Byle do dzwonka. nr 4 kwiecień - maj 2010

Transkrypt

1 Szkolna gazetka ZS nr 1 w Andrychowie Byle do dzwonka nr 4 kwiecień - maj zł Oddajemy w Wasze ręce kolejny numer gazetki szkolnej. W numerze m.in.: katastrofy lotnicze wywiad z kierownikiem szkolenia praktycznego felieton??? 10 najdroższych w utrzymaniu samochodów obrazkowy opis przeglądarek internetowych nasza twórczość życie szkolne z przymrużeniem oka humor europejski LICZNIK dni do wyników egz. maturalnego dni do egz. zawodowego dni do końca roku szkolengo dni do końca wakacji W związku ze zbliżającymi się wakacjami zespół redakcyjny wraz z opiekunami życzy wszystkim satysfakcjonujących wyników klasyfikacji końcoworocznej, maturzystom wysokich wyników egzaminów oraz dla wszystkich słonecznych i ciepłych wakacji, które będą mogły być okresem relaksu i wypoczynku.

2 Wypadki lotnicze Katastrofa prezydenckiej maszyny z 10 kwietnia br skłoniła nas do przypomnienia historii innych katastrof lotniczych. W ubiegłym roku odnotowano 90 wypadków lotniczych, w których zginęło łącznie 685 osób - wynika z raportu dotyczącego liczby wypadków lotniczych i ich ofiar Zrzeszenia Międzynarodowego Transportu Lotniczego. Wypadek wojskowej maszyny CASA C-295 M Do wypadku doszło 23 stycznia 2008 podczas podchodzenia do lądowania na lotnisku wojskowym w Mirosławcu. Zginęły wszystkie osoby znajdujące się na pokładzie. Wśród 20 ofiar było 16 polskich oficerów Sił Powietrznych. Wypadek pasażerskiej maszyny IŁ-62M SP-LBG W historii polskiego lotnictwa najtragiczniejszym zdarzeniem była katastrofa w Lesie Kabackim. 9 maja 1987 roku pasażerski Ił-62M SP- LBG Tadeusz Kościuszko Polskich Linii Lotniczych rozbił się podchodząc do awaryjnego lądowania. Maszyna miała lecieć z Warszawy do Nowego Jorku. Z powodu uszkodzenia silnika musiała awaryjnie lądować. Załoga z powodu kolejnych uszkodzeń oraz pożaru straciła kontrolę nad samolotem. Zginęły 183 osoby - wszystkie znajdujące się na pokładzie. Tragedia na Okęciu 14 marca 1980 zginęło 87 osób lecąc do Warszawy z Nowego Jorku. W pobliżu lotniska Okęcie wybuchł silnik. Spowodowało to uszkodzenia dwóch pozostałych oraz układów sterowania. Ił-62 Mikołaj Kopernik runął na ziemię. Wśród ofiar była popularna piosenkarka Anna Jantar. Katastrofa rządowego samolotu An-24W. Gwałtowna turbulencja i oblodzenie skrzydeł samolotu było przyczyną katastrofy rządowego samolotu An-24W. 28 lutego 1973 pod Szczecinem zginęło 18 osób, w tym minister spraw wewnętrznych PRL Wiesław Ociepka i czechosłowacki minister spraw wewnętrznych Radko Kaska oraz pułkownik I wydziału MSW Czesław Karski. Wypadek maszyny Vickers Viscount 804 W pobliżu lotniska Okęcie w katastrofie maszyny Vickers Viscount 804 LOT-u zginęli wszyscy uczestnicy lotu- łącznie 33 osoby. Wśród ofiar znajdował się między innymi polski inżynier Fryderyk Bluemke, konstruktor silnika S-31 do samochodu Syrena. Przyczyną wypadku z 19 grudnia 1962 miały być trudne warunki atmosferyczne oraz złe przygotowanie załogi do lotu i błędy w kierowaniu lotem

