2 11 (125) LISTOPAD 2009 ISSN LISTOPADA

Transkrypt

1 CENA 2 z³ NR 11 (125) 11 LISTOPADA LISTOPAD 2009 ISSN

2 DZIEÑ NAUCZYCIELA Burmistrz z nauczycielami szko³y œredniej. Nagrodê otrzymuje Iwona Anchim. El bieta i Leszek Hajduk oraz Dorota Ostaszewska. Jolanta i Waldemar Bajgusowie. Dyrektor Jan uksza lubi rozmawiaæ. Podczas przerwy na kawê i ciastka. Dyrektor GOK-u Anna Dobrowolska i nauczyciele WF-u. Pracownice szko³y Lila i Wiera.

3 OD REDAKTORA Za oknem deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny tak pisa³ poeta. Pamiêtam jak na lekcji czytaj¹c ten wiersz pani Adela Nazarczuk (by³a taka pani profesor w liceum), zada³a klasie pytanie: co s³yszycie? W klasie nasta- ³a cisza, a pani Adela z uœmiechem powiedzia³a, przecie s³ychaæ dzwony. I rzeczywiœcie, pomyœla³em: o szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny... Niedawno by³ obchodzony niezwykle uroczyœcie Dzieñ Nauczyciela. To naprawdê œwiêto niezwyk³e. Od kilku lat nauczyciele przychodz¹ do sali widowiskowej w Domu Kultury. Tak by³o i w tym roku. Burmistrz bardzo ciep³o przywita³ micha³owskich pedagogów, szczególnie zaœ nauczycieli szko³y œredniej. W mi³ej atmosferze burmistrz Marek Nazarko i inspektor oœwiaty Aleksander Apiecionek wrêczyli nagrody. I tak z okazji Dnia Edukacji Narodowej Nagrody Bur-mistrza w tym roku otrzymali: Jolanta Dzieniszewska, Agnieszka Czerniawska, Iwona Nazarko, Renata Ostapczuk, Wioletta Gryko, El bieta Januszkiewicz i El bieta Palinowska. Dyrektorzy poszczególnych szkó³ wrêczali nagrody Dyrektora Szko³y. By³y kwiaty i podziêkowania oraz oklaski z sali. Wspania³a atmosfera. W przerwie kawa, herbata, ciasteczka. Nale- y podkreœliæ fakt, e coraz wiêcej na te uroczystoœci przychodzi nauczycieli - emerytów. To bardzo pozytywne i niezwykle potrzebne zjawisko. Nauczyciele, szczególnie panie, wystroi³y siê na tê uroczystoœæ. To niepowtarzalne œwiêto powinni doceniæ uczniowie. I to przez ca³y rok szkolny. Bo my, niestety w wiêkszoœci, doceniamy pedagogów po latach. Warto jednak prze³amaæ tê barierê i doceniæ trud oraz wysi³ek znacznie wczeœniej. Zas³uguj¹ na szacunek. Ka dy pedagog daje z siebie wszystko, aby jak najlepiej nauczyæ swoich uczniów. To trudna i odpowiedzialna praca. W Bia³ymstoku na równie uroczystej imprezie Kurator Podlaski Jerzy Kiszkiel wrêczy³ Nagrodê Kuratora panom dyrektorom Edwardowi Godlewskiemu (Zespó³ Szkó³) i Janowi uksza (Gimnazjum). Redakcja GM wszystkim pedagogom gratuluje otrzymanych nagród. Warto ciê ko pracowaæ z m³odzie ¹. 1 listopada to dzieñ, w którym do Micha- ³owa przybywa du o ludzi. G³ówny cel, to odwiedzenie grobów swoich bliskich. W tym roku dopisa³a pogoda. Wiêc od wczesnych godzin rannych na cmentarzu i wokó³ pojawi³o siê du o osób. Parkingi pe³ne samochodów o ró nych rejestracjach, nie tylko z Polski. Cmentarze niestety rozrastaj¹ siê. Przecie nie tak dawno na tzw. nowym cmentarzu by³ pierwszy pochówek. A teraz? Ludzie odchodz¹ z tego œwiata. To niby jest normalne zjawisko, a jednak szkoda i al, szczególnie osób najbli szych. Œpieszmy siê kochaæ ludzi, tak szybko odchodz¹ to œwiête i m¹dre s³owa poety ks. J. Twardowskiego. Piêknie by³o spacerowaæ poœród grobów. Wszêdzie piêkne kwiaty, p³on¹ce znicze. Zarówno na cmentarzu katolickim jak i na prawos³awnym. Du o ludzi, sporo obcych twarzy. Praktycznie staramy siê przyje d aæ co roku, na grób rodziców mówi rodzina Majewskich, mieszkaj¹ca we Francji. A Micha³owo? Zmienia siê i to jak. Proszê sobie wyobraziæ, e by³ moment, e... zab³¹dzi³em. Micha³owo to ju miasto. I bardzo dobrze œmieje siê Edward Majewski, dawny nauczyciel szko³y œredniej. Ale tu zosta³o moje serce, moje dni m³odoœci, moi koledzy. Ech, fajnie by³o, bo byliœmy m³odzi, a œwiat przed nami. Przed cmentarzami sprzedawcy oferuj¹ piêkne chryzantemy, znicze. W rozmowie z hodowc¹ kwiatów dowiadujê siê, e to niezwykle trudna sztuka. Kwiatami ju trzeba zajmowaæ siê od lutego mówi znawca chryzantem pani Stasia. I trafiæ w samo sedno, czyli na 1 listopada. Mam ju swoje w³asne doœwiadczenie i udaje siê. Wêdruj¹c wœród grobów spotykam Janka Matysa. Z daleka krzyczy: Poznajesz mnie? A jak e, poznajê odpowiadam. Teraz mieszkam w Ruskiej Wsi ko³o E³ku. Ale jak przyjadê do Micha³owa, to taka radoœæ wstêpuje do serca, e chce siê yæ. WyobraŸ sobie, redaktorze, e ju od godziny czwartej czyta³em twoj¹ gazetê. Nocowa³em u Górala, a on zawsze kupuje mi Gazetê Micha³owa. Robisz dobr¹ robotê. Mi³o by³o s³uchaæ tej opinii. Zaprosi³em Janka do wspó³pracy z gazet¹. Obieca³ przys³aæ stare fotografie z Micha³owa. Najpiêkniej micha³owski cmentarz wygl¹da noc¹. Nad nekropoli¹ unosi siê ³una œwiat³a. Piêkny widok, ale zdarzy³a siê szalenie przykra sprawa, a nie powinna. Posterunek Policji w Micha³owie prowadzi dochodzenie w sprawie zniszczenia p³yty nagrobnej na cmentarzu w Micha³owie w okresie paÿdziernika 2009 roku na pomniku po œp. Ninie Kosackiej. Z uwagi na powy sze zwracamy siê z proœb¹ o zamieszczenie informacji z proœb¹ o zg³aszanie siê osób, które mog³yby posiadaæ informacje w tej sprawie. Nr. telefonów: PP w Micha³owie, KP w Zab³udowie lub numery alarmowe 112 lub 997. Otrzyma³em w³aœnie tak¹ informacjê. Zadajê publicznie pytanie: Jak mo e to zrobiæ cz³owiek? I czy mo na tak¹ osobê uznaæ za cz³owieka? Apelujê, z³apmy drania i poka my publicznie jego twarz. Niech siê wstydzi. Tego nie zrobi nigdy normalny cz³owiek. Musi to byæ istota chora psychicznie lub wariat. Co na jedno wychodzi. Musimy wszyscy têpiæ chamstwo i ludzkie!?! bestialstwo. Jest nas zdecydowanie, ludzi normalnych, wiêcej. Za mojej m³odoœci miesi¹c listopad bardzo by³ radziecki. Uroczyœcie obchodzono rocznicê rewolucji paÿdziernikowej z 1917 roku. M³odzie y ku przypomnieniu... Rewolucja zwana paÿdziernikow¹ by³a w Polsce obchodzona 7 listopada. Przebiega³o to tak, e w szko³ach i w Domu Kultury odbywa³y siê niezwykle uroczyste akademie. Przewa nie nauczyciel historii lub sekretarz Komitetu Gminnego PZPR (Polska Zjednoczona Partia Robotnicza najwy sza w³adza w gminie) wyg³aszali odczyty na czeœæ Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji PaŸdziernikowej. M³odzie udawa³a, e s³ucha. Referaty by³y po prostu nudne, bo nie mog³y byæ inne. PóŸniej nastêpowa³a czêœæ artystyczna, gdzie recytowano wiersze i œpiewano pieœni rewolucyjne. Chwa³a Bogu, e minê³y te czasy. Od dwudziestu lat przechodzimy na gospodarkê kapitalistyczn¹, gdzie najwa niejsze s³owo brzmi zysk. Powsta- ³y wolne, konkuruj¹ce media. Zniesiona zosta³a cenzura. Na koniec wrócê do moich rozmów z ludÿmi przyby³ymi do Micha³owa na Œwiêto Zmar³ych. Generalnie Micha³owo jest kojarzone z bogat¹ gmin¹. Dobrze, mamy pewny i sta³y zastrzyk finansowy z gazoci¹gu. Ale z bogactwem te trzeba dobrze siê obchodziæ. Burmistrz Micha³owa zanim podejmie strategiczne decyzje naprawdê je analizuje i to z ka dej strony, pod ró nymi k¹tami. Chce znaæ plusy oraz minusy. Zadaje du o pytañ. Po dok³adnym zapoznaniu siê ze skutkami podejmuje najlepszy wariant, jaki mu wychodzi ze zgromadzonych materia³ów. Wiedz¹ o tym pracownicy oraz ludzie, którzy mieli okazjê 3 poznaæ naszego burmistrza. S³ysza³em od bardzo wielu decydentów i to na wysokich stanowiskach, e to bardzo trudny i wymagaj¹cy partner. Z czego siê ogrom-nie cieszê. Istotne, e ciê ka praca przynosi widoczne efekty, a pieni¹dze nie s¹ marnotrawione. Dokonania s¹ widoczne go³ym okiem. Wymieniê kilka z brzegu. Zalew i Amfiteatr, proszê przypomnieæ jak te tereny wygl¹da³y kilka lat wstecz. Na miejscu zalewu ros³y bagienne olchy i nikt nie pomyœla³, e w tak krótkim czasie powstanie tak wspania³y obiekt. Dalej Ratusz. Czêsto spotykam jak nasi mieszkañcy id¹c chodnikiem przystaj¹, dyskutuj¹ i podziwiaj¹. Ktoœ musi nad tym czuwaæ. Trzeba mieæ naprawdê wizjê, pomys³ i determinacjê, aby wszystko siê uda³o. I udaje siê, bo tak w³aœnie musi byæ. Po starannych analizach samo wykonanie to efekt koñcowy. Przypomnê drogê do Sokola. Jak pamiêtam przez kilka kadencji radny z Sokola Andrzej Kasperowicz zg³asza³ chêæ i potrzebê budowy drogi. By³ to sta³y repertuar radnego. Ale nie uda³o siê, bo zabrak³o dobrego, realnego pomys³u i determinacji. By³ moment, e zastêpc¹ wójta S. Joœki by³ Nadleœniczy Nadleœnictwa ednia Z. Bosko. I kolejne podejœcie do tak istotnego problemu dla Sokola skoñczy³o siê totaln¹ klap¹. Chocia ja osobiœcie mia³em nadziejê, e tym razem uda siê. Znowu nie wysz³o. Proszê zauwa yæ, co zrobi³ wójt M. Nazarko. Po pierwsze pomyœla³, przeanalizowa³ fakty, porozmawia³ z wicepremierem M. Polem i zacz¹³ dzia³aæ. Jak? Wszyscy widzieli skutecznie. W b³yskawicznym tempie zosta³a zbudowana tak d³ugo oczekiwana droga do tej zas³u onej wsi. To by³ pierwszy majstersztyk. Nasz wójt znakomicie wykorzysta³ pobyt ministra i wicepremiera na Podlasiu. A wójt Gródka, chocia mia³ tak¹ szansê nie. Do dzisiaj by³e Zak³ady Karo w Gródku porastaj¹ chwastami. Zabrak³o czegoœ lub kogoœ. Wójt Micha- ³owa pokaza³ swoj¹ klasê i kulturê w Sokolu, bo do przeciêcia wstêgi zaprosi³... Andrzeja Kasperowicza (chocia nie by³ radnym). Teraz Andrzej jest radnym i znowu nic konkretnego nie proponuje swoim mieszkañcom. Mo na byæ w opozycji, ale trzeba dbaæ o wyborców. Po prostu przyjœæ do burmistrza z m¹drym pomys³em i przekonaæ do swoich racji lub poprosiæ o pomoc i radê. Pewny jestem, e nie odmówi. Niby to proste, ale kadencja ju prawie mija i nic. Stracony czas na bezp³ciowe k³ótnie. A czasu szkoda... 4 lata to szmat czasu w yciu cz³owieka. Kilka dni temu rozpoczê³a siê budowa p³ywalni w Micha³owie. Pomys³ ma wielu sceptyków, znowu nasz gospodarz du o ryzykuje. Burmistrz lubi wyzwania, podnosi siê adrenalina, ale wierzê, ze bêdzie koñcowy, œwietny efekt. A dlaczego? Bo burmistrz patrzy zdecydowanie do przodu, zrobi³ i zrobi wszystko, aby siê uda³o. I uda siê, jestem o tym œwiêcie przekonany. Proszê siê prze-konaæ i porozmawiaæ z naszym burmistrzem. On o budowanym obiekcie wie wszystko. Jednak nic nie przychodzi ³atwo. Aby na koñcu pracy zapali³o siê zielone œwiate³ko uda³o siê trzeba wielu nieprzespanych nocy, wiele godzin dyskusji, aby nic nie zaniedbaæ. Zapewne du o wie o tym ona naszego burmistrza. Warto zaufaæ m³odym, odwa nym ludziom, którzy chc¹ i potrafi¹ dobrze pracowaæ. Takim m³odym, m¹drym i odwa nym cz³owiekiem jest Marek Nazarko. Gdyby jeszcze opozycja zg³osi³a 2-3 konkretne i m¹dre pomys³y? A mo e panowie z opozycji warto to zrobiæ? Dla dobra gminy i jej mieszkañców. Dlaczego? Bo ludzie na to zas³uguj¹. Czytelnicy GM powiedz¹ marzenia, panie redaktorze. Có, wierzê, e marzenia siê kiedyœ spe³ni¹. yczê Pañstwu przyjemnej lektury listopadowego numeru GM. Czekam na opinie. Zapraszam do wspó³pracy lub M. Greœ

4 4 Relacja Sprawozdanie z XXXII Sesji Rady Miejskiej w Micha³owie z dnia 22 paÿdziernika 2009r. Sala obrad. Przewodnicz¹cy Rady Miejskiej w Micha³owie - Miko³aj Worona - otworzy³ obrady XXXII Sesji Rady Miejskiej w Micha³owie i przywita³ burmistrza, radnych, so³tysów, goœci. Radni przyjêli porz¹dek obrad, sprawozdanie z poprzedniej sesji oraz informacjê burmistrza z pracy w okresie miêdzysesyjnym. Burmistrz Marek Nazarko na wstêpie w imieniu swoim oraz ca³ej Rady, z³o y³ kondolencje Ninie Bielenia Pani So³tys z Micha³owa z powodu œmierci matki. Nastêpnie poinformowa³ o: - odbytych przetargach na nieruchomoœæ poszkoln¹ w Pieñkach oraz dzia³kê roln¹ w Juszkowym Grodzie; - podpisaniu aktów notarialnych na sprzeda dzia³ek w: Potoce, Topolanach, Kuchmach, Ja³ówce i Cisówce; - og³oszeniu przetargów na: wykonanie nawierzchni dróg gminnych, remont GOK; przetarg na drogê przez Nowosady nie odby³ siê ze wzglêdu na brak wykonawców oraz uniewa niono przetarg na roboty wewnêtrzne w ratuszu. - z³o eniu wniosków na dofinansowanie dróg (tzw. schetynówki ) - Micha³owo Kopce oraz Topolany Potoka; - podpisaniu umowy na wykonanie krytej p³ywalni przy Szkole Podstawowej w Micha³owie na kwotê termin realizacji 15 sierpieñ 2011r. - zakoñczeniu inwestycji: wodoci¹gi do Zaleszan i Nowej oraz Starej uplanki; W okresie miêdzy sesjami Burmistrz wzi¹³ udzia³ w: - posiedzeniu Zwi¹zku Gmin Wiejskich zapozna³ siê z funkcjonowaniem elektrowni wiatrowych wybudowanych w okolicach Suwa³k; - spotkaniu z Dyrektorem Podlaskiego Zarz¹du Dróg Wojewódzkich ustalono, e w tym roku zostanie wykonana dokumentacja drogi Wid³y Micha³owo a realizacjê PZDW planuje na latach Red. Warto by³o walczyæ o lotnisko. - Prezydentem Bia³egostoku zintegrowany system odpadami (sukces w negocjacjach, gdy ostatecznie gminy nie bêd¹ wnosi³y wk³adu pieniê nego, a tylko dostarcza³y œmieci); - spotkaniu z Prezesem Polskiego Zwi¹zku Emerytów i Rencistów El biet¹ Arciszewsk¹. - inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie w Bia³ymstoku; - œwiêtach parafialnych w Juszkowym Grodzie (100 lecie cerkwi) oraz w Ja³ówce; - Œwiêcie Grzyba podziêkowa³ organizatorom za wystrój amfiteatru i przygotowanie imprezy; - obchodach 80 lecia Podlaskiego Zwi¹zku Pi³ki No nej (Micha³owo zosta³o wybrane i otrzyma dofinansowanie w 50% przez PZPN budowy boiska w Micha³owie obok p³ywalni); - Œwiêcie Edukacji Narodowej, zarówno w GOK jak i w Politechnice w Bia³ymstoku. Z³o y³ gratulacje Dyrektorowi Gimnazjum Janowi uksza, jak i Dyrektorowi Zespo³u Szkó³ Edwardowi Godlewskiemu, którzy znaleÿli siê wœród 40 laureatów Nagrody Kuratora (na 500 wniosków). Przewodnicz¹cy Rady Miejskiej w imieniu swoim oraz Rady równie przy³¹czy³ siê do gratulacji dyrektorom oraz Burmistrzowi za przyznanie mu Srebrnej Odznaki Polskiego Zwi¹zku Pi³ki No nej. Poinformowa³ równie o spotkaniu z Sekretarzem Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w sprawie ma³ego ruchu przygranicznego, którym objêta zosta³a równie nasza gmina. Radni na XXXII podjêli uchwa³y w sprawie: - zmian w bud ecie na 2009 rok Skarbnik Ma³gorzata Golak poinformowa³a o: - otrzymaniu darowizny z przeznaczeniem na promocjê gminy ( z³), - dotacji na zakup pomocy dydaktycznych do szkó³ ( z³), - kwot na zaliczki alimentacyjne (8 500 z³); oraz o przeznaczeniu: z³ na Izby Rolnicze; z³ na remonty dróg Szymki Stara i Nowa uplanka oraz do Tanicy Dolnej; z³ na zadanie inwestycyjne Turystyczne Centrum Sportu i Rehabilitacji w Micha³owie (przygotowanie wniosków o dotacje unijne); z³ projekt EUROBOISKA projektu PZPN; z³ cmentarze; z³ oœwietlenie ulic, dróg, placów; dotacja dla Biblioteki Gminnej; Burmistrz odnosz¹c siê do Euroboisk poinformowa³, e PZPN pragnie z³o yæ wniosek do Urzêdu Marsza³kowskiego na cztery boiska ze sztuczn¹ nawierzchni¹, pe³nowymiarowe 68 x 105, ogrodzone oraz oœwietlone wraz z trybunami. Doda³ równie, e koszt takiego boiska w zale noœci od przetargów, wykonawcy, czasu szacuje siê w granicach 2 2,5 mln z³otych. Do projektu zosta³y zakwalifikowane cztery miasta, wœród nich Micha³owo. W sprawie przejêcia obiektów poszkolnych (przy ul. Gródeckiej, które opuœci³ Zespó³ Szkó³) od Powiatu, poinformowa³, e wspólnie z Dyrektorem Zespo³u Szkó³, doszli do wniosku, e nale y dogadaæ sie z powiatem i coœ

