Numer 10/2015 (72) październik 2015 www.nowinki.be wydawnictwo bezpłatne



Podobne dokumenty
Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej.

POLSKIE MOGIŁY NA CMENTARZACH WOJSKOWYCH I KOMUNALNYCH W BELGII

Dzień 2: Czy można przygotować dziecko do przedszkola?

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

mnw.org.pl/orientujsie

Hektor i tajemnice zycia

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Zagadnienie kryzysu migracyjnego w Europie

Filip idzie do dentysty. 1 Proszę aapisać pytania do tekstu Samir jest przeziębiony.

jest podniesienie wśród ludzi świadomości znaczenia naszych nerek dla zdrowia i życia oraz

Cukrzyca Epidemia XXI wieku Debata w Wieliczce

TRENER MARIUSZ MRÓZ - JEDZ TO, CO LUBISZ I WYGLĄDAJ JAK CHCESZ!

70. rocznica zakończenia II Wojny Światowej

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Urząd Miasta Bielsko-Biała - um.bielsko.pl Wygenerowano: /14:10: listopada - Światowym Dniem Walki z Cukrzycą

ZMIANY KLIMATU. Specjalne wydanie Eurobarometru (EB 69) Wiosna 2008 Badanie PE/KE Podsumowanie analityczne

Transkrypcja wideo: Czym są środki trwałe i jak je rozliczać? Q&A

zdrowia Zaangażuj się

ZAPAL ZNICZ NA POLSKIEJ MOGILE. Szkolny Punkt Konsultacyjny im. gen. St. Maczka przy Ambasadzie RP w Brukseli z siedzibą w Antwerpii

Moja Pasja: Anna Pecka

POLSKIE TOWARZYSTWO OKULISTYCZNE

Erasmus + Projekt Młody Europejczyk - Świadomy i bezpieczny obywatel świata. Zrozum problem uchodźców i konfliktów wojennych współczesnego świata

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

STUDIA MAGISTERSKIE W WIELKIEJ BRYTANII

To My! W numerze: Wydanie majowe! Redakcja gazetki: Lektury - czy warto je czytać Wiosna - czas na zabawę Strona patrona Dzień MAMY Święta Krzyżówka

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

Przeziębienia - badanie ankietowe dotyczące zagadnień związanych z infekcjami sezonowymi.

Kiedy jest Halloween?

PONIEDZIAŁEK, 11 marca 2013

Indywidualny Zawodowy Plan

Zaimki wskazujące - ćwiczenia

ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM?

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii.

Praca dla fizjoterapeutów we Francji

Szefowa MSW: Działamy solidarnie i odpowiedzialnie

AKADEMIA SKUTECZNEJ SAMOKONTROLI W CUKRZYCY

Co obiecali sobie mieszkańcy Gliwic w nowym, 2016 roku? Sprawdziliśmy

Przy wspólnym stole. Nie tylko od święta

Korespondencja osobista Życzenia

Working holiday Kreta 2013

Refudocs model pracy z Monachium

Trzy kroki do e-biznesu

tel

Kto puka do naszych drzwi?

OPINIE STUDENTÓW NA TEMAT ZATRUDNIENIA W POLSCE I ICH CZEKIWAŃ WOBEC PRACY

Kryzys imigracyjny jako nowe wyzwanie stojące przed UE

Korespondencja osobista Życzenia

bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia polski-polski

Aktualności rolnicze r.

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia chiński-polski

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

Zasady bezpieczeństwa podczas upałów

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam.

3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

Osoba, która Ci przekazała tego ebooka, lubi Cię i chce, abyś poświęcał wiele uwagi swojemu rozwojowi osobistemu.

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

NIEWYDOLNOŚĆ NEREK - EPIDEMIOLOGIA, OBJAWY, STADIA NIEWYDOLNOŚCI, DIAGNOSTYKA AGNIESZKA BARTOSZ GR.1

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,

Witajcie nasi przyjaciele! Chcielibyśmy wam podziekować za wasze listy. Bardzo nam się podobały. Na kolejnych slajdach znajdziecie nasze odpowiedzi

Program Coachingu dla młodych osób

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

PAUL WALKER FOREX. KODY DOSTĘPU. Wersja Demonstracyjna

Nie strasz dziecka policjantem!!!

Podstawy balonowych kreacji

Zakażenia wywołane przez paciorkowce z grupy A. Informacje dla pacjentów

(Nie)przychodzi Polka do lekarza

Polacy myślą o uchodźcach podobnie jak reszta Europy

Ostre infekcje u osób z cukrzycą

Europejski kodeks walki z rakiem

Copyright for the text by Jadwiga Górnicka, Warszawa 2013 Copyright by Agencja Wydawnicza Jerzy Mostowski, 2013

Spotkania uczniów Szkoły Podstawowej w Dobrej im. Polskich Olimpijczyków z działaczami Solidarności

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej

Uzupełnij: Vorname:..

Kurs online JAK ZOSTAĆ MAMĄ MOCY

Warszawa, kwiecień 2013 BS/45/2013 CZY POLACY SKORZYSTAJĄ Z ODPISU PODATKOWEGO NA KOŚCIÓŁ?

Kilka dni Mnóstwo możliwości Świętujmy razem przyłącz się!

Leczenie doustną insuliną w celu prewencji cukrzycy o podłożu autoimmunizacyjnym

Graj na zdrowie! ale i ciekawe!

10 kroków do wzmocnienia organizmu dziecka

42 Choroby wysokogórskie PORADA PORADA 42 ROBERT SZYMCZAK. Choroby. wysokogórskie

Co to jest cukrzyca?



WIRUSOWE ZAPALENIE WĄTROBY TYPU C PROGRAM PROFILAKTYKI ZAKAŻEŃ HCV

Rozmowa ze sklepem przez telefon

Akademia Elfów Świętego Mikołaja rodzinna gra miejska

Konferencja Kierunek Rozwój października 2017 r., Olsztyn Warsztaty: Pokochaj siebie jak wzmocnić poczucie własnej wartości

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO

Choroby somatyczne, izolacja społeczna, utrata partnera czy nadużywanie leków to główne przyczyny częstego występowania depresji u osób starszych

Katedra Marketingu. Wydział Zarządzania. Koło Naukowe Komunikacji Marketingowej PRYZMAT

Szkoła Języka i Kultury Polskiej Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II

Regiony powinny się przygotować na różne opcje Brexitu

Badanie INNODIA Informacje dla dzieci w wieku od 5 do 8 lat, które nie chorują na cukrzycę typu 1

W numerze pierwszym i drugim naszej szkolnej gazetki zdobędziesz informacje na temat :

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Transkrypt:

Numer 10/2015 (72) październik 2015 www.nowinki.be wydawnictwo bezpłatne

Kabaret Ani MRU-MRU znów w Brukseli Któż nie słyszał o Marcinie Wójciku, Michale Wójciku i Waldemarze Wilkołku? To oni przecież tworzą najsłynniejszy polski kabaret ANI MRU MRU. W 2013 r. występowali w Brukseli w Teatrze Saint Michel na zaproszenie właścicieli Nowinek. Zaprezentowany wówczas program pt. Nuda, rutyna i odcinanie kuponów wzbudził wielki aplauz widzów i salwy śmiechu. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom fanów, 5 marca 2016 r. kabaret ANI MRU MRU znów zawita do Brukseli na zaproszenie Nowinek i zapewne nie rozczaruje publiczności. Bilety do nabycia już wkrótce w wybranych polskich sklepach. Więcej informacji na stronie www.nowinki.be Zapraszamy! fot. PROFILM ŻYCZENIA URODZINOWE Beato! Marzeń, o które warto walczyć, radości, którymi warto się dzielić życzą koleżanki i koledzy Magdo! Przyjaciół prawdziwych, gorącej miłości i zawsze tylko miłych gości! życzą współpracownicy Iwono! Życzymy Ci aby Twoje życie było zawsze wypełnione pozytywnymi zaskoczeniami i niewyczerpalnym szczęściem! Kasiu! Z okazji Twoich urodzin życzę Ci, abyś żałowała jedynie tego, czego nie udało Ci się jeszcze dokonać, a przeciwności losu traktowała z przymrużeniem oka. Imienniczka z rodziną Małgosiu! Wszystkiego co najlepsze i co kryje się pod słowem szczęście, aby każde nowe wyzwanie stanowiło dla Ciebie niezapomnianą przygodę. Przyjaciele Bezpłatny miesięcznik firmowy, Adres: Avenue E. Demolder 1, 1030 Bruksela, tel.: 0489 116 120 TVA BE 0824 080 128 www. nowinki.be, e-mail: info@nowinki.be, nakład 20 000 Wydawca: NOWINKI VZW, Administrator: Agnieszka Nowak, Alfred Materna - tel. 0498 22 32 19 Redaktor naczelny: Katarzyna Ligocka, Skład i łamanie: Redakcja, Współpraca: Elżbieta Kuźma, Dominik Piotrowiak, Iwona Ścisłowska, Śnieżka Daleszak, Jacek Rujna, Mariusz Narel, Korekta: Dominik Piotrowiak, REKLAMA: Iwona Ścisłowska: tel. 0489 116 119 Księgowość: Hanna Jałbrzykowska, Ogłoszenia drobne (bezpłatne): tel. 0489 116 120 (wyłącznie sms y) lub e-mail: drobne@nowinki.be Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Opracowania graficzne reklam są własnością redakcji. 2 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

