ROCZNIKI GLEBOZNAW CZE, T. X X II, Z. 2, W ARSZAW A 1971 MIECZYSŁAW KOTER NAWOZY POTASOWE

Podobne dokumenty
Zawartość składników pokarmowych w roślinach

Bez fosforu w kukurydzy ani rusz!

Saletra amonowa. Skład: Azotu (N) 34%: Magnez (Mg) 0,2%

Nieudane nawożenie jesienne- wysiej nawozy wieloskładnikowe wiosną!

Produkcja ekologiczna. Nawozy ekologiczne. Nawozy mineralne - produkty naturalne. Doświadczenie w potasie i magnezie

niezbędny składnik pokarmowy zbóż

Komunikat z dnia 2 sierpnia 2010 r.

OCHRONA BIORÓŻNORODNOŚCI DZIĘKI NAJLEPSZYM ROLNICZYM PRAKTYKOM ŚRODOWISKOWYM W ZAKRESIE NAWOŻENIA

Jęczmień jary browarny zrób go dobrze!

Potas niezbędny składnik pokarmowy zapewniający wysoki plon i dobrą jakość buraka cukrowego

Nawożenie borówka amerykańska

Znasz potrzeby swoich roślin? Na wiosnę zmobilizuj je do szybszego wzrostu!

Program zajęć: Przedmiot CHEMIA ROLNA Kierunek: Rolnictwo (studia niestacjonarne) II rok Wykładowca: prof.dr hab. Józefa Wiater Zaliczenie

Zasobność gleby. gleba lekka szt./ % /810,64 0/0 107/15 332/47 268/38 0/0 16/29 0/0 3/19 0/0 13/81 0/0. szt./ %

Najlepszy sposób zapewnienia zrównoważonego nawożenia

Nawozy rolnicze. fosfan.pl

Zainwestuj w rozwój systemu korzeniowego!

Rośliny odporne i zdrowe już na starcie

Najwięcej siarki i wapnia wśród tego typu nawozów na rynku

Dobre nawożenie rzepaku siarką na start!

Rolniku, pamiętaj o analizie gleby!

Nawożenie warzyw w uprawie polowej. Dr Kazimierz Felczyński Instytut Ogrodnictwa Skierniewice

Spis treści - autorzy

Nawożenie potasem. Mgr inż. Piotr Ledochowski KSC S.A. Dr hab. Mirosław Nowakowski IHAR PIB O/Bydgoszcz. Toruń, r.

Zasobność gleby. gleba lekka szt./ % /2185,0 0/0 0/0 0/0 1063/100 0/0 824/923,6 0/0 0/0 3/0 821/100 0/0. szt./ %

Przedmowa do wydania trzeciego 11 Wstęp Ogólna charakterystyka nawozów mineralnych Wprowadzenie Kryteria podziału nawozów

Produkty naturalne. Produkty naturalne. Nawozy potasowo-magnezowe. Doświadczenie w potasie i magnezie

O/100 g gleby na rok, czyli około 60 kg K 2

Efektywność ekonomiczna nawożenia

DLACZEGO WARTO WYBRAĆ NAWOZY Z GDAŃSKA

Nawożenie zbóż jarych i trwałych użytków zielonych azotem!

Nawozy wieloskładnikowe sprawdź, który będzie najlepszy jesienią!

RSM+S z Puław NAWÓZ XXI WIEKU

Wpływ nawożenia buraka cukrowego na jakość surowca. Witold Grzebisz

Deklaracje produktowe nawozów Agrafoska

Efektywne źródło siarki (S) Długotrwałe działanie. Łatwe stosowanie. Intensywne przyswajanie. Szerokie zastosowanie

I: WARUNKI PRODUKCJI RO

wapnowania regeneracyjnego gleb w Polsce

Jakość plonu a równowaga składników pokarmowych w nawożeniu

PODWÓJNE UDERZENIE.

Zalecenia nawozowe dla chryzantemy wielkokwiatowej uprawianej w pojemnikach na stołach zalewowych

PRZYKŁADOWE ZADANIE EGZAMINACYJNE /zawód technik rolnik /

a. ph, zawartości makroskładników (P, K, Mg) w 700 próbkach gleby, b. zawartości metali ciężkich (Pb, Cd, Zn, Cu, Ni i Cr ) w 10 próbkach gleby,

Nawóz WE siarkowo-wapniowy

PRZEDMIOT ZLECENIA. Odebrano z terenu powiatu Raciborskiego próbki gleby i wykonano w Gminie Kornowac:

Nawożenie łąk pomaga zmaksymalizować ich wydajność!

OCENA WYNIKÓW BADAŃ W GMINIE RUDNIK. Zasobność gleby

a. ph, zawartości makroskładników (P, K, Mg) w 899 próbkach gleby, b. zawartości metali ciężkich (Pb, Cd, Zn, Cu, Ni i Cr ) w 12 próbkach gleby,

PRZEDMIOT ZLECENIA :

Nawożenie kukurydzy. Adam Majewski Agroservice Kukurydza

Jak obliczyć skład pożywki w oparciu o analizę wody - zalecenia

3. Technologia uprawy pszenicy ozimej Produkcja i plony Odmiany pszenicy Zmianowanie Termin siewu

Akademia Nawożenia Intermag: cz. 10, zboża ozime

Deklaracje produktowe nawozów Dobrofos

Niedobór siarki. w uprawach rolniczych. Doświadczenie w potasie i magnezie

a. ph, zawartości makroskładników (P, K, Mg) w 956 próbkach gleby, b. zawartości metali ciężkich (Pb, Cd, Zn, Cu, Ni i Cr ) w 14 próbkach gleby,

zawód: technik rolnik przykładowe rozwiązanie zadania

Katedra Chemii Środowiska

Żywność ekologiczna najlepsza żywność funkcjonalna

Grava. żwir szary 8/16 mm 20 kg ±5%

WYKRYWANIE ZANIECZYSZCZEŃ WODY POWIERZA I GLEBY

OFERTA DLA ROLNICTWA. Wapnowanie. dla obfitych zbiorów

Nawożenie kukurydzy na ziarno i na kiszonkę z użyciem środków Canwil

Uprawa i żniwa soi oraz jej wpływ na glebę

CONDIT. Środek poprawiający właściwości gleby. Plan oferty. Wyłączny dystrybutor na terenie POLSKI: BioConcept-Gardenia Sp. z o.o.

Wiosenne nawożenie użytków zielonych

POLSKIE PRACE NAD MAGNEZEM I NAWOZAMI MAGNEZOWYMI

Uprawa zbóŝ jarych. Wymagania wodne. Wymagania klimatyczne owsa. Wymagania glebowe. Porównanie plonów zbóŝ ozimych i jarych

Pielęgnacja plantacji

Szanse wynikające z analiz glebowych

OCENA WYNIKÓW BADAŃ W GMINIE KUŹNIA RACIBORSKA. gleba lekka szt./ % 455/2200 0/0 119/26 53/12 280/61 3/1

Timac Agro Polska stawia na edukację i rozwój

I A. Cykl rozwojowy buraka cukrowego B. Odmiany hodowlane buraka - krótka charakterystyka C. Jakie rodzaje dojrzałości można rozróżnić u buraka

ZAKRES AKREDYTACJI LABORATORIUM BADAWCZEGO Nr AB 921

PUŁAWSKI SIARCZAN AMONU

Wprowadzanie do obrotu nowych produktów powstałych z odpadów. Doświadczenia, wdrożenia dla gospodarki

OCENA WYNIKÓW BADAŃ W GMINIE KRZANOWICE.

WPŁYW CZYNNIKÓW ANTROPOGENICZNYCH NA WYMYWANIE POTASU Z GLEBY

ogółem pastewne jadalne

DLACZEGO NIE POWINNO SIĘ SPRZEDAWAĆ I SPALAĆ SŁOMY. Zagospodarowanie resztek pożniwnych i poprawienie struktury gleby

Szkolenie z zakresu stosowania nawozów BLOK 1

Wiosenne nawożenie użytków zielonych

Jęczmień jary. Wymagania klimatyczno-glebowe

Dobry rozkład resztek pożniwnych i wyższy plon - jak to zrobić?

