PROTOKÓŁ NR 52/05 z posiedzenia Komisji Zdrowia, Rodziny i Opieki Społecznej RM w dniu 03-02-2005r. (godz.15.00 do 17.15) Posiedzenie komisji odbyło się przy udziale 17 radnych oraz 10 zaproszonych gości. Listy obecności stanowią zał. do protokołu. Posiedzenie otworzył przewodniczący komisji M.Ornowski stwierdzając na podstawie listy obecności prawomocność obrad. AD.1. Zatwierdzenie porządku dziennego obrad. Na prośbę przybyłego na dzisiejsze posiedzenia doktora S.Gawła reprezentującego Szpital Nr 2, przewodniczący komisji M.Ornowski zwrócił się do radnych z prośbą o zmianę kolejności omawiania zaplanowanych na dzisiaj zagadnień, tak aby temat dot. Oddziału Pulmonologicznego w Szpitalu Nr 2 omówić w pierwszej kolejności. Radni zmianę tę zaakceptowali. W wyniku głosowania : za 10 przeciw - wstrzymało się - Komisja zatwierdziła następujący porządek dzienny obrad : 1. Zatwierdzenie porządku dziennego obrad. 2. Przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia komisji. 3. Wstępne informacje dot.problematyki Oddziału Pulmonologicznego w Szpitalu Nr 2 w Sosnowcu. 4. Zabezpieczenie usług medycznych na terenie miasta przez jednostki dla których organem założycielskim jest Gmina, w kontekście zawartych kontraktów z NFZ. 5. Zagadnienia bieżące : a/ Pismo-prośba Wydziału Zdrowia o zaopiniowanie propozycji podziału środków finansowych ujętych w budżecie miasta na 2005rok, na realizację profilaktycznych programów zdrowotnych, b/ sprawy różne. 1
AD.2. Przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia komisji. Protokół z poprzedniego posiedzenia komisji w dniu 20-01-2005r. przyjęto w głosowaniu : za 12 przeciw - wstrzymało się - bez uwag. AD.3. Wstępne informacje dot. problematyki Oddziału Pulmonologicznego w Szpitalu Nr 2 w Sosnowcu. We wstępie przewodniczący komisji poinformował, że z prośbą aby w/w temat wniesiony został pod obrady komisji zwróciła się radna B.Nowowiejska. Na prośbę wnioskodawczyni jak również z uwagi na fakt, iż istotnie problem ma miejsce, głos zabrał przewodniczący Komisji Zdrowia, jednocześnie pełniący w chwili obecnej obowiązki zastępcy dyrektora ds. lecznictwa (upoważniony do nakreślenia sytuacji dot. w/w oddziału, przez dyrektora Szpitala Nr 2) doktor M.Ornowski. Referujący przypomniał, że 4 lata temu do Szpitala nr 2 przyłączony został Szpital Kolejowy przy ul.odrodzenia. W chwili obecnej decyzją Sejmiku Województwa w szpitalu przy ul.odrodzenia powstaje Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej, który prowadził będzie działalność medyczną, w tym zakład pielęgnacyjno-opiekuńczy. Oddział Geriatryczny będzie działał jak dotychczas. Po przeanalizowaniu dotychczasowej sytuacji, dyrekcja postanowiła włączyć Oddział Geriatryczny przy ul.odrodzenia do budynku przy ul.3 Maja. Aby Oddział Geriatryczny mógł dalej działać wskazany jest podział Oddziału Pulmonologicznego na jednym piętrze (II piętro Szpitala Nr 2, gdzie jest szereg pomieszczeń niezbyt racjonalnie wykorzystywanych). W chwili obecnej Oddział Pulmonologiczny liczy 45 łóżek (w zeszłym roku ordynator S.Gaweł wnioskował o zmniejszenie tej ilości do 37 łóżek). Po przeanalizowaniu, dyrekcja Szpitala Nr 2 doszła do wniosku, że z chwilą pozyskania pomieszczeń (które do tej pory wykorzystywane były na inne potrzeby) Oddział 2
Pulmonologiczny mógłby liczy około 32 do 33 łóżek, a Oddział Geriatryczny mógłby liczyć około 20 łóżek. Wstępnie Rada Społeczna propozycje te zaakceptowała, a sprawy proceduralnie odbywają się już w Sejmiku Województwa Śląskiego. Na dzień 04-02-2005r. wyznaczone jest kolejne posiedzenie Rady Społecznej Szpitala Nr 2, na którym winny być omawiane i zatwierdzane kolejne proceduralne postanowienia. W uzupełnieniu S.Gaweł poinformował, że pulmonologia i schorzenia płucne charakteryzują się sezonowością, tzn. że w okresie zimowo wiosennym oddział jest pełny, a w innych porach roku nie ma pełnego obłożenia. Pacjenci pulmonologiczni nie mogą jednak czekać. Średnio obłożenie łóżek w roku jest około 60%. Kontrakt realizowany jest w oparciu o wyliczenia całego roku. W konsekwencji oddział bilansuje się w 100%. Na dzień dzisiejszy oddział posiada 45 łóżek, z czego 43 są obłożone. Zmniejszenie ilości łóżek do trzydziestu paru może być już problemem. Prawdą