RPO- 522209-VII-2/06 Warszawa, dnia 20 lutego 2006 r. I n f o r m a c j a o czynnościach przeprowadzonych w ramach działań Rzecznika Praw Obywatelskich w Areszcie Śledczym w Warszawie Białołęce (Wyciąg) 1. Wprowadzenie W dniach od 16 do 19 stycznia 2006 r. pracownicy Zespołu VII Prawa Karnego Wykonawczego Biura Rzecznika Praw Obywatelskich działając z upoważnienia Rzecznika Praw Obywatelskich wizytowali Areszt Śledczy w Warszawie Białołęce. Celem wizyty było ustalenie jak przestrzegane są prawa osób pozbawionych wolności przebywających w tej jednostce penitencjarnej. Dla zrealizowania tego zadania przeprowadzono następujące czynności: - wysłuchano informacji zastępcy dyrektora Aresztu, o funkcjonowaniu jednostki i jej podstawowych problemach, - obejrzano teren Aresztu, a także część jego pomieszczeń, w tym niektóre cele mieszkalne, cele zabezpieczające, cele izolacyjne, sale widzeń, kaplicę, kuchnię, pola spacerowe, łaźnie, bibliotekę, świetlice, ambulatorium, szkołę, pralnię oraz pomieszczenia, w których osadzeni pracują, - przeprowadzono w cztery oczy, według kwestionariusza, rozmowy ze 161 dobranymi losowo osadzonymi, pytając każdorazowo o podstawowe kwestie związane z poszanowaniem przysługujących im praw.
2 Dokonane w ten sposób wstępne ustalenia pracownicy Biura Rzecznika Praw Obywatelskich przekazali kierownictwu Aresztu oraz wysłuchali jego uwag i wyjaśnień. 2. Ogólna charakterystyka Aresztu Areszt usytuowany jest na przedmieściach Warszawy. Z jednej strony przylega do niego teren należący do Zakładu Karnego w Warszawie Białołęce, z drugiej w niedalekim sąsiedztwie znajduje się osiedle, którego mieszkańcami są w większości funkcjonariusze Służby Więziennej. Z pozostałych stron Areszt graniczy z gruntami niezagospodarowanymi (łąki i las) oraz działkami pracowniczymi. Takie usytuowanie powoduje, że niekiedy osoby z zewnątrz próbują nawiązywać nielegalne kontakty z osadzonymi. W celu przeciwdziałania temu w oknach cel zostały zamontowane dość gęste metalowe siatki, a ponadto w przypadku stwierdzenia prób nielegalnych kontaktów administracja jednostki zawiadamia o tym Policję. Teren Aresztu obejmuje obszar 11 950,09 m 2. Znajduje się na nim 14 budynków, z których 9 pełni funkcje administracyjno-gospodarcze, a w pięciu znajdują się cele mieszkalne osadzonych. Pierwsze budynki wzniesiono w 1962 roku. Stan pawilonów mieszkalnych jest zróżnicowany. Najlepszy jest pawilonu V, w którym w 2005 r. zakończony został remont generalny. Pozostałe pawilony mieszkalne remontowane są sukcesywnie systemem gospodarczym. W ramach tych prac wykonano nowe pokrycia dachów we wszystkich pawilonach, a w wyremontowanych założono nową instalację elektryczną oraz wymieniono wszystkie przyłącza hydrauliczne, piony wodne, instalację co, zabudowano kąciki sanitarne i pomalowano ściany. Prace tego rodzaju zostały już wykonane w pawilonach I i III. Aktualnie prowadzi się je w pawilonie II. Obecnie zakończono remont jego najwyższej (czwartej) kondygnacji. Nie wiadomo, czy prace w tym pawilonie uda się zakończyć w 2006 r., będzie to zależało od możliwości finansowych Aresztu. Zdecydowanie w najgorszym stanie technicznym jest pawilon IV. Zdaniem dyrektora w ostatnich latach zrobiono wiele, aby poprawić warunki bytowe przebywających w niej osadzonych, nie oznacza to jednak, że zrobiono już wszystko. Najpilniejsze prace, jakie należałoby jeszcze wykonać to wymiana stolarki okiennej w czterech pawilonach mieszkalnych (I-IV), ocieplenie ich ścian i zrobienie elewacji. Budynki administracyjno-gospodarcze są generalnie w stanie dobrym. Istnieje pilna potrzeba rozbudowy budynku, w którym usytuowane są sale widzeń. Pomieszczenia te są zbyt małe, co utrudnia takie zorganizowanie widzeń, aby przebiegały one sprawnie i odbywały się w godziwych warunkach. Obecnie rodziny osadzonych zmuszone są długo czekać na zrealizowanie widzenia i odbywają je w mocno zatłoczonej sali. Powiększenie budynku przez dobudowanie jeszcze jednej kondygnacji pozwoli rozwiązać te problemy.
3 Areszt Śledczy w Warszawie Białołęce jest jednostką typu zamkniętego, przeznaczoną dla mężczyzn tymczasowo aresztowanych i skazanych wszystkich kategorii, także uznanych za osadzonych stwarzających poważne zagrożenie społeczne albo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa jednostki penitencjarnej (tzw. niebezpieczni). W Areszcie są dwa oddziały szkolne przeznaczone dla skazanych mężczyzn, młodocianych i odbywających karę po raz pierwszy w zakładach karnych wszystkich typów. Jest też ośrodek diagnostyczny przeznaczony dla skazanych mężczyzn i kobiet skierowanych na badania psychologiczne z jednostek penitencjarnych okręgu warszawskiego. Ponadto przy Areszcie funkcjonuje Oddział Zewnętrzny Warszawa Bemowo. Przebywają w nim skazani mężczyźni, młodociani i odbywający karę po raz pierwszy w zakładzie karnym typu półotwartego i otwartego. Pojemność Aresztu wynosi 1382 miejsca. W dniu 16 stycznia 2006 r. w jednostce przebywało ewidencyjnie 1610 osadzonych, a faktycznie 1609 osadzonych Wśród tych ostatnich było 815 tymczasowo aresztowanych, 793 skazanych i 2 ukaranych. W grupie skazanych 39 to młodociani, 372 pierwszy raz karani i 382 to recydywiści penitencjarni. Odbywali oni karę w systemie zwykłym 403 osoby, w systemie programowanego oddziaływania 368 osób oraz w systemie terapeutycznym 22 osoby. W dniu 16 stycznia 2006 r. w jednostce przebywało 52 cudzoziemców. Od około 6 lat w Areszcie występuje permanentnie przeludnienie, które okresowo dochodziło nawet do 130%. W czasie wizytacji wynosiło ono 116%, co oznacza, że w jednostce przebywało 227 osadzonych więcej w stosunku do jej pojemności. Administracja Aresztu, wypełniając dyspozycję przepisu art. 248 1 Kkw, co pewien czas zawiadamia na piśmie sędziego penitencjarnego o tym, że zmuszona jest część osadzonych umieszczać w warunkach, w których powierzchnia celi na jedną osobę wynosi mniej niż 3 m 2. 3. Warunki bytowe Osadzeni zakwaterowani są w 432 celach znajdujących się w pięciu pawilonach mieszkalnych. Najwięcej jest cel czteroosobowych (301). Są też cele jednoosobowe (109), dwuosobowe (7), trzyosobowe (10) i pięcioosobowe (5). Wszystkie cele są skanalizowane i mają doprowadzoną tylko zimną wodę. W celach, w których był przeprowadzony remont (są to cele pawilonów: I, III, V i oddziału IV pawilonu II) kąciki sanitarne zabudowano do sufitu. Odmalowano i częściowo wyłożono glazurą ściany oraz wymieniono umywalki i sedesy. Teraz wyglądają one estetycznie. W pozostałych celach kąciki zabudowane są tylko częściowo do wysokości około 1,5 do 2 m. Niektórzy osadzeni chcąc uzyskać większą intymność osłaniają kąciki od góry kawałkami różnych tkanin, co nie robi
