERUNKOWE EFEKTY KSZTAŁCENIA

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

Kryteria oceniania osiągnięć ucznia z przedmiotu wiedza o kulturze. Klasa I. Wymagania przedmiotowo-programowe

DIETRICH VON HILDEBRAND CZYM JEST FILOZOFIA? Tłumaczenie. Paweł Mazanka Janusz Sidorek. Wydawnictwo WAM

Uniwersytet Śląski w Katowicach str. 1 Wydział Nauk Społecznych. Efekty kształcenia

Efekty kształcenia dla kierunku Wzornictwo studia I stopnia

STUDIA PODYPLOMOWE FILOZOFII I ETYKI

Religijność w psychoterapii. Tomasz Wyrzykowski

Dostrzegalne zmiany u pacjenta na tym etapie terapii winny manifestować się tym, że pacjent :

1. Dyscypliny filozoficzne. Andrzej Wiśniewski Wstęp do filozofii Materiały do wykładu 2015/2016

Rozwój ku pełni człowieczeństwa w nauczaniu Papieża Jana Pawła II

POCZUCIE TOŻSAMOŚCI W KONTEKŚCIE SPOŁECZNOŚCI NARODOWO - PAŃSTWOWEJ

GRAŻYNA KOWALCZYK. Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata

LITERATURA. Bohater z książką w ręku. Omów wpływ lektur na życie postaci literackich na podstawie analizy wybranych przykładów.

SPIS TREŚCI I. WPROWADZENIE - FILOZOFIA JAKO TYP POZNANIA. 1. Człowiek poznający Poznanie naukowe... 16

Szwedzki dla imigrantów

ZAKŁADANE EFEKTY KSZTAŁCENIA

Filozofia, Pedagogika, Wykład I - Miejsce filozofii wśród innych nauk

CHARAKTERYSTYKA DRUGIEGO STOPNIA POLSKIEJ RAMY KWALIFIKACJI DLA KIERUNKU: NAUKI O RODZINIE

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU PSYCHOLOGIA JEDNOLITE STUDIA MAGISTERSKIE PROFIL OGÓLNOAKADEMICKI

Salvate Katowice! 2014

Współczesna metodologia badań nad dzieciństwem dostrzega potrzebę

Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. prof. Edwarda F. Szczepanika w Suwałkach SYLLABUS na rok akademicki 2016/2017

UMFC WYDZIAŁ INSTRUMENTALNO-PEDAGOGICZNY W BIAŁYMSTOKU

UMFC WYDZIAŁ INSTRUMENTALNO-PEDAGOGICZNY W BIAŁYMSTOKU

EFEKTY KSZTAŁCENIA KIERUNEK SZTUKA PROJEKTOWANIA KRAJOBRAZU. Studia stacjonarne II stopnia. Profil ogólnoakademicki i praktyczny.

-- prowadzi i dokumentuje działania związane z aktywnością kulturalną i samokształceniem

"Nowe Życie" Okresy rozwojowe. Wykład 5 Akademia Umiejętności Wychowania. Plan

Efekty kształcenia dla kierunku studiów orientalistyka, specjalność iranistyka. studia pierwszego stopnia profil ogólnoakademicki

UMFC WYDZIAŁ INSTRUMENTALNO-PEDAGOGICZNY W BIAŁYMSTOKU

Koncepcja pracy MSPEI

CZŁOWIEK WE WSPÓŁCZESNEJ KULTURZE. Beata Pituła

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU STUDIÓW NAUK O RODZINIE STUDIA DRUGIEGO STOPNIA - PROFIL OGÓLNOAKADEMICKI

Z plastyką na TY. z zakresu plastyki i historii sztuki

Opis zakładanych efektów kształcenia

Psychopedagogika twórczości

Estetyka - opis przedmiotu

osobiste zaangażowanie, czysto subiektywna ludzka zdolność intuicja, jako warunek wewnętrznego doświadczenia wartości.

nego wysiłku w rozwiązywaniu dalszych niewiadomych. To, co dzisiaj jest jeszcze okryte tajemnicą, jutro może nią już nie być. Poszukiwanie nowych

Wiek XVIII wiek oświecenia, wiek rozumu. Sapere aude! Miej odwagę posługiwać się swym własnym rozumem tak oto brzmi hasło oświecenia (I. Kant).

Elementy filozofii i metodologii INFORMATYKI

2. Warunkiem ustalenia określonej oceny jest spełnienie przez ucznia wymagań określonych dla stopni niższych.

2. KIEROWNIK PRACOWNI Dr hab. Weronika Węcławska-Lipowicz prof. ndzw. UAP

Wzorcowe efekty kształcenia dla kierunku studiów filologia klasyczna i studia śródziemnomorskie studia pierwszego stopnia profil ogólnoakademicki

WYOBRAŹNIA ORGANIZACYJNA. Monika Kostera

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

NAUKA DLA PRAKTYKI. Priorytety kształcenia studentów- aspekt teoretyczny i praktyczny ELŻBIETA MĘCINA-BEDNAREK

ZAKŁADANE EFEKTY KSZTAŁCENIA. 1. Pokrycie obszarowych efektów kształcenia przez kierunkowe efekty kształcenia

Efekty kształcenia/uczenia się dla studiów technicznych: Studia I, II i III stopnia profil teoretyczny/(ogólno)akademicki

Matryca efektów kształcenia dla programu kształcenia na kierunku Socjologia Studia pierwszego stopnia

Efekty kształcenia dla kierunku studiów JAZZ I MUZYKA ESTRADOWA studia pierwszego stopnia profil praktyczny

O czym, dlaczego i dla kogo napisaliśmy Jak na dłoni. Genetyka Zwycięstwa

Wychowanie i pseudowychowanie

Dr Tomasz Olchanowski. Wykaz publikacji: - Pedagogika a paradygmat nieświadomości. Eneteia. Wyd. Psychologii i Kultury.

IMMANUEL KANT ETYKA DEONTOLOGICZNA

Filozofia, Historia, Wykład V - Filozofia Arystotelesa

Carlo Maria MARTINI SŁOWA. dla życia. Przekład Zbigniew Kasprzyk

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU STUDIÓW PEDAGOGIKA studia pierwszego stopnia profil praktyczny

ZESPÓŁ SZKÓŁ PONADGIMNAZJALNYCH W KLESZCZOWIE. Liceum Ogólnokształcące Technikum Nowoczesnych Technologii PRZEDMIOTOWE ZASADY OCENIANIA ETYKA

Filozofia, Germanistyka, Wykład IX - Immanuel Kant

Modułowe efekty kształcenia. BUDDYZM JAKO RELIGIA ŚWIATOWA 15 WY + 15 KW 3 ECTS Egzamin

KONCEPCJA PRACY PRZEDSZKOLA KOLUMBUS W POZNANIU 2017/2018

OPIS ZAKŁADANYCH EFEKTÓW KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU MIĘDZYNARODOWA KOMUNIKACJA JĘZYKOWA

Koncepcja etyki E. Levinasa

ARGUMENTY KOSMOLOGICZNE. Sformułowane na gruncie nauk przyrodniczych

Czy i jak możliwe jest rozstrzygnięcie sporu etycznego o IVF? Zbigniew Szawarski Komitet Bioetyki przy Prezydium PAN