jest, że Oddziału Geriatrycznego nie można zlikwidować, ale prawdą jest również, że trudno jest z uwagi na powierzchnię w Szpitalu Nr 2 pomieścić oba te oddziały bezkonfliktowo. Zapotrzebowanie na usługi pulmonologiczne w mieście (z których również korzystają pacjenci z miast sąsiednich) jest bardzo wysokie i ma tendencje wzrostowe. Oddział ten jako jedyny w Zagłębiu zajmuje się diagnostyką inwazyjną chorób nowotworowych. W tym miejscu radna B.Nowowiejska zauważyła, że od wielu już lat obserwuje się stały wzrost zachorowalności na choroby nowotworowe układu oddechowego. Nikogo z nas nie trzeba przekonywać, że wczesna diagnostyka chorób nowotworowych zmniejsza śmiertelność społeczeństwa. Radna podkreśliła wagę i znaczenie istnienia Oddziału Pulmonologicznego. Kontynuując radna zauważyła, że Oddział Chorób Wewnętrznych na pewno nie jest w stanie leczyć i diagnozować wszystkich schorzeń. Wiedząc, że Szpital Nr 2 jest w gestii Marszałka, mając świadomość, że w tym gronie nie można wypracować już dzisiaj odpowiednich decyzji, radna zwróciła się do przedstawicieli Wydziału Zdrowia o dokonanie analizy omawianej sytuacji, w oparciu o opinie 3
specjalistów. Być może ostateczne decyzje będzie musiał podjąć Marszałek, ale oby nie były one ze szkodą dla pacjenta zauważyła. Występując w imieniu mieszkańców i kolegów radnych A.Jagiełłowicz zadał pytanie : 1. Czy rzeczywiście może nastąpić istotne pogorszenie usług pulmonologicznych? Wobec wcześniej przekazanej przez przewodniczącego Komisji informacji, że jest wstępna akceptacja Wojewódzkiego Konsultanta ds. pulmonologicznych, który wyraża zgodę na zwiększenie ilości łóżek i który nie jest zachwycony informacją o zmniejszeniu ich ilości, radny zadał kolejne pytanie : 2. Jaka jest faktyczna opinia? Zdaniem radnego A.Jagiełłowicza opinia Konsultanta Wojewódzkiego w tym momencie jest najważniejsza. Nie znając tego stanowiska, my radni nie mamy prawa wypowiadać się na temat reorganizacji w Szpitalu Nr 2 stwierdził. W tym miejscu głos zabrał Zastępca Prezydenta R.Łukawski zwracając uwagę, że kultura wymaga, aby dyskusja o obiekcie, który znajduje się na terenie danego miasta, przede wszystkim toczyła się z włodarzami tego miasta. Władze miasta winny wiedzieć bowiem o wszystkich planach działań w poszczególnych jednostkach, tak zewnętrznych jak i wewnętrznych. Jeśli jest to pomysł samorzutny danej grupy, to można go przyjąć jako niewypał. Być może informacje te są wyrazem własnych myśli tej grupy, to ten sposób przekazania można by już bardziej zaakceptować. Kontynuując Prezydent poinformował, że jest w posiadaniu dokumentu, który zawiera wstępne propozycje zmian w całym lecznictwie na terenie miasta Sosnowca, i w tym też kierunku, wokół tych zmian, winny toczyć się obecnie wszelkie dyskusje. Powiedział następnie : jeśli w dokumencie tym nie ma śladu zmian, o których powyżej mowa, jak również nikt wcześniej tematu tego nie zgłaszał (a na Komisję Zdrowia winien trafić materiał już przerobiony, po dokładnej analizie) i jeśli dzisiaj dowiadujemy się, że w dniu 4
jutrzejszym Sejmik ma podjąć decyzje, to jest to policzek dla miasta świadczący o nie liczeniu się z władzami miasta. Jeśli przez ostatnie pół roku nie możemy uzyskać spotkania z przedstawicielami Marszałka i nie mamy możliwości przeprowadzenia rozmów w temacie co dalej z lecznictwem zamkniętym w Sosnowcu, to istotnie dzieje się źle. Problem dotyczący reorganizacji jest i jestem za tym, aby o wszystkich propozycjach i planach rozmawiać. Ale żeby podejmować jakiekolwiek decyzje, winny zostać przedłożone na ręce władz miasta propozycje, które uwzględniać będą wszelkie warianty restrukturyzacji, konkretne propozycje i wyliczenia kosztów. Referując sprawozdanie z działalności Komisji Zdrowia na styczniowej sesji RM, wiceprzewodniczący komisji zarzucił, że nic się w służbie zdrowia nie dzieje. Ale prawda jest taka, że dzieje się i to bardzo wiele. Ale aby mówić o konkretnych decyzjach trzeba mieć opinie wszystkich decydentów. Dzisiaj zostałem niemile zaskoczony, że dzieją się takie rzeczy o których nic nie wiem. Odnosząc się do powyższej wypowiedzi radny K.Winiarski zauważył, że jeśli istotnie napotykamy na takie problemy, o których zasygnalizował Prezydent R.