4 dobrego wrażenia. Znajdujące się tam urządzenia sanitarne są mocno wyeksploatowane (sedesy żeliwne). Stan czystości w kącikach sanitarnych jest zróżnicowana i zależy zależy przede wszystkim od dbałości o nią ich użytkowników. Jednak pod tym względem zdecydowanie najgorzej pomieszczenia te wyglądały w niektórych celach pawilonu IV. Okna w celach są dość duże i w pogodne dni zapewniają należyte oświetlenie. Jednak w okresie zimowym kiedy dni są często pochmurne, czytanie przy świetle dziennym może być utrudnione. W jednostce nie stosuje się w zasadzie przesłon okiennych, a zewnętrzne zabezpieczenie stanowią jedynie kraty i siatki. Sztuczne oświetlenie jest odpowiednie. Są to żarówki o mocy 75 100 W, których liczba uzależniona jest od wielkości pomieszczenia. Wietrzenie cel odbywa się przez uchylanie okien. W lecie, gdy temperatura powietrza jest wysoka, w czasie korzystania przez osadzonych ze spaceru, otwiera się również drzwi. Pomieszczenia Aresztu ogrzewane są przez znajdującą się na jego terenie kotłownię, która w ostatnim okresie została zmodernizowana i funkcjonuje prawidłowo. Jednak w okresie zimowym, gdy temperatura zewnętrzna spada znacznie poniżej zera, w celach jest zimno. Powodem tego są spaczone i nieszczelne okna. Ściany niektórych cel są brudne i wymagają odnowienia, dotyczy to zwłaszcza cel w pawilonach dotychczas niewyremontowanych. Malowanie odbywa się sukcesywnie, jednak w takim zakresie, w jakim pozwalają na to możliwości finansowe. W jednostce niedozwolone jest wyklejanie ścian różnego rodzaju fotosami, co niewątpliwie wpływa pozytywnie na ich wygląd. Podstawowe wyposażenie cel stanowią piętrowe łóżka, stoły i taborety oraz wiszące szafki. W niektórych pawilonach sprzęty te są w dobrym stanie, gdyż zostały odnowione przy okazji remontu cel, w pozostałych ich stan jest dostateczny. Również jako dostateczny należy ocenić stan materaców, koców, pościeli oraz ręczników i ścierek. Widać na nich ślady częściowego zużycia i napraw, a na niektórych także ślady uszkodzeń. Podłoga w celach wykonana jest z klepki parkietowej. W celach odremontowanych został on również odnowiony lub tam, gdzie był bardzo zniszczony - przykryty wykładziną. W pozostałych celach podłogi są często w złym stanie (ruchome klepki, a fragmentami ich brak). We wszystkich celach są gniazda elektryczne, co umożliwia osadzonym korzystanie z odbiorników telewizyjnych oraz grzałek o małej mocy, a w oddziałach dla uczących się i pracujących z czajników elektrycznych. Osadzeni mogą korzystać z własnej garderoby takiej jak: bielizna, dres, sweter, koszula, obuwie, kurtka. Ci, którzy nie mają odpowiedniej własnej garderoby, korzystają z odzieży więziennej, której Areszt posiada dostateczną ilość, a jej stan nie budzi zastrzeżeń. Osadzeni w pawilonach I, II i V kąpią się w łaźniach znajdujących się na terenie swoich oddziałów. Pozostali korzystają z łaźni ogólnych przeznaczonych dla wszystkich mieszkańców pawilonu. Dotyczy to osadzonych zakwaterowanych w pawilonach III i IV. Większość łaźni
5 wygląda podobnie. Składają się one z dwóch pomieszczeń: przebieralni i pokoju kąpielowego. Ich ściany wyłożone są glazurą, a podłoga wykonana jest z płytek ceramicznych, w części kąpielowej pokrywają ją maty antypoślizgowe. W przebieralni na ścianach są wieszaki, a pod nimi ławki, tu również znajduje się stanowisko wymiany pościeli oraz bielizny i odzieży. W pomieszczeniu kąpielowym (w części środkowej) znajdują się umieszczone szeregowo sitka natryskowe. Inaczej wyglądają łaźnie w pawilonie V. Są to raczej łazienki z czterema oddzielnymi kabinami, w których znajdują się prysznice. W łaźniach pawilonów III i IV zamontowano sitka natryskowe z tzw. perlatorami, co pozwala bardziej racjonalnie (oszczędnie) korzystać z wody. Zgodnie z obowiązującymi przepisami osadzeni kąpią się raz w tygodniu. Stan pomieszczeń przeznaczonych do kąpieli (łaźni oraz łazienek w pawilonie V) jest dobry, a ich wygląd estetyczny. Spośród 161 osadzonych, z którymi rozmawiano, warunki bytowe w celi mieszkalnej jako dobre i dość dobre uznało 72, co stanowi 44,7 %. Jako znośne oceniło je 58 osób (36 %), jako raczej złe i złe 29 (18%), a 2 osoby nie miały na ten temat zdania. Najczęściej żalono się na związaną z przeludnieniem ciasnotę w celach (51 osób) oraz zimno, spowodowane przez nieszczelne okna i niewystarczającą wielkość kaloryferów (58 osób). Zgłaszano również, że w celach jest ciemno w pochmurne dni, a oddziałowi nie zawsze chcą włączyć oświetlenie elektryczne (11 osób), ściany są brudne (15 osób), a koce, ręczniki i pościel stare i zużyte (4 osoby). Jako mankament sygnalizowano też brak całkowitej zabudowy kącików sanitarnych (8 osób), niewystarczającą liczbę taboretów (2 osoby) i misek (4 osoby). Większość rozmówców (114 osób 70,8 %) oceniło warunki mycia się i kąpieli jako dobre i dość dobre. Dwudziestu sześciu osadzonych (16,1 %) uznało je za znośne, a 20 (12,4 %) za raczej złe lub złe. Jedna osoba nie wyraziła na ten temat swojej oceny. Jako mankamenty zgłaszano, że kąpiel raz w tygodniu to zdecydowanie za rzadko (64 osoby), że trwa ona zbyt krótko (16 osób), a w celi trudno się dokładnie umyć, bo jest tylko zimna woda (28 osób). Osadzeni z III i IV pawilonu żalili się ponadto, że nie mogą kąpać się na terenie swojego oddziału (24 osoby). Twierdzili, że korzystanie z łaźni usytuowanej na najniższej kondygnacji pawilonu jest dla nich uciążliwe i zwłaszcza w okresie zimowym jest przyczyną licznych przeziębień. Niektórzy z nich podkreślali, że z tego powodu gdy jest zimno nie korzystają z łaźni. Ponadto 12 rozmówców zakwaterowanych w pawilonach III i IV krytykowało zamontowanie w sitkach prysznicowych tzw. perlatorów. Twierdzili, że są one utrudnieniem i ich zdaniem powodują, że dla dobrego umycia się potrzeba więcej czasu. Osoby niższego wzrostu żaliły się, że mają trudności z włączaniem wody, gdyż przy niektórych natryskach urwane są służące do tego łańcuszki.
