ReadDesk. Voice Dream Reader. Coolreader. wady i zalety TYFLO{WIAT. więcej niż czytanie książek



Podobne dokumenty
REGULAMIN WYPOŻYCZEŃ Działu Zbiorów dla Niewidomych Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego

Książki elektroniczne

Regulamin korzystania z wypożyczalni online Liberetto. stanowiącej aplikację systemu Cyfrowej Biblioteki Polskiej Piosenki. z dnia r.

Oferta dla bibliotek publicznych

Regulamin korzystania z wypożyczalni online Liberetto. stanowiącej aplikację systemu Cyfrowej Biblioteki Polskiej Piosenki. z dnia r.

INSTRUKCJA UŻYTKOWNIKA

Ebooki i audiobooki dla niewidomych i niedowidzących

INSTRUKCJA zakładania konta w Społecznoś ci CEO

Jak pobrać z BIK kopię danych? Przewodnik konsumenta. Mariola Kapla ScoringExpert.pl

timetrack Przewodnik Użytkownika timetrack Najważniejsze Funkcje

BiblioNETka.pl służy wymianie poglądów i opinii na tematy dotyczące książek i czytelnictwa.

Czas na czytanie, czas na Wielką Ligę Czytelników 2018/2019. Przewodnik dla Koordynatorów Szkolnych i Bibliotecznych

Sposoby eksploatacji utworów przez niepełnosprawnych studentów Wybrane zagadnienia z zakresu prawa autorskiego

Jaka jest przewaga elearningu nad tradycyjna formą nauki?

Podręcznik użytkownika serwisu internetowego

Czas na czytanie, czas na Wielką Ligę Czytelników 2018/2019. Przewodnik dla Koordynatorów Szkolnych i Bibliotecznych

Kim są fani ebooków? Opracowanie badania firmy Virtualo

INFORMACJA DLA KONSUMENTA PRZED ZAWARCIEM UMOWY

Rejestracja bazy danych w GIODO. Poradnik dla administratorów sklepów w Chmurze Comarch

KRÓTKI PRZEWODNIK Z ZAKRESU OBSŁUGI APLIKACJI PB ONLINE

REGULAMIN ORGANIZACYJNY BIBLIOTEKI GŁÓWNEJ UNIWERSYTETU KARDYNAŁA STEFANA WYSZYŃSKIEGO W WARSZAWIE

WYNIKI ANKIETY Serwis internetowy Biblioteki PWSZ w Nysie

REGULAMIN BIBLIOTEKI SZKOLNEJ ZESPOŁU SZKÓŁ NR 23 W WARSZAWIE

Projekt utworzenia i prowadzenia biblioteki cyfrowej, jako miejsca dostępu do książek dla osób niewidomych i niedowidzących

Wpływ rozwoju automatyzacji w bibliotekach na formę i jakość ich działalności informacyjnej

Jak korzystać z Platformy Edukacyjnej Historia dla Polonii?

APLIKACJA SHAREPOINT

SPOŁECZNOŚCI INTERNETOWE

PRZYJAZNY PRZEWODNIK PO SMARTFONACH

Nastolatki, które lubią czytać książki

Biblioteka Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży

1. Bezpieczne logowanie i przechowywanie hasła

wypożyczenie online na określony czas. Zgodę na wypożyczenie wydaje zaproponuj jej zakup UWAGA!

Ty i Google. Niezbędnik dla początkującego

REGULAMIN KORZYSTANIA ZE ZBIORÓW GMINNEJ BIBLIOTEKI PUBLICZNEJ W KLESZCZEWIE. Postanowienia ogólne

I. Informacje ogólne. II. Działalność biblioteczna. 1. Liczba wszystkich zapisanych czytelników Pomieszczenia biblioteczne

REGULAMIN ŚWIADCZENIA USŁUG DROGĄ ELEKTRONICZNĄ

REJESTRACJA I PUBLIKACJA ARTYKUŁÓW W SERWISIE. TUTORIAL

Nowe formy sprzedaży książek

Udostępniać, ale jak?

SPRAWOZDANIE OPISOWE Z DZIAŁALNOŚCI BIBLIOTEKI ZA I PÓŁROCZE 2013 ROKU

Strategia rozwoju Biblioteki Publicznej w Zbąszyniu

TANIE ZAKUPY NA CAŁYM ŚWIECIE. PORADNIK SUPERKUPCA

Instrukcja Użytkownika BIGKonta

Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia: bip.instytutksiazki.pl

ASYSTENT CENTRUM EDUKACYJNE REGULAMIN BIBLIOTEKI IWONA ZARĘBSKA ASYSTENT CENTRUM EDUKACYJNE. Rozdział I Postanowienia ogólne

WYNIKI ANKIETY Czy Biblioteka spełnia Twoje oczekiwania?

Temat nr 1: Kosztorysowanie i ofertowanie Wprowadzenie. Kosztorysowanie w budownictwie

II. WARUNKI TECHNICZNE USŁUGI GEODETA CYFROWY 1. Korzystanie z usługi GEODETA Cyfrowy wymaga spełnienia następujących warunków technicznych:

Matematyka. SESJE Z PLUSEM Edycja 2010/2011

1.2 Prawa dostępu - Role

PODRĘCZNIK CZYTELNIKA

REGULAMIN ŚWIADCZENIA USŁUG. Postanowienia ogólne

Wirtualna tablica. Padlet: Padlet nazywany jest wirtualną tablicą, ścianą lub kartką strony internetowej.

Regulamin biblioteki szkolnej Szkoły Podstawowej im. Gustawa Morcinka w Poczesnej

Facebook, Nasza klasa i inne. podstawowe informacje o serwisach społeczności internetowych. Cz. 2. Facebook

Temat nr 1: Kosztorysowanie i ofertowanie Wprowadzenie. Podstawy kosztorysowania

eszkoła przyszłości Gimnazjum nr 1 w Barcinie

Zintegrowane Systemy Zarządzania Biblioteką SOWA1 i SOWA2 ZAMAWIANIE I REZERWOWANIE

Wniosek o Kartę Dużej Rodziny. Jak go złożyć przez internet?

Jak zrobić zakupy za pośrednictwem Rekshopa?

REGULAMIN zasad i warunków korzystania z usług serwisu internetowego Let sbook i użytkowania Ebook ów. 1. SŁOWNIK

Wykorzystywane formy prasy cyfrowej

USŁUGI. Komputery i dostęp do internetu

Piraci XXI wieku, czyli legalne i nielegalne programy Informatyka szkoła podstawowa Scholaris - DC Edukacja

Regulamin biblioteki szkolnej. Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza we Wrześni. Rozdział 1 Użytkownicy biblioteki

"W sieci o książkach" wyniki II edycji badania czytelników

IBUK LIBRA rewolucja w pracy z e-książką

Prezentacja jest dostępna na licencji. Uznanie autorstwa - użycie niekomercyjne 3.0 Polska

[1/15] Chmury w Internecie. Wady i zalety przechowywania plików w chmurze

Instrukcja stosowania platformy internetowej "Szkoła praktycznej ekonomii - młodzieżowe miniprzedsiębiorstwo" - zakładka Nauczyciel

Strona główna- góra. Profesjonalny sklep internetowy

JAK NAPISAĆ SCENARIUSZ LOKALNY?

Regulamin Serwisu Reflex.com.pl dla klientów będących przedsiębiorcami. I. Definicje. Użyte w poniższym regulaminie pojęcia oznaczają: 1.

