Odsiecz Wiedeńska: Apogeum Wojen z Turcją
W przeddzień wydarzeń 1683... Imperium tureckie wstąpiło na teren Europy w XV wieku. W tym wieku doszło również do pierwszych polskich kontaktów z nowym państwem poprzez króla polskiego i węgierskiego Władysław (Warneńczyka). Nowe podboje Turków zbliżały granice polskie do siebie. Pośrednio w Hospodarstwie Mołdawskim zaczęto bliższą ʻznajomośćʼ z Turkami, poprzez liczne spory o te tereny. Podczas panowania Sulejmana Wspaniałego (1520-1566) Korona po raz pierwszy graniczyła z Imperium Ottomańskim. Imperium właśnie sięgało szczyt swej potęgi. Kontynuacja powolnej ekspansji tureckiej na północ doprowadziła do serii wojen polsko-tureckich, jednak Rzeczpospolita Obojga Narodów na ogół wolała neutralność i pokój na swej południowej granicy. Niestety, polityczna agenda Wielkiego Księstwa Litewskiego coraz silniej dominowała kierunek działań Rzeczpospolitej (czyli granica wschodnia) i zachodnia oraz południowa granica nie zyskały dużo uwagi. 10 grudnia 1671 Imperium Ottomańskie wypowiedziało wojnę Rzeczpospolitej. Państwo nasze było zmęczone różnymi powstaniami, wojną z Moskwą i ze Szwecją. Mimo tego upadek twierdzy w Kamieńcu Podolskim 27 sierpnia 1672 przyszedł jako szok dla polskiego ludu. Rzeczpospolita Obojga Narodów utraciła większą część Ukrainy wraz z Podolem i Kamieńcem Podolskim. 4 lata później na tron wstąpił Jan Sobieski, doświadczony wódz w wojnach z Turkami. Tymczasem na Węgrzech wybuchło anty-habsburskie powstanie, i rozpoczął się bieg wydarzeń prowadzących do Bitwy pod Wiedniem..+ 1) Po upadku imperium bizantyjskiego i klęską Węgier w bitwie pod Mohaczem w 1525, najwięksi rywale Turków stanowili Habsburgowie austriaccy. W 1529 roku ruszyła wielka ofensywa ottomańską na Wiedeń. Na szczęście dla Austrii i Europy fatalna pogoda oraz determinacja obrońców i złe zaopatrzenie atakujących przyniosło zwycięstwo obrońcom Wiednia. Sułtanowie odwrócili uwagę od Austrii i skoncentrowali się na wschodzie i na Morzu Śródziemnym oraz Północnej Afryki. Siedemnasty wiek przyniósł ożywienie imperium, które uległo stagnacji pod koniec szesnastego. Tymczasem Habsburg i Święty Cesarz Rzymski Leopold I przeżywał trudne chwile, opierając się pokusom króla Francji Ludwika XIV. Powstanie węgierskie (pod dowództwem Imre Thököly) przeciwko panowaniu austriackim było finansowane nie tylko przez Turków, ale również przez Francję. Powstańcy opanowywali całe Węgry lecz napotykali opór oddziałów austriackich, których najazdy sięgały Środkowe Węgry, pod bezpośrednim panowaniu Sułtana Mehmeta IV. Te wydarzenia stworzyły pretekst do złamania pokoju austriacko-tureckiego, wspierania powstania węgierskiego na większą skalę oraz do ewentualnego podbicia Austrii. Wielki wezyr Kara Mustafa rozpoczął mobilizację wojsk i wypowiedział wojnę 6 sierpnia, 1682. Oto fragmenty listu Kara
Mustafy do cesarza Leopolda:,,Przede wszystkim rozkazuję Cię byś czekał na nas w Wiedniu, byśmy mogli ściąć twą głowę. (...) Zamordujemy Ciebie i wszystkich waszych poddanych. (...) Dzieci i dorośli będą ciężko torturowani zanim będą pozwoleni umrzeć. (...) Wojsko tureckie wyruszyło z Adrianopolu (Edirne) w Tracji 1 kwietnia, 1683. Zrobiono to pod prawie roku po ogłoszeniu wojny, ponieważ atak jesienią 1682 (pamiętajmy, że wojnę wypowiedziano 6 sierpnia) by dał Turkom trzy miesiące walki do zimy, gdy działania wojenne musiałyby ustać lub drastyczne spowolnieć. Leopold wykorzystał ten czas by zawrzeć sojusz obronny z Rzeczpospolitą (pod królem Janem Sobieskim) oraz przygotować posiłki z ziem niemieckich. Jan Sobieski zobowiązał się wystawić czterdziestotysięczne wojsko, a Leopold 60 tyś. Marsz wojsk ottomańskich oznaczało przyśpieszone przygotowania wojenne w obu państwach. Warto tutaj dodać, że ten czas był jednym z głównych czynników klęski Turków. Kara Mustafa dostał się do Austrii bez większego oporu. 7 lipca cesarz Leopold wycofał się z stolicy (wraz z nim większość mieszkańców Wiednia); jego eskort był atakowany przez mniejsze oddziały tatarskie aż do Linz. Ucieczka Leopolda z Wiednia (Vienna) do Linz, na mapie współczesnej. Orszak uchodzącego cesarza był atakowany przez Tatarów podczas ucieczki.
14 lipca pierwsze oddziały tureckie rozpoczęły oblężenie Wiednia. Obronę dowodził Graf Ernest Rüdiger von Starhemberg. Usunął on wszystkie zabudowania poza murami, by tak stworzona polana narażała Turków na wydłużony ogień obrońców. Kara Mustafa odpowiedział zbudowaniem okopów naokoło miasta. Organizował częste wypady za mury by przeszkodzić atakującym, lecz wielka przewaga liczebna Turków pokazywała swoje. W garnizonie wiedeńskim pozostawała 15 tysięczna armia wraz z małą liczbą mieszkańców, zdeterminowani by obronić swe miasto. Na przeciw im stanęła dwustutysięczna armia turecka 1. Gdyby Kara Mustafa rozpoczął pełną ofensywę na mury Wiednia, obrońcy nie mieliby szans. Jednak zaczął on pełne oblężenie, prawdopodobnie by obniżyć wielkie straty które by armia doznała gdyby szturmowała. Choć to dobra strategia, wielki wezyr pomylił się w jednym punkcie. Przypuszczał, że będzie miał dużo czasu. A tymczasem Jan Sobieski wybierał swe wojska do Wiednia, wypełniając swą obietnicę, i się zbliżał co dzień. 2) Król Jan Sobieski miał za sobą wiele bitw i posiadał doświadczenie zdobyte na Kozakach, Tatarach, i Turków. Zwycięskie bitwy pod Chocimiem i pod Podhajcami to tylko kilka przykładów talentu militarnego Sobieskiego. Wielkie zwycięstwa przyniosły mu w końcu koronę. Koronował się zdeterminowany by przeprowadzić reformy w kraju oraz odzyskać polski Bałtyk i utracone ziemie zachodnie. Miał plany wojny przeciw Austrii i innymi potęgami niemieckimi, lecz odradzające się Imperium Ottomańskie nie dało szans. Zagrożenie tureckie wobec Wiednia i Europy zmusiło króla do zawarcie układu z Austrią. Jedna z głównych przyczyn oporu litewskiej szlachty do Sobieskiego była że był on rodowitym Polakiem, który sprzyjał polskim (a nie litewskim) sprawom, czego nie było wyraźnie widać z przed czasów Jagiełły. Władysław Jagiełło, litewski król polski, świadomie nie dopuścił do zdobycia Malborku, a jedyne terytorium którego Zakon musiał się zrzec było Żmudź, i to do Wielkiego Księstwa Litewskiego 2. Po kolei najważniejsze sprawy polskie powoli zaczęły się obracać wobec Litwy, a szczególnie po unii lubelskiej. Jan Sobieski natomiast chciał urzeczywistnić najważniejsze priorytety Polski, i dbał bardziej o państwo (m.in. reforma) niż o interesy materialne części jej ludności. Wskutek tego widzimy bojkot litewskich wojsk dowodzonych przez litewskich magnatów przez większość jego kariery i również podczas odsieczy wiedeńskiej. Z Krakowa wyrusza 29 lipca, 1683 wojsko koronne (27 tyś.) do Wiednia; po drodze dołączają do niego posiłki, szczególnie niemieckie i austriackie. Trasa marszu prowadziła przez Śląsk, Morawy i Czechy. 1 według,,battles that Changed History: An Encyclopedia of World Conflict Spencer Tuckerʼa armia turecka mogła liczyć 150,000 lub mniej. Inne źródła podają więcej. 2 Paweł Jasienica,,Polska Jagiellonów
Tymczasem w Wiedniu warunki były złe. Odcięte zostały wszystkie szlaki żywnościowe i straty w ludności były duże. Zmęczenie było do tego stopnia problemem że Ernest Rüdiger von Starhemberg rozkazał zastrzelić każdego żołnierza którego by znaleziono śpiącego na warcie. Turkowie zrobili wyłomy w murach, pośpiesznie ubezpieczone przez obrońców. Wkrótce zabrakło Starhembergowi najistotniejszych zapasów. Po dwóch miesiącach siły austriackie zniżyły się do 5 tysięcy. Wojska Kara Mustafy zdobyli przyczółki w bastionach i przygotowywali się do ostatecznego zdobycia miasta. W dniach 4-9 września Turcy znaleźli się w odległości strzału z rusznicy od zamku cesarskiego. Gdy 8 września Kara Mustafa zdobył część muru, Austriacy przygotowywali się do walk ulicznych w Wiedniu samym. Jedynie zwycięstwa austriackie z powstańcami węgierskimi (pozwalając na swobodną koncentrację wojsk sprzymierzonych pod Tulln) i zbliżenie się Jana Sobieskiego podtrzymywało morale obrońców. 3 września wojska sprzymierzone spotkały się pod Tulln (40 km od Wiednia: zobacz mapę współczesnej Austrii) nad Dunajem. Król Sobieski przyjął dowództwo nad całością wojsk austriackich, niemieckich i polskich liczących wspólnie 70 tysięcy żołnierzy (w tym
31 tysięcy jazdy). Zadecydowano, że najlepszą (i najszybszą) metodą byłoby przedzieranie się przez las Wiedeński by atakować nieprzyjaciela od zachodu. Polacy zajęli prawą, najbardziej południową pozycję, by odciąć ucieczkę Turków (którzy mieli tyły do Dunaju), wojska cesarskie po lewej stronie, a posiłki niemieckie oraz inne po środki. Widać, że powierzono Polakom najważniejszą rolę (prowadzącą również przez obóz Kara Mustafy, jak widać na mapie powyżej) a zarazem najcięższą. Ponieważ prawe skrzydła nie miała naturalnego ubezpieczenia od prawej (tj. oddziały cesarskie poprzez rzekę Dunaj) mogła być atakowana efektownie. Również mieli największy dystans do pokrycia. Gdyby polska jazda (m.in. husaria) zdążyła w czas przebić się na południe Wiednia, posiłkowana przez piechotę, okrążono by całą armię turecką (odnoszę się znów do mapy powyżej dla zorientowania się). Taki był plan Sobieskiego. Natomiast dla Karola Lotaryńskiego, ważnego i doświadczonego dowódcy wojsk cesarskich, priorytetem było uratowaniem Wiednia jak najszybciej; zależało mu na odepchnięciu Turków od stolicy, nie na całkowitym, lecz dłuższym zwycięstwie. Przyjęto plan podobny. Jan Sobieski dobrze się wyrażał o innych dowódcach, i mianowanie go na głównego dowódcę przyszło łatwo. Chwała i doświadczenie oraz charyzmę Sobieskiego były dobrze znane bo całej Europie. Książę Lotaryński tak pisał do hetmana Jabłonowskiego o Sobieskim: Cesarz Leopold do Sobieskiego: Jego osoba znaczy tyle co cała armia Nie tyle oczekujemy wojsk Waszej Królewskij Mości, ile osoby waszej, pewni, że osoba wasza królewska na czele naszych wojsk i imię wasze, tak groźne dla wspólnych nieprzyjaciół, same zapewnią mu klęskę. Przy obecności króla polskiego ustalono wszystko bez sporów i sprawnie, nawet przekonano cesarza Leopolda by zrzekł się pozycji naczelnego wodza wojska. Zgoda panowała. Wojska wyruszyły przy małym oporze Tatarów, bowiem ich chan doznał zniewagę ze stron Kara Mustafy. Pomogło to m.in. przez umożliwianie użycia mostów na swobodną przeprawę przez Dunaj. 10 września wojsko sprzymierzone już przedzierało się przez Las Wiedeński. Tymczasem Turcy umacniali swe pozycje, lecz wbrew propozycji Ibrahima Paszy Kara Mustafa nie obrócił wszystkie swe siły w stronę nieprzyjaciela, bo nie chciał przerywać działań oblężniczych, wierząc w rychły upadek miasta, które rzeczywiście było już srogo zagrożone; opanowano już część murów i zdobyto bastion miejski Löbl a garnizon ciągle słabł. Gdyby nie Ernst Starhemberg, który zapewniał w liście do Karola Lotaryńskiego: Nie oddam Wiednia, aż z ostatnią kroplą krwi mojej, stolica by
prawdopodobnie tak długo nie wytrzymała. W garnizonie pozostało na początku września może 5 tyś. obrońców, wymęczonych i głodnych. 3) Bitwa 11 września oddziały cesarskie (czyli lewe skrzydło sąsiadujące z Dunajem) wyłonili się z Lasu Wiedeńskiego i dotarły na wzgórze Kahlenberg, gdzie oznakowali obrońcom radosną wieść: odsiecz nareszcie nadeszła! Polacy, którym przyszło przemieszczać największą część Lasu, przyszli dopiero całą siłą 12 września i nie byli gotowi do walki rankiem. Bitwa rozpoczęła się na dobrze wczesnym rankiem 12 września atakiem Turków pod dowództwem Ibrahima Paszy na lewe skrzydło (oddziały cesarskie) wojsk sprzymierzonych, nie chcąc pozwolić ich mobilizację. Natarcie odparto i lewe skrzydło ruszyło naprzód na Nussdorf (zobacz mapę) przez łagodne równiny, wolniej naśladowane przez centrum. Centrum w tym samym czasie powoli przedzierało się przez teren usiany gęsto winnicami, pod ostrzałem tureckiej broni palnej. Po ciężkich bojach o 10 zdobyto tą wioskę i broniono ją, czekając na wyrównanie linii wojsk. Turcy wykorzystali tą okazję i zaatakowali lukę, jaka powstała między lewym skrzydłem a oddziałami saskimi w centrum. Ryzyko rozbicia było w ostatnią chwile zażegnane gdy batalion gwardii hanowerskiej mocno zainterweniował. O godzinie 13 centrum armii zrównało się z lewym skrzydłem na linii Heiligenstadt - Dorbach (zobacz mapę). Jedynie wciąż brakowało Polaków. Mieli najtrudniejszy teren, niemal górzysty. Od 6 rano polska piechota z determinacją oczyszczała powoli janczarów z wzgórz. O godzinie 14 Sobieski wraz z swymi oddziałami zdobył ostatnie z wzgórz, powitany krzykiem entuzjazmu żołnierzy niemieckich, którzy rwali się do dalszej walki. Przygotowano decydującą szarżę ze wzgórza Schafberg (dla orientacji, strzałki na prawym skrzydle w kolorze mocniejszej czerwieni oznaczają początek i kontynuację szarży). Kara Mustafa pojął, że stąd będzie przeprowadzony ostateczny, najsilniejszy cios w jego armię i pospiesznie przegrupowywał oddziały ze swego prawego skrzydła (znacznie odciążając Austriaków) oraz posiłki z tymczasem wciąż atakujących Wiedeń elitarnych oddziałów. Jan Sobieski rozkazał porucznikowi Zygmuntowi Zbierzchowskiemu wraz ze stu kilkudziesięcioma husarzami przeprowadzić wywiad (czyli próbną szarżę), by poznać zbocze wzgórza Schafberg i sprawdzić, czy nie kryje niespodzianek. 54 jeźdźców poległo w frontalnej szarży, przełamując pierwsze szeregi jazdy tureckiej. Okazało się, że szarża jest możliwa. Zaczęło się decydujące natarcie. Ponad 20 tysięcy kawalerii szarżowała. Lewe skrzydło polskiej armii zostało zmuszone do odwrotu wobec szaleńczych ataków tureckich. Abazy Sara Husajn, dowódca lewego skrzydła otomańskiej armii, przesuwał coraz to więcej oddziałów na swą stronę, wierząc, że rozbicie tej sekcji jest możliwe. Jednocześnie pozwalało to oddziałom austriackim podchodzić prawie pod sam Wiedeń. Na polskim odcinku armii skupiło się prawie 3/4 armii osmańskiej.
Warto popatrzeć na odznaczone (na niebiesko) na górze i na lewo dwa kluczowe wzgórza Michaelsberg oraz Schefberg, które umożliwiły szarżę polskiej jazdy (pod dowództwem hetmana Jabłonowskiego na prawej stronie, Jana III w centrum, oraz Sieniawskiego na lewej, sąsiadującej z centrum całej armii, stronie). Widać również awans wojsk cesarskich (Ks. Lotaryński) oraz centrum (wojska niemieckie; Waldeck). Osiągnięto plan, wojska sprzymierzone oswobadzały Wiedeń. Zdecydował jednak odciąć drogę odwrotu Turkom. O godzinie 17, Jan Sobieski poprowadził osobiście generalny szturm, rozbijając linie tureckie i zdobywając obóz turecki. Kara Mustafa rzucił się do panicznej ucieczki, wraz z resztką swych żołnierzy. Wiedeń był wolny.
4) Po swym zwycięstwie Król Jan Sobieski wysłał dwa listy, do papieża i do swej żony, Marysieńki. Oto pełny list wręczony papieżowi: Ojcze Święty, Venimus, vidimus, Deus vicit. Zechciej, Wasza Świętobliwość, uniżenie proszę, przyjąć łaskawie oraz jako nowe świadectwo mego synowskiego uszanowania wiadomość o świetnym zwycięstwie użyczonym wczoraj przez Boski Majestat całem Chrześcijaństwu, pod Wiedniem, gdzie mi się udało w paru wręcz chwilach zniszczyć przeważną część wojsk otomańskich, w liczbie 180 tysięcy wojowników. Uchwycić wszystkie główne sztandary wielkiego wezyra, całą artylerię, jego własne konie, broń, sprzęty i namioty, aż ostatecznie, po krwawej a nader zaciętej walce ośmiogodzinnej oraz ucieczce tegoż wezyra z resztą jego ludzi, zostało w mym posiadaniu całe jego obozowisko, które się rozciąga na ponad milę od Miasta. Zbyt wiele miałbym do oznajmienia Waszej Świątobliwości, gdybym miał Ją informować o wszelkich szczegółach, tak co do mego pochodu, jak też i bitwy, ale ponieważ mam zamiar ścigać resztę uciekających Barbarzyńców zechciej mi, Ojcze Święty, pozwolić, abym się ograniczył do przypomnienia, że choć miałem zaszczyt pisać Waszej Świątobliwości z Raciborza na Śląsku obiecując się stawić pod Wiedniem za dwa tygodnie, to zanim one one upłynęły znalazłem się już, z Boską pomocą, w samej twierdzy. Sekretarz mój Talenti, który będzie miał zaszczyt przedłożyć ten list Waszej Świątobliwości, jako obecny rzy mnie w czasie działań będzie miał możność powiadomić Ją dokładnie o szczegółach zwycięstwa a przede wszystkim upewnić Waszą Światobliwość o trwałości mego, należnego Jej ode mnie uszanowania oraz najżarliwszej mej gorliwości, którą żywię zawsze dla spray szerzenia wiary katolickiej oraz obowiązku przyczyniania się do tego wszystkiego, co może ode mnie zależeć dla chwały i zadowolenia Waszej Świątobliwości, której, chyląc się wraz z ludami naszymi po błogosławieństwo, całuję Jej święte stopy. Wiedeń, d. 15 września 1683 Waszej Świątobliwości najposłuszniejszy Syn Jan, król Polski Odsiecz wiedeńska nie przyniosła bezpośrednio zysków terytorialnych Rzeczpospolitej, nie przyniosła też wzrost potęgi militarnej. Jednak po tej klęsce Imperium Osmańskie przeszło na defensywę, co pozwoliło Rzeczpospolicie Obojga Narodów odzyskać Podole i te części Ukrainy pod panowaniem tureckim od ponad
kilkanaście lat. Również powiększył się autorytet Rzeczpospolitej na arenie międzynarodowej, co było ważne w dobie słabości wewnętrznej. Gdyby Wiedeń upadł granica polsko-turecka by drastycznie się wydłużyła, zagrożony by był Kraków. Upadek Wiednia pozwoliłby ekspansję turecką na całą Europę. Duże obszary europejskie, m.in. ziemie niemieckie i włoskie, musieliby być rzuceni wstecz przez zacofanych kulturowo i moralnie Osmanów (np. zamordowanie 30,000 chrześcijańskich jeńców). Dzieje Europy potoczyłyby się inaczej. Rzeczpospolita nie osiągnęła dużych korzyści, niestety. Janowi Sobieskiemu nie udało się przeprowadzić reform, i państwo powoli uchylało się ku upadkowi po jego panowaniu. Mimo tego zwycięstwo nad Wiedniem nie tylko uratowało Europę, lecz daje nam dumę że jesteśmy Polakami, że to my w dużej mierze pogromiliśmy wojska tureckie pod naszym królem. Również Bitwa pod Wiedniem oznaczało początek końca naszej rywalizacji i konfrontacji z Imperium Osmańskim, z których wyszliśmy zwycięsko.
Bibliografia 1. http://www.wien-vienna.com/vienna1683.php 2. http://books.google.ca/books?id=swbkx0ulgmac&pg=pa216&dq=battles +that+changed+history+sobieski +starhemberg&hl=no&sa=x&ei=tocfucxpg46k9qskpicoba&ved=0cc0q6a EwAA#v=onepage&q=battles%20that%20changed%20history%20sobieski %20starhemberg&f=false Battles that Changed History: An Encyclopedia of Conflict Spencer Tucker 3. http://en.wikipedia.org/wiki/battle_of_vienna 4. http://pl.wikipedia.org/wiki/odsiecz_wiedeńska#organizacja_polskiej_odsieczy 5. http://wielkisobieski.pl/index.php? option=com_content&task=view&id=167&itemid=3 6. Pomniejsze źródła