3 Najtragiczniejsze wydarzenia na swiecie Zamachy terrorystyczne 11 września 2001 roku światem wstrząsnęły zamachy przy użyciu cywilnych samolotów. Dwa porwane Boeingi 767 ze zbiornikami pełnymi paliwa uderzyły w dwie wieże World Trade Center w Nowym Yorku. Zginęło łącznie około trzy tysiące osób. W samolotach życie straciło 147 ludzi. W tym samym dniu porwane zostały i rozbite kolejne dwa samoloty. W samolocie American Airlines, który uderzył w Pentagon, zginęło 59 pasażerów. Boeing , jedyny, który nie osiągnął celu terrorystów, rozbił się w Shanksville w Pensylwanii - pochłonął 40 ofiar. British European Airways, lot nr 609 Na pokładzie wyczarterowanego samolotu do Manchesteru, 6 lutego 1958 znajdowało się 38 pasażerów - w tym piłkarze Manchesteru United, pracownicy klubu, dziennikarze, kibice. Podczas próby startu nastąpiła utrata prędkości, samolot wypadł z pasa, przerwał okalającą lotnisko barierę, przeciął pobliską drogę i rozbił się o zabudowania. Na miejscu zginęły 23 osoby, a 21 zostało rannych. Wśród ofiar było 6 piłkarzy Manchesteru. Katastrofa w bazie wojskowej Ramstein 28 sierpnia 1988 podczas pokazów lotniczych w największej amerykańskiej bazie lotniczej w Niemczech, mieszczącej się w Ramstein- Miesenbach, trzy z dziesięciu samolotów Aermacchi MB-339 grupy akrobacji lotniczej z Włoch zderzyły się w locie. Jeden z nich spadł na publiczność. Zginęło 70 osób. Zderzenie dwóch boeingów B747 na lotnisku w Teneryfie Dwa Jumbo Jety należący do KLM i do Pan Am, zderzyły się we mgle na pasie startowym 27 marca 1977 roku. Zginęły wszystkie 248 osoby, które były na pokładzie samolotu KLM i 335 osób z 396 jakie były w Pan Am. Przyczyną była zła widoczność i błędna interpretacjia polecenia kontrolerów. Holenderski samolot zaczął startować w momencie, gdy po pasie kołował jeszcze B747 Pan Amu. Tragedia Japan Airlines Samolot B747 rozbił się na stokach góry Osutaka. Ocalało czterech z 524 pasażerów. Śledztwo wykazało, że podczas lotu doszło do wybuchowej dekompresji, gdyż pękła przegroda oddzielająca kabinę pasażerów, od tylnej, nieuszczelnionej części kadłuba. Spowodowało to utratę sterowności i rozbicie maszyny. Przyczyną była źle naprawiona przegroda. Odpowiedzialny za to szef techniczny Japan Airlines po opublikowaniu wyników śledztwa popełnił samobójstwo. Typy samolotów najczęściej ulegające katastrofom na milion startów: -B707/720-7,61 -DC8-6,08 -F28-5,89 -MD11-3, KS