compta consult Nowe biuro ksiegowe w Brukseli, Agnieszka Nowak zaprasza Dla nas sukces Twojej firmy jest najwazniejszy,, rachunkowosc Prowadzenie księgowości zarówno dla przedsiębiorców samozatrudnionych (indépendant) jak i dla spółek Sporządzanie bilansu, rachunku zysków i strat oraz aneksów do bilansu (według wytycznych Banku Centralnego Banque Nationale de Belgique) Składanie i rejestracja publikacji prawnych (zmiana siedziby spółki, wystąpienia wspólników, zmiana przedmiotu gospodarczego spółki ) podatki Wypełnianie deklaracji podatkowych dla osób fizycznych, spółek, osób prawnych Obecność podczas kontroli Sporządzanie reklamacji i kontakt z Urzędem Skarbowym Weryfikacja wyliczeń podatkowych doradztwo administracyjne Tłumaczenie dokumentów Redagowanie dokumentów Procedury administracyjne (wnioski o zwolnienie z opłat, ubezpieczenia obowiązkowe i dobrowolne, zasiłki rodzinne, otwarcie prawa do emerytury ) Kontrola kosztów własnych oraz rentowności przedsiębiorstwa www.compta4consult,be, e-mail: info@compta4consult.be OBSLUGA RÓWNIEZ W JEZYKU POLSKIM tel. 0472 05 59 73, 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 3

Cmentarze wojskowe w Belgii Na terenie Belgii mieszka wielu Polaków, a Belgia zawdzięcza wolność również polskim żołnierzom z 1. Dywizji Pancernej gen. Maczka. Zbliżający się Dzień Wszystkich Świętych, gdy jesteśmy z dala od grobów najbliższych, jest okazją do uczczenia pamięci poległych w czasie wojny. Ponieważ jest to dzień wolny od pracy, rodacy mają okazję do obejrzenia polskich cmentarzy wojskowych na terenie kraju, w którym obecnie mieszkają i do zapalenia symbolicznego znicza. W tym celu przedstawiamy mapę z zaznaczonymi miejscowościami, w których znajdują się cmentarze z mogiłami żołnierzy polskich, którzy wyzwalali Belgię. Adegem Adegem to miejscowość leżąca 23 km od Brugii, w kierunku Gandawy, w pobliżu miasta Maldegem. Znajduje się tutaj Kanadyjski Cmentarz Wojskowy. Na terenie nekropolii znajduje się 1119 grobów żołnierzy z krajów alianckich poległych w czasie II wojny światowej. W wydzielonej polskiej kwaterze znajdują się 33 groby żołnierzy 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka, m.in. poległych w dn. 9-10 września 1944 r. w walkach o Aalter (miejscowość pomiędzy Brugią a Gandawą). Groby Polskich Żołnierzy w Brukseli W wojskowej części cmentarza miejskiego Evere w Brukseli znajdują się groby 21 polskich żołnierzy. Większość z nich to żołnierze 1. Dywizji Pancernej generała Stanisława Maczka, biorącej udział w wyzwoleniu Belgii i Holandii, ale również żołnierze 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej generała Sosabowskiego, która wzięła udział w operacji Market - Garden oraz żołnierze Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii. Cmentarz Wojskowy w Leuven-Heverlee Na Brytyjskim Cmentarzu Wojskowym w Leuven-Heverlee pochowanych zostało 11 polskich lotników. Są to załogi dwóch polskich samolotów typu Wellington, które zostały zestrzelone nad miejscowością Getbeets w 1942 r. Lotnicy służyli w 304. Dywizjonie Bombowym Ziemi Śląskiej i 305. Dywizjonie Bombowym Ziemi Wielkopolskiej i Lidzkiej. Polski cmentarz wojskowy w Lommel Lommel to miejscowość położona w prowincji Limburgia. Znajduje się tu Polski Cmentarz Wojskowy. Historia tego miejsca sięga 1946 Zeszłoroczna delegacja FC Polonia na cmentarzu w Lommel r., kiedy to z inicjatywy władz brytyjskich, zostały tu przeniesione ciała żołnierzy poległych w czasie działań wojennych w różnych miejscach Belgii i Holandii. Spoczęli tu żołnierze 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka oraz polscy lotnicy, którzy zginęli w walkach o wyzwolenie Belgii. Łącznie znajduje się tam 257 mogił polskich żołnierzy. Liczba ta czyni nekropolię w Lommel największym polskim cmentarzem w Belgii. Cmentarz komunalny w Tielt Tielt to miejscowość położona w Belgii, we Flandrii Zachodniej. Znajduje się tu cmentarz komunalny, na którym pochowani są żołnierze polegli w czasie I i II wojny światowej. Nekropolia liczy 123 groby. Należą one do Belgów, Francuzów i Polaków. Na działce nr 8 pochowanych jest ośmiu żołnierzy 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka, którzy zginęli w walkach we wrześniu 1944 r. 4 10/2015 10/2015 październik 2015 2015 WWW.nowinki.be

Miejscowość Blankenberge Bruksela (Evere) Bruksela (Schaerbeek) Charleroi-Nord Nazwa cmentarza Cmentarz komunalny Scharebrugstraat Cmentarz komunalny cz. wojskowa Av. du Cimetiere de Bruxelles Cmentarz rozstrzelanych, rue Colonel Bourg Cmentarz komunalny Nord, rue Presbyterie Ilość polskich grobów Chievres Cmentarz komunalny, Grand-rue 4 De Klinge Cmentarz katolicki Kieldrechstraat 3 Heverlee (Louvain) Brytyjski cmentarz wojenny Bierbeekpleindreef 11 Hoboken (Antwerpia) Hotton Leopoldsburg Liege Lombardsijde (Nieuport) Maldegem - Adegem Middelkerke Ostende Saint-Nicolas (k/o Liege) Cmentarz wojenny Schoonselh of Moerelei, rue Jules Moretuslei Brytyjski cmentarz wojenny, rue du Ban Brytyjski cmentarz wojenny, Leopold II Laan Cmentarz Rozstrzelanych w Cytadeli, Parc de la Citadelle Cmentarz parafialny Lombardsijdelaan Kanadyjski cmentarz wojenny w Adegem, rue Prins Boudewijnlaan Cmentarz komunalny Dierendonckstraat Cmentarz komunalny Stuiverstraat Cmentarz komunalny la Crypte des Combattants du Cimetiere de Montegnée, rue H.Denis Sint-Pieters-Rode Cmentarz parafialny Gravenstraat 5 Stekene Cmentarz komunalny Kerkstraat 7 Tielt Cmentarz wojenny, rue Ringlaan 8 Willebroek Cmentarz komunalny Dondermondse 1 Virton Cmentarz komunalny, rue 1 J.F.Grange LOMMEL Luikersteenweg, tuż za numerem 10, 3920 Lommel 257 1 21 4 8 16 1 27 11 1 33 2 4 1 Delegacje polskiego i belgijskiego rządu. Delegacja uczniów Polskiego Centrum Kształcenia w Brukseli. 10/2015 10/2015 październik październik 2015 2015 WWW.nowinki.be WWW.nowinki.be 5