6 4. Wyżywienie Posiłki dla osadzonych przygotowywane są w kuchni usytuowanej w jednopiętrowym budynku znajdującym się na terenie Aresztu. Budynek ten na potrzeby kuchni został zaadoptowany w 1995 r., jego obecny stan jest dobry. W części piwnicznej znajdują się magazyny ziemiopłodów, na parterze kuchnia właściwa, a na pierwszym piętrze pozostałe magazyny (m. in. magazyn produktów sypkich, chłodnie). Kuchnia właściwa składa się z pomieszczenia głównego, w którym gotuje się posiłki dla większości osadzonych oraz innych pomieszczeń, pełniących role pomocnicze. Są wśród nich m.in.: kuchnia dietetyczna, zmywalnia naczyń, obieralnia, pomieszczenia do porcjowania i wydawania posiłków. Ponadto na terenie kuchni znajdują się pomieszczenia socjalne dla pracowników, takie jak: przebieralnia i sanitariaty. Kuchnia w tym miejscu funkcjonuje 10 lat. Jej stan (zarówno pomieszczeń jak i wyposażenia) jest dobry, a wygląd estetyczny. Ściany wszystkich pomieszczeń kuchni właściwej wyłożone są do 7/8 wysokości białą glazurą. Podłogi wykonane są z betonu pokrytego antypoślizgową żywicą. W kuchni zainstalowana jest wentylacja wyciągowonawiewna, która działa prawidłowo. Na stanowiskach szefa magazynu i szefa kuchni zatrudnieni są dwaj funkcjonariusze Służby Więziennej. Przy bezpośrednim przygotowywaniu posiłków pracuje na pełnym etacie (w systemie zmianowym) 38 osadzonych. Ponadto zatrudnionych jest (na 7/8 etatu) jeszcze 11 osadzonych wykonujących prace pomocnicze (obierają ziemniaki). Tak duże zatrudnienie uzasadnione jest tym, że kuchnia przygotowuje posiłki nie tylko dla osób przebywających w Areszcie, ale również w jego oddziale zewnętrznym oraz w Zakładzie Karnym w Warszawie Białołęce. Jadłospis zatwierdza dyrektor, a podpisują go: lekarz, kierownik działu kwatermistrzowskiego oraz szef kuchni. Posiłki przed wydaniem są sprawdzane przez lekarza. W dni świąteczne robi to pielęgniarka oraz dowódca zmiany. Posiłki do oddziałów mieszkalnych dostarczane są w termosach. Oprócz wyżywienia dla ogółu osadzonych kuchnia przygotowuje także posiłki dietetyczne. W dniu 16 stycznia 2006 r. korzystało z nich w Areszcie 320 osób, w tym 275 z diety L 1 (ogólna lekkostrawna), 29 z diety Lc (cukrzycowej), 7 z diety bezmięsnej (wegetariańskiej) oraz 9 z diety bez wieprzowiny. Spośród 161 pozbawionych wolności objętych rozmowami 97 (60,2 %) oceniło wyżywienie jako dobre i dość dobre, 50 (31 %) jako znośne, a 14 (8,7 %) jako raczej złe lub złe. Wśród uwag krytycznych dominował zarzut, że racje żywnościowe są zbyt małe. Sformułowało go 28 osób, wśród nich byli również osadzeni, którzy generalnie wyżywienie
7 oceniali jako dobre a nawet bardzo dobre. Najczęściej twierdzono, że za mało jedzenia jest na śniadania i kolacje (16 osób). Wskazywano też, że niewystarczająca jest dzienna racja pieczywa oraz ziemniaków. Ponadto 16 osób twierdziło, że jedzenie jest czasem niesmaczne (źle przyprawione), 5, że jest monotonne (te same potrawy powtarzają się co tydzień) oraz 4, że posiłki nie są zdrowe, bo są tłuste a do ich gotowania (obiady) dodaje się sodę. Administracja Aresztu wyjaśniła, że obecnie koszt dziennego wyżywienia jednego osadzonego, korzystającego z normy P (podstawowej) wynosi 4,50 zł brutto. Dysponując taka kwotą funkcjonariusze referatu żywnościowego tak układają jadłospis, aby jedzenie było urozmaicone oraz zawierało składniki odżywcze i miało wartość kaloryczną właściwą dla tej normy wyżywienia. Zatem dzienne racje żywnościowe otrzymywane przez osadzonych są pod tym względem całkowicie zgodnie z przepisami rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 września 2003 r. w sprawie określenia wartości dziennej normy wyżywienia oraz rodzaju diet wydawanych osobom osadzonym w zakladach karnych i aresztach śledczych (Dz.U. Nr 167, poz. 1633). Osadzeni dysponujący środkami finansowymi mogą trzy razy w miesiącu dokonywać zakupów artykułów żywnościowych, wyrobów tytoniowych, a także innych przedmiotów dopuszczonych do sprzedaży w Areszcie. Zakupy realizowane są w kantynie. Osadzeni dokonują ich wybierając potrzebne im produkty z otrzymanego wcześniej wykazu. Według informacji uzyskanej od administracji Aresztu mają również możliwość zamówienia na indywidualne życzenie innych artykułów. Ponadto zgodnie z przepisem 1 ust. 1.9 pkt 9 porządku wewnętrznego osadzeni korzystający z widzeń przy stoliku mogą zabrać do celi mieszkalnej artykuły żywnościowe zakupione przez osoby odwiedzające w bufecie Aresztu i nie spożyte w ramach poczęstunku podczas widzenia. Zarówno kantyna jak i bufet w sali widzeń prowadzone są przez działające przy Areszcie Gospodarstwo Pomocnicze Warszawa Bemowo. Spośród osób, z którymi rozmawiano, zakupy na wypiskę robiło 71 (44,1%). Zarówno zaopatrzenie jak i obsługę dobrze oceniło 55 osób (77,5%), 13 (18,3%) uznało je za znośne oraz 3 (4,2%) za raczej złe lub złe. Głównym zastrzeżeniem zgłaszanym pod adresem kantyny było jej słabe zaopatrzenie. Takie uwagi zgłosiło 13 osób, które twierdziły, że zbyt mały jest asortyment produktów oferowanych do sprzedaży, a zwłaszcza brakuje wędlin (pakowanych próżniowo), żółtego sera i witaminowych środków spożywczych. Dostępne są głównie produkty w puszkach, które zdaniem osadzonych zawierają środki konserwujące i dlatego są niezbyt zdrowe. Ponadto 4 osoby uważały, że w kantynie jest za drogo, a 2 żaliły się, że obecnie są trudności z zakupem
8 produktów na indywidualne zamówienie. Twierdziły, że wcześniej było to możliwe, ale od jakiegoś czasu realizacja takiego zamówienia możliwa jest tylko wtedy, gdy złoży je większa liczba osadzonych (nie potrafiły padać tej liczby). Z informacji uzyskanej od administracji Aresztu wynika, że w czwartym kwartale 2005 r. przeprowadzono okresową kontrolę poziomu cen artykułów sprzedawanych w kantynie. Porównanie ich z cenami tych samych produktów sprzedawanych w sklepach spożywczych znajdujących się w pobliżu Aresztu nie wykazało występowania istotnych różnic. Ważnym uzupełnieniem wyżywienia, które osadzeni otrzymują od administracji jednostki penitencjarnej oraz kupują w kantynie, są produkty przesyłane im w paczkach. Uwagi na ten temat zgłosiło 10 osób, co stanowi 6,2 %. Krytykowały one wprowadzoną do Kkw z dniem 1 września 2003 r. regulację prawną przyznającą skazanemu prawo do otrzymania raz w kwartale paczki żywnościowej o wadze do 5 kg. Twierdziły, że przepis ten jest niewłaściwy i nieuzasadniony, zwłaszcza w kontekście niezbyt dużej ilości wyżywienia, które może zapewnić osadzonym administracja penitencjarna. Ponadto 4 osoby uważały, że za bardzo ograniczony jest asortyment towarów, które mogą być przysyłane w paczkach oraz, że ich kontrola jest zbyt drobiazgowa, co niekiedy powoduje konieczność natychmiastowego spożycia części otrzymanych produktów. Jeden osadzony był zdania, że administracja Aresztu zbyt rygorystycznie przestrzega limitu wagowego paczki. Twierdził, że odesłano do nadawcy paczkę, którą przysłano dla niego przed świętami Bożego Narodzenia, bo o 300 g przekroczyła ten limit. 4. Opieka lekarska Ogólne Ambulatorium Aresztu usytuowane jest na parterze I pawilonu mieszkalnego. Zajmuje ono niemal wszystkie znajdujące się tam pomieszczenia. Są to m.in. gabinety : stomatologiczne, EKG i lekarzy specjalistów oraz poczekalnie dla pacjentów (3) i pokoje socjalne dla pracowników służby zdrowia. Jest również pokój średniego personelu medycznego, w którym m.in. znajdują się szafki i lodówki do przechowywania leków oraz książki badań laboratoryjnych i inna dokumentacja medyczna. Ponadto w każdym oddziale mieszkalnym znajduje się pokój lekarski, w którym lekarz ogólny przyjmuje pacjentów. Pomieszczenia służby zdrowia (ambulatorium ogólne oraz pokoje lekarskie) są czyste, estetycznie urządzone, a ich wyposażenie wystarczające dla zabezpieczenia podstawowych potrzeb w zakresie ochrony zdrowia osadzonych przebywających w jednostce. Mocno wysłużony ( bo używany od 1982 r.), ale sprawny, jest aparat do wykonywania zdjęć RTG. Na podkreślenie zasługuje natomiast dobre wyposażenie gabinetów stomatologicznych. We wszystkich pokojach lekarskich znajdujących się w oddziałach była dostępna Karta praw pacjenta.