Odkwaszanie gleb. Wpisany przez Administrator Wtorek, 09 Marzec :06 - Zmieniony Środa, 17 Marzec :15

Nawożenie sadów i plantacji jagodowych. Jacek Filipczak Instytut Ogrodnictwa

Aktualne problemy nawożenia roślin w kontekście ograniczenia skażenia wód. Anna Kocoń Zakład Żywienia Roślin i Nawożenia IUNG - PIB w Puławach

Optymalne nawożenie jagody kamczackiej. Dr Andrzej Grenda, Yara Poland

INNOWACYJNY SPOSÓB WAPNOWANIA PÓL

WYBRANE ASPEKTY OCENY WARTOŚCI TECHNOLOGICZNEJ BURAKÓW CUKROWYCH. Mgr inż. Barbara Gajewnik

OCENA WYNIKÓW BADAŃ W GMINIE KRZYŻANOWICE

Zasady ustalania dawek nawozów

Nawożenie buraka cukrowego krzemem nowe możliwości

Prawdziwy rozwój człowieka, zwierzęcia i roślin zależy od gleby Hipokrates

Szkolenie z zakresu stosowania nawozów BLOK 8

Spis treści. ubofoska pod Zboża. ubofoska ubofoska 3, ubofoska ubofos ubofos 12.

ĆWICZENIE 3: Analiza jakościowa nawozów mineralnych. NAWOZY FOSFOROWE i POTASOWE

STAN WŁAŚCIWOŚCI AGROCHEMICZNYCH GLEB I ZANIECZYSZCZEŃ METALAMI CIĘŻKIMI GRUNTÓW NA UŻYTKACH ROLNYCH STAROSTWA POWIATOWEGO RACIBÓRZ W GMINIE NĘDZA

Możliwość zastosowania biowęgla w rolnictwie, ogrodnictwie i rekultywacji

EFEKTY BIOLOGICZNEJ REKULTYWACJI BYŁEGO ZŁOŻA KRUSZYWA BUDOWLANEGO DOBROSZÓW WIELKI" W WOJEWÓDZTWIE LUBUSKIM

Transkrypt:

ROCZNIKI GLEBOZNAW CZE, T. X X II, Z. 2, W ARSZAW A 1971 MIECZYSŁAW KOTER NAWOZY POTASOWE Odkrycie pokładów soli potasowych w Polsce, podobnie jak w innych krajach europejskich (ZSRR, NRD), związane jest z wydobywaniem soli kuchennej. Należy przypuszczać, że otrzymywanie soli kuchennej z w y pływających na wierzch solanek mogło być znane od wielu lat przed założeniem żupy solnej w Kałuszu 5 kwietnia 1496 r. [55]. Wiele jednak lat upłynęło zanim 6 maja 1804 r. natrafiono tam na głębokości 50 m na pokłady kainitu grubości 15 m [55]). Ani jednak te pokłady, ani odkryte w 1810 r. inne złoża kainitowe nie wzbudziły większego zainteresowania. Bowiem w okresie wojen napoleońskich więcej myślano o polityce niż o rozwoju przemysłu, tym bardziej że A ustria nie dążyła do wzmocnienia gospodarczego ziem przypadłych jej z rozbioru Polski. Na usprawiedliwienie zaborców należy dodać, że o pokładach soli potasowych nikt w Europie nie słyszał, a niemieckie złoża zostały odkryte znacznie później. Pokłady soli potasowych odkrywano na Podkarpaciu kilkakrotnie i nawet oficjalna informacja o tej sprawie dokonana przez Nechaya w 1854 r. nie wzbudziła zainteresowania władz austriackich. Dopiero H. Rose na odczycie Towarzystwa Geologicznego w Berlinie w roku 1861 podkreślił, że odkryto złoża soli potasowych na Podkarpaciu. W efekcie działalności wielu osób i rządu założono w 1867 r. większe prywatne przedsiębiorstwo do eksploatacji złóż potasowych w Kałuszu. Towarzystwo to uległo w 1875 r. likwidacji. Po upadku tego przedsiębiorstwa przez dłuższy czas nikt nie zajmował się solami potasowymi, gdyż rząd austriacki nie dopuszczał do uprzemysławiania Galicji. W przypadku przemysłu potasowego pewną rolę odgrywać tu mogły i wpływy niemieckiego Kalisyndykatu, który nie chciał utracić posiadanego w tej dziedzinie monopolu [55]. Po wielu staraniach, walkach dyplomatycznych, polegających na w y korzystaniu dla tej sprawy znajomości osób wpływowych, udało się w końcu drowi S. Miziewiczowi doprowadzić w 1910 r. do utworzenia spółki K ali. Już przy wierceniach poszukiwawczych spółka wyczerpała 8 R O C Z N IK I X X II

114 M. Koter swe fundusze i aby uratować się od całkowitego upadku musiała wejść w porozumienie z Wydziałem Krajowym. Dzięki niezmordowanym zabiegom dra Miziewicza i przy czynnym poparciu Wydziału Krajowego utworzono we Lwowie w roku 1913 Tymczasowy Komitet Wykonawczy Eksploatacji Soli Potasowych w kraju. Natychmiast przystąpiono do rozbudowy urządzeń na powierzchni, zwiększając pięciokrotnie wydobycie kainitu. Po zatwierdzeniu statutu przez władze centralne w Wiedniu, na W alnym Zgromadzeniu Komitetu utworzono Towarzystwo Akcyjne Eksploatacji Soli Potasowych. Założycielami Towarzystwa byli: Wydział Krajowy zaboru austriackiego, Bank Przemysłowy we Lwowie i,,kali, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością we Lwowie. Wybuch wojny światowej i późniejsze przesuwanie się linii frontu utrudniało lub w prost uniemożliwiało prace eksploatacyjne. Po upadku Austrii i odzyskaniu niepodległości Polski dawne akcje Towarzystwa, należące do rządu austriackiego przejął rząd Polski. W listopadzie 1920 r. Towarzystwo to przekształciło się w przedsiębiorstwo pod nazwą Spółka Akcyjna Eksploatacji Soli Potasowych, zwana krótko TESP. Od tego czasu eksploatacja złóż potasowych była ściśle uzależniona od sytuacji gospodarczej kraju. TESP miało za zadanie zaopatrywać rolnictwo w nawozy potasowe. Najwyższa produkcja nawozów potasowych, zgodnie z ówczesną koniunkturą gospodarczą, przypadła na rok 1928 i wynosiła 42 513 ton K20, najmniejsza zaś w 1932 r. w okresie kryzysu (14 754 t K 20). Polski przemysł nawozowy przed II wojną światową produkował nawozy chlorowe i siarczanowe. Do grupy nawozów chlorowych należały: kainity o zawartości 10-14% K20; były one czystą kopaliną dobrze zmieloną i wymieszaną, o różnorodnym składzie chemicznym; sole potasowe 20- i 40-procentowe, produkowane jako mieszaniny naturalnych produktów z domieszką koncentratu, który zawierał ponad 5% K 20 (techniczny KC1). Do grupy nawozów siarczanowych należały: kalimag o zawartości 18% K 20 i 18% MgO (produkcja z 1932 r.); kalimagnezja o zawartości 26% K 20 i 55%MgS04 (produkowane z langbainitu w 1937 r.). Oprócz tych nawozów dla plantacji buraczanych produkowano następujące nawozy potasowe boraksowane: kainit boraksowany o zawartości 14% K 20 i 1% boraksu; sól potasową boraksowaną, 40% K 20 i 2% boraksu. W związku ze wzrastającą rozbudową przemysłu potasowego w kraju im port nawozów potasowych zakończył się definitywnie w 1931 r. Po