6 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 7

Świat się zmienia za sprawą nowoczesnych technologii i nic nie zatrzyma tego procesu. Gdy do tego dodać rozwój w dziedzinie transportu umożliwiający szybkie przemieszczanie się po całym świecie, łatwo zauważyć, iż powszechność tanich połączeń lotniczych i kolejowych przyczyniła się do powszechnej globalizacji, której wpływ jest widoczny nie tylko w ekonomii czy polityce, ale przede wszystkim w kulturze. Dzięki temu moda, niektóre zwyczaje czy obyczajowość rozprzestrzenia się bardzo szybko. Najlepszym tego przykładem mogą być Walentynki i Halloween. Oba te święta, tak powszechne w USA, przyjęły się na dobre w Polsce i wielu krajach Europy. Dzień Zakochanych powszechnie zwany Walentynkami budzi mniej negatywnych emocji. Jego przeciwnicy podkreślają iście komercyjny charakter obchodów, podczas gdy zwolennicy akcentują, że każda okazja jest dobra do okazania sobie uczuć. Jeszcze więcej kontrowersji budzi Halloween, którego symbolami są: wydrążona i podświetlona od środka dynia oraz przebrania za duchy, czarownice czy wampiry. Z czego wynika kontrowersyjność? Dlaczego księża i niektórzy katolicy uważają, że Halloween nie jest zgodne z nauką 8 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 8 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

Kościoła? Wszak jest to święto cieszące się ogromną popularnością w Kanadzie, USA, Irlandii i Wielkiej Brytanii, a w każdym z tych krajów mieszkają w przeważającej części wyznawcy chrześcijaństwa. W przypadku Irlandii mówimy tu o ponad 90% katolików, podobnie jak w Polsce, gdzie według danych z 2008 r. ok. 96% mieszkańców deklaruje swoją przynależność do religii katolickiej. Halloween przypada na dzień 31 października i od lat 90-tych ubiegłego wieku cieszy się w Polsce czy się to komuś podoba, czy nie coraz większą popularnością. Z tej okazji dzieci przychodzą do szkoły przebrane za duszki czy czarownice, a wieczorem rozpoczynają zabawę cukierek albo psikus polegającą na chodzeniu po domach sąsiadów i zbieraniu smakołyków. Ci, którzy nie dadzą dzieciom słodyczy, mogą się spodziewać posmarowanej pastą klamki. I zanim krytycy i sceptycy zaczną wieszać przysłowiowe psy na tego typu zabawach, warto pomyśleć, iż takie dziecięce żarty mogą być świetną okazją do nawiązania bliższej znajomości z sąsiadami, a dla dzieci sposobem na znalezienie nowych przyjaciół. Oczywiście, trzeba zachować środki ostrożności i nie pozwalać dzieciom chodzić wieczorem bez nadzoru dorosłych, ale wystarczy być w pobliżu A ci, którzy wciąż mają wątpliwości co do takich obchodów, po pierwsze nie muszą w nich uczestniczyć i po drugie powinni zdać sobie sprawę, że znany w Polsce Dzień Zaduszny (2 listopada) wywodzi się również z pogańskiego święta Dziadów polegającego na nawiązaniu kontaktu z duszami zmarłych i pozyskaniu ich przychylności. W Zaduszki po dziś dzień odwiedza się groby zmarłych na cmentarzu i zapala się świeczki, co jest odniesieniem do dawnego pogańskiego zwyczaju rozpalania ognisk na mogiłach. W obchodach Halloween światło odgrywa także ważną rolę, gdyż w tym dniu pojawiały się duchy, które odganiano latarniami z dyń będących najpopularniejszą ozdobą domów i sklepów tego dnia. A sceptykom warto przypomnieć, że Kościół jest także przeciwny horoskopom, astrologii, chiromancji, przepowiedniom i wróżbom, a mało kto potrafi się oprzeć i nie przeczytać horoskopu znalezionego w gazecie czy internecie Dla starszych w tym dniu też organizowane są różnego rodzaje atrakcje przede wszystkim w klubach i dyskotekach, do których uczestnicy zabaw przychodzą na ogół w przebraniach mrocznych postaci. I nie ma co się tu doszukiwać na siłę żadnych antyreligijnych podtekstów. 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 9 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 9

Żłobkowy debiut Czas letniej laby, wyjazdów i remontów dobiegł końca. Wielkimi krokami zaczęła nadchodzić jesień, a wraz z nią powrót do pracy i codziennych obowiązków. W tym roku, początek września był dla mnie jednak zupełnie inny od wszystkich poprzednich. A to za sprawą Pawełka i jego debiutu w żłobku. Rozstanie z malcem i oddanie go do żłobka, czyli tak naprawdę wyrwanie go z domowych pieleszy, w których dotychczas sobie spokojnie rósł przy mnie lub przy naszej niani, było konieczne z dwóch powodów. Po pierwsze, nasza dotychczasowa opiekunka, postanowiła na dłużej pojechać do Polski i nie wiadome było, kiedy wróci i czy w ogóle jeszcze się w Belgii pojawi. Po drugie, nie ukrywam, opłacanie niani znacząco obciążało nasz rodzinny budżet. W końcu ani ja w biurze, ani Jacek na budowie, nie zarabialiśmy kokosów, żeby móc sobie pozwolić na wszystko, co chcemy. Pawełek wysiedział się w domu już sporo, znacznie więcej niż inne dzieci, bo w żłobku miał debiutować, mając ponad półtora roku. Zarówno moja mama, jak i znajome czy koleżanki, uprzedzały mnie, że początki mogą być trudne, ale nie przypuszczałam, że aż tak Przez pierwszy tydzień chodziłam z synkiem do towarzystwa, na godzinę lub dwie, żeby mógł oswoić się z nowym otoczeniem. To wymóg tutejszych żłobków dyktowany troską o dziecko i jego dobre samopoczucie. Gdy siedziałam wśród maluchów razem z Pawełkiem, wszystko przebiegało doskonale. Trzeciego dnia jednak, poproszono mnie, aby wyjść z sekcji na pół godziny i zostawić małego z innymi dziećmi. I tu zaczął się dramat, który miał mi towarzyszyć przez kolejne tygodnie. Każdego ranka bowiem Pawełek odgrywał istne sceny dantejskie, nie chcąc za żadne skarby zostać w żłobku. Płacz, wycie, szarpanie, a nawet i gryzienie pań opiekunek stało się powtarzanym codziennie scenariuszem. Opuszczałam tę salę tortur mojego synka ze ściśniętym sercem i dławionym szlochem. Co za wyrodna ze mnie matka? - myślałam o sobie. Jak ja mogłam taki los zgotować własnemu dziecku? Wyrzuty sumienia męczyły mnie całymi dniami. Dręczyły mnie też myśli, że ten mój ukochany bobasek cierpi jakieś straszliwe katusze, czuje się potwornie osamotniony, albo co gorsza stało mu się coś złego. Tak przecież łatwo o wypadek, zwłaszcza w grupie maluchów nieświadomych czyhających na nie niebezpieczeństw. Chcąc uspokoić moje obawy, dzwoniłam codziennie do sekcji Pawełka zapytać jak się miewa. Za każdym razem w słuchawce odpowiadał mi spokojny głos jednej z pań, zapewniający, że moje dziecko czuje się dobrze i nic złego mu się nie dzieje. Po kilku dniach już dzwonić nie musiałam, bo otrzymałam telefon, że mały ma wysoką gorączkę i muszę go zabrać do domu. No to się zaczyna pomyślałam pędząc jak na złamanie karku do żłobka. I przypomniały mi się słowa św. pamięci babki Łucji, która lubiła mawiać, że: małe dziecko przy piersi się trzyma, bo jak nie, to choruje dziecina. Kaszle i gorączkuje, jeść nie chce i wymiotuje. Tyle razy już się potwierdziły ludowe mądrości mojej babki, że aż dziw bierze, że do mnie jeszcze nie dotarło, żeby w każdej w życiu sytuacji kierować się właśnie jej powiedzeniami, a nie emocjami czy głupimi pomysłami. Zachciało mi się dzieciaka do żłobka oddawać, a teraz będę wolne brać, żeby z nim w domu siedzieć i go kurować. Byłam zła na siebie, na naszą dotychczasową nianię, że sobie pojechała w siną dal i słuch po niej zaginął, że Jacek nie może się więcej zajmować maluchem, że mama i teściowa tak daleko mieszkają i żadną miarą przyjeżdżać, żeby nim się zająć, nie będą mogły. Byłam zła na cały świat i miałam wszystkiego dosyć. Odebrałam małego, który aż parzył od gorączki i zawiozłam go do lekarza, a potem do domu. Cd. str. 12 10 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 10 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 11

