(Polsk¹ wersjê artyku³u zamieszczono pod tekstem angielskim)
|
|
- Bożena Marczak
- 9 lat temu
- Przeglądów:
Transkrypt
1 POLISH-CANADIAN INDEPENDENT COURIER ESTABLISHED ISSN Z kanadyjskiej teki(2) Dolar jak za dawnych lat... Polish Engineers start the debate on the new Nuclear Power Plants Jolanta Cabaj Wspominaj¹c w numerze 9-tym o bud ecie federalnym ministra Flaherty ego, zauwa y³am, e brak marginesu pomiêdzy poborami i wydatkami wcale nie oznacza, e rz¹d pobiera zbyt du e podatki. Takie populistyczne has³o wyg³asza³ ju nie raz Jim Flaherty w oczekiwaniu, e niebawem dojdzie do przedwczesnych wyborów i Konserwatyœci zdobêd¹ upragnion¹ wiêkszoœæ parlamentarn¹. Wspomnia³am, e jakakolwiek recesja mo e nas wtr¹ciæ w objêcia deficytu. Dlaczego jestem taka podejrzliwa skoro gospodarka w Kanadzie wygl¹da œwietnie? Otó nasz dolar osi¹gn¹³ 23. maja 2007 kurs centów U.S. po raz pierwszy od 1977 roku. Najwy sze notowanie kanadyjskiej waluty od trzydziestu lat, proszê Pañstwa! Ponadto niektórzy ekonomiœci przewiduj¹, e w ci¹gu 18-stu miesiêcy nasza waluta mo e siê zrównaæ z dolarem amerykañskim lub nawet go minimalnie przekroczyæ jak to by³o w 1976 roku. Powód do dumy, ale... Jak pisaliœmy niejednokrotnie na ³amach Nowego Kuriera gospodarka kanadyjska w ogólnoœci, a ontaryjska w szczególnoœci, opiera siê na eksporcie do Ameryki. W roku 2004 a 78.74% eksportu Kanady pop³ynê³o do USA, a w Ontario wynios³o to nawet 90.6%. Ale w styczniu roku 2004 dolar kanadyjski wart by³ zaledwie US $0.742, a ekonomiœci przypuszczali, e w 2005 spadnie do œrednio US $ Jak wiemy dolar kanadyjski od 2005 roku zacz¹³ szybko wzrastaæ i musi to mieæ wp³yw na op³acalnoœæ eksportu do USA. Trzydzieœci lat temu równie eksportowano wyroby kanadyjskie na rynek amerykañski, ale nie w takiej iloœci. Wy szy by³ handel z Europ¹ i du o ni szy import z Azji. Kanada silnego dolara w 1976 by³a zupe³nie inn¹ Kanad¹ ni kraj, który dziœ zamieszkujemy. Ekonomiœci stowarzyszeni z Organizacj¹ Kanadyjskich Producentów i Eksporterów bij¹ na alarm, e Kanada czasów NAFT -y, nie mo e funkcjonowaæ przy dolarze powy ej 90 centów U.S. Jako dowód podaj¹ rezultaty pierwszego i drugiego kwarta³u bie ¹cego roku. W pierwszym kwartale 2007 eksport i produkcja, szczególnie w sektorze motoryzacyjnym, w Ontario wzros³y, ale te dolar plasowa³ siê w przedziale centów amerykañskich. Dokoñczenie na stronie lecie Polskiego Teatru Muzycznego Mi³oœæ mieszka wszêdzie... Krystyna Starczak-Koz³owska Artysta na morzu wypadków nosi sw¹ przystañ ze sob¹, a jest ni¹ jego twórczoœæ. Bo artysta - to duch niezale ny niepokorny, nie poddaje siê zaistnia³ej sytuacji, wszêdzie wnosi swój œwiat, jego domem jest sztuka. Z takiej postawy wynikaj¹ zdarzenia niecodzienne, niezwyk³e, ale mimo ró norakich trudnoœci sztuka zostaje ocalona. Te refleksje znajduj¹ potwierdzenie w dziejach Polskiego Teatru Muzycznego w Toronto, który niezale nie od trudnych warunków, w jakich od pocz¹tku dzia³a, w³aœnie obchodzi w pe³nym blasku swoje 10-lecie. Bo za³o y³ go i prowadzi prawdziwy artysta: Micha³ Kuleczka. xxx al by³o panu Micha³owi w Dokoñczenie na stronie 14 By D.W. Kulczynski, P.Eng. (Polsk¹ wersjê artyku³u zamieszczono pod tekstem angielskim) On May 24th, 2007 the Association of Polish Engineers in Canada and the Toronto chapter of the Institute of Electric and Electronic Engineers organized a nuclear mini-conference/ seminar to review the currently available nuclear technologies. The process to select the right technology for the upcoming nuclear New Build in Ontario was also briefly discussed. On the day of the seminar, there was an article on the event in the Toronto Star. Officials with the Ontario Ministry of Energy, Atomic Energy of Canada Ltd., Areva, UofT students, AECL and OPG employees, Hydro retirees, and members of the public at large participated in the subject forum. Dr Ron Oberth, VP and Dr Ala Alizadeh, Regional VP-Marketing, his associate Martin Nowak Jerzy Jasieñski Prus - to pseudonim, a w³aœciwie herb szlachecki Aleksandra G³owackiego, wybitnego polskiego pisarza, pozytywisty, realisty, znakomitego obserwatora i znawcy spo³eczeñstwa, w którym y³ ( ). Ju najwczeœniejsze dzieciñstwo kszta³towa³o jego jaÿñ, spojrzenie na œwiat. W trzecim bowiem roku ycia traci matkê (Apoloniê z Trembiñskich), w siódmym - ojca, ekonomistê dworskiego, pracuj¹cego w abczu ko³o Hrubieszowa w województwie lubelskim. Prawie ka d¹ klasê szkoln¹ koñczy w innej miejscowoœci, w innym gronie kolegów (Lublin, Siedlce, Kielce, Pu³awy), pod opiek¹ b¹dÿ babci (Marcjanny Trembiñskiej), b¹dÿ ciotki (Domiceli Olszewskiej), b¹dÿ starszego brata Leona, nauczyciela, dzia³acza czerwonych. Maj¹c szesnaœcie lat, w roku Maja (May) 2007 No 10 (928) and Dr Stefan Doerffer attended on behalf of AECL. Areva was represented by the President of their Canadian operations, Mr. Strona 12 Foto: Daniela Kulczyñska Dr. Stefan Doerffer (AECL) presents ACR Armand Laferrère. The President conducted by Mr. Hieronim of the Canadian Polish Congress, Teresinski, P. Eng, the President Mr. Wladyslaw Lizon, who is an of the Association of Polish engineer himself, also attended Engineers in Canada. The the event. seminar that took place at the The proceedings were skillfully Continued on page 20 Boles³aw Prus - Serce serc 1863, uciek³ ze szko³y kieleckiej do powstania. Po kilku potyczkach, ranny, zosta³ osadzony w wiêzieniu, z którego uda³o siê rodzinie go wydobyæ. Kontynuuje naukê i w 1866 roku, maj¹c dziewiêtnaœcie lat, koñczy szko³ê z wynikiem celuj¹cym. Wstêpuje do warszawskiej Szko³y G³ównej na wydzia³ matematyczno-fizyczny. Œwiadczy to o jego umyœle œcis³ym i logicznym, o realistycznym spojrzeniu na œwiat. Jednak po dwóch latach opuszcza Szko³ê G³ówn¹, zaczyna krótka pracê robotnika, zaœ póÿniej guwernera w okolicznych Dokoñczenie na stronie 22 JAN CZAN Broker (905) godz. $49,900 - Dochodowy Business - 10 lat od za³o enia $119,900 -B.dobrze wyposa ona Pizzeria- dobry dochód $179,900 - Luksusowe condo, nowoczesny budynek. $187,000 -Condo, 2 parkingi, balkon, nowy budynek. $339,000 -Piêkny i Nowy 1880 sq.ft. executive towntownhouse $369,000 Samodzielny europejski dom-bardzo zadbany $559,000 - Dom po rozbudowie i completnej renowacji jak nowy - Dom Marzenie!!! TOP PRODUCER Szybka Telefoniczna darmowa wycena domów! Wycena poprzez -johnczan@hotmail.com MARIANNA DENEKA Sales Representative 1972 (416) $176,900 eksluzywne condo, niski maint. $199,000 2 sypialnie, 2 ³azienki, podziemny gara $269,900 townhouse, 3 syp. wykoñczony basment $314,900 dom wolnostoj¹cy 3 sypialnie, 3 ³azienki $319,900 centrum Mississauga po³ówka, 3 syp. wykoñczona piwnica, gara. $432,900 2 kuchnie 4 sypialnie, 3 ³azienki, podwójny gara Zapewniam profesjonaln¹ us³ugê 15 lat w biznesie
2 Strona 2 Kazimierz Z. Poznañski University of Washington Komunistyczne narzêdzia (1) Zmiany ustrojowe po upadku komunizmu - zwane transformacj¹ - polegaj¹ na zast¹pieniu komunizmu kapitalizmem. Badaj¹c ten proces zwykle przyjmuje siê za punkt odniesienia stan docelowy - kapitalizm, dzia³aj¹cy w zawansowanych krajach. Zwykle uwa a siê, e komunizm pad³, wiêc pytanie jest jak dalece te kraje s¹ od kapitalizmu. Tyle, e to, e komunizm upadnie oznacza³o, e siê zaraz skoñczy, gdy instytucje - w ka dym systemie - ani nie powstaj¹ od rêki ani nie gin¹ od rêki. Odwrotnie, nigdy do koñca nie zapuszczaj¹ korzeni a odchodz¹ bardzo powoli. Skoro tak, nie wydaje siê od rzeczy, eby badaæ transformacjê tak e bior¹c komunizm jako punkt odniesienia. Takie podejœcie do reform rynkowych po 1989-tym roku mo na by nazwaæ komunistyczn¹ metafor¹. I jak siê przyjmie takie podejœcie to siê okazuje, e w swych podstawowych elementach transformacja zainicjowa³a g³ówne cechy komunizmu, innymi s³owy e kapitalizm by³ budowany w regionie narzêdziami wziêtymi z komunizmu. Zacz¹æ mo na od kwestii w³adzy pañstwa, która to w³adza jak wiadomo by³a za komunizmu ogromna. Cech¹ komunizmu jest centralizacja kontroli nad gospodark¹, wiêc z upadkiem komunizmu powinna siê skoñczyæ te ta 49 LAT OBS UGI POLONII 24 godzinna obs³uga oraz dostawa oleju opa³owego (416) Six Point Road Toronto, ON M8Z 2X3 kontrola. Tyle, e siê wcale nie skoñczy³a, w najlepszym razie zmieni³ siê tylko charakter tej kontroli ze strony pañstwa. Za komunizmu, pañstwo mia³o œcis³¹ kontrolê producji, czyli sposobu wykorzystania maj¹tku, tak e w ramach tej kontroli kierownicy dostawali do wykonania zadania w formie iloœci produktów do zrobienia w danym roku. Jak upad³ komunizm to siê te zadania skoñczy³y, tyle e siê wcale nie skoñczy³a kontrola pañstwa nad zasobami. Jak pad³ komunizm, w miejsce scentralizowanej kontroli produkcji pojawi³a siê inna funkcja pañstwa, mianowicie prywatyzacja zasobów, czyli maj¹tku. Pañstwo zdecydowa³o siê, e od pierwszej chwili reform nale y rozdysponowaæ maj¹tek pañstwa - fabryki oraz banki - tak eby trafi³y one do r¹k prywatnych, by by³o jak w kapitaliÿmie. Obserwatorzy reform byli tak zafascynowani upadkiem zadañ planowych w produkcji, e nie zauwa yli, e pañstwo wziê³o po 1989-tym roku na siebie funkcjê pod wieloma wzglêdami wa niejsz¹ ni ustalanie iloœci wyrobów, a to dlatego, e decyzje w/s tytu- ³ów w³asnoœci s¹ ze swej natury znacznie bardziej donioœlejsze ni w/s produkcji. Jak planista wyznaczy zadanie iloœciowe to mo e je natychmiast zmieniæ, przez telefon, a jak by³o czegoœ, powiedzmy za du o, to na jedno s³owo produkcja by³a ciêta w dó³, ale z tytu³ami w³asnoœci jest inaczej, gdy zmiana w³aœciciela, jako akt prawny, jest znacznie trudniejsza do odwrócenia, na POMNIKI Pomniki z granitu P³yty z br¹zu Gwarantowana wysoka jakoœæ us³ugi Du y wybór kolorów i wzorców Przystêpne ceny (416) SIX POINT ROAD przyk³ad - nacjonalizacja po prywatyzacji. Ka dy kto ma w¹tpliwoœæ, czy ta hipoteza jest s³uszna powinien wzi¹æ pod uwagê fakt, e tego typu operacja masowej zmiany tytu³ów w³asnoœci dokona³a siê na pocz¹tku komunizmu, w drodze nacjonalizacji maj¹tku ca³ej gospodarki. Pañstwo, jak siê mówi, dokona³o wtedy rewolucji, wiêc odwrócenie tego po komuniÿmie to te jest rewolucja. Analogia z komunizmem jest g³êbsza, gdy nie tylko, e zosta³a zachowana silna w³adza pañstwa nad gospodark¹ - nie nad produkcj¹ ale nad maj¹tkiem - ale podobnie jak za komunizmu pañstwo u y³o swej w³adzy w komunistyczny sposób, mianowicie radykalnie na zasadzie, e dobra idea nie powinna czekaæ na jej wdro enie w ycie. Kiedy w³adze post-komunistyczne zabra³y siê do budowania kapitalizmu przy pomocy komunistycznych narzêdzi, szybko rozsta³y siê z myœl¹ o powolnej prywatyzacji maj¹tku, t³umacz¹c elektoratowi, e przy takim powolnym tempie transferu maj¹tku w rêce prywatne tylko przed³u y siê ywot niewydolnego systemu komunizmu. Nie zdecydowano siê te na najprostszy sposób, mianowicie pozostawienie maj¹tku w rêkach pañstwa na dwie czy trzy dekady przy jednoczesnej liberalizacji przepisów pozwalaj¹cych prywatnym inwestorom zak³adanie firm. Przez dwie czy trzy dekady te nowe firmy z ³atwoœci¹ przeros³yby swym potencja³em sektor pañstwowy. Tylko Chiny, z by³ych komunistycznych krajów, przyjê³y ten wariant, tak e dzisiaj sektor niepañstwowy stanowi ponad szeœædziesi¹t procent ca³oœci kapita³u. Szeœædziesi¹t to mniej ni osiemdziesi¹t, jak dzisiaj w Polsce, ale co to ma za znaczenie, skoro Chiny przez ca³ czas reform rosn¹ trzy razy szybciej ni Polska. Pytanie jest wiêc, dlaczego kraje Europy Wschodniej, czy Rosja przyjê³y wariant natychmiastowej prywatyzacji, albo przez rozdanie maj¹tku pañstwa, jak w Czechach czy Rosji, albo przez jego sprzeda, jak na Wêgrzech czy w Polsce? Dlaczego Czechy i Rosja /05/ 2007 N o 10 (928) Jerry J.Ouellette M.P.P. - Oshawa Tel.: (905) EWA G ADECKA 1224 Dundas St. West, Suite 102, Mississauga, Ontario L5C 4G7 JOLANTA KRYSTKOWICZ Adwokat, Notariusz L.L.B, LLM By³y Sêdzia w Polsce 2347 Kennedy Rd. Unit 402, Scarborough, Ont. M1T 3T8 pó³nocno-wschodni róg ulic Kennedy Rd. i Sheppard Ave. Tel.: Fax: rozda³y w dwa lata a Wêgry oraz Polska sprzeda³y w piêæ czy szeœæ lat a nie wiêcej? OdpowiedŸ jest nastêpuj¹ca, pañstwo post-komunistyczne zabra³o siê do tzw. reform rynkowych w warunkach g³êbokiego kryzysu, którego g³ównym przejawem by³a korupcja. Korupcja mia³a miejsce te za komunizmu, zw³aszcza w koñcowce, kiedy aparat partii przesta³ wierzyæ w swoje has³a - oraz przysz³oœæ i zaj¹³ siê w³asnym losem. Skorumpowane pañstwo przyjê³o za cel maksymalizacjê prywatnych korzyœci, no i oczywiœcie szybko nowe w³adze zrozumia³y, e najwiêkszym potencjalnym Ÿród³em korzyœci prywatnych jest rozdysponowanie maj¹tku pañstwa zakumulowanego przez dziesiêciolecia ciê kiej pracy ca³ego narodu, czêsto w oparciu o importowane maszyny. Bior¹c pod uwagê ten naczelny cel ludzi w³adzy, powstrzymanie prywatyzacji - jak w Chinach - nie wchodzi³o w adn¹ rachubê, a z ró nych wariantów prywatyzacji najbardziej op³acalny oczywiœcie okaza³ siê wariant radykalny, bo wtedy urzêdnik mo e sprzedaæ za ³apówkê czy rozdaæ rodzinie wiêcej maj¹tku w krótszym czasie, a to dlatego, e transformacja dotyczy w g³ównym stopniu maj¹tku pañstwa. Jak upad³ komunizm zosta³ system oparty g³ównie na w³asnoœci pañstwa. Powsta³ wiêc problem dla pañstwa co zrobiæ z tym maj¹tkiem, no bo eby powsta³a gospodarka rynkowa maj¹tek musia³by siê staæ g³ównie prywatny. Cdn. 170 Athol St. East Oshawa, On., L1H 1K1 Phone: Fax: jerry_ouelletteco@ontla.ola.org Website: VISTULA TRAVEL International Federation of Professional and Technical Engineers (IFPTE) The union of choice for professional employees. Najlepszy Zwi¹zek Zawodowy dla in ynierów i techników Promocyjne ceny Biletów na lato 2007 do Polski Income - Tax VISTULA TRAVEL Dundas St. E. Tel.: Dundas St. E. Unit 5A Mississauga
3
4 Strona 4 Jerzy Przystawa Uniwersytet Wroc³awski Czego chce Ruch JOW, co zamierza PO? W niedzielê, 27 maja 2007, dzienniki telewizyjne przynios³y wiadomoœæ, e g³ówna partia polityczna opozycji parlamentarnej, Platforma Obywatelska, na swojej konwencji krajowej w Warszawie, jako jeden z g³ównych punktów swego nowego programu politycznego przyjê³a postulat reformy prawa wyborczego i wprowadzenie jednomandatowych okrêgów wyborczych (JOW). Z lektury doniesieñ prasowych o tym wa nym wydarzeniu trudno siê jednak zorientowaæ, co, konkretnie, liderzy PO rozumiej¹ pod tym postulatem. Dziennikarze, w ró nych wywiadach przeprowadzanych natychmiast z jednym z g³ównych polityków PO, Janem Rokit¹, cytuj¹ jego s³owa Ja nie znam jeszcze tego programu, co jest o tyle zaskakuj¹ce, e to w³aœnie podpis Jana Rokity, na oficjalnej stronie internetowej PO, figurowa³ pod wszystkimi propozycjami programowi, a on sam zasiada³ w prezydium niedzielnej konwencji. W omówieniu jej przebiegu, w artykule pt. Platforma pokazuje program zamieszczonym w poniedzia³kowym wydaniu Dziennika, pisze Anna Wojciechowska: Program, który podsumowuje kilkanaœcie tematycznych konferencji, bêdzie opublikowany w Internecie i jeszcze - w zale noœci od potrzeb - modyfikowany. Dlatego w niektórych kwestiach Platforma nie stawia kropki nad i. Jak choæby w swoim sztandarowym haœle okrêgów jednomandatowych. W programie dopuszczonych jest teraz kilka mo liwoœci ordynacji mieszanej. I rzeczywiœcie, w Programie zamieszczonym na drugi dzieñ na stronie domowej Platformy mo emy przeczytaæ:. Rozwi¹zania powinny byæ wprowadzone niezw³ocznie w samorz¹dzie, natomiast w wyborach do Sejmu nale a³oby, byæ mo e, zastosowaæ ordynacjê mieszan¹, czêœciowo w okrêgach jednomandatowych ( pose³ z ka dego powiatu ), dla pozosta³ej zaœ, niewielkiej czêœci miejsc mandatowych mo na utrzymaæ ordynacjê proporcjonaln¹ (partyjn¹). Gdyby przyjêta zosta³a ordynacja wyborcza wiêkszoœciowa, zasadniczo z okrêgami jednomandatowymi, nale y ponownie rozwa yæ postulat zmniejszenia sk³adu osobowego Sejmu. Z drugiej strony, w tym samym miejscu znajduje siê wywiad, jaki z sekretarzem generalnym partii przeprowadzi³ Jacek Karnowski, czytamy:... W tym wypadku jest tak, e tak naprawdê wiêkszoœciowa ordynacja, wybory bezpoœrednie, wybory pos³a maj¹ zwi¹zaæ wyborców ze swoim przedstawicielem. Ten g³os jest wa ny, bo jest bezpoœredni, nie ma iœæ na partiê anonimow¹, czêsto anonimowego przedstawiciela partii politycznej. Chcemy zwi¹zaæ wyborcê z pos³em z danego okrêgu. Chcemy podkreœliæ, e tak naprawdê ten zwi¹zek emocjonalny przy ma³ej frekwencji, przy ogromnym dystansie miêdzy klas¹ polityczn¹ a obywatelami jest bardzo potrzebny, bardzo wa ny. Potwierdzamy te wybory bezpoœrednie i ordynacjê wiêkszoœciow¹ jako znak firmowy Wypada zwróciæ uwagê, e z tym znakiem firmowym sekretarz generalny PO nieco przesadzi³. Jednomandatowe Okrêgi Wyborcze s¹ znakiem firmowym Ruchu Obywatelskiego na rzecz Jednomandatowych Okrêgów Wyborczych, którego istnienie i dzia³alnoœæ s¹ dobrze udokumentowane (strona domowa:). Przypomnimy najwa niejsze fakty: Oficjalne istnienie Ruchu datuje siê od dnia 28 stycznia 1993, od spotkania jego inicjatorów we Wroc³awiu, na terenie starego m³yna, w miejscu gdzie obecnie znajduje siê Hotel Tumski. W kilka tygodni póÿniej, 20 marca, Apel do Pos³ów i Senatorów w tej sprawie podpisa³o 39 radnych Rady Miejskiej Wroc³awia. (zob. R. Lazarowicz i J. Przystawa: Otwarta ksiêga, SPES, wyd.iv,, Wroc³aw, 1999), str ). Nie ulega w¹tpliwoœci, e fakty te nie mog¹ byæ nieznane, ani Grzegorzowi Schetynie, który jest pos³em z Wroc³awia, ani szefowi Klubu Parlamentarnego PO, którym jest ówczesny Prezydent Wroc³awia, Bogdan Zdrojewski. Historia i dzia³ania Ruchu s¹ opisane w wydawnictwach ksi¹ - kowych (wy. cyt. Otwarta ksiêga, J. Sanocki: Wojownicy, NTSK, Nysa, 2005), broszurach oraz w 26 kolejnych Biuletynach Informacyjnych Ruchu, zamieszczanych regularnie na stronie 27 marca 2004, w salach w³oc³awskiego ratusza, odby³ siê Zjazd Za³o ycielski Krajowego Komitetu Referendalnego o JOW, na którym podjêto uchwa³ê o przyst¹pieniu do akcji zbierania podpisów o referendum w sprawie JOW. Wkrótce, ten Krajowy Komitet Referendalny liczy³ ponad 500 cz³onków, w tym wielu wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, rektorów uczelni akademickich i przedstawicieli praktycznie wszystkich grup spo³ecznych. 6 czerwca 2004, na dziedziñcu Arsena³u Wroc³awskiego odby³a siê konwencja krajowa Platformy Obywatelskiej, na której podjêta zosta³a uchwa³a o rozpoczêciu akcji zbierania podpisów pod wnioskiem obywatelskim 4xTak o referendum, którego jednym z pytañ mia³y byæ JOW. Tego samego dnia, liderzy Ruchu, Jerzy Przystawa i Janusz Sanocki zwrócili siê do lidera PO Donalda Tuska z propozycj¹ nawi¹zania wspó³pracy pomiêdzy PO i Ruchem JOW. (zob. Biuletyn Informacyjny nr 19, ). Pismo to pozosta³o bez odpowiedzi. Wypada pamiêtaæ, e w momencie, gdy PO przystêpowa³a do akcji Ruch JOW mia³ ju zebranych ok. 200 tysiêcy podpisów pod wnioskiem obywatelskim o JOW. By³o jednak jasnym, e wielka partia polityczna posiada znacznie wiêksze mo liwoœci skutecznego przeprowadzenia takiej kampanii. W tej sytuacji, pomimo braku ³¹cznoœci z przywództwem PO, Ruch wstrzyma³ swoj¹ akcjê niezale nego zbierania podpisów i zaleci³ swoim zwolennikom poparcie podpisami wniosku Platformy. W ten sposób, w listopadzie 2005 Platforma Obywatelska mog³a z³o yæ w Sejmie ponad 750 tysiêcy podpisów pod wnioskiem o referendum obywatelskie w sprawie ordynacji wyborczej. Od tamtego wydarzenia minê³y ju prawie dwa lata, w czasie których trudno by³o zrozumieæ jak ewoluuje stanowisko PO w sprawie reformy prawa wyborczego, a sygna³y, jakie wychodzi³y z jej centrum by³y niejednoznaczne i sprzeczne. Ta niejednoznacznoœæ jest, jak na razie, nieusuwalna, bo na oficjalnej stronie domowej PO widzimy dokument jeszcze z grudnia 2006 Pañstwo dla Obywateli. Plan rz¹dzenia, gdzie na str.26 pisze siê jednoznacznie o potrzebie wprowadzenia JOW w wyborach do Sejmu. Dzisiaj jednak, jak to widzimy w zamieszczonym na tej samej stronie Programie PO, stosunek do tej sprawy jest ju mniej jednoznaczny i sugeruje siê wprost, e byæ mo e lepszym rozwi¹zaniem by³by system mieszany. O co wiêc, naprawdê, chodzi Platformie Obywatelskiej i co ma byæ (jest?) jej znakiem firmowym, o którym mówi jej sekretarz generalny? Czy liderzy PO czuj¹ siê do czegoœ zobligowani zebraniem 3/4 miliona podpisów pod wnioskiem obywatelskim o JOW w wyborach do Sejmu? A jeœli tak, to do czego? Czy w dwa lata od tej wielkiej akcji oby- PROŒBA O POMOC! /05/ 2007 N o 10(928) watelskiej zarówno wszystkim cz³onkom PO jak i wszystkim obywatelom Rzeczypospolitej nie nale y siê jakaœ jasnoœæ w tej sprawie i czy tego czasu by³o za ma³o, aby liderzy partii ustalili i ujednolici swoje stanowisko wobec tego fundamentalnego postulatu ustrojowego? W przeciwieñstwie do PO stanowisko Ruchu Obywatelskiego na rzecz JOW jest od lat jednoznaczne i niezmienne: postulujemy wybory w 460 JOW, w taki sam sposób, jak je przeprowadzaj¹ Brytyjczycy, Kanadyjczycy, Amerykanie, Hindusi i wiele innych nacji, która to metoda jest tam okreœlana jako FPTP - First- Past-The-Post: pierwszy na mecie (zob. ). A nota bene, has³o Pose³ z ka dego powiatu pojawi³o siê w obiegu publicznym, po raz pierwszy w listopadzie 1999 w Nysie, na konferencji zorganizowanej prze Ruch JOW razem z Rad¹ Miejsk¹ Nysy (zob. Biuletyn Informacyjny nr 1, styczeñ 2000; J. Sanocki: WoJOWnicy, op.cit.). DANUTA D BROWSKA, PRACOWNIK DZIA U TERAPII Wroc³aw, 28 maja 2007 UAKTYWNIANIA DOMU KOPERNIKA, PRÓBUJ C GASIÆ PO AR W MIESZKANIU, ULEG A TRAGICZNEMU POPARZENIU, W WYNIKU KTÓREGO AMPUTOWANO JEJ JEDN NOGÊ PONI EJ KOLANA, A W DRUGIEJ UTRACI A 3 PALCE. DANUTA BY A ZAWSZE OSOB PE N YCIA I ENERGII, DARZ CA OGROMN TROSK SWOICH LICZNYCH PODOPIECZNYCH. ZARÓWNO REZYDENCI JAK I ICH RODZINY PRZEJÊCI S JEJ LOSEM. WSZYSCY PRAGNIEMY JEJ POWROTU DO PRACY, BO JEST TO OSOBA, KTÓRA SWOJ OTWARTOŒCI, TWÓRCZ I SERDECZN POSTAW NIESIE INNYM RADOŒÆ YCIA. W BANKU CREDIT UNION OTWARTE JEST DO KOÑCA CZERWCA KONTO CHARYTATYWNE KTÓRE MA WSPOMÓC DANUSIÊ W ZAKUPIENIU W AŒCIWEGO SPRZÊTU REHABILITACYJNEGO ORAZ PROTEZY. NR. KONTA: HAS O: DANA JESTEŒMY Z TOB - COPERNICUS WSZYSTKIM OFIARODAWCOM SERDECZNIE DZIÊKUJEMY! Konsulat Generalny RP w Toronto uprzejmie informuje, i w dniach 2-15 lipca 2007 roku Biuro Edukacji Publicznej Instytutu Pamiêci Narodowej organizuje w Warszawie dwutygodniowy kurs wspó³czesnej historii Polski - Polonijne spotkania z histori¹ najnowsz¹. W zamierzeniu projektem zostan¹ objête osoby ucz¹ce historii i jêzyka polskiego w polskich szko³ach, szko³ach parafialnych lub w polonijnych placówkach edukacyjnych. IPN pokrywa wszystkie koszty zwi¹zane z uczestnictwem w warszawskim kursie, trwaj¹ rozmowy na temat czêœciowego pokrycia kosztów podró y uczestników. O zakwalifikowaniu decyduje kolejnoœæ zg³oszeñ. Szczegó³owych informacji na temat Polonijnych spotkañ z histori¹ najnowsz¹ udziela dr Andrzej Zawistowski, pracownik Instytutu Pamiêci Narodowej (tel , andrzej.zawistowski@ipn.gov.pl). Konsulat Generalny RP w Toronto dysponuje wersj¹ elektroniczn¹ ankiety zg³oszeniowej.