5 zrobiæ, aby budynki nie niszcza³y. Skoro mamy salê gimnastyczn¹, p³yty boiska, bêdzie kryta p³ywalnia i jeœli zaakceptowane zostanie Euroboisko, to moglibyœmy rozwin¹æ nasz region turystyczne i sportowo tworz¹c MOSiR, gdzie odbywa³yby siê zgrupowania pi³karskie, który bêdzie nakrêca³ rozwój turystyczny naszego regionu poprzez te wspó³pracê z kwaterami agroturystycznymi itp. 15 wrzeœnia br. wystosowa³ pismo do Zarz¹du Powiatu. Radny Marek Charytoniuk przedstawi³ stanowisko Komisji Finansowej, która proponuje ca³oœæ ustalonej kwoty przeznaczyæ na remont dróg powiatowych w naszej gminie, tak aby adna z³otówka nie wyp³ynê³a poza nasza gminê. Radny Jaros³aw Symko odniós³ siê do stanowiska Komisji Finansowej z poparciem decyzji, e wszystkie pieni¹dze powinny zostaæ w gminie. Zauwa y³, e jest to okazja dla Powiatu, gdy pozby³by siê tego, z czego nie ma po ytku, a równoczeœnie zrobione zosta³yby drogi. Radna Maria Ancipiuk zwróci³a siê do Radnego powiatu z zapytaniem, czy jest za tym, aby gmina przekaza³a gotówkê dla Powiatu, czy popiera stanowisko Komisji Finansowej, eby zosta³y przekazane na nasze drogi? Radny Powiatu Jan Ambro ej stwierdzi³, e je eli dyrekcja szko³y uwa a, e te budynki s¹ im zbêdne, powiat nie ma pomys³u, a Burmistrz ma piêkn¹ wizjê, aby je zagospodarowaæ to tylko przyklasn¹æ i jest jak najbardziej za tym, aby to by³a gmina a nie ktoœ z zewn¹trz. Poinformowa³, e powiat ma 15 gmin i gdyby zajmowa³ siê sprawami gminnymi, to nie móg³by sam funkcjonowaæ. Stwierdzi³, e pieni¹dze, które wp³ywaj¹ do Powiatu nie musz¹ od razu wracaæ do gminy, ale z czasem wróc¹. Doda³ równie, e wola³by, aby te pieni¹dze wp³ynê³y do szko³y, gdy szko³a traci te budynki. W odpowiedzi doda³, e trudno w tej chwili obiecaæ, e te pieni¹dze w ca³oœci wróc¹ do gminy oraz, e w kwietniu Powiat podpisa³ umowê z Wojewod¹ Podlaskim na budowê 8 dróg w powiecie bia³ostockim. Przewodnicz¹cy odniós³ siê do spotkania ze Starost¹, na którym zosta³ przedstawiony przyk³ad sprzeda y budynków poszkolnych w apach. Zwróci³ siê z proœb¹ do Radnego Powiatu o udzielenie informacji dotycz¹cych sprzeda y tych budynków. Jan Ambro ej - budynek w apach by³ zdewastowany, w gorszym stanie i zosta³ sprzedany za 300 tys. Burmistrz zaproponowa³ zmieniæ tylko mentalnoœæ, e gmina Micha³owo, e dobro naszych mieszkañców, to te jest dobro Powiatu, a nie traktowaæ Powiatu jako Borsucza 2. Budynek to nie jest Powiat, a jest nim ka dy mieszkaniec i je eli w ten sposób bêdziemy traktowaæ, to na pewno ka da korzyœæ mieszkañca, bêdzie korzyœci¹ Powiatu doda³. Radny Eugeniusz Siemieniuk poinformowa³ równie, e 1,5 roku temu proponowa³, aby gmina te budynki naby³a i wybudowaæ tam Ratusz. Radny Ambro ej ma tylko w powiecie 1/25 g³osu, dodaj¹c do tego g³os radnego Kaczmarka, który na pewno poprze, to ju 2/25, ale to i tak za ma³o. Jan Ambro ej zaproponowa³, aby w rozmowie z Powiatem podaæ atrybut, który by³by na plus, np. eby Relacja G³os zabiera radna Ala Kazberuk. 5 przenieœæ Gimnazjum do budynku szkolnego, a internat zagospodarowaæ zgodnie z celem gminy. Radny W³odzimierz Konoñczuk Nie mêczcie radnego Ambro eja, Burmistrz podsumowuj¹c doda³, e to od nas bêdzie zale a³o, czy zap³acimy gotówk¹ i potem nie bêdziemy mieli nic do powiedzenia w kwestii, gdzie pieni¹dze zostan¹ wydane, czy od razu okreœlimy, e te pieni¹dze bêd¹ wydane w naszej gminie. Odnosz¹c siê do wypowiedzi radnych Siemieniuka i Ambro eja, cieszê siê, e popieraj¹ moje pomys³y, ale o 5 lat za póÿno. Proponowa³em wówczas przejêcie budynków. i przeniesienie tam Gimnazjum, ewentualnie utworzyæ ratusz. Us³yszeliœmy wówczas, aby nie przestawiaæ mebli u kogoœ innego. Doda³ równie, e je eli zrobimy park, bulwar, przejœcie na zalew - nada to klimatu naszej miejscowoœci. Mamy borowinê, dlatego kolejne samorz¹dy mog³yby pójœæ w kierunku uzdrowiska i to jest tylko jeden z pomys³ów. Radny Leszek Gryc zauwa y³, e w¹tpliwoœci budzi fakt wykorzystania tych obiektów. Bêdzie Centrum, bêdzie u ywana: p³ywalnia, sala gimnastyczna - która jest za ma³a, eby korzystali z niej wszyscy uczniowie plus jeszcze dodatkowe 100 osób, gdy nie moglibyœmy daæ mo liwoœci naszym dzieciom, mieszkañcom. Odnosz¹c siê do kwestii Euroboiska, zwróci³ siê z zapytaniem o zmianê decyzji, gdy nie chcieliœmy Orlika, a teraz chcemy Euroboisko. Burmistrz odnosz¹c siê do zadanych pytañ, poinformowa³, e jeœli chodzi o boisko, to wyst¹piliœmy z pismem do Powiatu, e deklarujemy po³owê wk³adu w³asnego 166,5 tys. po prostu to nie my, a Starostwo nie chce budowaæ Orlika. Na chwilê obecn¹ wolimy mieæ pe³nowymiarowe i te sztuczne. Zwróci³ równie uwagê, e teraz na sali gimnastycznej jest ciasno, poniewa w chwili obecnej jest tylko jedna sala. Jak bêdzie kryta p³ywalnia, to po³owê uczniów bêdzie na sali, zaœ druga po³owa na p³ywalni. Zauwa y³ równie, e jeœli s¹ obawy, e nasi mieszkañcy nie bêd¹ mieli miejsca, to pomys³ z budow¹ krytego basenu by³ jak najbardziej trafiony i uzasadniony. Radni 11 g³osami,,za i 2,,wstrzymuj¹cymi siê przyjêli uchwa³ê. - nabycia nieruchomoœci po³o onej w obrêbie miasta Micha³owo.

6 6 Relacja Radny Marek Charytoniuk przedstawi³ wniosek Komisji Finansowej dotycz¹cy uchwa³y w sprawie nabycia nieruchomoœci po³o onej w obrêbie miasta Micha³owo. Komisja wnioskuje, aby przyj¹æ kwotê nie wiêksz¹ ni z³ oraz zaznaczyæ, e ta kwota zostanie uiszczona w formie nak³adów poniesionych na drogi powiatowe w gminie Micha³owo, a mianowicie na drogi: Potoka Hieronimowo HoŸna, Barszczewo oraz Suszcza Bieñdziuga. Zaznaczy³ równie, e s¹ to drogi ujête w planie asfaltowania dróg. Burmistrz stwierdzi³, e je eli chodzi o kwotê z³ to jest ona bardzo wysoka w porównaniu, któr¹ Powiat otrzyma³ za obiekty w apach, ale je eli bêdzie ona wydatkowana na drogi w naszej gminie, którymi je d ¹ nasi mieszkañcy, to taki zapis powinien wszystkich zadowoliæ. Radni 11 g³osami,,za, przy 1 g³osie,,przeciw oraz 2,,wstrzymuj¹cych siê przyjêli uchwa³ê. Red. Zdziwienie Pani So³tys z Potoki, wywo³a³ fakt, e radny Siemieniuk nie by³ za uchwa³¹, chocia droga Hieronimowo Potoka HoŸna jest w jego okrêgu wyborczym. Radny Leszek Gryc wyjaœni³, dlaczego g³osowa³ przeciw. Stwierdzi³, e podejmuj¹c uchwa³ê zmuszamy Radê do jej wykonania i do ujêcia w planie tych dróg, a nie innych. O bud ecie dopiero bêdzie dyskusja, planowanie na przysz³y rok inwestycji a w tej chwili zmusza siê do wprowadzenia konkretnych przedsiêwziêæ. - okreœlenia zasad udzielania dotacji z bud etu gminy na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków po³o- onych na terenie gminy Micha³owo nie stanowi¹cych jej w³asnoœci. Jolanta Narolewska wyjaœni³a, e ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami daje mo liwoœæ jednostkom samorz¹du terytorialnego finansowania prac remontowych na obiektach zabytkowych nie stanowi¹cych w³asnoœci gminy. Celem uruchomienia œrodków konieczne staje siê przeprowadzenie stosownej procedury, któr¹ okreœla niniejsza uchwa³a. Teraz Rada bêdzie w uchwale okreœlaæ ile i na jaki zabytek przeznacz¹ œrodki a Burmistrz bêdzie wnioskodawc¹ uchwa³y i potem rozdzieli pieni¹dze. Radni jednog³oœnie przyjêli uchwa³ê - zmiany uchwa³y Nr V/53/07 z dnia 9 marca 2007 roku w sprawie Regulaminu utrzymania czystoœci i porz¹dku na terenie Gminy Micha³owo. El bieta Rosiñska omówi³a zmiany, które polegaj¹ na zmianie czêstotliwoœci odbioru nieczystoœci oraz wywozu œmieci z dzia³ek rekreacyjnych. Z gospodarstw do 2 osób jeden raz w miesi¹cu, powy ej 2 osób dwa razy. Przygotowuj¹c t¹ uchwa³ê zwrócono siê do sanepidu o opiniê, która by³a pozytywna. Radni jednog³oœnie przyjêli uchwa³ê. - zmiany uchwa³y Nr XXXI/279/09 z dnia 3 wrzeœnia 2009 r. w sprawie wyra enia zgody na zawarcie przez Gminê Micha³owo porozumienia dotycz¹cego zasad i warunków wspó³pracy pomiêdzy Miastem Bia³ystok a Gmin¹ Micha- ³owo w sprawie przeprowadzenia procedury dotycz¹cej zlecenia wykonania opracowania morfologii odpadów w ramach projektu pn.,,zintegrowany system gospodarki odpadami dla aglomeracji bia³ostockiej. Radni jednog³oœnie przyjêli uchwa³ê. - wyra enia zgody na powierzenie Gminie Miasta Bia³ystok zadania w zakresie odzysku i unieszkodliwiania odpadów komunalnych w zwi¹zku z realizacj¹ przez Miasto Projektu,,Zintegrowany system gospodarki odpadami dla aglomeracji bia³ostockiej. Radni jednog³oœnie przyjêli uchwa³ê. - aktualizacji Gminnej Strategii Integracji i Polityki Spo- ³ecznej Gminy Micha³owo na lata Anna Funkowska kierownik MGOPS poinformowa³a, e strategia zosta³a opracowana w 2007 roku i zmiany, które zachodzi³y miêdzyczasie przynios³y nowe potrzeby, jak równie nowe mo liwoœci ich rozwi¹zywania. Radni jednog³oœnie przyjêli uchwa³ê. - zmiany programu os³onowego dla Gminy Micha³owo w zakresie pomocy lekowej jej mieszkañcom. Anna Funkowska poinformowa³a, e w zwi¹zku ze wzrostem œwiadczeñ emerytalno rentowych w ostatnich latach i nie zmienianej stawce, która uprawnia do otrzymania œwiadczeñ z opieki spo³ecznej liczba osób korzystaj¹cych z pomocy lekowej, zmniejsza siê. Proponuje sie, wiêc podniesienie górnych granic uprawniaj¹cych do korzystania z pomocy lekowej z 1192,50 do 1431 z³ (osoby samotnie gospodaruj¹ce) oraz z 877,50 do 1053 z³ (w rodzinie). Red. Szerszej informacji szukaj w tym numerze. Radni 8 g³osami,,za, przy 3,,wstrzymuj¹cych siê podjêli uchwa³ê. - wyra enia zgody na udzielenie bonifikaty od ceny nieruchomoœci. Radni jednog³oœnie przyjêli uchwa³ê. Informacja o stanie oœwiaty na terenie gminy Micha³owo za rok szkolny 2008/2009. Aleksander Apiecionek przedstawi³ wyniki sprawdzianu klas VI w Szkole Podstawowej w Micha³owie, który odby³ siê 2 kwietnia 2009 roku. Przewodnicz¹cy zauwa y³, e po raz pierwszy tak pogl¹dowo zosta³a przedstawiona prezentacja, co bardzo cieszy. Dyrektor Szko³y Podstawowej Renata Ostapczuk zwróci³a uwagê na fakt, e na wynik egzaminu mia³o wp³yw wiele czynników, min. po³¹czenie szkó³, bardzo du o dzieci z dysfunkcjami, 17% dzieci z orzeczeniami Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej. Jednym z czynników jest równie to, e warunkiem ukoñczenia szko³y podstawowej jest uzyskanie pozytywnych ocen i przyst¹pienie do sprawdzianu. W miejscowoœci, gdzie jest jedno gimnazjum, uczniowie wiedz¹, e i tak bêd¹ przyjêci. Takim czynnikiem jest równie to, e nie mamy adnej pomocy ze strony rodziców. Poinformowa³a, e zosta³ przyjêty program naprawczy. Burmistrz zauwa y³, e aby dokonaæ rzetelnej oceny, trzeba rozpatrzyæ wiele aspektów zaczynaj¹c od metod nauczania, a koñcz¹c na ocenianiu. Jednym z wniosków podczas prowadzonych rozmów by³o to, e oceny na

7 koniec roku nie zawsze s¹ adekwatne do wyników, które s¹ na egzaminach. Proces nauczania obejmuje, co najmniej okres 7 lat i w jednym roku nie da siê wszystkiego poprawiæ. Poinformowa³ równie, e samorz¹d do³o y³ wszelkich starañ, eby warunki w szko³ach i nauczyciele w pracy mieli jak najlepsze. eby osi¹gn¹æ sukces, konieczne jest dobraæ odpowiednie metody, trzeba zmieniæ mentalnoœæ uczniów oraz rodzice musz¹ siê zaanga owaæ. Na podstawie jednego roku nie mo emy oceniaæ szko³y, a jedynie opracowaæ odpowiednie kroki na przysz³oœæ. Uwa a, e dzia³ania szko³y id¹ w dobrym kierunku, widzi, e dyrekcja i nauczyciele robi¹ du o, zmiany s¹ trafne i na efekty trzeba zaczekaæ i myœlê, e w 2010 roku bêd¹ widoczne. Rok 2010 bêdzie sprawdzianem dla szko³y. Aleksander Apiecionek przedstawi³ wyniki spraw- Burmistrz Marek Nazarko z synem Mateuszem. Prawdziwy Dzieñ Niepodleg³oœci rozmowa z burmistrzem Markiem Nazarko 7 dzianu, który odby³ siê 22 kwietnia 2009 roku w Gimnazjum w Micha³owie. Burmistrz nawi¹zuj¹c do wyników, zwróci³ uwagê na to, e gimnazjum przesz³o d³ug¹ drogê. Podejmuj¹c w roku 2006 dzia³ania naprawcze, tendencja jest rosn¹ca. Stwierdzi³, e dyrekcji, gronu pedagogicznemu nale ¹ siê gratulacje, e podjêli wszelkie dzia³ania, aby to naprawiæ i osi¹gn¹æ tak dobre wyniki. Ad. 7 Wolne wnioski Radny Eugeniusz Matwiejczyk podziêkowa³ za drogê Juszkowy Gród Kuchmy oraz w imieniu mieszkañców poprosi³ o rozwa enie mo liwoœci kursu autobusu. W zwi¹zku z wyczerpaniem porz¹dku obrad Przewodnicz¹cy o godz. 15:52 zamkn¹³ obrady XXXII Sesji Rady Miejskiej w Micha³owie. Gazeta Micha³owa : Panie burmistrzu, rozmawiamy 10 listopada. Co ten dzieñ znaczy w Pañskim yciu? Marek Nazarko Listopad to miesi¹c szczególny. Mamy wiele dat w historii naszego kraju, a osobiœcie: urodzi³em siê w tym miesi¹cu (red ), moja ona Iwona kilka dni temu obchodzi³a urodziny, tata œp. Wiktor urodzi³ siê na Wszystkich Œwiêtych, jak równie troje moich bliskich przyjació³ przysz³o na œwiat w tym miesi¹cu. GM A konkretnie 10 listopad? M.N. Panie redaktorze, wiem, o co panu chodzi. Chcia- ³em siê trochê podroczyæ. Oczywiœcie 10 listopad kojarzy mi siê z wyborami do samorz¹du w 2002 roku. By³y to pierwsze, bezpoœrednie wybory na wójtów. To w³aœnie w tym dniu mieszkañcy gminy Micha³owo obdarzyli mnie wielkim zaufaniem. Zmieni³o to diametralnie moje ycie. Okaza³o siê, e mo na osi¹gn¹æ wszystko, jedynie trzeba naprawdê chcieæ, wierzyæ w to i solidnie napracowaæ siê. Wówczas, 7 lat temu to jednak szmat czasu wszystko by³o pierwsze. Ka dy drobiazg, który uda³o siê zmieniæ by³ ogromnym sukcesem. I niemal wygran¹ bitw¹. GM A dzisiaj? M.N. Dzisiaj, panie redaktorze, wymagania rosn¹. To, co wówczas by³o czymœ wyj¹tkowym obecnie jest normalnoœci¹. Œwiadczy to po prostu o rozwoju. GM Co Panu najbardziej utkwi³o w pamiêci z tamtego okresu? M.N. Móg³bym wymieniæ wiele rzeczy, chocia by samotn¹, rozbit¹ yciowo kobietê z trójk¹ dzieci, która nie mia³a mieszkania ani pracy. Gdy przysz³a zrezygnowana i za³amana postanowi³em pomóc. Akurat by³o wolne mieszkanie, etat te siê znalaz³. Dziêkuj¹c mi powiedzia³a: Panie wójcie, chcia³am podziêkowaæ, bo ja dziêki panu wygra- ³am szóstkê w toto-lotka. Mówi³a te s³owa szczerze, ze ³zami w oczach. Takich chwil nie zapomina siê. A by³o ich du o. Wielokrotnie spotyka³em siê z ró nymi sytuacjami, w których ludzie wyra ali swoj¹ wdziêcznoœæ. To jest mi³e. Ale najbardziej utkwi³ mi w pamiêci telefon, który otrzyma³em tu po wyborach. By³o to 11 listopada o 6 rano, us³ysza³em: Panie wójcie, dziêkujê bardzo. Za co? zapyta³em. Jeszcze nic nie zd¹ y³em zrobiæ. Odpowiedzia³: Za to, e dziêki panu mamy prawdziwy Dzieñ Niepodleg³oœci. Tego telefonu nie zapomnê do koñca ycia. GM Wobec tego, Panie Marku, Marek Nazarko 7 lat temu, a teraz... M.N. O, jej... Od czego by tu zacz¹æ? GM Przed wyborami 7 lat temu przeprowadzi³em z panem wywiad. Us³ysza³em, jakim bêdzie Pan wójtem. Byæ wójtem to znaczy...? zapyta³em wówczas. Wtedy Pan odpowiedzia³... M.N. Pamiêtam, powiedzia³em, e po pierwsze, wójt musi reprezentowaæ wszystkich mieszkañców gminy. Powinien ³¹czyæ, a nie dzieliæ. Byæ stanowczy i konsekwentny, w swoich decyzjach kierowaæ siê dobrem mieszkañców, aby z ka dym rokiem y³o siê ludziom coraz lepiej. GM Aby ludziom y³o siê lepiej to has³o wyborcze Platformy Obywatelskiej. Myœla³y nad tym zapewne têgie g³owy. A by³y to po prostu myœli Marka Nazarko sprzed 7 lat. Czy dzisiaj ma Pan takie samo zdanie? A mo e doda³by Pan coœ? M.N. Z ca³¹ pewnoœci¹ to, o czym mówi³em jest aktualne i potwierdzam to dzisiaj. Zawsze tak bêdê myœla³ i postêpowa³. Nawet nie muszê siê specjalnie staraæ. Po prostu taki ju jestem. Wiele pracy w³o y³em, aby ka dy w naszej