Dokończenie ze str. 10 Żłobkowy debiut Pani doktor wcale mnie nie pocieszyła. Przeciwnie, potwierdziła tylko to, co mówiły doświadczone mamy i babcie: zanim się Pawełek nie uodporni, to będzie ciągle chorował. Tym bardziej, że jesień i zima nadciągają, a wraz z nimi armia wirusów, bakterii i innych świństw czepiających się słabych organizmów. Dorzucając do tego deszczowy klimat Belgii, należało uzbroić się w cierpliwość, by przetrwać do wiosny bez zbytnio nadszarpniętych nerwów. Jak mawiają Francuzi: c est la vie, czyli takie życie i nic człowiek na to nie poradzi, choćby nie wiem jak się wkurzał i garściami sobie włosy z głowy rwał. Gorączka Pawełka trwała trzy dni. Wtedy zrozumiałam, co to jest trzydniówka, ale moja szefowa nie. Zaczęła się dąsać i kręcić nosem na moje częste nieobecności. Nie miałam jednak wyjścia Musiałam odbierać małego ze żłobka, gdy dzwoniono, że chory i z gorączką przekraczającą 38,5 C nie może zostać, żeby zarażać inne dzieci. Starałam się zrozumieć moją szefową, ale nie miałam wyjścia, w końcu byłam też a może przede wszystkim mamą. Całkiem załamana zadzwoniłam do mojej dawnej sąsiadki Irenki. I dobrze zrobiłam, bo ta wyjątkowa kobieta po raz kolejny poradziła mi, jak wybrnąć z tej trudnej sytuacji. Wspomniała mi o telepracy, czyli zajmowaniu się obowiązkami zawodowymi z domu. Mając pod ręką komputer, telefon, drukarkę i Internet, mogłam załatwiać bieżące sprawy biurowe od siebie z domu, pilnując w tym samym czasie mojego synka. Rozwiązanie wydawało mi się idealne w obecnej sytuacji. Postanowiłam na drugi dzień, z samego rana, poprosić szefową o pozwolenie na pracę na odległość, jeśli zajdzie taka potrzeba. Wybrałam dobry moment na rozmowę, gdy moja przełożona piła swoją drugą poranną kawę i była w bardzo dobrym humorze. Wytłumaczyłam jej całą sytuację, przedstawiłam za i przeciw i czekałam z niecierpliwością na to, co powie. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu szefowa zgodziła się bez żadnych problemów, dorzucając jedynie w żartach, że mam nie nadużywać tej formy pracy i że mam się przygotować na niespodziewaną kontrolę. Nie wiedziałam, jak mam jej dziękować. Byłam gotowa całować ją po rękach za wyrażenie zgody na moją prośbę. Telepraca była dla mnie szansą na przetrwanie jesienno-zimowych miesięcy słoty, deszczów i chorób Pawełka bez tracenia ani resztek urlopu i mojego miejsca pracy. Postanowiłam, że przez weekend upiekę ulubione ciasto czekoladowe mojej szefowej i przyniosę go w poniedziałek w ramach dziękczynienia za ten odruch ludzkiego serca. Tak trudno w dzisiejszych czasach znaleźć wyrozumiałego i dobrego przełożonego Dlatego trzeba cenić sobie, jeśli szczęśliwym zrządzeniem losu na takowego się właśnie trafiło. Anna Karska 12 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 13

14 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

Imigranci, uchodźcy, azylanci jaka jest między nimi różnica? Ostatnimi czasy te trzy terminy atakują nas zewsząd, krzyczą na pierwszych stronach gazet, wyzierają z telewizora i dźwięczą w uszach niczym nieznośne moskity. Podczas obecnego kryzysu imigracyjnego, największego od czasów II wojny światowej, słowa migrant, uchodźca czy rzadziej azylant są używane na porządku dziennym, by określić to samo zjawisko. Jednak każda z tych nazw ma swoje oddzielne znaczenie, które jednocześnie niesie ze sobą różne międzynarodowe zobowiązania i implikacje. W niektórych przypadkach, różnica ta może oznaczać sprawę życia i śmierci. A więc na czym polega ta różnica? Miliony ludzi na całym świecie zostało zmuszonych do opuszczenia swych domów na skutek wojen, represji i zawirowań ekonomicznych. Codziennie jesteśmy bombardowani informacjami o ich nieustającej walce, desperacji i licznych ofiarach. Ludzie uciekają z krajów takich jak Afganistan, Irak, Nigeria, Kosowo, Erytrea czy szczególnie teraz Syria. Na skutek niemalże już 5-letniej wojny domowej i chaosu wywołanego zbrojnymi poczynaniami Państwa Islamskiego (ISIS), około 12 milionów Syryjczyków musiało szukać schronienia poza domem. Około 4 miliony z nich opuściło Syrię, udając się do Turcji, Libanu, Jordanii i Europy. Dotychczas, w samym roku 2015, na terytorium Unii Europejskiej przedostało się około 400 000 uchodźców. Pod koniec roku liczba ta może znacznie przekroczyć milion. Unia Europejska jest podzielona w sprawie tego, jak poradzić sobie z obecnym napływem migrantów u swych bram. I nie każdy czeka na nich z otwartymi ramionami. UE posiada zbiór norm prawnych zwanych Konwencją Dublińską. Określa ona, że uchodźcy szukający azylu muszą się o niego starać w pierwszym kraju UE, w którym się znaleźli. W obecnej sytuacji, dla większości uchodźców byłaby to Grecja lub Włochy, jednak setki tysięcy migrantów sprawiają, że te pogrążone w kryzysie gospodarczym i tradycyjnie źle zarządzane kraje Południa nie są w stanie poradzić sobie z tsunami uchodźców. Większość migrantów ciągnie na bogatą Północ, dlatego Niemcy postanowiły zawiesić Konwencję Dublińską i spodziewają się do miliona uchodźców i azylantów w tym roku. Jednak władze Republiki Federalnej Niemiec dość szybko pożałowały tego kroku, Podróż migrantów do Europy jest niezwykle trudna, droga i niebezpieczna. Nie mogą po prostu wsiąść do samolotu czy promu, by udać się do UE bez ważnej wizy, żaden pasażer nie zostanie wpuszczony na pokład. Dlatego korzystają z usług przemytników ludzi. Ofiary śmiertelne nie są w tym przypadku niczym szczególnym. Dotychczas zginęło około 2600 osób próbujących się przeprawić przez Morze Śródziemne. Niedawno głośno było o ciężarówce znalezionej w Austrii, w której chłodni znaleziono 71 ciał imigrantów, którzy się udusili. Pomimo oczywistych niebezpieczeństw, wiele rodzin podejmuje ryzyko, wierząc, że osiedlenie się w kraju rozwiniętym to ich jedyna opcja. gdyż to tylko spotęgowało napływ migrantów, spośród których wielu jest migrantami ekonomicznymi i nie ma szans na przyznanie azylu. Dlatego po tygodniu od otworzenia granic, granica ta została nie tylko ponownie zamknięta, ale i uszczelniona. Zawieszono nawet kursowanie pociągów między Austrią i Niemcami, gdyż władze lokalne nie były sobie w stanie poradzić z liczbą przyjezdnych. Dla wielu migrantów krajem docelowym są Niemcy, Szwecja, Norwegia czy Finlandia kraje bogate, znane z hojnego systemu opieki socjalnej i luźnej polityki imigracyjnej. Jednak trasa do nich wiedzie przez inne kraje, które trudno się dziwić nie są zbyt szczęśliwe, że setki tysięcy ludzi szturmuje siłą ich granice. Dokończenie na str. 16 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 15

