Andrzej Gut-Mostowy (114) Zakopane, 12 maja 2011 r. Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska Szanowny Pan Donald Tusk Prezes Rady Ministrów INTERPELACJA w sprawie wyłączenia z zakazu porozumień ograniczających konkurencję porozumienia zawartego przez Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich na Rzece Dunajec w Sromowcach Niżnych w sprawie ustalania cennika za świadczenie przez członków ww. Stowarzyszenia usług przewozu łodziami osób na rzece Dunajec na trasie Sromowce Wyżne- Szczawnica- Krościenko. W dniu 5 kwietnia 2011 roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów Oddział Katowice wszczął postępowanie antymonopolowe, w związku z podejrzeniem zawarcia przez Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich na Rzece Dunajec w Sromowcach Niżnych, niedozwolonego porozumienia ograniczającego konkurencję na rynku przewozu osób, na rzece Dunajec na trasie Sromowce Wyżne Szczawnica Krościenko, polegającego na ustalaniu cennika za świadczenie przez członków ww. Stowarzyszenia usług przewozu osób na powyżej wskazane trasie, co w ocenie Urzędu może być
porozumieniem o jakim mowa w art. 6 ust.1 pkt 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, polegającym na bezpośrednim ustalaniu cen. Sama atrakcja spływu rzeką Dunajec istnieje od roku 1832, a Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich działa od 75 lat świadcząc usługi w zakresie przewozu osób po rzece Dunajec. Funkcjonuje ono w zgodzie z obowiązującymi przepisami prawnymi, będąc jednocześnie unikalną atrakcją turystyczną w Małopolsce, Polsce a także na skalę europejską i światową. Cała działalność Stowarzyszenia, a w tym w szczególności spływ podnosi w sposób niewątpliwy rangę turystyczną Polski i regionu. Od połowy lat 70. spływ przełomem Dunajca na drewnianych tratwach odbyło ponad 5 mln turystów, w rekordowym sezonie w roku 2009 podczas sezonu spływowego z usług flisaków pienińskich skorzystało ponad 280 tyś. turystów. Pozytywną ocenę działalności Stowarzyszenia wyrażają lokalne samorządy oraz Dyrekcja Pienińskiego Parku Narodowego przez teren którego wiedzie trasa spływu. Co więcej i jedni i drudzy nie wyobrażają sobie innej formy działalności Stowarzyszenia, a zarzuty stawiane przez UOKIK za absurdalne. Konsekwencje ewentualnego podjęcia przez UOKIK decyzji o niedozwolonym porozumieniu to konieczność indywidualnego ustalanie cen dla każdego z prawie 1000 flisaków, i w efekcie konieczność ustalania warunków działalności dla każdego z nich co w ocenie Parku i samorządów jest niemożliwe. Sama atrakcja spływu rzeką Dunajec istnieje od roku 1832 i od początku pobierane za nią były opłaty. Tradycja ustalenia opłat dla turystów istnieje także od początku istnienia Stowarzyszenia i ustalane były one przez różne organy, w tym przedsiębiorstwa państwowe takie jak Orbis czy Gromada(od roku 1990 ceny ustalają sami członkowie Stowarzyszenia). Obecnie
Stowarzyszenie skupia około 1013 członków. Wszelka działalność Stowarzyszenia, w tym ustalane ceny na przewóz osób pozostają w zgodzie zobowiązującymi aktami prawnymi, w tym ze statutem Stowarzyszenia zarejestrowanego w Krajowym Rejestrze Sądowym, na podstawie którego Walne Zebranie Delegatów ustala ceny. Stowarzyszenie posiada niezbędne pozwolenia do prowadzenia działalności, a jego członkowie Patenty Żeglarskie Przewoźnika Żeglugi Śródlądowej. Dzięki przyjęciu takiej formy współpracy Stowarzyszenie czuwa nad bezpieczeństwem spływu, prowadzi szkolenia dla flisaków, prowadzi nadzór nad stanem technicznym łodzi, prowadzi transport łodzi i przewóz flisaków, zabezpiecza niezbędną do działalności infrastrukturę nabrzeży przystani, udrażnia koryto rzeki, prowadzi bieżącą współpracę z wszelkimi instytucjami państwowymi i samorządowymi we właściwym zakresie. Stowarzyszenie prowadzi również pełną obsługę finansowo- księgową dla flisaków oraz pełną kalkulację kosztów spływu. Współpracuje z biurami turystycznymi i promocyjnymi, dzięki czemu możliwe jest organizowanie wycieczek z dużym wyprzedzeniem. Dzięki takiej formie działalności spływu, ta wspaniała atrakcja turystyczna działa niezwykle sprawnie, co z kolei przekłada się na bardzo duży ruch turystyczny w tym regionie, który pozwala