Egzekwować zapisy traktatu Niemiecka Polonia chce większego wsparcia Autor: pszl; Źródło: PAP Organizacje Polaków w Niemczech oczekują, że do czerwca niemieckie władze przedstawią konkretne propozycje rozwiązania problemów związanych ze wsparciem Polonii - poinformowali przedstawiciele Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech. 17 czerwca przypada 20. rocznica podpisania polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 1991 r. 17 czerwca przypada 20. rocznica podpisania polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy (fot. arch. TVP) Polonia uważa, że niemieckie władze nie wywiązują się należycie z postanowień artykułów tego traktatu, które dotyczą praw Polaków w Niemczech. Wskazuje, że mniejszość niemiecka w Polsce cieszy się nieporównanie większymi przywilejami, choć w Traktacie obie grupy traktowane są na równi. Dlatego w zeszłym roku rozpoczęto rozmowy przy okrągłym stole na temat tych problemów, z udziałem przedstawicieli rządów obu krajów, organizacji polskich w Niemczech oraz mniejszości niemieckiej w Polsce. Powołano trzy zespoły robocze: pierwszy zajmuje się zagadnieniami prawnohistorycznymi i sprawami pamięci, drugi kwestiami nauki języka, trzeci m.in. wspólnymi projektami. Mamy nadzieję, że rozmowy te nie skończą się tylko na spisaniu problemów i że będą kontynuowane również po uroczystościach, związanych z obchodami 20-lecia Traktatu polskoniemieckiego. Problemów, które narastały przez dwa dziesięciolecia, nie da się rozwiązać w ciągu czterech miesięcy powiedział na konferencji prasowej w Berlinie Piotr Małoszewski z Chrześcijańskiego Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech. Organizacje polonijne domagają się m.in. wparcia instytucjonalnego, w tym środków na powołanie biura ds. koordynacji działań, dofinansowania mediów polonijnych, a przede wszystkim wsparcia nauczania języka polskiego jako języka ojczystego. 1
Według Małoszewskiego Polska przeznacza rocznie na nauczanie języka niemieckiego jako ojczystego około 15 mln euro, zaś Niemcy na nauczanie polskiego - najwyżej 1,5 mln euro. W Polsce 90 proc. dzieci mniejszości niemieckiej uczy się języka niemieckiego, zaś po tej (niemieckiej) stronie granicy tylko około 3 procent uczniów o polskich korzeniach uczy się języka ojczystego dodał. Do Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech należą cztery organizacje dachowe, które podpisały porozumienie o zarejestrowaniu Konwentu jako Europejskiej Gospodarczej Wspólnoty Interesów (EWIV); jest to forma organizacyjna prawa europejskiego, ułatwiająca współpracę podmiotów z różnych państw członkowskich UE. Przedstawiciele Konwentu mają nadzieję, że ta nowa forma prawna da organizacji większe możliwości działania. Do Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech nie należy Związek Polaków w Niemczech Rodło, uważany za spadkobiercę przedwojennej mniejszości polskiej. Związek chciałby odzyskać prawny status mniejszości polskiej. Statusem mniejszości cieszą się w Niemczech jedynie grupy narodowościowe zamieszkujące zwarcie i od dawna dane terytorium: Serbołużyczanie w Saksonii i Brandenburgii oraz Duńczycy i Fryzowie w Szlezwiku-Holsztynie. Wyjątkiem są Sinti i Romowie, których uznano za grupę etniczną, choć są rozproszeni na terytorium całych Niemiec. Szacuje się, że w Niemczech mieszka ok. 2 mln obywateli niemieckich o polskich korzeniach. Niemiecka Polonia zwiera szeregi Piotr Jendroszczyk 14-02-2011, ostatnia aktualizacja 14-02-2011 02:31 RZECZYPOSPOLITA Organizacje polonijne w Niemczech zacieśniają współpracę, licząc na poważniejsze