ROZPAD RODZINY SEPARACJA ROZWÓD A DZIECKO

PROGRAM WYCHOWAWCZY SAMORZĄDOWEJ SZKOŁY MUZYCZNEJ I STOPNIA. w JEŻOWEM

UMFC WYDZIAŁ INSTRUMENTALNO-PEDAGOGICZNY W BIAŁYMSTOKU

Kierunek Stosunki Międzynarodowe. Studia I stopnia. Profil ogólnoakademicki. Efekty kształcenia:

określone Uchwałą Senatu Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego Nr 156/2012/2013

UMFC WYDZIAŁ INSTRUMENTALNO-PEDAGOGICZNY W BIAŁYMSTOKU

WSHiG Karta przedmiotu/sylabus

Pielgrzymka wewnętrzna. Podróż medytacyjna

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA STUDIÓW PIERWSZEGO I DRUGIEGO STOPNIA (LICENCJACKICH I MAGISTERSKICH) NA KIERUNKU: FILOZOFIA

Filozofia przyrody, Wykład V - Filozofia Arystotelesa


Wpływ czytania na rozwój dzieci i młodzieży

Wiesław M. Macek. Teologia nauki. według. księdza Michała Hellera. Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego

2. Zdefiniuj pojęcie mitu. Na wybranych przykładach omów jego znaczenie i funkcjonowanie w kulturze.

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU STUDIÓW BEZPIECZEŃSTWO WEWNĘTRZNE STUDIA II STOPNIA PROFIL PRAKTYCZNY

Transkrypt:

Carl Gustav Jung myśliciel i wizjoner Dzień Jungowski z okazji 50. rocznicy śmierci C.G. Junga (1875 1961) 6 czerwca 2011 Warszawa, Laboratorium Dramatu

Twórcze życie zawsze przebiega poza konwencją. Carl Gustav Jung Źródło: O rozwoju osobowości, C.G. Jung, 2009, s. 197

Dzień Jungowski 6 czerwca 2011 Organizatorzy ENETEIA Wydawnictwo Psychologii i Kultury Redakcja ALBO albo. Problemy psychologii i kultury Laboratorium Dramatu 2 Program 17.00 Otwarcie Zenon Waldemar Dudek, redaktor naczelny ALBO albo. Problemy psychologii i kultury 17.10 18.00 Pedagogika i indywiduacja dr Tomasz Olchanowski 18.15 19.15 Fenomen Junga i inspiracje jungowskie aktorska prezentacja wypowiedzi o ideach Junga Wybór tekstów z książek: Śladami Junga, Fenomen Junga oraz Spotkania z Jungiem Wykonanie Anna Gajewska i Mariusz Benoit Wybór tekstów Czesław Dziekanowski, Zenon Waldemar Dudek 19.30 21.00 Doświadczenie kryzysu okiem filozofa kultury prof. dr hab. Zofia Rosińska (wykład w ramach dorocznego cyklu Psychologia fatum ) Organizatorzy zastrzegają sobie możliwość zmian w programie

Carl Gustav Jung myśliciel i wizjoner Zespół Redakcji ALBO albo aa aa aa Redaktor naczelny Zenon Waldemar Dudek Zastępca redaktora naczelnego Ewa Machut-Mendecka Sekretarz Joanna Karpowicz aa Członkowie Tomasz Olchanowski Dariusz Misiuna Rada Naukowa ALBO albo aa aa Przewodnicząca prof. dr hab. Alina Motycka Wiceprzewodniczący prof. dr hab. Czes³aw Dziekanowski aa Członkowie prof. dr hab. Tadeusz Kobierzycki prof. dr hab. Czes³aw Nosal dr Jerzy Tomasz Bąbel aa Honorowy Przewodniczący prof. dr hab. Krzysztof Maurin aa Honorowi Członkowie prof. dr hab. Lidia Grzesiuk prof. dr hab. Zofia Rosiñska prof. dr hab. Pawe³ Boski prof. dr hab. Andrzej Jakubik prof. dr hab. Henryk Paprocki 3

Dzień Jungowski 6 czerwca 2011 Wprowadzenie Dzieło Junga wobec wyzwań XXI wieku -lecie śmierci Carla Gustava Junga jest okazją do przypomnienia za- sylwetki, jak też dokonań tego wybitnego myśliciela XX wieku. 50równo Trzeba powiedzieć, że nie jest on tak znany i tak uznawany jak twórca psychoanalizy, Zygmunt Freud, ale zasługuje na miejsce co najmniej mu równe. O ile Freud złamał kod wieku XIX, który zachłysnął się techniką i empirią, o tyle Jung złamał kod XX wieku, który zakwitł w tradycji Zachodu wielkim totalitaryzmem, materializmem i filozofią absurdu. Zamysł Freuda, aby psychoanaliza stała się uniwersalnym lekarstwem na skołatane nerwy cywilizowanego, ale zafałszowanego wewnętrznie człowieka, udał się połowicznie psychoanaliza przetarła ścieżki profesjonalnej psychoterapii i jest omawiana niemal w każdym podręczniku psychologii. Okazała się jednak narzędziem o zbyt wąskiej perspektywie i zbyt pesymistycznej wymowie. Naprawianie człowieka wymaga uwzględnienia większej ilości czynników niż przewidywała psychoanaliza, a nade wszystko bardziej twórczego i konstruktywnego podejścia w pojmowaniu człowieka i jego zakorzenienia w wielowiekowej tradycji. Jung, podobnie jak Freud, patrzył krytycznie na tradycję Zachodu. Mówił, że nasza cywilizacja potrzebuje żywej, świeżej ścieżki poznania i odrodzenia wewnętrznego, swoistej jogi Zachodu. Wychodząc od krytyki kultury i dogłębnej analizy wytworów umysłu ludzi zdrowych i chorych, stworzył interdyscyplinarne dzieło, które wyszło poza redukcyjne spojrzenie Freuda na naturę człowieka oraz wykroczyło poza mechanistyczną, empiryczno-behawioralną psychologię, jaka stała się popularna w pierwszej połowie XX wieku. W podejściu Junga, a potem w koncepcjach i teoriach inspirowanych jego ideami, są elementy psychologii integralnej, psychoterapii o orientacji analityczno-syntetycznej, psychologii kultury, antropologii holistycznej, syntetycznej filozofii. Niektórzy chcą widzieć w Jungu gnostyka czy niezbyt poważnego ezoteryka, nie znają jednak jego całego dorobku. Pamiętajmy, że podstawowym jego zamierzeniem było racjonalne badanie fenomenu psyche w oparciu o zdobycze psychiatrii, psychoanalizy i silny nurt filozofii idealistycznej, począwszy od Platona, przez św. Augustyna, Schopenhauera czy Nietzschego. Powiązanie analizy wytworów ludzkiej psyche, zwłaszcza marzeń sennych i różnych form twórczości ze zjawiskami kultury, jakimi są gnoza, średniowieczna alchemia, symbolika chrześcijańska, tradycja Wschodu, feminizm XX wieku i UFO i in., to wielki wkład Junga i jego następców, jak E. Neumann, A. Mindell, J. Hillman, O. Vedfelt, E.F. Edinger, M.-L. von Franz, uruchomiły wiele 4