Dokończenie ze str. 15 Imigranci, uchodźcy, a Węgry, gdzie od miesięcy dzieją się dantejskie sceny z udziałem migrantów, postanowiły wybudować na granicy z Serbią (a później i Rumunią) zasieki z drutu żyletkowego i 4-metrowy mur, zmieniły też prawo pozwalające na deportację osób, które nielegalnie przekroczyły granicę (co jest normą w większości krajów na świecie). Spowodowało to skierowanie potoku migrantów w stronę Chorwacji, o której większość z nich nigdy nie słyszała i nie miała pojęcia, że jest członkiem UE. Chorwaci ostrzegają jednak przed nielegalnym przekraczaniem granicy serbsko-chorwackiej, gdyż znajduje się tam wiele pól minowych niechlubna pamiątka po wojnie z lat 1991-1995. Kryzys imigracyjny stał się na tyle poważny, że wymaga skoordynowanych działań. Niemcy, Francja i Szwecja domagają się, by Komisja Europejska narzuciła innym państwom członkowskim UE przyjęcie odgórnie ustalonej liczby imigrantów. Jednak część krajów, głównie biedniejsze kraje na wschodzie w tym Polska, otwarcie sprzeciwia się temu pomysłowi, gdyż chcą one zachować kontrolę nad tym, ilu uchodźców mogą przyjąć. USA, główny winowajca niestabilnej sytuacji na Bliskim Wschodzie (obecny kryzys jest pokłosiem nieudanych interwencji militarnych w Iraku i Afganistanie oraz czynnego wspierania różnych antagonistycznych grup paramilitarnych w krajach islamskich), przyjęły do tej pory 1500 uchodźców z Syrii. Biały Dom zadeklarował, że w roku 2016 przyjmie kolejne 10 000. A to mniej niż 0,3% ludzi, którzy do tej pory opuścili Syrię. Obecny problem staje się jeszcze bardziej skomplikowany na skutek mylnego pojmowania terminów takich jak uchodźca i migrant. Migranci to słowo często używane do określenia mas ludzi przybywających do Europy, jednak z prawnego punktu widzenia uchodźca, azylant i migrant to zupełnie różne pojęcia. W skrócie, uchodźcy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów na skutek strachu przed wojną lub prześladowaniami. Uchodźcy mogą wystąpić o azyl i przysługują im pewne prawa. Jednak ludzie, którzy po prostu opuścili swe kraje w celu poszukiwania lepszego życia gdzie indziej, to zwykli 16 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

zylanci jaka jest między nimi różnica? migranci i muszą przejść przez standardowy proces imigracyjny. Przyjrzyjmy się jednak tym pojęciom nieco bliżej. Migrant Mówiąc najprościej, migrant to ktoś, kto przemieszcza się z jednego miejsca w drugie często w celu zamieszkania w innym kraju na co najmniej rok. Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji szacuje, że co roku 232 miliony ludzi na świecie staje się międzynarodowymi migrantami, a kolejne 740 milionów migruje w obrębie własnego kraju. Istnieje wiele powodów, dla których ludzie zostają migrantami, jednak ci, którzy wędrują za pracą lub poszukiwaniem lepszego życia, są generalnie nazywani migrantami zarobkowymi (ekonomicznymi). Istnieją też jednak międzynarodowi studenci, ci, którzy przemieszczają się ze względów rodzinnych oraz tacy, którzy uciekają przed wojną i prześladowaniami. Zdarza się, że za migracją stoi szereg czynników i trudno ją wtedy sklasyfikować. W końcu można uciekać przed wojną z Syrii, a jednocześnie pragnąć lepszego życia dla swojej rodziny. Migranci spoza UE są przedmiotem kontroli imigracyjnych i muszą posiadać wizę Strefy Schengen, a w celu przekroczenia granicy krajów UE spoza Strefy (Wielkiej Brytanii, Irlandii, Cypru, Rumunii, Bułgarii i Chorwacji) również wizę konkretnego kraju. Nie mają oni zagwarantowanego natychmiastowego dostępu do systemu opieki społecznej, jednak istnieją procedury umożliwiające im legalne zdobycie pracy, zakwaterowanie i ewentualne ubieganie się o obywatelstwo. Mogą również zostać zatrzymani i deportowani w razie pogwałcenia któregoś z praw imigracyjnych. Dla przykładu, w ciągu ostatniego roku do Wielkiej Brytanii przybyło 636 000 migrantów, podczas gdy 25 000 z nich złożyło wniosek o azyl. Zazwyczaj migrantów, którzy chcą osiąść w nowym kraju na stałe, nazywa się imigrantami. Migranci zaś to zazwyczaj osoby, które przyjeżdżają w celach zarobkowych na stosunkowo krótki okres czasu, po czym wracają do domu. Jednak populacja migrantów obejmuje nie tylko powyższych (a więc obcokrajowców rezydujących w danym kraju), ale także tych, którzy urodzili się poza jego granicami, lecz zostali później obywatelami. Uchodźca Uchodźca to osoba, która uciekła przed konfliktem zbrojnym bądź prześladowaniami i która wymaga międzynarodowej opieki, gdyż powrót do domu byłby dla niej zbyt niebezpieczny. Uchodźcy są chronieni międzynarodowym prawem zawartym w konwencji dotyczącej statusu uchodźców z 1951 roku, która jasno określa, kim jest uchodźca i jakie przysługują mu prawa. Podstawową zasadą konwencji jest to, że uchodźca nie może zostać wydalony lub zawrócony w sytuacji, gdy jego życie lub wolność jest zagrożona. Jeśli ktoś zostanie oficjalnie uznany za uchodźcę, uzyskuje on dostęp do świadczeń socjalnych, zakwaterowania i pomocy w celu znalezienia pracy i zintegrowania się ze społeczeństwem. Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców (UNHCR) szacuje, że na świecie przebywa obecnie około 60 milionów ludzi, którzy siłą zostali zmuszeni do opuszczenia swych domów dotyczy to także migracji w obrębie ich własnego kraju. Azylant Państwa są zobligowane na podstawie międzynarodowego prawa, by rozpatrywać wszystkie wnioski o azyl i nie odsyłać od razu azylantów do krajów, z których uciekli. Konwencja dotycząca statusu uchodźców jasno mówi, że muszą mieć oni dostęp do uczciwych i wydajnych procedur dotyczących przyznawania azylu oraz do środków zapewniających im godne i bezpieczne życie w trakcie rozpatrywania samego wniosku. W większości przypadków oznacza to zakwaterowanie w ośrodku dla uchodźców i zapewnienie minimum socjalnego. Z pewnością obecny kryzys imigracyjny jest bezprecedensowy i niesie ze sobą wiele wyzwań. Jednym z nich jest to, jak rozlokować i zapewnić byt milionom uchodźców, nie prowadząc jednocześnie do zbytnich napięć w lokalnych społecznościach. Już teraz mówi się o końcu Strefy Schengen czy nawet Unii Europejskiej. Czy uchodźcy się zasymilują? Czy nie będą oni stanowić zbytniego obciążenia? Jak im pomóc? Jak długo to wszystko jeszcze potrwa? Niestety, na odpowiedzi na te i wiele innych pytań przyjdzie nam jeszcze poczekać. Jednak jednego możemy być pewni zaiste przyszło nam żyć w ciekawych czasach. DP 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 17

18 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

Houston, mamy problem nerki Bez nerek nie da się żyć! Usuwają one toksyczne związki przemiany materii i pilnują, aby organizm nie został zatruty. Czasami jednak nie domagają i wówczas Houston, mamy problem! Pierwsze objawy schorzeń mogą pojawić się po kilku, ba, nawet kilkunastu latach, gdy w organizmie doszło już do poważnych uszkodzeń wielu innych narządów. Przewlekła choroba nerek może doprowadzić do ich niewydolności, a statystyki są dramatyczne. Szacuje się, że w wieku powyżej 65 roku życia, nawet 30% osób może cierpieć na przewlekłą niewydolność nerek. Bądźcie czujni, ponieważ choroby nerek, takie jak kamica nerkowa czy zapalenie miedniczek, bardzo szybko dają objawy i chory z powodu bólu błyskawicznie tafia do lekarza. Natomiast przewlekła choroba nerek, rozwijająca się latami jest o wiele bardziej groźna. Dlatego wymaga szczególnej czujności, zwłaszcza u osób, które należą do grupy ryzyka, czyli osoby z cukrzycą, nadciśnieniem i miażdżycą. A przecież tak łatwo temu zapobiec. Profilaktyka chorób nerek jest bardzo łatwa wystarczy wykonać ogólne badanie moczu i oznaczyć stężenie kreatyniny we krwi. Osoby będące w grupie ryzyka powinny takie badanie wykonać przynajmniej raz w roku. Ostatnio o schorzeniach nerek zrobiło się dość głośno. Z jednej strony dlatego, że występują coraz częściej. Ale jest też inna przyczyna pojawiły się bowiem nowe możliwości diagnozowania oraz leczenia chorób nerek. Nowoczesne badania pozwalają wcześnie wykryć przyczynę kłopotów, co w połączeniu z nowymi terapiami zwiększa szanse wyleczenia schorzeń, wobec których do niedawna medycyna była bezradna. Problem z chorobami nerek polega na tym, że w wielu przypadkach rozwijają się one, nie powodując żadnych dolegliwości. Co więcej, ból pojawiający się w tych okolicach ciała zwykle ma swe źródło wcale nie w nerkach. Może oznaczać ucisk na korzonki nerwowe lub jakieś schorzenie kręgosłupa. Nawet nowotwory nerek na wczesnym etapie rozwoju nie sprawiają bólu. Ale jest też grupa schorzeń nerek, w których właśnie ból jest pierwszym objawem. To zakażenie dróg moczowych i kamica. Dolegliwości zlokalizowane są w dole brzucha, towarzyszy im gorączka oraz zmiany biochemiczne w moczu, np. duża liczba leukocytów, erytrocytów czy bakterii w osadzie. Badanie krwi może wykazać leukocytozę i wysokie OB. Kamica nerkowa choroba polega na tworzeniu się w nerkach złogów (kamieni) minerałów i skrystalizowanych soli. Niewielkie kamienie usuwane są z organizmu samoistnie. Natomiast większe przemieszczając się kierunku pęcherza moczowego, podrażniają i rozciągają moczowody, powodując silny ból i blokują odpływ moczu. Gdy kamień osiąga duże rozmiary może się zaklinować i spowodować poważne powikłania. Ciekawostka największy na świecie kamień usunięty z pęcherza moczowego ważył prawie 2 kg. Miał 20 cm długości 10 cm wysokości. Posiadaczem tego giganta był Brazylijczyk Jose de Castro de Silva. Kamień usunięto mu w szpitalu w San Paolo. Schorzenia nerek często są następstwem źle leczonych angin czy przeziębień, np. różne postacie ostrych lub przewlekłych kłębuszkowych zapaleń nerek. Postępują latami i zazwyczaj wykrywa się je po zleconej analizie moczu lub oznaczeniu kreatyniny. Odmiedniczkowe zapalenie oraz zapalenie kłębuszków nerek dotyczą głównie kobiet. Wynika to z ich anatomii krótka cewka moczowa ułatwia wnikanie bakterii. Najczęstszym sprawcą tej choroby jest Escherichia coli. Odmiedniczkowe zapalenie nerek często jest skutkiem rozszerzającej się infekcji cewki moczowej. Ryzyko zachorowania wzrasta przy kamicy nerkowej, zaburzeniach w odpływie moczu, cukrzycy, ciąży i u osób prowadzących bujne życie seksualne. Dokończenie na str. 21 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 19

