Komunikat 15 z dnia 2015-05-07 dotyczący aktualnej sytuacji agrotechnicznej www.sad24.com Wszystkie poniższe informacje zostały przygotowane na podstawie obserwacji laboratoryjnych oraz lustracji wybranych sadów owocowych z rejonu Grójca, Warki, Rawy Mazowieckiej, Radomia, Skierniewic, Opola Lubelskiego
Praktycznie w całej centralnej i południowej Polsce doszło do bardzo silnych wysiewów zarodników workowych parcha jabłoni. Tak jak informowałyśmy wcześniej stosowane ostatnio opryski zapobiegawcze wprawdzie znacznie zmniejszyły obecne zagrożenie, ale z całą pewnością nie wyeliminowały go zupełnie. Po tak silnych wysiewach konieczne są dodatkowe zabiegi. Niestety bardzo silne infekcje zbiegły się w czasie z pełnią kwitnienia, a to zawsze znacznie osłabia skuteczność wykonywanych zabiegów. Rozchylone płatki nie tylko utrudniają penetrację wnętrza rozet przez fungicydy, ale jednocześnie znacznie spowalniają ich wysychanie. Dlatego, mimo intensywnej ochrony zapobiegawczej, zwłaszcza na kwaterach gdzie kwitnienie w czasie poprzednich zabiegów było obfite, zalecamy wykonać dodatkowy zabieg interwencyjny stosując: Score 250 EC (Kicker 250EC, to również produkt oparty na difenconazolu firmy Syngenta) w dawce 0,2l/ha w mieszaninie z produktem kontaktowym (kaptan, Delan, mancozeb) Zabieg wykonujemy bez zbędnej zwłoki w warunkach gdy temperatura, w czasie i kilka godzin po aplikacji, wynosi powyżej 12C. Optymalna temp. dla tego produktu to 20-22C. Stosując obecnie preparat z grupy IBE mamy o wiele większą pewność, że nawet w przypadku utrudnionego, bezpośredniego kontaktu z wnętrzem rozet, fungicyd ten (ze względu na właściwości systemiczne) wraz z asymilatami dotrze do ukrytych miejsc, zainfekowanych przez parcha jabłoni. Należy zwrócić uwagę na fakt, że polecany obecnie zabieg nie służy do poprawy ochrony liści lecz wnętrz paków kwiatowych, a więc i rozwijających się tam młodych zawiązków.
Obecna infekcja prawie natychmiast po wysiewie zarodników osiągnęła maksymalne wartości. Stosowanie w takich warunkach zabiegu przerywającego proces kiełkowania zarodników było prawie niemożliwy. Ze względu na gwałtowne tempo infekcji zabieg stop spray jest już niecelowy.
Ocenia się, że zabieg wykonywany w pełni kwitnienia drzew, ze względu na osłonę kwiatów, traci około 20% swojej skuteczności.
Rozwinięte obecnie kwiaty tworzą zwarte struktury, mocno zasłaniające ulistnienie jak i samo wnętrze rozet. Niestety, ta silna zasłona skutecznie zacienia wrażliwe elementy (młode liście, szypułki, działki kielicha) przed pokryciem ich przez stosowane fungicydy. Ze względu na sztywne osadzenie i łatwość przylegania do innych, zwłaszcza mokrych powierzchni, płatki nie są podatne na wiatr (powietrze z wentylatora) i nie odchylają się pod jego wpływem tak jak osadzone na wiotkim ogonku liście. Zjawisko to wyjaśniają zamieszczone fotografie.
UWAGA, obserwujemy obecnie gwałtowny wzrost zagrożenia ze strony zarazy ogniowej. Zagrożone są zwłaszcza te sady, gdzie choroba występowała w poprzednich sezonach. Czynniki potęgujące zagrożenie ze strony zarazy ogniowej: Obecność źródła infekcji. Zwykle miejsca występowania choroby w poprzednich sezonach, głogi, jarzębiny Późne kwitnienie drzew (efekt późnego sadzenia drzew lub cecha odmianowa Pinowa) Wysoka temperatura, Wysoka wilgotność, nawadnianie nadkoronowe Wrażliwe gatunki i odmiany: Grusze, Gala, Idared, Paulared, Szampion, Fuji, Jonagold, Pinova, Ligol Uszkodzenia mechaniczne gradobicia Wysokie nawożenie azotem Silne, ciągle rosnące, nowe przyrosty pędów Rozdrabnianie pędów po cięciu zimowym Zabiegi NAA (Pomonit)
Według modelu RIM obecne warunki atmosferyczne sprzyjają również wzrostowi zagrożenia ze strony zarazy ogniowej. Bakterie wywołujące tę chorobę intensywnie powiększają swoje kolonie. Obserwujemy przekroczenia poziomu infekcyjnego. Stosowane preparaty fosforynowe, czy Regalis, istotnie podnoszą odporność drzew na infekcje. Tam gdzie zagrożenie jest największe (sady, w których w roku ubiegłym obserwowano objawy choroby) najskuteczniejszym produktem byłaby obecnie streptomecyna. Niestety w Polsce produkt ten nie posiada rejestracji w uprawach sadowniczych.