Carl Gustav Jung myśliciel i wizjoner procesów intelektualnych w szerokich kręgach humanistyki europejskiej od filozofii poczynając, a na psychologii i psychoterapii kończąc. W Polsce dopiero czasy demokracji stworzyły lepsze warunki do zapoznawania się z intelektualnym i duchowym dziełem Junga. Ukazują się w miarę systematycznie polskie tłumaczenia jego Dzieł Zebranych. Swój wkład w prezentację dorobku tego badacza psyche ma Redakcja ALBO albo, która od 20 lat umożliwia dyskusję na tematy jungowskie i inspirowane ideami jungowskimi. Uczczenie 50. rocznicy śmierci Junga wpisuje się obchody 20-lecia działalności naszej Redakcji. Z powodu raczej ograniczonego zainteresowania dziełem Junga w środowiskach uniwersyteckich, nastawionych na rozwój nauki według modelu pozytywistycznego, myśl Junga odnajduje się łatwiej w środowiskach pozauniwersyteckich, alternatywnych, zwłaszcza związanych z kulturą i sztuką. Redakcja ALBO albo jest jedną z takich nieformalnych instytucji stwarzających forum humanistycznej dyskusji o człowieku, cywilizacji, kulturze, twórczości, czasach kryzysu i transformacji, archetypach w nawiązaniu do myśli Junga. To w naszym kwartalniku kilka lat wcześniej niż anglojęzyczne pismo Culture and Psyche, powołane w 1995 roku, dostrzegliśmy wagę zagadnień psychologiczno-kulturowych, określając nasz profil jako problemy psychologii i kultury. Poruszaliśmy np. obszernie zagadnienia męskości i kobiecości, zanim popularne stały się w Polsce tzw. gender studies, poddawaliśmy pod dyskusję problem paradygmatów psychoterapii czy prezentowaliśmy archetypowe analizy literackie, które są obecnie szerzej dyskutowane w środowiskach uniwersyteckich i specjalistycznych. Nasze działania wpisują się w inne w pewnym stopniu alternatywne inicjatywy. Wspomnijmy tu dla przykładu Teatr Laboratorium Grotowskiego oraz Ośrodek Badań im. Grotowskiego we Wrocławiu, Klub Jungowski w Polsce, na bazie którego powstało Polskie Towarzystwo Psychologii Analitycznej, wykłady prof. Zenomeny Płużek z psychologii Junga na KUL w Lublinie, działalność kół studenckich przy uniwersytetach, np. Uniwersytecie Śląskim czy Uniwersytecie Wrocławskim. Swój wkład w prezentowanie idei inspirowanych dziełem Junga ma Laboratorium Dramatu, które współorganizuje Dzień Jungowski z okazji 50-lecia jego śmierci, czego przykładem jest cykl interdyscyplinarnych wykładów otwartych z psychologii kultury ( Psychologia fatum ) oraz cykl wykładów z psychologicznej analizy dramatu dla studentów Szkoły Dramatu. Uczestnikom Dnia Jungowskiego życzę wielu twórczych inspiracji w spotkaniu z myślą Junga, wielkiego myśliciela i wizjonera na miarę XI wieku. Zenon Waldemar Dudek 5

Dzień Jungowski 6 czerwca 2011 6 Streszczenia wykładów Tomasz Olchanowski Pedagogika i indywiduacja Przyjęcie za punkt wyjścia paradygmatu nieświadomości, a co za tym idzie założenia o potędze procesów nieświadomych, wobec których nasze świadome zamierzenia wydają się być budowaniem zamków na piasku, zmienia w istotny sposób nasze spojrzenie na relacje pedagogiczne. Jako że psychologia analityczna demaskuje złudzenia pedagogów i podważa dotychczasowe, często naiwne, teorie pedagogiczne, tylko w marginalnym stopniu wydaje się być obecna w dyskursie pedagogicznym. Celem wykładu jest przedstawienie Junga jako pedagoga-wizjonera, który dokonuje swoistej rewolucji, rozpatrując związki między wychowawcą i wychowankiem w kontekście nieświadomego tła. Wychowują nie tyle metody i sposoby wprowadzane w sposób świadomy, lecz to, czym wychowawcy i rodzice żyją. Nie tyle oddziaływa terapeutycznie praktyka pedagogiczna czy psychologiczna, lecz osobowość terapeuty (wychowawcy), nie tyle głoszona prawda, lecz to, czy tę prawdę wychowujący realizuje we własnym życiu. Wśród rozpatrywanych zagadnień znajdą się: idea samowychowania a proces indywiduacji; indywiduacja a pułapki ideologizacji; indywiduacja i paradoks: im życie człowieka jest bardziej kształtowane przez sztywne normy moralne, tym bardziej niemoralna staje się indywidualność. Czy można polegać na własnym doświadczeniu; doświadczenie wewnętrzne a kulturowe uwarunkowania? Zofia Rosińska Doświadczenie kryzysu okiem filozofa kultury W wykładzie chcę się zastanowić nad kategorią kryzysu kultury. Pytam o określenie kryzysu i jego symptomy, a także o filozoficzną refleksję nad źródłami kryzysu i sposobami jego przezwyciężenia. Główną tezą wykładu jest przekonanie, że w kulturze europejskiej bo tylko o niej będę mówiła ślady doświadczenia kryzysu spotykamy w jej najstarszych źródłach i obserwujemy je również współcześnie. Kryzys obejmuje przede wszystkim sferę aksjologii i wolności człowieka. Doświadczany jest w obszarze antropologii (relacji międzyludzkich, poczucia tożsamości) i w obszarze metafizyki (relacji do transcendencji). Pozwala to sądzić, że kryzys w kulturze europejskiej jest obecny stale, choć w sposób cykliczny.