4 Wywiad z Kierownikiem Szkolenia Praktycznego p. mgr inż. Piotrem Zwieńczakiem Dzień dobry, dziękujemy za poświęcenie czasu. Chciałybyśmy zadać Panu kilka pytań aby kontynuować nasz cykl wywiadów z pracownikami szkoły. KK.: Kiedy był Pan nastolatkiem to, co zdecydowało o wyborze szkoły, do której Pan uczęszczał? p. P.Z.: Chciałem iść do szkoły związanej z elektrycznością bo to mnie od zawsze interesowało. W obecnym czasie nie było w Andrychowie żadnej szkoły o takim profilu nauczania. Nasza szkoła prowadziła wtedy technikum jedynie w zawodzie technik mechanik. Natomiast w szkole zawodowej kształciła w zawodzie elektromechanik. Dlatego zdecydowałem się na wybór tej specjalności jako najbardziej zbliżonej do moich zainteresowań. Drugim z czynników, który wpłynął na moją decyzję była moja sytuacja rodzinna. Byłem najstarszy z pięciorga rodzeństwa i musiałem rozpocząć pracę. Jako uczeń szkoły zawodowej miałem status pracownika młodocianego. Można powiedzieć, że od 15 roku życia pracuję. D.W.: Jak Pan się czuje w naszej szkole jako nauczyciel i osoba odpowiedzialna za organizację praktyk zawodowych? p. P.Z.: Z całą odpowiedzialnością muszę powiedzieć, że to lubię. Mam to szczęście, że praca, którą wykonują sprawia mi satysfakcję. Oczywiście jak w każdej pracy są lepsze i gorsze dni. Są dni, które dają dużo radości i dni niosące kłopoty i zmartwienia. Ważne aby tych gorszych dni było jak najmniej. Myślę, że nie ma takiego zawodu, który wiązałby się jedynie z samymi wydarzeniami korzystnymi i radosnymi. W mojej pracy więcej jest aspektów, które sprawiają mi satysfakcję. W pytaniu wspomniałyście o organizacji praktyk zawodowych dla uczniów. Jest to zajęcie wymagające dobrej organizacji i wiążące się z koniecznością pracy również w terenie przy kontaktach z potencjalnymi przedsiębiorstwami, gdzie odbywacie praktyki. Ale oprócz tego w ramach swoich obowiązków zajmuję się również organizacją egzaminów zawodowych oraz rekrutacją. W szkole czuję się dobrze. Moje kontakty z współpracownikami są pozytywne. Atmosfera w tej szkole zawsze była dobra. Tak jak wspominałem wcześniej chodziłem do tej szkoły. Wielu nauczycieli, którzy mnie uczyli pracuje do dziś np. Pani Rokowska, Pani Gwoździewicz, Pani Brzazgacz. K.K.: Czy ma Pan dużo pracy przy kontrolowaniu przebiegu naszych praktyk? p. P.Z.: Pochłania to trochę czasu bo wymaga przygotowań organizacyjnych i opracowania dokumentacji. Są uczniowie, którzy sami kontaktują się z pracodawcami i sami znajdują miejsca na praktykę. Więcej czasu trzeba poświęcić tym, którym trzeba to miejsce znaleźć. Rozpoczynam pracę od kontaktów z potencjalnymi firmami pytając czy będą chcieli przyjąć uczniów naszej szkoły na miesięczną praktykę. Wiąże się to z wieloma obowiązkami dla firm oraz odpowiedzialnością i zdarzają się przedsiębiorcy, którzy nie chcą przyjmować uczniów na praktykę. Jestem w stanie zrozumieć ich decyzję bo młodzieży na praktyce trzeba poświęcić czas i niewątpliwie jest to dla firm dodatkowy obowiązek. Po zorganizowaniu miejsc praktyki dla wszystkich uczniów i podpisaniu umów z przedsiębiorstwami muszę nadzorować sam przebieg praktyki. Czy uczniowie wykonują czynności przewidziane programem praktyki, czy są odpowiednio traktowani, czy nie są angażowani do prac nieodpowiednich, niebezpiecznych, wreszcie czy na te praktyki uczęszczają. Jeśli dociera do mnie sygnał, że uczniowie są niewłaściwie traktowani lub wykonują niewłaściwe prace to interweniuję i wiem, że w tym miejscu praktyki nie będą już organizowane. W kolejnych latach szukam nowych pracodawców. D.W.: Co lubi Pan robić w wolnym czasie? p. P.Z.: Jeśli dysponuję dłuższym wolnym czasem to bardzo chętnie chodzę na wycieczki w góry. Wędrówka po szlaku, przestrzeń i krajobrazy pozwalają zapomnieć o codziennych kłopotach, oderwać się od rzeczywistości. Jeszcze jak szlak jest wolny - 4 -