zapewnić pracę tysiącom ludzi na rynku związanym ze spływem ( hotele, pensjonaty, kwatery, restauracje, przewoźnicy i wielu innych). Ceny spływu zatwierdzana jest przez Walne Zgromadzenie Delegatów Stowarzyszenia w trybie przewidzianym statutem. Pozwala to na wspólne podjecie decyzji co do wysokości ceny i daje każdemu możliwość przedstawienia swojego stanowiska. Ostania zmiana ceny miała miejsce w roku 2009, a wcześniej w roku 2005. Z uzyskanych od przedstawicieli informacji wynika, iż ustalane ceny wynikają z ekonomicznego rachunku kosztów działalności i nie odbiegają w sposób znaczący od cen na rynkach światowych i europejskich
w zakresie podobnej kategorii usług. Ponadto jak zaświadczają przedstawiciele Stowarzyszenia nie ma możliwości indywidualnego ustalania cen przez członków Stowarzyszenia, gdyż tylko dzięki wspólnemu działaniu wypraktykowanemu przez dziesiątki lat usługa ta jest opłacalna przy takiej cenie, gdzie konieczne jest odpowiednia infrastruktura, transport który nie jest możliwy do zrealizowania przez pojedynczą osobę. Konsekwencją uznania przez UOKIK działalności Stowarzyszenia w zakresie ustalania ceny spływu za niedozwolone porozumienia ograniczającego konkurencję na rynku przewozu łodziami osób będzie konieczność zasadniczego trybu działalności Stowarzyszenia lub jego rozpad, co spowoduje z kolei wstrzymanie spływu. Flisacy uważają za niemożliwe stosowanie indywidualnych cen dla każdego z nich, ponieważ tylko dzięki wspólnemu działaniu pod przewodnictwem Stowarzyszenia właściwe prowadzenie takiej działalności jest możliwe. Trudno wyobrazić sobie by każdy z 1000 flisaków negocjował warunki swojej działalności z Parkiem Narodowym, Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej, samorządami lokalnymi(dzisiaj czyni to w ich imieniu Stowarzyszenie). Trudno wyobrazić sobie również kto w takiej sytuacji będzie czuwał nad bezpieczeństwem turystów i stanem technicznym łodzi. Ponadto jeśli każdy flisak będzie zmuszony prowadzić działania, którymi dziś zajmuje się Stowarzyszenie takie jak przewóz łodzi, konserwacja, szkolenia, obsługa administracyjna to cena spływu w znaczący sposób wzrośnie a jakość usług spadnie. Istotnym jest fakt, iż już w statucie Stowarzyszenia z 4 czerwca 1934 roku poświadczonego przez ówczesnego Wojewodę Krakowskiego wpisem do rejestru stowarzyszeń (kopia w załączeniu) w art.4 punkt 3 znajduje się zapis, iż zadania Stowarzyszenia polegają m.in. na ustalaniu odpowiednich dla
flisaków cen za przejazd turystów,a by uchronić od wyzysku tak flisaka jak i turystę. Decyzja taka pozwala domniemywać, iż flisacy już od roku 1934 roku posiadają zgodę władz państwowych na taką, a nie inną formę działalności, co więcej taka forma uważana jest za najbardziej właściwą. Ponadto już w roku 1936 ówczesny Dyrektor Pienińskiego Parku Narodowego Pan Stanisław Smólski w opinii do regulaminu spływu pisze wyraźnie, iż ujęcie dzikiego dotychczas flisactwa na Dunajcu w zorganizowane kadry będzie ze wszech miar korzystną formą działania.. (kopia w załączeniu). Dlatego biorąc pod uwagę powyższe zwracam się do Pana Premiera z zapytaniem: - czy możliwe jest skorzystanie przez Radę Ministrów w tym konkretnym przypadku z uprawnień jakie daje Radzie Ministrów art. 8 ust.3 ustawy z dnia 16 lutego 2007 roku o ochronie konkurencji i konsumentów polegający na możliwości wyłączenia określonego rodzaju porozumień spod zakazu o którym mowa w art.6 ust. 1, biorąc pod uwagę korzyści, jakie może przynieść dalsza działalność Stowarzyszenia w dotychczasowej formie? Uważam, iż sytuacja przedstawiona powyżej w pełni spełnia przesłanki wymienione w art. 8 ust.1 punkt 1 i 2, które stwarzają możliwość wyłączenia porozumienia z zakazu. Działalność Stowarzyszenia z pewnością przyczynia się do postępu gospodarczego regionu i kraju( punkt 1) i zapewnia nabywcy czyli turyście możliwość uzyskania korzyści w postaci niezapomnianych wrażeń podczas spływu Dunajcem( punkt 2). Jednocześnie apeluję przyjęcie rozporządzenia w wymienionym wyżej trybie, które wyłączy porozumienie cenowe Stowarzyszenia Flisaków
Pienińskich spod zakazu porozumień co umożliwi jego dalsze działanie w niezmienionej formie. Z wyrazami szacunku, Andrzej Gut- Mostowy