UZALEŻNIENIE OD BLISKOŚCI

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "UZALEŻNIENIE OD BLISKOŚCI"

Transkrypt

1 UZALEŻNIENIE OD BLISKOŚCI Rozumienie siebie zależy przede wszystkim od rodzica. W zdrowej rodzinie dziecko jest wartością samą w sobie. Nie musi niczego robić, aby być cenne. To że jest, że się pojawiło, stanowi dla rodziny najważniejszy jego walor. Zdrowe dzieci dowiadują się od rodziców o swojej wartości dzięki temu, w jaki sposób okazują im miłość. Jeśli rodzic uznaje wartość dziecka dlatego, że jest, i to będzie dla niego najcenniejsze, to nie będzie miał kłopotu z okazywaniem tego dziecku. Zdrowy rodzic uznaje niedojrzałość dziecka jako normę i to jest dla niego naturalną wartością dziecka. Wszelkie wady, błędy w okazywaniu miłości i akceptacji, jakie popełnia rodzic, przekonują dziecko, że jest w nim coś takiego, co nie pozwala być odpowiednim dla swojego rodzica. Buduje więc przekonania o tym, co w nim jest wadliwego, co nie pozwala mu być dobrym. Rodzic dysfunkcyjny nie uznaje niedojrzałości dziecka. Okazuje mu to w sposób wyraźny i bolesny. Mając błędne przekonania o swojej wartości, o wadach, o swojej nieprawidłowej aktywności lub o braku znaczenia dla innych, dziecko nawiązuje z innymi ludźmi kontakty w sposób nieprawidłowy. Usiłuje znaleźć jakiś sposób na bycie dobrym. W przyszłości doświadczenia takie utrwalą się i dorosły człowiek przyjmie je jako podstawę swojego funkcjonowania z ludźmi. Jeśli dziecko żyło w poprawnych warunkach miłości i pozostawało w otwartym kontakcie z rodzicem, który ułatwiał mu zrozumienie siebie, w jego życiu dorosłym nie sprawi mu kłopotu rozumienie siebie i innych. Nie znaczy to oczywiście, że jego życie nie napotka trudności albo bólu. Będzie miało tylko ułatwiony dostęp do siebie i do swoich pragnień. Pozwoli mu to równoważyć wartości życia i odpowiednio reagować, aby ochronić siebie. Niekoniecznie uda mu się zrównoważyć swoje pragnienia z tym, co je spotka. Jednak dzięki pełnej świadomości siebie, jaką otrzyma od rodzica, będzie mogło zrozumieć, co się dzieje i zająć odpowiednią pozycję obronną. Będzie potrafiło przyjmować i radzić sobie zarówno z dobrymi częściami swojego

2 Uzależnienie od bliskości 61 życia, jak i tymi trudnymi. Będzie mogło przyjąć otwarcie to, co będzie dla niego dobre, a chronić siebie przed tym co złe. Siła otrzymana od rodzica nie pozwoli na destabilizację jego autonomii. Potrafi ono bowiem zrozumieć siebie jako niezależną istotę. Dozna cierpienia, ale to nie spowoduje jego rozpadu. Jego życie nie stanowi uzupełnienia czyichś potrzeb lub uwarunkowań. Nie pozwoli na tworzenie się warunków, w których nie będzie mogło się spełniać. Będzie umiało chronić siebie przed zagrożeniami. Będzie umiało unikać miejsc, w których może doznać krzywdy. Związki, jakie będzie tworzyło z ludźmi, będą dla niego możliwością połączenia swojej autonomii z innymi autonomiami bez potrzeby ich modyfikowania. Nie będzie to wymagało ani modyfikowania siebie, ani innych. Po prostu, spotkając kogoś, stworzy z nim więź dwóch osób takich, jakimi są i nie będą musiały się zmieniać, aby siebie kochać. Stworzą więc trzecią jakość bycia MY. Jeśli dziecko nie mogło w rodzinie zrozumieć siebie jako wartość ważną dla kogoś, ponieważ rodzic nie dawał odpowiedzi na proste pytania lub powodował, że nie rozumiało, kim jest i jak ma żyć, to jego wiedza o sobie jest niekompletna lub wadliwa. Rodzic w każdej chwili kontaktu z dzieckiem przekazuje mu wiedzę, co ono znaczy, kim jest i jak ma żyć. Nie są to oczywiście informacje podawane w dialogach lub nudnych kazaniach rodzica. Informacje te przekazywane są w charakterystycznym stosunku rodzica do dziecka, w jego zachowaniach, intencjach i odniesieniach się do wszystkiego co je otacza. Rodzic wyraża tę wiedzę w ogólnych nastawieniach do świata i ludzi, w formach akceptowania i nieakceptowania dziecka, w tym jak okazuje szacunek dziecku, jak jest uważny na granice dziecka i swoje. Są to tak zwane metakomunikaty. Wychowanie nie polega na mówieniu dziecku, co ma robić, jak się zachowywać i co jest dobre lub złe. To, co mówimy do dziecka, ma niewielkie znaczenie jako informacja wpływająca na wychowanie. Należy zachowywać się tak, aby dziecko w nas dostrzegło wzory bycia sobą, stosunku do świata i ludzi. Jeśli zobaczy w nas coś, co je przekona do bycia takim samym, to takie będzie. Jeśli w naszym byciu sobą doświadczy siebie takim, jakim jest i pozwolimy mu to odkrywać, to pozna i pokocha siebie. Może odczytywać z zachowań rodzica to, co dla niego jest dobre, złe, miłe albo niemiłe. Metakomunikat to informacja, jaka powstaje w ogólnym zrozumieniu tego, co zobaczyliśmy w zachowaniu i przekazie rodzica. Rodzic może mówić nam i zapewniać, że zależy mu na nas, ale nie odczujemy tego, bo nie było go na naszym występie w szkolnym teatrze, nie przywitał się, kiedy wróciliśmy ze szkoły, nie zauważył, że skaleczyliśmy się, nie wie, że jest nam smutno itp.

3 62 Życie w związku partnerskim po trudnym dzieciństwie Wtedy pojawia się wątpliwość, czy aby na pewno jesteśmy dla niego tak ważni jak mówi. Rodzic mówi nam o tym, abyśmy byli uczciwi i przestrzegali zasad moralnych. Sam jednak korzysta z pirackich programów komputerowych, kopiuje książki i oszukuje w rozliczeniach podatkowych. W dziecku utrwala się więc informacja, że można naruszać normy, ale nie należy o tym mówić. Inny rodzic mówi, że należy szanować matkę i słuchać jej, bo jest ważną osobą. Jednocześnie sam lekceważy mamę i stosuje wobec niej przemoc. Dziecku nie utrwali się więc jego komunikat jako matryca stosunku do kobiety, będzie wręcz przeciwnie. Każda sytuacja w rodzinie jest dla dziecka doświadczeniem, które tworzy jego wiedzę o sobie i o świecie. Uczy się być takim, aby móc dopasować się do warunków, w jakich żyje. Staje się człowiekiem, który umie być tym, kim był dla swojego rodzica. Kiedy dziecko żyje w ciągłych wątpliwościach tego typu, nie zdaje sobie z nich sprawy, ale czuje je głęboko w sobie. Rozstrzyga je wewnętrznie i formułuje ostateczne przekonania o sobie. Utrwalają się one jako wiedza o sobie, stosunku do rodzica i o swoim znaczeniu dla innych. Wciąż słyszy zapewnienia o trosce i miłości. Dowiaduje się, że wszystko co robi rodzic, jest efektem miłości. Wierzy i ufa, bo rodzic jest dla niego jedynym autorytetem. Poznaje więc czym jest miłość, bliskość i co znaczy ono samo. W rodzinach dysfunkcyjnych rozbieżność pomiędzy tym co mówi rodzic, a tym jak traktuje dziecko, jest znacznie większa, boleśniejsza i bardziej niezrozumiała dla dziecka. Jego wątpliwości zamieniają się w lęk, przerażenie i ból. Jednak wierzy w to, co mówią rodzice, ufa im, ale gdzieś w głębi pozostaje wiedza, której sobie nie uświadamia. Jest to informacja o sobie i swoim znaczeniu dla innych. To część wiedzy, do której bronimy dostępu sami przed sobą. Wiedzy, która jest bolesna i trudna. W zamian za to wierzymy w to, co jest świadome, co widzimy i w co się angażujemy świadomie. Jednak czasem jest to bardzo różne od tego, co jest w nas naprawdę. Jest to wiedza zapisywana w nas przez rodzica jako charakterystyczne kody informacyjne o nas samych. Skąd mielibyśmy wiedzieć o tym, skoro dopiero przyszliśmy na świat? Rodzic jest jedynym autorytetem, który może poinformować nas o naszym znaczeniu i o świecie, w jakim żyjemy. Dziecko rejestruje te informacje w postaci takich właśnie kodów. Włącza je bezkrytycznie w swój system funkcjonowania jako wiedzę o tym jak żyć. Zrozumienie siebie przez dziecko to specyficzny dialog z rodzicem. Kiedy dziecko poznaje siebie, rodzic dostarcza mu informacji poprzez swoje bycie z nim. Rodzic jest jednak indywidualną tożsamością, która już ukształtowała

4 Uzależnienie od bliskości 63 się w swoim procesie rozwoju. Przekaz, jaki dostarcza dziecku, będzie więc skutkiem jego indywidualności. Podaje w ten sposób dziecku swoje kody dotyczące dziecka oraz pozostałej części życia. Nie ma uniwersalnych kodów. Każdy człowiek tworzy własne, w zależności od swojej specyfiki. Jeśli rodzic jest dysfunkcyjny, to kody będą wadliwe. Dziecko przejmuje je bezkrytycznie jako uniwersalną informację, bo rodzic jest jedynym źródłem wiedzy o życiu. W rodzinach dysfunkcyjnych kody zostały błędnie przekazane lub są wadliwe. To powoduje, że w przyszłości problemy, z jakimi się spotka człowiek, nie zostają rozwiązane lub zrodzą się nowe. Mimo że człowiek stosuje otrzymane kody, które uznawał za dobre, jego sytuacja nie poprawia się. Jeśli rodzic jest zdrowy i otwarty na dziecko, pozwala mu doświadczać siebie w pełni. Dziecko otrzymuje wtedy wszystkie poprawne i pełne kody. Każdy z nich udostępnia mu wystarczającą ilość informacji, aby zrozumieć siebie i innych. Dziecko doświadczało w pełni swojej wartości, poznawało ją i miało możliwość przekonać się o znaczeniu siebie dla innych. Wyniosło z tego doświadczenia świadomość, że jest niezależną autonomią, która może odpowiadać za siebie i integrować się ze światem, ponieważ jest w pełni do tego przygotowana. Jeżeli rodzic jest jakoś ograniczony lub słabo otwarty na dziecko, to dziecko wadliwie doświadcza siebie. Wskutek tego otrzymuje błędne i niepełne kody. Te kody albo nie otwierają żadnych informacji, albo otwierają informacje nieprawidłowe o tym, kim ono jest i co znaczy dla innych. Im więcej takich wadliwych kodów, tym mniejsze zrozumienie siebie. Kontaktując się ze światem i sobą, nie ma odpowiedniego przekonania o swojej wartości i gotowości do tego. Obawia się, że jego niedoskonałość lub wady ograniczą mu dostęp do świata i do tego, czego pragnie. Buduje przekonanie, że jego autonomia jest niewystarczająca, aby osiągnąć takie spełnienie. Poszukuje więc sposobów na uzupełnianie tych braków i modelowanie siebie w taki sposób, aby pozyskiwać to, czego pragnie. Kiedy dziecko staje się osobą dorosłą, wciąż posługuje się swoim zrozumieniem siebie i tymi samymi kodami, jakie powstały w relacji z rodzicem. Posługiwanie się tym w życiu nie przynosi mu satysfakcji i zaspokojenia potrzeb. Wywołuje jedynie poczucie bezradności, frustrację i pustkę, bo przynosi porażki i niespełnienie.

5 64 Życie w związku partnerskim po trudnym dzieciństwie Podobnie czuje się człowiek, który ma pragnienie i usiłuje w ulicznym automacie kupić napój. Po wrzuceniu monety musi wpisać kod napoju, jaki chce otrzymać. Automat jednak po czynnościach, jakie wykonał (w przekonaniu człowieka poprawnie), wyrzuca zamiast napoju batonik, kanapkę lub niczego nie wyrzuca. Człowiek powtarza więc tę operację, a automat wciąż reaguje tak samo. Coraz bardziej chce się pić i nic się nie zmienia. Człowiek odczuwa coraz silniej bezradność, złość i nie potrafi rozwiązać tej sytuacji. Jednak wciąż za szybą automatu widzi orzeźwiający napój, który ugasiłby pragnienie. Może zrezygnować z napoju i uznać, że już nie chce mu się pić, lub próbować dalej. Jeśli będzie powtarzał w kółko te same czynności, to nie ugasi pragnienia. Powoli zacznie skupiać się bardziej na wpisywaniu kodów niż na pragnieniu otrzymania napoju. Czynność ta stanie się dla niego tak ważna, że coraz bardziej będzie się skupiał na niej niż na swoim pragnieniu. Będzie ją rozumiał jako jedyny sposób zaspokojenia swojej potrzeby. Mimo że każda próba będzie porażką, będzie wyzwalała złość, rozczarowanie, to i tak będzie ją powtarzał w nadziei, że tym razem się uda. To poczucie będzie go przekonywało do sensu tych działań, ponieważ uzna to za jedyny sposób, który rokuje zaspokojenie potrzeby ugaszenie pragnienia. Takie wyobrażenie w jakimś stopniu redukuje napięcie związane z pragnieniem. Bo daje przekonanie, że już za chwilę się nasyci i wszystko się dobrze skończy. Po jakimś czasie najważniejszym dla niego staje się wpisywanie kodów i oczekiwanie na spełnienie. W życiu człowieka, któremu rodzic nie umożliwił zrozumienia siebie lub spowodował błędne zrozumienie niektórych części siebie, jest podobnie. Kiedy poszukuje miłości sobą, takim jakim siebie zrozumiał, nie odnajduje spełnienia, bo rodzic podał błędny kod i to, co teraz robi, wywołuje zupełnie inne doświadczenie niż pragnie. Próbuje więc ponownie... i znów porażka. Podejmuje więc kolejną beznadziejną próbę i wciąż nie odnajduje tego, czego pragnie wewnętrznie. Uzależnia się coraz bardziej od tego poszukiwania i traci zupełnie z oczu to, czego poszukuje. Dorosły człowiek nauczony w dzieciństwie, że jego wartość jest zbyt niska, aby stanowić własną autonomię, nie będzie rozumiał siebie jako istoty samodzielne stanowiącej o swoim życiu, ale jako kogoś, kogo wartość zależy od przydatności dla innych, umiejętności wpływu na innych lub zdolności do zaspokajania czyichś potrzeb. W zależności od modelu dysfunkcji rodzica pojawią się dwa różne bieguny takiego uzależniania swojej wartości.