5 i sprzyjająca pogoda to wędrówka to sama przyjemność. Idąc po górę myślimy, żeby dotrzeć na sam szczyt, nawet pokonać jakieś bariery, bolące mięśnie. Nawet zmęczenie po długiej wędrówce pozwala na relaks i odpoczynek psychiczny. K.K.: Czyli jest Pan zwolennikiem przyrody? p. P.Z.: Tak, zdecydowanie tak. Lubię ją bardzo. Jeśli dysponuję jeszcze wolnym czasem to lubię pracować na działce. Staram się zarazić tymi pasjami, moją żonę i syna;) K.K.: Co Pan sądzi o tegorocznych egzaminach maturalnych? p. P.Z.: Bardzo rzadko jestem zaangażowany w egzaminy maturalne. W zakresie moich obowiązków znajdują się egzaminy zawodowe i o tym mógłbym opowiedzieć więcej. Sam egzamin maturalny zdawałem wiele lat temu. Z perspektywy czasu wydaje mi się, że obecnie maturzyści mają jednak trochę łatwiej. Za moich lat np. problem dysortografii w ogóle nie był uwzględniany. Również na egzaminie ustnym z języka polskiego obowiązywał cały zakres materiału, uczeń nie wiedział z czego będzie odpowiadał. Ale mówią Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma więc nie wiem jakie byłoby moje zdanie gdybym maturę zdawał teraz. Uważam jednak, że próg 30% jest bardzo korzystny. Od razu przychodzi mi na myśl kontrast z egzaminem zawodowym gdzie w części pisemnej trzeba mieć 50% a w części praktycznej aż 75%. Ten próg wydaje mi się zbyt wysoki. Poziom 50% w obu przypadkach byłby wystarczający. D.W.: Wielkimi krokami zbliżają się wakacje. Czy planuje Pan gdzieś wyjechać? Może ma Pan jakieś ulubione miejsca? p. P.Z.: Nie wyjeżdżam na wakacje. Jeśli tak to na kilka dni do rodziny. Krótkie wycieczki typu Zakopane, Kasprowy Wierch, Babia Góra, Pieniny. Nie bardzo forsowne trasy aby dla wszystkich członków rodziny wycieczka była przyjemna. Moje wakacje zaczynają się dopiero po połowie lipca gdy kończy się rekrutacja a kończą się już po 20 sierpnia. K.K.: Czy często chodzi Pan do kina czy raczej woli Pan oglądać filmy w zaciszu domowym? p. P.Z.: Do kina częściej wyjeżdżam ze szkoły, prywatnie raczej nie chodzę. Zgodzę się, że na pewno wrażenia z filmu oglądanego w kinie są inne niż w domu. W młodości bywałem częściej w kinie. Do dziś pamiętam kilka kultowych filmów. D.W.: Jakie było pana najlepsze lub najbardziej wzruszające przeżycie? p. P.Z.: Pierwsze to narodziny mojego syna - kiedy pielęgniarka zadzwoniła ze szpitala z informacją. A drugie to ślub. K.K.: Jaka jest Pana ulubiona marka samochodu i o jakim samochodzie Pan marzy? p. P.Z.: Mam Skodę Fabię i jestem z niej zadowolony. Marzy mi się samochód terenowy. Ale to na razie w sferze marzeń. Szczególna marka to trudno powiedzieć, ważne by auto było dobre, sprawne technicznie. D.W.: Czy chciałby Pan coś przekazać uczniom naszej szkoły? p. P.Z.: Myślę, że ważną sprawą są dla uczniów praktyki zawodowe. Wielu uczniów traktuje je jako przedłużenie wakacji a to błąd. Zdarzyły się kilkakrotnie takie przypadki, że firmy zatrudniały naszych absolwentów, znanych z praktyki lub że uczniowie pracowali dorywczo np. w czasie wakacji w firmie znanej z praktyki miesięcznej. Ważne aby uczniowie podchodzili do praktyk poważnie bo w przeciwnym wypadku jest to dla nich czas stracony. Jeszcze jeden aspekt dotyczący wyboru typu szkoły. Tendencją jest teraz wybieranie szkoły średniej liceum technikum, nie szkoły zawodowej. Chciałbym aby uczniowie szkoły zawodowej pamiętali, że również mogą kontynuować edukację - można wybrać drogę okrężną i też dojść do celu. Życzę szczęścia i wytrwałości., Dziękujmy za udzielenie wywiadu! KK, DW - 5 -