Nawozy potasowe 115 zaspokojeniu niewielkich wówczas potrzeb gospodarki rolnej Polska eksportowała sole potasowe do wielu krajów europejskich [55, 136, 140, 147]. Po drugiej wojnie światowej wskutek przesunięcia granicy Polski na zachód, dotychczas eksploatowane złoża potasowe zostały poza obrębem naszego państwa. Przed młodym państwem ludowym, mającym podnieść ze zgliszcz stolicę i cały zniszczony kraj, stanął również dodatkowy problem dostarczenia rolnictwu nawozów, a w tym i nawozów potasowych. Zagadnienie o tyle trudne, że brak było dokumentacji złóż, a te, które były, wróg zniszczył lub wywiózł. Morze Cechsztyńskie, którego pozostałością są bogate złoża Staszfurdzkie, sięgały daleko w głąb terytorium Polski [108]. Wiercenia w poszukiwaniu soli jadalnej stwierdziły występowanie formacji cechsztyńskiej na południe od Wrocławia. W wierceniach późniejszych obecność tej formacji stwierdzono w innych miejscowościach kraju aż po Inowrocław. Złoża potasowe w ystępują obok pokładów soli kamiennej. Hipotezy geologiczne wskazują, że złoża potasowe mogą się ciągnąć nawet do Gór Świętokrzyskich w postaci pokładów o znacznej ciągłości, jednolitej procentowości i o małej domieszce iłów [55, 154]. Wiercenia dokonane przed I wojną światową stwierdziły występowanie złóż potasowych w Szubinie w pokładach ponad 60 m grubości na głębokości większej niż 2 km. W Inowrocławiu w kopalni soli kamiennej odkryto obok wielu cienkich warstw soli potasowych również pokłady o miąższości 28,5 m, składające się z kainitu z domieszką sylwinitu. Napotkano pokłady soli potasowych w Wapnie i w Górze. Tereny, w których występują sole potasowe nadające się do eksploatacji w okolicach Bydgoszczy, Szubina i Żnina, już przed I wojną światową szacowano na 400 km2, a zasoby surowcowe na miliardy ton. Pokłady leżące płytko miały niejednolity charakter, natomiast pokłady o dużej miąższości i pokaźnej zawartości potasu leżały na znacznej głębokości i wymagały innej, dotychczas nie stosowanej techniki eksploatacji, opartej na ługowaniu gorącą wodą. Poszukiwania bogactwa naturalnych przeprowadzone na terenie całego kraju przez rząd Polski Ludowej doprowadziły do odkrycia obok bogatych złóż soli kuchennej również pokładów soli potasowych w Kłodawie [7, 137, 177]. Są to złoża karnalitowe o zawartości i 7 i 9% K20, które występują w towarzystwie kizerytu i soli kuchennej. W stanie surowym ze względu na niską zawartość potasu i dużą higroskopijność, materiał ten nie nadaje się do bezpośredniego stosowania, chociaż nie zawiera substancji trujących i dobrze wpływa na wzrost roślin [65, 79, 80]. Kopaliny te można przerabiać na nawozy potasowe skoncentrowane lub potasowo-magnezowe, bądź magnezowe [6, 15, 56, 57, 71]. Inne wiercenia przeprowadzone w rejonach nadmorskich w pobliżu

116 M. Koter Chłapowa odkryły złoża soli potasowych typu polihalitowych. Złoża te poprzerastane są halitem i anhydrytem i wtedy zawartość potasu z 15,6% spada do 12%. Ze względu na obecność magnezu i siarki złoża te są wysoko ocenione pod względem przydatności w rolnictwie. Przeprow a dzone badania wegetacyjne z gryką i tytoniem wykazują ich wysoką wartość nawozową [10]. Niedostateczna ilość nawozów potasowych oraz konieczność pokrycia wzrastającego zapotrzebowania rolnictwa w ten składnik, zmusiły odpowiednie placówki naukowe do poszukiwania innych źródeł potasu. Przy przeglądzie występujących w kraju minerałów zawierających potas zwrócono uwagę na złoża niektórych piasków glaukonitowych, tufów filipowskich, a z odpadów przemysłowych na pyły cementowe i pozostałości po przerobionym na spirytus melasie. Największe pod tym względem osiągnięcia ma ośrodek krakowski, a przede wszystkim L i- t у ń s к i [92, 93, 96]. Glaukonit jest uwodnionym krzemianem potasowo-żelazowym barwy zielonej, o zmiennym składzie chemicznych, zawierającym również glin i magnez. Na niego zwrócił już uwagę Siemieradzki [68] i Smulikowski [148]. Zawartość potasu waha się w granicach 6-12% K20. Z badań Jurkowskiej [68] wynika, że glaukonit nawet drobno zmielony dla owsa jest słaby źródełm potasu, natomiast przyswajalność magnezu była dobra [28]. Tufy porfirowe lub filipowickie z okolic Krakowa są skałami magmowymi, zawierają ok. 8,5% K 20 w postaci sanidynu (odmiany ortoklasu). Na tufy te pierwsi zwrócili uwagę Rożen [145] i S t ar z у ń- s k i [155], a następnie Lityński [90]. Również potas z mączek surowych tufów fiiipowickich jest trudno przyswajalny dla roślin [11, 33, 91, 93], dlatego opracowana została odpowiednia przeróbka chemiczna [93] lub termiczna [170, 178]. Chociaż każda z tych metod gwarantuje otrzymanie wysokoprocentowego nawozu rozpuszczalnego w wodzie, je d nakże opłacalność skomplikowanych zabiegów technologicznych n a w e na skalę półtechniczną nie została udowodniona. Z termiczną przeróbką tufów, jako wsadem do przeróbki cementu, łączy się wykorzystanie pyłów odlatowych z cementowni. W wysokiej tem peraturze pieca obrotowego następuje rozkład węglanu wapnia i w iązanie się CaO z gliną i marglem z tzw. wsadem, który częściowo ulega rozkładowi z wydzielaniem różnych pierwiastków a między innymi i potasu w postaci K20. Potas przechodząc do zimnej części pieca, wiąże się z dw utlenkiem siarki na siarczan potasu, ten zaś z innym i zanieczyszczeniami po przejściu przez komory pyłowe uchodzi w postaci drobnego już pyłu na zewnątrz. Przy normalnej produkcji cementu, bez wzgobacania wsadów w chlorki, które ułatw iają utlenianie się potasu lub bez dodatku

Nawozy potasowe 117 specjalnych surowców leptytowych i amfibolitowych o zawartości 9 i 10% K20 do wsadu, można z 1 min ton cementu otrzymać ok. 4 tys. toin K20 [93]. Natomiast przy wzbogacaniu wsadu przez użycie tufów filipowickich można by tą drogą z każdego miliona ton cementu otrzymać 20 000 ton K2S 04 (Grzymek J.). Lityński uważa, że pyły cementowe można wykorzystać w formie surowej mączki, w formie skoncentrowanych soli potasowych typu termofosfatów [23]. Surowe pyły cementowe zawierają 8~12% K 20, 15-20% CaO, 1,5-4,5% S 03. Potas według badań Oleksynowej [134] jest w 70% w formie siarczanu, a ta część, która nie rozpuszcza się w wodzie, jest rozpuszczalna w 2-procentowym kwasie cytrynowym. Wieloletnie badania wegetacyjne przeprowadzone na różnych glebach wykazały dobre działanie tych pyłów na wzrost i rozwój roślin [94, 95, 97, 99, 100, 101, 102, 110]. Następnym źródłem potasu dla rolnictwa może być melas, którego składniki popielne w 50% składają się z potasu. Cukier zaw arty w m e lasie przerabia się na spirytus, a wywar na węglan potasu. W rolnictwie to źródło potasu nie ma większego zastosowania. Z przeglądu surowców służących do produkcji nawozów potasowych wynika, że najpoważniejszym źródłem mogą być jedynie złoża potasowe o dużej zasobności. Stare złoża należy zweryfikować, nowe zaś gruntownie zbadać. Można przypuszczać, że mamy na terenie kraju jeszcze wiele nie odkrytych złóż potasowych. Głębokość zalegania kopalin nie jest już dzisiaj zasadniczą przeszkodą eksploatacji. Rozwój rolnictwa, które w obecnej dobie powinno zużywać rocznie ponad 1 min ton K20, wymaga od państwa własnego silnie rozwiniętego przemysłu potasowego, opartego na rodzimym surowcu. Tufy filipowickie i piaski oraz margle glaukonitowe, ze względu na niezbyt duże zasoby i skomplikowaną technologię do końca nie opracowaną, nie mogą być zbyt poważnie brane pod uwagę. Pyły cementowe zamiast zanieczyszczać powietrze i niszczyć naturalne środowisko przyrodnicze człowieka powinny być przechwytywane i przerabiane na produkty przydatne dla rolnictwa i przemysłu. Przy ciągłym rozwoju produkcji cementu ich znaczenie będzie wzrastać. Pierwszą oryginalną rozprawą nakową, dotyczącą sorpcji potasu przez glebę orną, wykonali Godlewski i Dobrski [29] w Szkole Głównej w Warszawie. Dobrski badał adsorpcję kwasu fosforowego. Godlewski badał sorpcję potasu i sodu na kilku glebach sprowadzonych z różnych stron Polski. W pracy tej stwierdził, że piasek obniżał siłą sorpcyjną gleby oraz że ilościowy stosunek zaabsorbowanych ilości potasu i sodu przez pewne określone porcje gleby jest stały i bardzo zbliżony do rów