Carl Gustav Jung myśliciel i wizjoner Śladami Junga Kazimierz Pajor Salome i Filemon * Jung ( ) pisze: W miarę, jak udawało mi się przełożyć na obrazy wstrząsające mną emocje, to znaczy w miarę, jak udawało mi się odnaleźć obrazy, które ukryły się w emocjach, utwierdziłem się w wewnętrznym spokoju (Jung, 1999b, s. 183). Wiele lat później wyjaśni, że energia i obraz są nieodzownie konieczne, ażeby archetyp mógł oddziaływać; przyobleczenie się energii psychicznej w symbole, to jest w konkretny materiał wyobrażeniowy, prowadzi do oddziaływania praobrazów na świadomość. Obrazy, ściślej mówiąc: praobrazy, jakie wyłaniały się w ciągłym naporze fantazji, Jung mógł rozpoznawać i jako nieświadome treści identyfikować dzięki temu, że ulegały personifikacji, to znaczy przybierały formę określonych postaci. Szczególne znaczenie miały dwie figury: obraz siwobrodego starca oraz pięknej dziewczyny. Postacie te nosiły biblijne imiona: Eliasz i Salome. Z Eliasza wkrótce wyłonił się Filemon, który wywołał w duszy Junga coś w rodzaju antycznej atmosfery, po części egipskiej, po części helleńskiej. Duża wrażliwość obserwatora, wiedza psychologiczna oraz materiał kliniczno-historyczny pozwoliły mu z biegiem czasu zrozumieć, że Salome oznacza personifikację jego własnej nieświadomości, co określił mianem Animy. Wobec niej musiał jednak zachować szczególną ostrożność. Albowiem to, co mówi Anima, często pełne jest uwodzicielskiej siły i bezgranicznie przebiegłe (ibidem, s. 192). Anima, jako żeński obraz nieświadomości, miała więc wyraźnie negatywny aspekt, którego zignorowanie mogłoby mieć katastrofalne skutki. Nieco inaczej rzecz się miała z postacią Filemona. Jego występowanie w fantazjach było tak silne, iż niekiedy wydawał się on być nieomal fizycznie realny uczucie podobnej realności znane jest prawie każdemu z marzeń sennych. To ta właśnie postać naprowadziła go na ważną ścieżkę psychologicznego poznania, o czym czytamy we Wspomnieniach : Filemon, podobnie jak inne postacie z moich fantazji, przyniósł mi ostateczną pewność, że istnieją w duszy rzeczy, które nie moimi są dziełami rzeczy, które dokonują się same z siebie i żyją własnym życiem. Filemon uosabiał siłę, której źródłem nie byłem sam, wyobrażałem sobie, że prowadzę z nim rozmowy, on zaś mówił rzeczy, których ja bym nie wymyślił świadomie. ( ) Wyjaśnił mi, że postępowałem z myślami * Źródło: Śladami Junga, Kazimierz Pajor, wydanie drugie, 2008, Eneteia. 7

Dzień Jungowski 6 czerwca 2011 tak, jak gdybym sam je stworzył. Podczas gdy jego zdaniem wiodły one własny żywot (ibidem, s. 188). Filemon pełnił zatem w całym tym procesie konfrontacji z nieświadomością rolę przewodnika, był personifikacją archetypu Starego Mędrca. Jego najbardziej rzucającą się w oczy cechą było to, że dysponował wiedzą uprzedzającą i przewyższającą świadomość. Pójście za jego sugestiami budziło wprawdzie opór ja, ale przezwyciężenie tego oporu dawało nowy wgląd w procesy psychiczne. Postać Filemona, która jawiła się w fantazjach jako starzec z rogami byka, ze skrzydłami zimorodka i czterema kluczami, miała dla Junga szczególnie duże znaczenie. Wydaje się, że chciał się on z nią całkowicie utożsamić, poniekąd być jej wcieleniem. Jego późniejsze życie w pewnym sensie sprowadzało się do bycia takim Filemonem, przewodnikiem i mędrcem dla innych. Wyrazem silnej identyfikacji z archetypem Starego Mędrca stała się jego podobizna, jaką Jung sporządził na ścianie w Bollingen, wprost nad swoim łóżkiem. ( ) Początkowo Jung określał te postacie jako praobrazy (Urbild) lub obrazy pierwotne (urtümliches Bild). Terminu archetyp użył po raz pierwszy dopiero w roku 1919 w referacie, jaki wygłosił podczas uniwersyteckiego sympozjum w Londynie na temat Instinct and Unconscious (Instynkt a nieświadomość). W referacie tym znajdujemy wyjaśnienie, iż idea archetypu nie jest jego wynalazkiem, lecz że zapożyczył ją od św. Augustyna. ( ) Według Junga nieświadomość zbiorową tworzą nie tylko aprioryczne praformy (archetypy), lecz również instynkty, które są korelatami archetypów i stanowią typowe formy działania (GW 8, 273). Między funkcjonowaniem archetypów a funkcjonowaniem instynktów istnieje duże podobieństwo, ale można stwierdzić też istotną różnicę między nimi: instynkty skłaniają człowieka do prowadzenia specyficznie ludzkiego życia, natomiast archetypy zmuszają percepcję i pojmowanie do specyficznie ludzkich form ( ). W ten oto sposób Jung określił zawartość nieświadomość zbiorowej. Zaś stwierdzenie regularności w występowaniu określonych motywów w materiale pochodzącym z nieświadomości stało się podstawą jednej z najważniejszych hipotez psychologii analitycznej, a mianowicie hipotezy zakładającej, że za tymi motywami musi istnieć rzeczywistość psychiczna, która może je wywołać. Rzeczywistość tę tworzą po prostu archetypy. Spotkanie z nieświadomością Proces konfrontacji z nieświadomością nie był kwestią zwykłego przypadku. Do pewnego stopnia zainicjowała go sama psyche Junga, on zaś podjął ten proces, umożliwiając mu jak najbardziej naturalny i owocny przebieg. Był to eksperyment sui generis, który trwał przez wiele lat najprawdopodobniej zakończył się około roku 1926. Z jednej strony czas ten miał szczególnie doniosłe 8

Carl Gustav Jung myśliciel i wizjoner znaczenie dla określenia własnej drogi na przyszłość, z drugiej zaś strony był swoistym zastojem w pracy naukowej. W pierwszych latach po opublikowaniu Wandlungen und Symbole der Libido (1911) Jung nie był w stanie, jak sam wyznaje, przeczytać żadnej książki. Przeżycie spotkania z nieświadomością oraz doświadczenie jej obezwładniającej siły najwyraźniej zahamowało jego intelektualny rozwój. Potwierdza to fakt, iż w tym przełomowym okresie powstało zaledwie kilka artykułów w języku angielskim. Zazwyczaj były to referaty wygłaszane na sympozjach w Anglii. Dopiero w roku 1921 pojawiła się druga ważna książka, a mianowicie Psychologische Typen (Typy psychologiczne, 1997b). ( ) Bez wątpienia dzieło Typy psychologiczne należy do najbardziej znanych pism Junga, a przedstawiona tam na 600 stronach typologia do najbardziej rozpowszechnionych i uznawanych teorii psychologicznych szwajcarskiego uczonego. Naturalnie, nie należy sądzić, że studium to stanowi absolutny początek czy punkt zwrotny w poszukiwaniu własnej drogi. Sam Jung podkreślił, że dzieło to powstawało powoli i jest owocem dwudziestoletniej pracy w dziedzinie psychologii praktycznej. Często nie dostrzega się ścisłego związku między Typami psychologicznymi a dziełem z roku 1911, a przecież mamy tu do czynienia z wyraźną kontynuacją. W Wandlungen und Symbole der Libido Jung zajmował się przede wszystkim zdefiniowaniem pojęcia libido i wykazaniem, że libido jako ogół energii psychicznej podlega przemianie i że procesy te objawiają się poprzez symbol, a nie przez znaki. W publikacji z roku 1921 Jung dalej zajmował się libido, lecz tym razem pod kątem jego ukierunkowania: jeśli libido zwrócone jest nawykowo (habitualnie) na obiekty zewnętrze, to jest na otaczające indywiduum środowisko, wówczas mamy do czynienia z ekstrawertykiem, jeśli zaś libido koncentruje się głównie na podmiocie, wtedy chodzi o introwertyka. ( ) W trzy lata później, to jest w roku 1916, Jung podejmuje ponownie zagadnienie dwóch podstawowych typów psychologicznych w publikacji Über die Psychologie des Unbewußten (O psychologii nieświadomości). Pisze tam, że postawę introwertywną uosabia w normalnym przypadku wahająca się, refleksyjna, samotna istota, która nie zadowala się szybko, stroni przed obiektami, zawsze znajduje się w defensywie i chętnie ukrywa się za rolą nieufnego obserwatora. Natomiast postawę ekstrawertyka charakteryzuje w normalnym przypadku uprzejma, widocznie otwarta i usłużna istota, która z łatwością odnajduje się w każdej sytuacji, szybko nawiązuje kontakty i często pełna ufności podejmuje beztrosko nowe wyzwania ( ). Są to dwie jego główne tezy, które obszernie rozwinął i uzasadnił w dziele Typy psychologiczne. Widać tam bardzo wyraźnie, że Jung nie jest psychologiem specjalistą zorientowanym w wąskiej dziedzinie, lecz raczej erudytą, który potrafi objąć i przeanalizować całą historię kultury w celu wykazania, że 9