8 8 gminie czu³ siê dobrze. Aby traktowa³ gminê jako swoje miejsce na ziemi, swoj¹ Ma³¹ Ojczyznê. Stara³em siê ludzi ³¹czyæ, próbuj¹c pomóc ka demu. Chocia niektórzy usi³uj¹ to popsuæ. Myœlê dzisiaj, e poczucie wspólnoty i wspólnego dzia³ania jest wiêksze ni 7 lat temu. Dzisiaj Marek Nazarko to z pewnoœci¹ bardziej doœwiadczony cz³owiek. Wówczas wszystko by³o albo bia- ³e, albo czarne. Rozpatrywa³em ka d¹ sprawê metod¹ zerojedynkow¹. Albo coœ robimy, albo nie. Albo coœ odpowiada, albo nie. Teraz ycie, szczególnie w sytuacji, gdy siê podejmuje decyzje w wielu sprawach czêsto o losach wielu ludzi to nie jest takie proste. Istnieje coœ pomiêdzy tymi sytuacjami zero-jedynkowymi. Uwa am, e trzeba daæ szansê ka demu cz³owiekowi, nawet jak coœ jest nie tak. Czasami znowu trzeba dochodziæ do celu drobnymi kroczkami, a nie od razu. Ale takie cechy jak stanowczoœæ i konsekwencja pomagaj¹ w realizacji celów. 7 lat temu wszystko by³o w sferze pomys³ów, chêci i wyobra eñ. Dzisiaj ju te pomys³y s¹ zrealizowane lub s¹ w trakcie. Chêci zamieni³y siê w konkretn¹ wiedzê i merytoryczne dzia³ania. A wyobraÿnia? Du o by o tym mówiæ. Rzeczywistoœæ okaza³a siê ekstremalna in plus lub in minus. GM A co przeros³o Pana wyobra enia? M.N. Z ca³¹ pewnoœci¹ odpowiedzialnoœæ. Wiedzia³em, e bêdê musia³ podejmowaæ wa ne decyzje, jednak udÿwigniêcie tej odpowiedzialnoœci by³o, jest i bêdzie najtrudniejsze. Anga uj¹c siê osobiœcie i emocjonalnie w sprawy gminy nie mo e byæ inaczej. GM A czy nie cierpi na tym najbli sza rodzina? I czy ycie Panu miêdzy tymi sprawami nie up³ynie? M.N. Panie redaktorze, rozumiem, e pyta pan czy nie a³ujê swego wyboru. Z ca³¹ pewnoœci¹ nie a³ujê, ani minuty z tych 7 lat. Robiê to, co lubiê, poœwiêcam siê temu i czyniê to z ogromn¹ przyjemnoœci¹. Mam mo liwoœci pomagania wielu ludziom. W tym siê realizujê, ale jest jeszcze wiele do zrobienia. Bardzo mi zale a³o na tym, aby zachowaæ normalnoœæ, co staram siê pielêgnowaæ, na co dzieñ spotykaj¹c siê z przyjació³mi, kolegami i wszystkimi mieszkañcami. Czy mi siê to uda³o? Niech to oceni¹ inni. Je eli chodzi o ycie prywatne to mam na nie, niestety, ma³o czasu. Sprawy s³u bowe zajmuj¹ sporo czasu i wymagaj¹ du ego poœwiêcenia. Praca burmistrza nie trwa 8 godzin. Burmistrzem jest siê przez ca³¹ dobê, ale dotyczy to mego podejœcia. Je eli chodzi o traktowanie mnie przez innych to yczy³bym sobie i tak jest aby po pracy postrzegali mnie jako Marka Nazarko. W tym wszystkim staram siê jednak znaleÿæ czas dla rodziny. Cieszê siê, e jest wyrozumia³a, ale jest coraz trudniej. Dzieci rosn¹, staj¹ siê m³odzie ¹, a przez co wymagaj¹ wiêcej czasu na rozmowy, t³umaczenia, dyskusje. Szczególnie syn jest doskona³ym obserwatorem i ju nie przyjmuje prostych t³umaczeñ. Tylko poprzez logiczn¹ dyskusjê na argumenty mo na trafiæ do dzieci. Nad ca³¹ sytuacj¹ czuwa moja ona. Sprawy rodzinno-domowe, pomimo równie wymagaj¹cego zawodu nauczyciela, prowadzi œwietnie, co pozwala mi poœwiêciæ siê gminie. W pe³ni to doceniam. GM Efekty pracy widz¹ wszyscy. Czy jest Pan ze wszystkiego zadowolony? M.N. Z ca³¹ pewnoœci¹ patrz¹c z perspektywy czasu, Marek Nazarko - 18 letni uczeñ szko³y œredniej - "wsad" do kosza. wiele jest sytuacji w których poszczególne aspekty mo na by³oby poprawiæ czy podj¹æ inn¹ decyzjê. Zawsze jednak kierujê siê dobrem mieszkañców, chocia przez to czasami obrywam. Tak postêpuj¹ równie radni Ma³ej Ojczyzny. I nie raz przez to cierpi¹ oni lub nawet ich rodziny. W ostatnim okresie jest to szczególnie widoczne. Szkoda, bo czas p³ynie i mo na poœwiêciæ go na przyjemniejsze i po yteczniejsze dzia³ania. GM Panie burmistrzu, to jak widzi Pan samorz¹d Micha³owa w przysz³oœci? M.N. Uwa am, e okres 7 lat sprawowania rz¹dów przez Ma³¹ Ojczyznê w naszej gminie by³ najlepszym z dotychczasowej historii naszego samorz¹du. yczy³bym, aby w przysz³oœci opozycja by³a konstruktywnie wnosz¹ca coœ do sprawy, zmuszaj¹ca do jeszcze wiêkszego wysi³ku i dzia³ania, a nie tylko odpierania zarzutów. Aby walczy³a o g³osy ludzkie, a nie z burmistrzem. Mam nadziejê, e w naszym Ratuszu ka dy zasiadaj¹cy przy stole narad zda sobie sprawê z powagi i odpowiedzialnoœci. Bêdzie to jak pisa³a Ma³a Ojczyzna w swoim programie miejsce do merytorycznych dyskusji, a nie politycznych czy wrêcz osobistych sporów. Obecnie mamy dobr¹ Radê Miejsk¹. Œwiadcz¹ o tym inwestycje, które wyró niaj¹ i stawiaj¹ nasz¹ gminê na wy szej pó³ce. Oczywiœcie, jest to zas³uga radnych Ma³ej Ojczyzny, którzy realizuj¹ swój program, zaakceptowany przez wyborców. Takich ludzi w samorz¹dzie yczy³bym naszym mieszkañcom. Ka dy, kto chce dzia³aæ dla ich dobra nie dziel¹c ludzi znajdzie miejsce w Ma³ej Ojczy- Ÿnie. To najwa niejsze kryterium. Jako nowoœæ uwa am, e w naszej gminie powinna powstaæ M³odzie owa Rada Miejska. M³odzi ludzie to przysz³oœæ, to oni bêd¹ tworzyæ spo³eczeñstwo obywatelskie, a wiêc bêdzie to dobra inwestycja. GM Pozwoli Pan, e zadam kilka pytañ od Czytelników GM przys³anych przez internet.

9 M.N. Bardzo proszê. GM Panie burmistrzu pyta pani Maryna Sidorowicz (z domu Szymkowska) czy w najbli szym czasie planowany jest dostêp gazu ziemnego do mieszkañ indywidualnych w Micha³owie? M.N. Aktualnie nie, poniewa brak jest mo liwoœci technicznych. Trzeba by³oby wybudowaæ stacjê redukcyjn¹. Europolgaz nie jest zainteresowany dostawami gazu, poniewa zajmuje siê i czerpie dochody z przesy³u gazu przez Polskê. Poza tym jest zbyt ma³a iloœæ ewentualnych odbiorców, a koszty potê ne. GM Panie burmistrzu pyta pan Wojtek czy jest mo liwoœæ zamontowania progu zwalniaj¹cego w okolicy domu przy ul. Hieronimowskiej 5. Po wybudowaniu piêknej ulicy samochody i motocykle rozwijaj¹ niesamowit¹ prêdkoœæ na d³ugim jej odcinku. M.N. Oczywiœcie istnieje taka mo liwoœæ. Z podobnymi Wywiad MUZYKALNA RODZINA Rozmowa z pani¹ so³tys Dorot¹ Budnik z Nowej Woli Dorota i W³odzimierz Budnik - zawsze razem. 9 postulatami wystêpuj¹ mieszkañcy wielu ulic. I nie wiem, czy jest to sposób odpowiedni do rozwi¹zania tego problemu, ale oczywiœcie jeden z mo liwych, jednak chyba ostateczny. Czy dobrze wygl¹da³yby ulice, gdzie na ka dej zamontowane by³yby takie urz¹dzenia? Czy po to buduje siê nowe ulice, aby od razu montowaæ na nich wyboje? Trzeba apelowaæ o rozs¹dek i bardziej skuteczne dzia³ania Policji. GM Panie burmistrzu, 18 listopada s¹ Pana 41 Urodziny. W imieniu Czytelników Gazety Micha³owa, sympatyków Ma³ej Ojczyzny i w³asnym yczê Panu du o zdrowia, sukcesów w pracy i wszelkich pomyœlnoœci w yciu osobistym. yczê d³ugich i m¹drych rz¹dów nasz¹ gmin¹ dla dobra i pomyœlnoœci jej mieszkañców. M.N. Dziêkujê bardzo za pamiêæ i yczenia. GM A ja dziêkujê za rozmowê. M. Greœ Gazeta Micha³owa Pani Doroto, proszê powiedzieæ kilka s³ów o sobie. Dorota Budnik Jestem rodowit¹ œl¹zaczk¹. Urodzi³am siê na Górnym Œl¹sku. Od najm³odszych lat chcia³am zostaæ nauczycielk¹. W tym zawodzie przepracowa³am 35 lat. GM Przyjecha³a pani do naszej gminy ze Œl¹ska. Dlaczego? I jak widzi pani nasze Podlasie? D.B. Na studiach pozna³am swojego mê a i to dziêki niemu w latach 60. przyjecha³am na Podlasie, które mnie urzek³o i zaszokowa³o. Wieœ bardzo siê wtedy ró ni³a od tych, które zna³am. Rolnikom tutaj y³o siê o wiele trudniej, za to ludzie, pogodniejsi, yczliwsi. Wieczorami na ulicy s³ychaæ by³o œpiewy. Przyje d aliœmy do Mostowlan z dzieæmi na ka de wakacje. Tu nauczy³am siê mówiæ po prostu. Bêd¹c ju na emeryturze marzyliœmy, aby zamieszkaæ na wsi. Nie przypuszcza³am, e to siê spe³ni. Przysz³y pierwsze obawy: czy damy sobie radê, (przecie ja zna³am wieœ tylko w lecie), gdzie bêdzie ten nasz dom, jakich spotkamy ludzi w nowym miejscu? Przez zupe³ny przypadek trafiliœmy do Nowej Woli. Od razu polubiliœmy to miejsce. S¹siedzi okazali nam pomoc. Panie - ukowa i Basia Zabielska udziela³y mi wskazówek, jak siaæ i sadziæ warzywa, przecie ja nie mia³am o tym zielonego pojêcia. GM Jest pani so³tysem wsi Nowa Wola. Œpiewa pani równie w chórze cerkiewnym. Czy lubi pani pracowaæ spo³ecznie? D.B. Od trzech lat jestem so³tysem. Ucieszy³am siê, e mieszkañcy mi zaufali, a ja staram siê nie zawieœæ ich oczekiwañ i w miarê mo liwoœci rozwi¹zywaæ ich problemy, chocia czasami przypomina mi to ³¹czenie ognia z wod¹. Od kilku lat œpiewam w chórze cerkiewnym. Muzyka i œpiew odgrywa³a w moim yciu du ¹ rolê. To wynios³am z domu rodzinnego. A trzeba wiedzieæ, e na Œl¹sku muzykowanie by³o nieod³¹czn¹ cech¹ wszystkich imprez towarzyskich i rodzinnych. GM Co powie pani o dzia³alnoœci œwietlicy w Nowej Woli. Czego jeszcze potrzebuj¹ mieszkañcy waszej wsi? D.B. Dziêki niewielkiemu zaanga owaniu p. Kingi w naszej œwietlicy odbywaj¹ siê bardzo interesuj¹ce zajêcia. Szkoda, e ma³o dzieci i m³odzie y z nich korzysta. Bardzo przyda³by siê stó³ pingpongowy i boisko do siatkówki i kosza. Dzieci marz¹ o takim placu zabaw, jaki jest w Hieronimowie. A mo e otworzyæ filiê biblioteki chêtnie j¹ poprowadz¹. GM Pañstwo (m¹ W³odzimierz) macie zdolne dzieci. Proszê kilka s³ów o swojej Rodzinie. D.B. Mamy troje dzieci i dwie wnuczki. Najstarszy syn Micha³ jest kontrabasist¹ i gra w dwóch teatrach w Hamburgu. Jarek skoñczy³ Akademiê Teatraln¹ w Warszawie i zdoby³ sobie du ¹ popularnoœæ pracuj¹c w radiu Zet. Jego g³os mo na us³yszeæ w MTV i Diskovery. Najm³odsza córka Kasia ukoñczy³a iberystykê na Uniwersytecie Warszawskim i pracuje w Mediolanie w filii œwiatowego koncernu i dziêki znajomoœci kilku jêzyków jest cenionym pracownikiem. Najstarsza wnuczka kontynuuje tradycje rodzinne i koñczy gimnazjum muzyczne w klasie skrzypiec. Druga wnusia Sonia te przejawia zdolnoœci muzyczne. GM Uczestniczy pani (jako so³tys) w Sesjach Rady. Pani wra enia!

10 10 Wywiad D.B. Uczestniczê w obradach i jestem œwiadkiem wielkiego przyœpieszenia, jakie dokonuje siê w naszej gminie. Na ostatniej sesji pan burmistrz roztacza³ przed nami takie wizje, e a trudno uwierzyæ, e tak bêdzie. Ja ze swej strony yczê, aby uda³o siê to wszystko zrealizowaæ GM Pani hobby, zainteresowania. Mo na od was du o siê nauczyæ (rozmowa z pos³em Józefem Klimem) Pos³owie Józef Klim (z prawej) oraz Jaros³aw Matwiejuk. Gazeta Micha³owa - Panie Poœle jak zostaje siê najwy - szym przedstawicielem Narodu. Czyli jak zosta³ Pan pos- ³em? Józef Klim - Po 1989 r. zaanga owa³em siê w wiêkszym stopniu w pracê na rzecz lokalnej spo³ecznoœci. Zosta³em radnym miasta Bia³egostoku, potem pracowa³em jako wicewojewoda podlaski i zastêpca prezydenta Bia³egostoku. Praca w urzêdach uzmys³owi³a mi jak niedoskona³e jest polskie prawo i jak du o trzeba zmieniæ, aby by³o ono przyjazne ludziom. Dlatego postanowi³em startowaæ w wyborach do parlamentu. Uzyskanie mandatu by³o dla mnie wielkim wyzwaniem i odpowiedzialnoœci¹, a tak e dobr¹ ocen¹ mojej dotychczasowej pracy. "GM" - Dlaczego w mediach wystêpuj¹ ci¹gle te same twarze? Przecie w Sejmie zasiada 460 pos³ów? Czy jest zakaz? Jak to jest w PO? J.K. - W ka dej partii wystêpuj¹ w mediach osoby delegowane przez w³adze klubu parlamentarnego, które przedstawiaj¹ polityczne b¹dÿ merytoryczne stanowisko partii. Czêsto w okresach weekendowych, albo tygodniach niesejmowych, najczêœciej wystêpuj¹ pos³owie mieszkaj¹cy w Warszawie lub okolicach. Wielu pos³ów nie zobaczymy w mediach centralnych, ale ich merytoryczna praca nad ustawami w sejmie jest kluczowa. Podobnie jest w PO. "GM" - W tych dniach obchodzimy Dzieñ Nauczyciela. Proszê powiedzieæ dlaczego w³adza nie dba o ten trudny zawód? J.K. - To nie jest tak. Ka da w³adza rozumie ogromn¹ rolê jak¹ odgrywa edukacja, ale nie zawsze potrafi o to zadbaæ. Na to maj¹ równie wp³yw pewne zaleg³oœci historyczne i D.B. Moje hobby to teatr jestem fank¹ Wierszalina. Na przedstawienia jeÿdzimy do Supraœla ca³¹ rodzin¹. Mamy du ¹ p³ytotekê muzyki powa nej. Kolekcjonujê anio³ki z ró nych krajów. GM Dziêkujê za rozmowê. M. Greœ stan finansowy pañstwa. W tym roku podwy ki p³acy nauczycieli by³y najwiêksze w ostatnich latach, w nastêpnym roku równie przewidziano podwy ki. Przez ostanie lata musieliœmy te dokonaæ wielu reform oœwiatowych, aby dogoniæ pewne standardy europejskie. To wszystko kosztuje wiele wysi³ku, ale bez nauczycieli zmiany te nie mia³yby szans powodzenia. W wielu dziedzinach zarobki Polaków s¹ jeszcze zbyt ma³e, równie w oœwiacie. Wiele jest jeszcze do zrobienia, choæ Polska zmienia siê z roku na rok, to widaæ go³ym okiem. "GM" - By³ pan Pose³ na Inauguracji Roku szkolnego w Micha³owie, proszê o wra enia. J.K. - Niezwykle przyjazna atmosfera i dobra organizacja, dynamiczny przebieg. Program ciekawy i ró norodny, wielu goœci. Jest to zas³uga lokalnego samorz¹du, dyrekcji szko- ³y, nauczycieli i m³odzie y. Mo na siê od Was uczyæ. "GM" - Gdzie Obywatel powinien zwróciæ siê do Pos³a? Podobno w Biurze Pos³a pracuje urocza Micha³owianka. Co powie Pan o m³odych ludziach? J.K. - Moje g³ówne biuro poselskie mieœci siê w Bia³ymstoku przy ulicy Malmeda 10. (tel , Filie biura poselskiego s¹ jeszcze w Sokó³ce, Moñkach i Grajewie. Szczegó³owe informacje na stronie Dyrektorem biura jest Pani Ewelina Waœko-Owsiejczuk, faktycznie Micha³owianka. Magister dwóch fakultetów, politologii i historii oraz doktorantka na Uniwersytecie Warszawskim. Mo ecie byæ z niej dumni. Tak jak uczeñ powinien przerastaæ mistrza, tak m³ode pokolenie powinno byæ lepsze od nas. Jak obserwujê pracê, naukê wielu m³odych ludzi, ich starania i wysi³ek, to jestem spokojny o przysz³oœæ kraju. "GM" - Czy podoba siê Panu Micha³owo? (od 1 stycznia 2009 miasto). Dlaczego nie jest budowane lotnisko w Topolanach? Ziemia Skarbu Pañstwa czeka, ludzie chc¹, w³adza lokalna jest za, pytam dlaczego? J.K. - Micha³owo to urocza i dynamicznie rozwijaj¹ca siê gmina. Od 1 stycznia 2009 r. jest miastem, co w du ym stopniu jest uznaniem dla Waszych starañ i sukcesów, których jest wiele, chocia by zalew, amfiteatr, drogi, wodoci¹gi w perspektywie p³ywalnia. Sukces rodzi sukces. Decyzja w sprawie lotniska le y w kompetencji Samorz¹du wojewódzkiego. Bior¹c pod uwagê szybkoœæ i realnoœæ budowy, tereny Topolan w moim przekonaniu by³yby najlepsze. "GM" - Pana hobby, zainteresowania? J.K. - Wolne Chwile, których nie mam za wiele, czêsto poœwiêcam pracy na dzia³ce. Ponadto lubiê ogl¹daæ i graæ w pi³kê no n¹. Cz³owiekowi przed 50 przydaje siê ruch i wysi³ek fizyczny. M. Greœ