5 N o 10 (928) 15-31/05/2007 Strona 5
6 N o 10 (928) 15-31/05/2007 Obserwacje z USA Andrzej Targowski Western Michigan University Nowoczesne pojêcie polskoœci (1989-) (8) W 1989 r. PRL rozpad³a siê i powsta³a III RP, kontynuatorka II RP ( ), co oznacza, e Polacy odt¹d mog¹ rz¹dziæ sami w niepodleg³ym pañstwie. Euforia ta nie trwa³a d³ugo, bowiem wkrótce Polskê przyjêto do NATO (1999) i do Unii Europejskiej (2004), w du ej mierze ograniczaj¹c jej suwerennoœæ poprzez uzale nienia, wynikaj¹ce z podpisanych traktatów cz³onkowskich. Po raz pierwszy od 350 lat sytuacja polityczna Polski jest bardzo dobra, choæ jej uzale nienie od wielkich miêdzynarodowych organizacji ka e zastanowiæ siê nad nowymi definicjami polskoœci i patriotyzmu. Problem ten dotyczy nie tylko Polski, ale wszystkich pañstw cz³onkowskich, które na cz³onkostwie coœ zyska³y i coœ straci³y. W Polsce dwie partie: Samoobrona i Liga Polskich Rodzin, a tak e do pewnego stopnia tak e Prawo i Sprawiedliwoœæ, nie s¹ (a w ka dym razie nie by³y) entuzjastami polskiego cz³onkostwa w Unii Europejskiej. Stopniowe efekty cz³onkostwa przekona³y Polaków do UE, tak e partie te powoli dostosowuj¹ siê do opinii wyborców, aczkolwiek bardzo powoli i niechêtnie. Na przyk³ad w 2007 r. Polska otrzyma in plus 8 miliardów euro z UE na projekty strukturalno-rozwojowe. Natomiast a 74% Polaków (badanie z 2007 r.) jest zadowolonych z cz³onkowstwa w UE. Wed³ug przeciwników wejœcia Polski do NATO i UE wynika, e Polska straci sw¹ niepodleg³oœæ, a polski naród rozpuœci siê w kotle wielu narodów i po prostu przestanie istnieæ. Tak byæ mo e by³oby, gdyby UE mia³a ambicjê stania siê jednym pañstwem. Jak dot¹d UE staje siê federacj¹ ojczyzn, które realizuj¹ wspóln¹ politykê gospodarcz¹ i migracyjn¹, resztê pozostawiaj¹c pañstwom cz³onkowskim. Z tego wynika, e UE nie stanie siê Stanami Zjednoczonymi Europy z jednym jêzykiem i jedn¹ histori¹. W tej sytuacji idea polskoœci i patriotyzmu jest nadal bardzo istotna dla Polaków, choæ musi ulec dostosowaniu siê do nowych warunków. Dot¹d polski patriotyzm polega³ na byciu przeciw okupantom, zaborcom, itp. Skoro nie mamy teraz tego typu wrogów, polski patriotyzm powinien byæ nastawiony na kultywowanie polskiej kultury, czyli polskoœci, ale w kontekœcie europejskich i œwiatowych kultur. Innymi s³owy, polskoœæ wspó³czesna to polskoœæ dumna ze swego dziedzictwa, ale i otwarta na dziedzictwo innych kultur. Czyli polskoœæ wspó³czesna to ta, oparta na tolerancji, dialogu i poszanowaniu komplementarnych wartoœci, jakie wnosz¹ inne kultury. Mo na mówiæ o dwóch formach polskoœci i patriotyzmu. Model A charakteryzuje tradycyjn¹ polskoœæ, która w obliczu zagro eñ uruchamia nadmiernie defensywny patriotyzm, nastawiony na obronê atakowanej lub rozpadaj¹cej siê Polski. Model ten widzi polskoœæ jako ksenofobiczn¹ wartoœæ, wyizolowan¹ z systemu œwiatowego, który - jak dowodzi historia - postrzega³ Polskê jako wrzód Europy. Model B charakteryzuje polskoœæ jako proces otwarty na europeizm i globalizm, do pewnego stopnia; polskoœæ jest formowana przez te dwa zewnêtrzne procesy. Polskoœæ, w oparciu o swój kulturowy dorobek i dziedzictwo i poprzez swój pozytywny patriotyzm, powinna byæ w³adna wp³ywaæ na przebieg procesów europeizacji i globalizacji. Model B ma kszta³t litery T, gdzie nó ka tej litery jest trzonem naszej polskoœci, a jej daszek jest naszym pomostem do œwiata. W takim razie, polskoœæ nowoczesna polega na kultywowaniu polskiej kultury, ale w otwartoœci na inne kultury i procesy europeizacji oraz globalizacji, w³¹cznie z ich uzasadnion¹ asymilacj¹, które z kolei powinny byæ ulepszane poprzez wp³yw polskiego patriotyzmu, który swym uniwersalnym dorobkiem chce dzieliæ siê z innymi. Dr Wojciech urowski Ogólna praktyka lekarska oraz urazy sportowe, przewlek³e i pourazowe choroby miêœni, koœci i stawów dolegliwoœci reumatyczne 2238 Dundas St. W Unit 112 Toronto On. M6R 3A9 Tel.: (416) Barbara Sharratt Kiedyœ, w zamierzch³ej m³odoœci, czyta³am B³êkitny Zamek Lucy Maud Montgomery. By³a to opowieœæ o nieatrakcyjnej starej pannie, przeœladowanej z najlepszymi intencjami przez w³asn¹ rodzinê, która oczekuje propozycji ma³ eñskich jednoczeœnie upupiaj¹c (po Gombrowiczowsku) bohaterkê. Problem ten zna³am z obserwacji w³asnej rodziny drocz¹cej siê z jedyn¹ niezame n¹ kobiet¹, nawiasem mówi¹c, bardzo urodziw¹ na ka - dych imieninach. Przykro by³o patrzeæ na tak nietaktown¹ ingerencjê w czyjeœ prywatne ycie. Joanna, bohaterka B³êkitnego Zamku, tak jak moja kuzynka, omachuje siê od dociekliwych krewnych, ale cierpi wewnêtrznie. Poch³aniaj¹c wielk¹ iloœæ ksi¹ ek, marzy o swoim b³êkitnym rycerzu na bia³ym koniu. Powieœæ Lucy Maud koñczy siê optymistycznie: Joanna przypadkowo poznaje pisarza, który (o dziwo) odkrywa, e ma ona nie tylko ciekaw¹ i nietuzinkow¹ urodê ale tak e intelekt. I tak mamy happy end jak by³o w yciu Lucy Maud, która bêd¹c ju po trzydziestce (co wówczas by³o uwa ane za staroœæ) wysz³a za m¹ za pastora, jednego z nielicznych intelektualistów na Wyspie Ksiêcia Edwarda. A e ma³ eñstwo nie da³o jej szczêœcia, to ju inna sprawa. O ma³- eñstwie Joanny z pisarzem nic nie wiemy. Drugiego tomu B³êkitnego Zamku autorka nie napisa³a. Ka da m³oda dziewczyna marzy o b³êkitnym zamku, marzy o mi³oœci, szczêœciu, ma³- eñstwie z tym jedynym wymarzonym. Ale b³êkitne zamki buduj¹ równie mê czyÿni, zw³aszcza ci romantyczni. Zwiedzi³am taki zamek na Florydzie, na przedmieœciu Miami. Jedynym budowniczym i mieszkañcem zamku by³ przez szereg lat imigrant z otwy Eduard Liedskalnin. Zamek budowa³ w³asnorêcznie ze ska³y kora-lowej, któr¹ transportowa³ przy pomocy ciê arówki lub traktora na zakupion¹ za dwanaœcie dolarów akrow¹ dzia³kê w Florida City. Ed pracowa³ w nocy i nikt z mieszkañców nie widzia³, jak on przewozi i rzeÿbi w skale. Wszystkich natomiast zastanawia³o, jak malutki cz³owieczek o wadze oko³o stu funtów (ok. 50 kg) by³ w stanie przenosiæ i obrabiaæ kawa³y ska³y koralowej wa- ¹ce tysi¹ce funtów. Mo e mia³ ukrytych przyjació³, a mo e pomaga³y mu krasnoludki? Kiedy w roku 1936 rozpoczêto zabudowê Florida City, Ed zdecydowa³ siê przenieœæ na nowe miejsce, bli ej Miami, a dalej od ludzi. Zakupi³ w tym celu wiêksz¹ dzia³kê dziesiêcio akrow¹ i przewióz³ skaly i rzeÿby o 20 mil dalej od Florida City. I tu ju wystawi³ sobie prawdziwy zamek o grubych murach i wie y, w której sam zamieszkiwa³. A na dziedziñcu wewnêtrznym poustawia³ wyrzeÿbione przez siebie meble ze ska³y: dwa ³ó ka, ³ó eczko dzieciêce i ko³yskê, wannê, stó³ i krzes³a oraz szereg rzeÿb i obserwatorium astronomiczne, bo interesowa³ siê te astronomi¹. Zapyta³am, dla kogo te ³ó ka. Okaza³o siê, e dla wyimaginowanej rodziny. Kiedy Ed mia³ dwadzieœcia szeœæ lat zarêczy³ siê z szesnastoletni¹ Agnes Scuffs, która na dzieñ przed œlubem oœwiadczy³a narzeczonemu, e nie wyjdzie za niego za m¹, bo jest dla niej za stary. Ed podejrzewa³, e powody odmowy Agnes by³y inne, e uwa a³a go za ma³o wykszta³conego i e interesowa³ j¹ ktoœ inny. Po wyjeÿdzie Eda z otwy, wysz³a za m¹ za innego mê czyznê. W roku 1980 ktoœ odszuka³ Agnes, ju owdowia³a na otwie i powiedzia³ jej o zamku, który dla niej zbudowa³ Ed, ale nigdy nie przyjecha³a do Stanów eby zobaczyæ zamek. Ed zmar³ w Miami w roku Nigdy siê nie o eni³, do koñca Strona 6 B³êkitny zamek wierny swojej s³odkiej szesnastolatce, jak nazywa³ Agnes. Teraz zamek Eda sta³ siê atrakcj¹ turystyczn¹, któr¹ za niewielk¹ oplat¹ zwiedza co roku tysi¹ce turystów. S³uchaj¹ opowieœci o dziwaku, którego s¹siedzi pewnie uwa ali za nieszkodliwego wariata. A on spêdza³ godziny w miejscowej bibliotece studiuj¹c fizykê i astronomiê i nadrabiaj¹c braki formalnego wykszta³cenia, bo widocznie by³ cz³owiekiem ambitnym i mia³ aspiracje. Ludzi raczej unika³, choæ pod koniec ycia wpuszcza³ ich do zamku i oprowadza³ za 25 centów, o ile nie by³ czymœ innym zajêty, bo wtedy bramy nie otwiera³. Budowa zamku przez 20 lat i rzeÿbienie w skale by³y jego podstawowym zajêciem i dzie³em jego ycia. Kiedy zachorowa³ ciê ko w grudniu 1950roku, Ed wywiesi³ kartkê z napisem Jadê do szpitala na bramie zamku i wsiad³ do autobusu jad¹cego do szpitala w Miami. Trzy dni póÿniej zmar³ podczas snu. Mia³ raka o³¹dka. y³ 64 lata. Zamek i oszczêdnoœci ca³ego ycia 3500 dolarów uzbierane z oprowadzania po zamku odziedziczy³ siostrzeniec Eda mieszkaj¹cy w Michigan, który niezw³ocznie sprzeda³ zamek jakiejœ rodzinie z Chicago. Ale duch Eda nadal mieszka w zamku, sypia w zaimprowizowanym hamaku i k¹pie siê w wannie pe³nej ciep³ej wody deszczowej. Czu³am go ko³o siebie, kiedy zwiedza³am zamek. I nadal czeka na swoj¹ Agnes, jedyn¹ kobietê któr¹ kocha³.
7 N o 10 (928) 15-31/05/2007 W 50. rocznicê œmierci Genera³a Dywizji Emila Moszumañski 29 maja 1957 r. o godz w Toronto zmar³ nagle na zawa³ serca gen. dyw. Emil Karol Krukowicz-Przedrzymirski. 1 czerwca - po mszy œw. w koœciele pw. Œwiêtego Kazimierza - zosta³ pochowany na miejscowym cmentarzu Holy Cross. W pogrzebie wziêli udzia³ rodzina, przyjaciele oraz przedstawiciele organizacji kombatanckich i polonijnych, w tym m.in. gen. dyw. Antoni Szylling i p³k Stefan Sznuk. Warto wiêc przypomnieæ z tej okazji sylwetkê Genera³a. Emil Karol Krukowicz-Przedrzymirski, syn Karola Jakuba oraz Wandy Marii z d. Smirzitz, urodzi³ siê 25 stycznia 1886 r. w Niemirowie (pow. Rawa Ruska). Chrztu w koœciele pw. Trójcy Przenajœwiêtszej w Niemirowie udzieli³ administrator parafii rzymskokatolickiej ks. Karol Borkowski. Ojciec by³ farmaceut¹ i w³aœcicielem apteki w Niemirowie, matka zaœ gospodyni¹ domow¹, córk¹ intendenta wojskowego. Po przedwczesnej œmierci mê a (w 1894 r.) sama wychowywa³a trzech synów. W 1900 r. wysz³a za m¹ za znanego pedagoga i geografa Stanis³awa Józefa Majerskiego ( ), póÿniejszego dyrektora Gimnazjum Realnego eñskiego im. Królowej Jadwigi we Lwowie. Emil Karol mia³ dwóch braci - Stefana ( ) i Henryka Juliusza ( ), równie oficera artylerii,1 oraz dwie przyrodnie siostry - Wandê (zmar³¹ w wieku niemowlêcym) i Janinê ( ), romanistkê. Najpierw w latach kszta³ci³ siê w zak³adzie OO. Jezuitów w Chyrowie, po czym w 1901 r. ukoñczy³ ni sz¹ wojskow¹ szko³ê realn¹ w Kaschau (Koszycach), a w 1903 r. wy sz¹ - w Mährisch-Weisskirchen (Hranicach). Nastêpnie studiowa³ w Technicznej Akademii Wojskowej w Mödling pod Wiedniem, po której ukoñczeniu w 18 sierpnia 1906 r. zosta³ mianowany na stopieñ podporucznika i zosta³ przydzielony do 32 Pu³ku Armat Polowych we Lwowie dowodzonego przez p³k. Franza Gana. 30 kwietnia 1908 r. ukoñczy³ siedmiomiesiêczn¹ Szko³ê Jazdy Konnej Wy³¹cznie PRAWO KARNE Krzysztof Preobrazenski...przychodzi z pomoc¹ ka demu kto ma problemy z prawem karnym Krukowicza - Przedrzymirskiego przy macierzystej jednostce. Pocz¹tkowo pe³ni³ funkcjê m³odszego oficera w 4. baterii dowodzonej przez kpt. Ludwika Monné, a 24 stycznia 1912 r. obj¹³ funkcjê adiutanta pu³ku. W czerwcu 1914 r. ukoñczy³ trzytygodniowy kurs górski w Tyrolu. 8 paÿdziernika 1910 r. w koœciele pw. œw. Miko³aja we Lwowie zawar³ zwi¹zek ma³ eñski z Klar¹ Wiktori¹ z Riedlów, a rok póÿniej przyszed³ na œwiat najstarszy syn - Henryk Marian. Po wybuchu I wojny œwiatowej nadal pe³ni³ funkcjê adiutanta macierzystego pu³ku, przemianowanego 10 wrzeœnia 1914 r. na 30 Pu³k Haubic Polowych, dzia- ³aj¹cy w sk³adzie 30 Brygady Artylerii Polowej. Bra³ udzia³ w walkach z wojskami rosyjskimi pod Lwowem i Janowem oraz nad Wereszyc¹. 26 sierpnia 1914 r. w bitwie pod Buskiem ko³o Lwowa zosta³ ranny w nogê. 1 paÿdziernika 1914 r. obj¹³ stanowisko adiutanta 30 Brygady Artylerii Polowej, któr¹ dowodzi³ p³k Jan Romer. Bra³ udzia³ w walkach o liniê Sanu pod Radymnem, na podejœciach do twierdzy Przemyœl, a nastêpnie pod apanowem i Limanow¹ oraz o utrzymanie linii Dunajca. P³k Jan Romer, póÿniejszy genera³ dywizji Wojska Polskiego, tak scharakteryzowa³ jego sylwetkê: Kpt. Przedrzymirski by³ w czasie wojny bardzo odwa ny, spokojny, zachowywa³ zawsze zimn¹ krew. Oficer pod wzglêdem artyleryjskim i taktycznym bardzo uzdolniony i wykszta³cony. By³ pierwszorzêdn¹ podpor¹ swego dowódcy i wybitnym czynnikiem licznych wojennych powodzeñ. Nadzwyczaj czynny i pe³en inicjatywy. [...] Pod ka - dym wzglêdem têgi oficer artylerii. W marcu 1915 r. walczy³ pod Mo³otkowem i Zaleszczykami w sk³adzie 30 Dywizji Piechoty dowodzonej przez gen. dyw. Juliusza Kaisera. 1 maja zosta³ adiutantem 8 Brygady Artylerii Polowej dowodzonej przez p³k. Ludwika Petersilkê. Bra³ z ni¹ udzia³ w walkach od Tarnowa a po liniê Sanu. 3 czerwca 1915 r. zachorowa³ na ciê kie zapalenie p³uc. Przebywa³ najpierw w szpitalu w Bistrai, a nastêpnie na rekonwalescencji w Baden. 12 wrzeœnia 1915 r. zosta³ przeniesiony do Wojskowej Szko- ³y Kadetów w Traiskirchen pod Wiedniem, gdzie by³ wyk³adowc¹ Strona 7 przedmiotów techniczno-artyleryjskich, a tak e dowodzi³ 4. kompani¹ szkoln¹. 20 lutego 1916 r. dotknê³a go osobista tragedia. Podczas porodu bliÿni¹t Macieja Stefana i Zofii w wyniku krwotoku zmar³a we Lwowie jego ona Klara Wiktoria. Trojgiem dzieci pocz¹tkowo opiekowa³ siê jej brat Roman. Gdy dwa lata póÿniej zmar³a jego ona Leokadia, dzieæmi zaopiekowa³a siê matka Emila - Wanda Maria. W grudniu 1920 r. ojciec zabra³ je do Grudzi¹dza. 14 marca 1917 r. zosta³ skierowany na front ponownie do 30 Pu³ku Haubic Polowych, w którym pe³ni³ kolejno funkcje: dowódcy baterii, adiutanta pu³ku, dowódcy dywizjonu oraz dowódcy pu³ku, a tak e ponownie adiutanta 30 Brygady Artylerii Polowej. Walczy³ na froncie rosyjskim m.in. pod Tatarowem, Kutami, Magujewem i Odess¹. W grudniu 1917 r. ukoñczy³ kurs dla wy - szych dowódców. Od 1 paÿdziernika do 1 listopada 1918 r. dowodzi³ grup¹ artylerii na froncie serbskim pod Tyraspolem. Wiadomoœæ o powstaniu niepodleg³ej Polski zasta³a go podczas walk na froncie serbskim, gdzie 1 listopada w zasadzie zaprzestano walk. Po pe³nej przygód wêdrówce dotar³ do Wiednia, gdzie 18 listopada 1918 r. zg³osi³ siê do Pe³nomocnika Wojskowego Pañstwa Polskiego gen. mjr. Adama Nowotnego w celu przyjêcia do s³u by w Wojsku Polskim. Pocz¹tkowo zosta³ skierowany do specjalnej misji na Wêgry oraz do Królestwa Serbów, Chorwatów i S³oweñców w celu pozyskania dla Polski dzia³ artyleryjskich, osprzêtu, jaszczy i amunicji z by³ej Armii Austro- Wêgierskiej, a przeznaczonych do zniszczenia. Po wykonaniu swej misji, od 1 kwietnia do 20 maja 1919 r. dowodzi³ dywizjonem w 6 Pu³ku Dokoñczenie na stronie 18 Sheraton Centre Suite 414, Richmond Tower 100 Richmond St. W. Toronto ON M5H 3K6 Biuro: Cell: Fax: Queen St.W. Sheraton Centre Richmond St.W. Adelaide St.W.
8 Strona /05/ 2007 N o 10(928) Pod znakiem Niebieskiego ptaka Zenowiusz Ponarski Kim jesteœ Fryderyku? Fryderyk Jarosy by³ postaci¹ barwn¹. Nie wiadomo czy by³ Wêgrem czy Austriakiem, Serbem a mo e ydem? Czy by³ oficerem armii jego cesarskiej moœci Franciszka Józefa? Jaki mia³ stopieñ wojskowy? Kiedy trafi³ do niewoli rosyjskiej? Czy by³ w Rosji przedstawicielem Miêdzynarodowego Czerwonego Krzy a? Wiele w jego yciu jest niejasnoœci, i pod znakiem zapytania jest jego przesz³oœæ. Najmniej w¹tpliwoœci wywo³uj¹ lata miêdzywojenne, nawet te, w sprawach sercowych. Znamy bliskie mu panie ze œwiata artystycznego. Pomaga³ im w karierze i pozostawa³ w przyjaÿni nawet, gdy miejsce jednej zajmowa³a nastêpna. Nikogo szczególnie nie interesowa³a jego narodowoœæ. Wiedziano, e jest sympatycznym obcokrajowcem i to wystarcza³o. Sprawa ta sta³a siê aktualna w latach okupacji niemieckiej. Czy by³ rdzennym aryjczykiem, jak zak³adali hitlerowcy? Namawiali go do zadeklarowania swej niemieckoœci. A mo e by³ izraelit¹, chroni¹cym siê w warszawskim getcie? W pocz¹tkach okupacji, Nowy Kurier Warszawski, rozpocz¹³ publikowanie, a raczej ujawnianie nazwisk artystów pochodzenia ydowskiego i tych o krwi niezbyt czystej. Og³osi³ w grudniu 1939 roku. listê tych, co za ydzaj¹ kulturê. ZnaleŸli siê na niej; Zofia Terne, piosenkarka o ujmuj¹cym g³osie, popularny amant filmowy Micha³ Znicz, znany re yser filmowy Micha³ Waszyñski i wielu innych. Nie by³o na niej Fryderyka Jarosy ego. Do ydów natomiast zaliczono rdzennego Polaka, Tadeusza Olchê. Pamiêtamy, e Gestapo doszukiwa³o siê ydowskiego pochodzenia u Hanki Ordonówny. Pisa³a o tym w grypsie z Pawiaka, e podejrzewaj¹ j¹, e jest ydówk¹. Dlaczego? Moim zdaniem, za jej piosenkê Mein idisze mame, (Moja ydowska matka), znan¹ i lubian¹. W przedwojennej stolicy, sta³¹ klientel¹ kabaretów i teatrzyków, mi³oœnikami muzyki powa nej, by³a czêsto inteligencja, ludzie wolnych zawodów, mieszczanie, o ydowskim rodowodzie. W³aœciciele i dyrektorzy, ze wzglêdu na wysokie honoraria i inne du e wydatki, starali siê przyci¹gn¹æ jak najwiêcej publicznoœci do swoich scen. Promowano szmirê i szmonces, rzewne piosnki, widowiska bez treœci. Stosowano wszystkie chwyty. Wystarcza³o, aby urzêdnik skarbowy, egzekwuj¹c podatki, trafi³ do teatru na próbê, us³ysza³ piosenkê w wykonaniu Krukowskiego, i zawo³a³: - Czy to jest widowisko? To hañba, a nie widowisko! A ju Jarosy, pó³ artem, pó³ serio - Od hañby nie ma podatku, i nie bêdziemy go p³aciæ magistratowi. Ordonka ze wzglêdu na ydowsk¹ publicznoœæ, œpiewa³a piosenkê, która zape³nia³a salê, czyli nabija³a kasê. A jej wielbicie, zamkniêci w getcie, o niej pamiêtali, œpiewaj¹c; /Motyka, pi³ka, graca, kleszcze/ czy pamiêtasz bracie jeszcze?/ Apenszlak, Ordonka, PKO/ By³o ycie, bracie, co? /, i dalej: / Czerwoniak/, /Nasz Przegl¹d/, /Kino/, Wiech,Tom, Krukowski, Bodo, Œmiech. (Marian Fuks, Muzyka ocalona, W., 1989). Czy wiesz, kto to by³ Apenszlak? U ozy nie ma tego nazwiska, chocia mniej znacz¹ce osoby trafili do jego Who,s Who. Jakub Appenszlak ( ), stworzy³ w 1923 roku dziennik Nasz Przegl¹d, ukazuj¹cy siê w Warszawie w du ym nak³adzie. By³ wielkim mi³oœnikiem polskiej kultury, wnikliwym krytykiem teatralnym i œwietnym felietonist¹. Wybuch wojny zasta³ go w Genewie, sk¹d wyjecha³ do Pary a i dalej do Nowego Jorku, gdzie w 1940 roku za³o y³ Nasz¹ Trybunê, któr¹ prowadzi³ do œmierci. Gdziekolwiek by siê nie znalaz³, szed³ w œlad za nim cieñ dawnej Warszawy z jej blaskiem i tylko jej w³aœciwym czarem- tak napisano o nim, po jego zgonie. (Pamiêtnik Teatralny, W., z. 1-4 z 1992 r.). Stefania Grodzieñska, która znaczny okres okupacji wraz z mê em przebywa³a razem z Fryderykiem Jarosym, lub obok niego, nie wiedzia³a, dlaczego ten polski Wêgier, by³ Austriakiem, a rodzinê mia³ jugos³owiañsk¹. Podobno urodzi³ siê w rodzinie wêgierskiej, jako jedno z jedenaœciorga dzieci. Kiedy po pierwszej wojnie œwiatowej, po rozpadzie Austrio-Wêgier, jej czêœci znalaz³y siê w granicach ró nych pañstw, mia³ do wyboru, obywatelstwo austriackie lub jugos³owiañskie i z jakiegoœ nieistotnego powodu, wybra³ to pierwsze. Koniec Wielkiej Wojny zasta³ go w Rosji, sk¹d wyjecha³ w 1921 roku z Olg¹ Czechow¹. Wtedy granice pañstw europejskich by³y jeszcze p³ynne i obywatele by³ej monarchii Franciszka Józefa, mieli ró ne mo liwoœci. Wybór obywatelstwa czêsto bywa³ spraw¹ przypadku, co mia³o miejsce w danym przypadku. Chyba do koñca nie zdawa³ sobie sprawy z trafnoœci swego wyboru, na które wp³ynê³o niew¹tpliwie, miejsce zamieszkania dwójki jego dzieci (z ich matk¹). Nie tylko za jego ycia, niejasna by³a sprawa jego pochodzenia. Marian Hemar po jego œmierci napisa³; Chcia³bym dziœ napisaæ nekrolog Jarosyego, ale niezbyt dobrze wiem, kim by³ i jakie by³o jego ycie do czasu, gdy sta³ siê Polakiem i warszawianinem humoris causa. On sam opowiada³ mi pasjonuj¹c¹ historiê swego ycia dziesi¹tki razy. Niestety za ka dym razem by³a to inna historia. Jarosy by³ cz³owiekiem na pograniczu prawdy i fantazji, rzeczywistoœci i urojenia, by³ obcokrajowcem z innego œwiata sprzed wojny, ale sprzed I wojny œwiatowej, z dawnej monarchii austriacko- wêgierskiej. W¹tpliwoœci sprzed lat s¹ nadal aktualne. Relacja Miszy Czechowa, o rozstaniu siê z on¹, Olg¹ Czechow¹, (za spraw¹ Fryderyka), niew¹tpliwie wnosi pewn¹ jasnoœæ. Przecie zawsze umia³ mitologizowaæ i fantazjowaæ, a zawsze potrafi³ zyskiwaæ ludzk¹ yczliwoœæ i sympatiê, oraz zaufanie. Po jego doœæ tajemniczym aresztowaniu, które jak wspomina³a Stefania Grodzieñska by³o zupe³nie nieoczekiwanym ciosem, gubiliœmy siê w domys³ach, zw³aszcza, e nie figurowa³ w adnej ewidencj. Wygl¹da³o, e prowadz¹ z nim jakieœ pertraktacje. W naszych rozwa aniach wci¹ wracaliœmy do jego austriackiego obywatelstwa. O Jarosym kr¹ y³y wci¹ jakieœ sensacje; a to, e zosta³ rozstrzelany, a to, e wys³ano do Reichu, a to, e na wschód. Kr¹ ¹ce pog³oski wynika³y z faktu, posiadania szczególnego statusu w wiêÿnia. Gestapo z Polakami siê nie patyczkowa³o, a w jego przypadku dzia³o siê coœ szczególnego. Kazimierz Ko niewski, do kraju przyby³ z Londynu i pewne sprawy nie zna³ z autopsji, a by³ blisko zwi¹zany z Jarosym, i go polubi³, tak sprawê przedstawi³: Wstydem by³o siê przyznaæ, e s³awnego Jarosy ego nigdy przed wojn¹, na oczy nie widzia³...wspó³pracowa³ z akowsk¹ propagand¹, a jego ona Janeczka Wojciechowska by³a w s³u bie centralnej ³¹cznoœci akowskiej dwójki. Dalej napisa³ o tym, e: Fryderyk i Janeczka mieszkali w wielkiej kamienicy- Filtrowa 68. Jarosy zapuœci³ w¹sy, nosi³ okulary, zmieni³ sposób czesania siê i ubierania. Przedstawi³ jego ucieczkê z zak³adu fryzjerskiego, do którego wszed³ dziêki naiwnoœci konwojentów i w ten sposób wymkn¹³ siê policji niemieckiej; Mam wra enie, e prawda by³a nieco inna: aresztowanemu, który przecie nie by³ Polakiem, a œciœlej by³ Polakiem tylko ze œwiadomego wyboru narodowego a patriotyzm z wyboru bywa niekiedy najsilniejszy. Zaproponowano pewnie s³u bê konfidenck¹. Byæ mo e zaproponowa³ mu j¹, Igo Sym, dzia³aj¹cy wœród aktorów. Jarosy pewnie siê zgodzi³ bez intencji dochowania takiego zobowi¹zania i gdy tylko go wypuœcili, takiego da³ szczupaka w odmêt Warszawy, e Niemcom umkn¹³ naprawdê i zupe³nie (podkreœlenia w³asne Z.P.). Jak dalece kontrowersyjna by³a sprawa ucieczki, œwiadcz¹ s³owa Ko niewskiego, w których tyle w¹tpliwoœci. Pani Stefania prawie dos³ownie powtarza wersjê pana Kazimierza (jego publikacja ukaza³a siê znacznie wczeœniej), o ucieczce z salonu fryzjerskiego w Hotelu Europejskim i j¹ uzupe³nia; Po kilkunastu minutach dzwoni³ do drzwi na Marsza³kowskiej 42, gdzie mieszkali rodzice Stefci Górskiej, jednej z trzech on dwudziestolecia s³usznie rozumowa³, e to ostatni miejsce, gdzie bêd¹ go szukaæ. Wed³ug Grodzieñskiej, Gestapo namawia³o go do skorzystania z przywilejów Reichdeutscha, a w przypadku odmowy, gro ono mu represjami za antyhitlerowskie kawa³y, wykonywane w jego kabaretach. Pamiêtano na Szucha, o niegdyœ modnej piosence, bardzo chêtnie s³uchanej: / Ach ten w¹sik/ ten wzrok, ten lok / ten pl¹sik /. Wykonawca jej Ludwik Sempoliñski, poœpiesznie uciek³ do Wilna, gdzie jak oœwiadczy³ dalej œpiewa³ w¹sika, ale faktycznie by³o tu przed 22 czerwca Dokoñczenie na stronie 9