6 Z zycia szkoły Ze względu na zbliżającą się rekrutację szkoła podejmuje różne działania w celu zaprezentowania swojej oferty edukacyjnej na nowy rok szkolny. Należały do nich m.in. organizacja Dnia otwartego dla Gimnazjalistów oraz prezentacja szkoły na Powiatowych Targach TEWI. Poniżej krótkie relacje z tych imprez. 31 marca 2010r. w Zespole Szkół nr 1 im. prof. Tadeusza Kotarbińskiego zorganizowaliśmy Dzień Otwarty dla Gimnazjalistów. Głównym naszym celem było zaprezentowanie i przybliżenie oferty edukacyjnej Szkoły potencjalnym kandydatom a także pokazanie codziennego życia społeczności szkolnej. W godzinach od 8.00 do prezentowaliśmy sale lekcyjne, pracownie przedmiotowe, warsztaty mechaniczne i elektryczne oraz wiele innych pomieszczeń w budynku głównym Szkoły oraz w Warsztatach Szkolnych. Na nasze zaproszenie odpowiedziało blisko 400 gimnazjalistów z 14 szkół, którzy wraz z opiekunami odwiedzili naszą Szkołę. W dniu 20 kwietnia 2010 r. w ZS im. KEN w Kalwarii Zebrzydowskiej odbyły się VI Powiatowe Targi TEWI. Na targach, na stoiskach prezentowały swoje oferty kształcenia szkoły ponadgimnazjalne powiatu wadowickiego. Stoisko ZS nr 1 im. prof. T. Kotarbińskiego w Andrychowie usytuowane było wraz ze stoiskiem LO im. M. Wadowity w sali nr 28 na 1 piętrze. Targi odwiedzały grupy gimnazjalistów z okolic Kalwarii Zebrzydowskiej i Wadowic. W tak trudnych czasach dla szkół ponadgimnazjalnych i tu próbowaliśmy pozyskać przyszłych uczniów z obszarów nieco odległych od Andrychowa. Skład Zespołu organizującego stoisko targowe ZS nr 1 w Andrychowie: Nauczyciele: Magdalena Wiktor, Wojciech Stanek, Piotr Zwieńczak; Uczniowie: Katarzyna Talar, Magdalena Matura, Marlena Mizera, Paweł Herma, Bogdan Młynarczyk, Maciej Szkudlarek

7 ??? Dziś o Katastrofie Smoleńskiej pośrednio, w sensie medialnym Takie małe światełko w tym koszmarze I mały cud przy okazji Cud objawienia misji telewizji publicznej. Dotąd wydawało się, że misją TVP jest wyciąganie pieniędzy od telewidzów pragnących wygrać tego oto mercedesa. Można też było odnieść wrażenie misji pokazywania Palikota i palikotyzacji polskiej polityki, a także krzewienia przyjaźni z nieistniejącym ZSRR przez przedstawianie perypetii czterech pancernych w porze najlepszej niedzielnej oglądalności. Nagle, i to na cały tydzień okazało się że: - można się obyć bez reklam (których w ogóle nie powinno być skoro jest abonament i pieniądze podatników) - można się obyć bez pseudorewelacji i durnowatych happeningów Janosika z Lublina - można się obyć bez programów, których tytuły zaczynają się od słów Tak to, Jak to czy Jaka to. Zamiast tego okazało się, że mamy w naszej kinematografii parę wartościowych i głębokich filmów a nawet seriali(np. Kolumbowie ) Można było również usłyszeć więcej dobrej i mądrej publicystyki (Spychanej zazwyczaj na godziny około północne) i ogólnie program stał się prawdziwie misyjny. Kiedy piszę te słowa( 16.V) czar oczywiście prysł; już od paru tygodni nie warto oglądać publicznej przed 21 ( ciekawe, że Blondynka ma pierwszeństwo nad Sprawiedliwymi ) Wczoraj (15.V) powrócił w/w Marchołt z Lublina ponoć cudownie odmieniony, wyciszony, w okularach mających nadać mu wyglądu łagodnego intelektualisty, ale to, że zmiana ta pozorna można odkryć czytając najnowsze wpisy onego Sztukmistrza z Lublina. Ktoś powie, że oglądalność jest ważna, że TVP musi na siebie zarobić. W takim razie po co abonament i całe to gadanie o misji? Ktoś powie: po co płacić abonament? no niby po nic, ale tak już jest z Legalistami Libertariańskim, że płacą za kretynizmy libertyńskich socjalistów i czekają na cud opamiętania. O.M MM