Dzień Jungowski 6 czerwca 2011 hipoteza mówiąca o istnieniu dwóch podstawowych typów znajduje swój wyraz i potwierdzenie na przestrzeni całych dziejów ludzkiego ducha. Szczególnie wiele miejsca poświęcał analizie dzieł literacko-poetyckich, uwzględniając między innymi Schillera, Nietzschego, Jordana, Spittelera, Goethego. Omawia tam też zagadnienie typów psychologicznych w psychopatologii i estetyce, w filozofii współczesnej i biografice. 10

Carl Gustav Jung myśliciel i wizjoner Fenomen Junga Alina Motycka Fenomen Junga a dylematy kultury współczesnej * Dla Junga człowiek jest twórczy z natury, a nie z kultury. Historyczny rozwój kultury jest więc procesem syntetyzującym nieświadomą i świadomą część psyche poprzez kolejne realizacje (artykulacje) materiału archetypowego. W tym modelu kultury i jednostki ludzkiej kryzys jest w zasadzie zjawiskiem pozytywnym, gdyż sygnalizuje konieczność zasilenia rozumu intuicją i poprzez etap chaosu prowadzi do kolejnej syntezy. Toteż kultura nie jest tu jakimś sztucznym produktem, protezą, zastępczym instrumentem, lekiem uśmierzającym, namiastką czy pasożytem, zwyrodnieniem, degeneracją, ułomnością, patologiczną dekadencją człowieka jako wadliwego tworu przyrody jak widzieli to jedni. Nie jest też tu kultura jakimś wyzwoleniem od grzesznego ciała, krępującego pokrowca, plugawego pancerza tłamszącego duszę, zniewalającego futerału, otępiającej powłoki, w której uwięziona dusza zapomina wszystko, co wiedziała jak chcieliby widzieć to inni. Rozwój zarówno ogólnokulturowy, jak i indywidualny jest procesem samorealizacji człowieczeństwa, znoszeniem na wyższym poziomie hiatusu ducha i natury. ( ) Będziemy lepiej rozumieli jungizm, jeśli na ten ogromny, wielopłaszczyznowy wysiłek badawczy i teoretyczny spojrzymy jak na reakcję myśliciela, który głęboko czuł ducha własnej epoki i sens narastającego kryzysu, w jakim pogrąża się kultura europejska. Jung nie tylko analizował w swych badaniach sytuacje graniczne stawiające zagrożony obiekt badawczy na krawędzi katastrofy i nie tylko wskazywał na konieczność nawiązywania w takich granicznych sytuacjach kontaktu rozumu z intuicją, ale sam sięgał w swej twórczości do korzeni własnej kultury i jeszcze głębiej aż do tego, co źródłowo wspólne i co leży u podstaw wszystkich kultur. Fenomen Junga (tej osobliwości jungizmu jako dorobku twórczego, który nie daje się zaszufladkować wedle rozkładu ustalonych segregatorów) zasadza się jak należy sądzić na owej intuicyjnie wyczuwalnej potrzebie scalania mądrości, która wydobywana jest z głębin archetypowego pokładu, z megaproblemem naszej kulturowej współczesności. Fenomen tego intuicyjnego wczucia, wglądu, uchwycenia (właściwy dokonaniom prawdziwie wielkich twórców, a nieuchwytny środkami logiczno-empirycznymi), czyni z Junga * Źródło: Fenomen Junga, red. Krzysztof Maurin, Alina Motycka, 2002, Eneteia. 11

Dzień Jungowski 6 czerwca 2011 teoretyka kryzysu kulturowej współczesności, w którym to kryzysie wszyscy dziś partycypujemy. ( ) Człowiek stał się świadomy swego zanurzenia w historyczności. W humanistyce na skalę powszechną uświadamiana stała się też nieuchronność tego stanu rzeczy. W efekcie tych osiągnięć bogatsi jesteśmy o pewien szczególny rodzaj samowiedzy, która przed człowiekiem współczesnym, pogrążonym w kulturowym chaosie natychmiast odsłania jeszcze jeden dylemat. ( ) Jungizm rozumiany jako określona ogólnokulturowa propozycja paradygmatyczna odsłania cały mechanizm dokonywania się ( ) paradygmatycznej zmiany. ( ) w sposób obliczony na miarę potrzeb współczesnego człowieka [jungiem] wydaje się uwalniać go od owego paraliżu duchowego, jaki niesie w sobie pytanie natrętnie osaczające człowieka pogrążonego w totalnej dezorientacji chaosu kryzysowego. Ten współczesny człowiek już musi bowiem stawiać sobie cierpkie pytania o to, jak ma się dobrowolnie pozwolić od nowa zaczarować, skoro cały jego wysiłek skierowany był na odczarowanie się ; po co znów ma z ufnością i wiarą zakładać nowe okulary, skoro wie, że jest to tylko kolejna mitologizacja. Jungizm interpretuje mit i myślenie mityczne w kategoriach koncepcji archetypu, a więc treści mitycznej nadana tu zostaje ranga wiedzy archetypowej. O tej wiedzy powie Jung właśnie, że idee archetypowe są najbardziej prawdziwe, gdyż najbliższe są natury bytu, istoty rzeczy. Mit przestaje więc być fikcją dowolnego wymysłu, a sam ten termin wytraca zastane zabarwienie pejoratywne. Jungowska nobilitacja mitu nadaje sens głęboce pozytywny wszelkim procesom kulturowej mitologizacji. Mirosław Piróg Pytanie skierowane do XXI wieku Czym ( ) jest dzieło Junga? Na pewno nie jest przyczynkiem do jednej ze ściśle wyodrębnionych sfer kultury, a to z tej prostej przyczyny, że człowiek jako taki nie jest tylko naukowcem, kapłanem, filozofem, kupcem czy kloszardem. Wysiłek Junga idzie w kierunku udzielenia odpowiedzi na pytanie: Kim jest człowiek? Odpowiedź ta pojawia się niejako na dwóch poziomach subiektywnym i obiektywnym. Z jednej strony jest to proces indywiduacji samego Junga, tak plastycznie opisany na przykład we Wspomnieniach, snach, myślach, z drugiej strony jest to właśnie obiektywizacja tego procesu, polegająca na tworzeniu struktury koncepcyjnej psychologii analitycznej. 12