Belgijska szkoła nauki jazdy zaprasza na kursy na prawo jazdy w języku polskim LE PERMIS REUSSI czyli masz prawo jazdy w kieszeni!! Całość kursu (wykłady i zajęcia praktyczne), prowadzona jest w języku polskim. Nasi instruktorzy zapewniają najlepsze przygotowanie do egzaminu w Belgii, bowiem są szkoleni i dyplomowani przez belgijską komisję państwową. Zapraszamy!!! Czekamy!!!!! Pracownicy sekretariatu odpowiedzą w języku polskim uprzejmie, uczciwie i cierpliwie na wszelkie zadane pytania. (sekretariat czynny w godz. 14.00 do 18.00) tel. 02.771.22.25 lub 02.672.49.80 Naszym kursantom zapewniamy bezpłatny dostęp do nowych testów w języku polskim (z odpowiedziami opatrzonymi obszernymi komentarzami wyjaśniającymi) oraz bezpłatny udział w specjalnej lekcji powtórkowej przed egzaminem. Gdzie jest nasza szkoła? Pięć kroków od stacji metra Stockel Adres: Av. de Hinnisdael 20, 1150 Woluwe St-Pierre Tylko u nas wykłady i ćwiczenia prowadzi pani DANUTA FREYER gsm 0478 541 377 20 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be Możesz się nawet internetowo wpisać na nasze kursy! www.permisreussi.com Czy wiesz o tym, że zdanie egzaminu teoretycznego pozwala na otrzymanie tymczasowego ograniczonego prawa jazdy?

Dokończenie ze str. 19 Houston, mamy problem nerki Zapalenie kłębuszków objawia się bólem głowy, zaburzeniami widzenia, obrzękami twarzy i podudzi, oraz mniejszą ilością wydalanego moczu, który przybiera rdzawą barwę W obu przypadkach pomaga leczenie antybiotykami. Ostra niewydolność nerek ma gwałtowny przebieg, ale jest odwracalna. Błyskawicznie zmniejsza się ilość wydalanego moczu, pojawiają się obrzęki (twarzy, rąk, nóg), nudności, wymioty i biegunki. Chory jest bardzo osłabiony. Może dojść do znacznego wzrostu masy ciała nawet do kilku kilogramów dziennie. W bardzo ciężkiej postaci bywa, że oddech miewa zapach moczu. Taki stan jest zagrożeniem życia i wymaga natychmiastowej pomocy lekarskiej. Jak więc wynika z powyższych informacji, dla własnego bezpieczeństwa warto jest raz w roku zrobić ogólne badanie moczu. Na rozwijającą się chorobę nerek lub dróg moczowych może wskazywać nawet niewielka ilość białka w moczu, a także krwinek białych i czerwonych. Nie powinno w nim być też wałeczków. Ale wyniki musi zobaczyć lekarz, bo tylko on może je właściwie ocenić i w razie potrzeby zlecić inne badania lub też od razu rozpocząć prawidłowe leczenie. Warto też samemu obserwować zmiany barwy moczu, jego konsystencji, przejrzystości i zapachu. Innymi symptomami, które mogą sugerować chorobę nerek, są m.in.: pogorszenie samopoczucia, apatia, senność, nadmierna bladość skóry, bóle głowy, gorączka, wymioty, zaparcia, obrzęki nóg, podwyższone ciśnienie krwi. Pojawić się może skąpomocz lub zbyt częste oddawanie moczu, ale każda zmiana dobowego rytmu opróżniania pęcherza powinna zwrócić naszą uwagę. Pokochajcie odpowiednią dietę W każdym przypadku choroby nerek należy unikać potraw smażonych, pieczonych i duszonych z dodatkiem tłuszczu. Najlepszą metodą jest gotowanie potraw na parze. Najlepiej spożywać chudy drób i cielęcinę. Ale należy pamiętać, że porcje nie powinny przekraczać 150 g. Wskazane jest również spożywanie otrębów ryżowych i kukurydzianych. Przy kamicy nerkowej ważne jest picie dużej ilości płynów, nawet do 3 litrów dziennie. Oczyszczanie nerek będzie skuteczniejsze, kiedy do diety wprowadzimy soki jednolub wielowarzywne np. z marchwi, selera, pietruszki i pomidorów. Możemy też wprowadzić owoce sezonowe, które działają moczopędnie. Są to truskawki, poziomki, agrest, gruszki, a zwłaszcza mieszane z żurawiną i borówkami. Soki warzywne i owocowe najlepiej pić 3 razy dziennie po pół szklanki przed posiłkiem. Wrogowie nerek. Nerki bardzo nie lubią soli. Pamiętajcie, że znajduje się ona także w wędlinach, kwaszonej kapuście, wędzonych rybach, konserwach oraz mrożonkach. Unikajcie też produktów zawierających szczawiany, których nadmiar pozostaje w nerkach. Trzeba więc zrezygnować z warzyw takich jak szpinak, rabarbar, buraki i botwina. Zrezygnujcie również z napojów gazowanych, gdyż zawierają one kwas fosforowy sprzyjający powstawaniu złogów. Tak więc kochani dbajmy o nerki, bo to najcenniejszy filtr w naszym organizmie, bez którego żyć się nie da Przy współpracy specjalisty, doktor Aliny Hapter opracowała: 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 21