9 N o 10 (928) 15-31/05/2007 Strona 9 Dokoñczenie ze strony roku. A kiedy i tam dotarli Niemcy, ukry³ siê na wsi litewskiej, jako ogrodnik Józef Kalina, stró nocny. Jeœli na szczêœcie pan Ludwik, nie spotka³ siê z katami z Al.Szucha, Fryderyk musia³ siê z nimi widywaæ. Jarosy d³ugo udawa³, e siê namyœla, wypytywa³ o szczegó³y. Niemcom bardzo na nim zale- a³o. Mieæ takiego ulubieñca po swojej stronie - wspomina³a Grodzieñska - co przy nim Igo Sym! Uspokojano go argumentami, e nigdy nie by³ Polakiem, wiêc nikt nie bêdzie móg³ zarzuciæ mu zdrady. Kim jednak by³ Fryderyk Jarosy? Kazimierz Ko niewski napisa³: ten wêgierski yd by³ prawdziwym polskim patriot¹ (Zamkniête ko³a, tom drugi, Kraków Wroc³aw 1985). Ale Stefania Grodzieñska, która zna³a wiele lat Fryderyka i by³a z nim bardzo zwi¹zana wspóln¹ prac¹ i zamieszkiwaniem, przywo³uj¹c stwierdzenie KoŸniewskiego, napisa³a: wbrew utrwalonej dziœ legendzie, wcale nie by³ ydem.. Co prawda, w najczarniejszym okresie wymordowywania getta powtarza³, e teraz wstyd nie byæ ydem (Urodzi³ go Niebieski Ptak, W., 1988 r.). W tej ksi¹ ce jest rozdzia³ Reichsdeutsch w getcie w którym autorka opisa³a dot¹d nieznany epizod ycia Jarosyego który by³: najzabawniejszy (choæ nie jest to okreœlenie ca³kiem adekwatne) okres jego prze yæ okupacyjnych. I dalej wyjaœnia: Dlaczego ten okres jego biografii nazwa³am zabawnym. Bo jak inaczej nazwaæ sytuacjê, kiedy wierz¹cy i religijny katolik, posiadacz aryjskich przodków, uznany przez gestapo za Reichsdeutscha, nêcony obietnic¹ wszelkich dóbr w postaci otrzymania teatru, pakuje siê do getta. Muszê przyznaæ, e przyczyny, dla których mia³ tam przebywaæ dla czytelnika s¹ mêtne i nie bardzo zrozumia³e. Nie móg³ przebywaæ u Jarandontów, gdy zostali wysiedleni z mieszkania przy ul. Z³otej i sami szukali lokum. Przyjaciele z teatru, jak choæby Stefcia Górska, nie wchodzili w rachubê: za du o tam siê krêci³o wspólnych znajomych. Franciszek, ani na chwilê nie trac¹c poczucia humoru, powêdrowa³ wiêc przez S¹dy na Lesznie najczêœciej wówczas u ywan¹ nielegaln¹ drog¹ do getta i zamieszka³ u przyjació³. W nowych warunkach podobno spêdzi³ d³ugie tygodnie. Nie wiadomo, ile czasu przebywa³ w zamkniêtej dzielnicy. Ale by³ tam incognito. W adnej relacji o warszawskim getcie, nie znalaz³em najmniejszej wzmianki o jego pobycie. Kiedy szuka³a go S³u ba Bezpieczeñstwa, rzeczywiœcie przebywa³ w najbezpieczniejszym dla siebie miejscu. Dochodzi³o do sytuacji paradoksalnych, o których, wspomina³ historyk getta Emanuel Ringenlblum, w dzienniku 6 marca 1940 roku: Bior¹ Polaków do robót i wywo ¹ ich do Nie- Alderwood Naturopathic Clinic Detoxification Clinical Nutrition Chinese Medicine - Acupuncture - Chinese Herbal Patents Homeopathy Jolanta Polewczak N.D.,M.D.(PL) Doctor of Naturopathic Medicine AUTO WORK LTD. Complete Auto Repair Used & New Tire Service Tune - Ups Shocks Tire Services Brakes Mufflers Car Detailing Elektrical Front End Work 1557 Sedlescomb Dr. Mississauga, Ont. L4X 1M4 WesternHerbal Medicine BOWEN Therapy Tel: A Horner Ave., Etobicoke, M8W 2C3 1557SEDLESCOMB DR. DUNDAS Jarrow ZENON MIGUS Bus. (905) Cell. (416) Gdy samochód twój nie rusza dzwoñ natychmiast do Migusa. Fachowoœæ i uczciwoœæ to KURSY DLA KONTRAKTORÓW I NIE TYLKO WHIMIS in Construction Propane in Construction Basics of Fall Protection Traffic Control Person TDG - Transportation of Dangerous Goods Cezary Giluk cezaryroman@hotmail.com miec. Pog³oski, e wk³adaj¹ ydowskie opaski zarówno w Warszawie, jak i w Krakowie. Wiadomoœæ t¹ powtarza w koñcu kwietna tego roku; S³ysza³em o faktach nak³adania przez chrzeœcijan opasek ydowskich, -(Kronika getta warszawskiego, W., 1983). Faktycznie pomys³owoœæ ludzka nie zna granic, i bywa³o, e niekiedy Polacy, chc¹c unikn¹æ wywiezienia na roboty do Niemiec, nak³adali podczas ³apanki opaski ydowskie; ydów w tym czasie kierowano na ogó³ do obozów pracy w kraju, co uwa ano za mniejsze z³o. Ringelblum, zanotowa³ w swoich zapisach, na pocz¹tku 1941 roku: W nowej ksi¹ ce telefonicznej pod (has³em) Jaros³aj przy Jezuickiej jest (numer) telefonu domu publicznego dla tamtych. Przy tej informacji jest przypis; W Warszawie przy ul. Jezuickiej 4, znajdowa³a siê restauracja i kabaret dla Niemców; na tej e ulicy mieszka³ znany aktor rewiowy Jarosy (z pochodzenia yd wêgierski), który schroni³ siê za granic¹; mo liwie wiêc, e w³adze okupacyjne pos³u y³y siê jego mieszkaniem i numerem telefonicznym, a przez omy³kê w tekœcie by³o Jaros³aj zamiast Jarosy. Autorami przypisów byli Tatiana Berenstein, Artur Eisenbach, Bernard Mark i Adam Rutkowski, z ydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie. Czy informacje podane w przypisie s¹ wiarygodne? Jarosy podczas wojny nie przebywa³ zagranic¹, jeœli nie liczyæ wywózkê do Niemiec po powstaniu warszawskim. Historycy z IH powinni byli wiedzieæ, co przypomnia³a pani Grodzieñska, e w koœciele œw. Jakuba by- ³a odprawiona msza œwiêta za duszê zmar³ego Fryderyka Jarosyego. Mia³o to zmyliæ Gestapo, które powinno by³o zaprzestaæ poszukiwañ. Wedle uzupe³nieñ i sprostowañ do publikacji Stanis³awa ozy, wydanych w 1939 roku Fryderyk Jarosy, mieszka³ przy ulicy Polnej 74 i dlatego bardzo w¹tpliwy jest adres Jezuickiej. Kazimierz Tymiñski z Katowic, który pozna³ go w Buchenwaldzie, przytoczy³ jego s³owa: To nie twoja zas³uga, e jesteœ Polakiem mówi³ pó³ arem. Urodzi³eœ siê w Polsce, odebra³eœ patriotyczne wychowanie. A ja urodzi³em siê na Wêgrzech, a mimo to zdecydowa³em siê zostaæ na zawsze w Polsce, byæ jej wierny do koñca, bo zakocha³em 843 King St. W. #4 Oshawa ON L1J 2L4 siê w Polsce. I ta deklaracja winna nam wystarczaæ! A na zakoñczenie przytoczê jego arty, z tomika, Proszê Pañstwo, który ukaza³ siê dziesiêæ lat przed wojn¹. W Polsce jest mi bardzo dobrze. Cieszê siê nawet powodzeniem. Dosz³o do tego, e wojsko staje przede mn¹ na bacznoœæ. Serio! Wczoraj przechodzê ko³o komendy placu i o³nierz stoj¹cy na warcie prezentuje przede mn¹ broñ. Pañstwo nie wierz¹? Proszê wiêc spytaæ pana pu³kownika Becka. On razem ze mn¹ szed³. I jeszcze dwuznaczny dowcip, czêsto na czasie: Parê lat temu pewne przesilenie rz¹dowe zosta³o na b³agania dyrektora Boczkowskiego od³o one na parê godzin, aby w Qui pro Quo mog³a siê odbyæ premiera politycznej rewii. Gdyby rz¹d poda³ siê do dymisji przed siódm¹ wieczór rewia przesta³aby byæ aktualna. przecie ³atwiej jest stworzyæ nowy rz¹d, ni now¹ rewiê. Cdn. Zenowiusz Ponarski P³acisz zbyt wysokie sk³adki lub masz k³opoty z rejestracj¹ Twojego biznesu z WSIB, dzwoñ do: BEST quality BEST selection BEST prices FOR EVERY OCCASION: Wedding, Birthday, Funeral, Shower, Anniversary, and more... SZMIDT COUNSELLING (905) Oferujemy fachowe porady oraz kompleksowe prowadzenie spraw Workplace Safety & Insurance obejmuj¹ce: * Rejestracjê biznesów z WSIB * Uzyskiwanie Clearance Certificates * Uzyskiwanie obni ek sk³adek, jakie biznesy p³ac¹ na rzecz WSIB poprzez programy: SIEF, MAP, CAD-7, and NEER * Management spraw zwi¹zanych z zaistnia³ymi wypadkami w pracy * Przygotowanie i prowadzenie apelacji wobec negatywnych decyzji WSIB Mo esz tak e uzyskaæ kontakt poprzez adres: WE DELIVER 7 DAYS A WEEK OPEN 7 DAYS A WEEK tel./fax Flowers by Jolanta Piêkne kwiaty, 7 dni w tygodniu, nowa lokalizacja King & Thornton S-W corner 843, King St. W. #4 Oshawa, ON L1J 2L4
10 Strona /05/ 2007 N o 10 (928) Z kanadyjskiej teki(2) Dolar jak za dawnych lat... Dokoñczenie ze strony 1 Natomiast w kwietniu, 5 tys. 200 osób w Kanadzie do³¹czy³o do bezrobotnych. Jak na 31-milionowy naród, to mo e niewiele, ale jeœli chodzi o przemys³ wytwórczy, to zwolnionych by³o znacznie wiêcej, mianowicie 18 tys Z tego 13 tys. (69%) w samym Ontario! W ci¹gu roku stopa bezrobocia w Ontario wzros³a od 6.2% do 6.6%, a w samym Toronto do 6.9% Jako ekonomistka mog³abym zaproponowaæ jedn¹, podstawow¹ receptê jak wyjœæ z tego przykrego skutku ubocznego inwazji Iraku, no bo chyba nikt nie ma w¹tpliwoœci, e upadek dolara amerykañskiego wi¹ e siê w potê nym deficytem bud etowym Stanów Zjednoczonych. Otó Kanada musi bardziej zauwa yæ Europê i to nie tylko tê strefy Euro. Polska waluta te wzrasta na wartoœci, a ceny towarów wysoko przetworzonych s¹ w Polsce wy sze ni w Kanadzie. W dniu 19. maja, kiedy wraca³am z Polski, dolar kanadyjski kosztowa³ tylko 2 z³. 56 gr, pomimo, e by³ wart a 91.2 centa US. Kanada i Ontario musz¹ uciekaæ do Europy, tak e tej Nowej Europy gdzie le y Polska. Niestety politycy, a szczególnie biurokraci ci¹gle patrz¹ na Polskê przez okulary sprzed trzydziestu jeden lat, kiedy za dolara kanadyjskiego, równego wówczas amerykañskiemu mo na by³o kupiæ w Pewexie 0,75 litra wódki! W oczach niektórych osób zatrudnionych w Federalnym Ministerstwie Imigracji, Polacy to jakieœ dzikusy ze wschodu, którzy po zniesieniu wiz zalaliby nielegalnie rynek pracy w Kanadzie. Nie zdaj¹ sobie sprawy, e nasze, kanadyjskie p³ace minimalne nie s¹ dla Polaków wcale atrakcyjne. W Europie mog¹ legalnie pracowaæ, a Funt czy Euro znaczy du o wiêcej ni kanadyjski dolar. Polityka prowadzona przez rz¹d federalny sprawia, e kanadyjskie wizy dla Polaków wci¹ obowi¹zuj¹, a trac¹ na tym kontakty biznesowe i w efekcie producent kanadyjski, skutecznie izolowany od rynku polskiego. Przy wygórowanym kursie polskiej waluty Kanada na ten rynek mo e i powinna jak najwiêcej eksportowaæ. Konserwatyœci narobili nam du o apetytu, aluzjami, e wizy dla Polaków znios¹, eby tylko na nich g³osowaæ w jak im siê wydawa³o, bliskich wyborach federalnych. Rz¹d Harpera nie mia³by najmniejszych trudnoœci ze zniesieniem wiz dla obywateli Polski i innych pañstw, które s¹ cz³onkami Unii juz od trzech lat. Ju dwoje pos³ów Liberalnej Opozycji, przedstawi³o w tej sprawie w Izbie Gmin dwie ró ne petycje podpisane przez setki Kanadyjczyków polskiego (i nie tylko!) pochodzenia. Rz¹d Harpera mo e znieœæ wizy dla Polaków, ale nie chce. Polonia nie ma wed³ug mnie adnego powodu, eby na Konserwatystów g³osowaæ. Piszê to jako Polka zamieszka³a w Kanadzie, kochaj¹ca tak e mój przybrany kraj. Jednak jako Polka jestem kobiet¹ dumn¹, nie znosz¹c¹, aby biurokracja Kanady i jej politycy ubli a³y mojej godnoœci. Polska jest cz³onkiem NATO i Unii Europejskiej i powinniœmy byæ odpowiednio traktowani! Dlaczego Estoñczykom zniesiono wizy? Czy dlatego, e nie s¹ s³owiañskiego pochodzenia? Sk¹d taka niechêæ do S³owian, e bez wizy nie puszcza siê ich na kanadyjskie pokoje? Nota bene, je eli w Ministerstwie Imigracji tak siê S³owian nie lubi, to warto ich poinformowaæ, e w Estonii mieszka mnóstwo Rosjan - tak e S³owian, którzy je d ¹ do Kanady bez wizy. Natomiast nasi krewni, znajomi i partnerzy biznesowi z Polski musz¹ po wizy kanadyjskie staæ w kolejkach i za nie p³aciæ. A najwiêcej byæ mo e traci na tym... w³aœnie kanadyjski producent i podatnik. Czyli w aparacie biurokratycznym Ministerstwa, którym z nadania Harpera kieruje Hon. Monte Solberg, P.C., M.P., panuje du a nieznajomoœæ faktów a mo e nawet niekompetencja. Kontynuuj¹c temat, który podjê³am w poprzednim numerze, omówmy jeszcze kilka punktów drugiego ju bud etu federalnego w wydaniu Partii Konserwatywnej. Warto zauwa yæ, e by³ to bud et umiarkowany. Bud et taki nie nastraja³by Kanadyjczyków przeciwko partii rz¹dz¹cej, gdyby nast¹pi³y wczeœniejsze wybory. Nie by³ to z³y bud et dla ma³ego biznesu, farmerów i rybaków, którym podniesiono limit yciowy zysków kapita³owych z $500,000 do $750,000 na podatnika-biznesmena (Lifetime Capital Gains Exemption). By³a to pierwsza podwy ka tego limitu od 1988 roku, czyli od czasów Mulroney ego. Zmniejszono iloœæ wp³at podatkowych do siedmiu w ci¹gu roku. Niektóre ma³e firmy musia³y wci¹ dokonywaæ wp³at wielokrotnie czêœciej, nawet trzydzieœci parê razy. Producenci i to zarówno mali jak i duzi, bêd¹ mogli szybciej odpisywaæ koszt maszyn i urz¹dzeñ. Do koñca 2008 roku bêdzie mo na odpisaæ 50% œrodków produkcji nabytych w tym okresie. Bêdzie to kosztowa³o bud et federalny 170 milionów dolarów w roku 2007/ 2008 i $565 milionów dolarów w roku 2008/2009, ale powinno zachêciæ fabryki do przyœpieszonej wymiany parku maszynowego, co napêdzi koniunkturê dla wytwórców œrodków produkcji i podwy szy wp³ywy podatkowe. Wielki biznes nie otrzyma³ po raz pierwszy od trzech lat wielkich obni ek podatku Corporate Tax. Nie zosta³a równie wprowadzona spodziewana ulga podatkowa od zysków kapita³owych reinwestowanych w ci¹gu szeœciu miesiêcy. Flaherty wyeliminowa³ równie mo liwoœæ odpisania odsetek p³aconych od d³ugu zaci¹gniêtego w Kanadzie dla sfinansowania zakupu udzia³ów w filii zagranicznej przedsiêbiorstw wielonarodowych, chyba, e te udzia³y wytworz¹ dochód, który Ottawa opodatkuje. Rz¹d argumentuje tê decyzjê prób¹ zahamowania wykorzystywania kanadyjskich przepisów podatkowych przez tzw. multinationals, które w efekcie by³y do tej pory subsydiowane przez podatnika kanadyjskiego tylko po to, eby otwieraæ nowe zak³ady poza granicami Kanady. Wydatki bud etowe Konserwatystów wynios¹ w roku fiskalnym oko³o 200 miliardów dolarów. Wzrost wydatków nie jest zgodny ani z oficjaln¹ ideologi¹ Konserwatystów ani z ich krytyk¹ rz¹du Paula Martina w tej dziedzinie. Flaherty obiecuje zaciœniêcie pasa w póÿniejszych latach, ale na razie wydaje pe³n¹ par¹; zwiêksza transfery do Prowincji. Wed³ug wielu ekonomistów bud et bardziej przypomina pomys³y Partii Liberalnej ni dawnej Partii Reform. Jak ju pisa³am w poprzednim numerze, jestem zaniepokojona niebezpiecznym zbli aniem siê Ottawy do zachwiania równowagi bud etowej, zw³aszcza, e doœwiadczenie uczy, i to co przedstawia siê jako czarne okazuje siê porz¹dnie czerwone po dojœciu do w³adzy partii opozycyjnej. Tyle o Federa³ach. A có w trawie piszczy w polityce naszej w³asnej prowincji przed wakacjami Parlamentu? W Queen s Park o paÿdziernikowych wyborach na razie jest wzglêdnie cicho, ale to nie przeszkadza politykom zajmowaæ siê sprawami mi³ymi dla uszu wiêkszoœci podatników. Niegdysiejszy Sunshine boy, szef Klubu Parlamentarnego NDP, Peter Kormos, zaproponowa³ niedawno remont maj¹cego przesz³o dziesiêæ lat Sunshine Law. Bêdê musia³a wyjaœniæ terminologiê, dla tych z Pañstwa, którzy nie pamiêtaj¹ ju tak dobrze rz¹dów NDP i PC w Ontario. Otó, w pierwszej po- ³owie lat 90- tych, Peter Kormos by³ minis- NOWO OTWARTY!!! Jeff, Rose & Herb s 3730Lakeshore Blvd. West, Etobicoke, OntarioM8W 1N6 trem w rz¹dzie NDP Boba Rae dopóki nie pojawi³ siê uœmiechniêty i okaza³y na ok³adce jakiegoœ kolorowego pisma. Nie by³ to uchowaj Bo e aden Playgirl czy Penthouse, ale nie posiadaj¹cy poczucia humoru Premier Rae siê wœciek³ i powiedzia³, e S³oneczny ch³opiec w jego rz¹dzie miejsca nie ma. Z kolei Sunshine Law (oficjalnie: Ontario Public Sector Salary Disclosure Act) oznacza, w wolnym przek³adzie lustracjê zarobkow¹ osób zatrudnionych w rz¹dzie i firmach pañstwowych. Na podstawie tej ustawy zaczêto publikowaæ listy pracowników takich firm jak Ontario Hydro, którzy zarabiali powy ej 100,000 dolarów rocznie. Jednak ju po kilku latach rz¹d Harrisa od tej zasady odst¹pi³, poniewa na jego polecenie przyjêto mnóstwo zagranicznych managerów, jak siê póÿniej okaza³o o w¹tpliwych kwalifikacjach, których zarobki liczono na miliony. Dopiero rz¹d Daltona McGuinty wznowi³ publikacjê zarobków powy ej $100,000 rocznie takich firm jak OPG lub Hydro One. Natomiast obecnie o- kazuje siê, e istnieje ca³a klasa pracowników op³acanych z pieniêdzy podatnika, których zarobki roczne przekraczaj¹ znacznie $100,000, ale nie s¹ dostêpne w Internecie. Dzieje siê tak dlatego, e pracownicy ci zatrudnieni s¹ na kontrakcie. Kormos, pose³ z o- krêgu Niagara Centre, podaje przyk³ad Dra Williama Shragge zatrudnionego na poufnym kontrakcie przez kuratorów (Trustees) Niagara Health System, instytucji zarz¹dzaj¹cej siedmioma szpitalami. Równie spadkobierca twórców ustawy o jawnoœci zarobków powy ej 100,000 - obecny szef Prowincjonalnych Torysów John Tory domaga siê rozszerzenia listy osób poddanych jawnoœci zarobków powy ej stu tysiêcy. C.d.n. Jolanta Cabaj
11 N o 10 (928) 15-31/05/2007 Strona 11 Zatarte œlady Wies³aw Piechocki Polak, odwiedzaj¹cy Lwów, czuje, i ma szczególne powody historyczne, by z biciem serca ogl¹daæ to miasto. Rozumiem, i ktoœ pochodz¹cy od wielu pokoleñ z Radomia lub Lublina, prze- ywa to mniej w kategoriach nostalgii, sentymentalnoœci, ni turysta z Polski, który tu siê urodzi³. Domyœlam siê, i niemiecki turysta, maj¹cy od wielu generacji swe korzenie w Hamburgu, odwiedza Wroc³aw mniej poruszony, ni ktoœ, kto siê jeszcze urodzi³ nad Odr¹. Si³¹ rzeczy, jest coraz mniej osób, które maj¹ wpisane w metryce urodzenia Wroc³aw jako Niemiec lub Lwów jako Polak. Graniczn¹ dat¹ jest plus minus rok w obydwu przypadkach. Potem ju by³a koñcowa po oga wojny, przesiedlenia, przymusowe emigracje, zmiany granic, dokonane gdzieœ tam, przy abstrakcyjnych dla t³umów przeciêtnych obywateli stolikach dyplomatów. Wielka polityka zawsze jest niewiadom¹ dla milionów przeciêtnych obywateli - w uk³adach, powiedzmy, o ma³ej dawce demokracji. Ale s¹ osoby, które maj¹ dwoje rodziców, urodzonych we Lwowie, który przed 1939 rokiem nie by³ jeszcze stolic¹ ob³asti Lwiw lub przynajmniej jednego z rodziców, maj¹cych szczêœcie urodziæ siê pod lwowskim Wysokim Zamkiem. To jest mój przypadek. Moja matka by³a lwowiank¹, która tu urodzi³a siê w 1913 roku. Rodzina by³a polska, a formalnie wedle papierów, austriacka. To by³o wtedy przecie Cesarstwo Austro-Wêgierskie. y³ jeszcze cesarz Franciszek Józef. Po przesiedleniu na Górny Lwów, ul Kow una7 Œl¹sk, gdzie potem y³a i umar³a, wraca³a ci¹gle w ramach g³êbokiej kobiecej nostalgii myœlami do Lwowa, wychwalaj¹c piêkno tego miasta, bêd¹cego stolic¹ Galicji, kiedy tam ujrza³a œwiat³o ycia. Osobiœcie nigdy tam ju potem nie wróci³a. Nie chcia³a wróciæ. ycie ludzkie jest zbyt krótkie, aby marzyæ o powrocie nawet nik³ym, turystycznym, do miejsca, które nie by³o ju jej ukochanym punktem na ziemi, gdzie siê urodzi³a, spêdzi³a dzieciñstwo i m³odoœæ. Mia³a swoje powody... Wychodzê z luksusowego lwowskiego hotelu Opera (adres: Prospekt Wolnoœci 45, róg ulicy Furmañskiej), ogl¹daj¹c przepiêkn¹ boczn¹ œcianê lwowskiej opery. Jestem podniecony - pierwszy raz we Lwowie! Pójdê wzd³u Prospektu Swobody, niegdyœ Wa³y Hetmañskie. W rêku mam dwa plany miasta. Jakimœ cudem zachowa³ siê w naszej rodzinie zniszczony, wymiêtoszony, poplamiony i daleki od atrakcyjnoœci, ale jeszcze czytelny Plan Miasta Lwowa wydany w 1920 roku nak³adem Uniwersytetu o³nierskiego przy D.O.E. VI Armii we Lwowie, ul. Kopernika 36. Dzier ê go jak cenny skarb w prawej kieszeni kurtki. A w lewej kieszeni mam piêkny, nowiutki, lœni¹cy kolorami Lwiw - P³an Mista, który przed chwil¹ za darmo otrzyma³em w prezencie od bardzo mi³ego i uprzejmnego recepcjonisty ukraiñskiego w moim wspomnianym hotelu, gdzie spêdzam turystyczne noce. Szybko identyfikujê znany mi od dzieciñstwa adres ul. Soko³a 7. Teraz jest to wulicia Kow una 7. Widzê, i nie jest to daleko. Wielka to dla mnie premiera. Pójdê tam pieszo. Kwadrans marszu wystarczy. Od znajomego, bardzo goœcinnego Ukraiñca wiem, i nazwa ulicy Kow una jest ju trzecim jej mianem. Domyœlam siê, i nazwa Soko³a, organizacji patriotyczno-sportowej, bardzo energicznie dzia³aj¹cej w Monarchii Austriackiej, kiedy tu by³a Galicja, nie by³a zbyt dobrze widziana potem, po gruntownych zmianach granic. Sokó³ brzmia³ zbyt po polsku, podkreœla³ zanadto polskoœæ, która musia³a tu ust¹piæ miejsca innym etnicznym uk³adom po decyzjach miêdzynarodowych ustaleñ, rozpoczêtych w Ja³cie. No wiêc nie ma ulicy Soko³a. Za czasów radzieckich, które Ukraiñcy gremialnie wspominaj¹ ze zgrzytaniem zêbów, by³a tu ulica Spartaka. Dynamicznie, po radziecku. Wszak Spartakus jako niesforny niewolnik walczy³ o wyzwolenie swych wspó³braci. Piêkny symbol spontanicznej chêci wyzwolenia siê spod okrutnej w³adzy rzymskich cezarów... Czasy radzieckie siê skoñczy³y. Dekretem parlamentu kijewskiego z dnia nie ma ju tu ZSRR, nie ma w³adzy radzieckiej, nie ma Ukraiñskiej Republiki Sowieckiej. Jest wreszcie (marzenie przecie tylu pokoleñ Ukraiñców!) wolna Ukraina, czyli w tym jêzyku samostijna Ukrajina. Idê do koñca Bulwaru Swobody a do pomnika Adama Mickiewicza, przy nim skrêcam w prawo w piêkny Prospekt Szewczenka (niegdyœ ul. Akademicka), idê krótko, spogl¹daj¹c na równe rzêdy drzew. Skrêcam w drug¹ w prawo, czyli w wulicia Czajkowskogo (kiedyœ Chor¹ czyzna) i w pierwsz¹ w lewo w wulicia Kow una w³aœnie. To tu. Kiedyœ, za czasów m³odej Polski, powsta³ej po 1918 roku, nazywa³a siê ulic¹ Soko³a. Jest to niczym niewyró niaj¹ca siê ulica w centrum aktualnego Lwowa. Fasady domów s¹ dwojakiego rodzaju - jedne ju s¹ œwie o otynkowane, co nadaje im od razu elegancji, inne (i tych jest wiêkszoœæ), czekaj¹ na lepsze czasy inwestycyjne. S¹ szarobure kolorystycznie. Domy s¹ zasadniczo dwu- lub trzypiêtrowe. Zabudowa sprzed stu lat. Gdzie jest dom o numerze 7?. Pod¹ am trotuarem, mijaj¹c numery nieparzyste: 1, 3, 5. Stajê przed tym z numerem 7. Brama jest brzydka, lakier ³uszczy siê wszêdzie. Jest zamkniêta, nad klamk¹ przykrêcona tabliczka z domofonem. Same numerki, cyfry. Nie dzwoniê. No bo jak? Do kogo? Dziesi¹tki lat marzy³em o Lwów, fasada domu, ul. Kow una7 tym, aby zobaczyæ dom, gdzie siê urodzi³a moja matka. Stojê, przeszkadzaj¹c trochê na w¹skim chodniku. Ktoœ wchodzi do obok zaparkowanego starego samochodu i odje d a. Przechodzê na przeciwleg³y trotuar. Lepiej teraz widzê okna i balkon na drugim piêtrze, gdzie mieszka³a. Patrzê siê. Mo e drzwi balkonowe siê otworz¹ i wyjdzie ma³a dziewczynka, która daleko póÿniej urodzi na Górnym Œl¹sku syna? A ten wreszcie ju jako obywatel austriacki (zamknê³o siê ko³o od Galicji do wspó³czesnej okrojonej republiki Austrii?) wsi¹dzie w XXI wieku do samolotu i przyleci tu na ma³e lotnisko, aby dope³niæ mistycznej misji, nie maj¹cej zupe³nie adnego znaczenia dla ludzkoœci. adna dziewczynka nie ukazuje siê na balkonie. Nikt na mnie tu nie czeka. Cisza i spokój. Obok mnie przechodzi m³oda para mocno siê obejmuj¹c i popijaj¹c z plastikowych butelek coca-colê. Coœ mówi¹ do siebie czule po ukraiñsku. Kontemplujê spokojnie fasadê. Kiedyœ by³a naprawdê piêkna, choæ s¹ ³adniejsze ulice, place i domy we Lwowie. Na fasadzie jeszcze trzymaj¹ siê mocno stiuki, co œwiadczy dobrze o jakoœci austriackiego gipsu. Zworniki nad oknami elegancko przypominaj¹ o tamtych czasach. Stiuki s¹ wrêcz rokokowe, maj¹ odpowiednie zawijasy. Balkon ma piêknie wykonane kraty z elaza, te efektownie powykrêcane. Mini estetyka dla oka turysty. Pod samym dachem fryz niemal grecki pod powyginan¹ rynn¹. Pod ni¹ widzê owalne okienka. Daj¹ œwiat³o na strychu. To przecie fikuœne bawole oczka, ulubione w epoce rokoko. Nieznany mi w³aœciciel mieszkania, gdzie kiedyœ kwili³a moja matka jako osesek, przeci¹gn¹³ teraz telewizyjny bia³y kabel z poddasza przez to owalne okno w dó³, wyborowa³ dziurkê we framudze okna obok balkonu. Mo e ogl¹daæ wiele programów telewizyjnych. Kabel zwisa ukoœnie miêdzy piêtrami, Lwów, balkon domu, ul. Kow una7 lekko ko³ysz¹c siê na doœæ zimnym jeszcze przedwiosennym wietrze. Powoli odchodzê, egnaj¹c siê z szarym domem. Wykona³em misjê. Spogl¹dam na drzewa w dalszej perspektywie ulicy. Odchodzê, przek³adaj¹c do górnej kieszeni mojej kurtki dwa plany miasta. Kieszeñ jest na wysokoœci serca. Teraz s¹ ju tam razem. Lwów, Ukraina, kwiecieñ 2007 Pomó my ma³ej Wiktorii! Oœmioletnia Wiktoria nie mo e chodziæ w wyniku komplikacji przy porodzie. Tego typu pora enie mózgowe mo na skutecznie leczyæ rewolucyjn¹ metod¹ stosowan¹ w Polsce, w oœrodku rehabilitacyjnym w Mielnie. Rezultaty s¹ zaskakuj¹ce, ale tylko u ma³ych dzieci. Wielodzietnej polskiej rodziny w Ontario nie staæ na samodzielne sfinansowanie leczenia, które musi siê rozpocz¹æ jak najprêdzej. Wspólnie mo emy ma³ej Wiktorii pomóc. Wp³at mo na dokonywaæ na konto w Credit Union Œw. Stanis³awa- Œw. Kazimierza: # Wiktoria Mielno.
12 Strona /05/ 2007 N o 10 (928) Bodome Flooring Canada Inc. Zaprasza 71 Portland Street, Toronto Mamy w sprzeda y wysokiej jakoœci w dobrej cenie: d¹b, klon, buk laminat Zapraszamy wszystkich z bran y budowlanej i osoby prywatne do odwiedzenia naszego sklepu. Bodome Flooring Canada 71 Portland St., Toronto The Queensway QEW Gardiner Expressway Portland St. Poniedzia³ek-Pi¹tek 10:00-16:00 Je eli chcesz odwiedziæ nas w sobotê lub w innych godzinach sobotê lub w innych godzinach dzwoñ
13 No 10 (928) 15-31/05/2007 Dzieñ Matki Zofia Lachowicz Macierzyñstwo w polityce i ekonomii pracy winno byæ traktowane jako wielki cel i wielkie zadanie... Jan Pawe³ II, Jasna Góra, 1979 r. Tradycja Dnia Matki siêga staro ytnoœci. W Grecji obchodzono Œwiêto Matki Natury i sk³adano ho³d bogini Rei jako matce wszechœwiata, zaœ w Rzymie sk³adano czeœæ Matce Bogów bogini Cybele od 15 do 18 maja i obchody nosi³y nazwê Hilaria. W koœciele katolickim Œwiêto Matki jest Œwiêtem Maryji - Matki Chrystusa, patronki chrzeœcijañskiej matki, wzoru kobiety i matki. Bowiem jest Ona nasz¹ Jedna w swoim rodzaju Powoli koñczy siê najpiêkniejsza pora roku - wiosna, przekwitaj¹ kasztany, bzy, konwalie. Letnie temperatury rozgrzewaj¹ nasze serca i umys³y a dziewczyny we wzorzystych i barwnych sukienkach niczym kwiaty przykuwaj¹ uwagê panow. Ptaki wij¹ gniazda, zakochani wyznaj¹ sobie mi³oœæ i planuj¹ œlub. Œlub to najwa niejsze wydarzenie w yciu ka dej kobiety i wybór tej napiêkniejszej sukni jest niezmiernie wa nym a zarazem trudnym zadaniem. Adrianna Fashion od 15 lat s³u y swoim doœwiadczeniem, kieruj¹c siê najnowszymi trendami mody, których wyznacznikiem s¹ Targi w Barcelonie narzucaj¹ce styl ca³ej Europie i Ameryce. Indywidulalne podejœcie do klientki sprawia, e ka da Panna M³oda w sukniach Adrianny zawsze wygl¹da modnie, elegancko i wyj¹tkowo, bowiem Adrianna wie co trzeba w kobiecie pokresliæ, wyeksponowaæ lub zatuszowaæ aby w tym najwa niejszym momencie swojego ycia wygl¹da³a olœniewaj¹co. Adrianna jest w stanie sprostaæ wymaganiom nawet najbardziej wybrednych klientek realizuj¹c indywidualne w³asne projekty, projekty klientek lub wybieraj¹c katalogow¹ wersjê innych firm. Adrianna Fashion zaprasza Tel.: Cell Strona 13 matk¹, czyli matk¹ wszystkich ludzi. Dzieñ Matki jest œwiêtem macierzyñstwa. W wiêkszoœci krajów, miêdzy innymi w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, Dzieñ Matki jest œwiêtem ruchomym a Sales representative od 1988 r. Zofia Lachowicz REALTY LTD., BROKERAGE Cell: Dundas St. West Toronto, On. M6R 1X6 Fax: Zapewniam fachow¹ i rzeteln¹ us³ugê popart¹ wieloletnim doœwiadczeniem., finansowanie, bonus! wiêc nie zwi¹zanym z konkretn¹ dat¹ i obchodzonym w drug¹ niedzielê maja. Matki w Polsce maj¹ swój dzieñ 26 maja. Chocia Dzieñ Matki obchodzony jest na œwiecie w ró nych terminach to jest jednakowo piêkny, pe³en kwiatów, serdecznych yczeñ i uœmiechów. Mama dla dziecka to Ÿród³o szczêœcia, czu³oœci, wra liwoœci i dobroci; to tak e opiekuñczoœæ i bezpieczeñstwo. Przy matce dziecko nabiera m¹droœci doœwiadczenia, g³ównych sk³adowych szczêœcia. Matka, to nie tylko ktoœ, na kim mo na siê oprzeæ, ale ktoœ, kto uczy, jak siê obchodziæ bez oparcia. (D. Fischer) W USA zgodnie z rozporz¹dzeniem kongresu z roku 1914 Œwiêto Matki jest œwiêtem narodowym.