11 GM: Panie Dyrektorze bardzo serdeczne gratulacje z okazji otrzymania Nagrody Kuratora. Proszê zdradziæ, za co mo na otrzymaæ tak wysokie wyró nienie? Bardzo dziêkujê Panu za gratulacje. Nagroda Podlaskiego Kuratora to rzeczywiœcie dla mnie ogromne wyró - nienie. Za co mo na j¹ otrzymaæ? Na to pytanie najtrafniej chyba odpowiedzia³by organ prowadz¹cy, gdy to on zg³osi³ moj¹ kandydaturê. Bardzo dziêkujê Burmistrzowi, Inspektorowi Oœwiaty oraz Komisji Oœwiaty za zaufanie i dostrze- enie wysi³ku, jaki wk³adam w moj¹ pracê. Radoœæ jest tym wiêksza, gdy ta nagroda jest równie nagrod¹ moich nauczycieli, bez których nie otrzyma³bym tego wyró nienia. Có wart jest dyrektor bez dobrych pracowników? GM: Jeszcze nie tak dawno micha³owskie Gimnazjum by³o na samym koñcu w województwie a teraz radni ogl¹daj¹c prezentowane wyniki na Sesji Rady Gminy przecierali oczy ze zdumienia i nie kryli zadowolenia. Jaka to recepta? Sk¹d takie wyniki? Panie redaktorze, aby znaleÿæ siê w czo³ówce województwa, trzeba ciê ko i systematycznie pracowaæ. Mam na myœli pracê uczniów, nauczycieli i rodziców. Ta praca i wspó³praca by³a widoczna przez ostatnie lata, a wysokie wyniki z egzaminu, to rezultat wytê onej i systematycznej pracy od samego pocz¹tku kariery edukacyjnej ucznia w Gimnazjum. Podstaw¹ sukcesu jest wspó³praca wielu œrodowisk, w tym szko³y i domu rodzinnego. Te dwa czynniki odgrywaj¹ najistotniejsz¹ rolê w edukacji i wychowaniu. Najwa niejszy w tym procesie jest uczeñ, który czêsto potrzebuje wsparcia. Jak co roku ze swej strony oferujemy znakomite warunki do nauki, wykwalifikowan¹ kadrê, ró norodne zajêcia pozalekcyjne (przedmiotowe i sportowe), zajêcia wyrównawcze i korekcyjno-kompensacyjne, zajêcia fakultatywne, pracê indywidualn¹ z uczniem zdolnym, a tak e z maj¹cym trudnoœci w nauce. W tym miejscu pragnê podziêkowaæ Burmistrzowi Panu Markowi Nazarko za dodatkowe godziny na te zajêcia. Liczê na to, e te godziny otrzymamy równie w nastêpnych latach. S¹ one bardzo potrzebne do prawid³owego funkcjonowania naszej szko³y i rozwoju naszych dzieci. GM: Panie Dyrektorze radni byli zadowoleni z bardzo dobrych wyników, szczególnie z jêzyka angielskiego. Jakie to skuteczne metody stosuje Pan? Poziom nauczania jêzyków obcych (jêzyk angielski, jêzyk rosyjski) w Gimnazjum w Micha³owie jest wysoki. Uczniowie pisali egzamin z jêzyka angielskiego i rzeczywiœcie wynik by³ rewelacyjny. To zas³uga przede wszystkim nauczycieli, ale równie i uczniów. Wiedz¹ oni, i znajomoœæ jêzyków obcych w obecnych czasach jest niezbêdna. Bardzo mnie cieszy ta sytuacja i liczê, i w tym roku szkolnym wynik równie bêdzie bardzo dobry. Nauczyciele potrafi¹ dostosowaæ formy i metody pracy z ka dym uczniem. Moim marzeniem jest stworzenie pracowni jêzykowej z prawdziwego zdarzenia. Pragnê, aby uczniowie mogli rozwijaæ swoje umiejêtnoœci przy pomocy nowoczesnych metod nauczania. Szczególnie to jest potrzebne przy Dobra szko³a - to m¹dra szko³a Wywiad z dyrektorem Janem uksza 11 nauce jêzyków obcych. GM: Jaka jest sytuacja w Gimnazjum na dzieñ dzisiejszy? Czy nie ma Pan adnych problemów? Sytuacja w Gimnazjum na dzieñ dzisiejszy jest bardzo dobra. Pyta Pan, czy nie mam adnych problemów? Oczywiœcie, e mam. Praca w szkole polega na rozwi¹zywaniu ró nego rodzaju problemów: wychowawczych, opiekuñczych i dydaktycznych. Misj¹ szko³y jest, aby tych problemów by³o jak najmniej, ale one s¹, jak w ka dej innej szkole. M³odzie gimnazjalna jest trudna, ale wœród niej s¹ i prymusi i uczniowie s³abi. Naszym celem jest dotrzeæ do ka dego ucznia. Zdolnemu stworzyæ warunki rozwoju, a maj¹cemu trudnoœci w nauce pomóc je przezwyciê yæ. Troska o podniesienie jakoœci kszta³cenia, to jedno z najwa niejszych zadañ reformy oœwiaty. Wspólnie z kadr¹ pedagogiczn¹ Gimnazjum systematycznie nad tym pracujemy. Otrzymujemy te wsparcie ze strony rodziców. GM: Co chcia³by Pan powiedzieæ na ³amach,,GM" swoim pedagogom, uczniom i rodzicom? Serdecznie dziêkujê nauczycielom, rodzicom i uczniom za ³amach Gazety Micha³owa za trud w³o ony w codzienn¹, trudn¹ i odpowiedzialn¹ pracê. Jednoczeœnie pragnê przypomnieæ, e tylko systematyczny wysi³ek przynosi sukces czyli wysoki wynik z egzaminu gimnazjalnego, potem wymarzona szko³a œrednia, wymarzone studia i praca. My, pedagodzy cieszymy siê z osi¹gniêæ gimnazjalistów. Naszym celem jest jak najlepsze wykszta³cenie m³odzie y. W tym procesie niezbêdna jest wspó³praca z rodzicami. Na co dzieñ postêpujemy w myœl zasady: Dobra szko³a - to m¹dra szko³a. Pragnê nadmieniæ, i Gimnazjum w Micha³owie 2 czerwca 2010 roku bêdzie uroczyœcie obchodziæ dziesiêciolecie swego istnienia. O szczegó³ach poinformujemy, a ju dzisiaj wszystkich serdecznie zapraszamy. (M.G.) Markowi Nazarko z okazji Urodzin Trzeba byæ nie lada mistrzem, Gdy zostaje wójt burmistrzem! Niech po k¹tach ktoœ gdzieœ sarka, Ja podziwiam Pana Marka, I to podsumuje wierszyk: Zlecia³ rok czterdziesty pierwszy, Zbli a siê czterdziesty drugi, Nie popadnij Gmino w d³ugi. Byæ na plusie, taka miarka, Jest Burmistrza, pana Marka!!! Antoni Korek

12 12 Jedyny sêdzia - to wyborca - wywiad z Maryl¹ Ancipiuk Dzieñ dobry Pni Marylu. Jak fajnie, e Pani¹ spotka³em, czy mog³aby Pani udzieliæ odpowiedzi na kilka pytañ? Przepraszam, e nie jest to miejsce na tak¹ rozmowê, ale czas nagli. Zgoda, ale spieszê siê. Wiem, e by³a Pani jedna z osób zabiegaj¹cych przejecie od powiatu budynków po Zespole Szkó³ przy ul. Gródeckiej. Co z t¹ spraw¹? Rzeczywiœcie, by³am wraz z pozosta³ymi radnymi z Ma³ej Ojczyzny za tym, aby starosta przekaza³ budynki naszej gminie. Nasz burmistrz mia³ super pomys³, jak zagospodarowaæ stoj¹ce od 5 lat puste budynki. Proponowaliœmy utworzyæ w Micha³owie Miejski Oœrodek Sportu i Rekreacji kompleks rekreacyjno - sportowo - turystyczny, dla ca³ej spo³ecznoœci naszej gminy a tak e ca³ego powiatu. Pomys³ nam spodoba³ siê bardzo i dlatego do³o yliœmy starañ, aby zosta³ on zrealizowany. Dodatkowo pojawi³y siê powa ne szanse pozyskania œrodków unijnych na ten cel. Spotkaliœmy siê ze starost¹, omówiliœmy wstêpnie warunki przejêcia budynków oraz umówiliœmy siê na Komisjê Infrastruktury Technicznej Rady Powiatu. Nasz burmistrz równie uczestniczy³ w zarz¹dzie, komisjach i spotkaniach. Po d³ugich negocjacjach i przedstawionych planach zagospodarowania budynków, wszyscy zach³ysnêli siê pomys³em i kierunkiem, w jakim chcemy pójœæ. Jednak na tym to siê skoñczy³o. Zaskoczy³a nas bardzo cena przedstawiona na komisji przez starostê, która wynios³a ponad 2,7 mln z³. Komisja postanowi³a zastosowaæ 50% bonifikaty. Kwota tys. z³ jest ogromn¹ kwot¹ i nigdy byœmy jej nie przyjêli. Zdecydowaliœmy, i mo e j¹ zaakceptowaæ, ale pod jednym warunkiem. e pieni¹dze te wydamy w formie nak³adów inwestycyjnych na drogi powiatowe w naszej gminie oraz na Zespó³ Szkó³, bo to nasza szko³a w naszej gminie, tu ucz¹ siê nasze dzieci, tu pracuj¹ nasi mieszkañcy. My jako radni nie mo emy zgodziæ sie na przekazanie gotówki do powiatu, nie maj¹c adnej pewnoœci, e pieni¹dze kiedykolwiek wróc¹ do naszej gminy. Jeszcze bardziej utwierdzi³y nas w s³usznoœci naszego stanowiska, wypowiedzi radnych powiatowych na tej e komisji, którzy stwierdzili, e w powiecie nie jest jedna gmina Micha³owo i nie jeden Zespó³ Szkó³ w Micha³owie. Mimo wspania³ego pomys³u i starañ, nie mo emy go zrealizowaæ, gdy powiat naszej propozycji nie przyj¹³. Zamiast wyremontowanych dróg powiatowych na kwotê tys. z³ i oœrodka zatrudniaj¹cego ponad 30 osób, promuj¹cego gminê i powiat, starostwo wola³o, aby te obiekty sta³y nadal puste. Chyba, e powiat, zgodnie ze swoimi zadaniami ma pomys³ na ich zagospodarowanie. Bêdziemy przygl¹daæ siê i yczymy im, aby im uda³o siê. Czy to prawda, e poda³a Pani do s¹du redaktora Z perspektywy za skarykaturyzowanie Pani osoby i zarzucenie k³amstwa? Tak Panie Redaktorze, poniewa zosta³a ura ona moja godnoœæ, moje imiê i nie doczeka³am siê przeprosin ze strony redaktora gazety. W zwi¹zku z tym wyst¹pi³am na drogê s¹dow¹. Nigdy nie zale a³o mi, aby kogokolwiek ukaraæ, w tym redaktora Z perspektywy (tym bardziej, e jak s³ysza- ³am ma on k³opoty finansowe). Chodzi³o mi jedynie, eby dowieœæ, e ja nie k³ama³am. S¹d powództwo oddali³ (d³ugo by t³umaczyæ niuanse prawne), ale co najwa niejsze z przebiegu rozprawy i ustalonych faktów, co odzwierciedla protokó³, jestem zadowolona. Redaktor Z perspektywy Krzysztof Herbreder, na rozprawie podkreœli³, e nigdy nie napisa³, ani nie powiedzia³, e ja sk³ama³am i o to mi chodzi³o. W tym wypadku, s¹d spisa³ siê takie salomonowe podejœcie s¹du. Jednak e mam wielki al, do radnych Kasperowicza i Gryca, e bêd¹c w posiadaniu informacji proœby ksiêdza Grzegorza Ostaszewskiego nie poinformowali go o w³aœciwej procedurze pozyskania œrodków, co regulowa³a uchwa³a Rady Gminy. Nie poinformowali równie mnie i innych uczestników sesji, wykorzystuj¹c do celów politycznych nasz¹ nieœwiadomoœæ, co do faktów. Radny Kasperowicz umyœlnie sprowokowa³ mnie do wyst¹pienia podczas sesji, na której powiedzia³am prawdê, e taki wniosek nigdy nie wp³yn¹³ do komisji, której cz³onkiem jestem kilka lat. Przecie Andrzej Kasperowicz, bêd¹c radnym powinien wiedzieæ, kto zasiada w komisji i znaæ zasady przyznawania dotacji (s¹ okreœlone terminy, sposoby i formy sk³adania wniosków, nale y spe³niæ te okreœlone warunki wk³ad w³asny). Proœba o wykonanie oœwietlenia, nijak ma siê do rzeczywistoœci. Gmina nie wykona³a oœwietlenia adnej parafii. S¹ oœwietlone dziêki operatywnoœci proboszczów. Wszyscy o tym wiedzieli, a pan Kasperowicz, rozmowê sprowadzi³ do gry s³ów, u ywaj¹c œwiadomie s³owa proœba, która, nie ma nic wspólnego z wnioskiem, który ja mia³am na myœli. Czasami ludzie u ywaj¹ skrótów myœlowych, je eli rozmawiaj¹ w fachowym gronie. Nie wiedzia³am, e radny Kasperowicz w tym temacie jest laikiem i nie wie nic o procedurach, co przyzna³ w s¹dzie mówi¹c, e nie interesuje go, kto i na jakich zasadach przyznaje œrodki. Przecie wystarczy³oby, eby poinformowa³ nas o takiej proœbie na sesji i wszystko zosta³oby wyjaœnione, albowiem pisma, wnioski, proœby niekwalifikuj¹ce siê z uwagi na braki formalne, czy niezgodnoœæ z prawem nie trafiaj¹ na obrady komisji. Korzystaj¹c z okazji, i s³owa te napisze Pan Redaktor w naszej gazecie, pragnê poinformowaæ radnych Kasperowicza i Gryca oraz ksiêdza Ostaszewskiego, e zmieniliœmy uchwa³ê Rady Gminy, przyznaj¹ca œrodki na zabytki. Wesz³a w ycie nowa uchwa³a Rady Miejskiej i teraz nie komisja i nie burmistrz, ale ca³a Rada Miejska bêdzie przyznawa³a œrodki na remonty i konserwacjê zabytków. Myœlê, e nie bêd¹ mataczyæ i pomog¹ ksiêdzu. Mo e s¹ w stanie spowodowaæ, e gmina wykona oœwietlenie? Czekamy na literalnie, tak¹ sam¹ proœbê i oka e siê, kto mia³ racjê, a kto chcia³ wykorzystaæ proœbê ksiêdza do celów politycznych. Czy widzi Pani dalsz¹ wspó³pracê z opozycja? Panie Redaktorze, jak¹ dalsza wspó³pracê? Przecie oni nigdy do tej pory nie wspó³pracowali. Pan pyta o wspó³pracê, a tu nawet gadaæ z nimi jest trudno. Proszê pos³uchaæ, jakiego oni u ywaj¹ jêzyka i jaki maj¹ stosunek do drugiego cz³owieka. Do tej pory nie doczekaliœmy siê konstruktywnych wniosków, maj¹cych na celu wspieranie mieszkañców i rozwój naszej gminy. My radni Ma³ej

13 Ojczyzny oraz Burmistrz, mamy tyle planów i pracy, aby zrealizowaæ swoje pomys³y, nasz program. Nie mamy czasu, eby zajmowaæ siê urojeniami i frustracj¹. Przecie mamy jeszcze tyle do dokoñczenia, poczynaj¹c od ratusza, krytej p³ywalni, œwietlic, dróg a skoñczywszy na deptaku i parku. Pragnê wszystkich zapewniæ, e my radni z Ma³ej Ojczyzny wraz z Burmistrzem, skrupulatnie wype³nimy punkt po punkcie swoje za³o enia. Zapraszam do wspó³pracy ka dego, kto chce budowaæ nasz¹ gminê. Ka dego, 1 listopada Uroczystoœæ Wszystkich Œwiêtych Geneza Uroczystoœci Wszystkich Œwiêtych siêga pierwszych wieków chrzeœcijañstwa. Spoœród Œwiêtych Pañskich na pierwszym miejscu doznaj¹ czci mêczennicy. Pilnie spisywano okolicznoœci ich œmierci w tak zwanych Aktach mêczeñstwa, stawiano im nagrobki, sprawowano na ich grobach obrzêdy liturgiczne. Ju od IV wieku spotykamy wyraÿne œlady kultu wyznawców wiary. Na Zachodzie, papie œw. Bonifacy IV, staro ytn¹ œwi¹tyniê rzymsk¹, poœwiêcon¹ czci wszystkich bóstw pogañskich (Panteon) dn r. poœwiêci³ jako œwi¹tyniê katolick¹ ku czci Matki Bo ej i œwiêtych mêczenników. W roku 835 papie Jan XI ustanowi³ osobne œwiêto ku czci Wszystkich Œwiêtych, wyznaczaj¹c dzieñ 1 listo-pada. Œwi¹tynia Panteon zosta³a og³oszona pod wezwaniem Wszystkich Œwiêtych. W Uroczystoœæ Wszystkich Œwiêtych, Koœció³ ogarnia wspomnieniem i mi³oœci¹ wszystkich, którzy przetrwali próby ycia doczesnego i znaleÿli siê w domu Ojca niebieskiego. Œwiêci pochodzili ze wszystkich ras i narodów, a musz¹ to byæ zastêpy nieprzeliczone. Œw. Jan Aposto³ takie daje œwiadectwo: Potem ujrza³em: a oto wielki t³um, którego nie móg³ nikt policzyæ, z ka dego narodu i wszystkich pokoleñ, ludów i jêzyków, stoj¹cych przed tronem i przed Barankiem. Odziani s¹ w bia³e szaty, a w rêkach palmy (Ap 7,9); Wszyscy zbawieni przebywaj¹ w niebie. Fakt istnienia miejsca wiecznej szczêœliwoœci potwierdza sam Jezus Chrystus: W domu Ojca mego jest mieszkañ wiele... Idê przecie przygotowaæ wam miejsce... abyœcie i wy byli tam, gdzie Ja jestem (J 14,2); Œw. Pawe³ najwiêkszy aposto³ wszech czasów dodaje tylko tyle: Czego ani oko nie widzia³o, ani ucho nie s³ysza³o, ani serce cz³owieka zdo³a³o poj¹æ, jak wiele rzeczy przygotowa³ Bóg tym, którzy Go mi³uj¹ (1 Kor 29); W opisie s¹du ostatecznego spotykamy zdanie Jezusa Chrystusa: PójdŸcie b³ogos³awieni Ojca mojego, weÿmijcie królestwo przygotowane wam od za³o enia œwiata (Mt 25,34). 13 komu na sercu le y dobro drugiego cz³owieka. Tym panom z opozycji, chyba ju nic nie pomo e. Wyborcy dali im szansê zrobienia czegoœ dobrego trzy lata temu. Czy j¹ wykorzystali i poprawili ycie ludzi w ich okrêgach wyborczych? W samorz¹dzie trzeba du o pracowaæ na rzecz innych i wymagaæ przede wszystkim od siebie, a nie tylko oceniaæ i ¹daæ od innych. Kto z radnych i jak sprawdzi³ siê oceni¹ i zadecyduj¹ ju za rok wyborcy. Wierzê w ich m¹droœæ. (M.G.) œwiêtych. Œwiêto Zmar³ych zainicjowa³ œw. Odilon (+1048), opat klasztoru benedyktynów z Cluny we Francji. W œlad posz³y wszystkie klasztory benedyktyñskie i diecezje. Ju w XIII wieku Œwiêto Zmar³ych by³o obchodzone w ca³ym Koœciele Zachodnim. I tak jak œw. Odilon wyznaczy³ Œwiêto Zmar³ych na najbli szy dzieñ po Wszystkich Œwiêtych, tak i pozosta³o po dziœ dzieñ 2 listopada. W tradycji Koœcio³a Katolickiego, z uwagi na to, e dzieñ Wszystkich Œwiêtych (1 XI) jest dniem wolnym od pracy, wiêc po Sumie zostaj¹ odprawione Nieszpory a³obne za zmar³ych, a póÿniej odbywa siê procesja a³obna na cmentarz grzebalny. W czasie procesji odmawia siê Ró aniec z wypominkami. Na cmentarzu grzebalnym przy 5 stacjach s¹ odmawiane modlitwy za zmar³ych papie y, biskupów, kap³anów, dobrodziejów, rodziców, zmar³e rodzeñstwo i za wszystkich wiernych zmar³ych. Kap³ani w czasie tego nabo- eñstwa œwiêc¹ groby. Z kolei w Dzieñ Zaduszny (2 XI) kap³ani na ca³ym œwiecie mog¹ odprawiæ 3 Msze Œw. a³obne: w intencjach Ojca Œw., intencja parafialna, za wszystkich zmar³ych. Zwyczaj modlitwy za dusze zmar³ych siêga staro ytnoœci. W II wieku przed Chrystusem, Juda Machabeusz z³o y³ ofiarê za poleg³ych o³nierzy, aby zostali uwolnieni od grzechów (2Mch 12,42-45). Prawda o czyœæcu, a wiêc o miejscu, gdzie dusze cierpi¹ mêki, aby oczyœciæ siê z grzechów, zosta- ³a og³oszona na Soborze w Lyonie w r i na Soborze Trydenckim XVI w. Sobory te potwierdzi³y dwie prawdy: istnienie czyœæca, mo liwoœæ pomocy duszom czyœæcowym. Istota czyœæca tymczasowa roz³¹ka z Bogiem dusza chce siê po³¹czyæ z Bogiem, ale nie jest jeszcze ostatecznie oczyszczona. Œwiêto Zmar³ych jest wiêc czasem bardzo intensywnej modlitwy ca³ego Koœcio³a za dusze zmar³ych rodziców, rodzeñstwo, przyjació³ i krewnych. B³agamy, by dobry Bóg da³ wieczny pokój tym, których kochaliœmy, a ju odeszli do wiecznoœci. A Œwiat³oœæ wiekuista niechaj im œwieci na wieki wieków Amen!. ks. prob. Ryszard Paszkiewicz 2 listopada Wspomnienie wszystkich wiernych zmar³ych Dzieñ Zaduszny W Martyrologium Rzymskim czytamy na ten dzieñ: Dzisiaj wspomnienie wszystkich wiernych zmar³ych. Koœció³, wspólna kochaj¹ca Matka, oddawszy nale n¹ czeœæ wszystkim swoim dzieciom, raduj¹cym siê w niebie, stara siê teraz gor¹cymi mod³ami do Chrystusa, swego Pana i Oblubieñca, przyjœæ z pomoc¹ wszystkim jeszcze w czyœæcu cierpi¹cym, aby jak najrychlej mogli dojœæ do spo³ecznoœci