Łukawski, to już w dniu jutrzejszym prezydenci naszego miasta winni skontaktować się z Urzędem Marszałkowskim i przypomnieć o obowiązujących wszystkich przepisach prawnych. Istotnie, podejmowanie jakichkolwiek decyzji przez Sejmik Województwa w stosunku do działań władz naszego miasta (co ma mieć miejsce również i w dniu jutrzejszym, o czym poinformował powyżej przewodniczący M.Ornowski) bez rozmów i opinii z samorządem sosnowieckim, jest niezgodne z prawem. Przeprowadzanie cząstkowej restrukturyzacji, w oderwaniu od planu ogólnego, kompleksowego, nie ma sensu. W tym miejscu przewodniczący komisji M.Ornowski przeprosił wszystkich uczestników obrad za pomyłkowo przekazane informacje i wyjaśnił, że w dniu jutrzejszym (04-02-05r) ma mieć miejsce spotkanie Rady Społecznej Szpitala Nr 2, a nie Sejmiku Województwa. 5
Niezależnie od pomyłki jw. radny K.Winiarski podkreślił, że wszelkie decyzje winny być na bieżąco i równocześnie konsultowane przez zainteresowane strony, co winno służyć wyłącznie przyspieszeniu ostatecznych decyzji. Dopuszczony do głosu przez przewodniczącego komisji obserwator D.Miklasiński zarzucił uczestnikom Komisji, że od 2,5 roku gada się nieustannie o tym samym, nic z dyskusji tych nie wynika, a Prezydent zdezorientowanym głosem wyraża zdziwienie na to, co się w mieście dzieje. Kontynuując referujący zaapelował o poważniejsze podejście do restrukturyzacji służby zdrowia oraz o wzięcie się do roboty. Wszelkie wcześniejsze apele i deklaracje Prezydenta Miasta (z roku 2004) spełzły na niczym dodał. Odnosząc się do powyższych zarzutów, jak również wyjaśniając zaistniały fakt, głos zabrał przewodniczący komisji M.Ornowski. Przypomniał, że wolą Sejmiku Wojewódzkiego Szpital Nr 2 połączony został ze Szpitalem Kolejowym z ogromnym zadłużeniem. Pomimo szalonych wysiłków i wyrzeczeń załogi Szpitala nr 2, bardzo trudno jest zejść z kosztów. Chcąc wyjść z zadłużenia, dyrekcja próbuje własnymi środkami wprowadzić szpital na normy prawidłowej jednostki budżetowej, a nie jednostki niewypłacalnej. Jako pełniący obowiązki zastępcy dyrektora Szpitala Nr 2 ds. lecznictwa M.Ornowski zaapelował, aby nie zarzucać, że nic się nie czyni aby było lepiej. Następnie powiedział : Tak Oddział Pulmonologiczny jak i Geriatryczny w mieście naszym powinny być większe, ale jak do tego doprowadzić? Na pewno jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia, ale aby wdrożyć restrukturyzację w życie musimy podejmować konkretne decyzje. Jak przyszło do restrukturyzacji służby zdrowia w mieście, to celem i założeniem była likwidacja Szpitala Nr 2. Takie pomysły padały. W Szpitalu Nr 2 pracuje 400osób, które chcą zapewnić sobie jednak byt. To o czym dzisiaj mówimy jest to nic innego jak wewnętrzna restrukturyzacja tej jednostki. Stąd musimy zastanowić się bardzo 6
wnikliwie i rozważnie nad każdą decyzją, w tym i tą - jaką ilość łóżek jesteśmy w stanie pokryć, a nie ile jest ich istotnie potrzeba. Jak wszyscy jestem za globalną reformą służby zdrowia, ale tu winniśmy zadać sobie pytania : Czy restrukturyzacja powinna polegać na likwidacji jednostek? Czy restrukturyzacja powinna być dokonywana przez Urząd Prezydenta i Urząd Marszałkowski? Pozwólmy jednostkom, które tego chcą, ratować się. W tym miejscu radny T.Bańbuła przypomniał, że na Komisji Zdrowia już wielokrotnie w przeszłości opiniowano pewne decyzje dot. częściowej restrukturyzacji wewnątrz szpitali i na pewno nikt się nie przeciwstawi takiemu postępowaniu dalej. Stwierdził : Oprotestowaliśmy także pewne formy działania i współpracy pomiędzy samorządem sosnowieckim a samorządem marszałkowskim. Takie działania były i pewnie będą. Mówiliśmy również, że daleko idąca restrukturyzacja może pociągnąć za sobą likwidację około 360 łóżek w sosnowieckim szpitalnictwie. Nie przypominam sobie jednak, aby ktokolwiek mówił o likwidacji Szpitala Nr 2. Istotnie, jeśli do końca kwartału br. nie będzie decyzji dot. restrukturyzacji, potem może być już na pewne działania za późno. W tym miejscu radny A.Jagiełłowicz poprosił przewodniczącego Komisji, aby powrócił do przewodniczenia i poprowadzenia dalszej dyskusji zgodnie z wcześniej zaplanowanym porządkiem. Odwołując się do prośby - wniosku złożonego we wstępie tej dyskusji, radna B.Nowowiejska ponownie zwróciła się do Zastępcy Prezydenta R.Łukawskiego, aby w oparciu o wnioski i opinie ekspertów, wypracowano stanowisko i przygotowano odpowiedź na pytanie : Czy zmniejszenie łóżek szpitalnych w Szpitalu Nr 2 może stanowić zagrożenie dla mieszkańców naszego miasta? Wniosek i pytanie Prezydent R.Łukawski przyjął. 7