14 Strona /05/ 2007 N o 11(928) 10-lecie Polskiego Teatru Muzycznego Mi³oœæ mieszka wszêdzie... Dokoñczenie ze strony roku wyje d aæ z kraju, zostawia³o siê za sob¹ ca³e ycie i tak piêknie zaczêt¹ karierê artystyczn¹ w Poznañskim Teatrze Muzycznym Ale nie tylko on zostawia³ tu karierê - jego ona, Iwona Rogoziñska, by³a w odzi powa anym lekarzem o II stopniu specjalizacji. Ich spotkanie i romans ycia, trwaj¹cy do dziœ - to odzielna historia, ale od niej trzeba zacz¹æ dzieje Polskiego Teatru Muzycznego w Toronto Dope³niaj¹ siê we wszystkim na tyle, e on w jej towarzystwie naby³ wiedzy medycznej i znajomi zaczêli go siê radziæ w sprawach chorób, a ona zakocha³a siê w sztuce, nie opuszcza³a adnej premiery i we wszystkich poczynaniach artystycznych mê owi sekundowa³a, czyni to zreszt¹ do dziœ Ma wspania³¹ cechê, prowadz¹c¹ do sukcesu ka dej sprawy, za któr¹ siê weÿmie: jest uparta w d¹ eniu! Pierwsze lata w Kanadzie nie by³y ³atwie i jeœli nie za³amali siê, to chyba tylko dlatego, e czuli, i wszystkie nawet gorzkie doœwiadczenia w jakimœ sensie przydaj¹ siê w nieprzepartym d¹ eniu do utworzenia w Toronto polskiej Operetki. Bo ca³e ich nowe ycie kanadyjskie, by³o od pocz¹tku bezwiednym, a konsekwentym d¹ eniem do tego w³aœnie i nie mog³o zakoñczyæ siê niepowodzeniem, bior¹c pod uwagê ogromn¹ pasjê twórcz¹ Micha³a Kuleczki i wielki rozmach, gdy idzie o realizacjê swych idei. Oboje zeszt¹ zgodni byli w jednym: warto straciæ finansowo, gdy trzeba, nawet do³o yæ z w³asnej kieszeni - dla takiego celu! Zadanie kolosalne, jak na jednego cz³owieka, w dwójkê by³o osi¹galne. I dlatego 10 lat temu nast¹pi³ d³ugo oczekiwany moment: Szko³a w Mimiko, do której uczêszczali ucz¹c siê jêzyka angielskiego (John English Secondary School) ma salê teatraln¹ i tu w³aœnie Micha³ Kuleczka postanowi³ wystawiæ sw¹ pierwsz¹ operetkê: Ksiê niczkê Czardasza. Wybór by³ strza³em w dziesi¹tkê, bo ta królowa operetek zawsze wzbudza³a zachwyt krytyki i publicznoœci. Wiadomo, w Czardaszce co aria to przebój wci¹ porywaj¹cy, ci¹gle aktualny. Zw³aszcza e libretto w b³yskotliwym t³umaczeniu Jerzego Jurandota, brzmi jakby dziœ napisane. Operetkê nazwa³ Jerzy Waldorf lekkomyœln¹ siostr¹ opery i doda³: Jest mo e i lekkomyœlna, ale i wymagaj¹ca. W operze wystarczy œpiewaæ, a w operetce trzeba ponadto mówiæ, prowadziæ dialog równie dobrze, jak w teatrze dramatycznym, a do tego dochodzi koniecznoœæ wielokrotnego przestawiania emisji g³osu ze œpiewu na mowê i z powrotem. Nale y zaznaczyæ, e ca³y powo³any przez Kuleczkê profesjonalny zespó³ polskich artystów na emigracji potrafi³ bezb³êdnie pokonaæ wszystkie trudnoœci, zarówno jeœli idzie o partie mówione, œpiewane, jak i taneczne. Sukces zarówno artystyczny jak i frekwencyjny Ksiê- niczki Czardasza w 1997 roku by³ wielki i dziœ, po 10 latach, podczas jubileuszu, mogliœmy przekonaæ siê, e czas nie jest w stanie os³abiæ wra enia, jakie wywo³uje wznowiona Czardaszka. Bo na 10-lecie Micha³ Kuleczka znowu do pracy nad t¹ operetk¹ zaprosi³, jak kiedyœ, niemal ten sam zespó³ wykonawców, a s¹ to niew¹tpliwe talenty. Mieszkaj¹ca w Toronto Kinga Mitrowska to prawdziwa primadonna, kszta³cona muzycznie zarówno w Kanadzie jak i w Polsce (przez 7 lat œpiewa³a w Teatrze Wielkim w Warszawie). Artystka o wielkiej klasie, o du ej kulturze scenicznej, wszechstronna wokalistka. Si³¹ swego sopranu zajaœnia³a na scenie przy pierwszym i ka dym nastêpnym wystawieniu Czardaszki ( a by³y trzy wznowienia Ksiê niczki Czardasza w ci¹gu 10 lat) w partii Sylvy Varescu, podbijaj¹c widowniê nie tylko œpiewem, ale i aktorsko subtelnym oddaniem konfliktu wewnêtrznego g³ównej bohaterki, dotycz¹cym mi³oœci i dumy. Zafascynowana publicznoœæ uwierzy³a, e bez mi³oœci œwiat nic nie wart, a szczêœcie jeœli jest, to mieszka z nami. Zauroczenie wielkim uczuciem dobrze odda³ partneruj¹cy Kindze Micha³ Kuleczka (interesuj¹cy, g³êboki tenor!) w roli ksiêcia Edwina, czyni¹c takie samo wra enie jak przed 10 laty, jednym s³owem ten artysta mo e graæ ci¹gle jeszcze role amanta! On sam, co prawda mówi o sobie s³owami Fredry: Stary amant, jak piec stary, du o swêdu, ma³o pary, co œwiadczy o rzadkiej wœród artystów umiejêtnoœci spojrzenia na siebie samego z przymru eniem oka. Ale wróæmy do obsady. Na du e brawa zas³u y³ piêkny mezzosopran Ma³gorzaty Maye, jej znakomita technika, temperament, lekkoœæ i wdziêk w partii Anastazji, hrabianki, umiej¹cej zdobyæ serce w³aœciwego mê - czyzny. Wcieli³ siê w niego Krzysztof Jasiñski, który zarówno partie œpiewane jak i mówione czy taneczne rozegra³ z ogromnym znawstwem i finezj¹ tworz¹c pe³n¹ dynamiki, a tak e mêskiego uroku postaæ sympatycznego lekkoducha, hrabiego Bonifacego. Komediowy talent zaprezentowa³ Krzysztof Jaworski w roli nieco sklerotycznego pantoflarza, ksiêcia Lepoplda, a Urszula Wojnarowicz udowodni³a, e dobrze czuje siê w charakterystycznej roli jego despotycznej ony, ksiê ny Anhildy, zreszt¹ by³ej subretki. Nale y przedstawiæ œwietnie zestrojon¹ Orkiestrê Kameraln¹ w sk³adzie: Jan Kornel (dyrektor) - fortepian, Piotr Bo³dys - skrzypce, Tadeusz Dru dziel - kontrabas, Jerzy Wêglewski - perkusja. Skromn¹, ale bardzo sugestywn¹ scenografiê przygotowa³a Joanna D¹browska, która s³ynie z tego, e potrafi stworzyæ coœ z niczego, czyli bez nak³adu kosztów. Ciekawe kostiumy wyczarowa³a Irena Skowron - Adrianna Fashion, a bardzo interesuj¹ce fryzury - Barbara Zborowska. Zawsze nie mogê siê nadziwiæ, e wszystko toczy siê jak w zegarku, choæ profesjonalista tej klasy, co Micha³ Kuleczka spe³nia wszystkie mo liwe funkcje: graj¹c jedn¹ z g³ównych ról prowadzi jednoczeœnie kierownictwo muzyczne bêd¹c re yserem ca³oœci, no i zarazem choreografem. A poniewa nie ma odpowiedniego miejsca na próby, wczeœniej, przed premier¹, pracuj¹c nad sztuk¹, przyje d a oddzielnie do domu ka dego artysty, by z nim æwiczyæ, dopiero koñcowe próby odbywaj¹ siê wspólnie. Z pewnoœci¹ za wiele jak na jednego cz³owieka, ale fachowoœæ plus pasja, odwaga i determinacja wieñcz¹ kolejne wystawienie Ksiê niczki Czardasza znowu prawdziwym sukcesem. Ta lekka Muza czyni nas niemal rozœpiewanymi, wynosimy bowiem przekonanie, e ycie jest wiele warte, a mi³oœæ mieszka wszêdzie. Co prawda operetka jest weso³¹ muz¹ i dowiadujemy siê w jednej z arii, e: kobieta sprytny czart, j¹ kochaæ to nie art spokojne ycie twe wywróci tak jak chce ale nêc¹cy œpiew mówi nam, e ka da mi³oœæ nawet z³a, jest kielicha warta I na pewno mi³oœæ to wszystko, czego potrzebujesz - jak kiedyœ œpiewali Bitelsi Koniecznie nale y podkreœliæ, e od strony organizacyjnej, dotycz¹cej wypisywania biletów, rozdzielania, sprzeda y i kontaktów z widzami za³atwia od lat wszystko bezb³êdnie ona pana Micha³a, pani Iwona. Dlatego podkreœli³ on w s³owie koñcowym, e w realizacji wszystkich operetek na scenie Polskiego Teatru Muzycznego w Toronto po³owa sukcesu jest jej zas³ug¹. W takiej roli musi byæ cz³owiek teatru, ktoœ, kto zna scenê (od strony organizacyjnej te ) i j¹ kocha. Wtedy nie patrzy siê na piêtrz¹ce siê przez wszystkie 10 lat trudnoœci, zw³aszcza finansowe. Nie trzeba przypominaæ, e operetka to du a wystawa - stroje, œwiat³a, dekoracje wszysko musi byæ pe³ne blasku, a na to musz¹ byæ pieni¹dze - tylko sk¹d je braæ? Micha³ i Iwona nie prosz¹ o fundusze u sponsorów, im, jak mówi³am, chodzi raczej o to, by mo liwie mniej straciæ. Dziêki tej umiejêtnoœci poœwiêcenia siê bez reszty PTM co roku wystawia operetkê (w repertuarze oprócz Czardaszki Panna Wodna, Weso³a Wdówka, Zamek na Czorsztynie i Dyrektor Teatru, w przygotowaniu Polska Krew Oskara Nedbala), do ka dej zreszt¹ dok³adaj¹c z w³asnej kieszeni - ale ku radoœci Polonii torontoñskiej, która jedna wœród Polonii œwiata mo e poszczyciæ siê tym, e posiada Polski Teatr Muzyczny. A wiêc jubileusz 10-lecia dzia- ³alnoœci Polskiego Teatru Muzycznego w Toronto - uroczystoœæ godna tej rocznicy: Czardaszka i bankiet, wiele serdecznych gratulacji i podziêkowañ - m.in. od Kongresu Polonii Kanadyjskiej, Funduszu Dziedzictwa Polek w Kanadzie, Chóru Symfonia, Salonu Poezji, Muzyki i Teatru im. Jurka Pilitowskiego, redakcji Nowego Kurier, firmy Bodome. Przemówi³, m.in. Konsul Generalny RP, dr Piotr Konowrocki, sprawuj¹cy patronat generalny nad jubileuszem. Gratuluj¹c 10- letniej dzia³alnoœci, podkreœli³, e teatr ten nie maj¹c sta³ej sceny, ani zaplecza dostarcza Polonii w ci¹gu 10 lat wspania³¹ rozrywkê, pielêgnuje polskie s³owo i tradycjê, zdobywaj¹c sobie w³asn¹ zami³owan¹ publicznoœæ, wpisuj¹c siê na trwa³e w dzieje Polonii Kanadyjskiej! By³ jeszcze film, pokazuj¹cy pocz¹tki kariery Kuleczki w Teatrze Muzycznym w Poznaniu i niektóre epizody z historii PTM w Toronto, pojawi³a siê specjalnie zaproszona na uroczystoœæ primabalerina poznañskirj Operetki, El- bieta Kukla- Wiœniewska, z któr¹ Kuleczka niegdyœ wystêpowa³. Jeszcze pan Micha³ zaœ- piewa³ przy fortepianie swje credo - melodiê z musicalu B³êkitny Zamek : Ró nych próbowa³em dróg, by uciec od œwiata pozorów, Dróg szczêœliwych dla ludzi, co nigdzie miejsca nie zagrzej¹ I musz¹ z goœciñca zejœæ na traperski szlak ku wolnoœci Tak jak ja! I patrz¹c yciu w twarz Iœæ a po horyzontu kres To znaczy zawsze!!! Iœæ na spotkanie przygody Dodajmy: wyzwanie, jakie podj¹³ 10 lat temu Kuleczka w Toronto - to Przygoda przez du e P I tak oto zakoñczy³ siê jubileusz Polskiego Teatru Muzycznego, który przez 10 lat spe³nia marzenia Polonii o starym, operetkowym teatrze wype³niaj¹c istotn¹ lukê w jej yciu kulturalnym, koj¹c jej têsknotê za Polsk¹, a mo e za bardziej idealnym œwiatem Bowiem przepiêkna muzyka, kunszt wokalny i ca³a atmostera, której siê poddajemy, ugruntowuje w nas pragnienie dobrych czynów i pozytywnych myœli. Na tym polega niewyt³umaczalna magia prawdziwej operetki, która apeluje w cz³owieku do lepszych uczuæ
15 N o 10 (928) 15-31/05/2007 FDR - Czêœæ 8 Zachowaæ Imperium Krzysztof Marek Raczyñski Jednak e, pod³o e konfliktu by³o o wiele g³êbsze - sprzeczne interesy strategiczne obu pañstw. By³o oczywiste, e potêga Ameryki predestynuje j¹ do g³ównej roli miêdzynarodowej po wojnie oraz, e je eli Amerykanie wejd¹ do Europy ( aby j¹ uratowaæ od siebie samej ), to w niej pozostan¹, a nie pozostawi¹ pod kontrol¹ brytyjsk¹. To pomniejsza³o rolê Brytyjczyków, którzy uwa- ali Europê za domenê swoich interesów i wobec Imperium chcieli robiæ wra enie si³y równorzêdnej w koalicji. Ponadto, premier brytyjski jednym okiem ca³y czas obserwowa³ sowieckiego sojusznika i rozumia³, e aby pokonaæ Niemcy wojska sowieckie dojd¹ do Europy Œrodkowej i Po- ³udniowej. W szczególnoœci Brytyjczycy uwa ali Grecjê za kluczow¹ dla swoich interesów kolonialnych na Morzu Œródziemnym i Bliskim Wschodzie. Zadanie jakie postawi³ FDR przed Marshallem by³o wiêc niezwykle trudne. Domaga³ siê natychmiastowego przyst¹pienia do dzia³añ w Europie, gdy armia USA by³a dopiero w trakcie tworzenia, Ameryka prowadzi³a wojnê na Pacyfiku, a Brytyjczycy nie popierali inwazji we Francji. Poniewa Stalin naciska³ na szybk¹ akcjê, zdecydowano siê wesprzeæ si³y brytyjskie walcz¹ce z marsza³kiem Rommlem w Libii (Operacja Torch ) i przeci¹gniêto na swoj¹ stronê czêœæ si³ francuskich podlegaj¹cych rz¹dowi w Vichy. Tak wiêc Roosevelt podda³ siê chwilowo koncepcji Churchilla: wielu ataków z ró nych stron na Twierdzê Europa. Operacja Torch mia³a staæ siê wyrazem politycznej woli udzia³u w walce z Hitlerem o wp³ywy na kontynencie. By³a dodatkowo skomplikowana przez wewnêtrzne sprawy francuskie i rywalizacjê pomiêdzy Gen. de Gaullem i Gen. Giraud em o w³adzê w powojennej Francji. W kwestii Francji ró nice pogl¹dów pomiêdzy Aliantami mia³y charakter zasadniczy. Roosevelt nie zgadza³ siê na rolê mocarstwow¹ Francji po wojnie. Natomiast Churchillowi kraj ten by³ potrzebny dla zachowania równowagi strategicznej wobec wzrastaj¹cej potêgi Sowietów. Historia przyzna³a racjê brytyjskiemu premierowi i FDR musia³ wycofaæ swoje poparcie dla rz¹du Vichy i w 1944 uznaæ Wolnych Francuzów. Tak wiêc Churchill wygra³ bataliê o strategiê, ale cen¹ by³o wprowadzenie zjednoczonego dowództwa, które mia³o integrowaæ i koordynowaæ wszelkie operacje na l¹dzie, morzu i w powietrzu. Tak powsta³ Komitet Po³¹czonych Szefostw Sztabu (Combined Chiefs of Staff Committee). Churchill obawia³ siê przewagi amerykañskiej i mo liwoœci zdominowania przez nich procesu podejmowania decyzji wojskowych i politycznych. W praktyce proces ten by³ zbalansowany przez bezpoœrednie interwencje FDR i Churchilla. Wyj¹tkiem by³a sytuacja w Chinach, gdzie Chiang Kai-szek odmówi³ wspó³pracy z Brytyjczykami. Churchill nie zamierza³ siê zgodziæ na amerykañskie propozycje podniesienia statusu Chin do roli wielkiego mocarstwa. Uwa a³, e Chiny s¹ na krawêdzi wojny domowej, zacofane technologicznie i zbyt odleg³e od poziomu innych mocarstw. W ostatniej fazie wojny, w trakcie marszu ma Berlin, Amerykanie podjêli te istotne decyzje nie uzgadniaj¹c tego z Brytyjczykami. Stalin wiedzia³, e otwarcie drugiego frontu w 1942 jest niemo liwe, ale nieustannie szanta- owa³ prezydenta jego pochopn¹ obietnic¹, natomiast prezydent nie chcia³ siê wycofaæ ze swojej b³êdnej decyzji, aby nie podkopaæ sowieckiego morale. PóŸn¹ jesieni¹ 1942 wa y³y siê losy bitwy pod Stalingradem i dostawy amerykañskie w tym czasie by³y krytyczne dla przetrwania pañstwa sowieckiego. Na tym tle dosz³o do powa nych nieporozumieñ pomiêdzy Aliantami. Straty brytyjskie w 1942 by³y ogromne i premier ¹da³ okresowego zawieszenia konwojów do Murmañska. Natomiast prezydent by³ zdania, e pomoc powinna byæ kontynuowana bez wzglêdu na cenê. Gdy zaczê³y nadchodziæ pozytywne wiadomoœci spod Stalingradu, Alianci zaczêli siê z kolei obawiaæ, e Sowieci mog¹ pokonaæ Niemcy bez ich udzia³u. W szybkim tempie Sowiety przekszta³ca³y siê z petenta polegaj¹cego na anglo-amerykañskiej pomocy w dominuj¹c¹ potêgê w Europie. W latach Amerykañska pomoc i potêga gospodarcza nie przenios³y siê niestety na wp³ywy polityczne w Sowietach. Stabilizacja frontu na Wschodzie w 1943 nie zmniejszy³a wzajemnej podejrzliwoœci. Operacja Torch w Afryce P³n. przeci¹ga³a siê i nie zaspokoi³a oczekiwañ Stalina, który nadal wzywa³ do otwarcia drugiego frontu. W 1943 inwazja na kontynent by³a ju mo liwa i wtedy losy Europy by wygl¹da³y inaczej. Prezydent znalaz³ siê w sytuacji osaczonego. Z jednej strony premier sterowa³ jego uwagê na zagro enia sowieckie i potrzebê zdobycia miêkkiego podbrzusza Europy, a z drugiej amerykañscy wojskowi forsowali inwazjê we Francji (Marshall) lub skoncentrowanie siê na Pacyfiku (d-ca Floty USA, Adm King,). Na to ostatnie rozwi¹zanie liczyli Niemcy. W czasie Konferencji w Casablance, w styczniu 1943 prezydent interesowa³ siê g³ównie tym jak Stalin (który nie bra³ w niej udzia³u) j¹ odbierze i czy bêdzie przychylny dla amerykañskiej koncepcji nowego porz¹dku œwiatowego pod nadzorem wielkich mocarstw. Dawa³ premierowi do zrozumienia, e przyjaÿñ ze Stalinem jest dla niego wa - niejsza. Marshall naciska³ na termin inwazji wiosn¹ 1944, a Brytyjczycy manewrowali tak, aby pozostaæ przy teatrze œródziemnomorskim (gwarantowa³ mniejsze straty). Najpierw chcieli wyelimowaæ z gry W³ochy i jednoczeœnie kontynuowaæ wojnê na wyczerpanie Niemiec poprzez bombardowanie strategiczne oœrodków przemys³owych i cywilnych pañstw Osi. Wiele miejsca na konferencji poœwiêcono powojennej Francji gdzie zaznaczy³y siê du e ró nice pogl¹dów. Broni¹c Imperium francuskiego i silnej Francji, Churchill broni³ Imperium Brytyjskiego. Bezpoœrednim efektem konferencji by³a decyzja o inwazji na Sycyliê i s³abe, zdemoralizowane W³ochy, która nastapi³a w lipcu By³o to zwyciêstwo koncepcji brytyjskiej, Gen Marshal oraz jego stratedzy uznali to za swoj¹ pora kê i czekali na okazjê do rewan u. Konferencja ta jest znana ze s³ynnego publicznego oœwiadczenia prezydenta o bezwarunkowej kapitulacji Niemiec. Sprawa mia³a pozostaæ tajn¹ i premier by³ wœciek³y! Oœwiadczenie to by³o zobowi¹zaniem wobec Stalina, e pomimo opóÿnieñ Alianci porozumiena z Hitlerem nie bêd¹ szukaæ. Od strony wojskowej ujawnienie tej strategii usztywni- ³o opór niemiecki i zmniejszy³o szanse na obalenie Hitlera wewn¹trz Niemiec oraz przed³u y³o wojnê wed³ug ró nych oszacowañ: od 3 miesiêcy do pó³ roku (ok 200,000 dodatkowych ofiar). Przed³u enie wojny oznacza³o te, e Sowieci wejd¹ g³êbiej do Europy. Rok 1943 by³ decyduj¹cy dla rozstrzygniêæ militarnych i politycznych w Europie. Churchill nadal forsowa³ swoj¹ koncepcjê peryferyjnych ataków na Twierdzê Europa, a atak przez Kana³ mia³ byæ zredukowany do 20 dywizji (Sowieci domagali siê 50-60). Neowilsonowski idealizm Roosevelta premier uwa a³ za utopiê, nie wierzy³, e politykê miêdzynarodow¹ mo na uzdrowiæ i oznajmi³, e nie bêdzie premierem, który przewodniczy destrukcji Imperium. Obietnice FDR przekazania Sowietom 33% floty w³oskiej te uwa a³ za szaleñstwo. Wydaje siê, e Churchill lepiej siê orientowa³ ni prezydent USA jakie ogromne atuty ma w rêku Ameryka i lepiej wiedzia³by jak to wykorzystaæ. Jednak e mia³ inne pal¹ce problemy: zagro enie sowieckie wbrew stwierdzeniom prezydenta, e Stalin jest demokrat¹, sprawa niepodleg³oœci Ba³tów oraz Polski. Przy braku pomys³u jak przeciwstawiæ siê Stalinowi, Roosevelt oraz Brytyjski Foreign Office (A.Eden) postawili na d³ugofalow¹ wspó³pracê z Sowietami z mglist¹ promocj¹ pokoju na œwiecie. Nie wymaga³o to wiele wysi³ku dyplomatycznego poza bie ¹ce sprawy prowadzenia wojny. Churchill nie zgadza³ siê te z propozycjami swojej Foreign Office. W czasie gdy Eden by³ w Waszyngtonie, w marcu 1943 premier zaproponowa³ powo³anie Rady Narodów Europejskich (European Council of Nations) oraz grup narodów skonfederowanych i odgrza³ w ten sposob koncepcjê federacji europejskich, które mog³yby siê przeciwstawiæ potêdze sowieckiej. Napisa³ do Edena, e by³oby ogromn¹ katastrof¹, je eli barbarzyñstwo rosyjskie na³o y siê na kulturê i niepodleg³oœæ staro ytnych narodów Europy. Stalin wyczu³ w tym pomyœle odtworzenie pomys³u na kordon sanitarny wokó³ Sowietów i odrzuci³ t¹ propozycjê. Po zwyciêstwie pod Kurskiem w lipcu 1943 ofensywa sowiecka zaczê³a siê toczyæ nieprzerwanie na Zachód, podczas gdy armie alianckie we W³oszech posuwa³y siê bardzo wolno. Kampania w³oska mia³a odbudowaæ wizerunek Brytanii jako wielkiego mocarstwa, ale ze wzglêdu na œrodki jakie poch³onê³a opóÿnia³a otwarcie drugiego frontu. FDR chcia³ to wyjaœniæ Stalinowi osobiœcie po wyeliminowaniu z gry Churchilla. Premier o tym dowiedzia³ siê poniewa Brytyjczycy od dawna dekodowali korepondencjê dyplomatyczn¹ swojego amerykañskiego sojusznika. W po³owie 1943 dosz³o do du ego przesuniêcia w ich specjalnych stosunkach. Czuj¹c, e chc¹ go wypchn¹æ z gry, premier zacz¹³ nalegaæ, aby zorganizowaæ szczyt Wielkiej Trójki. Na spotkanie do Quebec w sierpniu 1943 Stalin nie przyjecha³. Zdecydowano tam o przygotowaniach do inwazji we Francji (operacja Overloard ). FDR rzuci³ te premierowi na po arcie tzw. Plan Morgentau, dotycz¹cy demonta u przemys³u i przekszta³cenia Niemiec po wojnie w kraj rolniczy. Plan ten wywo³a³ prawdziw¹ furiê premiera, który zbeszta³ amerykañskiego Sekretarza Skarbu. Czuj¹c oddech Stalina na swoich plecach, Churchill rozwa a³ mo liwoœæ pozostawienia uzbrojonych Niemiec, aby odbudowaæ równowagê si³ w Europie i jako zabezpieczenie przed potêg¹ Sowietów. W dziedzinie budowy bomby atomowej Alianci uzgodnili, e nie bêd¹ dzieliæ siê informacjami z Sowietami, choæ istnia³y propozycje, aby w ten sposób pozyskaæ sobie ich zaufanie (H. Hopkins). Roosevelt wiedzia³ ju, e szpiedzy Stalina przekazali mu informacje na ten temat. Premier nie zgodzi³ siê te, aby Alianci dopuœcili Sowiety do udzia³u w okupowanych W³oszech. W ten sposób stworzono niebezpieczny precedens, e kto okupuje jakiœ kraj ustanawia tam swoj¹ w³adzê (Stalin). Churchill zaniepokojony tym, e jest spychany na drugorzêdn¹ pozycjê podj¹³ (wbrew brytyjskim wojskowym) operacjê na Morzu Œródziemnym: zdobycie wysp Dodekanez (koniec 1943). Mia³a ona odbudowaæ brytyjsk¹ pozycjê jako wielkiego mocarstwa. Efekt by³ odwrotny. Ponieœli tak dotkliwe straty, ze os³abi³o to ich pozycjê w sojuszu i zmniejszy³o szanse na ograniczenie operacji Overloard na rzecz uderzenia w Strona 15 miêkkie podbrzusze Europy (Jugos³awia, Wêgry, Grecja). Konferencja w Teheranie w koñcu 1943 zdecydowa³a o porz¹dku europejskim po wojnie. W Teheranie podjêto te decyzje dotycz¹ce Polski. Premier brytyjski próbowa³ przeciwstawiæ siê Stalinowi, ale wobec zupe³nego braku zainteresowania Roosevelta ustapi³. Stalin dostrzeg³ powa n¹ rysê w sojuszu brytyjskoamerykañskim, wynikaj¹c¹ z poczynañ Roosevelta, a tak e naiwnoœæ jego polityki i wykorzysta³ to do swoich celów. Dosta³ wszystko co chcia³! Wed³ug niektórych historyków w Teheranie zaczê³a siê Zimna Wojna. Porozumienie teherañskie by³o tajne i Polacy poznali jego skutki w rok póÿniej, ju po upadku Powstania Warszawskiego. Frideric Marks III uwa a, e Churchill ust¹pi³ w sprawie Polski maj¹c zobowi¹zania prezydenta, e ten nie bêdzie d¹ y³ do natychmiastowego demonta u Imperium i udzieli Brytanii kredytów na odbudowê po wojnie. Spe³nienie marzeñ o statusie przywódcy ca³ego globu zapewniæ FDR mia³a zakoñczona sukcesem operacja inwazji na Kontynent. Nast¹pi³a ona w czerwcu 1944 w Normandii i by³a operacj¹ bez precedensu w historii wojen. Zapewni³a obecnoœæ anglo-amerykañsk¹ na kontynencie w decyduj¹cej fazie wojny i rozpocz¹³ siê wyœcig z czasem, gdzie Alianci zdo³aj¹ zatrzymaæ Sowietów. Lipiec 1944 to apogeum kooperacji Anglo-Amerykanów z Sowietami (za³amanie nast¹pi³o w czasie Powstania Warszawskiego). Churchill nie przesta³ interesowaæ siê miêkkim podbrzuszem, wyraÿnymi liniami podzia³u na strefy wp³ywów i proponowa³ inwazjê na Jugos³awiê (Triest). Przez S³oweniê Alianci mieli pomaszerowaæ na Wiedeñ i Budapeszt. Brytyjczycy obawiali siê po³¹czenia wysi³ków komunistów jugos³awiañskich i greckich oraz dostêpu Sowieckiego do M.Œródziemnego. FDR zgodzi³ siê na ten plan, a potem po interwencji A.Hopkinsa wycofa³ siê z niego. W sprawie Polski prezydent nie chcia³ siê spotkaæ ze Stalinem w czym os³abi³ pozycjê Churchilla. W paÿdzierniku 1944, w czasie konferencji w Moskwie premier zaproponowa³ Stalinowi s³ynny podzia³ procentowy dla krajów Europy Œrodkowej i Po³udniowej. Na konferencji tej poinformowano te premiera Miko³ajczyka, e los Polski zosta³ przes¹dzony ju rok wczeœniej. W Grecji, Churchill wbrew Rooseveltowi uniemo liwi³ przejêcie kontroli sterowanym przez Stalina komunistom (koniec 1944). Stalin ust¹pi³, ale czy zamiana Grecji za ca³¹ Europê Œrodkow¹ by³a op³acalna dla Aliantów? Premier mia³ ju wtedy inne sprawy: odbudowê nadszarpniêtej pozycji W.Brytanii na œwiecie, problem równowagi si³ w Europie i amerykañskie kredyty potrzebne do rekonstrukcji gospodarki. Konferencja w Ja³cie w lutym 1945 przypieczêtowa³a tylko wczeœniejsze uzgodnienia pomiêdzy mocarstwami z Teheranu (1943) i Moskwy (1944). Choæ Dokoñczenie na stronie 16
16 Strona /05/ 2007 N o 11(928) Dr Han i medycyna naturalna Dr Han jest znanym specjalist¹ akupunktury i chiñskiej me- dycyny w Toronto i Ontario. Jest dyrektorem Ontaryjskiego Sto- warzyszenia Akupunktury i przewodnicz¹cym komitetu egza- minacyjnego d/s Chiñskiej Me- dycyny i Akupunktury w Ontario. Dr Han ukoñczy³ 20 lat temu Harbin Medical University. By³ lekarzem konwencjonalnym i chirurgiem w Chinach. Od 1990 do 1995 Dr Han pracowa³ nau- kowo w Centrum Medycznym Nebraska, USA i w Hospital for Sick children w Toronto. Od 10 lat dr Han ma tysi¹ce pacjentów korzystaj¹cych z akupunktury i chiñskiej medycyny, wielu z nich s¹ z polskiego œrodowiska. Du a iloœæ dzieci z astm¹ by³a wyleczona przez dr Hana. Po leczeniu u dr Hana wiele kobiet z miêœniakami uniknê³o operacji. FDR - Czêœæ 8 Zachowaæ Imperium Dokoñczenie ze strony 15 zasadnicze decyzje dotycz¹ce losów Europy podjêto w Teheranie, Ja³ta uprawomocni³a politykê Stalina w Europie Œrodkowej (dlatego na Ja³tê Sowieci siê póÿniej powo³ywali!). Nadeau uwa a, e w wyniku 2-giej Wojny Stalin Roosevelt i Churchill podzielili Europê na mod³ê œredniowiecznych ksi¹ ¹t wymieniaj¹cych miêdzy sob¹ ksiêstwa. Cenê za to zap³aci³o ponad 100 milionów ludzi. W ostatniej fazie wojny dwa zagadnienia zdominowa³y stosunki brytyjsko-amerykañskie: warunki okupacji Niemiec oraz wyœcig do Berlina. Obecnie ju wiadomo, e Anglo-Amerykanie mogli zdobyæ Berlin przed Sowietami, co mog³oby zmieniæ nieco sytuacjê w Europie. Churchill nalega³ na to, bior¹c pod uwagê brutalnoœæ sowieck¹ w Polsce oraz korzyœci polityczne i wojskowe. W marcu 1945, po kapitulacji armii niemieckiej w Zag³êbiu Ruhry, Eisenhower odrzuci³ brytyjski plan bezpoœredniego uderzenia na Berlin. 28 marca wys³a³ do Stalina, bez uzgodnienia z Brytyjczykami, kontrowersyjny telegram, który oddawa³ zajêcie Berlina Sowietom. 11 kwietnia 9- ta Armia USA Gen. W. Simpsona osiagnê³a abê w odleg³oœci 60 mil od Berlina. Tu z rozkazu Eisenhowera zosta³a zatrzymana podczas gdy g³ówne si³y amerykañskie kontynuowa³y natarcie na Lipsk i Drezno (Gen. Bradley). Eisenhower uwierzy³ Stalinowi, e ten nie bêdzie atakowaæ bezpoœrednio Berlina. Jest te mo liwe, e Roosevelt obieca³ Berlin Stalinowi jeszcze w Ja³cie o czym wiedzia³ Eisenhower. Opór Niemiecki by³ znikomy i wed³ug oszacowañ Simpsona Amerykanie osi¹gnêliby Berlin w godzin. Natomiast Sowieci tocz¹c ciê kie walki dotarli tam dopiero 2 tygodnie póÿniej. 12 kwietnia zmar³ Rossevelt, a Truman by³ zupe³nie nie wprowadzony w rz¹dzenie pañstwem. Decyzje w Wa- szyngtonie podejmowa³ Marshall, a na polu walki Eisenhower. W miêdzyczasie Brytyjczycy zajêli pó³nocn¹ czêœæ Niemiec i wyprzedzili zajêcie przez Sowiety Danii. Amerykanie mogli te przed Sowietami zaj¹æ czesk¹ Pragê (Gen Patton). Presti Aliantów by wzrós³, a losy Czechos³owacji potoczy³yby siê inaczej. Churchill naciska³ Amerykanów wielokrotnie. Nie zgodzi³ siê na to Eisenhower. Unikaj¹c polityki, gdy po œmierci FDR brakowa³o instrukcji z Waszyngtonu, Genera³ podj¹³ jedn¹ z najbardziej politycznych decyzji w swojej karierze wojskowej. Postêpowanie jego, oraz Gen.Marshalla, by³o kontynuacj¹ polityki Roosevelta, która y³a swoim w³asnym yciem po jego œmierci. Wojskowi amerykañscy nie byli przygotowani do podejmowania samodzielnych decyzji politycznych, przyzwyczaili siê, e Stalinowi nie nale y odmawiaæ, a partnerskich metod wspó³dzia³ania z Sowietami nie wypracowano. Zgodnie z obawami Sowieci sobie przypisali zwyciêstwo nad A oto kilka przyk³adów: Andrew 12letni ch³opiec mia³ astmê od 7 lat i bra³ lekarstwa trzy razy dziennie. Po leczeniu u dr Hana po dwóch miesi¹cach jego astma zniknê³a. Elizabeth, 46letnia kobieta, mia³a miêœniaki i sta³e krwawienia przez dwa lata. Mia³a kilkakrotnie zalecan¹ operacjê. Posz³a po poradê do dr Hana i by³a przez niego leczona przez trzy miesi¹ce. Dzisiaj dwa z trzech miêœniaków zniknê³y i nie potrzebuje adnej operacji. Alex 52letni mê czyzna, Niemcami. Polityka Roosevelta zachwia³a równowagê si³ w Europie. Po wojnie próbowano j¹ pospiesznie odbudowaæ poprzez powo³anie Francji do grona wielkich mocarstw, sta³¹ obecnoœæ amerykañsk¹ oraz szybk¹ odbudowê potêgi gospodarczej Niemiec. W czasie wojny nie wypracowano niestety metod wspó³pracy z Sowietami, które zapewni³yby pokój na œwiecie. Ostatni rok prezydentury Roosevelta to z jednej strony zwyciêska wojna, a z drugiej nieumiejêtnoœæ sprostania wypadkom na arenie miêdzynarodowej. Krzysztof Marek Raczyñski Cdn. ród³a 1. W. F. Kimball Forged in War, Roosevelt and Churchill and Second World War, William Morrow and Co. Inc. N.Y. 1997, 2. A.Pearlmutter, FDR & Stalin, Not so Grand Alliance, , University of Missouri Press, 1993, 3 F.W.Marks III, Wind over Sand, The Diplomacy of F.D. Roosevelt, The University of Georgia Press, R.Nadeau, Stalin, Churchill and Roosevelt Divide Europe, Praeger, N.Y D.S.Dunn, Caught between Roosevelt & Stalin, America s Ambassadors to Moscow, University Press of Kentucky, 1998 cierpia³ na cukrzycê przez 5 lat, jego cukier we krwi wynosi³ By³ równie impotentem trzy lata. Po leczeniu przez dr Hana cukier we krwi wynosi 6-7 i nie narzeka na wspó³ ycie seksualne. Mark - 55 letni mê czyzna, mia³ powiêkszon¹ prostatê i problemy z seksem od dwóch lat. Po 6-tygodniowym leczeniu u dr Hana stan zdrowia jest dobry. Marie, 37letnia kobieta, cierpia³a na stres, utratê w³osów i problemy w¹troby. Z tego powodu nie by³a w stanie pracowaæ od kilku lat. Przyjaciel przedstawi³ jej Dr Hana. Dzisiaj Marie wróci³a do pracy i jest szczêœliwa. Mario, 41letni mê czyzna, mia³ dolegliwoœci artretyczne kolan i ³okci, by³ leczony w Polsce. W Kanadzie przez dwa lata nie by³ w stanie pracowaæ z powodu choroby. Dr Han leczy³ go szeœæ tygodni, ból znikn¹³ i teraz pracuje w pe³nym wymiarze godzin. Natalia, 24 letnia dziewczyna, cierpia³a z powodu bólu i ³uszczycy 6 lat. Leczona by³a w klinice dr Hana 4 miesi¹ce i jej skóra jest zdrowa. Koszty leczenia u dr Hana s¹ w wiêkszoœci pokryte przez plany ubezpieczeniowe (OHIP nie pokrywa akupunktury) Po wiêcej informacji proszê odwiedziæ: Biuro Dr Hana: 3089 Bathturst ST., #210 Toronto, Tel.: Nie zabijajmy koni! Daniela Kulczyñska Konsulat Generalny Rzeczypospolitej Polskiej w Toronto uprzejmie informuje, i w dniach 24 maja - 10 czerwca 2007 roku w Toronto odbêdzie siê III Festiwal Filmów Europejskich Eh! Meet the Europeans. W ramach Festiwalu torontoñskiej publicznoœci zostan¹ przestawione filmy z 23 krajów Unii Europejskiej. Polskê reprezentowaæ bêd¹ dwa filmy: Co s³onko widzia³o oraz Oda do radoœci. Projekcje odbywaæ siê bêd¹ w Goethe Institut, 163 King Street West oraz The Royal, 608 College Street. Wstêp wolny, mile widziane niewielkie donacje. Wszystkie filmy wyœwietlane s¹ w oryginalnej wersji jêzykowej z napisami w jêzyku angielskim. Film Co s³onko widzia³o w re yserii Micha³a Rosy to historia trojga ludzi, z których ka dy w krótkim czasie musi zdobyæ niewielk¹, ale bêd¹c¹ poza zasiêgiem, sumê pieniêdzy, by nie utraciæ godnoœci, by zmieniæ swoje ycie i zachowaæ radoœæ i marzenia. W filmie graj¹ m.in. Krzysztof Stroiñski, Kinga Preis, Jadwiga Jankowska-Cieœlak, Dominika KluŸniak oraz Damian Hryniewicz. Podczas XXXI Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych 2006 film zdoby³ nagrodê w kategorii najlepszy dÿwiêk oraz Nagrodê Specjaln¹ Jury. Projekcja odbêdzie siê 1 czerwca 2007 r. (pi¹tek) o godzinie w Goethe Institut, 163 King Street West. Film Oda do radoœci w re yserii Anny Kazejak-Dawid, Jana Komasy oraz Macieja Migasa sk³ada siê z trzech noweli opowiadaj¹cych losy przedstawicieli m³odego pokolenia próbuj¹cego siê odnaleÿæ w nowej, nie³atwej rzeczywistoœci w Polsce. W filmie wystêpuj¹ m.in. Ma³gorzata Buczkowska, Krzysztof Czeczot, Jan Drawnel, Roma G¹siorowska, Maciej Koz³owski oraz Jadwiga Jankowska-Cieœlak. Film zdoby³ Nagrodê Specjaln¹ Jury podczas XXX Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w 2005 roku. Projekcja odbêdzie siê 3 czerwca 2007 roku (niedziela) o godzinie w Goethe Institut, 163 King Street West. Wiêcej informacji na stronie internetowej Festiwalu Na pocz¹tku 2006 roku obejrza- ³am wstrz¹saj¹cy reporta Tele- Expressu z g³ównego punktu skupu koni w Polsce w Bodzentynie. Stamt¹d w³aœnie id¹ transporty do Francji, na rzeÿ i na stó³ wyrafinowanych smakoszy. Podobnie skupywane by³y konie stare, nie nadaj¹ce siê ju do pracy; w nieludzkich warunkach wysy³ane do W³och i zabijane do produkcji kleju i myd³a. Podczas transportu czêœæ koni jest traktowana i boleœnie okaleczana zanim osi¹gnie cel, czyli rzeÿ. Uwa am, e jest to plama na honorze Polaków, bo koñ ma szczególne miejsce w naszej historii. Od wieków walczy³ na równi z cz³owiekiem w obronie ojczyzny, by³y podziwiane w stadninach jako najlepsze wierzchowce na œwiecie. Nad losem koni rozczula³a nas Maria Konopnicka w Naszej Szkapie, a Kasztankê Józefa Pi³sudskiego kochali wszyscy Polacy i œpiewali o niej piosenki [ Jedzie, jedzie na Kasztance, siwy Strzelca strój... ]. Wreszcie, te anonimowe konie z mojej dzieciêcej pamiêci, sieczone przez woÿnicê nieludzko batem, kiedy nie mog³y uci¹gn¹æ furgonu z wêglem; pada³y z wysi³ku. Widoki tej strasznej przemocy wprawia³y mnie w rozpacz, bieg³am do matki, opowiada³am, p³aka³am. Matka, có... cierpia³a ze mn¹, mówi³a, ze nied³ugo maszyny zast¹pi¹ konie i mo e im bêdzie lepiej. Zast¹pi³y, ale cz³owiek nie zaprzesta³ okrucieñstwa wobec koni, które tylko w Polsce z ca³ej Unii Europejskiej wci¹ hoduje siê na rzeÿ. Co tydzieñ kilka tysiêcy koni wype³nia wagony. Jak poinformowa³ mnie b. Minister Rolnictwa, Wicemarsza³ek Sejmu Jaros³aw Kalinowski, taka hodowla wci¹ stanowi Ÿród³o utrzymania wielu polskich agrobiznesmenów. Istnieje w Polsce Fundacja PEGASUS ( powsta³a w 2002 roku. Dziêki zaanga owaniu fundatorów, wsparciu sponsorów i wolontariuszom, ratowane jest ycie koni. Zbieraj¹ pieni¹dze na schroniska, wykupuj¹ w miarê mo liwoœci konie okaleczone lub s³abe, organizuj¹ protesty i zbieraj¹ podpisy na petycjach o zaprzestaniu hodowli koni na rzeÿ. Dzieci szkolne zbieraj¹ pieni¹dze, makulaturê i butelki i odkupuj¹ konie. Czêsto oddaj¹ na to pieni¹dze z prezentów komunijnych. Wspania³e metody wychowania. Nale y mieæ nadziejê, e m³ode pokolenia Polaków dojrzej¹ moralnie. Na zdjêciu, uratowana przez nas klacz Refleksja przebywaj¹ca obecnie w schronisku Fundacji Pegasus w abiej Woli ko³o Warszawy.