9 W każdym pawilonie mieszkalnym znajdują się cele izby chorych (najczęściej dwie), które nigdy nie są przeznaczane na zwykłe cele mieszkalne. W Areszcie zatrudnionych jest 12 lekarzy. Są to: 3 lekarze ogólni, jeden z nich pełni również funkcję kierownika Ambulatorium, 2 stomatologów, chirurg, psychiatra, radiolog, okulista, laryngolog, neurolog i dermatolog. Funkcjonariuszami Służby Więziennej są wszyscy lekarze ogólni oraz jeden stomatolog. Pozostali lekarze są pracownikami cywilnymi. Średni personel medyczny liczy 11 osób. Są to: 9 pielęgniarek, pielęgniarz i technik RTG. Wszyscy zatrudnieni są w pełnym wymiarze czasu pracy. Pielęgniarki i technik RTG są funkcjonariuszami Służby Więziennej, a pielęgniarz pracownikiem cywilnym. Osadzeni przyjmowani są przez lekarza ogólnego po uprzednim zapisaniu się w książce zgłoszeń. Wizyta realizowana jest w tym dniu tygodnia (jednym), w którym lekarz przyjmuje pacjentów z danego oddziału mieszkalnego. Zasada ta dotyczy tzw. wizyt planowych. W przypadku nagłego zachorowania pacjent przyjmowany jest w dniu zgłoszenia. W dniach od poniedziałku do piątku osadzeni mają zapewnioną opiekę pielęgniarską w godzinach od 8.00 do 18.30, a w soboty, niedziele i święta w godzinach od 8.00 do 16.00. W dni powszednie do godziny 18.30 na terenie Aresztu pełni również dyżur lekarz. Jeżeli osadzony zachoruje nagle w innym czasie to pomocy medycznej udzieli mu lekarz Pogotowia Ratunkowego. Nie ma aktualnie żadnych problemów z zapewnieniem osadzonym potrzebnych leków. Jednostka zaopatruje się w nie w aptece działającej przy Areszcie Śledczym w Warszawie Mokotowie. Generalnie obowiązuje zasada, że w wypadku, gdy na dane schorzenie dostępnych jest kilka leków o analogicznym działaniu, osadzony dostaje ten najtańszy. Jeżeli jednak lekarz uzna, że względy medyczne uzasadniają podanie leku droższego, to zlecenie takie jest realizowane. W Areszcie nie ma laboratorium, a wszystkie badania analityczne wykonywane są w przez ZOZ Aresztu Śledczego w Warszawie Mokotowie. Tam też (a wyjątkowo w placówkach powszechnej służby zdrowia) przeprowadzane są konsultacje lekarzy tych specjalności, których nie zatrudnia Areszt. Zdaniem dyrektora Aresztu aktualne zatrudnienie w służbie zdrowia jest wystarczające. Dotyczy to zarówno lekarzy, jak i średniego personelu medycznego. Na 161 osób, z którymi przeprowadzono rozmowę, 35 nie korzystało z opieki medycznej oraz 5 nie wyraziło o niej opinii. Spośród pozostałych 121 osadzonych opiekę lekarską jako dobrą i dość dobrą oceniło 59 osób (48,7 %), 28 (23,1 %) uznało ją za znośną, a 34 (28,1 %) za raczej złą lub złą. Konkretne uwagi krytyczne dotyczące opieki lekarskiej zgłosiło 39 osób (niektóre po kilka). Wśród nich były również osoby, które generalnie funkcjonowanie służby zdrowia oceniły
10 dobrze. Najczęściej żalono się, że lekarze nie zawsze poważnie traktują pacjenta i zgłaszane przez niego skargi (odnoszą się lekceważąco, bagatelizują dolegliwości, badają powierzchownie lub wcale 17 osób). Równie często wskazywano na występowanie trudności w uzyskaniu leków (nie ma leków, na wszystko dają to samo tj. polopirynę, nie dają leków przeciwbólowych 17 osób). Ponadto sygnalizowano, że są trudności z uzyskaniem wizyty u lekarzy specjalistów, bo trzeba długo czekać, a częściej lekarz ogólny w ogóle nie chce na nią skierować (5 osób) oraz, że zdecydowanie za długo oczekuje się na przyjęcie przez lekarza stomatologa (5 osób). Jeden z osadzonych zgłosił również, że zlecono wykonanie mu prześwietlenia żołądka, co dotychczas (przez miesiąc) nie zostało zrealizowane. Trzeba zaznaczyć, że wśród rozmówców było również 7 osób, które oceniając opiekę lekarską jako dobrą a nawet bardzo dobrą, sformułowały na jej temat uwagi pozytywne. Byli to w większości osadzeni cierpiący na poważne schorzenia, których leczenie wymaga przyjmowania drogich leków, wykonywania okresowo skomplikowanych badań specjalistycznych oraz stałej opieki medycznej. Twierdzili oni, że służba zdrowia Aresztu robi wszystko co jest konieczne dla ratowania ich zdrowia i wyrażali uznanie i wdzięczność dla tych wysiłków. 5. Ośrodek diagnostyczny Ośrodek diagnostyczny działa od grudnia 1999 r. Zorganizowano go w wydzielonej części jednego z oddziałów mieszkalnych w pawilonie I. Przebywają w nim skazani skierowani na badania psychologiczne przez jednostki penitencjarne okręgu warszawskiego. Personel ośrodka to czterech psychologów (wśród nich kierownik ośrodka) oraz wychowawca. Bazę lokalową stanowią: gabinety personelu, gabinet lekarski, dwie świetlice i sala rekreacyjna. Ośrodek dysponuje 43 miejscami dla skazanych. W 2005 r. do ośrodka przyjęto 194 skazanych (w 2003 i w 2004 r. przyjęto ich odpowiednio 169 i 170). Sporządzono natomiast 185 orzeczeń psychologiczno penitencjarnych, w tym 118 dotyczyło skazanych młodocianych, 39 - skazanych odbywających karę po raz pierwszy oraz 31 recydywistów penitencjarnych. Z każdym rokiem wzrasta liczba przeprowadzonych w ośrodku badań psychologicznych (w 2003 r. wykonano ich 166, a w 2004 r. - 174). Średni czas pobytu skazanego w ośrodku wynosi dwa miesiące. Spośród skazanych objętych badaniami w 2005 r. w stosunku do 73 uznano, że powinni odbywać karę w systemie terapeutycznym (53 w oddziale dla osób z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi lub upośledzonych umysłowo, 12 w oddziale dla uzależnionych od środków odurzających lub psychotropowych i 8 w oddziale dla uzależnionych od alkoholu).