W tym miejscu przewodniczący Komisji M.Ornowski, jednocześnie pełniący obowiązki dyrektora ds. lecznictwa w Szpitalu Nr 2 podkreślił, że przede wszystkim i głównie jest za tym, aby zysk i przychód w tej jednostce były coraz większe a nie mniejsze, i ta wewnętrzna reorganizacja głównie temu ma służyć. Zarówno jako p.o.dyrektora szpitala jak i radny jestem za jak najszybszą reorganizacją lecznictwa w mieście, ale nie kosztem bardzo drastycznych zmian - podkreślił. Zwracając się w kierunku obserwatora komisji doktora D.Miklasińskiego Zastępca Prezydenta R.Łukawski zasugerował, aby tocząca się dyskusja i wypowiedzi odn. służby zdrowia w naszym mieście wypowiadane były w jednym języku bez podjazdów, które niczemu dobremu nie służą. Odnosząc się do powyższej dyskusji prezydent wyraził nadzieję, że są to zapewne wstępne propozycje szpitala, które należy przeanalizować w odniesieniu do reformy całkowitej w mieście. Uznał, że pojedyńcze ruchy mogą w konsekwencji okazać się bardzo niekorzystne dla miasta. Zapewnił też, że wszystkie wnioski w dalszym ciągu przyjmuje do rozpatrzenia, ale muszą one zawierać wszelkie możliwe analizy - tak ekonomiczne jak i ludzkie. W dniu 02-02-05r. już omówiony został temat lecznictwa otwartego. Za tydzień planowane jest omówienie tematyki dot. lecznictwa zamkniętego. Zebrane propozycje przedstawione zostaną prezydentowi celem podjęcia być może już konkretnych decyzji. W tym miejscu dyskusja na powyższy temat została zakończona. AD.4. Zabezpieczenie usług medycznych na terenie miasta przez jednostki dla których organem założycielskim jest Gmina, w kontekście zawartych kontraktów z NFZ. Informacja (14 tabel) opracowana przez Wydział Zdrowia stanowi zał. 2 do protokołu. 8
W uzupełnieniu do w/w informacji głos zabrał naczelnik J.A.Wieja. Już we wstępie naczelnik podkreślił, że informację nt.zabezpieczenia usług medycznych można rozpatrywać w aspekcie jakościowym i ilościowym. W chwili obecnej trudno jest rozpatrywać zabezpieczenie pod kątem jakościowym, albowiem zależy ono głównie od środków wydatkowanych bezpośrednio na świadczenia zdrowotne. Dlatego też w przygotowanym materiale głównie skoncentrowano się na zabezpieczeniu ilościowym. Nie ma bezwzględnych wskaźników wskazujących na zabezpieczenie potrzeb zdrowotnych danej populacji. Dlatego też potrzeby zdrowotne są bardzo różnie postrzegane, m.in. w zależności od stanu materialnego społeczeństwa, rozwoju cywilizacyjnego, czy od dostępności do świadczeń zdrowotnych usług medycznych. Z punktu widzenia władz miasta najczęściej wydaje się, że najważniejszą jest wiedza, czy zabezpieczenie świadczeń na rok 2005 jest takie same jak w roku minionym (2004), czy też mniejsze lub większe. Stąd informacja sporządzona została tak, aby dane te można było porównywać. Uprzedzając dyskusję naczelnik poinformował, że z przygotowanych zestawień można się zorientować, że wykonanie świadczeń (pod względem wartościowym) w szpitalnictwie w 2004roku było średnio o 50 % większe w stosunku do roku 2003. Jeśli chodzi o wzrost ilościowy to jest on mniejszy w granicach od 20 do 30 %. Patrząc na rok 2004 widać, że wykonanie świadczeń było zgodne z planem kontraktem z NFZ (wskaźnik wykonania średnio wynosi 100%) co wynika z faktu, że dyrektorzy bardziej już pilnują aby nie dopuszczać do przekraczania limitów. Co się tyczy zabezpieczenia kontraktów na rok 2005 (w porównaniu do roku 2004), to w lecznictwie stacjonarnym jest zmniejszenie ilości świadczeń mniej więcej o 10%, przy zabezpieczeniu wartościowym na poziomie 2004roku. Informacja zawiera również zestawienie ukazujące, jak NFZ zakontraktował świadczenia w porównaniu do oczekiwań tj. do założonych planów szpitali. Szpital Nr 1 - kontrakt zgodny z ofertą. Szpital Nr 3 starał się uzyskać większy kontrakt składając większą ofertę - kontrakt przyznano w 80 % na poziomie wykonania 9