17 N o 10 (928) 15-31/05/2007 KLINIKA REGENERACJI NATURALNEJ QuantumMed Dr. T. Szczêsny Andrews, Ph.D Strona 17 Akupunktura Walka z bólem, stanami alergicznymi Homeopatia Komputerowa analiza diety i alergenów Zio³olecznictwo Elektroniczna identyfikacja oraz detoksy- Irydologia fikacja jelita grubego, krwi i limfy Dietetyka Programy odwykowe Skuteczne metody odchudzania Przypadki trudne i przewlek³e Bezp³atny Toll free Tel. spoza Toronto i Mississauga: Mississauga: Natural Regeneration Clinic, 1755 Rathburn Rd. E., Unit #60 Tel. (905) Tel natural.medicine@sympatico.ca Electro-medicine Redaguje Dr.T.Szczesny Andrews, Ph.D. Autointoksykacja to termin u ywany doœæ czêsto ostatnio zarówno w medycynie konwencjonalnej jak i naturalnej, alternatywnej. Warto zatem ustaliæ co kryje siê za tym zjawiskiem.. Otó jest to stan ogólnego zatrucia ustroju produktami w³asnej przemiany materii, wskutek nadmiernego ich wytwarzania lub o- graniczonych mo liwoœci wydalania. Dla porównania i u³atwienia rozró nienia tych sytuacji zdrowotnych organizmu, trzeba powiedzieæ tak e, e inwazja organizmu spowodowana bakteriami, wirusami, dro d ami, paso- ytami, lub innymi czynnikami zewnêtrznymi, tzw. patogenami jest intoksykacj¹ lub powiedzmy sobie ogólnie zatruciem lub zaka- eniem. Zdarza siê czêsto, e czujemy siê nienajlepiej lub wrêcz Ÿle, podstawowe badania laboratoryjne nie wykazuj¹ adnych lub jedynie niewielkie odchylenia od normy, lekarz nie widzi sytuacji jawnej choroby, gdy nawet poszukiwania jakichkolwiek bakterii czy wirusów nie daj¹ jednoznacznych rezultatów. Tak wiêc s¹ objawy, a nie ma e- widentnej przyczyny. Leczenie objawowe daje pozorne poprawienie stanu chorego, wkrótce po zaprzestaniu stosowania leku, stan chorobowy powraca, czêsto w nasilonej formie. Mamy tutaj najprawdopodobniej do czynienia z procesem samozatruwania. Nasuwa siê pytanie, dlaczego?, skoro posiadamy tak unikalny, precyzyjny uk³ad odpornoœciowy, który na podobieñstwo systemu policyjnego zajmuje siê zapobieganiem, ochron¹ i likwidowaniem niepo ¹danych elementów i sytuacji, w tym wypadku zawodzi. Otó nie jest tak zupe³nie, system immunologiczny poprzez skomplikowan¹ sieæ, rodzaj naszego wewnêtrznego Internetu, produkuje bardzo du ¹ gamê ró nych przeciwcia³, faktorów, T-komórek, enzymów itp. czynników nastawionych przeciw jakiejkolwiek inwazji organizmu z zewn¹trz. Walka z chorob¹ podejmowana jest natychmiast, du- o wczeœniej zanim zastosowane bêd¹ leki chemiczne, które prawie nigdy nie s¹ pozbawione szkodliwych dzia³añ ubocznych. Tak¹ w³asn¹ samoobronê organizmu uto samiamy z zapaleniem, bowiem wynikiem tego s¹ takie objawy jak zaczerwienienie, spuchniêcie, ból, podniesiona temperatura w miejscach zaatakowanych chorob¹. S¹ to pierwsze, pozytywne i w³aœciwe symptomy akcji naszego systemu obronnego. Natura potrafi leczyæ siê sama, trzeba czasami jej tylko pomóc. Tak wiêc w sytuacji zagro enia s¹ niezbêdne, dodatkowo podane iloœci witamin, minera³ów, mikroelementów, lub po prostu p³yny, których przejœciowo wiêksza iloœæ jest potrzebna w organizmie, aby wzmocniæ nadwerê one si³y obronne. Walka z obcym, zewnêtrznym agresorem trwa i finalnie dochodzi do pomyœlnego zejœcia choroby, likwidacji przyczyn i objawów. Tak przebiega najczêœciej sprawa gdy system odpornoœciowy jest aktywny i skuteczny. Komplikacja nastêpuje, gdy system immunologiczny jest uszkodzony, b¹dÿ te wprowadzony w b³¹d i w³aœciwie nie ocenia zagro enia organizmu, nie anga- uje siê w proces obronny Zdarza siê, e skomplikowany proces przemian metabolicznych, polegaj¹cych na przyswajaniu, wykorzystywaniu i wydalaniu czasami zawodzi. S¹ produkowane i niepotrzebnie akumulowane zwi¹zki chemiczne, których przemiany biochemiczne nie s¹ kompletne (np. ketony) i w takiej formie zatrzymane, nie usuniête, prowadz¹ w konsekwencji do uszkodzeñ trwa³ych lub przejœciowych. Organizm sam siê zatruwa i poniewa czynnik toksyczny jest pochodzenia autogennego, w³asnego - system obronny nie uznaje go w zasadzie za zagro enie i nie reaguje dostatecznie silnie i szybko. Komórki zatruwaj¹ siê, obumieraj¹, nieprawid³owo siê rozmna aj¹, dochodzi do powa nej sytuacji, gdzie maj¹ miejsce procesy wewnêtrznego niszczenia struktur biochemicznych i morfologicznych. Organizm sam siebie niszczy. Uszkodzenie mo e nast¹piæ na skutek zatrzymania w organiÿmie szeregu szkodliwych pierwiastków (np. metali ciê kich) lub zwi¹zków chemicznych pochodzenia zewnêtrznego lub wewnêtrznego, które to czynniki, w po³¹czeniu z niewydolnoœci¹ w¹troby, trzustki lub œledziony, lub toksynami produkowanymi przez bakterie, wirusy lub paso yty prowadz¹ do autointoksykacji. Sytuacja robi siê krañcowo niebezpieczna i czêsto, gdy wymyka siê spod kontroli, mo e doprowadziæ do kompletnego zniszczenia struktur i form yciowych. Do- chodzi do nieodwracalnych, degeneracyjnych zmian. W ten sposób, bardzo skrótowy i pobie ny doszliœmy do momentu kiedy mo emy ³atwiej zrozumieæ genezê i przyczyny powstawania ca³ej masy chorób o przyczynach autotoksycznych lub takich jak nowotwory z³oœliwe lub AIDS. Osi¹gniêcia dziedziny naukowej, zwanej ELECTRO-MEDI- CINE, a zw³aszcza ostatnie trzy lata, otwieraj¹ wielkie, nowe mo liwoœci i rzucaj¹ zupe³nie inne œwiat³o na efektywnoœæ metod zapobiegania, diagnozowania i leczenia. Electro-Medicine zyska³a sobie miejsce na uniwersytetach krajów europejskich, gdzie jest stosowana w leczeniach takich chorób degeneracyjnych jak cukrzyca, nerczyce, skomplikowane choroby uk³adu kr¹ enia, AIDS, rozmaite raki lub inne choroby z³oœliwie nowotworowe. Generalnym za³o eniem w tych metodykach jest umo liwienie odtrucia krwi, tkanek organizmu, oczyszczenie z toksycznych, zbêdnych i szkodliwych substancji, a tym samym wyeliminowanie czynników niezbêdnych lub sprzyjaj¹cych rozwojowi tych degeneracyjnych chorób. Przytoczony tutaj proces oczyszczania krwi jest odrêbnym i o wiele bardziej skomplikowanym zabiegiem ni czêsto powtarzaj¹ce siê w ró nych propozycjach oczyszczanie jelita grubego lub grubej kiszki jak wol¹ to nazywaæ niektórzy specjaliœci. Prawid³owe i przemyœlane oczyszczanie kompleksowe, maj¹ce na celu zlikwidowanie stanu trwaj¹cej i postêpuj¹cej autointoksykacji, mo e byæ uzyskane na drodze specjalistycznego i pod takim kierunkiem prowadzonego dzia³ania. Musimy okreœliæ wczeœniej jakie i gdzie s¹ usytuowane toksyny, ciê kie metale lub zwi¹zki chemiczne. Proces ich usuwania, zwany po angielsku chelation, jest indywidualnie ka - dorazowo zalecany i nie mo e byæ upraszczany lub uogólniany, nigdy. Jest to proces dok³adny i mudny. Mo liwe jest to na drodze Electro-Medicine. Naukowcy z bardzo uznanych oœrodków naukowych USA i Europy, drog¹ d³ugich bardzo doœwiadczeñ i badañ przy u yciu metod elektromedycznych ustalili wiele zwi¹zków przyczynowych w takich chorobach jak np. AIDS, nowotwory, wirusowe zapalenia w¹troby itp., gdzie udowodniono, e obecnoœæ konkretnych i powszechnie znanych nam toksyn oraz zwi¹zków chemicznych, a czêsto u ywanych w procesie produkcji rafinowanej ywnoœci (np. zwi¹zki z pierœcieniem benzenowym) jest konieczn¹ i niezbêdn¹ do aktywizacji rozwoju wirusa HIV. Zidentyfikowan¹ tak toksynê i benzen znaleziony w konkretnym organie mo emy wyeliminowaæ w sposób doœæ ³atwy, a wirusowi HIV brakuje w ten sposób sprzyjaj¹cych okolicznoœci do rozwoju. Choroba zostaje zatrzymana. Inny wa ny problem to zabicie form przetrwalnikowych tego wirusa, lub wirusów np. zapalenia w¹troby, umiejscowionych w wêz³ach ch³onnych, nie zosta³ rozwi¹zany przez medycynê konwencjonaln¹ do dzisiaj, natomiast opatentowana metoda elektromedyczna jest w stanie z prawdopodobieñstwem ponad 75% problem ten usun¹æ w ci¹gu 4 miesiêcznego leczenia ambulatoryjnego. Tradycyjny koszt leczenia jednego AIDS pacjenta metodami medycyny konwencjonalnej, zreszt¹ jak do tej pory prawie ca³kiem nieskutecznymi, wynosi US $ 200, 000, koszty zaœ ogólnych badañ tzw. research wynosz¹ rocznie ponad bilion dolarów. Koszty leczenia metodami Electro-Medicine nie przekraczaj¹ 7% leczenia konwencjonalnego. Podobnie ma siê sprawa z chorobami nowotworowymi. Metody Electro-Medicine pozwalaj¹ na wczesne wykrycie i zdiagnozowanie obecnoœci tzw. cancer markers, tj. czynników powoduj¹cych lub sprzyjaj¹cych powstawaniu nowotworów z³oœliwych, ich lokalizacjê i konsekwentnie zatrzymanie rozwoju procesu nowotworowego. Nale y podkreœliæ, e wszystkie metody stosowane w Electro-Medicine s¹ absolutnie bezpieczne i tzw. bezinwazyjne, czyli nie zwi¹zane z koniecznoœci¹ dokonywania jakichkolwiek zabiegów chirurgicznych b¹dÿ zastrzyków. Do grupy obejmuj¹cej Electro-Medicine zaliczmy tak e tzw. pr¹dy selektywne, których zastosowanie opracowa³ w Polsce, polski lekarz dr.kwaœniewski. Opisane powy- ej procedury maj¹ oficjalnie charakter jedynie badawczo-eksperymentalny. Powszechne wprowadzenie ich do u ytku terapeutycznego nast¹pi zapewne nie w najbli szym czasie, tak wiêc do tej pory stosowane one bêd¹ jedynie w wybiórczych oœrod- kach. Brzmi to nieco pesymistycznie, ale jest on podyktowany dotychczasowym doœwiadczeniem, gdzie wiemy e pewne elementy Electro-Medicine, skuteczne w leczeniu niektórych bardzo ciê kich chorób, znane s¹ w œwiecie medycznym ponad 50 lat, a nie doczeka³y siê ³askawej akceptacji i oficjalnego przyzwolenia ze strony gigantów obecnego establishmentu. Twórcy Electro-Medicine i jej propagatorzy okreœlaj¹ efekty stosowania tych metod jako spontaneous remissions, czyli samorzutne z³agodzenie choroby, jedynie!, gdy oficjalnie choroby te s¹ zaliczane do nieuleczalnych (jeszcze jeden dogmat medyczny) i nikt na œwiecie nie mo e takiej choroby oficjalnie wyleczyæ. Jedynie co mo emy poradziæ w takiej sytuacji, kiedy objawy choroby s¹ zlikwidowane do minimum, to stwierdziæ ogólnie, e to organizm sam z siebie, za pomoc¹ jedynie Electro-Medicine zwalczy³ chorobê, natura sama dokona³a spontaneous remission. Ciekawe, e czasami trzeba szukaæ forteli Zag³oby aby byæ w zgodzie z przepisami prawnymi jakie nami niestety (czasami) kieruj¹. Osobiœcie mam wielkie uznanie dla osi¹gniêæ Electro-Medicine, gdy na drodze eksperymentalno- badawczej (experimental re- search) uzyskujê bardzo zadawa- laj¹ce wyniki, potwierdzaj¹ce za³o enia i tezy twórców alter- natywnej Electro-Medicine. Osoby zainteresowane powy - sz¹ tematyk¹, jak równie lecze- niem naturalnym zapraszam do konsultacji w Klinice Regeneracji Naturalnej w Mississauga, Hamil- ton lub Oshawa. Telefon: , lub bezp³atny toll- free spoza Toronto i Mississauga : Dr.T.Szczêsny Andrews, Ph.D. specjalizuje siê od lat w Trady- cyjnej Chiñskiej Medycynie i Akupunkturze, których tajniki zg³êbia³ w Chinach i Korei. Sto- suje równie sprawdzone i nauko- wo udokumentowane metody Dietetycznej Korekty ywienia, Homeopatii, Zio³olecznictwa i Irydologii. Posiada doktorat z Fizjologii ywienia, by³ wyk³a- dowc¹ na Uniwersytetach w War- szawie i Montrealu. Jest autorem wielu prac naukowych z zakresu wymienionych wy ej dziedzin TEST KOMPUTEROWEJ OCENY ZDROWIA Total Health CyberScan Opis i wykresy graficzne Najnowoczeœniejsza metoda dostarczaj¹ca informacji na temat szczegó³owego stanu zdrowia, w tym wielu narz¹dów wewnêtrznych cz³owieka: serca, w¹troby, o³¹dka, p³uc, tarczycy, nerek, nadnerczy, trzustki, narz¹dów p³ciowych, gruczo³ów sutkowych, prostaty i wielu innych. Badanie jest bezpieczne, wygodne, bezbolesne, szybkie, bezinwazyjne. Warto znaæ odpowiedÿ, aby: poznaæ stan swego zdrowia, unikn¹æ niebezpiecznych chorób, na czas wykryæ pocz¹tki schorzenia i rozpocz¹æ kuracjê, dobraæ odpowiednie lekarstwa. Dok³adna, cyfrowa, oparta o bio-feedback ocena stanu zdrowia. Podczas badania jest mo liwoœæ obejrzenia analizowanego organu na monitorze komputera. Nie zwlekaj z decyzj¹, zadzwoñ jeszcze dziœ i umów siê na wizytê. MedQuantum Research Laboratory 1755 Rathburn Rd. E. Unit # 60, Mississauga, Ont. Tel.: lub
18 Strona /05/ 2007 N o 10 (928) W 50. rocznicê œmierci Genera³a Dywizji Emila Krukowicza - Przedrzymirskiego Dokoñczenie ze strony 7 Artylerii Polowej. W zwi¹zku z koniecznoœci¹ utworzenia w Oddziale I Naczelnego Dowództwa WP specjalnej sekcji C do spraw artylerii p³k Stanis³aw Haller, pe³ni¹cy obowi¹zki szefa Sztabu Generalnego, na wniosek szefa Oddzia³u I pp³k. Eugeniusza Tinza wyst¹pi³ do szefa Departamentu Personalnego Ministerstwa Spraw Wojskowych o wyznaczenie na to stanowisko kpt. Emila Krukowcza-Przedrzymirskiego. W czasie prawie rocznej (od 20 maja 1919 r. do 30 kwietnia 1920 r.) s³u by w Naczelnym Dowództwie kpt. Krukowicz-Przedrzymirski zorganizowa³ on od podstaw Sekcjê Artylerii, kierowa³ pracami nad organizacj¹ polskiej artylerii oraz przygotowaniem planu uzbrojenia i przezbrojenia artylerii. Przyczyni³ siê w znacznej mierze do tego, i 1 lutego 1920 r. artyleria na froncie liczy³a 200 baterii ró nego kalibru, a do maja liczba ta powiêkszy³a siê o dalsze 50 baterii. By³ tak e inicjatorem przeprowadzenia, mimo sprzeciwów francuskich, haubizacji artylerii polowej. Nale y wspomnieæ, i 15 stycznia 1920 r. w koœciele pw. œw. Barbary w Warszawie zawar³ zwi¹zek ma³ eñski z Regin¹ Mari¹ z Jarochowskich Zarzyck¹, a rok póÿniej przysz³a na œwiat córka Ma³gorzata Maria. W zwi¹zku z rozpoczêt¹ wiosenn¹ ofensyw¹ polsk¹ w wojnie polsko-rosyjskiej kpt. Krukowicz- Przedrzymirski poprosi³ o skierowanie go do s³u by w jednostce liniowej. Wyznaczony dekretem Naczelnego Wodza na dowódcê 16 Pomorskiego Pu³ku Artylerii Polowej, 17 maja 1920 r. przyby³ do Torunia w celu objêcia stanowiska. Z jego inicjatywy w dniach maja przedyslokowano formuj¹cy siê 16 Pomorski Pu³k Artylerii Polowej do Grudzi¹dza, gdzie zosta³ zakwaterowany w koszarach na cytadeli. W nowym miejscu dyslokacji by³y bowiem o wiele lepsze warunki rozmieszczenia ludzi, koni i sprzêtu. Nabra³y tak e tempa prace organizacyjne i szkoleniowe. Mimo to formowanie poszczególnych baterii w grudzi¹dzkiej cytadeli nastrêcza³o du o trudnoœci przede wszystkim ze wzglêdu na brak koni i sprzêtu artyleryjskiego. Pocz¹tkowo ukompletowane pododdzia³y by³y natychmiast wysy³ane do walki na ró nych zagro onych odcinkach wojny polsko-rosyjskiej. Przyczyn¹ tego by³a niepomyœlna sytuacja na froncie wskutek kontrofensywy rosyjskiej oraz fakt, e poszczególne baterie osi¹ga³y pe³n¹ gotowoœæ bojow¹ w ró nym czasie. Dlatego te poszczególne dywizjony, a nawet baterie dzia³a³y samodzielnie, wspieraj¹c ogniem ró ne pododdzia³y piechoty i doraÿne grupy taktyczne. Nale y wspomnieæ, i w okresie najwiêkszego zagro enia Gru- dzi¹dza przez wojska rosyjskie, tzn. w lipcu i sierpniu 1920 r. mjr Krukowicz-Przedrzymirski by³ równie dowódc¹ po³udniowego odcinka obrony miasta. Z formuj¹cych siê pododdzia³ów pu³ku wydzielono wówczas do obrony Grudzi¹dza czterodzia³ow¹ bateriê poniemieckich armat pozycyjnych oraz piêciokompanijny batalion strzelecki. Pozosta³e nadwy ki osobowe zosta³y wcielone do doraÿnie organizowanych grup bojowych. Dopiero 7 wrzeœnia 1920 r. nast¹pi³o scalenie szeœciu baterii pu³ku oraz scentralizowanie dowodzenia nimi. Od tego momentu 16 Pomorski Pu³k Artylerii Polowej, dowodzony przez mjr. Krukowicza-Przedrzymirskiego, prowadzi³ dzia³ania w sk³adzie 16 Pomorskiej Dywizji Piechoty. Sukcesy w walce, zw³aszcza podczas prowadzenia dzia³añ na Polesiu, osi¹gano w du ej mierze dziêki odpowiedniemu zeœrodkowaniu ognia baterii i manewrowi nim oraz scentralizowanemu kierowaniu ogniem przez dowódcê pu³ku. 16 Pomorski Pu³k Artylerii Polowej zebra³ siê po raz pierwszy w ca³oœci dopiero po zakoñczeniu dzia³añ wojennych w rejonie Swojatycz. W dniach listopada zosta³ za³adowany na wagony i po czterodniowej podró- y przyby³ do Grudzi¹dza owacyjnie witany przez mieszkañców miasta. Wk³ad 16 Pomorskiego Pu³ku Artylerii Polowej w zwyciêstwo w wojnie polsko-rosyjskiej jest niew¹tpliwy. Baterie przeby³y setki kilometrów, walcz¹c w wielu bitwach, m.in. pod Mrozami (18 sierpnia), Dywinem (14 wrzeœnia), Kamionk¹ (15 wrzeœnia), o Horodec (23-24 wrzeœnia), pod Antopolem (25 wrzeœnia) i Subot¹ (27 wrzeœnia). Za umiejêtne dowodzenie bateriami pu³ku, inicjatywê i pomys³owoœæ w dzia- ³aniu oraz skuteczne kierowanie ogniem wspieraj¹cym walkê XXXII Brygady Strzelców Pomorskich - na wniosek jej dowódcy p³k. Karola Krausa - mjr Krukowicz-Przedrzymirski zosta³ odznaczony Krzy em Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, a w 1935 r. miasto Horodec nada- ³o mu honorowe obywatelstwo. Ponadto w uznaniu zas³ug i czynów bojowych 13 o³nierzy pu³ku uhonorowano Krzy ami Srebrnymi Orderu Virtuti Militari, a 77 - Krzy em Walecznych. Rok 1921 by³ trudnym okresem ze wzglêdu na przejœcie pu³ku z etatu wojennego na pokojowy. Zwolniono do cywila starsze roczniki, kadra oficerska zaœ przesz³a weryfikacjê. Wielu musia³o zrezygnowaæ ze s³u by sta³ej, czêœæ zosta³a skierowana na kursy informacyjne, unifikacyjne i doskonal¹ce. Mjr Emil Krukowicz- Przedrzymirski, po ukoñczeniu kursu informacyjnego dla wy - szych dowódców (3 stycznia - 17 lutego 1921 r.) w Poznaniu, ponownie obj¹³ dowodzenie 16 Pu³kiem Artylerii Polowej. Gen. Jerzy Kirchmayer, który w 1922 r. by³ podchor¹ ym 4 baterii II dywizjonu, tak wspomina swego dowódcê pu³ku: Pu³kownik Przedrzymirski [...] by³ oficerem austriackiego Sztabu Generalnego. Elegancki, doskonale zrównowa ony, wytworny w obejœciu [...]. Nadzwyczaj taktowny, w miarê wymagaj¹cy, ciesz¹cy siê du ym autorytetem, bardzo lubiany, potrafi³ zespoliæ korpus oficerski pu³ku i popychaæ go do rzetelnej pracy nad sob¹ i o³nierzami. [...] P³k Przedrzymirski dba³ równie o podtrzymanie stosunków towarzyskich. Doœæ czêsto odbywa³y siê zabawy z tañcami, a raz w tygodniu by³ obowi¹zkowy wspólny obiad w kasynie dla wszystkich oficerów, niezale nie od tego, czy byli onaci, czy te kawalerowie. We wrzeœniu 1922 r. p³k Krukowicz-Przedrzymirski zosta³ powo³any rozkazem szefa Sztabu Generalnego gen. dyw. W³adys³awa Sikorskiego na II kurs doszkolenia w Wy szej Szkole Wojennej w Warszawie. 10 paÿdzierniku 1922 r. przekaza³ obowi¹zki dowódcy pu³ku pp³k. dypl. Gabrielowi Kociubie i, po krótkim urlopie, w dniu 3 listopada 1922 r. rozpocz¹³ studia. Egzaminów ani wstêpnych, ani koñcowych nie prowadzono. Tym ostatnim by³a w zasadzie tylko podró taktyczna. P³k Emil Krukowicz-Przedrzymirski ukoñczy³ kurs z pierwsz¹ lokat¹ i ocen¹ bardzo dobr¹. Komendant Wy szej Szko³y Wojennej gen. dyw. Aureli Serda- Teodorski na zakoñczenie kursu tak oceni³ jego wiedzê i umiejêtnoœci: Wybitny oficer pod ka - dym wzglêdem, pierwszorzêdny charakter, pe³en taktu, bardzo inteligentny i uzdolniony, o obszernej wiedzy, doœwiadczony jako dowódca, posiada autorytet, wzbudzaj¹c szacunek. Nadaje siê na ka de stanowisko Sztabu Generalnego, a zw³aszcza szefa sztabu DOK lub inspektoratu armii. Jako gospodarz rocznika mia³ na kolegów znakomity wp³yw i wyniki. Warto wspomnieæ, i na kurs doszkolenia powo³ano 64 oficerów, w tym 9 artylerzystów. Po ukoñczeniu studiów trzech absolwentów kursu doszkolenia zosta- ³o mianowanych szefami sztabów okrêgów korpusów, czterech - zastêpcami szefów sztabów okrêgów korpusów, oœmiu - szefami sztabów dywizji piechoty, a dwóch - szefami sztabów brygad jazdy. W kampanii wrzeœniowej 1939 r. jeden absolwentów kursu dowodzi³ armi¹, a trzech - dywizjami piechoty. A dwunastu absolwentów zosta³o nominowanych na stopieñ generalski2. P³k Emil Krukowicz-Przedrzymirski z dniem 15 paÿdziernika 1923 r. zosta³ mianowany szefem Sztabu w Okrêgu Korpusu nr V. W ci¹gu krótkiego okresu okaza³ siê bardzo dobrym organizatorem pracy sztabu. Dowódca okrêgu korpusu gen. dyw. Mieczys³aw Kuliñski, oceniaj¹c jego kwalifikacje i kierowanie sztabem, zaproponowa³ wyznaczenie go na stanowisko I oficera sztabu inspektoratu armii, a na zakoñczenie s³u by udzieli³ mu pochwa³y, pisz¹c m.in.: W odchodz¹cym tracê pod ka dym wzglêdem wzorowego wspó³pracownika, a sztab DOK - prze³o onego, do którego odnosi³ siê z pe³nym zaufaniem i serdecznym przywi¹zaniem. Z dniem 1 sierpnia 1924 r. p³k Krukowicz-Przedrzymirski obj¹³ stanowisko I oficera Sztabu Inspektoratu IV Armii w Krakowie. Warto wspomnieæ, i w obydwu przypadkach przejmowa³ funkcjê od p³k. dypl. Jana Kubina. Bra³ udzia³ w inspekcjach jednostek oraz manewrach i grach wojennych, wykazuj¹c siê sw¹ wiedz¹ i inicjatyw¹ oraz zdobywaj¹c bardzo istotne doœwiadczenie operacyjne. Inspektor IV Armii gen. broni Stanis³aw Szeptycki tak m.in. pisa³ o nim: Oficer o szerokim widnokrêgu wojskowym i wysokim polocie w koncepcjach strategicznych i taktycznych. 20 lipca 1926 r., w zwi¹zku ze zmianami w strukturze naczelnych w³adz wojskowych, na bazie dotychczasowego Departamentu III Artylerii i Uzbrojenia utworzono Departament Uzbrojenia oraz Samodzielny Wydzia³ Artylerii podporz¹dkowany bezpoœrednio II wiceministrowi spraw wojskowych. 13 wrzeœnia 1926 r. Minister Spraw Wojskowych powierzy³ funkcjê szefa tego wydzia³u p³k. dypl. Emilowi Krukowiczowi-Przedrzymirskiemu. Pocz¹tkowo brak przejrzystego okreœlenia kompetencji powodowa³, e do Samodzielnego Wydzia³u Artylerii kierowano wiele spraw zwi¹zanych z organizacj¹, mobilizacj¹, szkoleniem i administrowaniem zasobami osobowymi s³u by uzbrojenia. Kwestie tê uregulowano dopiero po przekszta³ceniu 31 marca 1927 r. Samodzielnego Wydzia³u Artylerii w Departament Artylerii, który zosta³ podporz¹dkowany II wiceministrowi spraw wojskowych. Wówczas szefem departamentu zosta³ p³k dypl. Emil Krukowicz-Przedrzymirski, a jego zastêpc¹ - p³k Kazimierz Schally. Departament zosta³ utworzony z komórek organizacyjnych Samodzielnego Wydzia³u Artylerii i z Wydzia³u Taborów wy³¹czonego z Departamentu II Kawalerii. Sk³ada³ siê z dwóch wydzia³ów. Wydzia³ Ogólny, którym kierowa³ mjr Edward d Erceville, zajmowa³ siê zagadnieniami organizacji, mobilizacji, szkolenia, regulaminów oraz personalnymi i taborów. Natomiast w gestii Wydzia³u Zaopatrzenia, kierowanego przez mjr. Konstantego Stanirowskiego, znalaz³y siê sprawy dotycz¹ce m.in. zaopatrzenia w rzêdy koñskie oraz materia³ taborowy. W tym okresie p³k dypl. Emil Krukowicz-Przedrzymirski pro- Dokoñczenie na stronie 19
19 N o 10 (928) 15-31/05/2007 Dokoñczenie ze strony 1 wadzi³ m.in. pertraktacje o zakup moÿdzierzy kalibru 220 mm czeskiej firmy Škoda dla l Pu³ku Artylerii Najciê szej oraz doprowadzi³ do wprowadzenia plutonów artylerii w pu³kach piechoty, ujednolicenia kalibru dzia³, dostosowuj¹c go do amunicji produkowanej w kraju (75 mm)3 oraz podjêcia studiów nad motoryzacj¹ artylerii, a tak e bra³ udzia³ w pracach komisji regulaminowej. Warto wspomnieæ, i p³k dypl. Emil Krukowicz-Przedrzymirski, przewodnicz¹c komitetowi sprowadzenia do kraju zw³ok gen. Józefa Bema, wyje d a³ w tej sprawie do Turcji i na Wêgry. Z dniem 1 stycznia 1929 r. dokonano reorganizacji Departamentu Artylerii, przekazuj¹c sprawy taborów do Departamentu Intendentury. Wed³ug nowego etatu w sk³ad departamentu wchodzi³y: Wydzia³ I Ogólny - szef mjr W³adys³aw Gruiñski; Wydzia³ II Studiów - szef mjr Roman Gorczyñski; Referat Personalny - kierownik mjr Karol Piasecki. Wraz z t¹ reorganizacj¹, na bazie dotychczasowych okrêgowych szefostw artylerii i uzbrojenia, przy ka dym dowództwie okrêgu korpusu utworzono dowództwo grupy artylerii. W wyniku tego podzia³u pu³ki i dywizjony artylerii naziemnej podlega³y pod wzglêdem szkoleniowym poszczególnym dowódcom grup artylerii, natomiast wszystkie jednostki artylerii przeciwlotniczej zosta³y podporz¹dkowane dowódcy 11 Grupy Artylerii. Kompetencje tych dowództw sprowadza³y siê do: szkolenia technicznego jednostek artylerii, prowadzenia szkó³ ognia oraz inspekcji jednostek podleg³ych. Opiniuj¹c podleg³ych szefów departamentów w 1928 r. II wiceminister spraw wojskowych gen. bryg. Kazimierz Fabrycy tak oceni³ dzia³alnoœæ p³k. dypl. Emila Krukowicza-Przedrzymirskiego: Bardzo dobry szef Departamentu Artylerii, który nie tylko bez zarzutu wykonuje dyrektywy i rozkazy wiceministra, ale potrafi zdobyæ siê na m¹dr¹ i celow¹ inicjatywê, wykazuj¹c stale szerokie ujêcie sprawy, gruntown¹ znajomoœæ rzeczy. Obserwowany na grze wojennej wyró ni³ siê trafn¹ i mocn¹ decyzj¹, wytrwa³oœci¹ w jej wykonywaniu i du ym wyrobieniem operacyjnym. Charakter prawy i wyrobiony. Bardzo zdolny i wartoœciowy wy szy oficer o du ych mo liwoœciach w przysz³oœci. Nadaje siê pod ka dym wzglêdem na dowódcê dywizji. [...] Propozycje: 1) wysuniêcie do awansu na genera³a - ze wzglêdu na zdolnoœci oraz wyrobienie teoretyczne oraz operacyjne; 2) do wysuniêcia na stanowisko dowódcy dywizji - posiada wysokie kwalifikacje na to stanowisko; 3) do odznaczenia Orderem Polonia Restituta kl. IV - za zas³ugi na polu organizacji, wyszkolenia i uzbrojenia artylerii. Co zatem siê sta³o, e propozycja II wiceministra spraw wojskowych nie zosta³a zrealizowana. W 1929 r. dosz³o do sporu miêdzy gen. bryg. Olgierdem Po erskim a p³k. dypl. Krukowiczem- Przedrzymirskim w sprawie zasadnoœci u ycia armat polowych do strzelañ przeciwlotniczych, a tak e odnoœnie do filozofii i formy regulaminów artylerii. Mimo merytorycznych argumentów wspartych przez Departament Uzbrojenia i dowódcê 11 Grupy Artylerii p³k. Rudolfa Underkê, w wyniku zakulisowych nacisków zosta³ zwolniony ze stanowiska szefa Departamentu Artylerii MSWojsk i zarz¹dzeniem personalnym Ministra Spraw Wojskowych z 29 paÿdziernika 1929 r. wyznaczony na dowódcê piechoty dywizyjnej w 7 Dywizji Piechoty w Czêstochowie dowodzonej przez gen. bryg. Mieczys³awa D¹bkowskiego, gdzie obj¹³ funkcjê wakuj¹c¹ po p³k. Czes³awie M³ocie-Fija³kowskim. Obowi¹zki szefa Departamentu Artylerii przekaza³ dotychczasowemu dowódcy 5 Grupy Artylerii p³k. Janowi Maciejowi Boldowi. Wyró niony przez marsza³ka Polski Józefa Pi³sudskiego w czasie gry wojennej odbywaj¹cej siê w Wilnie, zosta³ 13 paÿdziernika 1931 r. mianowany na stanowisko dowódcy 30 Dywizji Piechoty w Kobryniu, przejmuj¹c funkcjê od p³k. Stanis³awa Miko³aja Wrzaliñskiego. Natomiast swoje obowi¹zki przekaza³ p³k. dypl. Aleksandrowi Zygmuntowi Myszkowskiemu, dotychczasowemu dowódcy 16 Pu³ku Piechoty. 10 grudnia 1931 r. Prezydent RP nominowa³ go na stopieñ genera³a brygady ze starszeñstwem z dniem 1 stycznia 1932 r., przy czym zezwoli³ na na³o enie oznak nowych stopni przed up³ywem tego terminu. 