Gazetka Gim. 93. Str. 1 - Gwiazd Naszych Wina. Str. 2 - Inne oblicze Warszawy. Str. 3 - Inne oblicze Warszawy. Str. 4 - Kącik Kulinarny

Transkrypt

1 Gazetka Gim. 93 Str. 1 - Gwiazd Naszych Wina Str. 2 - Inne oblicze Warszawy Str. 3 - Inne oblicze Warszawy Str. 4 - Kącik Kulinarny Str. 5 - Kult Piękna Str. 6 - Zdrowe Życie? Wyśmienicie! Str. 7 - Globalne Ocieplenie Str. 8 - Drzemiąca w nas kreatywność Str. 9 - Co odwiedzić w Warszawie? Fotoreportaż Str Okrucieństwo wśród młodzieży Str Wywiad z uczniem naszej szkoły: Krzysztofem

2 Gwiazd Naszych Wina Jest to ewidentnie jedna z najpiękniejszych książek, jakie przeczytałam i nie ukrywam, że wylałam przy niej morze łez. Historię opowiada szesnastoletnia Hazel Grace Lancaster, która ma raka płuc. Zmuszana przez rodziców chodzi na spotkania grupy wsparcia dla osób chorych na raka, tylko by ich zadowolić (Hazel, ujmuje to w ten sposób: Na tym świecie jest tylko jedna rzecz okropniejsza niż umieranie na raka w wieku szesnastu lat, a jest posiadanie dziecka, które na tego raka umiera. ). Na jednym z nich poznaje przystojnego Augustusa Watersa, co rozpoczyna niesamowitą historię. Książkę J. Greena przeczytałam niejednokrotnie, i na tym na pewno nie poprzestanę. Jestem pod jej niesamowitym wrażeniem. Historia tak piękna i jednocześnie realna. Zacznę od tego, że : To nie jest książka o raku, bo książki o raku to lipa. Opowiada ona o życiu chorych, ich wyborach, decyzjach, które muszą podejmować, o ich samopoczuciu, ale nie o samym raku. Jest tam też mowa o tym, że [...] zapomnienie jest nieuniknione. Ważna jest również rozmowa Hazel z Gus em na temat życia po śmierci. I wtedy, zdałam sobie sprawę, że są bardzo młodzi i jak ważna jest dla nich opcja życia po odejściu z tego świata. Bo przecież życie Hazel, zostało przedłużone tylko o kilka lat dzięki cudownej terapii. A Augustus, jak się później dowiedziałam, ma przerzuty ( Zaświeciłem się jak bożonarodzeniowa choinka [...]. ). Mimo młodości, są nad wiek dojrzali i inteligentni. Gus (i vice versa) chciał dać Hazel w ciągu nielicznych dni miłość i dzięki niemu, doświadczyła wielu wspaniałych rzeczy. Śmierć Augustus a, była dla mnie niezmierną tragedią. Płakałam, gdy Gus mówił o przerzucie, gdy Isaac i Hazel czytali woje mowy na jego pogrzebie, gdy Augustus umarł, płakałam razem z Hazel i płakałam, gdy czytałam list Gus a do Van Houten a. Lecz po skończeniu książki płakałam dalej, bo zdałam sobie sprawę, że to już koniec. Wydaje mi się, że Gwiazd naszych wina kończy się tak jak Cios udręki, bo Hazel nie ma już siły lub po prostu umiera (choć gdzieś słyszałam, że umarła rok po śmierci Gus a). Wzruszająca, choć jednocześnie zabawna historia. Skłoniła mnie do wielu przemyśleń i pokazała, jak wielkim darem jest życie. Warto sięgnąć po tę lekturę. J.O. Str. 1