roku 2004. Wiele kontraktów w ciągu roku ulegało renegocjacjom. Co się tyczy ZLA i przychodni - tu wzrost wartościowy kontraktów jest bardzo rozrzucony od 70 do 100 % w porównaniu do roku 2003. Dane te wskazują, iż wielokrotnie decyzje te spowodowane są takim a nie innym spojrzeniem NFZ, a nie faktem, że poszczególne dyrekcje przychodni nie posiadają umiejętności negocjowania. Co się tyczy lecznictwa ambulatoryjnego, to kontrakty ilościowe w porównaniu do roku 2004 utrzymały się na takim samym poziomie. Niepokojącym jest spadek świadczeń psychiatrycznych. W tym miejscu referujący zwrócił uwagę, że z podanych danych nie wynika faktyczny obraz świadczeń dot. zdrowia psychicznego w mieście. Na usługi te zapisy są tak dalekie, że sięgają już całorocznej rezerwacji. Tylko przypadki nagłe są obsługiwane poza kolejką. Na tę chwilę usługi psychiatryczne są największym problem naszego miasta, który spowodowany jest m.in. brakiem możliwości pozyskiwania lekarzy specjalistów oraz wzrastającym zapotrzebowaniem na te usługi. Odnosząc się do przedstawionego materiału radna J.Miklasińska zwróciła uwagę na fakt, że brakuje w nim bardzo ważnej informacji nt. usług dla dzieci kierowanych przede wszystkim do specjalistów. Skądinąd wiadomo, ze na wizytę u kardiologa dziecięcego oczekuje się w Sosnowcu około 5 m-cy. W odpowiedzi naczelnik J.A.Wieja zauważył, że w dniu dzisiejszym omawiane są jednostki, dla których organem założycielskim jest Gmina. Chcąc dopełnić wyjaśnienia naczelnik poinformował, że z uwagi na fakt, iż Urząd Marszałkowski zabronił dyrektorom swoich jednostek (a takie też mamy na terenie naszego miasta) udzielania danych bez zgody wojewody, wielokrotnie napotykając na takie przeszkody odstępuje się od ich zbierania. Jeśli takie dane będą jednak niezbędne, na pewno poczynione zostaną niezbędne działania, aby je pozyskać. 10
Odnosząc się do przedstawionego materiału (tabela 4 i 4a) - dot. różnych sposobów prowadzenia negocjacji, radny K.Winiarski zadał pytanie: Skąd różnica w sposobach negocjacji obu szpitali? Odnosząc się do kontraktów na 2005 rok - zadłużeń i planów, przewodnicy komisji M.Ornowski poprosił o krótkie sprawozdania ze strony zaproszonych gości. Odpowiadając odn. sposobu negocjacji oraz kwestii zawarcia kontraktu na 2005rok, jako pierwszy głos zabrał przybyły w zastępstwie dyrektora naczelnego Szpitala Nr1doktorAndrzej Gosek. Referujący poinformował, że kontrakt na rok 2005 w porównaniu do roku 2004 (a konkretnie 01-stycznia-04r) jest praktycznie lepszy o 11%. Porównując kontrakt 2004r. (po 17 renegocjacjach) do kontraktu obecnego Szpital Nr 1 zyskał 1,9 %. Praktycznie osiągnął 100% z negocjacji z NFZ założyliśmy to, co rzeczywiście możemy wykonać i minimalnie nadwyżki, które mogą się zdarzyć. Tak jak w latach poprzednich i teraz założyliśmy, że będziemy mogli renegocjować i uzyskać zwiększoną ilość hospitalizacji. Jeśli chodzi o zabezpieczenie w przychodniach - Szpital nr 1 nie wykonał tego, co dane mu zostało przez NFZ. Jeśli chodzi o finanse, jednostka ta praktycznie wyszła na zero. Odnosząc się do sporządzonego zestawienia punktowego za m-c styczeń nadwykonanie jest bezpieczne. Następnie głos zabrał doktor M.Stępniak dyrektor Szpitala Nr 3. Poinformował, że wzrost kontraktów w złotówkach (wartościowo) dla każdego szpitala wynika głownie ze wzrostu wartości punktu, co daje dla każdego szpitala przyrost budżetu mniej więcej około 10 %. Ilość punktów, tj. ilość świadczeń do wykonania, ilość pacjentów przyjętych do hospitalizacji (dostępność i zabezpieczenie usług) pozostaje mniej więcej na tym samym poziomie w stosunku do roku 2004. Szpital w pierwszej połowie roku 2004 znacząco przekroczył kontrakt. Za pół roku generował stratę z nad limitu na poziomie 400-500tys.zł, które na skutek sukcesywnych i skutecznych 11