27 marca 1934 r. zachorowa³ na ostre zapalenie nerek. Po operacji usuniêcia nerki w szpitalu Centrum Wyszkolenia Sanitarnego w Warszawie i pobycie w sanatorium w Vichy, 9 czerwca tego roku powróci³ do s³u by. 1 paÿdziernika 1937 r. podczas XIV promocji w Szkole Podchor¹ ych dla Podoficerów w Bydgoszczy pasowa³ na stopieñ podporucznika m.in. swego syna Henryka Mariana. Po podjêciu decyzji o rozbudowie artylerii, w styczniu 1938 r. ponownie zosta³ mianowany szefem Departamentu Artylerii Ministerstwa Spraw Wojskowych, zamieniaj¹c siê funkcj¹ z gen. bryg. Leopoldem Janem Cehakiem. Odbywa³ wówczas liczne inspekcje oddzia³ów i omawia³ z dowódcami ich zadania zwi¹zane z reorganizacj¹ oraz wprowadzaniem do uzbrojenia nowego sprzêtu artyleryjskiego, a tak e bra³ udzia³ w opracowaniu planu mobilizacyjnego W dla jednostek artylerii. Nale y wspomnieæ, i 26 czerwca 1938 r. na b³oniach nadwiœlañskich w Grudzi¹dzu odby³a siê uroczystoœæ wrêczenia sztandaru 16 Pomorskiemu Pu³kowi Artylerii Lekkiej. Aktu wrêczenia sztandaru dowódcy pu³ku p³k. Witoldowi Andruszewiczowi dokona³ organizator i pierwszy jego dowódca gen. bryg. Emil Krukowicz-Przedrzymirski. W marcu 1939 r. gwa³townie pogorszy³a siê sytuacja polityczno-militarna w Europie Œrodkowej4. 21 marca 1939 r. minister spraw zagranicznych III Rzeszy Joachim Ribbentrop wyst¹pi³ do ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej w Berlinie Józefa Lipskiego z propozycj¹ trwa³ego uregulowania ca³oœci zagadnieñ polsko-niemieckich, ¹daj¹c wyra enia zgody na wcielenie Gdañska do III Rzeszy i budowê eksterytorialnej autostrady do Prus Wschodnich przez polskie Pomorze. W tym czasie generalny inspektor si³ zbrojnych marsza³ek Polski Edward Rydz-Œmig³y zdecydowa³ wzmocniæ jednostki stacjonuj¹ce w pobli u granicy z Niemcami oraz 10 Brygadê Kawalerii przez powo³anie rocznika zwolnionego we wrzeœniu 1938 r., przeprowadziæ mobilizacjê niektórych zwi¹zków taktycznych i jednostek pozadywizyjnych oraz Warsztaty Artystyczne w Polskim Oœrodku Rekreacyjnym na pó³nocy 3 godziny od Toronto Zapraszamy na WARSZTATY RZEZBA W DREWNIE ORAZ PLENER MALARSKI DLA DZIECI I DOROSLYCH WOLNE MIEJSCA NA OBOZ WAKACYJNY ATRAKCJE SPORTOWE I ARTYSTYCZNE Strona 19 zorganizowaæ wojenny system dowodzenia5. W dniach 23 i 24 marca 1939 r. generalny inspektor si³ zbrojnych przekaza³ przysz³ym dowódcom zwi¹zków operacyjnych I rzutu6 zadania na piœmie oraz poleci³ opracowaæ wstêpne plany dzia- ³ania, okreœliæ rejony wy³adowania z transportów kolejowych i rejony koncentracji zwi¹zków taktycznych, a tak e sporz¹dziæ plany zniszczeñ i robót fortyfikacyjnych. Do tekstów zadañ by³y do- ³¹czone szkice okreœlaj¹ce granice pasów dzia³ania, wstêpny sk³ad bojowy i zarys wstêpnego ugrupowania bojowego. 24 marca 1939 roku marsza³ek Polski w obecnoœci szefa Sztabu G³ównego gen. bryg. zakomunikowa³ gen. Krukowiczowi-Przedrzymirskiemu, e na wypadek wojny przewiduje go na dowódcê. Stanowisko przysz³ego dowódcy armii mia³o pocz¹tkowo pozostaæ niejawne, albowiem na zewn¹trz mia³ nadal byæ szefem Departamentu Artylerii i funkcjê tê - oprócz nowej - pe³niæ. Oficjalnie zosta³ mianowany genera³em do prac przy Generalnym Inspektoracie Si³ Zbrojnych zarz¹dzeniem Prezydenta RP z 20 lipca 1939 r., a obowi¹zki szefa Departamentu Artylerii Ministerstwa Spraw Wojskowych przekaza³ swemu nastêpcy p³k. dypl. dopiero. 24 marca 1939 r. na bazie dotychczasowych inspektoratów armii zosta³y utworzone dowództwa grup operacyjnych - zal¹ ki przysz³ych dowództw armii. W przypadku przysz³ych dowództw Samodzielnej Grupy Operacyjnej Narew i Armii Modlin zal¹ - ki zosta³y natomiast sformowane od nowa, albowiem dla ich odcinków odpowiedzialnoœci nie by³o oddzielnych inspektoratów - mia³ je w swej kompetencji Inspektorat Armii w Toruniu. W zwi¹zku z tym do dyspozycji gen. bryg. Emila Krukowicza- Przedrzymirskiego przydzielono zawi¹zek dowództwa armii i natychmiast przyst¹piono do opracowania wstêpnego planu dzia³añ armii. Plan ten mia³ byæ przedstawiony generalnemu inspektorowi si³ zbrojnych ju 25 marca 1939 r. W sk³ad Armii Modlin wesz³y: 8 i 20 Dywizja Piechoty, Mazowiecka i Nowogródzka Brygada Kawalerii oraz Warszawska Brygada Obrony Narodowej. W sumie mia³a liczyæ 28 batalionów piechoty, 37 szwadronów kawalerii, 180 dzia³ polowych, 12 armat przeciwlotniczych, 26 czo³gów rozpoznawczych, poci¹g pancerny oraz 28 samolotów. G³ównym jej zadaniem Armii Modlin mia³o byæ opóÿnienie przewidywanego marszu oddzia³ów nieprzyjacielskich z kierunku Prus Wschodnich na Warszawê. Maj¹c to na uwadze, gen. Krukowicz- Przedrzymirski postanowi³ skoncentrowaæ g³ówne si³y armii w rejonie M³awy. 1 wrzeœnia 1939 r. wojska niemieckie ju oko³o godziny 5.00 rano rozpoczê³y silne natarcie na pozycjê m³awsk¹ Armii Modlin. Przez prawie dwa kolejne dni nieprzyjaciel toczy³ ciê kie walki, w których wyniku 2 wrzeœnia w godzinach popo³udniowych uda³o siê prze³amaæ linie obronne 20 Dywizji Piechoty p³k. dypl. Wilhelma Liszki-Lawicza pod Rzêgnowem. W tym te czasie Niemcy przerzucili Dywizjê Pancern¹ Kempf gen. mjr. Wernera Kempfa z silnie bronionego rejonu samej M³awy i uderzyli na Chorzele i Przasnysz, których broni³a wtedy Mazowiecka Brygada Kawalerii. Dywizja Pancerna Kempf skierowa³a siê na Ciechanów, który wówczas znajdowa³ siê na ty³ach Armii Modlin. Stworzy³o to powa ne zagro- enie odciêcia dostêpu do przepraw na Narwi i Bugu. W wyniku tej sytuacji gen. Krukowicz-Przedrzymirski - za zgod¹ Naczelnego Wodza - podj¹³ decyzjê odwrotu jednostek Armii Modlin w kierunku Wis³y, co te rozpoczêto 4 wrzeœnia o œwicie. W czasie marszu ku Wiœle oddzia³y polskie z powodu braku odpowiedniej os³ony przeciwlotniczej zosta³y zaatakowane przez samoloty Luftwaffe i czêœciowo rozbite. Cdn. High Park + Park Lawn AREA Ask for Special!!! 1 Bdrm $799 1 Headerdale Road Call today to set up a viewing appointment! *Free storage lockers *Well maintained, charming lowrise on a quiet residential street * Newly decorated with gleaming hardwood floors * Freshly painted * new windows * On-site laundry facilities * Indoor and outdoor parking available * Friendly on-site staff * Easy access to QEW * Close to Lake Ontario * Schools & shopping nearby * Close to Bloor Village * Plus Extra
20 Strona /05/ 2007 N o 10(928) Polish Engineers start the debate on the new Nuclear Power Plants Continued from page 1 Polish Veteran Association headquarters on 206 Beverley Street in Toronto was held entirely in English. Mr. Wilson Lam, Senior Advisor with the Ministry of Energy, presented the Government s vision of the Ontario Power System in Mr. Lam had once been involved in commissioning Bruce B (unit 5). In 1993 through 2003 Ontario generation declined by 6% while demand rose by 8.5%. The Ministry s projection of 2025 power demand is 45,650 MW in which nuclear generation will play major role. Bruce Power has applied for a license to build 4,000 MW at their Bruce site with the first new units to come on line within the time span. Ontario Power Generation Inc. wants to build up to 4,800 MW worth of new nuclear generation at their Darlington site. There is also a big decision ahead regarding refurbishing Pickering B units 5 through 8 or 2,064MW. Mr. Jan Trzeciakowski, P.Eng. a Power Industry Consultant, formerly a Manager at OPG/Ontario Hydro Pickering and Inspection Services had the next presentation. He mentioned that the process to be applied to select the type of nuclear technology to be used for a new build ought to become structured and transparent. A multi billion dollar decision should ensure that the Tax/Rate payers receive a safe, reliable and competitively priced electricity supply for decades to come. This process should include all factors that Ontario and Canada want from the new system such as the capacity factor, the predicted longevity of the plants, the number of jobs created, the availability of domestic expertise etc. The best reactors have capacity factors of 95+%. Those in the 70 per cent range are considered poor for the plant does not produce electricity for some 30% of the time. Having defined the parameters, one must define who will be in a position to compare various technologies objectively. For example, China operates both CANDU and light water PWR s so the Chinese have experience with both types of nuclear technology. Mr. Trzeciakowski said that Poland too needed to establish a set of parameters and see how various systems meet them before they are able to select the nuclear system that they want. Polish Engineers in Canada can help with such an evaluation, he believes. The next speaker was Areva Canada President Monsieur Armand Laferrère (who used to be an advisor to French President Sarkozy, when he was a Minister of Interior of France). Mr. Laferrère spoke on the EPR (European/Evolutionary Pressurized Reactor). Boiling Water Reactors may have radioactive steam concerns; hence PWR s are environmentally superior and more popular. EPR uses enriched Uranium with 4.5-5% U-235. Mr. Laferrère presented Areva s product as a reactor with a 95% capacity factor, superior to everything else and most popular in the world. Areva is a Franco-German (Siemens) conglomerate with a US component teaming with Japanese (Mitsubishi) on Asian markets. Their yearly revenue is 18 bln. USD with 12 billion USD in nuclear. Areva currently employs 450+ engineers in the US who are working on converting the 50Hz Areva to 60 Hz Areva for the North American market (different generators and motors). They reportedly have a few orders in the United States already. They employ some 400+ people in Uranium mining operations in Saskatchewan and some 140+ in Montreal. They want their technology to co-exist with CANDU in Canada. Monsieur Laferrère admitted to some delays and cost overruns in building their EPR at Olkiluoto, south-western Finland but attributed that to the first of its kind being built. He also mentioned Darlington as an example of poor project management. Monsieur Laferrère claimed that the CANDU used to have an advantage over PWR s in the seventies and the eighties but not any more. The EPR can work for 60 years, and unlike CANDU no mid-life retubing is required. There are 262 Pressurized (Light) Water Reactors world-wide and only 42 Pressurized Heavy Water Reactors (like CANDU s). During the question period, I defended CANDU by bringing to Monsieur Laferrère s and the audience s attention that 95% was a projected EPR s lifetime capacity factor while so far all PWR s in the world had achieved only 81%, the US PWR s 87% and CANDU 6 s - 88%. Mr. Laferrère replied that the historical data included older reactors, hence the lower capacity factor of 81%. My point, however, was that we must compare apples to apples and not the design (or future predicted) capacity factor to those actually achieved. I also mentioned that, ironically, the CANDU s performed best outside of Canada because of the lack of political interference. Here, the previous Ontario Government imported The seven magnificent from the United States. These were highly paid nuclear consultants who had promised to bring the whole Ontario Hydro fleet to nuclear excellence. A capacity factor considered excellent is 95+%. Their grandiose plan was to bring Pickering A s 70-odd percent capacity factor down to zero and to keep all A units shutdown for 3 years while deciding whether to restart them or not. Even if the plan had succeeded in achieving a 95% capacity factor for all units, which it didn t, it would have taken 10 years to pay for itself. I got a standing ovation from the audience. Dr Stefan Doerffer, who had previously delivered the CANDU presentations at a few conferences/seminars in Poland, spoke on behalf of AECL. He presented Advanced CANDU Reactor - ACR 1000 as well as the AECL s proven track record during the last ten years to deliver CANDU-6 on schedule and on budget (or ahead of schedule and below budget). The new pre-fab technology was successfully tested in Qinshan, China. Dr Doerffer also mentioned the decision to employ stainless steel in future feeder designs so that the feeders are more erosion resistant. CANDU-6 is a 700 MW class CANDU reactor that uses heavy water coolant and moderator and natural Uranium fuel with 0.7% U-235. Dr Doerffer mentioned future AECL plans that included the creation of some High Tech jobs with an onset of the ACR era. The ACR will use light water coolant, heavy water moderator and slightly enriched Uranium with 2.2% U-235. All features of the CANDU classic such as on-power refueling, two independent shutdown systems and computer control will be retained. As one of the rather few participants of the Seminar with experience in both Light Water PWR s and the CANDU, Dr Doerffer was able to point to some features of PWR s that do not necessarily have to be so great. Because PWR s use pressure vessels instead of pressure tubes, shut-off rods must penetrate the pressure boundary on each shutdown which implies that shutoff rod rejections can happen. Unlike the CANDU s, PWR s do not employ two functionally independent shutdown systems. CANDU has a superior feature of being able to locate, eliminate and encapsulate failed nuclear fuel as a part of normal operating procedures which could not exist with PWR s, for those reactors have to be shutdown to change fuel. Finally, the new fuel in PWR s has excess reactivity that requires addition of Boron, the neutron poison. Boric acid is not healthy for the reactor vessels that, unlike CANDU s pressure tubes, cannot be replaced. At this point of Dr Doerffer s presentation I wished I could have told the story of Davis-Besse 873 MW(e) nuclear plant in Oak Harbor, Ohio. This was an excellent performing (INPO-1 rating) PWR that had once almost burned the reactor vessel head with Boric Acid. One must remember that there is a human tendency to perceive grass being greener outside of our backyards while each technology has its flaws and challenges. From the left: J. Trzeciakowski, A.Laferrere Ministry of Energy Officials and H. Teresiñski P.Eng. D. Kulczynski questions EPR s 95% Capacity Factor For those unfamiliar with nuclear technology, failed fuel mentioned by Dr Doerffer meant very little. Yet, the failed Zircalloy fuel sheath is the mechanism of releasing radioactive materials to the environment so it must be prevented or at least localized. It may probably be helpful to state what three features every Power Reactor must assure, the so-called 3 C s (Control-Cool-Contain). The power of the reactor must always be controllable, the fuel must always be cooled to prevent drying out and eventual meltdown and any reactivity release must be contained. There are a number of special safety systems that ensure that three C s are always present in CANDU reactors. At Ontario Power Generation, Bruce Power, Hydro Quebec and New Brunswick Power, the aforementioned Special Safety Systems are maintained at high availability by competent engineers, technicians and operators, quite a few of them of Polish extraction. In Ontario, those specialists are represented by the Society of Energy Professionals and the Power Workers Union. The designers of CANDU reactors are represented by the Society of Professional Engineers and Associates (SPEA) which is the Local of the Society of Energy Professionals at AECL. The Association of Polish Engineers in Canada was kind enough to publish my article on CANDU and energy issues in Polish (entitled: Nuclear Energy with a Maple Leaf in the background) on the front page of The New Link, their semiannual bulletin. Credit was given to Mrs. Jolanta Cabaj, the Editor in Chief of Nowy Kurier (Polish-Canadian Independent Courier) where portions of that article were first published. However, there was also a CANDU related article in English by Dr B. Rouben included in the same issue of The New Link. Copies of this issue were distributed at the Seminar to the attendees. The debate re: the nuclear New Build for Ontario as well as unfinished business about nuclear system selection for Poland has started. The Association of Polish Engineers in Canada took an important step in bringing these vital issues out into the open. D.W. Kulczynski, P. Eng. Acknowledgements: Many thanks to Messrs. Paul Strauss and Murray Wightman for their comments and suggestions. Polscy in ynierowie rozpoczêli debatê o nowych elektrowniach atomowych. 24 maja, 2007 Stowarzyszenie In ynierów Polskich w Kanadzie (SIP) zorganizowa³o w siedzibie SPK i SIP na 206 Beverley st. mini-konferencjê na temat nowych technologii j¹drowych, które bêd¹ budowane w Ontario. O wydarzeniu tym poinformowa³ czo³owy dziennik kanadyjski The Toronto Dokoñczenie na stronie 21
21 N o 10 (928) 15-31/05/2007 Strona 21 Dokoñczenie ze strony 20 Star. Sympozjum, prowadzone przez Prezesa SIP, in. Hieronima Teresiñskiego odbywa³o siê po angielsku i zgromadzi³o przedstawicieli Ontaryjskiego Ministerstwa Energetyki, pracowników wielu czo³owych firm kanadyjskich, studentów Uniwersytetu Torontoñskiego, in ynierów ró - nych narodowoœci i wszystkich zaintersowanych technik¹ j¹drow¹. Obecny by³ równie Prezes ZG KPK W³adys³aw Lizoñ, który równie jest in ynierem. Dwie konkuruj¹ce ze sob¹ firmy - Francusko-niemiecka Areva i kanadyjski AECL przedstawi³y swoje produkty: EPR (Europejski-Ewolucyjny Reaktor Wodno-ciœnieniowy) i Advanced CANDU Reactor (ACR) ze wzmiankami na temat CANDU-6. Arevê reprezentowa³ Prezes jej kanadyjskiego oddzia³u Pan Armand Laferrere, niegdyœ doradca obecnego Prezydenta Francji. Z AECL przybyli Wiceprezesi Dr Ron Oberth i Dr Ala Alizadeh, Dr Stefan Doerffer i Martin Nowak. Jako pierwszy wyst¹pi³ doradca Ministra Energetyki Ontario Wilson Lam, niegdyœ zaanga owany w rozruch bloku Nr 5 w el. atomowej Bruce B. Przedstawi³ sytuacjê energetyki ontaryjskiej: od roku 1993 do 2003 moc generatorów przy³¹czonych do sieci spad³a o 6%, a zapotrzebowanie wzros³o o 8.5%. W planach na rok 2025 Ministerstwo przewiduje, e moc zasilania sieci musi osiagn¹æ 45,650 MW z powa - nym komponentem energetyki j¹drowej, bo ona nie powoduje emisji gazów cieplarnianych. Firma Bruce Power wyst¹pi³a ju o pozwolenie budowy nowych bloków o ³¹cznej mocy 4,000 MW, a Ontario Power Generation chce wybudowaæ cztery bloki o ³¹cznej mocy do 4,800 MW na terenie el. Darlington. Wkrótce podjêta te zostanie wa na decyzja o przed³u eniu okresu eksploatacji el. Pickering B o ³¹cznej mocy 2,064MW. Kolejnym mówc¹ by³ cz³onek Stowarzyszenia In ynierów Polskich Jan Trzeciakowski, konsultant energetyczny, a poprzednio, przez wiele lat kierownik ró nych oddzia³ów in ynieryjnych w Ontario Hydro i OPG. Trzeciakowski zwróci³ uwagê, e wielomiliardowa decyzja o wyborze przysz³ej technologii j¹drowej dla Ontario musi byæ powziêta w sposób uporz¹dkowany, a przy tym otwarty. Najlepsze reaktory maj¹ stopieñ przestoju rzêdu 5%, a najgorsze 30%. Wspó³czynnik wykorzystania mocy zainstalowanej musi wiêc byæ brany pod uwagê przy wyborze systemu j¹drowego. Oprócz tego wa ny jest przewidywalny mo liwy do osi¹gniêcia ca³kowity okres eksploatacji, ile miejsc pracy zostanie stworzone w Ontario i w Kanadzie i wiele innych czynników, które tak Ontario jak i Polska po- winny zdefiniowaæ aby wybór systemu jadrowego by³ trafnie dokonany. Nie od rzeczy te jest zapytaæ kto mo e dobrze i bezstronnie dokonaæ takiego wyboru. Na przyk³ad w Chinach pracuj¹ tak reaktory kanadyjskiego typu CANDU jak i wodno-ciœnieniowe, lekko-wodne PWR. Chiñczycy maj¹ wiêc doœwiadczenie i z jednym i z drugim systemem i mog¹ je porównaæ. Jan Trzeciakowski uwa a, e polscy in ynierowie z Kanady mogliby pomóc Polsce w wypracowaniu uporz¹dkowanego podejœcia do wyboru systemu j¹drowego. Kolejnym mówc¹ by³ Prezes Areva-Canada Pan Armand Laferrere, który przedstawi³ swoj¹ firmê. Posiada ona 18 miliardów dolarów dochodu rocznego z czego 12 miliardów w dziedzinie energetyki j¹drowej. W Kanadzie zatrudniaj¹ ponad 400 osób w kopalnictwie Uranu w Saskatchewan, ponad sto czterdzieœci w Montrealu. W USA dla Arevy pracuje 450 in ynierów, którzy przerabiaj¹ EPR z czêstotliwoœci europejskiej 50Hz (generatora i silników przyp. D.W.K.) na Pó³nocno-Amerykañsk¹ 60 Hz. Areva chce aby jej technologia ko-egzystowa³a z CANDU w Kanadzie. Wg Armanda Laferrere CANDU mia³y przewagê nad PWR w latach 70-tych i 80-tych, ale teraz nie. Reaktory EPR maj¹ wspó³czynnik wykorzystania mocy zainstalowanej 95%, nie potrzebuj¹ wymiany rur jak CANDU, mog¹ pracowaæ 60 lat i ogólnie s¹ du o lepsze. Na œwiecie s¹ tylko 42 reaktory ciê kowodne, takie jak CANDU, a a 262 lekko-wodnych na Uran wzbogacony 4.5-5% U-235. Wprawdzie budowa reaktora EPR w Olkiluoto, w po³udniowo zachodniej Finlandii jest ju opóÿniona o 8 miesiêcy i przekroczony jest kosztorys, ale to tylko dlatego, e jest to pierwszy reaktor EPR w ogóle budowany. Nastêpne pójd¹ lepiej. Kiedy mo na by³o zadawaæ pytania, zauwa y³em, e wymieniony przez Prezesa Armanda Laferrcre wspó³czynnik wykorzystania mocy zainstalowanej w wysokoœci 95% jest na razie pobo nym yczeniem skoro pierwszy reaktor jest w budowie. Z danych eksploatacyjnych wynika, e wszystkie PWR na œwiecie osi¹gaj¹ tylko 81%, w USA 87%, a CANDU-6 88%. Prezes Laferrcre odpar³, e 81% to œrednia uwzglêdniajaca stare reaktory, co tylko potwierdzi³o moj¹ obserwacjê, e nale y porównywaæ jab- ³ka z jab³kami czyli coœ co jest lub by³o, a nie to co (mo e) bêdzie. Powiedzia³em ponadto, e wskutek ironii losu reaktory CANDU najlepiej pracuj¹ poza Kanad¹. Natomiast tu, w Ontario, poprzedni rz¹d zaimportowa³ z USA siedmiu wspania³ych - op³acanych w milionach dolarów konsultantów- którzy obiecali Condo for sale, 785 Brownssline - large 1bed room, brand new, totally renovated with balcony, south exposure, hardwood floor, new kitchen, bath ceramic and parking. $ 125,000 Tel Ron Oberth, Ala Alizadeh and Martin Nowak - AECL maga odstawienia reaktora. Przy nowym paliwie w reaktorach lekkowodnych PWR istnieje ponadto nadmiar reaktywnoœci i trzeba dodawaæ, poch³aniacza neutronów (tzw. trucizny neutronowej ) czyli Boru. Kwas borowy nie jest zdrowy dla naczynia ciœnieniowego, którego w przeciwieñstwie do rur ciœnieniowych CANDU wymieniæ siê nie da. W tym momencie a³owa³em, e nie wypada³o mi dodaæ uwag na temat elektrowni Davis-Besse w Ohio 873 MW(e). Ta doskonale pracuj¹ca elektrownia (z tzw. rang¹ Nr 1 wg instytutu INPO w Atlancie) o ma³o co nie przepali³a g³owicy reaktora kwasem borowym. Porównuj¹c technologie j¹drowe musimy wiêc pamiêtaæ, o zasadzie cudze chwalicie, swego (a zw³aszcza cudzego!) nie znacie.... Ka dy system ma wady i zalety. Dla osób nieznaj¹cych energetyki j¹drowej wspomniana przez dra Doerffera lokalizacja uszkodzonego paliwa nie znaczy wiele. Natomiast jest to bardzo powa ny problem - uszkodzenie cyrkonowej pow³oki paliwa j¹drowego wyzwala pierwiastki radioaktywne. Moc reaktora trzeba zawsze regulowaæ, paliwo ch³odziæ, a ska enia lokalizowaæ (Control-Cool- Contain). Ka da elektrownia CANDU ma specjalne systemy bezpieczeñstwa, które to zapewniaj¹. Przy ich obs³udze pracuj¹ œwietnie przeszkoleni in ynierowie, technicy i operatorzy, wielu z nich polskiego pochodzenia. W Ontario s¹ oni reprezentowani przez Society of Energy Professionals (Zwi¹zek Zawodowy Pracowników Umys³owych Energetyki) i Power Workers Union (Zwi¹zek Zawodowy Energetyków). Reaktory CANDU s¹ projektowane przez podnieœæ wspó³czynnik wykorzystania mocy zainstalowanej ca³ej flotylli reaktorów CANDU w Ontario Hydro do wartoœci, któr¹ mog¹ siê pochwaliæ najlepsze reaktory na œwiecie (czyli do magicznego 95%). Aby to uzyskaæ, obni yli kiepski, 70-cio paro procentowy wspó³czynnik wykorzystania mocy zainstalowanej el. Pickering A do ZERA poprzez odstawienie ca³ej elektrowni i zastanawianie siê przez trzy lata czy j¹ na nowo uruchomiæ. Nawet gdyby plan cudownego uzdrowienia siê uda³ (a oczywiœcie siê nie uda³), koszt odstawienia po³owy Pickering i po³owy Bruce A zamortyzowa³by siê dopiero po 10-ciu latach! Moja wypowiedÿ nagrodzona zosta³a gromkimi brawami uczestników sympozjum Dr Stefan Doerffer wyg³osi³ referat z ramienia AECL. Stefan Doerffer mia³ ju kilka odczytów o CANDU tak e w Polsce, a swój pierwszy referat przedstawi³ podczas X Konferencji Gospodarczej Polonii w 2004 roku, w której AECL uczestniczy³o razem z Nowym Kurierem o czym obszernie pisaliœmy. ACR (Zaawansowany reaktor CANDU), nastêpne dziecko AECL ma u ywaæ ciê kowodnego moderatora i lekkowodnego ch³odziwa co bêdzie wymaga³o lekko wzbogaconego paliwa 2.2% U-235. Mówca przypomnia³ doskona³e rezultaty AECL w budowie i rozruchu klasycznych, u ywaj¹cych Uranu naturalnego bloków CANDU-6 (klasa 700MW) w ci¹gu ostatnich dziesiêciu lat. Wszystkie by³y oddane w terminie lub nawet przed terminem oraz w ramach lub poni ej szacunków kosztorysowych. Monta elektrowni z prefabrykowanych modu³ów przyœpiesza znacznie budowê i by³ wypróbowany z du ym powodzeniem w Qinshan w Chinach. W przysz³ych konstrukcjach AECL zastosuje stal nierdzewn¹ do rur odp³ywów (feeders) co uczyni je bardziej odporne na erozjê. Jako jeden z nielicznych uczestników konferencji, Dr Doerffer mia³ doœwiadczenie i z reaktorami CANDU i PWR. By³ zatem w stanie przedstawiæ kilka porównañ i opowiedzieæ o niezbyt nadzwyczajnych cechach tych ostatnich. Prêty odstawiania awaryjnego PWR penetruj¹ naczynie ciœnieniowe jakim jest reaktor, odrzucenie prêta mo e siê zdarzyæ. W CANDU prêty wchodz¹ w nisko-ciœnieniowy obszar moderatora i tego niebezpieczeñstwa nie ma. Tylko CANDU ma opracowane metody ruchowe lokalizowania, usuwania i uszczelniania uszkodzonego paliwa. Wymiana paliwa w PWR wyin ynierów i naukowców reprezentowanych przez SPEA, Local (Bran ê) zwi¹zku Society. Wiêcej szczegó³ów poda³em w artykule Energia j¹drowa z klonowym liœciem w tle, który Stowarzyszenie In ynierów Polskich w Kanadzie (SIP) opublikowa³o na pierwszej stronie ich Biuletynu The New Link. Egzemplarze tego biuletynu mo na by³o otrzymaæ podczas opisanej mini-konferencji. Pod artyku³em zamieszczono notatkê, e tekst powsta³ jako kompilacja artyku³ów z Nowego Kuriera wydawanego w Toronto przez Jolantê Cabaj, która nale y do SIP. Stowarzyszenie In ynierów Polskich w Kanadzie zrobi³o wa ny krok i rozpoczê³o debatê na temat wyboru technologii j¹drowej dla nowych elektrowni atomowych w Ontario i w Polsce. Wspania³y prezent na ka d¹ okazjê! mgr in. Dariusz W. Kulczyñski Handy man for house and garden. Please call: Nowa ksi¹ ka Agnieszki Buda-Rodriguez Randka w doli nie mogotów i inne opowiadania kubañskie ju w sprzeda y w polskich ksiêgarniach w Toronto! Ksi¹ ka przeniesie Pañstwa do gor¹cego tropiku, zrelaksuje, przybli y codziennoœæ mieszkañców Kuby, którzy mimo ciê kich warunków w jakich yj¹ s¹ pogodni, serdeczni, umiej¹ siê œmiaæ, bawiæ i kochaæ. Barwne opowieœci autorki, która spêdzi³a ponad dwadzieœcia lat wœród wyspiarzy bêd¹ ciekaw¹ lektur¹ na d³ugie, zimowe wieczory. A dla wybieraj¹cych siê na karaibsk¹ wyspê po s³oñce mog¹ byæ dobrym przewodnikiem.