5. Wypełniony formularz należy zatwierdzić klikając na przycisk ZATWIERDŹ.

INSTRUKCJA zakładania konta w Społeczności CEO

Internetowe Konto Biblioteczne Instrukcja. Internetowe Konto Biblioteczne Aleph

Jak powstaje gazeta? Projekt edukacyjny dla uczniów klas pierwszych Gimnazjum nr 7 w Chełmie

WHITEPAPER

REGULAMIN ŚWIADCZENIA USŁUG DROGĄ ELEKTRONICZNĄ

Regulamin korzystania z serwisu internetowego

Regulamin Downloadplus

Rozmowa ze sklepem przez telefon

REGULAMIN usługi AdReport

mgr inż. Mariusz Jarocki Forum Nauczycieli Bibliotekarzy Szkolnych

Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej Biblioteki pod Atlantami w Wałbrzychu

Regulamin programów badawczych: Matematyka. Klasówka po gimnazjum Matematyka. Klasówka w drugiej klasie (edycja 2006/2007)

REGULAMIN USŁUGI Materiały dla nauczyciela

AKCJE, KAMPANIE, KONKURSY WSPIERAJĄCE CZYTELNICTWO O ZASIĘGU OGÓLNOPOLSKIM

Regulamin Ogólnopolskiego Szkolnego Konkursu Filmowego LEKTURY W KADRZE

Masowe zabezpieczanie i udostępnianie egzemplarza obowiązkowego w Jagiellońskiej Bibliotece Cyfrowej. Leszek Szafrański Biblioteka Jagiellońska

Ankieta - Masz Głos - Miejska Biblioteka Publiczna w Piekarach Śląskich

OPAC WWW katalog internetowy Biblioteki Zespołu Szkół Odzieżowych, Fryzjerskich i Kosmetycznych nr 22 w Warszawie. Opracowała mgr Anna Rychlicka

Prawne aspekty publikowania obiektów cyfrowych w modelu Open Access

Internetowe Konto Biblioteczne Instrukcja

Zasady korzystania z Wypożyczalni Międzybibliotecznej

REGULAMIN OGÓLNOPOLSKIEGO KONKURSU NA CZŁONKÓW JURY MŁODYCH 35. MIĘDZYNARODOWEGO FESTIWALU FILMÓW MŁODEGO WIDZA ALE KINO!

Prawa autorskie cd. Prawa autorskie. Autorskie prawa majątkowe. Autorskie prawa osobiste

REGULAMIN PRENUMERATY CZASOPISM W SIECI i W SIECI HISTORII WYDAWANYCH PRZEZ FRATRIA SP. Z O.O. 1. Informacje ogólne

Transkrypt:

www.tyfloswiat.pl Kwartalnik, nr 2 (23) 2014, bezpłatny, ISSN: 1689-8362 TYFLO{WIAT Coolreader Voice Dream Reader więcej niż czytanie książek ReadDesk wady i zalety

www.tyfloswiat.pl Kwartalnik, nr 2 (23) 2014, bezpłatny, ISSN: 1689-8362 Voice Dream Reader więcej niż czytanie książek TYFLO{WIAT KWARTALNIK NR 2 (23) 2014 WYDAWCA Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego ul. Wybickiego 3a, 31-261 Kraków http://www.firr.org.pl tel.: (+48) 12 629 85 14; faks: (+48) 12 629 85 15 e-mail: biuro@firr.org.pl Organizacja Pożytku Publicznego Nr konta 77 2130 0004 2001 0255 9953 0005 UTILITIA PRZEJDŹ NA DOSTĘPN Ą STRONĘ Utilitia sp. z o.o. ul. Jana Pawła II 64 32-091 UTILITIA PRZEJDŹ Michałowice NA DOSTĘPN Ą STRONĘ http://www.utilitia.pl tel.: (+48) 663 883 600 e-mail: biuro@utilitia.pl Podmiotem odpowiedzialnym za publikację treści merytorycznych jest Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego UTILITIA Podmiotem odpowiedzialnym PRZEJDŹ NA DOSTĘPN Ą STRONĘza działalność reklamową jest Utilitia sp. z o.o. REDAKTOR NACZELNY Joanna Piwowońska tel. kom. (+48) 663 883 332 e-mail: joanna.piwowonska@firr.org.pl INTERNET www.tyfloswiat.pl SKŁAD komputerowy More Concept Marcin de Lehenstein Werndl Fotografia na okładce donskarpo DRUK K&K Coolreader ReadDesk wady i zalety UTILITIA Dział reklamy e-mail: reklama@utilitia.pl Redakcja nie odpowiada za treść publikowanych reklam, ogłoszeń, materiałów sponsorowanych i informacyjnych. Nakład dofinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania, zmian stylistycznych i opatrywania nowymi tytułami materiałów nadesłanych do druku. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Wszystkie teksty zawarte w tym numerze czasopisma Tyfloświat dostępne są na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska. Ponownie rozpowszechniany utwór, dostępny na tej licencji, musi zawierać następujące informacje: imię i nazwisko autora tekstu, nazwę czasopisma oraz jego numer. Zdjęcia zawarte w czasopiśmie chronione są prawem autorskim i ich przedruk wymaga zgody autora. W numerze UTILITIA UTILITIA UTILITIA 3 E-booki w Polsce stan obecny i przyszłość Czy polscy czytelnicy przyzwyczaili się już do książek, które nie pachną papierem i farbą drukarską? Czy rezygnując z tradycyjnego czytelnictwa nie tracimy dostępu do najnowszych pozycji? Czy jest jeszcze miejsce dla książek wydawanych w brajlu? Na te i inne pytania stara się odpowiedzieć Robert Drozd. 10 Dział Zbiorów dla Niewidomych Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego Aleksandra Bohusz przybliża nam okoliczności, mające wpływ na zmiany, jakie zaszły w strukturach Biblioteki Centralnej Polskiego Związku Niewidomych. 19 Mazowieckie Stowarzyszenie Pracy dla Niepełnosprawnych De Facto Aleksandra Bohusz omawia działalność Mazowieckiego Stowarzyszenia Pracy dla Niepełnosprawnych De Facto, znanego niewidomym i słabowidzącym czytelnikom m.in. z prowadzenia e-kiosku z prasą w wersjach dostosowanych do potrzeb użytkowników z dysfunkcją wzroku. 26 ReadDesk wady i zalety Katarzyna Heba dzieli się z czytelnikami wrażeniami z testowania ReadDeska przenośnego skanera dedykowanego niewidomym użytkownikom. UTILITIA 29 Zoomtext ImageReader 1.1 Czy Zoomtext ImageReader wart jest swojej ceny? Czy może zastąpić standardowy skaner podłączany do peceta? Marcin Borek dzieli się z czytelnikami swoimi odczuciami na temat tego urządzenia. 33 VoiceDreamReader - więcej niż czytanie książek Robert Hetzyg omawia alternatywny czytnik książek elektronicznych, dostępny dla użytkowników urządzeń spod znaku nadgryzionego jabłuszka. 36 Cool Reader sposób na mobilną lekturę w systemie Android Tomasz Bilecki konfrontuje obietnice producenta oprogramowania Cool Reader z rzeczywistością i sprawdza, czy program może być przydatny dla użytkowników z dysfunkcją wzroku. 41 Wordpress Michał Dębiec przedstawia jeden z najpopularniejszych systemów do tworzenia i zarządzania treścią w Internecie. 48 Alternatywne czytniki e-booków w ios Kamil Żak rusza na poszukiwanie idealnego czytnika e-booków dla systemu ios.