3 INNE OBLICZE WARSZAWY 3 MAJA - PODZIAŁAŁO! ŚWIAT BEZ HITLERA Wysiadam z metra na stacji centrum. Ulica Marszałkowska jest dziś wyjątkowo mało ruchliwa. Z okazji 3 Maja Domy Centrum są pozamykane. Można za to skręcić w jedną z uliczek naprzeciwko Galerii Handlowej. Jest tu kawiarnia prowadzona przez włoską familię, kilka sklepów od pokoleń zarządzanych przez Żydów, a także bardzo stara kamienica przerobiona na ekskluzywny hotel należący do starego Niemca. Możemy także pojechać do dowolnego miejsca w mieście jedną z 14 linii kolei podziemnej. Proponuję wsiąść do pociągu jednej ze starszych linii i dojechać do stacji Pałac Saski. Stąd już niedaleko do Zamku Królewskiego, przed którym z okazji święta narodowego odprawiane jest huczne widowisko z udziałem króla i premiera. Następnie proponuję przejechać się tramwajem i wysiąść na przystanku Powiśle. Dzięki odpowiedniemu zagospodarowaniu w poł. XIX wieku jest to świetne miejsce na spędzenie Majówki, a nowoczesne jachty paradujące tego dnia Wisłą i wiecznie otwarte stragany z pamiątkami, tylko urozmaicają ten krajobraz. Dziś powinno kręcić się tam sporo obcokrajowców Warszawa stała się już znana na całym świecie ze swojego święta i przemarszu łodzi. Jesteśmy przed Pałacem Saskim. Stacja Agrykola to z pewnością najbardziej oblegana dziś stacja metra. Wszyscy chcą zobaczyć pochody trzeciomajowe i wysłuchać przemówienia Prezydenta II RP do całego narodu z okazji święta. Następnie tłum wróci do metra i przejedzie, przesiadając się na stacji Plac Zbawiciela, do Placu Napoleona, pod hotel Prudential niegdyś górujący nad stolicą wieżowiec, a dziś znany warszawiakom budynek ze wspaniałego, kolorowego oświetlenia nocą i luksusowego kasyna na ostatnim piętrze, aby obejrzeć coroczny pokaz sztucznych ogni. Cały plac otoczony jest oczywiście licznymi sklepami i sklepikami prowadzonymi od pokoleń przez znane rody żydowskie. Wśród nich są między innymi sklep z żywnością koszerną, ekskluzywny sklep z garniturami szytymi na miarę (bardzo popularna marka, szczególnie we Francji i Anglii), a także kilka sklepów z pamiątkami własnoręcznie wyrabianymi. Cały plac znajduje się w centrum Warszawy, skąd można łatwo dojść lub dojechać do Wielkiej Synagogi, przed którą 3 Maja odbywa się corocznie tradycyjny żydowski kiermasz. Dla warszawiaków nie jest to oczywiście nic nowego, jednak co roku przybywają tam liczne tłumy. Str. 2

4 OBRAZ RZECZYWISTOŚCI Powyższe dwie historie to oczywiście tylko możliwe alternatywne historie Polski i Warszawy. Większość z przedstawionych budynków i miejsce już nie istnieje. Niestety tylko możemy się domyślać, jak wyglądałoby nasze miasto gdyby historia potoczyła się innym torem. Być może hotel Prudential nie służyłby dziś jako podpora dla dźwigu, moglibyśmy dojechać do każdego miejsca w Warszawie jedną z ośmiu planowanych już przed drugą wojną światową linii metra, a nad Placem Bankowym nie górowałby tzw. Błękitny Wieżowiec, a na jego miejscu byłaby usytuowana Wielka Synagoga. Są to jednak tylko domysły, których nie możemy w żaden sposób potwierdzić. Michał Kamiński,3b Str. 3