22 Strona /05/ 2007 N o 10 (928) Boles³aw Prus - Serce serc Dokoñczenie ze strony 1 maj¹tkach. Jednak jeszcze w 1868 roku studiuje w Instytucie Gospodarstwa Wiejskiego i Leœnictwa w Pu³awach, uwa aj¹c do koñca ycia pracê naukow¹ za najszczytniejszy rodzaj ludzkiej dzia³alnoœci. W 1879 roku, w dwudziestym pi¹tym roku swego ycia Aleksander G³owacki - Boles³aw Prus drukuje pierwsze swe prace na ³amach pism pozytywistycznych: Niwy i Opiekuna Domowego ; wspó³pracuje z pismami humanistycznymi: Much¹ i Kolcami. Pierwsze jego nowele - to Lokator poddasza, K³opoty babuni, obrazki To i owo, w których porusza bolesne tematy spo- ³eczne. Zacz¹³ te w tym okresie pisanie swych s³ynnych Kronik Tygodniowych, które pisa³ do koñca swych dni, uwa aj¹c je za swoj¹ szko³ê pisarstwa. Toczy³ w nich polemiki, zabieraj¹c g³os w sprawach narodowych, spo³ecznych, politycznych, etycznych. W 1876 roku o eni³ siê ze swoj¹ dalek¹ kuzynk¹, Oktawi¹ Trembiñsk¹,, której - ju jako dojrza³y, znany pisarz - zadedykuje sw¹ wybitn¹ powieœæ Faraon - w dowód mi³oœci i przywi¹zania.. Lata to z³oty okres jego nowelistyki: Szkice i obrazki - Przygody Stasia, Powracaj¹ca fala, bardziej znane nowele: Kamizelka, Antek. Katarynka, jak te szkice powieœciowe: Anielka, Omy³ka, wiêksza nowela typu powieœci: Placówka, w której dzielny ch³op Józef Œlimak broni do upad³ego przed Niemcami swego kawa³ka ziemi. Po licznych swych nowelach i szkicach powieœciowych zdecydowa³ siê Boles³aw Prus na napisanie powieœci. W latach tworzy sw¹ wspania³¹ Lalkê Zrozumiano j¹ pocz¹tkowo niew³aœciwie, jako nieszczêœliw¹ mi³oœæ dzielnego kupca do lalkowatej hrabianki. A przecie sens by³ tej powieœci inny. Prus pisa³ o niej: Ludzie marnuj¹ siê lub uciekaj¹ (Wokulski - przypisy J.J.), a ³otrom dzieje siê dobrze. Upadaj¹ polskie przedsiêbiorstwa, a na ich gruzach rosn¹ fortuny obce. Kobiety dobre (Stawska) nie s¹ szczêœliwe, a z³e ( êcka) ubóstwiane. Ludzie niepospolici rozbijaj¹ siê w tysi¹cach przeszkód (Wokulski), a uczciwi nie maj¹ energii (Ksi¹ ê). Cz³owieka gnêbi¹ nieufnoœæ i podejrzenia. Lalka - to powieœæ jakby dwuw¹tkowa: mi³oœæ Wokulskiego - chwilowy idealizm realisty i pamiêtnik zatwardzia³ego idealisty Rzeckiego z przerzutami na wspomnienia jego dziadka, a nawet pradziadka o czasach napoleoñskich. A w³aœnie jemu - Rzeckiemu ufundowali warszawiacy w 1937 roku tablicê, zawieszon¹ na gmachu przy ulicy Krakowskie Przedmieœcie 7, w którym jakoby siê mia³ mieœciæ wielki sklep Wokulskiego. W latach Prus pisa³ Emancypantki - o szko³ach DRYWALL AND TAPING & HOME RENOVATIONS 1. WE LISTEN TO YOUR NEEDS 2. FIND THE BEST SOLUTION 3. PRESENT YOU WITH WRITTEN ESTIMATE tamtych lat, o wychowaniu dorastaj¹cych panien. To powieœæ - mimo pozorów - wysoce dramatyczna, dwuczêœciowa. W czêœci pierwszej o pani Latter, prze³o- onej pensji, a w czêœci drugiej o jej wychowance, Madzi Brzeskiej, póÿniejszej nauczycielce. W powieœci poznajemy spo³ecznoœæ prowincjalnego miasteczka Iksinowa, s³uchamy ró nych wieœci, uczestniczymy w wyk³adach i rozmowach - nieraz zaskakuj¹cych - poznajemy wielu wyk³adowców i wiele wychowanek, a tak e ich rodziców, czasem siê wydaje, e w karykaturalnym kszta³cie. Prus ma bardzo wiele uwag o wychowaniu, o nauce, o sytuacji w szkolnictwie, o przedmiotach nauczania. Nie jest optymist¹. W latach powstaje wielka powieœæ historyczna Prusa Faraon. Zadziwiaj¹ce jak wiele wiedzy o Egipcie pozna³ ten odwieczny wielbiciel nauki. Wprawdzie w ówczesnej wiedzy o Egipcie by³o sporo nieœcis³oœci i luk - niemniej wszak e by³a ju spora. Przedstawi³ j¹ Prus znakomicie - w obyczajach narodowych i dworskich, kap³añskich, wojskowych i innych. Powieœæ jest o latach przed nasza chrzeœcijañsk¹ er¹, czasach m³odego faraona Ramzesa XIII, walcz¹cego dzielnie z kap³anami o w³adzê i o sw¹ mi³oœæ. Jedyn¹ w pe³ni historycznie istniej¹c¹ postaci¹ w Faraonie jest sprytny uczony arcykap³an Amon Herhor. W Tebach WORK COMPLETED TO YOUR SATIS- FACTION CALL US FOR YOUR RENOVATION PROJECTS CELL: (416) Mówimy po polsku tamtych czasów rós³ klan kap³añski Egiptu - bogaty, uczony, m¹dry, kieruj¹cy w zasadzie ca- ³ym pañstwem z faraonem w³¹cznie. Lalkê i Emancypantki przerabiano na sztuki - dramaty teatralne, grane w naszych teatrach. Lalka cieszy³a siê zawsze popularnoœci¹. Ekranizowano j¹ tak e, jak i Faraona. Jerzy Kawalerowicz wyre yserowa³ Faraona brawurowo. Wspania³e by³y sceny plenerowe, zw³aszcza przepowiedziane przez Herhora zaæmienie s³oñca, które mia³o nast¹piæ w razie niepos³uszeñstwa kap³anom! Liczne sceny zespo³owe, wspania³e gonitwy rydwanów, bójki, potyczki, wielkie sceny zgromadzeñ z majestatycznym wnoszeniem faraona. Piêkne te by³y wszystkie sceny kameralne, obyczajowe. Pomoc¹ we w³aœciwym przedstawieniu Egiptu tamtych czasów by³ œwiatowej miary i s³awy nasz polski archeolog, profesor Kazimierz Micha- ³owski. Kolejn¹ powieœci¹ Boles³awa Prusa by³y ma³o dziœ znane Dzieci - o rewolucji 1905 roku. Zacz¹³ te by³ Prus kolejn¹ powieœæ Przemiany, lecz jej ju nie ukoñczy³. Powieœci Prusa drukowane by³y pocz¹tkowo w gazetach lub periodykach warszawskich - Kurierze Codziennym, Tygodniku Ilustrowanym...dopiero póÿniej wydawane ksi¹ kowo. Cieszy³y siê zawsze pe³nym uznaniem i powodzeniem, lecz dopiero po latach uznano ich doskona³oœæ i niezwyk³oœæ. Znawcy literatury umieœcili je w osobnym dziale: uznano w nich pierwszego na wielk¹ skalê mistrza w transpozycji rzeczywistoœci na jêzyk epiki, za odnowiciela - obok H.Sienkiewicza - polskiego jêzyka literackiego. Ktoœ napisa³ Prusowi: I rozwala³eœ prostymi wyrazy /Nêdzy, ciemnoty, nienawiœci g³azy... Bo te istotnie stale dba³ o ludzi. Zna³ ich biedê. Walczy³ o nich piórem i dzia³aniem. W 1905 roku zosta³ cz³onkiem Komitetu Obywatelskiego pomocy dla robotników pozbawionych œrodków do ycia z powodu strajków. Okres ten by³ zapewne impulsem do napisania przez niego powieœci Dzieci. W 1909 roku zorganizowano spo³ecznie tzw. Wtorki Boles³awa Prusa - wykup miejsc w ³aŸniach dla ubogich uczniów szkó³ i ochronek warszawskich, do czego w swych Kronikach nawo³ywa³. Biedy i nêdzy sam doœwiadczy³ w swej m³odoœci, wspó³czu³ wiêc wszystkim potrzebuj¹cym. Pomaga³ im sam i innych do udzielania pomocy zachêca³.... Jak pilny w³odarz chodzi³eœ po œwiecie /W noc najczarniejsz¹ siew rzucaj¹c z³oty... Na³êczów by³ ukochanym miastem i uzdrowiskiem Prusa. A do Na³êczowa zje d ali w owym czasie liczni pisarze, min. Henryk Sienkiewicz, Eliza Orzeszkowa, Maria Konopnicka... Mieszka³ tam Stefan eromski, który nawi¹za³ z Prusem œciœlejsze kontakty. Do Na³êczowa zacz¹³ Prus przyje d aæ w 1882 roku - w 35 roku ycia. Zje d a³ do niego rok rocznie przez 28 lat - do 1910 roku. Tote Na³êczów pe³en jest Prusa. Zaœ gdy siê kroczy piêkn¹ alej¹ jego imienia, nie sposób o nim i o jego twórczoœci nie myœleæ. Zaœ teraz - w sto szeœædziesi¹t¹ rocznicê jego urodzin - w Hrubieszowie, 20 marca 1847 roku - bêdzie o nim wiêcej w naszej prasie i w Na³êczowie. Zmar³ Boles³aw Prus w Warszawie 19 maja 1912 roku po kilku dniach niegroÿnej choroby. Pochowany jest na Pow¹zkach, z wyrytym na grobowcu napisem: Serce serc. Jerzy Jasieñski Warszawa, 6 marca 2007 r. POLISH-CANADIAN INDEPENDENT COURIER SEMI-MONTHLY WYDAWCA-PUBLISHER Nowy Kurier Inc. REDAKTOR NACZELNY: JolantaCabaj ZASTÊPCA REDAKTORA NACZELNEGO /DEPUTY CHIEF EDITOR Dariusz Witold Kulczyñski DZIA REKLAM/ADVERTISING Dyrektor/Manager - Zbigniew Koprowski Tel (416) Cell: zkopc549@rogers.com ADRES REDAKCJI/ADDRESS OF EDITORIAL BOARD: 12 Foch Ave, Toronto, ON M8W 3X1 (Canada) Tel. (416) zkopc549@rogers.com website: PUBLICYSCI/CONTRIBUTORS: Wies³aw Blaschke (Polska), Majka Bochnia, Izabella Bukraba- Rylska (Polska), Winicjusz Gurecki, Jan Jekie³ek, Jerzy Jasieñski (Polska), El bieta Marciñczak- Leppek, Wies³aw Piechocki (Austria), Tomasz Pompowski (Polska), Zenowiusz Ponarski, Kazimierz Z. Poznañski (USA), Jerzy Przystawa (Polska), Krzysztof Raczyñski, Barbara Sharratt, Krystyna Starczak- Koz³owska, Edward So³tys, Jan Szarycz, Tadeusz Szczêsny, Andrzej Targowski (USA), Aleksandra Zió³kowska -Boehm (USA), Janusz Zuziak (Polska) ZDJÊCIA/PHOTOGRAPHER: Daniela Kulczyñska Redakcja nie odpowiada za treœæ zamieszczonych og³oszeñ. Teksty zawieraj¹ce numery telefonów s¹ tekstami reklamowymi. Zamieszczone materia³y nie zawsze odzwierciedlaj¹ pogl¹dy Redakcji. Przedruk bez zezwolenia Redakcji zabroniony Za³o ona/established in 1972 INFORMACJA Informujê, e pani Ma³gorzata Binda od roku 2006 nie wspó³pracuje z dwutygodnikiem Nowy Kurier. Jolanta Cabaj Red. Nacz i Wydawca Nowego Kuriera
23 N o 10 (928) 15-31/05/2007 Strona 23 Samolot dziwolag, ale bardzo przydatny Janusz Bujnowski Najbardziej wyczekiwanym samolotem jest Boeing 787 Dreamliner. Kolejka na dostawy jest ogromna. Wejdzie do eksploatacji na jesieni nastêpnego tj roku. LOT i Air Canada zamówi³y takie samoloty. Samolot ten ró ni siê od poprzedników pod wieloma wzglêdami. Jednym z nich jest to, e produkcja zespo³ów i podzespo³ów jest ulokowana w wielu zak³adach na œwiecie. W tym sporo w Japonii. S¹ to bardzo du e zespo³y jak np. kad- ³ub, podwozie, czêœæ nosowa, skrzyd³o. Jak wiêc przewoziæ te zespo³y do zak³adów finalnych Boeinga w Everett? Znaleziono na to sposób. Drog¹ powietrzn¹ przez specjalnie zbudowane do tego celu samoloty transportowe. O tej decyzji powiadomiono ju w paÿdzierniku 2003 roku. Projekt zrobi³o biuro Boeinga w Moskwie z tym, e odchylany ogon we wspó³pracy z hiszpañsk¹ firm¹ Gamesa Aeronautica. Wykorzystano u ywane pasa- erskie Boeingi zakupione od chiñskich linii lotniczych. Przerobiono je na Tajwanie w zak³adach Evergreen Aviation Corporation, bêd¹cych spó³k¹ EVA Air i General Electric. Zaplanowano wykonanie trzech samolotów Boeing LCF - Large Cargo Freighter (patrz zdjêcia ni ej). Nie jest to nowy model produkcyjny, nie wymaga³ pe³nych testowañ, aby uzyskaæ licencje, a tylko bardzo ograniczonych testów naziemnych i w powietrzu - nieco ponad 500 godzin, bowiem jest przeróbk¹ z modeli maj¹cych ju licencje. Móg³ wiêc byæ wykonany i wejœæ do eksploatacji bardzo szybko, ale tylko dla potrzeb firmy Boeing. Pierwszy egzemplarz opuœci³ hangar w Taoyuan International Airport 17 sierpnia 2006 roku. Zdjêcie obok pokazuje go wkrótce po roll out przygotowywanego do pierwszego lotu. Kolejne zdjêcie pokazuje luk baga- owy od œrodka. Miejsca jest tam bardzo du o. Pierwszy lot Boeing LCF Dreamlifter tego samolotu odby³ siê 9 wrzeœnia 2006 roku, a 16 wrzeœnia przelecia³ na lotnisko fabryczne Pierwszy raz w powietrzu Boeinga w Seattle, sk¹d dokonywa³ wiêkszoœci testów w locie. Drugi egzemplarz odby³ lot inauguracyjny 16 lutego 2007 roku. Trzeci jest w trakcie przebudowy. Dziêki u yciu tych samolotów Boeing rozwi¹za³ problem dostaw du ych komponentów do fabryk monta owych. Przyk³adowo transport morski z Japonii do fabryk w USA zabra³by 30 do 45 dni. Okres ten zosta³ skrócony do 8 godzin!!! Samoloty te s¹ obs³ugiwane przez Evergreen International Airlines z baz¹ w McMinnville, Oregon. Zamieszczone zdjêcie pokazuje ten samolot w locie jeszcze nie pomalowany. Potem nadano mu nazwê Dreamlifter. Pokazuj¹ to dwa zdjêcia, pierwsze gdy samolot opuszcza hangar po pomalowaniu, a drugie w trakcie lotu. Przestrzeñ ³adunkowa tego samolotu jest bardzo du a, trzy razy wiêksza ni normalnego cargo. Wynosi ona 1840 metrów szeœciennych (65,000 stóp kw.). Wymiary samolotu wynosz¹: d³ugoœæ 70.6 m i rozstaw skrzyde³ 64.4 m, a wiêc takie same jak Dreamlifter przed hangarem 12 stycznia tego roku pierwsze zespo³y wyprodukowane w Japonii za³adowano na samolot i dostarczono do USA. Pokazuje to kolejne zdjêcie. Ca³a tylna czêœæ samolotu - ogon, jest odchylana jak na zawiasach, co pokazuje kolejne zdjêcie. U³atwia to bardzo za³adunek. Pojazd, z którego nastêpuje za³adunek samolotu jest unikalny i te imponuj¹cych rozmiarów, jak to widaæ na kolejnym zdjêciu. Pusty wa y 100 ton, mo e zabraæ 68 ton ³adunku. Szerokoœæ pojazdu 8.4 ma d³ugoœæ 36 m. Prêdkoœæ poruszania siê tylko 16 km/godz. 11 maja dostarczono do finalnych zak³adów monta owych w Everett w stanie Washington trzy du e sekcje kad- ³uba 787. Pokazuje to kolejne zdjêcie. Czeœæ nosowa kad³uba owiniêta w bia³¹ foliê ma 21 stóp œrednicy i 42 stopy d³ugoœci. Wyprodukowano j¹ w firmie Spirit AeroSystems w Wichita, Kansas. Sekcja ta nosi numer 41. Sekcje 47 i 48 owiniête s¹ czarn¹ foli¹. S¹ to kompozytowe czêœci ty³u kad³uba. Wyprodukowano je i po³¹czono w jedn¹ ca- ³oœæ w Vought Aircraft Industries w Charleston, S.C. Sekcja 47 ma 23 stopy d³ugoœci o œrednicy 19 stóp. Czêœæ 48 ma 15 stóp d³ugoœci o mniejszej œrednicy 14 stóp. Dostawa odby³a siê rankiem 11 maja. 16 maja by³a kolejna ostatnia dostawa du ych komponentów kad³uba do 787 Dreamliner do fabryki w Everett. Ponownie samolot transportowy Dreamlifter przywióz³ po³¹czone sekcje kad³uba: sekcjê 43 (przednia czeœæ kad³uba), sekcjê 11/45, w której jest chowane g³ówne podwozie i mieœci zbiornik paliwa, oraz sekcje 44 i 46 (œrodkowe czêœci kad³uba). Sekcja 43 jest wykonywana przez Kawasaki Heavy Industries (KHI), sekcja 11/45 przez Fuji Heavy Industries (FHI) i KHI i po³¹czona zosta³a przez Sekcje kad³uba 787 Otwarta sekcja ogonowa Unikalny pojazd za³adowczy Roz³adunek sekcji kad³uba 787 FHI, a sekcje 44 i 46 przez w³osk¹ firmê Alenia Aeronautica, a potem po³¹czone przez Global Aeronautica w Charleston, South Carolina. Ca³oœæ ma wymiary 84 stopy d³ugoœci i 19 stóp œrednicy i wype³ni³a prawie ca³kowicie przestrzeñ za³adunkow¹ Dreamlifter - luzu by³o tylko 6 cali. W przeddzieñ tego wydarzenia dostarczono do Everett skrzyd³a samolotu Boeing 787. Przylot by³ te wczesnym rankiem (4:10 rano) 15 maja. Skrzyd³o ma 98 stóp d³ugoœci i jest produkowane przez Mitsubishi Heavy Industries w Nagoja Japonia. Jest to pierwsze na œwiecie skrzyd³o wykonane z materia³ów kompozytowych. Po z³o eniu obu skrzyde³ rozpiêtoœæ ma 197 stóp. Do skrzyde³ zamocowane bêd¹ koñcówki (wingtips) i czêœci ruchome (klapy, lotki) ju w hali monta owej koñcowego monta u. Za³¹czone zdjêcie pokazuje roz³adunek Dreamlifter. Po dostarczeniu tych wszystkich du ych czêœci 21 maja rozpocz¹³ siê monta pierwszego samolotu Boeing 787 Dreamliner. Tych du ych komponentów jest tylko 6. Kad³ub jest w trzech czêœciach (nosowa, œrodkowa i ogonowa), skrzyd³a, statecznik poziomy i pionowy. Ma byæ zmontowany w rekordowo krótkim czasie 7 tygodni. Ciekawe czy firmie Boeing uda siê dotrzymaæ terminu - 8 lipca Potem bêd¹ testy naziemne i w locie, a pierwsze dostawy do klientów w koñcu 2008 roku. Firma Boeing mia³a 567 zamówieñ na ten samolot w dniu 15 maja. Zamówienia s¹ rekordowe i dalej rosn¹. LOT zwiêkszy³ zamówienie do 8 samolotów Dreamliner. Air Canada mia³a zamówionych 14 samolotów, ale pod koniec kwietnia br. zwiêkszy³a zamówienie o 23 samoloty, ma wiêc ³¹cznie zamówione 37 samolotów. Koszt tych dodatkowych 23 samolotów to oko³o 3.5 miliarda dolarów US. Maj¹c gotowe du e zespo³y monta samolotu 787 Dreamliner w Everett bêdzie du o szybszy ni dotychczasow¹ technik¹. Jak poda³em pierwszy samolot ma byæ montowany w 7 tygodni, ale póÿniej, jak podaje producent, wystarczy na to tylko 3 dni. Dla porównania samoloty 737 s¹ teraz montowane w ci¹gu 11 dni. Mimo tego wielu przewoÿników bêdzie czeka- ³o na pierwsze dostawy szereg lat. LOT bêdzie jednak czeka³ bardzo krótko, bo zamawia³ wczeœniej ni wielu innych. Pod koniec 2008 roku mo e bêdziemy lataæ samolotami Boeing 787 Dreamliner zamiast 767 z Kanady do Polski i z powrotem. To bêdzie du a zmiana w jakoœci, wygodzie, czasie podró y. Mam nadziejê, e nie w cenach biletów.
CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ
CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-46 - 92, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET http://www.cbos.pl
STATUT POLSKIEGO STOWARZYSZENIA DYREKTORÓW SZPITALI W KRAKOWIE. Rozdział I
STATUT POLSKIEGO STOWARZYSZENIA DYREKTORÓW SZPITALI W KRAKOWIE Rozdział I Postanowienia Ogólne. 1. Stowarzyszenie nosi nazwę Polskie Stowarzyszenie Dyrektorów Szpitali w Krakowie w dalszej części określone
Polska-Warszawa: Usługi w zakresie napraw i konserwacji taboru kolejowego 2015/S 061-107085
1/6 Niniejsze ogłoszenie w witrynie TED: http://ted.europa.eu/udl?uri=ted:notice:107085-2015:text:pl:html Polska-Warszawa: Usługi w zakresie napraw i konserwacji taboru kolejowego 2015/S 061-107085 Przewozy
Fed musi zwiększać dług
Fed musi zwiększać dług Autor: Chris Martenson Źródło: mises.org Tłumaczenie: Paweł Misztal Fed robi, co tylko może w celu doprowadzenia do wzrostu kredytu (to znaczy długu), abyśmy mogli powrócić do tego,
Badania naukowe potwierdzają, że wierność w związku została uznana jako jedna z najważniejszych cech naszej drugiej połówki. Jednym z większych
Badania naukowe potwierdzają, że wierność w związku została uznana jako jedna z najważniejszych cech naszej drugiej połówki. Jednym z większych ciosów jaki może nas spotkać w związku z dugą osobą jest
Ogłoszenie o zwołaniu Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Spółki na dzień 27 czerwca 2016 r.
Ogłoszenie o zwołaniu Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Spółki na dzień 27 czerwca 2016 r. Piotr Dubicki oraz Romuald Olbrych działając na podstawie upoważnienia zawartego w postanowieniu z dnia 28 kwietnia
Wniosek o rejestrację podmiotu w Krajowym Rejestrze Sądowym 1)
KRS-W20 Sygnatura akt (wypełnia sąd) CORS Centrum Ogólnopolskich Rejestrów Sądowych Krajowy Rejestr Sądowy Wniosek o rejestrację podmiotu w Krajowym Rejestrze Sądowym 1) FUNDACJA, STOWARZYSZENIE, INNA
Regionalna Karta Du ej Rodziny
Szanowni Pañstwo! Wspieranie rodziny jest jednym z priorytetów polityki spo³ecznej zarówno kraju, jak i województwa lubelskiego. To zadanie szczególnie istotne w obliczu zachodz¹cych procesów demograficznych
Nasz kochany drogi BIK Nasz kochany drogi BIK
https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/bankowosc/biuro-informacji-kredytowej-bik-koszty-za r Biznes Pulpit Debata Biuro Informacji Kredytowej jest jedyną w swoim rodzaju instytucją na polskim rynku
Zebranie Mieszkańców Budynków, zwane dalej Zebraniem, działa na podstawie: a / statutu Spółdzielni Mieszkaniowej WROCŁAWSKI DOM we Wrocławiu,
R E G U L A M I N Zebrania Mieszkańców oraz kompetencji i uprawnień Samorządu Mieszkańców Budynków Spółdzielni Mieszkaniowej WROCŁAWSKI DOM we Wrocławiu. ROZDZIAŁ I. Postanowienia ogólne. Zebranie Mieszkańców
1. Od kiedy i gdzie należy złożyć wniosek?
1. Od kiedy i gdzie należy złożyć wniosek? Wniosek o ustalenie prawa do świadczenia wychowawczego będzie można składać w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Puławach. Wnioski będą przyjmowane od dnia
STATUT KOŁA NAUKOWEGO PRAWA MEDYCZNEGO. Rozdział I. Postanowienia ogólne
STATUT KOŁA NAUKOWEGO PRAWA MEDYCZNEGO Rozdział I. Postanowienia ogólne 1 Koło Naukowe Prawa Medycznego, zwane dalej Kołem, jest dobrowolną organizacją studencką. Funkcjonuje na Wydziale Prawa i Administracji
Statut Stowarzyszenia MAXIMUS Stowarzyszenie Osób Chorych na Otyłość
Statut Stowarzyszenia MAXIMUS Stowarzyszenie Osób Chorych na Otyłość Rozdział I Postanowienia ogólne 1 Stowarzyszenie nosi nazwę MAXIMUS Stowarzyszenie Osób Chorych na Otyłość, w dalszych postanowieniach
Nie racjonalnych powodów dla dopuszczenia GMO w Polsce
JANUSZ WOJCIECHOWSKI POSEŁ DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO WICEPRZEWODNICZĄCY KOMISJI ROLNICTWA I ROZWOJU WSI Tekst wystąpienia na Konferencji: "TRADYCYJNE NASIONA - NASZE DZIEDZICTWO I SKARB NARODOWY. Tradycyjne
STATUT KOŁA NAUKOWEGO KLUB INWESTORA
STATUT KOŁA NAUKOWEGO KLUB INWESTORA 1 I. Postanowienia ogólne 1. Koło Naukowe KLUB INWESTORA, zwane dalej Kołem Naukowym, jest jednostką Samorządu Studenckiego działającą przy Wydziale Finansów i Bankowości
Statut Stowarzyszenia SPIN
Statut Stowarzyszenia SPIN Rozdział I. Postanowienia ogólne 1 1. Stowarzyszenie nosi nazwę SPIN w dalszej części Statutu zwane Stowarzyszeniem. 2. Stowarzyszenie działa na podstawie ustawy z dnia 7 kwietnia
- o Fundacji Wspierania Współpracy na Rzecz Demokracji i Społeczeństwa Obywatelskiego w Europie Środkowej i Wschodniej.
