Podsumowanie debaty z subiektywnym akcentem

Podobne dokumenty
uzyskaniu odpowiedniej informacji. Także Kodeks Etyki Lekarskiej zajął się tym tematem, stwierdzając w art. 32 ust. 2, że decyzja o zaprzestaniu reani

Podstawy prawne zaniechania i wycofania się z uporczywego leczenia podtrzymującego życie

In hora mortis meae voca me, et iube me venire ad te. w godzinę śmierci wezwij mnie i każ mi przyjść do Siebie. wieku,17)

PRAWNE ASPEKTY UPRAWNIEŃ I OGRANICZENIA TERAPII W ŚWIETLE AKTÓW PRAWNYCH I ORZECZNICTWA. dr hab. Monika Urbaniak

W poszukiwaniu równowagi pomiędzy prawem pacjenta do opieki zdrowotnej a prawem lekarza do sprzeciwu sumienia

Zasada proporcjonalności a problem uporczywej terapii

Zagadnienia etyczne w OIT - ograniczanie terapii, terapia minimalna, DNR

Czym jest etyka zawodowa?

Trudne rozmowy z rodziną o stanie pacjenta z podejrzeniem śmierci pnia mózgu

Ograniczenie terapii daremnej

STUDIA PODYPLOMOWE BIOETYKI I PRAWA MEDYCZNEGO

Debata: Wokół testamentu życia

STUDIA PODYPLOMOWE BIOETYKI I PRAWA MEDYCZNEGO

Opieka i medycyna paliatywna

Spis treści Przedmowa... Wykaz skrótów... Wykaz literatury... Wykaz orzecznictwa... Wykaz aktów prawnych... Wykaz pozostałych dokumentów... XIII XVII

Administracja a prawo

WYKŁADY Z ZAKRESU BIOETYKI, PRAWA MEDYCZNEGO i ORZECZNICTWA LEKARSKIEGO

W toku analizy przepisów prawa dotyczących autonomii pacjentów w zakresie leczenia

APEL Nr 6/15/P-VII PREZYDIUM NACZELNEJ RADY LEKARSKIEJ z dnia 18 września 2015 r.

Spis treści VII. Rozdział 1. Wprowadzenie do etyki. Rozdział 2. Zarys dziejów etyki lekarskiej. Rozdział 3. Prawa pacjenta

1 Ustawa z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej, Dz. U. z 2007 r. Nr 14, poz. 89., ze. zm. 1

EUTANAZJA W HOLANDII

Decyzje dotyczące resuscytacji krążeniowooddechowej

Kodeks etyki psychoterapeuty Polskiego Towarzystwa Psychoterapii Psychodynamicznej. (Tekst jednolity po zmianie roku)

graniczenie terapii aremnej w OIT

Pielęgnowanie w przypadkach klinicznych trudnych etycznie

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ. Dnia 16 maja 2012 r. Sąd Najwyższy w składzie :

Zgoda pacjenta na świadczenie zdrowotne

Przesłanki przetwarzania danych osobowych zgodnie z prawem. dr Jarosław Greser

PRAWA PACJENTA W ZAKRESIE OPIEKI PIELĘGNIARSKO- POŁOŻNICZEJ TERESA KRUCZKOWSKA

WYKŁADY Z ZAKRESU BIOETYKI, PRAWA MEDYCZNEGO i ORZECZNICTWA LEKARSKIEGO

Podejmowanie decyzji o zakresie terapii medycznej przez pacjentów 65+ i ich lekarzy: doświadczenia międzynarodowe, kontrowersje i wnioski dla Polski

Uporczywa terapia w projekcie tzw. ustawy bioetycznej pięć krytycznych konkluzji

Klauzula sumienia lekarza W wyroku z dnia 7 października Trybunał Konstytucyjny stwierdził niezgodność art. 39: zdanie pierwsze ustawy o zawodach