Rozmowa z prof. dr Sylvią Liseling - Nilssen Lingwistyka stosowana w połączeniu z językiem p Witam serdecznie. Jak długo pracuje Pani na Uniwersytecie w Leuven i jak tam Pani trafiła? Mój kontrakt rozpoczął się z dn. 1 października 2015 r. Najpierw zrobiłam doktorat w Sztokholmie, którego zwieńczeniem była moja książka pt. Kod kulturowy a przekład. Potem pracowałam w Institute Libre Marie Haps i w CLL w Brukseli, gdzie wykładałam język polski i szwedzki. Wciąż chciałam pracować w Brukseli. Gdy więc rozpisano konkurs na stanowisko profesora w KU Leuven, przystąpiłam do niego i wygrałam go. Uniwersytet Katolicki Leuven to najstarsza i jedna z najbardziej prestiżowych wyższych uczelni Belgii, założona w 1425 r. Od tego roku akademickiego (2015/2016), na Kampusie w Brukseli, w ramach studiów lingwistyki stosowanej można wybrać język polski jako drugi język obcy i studiować go w połączeniu z językiem angielskim, francuskim lub niemieckim. Dlaczego ta oferta edukacyjna jest ciekawa i co zapewnia absolwentom tego kierunku? Aby móc studiować na tym kierunku, trzeba biegle znać język niderlandzki (poziom native speaker), a angielski, francuski lub niemiecki na poziomie liceum. Jeśli chodzi o język polski, to uczymy go od podstaw. Bruksela jest międzynarodowym tyglem, dlatego znajomość języków obcych jest tu bardzo ważna. Ukończenie studiów na kierunku lingwistyka stosowana otwiera przed przyszłymi absolwentami szerokie możliwości. Mogą oni się ubiegać o pracę w biurach tłumaczeń, instytucjach europejskich, w centrach kultury, w polskich instytutach, w międzynarodowych firmach. Pasjonaci mogą prowadzić badania naukowe lub odnaleźć swe powołanie jako dziennikarze czy nauczyciele w szkołach (m.in. w uzupełniających szkołach polskich). Połączenie znajomości języka niderlandzkiego z angielskim, francuskim czy niemieckim i polskim daje wielkie możliwości, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę liczbę Polaków mieszkających w Belgii oraz rosnące znaczenie Polski na arenie międzynarodowej wzmocnione nie tylko wejściem do Unii Europejskiej, ale też przewodniczeniem przez Donalda Tuska Radzie Europejskiej. W 1968 na skutek belgijskiej kontrowersji językowej uniwersytet został podzielony na dwie niezależne instytucje: uniwersytet niderlandzkojęzyczny (Katholieke Universiteit Leuven) z siedzibą w Leuven (Lowanium) i uniwersytet francuskojęzyczny (Université Catholique de Louvain) w Louvain-la-Neuve i Brukseli. Czy wspomniany kierunek lingwistyki stosowanej można studiować w obu uniwersytetach? Lingwistyka stosowana jest zupełnie nowym kierunkiem. Zajęcia odbywają się w Kampusie w Brukseli będącym oddziałem Katolickiego Uniwersytetu w Leuven. Kierunek nastawiony jest na współczesną problematykę i w tej chwili daje możliwość uzyskania tytułu licencjata. Za trzy lata zostanie zaś wprowadzona możliwość dokończenia studiów wyższych i zdobycie tytułu magistra. Dotychczas na KU Leuven istniał jedynie kierunek slawistyki w połączeniu z językiem rosyjskim, ale są to studia historyczne, podczas gdy lingwistyka stosowana kładzie szczególny nacisk na komunikację i przekład. Gdzie i do kiedy można dokonać zapisu na studia? Zapisy odbywają się zarówno online (e-mail: sa.brussel@ kuleuven.se), jak również w sekretariacie Kampusu Bruksela (Dienst Studentenadministratie, Warmoesberg 23,1000 Brussel, tel. 02/210 13 05). Więcej informacji na temat nowo otwartego kierunku studiów można uzyskać na stronie: ht- 22 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

olskim - nowy kierunek studiów na KU Leuven tps://www.kuleuven.be/studentenadministratie/inschrijvingen/campussen/campusbrussel http://www.brusselnieuws. be/nl/nieuws/pools-verdringt- -russisch-aan-bruss... Jakie specjalizacje mogą wybrać studenci? W pierwszych trzech latach nauki nacisk będzie położony na naukę języków w kontekście europejskim oraz na poznawanie gramatyki języka polskiego oraz literatury czytanej początkowo w przekładzie na język niderlandzki. Od czwartego roku studiów pojawi się specjalizacja translatoryczna. Czy zajęcia odbywają się tylko w Leuven, czy również w Brukseli? Tak jak wspomniałam wcześniej, tylko w Kampusie Bruksela, ale co bardzo ważne również we współpracy z oddziałem slawistyki w KU Leuven oraz z polskim uniwersytetami we Wrocławiu, Poznaniu i Lublinie (UMCS), gdzie bardzo prężnie działają Katedry Filologii Niderlandzkiej. A co z najpopularniejszym programem Erasmus? Oczywiście studenci będą mieli możliwość wzięcia udziału w programie Erasmus, którego tradycje sięgają 1987 r. Jego nadrzędnym celem jest rozwijanie międzynarodowej współpracy między uczelniami. Wymiana studentów służy w tym wypadku praktyce językowej poprzez udział w cyklicznych zajęciach dydaktycznych opracowanych i prowadzonych przez wykładowców z różnych krajów. Czego mogę Pani życzyć w związku z rozpoczęciem się nowego roku akademickiego? Przede wszystkim studentów pełnych pasji, zapału, chęci zdobywania wiedzy i głęboko przekonanych o słuszności wybranego kierunku studiów. Dziękuję bardzo za rozmowę. Ja również. 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 23

PRL aukcje, aukcje, kto d Po czasach PRL-u pozostało do dziś mnóstwo mitów, chybionych sentymentów, odwołań politycznych, wspomnień, tragedii oraz pożółkłych gazet i fotografii. W sferze namacalnej Polskę do dziś zalega mnóstwo sprzętów z lat 1945-89. I choć to wydaje się dziwne, wielu ludzi chce robić i robi na tym interesy. Wydawałoby się: nic bardziej banalnego niż złotówka. Aluminiowy krążek z PRL, który zalega w setkach tysięcy polskich szuflad. Ale są egzemplarze, które nominalną wartość z przeszłości mnożą dziś stukrotnie. Moneta w stanie numizmatycznym wybita w roku 1949 osiąga na aukcji cenę wywoławczą 114 zł. Tuż obok ktoś pozbywa się hurtem, pisząc zbiór monet polskich i zagranicznych, to jest totalny złom monet co widać takie wykopalisko mnie całkowicie zbędne dlatego postanowiłam wystawić, może ktoś lubi się w takim złomie i brudzie bawić. Cały skarb waży 15 kg i można stać się jego posiadaczem za 89 zł. Jeszcze efektowniej wygląda wielki zestaw banknotów PRL wycofanych z obiegu. Jak zachwala sprzedający, to: idealna sprawa na ślub, kawalerskie, imprezę firmową, grę terenową, tapetę, do baru PRL.... Liczba banknotów 450. Cena całości 114 zł. *** Kolejnym precjozum, nieomal biżuterią w minionych czasach był z pewnością nowy i nieużywany zegarek Montana na bransolecie ze stali nierdzewnej. Zegarki tego typu stanowiły swego czasu ostatni krzyk mody i były wyznacznikiem światowego charakteru ich właściciela. Montana posiada siedem melodyjek, datę, alarm i stoper. Na dodatek ma zainstalowaną nową baterię, a na szybce wciąż znajduje się folia. Jak zapewnia sprzedawca w zegarku działa oczywiście wszystko za wyjątkiem podświetlenia, bo guzik je włączający to taki żarcik atrapa). Cena 169 zł. *** Całą masę wspomnień zapewnia kolejna oferta jeszcze nie tak dawno z dumą zapewne przypinane do klaty medale i odznaczenia z czasów PRL. Dziś wszystkie je można nabyć za niecałe 16 złotych, a na dodatek dwa z odznaczeń posiadają metkę Spółdzielni Rzemieślniczej Złotników i Zegarmistrzów Poznań. *** Czas na gadżety oto rzecz mocno kultowa, prawdopodobnie wyprodukowana w Niemieckiej Republice Demokratycznej, choć może i w Polsce. Oto magiczny piesek, który doskonale nadaje się do auta będzie nieustannie kontrolował twoją jazdę. Zawsze pozytywnie będzie odpowiadał na Twoje pytania machając głową góra-dół zachwala właściciel. Cena 20 zł. *** Ale żarty na bok meble wyprodukowane w czasach PR- L-u rzeczywiście osiągają zawrotne ceny. Ma się rozumieć, że najczęściej poddawane są uprzednio gruntownej renowacji, podczas której pochylają się nad nimi stolarz, tapicer i lakiernik. Do wyboru klienta w niektórych ofertach pozostaje kolor lakieru i obicia. Sprzęty 24 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