118 M. Koter noważnikowego stosunku obu tych pierwiastków. Praca podkreśla praktyczne znaczenie sorpcji gleby dla życia roślin. W XIX wieku literatura naukowa w zakresie chemii rolnej zaczynała powoli się rozwijać wraz z powstawaniem i rozwojem naukowych placówek w Warszawie, Dublanach i Krakowie. Pojawiające się publikacje [3, 14, 66, 67, 105, 113, 114, 117, 129, 130] są raczej podręcznikami nawożenia lub chemii rolnej, bądź noszą charakter referatów, w których zagadnienia dotyczące potasu są poruszane syntetycznie w oparciu o literaturę światową. Doświadczenia polowe z działaniem nawozów m ineralnych (w tym i potasu) prowadzone są raczej na terenach Polski dopiero pod koniec XIX wieku wraz z ogólnym rozwojem oświaty i rolnictwa. W początkach XX wieku do I wojny światowej, oprócz krótkiej referatowej pracy Szymańskiego [156] o potasie i roli jego w życiu roślin, pojawiają się już rozprawy naukowe [2, 8, 32, 115, 116, 118] bądź to jako sprawozdania czy artykuły w tygodnikach, bądź jako rozprawy w nowo założonych Rocznikach Nauk Rolniczych. Po zakończeniu I wojny światowej i odzyskaniu niepodległości zorganizowano wiele placówek naukowych (SGGW w Warszawie, PINGW w Puławach, wydziały rolnicze na uniw ersytetach w Krakowie, Poznaniu i politechniczny w Dublanach), które zdecydowały o rozwoju badań, a między innymi i badań nad tem atam i dotyczącymi nawozów potasowych. Badania te były uzasadnione społecznie i gospodarczo, gdyż na ich wyniki czekało rolnictwo i młody, rozwijający się przemysł potasowy, który pragnął wiedzieć, jakie nawozy miał produkować oraz znać ich wartość produkcyjną, aby określić ich cenę i ustalić kierunki procesów technologicznych. Nie należy się więc dziwić, że prz małych budżetach i niskich zasiłkach władz centralnych większość tych doświadczeń subsydiowana była przez TESP. W pierwszych latach po wojnie ukazało się mało prac, z których jedna, o charakterze broszury, informowała o polskich nawozach sztucznych [135], jeden zaś artykuł popularnonaukowy o sodzie i potasie [81]. Natomiast dwie stanowią poważne rozprawy napisane przez Godlewskiego, na podstawie wieloletnich prac wykonywanych wspólnie z Jentysem. Autorzy omawiają wpływ nawozów potasowych na plony roślin uprawnych [30] oraz zasady stosowania nawozów sztucznych, a między innymi i potasowych pod rośliny. Jako wskaźniki potrzeby nawożenia przyjęto analizę chemiczną plonów [31]. Po tych kilku pracach następuje przerwa w publikacjach dotyczących potasu. Jest to okres organizacji przemysłu potasowego i stosunkowo dobrej dla rolnika koniunktury gospodarczej. W arunki społeczno-polityczne nie były jeszcze w owym czasie ustabilizowane, a zakłady naukowe odczuwały brak pracowników naukowych. W tym przejściowym

Nawozy potasowe 119 okresie ukazały się w Pamiętniku Puławskim dwie rozprawy Hyłońskiego dotyczące metod określania przyswajalnego potasu w glebach [63, 64]. Dużo stosunkowo prac opublikowano dopiero w latach trzydziestych i to jednocześnie w dwóch ośrodkach w Warszawie i Poznaniu. Należy przypuszczać, że prace te na tak szeroką skalę mogły być podjęte jedynie przy porozumieniu i ścisłej współpracy dwóch czołowych naukowców M. Górskiego i F. Terlikowskiego, przy jednoczesnym subsydiowaniu tych badań przez przemysł potasowy. Najliczniej pod względem pracowników naukowych, zaangażowych w badaniach oraz opublikowanych prac przedstawia się ośrodek warszawski, który w ciągu ośmiu lat (1930 1938) zgłosił 32 rozprawy. Ośrodek poznański wydał w tym czasie 19 prac. Na pozostałe ośrodki naukowe przypada w tym czasie 8 publikacji. Aby udostępnić czytelnikom prace o nawozach potasowych, wydano je ponownie w specjalnym wydawnictwie noszącym tytuł Polski Nawozy Potasowe, które po raz pierwszy ukazały się w Poznaniu w roku 1932. Gromadziły one prace o potasie rozproszone po różnych tomach Roczników Nauk Rolniczych i Leśnych. Dzięki staraniom Terlikowskiego i jego ucznia Kury łowicza i innych, wydane były oddzielnie specjalne zeszyty potasowe, w których zamieszczano streszczenia prac z literatury obcej. Inicjatywa była bardzo cenna, gdyż udostępniała czytelnikowi polskiemu najważniejsze osiągnięcia nauki światowej, wpływając tym samym na poziom prac naukowych prowadzonych w kraju. Większość prac wykonywanych w tym czasie miała za zadanie zbadać wartość produkcyjną nawozów dostarczanych rolnikom przez przemysł potasowy. Chodziło w tym przypadku o wartość nawozową kainitów i soli potasowych wysoko procentowych, o wartość nawozów chlorkowych i siarczanowych, o wybór nawozu pod określoną roślinę uprawną i zbadanie, czy nawozy krajow e dorównują powszechnie znanym już nawozom niemieckim. Na te tematy wykonano wiele prac [21, 28, 34, 35, 36, 37, 39, 40, 42, 44 48, 50, 52, 139, 144, 150, 158, 162, 165]. Z prac tych na wyróżnienie zasługuje rozprawa Górskiego i Chmielewskiego [42] pt. Porównanie różnych nawozów potasowych, wydawnictwa Komisji Współpracy w Doświadczalnictwie przy Ministerstwie Rolnictwa i Reform Rolnych, Puławy 1938 r. Zawiera ona zestawienie doświadczeń polowych wykonanych w Polsce w latach 1919 1934. W doświadczeniach porównywano działanie następujących nawozów: kainit, 20-procentowa sól potasowa, 40-procentowa sól potasowa, 18-procentowy kalimag i 26-procentowa kalimagnezja, na planowanie buraków cukrowych i pastewnych, ziemniaków, jęczmienia, owsa, pszenicy ozimej i jarej oraz żyta. W sumie opracowano 434 doświadczenia. Najwięcej badań, bo aż 127 przeprowadzono z burakami cukrowymi, najmniej zaś z pszenicą jarą 12. Na podstawie wyników tych doświadczeń stwierdzono, że surowe sole pota-