6 Uzależnienie od bliskości 65 A. Przekonanie, że swoją wartość osiągać może tylko poprzez dostosowanie się do potrzeb innych osób. Człowiek rozumie, że jego wartość zależy od przydatności jego dla innych. Decyduje o tym poziom wpływania na nich lub podporządkowywania się im. Przekonuje się, że jego własna autonomia jest niewystarczająca, aby być dla kogoś atrakcyjnym i bliskim. Powoduje poczucie, że należy jakoś ją uzupełnić o cechy, które sprawią, że partner poczuje potrzebę bliskości i ważności. Dopiero przekonanie, że jest się jakoś przydatnym, potrzebnym i można być dla kogoś niezbędnym, daje poczucie własnej wartości. Człowiek uspokaja się w tym poczuciu i spełnia siebie. Jednak nigdy to nie następuje na poziomie wewnętrznej satysfakcji, więc będzie ciągle do tego zmierzał i uzależniał się od tego poczucia. B. Ból związany z poczuciem swojej niskiej wartości oraz doświadczanie tego w postaci silnego cierpienia powoduje, że nie da się tego wytrzymać. Należy więc pozbyć się poczucia cierpienia przez wyparcie swoich doznań i doświadczania siebie. Uzyskuje się to budując przekonanie, że należy być lepszym od tego, jakim się jest, lepszym od innych, lepszym od tego, jakim się było w rodzinie. Porównywanie siebie z innymi jako lepszego i ważniejszego dostarcza człowiekowi poczucia spełnienia i potwierdzania sobie swojej wyższej wartości. Uwalnia to od świadomości siebie, jaką stworzył rodzic dysfunkcyjny. Osoby takie muszą zatem odciąć się od tego, co doświadczają naprawdę, bo to jest dla nich bolesne. Muszą kreować w sobie wartości inne niż te, które są naprawdę. Włączają więc w siebie jakieś wartości podglądnięte u innych. Pozwoli im to na ocenianie siebie zawsze jako wyjątkowych, lepszych, bardziej wrażliwych i niezależnych od innych. Powstała w ten sposób arogancja staje się ich stylem bycia sobą, aby nie dotykać swojej prawdziwej naturalności.

7 66 Życie w związku partnerskim po trudnym dzieciństwie POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI W ZWIĄZKU PARTNERSKIM W rodzinie dziecko zrozumiało, że jest mniej wartościowe od innych, nie stanowi żadnej wartości ważnej dla rodzica i dla siebie. Musiało zabiegać o uznanie, dopełniając siebie czymś, co rodzicowi odpowiadało, czego oczekiwał. Rodzic ośmieszał i krytykował, zadając ból i poniżając, obwiniał za wszystko. Wzbudzał poczucie winy u dziecka za to, jakie było. Dziecko usiłuje się wyzwolić z poczucia winy poprzez osłabienie znaczenia swojej wartości lub poszukując winy u innych. A Jako dorosły człowiek ma to samo przekonanie o sobie. W bliskim kontakcie uważa, że inni są od niego ważniejsi i lepsi. Ukrywa się, aby nie ujawnić siebie takiego, jakim jest. Nie odnajduje w sobie wartości, które byłyby dla kogoś ważne na tyle, aby go pokochać. Poszukuje dodatkowych walorów, które nadałyby mu wartość dla siebie i innych, co powoduje, że żyje w poczuciu BRAKU LUB OSŁABIENIU WŁASNEJ WARTOŚCI POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI B W życiu dorosłym usiłuje uwolnić się od poczucia bólu z powodu swojej niskiej wartości. Musi podążać za uznaniem siebie za lepszego, ważniejszego od innych. Manifestuje to w kontaktach swoją negatywną oceną innych, osądzaniem i potępianiem autonomii innych ludzi. To umożliwia mu niekontaktowanie się ze swoim bólem bycia gorszym od innych. Jest to sposób odcinania się od siebie prawdziwego POCZUCIE WYŻSZOŚCI, AROGANCJA Dla osób nieakceptujących swojej wartości sposobem na podwyższanie jej będzie demonstrowanie wobec siebie i innych walorów mających uzupełniać ich wartość i stanowić o niej przez to jak wyglądają; jaki mają majątek; kogo znają i w jakich kręgach się obracają; jakie mają wykształcenie i jakie specjalizacje; gdzie i na jakim stanowisku pracują; jakie osiągnięcia mają ich bliscy; kim są ich partnerzy i czy są atrakcyjni; czy partnerzy są osobami wpływowymi; jakie mają osiągnięcia; kto i jak ich ceni. Partner jest sposobem na poprawienie własnego wizerunku. Osoby zdrowe doznają satysfakcji z tego wszystkiego, ale nie uznają, że są to walory stanowiące o nich. Nie oceniają ludzi ani siebie podług takich kryteriów.

8 Uzależnienie od bliskości 67 A.B. żyła w silnym napięciu. Ogromną energię poświęcała ciągłym studiom, szkoleniom, nawet w dziedzinach jej niepotrzebnych zawodowo. Starała się uchodzić za osobę profesjonalną, kompetentną. Jej ubranie było nieskazitelne i eleganckie. Organizacja pracy perfekcyjna. Przestrzeń mieszkania przypominała ekspozycję salonu architektonicznego. W kontaktach z ludźmi starała się być perfekcyjnie kulturalna i elokwentna. Z dużym lekceważeniem odnosiła się do ludzi ze słabym wykształceniem i nie zajmujących wysokich pozycji społecznych. Kolegów z pracy uznawała za o wiele słabszych w kompetencjach i starała się okazywać im to jak najczęściej. Unikała kontaktu z autorytetami, uznając ich za dziwaków lub pozorantów wiedzy, kompetencji lub talentu. Jej naturą jednak była prosta dziewczyna z rodziny o surowych warunkach wychowania. Nikt w rodzinie nie ukończył żadnej szkoły i żyli na poziomie standardów zubożałej podmiejskiej rodziny. Partnerami A.B. byli zawsze mężczyźni zajmujący znaczące stanowiska lub o wyjątkowych zawodach. Perfekcjonizm, jakim się posługiwała w promowaniu siebie na inną niż była, był dla niej formą uzupełnienia wartości, które w rodzinie zdeprecjonowano. Była jedyną córką w wielodzietnej rodzinie. Zawsze uznawano ją za gorszą i mniej znaczącą. Nikt w rodzinie nie osiągnął wykształcenia ani poziomu salonowego obycia, więc odnalazła w tym jedyną drogę dodawania sobie własnej wartości. Fasada, jaką stworzyła, była jedynym sposobem na dowartościowanie siebie o coś, w czym mogła być lepsza od rodzeństwa i ojca. Ten wyścig trwał nieustannie, ponieważ dla rodziny wartości, jakimi się otoczyła, nie były znaczące. Nie zabierali w tej sprawie głosu, co dawało jej poczucie wyższości. Musiała wciąż siebie przekonywać o swojej wartości tylko takimi sposobami. Kolejni partnerzy przewijali się przez jej życie selekcjonowani według zasobności, atrakcyjności dla środowiska lub pod względem pozycji społecznej. Związki te były nietrwałe, ponieważ fasada, jaką prezentowała, była tylko kamuflażem. Kiedy otwierała się na partnerów, oni znikali. Powtarzała więc swoje przekonanie o braku swojej wartości i tym bardziej doskonaliła fasadę. W rodzinie T.U. został zepchnięty do roli mało znaczącego dziecka, które ciągle nie potrafiło przekonać rodzica o swojej wartości. Kiedy stał się osobą dorosłą, miał ogromne trudności w relacjach z ludźmi. Lgnął do osób słabych, poranionych życiem, uzależnionych. Kolejne jego związki to narkomanki, alkoholiczki i osoby silnie marginalizowane. Jego sposobem na bliskość było poczucie, że potrafi im pomóc. Poświęcał siebie jak misjonarz i zakochiwał się w kolejnych klientkach ośrodków pomocy społecznej. Uznawał, że jeśli będzie miał w sobie moc misjonarza, to będzie zasługiwał na miłość i bliskość. Kolejne partnerki jednak okradały go lub wykorzystywały. Zmarł na AIDS po zakażeniu wirusem HIV od jednej ze swoich partnerek.

9 68 Życie w związku partnerskim po trudnym dzieciństwie GRANICE W ZWIĄZKU PARTNERSKIM Rodzic przekraczał granice dziecka, nadużywał i nie liczył się z jego autonomią. Dziecko nie poznało w rodzinie swoich granic, nie rozumiało, czemu służą granice. Granice nie pełniły roli ochronnej. Przenikalność granic powodowała, że dziecko nie mogło rozpoznać, kto jaką pełni rolę i funkcję. Samo też podejmowało niezrozumiałe funkcje w rodzinie. Niektóre z nich były trudne lub bolesne, ale było przekonane, że takie mają być. Nie rozwinęło własnej autonomii w sposób poprawny, ponieważ nie mogło jej zrozumieć w kontekście ciągłej konfrontacji z ekspansją rodzica, nie wiedziało, co jest jego przestrzenią, a co przestrzenią dostępną rodzicowi. A U dorosłej osoby granice nie stanowią naturalnej ochrony siebie. Brak granic albo uszkodzone funkcje granic powodują, że nie rozpoznaje zagrożeń i pozwala przekraczać swoje granice. Nie rozumie znaczenia granic innych ludzi, więc je też przekracza. Nie potrafi określić, kim jest naprawdę i kim są inni. Dochodzi do kolejnych nadużyć NADMIERNA BEZBRONNOŚĆ ROZUMIENIE ZNACZENIA WŁASNYCH GRANIC B U osoby dorosłej usztywnione granice stanowią formę obrony, niedostępności. Jest to efekt lęku przed ponownym zranieniem. Stawianie murów zamiast granic izoluje od zagrożenia. Nadmierna niedostępność lub wrogość, sygnalizowana wobec osób zbliżających się, skutecznie odstrasza. Jednak gdy zostają przekroczone, to się tego nie zauważa, bo osoba nie rozumie ich znaczenia. Dochodzi do nadużyć. Nie rozumie granic innych ludzi i przekracza je NADMIERNA ODPORNOŚĆ, BRAK WRAŻLIWOŚCI Niezrozumienie granic własnych i granic innych ludzi utrudnia poprawny kontakt nie tylko z uczuciami i intencjami innych osób. Często błędnie ustawione granice uniemożliwiają optymalny kontakt z własną odpowiedzialnością za siebie i za innych. Nie regulują właściwe stanów emocjonalnych. Uniemożliwiają zrozumienie i podejmowanie właściwych ról i funkcji wobec siebie i innych. Granice nie chronią przed ingerencją i obciążeniami ze świata zewnętrznego, co powoduje nadużycia, silne poczucie winy, nadmierną odpowiedzialność, podporządkowanie się. Zbyt usztywnione granice izolują od doświadczania emocji, współodpowiedzialności, wrażliwości na innych, zrozumienie empatyczne innych oraz powodują zobojętnienie na siebie i innych.

10 Uzależnienie od bliskości 69 M.P. ze swoim partnerem próbowali radzić sobie z jej syndromem DD. Był on jej kolejnym partnerem. Od poprzedniego odeszła z dużym poczuciem winy, że zrobiła mu krzywdę. Kiedy pojawił się znów w jej życiu po 3 latach, był rozbity po swojej porażce uczuciowej z inną kobietą. M.P. usiłowała go wesprzeć i rehabilitować się troską o niego za swoje porzucenie go przed laty. Aktualny partner nie godził się na zacieśnianie związku M.P. ze jej byłym partnerem, bo dostrzegał w nim zagrożenie. M.P. czuła silne poczucie winy wobec nich obu. Jednego zdradzała, a wobec drugiego miała poczucie krzywdy. Nie mogła sobie poradzić z przejęciem odpowiedzialności za konsekwencję swojej roli. Wiedziała, że cokolwiek wybierze, zada ból jednemu z nich. Obaj partnerzy naciskali i powodowali coraz głębsze stany napięcia. Poddała się więc i uległa byłemu partnerowi, ponieważ potrafił bardziej stanowczo przekroczyć jej granice seksualne. Opuściła aktualnego partnera z poczuciem winy i wstydem. Odcięła całkowicie z nim kontakt, grożąc, że będzie radykalnie postępowała, jeśli spróbuje się do niej odezwać. Przy próbach nawiązania kontaktu reagowała agresywnie, korzystając ze wsparcia policji, sąsiadów. Mur, jaki postawiła, miał ją izolować nie tylko od partnera, ale przede wszystkim od doświadczania własnej odpowiedzialności.