a więcej? poniewierające się na strychach zyskują więc nowe życie i osiągają zawrotne wydawałoby się ceny. Proste krzesło potrafi kosztować 300 zł, fotele od 400 do 800 zł. Każdy z tych sprzętów może być tym, który zmieni wygląd wnętrza. Po renowacji nikt nie będzie miał drugiego identycznego mebla, będzie to jednostkowa sztuka wyrażająca duszę i charakter właściciela zapewnia sprzedający. *** Nie inaczej (sprzedaż sentymentów, a nie sprzętów) jest z kolejną licytacją. Oto oryginalne fotele-krzesła pochodzące z powojennego warszawskiego kina. Idealnie nadają się do poczekalni, loftów, gabinetów lekarskich, kancelarii prawniczych, stylowo urządzonych mieszkań. Właściciel foteli ocenia ich stan a jakże na bardzo dobry, a tapicerkę uznaje za ładną. Uwaga sprzedaż w rzędach po 2,3,4,5 sztuk. Cena 200 zł to koszt jednego siedziska! *** Tysiąc złotych musi zaś przygotować amator pochodzącego z lat 60-tych regału-meblościanki. Jest to oczywiście unikat, a zarazem bardzo dobry przykład funkcjonalnego dizajnu lat sześćdziesiątych. Sprzedający zachwala charakterystyczny styl, solidne wykonanie i podkreśla, że jest to mebel, który może ozdobić nowoczesne wnętrze i służyć przez kolejne 50 lat. *** Kolejną, niewątpliwą okazją jest unikatowy komplet (dla 6 osób) sztućców z PRL pochodzący z Fabryki Nakryć Stołowych w Stojadłach k. Mińska Mazowieckiego (która funkcjonowała w latach 1928-1988) jak skrupulatnie zachwala właściciel. Na dodatek sztućce są w stanie idealnym, nie były używane! Wymiary: noże - dł. ok. 21,5 cm, łyżki - dł. ok. 19 cm, widelce - dł. ok. 19 cm, łyżeczki - dł. ok. 15 cm. Nowym właścicielem całego zestawu można zostać za jedyne 31 zł. *** A teraz coś dla zmotoryzowanych oto na aukcję trafił typowy ping-pong, czyli kask motocyklowy typu orzeszek. Swego czasu jeźdźcy na stalowych rumakach nie mieli praktycznie innego wyboru i cała Polska, nie wyłączając tu Milicji Obywatelskiej, wsiadając na jednoślad zakładała sprzęt tego właśnie typu. Dziś rzecz w swej istocie unikatowa i stylowa. Chociaż nie ma pewności, czy kask ten przeszedłby współczesne normy i uzyskał certyfikat bezpieczeństwa. Tak czy owak cena (17.50zł) nie jest wygórowana. *** Teraz chwila dla gospodyń domowych, pamiętających rzeczywistość lat 60-tych i 70-tych. Przede wszystkim macie szansę na przypomnienie sobie rozkoszy odkurzania przy pomocy Alfa K2. Nazwa ta określa odkurzacz rodem z PRL-u, produkcji polskiej Zelmer Rzeszów. Wystawiony na aukcję sprzęt wyprodukowano w 1963 roku i jak na swoje lata prezentuje się bardzo ładnie uznał sprzedający. Odkurzacz jest sprawny, cena wywoławcza. - 1 zł. Dokończenie na str. 27 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 25

26 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

Dokończenie ze str. 25 PRL aukcje aukcje, kto da więcej? By pozostać w temacie; oto: do sprzedania piękna damska podomka szlafrok w kwiaty. Uszyta przez krawcową w latach 90-tych. Jest jak nowy, nigdy nie był noszony. Wykonana z chłodnej tkaniny dobra na upały. Wykonana z grubego satynowego materiału na zewnątrz tkanina ma połysk. Po stronie wewnętrznej jest matowa i miękka, w dotyku przypomina flanelę. Podomka waży 0,75 kg to nie chińska lekka tkanina, ta jest zapinana na guziki, dwie kieszenie. Niepowtarzalna i elegancka. 50 zł. Nic dodać, nic ująć. *** Czas na rozrywkę z PRL, tutaj mamy do czynienia z obiektem westchnień wielu chłopców z tamtych lat. Chłopaki, macie okazję za 50 złotych stać się wreszcie posiadaczami pistoletu na korki! Na dodatek sprzęt jest nieużywany i w zestawie ma pudełko amunicji! Rzecz dzisiaj nie do zdobycia, stanowiąca przedmiot kolekcjonerski, jak słusznie podkreśla sprzedający.. *** No i coś dla dziewczynek, absolutna gratka. Oto do kupienia jest kolekcja lalek, 50 sztuk z lat 70-tych XX wieku pochodzenia zagranicznego (kraje byłego Związku Radzieckiego oraz bloku wschodniego). Lalki są bardzo różnorodne. Ciekawostką są lalki o ciemnej karnacji. Stan lalek bardzo dobry, z oryginalnymi ubrankami. Polecam serdecznie tę kolekcję osobom zainteresowanym. Cena całości 700 zł. *** Na koniec coś dla najbardziej zdeklarowanych sympatyków Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej oto za jedyne 60 złotych tylko do użytku wewnętrznego, a więc biały kruk - Księga Pamięci SB, MO i ORMO. Rzecz wydana w roku 1971, zawiera zdjęcia pomników pamięci poległych w latach 1945-1969 funkcjonariuszy wyżej wymienionych formacji, ich dane, zestawienia, tabele. Ponad 550 stron historii Polski, która odeszła, miejmy nadzieję, na zawsze. JR 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 27

28 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be

Sałatka belgijska Bliźniacy rekordziści Bliźniacy Pieter i Paulus Langerock urodzili się przed wybuchem pierwszej wojny światowej. Niedawno obchodzili swoje 102 urodziny, tym samym zostając najstarszą parą bliźniaków na świecie. Kieliszek wina każdego dnia i unikanie małżeństwa zdradzili sekret swojej długowieczności. Belgijscy bracia do recepty dopisali jeszcze: całe życie ciężkiej pracy. W wywiadzie dla telewizji RTL przyznali, że w przeszłości nie byli tak wstrzemięźliwi, zdarzało się, że rozpijaliśmy całą butelkę whisky w jeden wieczór. Paulus w kolejnym wywiadzie dodał: Nie ma zbyt wielu rad, które mogę zaordynować; po prostu nie trać czasu, nie wygłupiaj się, nie jedz za dużo i bądź ostrożny wobec kobiet. Bracia od trzech lat mieszkają w domu spokojnej starości w okolicach Ghent. Mój brat to jedyna osoba na świecie, która mi dobrze życzy. Nikomu innemu nie ufam, boję się w zasadzie każdego przyznał Paulus Langerock. Mimo że są obecnie najstarszymi na świecie bliźniakami, to mają jeszcze trzy lata na wyrównanie rekordu wszech czasów braci Glena i Dale Moyer z USA, którzy dożyli do 105-tych urodzin. *** Kałacha tanio sprzedam... Bruksela jest jedną z europejskich stolic, gdzie handel nielegalną bronią wręcz kwitnie. W ostatnich tygodniach w okolicach stacji Gare du Midi zatrzymano potencjalnego terrorystę, w którego bagażach ujawniono karabin kałasznikowa, magazynki, pistolet i noże. Zatrzymany oznajmił policji, że na cały ładunek natknął się przypadkiem w jednym z brukselskich parków. Z informacji belgijskiej policji wynika, że na czarnym rynku np. karabin kałasznikowa kosztuje 1000 euro i że Bruksela jest stolicą nielegalnego handlu bronią. To właśnie tutaj, w pobliżu Gare du Midi śmiercionośne zakupy poczynić mieli terroryści, którzy dokonali krwawego zamachu na redakcję Charlie Hebdo wymienia się tu czeski karabin maszynowy Scorpion i rosyjski pistolet Tokarev. Wiele broni dostępnej na rynku to pozostałości po wojnie na Bałkanach. W Bośni kałasznikowa można dostać za kilkaset euro, w Brukseli czy Amsterdamie cena co najmniej się podwaja. Nie inaczej jest z bronią przemycaną z terenów Rosji; po modernizacji armii i wprowadzeniu nowych modeli broni w magazynach pozostały ogromne zapasy starszych egzemplarzy. Jednakże policja ma i swoje sukcesy, w Charleroi niedawno stróże prawa rozbili siatkę przemytników broni. Przestępcy na podstawie sfałszowanych certyfikatów i pozwoleń usiłowali importować wprost z fabryki pistolety Glock i Sauer, strzelby Browning oraz tłumiki i amunicję. Nie do wiary, ale szacuje się, że Belgowie posiadają ok. 900 tysięcy sztuk broni, z czego trzecia część pochodzi z czarnego rynku i tym samym pozostaje niezarejestrowana. *** Gniew i żądania Tysiące rolników i hodowców demonstrowało w połowie września przed siedzibą Unii Europejskiej oraz wprost na ulicach Brukseli. Ich złość i frustrację wywołują wysokie koszty produkcji, niezadowalający poziom dopłat do produkcji oraz zbyt niskie ceny mleka i mięsa. Doszło do zamieszek, interweniowała policja, którą protestujący ostrzeliwali m.in. nabiałem. Jacek Rujna 10/2015 październik 2015 WWW.nowinki.be 29