5 KĄCIK KULINARNY Domowe Brownie Czekoladowe Ola Sztyk Produkty 1/4 łyżeczki soli 300g gorzkiej, ciemnej czekolady 70% 135g mąki 225g masła 275g cukru do wypieków 3 jajka 1/2 łyżeczki aromatu waniliowego Przygotowanie Nagrzać piekarnik do 180 stopni. Formę o wymiarach 20x30 cm nasmarować tłuszczem i wyłożyć papierem do pieczenia. 100g czekolady zetrzeć na tarce o dużych oczkach i odstawić do lodówki. Pozostałą część czekolady połamać na kostki i rozpuścić w rondlu razem z pokrojonym na kawałki masłem, na małym ogniu. Na puszysto ubić jajka razem z wanilią i cukrem. Dodać masę czekoladową i wszystko zmiksować na wolnych obrotach. Dodać przesianą mąkę, sól i dokładnie zmiksować na jednolitą masę. Przełożyć do przygotowanej formy. Posypać startą czekoladą z lodówki. Piec przez 20 min. Wyjąć z piekarnika, ostudzić. Domowy Murzynek Julia Brus Produkty 2 szklanki mąki 1 szklanka cukru 1 szklanka mleka 1 szklanka oleju 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 łyżeczka sody 2 łyżki dżemu 2 łyżki kakao 1 jajko 1 polewa czekoladowa Przygotowanie Do miski wlewamy 1 szklankę mleka, 1 szklankę oleju, dajemy 1 jajko. Do mleka, oleju i jajka przesiewamy 2 szklanki mąki z 1 łyżeczką proszku do pieczenia i 1 łyżeczką sody, oraz dajemy 1 szklankę cukru 2 łyżki kakao i 3 łyżki dżemu. Wszystko razem miksujemy. Pieczemy ok. 60 minut w temperaturze 180 stopni. Ostudzony placek polewamy polewą czekoladową. SMACZNEGO! Str. 4

6 KULT PIĘKNA Idąc ulicą, często widzimy reklamę przedstawiającą chudą ] kobietę w skąpym ubraniu. Niektórym z nas zdarza się wtedy pomyśleć:,,dlaczego tak nie wyglądam?,,,co jest ze mną nie tak?. W podobnej sytuacji znajdujemy się również podczas przeglądania zdjęć modelek z idealną cerą i perfekcyjnie podkręconymi rzęsami. Czy wygląd jest aż tak ważny? miła i zabawna? Tego niestety nie widać. Nie oceniaj książki po Chora na piękno okładce Równowaga Wielu ludzi dąży do idealnej powierzchowności. Niestety zdjęcia, plakaty, filmy, które najczęściej są efektami przeróbek graficznych utwierdzają w przekonaniu, jak dalecy jesteśmy od pozornego ideału. Zastanówmy się najpierw czy nasza aparycja jest aż tak ważna? Czy to właśnie dlatego jak wyglądamy, nasze rodzeństwo uwielbia się z nami bawić? Nie powinniśmy czuć się w jakikolwiek sposób gorsi tylko dlatego, że nasza cera nie jest idealnie gładka. To jak odnosimy się do innych, jak się zachowujemy świadczy o naszej wartości. Po spojrzeniu na okładkę magazynu nie dowiemy się, jaka jest naprawdę ta szczerze uśmiechająca się celebrytka. Co za dużo, to niezdrowo. To przysłowie jest bardzo adekwatne do przypadku, w którym młode dziewczyny z powodu zapatrzenia w tak zwane ideały, popadają w poważne kompleksy prowadzące do zaburzeń psychiki. Przestaje obchodzić je to, czy ich relacje ze znajomymi lub rodziną są w dobrym stanie. Liczy się wygląd: szczupłe nogi, fantastyczny makijaż, drogie ubrania. Anoreksja, bulimia, depresja w imię kultu piękna. Człowiek to fizyczność i wnętrze. Aby czuć się dobrze w swojej skórze, należy o siebie dbać - nie korzystać z medycyny estetycznej, poprawek wszelkiego rodzaju, sztuczności. Najlepiej wykorzystać powszechne metody, takie jak profilaktyczne wizyty u lekarza, zdrowe odżywianie, ruch, które na pewno pozytywnie wpłyną na to, jak się prezentujemy. Czując się zdrowiej, będziemy wyglądać lepiej. Uśmiechając się, jesteśmy bardziej atrakcyjni niż z nadmierną ilością podkładu na twarzy lub szminki na ustach. Jeżeli bierzemy pod uwagę naszą kondycję psychiczną i mamy zdrowy stosunek do naszego wyglądu, równowaga zostanie zachowana. Pogodny umysł w parze z dobrym nastawieniem przekładają się na to, jak jesteśmy postrzegani. A.M. Str. 5