Carl Gustav Jung myśliciel i wizjoner ( ) to co miał do powiedzenia Jung, dopiero czeka na odkrycie. Ponieważ praktyka wymaga aktualnych zastosowań, powstała psychoterapia jungowska i cały ruch umysłowy z nią związany. Jednak inspiracje w takich dziedzinach, jak nowa wizja rzeczywistości wypływająca z jego koncepcji synchroniczności, czy też intuicje teologiczne zawarte zwłaszcza w późnych pismach jeszcze czekają na podatny grunt, by wydać swój owoc. Nic, co nie wzbudza kontrowersji w momencie swego powstania, nie ma najmniejszych szans, by w przyszłości zaistnieć jako nowy i wartościowy element ludzkiej kultury. Dzieło Junga wzbudza takie kontrowersje i to daje nadzieje na dalszy i owocny dialog. ( ) dzieło Junga jest pytaniem skierowanym do XXI wieku i jego uwzględnienie pozwoli na dokonanie kolejnego kroku w drodze ku syntezie ludzkiej wiedzy. Jak określił to prof. Czesław Nosal ( ), koncepcja Junga to psychologia z ontologią. ( ) Szczególną wartość ma tu ujęcie natury ludzkiej w kontekście indywiduacji, co pozwala nam spojrzeć na człowieka jako na całościowy proces, obejmujący zarówno życie indywiduum, jak i dzieje całego gatunku. Krzysztof Dorosz Integracja Cienia i Stara Etyka Któż z nas mówiąc językiem Junga dokonał pełnej integracji Cienia? Któż z powodzeniem przeszedł proces indywiduacji? Posuwamy się po omacku, najczęściej tylko kilka kroków do przodu. Nawet ten, kto zjednoczył się z Bogiem, musi iść dalej. Wyzwalanie upadłego dobra i światła mówiąc teraz językiem mistyków trwa chwilę, dzień, może kilka tygodni. Potem musimy iść dalej. I tak żyjemy między harmonią przeciwieństw a ich wzajemnym konfliktem, między ładem, który nas wzywa a chaosem, w którym tkwimy. Carl Gustav Jung doskonale wiedział, że droga do pełni człowieczeństwa prowadzi przez napięcie między różnymi biegunami naszej psyché. Wiedział, że prawdziwie twórcze życie polega na cierpliwym wytrzymywaniu tego napięcia. Innej drogi nie ma. Trzeba być księciem Hamletem i Łazarzem, który powraca z krainy śmierci, trzeba się ważyć na poruszenie wszechświata. Cena za tę odwagę i za tę wytrzymałość bywa ogromna. Nikt pewnie nie zdecydowałby się na jej przyjęcie, gdyby nie popchnęły go tego wiara, miłość lub cierpienie. Nikogo też nie stać byłoby na jej zapłacenie, gdyby nie pomoc Niebios. Bywa, że człowiek, który uświadomił sobie własne zło, potrzebuje przebaczenia. Najpierw jednak próbuje przebaczyć innym. Popycha go do tego stara etyka chrześcijańska, popychają psychologowie i terapeuci. Lecz mimo 13

Dzień Jungowski 6 czerwca 2011 najszczerszych chęci i najlepszej woli nie potrafi przebaczyć tym, którzy go skrzywdzili. Akt przebaczenia, nawet płynący z głębi serca, okazuje się kruchy i krótkotrwały. Powraca pamięć doznanego bólu i niechęć do drugiego człowieka. Nic nie pomaga terapia, nie pomaga samowiedza i akceptacja Cienia. Co wtedy? Wtedy powiedział mi kiedyś pewien mądry i doświadczony człowiek pozostaje nam pogodzić się z własną bezradnością i zaufać Rzeczywistości, która nas przekracza. Tylko w ten sposób możemy przekroczyć własne zło. Piotr K. Oleś Kryzys połowy życia interpretacja i inspiracje psychologii Junga Nowatorstwo myśli Junga polega na tym, iż jako pierwszy w dziedzinie psychiatrii i psychologii współczesnej wskazał nie tylko na możliwość zmian osobowości, ale wręcz na konieczność rozwoju człowieka dorosłego oraz intensyfikację tego procesu w miarę zbliżania się do kresu życia. Tym samym, nie tylko zarysował perspektywę badań dla psychologii biegu życia, zaakcentował interesującą możliwość interpretacji procesów zachodzących w wieku średnim i starszym jako połączenie świadomego wysiłku z dynamiką nieświadomości w jej warstwie indywidualnej i kolektywnej czy wskazał na mechanizm tego procesu, polegający na integracji przeciwieństw, ale również zawarł w swej teorii wyraźną inspirację dla badań nad znaczeniem śmierci oraz nad procesami psychicznymi, które można traktować jako przygotowanie jednostki do kresu życia. ( ) Używając metaforycznego języka i porównując życie człowieka do drogi słońca po niebie, Jung opisał proces rozwoju człowieka. Od połowy życia proces ten polega na stawaniu się jednostki sobą, czyli indywidualną, niepodzielną całością, różną od każdego innego człowieka. Używam terminu indywiduacja, aby oznaczyć proces, w trakcie którego osoba staje się nie-podzielna (in-dividual), tzn. osobną niepodzielną jednością lub»pełnią«8. Indywiduacja to proces, którego celem jest rozwój człowieka i jak pisał Jung dążenie do osobowości traktowanej jako ideał, proces polegający na stopniowym odkrywaniu i kształtowaniu autentycznych, niepowtarzalnych właściwości psychicznych. A staje się to możliwe dzięki integracji przeciwieństw i stopniowemu odkrywaniu Cienia. Opisany przez Junga proces indywiduacji przybliża człowieka do archetypowego mędrca, który nie tylko jest świadom tkwiących w nim przeciwieństw i 14