11 70 Życie w związku partnerskim po trudnym dzieciństwie POCZUCIE WŁASNEGO ZNACZENIA W ZWIĄZKU PARTNERSKIM Rodzic przekonał dziecko, że to co robiło i jak żyło, było złe, niewłaściwe i wstydliwe. Kontakt z dzieckiem opierał tylko na przekazaniu własnych kryteriów, co jest dobrem i złem. Rozliczał dziecko i egzekwował jego życie. Dziecko zrozumiało, że to jakim jest, nie zostanie zaakceptowane, więc samo wstydziło się siebie i cierpiało z powodu swojej tożsamości. Poszukiwało nowych tożsamości, ukrywało prawdę o sobie przed innymi i sobą. Udawało, przejmowało różne nie swoje właściwości, budowało fasady, grało role i coraz bardziej spychało swoją tożsamość do ciemnych zakamarków swojego kontaktu z nią. A Człowiek dorosły czuje, że to, jakim był i jest teraz, jest nieodpowiednie lub sprzeczne z oczekiwaniami innych. Staje się więc takim, jakim myśli, że chcą go inni. Ukrywa swoją tożsamość. Skrajną postacią tej cechy jest kameleonizm. Myśli, że dostosowanie się będzie o nim dobrze świadczyć. Potępia wręcz to, co jest jego prawdziwą cechą. Nie potrafi dzielić się sobą, bo w jego przekonaniu nie ma się czym dzielić. Nie wie, jaki jest naprawdę UZNAJE SIEBIE ZA ZŁEGO, ZBUNTOWANEGO ROZUMIENIE WŁASNEGO ZNACZENIA DLA INNYCH B Aby oderwać się od tego bolesnego poczucia, człowiek dorosły usiłuje przekonać siebie, że jest inaczej. Próbuje stworzyć inną tożsamość siebie, doskonalszą. Porównuje się z osobami, które uznaje za gorsze. Narcystycznie modeluje swój wizerunek. Kreuje fasadę, która ma zastąpić jego naturalną tożsamość. Fasada ma być doskonałością, jaką sobie stworzył. Jeśli ma kogoś kochać, to musi go zmieniać i dopasowywać do swojej fasady, aby mógł siebie potwierdzić jako wzorzec. UZNAJE SIEBIE ZA DOSKONAŁEGO, LEPSZEGO OD INNYCH Świadomość siebie dotyczy własnego ciała, tego co się robi, jak myśli, jak odczuwa, w jaki sposób się zachowujemy, jak kontaktujemy z ludźmi, co dla nas znaczy świat i ludzie, jakie wartości są dla nas ważne, a jakie nie, co stanowi o dobru i złu. Przekonanie o tym, że własna tożsamość, to, co jest prawdą o sobie, jest złe, powoduje, że ludzie ukrywają siebie za fasadą stworzoną jako alternatywa do siebie prawdziwego lub ukrywają się za grami i maskami, jakie tworzą po to, aby stać się lepiej widzianym. Fasada jest tym, w co ci ludzie wierzą, bo odcinają się od złej tożsamości. Fasada ma ich przekonać, że są jednak inni. Maski i gry służą wykreowaniu kogoś innego, niż są naprawdę.

12 Uzależnienie od bliskości 71 B.L. pochodziła z prostej rodziny robotniczej, w której nie pozyskała manier salonowych, wykształcenia ani rozbudowanej inteligencji twórczej. Jako że była nieporadna w obowiązkach i odpowiedzialności, jakie narzucali jej rodzice, wciąż dowiadywała się od nich i rodzeństwa, że jest zła, niezdarna i nic niewarta. Jedynym obszarem, w którym nie otrzymywała takich informacji, była jej edukacja. Rodzice nie przywiązywali do tego wagi, bo sami nie zdobyli wykształcenia na poziomie standardowym. Od okresu dojrzewania usiłowała na tym polu osiągać maksymalne wyniki i uchodzić za orła. Jej inteligencja nie pozwalała na zbyt wielkie sukcesy, ale i tak zaczęła kreować siebie jako osobę bardzo uzdolnioną i wykształconą. Jako dorosła kobieta ukończyła wszystkie możliwe kursy, studia podyplomowe i usiłowała nawet wejść w środowisko naukowe, podejmując nieudane próby wykładania na uczelni. Przekonywała siebie, że jest to jej powołanie i talent. Kreowała przy tym siebie jako postać z wysokich kręgów kultury i nauki. Środowisko przyjmowało to z przymrużeniem oka, ona jednak była odporna na informacje zwrotne i obiektywizowanie swoich umiejętności. Uchodziła więc za arogancką megalomankę. Otaczała się ludźmi prostymi, którzy wyrażali podziw dla jej uzdolnień i tego, co robiła. Unikała konfrontacji z prawdą. Odwiedzając rodzinę, silnie trzymała się swojej roli, próbowała pouczać i wykazywać się wiedzą, której oni nie mieli. Jednocześnie usiłowała pełnić rolę opiekunki rodziny, decydującej o wszystkim, co miało się tam dziać. Miała poczucie, że jest zdolniejsza w wyborze mebli, oporządzeniu ogrodu i trosce o chorobę rodzica. Pozwalało jej to na ucieczkę przed tym, jak w rzeczywistości rodzina ją traktowała. Wciąż uznawali ją za niedorajdę, ale teraz była już też dziwakiem, intelektualistką. Pozycja, jaką zajęła, osłabiała ich ciosy skierowane w nią. Kolejni jej partnerzy zmuszani byli do wyrażania podziwu i akceptacji jej uzdolnień. Kiedy związała się z naukowcem, który próbował z nią podejmować dialog i wspólne rozważania, poczuła się znów jak w rodzinie. Mimo że on nie deprecjonował jej umiejętności, ona odczuwała go jako osobę, która jest autorytetem i wskazuje jej braki, wady i nieprawidłowości. Musiała go natychmiast odrzucić, bo powracały jej dawne doświadczenia z dzieciństwa. K.K. był człowiekiem lubianym i darzono go szczególną sympatią. Wśród przyjaciół podziwiano jego bliskość i zaangażowanie dla innych. Jednak on sam nigdy nie czuł przyjaźni do nikogo. Każda osoba, z jaką wchodził w bliższe relacje, zyskiwała jego zaangażowanie. Stawał się dla niej odzwierciedleniem tego, czego ona oczekiwała. Ludzie spełniali swoje pragnienia przy nim, ale on nie doświadczał siebie prawdziwego, bo wciąż robił coś, co miało sprawiać przyjemność innym. Nigdy nie poczuł się dla nikogo ważny ani bliski. Kiedy podjął terapię i powoli równoważył swoje rozumienie siebie, krąg jego przyjaciół kurczył się. Coraz częściej uznawano, że terapia go zmieniła na gorszego. Ludzie coraz niechętnej się z nim spotykali i zaczęli uznawać za dziwaka i nudnego. K.K. przerwał terapię.

13 72 Życie w związku partnerskim po trudnym dzieciństwie ZASPOKOJENIE POTRZEB W ZWIĄZKU PARTNERSKIM Dziecko nie potrafi początkowo spełniać samodzielnie swoich potrzeb, musi to czynić za niego rodzic. Rodzic jednak warunkował to swoimi kryteriami, uzależniał dziecko od własnych sądów o jego zachowaniu, sposobie bycia i zasłużeniu na przywileje. Warunkował miłość i wszelkie potrzeby od swoich ocen, czasu, zaangażowania, stanu i nastroju. Dziecko uczy się, że nie może polegać na rodzicu, jeśli nie będzie posłuszne jego warunkom, że jego potrzeby nie będą spełniane. Nawet gdy spełniało te wszystkie warunki, rodzic i tak zawiódł, nie dotrzymał obietnicy lub zmieniał warunki i stawiał inne. Niektórzy rodzice nie uczą dziecka samodzielnego realizowania potrzeb. Robią to za nie, uniemożliwiając doświadczenie siebie w tym zakresie. Czasem rodzic bez powodu zaniedbywał dziecko. Dziecko zaczyna rozumieć, że musi w odpowiedni sposób adresować swoje potrzeby do kogoś. Uczy się więc całkowitej zależności od oczekiwań rodzica lub podejmuje pozycję swojej niezależności i usiłuje samodzielnie dbać o siebie. A Człowiek dorosły warunkuje spełnienie swoich potrzeb intencjami i gotowością innych ludzi. Warunkuje spełnianie siebie tym, czy ktoś będzie zadowolony, czy nie, czy go polubi, czy nie. Uznaje, że aby spełnić swoje pragnienia, musi zapłacić za to jakąś swoją postawą, zachowaniem, poświęceniem lub inną formą kupowania czyjejś uwagi, troski czy miłości. W sytuacjach decyzyjnych nie podejmuje decyzji, które nie spełnią czyichś oczekiwań. Nie potrafi być partnerem tylko uległą ofiarą lub podporządkowaną, słabą istotą. Powoduje to: POCZUCIE NADMIERNEJ ZALEŻNOŚCI SPOSÓB ZASPOKAJANIA WŁASNYCH POTRZEB B Jako człowiek dorosły nauczył się swojej niezależności w osiąganiu potrzeb. Nie dopuszcza udziału innych do spełniania swoich potrzeb. Nie odczuwa potrzeb, których sam nie może spełnić. Wypiera je, bo nie chce się zawieść na innych. Nie dopuszcza, aby ktoś się o niego troszczył lub podzielił jakąś formą wspólnoty. Nie umie współodpowiadać, współtworzyć i współdecydować. W związkach partnerskich unika tworzenia wspólnej jakości MY, twardo broni pozycji JA TY. Nie potrafi dzielić się sobą ani przyjąć innej osoby. Nie troszczy się o partnera. Osiąga: NADMIERNĄ NIEZALEŻNOŚĆ I BRAK POTRZEB I PRAGNIEŃ Żyjąc z drugim człowiekiem, osiągamy poczucie szczęścia poprzez pozyskanie dla siebie dobra, poczucia, że komuś na nas zależy, że jesteśmy dla kogoś ważni, chcemy z nim uczestniczyć w życiu, tworzyć coś wspólnie, doświadczać lub decydować. Zaburzenie w sposobie rozumienia swoich potrzeb i zaspokajaniu ich powoduje, że możemy nie umieć odczuwać realnych naszych potrzeb wcale, odcinając się od nich. Albo odczuwać potrzeby, które wcale nie są naszymi potrzebami, tylko tym co przejęliśmy od innej osoby. Swoje realne potrzeby można zepchnąć w głąb nieświadomości w poczuciu, że się nie spełnią lub że są niewłaściwe. W to miejsce pojawiają się potrzeby alternatywne, które można w prosty sposób zrealizować. Np. potrzebę bliskości partnera, jego troski, można wyprzeć jako ryzyko niespełnienia, a w to miejsce poczuć potrzebę obrony przed jego dominacją i podporządkowywaniem wtedy łatwiej walczyć w konflikcie, bo to jest realne do osiągnięcia.

14 Uzależnienie od bliskości 73 P.J. był osobą niosącą syndrom DD o charakterystycznych nachyleniach w stronę przejawów typu B. Jego życie w rodzinie nauczyło go, że nie może polegać na bliskości, na rodzicach ani swoim rodzeństwie. Nauczył się silnej niezależności i polegania tylko na sobie. Związki, jakie podejmował, były związkami współuzależnienia, w których jedne partnerki były silnie uzależnione od niego, a inne silnie niezależne. W obu przypadkach udawało mu się funkcjonować w swojej niezależności i utrzymywać odpowiedni dystans, aby zaspokajać swoją pozycję uzależnienia. Kiedy poznał Annę, zaczął doświadczać w relacji zdrowych uczuć. Anna był zdrową partnerką i nie niosła syndromu. Po kilku miesiącach w P.J. zaczęły narastać napięcia. Niepokoił się, że Anna nie jest szczera i nie będzie mu wierna. Zaczął poszukiwać dowodów tego. Im dłużej nie mógł się o tym przekonać, tym większe napięcia się w nim generowały. Jako że zbliżał się okres świąt, który kojarzył z silnymi emocjami i odczuwaniem potrzeby bliskości, jego napięcia powodowały coraz większy niepokój, wręcz próbę dystansowania się. Nawiązał kontakt z inną kobietą, która w pewnym stopniu obniżyła poziom jego wewnętrznych napięć, bo była nosicielem uzależnienia. Ich kontakt był alternatywą do coraz bardziej nasilających się potrzeb bliskości związanych ze świętami. Święta spędził z Anną, ale sytuacja, jaką wygenerował, była już mocno przekraczająca jego wytrzymałość. Poczucie winy, niepewność co do intencji Anny, lęk przed samotnością, lęk przed ujawnieniem prawdy i wszystkie inne cechy syndromu nasiliły się w atmosferze świąt. Gdy Anna zasnęła, przejrzał jej maile i sms-y, szukając potwierdzenia, że nie jest ona szczera. Wśród tej korespondencji znalazł tekst od jej znajomego, który ciepło pozdrawiał ją, życząc udanych świąt. Wtedy P.J. wybuchł. Uznał to za świadectwo zdrady i nawet nie pozwolił Annie wyjaśnić sytuacji. Unikał z nią kontaktu, wyrzucając ją brutalnie z domu i przyjmując wobec niej mocno agresywną postawę. Aby odciąć się od prawdziwych uczuć, spędził noc sylwestrową z nową partnerką i oddał się intensywnie związkowi i swoim uzależnieniom pracy zawodowej, fasadzie i arogancji. Doświadczając uczuć od Zdrowej Partnerki P.J. podświadomie skojarzył je z głębokimi potrzebami bliskości z dzieciństwa. Jednak jego utrwalone sposoby funkcjonowania nie dopuściły do uświadomienia sobie tej potrzeby, która nie była w dzieciństwie spełniona i teraz też mógł się zawieść. Odczuwał więc lęk, wrogość, dystans, potrzeby niezależnego poradzenia sobie z sytuacją. Bo to potrafił robić doskonale. Uświadomił sobie to dopiero na terapii, ale wtedy już nie było miłości, jaką dawała mu Anna.