7 ZDROWE ŻYCIE? WYŚMIENICIE! W dzisiejszych czasach trudno zachować zdrową dietę i prowadzić aktywny tryb życia. Kolorowe opakowania cukierków, reklama Mc Donalds`a, czy dostępna w każdym markecie Coca Cola, to każdemu znana pokusa. Ponad połowa Polaków sięgając po kolejną dawkę śmieciowego jedzenia, nie zdaje sobie sprawy, jak wielkie ma to znaczenie dla naszego organizmu. Mimo dużego nagłośnienia problemu, społeczeństwo bagatelizuje otyłość i wynikające z niej choroby (np. cukrzyca, miażdżyca, nowotwór ). Niestety sprytni producenci łakoci nie pomagają nam w wyborze zdrowszego jedzenia. Wyżej wspomniane kolorowe opakowania, zachęcający druk, czy kuszący obrazek, to jeden z wielu trików marketingowców, które mają zachęcić nas do zakupu produktu. Na prowadzenie zdrowego trybu życia wpływa wiele czynników np. ilość godzin snu, ilość kalorii w spożywanych przez nas posiłkach, częstotliwość, z jaką je spożywamy. Dzieci w wieku nastoletnim powinny spać nie mniej niż 8 godzin i spożywać maksymalnie ok kalorii dziennie. Nie można zapomnieć także o tym, że organizm, aby poprawnie funkcjonował potrzebuje ruchu. Każdy potrafi wymienić korzyści wynikające z uprawiania sportów, a w ostatnim czasie szczególnie modnej siłowni i fitnessu. Jednakże mało osób potrafi ten program wdrożyć w swoje życie. Pamiętajmy więc, aby na początku naszej zdrowej drogi zaczynać od małej ilości ćwiczeń i powoli zwiększać ją tak, by nie przeforsować organizmu. Aby zwiększyć Wasze szanse na zmianę życia na lepsze, przygotowaliśmy przykładowy jednodniowy jadłospis oraz propozycje aktywności fizycznej. Jadłospis Śniadanie: śniadanie to aż ok. 25% naszego dobowego zapotrzebowania na energię. Należy więc zawsze o nim pamiętać. Nasza propozycja 2-3 kromki chleba razowego z białym serkiem (nabiał!) i wybranymi warzywami oraz jogurt naturalny lub owocowy. Drugie śniadanie: ten posiłek to ok. 15% zapotrzebowania organizmu na energię w ciągu całego dnia. Możemy spożyć na nie np. sałatkę owocową lub warzywną oraz batonik musli lub ciasteczka zbożowe. Obiad: jest to aż ok. 40% dziennej energii! Na tak ważny posiłek można przygotować rybę z ryżem lub kaszą i ulubionym warzywem, np. marchewką lub fasolą (strączkowe warzywa są najzdrowsze ). Dla przeciwników ryb, a zwolenników lekkich posiłków sałatka z kukurydzą, pomidorem, mozzarellą i kurczakiem. Łatwa i szybka w przygotowaniu. Podwieczorek: stanowi jedynie ok. 5% zapotrzebowania na energię. Jest to więc jedynie przekąska np. jabłko, sucharki lub wafle ryżowe. Kolacja: kolacja to ok. 15% energii. Należy spożywać ją 2-3 godziny przed snem. Aby zasilić nasz organizm w dodatkową dawkę nabiału, można przygotować kanapkę z chleba pełnoziarnistego. Aktywność fizyczna Wystarczy, aby każdego ranka wykonać rozgrzewkę 5 powtórzeń dwóch dowolnych ćwiczeń. Zalecamy raz w tygodniu spacer 2-3 godzinny oraz dodatkowe zajęcia sportowe np. koszykówka, siatkówka, tańce, fitness, rolki, czy jogging. Przygotowały: Zosia Pawlińska Karolina Derda Julia Woźniak Ewelina Pawłowska Str. 6