Praca magisterska o stwardnieniu rozsianym nagrodzona w konkursie "Otwarte drzwi"

Warszawa, październik 2009 BS/142/2009 OPINIA SPOŁECZNA O EUTANAZJI

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O LEGALIZACJI EUTANAZJI BS/170/2001 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, GRUDZIEŃ 2001

Polemika bioetyka z wypowiedzią Teologa

PRAWA CZŁOWIEKA W BIOMEDYCYNIE. ks. Artur Aleksiejuk

PRAWO W OCHRONIE ZDROWIA

Zgoda albo sprzeciw na leczenie osób z niepełnosprawnością intelektualną lub psychiczną dr Małgorzata Szeroczyńska

Klauzula sumienia w służbie zdrowia

Jakość życia nie zależy wyłącznie od dobrostanu fizycznego, bo stan zdrowia ma wpływ na wiele aspektów życia.

DOPUSZCZALNOŚĆ EKPSERYMENYU MEDYCZNEGO W STANACH NAGŁYCH I ZAGROŻENIA ŻYCIA THE ADMISSIBILITY OF RESEARCH IN EMERGENCY MEDICINE

Eutanazja MONIKA CHYLIŃSKA. 2005, s M. Szeroczyńska, Eutanazja i wspomagane samobójstwo na świecie. Studium

Nowa ustawa zmiany w życiu pacjenta

PROGRAM NAUCZANIA PRZEDMIOTU FAKULTATYWNEGO NA WYDZIALE LEKARSKIM I ROK AKADEMICKI 2014/2015 PRZEWODNIK DYDAKTYCZNY

Jarosław Niebrzydowski. Jak leczyć reumatoidalne zapalenie stawów Poradnik dla chorych

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ. SSN Paweł Grzegorczyk (przewodniczący) SSN Marian Kocon (sprawozdawca) SSN Krzysztof Strzelczyk

Przerywanie ciąży. Dzieciobójstwo. Prokreacja. Leczenie paliatywne. Stany terminalne.

Humanizacja nauczania medycyny w Polsce w XXI wieku

KONTAKT Z PACJENTEM JAKO ELEMENT LECZENIA. Katedra Zakład Edukacji Medycznej

Uchwała z dnia 26 października 2011 r., III CZP 58/11

ZASADY WYRAŻANIA PRZEZ PACJENTA/PACJENTA MAŁOLETNIEGO/PRZEDSTAWICIELA USTAWOWEGO ŚWIADOMEJ ZGODY NA STOSOWANE PROCEDURY MEDYCZNE

Czy do znamion przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego (art k.k.) należy publiczność działania sprawcy?

Etyka kompromisu. Zbigniew Szawarski Komitet Bioetyki przy Prezydium PAN Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego -PZH

Agata Wnukiewicz-Kozłowska Interdyscyplinarna Pracownia Prawa Medycznego i Bioetyki Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytet Wrocławski

Prawo do sprzeciwu sumienia farmaceuty

Spis treści VII. Przedmowa... Wykaz skrótów...

Etyka finansowania leczenia chorób rzadkich onkologicznych

Orzecznictwo 43 stażystów Orzecznictwo 94 stażystów

EGZAMIN MATURALNY W ROKU SZKOLNYM 2014/2015

Czym jest uporczywa terapia?

Odpowiedzialność karna lekarza

Karta Praska (The Prague Charter) Dlaczego jest to ważne. Prawo do opieki paliatywnej

Społeczne aspekty chorób rzadkich. Maria Libura Instytut Studiów Interdyscyplinarnych

SPRAWOZDANIE DPS LUBLIN

Opinia do ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz ustawy o Policji (druk nr 1009)

PRAWA PACJENTA. Katarzyna Syroka-Marczewska Warszawa, 2014 r.