15 74 Życie w związku partnerskim po trudnym dzieciństwie WYRAŻANIE I DOŚWIADCZANIE SIEBIE W ZWIĄZKU PARTNERSKIM W rodzinie dysfunkcyjnej dziecko może doświadczyć ekstremalnych przeżyć przekraczających zrozumiałe dla niego stany. Nie potrafi rozpoznawać umiaru w tym, czego doświadcza ani co wyraża. Często jego doświadczenia są związane z nadużyciem seksualnym, przemocą lub innymi drastycznymi formami. Dziecko było bombardowane ekstremalnymi stanami rodzica. Przekazywane uczucia przekraczały jego zrozumienie i wytrzymałość. Uczucia wzbudzane w dziecku szarpały nim w poczuciu chaosu. Wszystkie sytuacje w życiu miały krańcowe znaczenia. Albo absolutna cisza i brak pobudzania, albo ekstremalne wyładowania, chaos i ból. Dziecko nie miało punktów odniesienia, żeby nauczyć się umiaru, rozwagi i rozpoznawania życia w różnych odcieniach i skalach. Nie znało wypośrodkowań ani umiarkowanych natężeń, znało tylko punkty biegunowe. Dostarczały one ekstremalnych cierpień albo ekstremalnych deprywacji i osamotnienia. A Jako człowiek dorosły nie nauczył się umiaru w wyrażaniu siebie. Umiejętności empatyczne przybierają skrajne bieguny. Nie kontroluje poziomu wzbudzania uczuć. Ma trudności z rozpoznawaniem u siebie i innych natężenia przeżywanych doświadczeń. Miota się pomiędzy ekstremalnymi stanami siebie, siebie w stosunku do innych i doznawania od innych przeżyć. Pogłębione zaufanie do wszystkich daje pozorne poczucie bliskości. Jednak jego ekstremalne stany utrudniają kontakt, przerażają, wprowadzają chaos. Powoduje to : BRAK OPANOWANIA, WPROWADZANIE WOKÓŁ CHAOSU DOŚWIADCZANIE SIEBIE I WYRAŻANIE SIEBIE W REALIACH RZECZYWISTOŚCI B Jako człowiek dorosły utrwalił w sobie odcinanie się lub zamrażanie uczuć jako sposób na poczucie bezpieczeństwa. Niekontaktowanie się z doświadczeniem chroni przed spodziewanym zranieniem. Wzmożenie kontroli nad swoimi stanami i stanem innych chroni przed eskalacją zagrożenia, pozwala zapanować nad tym i w odpowiednim momencie uciec. Hamuje wzbudzanie uczuć. Skrajne postacie braku zaufania pozwalają ochronić siebie przed rozczarowaniem i bólem. Unika wyrażania siebie, co powoduje nudę lub brak poczucia jego istnienia. Kontrola powoduje czujność i unikanie błędów. Opanowuje do perfekcji: STAŁE KONTROLOWANIE SIEBIE I INNYCH Doświadczanie siebie może przejawiać się: poziomem zaufania do innych, poziomem ekspresji uczuć, zaangażowania, bliskości, lojalności, ekspresją ciała, przeżyć, poziomem kontroli od braku kontroli i ekstremalnej spontaniczności do ścisłej kontroli wszystkich i siebie, poziomem wpływania na innych i poddawania się wpływom, poziomem oporu na wpływ innych i otwartości na manipulacje, poziomem wzbudzania uczuć w sobie i innych. Dorosły dysfunkcyjny nie ma umiejętności wypośrodkowania tych stanów. Zajmuje zawsze skrajne bieguny. Nie zna umiaru i rozwiązań pośrednich, nie potrafi regulować natężeniami ani wzbudzać siebie adekwatnie do warunków. Nadmierna kontrola izoluje go od doświadczania siebie i innych.

16 Uzależnienie od bliskości 75 G.N. był pilotem oblatywaczem. Jego praca była bardzo ryzykowna. Wciąż balansował na krawędzi życia i śmierci. Z kolegami uczestniczył w wielu awariach samolotu, które groziły katastrofą i był świadkiem wielu tragedii. Jednak uwielbiał swoją pracą i żył nią. Nie bardzo potrafił rozmawiać o czymkolwiek innym, ale kiedy podjął już temat latania, to tryskał energią i zaangażowaniem. Niektórym ludziom imponowało to, co robił, więc pozyskał kilku fanów swoich ekstremalnych przeżyć. Z racji swojego zawodu musiał być pedantyczny i precyzyjny. Wręcz kompulsyjnie porządkował świat wokół siebie. Tłumaczył to swoimi predyspozycjami zawodowymi. Jednak pedanteria, jaką prezentował, przenosiła się na wszystkie sfery jego życia. Wręcz sterylizował przestrzeń wokół siebie. W życiu osobistym nie miał grona stałych przyjaciół z kręgu ludzi żyjących spokojnym życiem. Jego koledzy to albo lotnicy, albo inni przedstawiciele sportów ekstremalnych. Nie potrafił rozmawiać i zajmować się prostymi sprawami. Nie bawiły go codzienne sprawy ludzi. Związki, jakie zawierał z kobietami, również miały charakter ekstremalny. W związku z pracą bywał w różnych częściach kraju. Kiedy poznawał tam jakąś kobietę, zbliżał się do niej w jakiś nietypowy sposób i nawiązywał związek. W wielu miejscach utrzymywał takie związki jednocześnie. Czasem było to 3, czasem 6 związków równoległych. Charakterystyczne w tych związkach było to, że jego partnerki były silnymi Nałogowcami Miłości różnego typu. Jednocześnie musiały spełniać jakieś wyjątkowe warunki. Albo było to związane z ich urodą, albo pracą lub związkiem małżeńskim. Odwiedzanie tych kobiet stanowiło dla G.N. nie lada wyczyn. Miało to również cechy ekstremalnej organizacji. Konieczne było, by nie wiedziały nic o sobie nawzajem, aby spostrzegały i reagowały na fasadę, jaką prezentował każdej z nich, a były to różne fasady. Spotkania musiały również mieć cechy ekstremalne, albo był to jakiś wyjątkowy seks w miejscach publicznych, albo silne doznania emocjonalne lub jakieś formy kontaktu dostarczające mocnych wrażeń. Podtrzymywanie tych związków dostarczało sporo ryzyka i adrenaliny. Kobiety, ślepo w nim zakochane, w swoim uzależnieniu dostarczały mu dodatkowych bodźców. Niechciane ciąże, usuwanie ich i kłopoty z tym związane były sytuacjami mocno ekstremalnymi. Uwodzenie kolejnych wybranek zapewniało stałą pozycję na poziomie ekstremalnych doznań. Czasem mężowie tych kobiet pojawiali się jako agresywni wrogowie, czasem któraś z nich zrywała związek w ekstremalnej formie, czasem ukrywanie prawdy balansowało na poziomie fantazji i groziło ujawnieniem kłamstw. Czasem G.N. dopuszczał się brutalnej przemocy lub gwałtu na swoich partnerkach. Jego życie było więc ciągłym ekstremum. G.N. pogłębiał swoje uzależnienie i daleki był od motywacji do leczenia. Było mu dobrze w takiej sytuacji. Żył jednocześnie w związku małżeńskim, gdzie nic się nie działo. Małżonkowie nie rozmawiali ze sobą zbyt wiele. Seks przebiegał na poziomie przeciętnym. Nie było w tym związku niczego, co w jakiś sposób zakłócałoby wieczną ciszę, spokój i stagnację. Ich mieszkanie i życie było sterylne i bez żadnego wyrazu. W dzieciństwie G.N. był poddany długotrwałemu molestowaniu seksualnemu. Cierpienia, jakie w nim to wywołało, spowodowały, że odcinał się od doświadczania siebie takiego, jakim był. Przyjmował różne postacie i robił to w sposób ekstremalny. Żył na przemian na przeciwległych biegunach ekstremalnych doznań i całkowitego zamrażania wszystkiego, co było przejawem życia. Pozwalało mu to nie kontaktować się z własną rzeczywistością. Katastrofa okazała się nieunikniona; po kolejnym akcie przemocy seksualnej postawiono mu zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Adwokaci usiłowali przekwalifikować to na niepoczytalność.

17 76 Życie w związku partnerskim po trudnym dzieciństwie Niektórzy ludzie nie rozumieją siebie jako w pełni niezależnej postaci. Człowiek wskutek wadliwego kontaktu z rodzicem zrozumiał, że jego stan i życie jest uzależnione od czyjegoś wpływu, czyjejś aktywności lub czyjejś gotowości do przyjęcia go jako człowieka. Jego życie będzie więc polegać na ciągłym poszukiwaniu spełnienia, a nie na samym spełnieniu. Jeśli tego nie odnajdzie, następuje w nim destrukcja. Uzależnia więc swoje życie od czynników związanych z kontaktem z ludźmi, którzy mu dadzą to, co w jego zrozumieniu uczyni go pełnowartościowym człowiekiem. Nie rozumie siebie jako autonomicznej istoty, która jest niezależna od czyjejś aktywności. Nie rozumie, że może swoją autonomię połączyć z autonomią innego człowieka. W jego przekonaniu nabierze swojej wartości dopiero wtedy, gdy ktoś inny nada mu ją w sposób odpowiedni dla siebie. Jest to więc specyficzna forma uzależniania siebie od innych ludzi. W życiu alkoholika alkohol może pełnić funkcję redukującą napięcia powstające wskutek np. niemożliwości poradzenia sobie z poczuciem samotności. Alkoholik, pijąc alkohol, redukuje napięcie, bo osłabia w ten sposób swoje stany wewnętrzne. Alkohol osłabia wewnętrznego kontrolera, który ułatwia mu kontakty z ludźmi, uczestniczy podczas picia w życiu towarzyskim itd. Jednak w stanie trzeźwości napięcia powracają, bo znów funkcjonuje zgodnie ze swoją tożsamością. Alkohol nie zmienia w nim tej cechy, która powoduje poczucie osamotnienia. Przekonuje się coraz mocniej, że picie alkoholu jest sposobem do osiągnięcia tego, czego pragnie i łagodzi to, co jest dla niego trudne. Wierzy, że kiedy już osiągnie spodziewany skutek, to będzie mógł przestać pić i zacznie żyć szczęśliwie w osiągniętym w ten sposób sukcesie. Powtarza więc w koło cykl, rozpoczynający się od poczucia osłabienia napięć i niedoznawania poczucia osamotnienia w chwili picia, aż do momentu wytrzeźwienia i doznania znów cierpień z powodu poczucia osamotnienia. Powoduje to znów potrzebę zredukowania napięć i powtórzenia stanu, kiedy pił. Od nowa zaczyna cykl i powtarza go. Po pewnym czasie jego sensem życia staje się picie jako sposób redukowania napięć, bo traci sens oczekiwanie na przerwanie samotności, ponieważ mimo picia ona wciąż powraca. Ludzie odnajdują sposób łagodzenia swoich cierpień w różnych środkach, formach zachowań lub sytuacjach. Dla niektórych są to substancje wywołujące odmienne stany świadomości. Pozwala to na chwilę, w prosty sposób, oderwać się od swojej rzeczywistości. Inni odnajdują ulgę dla siebie w jakichś zachowaniach, które izolują ich na chwilę od tego co trudne. Jeszcze innym sposobem redukowania cierpienia może być tworzenie sobie jakichś sytuacji, które zapewniają ochronę przed doświadczaniem tego, co nas męczy. Można łączyć kilka sposobów niwelowania cierpienia, wymieniając je w takiej konstelacji, aby jak najrzadziej dotykać tego, co boli. Wszystkie te sposoby są jednak w konsekwencji szkodliwe dla życia człowieka. Unikając własnej rzeczywistości, przenosimy siebie w obszar działania jakiegoś nałogu.

18 Uzależnienie od bliskości 77 Staje się on azylem dla nas, odgradzającym od tego, kim naprawdę jesteśmy. Przestajemy kontaktować się nie tylko z tym, co boli, ale z pozostałymi częściami siebie też. Najpowszechniejszymi uzależnieniami mającymi znaczenie w relacjach partnerskich są: Arogancja. Krytykowanie innych, deprecjonowanie ich znaczenia i wartości, poniżanie lub osądzanie czyichś wartości, cech, kompetencji pozwala zachować poczucie bycia lepszym. Tak czynią ludzie, którym w rodzinie uświadomiono, że są gorsi, nic niewarci. Zadawano im z tego powodu ból, który był nie do zniesienia. Zawstydzano i ośmieszano. Musieli więc odciąć się od doświadczania własnych porażek i bycia w czymś niedoskonałym. Porównując siebie z innymi poprzez negatywne osądzanie ich, zachowują poczucie bezpieczeństwa, unikają bólu, wstydu i poczucia odrzucenia. Kreują siebie na doskonałość i postać perfekcyjną pod każdym względem. Manifestują swoją wyższość i doskonałość tego, co robią. Robiąc nawet przeciętne rzeczy, ogłaszają swoją wyjątkową sprawność w tym i kompetencje lepsze od innych. Przejawy w życiu partnerskim: ciągłe dewaluowanie umiejętności, cech, życia partnera; wyznaczanie siebie jako wzorca zachowań, stylu życia, wiedzy, organizacji pracy; używanie niemiłych dla partnera pseudonimów, wyzwisk; podważanie autorytetu, lekceważenie pochodzenia, przynależności, kompetencji i sensu tego co robi partner. Powoduje to podporządkowanie partnera, konflikty, nielojalność, dystans w związku. Fasady. Tworzenie fałszywej tożsamości, którą prezentuje się środowisku i wierzy się w nią jak w swoją nową tożsamość i która umożliwia odcięcie się od swojej naturalnej rzeczywistości ukształtowanej w rodzinie. Najczęściej muszą tak czynić ludzie, którzy w swoich rodzinach doznali wyjątkowego cierpienia z powodu tego, jakimi byli naprawdę. Noszą w sobie poczucie wstydu, poniżenia, brak wartości. Muszą więc tworzyć fasadę, w której umieszczają cechy alternatywne do tych, jakimi są w rzeczywistości. Jeśli pochodzili z prostej rodziny, będą kreowali siebie na wyjątkowo uzdolnionych artystów, intelektualistów lub ludzi z klasą. Jeśli z rodziny z wyższych warstw społecznych, to stworzą fasadę człowieka wyluzowanego lub alternatywnego. Wszystkie cechy, jakie znajdą się w fasadzie, nie mają im służyć jako spełnienie siebie, ale jako afisz, więc są tam pozory elegancji, elokwencji, wyuczona na pamięć wiedza z encyklopedii i Internetu, blef, pozory fascynacji, udawany talent itp. Fasada ma ich chronić przed ujawnieniem prawdy i kontaktem ze swoją tożsamością. Są to ludzie niemający własnych fascynacji, ale afiszujący się jakimś hobby lub fascynacją, które w rzeczywistości są tylko pozorem dostosowanym do środowiska, w którym się aktualnie znajdują i mogą tym zaimponować. Fasada ma wzmacniać ich wartość o cechy, które w niej umieścili. Ludzie, którzy odkryją ten fałsz, stają się śmiertelnymi wrogami.