14 14 Liderzy z Puszczy i okolic Rozmowa z Adamem Kamiñskim wicestarost¹ Powiatu Bia³ostockiego Jest ich ponad 50-ciu. Zebrali siê, by wspólnie powalczyæ o unijne pieni¹dze dla swoich gmin, a przy okazji mieæ wp³yw na ich rozdzielanie. Sami chc¹ decydowaæ o tym, gdzie i na co nale y wydawaæ zdobyte fundusze. O stowarzyszeniu LGD - Puszcza Knyszyñska i programie Leader rozmawiamy z Adamem Kamiñskim wicestarost¹ Powiatu Bia³ostockiego i prezesem stowarzyszenia Lokalna Grupa Dzia³ania - Puszcza Knyszyñska - Co by³o pierwsze Leader czy LGD? - Oczywiœcie, Leader. A historia LGD jest z nim œciœle powi¹zana. W roku 2005 powsta³o pierwsze stowarzyszenie by³a to reaktywacja Gospodarczej Unii Gmin Progres XXI. Staraliœmy siê wówczas o œrodki z programu LEADER Plus. Jednak ich nie otrzymaliœmy. W 2007r., aby uzyskaæ œrodki z tzw. nowego Leadera, postanowi³em zaprosiæ do wspó³pracy 7 gmin z powiatu bia³ostockiego tj. Czarn¹ Bia³ostock¹, Supraœl, Wasilków, Gródek, Micha³owo, Zab³udów i Juchnowiec Koœcielny. 29 lutego 2007 spotkaliœmy siê w Supraœlu po raz pierwszy. 50 liderów samorz¹dowych, spo- ³ecznych i aktywnych spo³ecznie przedsiêbiorców za³o y³o LGD Puszcza Knyszyñska. - Kto jest wœród nich? - Cz³onkami s¹ wójtowie, burmistrzowie, biznesmeni, dzia- ³acze spo³eczni, rolnicy, stra acy, nauczyciele, a tak e 7 wójtów i burmistrzów gmin oraz starosta powiatu bia³ostockiego. Lokalni liderzy z terenu Puszczy Knyszyñskiej, którym zale y na rozwoju ich miejscowoœci. Istotne jest tak e to, e to stowarzyszenie o charakterze partnerskim, w tym przypadku to partnerstwo trzech sektorów: dzia³aczy samorz¹dowych, przedstawicieli organizacji rolniczych, spo³eczników a tak e ludzi biznesu. Rok temu by³y tylko zapowiedzi. Teraz wiadomo, e Lokalna Grupa Dzia³ania bêdzie mia³a do rozdania blisko 10 mln z³. Z tego tortu bêd¹ mogli skorzystaæ przedsiêbiorcy, samorz¹dy, rolnicy i organizacje spo³eczne. - Pierwsze konkursy dla stowarzyszeñ i samorz¹dów og³osimy po uruchomieniu biura doradców, czyli ju jesieni¹ tego roku- To kilka s³ów o Leaderze prosimy. - Program Leader to przyk³ad uspo³ecznienia decyzji, kto ma dostaæ pieni¹dze unijne. Nie ministerstwo, marsza³ek lub starosta bêd¹ decydowaæ o wyborze projektów lecz lokalni dzia³acze. Oni zdecyduj¹ w jakim kierunku pop³ynie strumieñ œrodków unijnych. Na turystykê, poprawê jakoœci ycia na wsi, ekologiê a mo e nowoczesn¹ przedsiêbiorczoœæ? Cz³onkowie LGD mieszkaj¹c u siebie wiedz¹ w jaki sposób nale y rozwi¹zaæ lokalne problemy wykorzystuj¹c œrodki z UE. Pieniêdzy byæ mo e nie jest wiele, bo do 2015 roku bêdzie to oko³o z³otych, jednak jest to kwota, która na pewno przyda siê wielu organizacjom spo³ecznym, samorz¹dom firmom a nawet rolnikom, w realizacji ich planów. - Kto wiêc bêdzie decydowa³ o przyznaniu pieniêdzy? - Decydowaæ bêdzie 24 osobowa rada z³o ona z przedstawicieli 3 sektorów czyli samorz¹dów, biznesu i organizacji spo³ecznych i wszystkich 7 gmin Puszczy Knyszyñskiej. - Na co mieszkañcy gmin Supraœl, Czarna Bia³ostocka, Wasilków, Zab³udów, Juchnowiec Koœcielny oraz Micha³owo i Gródek mog¹ uzyskaæ pieni¹dze? - Rolnicy mog¹ ubiegaæ siê o pieni¹dze na modernizacjê gospodarstwa. Przedsiêbiorcy na zakup maszyn i urz¹dzeñ. Gminy mog¹ pozyskaæ œrodki na budowê malej infrastruktury turystycznej lub remont klubów i œwietlic na wsiach. Stowarzyszenia otrzymaj¹ œrodki w ramach ma³ych grantów na wszelkie dzia³ania zwi¹zane z popraw¹ i urozmaiceniem ycia na terenie Puszczy Knyszyñskiej. Katalog mo liwoœci jest ogromny. W ramach ma³ych projektów dofinansowanie mog¹ otrzymaæ osoby fizyczne zameldowane na obszarze dzia³ania LGD lub posiadaj¹ce siedzibê na obszarze dzia³ania - t³umaczy wicestarosta. - Praktycznie ka dy mo e otrzymaæ pieni¹dze na szkolenia, festyny, zakup strojów dla zespo³ów ludowych, umeblowanie remizy i wiele innych pomys³ów... - Czy bêd¹ wymagane œrodki w³asne? Oczywiœcie, przedsiêbiorcy i rolnicy otrzymaj¹ 50% dofinansowania, a najwiêcej gminy oraz stowarzyszenia bo a 75% zwrotu. Ponadto stowarzyszenia i osoby fizyczne czêœæ wk³adu w³asnego mog¹ wnieœæ w postaci wolontariatu lub wk³adu materialnego np. materia³ów budowlanych - Kiedy mo na spodziewaæ siê pierwszych konkursów? Planujemy og³osiæ pierwsze konkursy ju w grudniu tego roku. Wczeœniej zamieœcimy og³oszenia w prasie i bêdziemy szkoliæ chêtnych wnioskodawców. Wszystkie istotne informacje znajduj¹ siê stronie:. Pamiêtaj o listopad Dzieñ Studenta 21 listopad Dzieñ Pracownika Socjalnego - Œwiatowy Dzieñ yczliwoœci listopad Dni Honorowego Krwiodawstwa 29 listopad Dzieñ Podchor¹ ego 30 listopad Andrzejki 3 grudzieñ Miêdzynarodowy Dzieñ Osób Niepe³nosprawnych 4 grudzieñ Dzieñ Górnika Barbórka 6 grudzieñ Miko³ajki 10 grudzieñ Miêdzynarodowy Dzieñ Praw Cz³owieka 13 grudzieñ Dzieñ Ksiêgarza - 28 rocznica ustanowienia stanu wojennego 17 grudzieñ Polski Dzieñ bez przekleñstw

15 POMOC LEKOWA DLA MIESZKANCÓW NASZEJ GMINY UCHWA NR XXXII/295/09 RADY MIEJSKIEJ W MICHA OWIE Z DNIA 22 PA DZIERNIKA 2009 ROKU WESZ Y W YCIE ZMIANY W PROGRAMIE OS ONOWYM DLA GMINY MICHA OWO W ZAKRESIE POMOCY LEKOWEJ JEJ MIESZKAÑCOM Program w naszej gminie funkcjonuje od 22 czerwca 2006 roku i ma na celu wsparcie finansowe osób w wieku geriatrycznym i przewlekle chorych w wieku produkcyjnym, niepe³nosprawnych, wymagaj¹cych systematycznego leczenia a znajduj¹cych siê w trudnej sytuacji bytowej i ponosz¹cych znaczne wydatki na zakup leków zleconych przez lekarza. Pomoc finansowa przys³uguje, gdy miesiêczne wydatki na zakup zleconych przez lekarza leków przekraczaj¹ kwotê 5% dochodu osoby samotnie gospodaruj¹cej lub rodziny, a dochód tej osoby nie przekracza 300% (dotychczas 250%) kryterium dochodowego ustalonego w myœl art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 2004 roku, o pomocy spo³ecznej (1053 z³ a by³o 877,50 z³ netto na osobê w rodzinie i 1431 z³ a by³o 1.192,50 z³ netto dla osoby samotnie zamieszkuj¹cej). Kwota pomocy finansowej stanowi ró nicê miêdzy wydatkami na zakup leków, a kwot¹, która stanowi 5 % dochodu osoby samotnie gospodaruj¹cej lub dochodu rodziny, i powinna byæ finansowana ze œrodków w³asnych osoby lub rodziny. Wyliczona w ten sposób pomoc finansowa nie mo e przekroczyæ kwoty 50% poniesionych wydatków na uprawnione leki i nie mo e byæ wy sza ni kryterium dochodowego na osobê w rodzinie wynikaj¹ce z art.8 ust.1 pkt.3 ustawy z dnia 12 marca 2004 roku, czyli 351 z³ (477 z³-osoba samotnie gospodaruj¹ca). By uzyskaæ t¹ formê pomocy nale y zg³osiæ siê do Gminnego Oœrodka Pomocy Spo³ecznej, gdzie mo na uzyskaæ stosowny wniosek, po uzupe³nieniu, którego i udokumentowaniu zleconych przez lekarza leków (kserokopie recept) oraz przedstawieniu faktur potwierdzaj¹cych wykupienie leków w skali ca³ego miesi¹ca oraz udokumentowaniu dochodu z miesi¹ca poprzedzaj¹cego miesi¹c z³o enia wniosku ( np. zaœwiadczenia o wynagrodzeniu, odcinki rent) nale y go z³o yæ, celem rozpatrzenia i podjêcia stosownej decyzji. Z tej pomocy finansowej nie mo e korzystaæ osoba, je eli zosta³ jej przyznany zasi³ek celowy na pokrycie wydatków na leki na podstawie art. 39 ust.1 ustawy o pomocy spo³ecznej b¹dÿ osoba, która korzysta z zastosowanej ulgi w odp³atnoœci za us³ugi opiekuñcze z tytu³u ponoszenia znacznych wydatków na leki. Podniesienie z 250 do 300% górnej granicy kryterium dochodowego jest spowodowane tym, e nast¹pi³ w ostatnim okresie wzrost rent i emerytur a nie by³y podnoszone kryteria dochodowe na jedn¹ osobê. Pozwoli to wiêkszej grupie osób potrzebuj¹cych w naszej gminie skorzystaæ z pomocy lekowej. Bli szych informacji mo na zasiêgn¹æ u Pani Kierownik Miejsko - Gminnego Oœrodka Pomocy Spo³ecznej w Micha³owie Anny Funkowskiej - tel Stara fotografia 10 LAT SCHODAMI W GÓRÊ 15 Zespó³ "Archiwum" rok. Stanis³aw Gryniewicz, Krzysztof Gryniewicz, Krzysztof Oczko, Roman Tarasewicz, Zespó³ Schody w tym roku obchodzi dziesiêciolecie swego istnienia. Z tej okazji uda³o nam siê zorganizowaæ dwa koncerty urodzinowe. Pierwszy, kameralny, odby³ siê 18 paÿdziernika w Studiu Rembrandt Radia Bia³ystok. Koncert by³ transmitowany na ywo na antenie Radia Bia³ystok. Drugi koncert 22.X.2009 zgromadzi³ ca³¹ salê bia³ostockiej Famy. Wraz z zaprzyjaÿnionymi zespo³ami: RIMA i OVERDAY œwiêtowaliœmy swój jubileusz w gronie przyjació³. Nie zawiedli równie wierni fani zespo³u. Podziêkowaliœmy za wspó³pracê wszystkim osobom, które przez ostatni¹ dekadê wspó³tworzyli zespó³: Damianowi Jarockiemu, Maciejowi Suprnikowi, Tomaszowi ywno, Paw³owi Strzeszewskiemu, Andrzejowi Salmanowiczowi. Z pierwszego za³o ycielskiego sk³adu zosta³ Jaros³aw uksza i Emilian Aksiucik. Przez wiele lat przewinê³o siê kilkanaœcie osób przez kapelê. Dopiero w sk³adzie: Jaros³aw uksza, Emilian Aksiucik, Pawe³ Oziab³o, Damian Hajdukiewicz, Bartosz Lutostañski i goœcinnie Krystian Su³kiewicz, zespó³ SCHODY skompletowa³ materia³ na pierwsz¹ p³ytê. Koncert SCHODÓW w famie by³ gor¹co przyjêty przez publicznoœæ, która niemal e ka d¹ piosenkê œpiewa³a wspólnie z zespo³em. Mi³¹ niespodziankê przygotowali pracownicy GOK w Micha³owie podczas odœpiewania tradycyjnego Sto lat przez goœci pojawi³ siê na sali wielki urodzinowy tort z fajerwerkami, ufundowany przez p. Jaros³awa Symko. Dziêkujemy. Zapraszam do obejrzenia relacji z koncertów na stronie oraz na oficjalnej stronie zespo³u SCHODY Emilian Aksiucik

16 16 Przechodniu, zatrzymaj siê w zadumie przy krzy- u, który stoi w naszym parku i pomyœl, co oznaczaj¹ tam wyryte daty, które mówi¹ o patriotyzmie i o naszej lokalnej historii. 11 listopada 1918 r. kraj nasz Polska, po 123 latach niewoli odzyska³ niepodleg³oœæ. Wróci³ na gmachy pañstwowe nasz ³adny sztandar bia³o-czerwony. W urzêdach zaczêto rozmawiaæ po polsku, na œcianach zawis³ Bia- ³y Orze³ God³o Polski. W szko³ach nauczyciele ucz¹ przedmiotów w jêzyku ojczystym i ucz¹ wspó³czesnej historii Polski. Prasa, gazety ukazuj¹ siê po polsku. Walut¹ p³atnicz¹ staje siê polski z³oty. Na XX-lecie odzyskania niepodleg³oœci w dniu 11 XI 1938 r. obywatele Micha³owa i Rada Starszych postanowili uczciæ to stawiaj¹c du y krzy drewniany. Krzy by³ niesiony w uroczystej procesji, przy licznym udziale spo³eczeñstwa, zosta³ poœwiêcony przez ks. Proboszcza Makarego Jancewicza. Krzy to symbol zwyciêstwa dobra nad z³em. Wokó³ krzy a posadzono cztery dêby, zrobiono to dla potomnych, z tych dêbów pozosta³ jeden, trzy usch³y, albo zosta³y zniszczone. Po uk³adzie Ribentrop Mo³otow r. Polska zosta³a podzielona na strefy okupacyjne miêdzy ZSRR i Niemcy. Po 17 IX 1939 r., po wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski, NKWD zaczê³o wprowadzaæ swoje rz¹dy i porz¹dki, niszczyæ co polskie: szko³y, urzêdy, prasê, jêzyk polski... Zaczê³y siê tak e masowe wywózki Polaków na Sybir. Wywo ono inteligencjê, pracowników pañstwowych, leœniczych, duchowieñstwo i innych polskich obywateli. Nadgorliwi miejscowi komuniœci postanowili usun¹æ krzy z parku w Micha³owie i zniszczyæ go. Miejsce to by³o puste a do sierpnia 1990 r. Komitet Obywatelski Micha³owa przy udziale mieszkañców, Urzêdu Gminy i Wójta p. S³awomira Joœko zbudowa³ du y krzy ze stali, eby Ÿli ludzie wiêcej krzy a nie wyrwali. Stal ze swojej budowy podarowa³ p. Krzysztof G¹sowski z Kazimierowa, by³y Kierownik Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Maria i Julian Jaroccy 50 lat temu przed o³tarzem przyrzekli sobie mi³oœæ, wiernoœæ i uczciwoœæ ma³ eñsk¹. Pani Maria Urbanowicz Historia Z naszego podwórka Ach, co to by³ za œlub... Micha³owie. Ogrodzenie krzy a wykonano w warsztatach Zespo³u Szkó³ Zawodowych w Micha³owie. Krzy nie usta³ d³ugo, gdy w nocy z³oczyñcy anty- Polacy rozmontowali, rozkrêcili i ukradli go. Profanacja krzy a to czyn karygodny i karalny. Poeta upomina³: Ale nie depczcie przesz³oœci o³tarzy, Choæ sami macie doskonalsze wznieœæ. Na nich siê jeszcze œwiêty ogieñ arzy I mi³oœæ ludzka stoi tam na stra y, I wy im winniœcie czeœæ! Po kilku godzinach poszukiwañ znaleziono krzy utopiony w zbiorniku wodnym, gdzie jest obecnie zalew rekreacyjny. Krzy oczyszczono, osuszono i zamontowano na nowo w tym samym miejscu, zespolono na sta³e. Teraz nie ukradn¹ tak szybko, chyba, e dynamit. W tym czasie ustawiono obelisk du y kamieñ z mosiê n¹ tablic¹ i napisem: Pamiêæ tym, którzy cierpieli i ginêli, aby Ojczyzna by³a wolna. Po jakimœ czasie ukradziono tê tablicê mosiê n¹ i sprzedano na z³om, obecna jest wykonana z eliwa, to metal nie tak chodliwy. Na obelisku s¹ wyryte dwa krzy e: katolicki i prawos³awny. Ten plac ma te swoj¹ historiê, by³ jakiœ czas, e po wojnie by³a tam targowica, sadziliœmy jako uczniowie podstawówki drzewa, przewa nie topolê, w latach sta³a tam stara remiza stra acka z czerwonej ceg³y, a do po aru pompa rêczna do wody jecha³a na wozie konnym, koñ z fabryki Sier ana w Micha³owie. Plac przez d³ugie lata nazywa³ siê Obroñców Staliningradu. Obecna nazwa placu - stosowniejsza historycznie - 11 Listopada. Krzy w parku to znak nowej wiary i narodowoœci: Tylko pod krzy em, tylko pod tym znakiem Polska jest Polsk¹, a Polak Polakiem. Wydarzenia te w wieczorny czas wspominali: Stanis³aw Kaczmarek i Adolf Kruæko (1938), mieszka³a w Romanowie. Mia³am liczne rodzeñstwo, 5 braci i siostrê. Pracowa³am w Micha³owie w zak³adzie krawieckim mówi elegancka kobieta czêstuj¹c mnie kaw¹ i ciastkami. Rozmawiamy w domu pañstwa Jarockich w Micha- ³owie przy ulicy Ogrodowej 17. I wiadomo, jak ka da m³oda dziewczyna chcia³am wyjœæ za m¹. Koniecznie z mi³oœci. Poszed³em do zak³adu krawieckiego wtr¹ca siê pan Julian Jarocki (1933) uszyæ spodnie. I zobaczy³em œliczn¹, m³od¹ dziewczynê. Jakoœ serce zabi³o mocniej œmieje siê pan Julian, ale dalibóg tak by³o. Pomyœla³em, idealna i ³adna dziewczyna. A tak bli ej poznaliœmy siê uzupe³nia pani Maria na zabawie weselnej w Pieñkach. Kiedyœ jak we wsi by³o wesele, to ka dy m³ody mieszkaniec móg³ przyjœæ na tañce. Teraz wesele to zamkniêta impreza, a wówczas