11 W okresie funkcjonowania ośrodka odnotowano jeden wypadek odmowy skazanego poddania się badaniom; ich przeprowadzenie zarządził sędzia penitencjarny. W dniu wizytacji w ośrodku przebywało 34 skazanych, z których większość (23 osoby) stanowili młodociani. Żaden ze skazanych, z którymi rozmawiano, nie zgłosił uwag krytycznych odnośnie przeprowadzanych badań, jak również warunków pobytu w ośrodku. 6. Traktowanie osadzonych Zdecydowana większość osób, z którymi rozmawiano (146-90,7%), pozytywnie oceniła traktowanie przez funkcjonariuszy Służby Więziennej, 10 osób (6,2%) uznało je za znośne, jedynie 5 (3,1%) było zdania, że są traktowane w sposób niewłaściwy. W nielicznych uwagach ankietowani wskazywali na prowokujące odnoszenie się oddziałowych (3) oraz zwracanie się do osadzonych na ty. Z informacji uzyskanych od kierownictwa jednostki wynika, że najczęściej popełniane przez osadzonych przekroczenia to nawiązywanie nielegalnych kontaktów oraz spożywanie alkoholu w miejscu pracy. Do wymierzania kar dyscyplinarnych dyrektor Aresztu upoważnił swoich zastępców. W roku 2005 najsurowszą karę dyscyplinarną w postaci umieszczenia w celi izolacyjnej na okres do 28 dni wymierzono 41 razy, w tym 11 razy karę tę zastosowano wobec tymczasowo aresztowanych, 13 razy wobec skazanych pierwszy raz karanych, 8 razy wobec skazanych młodocianych i 9 razy wobec skazanych recydywistów penitencjarnych. Analiza odnośnej dokumentacji nie wykazała nieprawidłowości w zakresie postępowania z osobami ukaranymi. Jedynie 24 osoby spośród objętych rozmowami (14,9%) były karane dyscyplinarnie. Z tej liczby połowa oceniła sytuację w zakresie karania jako dobrą lub dość dobrą, 2 osoby (8,3%) jako znośną, również 2 (8,3%) jako raczej złą. Osiem osób (33,4%) nie miało sprecyzowanego zdania na ten temat. Zastrzeżenia co do karania dyscyplinarnego zgłosiły 4 osoby: dwie twierdziły, że zostały ukarane za przewinienia, których nie popełniły, jedna osoba była zdania, że oddziałowi niesłusznie wypisują wnioski dyscyplinarne, również jedna osoba podniosła, że została ukarana zbyt surowo. Areszt dysponuje 3 celami zabezpieczającymi. W wąskich przedsionkach prowadzących do cel stwierdzono obecność przedmiotów, utrudniających dostęp do tych pomieszczeń i w ten sposób zagrażających bezpieczeństwu zarówno umieszczanych w celi, jak i interweniujących funkcjonariuszy. Środki przymusu bezpośredniego w roku 2005 stosowano 33 razy (w roku bieżącym do dnia 16 stycznia 2 razy). Każdorazowo stosowane było umieszczenie w celi zabezpieczającej,
12 w 31 przypadkach użyto siły i również w 31 przypadkach zastosowano kajdany lub prowadnice. Najczęstszymi przyczynami stosowania środków przymusu było rażące nieposłuszeństwo (11 razy), usiłowanie zamachu na życie lub zdrowie własne (10) i groźne zakłócenie spokoju i porządku (8). Analiza dokumentacji zastosowania środków przymusu bezpośredniego wykazała, iż w protokołach brak jest informacji o tym, czy przebieg umieszczenia w celi zabezpieczającej był nagrywany oraz czy i gdzie nagranie to jest archiwizowane. Dla celów ewentualnego postępowania wyjaśniającego pożądane byłoby odnotowywanie w protokole, w której celi zabezpieczającej środek ten stosowano. Wskazać ponadto należy, iż ocena zasadności stosowania środków przymusu i potrzeby przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego każdorazowo należeć powinna wyłącznie do dyrektora jednostki, stwierdzono natomiast przypadki opiniowania protokołów przez jego zastępców. W Areszcie znajduje się 10 cel przeznaczonych dla osadzonych tzw. niebezpiecznych. Siedem z nich to cele trzyosobowe, trzy pojedyncze. W dniach wizytacji w Areszcie przebywało 20 osadzonych zaliczonych do kategorii więźniów niebezpiecznych. Podczas rozmów z pracownikiem Biura Rzecznika nie zgłosili oni żadnych zastrzeżeń co do decyzji w przedmiocie zakwalifikowania do tej kategorii osadzonych, byli też poinformowani o możliwości odwołania się od tej decyzji do sądu penitencjarnego. Osadzeni mają możliwość kontaktowania się z dyrektorem jednostki oraz kierownikami działów po uprzednim zgłoszeniu takiej potrzeby oddziałowemu lub wychowawcy. Przyjęcia odbywają się w dni powszednie w godzinach pracy administracji. Nie odebrano sygnałów od osadzonych co do utrudnień w tym zakresie. W trakcie rozmów osadzeni wskazywali natomiast, że dyrektor jednostki i jego zastępcy rzadko wizytują cele mieszkalne twierdzili, że od wielu miesięcy nie mieli okazji do tego rodzaju spotkania. Z informacji uzyskanych podczas rozmów z osadzonymi, co potwierdziły również ustalenia dokonane podczas wizytacji cel, wynika, że w wielu celach mieszkalnych nie ma tekstów Porządku wewnętrznego. Ich brak stwierdziło 51 ankietowanych (31,7%). Administracja Aresztu wyjaśniła, że braki w tym zakresie są na bieżąco uzupełniane, jednakże dostarczane teksty są bardzo często niszczone przez samych osadzonych. Niektórzy osadzeni zgłaszali problem dostępu do zaktualizowanych aktów prawnych, takich jak Kodeks karny, Kodeks postępowania karnego i in. W jednym z oddziałów istotnie stwierdzono, iż wychowawca dysponował jedynie kodeksami nie uwzględniającymi nowelizacji przepisów. Z wyjaśnień uzyskanych od administracji wynika, że wychowawcy posiadają stały dostęp do informatycznego systemu informacji prawnej Lex i na prośbę osadzonych udostępniają im nieodpłatnie wydruki odpowiednich przepisów.