19 78 Życie w związku partnerskim po trudnym dzieciństwie Przejawy w życiu partnerskim: zmuszanie partnera do bezwarunkowej akceptacji wyglądu, zachowań, cech z fasady, wskazywanie fasady jako modelu idealnego, pobudzanie partnera do pochwał i zachwytu, karanie za wszelkie poglądy i odczucia wyrażające niezadowolenie z fasady. Karanie partnera za koncentrowanie uwagi na realnych cechach i właściwościach ich rzeczywistości. Efektem tego jest dystans, nielojalność, koalicje zewnętrzne, zdrady i dewaluowanie wartości odwrotnych do fasady, które są naturalną cechą jej nosiciela. Arogancja wobec ludzi reprezentujących cechy podobne do swoich naturalnych właściwości. Narcyzm. Postawa gwiazdeczki pozwala uniknąć poczucia braku akceptacji, poniżenia i niskiej wartości, jaką okazywała rodzina. Kreując siebie na doskonałość fizyczną, społeczną i moralną można pozyskać ze środowiska informacje o swojej wyjątkowości. Gwiazdorstwo można kreować we wszelkich dziedzinach, od środowiska pracy począwszy, aż po życie publiczne. Stosując przy tym mocną selekcję, polegającą na dopuszczaniu do siebie tylko adoratorów, ludzi zachwycających się, popleczników i wszelkich klakierów. Unikając jednocześnie otwartości i szczerości innych, zapewnia się sobie izolację od informacji o swojej rzeczywistości. Osoby narcystyczne perfekcyjnie wyglądają, doskonale kreują swoje mieszkania, samochody, ogrody i zachowują szczególną staranność we wszystkim co robią. Nie kontaktują się ze swoją naturalnością, bo uznano ją w rodzinie za niedostateczną. Negują ją i manifestują, że reprezentują zupełnie odmienny wizerunek. Przejawy w życiu partnerskim: Zmuszanie partnera do aplauzu, kokietowanie innych osób, wzbudzanie zazdrości, szantażowanie odejściem do kogoś kto się zachwyca, skupianie uwagi na sobie i tym co się robi, nawet jeśli są to banalne sprawy, należy je wyolbrzymiać. Powoduje to zakłamanie w relacji, dystans, manipulowanie partnerem, rozpad związku. Miłość do substytutu. W życiu człowieka jest wiele przedmiotów i istot, które mogą zastąpić warunki bliskości, jakich nie można doznawać we własnej rzeczywistości. Mogą to być zwierzęta, dzieła sztuki, rośliny w ogrodzie lub inne formy, które można kochać i czuć z nimi więź. Pozwala to panować nad czymś, co nie było opanowane w dzieciństwie. Czego nie dało się spełnić lub co zawiodło. Kochając coś, co nie zawiedzie, nie zdradzi i nie wymaga zobowiązania wymiany międzyludzkich wartości, można czuć się bezpiecznie i mieć gwarancję spełnienia i trwałości takiego związku. Ludzie tacy poświęcają się swojej miłości i otrzymują sporo akceptacji i podziwu za oddanie, pasję i dobro. Przecież miłośnicy zwierząt utrzymujący spore stadko zabłąkanych kotów lub psów zasługują na uznanie. Nikt nie przypuszcza, że jest to nałóg, zastępujący prawdziwe uczucia i bliskość.

20 Uzależnienie od bliskości 79 Przejawy w życiu partnerskim: Przypisywanie swoim upodobaniom kluczowych znaczeń w rodzinie. Pies lub inna istota staje się ważniejsza od członków rodziny. Obiekt miłości do substytutu zajmuje pozycję alternatywną do partnera. Życie jest podporządkowane celom i potrzebom tego obiektu. Konsekwencją może być zdewaluowanie partnera, odsunięcie uwagi od niego, uznanie za mniej ważnego od podmiotu swojej miłości do substytutu. Konsekwencja: rozpad związku lub marginalizacja znaczeń członków rodziny i życia rodzinnego. Oziębłość, cynizm, ryzyko. Zamrażanie uczuć, niewrażliwość na innych, niedoświadczanie potrzeb itd., pozwala uniknąć rozczarowania. Jeśli nie czuje się siebie i tego, czego się doświadcza, nie trzeba z tym nic robić. Zamrozić się można poprzez podjęcie roli zimnego drania, cynika wyśmiewającego się i ironizującego z wartości życia. Można uprawiać sporty ekstremalne przynoszące spore ryzyko. Odwraca to uwagę od naturalnych doznań i usprawiedliwia nieumiejętność doznawania naturalnych uczuć, miłości, bliskości lub troski. Można zachorować na jakąś chorobę, która uniemożliwia doznawanie i skupienie się na uczuciach własnych i innych ludzi. Osoby takie odcinają się od naturalnych cech ludzkich. Wstawiają w to miejsce coś, co usprawiedliwia ich nieumiejętność doświadczania. W rodzinie ich doświadczanie uczuć było związane cierpieniem, bólem, poniżeniem. Nadużycia, jakich doznawali, przekraczały ludzką wytrzymałość. Mogły to być nadużycia seksualne lub drastyczne formy przemocy. Jako dziecko byli bezbronni i nie mogli uniknąć tego. Odcięli się więc, aby nie czuć cierpienia. Pozostając w tym stanie, izolują się od tego, co ich przerasta. Nie muszą też kochać, troszczyć się i przyjaźnić, bo nie umieją. Przejawy w życiu partnerskim: nieokazywanie swoich doświadczeń emocjonalnych, osłabianie kontaktu emocjonalnego, brak spontanicznej ekspresji, skupianie uwagi partnera na swoim ryzykownym zajęciu, chorobie lub cynizmie, aby nie oczekiwał poprawnego kontaktu uczuciowego, ograniczanie sytuacji sam na sam, ograniczenie kontaktów do minimum, nierozmawianie i niewyrażanie swoich uczuć, poglądów, doświadczeń mówienie tylko o faktach, w kolejnych fazach związku w sytuacji napięcia dochodzi do silnej przemocy, szczególnie seksualnej i emocjonalnej. Efektem tego są zdrady, ostre formy przemocy, dystans, wrogość, rozpad związku. Przeżycia ekstremalne. Uprawianie sportów ekstremalnych, fascynacja ryzykownym zawodem, ryzyko ekonomiczne, sytuacje ekstremalne w relacjach międzyludzkich i związkach, silnie stymulujące doznania cielesne lub psychiczne to doświadczenia przenoszące na ekstremalny biegun doznań i zachowań. Osoba uzależniona sięga po takie stany z kilku powodów. Doznania ekstremalne skupiają emocje i uwagę na czynniku lub sytuacji. Po-

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Jesper Juul Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Dzieci od najmłodszych lat należy wciągać w proces zastanawiania się nad różnymi decyzjami i zadawania sobie pytań w rodzaju: Czego chcę? Na co

Bardziej szczegółowo

UZALEŻNIENIE jako choroba całej rodziny

UZALEŻNIENIE jako choroba całej rodziny UZALEŻNIENIE jako choroba całej rodziny Uzależnienie jest chorobą całej rodziny Relacje w rodzinie, której ktoś pije nadmiernie, zazwyczaj ulegają dużym zmianom. Każdy na swój sposób próbując poradzić

Bardziej szczegółowo

Składa się on z czterech elementów:

Składa się on z czterech elementów: Asertywność umiejętność powiedzenia nie, odmowy lub obrony własnych postaw, granic, psychologicznych w taki sposób, aby z jednej strony nie odczuwać wyrzutów sumienia, że sie powidzialo nie, kiedy ktoś

Bardziej szczegółowo

POSTAWY RODZICIELSKIE

POSTAWY RODZICIELSKIE POSTAWY RODZICIELSKIE Wychowanie bez błędów jest mitem. Nic takiego nie istnieje. I nie tylko nie istnieje, ale wręcz nie powinno istnieć. Rodzice są ludźmi. Popełniają więc błędy i nie wiedzą wszystkiego.

Bardziej szczegółowo

Alkohol w rodzinie zaburzone więzi

Alkohol w rodzinie zaburzone więzi Konferencja szkoleniowa dla nauczycieli i pedagogów Życie z FAS Alkohol w rodzinie zaburzone więzi Beata Stebnicka Fundacja FASTRYGA Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Zabrzu Zaburzenia więzi Nie ma takiego

Bardziej szczegółowo

Mimo, że wszyscy oczekują, że przestanę pić i źle się czuję z tą presją to całkowicie akceptuje siebie i swoje decyzje

Mimo, że wszyscy oczekują, że przestanę pić i źle się czuję z tą presją to całkowicie akceptuje siebie i swoje decyzje MATERIAL ZE STRONY: http://www.eft.net.pl/ POTRZEBA KONTROLI Mimo, że muszę kontrolować siebie i swoje zachowanie to w pełni akceptuję siebie i to, że muszę się kontrolować Mimo, że boję się stracić kontrolę

Bardziej szczegółowo

Problemem głównym mojej pracy są przyczyny podejmowania miłości u młodzieży ponadgimnazjalnej

Problemem głównym mojej pracy są przyczyny podejmowania miłości u młodzieży ponadgimnazjalnej Zakończenie Problemem głównym mojej pracy są przyczyny podejmowania miłości u młodzieży ponadgimnazjalnej Do problemu głównego zostały sformułowane następujące problemy szczegółowe, które przedstawię poniżej.

Bardziej szczegółowo

Psychologiczne skutki doświadczania przemocy w życiu dorosłym. Renata Kałucka

Psychologiczne skutki doświadczania przemocy w życiu dorosłym. Renata Kałucka Psychologiczne skutki doświadczania przemocy w życiu dorosłym. Renata Kałucka Konferencja jest współfinansowana ze środków m.st. Warszawa. Porządek życia rodzinnego Zasady Granice Chaos Status quo związane

Bardziej szczegółowo

WOTUW w Czarnym Borze ogłasza nabór na psychoterapię dla Dorosłych Dzieci Alkoholików.

WOTUW w Czarnym Borze ogłasza nabór na psychoterapię dla Dorosłych Dzieci Alkoholików. WOTUW w Czarnym Borze ogłasza nabór na psychoterapię dla Dorosłych Dzieci Alkoholików. List do Was... Dorosłe Dzieci Alkoholików Każdy, kto żyje lub żył w rodzinie, gdzie ktokolwiek nadużywa alkoholu,

Bardziej szczegółowo

PROCES GRUPOWY , Łódź Iwona Kania

PROCES GRUPOWY , Łódź Iwona Kania PROCES GRUPOWY 19.0.2011, Łódź Iwona Kania Człowiek jest istotą nastawioną na bycie z innymi i jego życie w większości wiąże się z grupami. Pierwszą grupą, z jaką się styka, i w której się rozwija, jest

Bardziej szczegółowo

Rozumienie siebie zależy przede wszystkim od rodzica. W zdrowej rodzinie dziecko jest wartością samą w sobie. Nie musi niczego robić, aby być cenne.

Rozumienie siebie zależy przede wszystkim od rodzica. W zdrowej rodzinie dziecko jest wartością samą w sobie. Nie musi niczego robić, aby być cenne. UZALEŻNIENIE OD BLISKOŚCI Rozumienie siebie zależy przede wszystkim od rodzica. W zdrowej rodzinie dziecko jest wartością samą w sobie. Nie musi niczego robić, aby być cenne. To że jest, że się pojawiło,

Bardziej szczegółowo

10 SEKRETÓW NAJLEPSZYCH OJCÓW 1. OKAZUJ SZACUNEK MATCE SWOICH DZIECI 2. DAJ DZIECIOM SWÓJ CZAS

10 SEKRETÓW NAJLEPSZYCH OJCÓW 1. OKAZUJ SZACUNEK MATCE SWOICH DZIECI 2. DAJ DZIECIOM SWÓJ CZAS 10 SEKRETÓW NAJLEPSZYCH OJCÓW 1. OKAZUJ SZACUNEK MATCE SWOICH DZIECI Jedną z najlepszych rzeczy, jaką ojciec może zrobić dla swoich dzieci, to okazywać szacunek dla ich mamy. Jeśli jesteś żonaty, dbaj

Bardziej szczegółowo

JESPER JUUL NIE Z MIŁOŚCI

JESPER JUUL NIE Z MIŁOŚCI JESPER JUUL NIE Z MIŁOŚCI Kiedy gaśnie spontaniczna radość z dawania i brania, znikają również miłość i wzajemne zaufanie. Obowiązek mówienia TAK zabija radość. Dzieci swoim NIE wyznaczają granice swojego

Bardziej szczegółowo

WPŁYW POCHWAŁY NA ROZWÓJ DZIECKA

WPŁYW POCHWAŁY NA ROZWÓJ DZIECKA WPŁYW POCHWAŁY NA ROZWÓJ DZIECKA Pochwała jest jednym z czynników decydujących o prawidłowym rozwoju psychicznym i motywacyjnym dziecka. Jest ona ogromnym bodźcem motywującym dzieci do działania oraz potężnym

Bardziej szczegółowo

Zatem może wyjaśnijmy sobie na czym polega różnica między człowiekiem świadomym, a Świadomym.