8 iż wiele gatunków najróżniejszych zająców, GLOBALNE OCIEPLENIE Pojęcie globalnego ocieplenia nie jest już nikomu obce. Większość ludzi żyje jednak bez świadomości skali problemu oraz tego, że wszystko może się niedługo zmienić. Niektórzy ludzie próbują z tym walczyć, lecz jest ich tak mało, że to prawie nic nie daje. Po raz pierwszy globalne ocieplenie zaczęto obserwować w drugiej połowie XX wieku. Przez te lata zaobserwowano niewielki wzrost temperatury w granicach 1 C. Gdy jednak weźmie się pod uwagę to, iż co roku temperatura rośnie coraz szybciej, to w obecnym wieku będzie można zaobserwować znaczące zmiany klimatyczne. Czeka nas zagłada Naukowcy uważają, że w XXI w. średnia temperatura globalna powierzchni Ziemi wzrośnie o 1,1 6,4 C. Podniesienie się temperatury aż o tyle stopni może oznaczać wielkie szkody dla całej planety. Największymi zagrożeniami są pożary lasów, powodzie spowodowane topnieniem lodowców oraz doznawanie przez ludzi udarów w miejscach, w których temperatura podniesie się najbardziej. Zwierzęta zagrożone Zwierzęta również podatne są na zmiany klimatyczne, przez co wiele z nich może zginąć. Niektóre osobniki na zimę zmieniają futro na białe lub jaśniejsze od zwykłego po to, żeby trudno było je zobaczyć na tle śniegu. W Polsce mamy teraz do czynienia z zimami, z małą ilością śniegu, więc nie trudno wychwycić zwierzę. Jest nadzieja Nadzieja jest w tym, że da się spowolnić lub nawet zatrzymać globalne ocieplenie. Trzeba zacząć od zmniejszenia produkcji gazów cieplarnianych, czyli np. spalin lub gazów wytwarzanych przez elektrownie węglowe. Jeżeli ludzie przesiądą się z aut na transport publiczny lub zmienią auta na elektryczne, spalin będzie mniej. Lecz skąd brać prąd? Proste, odnawialne źródła energii. Pomyślmy o mieście, w którym na dachu każdego wieżowca są panele słoneczne oraz mini elektrownie wiatrowe. Byłoby ono samowystarczalne i nikt by się nie martwił o zanieczyszczenia. Niestety, panele słoneczne to na razie droga technologia, lecz z każdym rokiem tanieje i być może niedługo każdy będzie miał na dachu swojego domu taki panel. Może nam się uda. Jeżeli technologie związane z odnawialnymi źródłami energii stanieją, ludzie niepotrzebujący jeździć własnymi samochodami przesiądą się do autobusów, tramwajów, pociągów, to mamy szanse wygrać z globalnym ociepleniem. Jakub Gajewski,2b Str. 7