3 E-booki w Polsce stan obecny i przyszłość Robert Drozd Książki elektroniczne podbijają świat w niespotykanym tempie. W Stanach zajęły już około 30% całego rynku wydawniczego. Ten artykuł ma za zadanie pomóc w zorientowaniu się, o co chodzi w tym momencie na rynku e-booków i w jakim kierunku on zmierza. Od czterech lat prowadzę bloga Świat Czytników, poświęconego czytnikom e-booków z tzw. papierem elektronicznym. Obserwuję w nim rozwój polskiego rynku książek elektronicznych. Jeszcze kilka lat temu w e-księgarniach mieliśmy wyłącznie poradniki na temat sukcesu. Dzisiaj możemy kupić niemal wszystkie bestsellery z księgarni papierowych. Kiedyś większość e-booków była zabezpieczona przez restrykcyjny DRM dzisiaj możemy z nimi robić, co chcemy. Jeszcze do niedawna większość książek elektronicznych kosztowała tyle samo co papierowe dziś kupimy je znacznie taniej. Mówiąc krótko również i w Polsce mamy e-bookową rewolucję. Cały rynek e-książek jest wciąż niewielki, na poziomie 2-3 procent, ale kto tylko przekonał się do tej formy czytelnictwa, sam zaczyna czytać więcej i przekonuje innych. Książki elektroniczne przynoszą korzyść niemal każdemu czytelnikowi. Mnie najbardziej cieszy to, że ze sobą mogę nosić całą biblioteczkę, już nigdy nie zabraknie mi pod NR 2 (23) 2014

4 E-booki dają prawdziwym bibliofilom możliwość zabierania odpowiedniego zapasu książek gdziekolwiek się wybiorą ręką ciekawych lektur. Osoby słabowidzące cieszą się z możliwości dowolnego powiększenia tekstu. E-booki można też łatwo przekształcić do formy dźwiękowej, a popularne programy do ich odtwarzania współpracują z oprogramowaniem asystującym. Czym są właściwie e-booki? Pierwsza reakcja przy zetknięciu się z tematyką e-booków to nierzadko irytacja. Pojawiają się nieznane skróty i nazwy, nad którymi trudno zapanować. Jeszcze 5-10 lat temu, gdy w Polsce nie było legalnych książek elektronicznych, przez nasze dyski przewijały się często amatorskie opracowania w formatach tekstowych (TXT) albo Microsoft Word (DOC). Dzisiaj dominują tzw. formaty mobilne czyli EPUB oraz MOBI. Twórcy formatów mobilnych mieli niełatwy orzech do zgryzienia. Taki format powinien być plastyczny i umożliwiać odtworzenie na różnego rodzaju sprzęcie. Ktoś może mieć telefon z ekranem 3 cale, ktoś czytnik z 6 calami, ktoś wreszcie tablet 10-calowy. A kto komu zabroni otworzyć e-booka na komputerze, gdzie monitor ma wielkość 24 cali? Dlatego też książki elektroniczne mają zazwyczaj formę linearną. Tam, gdzie w papierze znajdowało się kilka kolumn, dodatkowe kapsułki czy ramki w e-bookach mamy ciągły tekst, który czytany jest w określonej kolejności. Oznacza to, że książkę trzeba na nowo przygotować, opracować spisy treści, odnośniki, tabele itd. Jest tu pewna analogia do programów czytających ekran, które pracują podobnie, np. ze stronami internetowymi. Międzynarodowy standard i najbardziej uniwersalny format to EPUB. Jest to format oparty na języku HTML, takim samym, w jakim działają strony internetowe. Pliki te otworzymy na większości czytników e-booków (z jednym poważnym

5 wyjątkiem Kindle), na tabletach czy telefonach. EPUB jest formatem otwartym, łatwo zatem o jego modyfikacje i rozszerzanie. W Polsce bardzo popularny jest format MOBI a to przez popularność czytników Amazonu. Został on stworzony przez firmę Mobipocket, którą przejął Amazon i wykorzystał na czytnikach Kindle, choć da się go przeczytać również na innych urządzeniach. Przykładowo, na telefonach Nokii z Symbianem mieliśmy do czynienia z bardzo dobrym programem Mobipocket Reader, który nawet dziś otworzy wszystkie książki z polskich księgarni. Synonimem e-booka bywa często plik PDF. I tu mamy problem. PDF-y są elektroniczną formą książki papierowej, a przecież książek elektronicznych nie czytamy tak samo jak papierowych. Na małym ekranie czytnika i telefonu taki plik będzie znacznie mniejszy niż książka papierowa i przez to nieczytelny. Wiele programów, choćby Adobe Reader ma funkcję reflow przerabia ona w locie taki plik do formy liniowej a zatem robi z niego coś w rodzaju EPUB-a. Niestety, nie zawsze się to sprawdza często efektem będą urwane zdania, postrzępione akapity lub w gorszych przypadkach kompletny chaos. Dlatego, jeśli mamy wybór, warto unikać PDF wybierajmy te księgarnie, które oferują formaty EPUB lub MOBI. A najlepiej jest wybierać te, które mają tzw. multiformat. Oznacza to, że kupując książkę, dostajemy od razu kilka formatów. Zwykle jest to EPUB oraz MOBI, a czasami dodatkowo PDF. Multiformat zapewnia, że e-booka, którego kupiliśmy dziś, będziemy w stanie przeczytać na innym urządzeniu za kilka lat. Warto jeszcze wspomnieć o zabezpieczeniach e-booków. Wydawcy chcą uniknąć sytuacji, w której plik z książką elektroniczną będzie nielegalnie rozpowszechniany w różnych serwisach. Większość księgarni na świecie w tym Amazon stosuje różne zabezpieczenia w rodzaju DRM (Digital Rights Management). Pliki zabezpieczone w ten sposób można otworzyć wyłącznie na wybranych urządzeniach, ograniczone jest drukowanie i kopiowanie tekstu. Nie trzeba mówić, jak wielki problem stanowi to dla czytelnika. Również w Polsce jeszcze kilka lat temu bardzo popularny był tzw. Adobe DRM. Aby przeczytać książkę, należało zainstalować program Adobe Digital Editions i przejść przez proces autoryzacji. Całe szczęście to się zmieniło przynajmniej u nas. Dziś najpopularniejsze są zabezpieczenia znakiem wodnym. Jest to ukryty w pliku podpis oraz informacje o zamówieniu. Jeśli taki plik zostanie udostępniony nielegalnie, wtedy znak wodny pozwoli określić, kto był jego nabywcą. Najważniejsze jest to, że znaki wodne są najczęściej niewidoczne dla czytelnika. Wyjątkiem od tej reguły będą użytkownicy czytników ekranu, którzy co kilka stron mogą spotkać się ze zbitką niezrozumiałych znaków i symboli, a w środku tego chaosu usłyszeć swoje imię, nazwisko oraz adres e-mail. Nie ma żadnych ograniczeń w otwieraniu czy kopiowaniu książek ze znakiem wodnym. Jest to więc zabezpieczenie głównie psychologiczne dzięki niemu pamiętamy, aby takimi plikami nie dzielić się w zbyt szerokim gronie. Oczywiście w ramach dozwolonego użytku prywatnego możemy taką książkę pożyczyć znajomemu. Gdy kupujemy e-booki, zwracajmy więc uwagę na to, jaki rodzaj zabezpieczeń jest stosowany i wybierajmy te ze znakiem wodnym. Jak rozwija się polski rynek e-booków? Polskie księgarnie mają dziś kilkanaście tysięcy unikalnych tytułów e-booków. Czy to jest dużo czy mało? Co miesiąc na Świecie Czytników przygotowuję zestawienie, w którym biorę pod lupę TOP 30 papierowych list bestsellerów i sprawdzam, jak wiele z nich jest już dostępnych w wersji elektronicznej. W ostatnich miesiącach aż 80-90% miało już swoje cyfrowe odpowiedniki, w tym niemal cała literatura piękna. Możemy założyć, że jeśli jakaś książka jest głośna, jeśli pochodzi od znanego autora i wydało ją duże wydawnictwo wtedy prawie na pewno kupimy wersję elektroniczną. NR 2 (23) 2014