ANNALES UNIVERSITATIS MARIAE CURIE-SKŁODOWSKA LUBLIN - POLONIA VOL.LIX, SUPPL. XIV, 22 SECTIO D 2004

POSTANOWIENIE. Protokolant Ewa Krentzel

Współpraca lekarza z farmaceutą. Raport badawczy

PRAWA DZIECKA. dziecko jako istota ludzka wymaga poszanowania jego tożsamości, godności prywatności;

POSTANOWIENIE. Sygn. akt III CZP 30/15. Dnia 18 czerwca 2015 r. Sąd Najwyższy w składzie:

LEKARZ W OBLICZU PRAWA

S K A R G A na bezczynność Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa

Problem świadomej zgody na leczenie u pacjentów z zaburzeniami neurologicznymi dr Małgorzata Szeroczyńska

Uczelnia Łazarskiego Wydział Medyczny Kierunek Lekarski

KARTA PRZESTRZENI PUBLICZNEJ! przyjęta przez III Kongres Urbanistyki Polskiej Towarzystwa Urbanistów Polskich i Związku Miast Polskich

UCHWAŁA. SSN Jacek Gudowski (przewodniczący) SSN Dariusz Dończyk SSN Krzysztof Pietrzykowski (sprawozdawca)

P O S T A N O W I E N I E

PROGRAM NAUCZANIA PRZEDMIOTU FAKULTATYWNEGO NA WYDZIALE LEKARSKIM I ROK AKADEMICKI 2017/2018 PRZEWODNIK DYDAKTYCZNY

ustawy o zmianie ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.

ETYCZNE ASPEKTY REZYGNACJI Z PRZETOCZENIA KRWI ZE WZGLĘDÓW RELIGIJNYCH

OPINIA PRAWNA NIP: REGON: KRS:

S YL AB US MODUŁ U ( P RZEDMIOTU) I nformacje ogólne. Rok 3, semestr V

Czy i jak możliwe jest rozstrzygnięcie sporu etycznego o IVF? Zbigniew Szawarski Komitet Bioetyki przy Prezydium PAN

Szpital jako instytucja społeczna

Odpowiedzialność dyscyplinarna członków Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa

Wartość leczenia preparatami biopodobnymi - perspektywa pacjenta.

PRZESZCZEPY NARZĄDÓW

KARTA PRAW PACJENTA. Przepisy ogólne

LEKI BIORÓWNOWAŻNE. Jaka jest ich przyszłość. w Polsce i na świecie POLSKI ZWIĄZEK PRACODAWCÓW PRZEMYSŁU FARMACEUTYCZNEGO

Wsparcie psychospołeczne podopiecznych Łódzkiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych

osobiste zaangażowanie, czysto subiektywna ludzka zdolność intuicja, jako warunek wewnętrznego doświadczenia wartości.

opieka paliatywno-hospicyjna

POSTANOWIENIE. SSN Zbigniew Korzeniowski

Kodeks etyczny. Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego

Sprawa C-372/04. The Queen, na wniosek: Yvonne Watts. Bedford Primary Care Trust i Secretary of State for Health

Biuro Prawne Warszawa, dnia 1 lipca 2011 r. Centralne Biuro Antykorupcyjne

Transkrypt:

Kazimierz Szewczyk Podsumowanie debaty z subiektywnym akcentem Tekst ten stanowi sześciopunktowe podsumowanie toczonej na internetowym forum Polskiego Towarzystwa Bioetycznego debaty zatytułowanej Czym jest uporczywa terapia? 1. 1. Odbyta debata pokazała konieczność i praktyczną przydatność interdyscyplinarnej refleksji nad moralnymi dylematami wiążącymi się z decyzjami o zaprzestaniu/niewdrażaniu terapii podtrzymującej życie, definiowaniem leczenia uporczywego i sporządzaniem oświadczeń pro futuro (testamentowych dyspozycji życiem). Zgodnie z (optymistycznym) poglądem wyrażonym przez Anitę Gałęską-Śliwkę, już samo podjęcie się tego tematu jest ważnym i niezwykle potrzebnym krokiem w dyskusji, która z czasem przynieść może satysfakcjonujące rozwiązania prawne 2. Tym bardziej takie rozwiązania są potrzebne, że daleko nie wszyscy musieliśmy się narodzić, natomiast każdy z nas umrzeć musi (choć trudno w to tak całkowicie uwierzyć). Konieczność zmiany obecnych uregulowań w interesującym nas obszarze widzi także Romuald Krajewski. I im szybciej taka zmiana nastąpi, tym lepiej, ponieważ obecne skomplikowane i niejasne przepisy i zależności niszczą zaufanie i wzajemny szacunek [lekarzy i pacjentów K.Sz.], niezbędne w każdej sytuacji medycznej, na każdym etapie życia i choroby. Jednakże Na obecnym etapie społecznej dyskusji o prawie do odmowy leczenia konsekwentna realizacja zasady autonomii leczonych i leczących jest raczej niemożliwa. Zbyt wiele jest jeszcze troski o to, by autonomii nie było za dużo. Duży wpływ sensacyjnie podawanych wiadomości o przyspieszaniu śmierci powoduje irracjonalne reakcje i odwracanie uwagi od istoty problemu 3. Wyrażone 1 http:///opinie_uporczywa.html 2 A. Gałęska-Śliwka, Uporczywa terapia i testamenty życia w projekcie Ustawy z dnia 17 grudnia 2008 r..., s. 5. 3 R. Krajewski, Czy powinno się mówić o terapii uporczywej głos uzupełniający, s. 4. 1

przez Autora obawy dotyczą jak świadczy ostatnie zdanie przede wszystkim irracjonalnych ograniczeń autonomii lekarzy. Spostrzeżenie to prowadzi do kolejnego zagadnienia poruszanego w trakcie debaty: 2. Granic wolności decyzyjnej lekarza, szczególnie w obliczu żądania przez pacjenta przerwania/niepodejmowania leczenia ratującego życie. R. Krajewski, jak sądzę, mówi o limitowaniu wolności poprzez strach wynikający z równie nieuzasadnionych, co rozpowszechnionych oskarżeń lekarzy o eutanazję 4. O tym rodzaju obaw wspominałem również i ja w tekście wprowadzającym (s. 14). Do osłabienia lęków i być może praktycznego wyeliminowania posądzeń sprowadzających się do argumentu z doktora Mengele przyczyniłoby się sformułowanie jasnych definicji eutanazji oraz daremnego leczenia i ich introdukcja w prawo stanowione. Wzorem dla definicji eutanazji mogłyby być ustawy Holandii i Belgii. Na innym miejscu zaproponowałem następujące jej rozumienie: eutanazja jest to celowe i przemyślane aktywne skrócenie życia (zabójstwo) drugiego człowieka motywowane pragnieniem ulżenia jego cierpieniom, dokonane przez lekarza na dobrowolne i kompetentne żądanie pacjenta 5. Eutanazja tak zdefiniowana byłaby prawnie zabroniona. Przerwanie/niepodjęcie leczenia przez kompetentnego pacjenta, a także zadeklarowane w oświadczeniu pro futuro, nie byłoby w żadnym wypadku eutanazją. Dokonane zakresowe zawężenie omawianej procedury jest także zgodne wytycznymi Etycznego Zespołu Europejskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej. Według członków Zespołu eutanazja jest z definicji aktywna. Sformułowanie eutanazja bierna zawiera wewnętrzną sprzeczność, podobnie jak, np. określenie drewniany kamień 6. Należałoby również poniechać takich określeń, jak ortotanazja ; moim zdaniem, jest to typowe mnożenie bytów bez potrzeby opakowane w pseudouczony żargon. 4 M. Cieślik, G. Górny, Eutanazizm. Eutanazja, czyli śmierć na życzenie, to koniec człowieka, Wprost, z dnia 14 marca 2004, s. 58-63: http://www.wprost.pl/ar/57916/eutanazizm/?i=1113 5 K. Szewczyk, Bioetyka, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2009 (w druku). 6 L. Materstvedt, C. Clark, J. Ellershaw i inni, Euthanasia and Physician-Assisted Suicide: A View from An EAPC Ethics Task Force, Palliative Medicine, 2003, nr 17, s. 99. 2

Sformułowanie definicji daremności leczenia wydaje się trudniejszym zadaniem w porównaniu z definicją eutanazji. Jednym z ujęć daremności jest właśnie definicja uporczywości podana w projekcie ustawy bioetycznej. Wyraźnie o tym pisze Tomasz Orłowski: Terapia staje się uporczywa w momencie, kiedy z medycznego i technicznego punktu widzenia staje się nieskuteczna[...] nieskuteczną terapię nazwiemy nieproporcjonalną. Terapia nieproporcjonalna z medycznego punktu widzenia, czyli po prostu nieefektywna nie osiąga już zamierzanego celu (futile). Taka terapia to medical futility. Medyczna skuteczność takiej terapii jest żadna, wysiłek terapeutyczny staje się daremny 7. Również ja w wypowiedzi wprowadzającej wskazywałem na tożsamość uporczywości i daremności leczenia. W tym samym tekście (s. 6) stwierdziłem, że daremność jako uporczywość jest równoważna daremności ze względu na ocenę szans przeżycia. Jako taka, musi być ograniczona używając słów Romualda Krajewskiego do okresu umierania osoby nieuleczalnie chorej 8. Z definicją uporczywości podaną w projekcie ustawy bioetycznej zgadza się A. Gałęska-Śliwka. Według Autorki w dokumencie tym zaproponowano spójną i satysfakcjonującą definicje zjawiska uporczywej terapii, przynajmniej w jej ogólnym kształcie (s. 2). Moim jednak zdaniem większą poprawność pojęcia uporczywości/daremności leczenia osiągnie się poprzez jego poszerzenie o sytuacje bezpośrednio nie zagrażające życiu, czyli o procedury niedające realnych szans wyleczenia. Być może takie właśnie rozszerzenie daremności miał na myśli T. Orłowski pisząc, że proponowana w ustawie definicja chyba niezbyt poprawnie ogranicza uporczywe leczenie do stanów terminalnych nieuleczalnie chorych pacjentów (s. 1). Domysł ten jednak podważa nieco stwierdzenie Autora, że osobiście zgadza się z definicją podaną w ustawie. Poszerzenie daremności o świadczenia niedające realnych szans wyleczenia jest zadaniem techniczne skomplikowanym, gdyż wymaga oceny dwu parametrów: wpływu leczenia na chorobę i prognozowanej długości przeżycia pacjenta po zastosowaniu szacowanej procedury (np. 10% szanse na przeżycie 2 lat). Ustalanie parametrów terapii 7 T. Orłowski, Zasada proporcjonalności a problem uporczywej terapii, s. 3. 8 R. Krajewski, Czy powinno się mówić o terapii uporczywej?, s. 2. 3