renegocjacji zostały zmniejszone. Wskutek renegocjacji Szpital uzyskał do kontraktu pierwotnego blisko 1,5 mln.zł. Na pytanie : Czemu oferta była tak duża w stosunku do wykonania i tego co NFZ dał? dyrektor odpowiedział, że oferta konstruowana była w oparciu o możliwości szpitala (potencjał szpitala do leczenia pacjentów jest duży). Dodał, że wielokrotnie próby renegocjacji z NFZ kończyły się porażką, stąd biorąc pod uwagę koszty, które należałoby zrównoważyć, aby szpital rok bilansowy zakończył zerem, należało stworzyć ofertę, która zrównoważy koszty z przychodami oraz stworzy szpitalowi warunki do optimum działania z punktu widzenia wykorzystania jego możliwości leczniczych. Wartość punktu przyjęliśmy na poziomie nie 10 zł - jak wszystkie inne szpitale. Przyjęliśmy taką filozofię, że kwotę stworzyliśmy jako iloraz zwiększonej wartości punktu, wynikającą z potencjału, jak również ze zwiększonej wartości punktu o 2 zł więcej powyżej średniej. Stąd w konsekwencji wynikła rozbieżność podana w informacji. Odnosząc się do planu i wykonania referujący poinformował, że 1,5 mlnzł przychodu dla jednostki wynikało z przekroczenia kontraktu, tj. ze zwiększenia ilości świadczeń. 130 % kontraktu nominalnego zaowocowało dodatkową kwotą 1,5 mlnzł. Pomimo znacznego przekroczenia (blisko 10% w stosunku do planu), z uwzględnieniem wielu renegocjacji, udało się tak zrównoważyć wykonanie kontraktu, że Szpital Nr 3 zrealizował w 2004 roku kontrakt prawie w 100%. Jednostka ta systematycznie zmniejsza zadłużenie (tylko w stosunku do pracowników). Innych zadłużeń nie ma. Rok 2004 zamknięty zostaje zyskiem. W związku z uruchomieniem pododdziału udarowego, Szpital występował będzie o zwiększenie wartości kontraktu środki te już NFZ oferuje. Kończąc dyrektor wyraził nadzieję, że budżet na rok 2005 pozwoli zbilansować koszty z wydatkami. 12
Z uwagi na fakt, iż odpowiedź dyrektora Szpitala Nr 1 nie była jednak pełna, radny K.Winiarski ponownie zapytał : 1.Dlaczego wartość złożonej oferty jest mniejsza od wartości, którą zrealizowano w roku 2004, jeśli np. wartość oferty złożonej przez Oddział Urologiczny była większa niż w 2004r. i ta oferta została przyjęta? 2.Dlaczego wartość kontraktu w stosunku do wykonania (Szpital Nr 1-68 %, Szpital Nr 3-83%) dla Oddziału Noworodkowego i Wcześniaków jest zdecydowanie niższa niż w 2004r.? Odnosząc się do tabeli 9 i 10 : zapisy w kolejce - oczekiwanie na porady lub przyjęcie na oddziały, radny zadał pytanie : 3.Czy istotnie oczekiwanie do Poradni Bólu trwa 13 tygodni? Radna A.Sporyszkiewicz zapytała : 1.Dlaczego oczekiwanie do Poradni Rehabilitacyjnej w Szpitalu Nr 3 trwa aż 3 miesiące? Odnosząc się do tabeli 9a poz. 5 dot. Szpitala Nr 3, radna H.Sobańska zapytała : 1.Czy istotnie czas oczekiwania na przyjęcie na Oddział Neurologiczny trwa aż 5 tygodni? W odpowiedzi na pytania radnego K.Winiarskiego głos zabrał dyrektor A.Gosek. Przypomniał, że plan kontraktu na 2005 rok opracowywany był przed renegocjacjami w m-cu wrzesień/październik 2004. Wówczas plan ten zabezpieczał świadczenie usług według danych na koniec września 2004 roku. Patrząc na wykonanie za m-c styczeń rb. można spostrzec, że oferty zgłoszone do negocjacji są takimi na jakie jest zapotrzebowanie, czyli potwierdzają słuszność decyzji. Zawsze jest możliwość renegocjacji (zwłaszcza w oddziałach, które uzyskają nadwykonanie), a zawarty kontrakt na rok 2005 jest optymalnym w oparciu o to, co możemy wykonać bezkonfliktowo. Z finansowego punktu widzenia, istotnie kontrakt ten jest niedowartościowany, ale to jest już kwestia punktowania. 13
W tym miejscu, odnosząc się do kwestii punktowania, głos zabrał obserwator komisji D.Miklasiński lekarz chirurg Centrum Pediatrii w Sosnowcu, który zauważył, że liczenie punktów zależy głównie od podejścia i polityki każdej z dyrekcji z osobna. Zastosowanie punktacji - liczenia punktów najczęściej odbywa się w kierunku niedowartościowywania. W uzupełnieniu do wypowiedzi jw. głos zabrał naczelnik J.A.Wieja, który poinformował, że wynikające różnice to istotnie problem dot. wyceny wartości świadczeń. Dopóki były Kasy Chorych, świadczenia finansowane były w oparciu o długoletnią analizę kosztów świadczeń w poszczególnych jednostkach. Wprowadzając NFZ wprowadzono system, biorąc dane z sufitu. Który z konsultantów miał lepsze przebicie, to sobie wprowadził, że jego świadczenia będą wyżej punktowane. Dlatego też - zaznaczył naczelnik J.A.Wieja - jeśli nie wycofamy się z obecnego systemu, to czeka nas jeszcze kilka lat dochodzenia do faktycznej wyceny świadczeń. Póki co każdy szpital stosuje swój system kosztów, a NFZ liczy globalnie. Następnie odpowiedzi na liczne pytania radnych udzielił dyrektor M.Stępniak. Powiedział : Co się tyczy Poradni Rehabilitacyjnej rzeczywiście kolejki są. W minionym okresie miały miejsce przekroczenia i to znaczące, dochodzące w poradni do 200 %. Fundusz na dodatkowe zapotrzebowania nie reagował. Pod koniec roku sytuacja ta nieco się poprawiła. Kolejki jednak pozostały, albowiem kontrakt w dalszym ciągu jest za niski. Co się tyczy Oddziału Neurologicznego, dyrekcja złożyła bardzo dużą ofertę, w której również zawarty został kontrakt na pododdział udarowy, który znamiennie podwyższył wartość punktową. Ponieważ pododdział w czasie zawierania kontraktu nie był zarejestrowany u Wojewody, NFZ nie uznał oferty w pełni. W chwili obecnej posiłkując się odpowiednim kontraktem dyrekcja starać się będzie o zwiększenie limitu, na co argumenty są. 14
Co się tyczy wyniku finansowego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego - w przypadku Szpitala Nr 3 Oddział ten (30 łóżek) przynosi stratę, która wynosi około 200 tyszł rocznie. Co się tyczy Oddziału Noworodkowego, to kontrowersje wynikają głównie ze specyfiki Oddziału, który jako jeden z nielicznych ma możliwość sumowania świadczeń. Na Oddziale tym ma miejsce dowolna interpretacja obliczeń lekarza prowadzącego. I to też jest rozbieżnością między tym jak widzi to specjalista NFZ, a specjalista konsultant wojewódzki. W Szpitalu Nr 3, w wyniku tych rozbieżności zakwestionowane zostały świadczenia, których jest niemało. Póki co dyrekcja jest na etapie negocjacji i rozmów jeszcze za rok 2004. Oferta na rok 2005 wynika właśnie z faktu nieuwzględnienia rozliczeń za 2004 rok. Rozmowy i dyskusje z lekarzami są również w toku. Tak jak i w innych dziedzinach, tak i w tej jest to głównie kwestia liczenia punktów. Na pytanie radnego T.Bańbuły : Czy środki na rok 2005 przyznane kontraktami w pełni zabezpieczają leczenie w zamkniętej służbie zdrowia? w odpowiedzi przewodniczący komisji M.Ornowski przypomniał, że przedmówcy, dyrektorzy Szpitali potwierdzili, że w kwestii usług medycznych rok 2004 zakończyli bez zadłużeń. Na tę chwilę środki są. Ponieważ są możliwości renegocjacji, dalsze rozmowy w razie potrzeby będą prowadzone. Powracając do sprawozdań gości, kontynuując temat, głos zabrała M.Łokas dyrektor ZLA. Poinformowała, że na rok 2005 NFZ zaproponował taką samą ilość punktów w specjalistyce jaką ZLA wykonało w roku 2004. Dyrekcja wystąpiła jednak na 2005r. z nieco większą ilością, ponieważ w wielu poradniach przekroczono ilość porad. Jak ukazuje to dzisiejszy materiał kontrakt wartościowo wzrósł. 15
W przypadku ZLA bardzo trudno jest porównywać poszczególne lata bowiem w każdym roku odchodzą jakieś przychodnie (w roku 2004 odeszły 3 przychodnie). Co się tyczy leczenia psychiatrycznego, istotnie odnosząc się do zapotrzebowania społecznego za mało jest poradni tego typu. Próby pozyskiwania lekarzy specjalistów są trudne. Warunki jakie można im zapewnić nie zaspakajają ich oczekiwań. Jeśli w roku 2005 wykonamy kontrakt, to powinniśmy się zbilansować. Następnie głos zabrał mgrjerzy Nowak dyrektor SP ZOZ Zagórze- Południe. Poinformował, że kontrakt dla tej Przychodni (ul. Kisielewskiego) mieści się na poziomie kontraktu zeszłorocznego. Jeśli chodzi o rehabilitację kontrakt obniżono, co odnosi się do czasu oczekiwania pacjenta na usługi. Jest możliwość renegocjacji, co jest jednak niewiadomą. Po I kwartale br. dyrekcja planuje ponownie wystąpić do NFZ o rozszerzenie działalności specjalistycznej, a jak działania te się zakończą, pokaże czas. Kończąc dyrektor zasygnalizował problem dot. wykonywania przez pacjentów badań, które zlecane i opłacane przez jedną przychodnię wielokrotnie wykorzystywane są w innych przychodniach i przez innych lekarzy. Reprezentując Przychodnię Milowice przy ul.baczyńskiego, głos zabrała doktor Urszula RAJCHEL Zastępca Dyrektora. Poinformowała, że kontrakt za 2004 rok dla Przychodni renegocjowany był wielokrotnie. Pewne problemy w ciągu roku wynikły w leczeniu rehabilitacyjnym, m.in. z powodu kradzieży aparatu lasera. Reasumując, pobieżnie wynik finansowy przychodni wychodzi na plus. Na 2005 rok złożony został zwiększony kontrakt, ale niestety jednostka otrzymała punkty na poziomie 2004 roku. Ponieważ jednak wartość punktu jest wyższa, środki winny być większe. Pewnym zmianom uległy zasady kierowania pacjenta do poradni specjalistycznych (bezterminowe skierowania), dlatego też zapewne trzeba będzie zmienić i te wewnętrzne sposoby postępowania w poszczególnych przypadkach. 16