120 M. Koter sowe działają znacznie lepiej na plony buraków cukrowych i potasowych niż skoncentrowane nawozy potasowe, niezależnie od tego czy są one chlorkowe, czy siarczanowe, natomiast na ziemniaki nawozy te działały odwrotnie. Szczególnie dobrze działały dwa nawozy: 40-procentowa sól potasowa i 26-procentowa kalimagnezja. Na jęczmień i żyto nawozy niskoprocentowe działały lepiej niż wysokoprocentowe. Natomiast na pszenicę ozimą i owies wszystkie nawozy działały jednakowo w granicach błędu, z w yjątkiem 26-procentowej kalimagnezji, która w 11 doświadczeniach bardzo słabo podniosła plon ziarna żyta. Dawki potasu wynosiły: pod okopowe 50-80 kg K20 na hektar, a pod zboża 30-40 kg K 20 na hektar [42]. Niezależnie od doświadczeń polowych przeprowadzono doświadczenia wazonowe w ok. 6 tysiącach wazonów w Zakłdaach Gleboznawstwa Uniw erstytetu w Poznaniu i w Zakładzie Uprawy i Nawożenia Roli SGGW w Skierniewicach, na różnych roślinach upraw nych i w różnych w arunkach glebowych. Wyniki tych doświadczeń potwierdzają wyższość nawozową surowych soli potasowych nad nawozami koncentrowanymi oraz wykazały, że nawozy polskie nie ustępują w działaniu nawozom niemieckim [37]. Po stwierdzeniu wyższości nawozowej surowych soli potasowych nad koncentratami starano się poznać przyczyny tego zjawiska. Ponieważ kainity miały dużo iłu (ok. 30%) sądzono, że one podnoszą jego wartość produkcyjną. Badania wazonowe przeprowadzone przez Terlikowskiego i Byczkowskiego [160] oraz Mikułowskie g o-pomorskiego, stwierdziły brak wyraźnego wpływu iłów (kaolinitu w ilości 0,5 g na wazon) na plony roślin. Jednak z badań Górskiego i Krotowiczówny [51] wynika, że jęczmień nawożony przekrystalizowanym kainitem (pozbawionym iłu) wydaje niższe plony ziarna (przy podwójnej dawce K20) niż nawożony naturalnym kainitem, który działa lepiej na rozwój systemu korzeniowego niż sole skoncentrowane [111]. Iły występujące w kainicie mają złożony skład chemiczny, a obok glinokrzemianowych połączeń koloidalnych zawierają złożone minerały, w których w ystępują mikroelementy, takie jak na przykład bor. Skłoniło to Górskiego [41] oraz Terlikowskiego i Nowickiego [166] do zbadania wpływu boru na wzrost roślin, zawartość jego w glebach i roślinach oraz w nawozach potasowych. Kainity różniły się od nawozów skoncentrowanych nie tylko zawartością iłów nierozpuszczalnych w wodzie, lecz także występowaniem takich związków, jak np. NaCl, M gs04, MgCl2 i CaS04. Badania wykazały, że właściwie wszystkie składniki występujące w surowych solach potasowych mogą wpływać dodatnio na działanie czystych soli potasowych. Górski mówił o kompleksie kainitowym,

Nawozy potasowe 121 którego działanie nawozowe zależy od wszystkich składników w nim się znajdujących [51]. Działanie to było uzależnione od rodzaju nawożenia, składu chemicznego gleby i rodzaju rośliny. Są to prace Mikuło w- skiego-pomorskiego i współpracowników [119, 120, 124, 125], Terlikowskiego i jego współpracowników [159, 163, 164], Korczewskiego i Majewskiego [87] oraz Górskiego i Krotowiczówny [51]. W badaniach swych Górski podkreśla ciekawe zjawisko ujemnego działania chlorków w syntetycznym kainicie, gdy tymczasem w kainicie naturalnym ta sama ilość chlorków nie działa szkodliwie. Badania te z powodu wojny nie zostały doprowadzone do końca. Prace Nowikowa (ZSRR) i nasze po II wojnie światowej nasuwają przypuszczenie, że pierwiastkiem gałogodzącym ujemne działanie chloru może być bor. Dalszym rozwinięciem roli ubocznych soli występujących w kainitach były prace ośrodka poznańskiego [18, 19, 59, 161], a zwłaszcza rozprawa Byczkowskiego pt. Studia nad mechanizm em działania nawozów potasowych na plon roślin (jęczmień), w której autor stwierdza, że działanie składników niepotasowych, występujących w kainicie, jest w znacznym stopniu zależne od zasobności gleby w potas. Chlorek sodu, siarczan wapnia i magnezu działają dodatnio na plon jęczmienia na glebie ubogiej w potas. Twierdzenie to obecnie musimy rozszerzyć na inne pierwiastki, jak siarkę i magnez. Korzystne działanie sodu autor tłumaczy lepszym wykorzystaniem fosforu i azotu przez jęczmień przy w ytw a rzaniu ziarna. Obecność siarczanu wapnia i magnezu w pożywce (kainity) zwiększa pobieranie fosforu, a zmniejsza potasu przez rośliny jęczmienia. Dobre nawożenie jęczmienia browarnego potasem przy stosunkowo w y sokim nawożeniu azotem obniża w ziarnie procentową zawartość azotu ogólnego i białkowego [19]. W pracach z ośrodków poznańskiego i w arszawskiego stwierdza się, że rośliny nawożone kainitem zawierają niższy procent potasu niż rośliny uprawiane na nawozach skoncentrowanych. Zjawisko to tłumaczono antagonizmem K + do N a+, Ca2+ i Mg2+ [155]. Fizjologiczne prace Korczewskiego i Majewskiego [84-86] starają się wytłumaczyć znaczenie sodu i potasu w różnych okresach rozwojowych roślin. Praktykę rolniczą interesowała sprawa oddziaływania soli potasowych na odczyn gleby. Górski i Dąbrowska [43] wykazali, że chlorek potasu i siarczan potasu przy ph równym 6 zachowują się jak sole fizjologiczne kwaśne, zaś w środowisku kwaśnym (ph 4,0-4,5) jako związki fizjologiczne alkaliczne. Na tym miejscu pragnę zaznaczyć, że w praktyce naw et przy wysokich dawkach potasu na hektar nie stwierdzono w i docznego zakwaszenia gleb. Mogą tu oddziaływać właściwości buforowe

122 M. Koter gleb lub szybkie w ypłukiw anie się z gleby jonów Cl' i SO4" przez wody opadowe [88, 185]. Ciągłość badań naukowych została przerwana przez najazd Niemców na Polskę. Okupant zamykał uczelnie i szkoły, rozstrzeliwał i wywoził Polaków do obozów zagłady, wyniszczając przede wszystkim kadrę profesorów. Zanim po wojnie zorganizowano pracownie naukowe i wyszkolono młody personel, nauka światowa poszła znacznie naprzód. To spowodowało, że powstające zespoły badawcze podejmowały przede wszystkim aktualną tem atykę nauki światowej, związaną z konkretnym i potrzebami naszej rzeczywistości. Oczywiście brak własnego przemysłu potasowego ujemnie wpływa na ilość opracowywanych tematów naukowych z tego zakresu. Import obcych nawozów potasowych zmusił przede wszystkim do oszczędnego ich stosowania, a to z kolei spowodowało potrzebę poznania zasobności naszych gleb w przyswajalny dla roślin potas. Zagadnieniem tym zajmują się specjalnie powołane, między innymi i do tego celu, wojewódzkie stacje chemiczno-rolnicze. Wyniki pierwszej rotacji badań [12] wykazują, że zaledwie 7% naszych gleb jest dobrze zaopatrzonych w dostępny dla roślin potas. Grozi to zahamowaniem rozwoju rolnictwa, jeżeli w najbliższych latach nie przerwiemy gospodarki deficytowej tym składnikiem. Najwłaściwszym rozwiązaniem sprawy jest zorganizowanie eksploatacji własnych złóż potasowych, które w postaci nawozów powinny być wniesione do gleby. Z badań wynika, że stosując właściwe dawki nawozów potasowych można zwiększyć w glebach zawartość potasu wymiennego [78, 88, 143, 164]. Prowadzone są również badania nad zawartością potasu w profilu glebowym [29, 25, 112] oraz nad znaczeniem tego składnika dla żyzności gleby [72, 142, 183, 186]. Drugą grupą badań wysuwających się na czoło pod względem ilościowym, ale ściśle związaną z grupą pierwszą, są badania metodyczne dotyczące oznaczania potasu w glebie [13, 53, 187], w nawozach i roślinach [16, 60, 74, 149, 167, 179] oraz potasu dostępnego dla roślin [22, 24, 26, 27, 61, 70, 73, 88, 126, 141, 168, 171]. Wiele wykonano doświadczeń nad wpływem nawozów potasowych na plon roślin uprawnych, lecz nie wszystkie są opublikowane, a znaczna ich liczba znajduje się w drobnych wydawnictwach. Te, które udało się zebrać, dotyczą lnu [107, 152], nawożenia użytków zielonych [106, 127, 128, 131] oraz roślin uprawnych w płodozmianie [9]. Zagadnienie, czy solami potasowymi można podobnie jak nawozami azotowymi pogłównie nawozić rośliny, nurtowało już badaczy w latach trzydziestych [49, 146]. Wtedy doświadczenia przeprowadzano w halach wazonowych, a obecnie prowadzi się je w w arunkach polo-