17 okazja do bli szego poznania. - Pamiêtam, odprowadzi³em Marysiê. Fajnie by³o. Wesele by³o 22 maja 1959 r. (œlub cywilny). A œlub cerkiewny 24 maja w Cerkwi w Ja³ówce. Pochodzê z Majdanu kontynuuje pan Julian. Te rodzina liczna, bo 2 braci i 4 siostry. Z Majdanu jechaliœmy furami do Romanowa, a to szmat drogi, bo 19 km. Wozów by³o piêæ czy szeœæ. Konie przystrojone w kolorowe bibu³ki, a furmanki udekorowane zielonymi brzózkami. Wiadomo maj, dni s³oneczne i ciep³e. Zajechaliœmy do Romanowa po m³od¹ i do Cerkwi w Ja³ówce. A po œlubie znowu do Romanowa na weselny poczêstunek. Po drodze by³y tzw. bramy, czyli zagrodzona droga, yczenia i wykup w postaci gorza³ki i zak¹ski. - Tañczyliœmy œmieje siê pani Maria w domu mojej cioci. By³am szczêœliwa, bo mój m¹ by³ bardzo przystojny, wysoki, postawny mê czyzna. Nastêpnego dnia furami z muzykantami i ze œpiewem jechaliœmy do Majdanu. Wieœ Majdan piêknie po³o ona wœród lasów. I tu by³a znowu kontynuacja wesela. Dwóch marsza³ków weselnych przepasanych rêcznikami i uzbrojonych w kije prowadzi³o weselne obrzêdy, np. oto darzy pani¹ m³od¹ matka chrzestna. Marsza³ek kijem uderza³ w sufit i przekazywa³ prezent. Wesele by³o na wskroœ udan¹ imprez¹. M¹ Julian pracowa³ w gospodarstwie rolnym. Dobrze nam siê mieszka³o, to znaczy zgodnie. A rodzina by³a doœæ liczna, bo dziewiêcioosobowa. W 1960 roku urodzi³a nam siê córka. W tamtych czasach dziewczyny m³odo wychodzi³y za m¹. Teraz ten wiek znacznie siê przesun¹³ w czasie. Kiedyœ bano siê staropanieñstwa. Teraz nie. Dawniej niemo liwe by³o, aby dziewczyna zosta³a na noc u ch³opaka. A teraz? To staje siê normalne. Co jest lepsze? Bóg raczy wiedzieæ. Widocznie ka de pokolenie ma swoj¹ kulturê i modê. PóŸniej m¹ poszed³ do pracy w lesie i zamieszkaliœmy na gajówce w Koz³owie. Mamy troje dzieci, dwie córki i syna. Praca gajowego nie by³a ³atwa opowiada pan Julian. Teren dzia³ania bardzo rozleg³y, od Sokola do Topolan. Znam te lasy doskonale. Przeszed³em na piechotê wzd³u i wszerz. PóŸniej mia³em do dyspozycji motocykl. Jakie to by³o udogodnienie (œmiech). W lasach pracowa³o siê bardzo ciê ko. Pracowali tzw. ch³opo-robotnicy. A proszê pamiêtaæ, e wówczas nie by³o pi³ motorowych jak dzisiaj. Drzewa œcinano pi³ami rêcznymi i siekierami. Ludzie potrzebowali drzewa, bo by³ to czas wielkich budów na wsi. M¹ chodz¹c po lesie zawsze przynosi³ du e iloœci grzybów. Dzieci równie zbiera³y. Historia MICHA OWSKI RATUSZ 17 Ja musia³am je zagospodarowaæ. Natomiast ja podkreœla gospodyni domu bardzo lubi³am zbieraæ jagody. Przy tej robocie wrêcz odpoczywa³am. By³a to po yteczna i przynosz¹ca satysfakcjê rozrywka. Fajnie by³o. ycie w lesie ma swoje plusy. Spokój, cisza, bezstresowe ycie. Jednak zdecydowaliœmy siê kupiæ plac w Micha- ³owie i mieszkamy tu od 20 lat. yjemy zgodnie z synem i synow¹ oraz wnukami. Jesteœmy oboje na emeryturach. Przepracowa³am 10 lat w fabryce w³ókienniczej im. Sier- ana. - A jaka jest recepta na dobre ycie? zadajê pytanie. - Oj, panie redaktorze, naprawdê gotowej recepty po prostu nie ma. Ka dy rzeÿbi jak umie. Wydaje siê jednak, e nale- y dawaæ przyk³ad swoj¹ prac¹ i zachowaniem. Mamy 4 wnuczki i 3 wnuków. Ze wszystkich jesteœmy dumni. Ja, czytam ksi¹ ki. Ostatnio Józefa Ignacego Kraszewskiego Sieroce dole. Do Cerkwi chodzê regularnie i œpiewam w chórze. Daje mi to ogromn¹ satysfakcjê. Poprzez œpiew jest bli sze i takie dostojne zbli enie do Boga. A œpiewy cerkiewne s¹ przepiêkne. Robiê ciep³e skarpetki na zimê. Tu gosposia pokazuje swoje rêkodzie³o. Lubiê szyde³kowaæ. Proszê zobaczyæ, jaka praktyczna podstawka. Proszê zgadn¹æ, z czego jest zrobiona. Biorê do rêki, przygl¹dam siê i poddajê. - To, proszê pana z... reklamówek. - Jak to? dociekam. - Reklamówki tnê na drobne paski i proszê co mo na zrobiæ. - Rzeczywiœcie, dobry pomys³, gratulujê. Pani Maria czêstuje ciasteczkami, dopijamy kawê. - A pan, panie Julianie, jakie hobby? - Lubiê rozmawiaæ z s¹siadami. I co jest oczywiste i normalne ogl¹dam telewizjê. Du o zawdziêczam mojej onie, pomaga mi. - Muszê pochwaliæ Julka. W tym roku bardzo du o pracowa³, przez ca³e lato r¹ba³ drzewo na opa³. To pracowity cz³owiek. Na staroœæ musimy sobie pomagaæ. Chocia prze yliœmy ze sob¹ a pó³ wieku, to patrz¹c wstecz czas bardzo szybko mija. Poma³u trzeba bêdzie jednaæ siê z Bogiem. Cieszymy siê wspólnie, e mamy fajn¹ wzajemnie mi³uj¹c¹ siê rodzinê. To wa ne. Wp³ywa na zdrowie i samopoczucie. Czekamy na wesela wnuków. I módlmy siê, aby im w yciu by³o jeszcze lepiej. Ale najwa niejsze jest zdrowie. - Bo e, to my ju ze sob¹ jesteœmy 50 lat! Jak ten czas szybko umyka. Za szybko... M. Greœ W tym miejscu, gdzie trwa obecnie budowa ratusza jeszcze niedawno sta³ stary drewniany, ju zmursza³y, najd³u szy w Micha³owie Dom. Ponad 100 lat s³u y³ on wszystkim micha³owianom w sposób u yteczny. Ominê³a go wojenna zawierucha i podobnie jak stary cz³owiek zmar³ œmierci¹ naturaln¹ i ulecia³a z niego materialna dusza i przesta³o biæ jego serce. Po nim zosta³ jedynie pusty plac, to jest nic. Dzieje tego domu opisa³em w felietonie zamieszczonym w micha³owskiej gazecie w m-cu czerwcu 2003 r., a wiêc 6 lat temu. Mieszkañcy Micha³owa pewnie zapomnieli o nim, natomiast m³odzie, która urodzi³a siê oko³o 10 lat temu ju nie wie, e kiedyœ taki Dom sta³ na tym placu, gdzie aktualnie rodzi siê nowy dom. W przyrodzie jest tak, e wszystko jest zmienne, nietrwa³e, stare ustêpuje, zaœ w to miejsce przychodzi nowe Panta Rei. Tak, e ten pusty plac nie móg³ staæ d³u ej w centrum miasta, œwieciæ pustk¹ i byæ obiektem ró nych domniemañ, co tam bêdzie? Ja osobiœcie by³em pewny ju 6 lat temu, e w³adze gminy odpowiednio zagospodaruj¹ go. I tak siê sta³o. Postanowiono, e bêdzie tu ratusz.

18 18 Tu bêdzie urzêdowa³ burmistrz i Rada Miasta, tu bêd¹ pracowali, w znacznie lepszych warunkach, pracownicy urzêdu. Tu bêd¹ siê rodzi³y plany dalszego rozwoju naszego miasta. I ten przybytek te bêdzie mia³ swoj¹ duszê ju nowoczesn¹, mocniejsze serce, by rytmicznie bi³o ono dla dobra teraÿniejszego, a tak e dla nastêpnych pokoleñ. Dom poprzedni s³u y³ mieszkañcom ponad 100 lat, ten zaœ nowoczesny, wspania³y niew¹tpliwie bêdzie u yteczny 300 lat, a mo e d³u ej. Pierwszego stycznia 2009 r. wieœ Micha³owo uzyska³o status miasta i koniecznoœci¹ siê sta³o wybudowanie nowego, nowoczesnego lokum dla magistratu. Bo przecie Rada Miejska, a tak e gospodarz miasta nie mogli nadal pracowaæ w baraku. Presti miasta te tego wymaga³. Ratusz musi byæ i to okaza³y! Trzeba te nieco napisaæ o samym ratuszu, jego lokalizacji, architekturze i przydatnoœci do pe³nienia funkcji przynale nej siedzibie w³adz miejskich. Ratusze to budynki bêd¹ce siedzib¹ w³adz miejskich wznoszone przewa nie w centrach miast, poœrodku rynku lub przy jednej pierzei i zawsze z wie ¹, zawsze z zegarem. Niektóre z hejna³em. Nasz Ratusz micha³owski zlokalizowano w idealnym miejscu, jak wymaga tego tradycja oczywiœcie z wysok¹ wie ¹ i te z zegarem wybijaj¹cym mijaj¹ce godziny ludzkiego ycia. W tym miejscu mam œmia³oœæ zaproponowaæ burmistrzowi zainstalowanie na wie y aparatury nadawczej do wygrywania na tr¹bce w okreœlonej porze hejna³u, chocia - by jeden raz dziennie o godz w po³udnie. Spo³eczeñstwo micha³owskie z pewnoœci¹ przyjmie to z pe³n¹ aprobat¹. Nie tylko wiêc Kraków, Poznañ czy Bia³ystok, ale te i my bêdziemy mogli z wielk¹ przyjemnoœci¹ i satysfakcj¹ wys³uchaæ codziennie piêknej melodyjki informuj¹cej, e up³ynê³o ju po³owê dnia i czas zasiadaæ do obiadu. Micha³owski ratusz wzorowany zosta³ z pewnoœci¹ na istniej¹cych w innych miastach naszego kraju, które budowano w okresach gotyku i renesansu. W jakim on konkretnie jest stylu z pewnoœci¹ wie o tym tylko architekt. Patrz¹c na ten obiekt od strony parku przy odrobinie fantazji mo na zobaczyæ stoj¹cego nad brzegiem naszego zalewu ³abêdzia z wyci¹gniêt¹ do góry d³ug¹ szyj¹ i rozpiêtymi ogromnymi skrzyd³ami. W swojej wyobraÿni widzê te bur- 11 LISTOPADA - DZIEÑ NIEPODLEG OŒCI Spe³ni³y siê marzenia kilku pokoleñ! Po 123 latach niewoli - POLSKA ODZYSKA A NIEPODLEG OŒÆ! Walczy³y o ni¹ wszystkie nacje! Bunty! Zrywy wolnoœciowe - Insurekcja Koœciuszkowska, Powstania: Listopadowe, Styczniowe!... I wreszcie wzajemna walka, trzech zaborców! I wojna œwiatowa! Wykorzysta³ to ówczesny przywódca PPS - Józef Pi³sudski. PóŸniejszy Naczelnik i Marsza³ek Polski. Potrafi³ zjednoczyæ naród i bêd¹c niekwestionowanym przywódc¹, doprowadzi³ do zjednoczenia podzielonego Kraju i do Jego NIEPODLEG OŒCI! Dzieñ og³oszenia traktatu wersalskiego - 11 listopada 1918 roku, og³oszono Dniem Niepodleg³oœci Rzeczypospolitej. Powszechny entuzjazm i zryw Polskiej M³odzie y przeistoczy³ siê w uwielbienie dla Komendanta - Józefa Pi³sudskiego. Maj¹c poparcie narodu, sprytnym manewrem Historia mistrza siedz¹cego w obszernym gabinecie znajduj¹cym siê od strony ulicy i parku. Musi on przecie widzieæ co siê dzieje w jego mieœcie, bowiem pañskie oko konia tuczy. Natchniony urokiem naszego piêknego parku, jego kras¹ i wonnym œwie ym powietrzem z pewnoœci¹ bêdzie dalej kontynuowa³ swoje dzie³o cywilizuj¹c miasto Micha³owo. Takiego ratusza, jakim bêdzie nasz nie uwidzisz nigdzie. Bêdzie on w ca³ym tego s³owa znaczeniu atrakcj¹ dla turystów z ca³ego kraju, a nawet przyje d aj¹cych z zagranicy. Ratusz jest jeszcze w powijakach, a ju zachwyca swoj¹ sylwetk¹ micha³owian, a gdy wyroœnie, wzroœnie te presti naszego miasta, bowiem on bêdzie symbolem przeobra enia cywilizacyjnego naszego miasta z zaœcianka do licz¹cego siê poza granicami naszej gminy. Kiedy wiêc micha³owscy duchowni zgodnie z chrzeœcijañsk¹ tradycj¹ ochrzcz¹ go nadaj¹c mu imiê Ratusz, a zegar wybije godzinê 12-t¹, niech hejna³ piêkn¹ melodi¹ obwieœci tê chwilê wszem i wobec, e Micha³owo przekroczy³o próg nowej micha³owskiej ery. Mieczys³aw Kostecki Pawe³ Kalinowski (z prawej) z bratem Janem i szwagrem Wac³awem Ruselem. taktyczno-wojskowym, zdo³aæ odeprzeæ spod Warszawy nawa³ê bolszewick¹! Utwierdzaj¹c tym samym, na arenie miêdzynarodowej, suwerennoœæ i niepodleg³oœæ Polskiego Pañstwa! Zwyciêstwo to, zosta³o póÿniej okreœlone przez historyków Cudem nad Wis³¹! Œmieræ Marsza³ka w 1935 roku okry³a a³ob¹ ca³y kraj. Przerodzi³a siê w a³obn¹ manifestacjê ca³ego narodu! Widmo nowej wojny, zawis³o nad krajem. Podpisanie uk³adu pomiêdzy by³ym ZSRR a Niemcami hitlerowskimi, przypieczêtowa³o kolejny, IV rozbiór Niepodleg³ej Rzeczypospolitej. Napaœæ Niemiec hitlerowskich na Polskê w dniu 1 wrzeœnia 1939 r. by³ tego pocz¹tkiem! Najazd Armii Czerwonej w dniu 17 wrzeœnia 1939 roku zosta³ uznany, jako wbicie no a w plecy dla niepodleg³ej Polski, licz¹cej jeszcze na pomoc sojuszników. Nie

19 nadesz³a nigdy! Znów zostaliœmy osamotnieni na dalsze dziesiêciolecia. Lata niewoli i podzia³ kraju miêdzy zaborców, nigdy nie os³abi³y ducha niepodleg³oœci i woli walki w Narodzie Polskim. M³odzi Polacy - POLSKA M ODZIE, zawsze by³a w pierwszym szeregu walki o odzyskanie niepodleg³oœci! Gin¹c w nierównej walce wierzy³a, e Polska bêdzie woln¹! Jednak e wolnoœæ narzucona ze Wschodu, nie spe³nia³a nadziei wiêkszoœci Polaków, w tym POLSKIEJ M ODZIE Y! Zniesiono 11 listopada - Dzieñ Niepodleg³oœci. Ustanowiono nowe œwiêto - 22 LIPCA i obchodzono je przez pó³ wieku! Potê ny zryw m³odzie y zrzeszonej w szeregach, podówczas 10-cio milionowego NSZZ SOLIDARNOŒÆ, doprowadzi³ do odzyskania niepodleg³oœci, zburzenia berliñskiego muru - symbolu podzia³u Europy i do kolejnej Wiosny Ludów. Przywrócono Œwiêto Niepodleg³oœci - Dzieñ 11 Listopada. I znów, kolejny aplauz polskiego Historia Michalowianin u Pilsudskiego 19 spo³eczeñstwa, i powszechne poparcie dla. SOLIDAR- NOŒCI. Niestety! Entuzjazm pocz¹³ opadaæ, a poparcie s³abn¹æ. Kolejne rz¹dy RP nie spe³nia³y oczekiwañ polskiego spo³eczeñstwa. W tym M ODZIE Y. Maj¹c Ona otwarte granice - masowo emigrowa³a z Kraju, w poszukiwaniu pracy i lepszego ycia. W tych okolicznoœciach w³aœnie powsta³ mój wiersz pt. Rzeczywistoœæ. M³odzie ucieka nam za granicê, Nie widz¹c w swoim Kraju przysz³oœci! A, ja - na przekór - za kielniê chwycê! Bêdê budowaæ POLSKÊ! - Z MI OŒCI! Bo kocham KRAJ mój! Od gór! - po morze Od Odry! Po Wis³ê! I dalej - do Bugu! I chocia POLSKA niewiele daæ mo e, I tak nie sp³acê OJCZY NIE d³ugu! PS. Wiersz ten dedykujê POLSKIEJ M ODZIE Y. Pawe³ Kalinowski Nasz cz³owiek, mieszkaniec Micha³owa, Aleksander Kuniec by³ w Kompanii Przybocznej Naczelnego Wodza. Odwiedzi³em pana Miko³aja Kuñca z Kamiennego Brodu. Gospodarz pokaza³ mi zdjêcie ojca, o³nierza-pi³sudczyka. I z wielk¹ pasj¹ opowiedzia³ krótk¹ historiê. Aleksander Kuniec (1899) by³ w Wojsku Polskim w latach Bra³ udzia³ w 1920 roku w wojnie z bolszewikami. By³ to prawdziwy cud na Wis³¹. Otó, podczas walk he³m pana Aleksandra zosta³ przebity przez sowiecki pocisk. Wydawa³oby siê pewna œmieræ. A jednak czuwa³a Opatrznoœæ Boska, pocisk przebiwszy he³m zmieni³ tor i wyskoczy³ tu ko³o ucha. o³nierz nawet nie by³ ranny. Pan Aleksander by³ niezwykle zdolnym cz³owiekiem. Pe³ni³ zaszczytn¹ funkcjê pisarza u samego Marsza³ka. Kompania Przyboczna Naczelnego Wodza by³a oczkiem w g³owie Józefa Pi³sudskiego. Marsza³ek kocha³ i ceni³ swoich o³nierzy. Czêsto z o³nierzami spo ywa³ posi³ki. Du o rozmawia³, pyta³ co w domu, jak s³u ba itp. Mówi³ zdecydowanie, e z Polakami idzie walczyæ, wspaniali o³nierze, no, rz¹dziæ nijak. I to niestety sprawdza siê. Jesteœmy waleczni, odwa ni, nawet ryzykanci, a jak nastanie pokój... Moja babcia Gabriela (mama ojca) opowiada pan Miko³aj pochodzi³a z bardzo zacnej Rodziny, z Walewskich (kresy wileñskie). Pe³ni³a funkcjê zarz¹dcy maj¹tku na Litwie. Babcia Gabriela, kobieta niezwykle inteligentna i m¹dra, kupi³a maj¹tek o powierzchni 24 ha w Kamiennym Brodzie. By³a dobrym ogrodnikiem. Z kolei Jan Kuniec (brat ojca) kupi³ ziemiê w Lesance. Pracowa³ równie jako ogrodnik w maj¹tku Hieronimowo. A ja œmieje siê pan Miko³aj by³em kapralem ( ) w KBW (Korpus Bezpieczeñstwa Wewnêtrznego w Bia³ymstoku). By³em dowódc¹ plutonu dowodzenia ³¹cznoœci¹. A ³¹cznoœæ to wiadomo nerw armii. Ojciec niezwykle rzadko opowiada³ o s³u bie u boku Pi³sudskiego. Wiadomo w czasach socjalizmu o Pi³sudskim ma³o mo na by³o mówiæ. Dumny jestem z Ojca. A zmar³ to nie przypadek 11 listopada 1970 roku. Wierny pi³sudczyk, wielki patriota, syn ziemi micha³owskiej. (mg)