SEJM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ V kadencja Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Druk nr 676 Warszawa, 9 czerwca 2006 r. Pan Marek Jurek Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Szanowny Panie Marszałku
Warszawa: Usługi pralnicze dla Sekcji Mundurowej Numer ogłoszenia: 111828-2015; data zamieszczenia: 13.05.2015 OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - usługi
Warszawa: Usługi pralnicze dla Sekcji Mundurowej Numer ogłoszenia: 111828-2015; data zamieszczenia: 13.05.2015 OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - usługi Zamieszczanie ogłoszenia: obowiązkowe. Ogłoszenie dotyczy:
Stan prac w zakresie wdrożenia systemów operacyjnych: NCTS2, AIS/INTRASTAT, AES, AIS/ICS i AIS/IMPORT. Departament Ceł, Ministerstwo Finansów
Stan prac w zakresie wdrożenia systemów operacyjnych: NCTS2, AIS/INTRASTAT, AES, AIS/ICS i AIS/IMPORT Departament Ceł, Ministerstwo Finansów Usługa e-tranzyt System NCTS 2 Aktualny stan wdrożenia Ogólnopolskie
Wrocław, dnia 14 grudnia 2015 r. Poz. 5734 UCHWAŁA NR XVI/96/15 RADY MIEJSKIEJ W BOGUSZOWIE-GORCACH. z dnia 30 listopada 2015 r.
DZIENNIK URZĘDOWY WOJEWÓDZTWA DOLNOŚLĄSKIEGO Wrocław, dnia 14 grudnia 2015 r. Poz. 5734 UCHWAŁA NR XVI/96/15 RADY MIEJSKIEJ W BOGUSZOWIE-GORCACH z dnia 30 listopada 2015 r. w sprawie ustalenia trybu udzielania
WNIOSEK O USTALENIE PRAWA DO ZASI KU RODZINNEGO ORAZ DODATKÓW DO ZASI KU RODZINNEGO
Nazwa podmiotu realizuj¹cego œwiadczenia rodzinne: Adres: WNIOSEK O USTALENIE PRAWA DO ZASI KU RODZINNEGO ORAZ DODATKÓW DO ZASI KU RODZINNEGO Czêœæ I 1. Dane osoby ubiegaj¹cej siê Imiê i nazwisko PESEL*
REGULAMIN STYPENDIALNY FUNDACJI NA RZECZ NAUKI I EDUKACJI TALENTY
REGULAMIN STYPENDIALNY FUNDACJI NA RZECZ NAUKI I EDUKACJI TALENTY Program opieki stypendialnej Fundacji Na rzecz nauki i edukacji - talenty adresowany jest do młodzieży ponadgimnazjalnej uczącej się w
DLA ZAMAWIAJĄCEGO: OFERTA. Ja/-my, niżej podpisany/-ni... działając w imieniu i na rzecz... Adres Wykonawcy:...
załącznik nr 1 do SIWZ. (pieczęć Wykonawcy) DLA ZAMAWIAJĄCEGO: Centrum Pomocy Społecznej Dzielnicy Śródmieście im. prof. Andrzeja Tymowskiego 00-217 Warszawa, ul. Konwiktorska 3/5 OFERTA Ja/-my, niżej
Warto wiedzieæ - nietypowe uzale nienia NIETYPOWE UZALE NIENIA - uzale nienie od facebooka narkotyków czy leków. Czêœæ odciêtych od niego osób wykazuje objawy zespo³u abstynenckiego. Czuj¹ niepokój, gorzej
Szkolenia nie muszą być nudne! Kolejne szkolenie już w lutym wszystkie osoby zachęcamy do wzięcia w nich udziału!
Szkolenia nie muszą być nudne! W Spółce Inwest-Park odbyło się kolejne szkolenie w ramach projektu Akcelerator Przedsiębiorczości działania wspierające rozwój przedsiębiorczości poza obszarami metropolitarnymi
UCHWAŁA nr XLVI/262/14 RADY MIEJSKIEJ GMINY LUBOMIERZ z dnia 25 czerwca 2014 roku
UCHWAŁA nr XLVI/262/14 RADY MIEJSKIEJ GMINY LUBOMIERZ z dnia 25 czerwca 2014 roku w sprawie ulg w podatku od nieruchomości dla przedsiębiorców na terenie Gminy Lubomierz Na podstawie art. 18 ust. 2 pkt
STOWARZYSZENIE LOKALNA GRUPA DZIAŁANIA JURAJSKA KRAINA REGULAMIN ZARZĄDU. ROZDZIAŁ I Postanowienia ogólne
Załącznik do uchwały Walnego Zebrania Członków z dnia 28 grudnia 2015 roku STOWARZYSZENIE LOKALNA GRUPA DZIAŁANIA JURAJSKA KRAINA REGULAMIN ZARZĄDU ROZDZIAŁ I Postanowienia ogólne 1 1. Zarząd Stowarzyszenia
WERSJA ROBOCZA - OFERTA NIEZŁOŻONA
WERSJA ROBOCZA - OFERTA NIEZŁOŻONA WNIOSEK DO KONKURSU GRANTOWEGO W RAMACH PROJEKTU FUNDUSZ INICJATYW OBYWATELSKICH MAŁOPOLSKA LOKALNIE edycja 2015 Wnioskodawca: Młoda organizacja pozarządowa lub inny
Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia: www.wup.pl/index.php?
1 z 6 2013-10-03 14:58 Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia: www.wup.pl/index.php?id=221 Szczecin: Usługa zorganizowania szkolenia specjalistycznego
Druk nr 561 Warszawa, 27 maja 2008 r.
SEJM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ VI kadencja Druk nr 561 Warszawa, 27 maja 2008 r. Pan Bronisław Komorowski Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Na podstawie art. 118 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej
Uchwała Nr... Rady Miejskiej Będzina z dnia... 2016 roku
Uchwała Nr... Rady Miejskiej Będzina z dnia... 2016 roku w sprawie określenia trybu powoływania członków oraz organizacji i trybu działania Będzińskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego. Na podstawie
Informacja dodatkowa do sprawozdania finansowego za 2012 rok
Informacja dodatkowa do sprawozdania finansowego za 2012 rok Informacja dodatkowa sporządzona zgodnie z załącznikiem do rozporządzenia Ministra Finansów z 15.11.2001 (DZ. U. 137 poz. 1539 z późn.zm.) WPROWADZENIE
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego ZAPYTANIE OFERTOWE
Legnica, dnia 22.05.2015r. ZAPYTANIE OFERTOWE na przeprowadzenie audytu zewnętrznego projektu wraz z opracowaniem raportu końcowego audytu w ramach projektu, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej
Krótka informacja o instytucjonalnej obs³udze rynku pracy
Agnieszka Miler Departament Rynku Pracy Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Spo³ecznej Krótka informacja o instytucjonalnej obs³udze rynku pracy W 2000 roku, zosta³o wprowadzone rozporz¹dzeniem Prezesa
PL-LS.054.24.2015 Pani Małgorzata Kidawa Błońska Marszałek Sejmu RP
Warszawa, dnia 04 września 2015 r. RZECZPOSPOLITA POLSKA MINISTER FINANSÓW PL-LS.054.24.2015 Pani Małgorzata Kidawa Błońska Marszałek Sejmu RP W związku z interpelacją nr 34158 posła Jana Warzechy i posła
FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY DO UDZIAŁU W PROJEKCIE Mam zawód mam pracę w regionie Beneficjent
Załącznik nr 1 do Regulaminu FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY DO UDZIAŁU W PROJEKCIE Mam zawód mam pracę w regionie Beneficjent Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego Partner Projektu Priorytet Nazwa i numer
Gie³da Papierów Wartoœciowych w Warszawie S.A.
Gie³da Papierów Wartoœciowych w Warszawie S.A. (spó³ka akcyjna z siedzib¹ w Warszawie przy ul. Ksi¹ êcej 4, zarejestrowana w rejestrze przedsiêbiorców Krajowego Rejestru S¹dowego pod numerem 0000082312)
SPECYFIKACJA ISTOTNYCH WARUNKÓW ZAMÓWIENIA DLA PRZETARGU NIEOGRANICZONEGO CZĘŚĆ II OFERTA PRZETARGOWA
Powiat Wrocławski z siedzibą władz przy ul. Kościuszki 131, 50-440 Wrocław, tel/fax. 48 71 72 21 740 SPECYFIKACJA ISTOTNYCH WARUNKÓW ZAMÓWIENIA DLA PRZETARGU NIEOGRANICZONEGO CZĘŚĆ II OFERTA PRZETARGOWA
revati.pl Drukarnia internetowa Szybki kontakt z klientem Obs³uga zapytañ ofertowych rozwi¹zania dla poligrafii Na 100% procent wiêcej klientów
revati.pl rozwi¹zania dla poligrafii Systemy do sprzeda y us³ug poligraficznych w internecie Drukarnia Szybki kontakt z klientem Obs³uga zapytañ ofertowych Na 100% procent wiêcej klientów drukarnia drukarnia
UCHWAŁA PAŃSTWOWEJ KOMISJI WYBORCZEJ z dnia 8 sierpnia 2011 r.
UCHWAŁA PAŃSTWOWEJ KOMISJI WYBORCZEJ z dnia 8 sierpnia 2011 r. w sprawie sprawozdania partii politycznej Prawo i Sprawiedliwość o źródłach pozyskania środków finansowych w 2010 r. Państwowa Komisja Wyborcza
Gdynia: Księgowość od podstaw Numer ogłoszenia: 60337-2012; data zamieszczenia: 15.03.2012 OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - usługi
1 z 5 2012-03-15 12:05 Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia: www.pupgdynia.pl Gdynia: Księgowość od podstaw Numer ogłoszenia: 60337-2012;
Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia: www.mcs-przychodnia.pl
Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia: www.mcs-przychodnia.pl Warszawa: Dostawa materiałów i wypełnień stomatologicznych dla Mazowieckiego
Regulamin Krêgów Harcerstwa Starszego ZHR
Biuro Naczelnictwa ZHR 1 Regulamin Krêgów Harcerstwa Starszego ZHR (za³¹cznik do uchwa³y Naczelnictwa nr 196/1 z dnia 30.10.2007 r. ) 1 Kr¹g Harcerstwa Starszego ZHR - zwany dalej "Krêgiem" w skrócie "KHS"
Warszawa, czerwiec 2015 ISSN 2353-5822 NR 81/2015 POLACY WOBEC PROBLEMU UCHODŹSTWA
Warszawa, czerwiec 2015 ISSN 2353-5822 NR 81/2015 POLACY WOBEC PROBLEMU UCHODŹSTWA Znak jakości przyznany CBOS przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku 9 stycznia 2015 roku Fundacja Centrum Badania
U Z A S A D N I E N I E
U Z A S A D N I E N I E Projektowana nowelizacja Kodeksu pracy ma dwa cele. Po pierwsze, zmianę w przepisach Kodeksu pracy, zmierzającą do zapewnienia pracownikom ojcom adopcyjnym dziecka możliwości skorzystania
Efektywna strategia sprzedaży
Efektywna strategia sprzedaży F irmy wciąż poszukują metod budowania przewagi rynkowej. Jednym z kluczowych obszarów takiej przewagi jest efektywne zarządzanie siłami sprzedaży. Jak pokazują wyniki badania
PROGRAM WSPIERANIA ODDOLNYCH INICJATYW ARTYSTYCZNYCH, KULTURALNYCH I SPOŁECZNYCH WE WROCŁAWIU
PROGRAM WSPIERANIA ODDOLNYCH INICJATYW ARTYSTYCZNYCH, KULTURALNYCH I SPOŁECZNYCH WE WROCŁAWIU CEL PROGRAMU Włączenie aktywnych mieszkańców Wrocławia do współtworzenia programu Wrocław Europejska Stolica
POLITECHNIKA WARSZAWSKA Wydział Chemiczny LABORATORIUM PROCESÓW TECHNOLOGICZNYCH PROJEKTOWANIE PROCESÓW TECHNOLOGICZNYCH
POLITECHNIKA WARSZAWSKA Wydział Chemiczny LABORATORIUM PROCESÓW TECHNOLOGICZNYCH PROJEKTOWANIE PROCESÓW TECHNOLOGICZNYCH Ludwik Synoradzki Jerzy Wisialski EKONOMIKA Zasada opłacalności Na początku każdego
Najnowsze zmiany w prawie oświatowym. Zmiany w systemie oświaty
Najnowsze zmiany w prawie oświatowym Zmiany w systemie oświaty Najnowsze zmiany w prawie oświatowym Ustawa przedszkolna Ustawa przedszkolna W dniu 13 czerwca 2013 r. Sejm RP uchwalił ustawę o zmianie ustawy
Opinie mieszkańców Lubelszczyzny o zmianach klimatu i gazie łupkowym. Raport z badania opinii publicznej
Opinie mieszkańców o zmianach klimatu i gazie łupkowym Raport z badania opinii publicznej Lena Kolarska-Bobińska, członek Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii w Parlamencie Europejskim, Platforma
Europejski Dzień e-aktywności Obywatelskiej
Europejski Dzień e-aktywności Obywatelskiej Przekaż swoją opinię Unii Europejskiej! Projekt dofinansowany w ramach programu Europa dla Obywateli Unii Europejskiej POWITANIE Dlaczego dobrze, że tu jestem?
REGULAMIN RADY RODZICÓW Szkoły Podstawowej w Wawrzeńczycach
REGULAMIN RADY RODZICÓW Szkoły Podstawowej w Wawrzeńczycach Rozdział I Cele, kompetencje i zadania rady rodziców. 1. Rada rodziców jest kolegialnym organem szkoły. 2. Rada rodziców reprezentuje ogół rodziców
Wniosek o ustalenie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego
Nazwa i adres podmiotu realizującego świadczenia rodzinne Wniosek o ustalenie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego Część I 1. Dane osoby ubiegającej się: Imię i nazwisko: Numer PESEL*: Numer NIP**: Obywatelstwo:
POSTANOWIENIA DODATKOWE DO OGÓLNYCH WARUNKÓW GRUPOWEGO UBEZPIECZENIA NA ŻYCIE KREDYTOBIORCÓW Kod warunków: KBGP30 Kod zmiany: DPM0004 Wprowadza się następujące zmiany w ogólnych warunkach grupowego ubezpieczenia
Wniosek o rejestrację podmiotu w Krajowym Rejestrze Sądowym 1) FUNDACJA, STOWARZYSZENIE, INNA ORGANIZACJA SPOŁECZNA LUB ZAWODOWA
KRS-W20 Sygnatura akt (wypełnia sąd) CORS Centrum Ogólnopolskich Rejestrów Sądowych Krajowy Rejestr Sądowy Wniosek o rejestrację podmiotu w Krajowym Rejestrze Sądowym 1) FUNDACJA, STOWARZYSZENIE, INNA
UCHWAŁA NR 304/XXX/2012 RADY MIASTA JAROSŁAWIA. z dnia 28 maja 2012 r.
UCHWAŁA NR 304/XXX/2012 RADY MIASTA JAROSŁAWIA z dnia 28 maja 2012 r. zmieniająca uchwałę w sprawie regulaminu udzielania pomocy materialnej o charakterze socjalnym dla uczniów zamieszkałych na terenie
HAŚKO I SOLIŃSKA SPÓŁKA PARTNERSKA ADWOKATÓW ul. Nowa 2a lok. 15, 50-082 Wrocław tel. (71) 330 55 55 fax (71) 345 51 11 e-mail: kancelaria@mhbs.
HAŚKO I SOLIŃSKA SPÓŁKA PARTNERSKA ADWOKATÓW ul. Nowa 2a lok. 15, 50-082 Wrocław tel. (71) 330 55 55 fax (71) 345 51 11 e-mail: kancelaria@mhbs.pl Wrocław, dnia 22.06.2015 r. OPINIA przedmiot data Praktyczne
Wyjazd studyjny do Szkocji 8-13 grudnia 2014 r.
Wyjazd studyjny do Szkocji 8-13 grudnia 2014 r. Sekretariat Regionalny Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich Województwa Śląskiego w ramach Planu Działania na lata 2014-2015 zorganizował w dniach 8-13 grudnia
Regulamin Konkursu wiedzy o podatkach. Podatkowy zawrót głowy
Regulamin Konkursu wiedzy o podatkach Podatkowy zawrót głowy 1 Postanowienia ogólne 1. Konkurs przeprowadzony zostanie pod nazwą Podatkowy zawrót głowy (dalej: Konkurs). 2. Współorganizatorami Konkursu
Uchwała nr V/25/2015 Rady Miejskiej w Szczytnie z dnia 26 lutego 2015 r.
Uchwała nr V/25/2015 w sprawie wprowadzenia na terenie miasta Szczytno programu działań na rzecz rodzin wielodzietnych pod nazwą Szczycieńska Karta Dużej Rodziny Na podstawie art. 18 ust. 1 w związku z
INFORMACJA O PRZEBIEGU WYKONANIA PLANU FINANSOWEGO GMINNEJ BIBLIOTEKI PUBLICZNEJ W TRZEBIECHOWIE ZA ROK 2014
GMINNA BIBLIOTEKyeLICZNA URZĄD 66-132 Trzebiechow. ul)quiechds)wska 2.-~ / / Trzeblechów dnkj. zoł podpis INFORMACJA O PRZEBIEGU WYKONANIA PLANU FINANSOWEGO GMINNEJ BIBLIOTEKI PUBLICZNEJ W TRZEBIECHOWIE
Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia: bip.koweziu.edu.pl
Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia: bip.koweziu.edu.pl Warszawa: Produkcja 12 odcinków filmu animowanego na potrzeby projektu współfinansowanego
Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia: zrd.poznan.pl; bip.poznan.
Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia: zrd.poznan.pl; bip.poznan.pl Poznań: Dostawa w formie leasingu operacyjnego fabrycznie nowej frezarki
Badanie Kobiety na kierowniczych stanowiskach Polska i świat wyniki
Badanie Kobiety na kierowniczych stanowiskach i świat wyniki Badanie Manpower Kobiety na kierowniczych stanowiskach zostało przeprowadzone w lipcu 2008 r. w celu poznania opinii dotyczących kobiet pełniących
Warszawa, dnia 23 maja 2013 r. Poz. 598 OBWIESZCZENIE MINISTRA FINANSÓW 1) z dnia 19 kwietnia 2013 r. o sprostowaniu błędu
DZIENNIK USTAW RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Warszawa, dnia 23 maja 2013 r. Poz. 598 OBWIESZCZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 19 kwietnia 2013 r. o sprostowaniu błędu Na podstawie art. 18 ustawy z dnia 20 lipca
STATUT FUNDACJI ŚCIĘGOSZÓW. Postanowienia ogólne
STATUT FUNDACJI ŚCIĘGOSZÓW Postanowienia ogólne 1 1. Fundacja pod nazwą Fundacja Ścięgoszów, zwana dalej Fundacją ustanowiona przez Łukasza Perkowskiego Olgę Sobkowicz zwanych dalej fundatorami, aktem
Regulamin konkursu na logo POWIATU ŚREDZKIEGO
Regulamin konkursu na logo POWIATU ŚREDZKIEGO I. Organizator konkursu Organizatorem konkursu jest Zarząd Powiatu w Środzie Śląskiej, zwany dalej Organizatorem. Koordynatorem konkursu z ramienia Organizatora
Regulamin Zarządu Pogórzańskiego Stowarzyszenia Rozwoju
Regulamin Zarządu Pogórzańskiego Stowarzyszenia Rozwoju Art.1. 1. Zarząd Pogórzańskiego Stowarzyszenia Rozwoju, zwanego dalej Stowarzyszeniem, składa się z Prezesa, dwóch Wiceprezesów, Skarbnika, Sekretarza
Wójt Gminy Bobrowniki ul. Nieszawska 10 87-617 Bobrowniki WNIOSEK O PRZYZNANIE STYPENDIUM SZKOLNEGO W ROKU SZKOLNYM 2010/2011
Nr wniosku.../... Bobrowniki, dnia... Wójt Gminy Bobrowniki ul. Nieszawska 10 87-617 Bobrowniki WNIOSEK O PRZYZNANIE STYPENDIUM SZKOLNEGO W ROKU SZKOLNYM 2010/2011 1. Dane osobowe WNIOSKODAWCY Nazwisko
GDZIE DZIEDZICZYMY, CO DZIEDZICZYMY, JAK DZIEDZICZYMY
08 kwietnia 2014 r. Od dziś, 1 kwietnia 2014 r., przez najbliższe cztery miesiące, ubezpieczeni płacący składki emerytalne będą mogli zdecydować gdzie chcą gromadzić kapitał na przyszłe emerytury: czy
Szpital Iłża: Udzielenie i obsługa kredytu długoterminowego w wysokości 800 000 zł na sfinansowanie bieżących zobowiązań.
Szpital Iłża: Udzielenie i obsługa kredytu długoterminowego w wysokości 800 000 zł na sfinansowanie bieżących zobowiązań. Numer ogłoszenia: 159554-2012; data zamieszczenia: 17.05.2012 OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU
p o s t a n a w i a m
ZARZĄDZENIE NR ON.0050.2447.2013.PS PREZYDENTA MIASTA BIELSKA-BIAŁEJ Z DNIA 7 CZERWCA 2013 R. zmieniające zarządzenie w sprawie wprowadzenia Regulaminu przyznawania karty Rodzina + oraz wzoru karty Rodzina
PROTOKÓŁ. Kontrolę przeprowadzono w dniach : 24, 25, 31.05. 2005 roku oraz 10. 06. 2005 roku,
PROTOKÓŁ z kontroli w Warsztatach Terapii Zajęciowej Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Słupsku przeprowadzonej przez Głównego Specjalistę Wydziału Audytu i Kontroli
R E G U L A M I N P R Z E T A R G U
R E G U L A M I N P R Z E T A R G U na sprzedaż wartości niematerialnych Hotel System Management Sp. z o.o. w upadłości likwidacyjnej w Krakowie, ul. Gabrieli Zapolskiej 38, 30-126 Kraków sygn.akt VIII
Regulamin Obrad Walnego Zebrania Członków Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Ziemia Bielska
Załącznik nr 1 do Lokalnej Strategii Rozwoju na lata 2008-2015 Regulamin Obrad Walnego Zebrania Członków Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Ziemia Bielska Przepisy ogólne 1 1. Walne Zebranie Członków
DE-WZP.261.11.2015.JJ.3 Warszawa, 2015-06-15
DE-WZP.261.11.2015.JJ.3 Warszawa, 2015-06-15 Wykonawcy ubiegający się o udzielenie zamówienia Dotyczy: postępowania prowadzonego w trybie przetargu nieograniczonego na Usługę druku książek, nr postępowania
Dziennik Urzêdowy. zamieszkuj¹cych na sta³e na terenie Województwa Wielkopolskiego. og³oszenia w Dzienniku Urzêdowym Województwa Wielkopolskiego.
Województwa Wielkopolskiego Nr 155 16966 3416 UCHWA A Nr XII/178/2007 SEJMIKU WOJEWÓDZTWA WIELKOPOLSKIEGO z dnia 24 wrzeœnia 2007 r. w sprawie: zasad udzielania stypendiów dla uczniów, s³uchaczy i studentów
Najwyższa Izba Kontroli Departament Nauki, Oświaty i Dziedzictwa Narodowego
Najwyższa Izba Kontroli Departament Nauki, Oświaty i Dziedzictwa Narodowego Warszawa, dnia 8 kwietnia 2011 r. KNO-4101-05-15/2010 P/10/074 Pan Krzysztof Milczarek Dyrektor Zespołu Szkół nr 1 - I Liceum
Gdańsk, dnia 19 listopada 2014 r. Poz. 3941 UCHWAŁA NR LVIII/1396/14 RADY MIASTA GDAŃSKA. z dnia 30 października 2014 r. w sprawie opłaty targowej
DZIENNIK URZĘDOWY WOJEWÓDZTWA POMORSKIEGO Gdańsk, dnia 19 listopada 2014 r. Poz. 3941 UCHWAŁA NR LVIII/1396/14 RADY MIASTA GDAŃSKA w sprawie opłaty targowej Na podstawie art. 18 ust. 2 pkt 8 ustawy z dnia
WYMAGANIA EDUKACYJNE SPOSOBY SPRAWDZANIA POSTĘPÓW UCZNIÓW WARUNKI I TRYB UZYSKANIA WYŻSZEJ NIŻ PRZEWIDYWANA OCENY ŚRÓDROCZNEJ I ROCZNEJ
WYMAGANIA EDUKACYJNE SPOSOBY SPRAWDZANIA POSTĘPÓW UCZNIÓW WARUNKI I TRYB UZYSKANIA WYŻSZEJ NIŻ PRZEWIDYWANA OCENY ŚRÓDROCZNEJ I ROCZNEJ Anna Gutt- Kołodziej ZASADY OCENIANIA Z MATEMATYKI Podczas pracy
STATUT Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Gminy Wierzbica
STATUT Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Gminy Wierzbica Rozdział I Postanowienia ogólne 1. Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Gminy Wierzbica w dalszych postanowieniach statutu zwane Stowarzyszeniem, po jego
KONKURS NA NAJLEPSZE LOGO
KONKURS NA NAJLEPSZE LOGO Stowarzyszenie Unia Nadwarciańska ogłasza konkurs na logo. Regulamin konkursu: I. POSTANOWIENIA WSTĘPNE 1. Regulamin określa: cele konkursu, warunki uczestnictwa w konkursie,
ZAPYTANIE OFERTOWE dot. rozliczania projektu. realizowane w ramach projektu: JESTEŚMY DLA WAS Kompleksowa opieka w domu chorego.
ZAPYTANIE OFERTOWE dot. rozliczania projektu Wrocław, 31-07-2014 r. realizowane w ramach projektu: JESTEŚMY DLA WAS Kompleksowa opieka w domu chorego. Zamówienie jest planowane do realizacji z wyłączeniem
Formularz Zgłoszeniowy propozycji zadania do Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego na 2016 rok
Formularz Zgłoszeniowy propozycji zadania do Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego na 2016 rok 1. KONTAKT DO AUTORA/AUTORÓW PROPOZYCJI ZADANIA (OBOWIĄZKOWE) UWAGA: W PRZYPADKU NIEWYRAŻENIA ZGODY PRZEZ
REGULAMIN RADY RODZICÓW Liceum Ogólnokształcącego Nr XVII im. A. Osieckiej we Wrocławiu
Uchwała nr 4/10/2010 z dnia 06.10.2010 r. REGULAMIN RADY RODZICÓW Liceum Ogólnokształcącego Nr XVII im. A. Osieckiej we Wrocławiu Podstawa prawna: - art. 53.1 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie
UCHWAŁA NR LXII/668/2014 RADY MIEJSKIEJ GÓRY KALWARII. z dnia 30 września 2014 r.
UCHWAŁA NR LXII/668/2014 RADY MIEJSKIEJ GÓRY KALWARII z dnia 30 września 2014 r. w sprawie trybu udzielania i rozliczania dotacji dla szkół niepublicznych o uprawnieniach szkół publicznych, dla przedszkoli
REGULAMIN ZARZĄDU Stowarzyszenia Dolina Karpia
REGULAMIN ZARZĄDU Stowarzyszenia Dolina Karpia l. 1. Zarząd Stowarzyszenia jest organem wykonawczo zarządzającym Stowarzyszenia i działa na podstawie statutu, uchwał Walnego Zebrania Członków oraz niniejszego
Darmowy fragment www.bezkartek.pl
John McMahon Pierwsze kroki do wyjścia z alkoholizmu Original edition published in English Tytuł oryginału: First Steps out of Problem Drinking Copyright 2010 John McMahon Copyright Lion Hudson plc, Oxford,
GŁÓWNY URZĄD STATYSTYCZNY Notatka informacyjna Warszawa 5.10.2015 r.
GŁÓWNY URZĄD STATYSTYCZNY Notatka informacyjna Warszawa 5.10.2015 r. Informacja o rozmiarach i kierunkach czasowej emigracji z Polski w latach 2004 2014 Wprowadzenie Prezentowane dane dotyczą szacunkowej
WNIOSEK O USTALENIE PRAWA DO ZASIŁKU DLA OPIEKUNA
Nazwa organu właściwego prowadzącego postępowanie w sprawie zasiłku dla opiekuna: Adres: WNIOSEK O USTALENIE PRAWA DO ZASIŁKU DLA OPIEKUNA przysługującego na podstawie z ustawy z dnia 4 kwietnia 2014 r.
I I I I 1/1 I 1/1 I I
I I I I 1/1 I 1/1 I I rok miesi¹c dzieñ (Pieczêæ z nazw¹ organu przyjmuj¹cego wniosek) WNIOSEK O UZNANIE ZA REPATRIANTA (wype³nia osoba ubiegaj¹ca siê o uznanie za repatñanta) Fotografia S x do (nazwa
DANE MAKROEKONOMICZNE (TraderTeam.pl: Rafa Jaworski, Marek Matuszek) Lekcja IV
DANE MAKROEKONOMICZNE (TraderTeam.pl: Rafa Jaworski, Marek Matuszek) Lekcja IV Stopa procentowa Wszelkie prawa zastrze one. Kopiowanie i rozpowszechnianie ca ci lub fragmentu niniejszej publikacji w jakiejkolwiek
UCHWAŁA NR 1 Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Spółki ABS Investment S.A. z siedzibą w Bielsku-Białej z dnia 28 lutego 2013 roku
UCHWAŁA NR 1 w sprawie: wyboru Przewodniczącego Walnego Zgromadzenia Działając na podstawie art. 409 1 kodeksu spółek handlowych oraz 32 ust. 1 Statutu Spółki Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Spółki ABS
Polska-Opole: Usługi biur podróży, podmiotów turystycznych i pomocy turystycznej 2015/S 177-322074. Ogłoszenie o udzieleniu zamówienia.
1/5 Niniejsze ogłoszenie w witrynie TED: http://ted.europa.eu/udl?uri=ted:notice:322074-2015:text:pl:html Polska-Opole: Usługi biur podróży, podmiotów turystycznych i pomocy turystycznej 2015/S 177-322074
WZP.DZ.3410/35/1456/2011 Wrocław, 26 maja 2011 r.
Do uczestników postępowania o udzielenie zamówienia publicznego WZP.DZ.3410/35/1456/2011 Wrocław, 26 maja 2011 r. ZP/PO/45/2011/WED/8 Dotyczy: postępowania o udzielenie zamówienia publicznego na: Przygotowanie
Regulamin Konkursu Start up Award 9. Forum Inwestycyjne 20-21 czerwca 2016 r. Tarnów. Organizatorzy Konkursu
Regulamin Konkursu Start up Award 9. Forum Inwestycyjne 20-21 czerwca 2016 r. Tarnów 1 Organizatorzy Konkursu 1. Organizatorem Konkursu Start up Award (Konkurs) jest Fundacja Instytut Studiów Wschodnich
RAPORT KWARTALNY za pierwszy kwartał 2012 r. Wrocław, 11 maj 2012 roku
RAPORT KWARTALNY za pierwszy kwartał 2012 r. Wrocław, 11 maj 2012 roku SPIS TREŚCI: 1. PODSTAWOWE INFORMACJE O SPÓŁCE... 3 2. WYBRANE DANE FINANSOWE Z BILANSU ORAZ RACHUNKU ZYSKÓW I STRAT... 4 WYKRES 1.
Przewodnicząca. - Romana Ignasiak
UCHWAŁA Nr Pł.445.2013 SKŁADU ORZEKAJĄCEGO REGIONALNEJ IZBY OBRACHUNKOWEJ w WARSZAWIE z dnia 11 grudnia 2013 roku w sprawie opinii o przedłożonym przez Burmistrza Miasta Sochaczewa projekcie uchwały budżetowej
BUDŻETY JEDNOSTEK SAMORZĄDU TERYTORIALNEGO W WOJEWÓDZTWIE PODKARPACKIM W 2014 R.
URZĄD STATYSTYCZNY W RZESZOWIE 35-959 Rzeszów, ul. Jana III Sobieskiego 10 tel.: 17 85 35 210, 17 85 35 219; fax: 17 85 35 157 http://rzeszow.stat.gov.pl/; e-mail: SekretariatUSRze@stat.gov.pl BUDŻETY
Piła: Prowadzenie obsługi bankowej Związku Numer ogłoszenia: 145986-2013; data zamieszczenia: 13.04.2013 OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - usługi
Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia: www.prgok.pl Piła: Prowadzenie obsługi bankowej Związku Numer ogłoszenia: 145986-2013; data zamieszczenia: