2006 ARKUSZ EGZAMINACYJNY JĘZYK POLSKI PISEMNY EGZAMIN DOJRZAŁOŚCI Ważny w dniu 9 maja 2006 roku, godz. 9.00. Zestaw dla wszystkich typów szkół ponadpodstawowych dla młodzieży. Czas trwania egzaminu 5 godzin. INSTRUKCJA 1. Arkusz egzaminacyjny zawiera cztery tematy. 2. Tematy umieszczono na drugiej stronie arkusza. 3. Na następnej stronie znajdują się teksty do interpretacji. 4. Spośród zaproponowanych tematów wybierz jeden do opracowania i zaznacz go zgodnie ze wskazówkami PKE. 5. Nie stosuj korektora, błędny zapis przekreśl. 6. Dbaj o czytelne pismo.
KURATORIUM OŚWIATY W POZNANIU Pisemny egzamin dojrzałości z języka polskiego. Ważny w dniu 9 maja 2006 roku, godzina 9.00. TEMATY: 1. Cel zamierzony i cel osiągnięty to nigdy nie jest to samo. Wyjaśnij sens słów Sofoklesa w odniesieniu do wybranych postaci literackich. 2. Obojętność, poświęcenie, odwaga...przedstaw swoje refleksje na temat postaw bohaterów wobec sytuacji zagrożenia ojczyzny. Odwołaj się do stosownych utworów. 3. Literatura opisuje przykłady różnych ról, które podejmuje artysta. Scharakteryzuj te role, przywołując odpowiednie przykłady literackie. 4A. Zinterpretuj wiersz Wisławy Szymborskiej Sto pociech, zwracając uwagę na refleksje dotyczące sytuacji człowieka w świecie. 4B. Juliusz Słowacki Kordian (fragment) WIELKOPOLSKI KURATOR OŚWIATY Liczba wykonanych egzemplarzy: Wydano według rozdzielnika
4B Zanim podejmiesz realizację wypowiedzi w części II (wypracowanie), wykonaj kolejno 6 zadań z części I. Wszystkie polecenia odnoszą się do tekstu. Odpowiadaj w formie, o jaką jesteś proszony. Staraj się, aby Twoje odpowiedzi były wnikliwe, trafne i precyzyjne językowo. Część I l.p. Treść zadań Punktacja 1. Nazwij formę, w jakiej wypowiada się bohater. 0-3 2. Wymień 5 cechy, które - Twoim zdaniem najlepiej charakteryzują postawę Kordiana. 0-10 3. Wypisz z tekstu trzy cytaty ilustrujące konflikt wewnętrzny Kordiana. 0-9 4. Zinterpretuj słowa Kordiana: Jam jest posąg człowieka, na posągu świata. 0-10 5. Z wymienionego fragmentu wypisz trzy różne środki stylistyczne, nazwij je i określ ich funkcje. 0-9 6. Forma dramatu narzuca określony sposób przedstawiania bohaterów. Jaką rolę pełni tekst poboczny (didaskalia) w budowaniu portretu Kordiana? Łącznie 0-9 50 pkt. Część II Romantycy muszą wyginąć... Dzisiejszy świat nie dla nich. ( Lalka ). Przywołując wybrane teksty literackie, ustosunkuj się do słów Bolesława Prusa.
4A. Zinterpretuj wiersz Wisławy Szymborskiej Sto pociech, zwracając uwagę na refleksje dotyczące sytuacji człowieka w świecie. Wisława Szymborska Sto pociech Zachciało mu się szczęścia, zachciało mu się prawdy, zachciało mu się wieczności, patrzcie go! Ledwie rozróżnił sen od jawy, ledwie domyślił się, że on to on, ledwie wystrugał ręką z płetwy rodem krzesiwo i rakietę, łatwy do utopienia w łyżce oceanu, za mało nawet śmieszny, żeby pustkę śmieszyć, oczami tylko widzi, uszami tylko słyszy, rekordem jego mowy jest tryb warunkowy, rozumem gani rozum, słowem: prawie nikt, ale wolność mu w głowie, wszechwiedza i byt poza niemądrym mięsem, patrzcie go! Bo przecież chyba jest, naprawdę się wydarzył pod jedną z gwiazd prowincjonalnych. Na swój sposób żywotny i wcale ruchliwy. Jak na marnego wyrodka kryształu Dość poważnie zdziwiony. Jak na trudne dzieciństwo w koniecznościach stada nieźle już poszczególny. Patrzcie go! Tylko tak dalej, dalej choć przez chwilę, bodaj przez mgnienie galaktyki małej! Niechby się wreszcie z grubsza okazało, czym będzie, skoro jest. A jest zawzięty. Zawzięty, trzeba przyznać, bardzo. Z tym kółkiem w nosie, w tej todze, w tym swetrze. Sto pociech, bądź co bądź. Niebożę. Istny człowiek. Sto pociech, 1967
4 B Julisz Słowacki Kordian (fragmenty) (...) Kordian sam, z założonymi na piersiach rękoma, stoi na najwyższej igle góry Mont Blanc. KORDIAN (...) Jam jest posąg człowieka, na posągu świata.... O gdyby tak się wedrzeć na umysłów górę, Gdyby stanąć na ludzkich myśli piramidzie, I przebić czołem przesądów chmurę, I być najwyższą myślą wcieloną... Pomyśleć tak i nie chcieć? o hańbo! o wstydzie! Pomyśleć tak i nie móc? w szmaty podrę łono! Nie móc? to piekło! Mogęż siłą uczucia serce moje nalać, Aby się czuciem na tłumy rozciekło I przepełniło serca nad brzegi, I popłynęło rzeką pod trony obalać? Mogęż zruszyć lawiny? potem lawin śniegi, Zawieszone nad siołem, Zatrzymać ręką lub czołem? Mogęż, jak Bóg w dzień stworzenia, Ogromnej dłoni zamachem, Rzucać gwiazdy nad świata zbudowanym gmachem, Tak, by w drodze przeznaczenia, Nie napotkały nigdy kruchej świata gliny, I nie strzaskały w żegludze? Mogę więc pójdę! ludy zawołam! obudzę! ( po chwili z wyrazem zniechęcenia) Może lepiej się rzucić w lodowe szczeliny?... (po chwili - zrazu spokojnie, potem z zapałem...) Uczucia po światowych opadły drogach... Gorzkie pocałowania kobiety kupiłem... Wiara dziecinna padła na papieskich progach... Nic nic nic aż w powietrza błękicie Skąpałem się...i ożyłem, I czuję życie! Lecz nim myślą olbrzymią rozpłonę, Posagu piękność mam lecz lampy brak. Więc z ognia wszystkich gwiazd, uwiję na czoło koronę,
W błękicie nieba sfer, ciało roztopię tak, Że jak marmur, jak lód, słonecznym się ogniem rozjaśni... Potem piękny, jak duch baśni, Pójdę na zimny świat i mogę przysiąc, Że te na czole tysiąc gwiazd i w oczach tysiąc, Że posągowy wdzięk, narodów uczucia rozszerzy, I natchnie lud; I w serca jak myśl uderzy, Jak Boga cud...... Nie myśli wielkiej trzeba z ziemi, lub z błękitu. Spojrzałem ze skały szczytu, Duch rycerza powstał z lodów... Winkelried dzidy wrogów zebrał i w pierś włożył, Ludy! Winkelried ożył! Polska Winkelriedem narodów! Poświęci się, choć padnie jak dawniej! jak nieraz! Nieście mię, chmury! nieście, wiatry! nieście, ptacy! (Chmura znosi go z igły lodu.) CHMURA Siadaj w mgłę niosęć...oto Polska działaj teraz!... KORDIAN (rzucając się na rodzinną ziemię z wyciągniętymi rękoma woła: ) Polacy!!! Juliusz Słowacki, Kordian, Warszawa 1987,s.50-52.