Carl Gustav Jung myśliciel i wizjoner nie tylko umie je integrować w spójną, choć składającą się z różnorodnych elementów całość, ale również potrafi zgłębiać nieświadome dotąd tajniki swego wnętrza i potrafi korzystać z funkcji psychicznych, które wcześniej pozostawały wyparte bądź stłumione. ( ) Rozwojowy impuls wynikający z syntezy młodości i doświadczenia owocuje nowym programem życia, a niejednokrotnie pragnieniem symbolicznej nieśmiertelności poprzez stworzenie dzieła, które przetrwa po śmierci jego twórcy. ( ) To właśnie świadomość własnej śmiertelności pozwala dostrzec w destrukcji i twórczości fundamentalne aspekty życia. Dążenie do twórczości ubogaca indywidualność, ale jednocześnie powoduje konflikty i może wywoływać agresję. Są to nieuniknione koszty rozwoju. Człowiek uświadamia sobie własną wrogość i agresywność, zadaje ból innym i sam doświadcza cierpienia zadawanego przez ludzi, często również przez osoby bliskie. Czesław Dziekanowski Twórczość i nieświadomość Źródłem prawdziwej twórczości jest u Junga nieświadomość. Moim zdaniem, kontakt z Jungiem pomaga każdemu, a zwłaszcza artyście. Może głównie dlatego, że twórca psychologii analitycznej raz po raz podkreśla wagę mądrości, która według niego wypływa z bardzo prostego procesu, a mianowicie z pogodzenia się ze sobą. Jung przypomina, uczula nas, że początek mądrości tkwi w zrozumieniu siebie. Wiele mówi na temat twórczości. Co ciekawe, nie podaje łatwych rozwiązań. W jego mniemaniu nie sposób zrozumieć proces twórczy bez własnego doświadczenia. Rozumiem to w ten sposób, że chce on uniknąć pułapki abstrakcyjnego podejścia do twórczości. Dla Junga świadomość jako taka nie ma szczególnej wartości w procesie twórczym, gdyż jest ona uwikłana w przyzwyczajenia czy stereotypy. Rzeczą zbawienną dla twórcy jest otwartość na nieświadomość, która jest źródłem oryginalności i spontaniczności, nawet za cenę przejściowych stanów chaosu, dezorganizacji. Wtedy, jak go rozumiem, istnieje jednak możliwość współpracy z nieświadomością dzięki temu, że wspaniałomyślnie użycza ona nam symboli. Najkrócej rzecz ujmując, twórczość to umiejętność symbolizacji własnego doświadczenia. 15

Dzień Jungowski 6 czerwca 2011 Zofia Rosińska Jaźń i poczucie sensu Chociaż Jungowska koncepcja jaźni obejmuje i ciało, i psychikę, to sam Jung był przede wszystkim zainteresowany rozwojem duchowym, tzn. tym momentem rozwoju człowieka, kiedy ego i świadomość były już ukształtowane. Odnoszę wrażenie, że ciało pełniło w jego zainteresowaniach rolę boiska sportowego, na którym to rozgrywały się duchowe bitwy i pozostawiały tam swoje ślady w postaci różnych chorób i zaburzeń. Chociaż jaźń jest moim początkiem pisze Jung jest także i celem moich poszukiwań. Gdy była moim początkiem, nie znałem siebie samego, a gdy dowiedziałem się o sobie samym, nie znam jaźni. Muszę ją odkrywać w moich działaniach, gdy zjawia się ponownie w różnych maskach. Te różne maski to choroby i zaburzenia, ale także symbole, które zjawiają się w marzeniach sennych, w wizjach, w sztuce i religii. Aby je zrozumieć, trzeba je interpretować. Właściwa interpretacja, czyli właściwy stosunek do nieświadomości, umożliwia rozwój człowieka, powiedzmy to mocniej jest warunkiem sine qua non rozwoju. ( ) Dlaczego uczestniczenie w kulturze jest ważne? Dlatego, że jaźń manifestuje się w kulturze. Niezapośredniczony kulturą i symbolami kontakt z jaźnią może być i najczęściej jest katastrofalny. Kultura, symbole oswajają jaźń. Doświadczał tego sam Jung, doświadczał Eliade. Teoretycznie opracował ten problem E. Neumann, rozwijając niektóre aspekty myśli Jungowskiej. Uczestniczenie w kulturze, nasączanie kulturą to współudział w sensie, jakby powiedział Ricoeur, z czym prawdopodobnie Jung chętnie by się zgodził. Ten współudział w sensie jest częściowo świadomy, częściowo nieświadomy. Często rozwój nie może zaistnieć, bo współudział jest blokowany, jesteśmy odcięci od sensu, bo brak nam właściwego symbolu czy też właściwego rozumienia. Pojawiają się frustracje, nerwice, depresje maskom brak sensu. Symbole, ich przeżywanie i rozumienie zakorzeniają nas we wspólnocie duchowej. Są to doświadczenia nieobce każdemu, kto przebywał przez dłuższy czas poza swoim kręgiem kulturowym. Dzieje się tak dlatego, że symbole są zawsze czymś więcej niż to, co się widzi gołym okiem, i niż to, co się rozumie potocznie. Zawsze mają znaczeniową nadwyżkę i dzięki temu oświetlają jednostkowe doświadczenia, pozwalają je zobaczyć, zrozumieć. Nadają mu sens. Oderwać doświadczenie, przeżycie od symboli to odebrać temu doświadczeniu coś, co dopełnia jego sens. Ponieważ nasze doświadczenia często są oderwane 16

Carl Gustav Jung myśliciel i wizjoner od symboli, dlatego też leczenie, w dosłownym i metaforycznym sensie, wśród innych czynności musi zawierać również metodę aktywnej wyobraźni, czyli amplifikacji, gdzie terapeuta pomaga w odnalezieniu właściwej symboliki, przy pomocy której oświetli, zrozumie sens danego przeżycia w procesie rozwoju kultury czy jednostki. Jung pisze: Podjąłem wiele wysiłków, próbując zrozumieć każdy poszczególny obraz, każdy składnik mego psychicznego inwentarza i chcąc uporządkować je w sposób naukowy na tyle, na ile było to możliwe, oraz przede wszystkim zrealizować je w codziennym życiu. To zrozumienie nie jest możliwe bez gruntownego wykształcenia ogólnego, bez znajomości symboli i mitów kultury własnej, ale i kultur tzw. obcych. Rozwój psychiczny wymaga przejścia przez kanon kulturowy, tj. przez istniejące i akceptowane w danej kulturze tradycje, mity, obrzędy, obyczaj, etos itp. Przejście oznacza tu uwewnętrznienie. Uwewnętrznienie umożliwia nam uczestniczenie w sensie. Daje nam poczucie, że coś jest ważne, pozbawia nas tej nieznośnej lekkości bytu. ( ) Uwewnętrznienie kanonu umożliwia jego przekroczenie. Bez uwewnętrznienia można go ominąć, ale nie można go przekroczyć. W Jungowskiej koncepcji rozwoju duchowego chodzi jednak o to, aby go przekroczyć. To, co tu mówię pisze Jung nie jest przeznaczone dla młodych ludzi, lecz dla dojrzalszego człowieka, którego świadomość została poszerzona przez doświadczenie życiowe ( ) nikt nie może rozpoczynać od teraźniejszości, musi w nią wrastać, gdyż bez przeszłości nie będzie teraźniejszości. Młody człowiek nie przyswoił sobie jeszcze przeszłości i dlatego nie posiada również teraźniejszości. Nie tworzy kultury, po prostu żyje. Tworzenie kultury jest obowiązkiem dojrzalszych ludzi, którzy przeżyli już połowę swojego życia. Czesław Dziekanowski Początek mądrości W porównaniu z freudowskim, analityk jungowski jest bardzo aktywny. Jego ideałem jest pozostawać w żywym, spontanicznym kontakcie z pacjentem w relacji terapeutycznej, a niewykluczone, że także poza gabinetem, w tak zwanym codziennym byciu czy obcowaniu z drugim człowiekiem. On, jak już wspomniałem, nie tylko zachęca do skojarzeń, ale również nimi kieruje, w każdym razie chodzi mu o to, by z ich pomocą trafniej i głębiej pojmować marzenia senne, 17