9 Drzemiąca w nas kreatywność Karolina Zielińska,2b Waga kreatywności W dzisiejszych czasach kreatywność oraz bycie twórczym, jest bardzo ważnym czynnikiem, decydującym o otrzymaniu dobrej oceny w szkole, w pracy a także o osiągnięciu sukcesu. Rolą i zadaniem kreatywności jest umiejętność dostrzegania ograniczeń, tkwiących w rozmaitych sytuacjach oraz odpowiedzenie na nie w sposób niekonwencjonalny i skuteczny. To ona pomaga nam radzić sobie z szybkimi zmianami w szkole, w pracy czy w wielu dziedzinach nauki. Problematyka Czy zdarzyło Ci się pracować w grupie i zaproponować pomysł, idee, które różniły się od innych, słysząc obraźliwe komentarze na ten temat? Można wywnioskować z tego, że Ci, którzy działają kreatywnie, mogą być pewni, że spotkają się z krytyką. Pytanie jest jedno - jak na to zareagują? By pozostać przy swoim, będą musieli stoczyć bitwy. Wiadomo, że niezwykle ciężko jest zdobyć genialne pomysły i wiele poprzez nie uzyskać. Trzeba będzie pójść pod prąd i przeciwstawić się tłumowi. Wiele osób jednak nie lubi buntowników. Czy wolno nam więc dziwić się, czemu jest tak niewiele kreatywności na świecie? Być twórczym Stworzenie nowych idei, pomysłów czy rozwiązań problemów, sprawia niektórym wiele trudności. Poddają się, myśląc, że im się to nie uda. Problemy powstają wówczas, gdy nie wiemy, co dalej robić. W takiej sytuacji staramy się pokonać napotkaną przeszkodę poprzez zastanowienie się mówi Joachim Funke. Rozwiązanie Kreatywność wraz z twórczością skryta jest w nas wszystkich, ale nie każde środowisko, w którym jesteśmy, im sprzyja. Jednym ze sposobów rozwiązania problemu jest spojrzenie na niego z innej perspektywy. Dla kreatywności ważny jest klimat, jaki panuje w danym miejscu, lub między ludźmi. Możemy zmienić otoczenie lub wyobrazić sobie, że jesteśmy kimś innym. Kreatywność jest czymś, co potrzebuje nieograniczoności. By ułatwić człowiekowi funkcjonowanie, należy chwalić i nagradzać nietypowy, oryginalny pomysł oraz nowatorski tok myślenia. Jeżeli ktoś rozwiązuje jakiś problem, nie krytykujmy jego działań, ponieważ w przyszłości możliwe jest to, że będzie odczuwał strach przed porażką. Str. 8

10 Co odwiedzić w Warszawie? Fotoreportaż Podczas spaceru w jednym z najpiękniejszych parków Warszawy - Łazienkach Królewskich, warto zajrzeć do ogrodu chińskiego przy rezydencji. Stanisława Augusta Poniatowskiego. Pałac Kultury i Nauki znają wszyscy, ale w ciepłe wieczory ze znajomymi można cieszyć oczy widokiem pięknie oświetlonego budynku. Jeśli chcesz poczuć emocje rozgrywek sportowych i nacieszyć się rodzinną atmosferą, warto zajrzeć w okolice Stadionu Narodowego, tam często organizowane są festyny oraz inne atrakcje, takie jak łyżwy, rolki lub aktualnie - tor gokartowy. Naszą propozycją na malownicze przechadzki jest park Morskie Oko, w którym zobaczyć można Pałac Szutra, zbudowany z inicjatywy naszej patronki. Brzeg Wisły to idealne miejsce na spotkania w letnie popołudnia oraz jazdę na rowerze, rolkach czy spacery po stronie betonowych schodków. Str. 9

11 Okrucieństwo wśród młodzieży Wszędzie widnieją nagłówki z tymi okropnymi wytłuszczonymi tytułami: okrutny ojciec, okrutna matka. Lecz coraz rzadziej widzimy tytuł: okrutny nastolatek. Dlaczego? Ponieważ problem ten pozornie zniknął wśród reszty ważniejszych światowych kłopotów. Ale czy na pewno? Nie jest to okrucieństwo fizyczne lecz psychiczne. Jest ono mniej zauważalne, ale znacznie bardziej szkodliwe. Czasami, niektórzy nawet nie zdają sobie sprawy z tego, co czynią. Są okrutni dla obcych, znajomych, rodziny, a nawet dla samych siebie. Każdy z nas słyszał o takich chorobach jak anoreksja i depresja. Z czego to się bierze? Niepozorne słowo gruba a jednak bolesne. Dla niektórych to nic, niestety dla innych ma ono znacznie głębsze znaczenie. Przedkłada się to na ich życie i sposób zachowania. Czują się odrzuceni przez społeczeństwo, mimo iż to była tylko jedna osoba, która chciała zaimponować kolegom. Jednak słowo zmieniło czyjeś życie. Według mnie na tym polega okrucieństwo dzisiejszego pokolenia. Rzucanie wyzwisk wokół siebie nie zwracając uwagi, gdzie polecą i jak może się to zakończyć. Młodzież traci poszanowanie dla czegokolwiek. Zyskuje za to chorą ambicję lub pozyskanie akceptacji rówieśników. Tak bardzo, że jest wstanie odebrać niewinnej osobie godność, motywację i chęć do życia. Dlatego zanim chce się coś przykrego powiedzieć, należy najpierw się zastanowić. Czy nie lepiej się uśmiechnąć...? To naprawdę pomaga. E.T. Str.10