niedającej szans leczniczych jest szczególnie ważne dla onkologów i lekarzy hospicyjnych. Definiowanie terapii niedającej realnych szans wyleczenia jest trudne także z powodów kulturowych silnego wyparcia śmierci w naszej cywilizacji. Jednym z jego skutków jest odrzucenie pojęcia chory umierający na rzecz kategorii pacjent ciężko chory. Dobitną ilustracją tego stanu rzeczy są słowa minister Ewy Kopacz przywołane na końcu mojego tekstu wprowadzającego ( wszystkie leki [onkologiczne K.Sz.], które mogą przedłużyć życie pacjentów choćby o tydzień lub dwa, bez względu na cenę znajdą się w katalogu leków dostępnych dla wszystkich. ). Sformułowanie takiej poszerzonej definicji daremności może istotnie przyczynić się do poprawy poczucia bezpieczeństwa lekarzy, chroniąc ich przed zarzutem eutanazji. Jak dobitnie konstatują członkowie Standing Committee of European Doctors, Nikt nie może żądać kontynuacji leczenia daremnego w przedłużaniu życia 9. Rewersem przywołanego zakazu staje się nakaz skierowany do lekarza: Żaden lekarz nie powinien podejmować i kontynuować terapii daremnej ze względu na przedłużanie życia. Dla pełniejszego komfortu lekarzy należałoby przywołane sformułowanie uzupełnić wyraźnym zakazem leczenia daremnego ze względu na szanse wyleczenia. Po takim uzupełnieniu zakaz brzmiałby: Żaden lekarz nie powinien podejmować, ani kontynuować terapii daremnej zarówno ze względu na szanse przeżycia, jak i wyleczenia. 3. Zawężenia uporczywości/daremności do stanu terminalnego zdecydowanie broni Marian Machinek. W sytuacji pacjenta umierającego pisze Autor rezygnacja z działań medycznych, będąca wyrazem jego osobistej decyzji, zazwyczaj nie będzie kolidowała z wiedzą lekarską oraz zasadniczym dla etosu lekarskiego obowiązkiem do ratowania życia 10. Inaczej mówiąc, w zawężonym pojęciu uporczywości zbiega się aspekt obiektywny decyzji z jej stroną subiektywną. Według M. Machinka aspekt obiektywny decyzji obejmuje stronę medyczną procedury ocenę jej szans oraz stronę 9 Standing Committee of European Doctors, Withholding or Withdrawing Life Prolonging Treatment, cyt. za: Norwegian Medical Association, Oslo 2008; http://cpme.dyndns.org:591/database/2008/cpme.2008-121.en.life.prolonging.treatment.pdf. 10 M. Machinek, Rezygnacja z terapii uporczywej oraz tzw. testament życia, s. 5. 4

moralną nastawioną na poszanowanie wewnętrznej, nieredukowalnej obiektywnej wartości życia. Aspektem subiektywnym jest szacowanie przez pacjenta jakości i sensu życia. Autor twierdzi, że mniej zawężone zdefiniowanie uporczywości grozi dwoma poważnymi negatywnymi skutkami: a. pozbawi życie ludzkie niekwestionowanej wartości, poprzez uzależnienie jej od samodzielnego definiowania przez pacjenta według swobodnie dobranych kryteriów ; b. z lekarzy uczyni usługodawców, którzy mają spełniać życzenia klienta, co pozostanie w sprzeczności z całościową wizją etosu lekarskiego 11. Zarzut przywołany w punkcie b. próbowałem zneutralizować sytuując lekarza w roli geografa wartości i praw pacjenta 12. Metaforę tę należy odczytywać w świetle negatywnego aspektu zasady poszanowania autonomii pacjenta. Drogę poprzez krainę cierpienia wytyczają medykom prawa pacjenta i indywidualne systemy wartości ich podopiecznych, jednakże zawsze wytyczanie to musi obywać się w granicach zakreślonych daremnością leczenia (wymogami wiedzy i sztuki lekarskiej) i zakazem eutanazji (w warunkach kulturowych i ekonomicznych naszego kraju). Te dwa wymogi tworzą rdzeń moralnej integralności profesji lekarskiej i każdego jej członka. W odniesieniu do całości systemu opieki zdrowotnej istotne i coraz bardziej ważne staje się ograniczenie ekonomiczne, o którym wspomina T. Orłowski. Obawę wyrażoną w punkcie a. trzeba traktować bardzo poważnie. Jej istota sprowadza się do pytania: czy przyznanie pacjentom autonomii decyzyjnej ale w ramach wyżej zarysowanych pozbawi życie ludzkie wewnętrznej nieinstrumentalnej wartości? Poszukiwanie odpowiedzi na to pytanie należy, jak sądzę, zacząć od przypomnienia, że życie mając wartość wewnętrzną nie urasta tym samym do dobra najwyższego w hierarchii dóbr moralnych. Jest ono jedynie i aż wartością, powiedzmy, podstawową, jako fundament pozostałych dóbr, przynajmniej w obszarze ziemskiego bytowania; jedynego, jakie znamy. Pacjent ma prawo, a nawet jest to jego 11 M. Machinek, Czy życie ludzkie ma wartość? Odpowiedź na polemikę prof. K. Szewczyka, s. 1-2. 12 K. Szewczyk, Polemika bioetyka z wypowiedzią Teologa, s. 6. 5