Dzień Jungowski 6 czerwca 2011 fantazje czy wizje pacjenta. Co więcej, by wręcz regulować psychiczny proces osoby analizowanej. W zestawieniu z Freudem, który w zasadzie usztywnił kontakt z pacjentem, podchodząc doń aseptycznie, Jung nie bał się spontaniczności. On, analizując, bez najmniejszych zahamowań sięgał po pisane dokumenty kultury, obficie czerpał z zasobów tradycji, a nawet potrafił posługiwać się własną biografią. To głównie dzięki Jungowi proces analizy mógł w poważnym stopniu wyjść poza leczenie przez gadanie. Mógł, ponieważ Jung cenił sobie również słowo pisane. Jego pacjenci prowadzili dzienniki i, by tak rzec, senniki, notesy, którym powierzali własne sny. Jung i w ogóle jungiści zdaje się wspaniałomyślnie podchodzić do własnej literackiej ekspresji pacjenta jego wierszy, opowiadań, autobiograficznych rozpamiętywań, gdzie spodziewać się można opisów silnych emocji. ( ) Właśnie nie kto inny tylko jungista potrafi dostrzec wagę pisanych dokumentów. Potrafi zauważyć, że pacjent łatwo spada na poziom mowy bez treści, zwykłych frazesów, gdy przyjdzie mu wypowiadać się wprost do drugiego człowieka, zwłaszcza gdy dotyczy to uczuć, tego, co dzieje się w jego wnętrzu. W świecie jungowskim do pomyślenia jest terapia za pośrednictwem dokumentów czy źródeł pisanych. Jungiści zachęcają pacjentów do refleksji w ramach pisania szeroko pojętego. Nie tylko do notowania tego, co im się śniło, ale i do rysowania czy malowania. Uprawiając sztukę, pacjenci niemal stają się artystami. Piszą długie wewnętrzne dialogi, zwane aktywną wyobraźnią. Rysują postaci, sceny czy zdarzenia ze swoich marzeń sennych. Malują swoje uczucia, rzeczywisty lub oniryczny świat. Alina Motycka Konieczność tworzenia Instynkt twórczy, wedle Junga, należy do podstawowych instynktów ludzkich, jest więc czymś powszechnym, nie zaś wyjątkowym (nie jest to jakaś zdolność, talent czy dar typu szczególnej łaski). Rozwój osobowości, indywiduacja, samorealizacja wszystkie te twórcze zadania ludzkie, realizujące potrzebę tworzenia, nie mogą być tłumione, zaniechane czy odrzucone pod groźbą neurozy (dlatego przypadki tego typu zaburzeń, do których ma dostęp psychoterapeuta, stanowią materiał przydatny w badaniu i opisie procesu twórczego). Cała Jungowska psychologia oparta jest więc przede wszystkim na pojęciu instynktu twórczego. Wszyscy posiadają obok innych typowo ludzkich potrzeb 18

Carl Gustav Jung myśliciel i wizjoner potrzebę tworzenia, jednak niektórzy są szczególnie zdominowani przez instynkt twórczy. Nie należy jednak mylić tak pojętej twórczości z artyzmem (z artystycznością) tylko dlatego, że Jung w swoich analizach najczęściej pisał o twórczości w związku z artystyczną osobowością i dziełem artystycznym. Ale gdy w oparciu o określony materiał badawczy stwierdza on, że Niezadowolenie każe artyście wycofać się ze współczesności, to charakteryzuje proces typowy dla każdego twórcy, nie zaś tylko proces artystyczny. Tak więc aczkolwiek artysta którego dzieło przynosi novum jest twórcą, to jednak nie każdy twórca jest artystą może być uczonym, myślicielem itp. np. uczony, który poprzez swoją teorię wnosi do nauki novum, a tym samym dokonuje swoistego przewrotu teoretycznego, też jest twórcą. W swoich zasadniczych aspektach sam proces tworzenia u twórcy uczonego, malarza, pisarza itp. jest taki sam, gdyż jest to ten sam proces tworzenia siebie (realizacja potrzeby tworzenia związana z instynktem twórczym), aczkolwiek efekty tego procesu w postaci dzieła twórczego przynależeć mogą do różnych obszarów kulturowych. Gdy np. Kopernik zmagał się ze stanem chaosu w astronomii Ptolemejskiej, który to stan z uwagi na głęboki zamęt i rozpad historycy nauki określają mianem skandalu, to przebieg procesu twórczego, w efekcie którego nauka uzyskała nowe dzieło twórcze, jest w swych zasadniczych aspektach taki sam: Kopernik również odwracał się od zastanego chaosu, również odbył wewnętrzną podróż retro ku treściom archetypowym (a taką treścią jest antyczna idea heliocentryczności). Treść archetypowa zawarta w tzw. wyobrażeniach (obraz, symbol, idea) nie może być utożsamiana z jej sensem estetycznym. Obraz pierwotny powie Jung ma znaczenie całkiem inne od»estetycznego«. ( ) W procesie twórczym tzw. regres, czyli powrót do treści archetypowych, przebiega w sposób niezaplanowany, niewyrozumowany, lecz pozaracjonalnie, gdyż odnowa archetypu (jego rozwinięcie), a więc nowe wyartykułowanie treści archetypowej, np. w języku, i z uwzględnieniem wszelkich uwarunkowań kulturowo-historycznych, w jakich uwikłany jest twórca tu i teraz, przebiega nie pod kontrolą rozumu (a więc świadomości) i woli, lecz na drodze intuicji (a więc nieświadomie). ( ) Dzieło Junga samo jest novum twórczym, które łamie zastane kanony, zasady i wzorce widzenia człowieka i kultury i ustanawia nowy paradygmat w tym zakresie, a więc wytycza perspektywę nowej formacji myślenia o człowieku i kulturze, a tym samym, jak każde novum twórcze, powoduje ożywczy ferment i wywołuje konflikt z tym, co zastane. Ten rodzaj wiedzy jest swoistą samowiedzą na temat tworzenia, której wartość trudno byłoby przecenić, a której przydatność może rozciągać się aż po zakres działań praktycznych, np. w obszarze ustanowień dotyczących systemu edukacyjnego, który kształci przecież m.in. również przyszłych twórców. 19