20 20 Historia MICHA OWIANIE NA PRZYMUSOWYCH ROBOTACH Jak ju wczeœniej wspomnia³em, niedaleko fabryki znajdowa³ siê maj¹tek ziemski jakiegoœ Niemca oraz kilka cha³up mniejszych bauerów. Pracowa³o tam trzech Polaków, tj. pan Józef z Warszawy oraz dwóch m³odych ch³opaków z bia³ostocczyzny. Chodzi³em do nich grywaæ w karty i porozmawiaæ. Tego roku lato na tamtym terenie by³o ciep³e i s³oneczne. Wieczory bardzo przyjemne. Lekki powiew wiatru i ró norodna woñ kwiatów ³¹cz¹c siê w jedno tworzy³y bajkowy zapach i bajkowy nastrój. Wybraliœmy siê, jeœli dobrze pamiêtam z Edkiem Fuksem i Longinem Koz³owskim do kolegów z Vorkelen. Przesiedzieliœmy sporo czasu na rozmowie i poczêstunku. Wychodzimy - jest ju po dziesi¹tej wieczorem. Czas policyjny. St¹pamy bardzo ostro nie, aby nie by³o s³ychaæ kroków. Dochodzimy do zagajnika, zauwa amy b³ysk latarki oraz ostry krzyk halt - wer da. W mgnieniu oka daliœmy susa do lasku. Us³yszeliœmy za nami trzy wystrza³y. Wyskoczyliœmy z zagajnika w yto i pêdem pó³ kilometra do naszej sztuby. Szybko rozebraliœmy siê i na prycze. Po kilku chwilach otwieraj¹ siê drzwi i wchodzi Wachman z dwoma o³nierzami. Sprawdzaj¹ obecnych. Wszyscy na swoich miejscach, oœwietlili latarkami i poszli. Nazajutrz Wachman powiedzia³ nam, e jest pewny, e tam byli nasi ludzie, ale szczerze mówi¹c z jego miny wywnioskowaliœmy zadowolenie, e nikogo nie z³apano. Prosi³, eby po godzinie 22 zawsze byæ w domu. Ca³e szczêœcie, e wyszliœmy z tego ca³o i e nie sprawdza³ on obecnoœci przed godzin¹ policyjn¹. Pracowaliœmy z Antosiem Samojlikiem dalej w zasadzie bez stresów. Bardzo dokuczliwe by³y noce. W dzieñ, pomimo, e wszyscy pracowali, zawsze ktoœ siê w baraku krêci³. Ludzie przychodzili, wychodzili, gotowali sobie posi³ki z kradzionych ziemniaków itd. W takiej sytuacji nie mo na by³o wyspaæ siê nale ycie. Na noc znowu do pracy, znowu niedospany i tak ca³y tydzieñ. Jeœli w nocy czyœciliœmy maszyny to sen nie morzy³, natomiast w czasie przerw, szczególnie nad ranem, nie mog³em z nim poradziæ. Na zapleczu maszyn (grêplarni) znajdowa³y siê pakamery, w których sk³adowano surowiec do przerobu - we³nê sztuczn¹ lub bawe³nê. Czêsto tam odpoczywa³em - mówi³em tylko majstrowi gdzie mnie szukaæ. Te m³ode Niemki niejednokrotnie budzi³y mnie stukaj¹c w drzwi lub rzucaj¹c kuleczkami zgniecionej we³ny, potem ucieka³y i œmia³y siê do rozpuku. Pewnej nocy jedna z tych Niemek, cichutko otworzy³a drzwi i chlusnê³a kubkiem wody. Akurat jeszcze nie spa³em tote szybko wyskoczy³em, dogoni³em j¹ i ca³¹ d³oni¹ z ca³ej si³y przywali³em po poœladkach. Okrzyk boleœci i uciek³a. Nazajutrz ta starsza Niemka z odzi powiedzia³a do mnie: Henryk, za mocno j¹ uderzy³eœ - ca³a jej pupa czarna, a to dobrze, niech ciebie nie budzi wiêcej. Na nocnej zmianie spotkaliœmy siê. Siedzê za maszyn¹, podchodzi ona do mnie i mówi, e bardzo mocno j¹ uderzy³em i e poœladek jest czarny. Wówczas powiedzia³em do niej: Greta, to poka. Obejrza³a siê dooko³a, podnios³a fartuszek - jak zobaczy³em, to a mnie zatka³o. Rzeczywiœcie, czarne odbicie mojej d³oni na jej pupie. Gdyby zameldowa³a, to koniec ze mn¹. Wyjaœniam, e w czasie lata w hali fabrycznej upa³ by³ niesamowity, nawet w nocy, dlatego te kobiety przy tych maszynach pracowa³y tylko w s³u bowych fartuchach, bez spodniej bielizny. Niemcy nadal w ofensywie, nadal butni i nieprzyjemni. Zaostrza siê dyscyplina, zmniejsza siê wikt. Na razie nie widaæ koñca wojny. Ogarnia wszystkich zw¹tpienie i apatia. Ludzie jacyœ inni, ni poprzednio. Niby ju zadomowieni, niektórzy maj¹ swoje sympatie, ale smutniejsi - spracowani, niedojedzeni, bez widocznej, lepszej przysz³oœci. Ci¹gle oczekiwaliœmy dobrych wiadomoœci, kto wiêc tylko móg³ zasiêgn¹æ gdzieœ jêzyka i czegoœ siê dowiedzia³, przekazywa³ nam wszystkim. Czêsto ró ne ciekawostki z frontu wschodniego uzyskiwa³em od niemieckich wspó³pracowników, szczególnie od majstra i tej kobiety z odzi. Mia³a ona do mnie zaufanie i opowiada³a, co siê na frontach dzieje. Pocz¹tkowo to by³y przechwa³ki, póÿniej natomiast biadolenie, ale zawsze coœ z tego wysondowaliœmy. Dowiadywaliœmy siê sporo od Sawickiego Adolfa, który usadowi³ siê w Heinrychssegen z on¹ Niemk¹. Mieszkali oni jako lokatorzy w naszym domu w Micha³owie przed sam¹ wojn¹. Wyjechali do Niemiec przed nami. On wdowiec, ona wdowa, ka de z nich mia³o doros³ego syna, którzy po ich przyjeÿdzie do Prus Wschodnich powo³ani zostali do Wermachtu i zginêli pod Stalingradem. On, pomimo e by³ czystej krwi Polakiem zafascynowany III Rzesz¹, opowiada³ nam o zwyciêstwach armii niemieckiej, martwi³ siê tak e losem swego syna i synowca, lecz przegranej nie przewidywa³. Wielokrotnie przez swoje gadulstwo pokrzepia³ nas na duchu. Mo e o pracy swojej za ma³o piszê, ale tam nie ciekawego siê nie dzia³o. mudne oczyszczanie i konserwacja maszyn, pogawêdki z majstrem i Milem, czasami arciki z Niemkami i oczekiwanie na fajrant. Je eli z Antosiem Samojlikiem pracowaliœmy w nocy razem, to po przespaniu siê wychodziliœmy do miasta po zakupy lub na spacer. W okresie lata chodziliœmy pop³ywaæ na jeziorko. Zbli a³a siê jesieñ. Czêœæ ludzi skierowano do prac polowych - do wiêkszych maj¹tków ziemskich, a tak e do pomniejszych gospodarstw. Zatrudnieni byliœmy przy zbiorze zbó oraz ziemniaków. Ja wyjecha³em pewnego lata a pod granicê litewsk¹, do jakiegoœ maj¹tku. Spaliœmy w ogromnej stodole. Sporo nas tam by³o - przewa nie z innych miejscowoœci. S³u bowe jedzenie s³abe, ale wobec tego, e pracowaliœmy przy zbiorach ziemniaków, deser stanowi³y pieczone owoce ziemi z sol¹. Czasami te udawa³o siê otrzymaæ repetê, a zale a³o to jedynie od szybkoœci skonsumowania zupy - gor¹cej zupy. Do dzisiaj utrzyma³ siê mój talent do bardzo szybkiego jedzenia. W domu ona i synowie zwracaj¹ mi uwagê, mówi¹c: Tatko, przecie ciebie nikt nie goni - spokojnie! Po dwóch tygodniach powróci- ³em do swojej pracy. (c.d.n.) Mieczys³aw Kostecki

21 Dnia 6 listopada 2009r. odby³a siê w SP w Micha³owie uroczystoœæ PASOWANIA NA PIERWSZO- KLASISTÊ I SZEŒCIOLATKA. Dzieci z klas pierwszych pod kierunkiem pañ: Wioletty Gryko, Anieli Monach, Darii Suprun przedstawi³y pe³n¹ humoru i przekonuj¹c¹ inscenizacjê o tym, jak to Pippi Langstumpf rozpoczê³a naukê w szkole w Micha³owie. Nastêpnie p.dyr Renata Ostapczuk dokona³a pasowania na uczniów klas pierwszych. Po uroczystym pasowaniu, do dzieci przyby³y postacie z bajek: Kubuœ Puchatek, Prosiaczek, Ró owa Pantera. Bohaterowie ulubionych bajek obdarowali nowopasowanych uczniów Ten mniejszy œwiat 21 PASOWANIE NA PIERWSZOKLASISTÊ I SZEŒCIOLATKA JESIEN Jesien zlota jesien wiatrem liscie niesie w rytm deszczu tanczaca. Jesien zlaota jesien w barwach purpurowych otulona zlotym i pomaranczowym. Jesien zlaota jesien siostra listopada króluje szaroscia i brokatem wlada. Jesien zlota jesien smutna zatroskana bede tesknic za tym od nocy do rana. Kaja Stocka (przy pomocy mamy) I a Idzie jesien zlota jesien piekne liscie w koszu niesie zloci drzewa, lasy, laki odlecialy juz skowronki i bociany odlatuja inne ptaki tu zimuja czasem kolorowa i zlota czasem deszcz, szaruga, slota. Dlugie noce, krótkie dni to juz jesien mówie Ci! Sebastian Kabac z mama, Ia OJCZYZNA Ojczyzna nasza w kajdany zwiazana na lata dlugie z mapy wyrwana Polsko Ty moja kochana! teraz juz wiemy ile lez wyplakalas ile krwi za dzieci swe wylalas zolnierzy duzo do pomocy malas ale i tak bardzi cierpialas w mekach cierpieniach walczylas NIEPODLEGLOSC odkupilas. Kocham Cie Polsko! Ojczyzno Ty moja! Krystian Stocki IV a Piekna jest nasza kraina ojczysta wysokie sa Tatry najdluzsza jest Wisla zielone lasy i czyste jeziora lato najpiekniejsza pora to nasza Polska mila ojczyzna rzecz najcenniejsza trzeba to przyznac o honor w niej dbamy wciaz sie usmiechamy i choc tyle zla na swiecie w naszej Polsce go nie znajdziecie. Julita Gryko IV a POLSKA Jest na tej ziemi kraj kraj w którym sie urodzilam kraina od Baltyku po Tatry wiodaca mlekiem i miodem plynaca to Polska a godlem jej Orzel Bialy klas pierwszych KUFERKAMI OBFITOŒÆI I WALIZKAMI RÓ NORODNOŒCI. Zadowoleni uczniowie i publiczniœæ wys³uchali krótkiej inscenizacji i piosenek przygotowanych przez oddzia³y "zerówek", pod okiem wychowawczyñ: Justyny Trojanowicz i Anny Oziab³o. Najm³odsi uczniowie szko³y uroczyœcie ŒLUBOWALI zostaæ dobrymi szeœæiolatkami. Niezwyk³ym zaskoczeniem by³o przygotowane przez panie W.Gryko i A.Monach œlubowanie na DOB- REGO RODZICA. Rodzice dzieci szeœcioletnich i pierwszaków ze wzruszeniem œlubowali dbaæ o dobro swoich dzieci, kochaæ je i szanowaæ. Postacie z bajek raz jeszcze wkroczy³y do akcji - tym razem obdarowuj¹c szeœciolatków. Po tych mi³ych i niezapomnianych chwilach uczniowie wraz z rodzicami i nauczycielkami udali siê do klas na relaksuj¹cy s³odki poczêstunek. Goœæmi, którzy t¹ uroczystkoœæ zaszczycili byli: inspektor oœwiaty Al. Apiecionek, przew. KO Maria Ancipiuk, przew. RR Lech Barszczewski, dyr przedszkola J. Dzieniszewska, panie D.Jarmolik, L.Gwizdak, A.Czerniawska oraz dzieci klas II-III z wychowawczyniami i pracownicy szko³y. KO O TWÓRCÓW NIE TYLKO LITERACKICH pelen majestatu i chwaly a nad nia powiewa bialo-czerwona flaga w milosc i czystosc obleczona. Wiktora Szarejko IV b MOJA POLSKA Kazdy Polak o tym wie kiedy Swieto Niepodleglosci jest wszedzie lopoca flagi bialo-czerwone w to narodowe swieto odrodzone, Kiedy slowa do hymnu uslyszeli to na bacznosc wszyscy staneli kazdy Polak zna te piesn bo to przeciez nasz humn jest. Julia Czaban IV c Kto tam? Jesieñ kolorowa do nas przychodzi Padaj¹ listki ma³e i du e Wszystkie kolory jak w lustro, w ka³u ê opadaj¹ nam na ziemiê bo w nich w³aœnie piêkno drzemie a wiecie sk¹d liœcie opadaj¹? z drzew co na zimê zasypiaj¹! Kuba Monach 1b

22 22 GRAND PIZZA zaprasza NA SYLWESTRA Cena 200 zl od pary tel ZESTAWIENIE ŒREDNICH OCEN WYNIKAJ CYCH Z WNIOSKÓW Z O ONYCH PRZEZ STUDENTÓW W CELU OTRZYMANIA STYPENDIUM BURMISTRZA, OSOBOM PROMUJ CYM GMINÊ MICHA OWO ZA WYNIKI W NAUCE ZA ROK AKADEMICKI 2008/2009. Nowy styl walki z Podlasia Koluchstyl jest nowym stylem walki lecz powoli zyskuje coraz wiêksze rzesze zainteresowanych. Twórca - Wies³aw Koluch - tworz¹c nowy styl po³¹czy³ techniki ró nych innych sztuk walki, a tak e doda³ kilka w³asnego autorstwa. W Koluchstyl zawodnicy ubrani s¹ w niebieskie/ granatowe spodnie od judoki, w bawe³niane koszulki z krótkim rêkawem w kolorze ó³tym lub czarnym i bia³e skarpety. Strój dope³nia, znacznie krótszy ni w przypadku judo czy karate, pas. U ywa siê 5 kolorów pasa w olejnoœci- pomarañczowy, zielony, niebieski, br¹zowy (stopnie kyu) i czarny (stopnie dan). Jak w wiêkszoœci stylów kolory mówi¹ o zaawansowaniu zawodnika. Jeœli chodzi o walkê to odbywa siê ona w parterze, w kole o œrednicy 230cm (dla m³odzie y) i 280cm (dla starszych zawodników) otoczonym dwoma krêgami. W parterze u ywaæ mo na ok. 90 technik. Mo liwe s¹ wypchniêcia, trzymania, duszenia i dÿwignie. Walka trwa do dwóch wygranych jednominutowych rund. Rywalizacje sêdziuje dwóch arbitrów bocznych i jeden gjogi- œrodkowy. Komendy wydawane s¹ w jêzyku polskimjest to przecie polski styl walki, a po japoñsku wydawane bêd¹ na turniejach miêdzynarodowych. Koluchstyl zyska³ te zwolenników w Micha³owie. Zawodnicy Micha³owskiej sekcji karate Kyokushin wystartowali na I Mistrzostwach Polski Koluchstyl. Odbywaj¹cy siê 10 paÿdziernika 2009 roku w Wasilkowie turniej przyniós³ dwójce naszych karateków miejsca na podium. Spoœród ponad 80 zawodników, podzielonych wed³ug kategorii wiekowych i wagowych, w kategoriach: < 55kg- Ma³gorzata Wirkowska zajê³a II miejsce; <91kg Rafa³ Konoñczuk zaj¹³ tak e II lokatê. Oprócz pucharów i nagród pieniê nych zawodnicy z Micha³owa wynieœli z turnieju tak e wiedzê o nowej sztuce walki i ogromne doœwiadczenie. Koluchstyl jest efektem 30 lat doœwiadczeñ w ró nych stylach jego za³o yciela- Wies³awa Kolucha. Zapozna³ siê on z takimi dyscyplinami jak judo, Kenjutsu, Kyokushin, Kickboxing, Tajboxing, Tai Chi Chan, Zapasy, czy Sumo. Pan Koluch wierzy, e tak jak te wszystkie dyscypliny tak i jego Koluchstyl wkrótce bêdzie popularnym stylem ciesz¹cym siê zainteresowaniem m³odzie y i osób doros³ych. Pozostaje tylko podzieliæ jego przekonanie i zaprosiæ do trenowania. K. Anchimiuk I. Stypendium za wyniki w nauce na studiach o kierunkach politechnicznych: 1. Anna Kazberuk 4,833 Anna Maria Modzelewska 4,833 II. Stypendium za wyniki w nauce na studiach o kierunkach uniwersyteckich: 1. Ewelina Waœko 5,00 III. Stypendium za wyniki w nauce na studiach o kierunkach pozosta³ych: 1. Miros³awa Sak 4,86 2. El bieta Maksymiuk 4,79 3. Grzegorz Rajecki 4,77 4. Natalia uksza 4,68 5. Barbara Rybiñska - 4,54 Najm³odszy czytelnik Biblioteki Jasio G¹sowski. W grudniowym numerze: - Kalendarz na lat naszej gazety - rozmowa z radnym Wlodzimierzem Kononczuk

23 Szanowny Panie Redaktorze! Serdecznie dziêkujê, za nades³anie mi wspania³ego numeru 10 GAZETY MICHA OWA! Piêknie jest ujête Micha³owo z lotu ptaka! Po tylu latach nieobecnoœci, nie rozpoznajê ju swego MIASTA! To jest chyba ujêcie, w kierunku... cmentarza! Nie widzê bowiem Ratusza Miejskiego, a tylko bry³ê wiêkszych zabudowañ, których za mojej pamiêci jeszcze nie by³o! To dziêki Panu, Panie Miko³aju, Kochany Redaktorze wiem, z rozmowy telefonicznej, e to s¹ zabudowania... szko³y. Natomiast u góry widnieje zarys micha³owskiego zalewu. Dziêkujê! Dziêki Panu, jak to siê mówi jestem w domu! Dziêkujê równie za wspania³y, jak zawsze, artyku³ wstêpny. Dziêkujê za piêkn¹ relacjê ze Œwiêta Grzyba, któr¹ czytaj¹c, wrêcz czu³em unosz¹cy siê aromat ulatuj¹cy z niemal ka dego s³owa! Dziêkujê za wspania³y wywiad z pani¹ Helen¹ Modzelewsk¹ z d. Mrówka, zamieszczony w pañskiej Gazecie... Czytaj¹c jej wspomnienia mia³em uczucie, e ja TAM równie BY EM! Razem z Pani¹ Helen¹, to widzia³em i to prze ywa³em! Chyba ta kuracja klimatyczna zaaplikowana POLAKOM - wszêdzie by³a jednakowo stosowan¹? Dziêkujê serdecznie Pani, Pani Helenko! Cieszê siê, e pani to prze y³a i wróci³a do Ojczyzny! yczê Pani d³ugich lat ycia w zdrowiu, radoœci i ogromnej mi³oœci wœród wnuków! Szczêœæ Bo e! Panu zaœ, Naczelny Redaktorze, dziêkujê za zamieszczenie moich wspomnieñ i rodzinnej fotografii, zrobionej w rocznicê powrotu z tej w³aœnie klimatycznej kuracji! Tak w³aœnie wygl¹dali wrogowie ludu wyrwani z rodzinnego gniazda, którzy cudem boskim, zostali wróceni Ojczy- Ÿnie! Szanowny Panie Miko³aju! Redaktorze Naczelny! Gazeta Micha³owa jest wspania³a. Powiedzia³bym cudowna! A mi- ³o j¹ wzi¹æ do rêki i rozpocz¹æ czytanie od... artyku³u wstêpnego. Dziêkujê! Przepraszam jednak Pana za to, e nie dotrzyma³em s³owa. Obiecywa³em przez telefon, e ju nic nie napiszê. A s³owa nie dotrzyma³em. Wysy³am Panu mój artyku³ na temat 11 listopada - Dnia Niepodleg³oœci, z wierszowanym epilogiem Rzeczywistoœæ. Jeœli bêdzie nadawaæ siê do publikacji, to bardzo siê ucieszê. Pawe³ Kalinowski Redaktorze! Super gazeta. Przeczyta³em bardzo uwa nie. Jako stary mieszkaniec Pieniek bardzo dok³adnie przeczyta³em wywiad z naszym radnym Romkiem Konoñczukiem. Romka pamiêtam i na myœl przysz³y stare, m³odzieñcze wspomnienia. Razem graliœmy w pi³kê w KP Polonia Pieñki. Rowerami jeÿdziliœmy do Nowej Woli. Pamiêtam, jak dobrze broni³ u nich Olek Monach, a radny Gienek Siemieniuk mia³ ksywê Blaut. Ale i tak wygraliœmy z Now¹ Wol¹, bo u nas byli lepsi pi³karze. Zreszt¹ redaktor równie gra³. Prawda? JeŸdziliœmy rowerami przez las na mecze do Sokola. Andrzej Kasperowicz chyba nie gra³. Sta³ z boku boiska i pali³ papierosy. To by³y czasy, a wyjazdy rowerami to prawdziwe wyprawy przez las. Pamiêtam, e po meczu kibice przynosili wiadra wody. I to by³a najwiêksza radoœæ. A Romek Konoñczuk pêdza³ ko³o mnie krowy na ³¹kê. Wieczorem fura na³adowana sianem, Romek z batem w rêku, a za nim tabun krów. Takie sprawy nale y przypominaæ, bo dzisiejsza m³odzie tego nie wie. To by³y piêkne dni. Ale mam i pretensje, bo w tekœcie pt. Emeryci na pikniku jest takie zdanie zobaczyliœmy domy zaniedbane i opuszczone. Coœ tu nie tak. LISTY, OPINIE, WYPOWIEDZI Co na to redaktor? By³y pi³karz Banaœ Od redaktora Dziêkujê za wspomnienia. Pamiêtam jak œwietnie gra³eœ. M³odzie y przypomnê, e Banaœ to ksywa. By³ taki pi³karz. Gra³ œwietnie w Górniku Zabrze i reprezentacji Polski. Ka dy z nas mia³ swojego ulubionego pi³karza. A w tekœcie pani Niny Gorbacz wkrad³ siê chochlik drukarski. Powinno byæ tak: Zobaczyliœmy Pieñki jako nowoczesn¹ i zadban¹ wieœ. Du o gospodarstw na europejskim poziomie. Nasz¹ uwagê przyku³ opuszczony domek. Za b³êdy przepraszam. Po prostu powsta³y podczas sk³adania gazety. Pani Nina Gorbacz oraz uczestnicy pikniku emerytów bardzo pozytywnie wypowiadaj¹ siê o naszej nowoczesnej wsi Pieñki. Bardzo podoba³a siê œwietlica oraz pobliskie farmy Piaskowskich, Wawreniuków i Tarasiewiczów. Pieñki to piêkna wieœ, po prostu nie mo e byæ inaczej. Banaœ! Trzymaj siê A mo e warto zorganizowaæ spotkanie old boyów? Co by³o niezwykle interesuj¹ce w tych naszych meczach pi³karskich. Po prostu nie by³o... sêdziego. Gol albo by³, albo nie. By³a to obiektywna ocena dwóch dru yn. Decyduj¹ce s³owo nale a³o do kapitanów. To by³y piêkne dni! (mg) Panie redaktorze! Pragnê gor¹co podziêkowaæ pani Julicie Niep³och-Sitnickiej za niezwykle ciekawie napisany artyku³. Na pocz¹tku doœæ sceptycznie podchodzi³am do tych tekstów, ale ostatni wprost mnie zachwyci³ i czekam na nastêpne. Pani Julia jest wspania³¹ obserwatork¹ ycia. Bierze dobre wzory z dwóch kultur. To m¹dre podejœcie do ycia. Tak trzeba. Bardzo ciekawie jest napisane, co robi¹ dzieci w Anglii, jakie maj¹ mo liwoœci itp. Mnie jednak zachwyci³ temat ycia s¹siedzkiego. My teraz w Polsce nie pamiêtamy o s¹siadach. Kiedyœ za moich m³odzieñczych czasów, najwa niejszy by³ s¹siad. Dalibóg! Nawet by³ bli szy ni rodzina. U nas praktycznie s¹siadka przychodzi³a co wieczór. Rozmawia³a z nami, wspólnie jedliœmy placki ziemniaczane, graliœmy w karty itp. Prawda, e wówczas nie by³o telewizji. Ale kwit- ³o ycie s¹siedzkie. Dziêkujê pani, e przypomnia³a ten doœæ istotny element. Po przeczytaniu tego artyku³u posz³am do s¹siadów. Co siê sta³o? to by³y pierwsze ich s³owa. Nic, odpowiedzia³am spokojnie. Czy mo emy napiæ siê herbaty? Ale tak. I pogadaliœmy z godzinê. Halina Redaktorze! W Micha³owie nie by³am kilka lat. W tym roku przyjecha³am na groby rodziców. Jestem mile zaskoczona rozmachem i rozbudow¹ tego miasteczka. To niewiarygodnie piêkne uczucie jak widzi siê tyle nowych rzeczy. Ratusz? Kiedy to zbudowaliœcie. Naprawdê piêknie i dynamicznie rozwija siê Micha³owo. Jak patrzy³am na ok³adkê GM to nie pozna³am mego miasteczka. Tyle ulic, tyle zieleni. A serce siê raduje, a d³onie same sk³adaj¹ do oklasków. Tak trzymaæ, kochani! I goñmy Europê co si³. Bo warto, a czasu ma³o. Alicja PS. Gratulujê, panu burmistrzowi, kolejnych wa nych odznaczeñ. Redaktorze! Doskona³y artyku³ o problemach komunikacyjnych przed Cerkwi¹. Rzeczywiœcie lepiej by³oby wnosiæ trumnê od ulicy Strzeleckiej. Ale póki co uprzejmie proszê o namalowanie