12 Paweł Machalski & Ksawery Żbik WYWIAD Z UCZNIEM NASZEJ SZKOŁY: KRZYSZTOFEM Dziennikarz: Cześć! Czy mógłbyś mi poświęcić parę minut tej cennej, obiadowej przerwy? Krzysztof: Tak, oczywiście. D: Przeprowadzam krótki wywiad do gazetki szkolnej. Możesz się przedstawić i powiedzieć coś o sobie? K: Mam na imię Krzysztof [nazwisko do wiadomości redakcji], mam 15 lat, chodzę do drugiej klasy, mieszkam niedaleko szkoły. D: Jakie są Twoje ulubione przedmioty i dlaczego? K: Najbardziej lubię fizykę, matematykę i chemię. Mam umysł do nauk ścisłych, lubię rozwiązywać trudne zagadki. D: To dość specyficzne upodobania, biorąc pod uwagę pozostałych uczniów. Następne pytanie brzmi: Czy masz w szkole swoje ulubione miejsce? K: Owszem, to tzw.,,małe forum. W czasie przerwy można tam spokojnie posiedzieć, pooglądać wystawę prac plastycznych, a latem czasami wyjść na małe podwórko. D: Też lubię tam przebywać. Kolejne pytanie: Który (które) miesiąc (miesiące) lubisz najbardziej spędzać w szkole i dlaczego? K: Najbardziej lubię miesiące zimowe. Wtedy mam wrażenie, że dzień nie będzie nieaktywnie wykorzystany, bo jest zimno, pochmurnie i słonce szybko zachodzi. Lubię też grudzień, bo zbliża się Boże Narodzenie i panuje,,luźniejsza atmosfera. D: Powiedz, czy droga do szkoły sprawia Ci problemy, to znaczy, czy spóźniasz się czasami? K: Nie, tak jak już mówiłem do szkoły chodzę pieszo, ponieważ mieszkam niedaleko. Dojście zajmuje mi około 10 minut. D: Czy prace domowe sprawiają Ci problemy? K: Nie. Odrabiam każdą pracę domową. Tylko,że ceną dobrych stopni jest długie, wielogodzinne spędzanie czasu przy biurku. Na przykład: kończąc o godz. 14:20 jestem w domu około 14:30. Do godziny 15:00 zdążę zjeść obiad, potem lekcje do godziny 18:00. D: Faktycznie, praca domowa zajmuje czas. A teraz ostanie pytanie: Co w szkole podoba Ci się najbardziej? K: Najbardziej lubię wycieczki szkolne, Dzień Otwartych Drzwi oraz długą przerwę. D: W takim razie nie zabieram już Ci czasu. Bardzo dziękuję za udział w wywiadzie. Niebawem ukaże się on w Gazetce Szkolnej. Chcesz kogoś pozdrowić? K: Pozdrawiam całe Grono Pedagogiczne oraz Uczniów Gimnazjum. Dziękuję, że mogłem być pomocny. Str. 11

13 Wszystkim naszym Gimnazjalistom, Nauczycielom, Paniom Dyrektor oraz Pracownikom Szkoły życzymy cudownego słońca, wspaniałych przeżyć, niezapomnianych chwil oraz ekscytujących wyjazdów, które na zawsze zapiszą się w pamięci i dadzą siły na kolejny rok pracy! A Trzecioklasistom mnóstwo szczęścia na nowej drodze! Samych świateł wskazujących właściwą drogę. NAJLEPSZYCH WAKACJI! Stopka redakcyjna: Redaktor naczelna: Pani Edyta Świercz Oprawa graficzna: Bartek Wójcik Str. 12