8 10 najdrozszych w utrzymaniu samochodów Serwis Edmunds.com opracował zestawienie luksusowych samochodów, których eksploatacja kosztuje właścicieli drożej niż ich zakup. Co ciekawsze, nie chodzi o Lamborghini czy Ferrari, lecz głównie o Mercedesy AMG i w rezultacie ujęto modele, których zakup jest tańszy niż 5 lat jazdy tymi modelami. Jako rok eksploatacji przyjęto przebieg km, koszty przeglądów okresowych oraz wymiany niezbędnych płynów eksploatacyjnych i zużywających się części. Wszystkie wyliczenia przeprowadzono na podstawie cen z rynku amerykańskiego. 1. Mercedes-Benz SL65 AMG Black Series Cena: $ lat eksploatacji: $ Koszt przejechania 1 km: $3,03 2.Mercedes-Benz S65 AMG Cena: $ lat eksploatacji: $ Koszt przejechania 1 km: $2,03 3.Mercedes-Benz CL65 AMG Cena: $ lat eksploatacji: $ Koszt przejechania 1 km: $1,93 4. Audi R8 Cena: $ lat eksploatacji: $ Koszt przejechania 1 km: $1,33 5. Porsche 911 Convertible Turbo Cena: $ lat eksploatacji: $ Koszt przejechania 1 km: $1,33 6. Audi A8 L W12 Cena: $ lat eksploatacji: $ Koszt przejechania 1 km: $1,28 7. Chevrolet Corvette ZR1 Cena: $ lat eksploatacji: $ Koszt przejechania 1 km: $1,22 8. Porsche Cayenne Turbo S Cena: $ lat eksploatacji: $ Koszt przejechania 1 km: $ BMW M6 Convertible Cena: $ lat eksploatacji: $ Koszt przejechania 1 km: $1, Mercedes-Benz CLS63 AMG Cena: $ lat eksploatacji: $ Koszt przejechania 1 km: $1,14-8 -

9 Obrazkowy opis przegladarek internetowych. Która przeglądarka internetowa jest najlepsza? Spór będzie trwał do końca świata, ale jeśli jeszcze się nie zdecydowałeś, której używać, być może ten opis ci to ułatwi. FIREFOX Niezła do wszystkiego, ale przez te wszystkie głupie dodatki praktycznie nie do używania SAFARI Podczas gdy bardzo wydajna, jej jakość jest kolosalnie wyolbrzymiana przez użytkowników OPERA Niektórzy ludzie ją kochają, cała reszta uważa, że wygląda wręcz zaj****cie głupio. INTERNET EXPLORER Bezużyteczna, ale dobra do okazjonalnego skopania. CHROME Bardzo szybka. Tyle na jej temat MM

10 NASZA TWORCZOSC W tym numerze prace plastyczne Kasi z klasy 3e oraz fotografie Pawła z klasy 3b KS

11 *** humor szkolny *** Dzisiejsza edycja humoru szkolnego przybliży definicję szkoły oraz nauczyciela. Wyjaśnimy również dlaczego Grono Pedagogiczne przypomina Inkwizycję a szkoła więzienie. Szkoła (Specjalistyczny Zakład Karno-Opiekuńczy Łączący Analfabetów), zbrodnicza. organizacja zajmująca się niszczeniem ludzkiej pomysłowości, kreatywności, wyobraźni i wolnego czasu. W łacinie skrót sql oznacza miejsce kaźni umysłu człowieczego. Nauczyciel osobnik dręczący i zadręczany. Gromadnie zamieszkuje kopalnie kredy. Jest naturalną przeciwwagą dla uczniów, jak Sprite dla pragnienia. Ponieważ jednak każdy medal ma dwie strony, nauczyciel zarabia zwykle tysiąc dwieście kuźwa na rękę, jest byłym punkowcem i nawet strajkować musi w czasie przerwy letniej. Dlaczego Grono Pedagogiczne jest jak INKWIZYCJA. Oto niektóre cechy wspólne: Ustalenie spisu ksiąg zakazanych chodzi tu o takie przyzwoite gatunki jak: pornografia, rekrutacyjne ulotki sekt, katalogi gier z dużą ilością przemocy, gazety typu Bravo i Popcorn Ściganie heretyków stresowanie uczniów, którzy dopuścili się zbrodniczych czynów takich jak: przeklinanie na lekcji, poskarżenie się do wychowawcy na innego nauczyciela, używanie komórki na lekcji czy też próby wyrażenia opinii o nauczycielu w coolturalny sposób Palenie na stosie czyli pochwała na specjalnym szkolnym apelu największych dobroczyńców szkolnych za takie czyny jak niszczenie mienia szkoły i udział w bójkach Moralizowanie błędne i bezcelowe przekonywanie, że komputer i telewizja to strata czasu, a najlepszym sposobem wykorzystania czasu jest nauka (zauważamy tu też podobieństwo z innym gatunkiem, zwanym rodzicami). Dowody na to, że szkoła jest więzieniem: Szkoła więzienie Klasy cele Dyrektor naczelnik Boisko/patio spacerniak Woźny(a) - strażnik Nauczyciele klawisze Sala gimnastyczna sala tortur Ferie zwolnienie warunkowe Weekend/święta przepustka Zakończenie roku szkolnego wolność Wagary ucieczka z więzienia Dzwonek przerwa dla więźniów Szafki karcer Mundurki ubrania z identyfikatorem oraz pluskwą