Zatem może wyjaśnijmy sobie na czym polega różnica między człowiekiem świadomym, a Świadomym. KOSMICZNA ŚWIADOMOŚĆ Kiedy mowa jest o braku świadomi, przeciętny człowiek najczęściej myśli sobie: O czym oni do licha mówią? Czy ja nie jesteś świadomy? Przecież widzę, słyszę i myślę. Tak mniej więcej

Bardziej szczegółowo

Dostrzegalne zmiany u pacjenta na tym etapie terapii winny manifestować się tym, że pacjent :

Dostrzegalne zmiany u pacjenta na tym etapie terapii winny manifestować się tym, że pacjent : CARE BROK sp. z o.o Szkoła Specjalistów Psychoterapii Uzależnień i Instruktorów Terapii Uzależnień O7-306 Brok ul. Warszawska 25 tel.: 793 607 437 lub 603 801 442 mail.: care@brok.edu.pl www.brok.edu.pl

Bardziej szczegółowo

Analiza zjawiska i aspekt prawny.

Analiza zjawiska i aspekt prawny. Analiza zjawiska i aspekt prawny. Wywieranie wpływu na proces myślowy, zachowanie lub stan fizyczny osoby pomimo braku jej przyzwolenia przy użyciu środków komunikacji interpersonalnej. Typowe środki przemocy

Bardziej szczegółowo

1 Uzależnienia jak ochronić siebie i bliskich Krzysztof Pilch

1 Uzależnienia jak ochronić siebie i bliskich Krzysztof Pilch 1 2 Spis treści Wprowadzenie......5 Rozdział I: Rodzaje uzależnień...... 7 Uzależnienia od substancji......8 Uzależnienia od czynności i zachowań.... 12 Cechy wspólne uzależnień.... 26 Rozdział II: Przyczyny

Bardziej szczegółowo

Patrycja Kurowska-Kowalczyk

Patrycja Kurowska-Kowalczyk Patrycja Kurowska-Kowalczyk Tło demograficzne zjawiska rozwodu Demograficzne dane statystyczne pokazują w ostatnich latach utrzymanie liczby rozwodów w Polsce na poziomie około 60 66 tysięcy: 2007 rok

Bardziej szczegółowo

mnw.org.pl/orientujsie

mnw.org.pl/orientujsie mnw.org.pl/orientujsie Jesteśmy razem, kochamy się. Oczywiście, że o tym mówimy! Ale nie zawsze jest to łatwe. agata i marianna Określenie bycie w szafie nie brzmi specjalnie groźnie, ale potrafi być naprawdę

Bardziej szczegółowo

Najpiękniejszy dar. Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca

Najpiękniejszy dar. Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca Najpiękniejszy dar Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca Człowiek po prostu spotyka miłość na swej drodze. Została mu ona dana. Doświadcza jej, czy tego chce, czy nie. Może ona

Bardziej szczegółowo

Jak pomóc dziecku w okresie adaptacji w klasie I?

Jak pomóc dziecku w okresie adaptacji w klasie I? Jak pomóc dziecku w okresie adaptacji w klasie I? Magdalena Czub Zespół Wczesnej Edukacji Instytut Badań Edukacyjnych w Warszawie Uczelnie dla szkół Adaptacja w szkole Nauczyciel Dziecko Rodzic Rozpoznanie

Bardziej szczegółowo

PROGRAM PROFILAKTYKI DLA UCZNIÓW SZKOŁY PODSTAWOWEJ nr 8 im. MIKOŁAJA KOPERNIKA w MALBORKU BEZPIECZNA I PRZYJAZNA SZKOŁA

PROGRAM PROFILAKTYKI DLA UCZNIÓW SZKOŁY PODSTAWOWEJ nr 8 im. MIKOŁAJA KOPERNIKA w MALBORKU BEZPIECZNA I PRZYJAZNA SZKOŁA PROGRAM PROFILAKTYKI DLA UCZNIÓW SZKOŁY PODSTAWOWEJ nr 8 im. MIKOŁAJA KOPERNIKA w MALBORKU BEZPIECZNA I PRZYJAZNA SZKOŁA Szkoła realizuje cele i zadania wychowawcze na podstawie Ustawy o systemie oświaty

Bardziej szczegółowo

ZANIM POWSTAŁY PODŚWIADOME BLOKADY POZNAJ BŁOGIE PIĘKNO SWOJEJ SEKSUALNEJ NATURY

ZANIM POWSTAŁY PODŚWIADOME BLOKADY POZNAJ BŁOGIE PIĘKNO SWOJEJ SEKSUALNEJ NATURY ZANIM POWSTAŁY PODŚWIADOME BLOKADY POZNAJ BŁOGIE PIĘKNO SWOJEJ SEKSUALNEJ NATURY UMYSŁ TOTALNA AKCEPTACJA IMPULSÓW wszystko co we mnie jest, jest dobre SERCE - EMOCJE IMPULS DO BLISKOŚCI miłość, radość,

Bardziej szczegółowo

GRAŻYNA KOWALCZYK. Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata

GRAŻYNA KOWALCZYK. Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata GRAŻYNA KOWALCZYK SĄ TYLKO DWA SPOSOBY NA ŻYCIE. JEDEN TO ŻYCIE TAK, JAKBY NIC NIE BYŁO CUDEM. DRUGI TO ŻYCIE TAK, JAKBY WSZYSTKO BYŁO CUDEM (Albert Einstein) Wykaz rzeczy niszczących i zagrażających życiu

Bardziej szczegółowo

Praca ze sprawcą przemocy

Praca ze sprawcą przemocy Praca ze sprawcą przemocy stawianie granic w stosowaniu przemocy motywowanie do korzystania z pomocy Anna Wojciechowska Plan pracy Ogólne informacje nt przemocy w rodzinie Psychologiczna charakterystyka

Bardziej szczegółowo

PRZEMOC SEKSUALNA WOBEC DZIECI

PRZEMOC SEKSUALNA WOBEC DZIECI PRZEMOC SEKSUALNA WOBEC DZIECI PERSPEKTYWA OFIAR OPRACOWANIE DR MARCIN BEDNARCZYK CO WARTO WIEDZIEĆ 25% kobiet i 8% mężczyzn doświadcza wykorzystywania seksualnego w dzieciństwie (WHO), Co 5 dziecko w

Bardziej szczegółowo

100 POWODÓW, DLA KTÓRYCH DZIECKO POWINNO BYĆ ASERTYWNE

100 POWODÓW, DLA KTÓRYCH DZIECKO POWINNO BYĆ ASERTYWNE 100 POWODÓW, DLA KTÓRYCH DZIECKO POWINNO BYĆ ASERTYWNE 1. Żeby wiedziało, gdzie się kończy a gdzie zaczyna 2. Żeby wiedziało, co mu służy, a co szkodzi 3. Żeby potrafiło rozpoznać i nazwać swoje uczucia

Bardziej szczegółowo

Co to jest konflikt, kiedy mówimy o konflikcie, co jest jego przyczyną?

Co to jest konflikt, kiedy mówimy o konflikcie, co jest jego przyczyną? MEDIACJE Co to jest konflikt, kiedy mówimy o konflikcie, co jest jego przyczyną? Konflikt to rozbieżność interesów lub przekonań stron. Ich dążenia nie mogą być zrealizowane równocześnie. Konflikt pojawia

Bardziej szczegółowo

b) grozi im rutyna, codzienność odwraca ich od istotnych pytań: kim jesteśmy dla siebie, co jest najważniejsze w naszym małżeństwie,

b) grozi im rutyna, codzienność odwraca ich od istotnych pytań: kim jesteśmy dla siebie, co jest najważniejsze w naszym małżeństwie, Wiem, że na pytanie, jakie znaczenie ma dialog w małżeństwie, najlepiej by odpowiedzieli sami małżonkowie. Choć nie żyję w małżeństwie, to na co dzień doświadczam, jak ważny jest dialog między ludźmi,

Bardziej szczegółowo

WYBRANY FRAGMENT Z KOBIETA Z POCZUCIEM WŁASNEJ WARTOŚCI.

WYBRANY FRAGMENT Z KOBIETA Z POCZUCIEM WŁASNEJ WARTOŚCI. WYBRANY FRAGMENT Z KOBIETA Z POCZUCIEM WŁASNEJ WARTOŚCI. Poniżej przedstawiam CI piramidę potrzeb człowieka. Zacznę od tych najbardziej podstawowych: 1. Potrzeby fizjologiczne( jedzenie, woda, sen, tlen)

Bardziej szczegółowo

Rodzina jako system więzi społecznych i emocjonalnych.

Rodzina jako system więzi społecznych i emocjonalnych. Rodzina jako system więzi społecznych i emocjonalnych. Rodzina jest interpersonalnym systemem stosunków wewnątrz grupowych lub systemem społecznym. Te stosunki tworzone są przez więzi społeczne i emocjonalne.

Bardziej szczegółowo

Ludzie młodzi zmagają się z brakiem poczucia wartości i atrakcyjności. Często czują się nielubiane, nieszanowane, gorsze od innych.

Ludzie młodzi zmagają się z brakiem poczucia wartości i atrakcyjności. Często czują się nielubiane, nieszanowane, gorsze od innych. Ludzie młodzi zmagają się z brakiem poczucia wartości i atrakcyjności. Często czują się nielubiane, nieszanowane, gorsze od innych. Dotyka ich poczucie, że nie pasują do świata. Zamartwiają się czymś,

Bardziej szczegółowo

Model autokratyczny Model liberalny Model demokratyczny. Pozytywne i negatywne skutki

Model autokratyczny Model liberalny Model demokratyczny. Pozytywne i negatywne skutki Model autokratyczny Model liberalny Model demokratyczny Pozytywne i negatywne skutki Dzieci mają niskie poczucie własnej wartości zachowują się ulegle. Lub przeciwnie buntują się przeciwko wszystkim i

Bardziej szczegółowo

Kiedy nauczyciel klasy I staje się osobą znaczącą dla uczniów? Ewa Filipiak

Kiedy nauczyciel klasy I staje się osobą znaczącą dla uczniów? Ewa Filipiak Kiedy nauczyciel klasy I staje się osobą znaczącą dla uczniów? Ewa Filipiak Instytut Pedagogiki Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy Uczelnie dla szkół Główne myśli Etap edukacji wczesnoszkolnej

Bardziej szczegółowo

NASTOLETNIA DEPRESJA PORADNIK

NASTOLETNIA DEPRESJA PORADNIK NASTOLETNIA DEPRESJA PORADNIK Upadłam Nie mogę Nie umiem Wstać Sama po ziemi stąpam w snach Sama, samiutka próbuję wstać. Nie umiem Chcę się odezwać Nie wiem do kogo Sama tu jestem, nie ma nikogo Wyciągam

Bardziej szczegółowo

1 Jak nie należy kochać dziecka? Józef Augustyn SJ

1 Jak nie należy kochać dziecka? Józef Augustyn SJ 1 2 Spis treści Brak akceptacji dziecka.....8 Niesprawiedliwe karanie dziecka.....9 Stwarzanie dziecku poczucia zagrożenia... 10 Przyjmowanie postawy paternalizmu... 11 Niesłuszne ograniczanie wolności

Bardziej szczegółowo

Jak postrzegasz samą siebie?

Jak postrzegasz samą siebie? 1. Zdecydowanie się zgadzam 2. Raczej się zgadzam 3. Nie mam zdania 4. Raczej się nie zgadzam 5. Zdecydowanie się nie zgadzam Aprobata 1. Słowa krytyki z pewnością wyprowadzą z równowagi osobę, do której

Bardziej szczegółowo

ING to my wszyscy. A nasz cel to: wspieranie i inspirowanie ludzi do bycia o krok do przodu w życiu i w biznesie.

ING to my wszyscy. A nasz cel to: wspieranie i inspirowanie ludzi do bycia o krok do przodu w życiu i w biznesie. Pomarańczowy Kod ING to my wszyscy. A nasz cel to: wspieranie i inspirowanie ludzi do bycia o krok do przodu w życiu i w biznesie. Pomarańczowy Kod determinuje sposób, w jaki realizujemy powyższy cel określa

Bardziej szczegółowo

www.prototo.pl MATERIAŁY Z KURSU KWALIFIKACYJNEGO

www.prototo.pl MATERIAŁY Z KURSU KWALIFIKACYJNEGO Wszystkie materiały tworzone i przekazywane przez Wykładowców NPDN PROTOTO są chronione prawem autorskim i przeznaczone wyłącznie do użytku prywatnego. MATERIAŁY Z KURSU KWALIFIKACYJNEGO www.prototo.pl

Bardziej szczegółowo

Gimnazjum Nr 9 im. Mikołaja Kopernika w Toruniu

Gimnazjum Nr 9 im. Mikołaja Kopernika w Toruniu NON SCHOLAE SED VITAE DISCIMUS GIMNAZJUM NR 9 W TORUNIU Gimnazjum Nr 9 im. Mikołaja Kopernika w Toruniu MISJA Non scholae sed vitae discimus Nie dla szkoły lecz dla życia uczymy się Seneka Młodszy WIZJA

Bardziej szczegółowo

Akademia Pozytywnej Profilaktyki. Programy pozytywnego rozwoju dla uczniów kl. I-III SP 2015/2016

Akademia Pozytywnej Profilaktyki. Programy pozytywnego rozwoju dla uczniów kl. I-III SP 2015/2016 Programy pozytywnego rozwoju dla uczniów kl. I-III SP 2015/2016 Drodzy Rodzice, Szanowni Pedagodzy, Nauczyciele oraz Wychowawcy! Pozytywny rozwój jest elementem tzw. pozytywnej profilaktyki. Idea ta nie

Bardziej szczegółowo

Granice. w procesie wychowania. Iwona Janeczek

Granice. w procesie wychowania. Iwona Janeczek Granice w procesie wychowania Iwona Janeczek Czym są granice? w świecie fizycznym są to płoty, szlabany, żywopłoty; informują o tym gdzie zaczyna się moja własność; w świecie duchowym są równie rzeczywiste,

Bardziej szczegółowo

PROFILAKTYKA UZALEŻNIEŃ RODZIC - DZIECKO DZIECKO - RODZIC

PROFILAKTYKA UZALEŻNIEŃ RODZIC - DZIECKO DZIECKO - RODZIC PROFILAKTYKA UZALEŻNIEŃ RODZIC - DZIECKO DZIECKO - RODZIC DROGI RODZICU! Buduj solidny fundament jakim jest dla dziecka Rodzina. Tylko bliski kontakt z dzieckiem może uchronić je od problemu uzależnienia.