13 7. Praca penitencjarna W dziale penitencjarnym zatrudnionych jest 30 pracowników, w tym kierownik działu, jego zastępca, 3 psychologów i 25 wychowawców. Tylko jeden wychowawca nie ma wykształcenia wyższego, pozostali, za wyjątkiem dwóch, legitymują się wyższym wykształceniem pedagogicznym. W każdym z oddziałów pracuje jeden wychowawca, tylko w oddziałach: przejściowym i transportowym po dwóch. Osoby, z którymi rozmawiano, w zdecydowanej większości pozytywnie wypowiadały się na temat pracy wychowawców. Za właściwe uznało kompetencje wychowawców 130 osób (80,8%), 11 osób (6,8%) było przeciwnego zdania, 20 osób (12,4%) nie miało wyrobionego poglądu na ten temat. 132 osoby (82,0%) postrzegały wychowawcę jako osobę chętną do udzielania pomocy, 12 osób (7,5%) oceniło wychowawcę negatywnie w tym zakresie, zaś 17 (10,5%) nie miało zdania na ten temat. Zgłoszone zastrzeżenia dotyczyły nieprzeprowadzania przez wychowawcę wizytacji cel, nieudzielenia pomocy przy sporządzeniu pisma urzędowego, nieudzielenia pomocy w załatwieniu spraw dotyczących odbywania kary (2). Dwaj skazani podali, że wychowawca nie motywował ich do podpisania indywidualnego programu oddziaływania, informując, iż odbywanie kary w systemie zwykłym jest dla tych skazanych korzystniejsze. Odsetek osób uczestniczących w podkulturze kształtuje się na poziomie ok. 40%. W większości cel nie stosuje się wspólnego osadzania grypsujących i niegrypsujących. Z uwagi na to, że w Areszcie znajduje się znaczna liczba cel pojedynczych (w pawilonach I-IV w częściach zwanych butami ) nie ma problemów z zapewnieniem bezpieczeństwa osobistego osadzonym tzw. chronionym. Wśród ankietowanych 67 osób (41,6%) zadeklarowało przynależność do podkultury. Osiem osób skarżyło się na szykanowanie przez grypsujących, podając, że miało ono formy agresji słownej. Do incydentów dochodziło zarówno w celach mieszkalnych, jak i podczas spacerów. W tych przypadkach, gdzie zdarzenia miały miejsce w celi, po zgłoszeniu administracji dokonywano przemieszczeń w celach. Jeden osadzony, starszy wiekiem, który podał, że jest źle traktowany przez młodszych współosadzonych, twierdził, że jego prośby o zmianę celi pozostają bez reakcji. Wśród 161 osób, z którymi rozmawiano, znalazło się 26 skazanych odbywających karę w systemie programowanego oddziaływania. Prawie wszyscy osadzeni, z wyjątkiem jednej osoby, potwierdzili znajomość obowiązków i uprawnień wynikających z przyjęcia programu do realizacji (96,1%). Osoby, które znały nałożone na nie obowiązki nie zgłaszały żadnych trudności w realizacji zadań wynikających z programu.
14 8. Nauka Od września 2005 r. w Areszcie funkcjonuje zespół szkół zawodowych, przeniesiony z Zakładu Karnego w Warszawie-Białołęce. W zasadniczej szkole zawodowej obecnie kształci się 44 skazanych w zawodach zbrojarz-betoniarz oraz malarz-tapeciarz. Planuje się wprowadzenie dwóch nowych kierunków: posadzkarz oraz monter instalacji sanitarnych. Uczniowie mogą kontynuować naukę w trzyletnim technikum uzupełniającym na podbudowie zasadniczej szkoły zawodowej, o kierunku budowlanym. Naukę kończy egzamin maturalny oraz egzamin potwierdzający kwalifikacje zawodowe. Obecnie w technikum uczy się 15 skazanych. Cały kompleks szkolny zlokalizowano w jednym z pawilonów. Parter zajmują pomieszczenia administracyjne, na I i II piętrze zakwaterowani są uczniowie, natomiast na ostatniej kondygnacji usytuowano sale lekcyjne. Pomieszczenia w piwnicach przeznaczone zostały na warsztaty, gdzie uczniowie będą mieli możliwość praktycznej nauki zawodu. W chwili obecnej pomieszczenia te znajdują się w fazie adaptacji. Wydzielono już kilkanaście boksów, w których rotacyjnie urządzane będą różne stanowiska pracy, zakupiono część potrzebnego wyposażenia i narzędzi. Do czasu uruchomienia pracowni zawodowych uczniowie odbywają praktyczną naukę zawodu w przedsiębiorstwie przywięziennym. Remont pawilonu przeprowadzono siłami osadzonych. Wszystkie pomieszczenia są odmalowane, położono nowe wykładziny na podłogach. Użycie ciekawej kolorystyki nadaje wnętrzom pogodny, ciepły charakter. Sale lekcyjne wyposażone są w nowe meble oraz nowoczesne pomoce naukowe w postaci m. in. telewizorów, magnetowidów, odtwarzaczy dvd, komputerów, rzutników. Duże wrażenie robi pracownia języków obcych z 22 stanowiskami wyposażonymi w słuchawki, umożliwiające naukę metodą audio oraz pracownia komputerowa, w której urządzono 15 stanowisk komputerowych z dostępem do Internetu. Sale lekcyjne są monitorowane, obraz z zainstalowanych kamer przekazywany jest do gabinetu dyrektora szkoły. W pawilonie znajduje się także biblioteka szkolna, dysponująca księgozbiorem w liczbie 3,5 tys. woluminów. Posiada ona pełny zakres lektur szkolnych, są tu również multimedialne pomoce naukowe w postaci komputerowych testów, słowników, encyklopedii. Dla uczniów i nauczycieli urządzono toalety oraz wyodrębniono pomieszczenie przeznaczone na palarnię. Uczniowie otrzymują nieodpłatnie potrzebne podręczniki. Nie wystarcza ich dla wszystkich, jednak stosuje się taki dobór osadzonych w celi, aby mogli oni wymieniać się książkami między sobą. Z informacji uzyskanych od uczniów wynika, że na dwóch uczniów
15 przypada co najmniej jeden komplet podręczników i jest to liczba wystarczająca do efektywnej nauki. Wobec skazanych uczniów stosuje się pewne odstępstwa od ogólnie obowiązujących zasad odbywania kary: za zgodą dyrektora mogą oni posiadać w celach m. in. lampki nocne, czajniki elektryczne, magnetofony, odtwarzacze CD, magnetowidy lub odtwarzacze DVD, gry telewizyjne. W przyszłości w jednym oddziale szkolnym planuje się otwarcie cel w ciągu dnia. Skazani uczniowie, z którymi rozmawiano, pozytywnie oceniali stworzone im warunki nauki oraz warunki bytowe. 9. Zatrudnienie Według stanu na dzień 16 stycznia 2006 r. spośród osadzonych w Areszcie odpłatnie zatrudnione były 242 osoby, nieodpłatnie 88 osób (20,5% ogółu osadzonych w jednostce). Zatrudnienie odpłatne realizowane jest przede wszystkim w formie prac porządkowych i pomocniczych wykonywanych na rzecz jednostki w tej formie zatrudnionych było 175 osadzonych (34 tymczasowo aresztowanych i 141 skazanych). Osadzeni są również zatrudnieni odpłatnie na rzecz gospodarstw pomocniczych 49 osadzonych, na rzecz podmiotów zewnętrznych 15 oraz na podstawie indywidualnych umów o pracę 3. Nieodpłatnie wykonuje prace na rzecz Aresztu 78 osadzonych, prace na cele charytatywne 7 oraz na rzecz organów administracji publicznej 3. Od dwóch lat na terenie Aresztu istnieje Centrum Naprawcze Wózków Inwalidzkich, gdzie osadzeni nieodpłatnie wykonują prace renowacyjne. Przekazywane z zagranicy wózki, po naprawie rozdawane są osobom potrzebującym za pośrednictwem ośrodków pomocy społecznej. W chwili obecnej w Centrum funkcjonuje 10 stanowisk pracy. Liczba zatrudnionych jest płynna, zależy od ilości pracy do wykonania. Jeżeli będą przekazywane większe ilości wózków do naprawy, również liczba zatrudnionych osadzonych będzie mogła ulec zwiększeniu. Tylko 17 spośród osób, z którymi rozmawiano, było zatrudnionych odpłatnie, natomiast 7 wykonywało nieodpłatnie prace na rzecz Aresztu. Pracujący nie zgłaszali uwag w zakresie warunków zatrudnienia i wynagradzania. 10. Działalność kulturalno-oświatowa, zajęcia sportowe i rekreacja.