Nawozy potasowe 123 wych [4, 184]. Ze względu na mały materiał doświadczalny nie mają one jeszcze praktycznego znaczenia. Obecnie interesujące rolników nawożenie,,na zapas5 nie może być zalecane na glebach o ubogim kompleksie sorpcyjnym ze względu na duże straty potasu [88, 183]. Prowadzone są również badania fizjologiczne dotyczące roli potasu w roślinach; są to przede wszystkim prace Warchołowskiej i Kot er [76, 77, 172 175]. Dotyczą one wpływu potasu na asymilację i produkcję cukrów w różnych w arunkach oświetlenia. Buraki zaciemnione (50% oświetlenia) wykształciły liście o większej powierzchni. Procentowa zawartość sacharozy wzrastała wraz z podwyższeniem dawek potasu. Asymilacja buraków zaciemnionych była zawsze niższa niż oświetlonych normalnie. Przy zwiększonych dawkach K 20 rośliny w ykształcały liście o większej powierzchni, tak że w efekcie końcowym po przedłużeniu wegetacji o 4 tygodnie plon roślin zaciemnionych dorównywał plonowi buraków rosnących krócej, ale na pełnym świetle. Wyjaśnienie tych procesów tłumaczy, dlaczego w latach deszczowych lepiej działają na rośliny okopowe większe dawki soli potasowych. W pracach Warchołowskiej i Koter poruszane są jeszcze zagadnienia wpływu potasu na transpirację roślin [174] i na gromadzenie azotanów [77]. Wojtowska [182] zajmuje się wpływem nawożenia potasowego na zawartość i skład związków azotowych kukurydzy. Badania te mają duże znaczenie dla żywienia zwierząt. Praca Burczyka i Cwojdzińskiego [17], którzy zajmują się zagadnieniem zimotrwałości pszenicy, wykazały, że przezimowanie pszenicy zależy od zawartości przyswajalnych form potasu i fosforu w glebie. Pszenica dobrze przezimował na glebie zasobnej w fosfor (przy stosunku P 20 5 : K 20 > 1,0). Rozpatrując na przestrzeni ostatnich 50 lat publikacje dotyczące zagadnień związanych ze stosowaniem nawozów potasowych w rolnictwie, stwierdza się, że tematyka tych badań na ogół rozwijała się prawidłowo. W latach międzywojennych rozwijający się przemysł potasowych ze zrozumiałych powodów miał wyraźny wpływ na badania, które zwiększał przy udziale dotacji. Badania te pomimo zdawałoby się, teoretycznie brzmiących tematów, cechowała na ogół praktyczność. Należy podkreślić, że mimo liczebnie słabej kadry naukowej ilość prac potasowych była bardzo duża. Po drugiej wojnie światowej daje się zauważyć niebezpieczne zjawisko, a mianowicie brak wyraźnych wysiłków ze strony społeczeństwa i władz do odbudowania przemysłu nawozów potasowych, chociaż posiadamy dość duże pokłady soli potasowych. Odbija się to ujemnie na badaniach naukowych dotyczących potasu. Pomimo znacznego rozwoju placówek naukowych i kadry, stwierdza się wyraźny spadek zaintere-

124 M. Koter sowania tym tematem, a w związku z tym i spadek ilości prac ogłoszonych drukiem. W rozwoju badań w ostatnim 25-leciu widać również wiele cech dodatnich. Do najważniejszych osiągnięć zaliczyłbym rozwój badań związanych z inw entaryzacją zasobów potasu przyswajalnego w naszych glebach prowadzonych przez stacje chemiczno-rolnicze i placówki z nimi związane. Duże mamy osiągnięcia w metodyce oznaczania potasu oraz wyszukiwaniu i wykorzystywaniu dodatkowych źródeł potasu dla potrzeb rolnictwa, w czym największą zasługę ma ośrodek krakowski. Funkcje, jakie potas spełnia w nowoczesnym rolnictwie i wyczerpanie naszych gleb w przyswajalne dla roślin jego związki, których w tak dużych ilościach nie jesteśmy w stanie sprowadzać z zagranicy, powinny w ostateczności zadecydować o powstaniu polskiego przemysłu potasowego w oparciu o istniejące złoża krajowe. LITERATURA [1] Anonim: Przem. ehem., t. 13, 1957, z. 8, s. 431. [2] B e r e z a W.: Rocz. Nauk roi., t. 6, 1913, z. 2, s. 175. [3] Bielski W.: O nawozach sztucznych. Warszawa 1892. [4] Birecki M., Kaczorek S.: Rocz. Nauk roi., 74-A-3, 1957, s. 501. [5] Blumfeld G.: Chemik, t. 19, 1966, nr 6, s. 204. [6] Bobr ownicki W., Kani о к K., Sikora G. Chemik, t. 10, 1957r nr 12, s. 355. [7] Bobrownicki W., Kani о к K., Sikora G.: Chemik, t. 10, 1957, nr 7, s. 199. [8] Boczek F.: Działanie potasu na glebie lessowej. Dublany, 1913. [9] Boguszewski W., Pieczyrak M.: Pam. puł., z. 32, 1968, s. 211. [10] Boguszewski W., Drzas K., Drzas E.: Pam. puł., z. 32, 1968, s. 155. [11] Boratyński K., Turyna Z., Małysowa E.: Rocz. Nauk roi., 73-A-4, 1956, s. 648. [12] Boratyński K., Czuba R., Skowroński S.: Rocz. glebozn., t. 20, 1969, z. 2, s. 347. [13] Bora J., Ku с zer a J., Słowko Z.: Zesz. nauk. WSR Wroc., nr 25, B, 1959, 5, s. 95. [14] Brühl R.: Tablica nawozów sposobem graficznym ułożona, wykazująca... Warszawa 1871, s. 16, tabl. 1. [15] Bunter E., Kaniok K.: Zesz. Prob. Post. Nauk roi., z. 78, 1967, s. 189. [16] Burakowski J., Sławski K.: Chem. analit., t. 6, z. 6, s. 929. [17] Burczyk H., Cwojdziński W.: Pam. puł., z. 24, 1936, s. 37. [18] Byczkowski A.: Rocz. Nauk roi., t. 37, 1936, s. 291. [19] Byczkowski A., Jarmusz J.: Rocz. Nauk roi., t. 37, 1936, s. 291. [20] Bycz к owski A., Sikora S.: Zagadnienie potasowe w Polsce. Konferencja Naukowo Techniczna Nawozy Sztuczne Warszawa 1954. [21] C e l ichowski K.: Uprawa roślin i nawożenie, nr 9/10, 1934, s. 476. [22] Czuba R., Eis В., Ignatowicz I. i in.: Rocz. glebozn., t. 19, z. 1, 1968, s. 197.