24 24 pasów, w³aœnie przed œwi¹tyni¹, na ulicy Bia³ostockiej. Niskie uk³ony panu Kosteckiemu. Parafianka Anka K. Serce raduje siê, gdy codziennie rano stojê na przystanku PKS i widzê, jak roœnie nasz ratusz. Z dnia na dzieñ nabiera kszta³tu budowli na miarê XXI wieku. W pracy rozmawiam z osobami OGÓLNOPOLSKA LAUREATKA Anna Dobrowolska, dyrektor Gminnego Oœrodka Kultury w Micha³owie, zdoby³a I nagrodê w IX konkursie o Kryszta³ow¹ Koniczynê im. Edwarda Piszka, Szczepana Pieni¹ ka i Donalda Evans'a. Przedsiêwziêcie od dziewiêciu lat organizuje Fundacja Edukacyjna 4H, która dba o rozwój i poziom wiedzy m³odzie y z obszarów wiejskich. W konkursie doceniani s¹ ludzie, którzy pracuj¹ dla innych bezinteresownie, anga uj¹ siebie i innych w ciekawe inicjatywy. Pomys³odawczyni¹ ca³ego wydarzenia by³a Pani Danuta Bagiñska laureatka nagrody z 2006 roku, za³o ycielka klubów 4H na Podlasiu. Do nagrody Annê Dobrowolsk¹ rekomendowa³ m.in. Urz¹d Marsza³kowski Województwa Podlaskiego. 13 wrzeœnia, podczas do ynek Wojewódzkich, z r¹k Marsza³ka Jaros³awa Dworzañskiego p. Anna Dobrowolska otrzyma³a nagrodê potwierdzaj¹c¹ zwyciêstwo na szczeblu wojewódzkim - dziêki niej Micha³owo sta³o siê rzeczywistym centrum kulturalnym dla œrodowiska lokalnego. Poza prac¹ Pani Anna efektywnie dzia³a na rzecz aktywizacji spo³ecznoœci lokalnych. Anga uje spo³ecznoœæ wiejsk¹ do udzia³u w projektach edukacyjnych, sportowych. Inspiruje mieszkañców i zachêca ich do dzia³ania. 23 paÿdziernika w Warszawie odby³a siê uroczysta gala konkursu. Uczestniczyli w niej goœcie z Kancelarii Prezydenta, Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, przedstawiciele Ambasad, Urzêdów Marsza³kowskich, organizacji pozarz¹dowych, starostw, powiatów i gmin, Oœrodków Doradztwa Rolniczego, Lokalnych Grup Dzia³ania oraz goœcie nagrodzeni w poprzednich latach - razem ponad 150 osób. G³ównym sponsorem konkursu by³ do 2004 roku Edward Piszek, obecnie, po jego œmierci, fundatorem nagród jest jego rodzina, któr¹ obecnie reprezentuje Helen Nelson, córka Edwarda Piszka. LAUREACI IX KONKURSU KRYSZTA OWEJ KONICZYNY I miejsce i nagrodê pieniê n¹ zdoby³a Pani Anna Dobrowolska - kandydatka z woj. podlaskiego II miejsce - Pan Zenon Rzymski - kandydat z woj. wielkopolskiego III miejsce - Pani Aleksandra Adamiec - kandydatka z woj. œwiêtokrzyskiego Laureaci poza nagrodami pieniê nymi otrzymali równie : - Statuetki Kryszta³owej Koniczyny wykonane przez firmê PASK (Pyrcak Artystyczne Szk³o i Kryszta³y) - Gratulacje i podziêkowania od Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Pana Marka Sawickiego - Pami¹tkowe albumy ufundowane przez Szko³ê G³ówn¹ Gospodarstwa Wiejskiego. Nagrodzeni w tym roku to: dyrektorzy szkó³, wójtowie, emeryci, nauczyciele, lokalni liderzy ludzie o du ej charyzmie i wielkim zaanga owaniu spo³ecznym w swoich œrodowiskach. Autorzy ciekawych inicjatyw i projektów, warci naœladowania. Nasze gratulacje doje d aj¹cymi z s¹siaduj¹cych z nami gmin. Kiedyœ mia³am kompleksy, e wszêdzie coœ siê robi a u nas zastój. Teraz wszyscy nam zazdroszcz¹. I pieniêdzy i pozyskiwania œrodków europejskich i praw miejskich i inwestycji i imprez kulturalnych a przede wszystkim tak operatywnego burmistrza. Micha³owo potêg¹ jest i basta! Sta³a Czytelniczka Og³oszenia PUNKT konsultacyjny dla osób uzale nionych i cz³onków ich rodzin czynny w ka d¹ œrodê w godzinach w budynku oœrodka zdrowia, ul. Szkolna 20. GRUPA AA "RAZEM" spotyka siê w budynku Oœrodka Zdrowia, ul. Szkolna 20 w ka dy czwartek w godz Kurs prawo jazdy kat. B - Oœrodek Szkolenia Kierowców "SLALOM" Marta awniczuk, Micha³owo, ul. Sosnowa 4/8, Gródek, ul. Szkolna 11/2, tel Sprzedam tanio czysty torf ogrodniczy. tel DOM W MICHA OWIE SPRZEDAM. Cena do uzgodnienia. tel lub Okazja! Sprzedam ziemiê. Tel Dyplomowana Stylistka d³oni i stóp (akryle ele) oferuje us³ugi w domu klienta (manicure, pedicure) tel SPRZEDAM 3 ha ³¹ki i 2 ha ziemi k/nowej Woli tel. (085) PROFESJONALNE WÊDZENIE miêsa, wêdlin, ryb, drobiu (najlepiej w pi¹tek) NAPRAWA zbiorników mleczarskich, lodówek, zamra arek tel , SPRZEDAM drzewo opa³owe: sosna 60 z³, brzoza 80 z³ tel PRZYJMÊ gruz z dachówki cementowej tel SPRZEDAM masa er leczniczy na gwarancji (800 z³) oraz jednoosobowy materac we³niany rehabilitacyjny nowy (600 z³) tel. (0-85) , ZAMIENIÊ 5-pokojowe mieszkanie w bloku na mniejsze lub dom tel KUPIÊ dzia³kê budowlan¹ w Micha³owie tel SPRZEDAM mieszkanie w bloku tel SPRZEDAM 2 pokojowe mieszkanie w Micha³owie tel OKAZJA! Sprzedam kilka hektarów ziemi tel WYNAJMÊ mieszkanie w Micha³owie tel Urzad Stanu Cywilnego w Michalowie informuje: - pary, które zawar³y zwi¹zek ma³ eñski w 1960 r. poza terenem Gminy Micha³owo - obecnie zameldowane na pobyt sta³y lub czasowy w naszej gminie - mog¹ zg³osiæ chêæ odznaczenia medalem Prezydenta RP za d³ugoletnie po ycie ma³ eñskie. Zainteresowane pary powinny siê zg³osiæ do Urzêdu Stanu Cywilnego w Micha³owie ul. W¹ska 1 do dnia r. (od poniedzia³ku do pi¹tku w godz. 7:15 15:15, tel ). Kierownik Urzêdu Stanu Cywilnego Agnieszka Ancipiuk

25 Tesknota Gdy wyjechalam w daleki swiat pozostawilam w kraju przezytych kilkadziesiat lat. Wspomnienia z dziecinstwa, radosc, smutek i gniew, i lzy. Rodzine bliska i duzo znajomych mi. Tak jakby wczoraj zegnalam was, a juz minelo kilka lat. Ta druga ojczyzna, to jakby mój drugi dom. Tu nowi znajomi, dzieci i wnuki, nowe emocje, dni pelne wydarzen. Zyc trzeba umiec nawet w tym kraju marzen. Lecz w sercu zawsze bedzie tesknota za tym, co przeszlo, co czas omotal. Pamietam dobrze wspaniale te czasy, gdy na podwórku byly halasy. I od poranka az do wieczora pracowac trzeba bylo choc do spania byla juz nie raz pora. I choc mnie dziela tysiaczne mile, zawsze wspominac bede te chwile. Jakby to byla bajka przepiekna lecz z ukojenia i tesknoty serce nie raz peka. Gdy wnuki podrosna, a dzieci sie wzbogaca; to bez wahania czasu nie strace. Wsiadam w samolot i do Polski wracam. Do mojej Ojczyzny, gdzie sie urodzilam, z promieniem slonca rano sie budzilam. Do Matki Ziemi, do brzóz, do wrzosów, do pól, do lak i lasów, gdzie maki w polu, a ziemia juz nie jest taka zyzna, ale na zawsze jest mój dom i moja kochana Ojczyzna. Julianna Gryko Rodzina Gryków w USA. Nekrologi Wyrazy szczerego wspó³czucia Panu Prezesowi Ogródków Dzia³kowych "Szafirek" - Miko³ajowi Karpowiczowi z powodu œmierci ony Gra yny sk³adaj¹ dzia³kowicze Dyrekcji Sz.P. i wspó³pracownikom, dzia³kowcom, s¹siadom i znajomym oraz wszystkim którzy byli z nami w tych trudnych chwilach i wziêli udzia³ w ostatniej drodze naszej kochanej ony, Mamy i Babci Gra yny Karpowicz, serdeczne podziêkowania sk³ada pogr¹ ona w bólu Rodzina Gazeta Gazeta Micha³owa na 25 DEMENTI - Czy to prawda, e ka dy mieszkaniec bêdzie móg³ wzi¹æ udzia³ z VIP-ami w zbieraniu grzybów? - Tak. To prawda. W roku przysz³ym w Œwiêcie Grzyba ka dy ma tak¹ szansê. Warunek: w GM od stycznia bêd¹ zamieszczane kupony. Wystarczy je wys³aæ do Redakcji, i tu przed imprez¹ zostanie wylosowana dwudziestka (mo e byæ inna liczba) szczêœliwców. Szczegó³y w grudniowym wydaniu GM. * - Czy to prawda, e lekarz pani Lucyna Knysak bêdzie pracowa³a w Juszkowym Grodzie? - Tak. Od 1 stycznia 2010 r. Poprawi to sytuacjê pacjentów w Micha³owie. Bêdzie pracowa³o 2 lekarzy. Jest to skuteczne dzia³anie burmistrza. * - Czy to prawda, e trwa konkurs na nazwê Amfiteatru i krytej p³ywalni? - Tak. Pomys³y na nazwy tych obiektów mo na przysy³aæ do redakcji GM. Nagrody czekaj¹. * - Czy to prawda, e jeden z mê ów dosta³ skomplikowane zadanie na zakup produktów? - Tak. Sam widzia³em, jak klient (porz¹dny m¹ ) chodzi³ z kartk¹ na zakupy po WIM-ie, a tam by³o napisane: pomys³ na coœ + sk³adniki do tego. Ku mojemu zdumieniu m¹ z postawionego zadania wywi¹za³ siê znakomicie. Po prostu kupi³. Jestem pe³en podziwu i uznania. * - Czy to prawda, e gmina kupi³a Internat i bêdzie budowany Miejski Oœrodek Sportu? - Nie. Powiat nie wyrazi³ zgody, aby zap³acone pieni¹dze za obiekt wróci³y do Micha³owa w postaci inwestycji w szkole œredniej i na drogi powiatowe. Szkoda. Obiekty Zespo³u Szkó³ s¹ w³asnoœci¹ powiatu. * - Czy to prawda, e o nagrodê burmistrza (stypendia naukowe) dwie panie mia³y identyczny wynik? - Tak. Studentki Anna Kazberuk i Anna Modzelewska mia³y identyczn¹ ocenê 4,833 (do trzech miejsc po przecinku). (mig) Gazeta finansowana przez samorz¹d gminy Micha³owo. Pismo zrzeszone w Polskim Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej Micha³owa z siedzib¹ w Krakowie. Ukazuje siê raz w miesi¹cu w Micha³owie i okolicy. Redaktor naczelny: Miko³aj Greœ (tel. (085) , ). Wspó³praca: parafie prawos³awna i katolicka, GOK, szko³y, przedszkole oraz Bogdan Balcerowicz, Jerzy Chmielewski, Jan Cie³uszecki, Dariusz Golak (sport), Nina Gorbacz, Mieczys³aw Kostecki, Roman Kalinowski, Pawe³ Kalinowski ( agañ), Edward Kuczyñski (Warszawa), Julita Niep³och - Sitnicka (Anglia). Rysunki - Anna Bura. Adres redakcji: Gazeta Micha³owa, Kazimierowo 16, Micha³owo. Tel./fax (085) , tel. kom gazetamichalowa@gmail.com. Za treœæ og³oszeñ redakcja nie odpowiada oraz zastrzega sobie prawo do redagowania materia³ów przekazanych do opublikowania. Numer z³o ono r. Wydrukowano w drukarni ARES w Bia³ymstoku. Nak³ad 800 egz...

26 Klinika Okulistyczna Dr. Jerzego Michnowskiego specjalizuje siê w œwiadczeniu us³ug medyczno- okulistycznych w zakresie diagnostyki, leczenia zachowawczego i operacyjnego: - operacje zaæmy - USG - dobór soczewki wewn¹trzga³kowej u chorych na zaæmê - GDX - najnowoczeœniejsza diagnostyka jaskry - OTC - prze³omowa technologia w badaniu siatkówki - laseroterapia cukrzycy i jaskry - angiografia fluoresceinowa - komputerowe badanie wzroku i pola widzenia - bezkontaktowy pomiar ciœnienia w oku - optyka, szk³a kontaktowe Najnowoczeœniejszy sprzêt medyczny, wysoka jakoœæ badañ diagnostycznych, bezpieczeñstwo przeprowadzonych zabiegów operacyjnych. ul. Œw. Rocha 12a (obok dworca PKS) tel kom ZAPRASZAMY CZÊŒCI DO MASZYN I CI GNIKÓW ROLNICZYCH - akcesoria, ogumienie - akumulatory, oleje, smary - sznurek, siatka - folia czynne: od poniedzia³ku do soboty , SKR w Micha³owie, ul. Gródecka 42 tel. (085) , SERWIS RTV NAPRAWA - telewizorów, magnetowidów - radioodbiorników Jan Nazarko, Micha³owo, ul. Polna 18, tel. (085) lub "WOAG" Zak³ad Remontowo-Budowlany Wojciech Sowa Micha³owo ul. Bia³ostocka 4/2 Œwiadczy us³ugi w zakresie: - sprzeda oraz monta okien - systemy dociepleñ (elewacja) - krycie dachów - szpachlowanie, malowanie - uk³adanie glazury i terakoty - wycena gratis tel PKO BP S.A. (agencja) w Micha³owie zaprasza ul. Bia³ostocka 19 budynek GOK-u - wp³aty (prowizja 2,5 z³) - wp³aty na konto PKO (bez prowizji) - wyp³aty z karty (w godzinach otwarcia agencji) - kredyty Wp³ata na konto PKO, RTV bez prowizji Czynny od pn-pt.: tel. (085) lub ELEKTRYK -instalacje alarmowe licencja -us³ugi elektroinstalacyjne -przy³¹cza ASXSN (warkocz) -tablice licznikowe -przeniesienie licznika na zewn¹trz budynku -dokumentacja -Cyfrowy Polsat i Cyfra+ KONCESJA ZE BIA YSTOK FAKTURY VAT, Mo liwoœæ zap³aty w ratach (AIG): op³aty w ZE Bia³ystok, odgromienie, inne instalacje tel. (085) , kom Naprawa ci¹gników i maszyn rolniczych.mariusz Filipczuk Silniki,skrzynie biegów.hydraulika,alternatory,rozruszniki,toczenie,spawanie. Nowa Wola 131 k/micha³owa tel ZAK AD FRYZJERSKI Twój Styl Micha³owo, ul. Fabryczna 12 ko³o piekarni Ziarenko zaprasza codziennie w soboty tel LEODENT NAPRAWA PROTEZ Micha³owo, ul. Sienkiewicza 2/17 tel. (085) , Gazeta Micha³owa na Na czas remontu budynku GOK-u Gminna Biblioteka zostanie przeniesiona do Internatu Zespo³u Szkó³ przy ulicy Gródeckiej. Szczegó³y wkrótce. Kierownik Biblioteki Miko³aj Greœ DOM POGRZEBOWY AWIS T. Gawina - wykonuje wszystkie us³ugi pogrzebowe - od ubierania do pochowania - posiadamy garderobê damsk¹ i mêsk¹ - wieñce, kwiaty, wi¹zanki - zadzwoñ, a najlepiej zg³oœ siê w celu uzgodnienia ceremonii pogrzebowej Micha³owo, ul. Gródecka 32a, tel , kom lub KLIENTÓW ZAPRASZAMY CODZIENNIE w godz MICHA OWO, ul. 3 Maja 12 Tel ZAPRASZA CODZIENNIE KLIENTÓW w godz MICHA OWO, ul. 3 Maja 12 ( Bia³y Domek ) tel

27 PASOWANIE NA PRZEDSZKOLAKA Uroczystoœæ pasowania. Wspólny, rodzinny poczêstunek. ŒWIÊTO PIERWSZOKLASISTY I SZEŒCIOLATKA 1 LISTOPADA Bo ena i Andrzej Borowscy. Procesja na cmentarzu. CZYTAJ NAS "GM" Dziewczyna z Bangkoku (Tajlandia). Meksykanin Juan Rosas Vazquez.

28 Prace wokó³ Zespo³u Szkó³. Prace przy pod³¹czaniu energii do Ratusza. Ocieplanie budynku "wspólnoty" w Bondarach.... i Micha³owie. Œwietne przyk³ady. Rozpoczê³a siê budowa krytej p³ywalni. Dziewczyny z klasy mundurowej Natalia i Karolina. Laureatki nagrody Burmistrza. Sybiracy - 11 listopada.