16 Działalność kulturalno-oświatową oraz sportową w Areszcie koordynują wychowawca ds. kulturalno-oświatowych oraz wychowawca ds. sportu. W oddziałach zajęcia te organizują wychowawcy. W każdym oddziale funkcjonuje świetlica (za wyjątkiem dwóch oddziałów szkolnych, które dysponują jedną wspólną świetlicą). Są to niewielkie pomieszczenia, wyposażone w stoły do ping-ponga. W świetlicach nie ma odbiorników TV. W ramach oddziałów organizowane są turnieje tenisa stołowego, szachowe i warcabowe oraz konkursy tematyczne. W ubiegłym roku dwukrotnie odbyły się na terenie Aresztu koncerty muzyki rozrywkowej. Areszt dysponuje 26 polami spacerowymi, o zróżnicowanej powierzchni i wyposażeniu, które usytuowane są przy poszczególnych pawilonach mieszkalnych. Na niektórych zainstalowano ławeczki oraz kosze do gry w koszykówkę. Zajęcia sportowe na świeżym powietrzu mogą odbywać się na boisku usytuowanym przy pawilonie I oraz na tych polach spacerowych, które zostały wyposażone w kosze do koszykówki. W okresie od kwietnia do listopada organizowane są na spacernikach w ramach spacerów rozgrywki w koszykówce oraz dodatkowe zajęcia na boisku w siatkówce i piłce nożnej. W Areszcie funkcjonuje biblioteka, jej księgozbiór liczy ok. 32 tys. egzemplarzy. W bieżącym roku dokonano zakupów książek do biblioteki na kwotę ok. 2 tys. zł. Niekiedy udaje się pozyskać nieodpłatnie książki wycofywane z bibliotek publicznych. W każdym oddziale znajdują się punkty biblioteczne. Wymiana książek odbywa się raz na dwa tygodnie, osadzeni wybierają książki z katalogu tematycznego. Z księgozbioru korzysta około 600-700 osadzonych. Areszt nie zakupuje żadnej prasy ze środków własnych. Czasami przekazywana jest do Aresztu nieodpłatnie prasa ze zwrotów (tygodniki, miesięczniki - Wprost, CKM). Niekiedy też dostarczana jest do oddziałów prasa bezpłatna: Metro, Metropol. Biblioteka Aresztu pośredniczy natomiast w zakupie prasy przez osadzonych, posiadających własne środki finansowe. Osadzeni mają możliwość wyboru spośród blisko 150 tytułów prasowych. Korzysta z tej możliwości ponad 100 osób. W Areszcie funkcjonuje radiowęzeł. Jego działalność opiera się w znacznej części na retransmisjach programów rozgłośni radiowych i stacji telewizyjnych, jednakże istotną część stanowią również audycje własne trwające ok. 2,5 godz. dziennie. Stałym punktem programu jest poranny serwis informacyjny oraz przegląd prasy lokalnej i krajowej. Emitowane są również w cyklach tygodniowych audycje o tematyce naukowo-oświatowej, sportowej, prawnej, zdrowotnej, kulturalno-rozrywkowej i in. Dzięki kanałowi telewizji wewnętrznej codziennie między godziną 13.00 a 16.00 transmitowane są do cel filmy fabularne z kaset VHS lub płyt DVD.
17 W ocenie 91 osadzonych (56,5%) możliwości korzystania z zajęć kulturalnooświatowych i sportowych są dobre lub dość dobre, 34 osoby (21,1%) oceniły sytuację w tym zakresie jako znośną, 23 (14,3%) uznały ją za raczej złą lub złą, 13 (8,1%) nie miało zdania na ten temat. W zgłaszanych uwagach wskazywano, że zbyt rzadko można korzystać ze świetlicy (8), w świetlicach nie ma odbiorników telewizyjnych (8), można tam jedynie grać w ping-ponga (5), skazani z pawilonu V podawali, że nie są im znane grafiki zajęć w świetlicy (3). Podnoszono również, że nie organizuje się turniejów i konkursów (2) oraz zajęć sportowych (3). Pojedyncze uwagi dotyczyły niskiej temperatury w świetlicy, zezwalania na palenie papierosów w świetlicy oraz braku głośników radiowęzła w celi (2). Uwagę wizytujących zwrócił fakt ubogiej oferty zajęć kulturalno-oświatowych dla skazanych uczniów. Mimo istnienia bazy lokalowej: świetlica, sale szkolne (które, według informacji uzyskanych od administracji jednostki, po godzinach nauki mogą być udostępniane w tym celu), dobrej proporcji osadzonych przypadających na jednego wychowawcę (jeden wychowawca na 40 osadzonych), nie stwierdzono, aby organizowano tam dodatkowe zajęcia. Wydaje się, że zwłaszcza w okresie ferii szkolnych, które właśnie się rozpoczynały, rozszerzenie oferty kulturalno-oświatowej wobec tych skazanych byłoby wskazane. Możliwości korzystania z prasy i książek 96 ankietowanych (59,6%) oceniło jako dobre lub dość dobre, 22 osoby (13,7%) uznały je za znośne, 19 (11,8%) za raczej złe i złe. Nie miało sprecyzowanego poglądu na ten temat 24 (14,9%) ankietowanych. Wśród uwag krytycznych wskazywano na braku dostępu do prasy codziennej (15), przestarzały i mało atrakcyjny księgozbiór biblioteczny (9), a także brak możliwości przekazywania prasy i książek przez rodziny (2). Skarżono się, że zbyt rzadko można korzystać z biblioteki - tylko raz w miesiącu (6) i nie zawsze otrzymuje się zamówione książki (2). Kilka osób zgłosiło uwagi co do prenumeraty prasy za pośrednictwem Aresztu. Zastrzeżenia budził tryb zakupów, polegający na blokowaniu na kontach prenumeratorów kwot większych, niż wynosiła opłata za prenumeratę, wysokie ceny prasy w prenumeracie, niemożność zaprenumerowania pisma, które nie znalazło się w wykazie tytułów sporządzonym przez Areszt. Przeważająca większość ankietowanych (147 91,3%) oceniła pozytywnie organizację i warunki odbywania spaceru. Cztery osoby uznały je za znośne (2,5%), dwie za raczej złe i złe (1,2%), osiem nie potrafiło dokonać jednoznacznej oceny (5,0%). W uwagach podniesiono, że na spacernikach jest ślisko i nie są one odśnieżane (3), sygnalizowano, że łączenie w grupach spacerowych grypsujących i niegrypsujących powoduje, iż podczas spacerów dochodzi do konfliktów (2). Cztery osoby przebywające w oddziale przejściowym podały, że przez kilka ostatnich dni nie umożliwiono im wyjścia na spacer. Jedna osoba podniosła, że spacer niekiedy
18 jest skracany, również jedna wskazała, że spacer odbywa się w tym samym czasie co Msza Św., skutkiem czego jest zmuszona rezygnować z jednej z tych rzeczy. Dwie osoby wnioskowały o zwiększenie liczby godzin spaceru w ciągu dnia. 11. Kontakty zewnętrzne: korespondencja, widzenia, rozmowy telefoniczne Na 161 rozmówców, 37 (%) miało uwagi co do prowadzenia korespondencji. Dwadzieścia osób skarżyło się, że listy docierają z opóźnieniem, cztery osoby twierdziły, że zdarzają się przypadki zaginięcia korespondencji. Podnoszono, że nie zezwala się na przekazywanie w listach, także listach wartościowych, gazet oraz kart telefonicznych (9). Pojedyncze uwagi dotyczyły niewydania potwierdzenia odbioru korespondencji urzędowej oraz zaginięcia przesłanego rodzinie talonu na paczkę odzieżową. Widzenia w jednostce realizowane są przez sześć dni w tygodniu, z wyjątkiem poniedziałków, w godzinach od 8.45 do 15.45. Kompleks widzeniowy usytuowany jest w odrębnym budynku. Sala przeznaczona do widzeń dozorowanych, udzielanych w sposób umożliwiający bezpośredni kontakt z odwiedzającymi, wyposażona jest w 30 stolików. Wydzielono w niej dwa niewielkie pomieszczenia (niezabudowane do sufitu) przeznaczone do widzeń bezdozorowych, każde wyposażone w stolik i krzesełka, pomieszczenie, w którym odbywają widzenia osadzeni zakwalifikowani do kategorii więźniów tzw. niebezpiecznych, oraz pomieszczenie z trzema stanowiskami do przeprowadzania widzeń tymczasowo aresztowanych w sposób uniemożliwiający bezpośredni kontakt z odwiedzającym. Przy sali urządzono toaletę dla rodzin. Sala widzeń znajduje się pod nadzorem kamer. W roku bieżącym planuje się rozbudowę sali widzeń poprzez nadbudowanie piętra i urządzenie bezpośredniego wejścia z zewnątrz dla rodzin. Obecnie rodziny oczekują na wejście do Aresztu w poczekalni znajdującej się poza terenem jednostki. Mają możliwość skorzystania z bufetu, a na widzenie wzywane są przez megafon. Osadzeni korzystający z widzeń w sposób umożliwiający bezpośredni kontakt z odwiedzającym mogą zabrać do celi artykuły zakupione przez rodzinę w kantynie. Ilość zabieranych artykułów ograniczona jest do jednej zgrzewki napojów i 5 kg pozostałych produktów. Osoby korzystające z widzeń (125 77,6%) w większości oceniły organizację i sposób przeprowadzania widzeń jako dobre lub dość dobre takiego zdania było 114 osób (91,2% osób korzystających z widzeń), za znośne uznało je 7 osób (5,6%), za raczej złe dwie osoby (1,6%). Dwie osoby (1,6%) nie miały sprecyzowanego poglądu na ten temat.