Nawozy potasowe 125 [24] Czuba R., Klein T., Skowroński i in.: Rocz. glebozn., t. 18, 1968, z. 2, s. 573. [25] Czuba R., Strahl A., Andruszczak E. Rocz. glebozn., t. 19, z. 1, 1968, s. 135. [26] Czuba R., Włodarczyk Z.: Rocz. glebozn., dod. do t. 13, 1963, s. 223. [27] Dobrzański B., Dechnik I.: Post. Nauk roi., t. 10 (15), 1963, z. 2, s. 77. [28] Filutowicz A.: Rocz. Nauk roi., t. 37, 1936, s. 135. [29] Godlewski E., Dobrski M.: Opis własnych doświadczeń nad własnością absorpcyjną ziemi... Warszawa 1875. [30] Godlewski E.: Pam. puł., t. 3, 1922, s. 159. [31] Godlewski E.: Rocz. Nauk roi., t. 10, 1923, z. 1, s. 128. [32] Godlewski E., Jentys S.: Rocz. Nauk roi., t. 1, 1903, z. 2, s. 277. [33] Górski M.: Rocz. glebozn., t. 13, 1963, s. 143. [34] Górski M.: Nawozy Sztuczne, nr 12, Poznań, 1932. [35] Górski M.: Prz. Dośw. roi., nr 4, 1938, s. 195. [36] Górski M.: Rocz. Nauk org., 2, 1935, s. 197. [37] Górski M.: Gaz. roi., nr 39 i 50, 1932. [38] Górski M.: Rocz. Nauk roi., t. 44, 1938, s. 186. [39] Górski M.: Prz. Dośw. roi., t. 1, 1938, nr 4. [40] Górski M.: Rocz. Nauk roi., t. 26, 1931, s. 259. [41] Górski M.: Rocz. Nauk roi., t. 27, 1932, s. 27. [42] Górski M., Chmielewski H.: Porównanie różnych nawozów potasowych. Puławy 1938. [43] Górski M., Dąbrowska O.: Rocz. Nauk roi., t. 24, 1930, s. 29. [44] Górski M., Iwaszkiewiczówna K.: Polskie nawozy potasowe. Poznań 1932. [45] Górski M., Iwaszkiewiczówna K. Rocz. Nauk roi., t. 33, 1934, s. 277. [46] Górski M., Korczewski M., Terlikowski F.: Rocz. Nauk. roi., t. 28, 1932, s. 263. [47] Górski M., Krotowiczówna J.: Polskie nawozy potasowe. Poznań 1932. [48] Górski M., Krotowiczówna J.: Rocz. Nauk roi., t. 31, 1934, s. 1. [49] Górski M., Krotowiczówna J.: Rocz. Nauk roi., t. 44, 1938, s. 21. [50] Górski M., Krotowiczówna J.: Rocz. Nauk roi., t. 28, 1932, s. 121. [51] Górski M., Krotowiczówna J.: Rocz. Nauk. roi., t. 44, 1938, s. 1. [52] Górski M., Krotowiczówna J., Salcewicz J.: Rocz. Nauk roi., t. 44, 1938, s. 125. [53] Górski M., Moskal S.: Rocz. Nauk roi., 76-A-2, 1957, s. 405. [54] Górski M, Terlikowski F.: Rolnictwo, 10, 1934, s. 1. [55] Greiner J.: Przemysł potasowy w Polsce. Lwów 1938. [56] Gustkowicz S.: Przem. ehem., t. 45, 1966, nr 2. [57] Gustkowicz S.: Przem. chem, t. 44, 1965, s. 634. [58] Gutmański L: Biul. IHAR, nr 3-4, 1966, s. 191. [59] Haendschke A.: Rocz. Nauk roi., t. 37, 1936, s. 261. [60] Halaunbrenner J.: Rocz. ehem., t. 28, z. 4, 1954, s. 569. [61] Hanower P., Wojtysiakowa M.: Rocz. Nauk roi., 72-A-l, 1955, s. 159. [62] Heintze M.: Zagad. Ekon. roi., 2, 1966, s. 211. [63] Hołyński S.: Pam. PINGW, t. 8, 1927, s. 529. [64] Hołyński S.: Pam. PINGW, t. 7, 1926, s. 245.

126 M. Koter [65] Unicki P.: Nowe roi., t. 10, nr 2, s. 23. [66] Jentys S.: Nawozy sztuczne. Dublany 1890, s. 98 + 2. [67] Jentys S.: Nawozy. Encykl. roi. Warszawa 1898, s. 535. [68] Jurkowska H.: Zesz. nauk. WSR Krak., Roi., z. 1, 1956. [69] Kabata-Pendias A., Gajda J., Gałczyńska B.: Pam. puł., z. 22, 1966, s. 231. [70] Kac-Kacas M., Bartuzi J. i in.: Rocz. Nauk roi., 92-A-2, 1966, s. 313. [71] Kani о к K.: Przem. ehem., t. 40, nr 6, s. 305. [72] Kępka M.: Rocz. glebozn., t. 18, 1968, z. 2, s. 449. [73] Koper S.: Rocz. glebozn., t. 18, 1967, z. 1, s. 143. [74] Kornacki J.: Wiad. ehem., R. 8, z. 10, 1954, s. 538. [75] Kosiński I.: Rolnictwo a przemysł nawozowy. Warszawa 1924. [76] Koter Z.: Post. Nauk roi., nr 3(93), 1965. [77] Koter Z.: Pam. puł., z. 33, 1968. [78] Koter M.: Rocz. glebozn., t. 5, 1956. [79] Koter M., Chodań J., Mazur T.: Rocz. Nauk roi., 88-A-2, 1964. [80] Koter M., Chodań J., Mazur T.: Zeszt. nauk. WSR Olszt., t. 12, 1962. [81] Kotowski F.: Gaz. roi., nr 27(61), 1921, s. 517. [82] Kwinichidze M., Byczkowski A.: Rocz. Nauk roi., t. 37, 1936, s. 145. [83] Kwinichidze M.: Rocz. Nauk roi., t. 37, 1936, s. 189. [84] Korczewski M., Majewski F.: Rocz. Nauk roi., t. 28, 1932, s. 1. [85] Korczewski M., Majewski F., Waff lard J.: Rocz. Nauk roi., t. 31, 1934, s. 22. [86] Korczewski M., Majewski F., Waff lard J.: Rocz. Nauk roi., t. 44, 1938, s. 55. [87] Korczewski M., Majewski F., Waff lar d J.: Rocz. Nauk roi.,, t. 31, 1934, s. 1. [88] Kowalczyk S.: Rozprawa doktorska. Olsztyn 1969. [89] Leszkiewicz-Biedowa Z.: Prz. geol., t. 13, 1965, nr 11, s. 470. [90] Lityński T.: Prz. ehem., 107, 1947. [91] Lityński T.: Post. Nauk roi., nr 1, 1955, s. 21. [92] Lityński T.: Post. Nauk roi., nr 2, 1955, s. 33. [93] Lityński T.: Przem. ehem., nr 12, 1956, s. 276. [94] Lityński T.: Post. Nauk roi., nr 4, 1957, s. 37. [95] Lityński T.: Nowe roi., R. 7, nr 2, 1958, s. 73. [96] Lityński T.: Potash Reviev, Subject. 17, 1962. [97] Lityński T., Gorlach K.: Rocz. Nauk roi., 90-A-l, 1965, s. 113. [98] Lityński T., Jurkowska H.: Acta microb. pol., t. 2, 1953, nr 1, s. 44. [99] Lityński T., Jurkowska H., Gorlach E.: Cement-Wapno-Gips, 11/20, 1955. [100] Lityński T., Mazur T., Siekański A.: Zesz. nauk. WSR Krak., Roi., z. 5, 1958. [101] Lityński T., Mazur T.: Rocz. glebozn., t. 10, 1961, z. 3, s. 661. [102] Lityński T., Mazur T., Guzecka A.: Rocz. glebozn., t. 10, 1961, s. 663. [103] Lutosławski J.: Rocz. Nauk roi., t. 1, 1904, z. 2, s. 445. [104] Łaszczyński W.: O racjonalnym zastosowaniu nawozów sztucznych- Warszawa 1878. [105] Łaszczyński W.: O nawozach sztucznych... Poznań 1879.