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Spis treści. Wstęp... Jak wspierać rozwój przedszkolaka?... Jak ćwiczyć dziecięcy umysł?...

Spis treści. Spis treści. Wstęp... Jak wspierać rozwój przedszkolaka?... Jak ćwiczyć dziecięcy umysł?... Spis treści Spis treści Wstęp... Jak wspierać rozwój przedszkolaka?... Jak ćwiczyć dziecięcy umysł?... Koncentracja i spostrzeganie... Pamięć i wiedza... Myślenie... Kreatywność... Zadania, które pomogą

Bardziej szczegółowo

PROGRAM ZAJĘĆ PROFILAKTYCZNYCH. Nie tak, jak u zbójców - dzieci Króla. program opracowany na podstawie książki Urszuli Marc pt. Nie tak, jak u zbójców

PROGRAM ZAJĘĆ PROFILAKTYCZNYCH. Nie tak, jak u zbójców - dzieci Króla. program opracowany na podstawie książki Urszuli Marc pt. Nie tak, jak u zbójców PROGRAM ZAJĘĆ PROFILAKTYCZNYCH Nie tak, jak u zbójców - dzieci Króla program opracowany na podstawie książki Urszuli Marc pt. Nie tak, jak u zbójców ZAJĘCIA I: Zbójecki chłopiec CELE: Nawiązanie kontaktu,

Bardziej szczegółowo

SPRAWOZDANIE DPS LUBLIN

SPRAWOZDANIE DPS LUBLIN SPRAWOZDANIE DPS LUBLIN Szkolenie prowadzone w dniach 28-29 września i 23-24 listopada 2012 roku w wymiarze 30 godzin. Uczestnicy mieszkańcy DPS, uzależnieni od alkoholu. Przebieg szkolenia: Trudnością

Bardziej szczegółowo

1. Budowanie właściwych relacji z innymi ludźmi:

1. Budowanie właściwych relacji z innymi ludźmi: DZIAŁANIA PROFILAKTYCZNE: 1. Budowanie właściwych relacji z innymi ludźmi: 1. Integracja zespołu klasowego 2. Poznawanie prawidłowych zasad współżycia społecznego -uświadomienie uczniom, co to znaczy być

Bardziej szczegółowo

Empatia to uświadamianie sobie odczuć, potrzeb i motywów działania

Empatia to uświadamianie sobie odczuć, potrzeb i motywów działania 1.1.5 Empatia Empatia to uświadamianie sobie odczuć, potrzeb i motywów działania innych osób. Można przyjąć, że słowo to oznacza szczególnego rodzaju wsłuchiwanie się w to, co mówi drugi człowiek. Osoby

Bardziej szczegółowo

Jak praktycznie przeprowadzić dobrą rozmowę z osobą doświadczającą przemocy w rodzinie i osobą stosującą przemoc w rodzinie

Jak praktycznie przeprowadzić dobrą rozmowę z osobą doświadczającą przemocy w rodzinie i osobą stosującą przemoc w rodzinie Jak praktycznie przeprowadzić dobrą rozmowę z osobą doświadczającą przemocy w rodzinie i osobą stosującą przemoc w rodzinie Paula Klemińska Stowarzyszenie Niebieska Linia Olsztyn, 2017 r. Po co w ogóle

Bardziej szczegółowo

Kurs Byś sobą warsztat

Kurs Byś sobą warsztat Kurs Byś sobą warsztat 3-4.12.2016 RODZAJE RELACJI: - Partnerstwo - Rodzicielstwo - Przyjaźń - Współpraca Wszystkie powyższe rodzaje relacji są przejawem MIŁOŚCI i mają swój nienaruszalny porządek (naturalne

Bardziej szczegółowo

Wychowanie wg Jespera Juula

Wychowanie wg Jespera Juula Wychowanie wg Jespera Juula Ta pełna inspiracji książka porusza całe spektrum problemów związanych z życiem rodzinnym. Każdy może wybrać sposób, w jaki wychowuje swoje dziecko. Nic nie jest przesądzone

Bardziej szczegółowo

Asertywność E M I L I A L I C H T E N B E R G - K O K O S Z K A

Asertywność E M I L I A L I C H T E N B E R G - K O K O S Z K A Asertywność E M I L I A L I C H T E N B E R G - K O K O S Z K A Asertywność To umiejętność pełnego wyrażania siebie w kontakcie z inną osobą czy osobami To bezpośrednie, uczciwe i stanowcze wyrażenie wobec

Bardziej szczegółowo

CZEGO DZIECI POTRZEBUJĄ? 1

CZEGO DZIECI POTRZEBUJĄ? 1 CZEGO DZIECI POTRZEBUJĄ? 1 Wprawdzie nie jesteśmy rodzicami doskonałymi, ale wystarczająco dobrymi, jeżeli kochamy nasze dzieci i staramy się, najlepiej jak potrafimy, dobrze je wychować. Bruno Bettelheima

Bardziej szczegółowo

to umiejętność radzenia sobie z własnymi emocjami i zdolność rozumienia innych ludzi. Ma ona decydujące znaczenie w kwestii tworzenia dobrych relacji

to umiejętność radzenia sobie z własnymi emocjami i zdolność rozumienia innych ludzi. Ma ona decydujące znaczenie w kwestii tworzenia dobrych relacji to umiejętność radzenia sobie z własnymi emocjami i zdolność rozumienia innych ludzi. Ma ona decydujące znaczenie w kwestii tworzenia dobrych relacji ze swoim otoczeniem i poczucia spełnienia się w życiu.

Bardziej szczegółowo

STRESORY, inaczej źródła stresu

STRESORY, inaczej źródła stresu 1.8.2 Źródła stresu STRESORY, inaczej źródła stresu Każdego dnia w zewnętrznym świecie i w nas samych spotykamy się z czynnikami wywołującymi stres, czyli stresorami. Bardzo ważna jest umiejętność ich

Bardziej szczegółowo

Kary i nagrody w wychowaniu dziecka

Kary i nagrody w wychowaniu dziecka Kary i nagrody w wychowaniu dziecka W dzisiejszych czasach, w których wszystko jest tak względne, trudne i skomplikowane, co może być oparciem dla dzieci? Pozostali jedynie rodzice. W żadnej innej epoce

Bardziej szczegółowo

PLAN PRACY WYCHOWAWCY KLASY III W ROKU SZKOLNYM 2014 / 2015

PLAN PRACY WYCHOWAWCY KLASY III W ROKU SZKOLNYM 2014 / 2015 I. PODSTAWA PRAWNA Statut Szkoły, PLAN PRACY WYCHOWAWCY KLASY III W ROKU SZKOLNYM 2014 / 2015 Program Wychowawczy, Program Profilaktyki Szkoły. II. ZADANIA WYCHOWAWCZE NA ROK SZKOLNY 2014 / 2015 1. Kształcenie

Bardziej szczegółowo

PEDAGOGIZACJA RODZICÓW. Temat: Rola rodziców w procesie wychowania dziecka. Rola rodziców

PEDAGOGIZACJA RODZICÓW. Temat: Rola rodziców w procesie wychowania dziecka. Rola rodziców PEDAGOGIZACJA RODZICÓW Temat: Rola rodziców w procesie wychowania dziecka Rola rodziców Rodzice podejmują najcięższe i najtrudniejsze zadanie, jakim jest wychowanie małego dziecka na wartosciowego, odpowiedzialnego

Bardziej szczegółowo

Osoba, która Ci przekazała tego ebooka, lubi Cię i chce, abyś poświęcał wiele uwagi swojemu rozwojowi osobistemu.

Osoba, która Ci przekazała tego ebooka, lubi Cię i chce, abyś poświęcał wiele uwagi swojemu rozwojowi osobistemu. Osoba, która Ci przekazała tego ebooka, lubi Cię i chce, abyś poświęcał wiele uwagi swojemu rozwojowi osobistemu. Zależy jej na Twoim sukcesie, w każdej sferze życia. Im więcej szczęśliwych ludzi na świecie,

Bardziej szczegółowo

Najczęstszą przyczyną sięgania przez. dziecko po papierosa, alkohol lub. narkotyk jest: przykład osoby z bliskiego otoczenia,

Najczęstszą przyczyną sięgania przez. dziecko po papierosa, alkohol lub. narkotyk jest: przykład osoby z bliskiego otoczenia, Najczęstszą przyczyną sięgania przez dziecko po papierosa, alkohol lub narkotyk jest: przykład osoby z bliskiego otoczenia, łatwość dostępu do uŝywek, trudności w nauce i niska samoocena, brak zadawalających

Bardziej szczegółowo

ZADANIA EDUKACJI ELEMENTARNEJ

ZADANIA EDUKACJI ELEMENTARNEJ ZADANIA EDUKACJI ELEMENTARNEJ 1. Wspieranie dziecka w poznawaniu oraz wykorzystywaniu własnego potencjału rozwojowego i budowaniu pozytywnego obrazu własnego ja. 2. Tworzenie warunków umożliwiających dziecku

Bardziej szczegółowo

Warto rozróŝnić 3 pojęcia:

Warto rozróŝnić 3 pojęcia: Kampania 1997 1 Warto rozróŝnić 3 pojęcia: złość jest to uczucie nie mamy wpływu na emocje, one powstają jako reakcja na potrzeby agresja jest to zachowanie skierowane przeciwko sobie i innym związane

Bardziej szczegółowo

DOROSŁE DZIECI Z RODZIN DYSFUNKCYJNYCH WSPÓŁCZESNE WEZWANIE DUSZPASTERSKIE

DOROSŁE DZIECI Z RODZIN DYSFUNKCYJNYCH WSPÓŁCZESNE WEZWANIE DUSZPASTERSKIE DOROSŁE DZIECI Z RODZIN DYSFUNKCYJNYCH WSPÓŁCZESNE WEZWANIE DUSZPASTERSKIE Ks. dr Grzegorz Polok Katedra Zarządzania Publicznego i Nauk Społecznych Uniwersytet Ekonomiczny Katowice Dorosłe Dziecko z Rodziny

Bardziej szczegółowo

Jak zapobiegać przemocy domowej wobec dzieci i młodzieży.

Jak zapobiegać przemocy domowej wobec dzieci i młodzieży. Jak zapobiegać przemocy domowej wobec dzieci i młodzieży. (Terapia Krótkoterminowa Skoncentrowana na Rozwiązaniu) Kontakt tel.: +48 600779294 e-mail: iwona@gabinetterapeutyczny.eu Iwona Czerwoniuk psychoterapeuta

Bardziej szczegółowo

JAK MOTYWOWAĆ DZIECKO DO NAUKI

JAK MOTYWOWAĆ DZIECKO DO NAUKI JAK MOTYWOWAĆ DZIECKO DO NAUKI Motywacja to: CO TO JEST MOTYWACJA? stan gotowości człowieka do podjęcia określonego działania, w tym przypadku chęć dziecka do uczenia się, dążenie do rozwoju, do zaspokajania

Bardziej szczegółowo

Zagrożenia związane z użytkowaniem komputera i dostępem do Internetu. materiały pomocnicze dla Rodziców

Zagrożenia związane z użytkowaniem komputera i dostępem do Internetu. materiały pomocnicze dla Rodziców Zagrożenia związane z użytkowaniem komputera i dostępem do Internetu. materiały pomocnicze dla Rodziców Negatywne konsekwencje użytkowania komputera i dostępu do sieci internetowej można podzielić na kilka

Bardziej szczegółowo

WYCHOWANIE DO ŻYCIA W RODZINIE Program nauczania w gimnazjum

WYCHOWANIE DO ŻYCIA W RODZINIE Program nauczania w gimnazjum Maria Urban WYCHOWANIE DO ŻYCIA W RODZINIE Program nauczania w gimnazjum Wydawnictwo Edukacyjne Zofii Dobkowskiej Warszawa 2009 SPIS TREŚCI Założenia programu...........................................

Bardziej szczegółowo

SZKOLNY PROGRAM PROFILAKTYKI ROZUMIEM SIEBIE POMAGAM INNYM

SZKOLNY PROGRAM PROFILAKTYKI ROZUMIEM SIEBIE POMAGAM INNYM SZKOLNY PROGRAM PROFILAKTYKI ROZUMIEM SIEBIE POMAGAM INNYM Rok szkolny: 2015/2016 PROMOWANIE ZDROWIA 1. ZDROWE ODŻYWIANIE Wymienia zasady zdrowego odżywiania i stosuje je w życiu codziennym; Wyróżnia zdrowe

Bardziej szczegółowo

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze. Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.