Kończąc, przewodniczący komisji M.Ornowski podziękował gościom za przybycie, przekazanie istotnych informacji oraz wyczerpujące i fachowe odpowiedzi na stawiane pytania. Życząc równie optymistycznego zakończenia roku 2005 temat ten zakończono. AD.5. Zagadnienia bieżące : 5.a/ Pismo-prośba Wydziału Zdrowia o zaopiniowanie propozycji podziału środków finansowych ujętych w budżecie miasta na 2005 rok, na realizację profilaktycznych programów zdrowotnych (zał. 3 do protokołu). W tym miejscu radna A.Sporyszkiewicz odnosząc się w/w informacji i pozycji : 5.promocja zdrowego uzębienia Śnieżnobiały uśmiech, 8.pogram profilaktyki uzależnień i zapobiegania narkomanii zdała pytanie : Dlaczego na 2005rok nie umieszczono w pozycjach tych żadnych kwot, skoro są i będą to problemy, które narastają? Być może środki te zarezerwowane zostały w funduszu przeciwdziałania alkoholizmowi, jeśli tak, to proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości? W odpowiedzi głos zabrał naczelnik J.A.Wieja, który poinformował, że jeśli chodzi o poz. 8, to na to zadanie środki zawarte są w funduszu przeciwalkoholowym i czekają tylko na złożenie odpowiedniego programu. Co się tyczy poz.6, to powstał program pt. analiza stanu uzębienia u młodzieży i środki przeznaczone zostaną do do dyspozycji i realizacji Przychodni Zdrowy Uczeń. Z uwagi na brak pytań radni przystąpili do głosowania : za 15 przeciw - wstrzymało się 1 17
w wyniku którego komisja pozytywnie zaopiniowała powyższe (opinia Nr 113/05 stanowi zał. 4 do protokołu). 5.b/ Sprawy różne : 1. Odnosząc się do sprawozdania z działalności Komisji Zdrowia, w którym wiceprzewodniczący komisji poinformował, że powołany został przez Prezydenta Miasta - Pełnomocnik ds.osób Niepełnosprawnych, radna A.Sporyszkiewicz zapytała : Czy pan J.Kucharski pełni w Wydziale Zdrowia obowiązki inspektora czy pełnomocnika ds. osób niepełnosprawnych, czy są jakieś zmiany o których mi nie wiadomo? W odpowiedzi naczelnik J.A.Wieja poinformował, że w nomenklaturach stanowisk Urzędu Miasta nie ma takiego stanowiska jak pełnomocnik. Pełnomocnik, konsultant - są to nazwy zwyczajowe. W umowie o pracę pan J.Kucharski ma zapisane, że jest inspektorem. Aby wyodrębnić go z zespołu przyjęliśmy nazwę pełnomocnik. 2. Z uwagi na fakt iż 1/3 osób bezdomnych tej zimy pozostała bez dachu nad głową, 16 osób zamarzło (83 osoby w Polsce), zwiększa się ilość osób których nie stać na opał, a życie ludzi biednych jest coraz trudniejsze, zima przybiera coraz groźniejszy obraz, radny K.Dziewior zaapelował o składanie przez odpowiednie służby Prezydenta (Straż Miejską, Policję, MOPS) co pewien czas meldunków z bieżącego stanu rzeczy. Zaznaczył, że działania te winny być monitorowane, a radni powinni mieć bieżące informacje o tym, jak wygląda zabezpieczenie tej grupy mieszkańców. W m-cu kwietniu br. (na sesji RM) trzeba będzie złożyć sprawozdanie z przebiegu akcji ZIMA i wówczas dane takie trzeba będzie przedstawić. Dlatego też już dzisiaj należałoby przedsięwziąć takie kroki, aby informacje te były jak najmniej drastyczne. 18
Odnosząc się do powyższej wypowiedzi Zastępca Prezydenta R.Łukawski poinformował, że w mieście naszym co tydzień sprawozdania takie na jego ręce są składane. Ważniejszym jest, aby całe społeczeństwo reagowało odpowiednio, aby nie przechodzić obok tych przypadków obojętnie i w momencie zauważenia drastycznych zajść, zgłaszać i sygnalizować te przypadki w odpowiednich organach. Kończąc, przewodniczący komisji M.Ornowski zauważył, że w mieście naszym stworzone zostały w miarę niezłe warunki dla potrzebujących pomocy i jeśli tylko z ich strony nie ma oporów pomoc taka udzielana jest na bieżąco. Jeśli zajdzie potrzeba zgłoszenia drastycznych przypadków zaniedbań na ręce radnych, można to uczynić w każdej chwili na każdej komisji. Wszyscy radni na tego typu działania są otwarci. Na tym posiedzenie komisji zakończono, wyznaczając termin następnego spotkania na dzień 17-02-2005r. Protokół sporządziła na podstawie nagrania magn. Wanda Reczko data : Przewodniczący Komisji Maciej ORNOWSKI 19