moralny obowiązek, szczególnie w poważnych sytuacjach leczniczych, oszacować wpływ proponowanej przez lekarza terapii na własne życie. Osobom wierzącym rachunek taki nakazuje nauka Kościoła o środkach proporcjonalnych. Szacowanie brzemienia nakładanego na życie nie musi i nie powinno być pomniejszaniem jego wartości, czy nawet jakąś utylitarystyczną oceną jakości istnienia. Jeżeli po dojrzałym namyśle uznam, że brzemię jest zbyt duże, nie pomniejszam wartości obciążanego nim życia, lecz dokonuję wielu innych wyborów, między innymi, godzę się z nieuchronnością śmierci jako etapu życia. Brzemię nakładane terapią zmienia relację życia-dobra do innych ważnych i cenionych przez jednostkę wartości, w tym dobra wspólnego. Rzekłbym nawet, że bycie rozważnym pacjentem zakłada uprzednie uznanie życia za wartość nieinstrumentalną. Niestety, jest ona zbyt często mylona z wartością najwyższą, co grozi jakimś rodzajem tanatycznej biolatrii ubóstwienia życia dokonanego ze strachu przed skończonością. Moim zdaniem jej cień wyziera spoza proponowanej w projekcie ustawy bioetycznej definicji uporczywości. Afirmacja wewnętrznej wartości życia leży u podstaw relacji lekarz pacjent doby rewolucji bioetycznej. Tradycja hipokratyczna, jak można mniemać, wartościowała życie, natomiast rewolucja kodeksowa była, co najmniej, bliska biolatrii. Wyrażenie przez pacjenta w pełni świadomej zgody, będącej emanacją zasady poszanowania autonomii, potraktować można jak zwieńczenie wspólnego z lekarzem poszukiwania właściwej formy troski o podopiecznego, uwzględniającej jego system wartości i szacowane brzemię życia nakładane leczeniem. Jeżeli pacjent po rozważnym namyśle i rozmowie z lekarzem stwierdzi, że brzemię jest zbyt duże i odmówi leczenia podtrzymującego życie, jego decyzja nie musi oznaczać umniejszenie wartości życia tak obciążonego planowanym leczeniem. Bez wątpienia jednak uznanie brzemienia nakładanego leczeniem za zbyt wielkie powinno pociągnąć za sobą zmianę formy troski teraz już o umierającego podopiecznego. Należy otoczyć go płaszczem opieki i dbać pilnie o jakość umierania, nieco tchórzliwie nazywanej jakością życia. 4. Anita Gałęska-Śliwka, Marian Śliwka i ja wskazywaliśmy na niedopuszczalne ograniczenie sfery prywatności i prawa do autonomii przez proponowaną prawną konstrukcję uporczywości w jej formach pro futuro. Wskazywałem również na jej, 6