Bardziej szczegółowo

Warsztaty grupowe z zakresu kluczowych umiejętności społeczno - zawodowych istotnych z punktu widzenia rynku pracy

Warsztaty grupowe z zakresu kluczowych umiejętności społeczno - zawodowych istotnych z punktu widzenia rynku pracy Warsztaty grupowe z zakresu kluczowych umiejętności społeczno - zawodowych istotnych z punktu widzenia rynku pracy II ETAP AKTYWIZACJI MATERIAŁY DLA BENEFICJENTÓW/BENEFICJENTEK CO TO SĄ EMOCJE? EMOCJE

Bardziej szczegółowo

Wartości mówią o tym kim jesteśmy. Są naszymi drogowskazami. Kodeks Wartości.

Wartości mówią o tym kim jesteśmy. Są naszymi drogowskazami. Kodeks Wartości. W naszej szkole nie chcemy zaniedbywać procesu wychowania. Ważne jest, by każdy uczeń kształtował własne postawy i swój charakter. Wartości mówią o tym kim jesteśmy. Są naszymi drogowskazami. Charakter,

Bardziej szczegółowo

KONCEPCJA PRACY PRZEDSZKOLA NIEPUBLICZNEGO Nr 1 Pod Topolą w Szczytnie. Kochać dziecko, to służyć mu, jak daleko jest to tylko możliwe. M.

KONCEPCJA PRACY PRZEDSZKOLA NIEPUBLICZNEGO Nr 1 Pod Topolą w Szczytnie. Kochać dziecko, to służyć mu, jak daleko jest to tylko możliwe. M. KONCEPCJA PRACY PRZEDSZKOLA NIEPUBLICZNEGO Nr 1 Pod Topolą w Szczytnie Kochać dziecko, to służyć mu, jak daleko jest to tylko możliwe. M. Montessori MISJA PRZEDSZKOLA Nasze przedszkole jest drogowskazem

Bardziej szczegółowo

RADA SZKOLENIOWA. Temat: Dziecko z niską samooceną (z niskim poczuciem własnej wartości).

RADA SZKOLENIOWA. Temat: Dziecko z niską samooceną (z niskim poczuciem własnej wartości). RADA SZKOLENIOWA Temat: Dziecko z niską samooceną (z niskim poczuciem własnej wartości). Samoocena to wyobrażenienatemattego,kimiczymjesteśmy, a więc postrzeganie samego siebie. Poczucie własnej wartości

Bardziej szczegółowo

Literatura z elementami biblioterapii dla młodzieży w wieku lat 15 +

Literatura z elementami biblioterapii dla młodzieży w wieku lat 15 + Literatura z elementami biblioterapii dla młodzieży w wieku lat 15 + Nadine nie może uwierzyć, że Florian, który był jej pierwszą wielką miłością, ma AIDS. Czy ona też się zaraziła? Kiedy okazuje się,

Bardziej szczegółowo

4. Zaciemnienie, zagubienie obrazu siebie:

4. Zaciemnienie, zagubienie obrazu siebie: Większość naszych problemów rodzi się ze świadomości bycia niekochanym, niechcianym, niepotrzebnym, niedocenianym i niezrozumianym. Do naszego dobrego samopoczucia niezbędne są pozytywne uczucia względem

Bardziej szczegółowo

bez względu na to jak się ubierasz, jakiej słuchasz muzyki, gdzie mieszkasz i z kim się przyjaźnisz,

bez względu na to jak się ubierasz, jakiej słuchasz muzyki, gdzie mieszkasz i z kim się przyjaźnisz, Światowy Dzień AIDS obchodzony jest co roku 1 grudnia. Uroczyste obchody niosą przesłanie współczucia, nadziei, solidarności z ludźmi żyjącymi z HIV i AIDS, a także zrozumienia problemów związanych z HIV,

Bardziej szczegółowo

marzec 2010 WYCHOWANIE DO WOLNOŚCI Autor: Edyta Gronowska Dyrektor Przedszkola Lokomotywa

marzec 2010 WYCHOWANIE DO WOLNOŚCI Autor: Edyta Gronowska Dyrektor Przedszkola Lokomotywa marzec 2010 WYCHOWANIE DO WOLNOŚCI Autor: Edyta Gronowska Dyrektor Przedszkola Lokomotywa Osoba, która ma poczucie własnej wartości będzie wolna od nacisków, trendów społecznych, mody Nie będzie przejmowała

Bardziej szczegółowo

KONCEPCJA PRACY MIEJSKIEGO PRZEDSZKOLA NR 9 W SIEDLCACH

KONCEPCJA PRACY MIEJSKIEGO PRZEDSZKOLA NR 9 W SIEDLCACH KONCEPCJA PRACY MIEJSKIEGO PRZEDSZKOLA NR 9 W SIEDLCACH Wszystkiego, co naprawdę trzeba wiedzieć, nauczyłem się w przedszkolu- o tym jak żyć co robić, jak postępować, współżyć z innymi patrzeć, odczuwać,

Bardziej szczegółowo

Diagnoza przemocy w rodzinie wobec małego dziecka

Diagnoza przemocy w rodzinie wobec małego dziecka Diagnoza przemocy w rodzinie wobec małego dziecka Katarzyna Fenik-Gaberle Kraków, 12.10.2017 r. Przemoc w rodzinie wobec dziecka Przemoc doświadczanie (z reguły powtarzalne) trudnych emocji: niepokoju,

Bardziej szczegółowo

ROZDZIAŁ 7. Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni

ROZDZIAŁ 7. Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni ROZDZIAŁ 7 Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni Miłość to codzienność Kasia: Czy do szczęścia w związku wystarczy miłość? Małgosia: Nie. Potrzebne są jeszcze dojrzałość i mądrość. Kiedy dwoje

Bardziej szczegółowo

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy. Psychologia potrzeb. Dr Monika Wróblewska EKONOMICZNY UNIWERSYTET DZIECIĘCY

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy. Psychologia potrzeb. Dr Monika Wróblewska EKONOMICZNY UNIWERSYTET DZIECIĘCY Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy Psychologia potrzeb Dr Monika Wróblewska Uniwersytet w Białymstoku 10 czerwca 2010 r. EKONOMICZNY UNIWERSYTET DZIECIĘCY WWW.UNIWERSYTET-DZIECIECY.PL 1. Specyfika potrzeb

Bardziej szczegółowo

Ocena zależności od opieki Skala CDS

Ocena zależności od opieki Skala CDS Ocena zależności od opieki Skala CDS Potrzeby Wskaźniki oceniające ocena ODŻYWIANIE Stopień w jakim pacjent jest w stanie zaspokoić potrzeby żywieniowe bez niczyjej 1. Pacjent nie jest w stanie przyjmować

Bardziej szczegółowo

Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem

Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem Mocno wierzę w szczęście i stwierdzam, że im bardziej nad nim pracuję, tym więcej go mam. Thomas Jefferson Czy zadaliście już sobie pytanie, jaki jest pierwszy warunek

Bardziej szczegółowo

TRUDNOŚCI WYNIKAJĄCE ZE STANU ZDROWIA i KONDYCJI UCZNIA. analiza psychologiczna

TRUDNOŚCI WYNIKAJĄCE ZE STANU ZDROWIA i KONDYCJI UCZNIA. analiza psychologiczna TRUDNOŚCI WYNIKAJĄCE ZE STANU ZDROWIA i KONDYCJI UCZNIA analiza psychologiczna Beata Dobińska psycholog Zachodniopomorska Szkoła Biznesu CHOROBA PRZEWLEKŁA A FUNKCJONOWANIE DZIECKA 1569,7 tys. dzieci i

Bardziej szczegółowo

WYZWALACZE WEWNĘTRZNE. poczucie szczęścia. napięcie wewnętrzne złość

WYZWALACZE WEWNĘTRZNE. poczucie szczęścia. napięcie wewnętrzne złość WYZWALACZE WEWNĘTRZNE Zaznaczę znakiem "X" te emocje, które wywoływały u mnie uczucie głodu alkoholowego: poczucie obcości podekscytowanie pewność siebie emocjonalny ból poczucie winy frustracja nerwowość

Bardziej szczegółowo

Plan wychowawczy. dla klasy Ia Publicznego Gimnazjum. im. W. Witosa w Pławie. Uczeń:

Plan wychowawczy. dla klasy Ia Publicznego Gimnazjum. im. W. Witosa w Pławie. Uczeń: Plan wychowawczy dla klasy Ia Publicznego Gimnazjum im. W. Witosa w Pławie Lp. Temat lekcji Zakres treści Uczeń: Termin realizacji 1. Wybór samorządu klasowego a) potrafi umotywować zgłoszoną kandydaturę

Bardziej szczegółowo

INTELIGENCJA EMOCJONALNA

INTELIGENCJA EMOCJONALNA INTELIGENCJA EMOCJONALNA JAKO KLUCZOWA KOMPETENCJA WSPÓŁCZESNEGO DYREKTORA Wiesława Krysa Nauczyciel dyplomowany Coach Trener w edukacji Lilianna Kupaj Coach Master Trainer ICI, Trener Transforming Comunication

Bardziej szczegółowo

Rola dorosłych w budowaniu poczucia własnej wartości u sześciolatka

Rola dorosłych w budowaniu poczucia własnej wartości u sześciolatka Rola dorosłych w budowaniu poczucia własnej wartości u sześciolatka Magdalena Zając Wydział Nauk Pedagogicznych Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu Biografia dziecka, a jego poczucie własnej wartości

Bardziej szczegółowo

- zna swoją rolę jako uczeń, Polak, Europejczyk, - zna pojęcia: sprawiedliwość, wolność, demokracja.

- zna swoją rolę jako uczeń, Polak, Europejczyk, - zna pojęcia: sprawiedliwość, wolność, demokracja. Edukacja społeczna Edukacja ekologiczna Edukacja prorodzinna Wdrażanie ucznia do różnorodnych form samorządności: - Samorząd Uczniowski, - Samorząd Klasowy, - gazetki szkolne, - dyżury klasowe, - sekcje

Bardziej szczegółowo

Metoda Opcji Metoda Son-Rise

Metoda Opcji Metoda Son-Rise Metoda Opcji Metoda Son-Rise autorzy: Barry Kaufman oraz Samahria Kaufman syn diagnoza- głęboki autyzm i opóźnienie umysłowe, IQ poniżej 30; opracowali własną metodę-> obserwując zachowania syna stwierdzili,

Bardziej szczegółowo

Dzieci też przeżywają żałobę. Jak wspierać rodzinę po stracie? Milena Pacuda Anna Sokołowska

Dzieci też przeżywają żałobę. Jak wspierać rodzinę po stracie? Milena Pacuda Anna Sokołowska Dzieci też przeżywają żałobę. Jak wspierać rodzinę po stracie? Milena Pacuda Anna Sokołowska Podstawy teoretyczne Jak kształtuje się pojęcie śmierci u dzieci? Dzieci w wieku do 4 lat: do 2 roku życia poczucie

Bardziej szczegółowo

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH Dla każdego z nas nasza rodzina to jedna z najważniejszych grup, wśród których i dla których żyjemy. Nie zawsze

Bardziej szczegółowo

Szanse i ryzyka Psycholog - Edna Palm

Szanse i ryzyka Psycholog - Edna Palm Rodzeństwo dzieci niepełnosprawnych Szanse i ryzyka Psycholog - Edna Palm Tłumaczenie: Psycholog - Dorota Fedorowska (Fundacja EDUCO) Czynniki obciążające rodziny posiadające niepełnosprawne dziecko Obciążenie

Bardziej szczegółowo

Warszawa, 18 października 2013 r.

Warszawa, 18 października 2013 r. Warszawa, 18 października 2013 r. SZKOŁA PARTNERSKA RAZEM BUDUJEMY WSPÓLNOTĘ SZKOLNĄ Elżbieta Piotrowska-Gromniak, Prezeska Stowarzyszenia Rodzice w Edukacji Rodzice muszą się poczuć prawdziwymi partnerami

Bardziej szczegółowo

Aneks do Programu Wychowawczo-Profilaktycznego Szkoły Podstawowej nr 1 w Lublińcu

Aneks do Programu Wychowawczo-Profilaktycznego Szkoły Podstawowej nr 1 w Lublińcu Aneks do Programu Wychowawczo-Profilaktycznego Szkoły Podstawowej nr 1 w Lublińcu (zgodnie z rozporządzeniem MEN z 22.01.2018r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie zakresu i form prowadzenia w szkole

Bardziej szczegółowo

Specyfika pracy z osobami bezrobotnym perspektywa psychologiczna

Specyfika pracy z osobami bezrobotnym perspektywa psychologiczna Specyfika pracy z osobami bezrobotnym perspektywa psychologiczna Anna Skuzińska Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej w Elblągu Plan wystąpienia Charakterystyka psychologiczna sytuacji bez

Bardziej szczegółowo

Co to jest asertywność

Co to jest asertywność ASERTYWNOŚĆ Co to jest asertywność To umiejętność, dzięki której ludzie otwarcie wyrażają swoje myśli, preferencje, uczucia, przekonania, poglądy, wartości, bez odczuwania wewnętrznego dyskomfortu i nie

Bardziej szczegółowo

Poradnik kampanii Rak. To się leczy! z dn. 14. 03.2013

Poradnik kampanii Rak. To się leczy! z dn. 14. 03.2013 Poradnik kampanii Rak. To się leczy! z dn. 14. 03.2013 Materiały prasowe mogą być wykorzystane przez redakcję ze wskazaniem źródła: Fundacja Rosa / Rak. To się leczy! W naszym poradniku redagowanym przy

Bardziej szczegółowo

PRACA Z PRZEKONANIAMI

PRACA Z PRZEKONANIAMI PRACA Z PRZEKONANIAMI Czym są przekonania i jak wpływają na Ciebie? Przekonania są tym, w co głęboko wierzysz, z czym się identyfikujesz, na czym budujesz poczucie własnej wartości i tożsamość. Postrzegasz

Bardziej szczegółowo