6 Co więcej zdarza się, że premiery elektroniczne wyprzedzają te papierowe. Wcześniej można było kupić choćby Ostatnie rozdanie Wiesława Myśliwskiego albo słynną Antologię 100/X, zbierającą najlepsze polskie reportaże XX wieku. Jeśli chodzi o nowości, nie ma zatem powodów do narzekania. Znacznie gorzej bywa ze wznowieniami pozycji starszych. Tutaj na drodze stają często umowy wydawców z autorami czy też agentami, które nie uwzględniały formy elektronicznej. Wydawcy starają się takie umowy aktualizować, ale idzie to powoli. Bo pamiętajmy, że jednak e-booki to wciąż kilka procent rynku, nie jest inwestycja, która zwraca się natychmiast. Z tego też powodu małe wydawnictwa, te kilkuosobowe, nieufnie podchodzą do e-booków. Ważne jest to, abyśmy to my czytelnicy domagali się wersji elektronicznych, pytali o nie mailowo, telefonicznie albo osobiście, np. podczas targów książki. Warto wspomnieć o rosnącym rynku prasy w formatach mobilnych. W różnych księgarniach dostaniemy popularne dzienniki czy tygodniki. I tak, dostępne są Gazeta Wyborcza (Publio.pl), Rzeczpospolita (Ekiosk.pl) albo Dziennik. Gazeta Prawna (Nexto.pl). Politykę najlepiej kupić bezpośrednio od wydawcy, czyli w serwisie politykacyfrowa.pl. Co mają do zaoferowania księgarnie? Polski rynek sprzedaży książek elektronicznych jest bardzo nietypowy. W wielu innych krajach dominuje kilku wielkich graczy, na przykład Amazon, Kobo czy Barnes&Noble. W Polsce do dyspozycji mamy w tym momencie kilkadziesiąt księgarni internetowych z e-bookami. Konkurencja jest zatem dość duża, co przekłada się na liczne promocje i z reguły niższe ceny niż w przypadku książek papierowych. Pamiętajmy jednak, że czasami na niższą cenę trzeba trochę poczekać, w ten sposób za większość tytułów nie zapłacimy więcej niż kilkanaście złotych. Wiele serwisów umożliwia porównanie cen e-booków przykładowo: ebooki.swiatczytnikow.pl, lubimyczytac.pl albo upolujebooka.pl. Na Świecie Czytników znaleźć można też cykliczne artykuły, omawiające promocje dnia z polskich księgarni.

7 Rynek e-booków w Polsce to zalednie 2-3 % całej sprzedaży książek, ale dzięki dużej aktywności małych księgarni ma się coraz lepiej. Na jakie księgarnie warto zwrócić uwagę? Najważniejszych jest tylko kilka. Szczególnie istotne są te sklepy, które mają wyłączność na oferty konkretnych wydawców, bowiem niektóre książki kupimy tylko u nich: Woblink.com księgarnia będąca własnością Wydawnictwa Otwarte, tylko u nich znajdziemy książki ze Znaku. Woblink przygotowuje często atrakcyjne promocje, choćby z wykorzystaniem kodów rabatowych. Ebookpoint.pl księgarnia Grupy Wydawniczej Helion tylko tu kupimy książki Helionu, Onepress, Sensus czy Editio. Warto zwrócić uwagę na codzienne promocje, w których losowo wybrany e-book kosztuje zaledwie 9,90 zł. Publio.pl księgarnia Agory. W niej znajdziemy choćby elektroniczne wydanie Gazety Wyborczej albo bezpłatny dziennik Metro. Publio przygotowuje często promocje tematyczne np. literatura podróżnicza, górska, czwartkowe wieczory z kryminałem itd. Z innych księgarni warto wymienić: Virtualo.pl księgarnia będąca własnością grupy kapitałowej Empik, a jednocześnie największy dystrybutor e-booków w Polsce. Znajdziemy w niej bardzo dobre ceny na popularne wydawnictwo WAB. Nexto.pl to weteran polskich sklepów z e-bookami, szczególnie warto zwrócić uwagę na bogatą ofertę prasy. Znajdziemy tu mobilne wydania Wprost, Do Rzeczy, Charakterów albo Tygodnika Powszechnego. Bardzo ciekawą ofertę ma Legimi.com jako jedyni w Polsce umożliwiają kupno miesięcznego abonamentu na e-booki. W jego ramach otrzymujemy dostęp do ponad 5000 tytułów. Możemy je czytać w aplikacji Legimi na Androida, ios, Windows Phone oraz Windows 8. Można też kupić czytniki Onyx z tą aplikacją. W zależności NR 2 (23) 2014

8 od tego, jaką wysokość abonamentu wybierzemy, możemy przeczytać miesięcznie od 300 stron, aż do opcji bez limitu. Wiele księgarni ma programy lojalnościowe, które premiują zakupy w jednym miejscu. Przykładowo w Nexto i Legimi za każdą wydaną złotówkę dostaniemy punkty, które możemy wydać potem na książki. Woblink za większe zakupy wysyła kody rabatowe, np. na 10 złotych zniżki. Ebookpoint dla klientów, którzy dużo kupują daje 10% zniżki. Warto zwrócić uwagę na serwis, który księgarnią nie jest. BookRage.com oferuje cykliczne pakiety książek, które wcześniej były często niedostępne w wersji elektronicznej. Za kilka książek zapłacimy dowolną kwotę, może być to nawet złotówka. Za cały pakiet musimy zapłacić kwotę średnią, która wynosiła zwykle 20-40 złotych. Wydano w ten sposób m.in. klasykę polskiej fantastyki, czyli powieści Janusza A. Zajdla albo Feliksa W. Kresa. Większość księgarni umożliwia płatność przelewem, kartą kredytową, niektóre dają możliwość skorzystania z Paypala. Bardzo dobrym pomysłem, wdrożonym na razie tylko w kilku księgarniach (np. Nexto i Publio) jest tzw. szybki zakup. Działa to podobnie jak w amazon.com podajemy tylko raz dane swojej karty płatniczej, następnie kupować możemy jednym kliknięciem. Kilka księgarni (Nexto, Virtualo, Legimi) umożliwia też doładowanie konta punktowego, przy pomocy którego możemy płacić niemal natychmiast. Nie za wszystkie książki musimy płacić. Wiele książek dostępnych jest albo w domenie publicznej, co oznacza, że prawa autorskie do nich wygasły, albo na tzw. wolnych licencjach. Warto zwrócić uwagę szczególnie na dwa serwisy: WolneLektury.pl znajdziemy tam setki lektur szkolnych oraz inne teksty należące już do klasyki literatury. Sienkiewicz, Reymont, Proust, Poe, Witkiewicz i wielu innych. FantastykaPolska.pl to inicjatywa zbierająca opowiadania i dłuższe formy kilkudziesięciu polskich autorów związanych z tematyką fantasy i science-fiction.

9 Obserwujmy też stronę publicznego projektu podręczników elektronicznych: epodreczniki.pl. Na razie jest tam niewiele pozycji, ale gdy projekt się zakończy w roku 2015, mają być gotowe zestawy darmowych podręczników, również w formacie EPUB. Prognozy na przyszłość Jeszcze kilka lat temu można się było obawiać, że temat e-booków zostanie zignorowany przez polską branżę wydawniczą. Tak się na szczęście nie stało i trudno sobie wyobrazić, że wydawnictwa wycofają się z drogi, na którą wkroczyły. Największą niewiadomą jest wejście na polski rynek firmy Amazon i otwarcie polskiego oddziału Kindle Store. Może to nastąpić w każdej chwili, a możemy też poczekać jeszcze kilka lat. Tak czy inaczej, widmo wielkiego gracza jest też motywatorem dla polskich księgarni, aby nie ustawać w rozwoju i zdobywaniu klientów. Amazon ma ogromną przewagę ekosystemu opartego o urządzenia Kindle nie ma prostszego sposobu na kupowanie e-booków niż słynne jedno kliknięcie, które firma opatentowała w Stanach. Jak wspomniałem jednak wcześniej, takie jedno kliknięcie mają też polskie księgarnie i wynik walki wcale nie wydaje się przesądzony. Są też głosy, że Amazon może polski rynek zlekceważyć, tak samo jak kilka lat temu zrobił to Ebay i przez to nie uzyska w Polsce lepszej pozycji. Najważniejsze jest chyba to, że oferta elektroniczna będzie rosła, nie wygląda też na to, aby konkurencja między księgarniami miała maleć. Wiele księgarni ma ceny promocyjne sięgające 9,90 zł. Taka cena pozwala popularyzować czytanie, nieraz także wyzwala kupowanie impulsowe. Taką książkę kupujemy często na zapas, nawet jeśli nie zamierzamy jej czytać w tej chwili. To sytuacja bardzo dobra dla czytelników nie do końca dobra dla księgarni. Na tak tanich e-bookach nie da się zarabiać, o ile nie kupują ich dziesiątki tysięcy osób. Takiej popularności e-booki w Polsce jeszcze nie mają. Kiedyś na Świecie Czytników zastanawiałem się nawet, czy takie promocje zniszczą rynek e-booków, nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Na pewno utrudnią funkcjonowanie mniejszym księgarniom, które nie będą w stanie utrzymać się z niskiej marży. Pamiętajmy jednak, że wszystkim sprzedawcom zależy na zachęceniu klientów do czytania w wersji elektronicznej. fot. sashkin, shutterstock.com, Sergey Nivens, Milosz_M, Texelart, benchart NR 2 (23) 2014

10 Aleksandra Bohusz Dział Zbiorów dla Niewidomych Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego Przed czterema laty ( Tyfloświat, nr 2 (8) 2010), w pierwszym z cyklu artykułów zatytułowanych Czytać każdy może została bardzo szeroko opisana działalność Biblioteki Centralnej Polskiego Związku Niewidomych (BC PZN). Z początkiem roku 2013 status tej placówki diametralnie się zmienił. Biblioteka Cyfrowa została zlikwidowana, a działalność Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego rozszerzono o upowszechnianie czytelnictwa osób niewidomych i słabowidzących. Wydarzenie to wzbudzało i nadal wzbudza liczne kontrowersje wśród osób z dysfunkcją wzroku. W dyskusjach pojawiają się opinie, że pozbycie się przez Polski Związek Niewidomych jednostki z długoletnią tradycją, jaką niewątpliwie była Biblioteka Centralna, świadczy o niegospodarności związkowych władz i z pewnością doprowadzi do znacznego zahamowania rozwoju czytelnictwa w gronie niewidomych i słabowidzących. Niniejszy tekst nie jest ani głosem poparcia, ani sprzeciwu wobec powyższych tez. Ma jedynie na celu obiektywne przedstawienie przyczyn zaistniałych przemian, ich realnych konsekwencji dla czytelników korzystających z usług DZdN oraz planów rozwoju placówki w nowej sytuacji.

11 Uwarunkowania prawno-finansowe Biblioteka Centralna Polskiego Związku Niewidomych od lat miała problemy ze zdobywaniem dotacji na swoją działalność. Pochodziły one głównie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, finansowanie to było jednak niestałe, należało cyklicznie na nowo się o nie ubiegać. Moment krytyczny nastąpił z końcem 2010 r., kiedy to wygasł projekt zapewniający Bibliotece Centralnej środki na kilka poprzednich lat, a widoków na kolejny nie było. Władze Związku, przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych powołały więc zespół mający wypracować trwałe rozwiązanie ciągle powtarzającego się problemu. Pomysłów było wiele. Rozważano m.in. wcielenie Biblioteki Centralnej do Biblioteki Narodowej bądź oddanie pod bezpośredni zarząd Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, jednak żadna z tych dwóch instytucji nie wyraziła zgody na przejęcie pełnej i stałej opieki nad związkową placówką. Ostatecznie w 2012 r. uzyskano zgodę Ministra Finansów na rozszerzenie działalności Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego przy Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej o rozwój czytelnictwa wśród niewidomych i słabowidzących. W grudniu 2012 podpisano list intencyjny. Minister Pracy i Polityki Społecznej zobowiązał się w nim do poszerzenia działalności GBPiZS o upowszechnianie czytelnictwa osób z dysfunkcją wzroku ze szczególnym uwzględnieniem udostępniania zbiorów i ich digitalizacji. Aby to umożliwić, PZN miał przekazać GBPiZS zasoby Biblioteki Centralnej. Związek postawił również warunek, że mimo poszerzenia działalności GBPiZS biblioteka dla niewidomych pozostanie w swojej dotychczasowej siedzibie (przy ul. Konwiktorskiej 7 w Warszawie) i utrzyma wszystkie formy wypożyczeń. Główna Biblioteka Pracy i Zabezpieczenia Społecznego obiecała także dbałość o ciągły rozwój Działu dla Niewidomych i sukcesywne powiększanie jego zbiorów. Nowa odsłona strony internetowej Biblioteki 24 grudnia 2012 r. Minister Pracy i Polityki Społecznej wydał zarządzenie w sprawie GBPiZS. Jako pełniąca funkcję centralnej biblioteki w zakresie ekonomicznych i społecznych zagadnień pracy ma za zadanie szczególnie uwzględniać czytelnictwo osób niewidomych i słabowidzących poprzez wypożyczanie książek oraz czasopism w dostępnych dla nich formatach. Dokument wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2013. Od tego momentu na Konwiktorskiej rozpoczął działalność Dział Zbiorów dla Niewidomych Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego (DZdN GBPiZS), zyskując stałe finansowanie ze środków publicznych. Nastąpił przy tym podział zadań wykonywanych przez dawną BC. GBPiZS przejęła udostępnianie i digitalizację zbiorów, natomiast w gestii PZN pozostawiono działalność kulturalną, tj. promocję czytelnictwa, m.in. poprzez organizowanie i przeprowadzanie konkursów czytelniczych oraz animowanie spotkań i wykładów w ramach Tyflogalerii. Wchodząc w skład Biblioteki Ministerstwa Pracy, DZdN stał się w pewnym sensie placówką rządową, dlatego jego funkcjonowanie nadzoruje, specjalnie w tym celu zatrudniony, pracownik Biura Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. Przejściowe niedogodności Od momentu rozszerzenia działalności GBPiZS rozpoczął się proces przekazywania przez PZN księgozbiorów bibliotece ministerialnej. Aby NR 2 (23) 2014

12 Książki mówione nie będą już czytelnikom przesyłane pocztą niczego nie pominąć, należało jednak najpierw dokonać ich inwentaryzacji. I tu pojawił się pierwszy, realny powód do niezadowolenia wśród czytelników z dysfunkcją wzroku. Po pierwsze uporządkowywanie zbiorów wymagało fizycznej obecności publikacji w wypożyczalniach, zatem co pewien czas wyłączano część książek z użytku, co oznaczało, że zarówno miejscowi, jak i zamiejscowi czytelnicy byli proszeni o natychmiastowe oddawanie książek znajdujących się na ich kontach, niezależnie od tego, w jakim miejscu lektury akurat byli. Po drugie aby inwentaryzacja przebiegała jak najbardziej sprawnie, na pewien czas placówkę zamknięto. Na szczęście przerwa w funkcjonowaniu nie trwała zbyt długo, choć termin otwarcia kilkakrotnie przesuwano, czytelnicy byli o tym jednak na bieżąco informowani, a po przekazaniu księgozbiorów GBPiZS mogli wrócić do przerwanych lektur. Biblioteka Ministerstwa Pracy nie była jeszcze wówczas wpisana na listę podmiotów uprawnionych do bezpłatnego wysyłania książek osobom niewidomym, musiano więc zawiesić tę formę udostępniania i znaleźć rozwiązanie problemu. Z pomocą przyszedł PZN, biorąc przesyłanie książek na siebie. Przez lata pracownik Biblioteki Centralnej dowoził lektury czytelnikom z Warszawy i okolic, którzy ze względu na podeszły wiek lub stan zdrowia nie byli w stanie po nie przybyć. Po rozszerzeniu działalności GBPiZS zabrakło bibliobusu. Szybko jednak uzyskano zgodę Ministerstwa na zakup nowego, który dowozi książki na indywi-

13 dualną prośbę czytelników, przy czym zasadność wniosków jest weryfikowana przez bibliotekarzy. Trwałe zmiany Likwidacja BC i poszerzenie działalności GBPiZS były jednak przedsięwzięciami o tak radykalnym charakterze, że siłą rzeczy pociągnęły za sobą pewne nieodwracalne przemiany. Przede wszystkim placówka przy Konwiktorskiej, będąca wcześniej jednostką właściwie w pełni samodzielną (podległą, co prawda, PZN, ale posiadającą własną Dyrekcję) stała się częścią dużej, ministerialnej biblioteki. W konsekwencji działy udostępniające poszczególne typy zbiorów otrzymały nazwy wypożyczalni: książek brajlowskich, mówionych, tyflologicznej, muzycznej oraz on-line. Ta ostatnia wchłonęła Dział Książek Cyfrowych, udostępniający publikacje w formacie TXT. Można je teraz pobierać ze strony serwisu wypożyczeń on-line. Natomiast wypożyczalnia zbiorów muzycznych istnieje faktycznie tylko z nazwy, gdyż udostępnianiem płyt zajmują się pracownicy wypożyczalni książek mówionych. Tak, jak deklarowano w liście intencyjnym z 2012 r., zachowane zostały wszystkie formy wypożyczeń, tj.: miejscowe, wysyłka książek pocztą, ich dowóz bibliobusem do osób starszych bądź z niepełnosprawnością sprzężoną oraz on- -line. Jednak regulamin DZdN GBPiZS obowiązujący od 15 listopada 2013 wprowadził znaczące obostrzenia, jeśli chodzi o grupę uprawnionych do korzystania ze zbiorów. Modyfikacje te wynikają z faktu, że biblioteka przy Konwiktorskiej, jako jednostka PZN, podlegała innym przepisom niż biblioteczna placówka ministerialna. Obecnie obowiązuje ją m.in. ustawa o bibliotekach, a także o finansach publicznych. Pojęcie osoba z niepełnosprawnością rozumiane jest ściśle według ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych z sierpnia 1997 r. Z tego powodu ze zbiorów DZdN mogą obecnie w pełni korzystać jedynie czytelnicy z orzeczonym stop- Największą zaletę rozszerzenia działalności GBiZS o czytelnictwo na rzecz osób niewidomych jest jego rozwój, m.in. zakup nowych książek NR 2 (23) 2014

14 Ze zbiorów DZdN mogą obecnie w pełni korzystać jedynie czytelnicy z orzeczonym stopniem niepełnosprawności niem niepełnosprawności (nie tylko ze względu na wzrok). Biblioteka zaprzestała gromadzenia orzeczeń, trzeba jedynie przedstawić je do wglądu przy zapisie. Możliwości korzystania ze wszystkich wypożyczalni zostały pozbawione osoby pełnosprawne, które ukończyły 75. rok życia oraz z dysleksją. Mają one szansę na przeglądanie publikacji na miejscu, a także wypożyczanie zbiorów w formie fizycznej, np. płyt AUDIO CD lub MP3 z książkami bądź muzyką, jednak nie za pośrednictwem poczty, gdyż generowałoby to koszty (bezpłatna wysyłka przysługuje wyłącznie czytelnikom ze znacznym i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności wzrokowej). Największe kontrowersje wśród niewidomych i słabowidzących wzbudziło wstrzymanie przez DZdN wysyłki książek czytelnikom mieszkającym poza granicami Polski. Zakaz dotyczy również korzystania ze zbiorów elektronicznych, zatem ludzie ci nie mogą pobierać publikacji z wypożyczalni on-line. Obostrzenie obowiązuje niezależnie od tego, czy zamieszkujemy za granicą czasowo czy na stałe. W jego wyniku czasowymi czytelnikami DZdN, po spełnieniu pozostałych warunków regulaminu, mogą natomiast stać się osoby, które przyjechały na pewien czas do Polski. Ta niekorzystna zmiana ma jednak swoje głębokie uzasadnienie prawne. Jak wyjaśnia Monika Cieniewska II Zastępca Dyrektora GBPiZS, odpowiedzialny za Dział Zbiorów dla Niewidomych wypożyczanie przez BC PZN książek czytelnikom z zagranicy nie było uregulowane żadnymi przepisami. W dobie coraz większych możliwości rozpowszechniania publikacji, m.in. za pośrednictwem Internetu, niezwykle ważne jest działanie zgodnie z prawem, zwłaszcza że od roku 2012 przedstawiciele Biblioteki Centralnej, a obecnie Działu Zbiorów dla Niewidomych, biorą udział w pracach zespołu złożonego z wydawców i osób z dysfunkcją wzroku. Ma on na celu stworzenie rozwiązań zwiększających dostęp do czytelnictwa wśród niewidomych i słabowidzących. Aby starania

15 te przyniosły jak najlepsze efekty, DZdN chce być tzw. zaufanym pośrednikiem, czyli nie prowadzić żadnych nie do końca zalegalizowanych działań. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych zawiera, co prawda, artykuł 33 1, z którego treści wynika, iż osoby z problemami wzrokowymi mogą korzystać z alternatywnych, dostępnych dla nich formatów publikacji, przepis ten ma jednak charakter terytorialny, tzn. obowiązuje wyłącznie na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Ponieważ z podobnymi problemami borykają się niewidomi w innych krajach (prawa autorskie są tam zdecydowanie bardziej restrykcyjne niż w Polsce), będąca agendą Organizacji Narodów Zjednoczonych Światowa Organizacja Własności Intelektualnej (WIPO) prowadzi negocjacje z autorami i wydawcami. Mają one na celu rozstrzygnięcie kwestii transgraniczności wypożyczeń. WIPO jest na drodze do dokonania pierwszej istotnej zmiany w tym zakresie. Podczas konferencji w Marakeszu 27 czerwca 2013 r. przyjęto Traktat w sprawie dozwolonego użytku na rzecz osób niewidomych i niedowidzących/osób z dysfunkcjami uniemożliwiającymi zapoznawanie się z drukiem, który da ludziom z problemami wzrokowymi szansę na korzystanie z zasobów bibliotek zagranicznych. Aby jednak mógł wejść w życie, konieczne są zmiany w przepisach obowiązujących w poszczególnych krajach, w tym w polskim prawie autorskim, oraz ratyfikowanie dokumentu przez wszystkie państwa nim zainteresowane. Gdy się to stanie, DZdN na pewno wznowi wysyłkę książek za granicę oraz umożliwi mieszkającym tam czytelnikom korzystanie z zasobów internetowych. Zamierza też współpracować z bibliotekami dla niewidomych w innych krajach i udostępniać zbiory w ramach wypożyczeń międzybibliotecznych. Dział Zbiorów dla Niewidomych, podobnie jak wcześniej Biblioteka Centralna, jest czynny dla czytelników miejscowych w poniedziałki, wtorki, czwartki i piątki. Po zbiory muzyczne można zgłaszać się do Wypożyczalni książek mówionych jedynie w czwartki i piątki, ponadto płyty z muzyką nie są wysyłane pocztą. Środa to z kolei dzień kursowania bibliobusu. Liczba godzin wypożyczeń w poszczególnych dniach zmalała w stosunku do tej z czasów przynależności Biblioteki Po reorganizacji Biblioteki planowane jest wdrożenie druku książek w brajlu na zamówienie NR 2 (23) 2014

16 do PZN, jednak zdaniem II Zastępcy Dyrektora GBPiZS Moniki Cieniewskiej wystarcza, aby obsłużyć wszystkich przychodzących po lektury na Konwiktorską. We wtorki i czwartki zachowano też wypożyczenia popołudniowe, co jest niezwykle istotne dla czytelników uczęszczających do szkół, studiujących i pracujących zawodowo. Oczywiście zmianie uległ adres bibliotecznej witryny internetowej. Obecnie szczegóły dotyczące zapisów do placówki, godzin otwarcia poszczególnych wypożyczalni, treść regulaminu, katalogi oraz inne informacje praktyczne można znaleźć na stronie: http//www.dzdn.pl. W dalszym ciągu istnieje również możliwość bezpośredniego dotarcia do internetowych zasobów wypożyczalni on-line: http//wypozycz.dzdn.pl. Plany na przyszłość II Zastępca Dyrektora GBPiZS Pani Monika Cieniewska podkreśla, że największą zaletę rozszerzenia działalności Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego o czytelnictwo na rzecz osób niewidomych i słabowidzących stanowi uzyskanie stabilizacji finansowej. Pozwala ona na bardziej dynamiczny rozwój, m.in. nabywanie większej ilości książek, w tym nowości wydawniczych. Zakup audiobooków jest korzystniejszy, ponieważ po pierwsze ani PZN, ani DZdN, nie dysponują studiem nagrań, a po drugie kupno płyt generuje znacznie mniejsze koszty niż wynajęcie studia, opłacenie lektora i reżysera dźwięku (nagranie jednej pozycji książkowej na własną rękę to ok. 4000 PLN). Zresztą, mimo że większości niewidomych i słabowidzących wydaje się, że nie zaakceptują takiego rozwiązania, przyszłość audiobooków będą stanowiły pliki tekstowe przetwarzane przy użyciu mowy syntetycznej do postaci dźwiękowej. Ten sposób przygotowywania książek jest znacznie szybszy i tańszy. Głosy lektorów pozostaną jednak niezastąpione np. przy nagrywaniu utworów poetyckich, w których, obok treści, niezwykle ważną rolę odgrywa interpretacja. Dzięki dysponowaniu przez DZdN środkami publicznymi pojawiła się też szansa na bardziej Zmiany w Bibliotece Centralnej sięgnęły głębiej niż tylko zmiana afiliacji, na potrzeby całej operacji zinwentaryzowano całe zbiory

17 efektywne powiększanie księgozbioru brajlowskiego. Dotychczas Biblioteka mogła pozwolić sobie jedynie na zakup ok. 30 tytułów rocznie. Obecnie, po nabyciu drukarki brajlowskiej, przygotowuje się do przedstawienia czytelnikom nowej oferty, a mianowicie bezpłatnego drukowania książek pismem punktowym na życzenie. Oczywiście nie będzie w stanie wydać wszystkich publikacji zgłaszanych przez pojedyncze osoby, ale spośród proponowanych tytułów wybierze cieszące się największą popularnością. Książki te nie będą przekazywane zamawiającym na własność. Pozostaną w Bibliotece, aby mogła z nich skorzystać jak największa liczba czytelników. Niestety, powyższa propozycja nie będzie raczej dotyczyła publikacji akademickich, gdyż na ich adaptację do potrzeb studentów oraz pracowników naukowych z dysfunkcją wzroku dotacje otrzymują uczelniane biura ds. niepełnosprawnych. DZdN wspiera jednak swoich studiujących czytelników, skanując dla nich i przetwarzając do postaci plików tekstowych bądź syntetycznego MP3 potrzebne materiały. Tego typu pomoc zaczęła być udzielana wszystkim korzystającym z Biblioteki jeszcze za czasów jej przynależności do PZN. Aby przygotowywanie zamawianych książek czy czasopism przebiegało jak najsprawniej, placówka planuje zakup skanera, który sam przewraca strony. Nieustannie trwają również negocjacje z wydawnictwami w celu pozyskiwania plików tekstowych bezpośrednio od nich. Obawiają się oni jednak, że publikacje przekazywane w formie elektronicznej na rzecz czytelników niewidomych i słabowidzących staną się, za pośrednictwem Internetu, powszechnie dostępne. Dlatego DZdN GBPiZS robi wszystko, aby wykazać dobrą wolę działania zgodnie z prawem. Udostępnia książki w formacie TXT absolutnie nieatrakcyjnym dla ludzi widzących oraz w standardzie DAISY o obniżonej jakości, żeby uniemożliwić przetworzenie ich do wersji studyjnej i utrudnić rozprowadzanie na zasadach komercyjnych. Planuje także wprowadzenie tzw. watermarkowania przy pobieraniu zbiorów z serwisu wypożyczeń on-line. Wstawienie znaku wodnego i przypisanie każdemu czytelnikowi indywidualnego kodu dostępu do tak zabezpieczonej książki sprawi, że w razie nielegalnego rozpowszechnienia jej w sieci pracownicy wypożyczalni bez trudu ustalą, kto popełnił wykroczenie. NR 2 (23) 2014