12 >>> POZDROWIENIA <<< Zachęcamy do przesyłania pozdrowień poprzez gazetkę szkolną. Pozdrowienia można przekazywać członkom zespołu redakcyjnego oraz przesyłać mailem na adres redakcyjny lub wrzucać do skrzynki kontaktowej w bibliotece szkolnej. Zapraszamy do współpracy wszystkie osoby, które mają ciekawe pomysły, dużą wyobraźnię, poczucie humoru, potrafią pracować w zespole i chciałyby pomóc w redagowaniu szkolnej gazety. Bliższych informacji udzielą członkowie zespołu redakcyjnego oraz nauczyciele opiekunowie gazety. Czekamy również na wszelkie uwagi i propozycje dotyczące zawartości gazety (można je przekazywać do skrzynki kontaktowej w bibliotece szkolnej lub na redakcyjnego maila zs1gazetka@gmail.com) Dziś w cyklu humoru: Dzielna Francja Czym różni się patriota francuski od Yeti? - Podobno Yeti był przez kogoś widziany. Na aukcji internetowej wystawiono francuski karabin z II Wojny Światowej, z opisem "Nie strzelany, raz upuszczony". Dlaczego francuski samolot myśliwski nazywa się Mirage? - Bo nikt go nigdy nie widział na polu bitwy. Jaka jest różnica między żółtodziobem a Francuzem? - Z żółtodzioba zrobisz żołnierza. Dlaczego w Euro Disneylandzie nie ma fajerwerków? - Bo za każdym razem, jak je wystrzeliwano, Francuzi się poddawali. Dlaczego francuska armia nakazuje żołnierzom codzienne pranie podkoszulek w wybielaczu? - Żeby ich białe flagi były lepiej widoczne Dlaczego francuskie czołgi mają lusterka boczne? - Żeby załoga mogła obserwować pole bitwy. Ilu Francuzów potrzeba, by obronić Paryż? - Nie wiesz? Ja też nie wiem... nikt nie wie - bo nigdy nie próbowano. W jaki sposób przekonać Francuzów, żeby zaangażowali się w akcję militarną w Iraku? - Powiedzieć im, że znaleziono tam trufle. Zespół redakcyjny: Katarzyna Kuźma 3e Dorota Wesołowska 3e Karolina Madyda 2e Magdalena Przybyła 2e Katarzyna Talar 1e Skład komputerowy: Mateusz Matyjasik 3b Kacper Skrudlik 3b Barbara Rokowska 3b Justyna Buchała 3b Marta Żmudka 2cd Nadzór merytoryczny: mgr Przemysław Chmiel, mgr inż. Aneta Skowron Dlaczego udział Francji w wojnie w Iraku jest kluczowy? - Ktoś musi nauczyć Irakijczyków, jak się poddawać. Jak ma tytuł najkrótsza książka świata? - Poczet francuskich bohaterów wojennych