Nawozy potasowe 127 [106] Łękawska I.: Wiad. IMUZ., nr 6-1, 1966, s. 93. [107] Mackiewiczówna Z.: Nawożenie lasu potasem. SPWZM, Poznań 1959. [108] Majewski S.: Czas. górn.-hut., 1919. [109] Majewski S.: Prz. górn.-hut., 1921. [110] Mazur K., Kamiński B.: Gaz. cukr., R. 73, 1965, nr 3, s. 70. [111] Mielęcki L.: Wpływ soli potasowych na rozwój korzeni roślin. Warszawa 1934. [112] Michniewski S.: Rocz. Nauk roi., t. 15, 1926, s. 236. [113] Mikułowski-Pomorski J.: Wpływ rozdzielenia nawozów... Sprawoz., Lwów 1900. [114] Mikułowski-Pomorski J.: Doświadczenie nad wpływem rozdzielenia... Sprawoz., Lwów 1897. [115] Mikułowski-Pomorski J.: Wyniki polowych doświadczeń rolniczych przeprowadzonych przez Kom. C.K.Tow. Gosp. 1905/6. [116] Mikułowski-Pomorski J.: Rolnik. Lwów 1901. [117] Mikułowski-Pomorski J.: Doświadczenia nad wpływem rozdzielania nawozów na ich działanie. Sprawoz., Lwów 1899. [118] Mikułowski-Pomorski J.: Rolnik. Lwów 1906. [119] Mikułowski-Pomorski J., Wojty.siakowa M.: Rocz. Nauk roi., t. 31, 1934. [120] Mikułowski-Pomorski J.: Roczn. Nauk roi., t. 44, 1938, s. 87. [121] Mikułowski-Pomorski J., Porowski S.: Stud. Naw. Potas., cz. III, 1934, s. 82. [122] Mikułowski-Pomorski J., Porowski S.: Rocz. Nauk roi., t. 44, 1938, s. 111. [123] Mikułowski-Pomorski J., Porowski S.: Rocz. Nauk roi., t. 31, 1934. [124] Mikułowski-Pomorski J., Potemkowski J.: Stud. Nawoź. Potas., 1934, cz. III, s. 96. [125] Mikułowski-Pomorski J., Potemkowski J.: Rocz. Nauk roi., t. 31, 1934. [126] Moraczewski R.: Rocz. glebozn., t. 10, z. 1, 1960, s. 49. [127] Moraczewski R.: Nowe Roi., R. 15, 1966, nr 9, s. 25. [128] Moraczewski R., Nazaruk M.: Rocz. glebozn., t. 19, 1968, z. 2, s. 317. [129] Mukułowski S.: Popularny podręcznik chemii rolnej. Poznań 1897. [130] Natanson M.: Żywienie się roślin i ogólne zasady nawożenia. Odczyt wygłoszony 12.III.1894, Warszawa 1900. [131] Nazaruk M.: Rocz. glebozn., t. 22, 1969, z. 2, s. 249. [132] Niklewski B.: Doświadczenia polowe... Lwów 1914. [133] Olech K.: Ogrodn., R. 2, 1965, nr 4, s. 118. [134] Oleksynowa K.: Cement Wapno Gips, nr 3, 1955, s. 62. [135] Olszewski-Lis S.: Polskie nawozy sztuczne. Warszawa 1924. [136] Platowski Z.: Prz. górn.-hut., 1932. [137] Poborski J.: Prz. geol., r. 13, 1965, nr 5, s. 131. [138] P o j n a r E.: Acta agrobot., t. 9, 1960, nr 2, s. 131. [139] Praca zbiorowa: Sprawozdanie wstępne z akcji badawczej w zakresie nawożenia z 1930 r. Warszawa 1931. [140] Praca zbiorowa: Monografia polskiego przemysłu potasowego. Roi., 1933. [141] Ralski E.: Rocz. Nauk. roi., t. 43, 1937, s. 285. [142] Reimann B.: Biul. CIR, nr 2, 1952. [143] Romaniuk A.: Nowe Roi., R. 14, 1965, nr 10, s. 36.

128 M. Koter [144] Roniewicz Z.: Polski kainit w świetle doświadczeń polowych. Warszawa 1930. [145] Rozen Z.: Rozprawy Wydz. Mat.-Przyr. PAU, t. 49, 1909. [146] Salce wicz J.: Rocz. Nauk rol., t. 44, 1938, s. 197. [147] Schinitzek A.: Prz. górn.-hut., 1933. [148] Smulikowski K.: Kosmos, t. 49, 1924. [149] Sosin Z., Zaremba J.: Chemia anal., t. 3, 1958, s. 883. [150] Sowińska H.: Rocz. Nauk rol., t. 21, 1929, s. 295. [151] Staniszkis W.: Rocz. Nauk rol., t. 43, 1937, s. 302. [152] Starzyński Z.: Kosmos, t. 39, 1914, s. 6. [153] Starzyński D., Przegaliński A.: Rocz. Nauk rol., t. 31, 1934, s. 383. [154] Strączy ński E.: Prz. górn.-hut., 1928. [155] Szukalski H., Zembaczyński A.: Pam. puł., z. 24, 1967, s. 149. [156] Szymański J.: Potas i rola jego w życiu roślin. Berlin 1913. [157] Szystowski J.: Rocz. Nauk roi., t. 13, 1925, z. 1, s. 68. [158] Terlikowski F., Byczkowski A.: Nawozy sztuczne, nr 10 11, 1933. [159] Terlikowski F., Byczkowski A.: Rocz. Nauk rol., t. 31, 1934. [160] Terlikowski F., Byczkowski A.: Rocz. Nauk rol., t. 37, 1936, s. 223. [161] Terlikowski F., Byczkowski A.: Rocz. Nauk rol., t. 37, 1936, s. 173. [162] Terlikowski F., Byczkowski A., Sozański S.: Polskie Nawozy Potasowe, Poznań 1932. [163] Terlikowski F., Byczkowski A., Sozański S.: Rocz. Nauk rol., t. 31, 1934, z. 1-2, s. 123. [164] Terlikowski F., Byczkowski A., Sozański S.: Roczn. Nauk rol., t. 37, 1937, s. 9. [165] Terlikowski F., Kuryłowicz B.: Rocz. Nauk rol., t. 21, 1929. [166] Terlikowski F., Nowicki B.: Rocz. Nauk rol., t. 28, 1932, s. 135. [167] Terlikowski F., Sozański S.: Rocz. Nauk rol., t. 34, 1935, s. 143. [168] Terlikowski F., Sozański S.: Rocz. Nauk rol., t. 37, 1936. [169] Terlikowski F., Sozański S., Kwinichidze M.: Rocz. Nauk rol., t. 37, 1936. [170] Tokarski J.: Bull. Inst. Acad. Pol. Sei., 115, 1950. [171] Walczy na J.: Rocz. glebozn., t. 16, 1966, z. 1, s. 294. [172] Warchołowa M., Bażant J.: Acta microb. poi., t. 11, 1962, s. 959. [173] Warchołowa M., Koter Z.: Pam. puł., z. 11, 1963, s. 49. [174] Warchołowa M., Koter Z.: Pam. puł., z. 20, 1965, s. 129. [175] Warchołowa M., Koter Z.: Pam. puł., z. 20, 1965, s. 153. [176] Wenglikowska E.: Zesz. nauk. WSR Szczec., t. 13, 1964, s. 29. [177] Werner Z.: Prz. geol., R. 3, 1954, z. 1 2, s. 45. [178] Weychert S., Leyko J., Kotelewska T.: Przem. ehem., R. 12, 1956, nr 5, s. 255. [179] Wierzbicka Z.: Przem. ehem., R. 10(33), nr 1, 1954, s. 34. [180] Windakiewicz E.: Solnictwo. Cz. II i III. Kraków 1926 i 1927. [181] Włodek J., Strzemiński K.: Rocz. Nauk rol., t. 23, 1930, s. 367. [182] Wojtowska R.: Poz. Tow. P.N., Wydz. Nauk rol. i leś., Prace Kom. Nauk rol. i leś., t. 19, 1965, z. 1, s. 223. [183] Wójcik B.: Nowe Rol., R. 16, 1967, nr 17. [184] Wyszyńska-Smierzchalska K.: Pam. puł., z. 24, 1967, s. 181. [185] Zawartka L.: Praca doktorska, Olsztyn 1970. [186] Zembaczyński A.: Rocz. glebozn., dod. do t. 15, 1965. [187] Zmysłowska S.: Rocz. glebozn., dod. do t. 9, 1960, s. 147.