19 Przy generalnie bardzo pozytywnej ocenie przez osadzonych organizacji i sposobu przeprowadzania widzeń, zwraca uwagę dość znaczna liczba zgłoszonych zastrzeżeń. Uwagi dotyczyły długiego oczekiwania na wejście na widzenie zarówno rodzin (4), jak i osadzonych (2), wpuszczania na raz zbyt dużej liczby osób, co powoduje tłok w sali widzeń oraz kolejki do zakupów w bufecie (3). Znaczna część krytycznych uwag odnosiła się do funkcjonowania bufetu przy sali widzeń. Ankietowani twierdzili, że ceny w kantynie są bardzo wysokie (12), pod koniec widzeń brakuje towarów, w szczególności kart telefonicznych (3), w bufecie nie ma kart telefonicznych 60-impulsowych, dostępne są jedynie 30-impulsowe, relatywnie droższe (1). Pojedyncze uwagi dotyczyły zbyt niskiej temperatury w sali widzeń i poczekalni, braku możliwości skorzystania przez rodziny z bufetu w poczekalni przed Aresztem w soboty i niedziele, braku możliwości korzystania z tzw. widzeń intymnych. Wskazywano również, że w poczekalni oczekują razem na widzenie skazani i tymczasowo aresztowani (2). W oddziałach, w których przebywają skazani zainstalowane są samoinkasujące aparaty telefoniczne na karty magnetyczne. Zgodnie z zasadami określonymi w Porządku wewnętrznym skazani mogą korzystać z aparatu codziennie w godzinach 9.00-18.00 (niewielkie odstępstwa w poszczególnych oddziałach polegają na wydłużeniu czasu korzystania do godz. 18.30 w dni powszednie [oddział 1/3 i 1/4] i skrócenia w soboty i niedziele do godz. 16.00 [oddział 1/2, 3/1, 3/2, 3/3]). Doprowadzanie następuje w kolejności zgłoszeń, czas rozmowy ograniczony jest do 15 minut. Nie odnotowano skarg osadzonych w zakresie organizacji prowadzenia rozmów telefonicznych. Z uwagi na liczne skargi dotyczące zbyt wysokich cen w bufecie przy sali widzeń, dokonano porównania cen artykułów sprzedawanych w bufecie oraz na wypiskę. Już pobieżna analiza cenników wykazała istotne różnice w cenach tych samych artykułów, np. serek Almette kupowany na wypiskę kosztuje 3,29 zł, w bufecie zaś 5,50 zł, herbata Lipton 50 szt. odpowiednio 9,59 zł i 13 zł, żel po goleniu Gilette 16,30 zł i 22 zł. Różnice w cenach są niezrozumiałe tym bardziej, że oba punkty sprzedaży prowadzone są przez ten sam podmiot gospodarczy: Gospodarstwo Pomocnicze Warszawa Bemowo przy Areszcie Śledczym Warszawa-Białołęka. Porządek wewnętrzny Aresztu stanowi, że skazani mogą korzystać wyłącznie z telefonicznych kart magnetycznych zakupionych na wypiskę lub w bufecie przy sali widzeń. Jak wynika z uwag zgłoszonych przez osadzonych oraz informacji uzyskanych od kierownictwa jednostki, nie zezwala się na przesyłanie kart telefonicznych w listach wartościowych. Wprowadzenie takiego zakazu wpływa na ograniczenie kontaktów telefonicznych tych skazanych, którzy nie są systematycznie odwiedzani przez rodziny, i których rodzin nie stać na przekazywanie im środków pieniężnych.
20 12. Posługi religijne W Areszcie zatrudnieni są dwaj kapelani katoliccy, łącznie na 1,5 etatu, na części etatu zatrudniony jest duchowny prawosławny. Kapelani katoliccy wspomagani są w swej działalności przez osoby świeckie ze wspólnoty Bractwa Więziennego, odnowy w Duchu Św. i Wspólnoty Krwi Chrystusa. Posługi religijne na terenie Aresztu realizują ponadto przedstawiciele Kościoła Zielonoświątkowego oraz Świadkowie Jehowy. W pawilonie IV znajduje się kaplica rzymskokatolicka. Spotkania o charakterze religijnym odbywają się ponadto w świetlicach oddziałowych. Msze Św. odprawiane są w soboty, niedziele i poniedziałki. Osadzeni biorący w nich udział podzieleni są na grupy z uwzględnieniem stref izolacyjnych. Jak wynika z informacji uzyskanych od kierownictwa jednostki, każdy osadzony zgłaszający taką chęć, może wziąć udział we Mszy Św. średnio raz w miesiącu. Liczba korzystających z posług religijnych kształtuje się na poziomie ok. 30% wszystkich osadzonych w jednostce. Co roku prowadzone są przygotowania osadzonych do przyjęcia sakramentów bierzmowania (w roku 2005 do sakramentu tego przystąpiło 49 osadzonych), chrztu i Pierwszej Komunii Świętej. Dwa razy w roku w okresie przedświątecznym odbywają się jednodniowe rekolekcje. Spośród 161 osadzonych objętych rozmowami 20 (12,4%) żaliło się na utrudnienia w korzystaniu z posług religijnych. Skarżyli się oni, że zbyt rzadko nawet raz na trzy miesiące mają możliwość wzięcia udziału we Mszy Św. (10), nie są informowani o tym, czy i kiedy odprawiana jest Msza Św. (5), dwie osoby żaliły się, że nie zostały doprowadzone na nabożeństwo, mimo iż zgłosiły taką chęć. 13. Pomoc postpenitencjarna W 2005 r. sąd penitencjarny rozpoznał łącznie 349 wniosków o warunkowe przedterminowe zwolnienie (53 zostały złożone przez dyrektora Aresztu i 296 przez skazanych). Warunkowe zwolnienie uzyskało 58 skazanych, w tym 36 w następstwie wniosków dyrektora; sąd uwzględnił zatem 62% wniosków dyrektora i 38% wniosków skazanych. W czterech wypadkach skazani zostali zwolnieni po złożeniu przez dyrektora zażalenia na postanowienie sądu. Warto też zaznaczyć, że dyrektor, wprawdzie sporadycznie, wnioskował również o warunkowe zwolnienie skazanych odbywających karę w systemie zwykłym.