18 Bez rewolucji W chwili poszerzania działalności Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego o rozwój czytelnictwa wśród osób niewidomych i słabowidzących wydawało się, że decyzja o podjęciu tego kroku była zbyt szybka i przyniesie same negatywne skutki. Utrata przez PZN placówki z sześćdziesięcioletnią tradycją rzeczywiście mogłaby zostać uznana za kardynalny błąd. Nie należy jednak zapominać, dlaczego zdecydowano się na tak radykalne rozwiązanie. Aby móc się rozwijać i dalej prowadzić rozliczne działania o charakterze czytelniczo-kulturalnym, Biblioteka, choć brzmi to bardzo prozaicznie, po prostu potrzebowała pieniędzy, a z tymi były coraz większe kłopoty. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że gdyby nie dokonano zmiany statusu prawnego, Biblioteka Centralna w niedługim czasie upadłaby z powodów budżetowych. Dotacje ze środków publicznych zapewniają jej natomiast stabilność finansową i pozwalają na dalszy, może nawet szybszy, niż dotychczas, rozwój. Nie sprawdziły się również w zasadzie obawy, że powstanie nowej placówki pod nazwą Dział Zbiorów dla Niewidomych Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego będzie niekorzystne dla przeciętnego czytelnika. Owszem, początkowo występowały pewne utrudnienia, jak czasowe zamknięcie biblioteki, wstrzymanie wysyłki książek czy brak bibliobusu, jednak takie sytuacje zdarzają się zwykle, gdy jakaś organizacja modyfikuje swój stan prawny. Poza tym z perspektywy Na stronie Serwisu Wypożyczeń niewiele się zmieniło niewidomych i słabowidzących użytkowników prawie nic się nie zmieniło. Zachowano dotychczasowe formy wypożyczeń, a księgozbiór jest sukcesywnie powiększany. Co najważniejsze, Biblioteka nie przeprowadziła się do innej siedziby, pozostało w niej też spore grono dawnych pracowników. Są to w większości osoby z dysfunkcją wzroku, których bibliotekarskie doświadczenie gwarantuje profesjonalną obsługę i zachowanie wysokiego poziomu merytorycznego placówki. Jedyna grupa mająca pełne prawo do niezadowolenia ze zmian to czytelnicy mieszkający za granicą. W świetle nowego regulaminu stracili oni bowiem prawo do korzystania ze zbiorów DZdN. Pozostaje mieć nadzieję, że starania WIPO oraz ratyfikacja traktatu z Marakeszu przyniosą oczekiwane rezultaty i w niedalekiej przyszłości biblioteki dla niewidomych oraz słabowidzących na całym świecie będą mogły udostępniać swoje zbiory na skalę międzynarodową. Dziękuję pani Monice Cieniewskiej II Zastępcy Dyrektora GBPiZS za poświęcony czas i cenne informacje na temat funkcjonowania Działu Zbiorów dla Niewidomych Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego fot. Soliman design, FIRR, Lol1ta, wavebreakmedia, glo, Dmitry Kalinovsky, Ajakor, Elnur

19 Mazowieckie Stowarzyszenie Pracy dla Niepełnosprawnych De Facto Osoby z dysfunkcją wzroku, chcące jak najpełniej uczestniczyć w życiu społecznym, od dawna zabiegają nie tylko o rehabilitację na wysokim poziomie, ale także o coraz większy dostęp do literatury, prasy i kultury. Naprzeciw tym potrzebom od kilku lat z powodzeniem wychodzi Mazowieckie Stowarzyszenie Pracy dla Niepełnosprawnych De Facto (dalej Stowarzyszenie, Stowarzyszenie De Facto lub De Facto ). Podejmuje ono szereg inicjatyw mających sprawić, że niewidomi i słabowidzący będą nie tylko biernymi odbiorcami otaczającej rzeczywistości, ale jeszcze aktywniej, niż dotychczas, włączą się w jej kreowanie. Projektów realizowanych przez Stowarzyszenie jest tak dużo i mają na tyle zróżnicowany charakter, że szczegółowe omówienie ich wszystkich znacznie przekracza ramy niniejszego tekstu. Zostaną tutaj dokładniej przedstawione dwa najbardziej popularne: Internetowy Kiosk z Prasą dla Osób Niewidomych oraz Internetowy Klub Filmowy Osób Niewidomych Pociąg. Pozostałe będą jedynie krótko wzmiankowane, z odesłaniem NR 2 (23) 2014

20 Czytelników do odpowiednich linków na stronie internetowej De Facto. Zarys historii Mazowieckie Stowarzyszenie Pracy dla Niepełnosprawnych De Facto zostało powołane do istnienia 21 grudnia 2005 r. Siedzibą organizacji jest Płock (stąd przymiotnik Mazowieckie w jej nazwie), ale zasięgiem swoich działań obejmuje cały kraj. Według statutu celem Stowarzyszenia De Facto jest realizacja zadań publicznych w zakresie aktywizacji społecznej, zawodowej i zatrudniania osób niepełnosprawnych oraz wspomaganie ich pod względem szkoleniowym, edukacyjnym, technicznym i informacyjnym. Z dotychczasowej praktyki wynika, że głównymi jego beneficjentami są osoby z problemami wzrokowymi. Działalność Stowarzyszenia opiera się głównie na pracy społecznej, jednak do realizacji niektórych zadań bywają zatrudniani ludzie z zewnątrz. Finanse na realizację projektów pochodzą ze środków własnych bądź dotacji. Członkami Stowarzyszenia mogą być osoby fizyczne lub prawne, przy czym te ostatnie wyłącznie wspierającymi. W zarządzie są osoby pełnosprawne. Kiosk z prasą dla osób niewidomych Powstał, aby umożliwić niewidomym i słabowidzącym dotarcie do publikacji z otwartego rynku prasowego. Najprawdopodobniej właśnie dlatego nie znajdziemy w jego ofercie takich tytułów, jak: Tyfloświat czy Pochodnia. Dostęp do wszystkich pism jest, oczywiście, bezpłatny. Można zaprenumerować kwartalniki, dwumiesięczniki, miesięczniki, dwutygodniki, tygodniki ogólnopolskie, dzienniki lokalne i czasopisma edukacyjne. Aktualnie (sierpień 2014) oferta Kiosku liczy ponad 65 tytułów. Początkowo ich dobór zależał głównie od powodzenia negocjacji z wydawcami, którzy, zgodnie z prawem, muszą wyrazić zgodę na przetworzenie danej publikacji do postaci alternatywnej. Z czasem jednak twórcy Kiosku zaczęli brać również pod uwagę zdanie jego użytkowników. Chcąc wprowadzić nowy tytuł przesyłają najpierw informację o tym fakcie i badają, jakie będzie zainteresowanie nim. Czasopisma są dostępne w różnych formatach: HTML (przesyłany mailem), płyty z plikami tekstowymi do odczytu przy użyciu programów udźwiękawiających (to opcja dla tych, którzy posiadają komputer, ale bez dostępu do Internetu) oraz nagrania MP3 (dostarczane pocztą tradycyjną). Ponadto miesięcznik Claudia oraz dwa tytuły dla dzieci: dwutygodnik Kumpel i dwutygodnik Victor Junior można zaprenumerować w wersji brajlowskiej. Trzeba w tym celu pobrać ze strony De Facto formularz zamówienia, wypełnić, własnoręcznie podpisać i z dopiskiem Czasopisma w brajlu przesłać na warszawski adres Stowarzyszenia, alternatywę stanowi wysłanie skanu pocztą elektroniczną. Zamówienia czasopism w tej wersji mogą dokonywać osoby indywidualne bądź instytucje (np. ośrodki szkolno-wychowawcze dla niewidomych, biblioteki i jednostki terenowe Polskiego Związku Niewidomych, zakłady aktywności zawodowej, warsztaty terapii zajęciowej itp.). Aby zapisać się do Kiosku z prasą, należy wypełnić ankietę dla czytelnika (do pobrania ze strony Stowarzyszenia http// www.defacto.org.pl w zakładce Kiosk z prasą dla niewidomych) i podpisaną odesłać do De Facto. Zawiera ona: dane osobowe, pytanie o stopień niepełnosprawności, przy czym tutaj trzeba podać numer orzeczenia, informację, czy zapisujący się posiada dostęp do Internetu, motywy korzystania z kiosku, tytuły, jakimi dany czytelnik jest zainteresowany (w tym miejscu otwiera się lista dostępnych czasopism z ich krótkim opisem), w jakiej formie chcemy je otrzymywać oraz zgodę na przetwarzanie danych osobowych. e-kiosk Niejako integralną część Kiosku z Prasą stanowi e-kiosk, do którego można się dostać przez stronę Stowarzyszenia Albo bezpośrednio: http//www.ekiosk.defacto.org.pl Z serwisu tego korzystają przede wszystkim osoby preferujące zamiast regularnego otrzymywania prasy pocztą tradycyjną lub elektroniczną swobodne przeglądanie wybranych tytułów w dowolnym czasie. Aby móc z niego korzystać, trzeba wypełnić zamieszczony