łagodnie mówiąc, nieprzystawalność do prawnych standardów krajów demokratycznych i anachronizm przeczący idei pro futuro, z czym explicite zgodził się M. Śliwka (s. 7 i 9). I to jest, moim zdaniem, pierwszy z najważniejszych wniosków naszej debaty. Jej przedmiotem był wszakże projekt ustawy, mogący na lata zdefiniować obowiązki lekarzy wobec pacjentów umierających i oświadczeń na przyszłość. Państwo ma obowiązek ochrony zdrowia i życia obywateli. Jednakże ustawodawca nie może wypełniać tego obowiązku ingerując w kontekstach medycznych zbyt głęboko w sferę światopoglądu i prywatnych wyborów. Dlatego też w orzecznictwie zachodnim pacjent może odmówić leczenia, także ratującego życie, w teorii bez podania powodu. Piszę w teorii, gdyż w praktyce sądowniczej kompetentny pacjent, który bez podania rozsądnych racji odrzuca leczenie ratujące życie może być potraktowany przez sąd jak prawny oksymoron określenie zawierające wewnętrzną sprzeczność, w rodzaju gorący śnieg 13 i niejako automatycznie jego kompetencja będzie poddawana w wątpliwość. Nie można więc wykluczyć przypuszczenia, że odrzucenie przez pacjentów terapii ratującej życie bez żadnych racji uzasadniających tę decyzję jest tylko czysto teoretyczną opcją. Przyznanie życiu wartości wewnętrznej jest decyzją światopoglądową. Jak próbowałem pokazać, nie pozostaje ona z konieczności w konflikcie z normami prawnymi demokratycznych społeczeństw. Od ustawodawcy należy oczekiwać, aby stanowione prawo sprzyjało kultywowaniu wielości światopoglądów i religii, wykluczając jedynie te, które zagrażają bezpieczeństwu publicznemu albo są źródłem zgorszenia społecznego. Jednocześnie trzeba w taki sposób opracować regulacje prawne, aby minimalizowały możliwość tzw. emocjonalnego samobójstwa w kontekstach medycznych. Bowiem prawo do odmowy leczenia powinno być traktowane jak tarcza, a nie jak miecz 14 ; tarcza, która chroni przed terapeutycznymi zakusami medyków albo leczniczą gorliwością reprezentantów światopoglądów bliskich biolatrii, a nie miecz wykorzystywany do samobójstwa. Upewnienie się czy pacjent korzysta z odmowy jak z 13 M. Stauch, Comment on Re B (Adult: Refusal of Medical Treatment) [2002] 2 All England Reports 449, Journal of Medical Ethics 2002, nr 4, s. 233. 14 J. Keown, The Case of Ms B: Suicide s Slippery Slope?, Journal of Medical Ethics, 2002, nr 4, s. 239. 7

tarczy wymaga zbadania racji kryjących się za jego decyzją. I tak po raz wtóry dochodzimy do problemu prawnego oksymoronu. 5. W wypowiedziach A. Gałęskiej-Śliwki i M. Śliwki pojawiły się wątpliwości, co do wyłączenia z kategorii uporczywości nawadniania i odżywania, o ile służą dobru chorego. Ten prawdopodobny ukłon w stronę Kościoła (A. Gałęska-Śliwka) wymaga obszernej analizy, moim zdaniem nawet odrębnej debaty na forum PTB. W zdaniu tym upewnia mnie, między innymi, obecne zamieszanie wokół odłączenia od sztucznego pojenia i karmienia Eluany Englaro. Stąd też w obecnym podsumowaniu pominę milczeniem ten problem. 6. Na koniec moja subiektywna odpowiedź na tytułowe pytanie naszej debaty: czym jest uporczywa terapia (zdefiniowana w projekcie ustawy bioetycznej)? Jest to anachroniczna konstrukcja prawna bliska biolatrii i wyrażająca daleko idącą nieufność wobec profesji lekarskiej i jej podopiecznych. Ze względu na tożsamość konstruktu z leczeniem daremnym i nagminne mieszanie uporczywości jako daremności terapii z nieproporcjonalnością leczenia postuluję, aby całkowicie zrezygnować z tego pojęcia. 8