traktowanie przez niemiecki rząd To nowy etap w historii Polonii zapewnił w sobotę Wiesław Lewicki, szef Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech, po nadzwyczajnym zjeździe delegatów Polonii. Podpisano na nim porozumienie o zarejestrowaniu Konwentu jako europejskiej gospodarczej wspólnoty interesów (EWIV). Oznacza to, że reprezentowane w nim organizacje staną się pełnoprawnym partnerem rządu Niemiec w rozmowach o zwiększeniu ich uprawnień. Chodzi o zlikwidowanie asymetrii w traktowaniu niemieckiej Polonii w Niemczech i mniejszości niemieckiej w Polsce. Zgodnie z podpisanym w 1991 r. traktatem o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy obie grupy powinny być traktowane na równi. Tak nie jest, zwłaszcza jeśli chodzi o naukę języka. Polska wydaje na ten cel około 15 mln euro, a Niemcy 1,5 mln mówi Piotr Małoszewski, szef Chrześcijańskiego Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech. Z jego ocen wynika, że w Polsce 90 proc. dzieci niemieckiej mniejszości uczy się swego języka, w Niemczech zaś polskiego jako języka ojczystego uczy się zaledwie 3 proc. uczniów z polskimi 2
korzeniami. Niemcy nie mówią nie, ale przekonują, że sprawy szkolnictwa znajdują się w gestii władz landów. W marcu odbędzie się w Warszawie kolejna runda rozmów. Polonia przystępuje do nich bardziej zjednoczona, zacieśniając współpracę czterech organizacji zrzeszonych w Konwencie. Poza nim pozostaje Związek Polaków w Niemczech Rodło. Najstarsza organizacja polonijna ma nieco inną strategię postępowania z Niemcami. Domagamy się przyznania nam statusu mniejszości mówią działacze Rodła, udowadniając, że organizacja ta miała taki status przed wojną. Niemcy argumentują, że status mniejszości mają jedynie Serbołużyczanie, Duńczycy i Fryzowie, czyli grupy zamieszkujące określone tereny. Wyjątkiem są Sinti i Roma rozproszeni na całym terytorium RFN, co nie przeszkodziło w uznaniu ich za grupę etniczną. Na ten precedens powołuje się Rodło. W Niemczech mieszka co najmniej 1,5 mln osób pochodzenia polskiego, z czego 400 tys. to obywatele Polski. Korespondencja z Berlina Rzeczpospolita http://www.rp.pl/artykul/28,611854.html Niemcy. Polonia liczy na postęp w rozmowach z rządem w Berlinie PAP 2011-02-12, ostatnia aktualizacja 2011-02-12 21:40 Organizacje Polaków w Niemczech oczekują, że do czerwca niemieckie władze przedstawią konkretne propozycje rozwiązania problemów związanych ze wsparciem Polonii - poinformowali w sobotę w Berlinie przedstawiciele Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech. Organizacje Polaków w Niemczech oczekują, że do czerwca niemieckie władze przedstawią konkretne propozycje rozwiązania problemów związanych ze wsparciem Polonii - poinformowali w sobotę w Berlinie przedstawiciele Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech. 17 czerwca tego roku przypada 20. rocznica podpisania polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 1991 r. Polonia uważa, że niemieckie władze nie wywiązują się należycie z postanowieo artykułów tego traktatu, które dotyczą praw Polaków w Niemczech. Wskazuje, że mniejszośd niemiecka w Polsce cieszy się nieporównanie większymi przywilejami, chod w Traktacie obie grupy traktowane są na równi. 3
Dlatego w zeszłym roku rozpoczęto rozmowy przy okrągłym stole na temat tych problemów, z udziałem przedstawicieli rządów obu krajów, organizacji polskich w Niemczech oraz mniejszości niemieckiej w Polsce. Powołano trzy zespoły robocze: pierwszy zajmuje się zagadnieniami prawno-historycznymi i sprawami pamięci, drugi - kwestiami nauki języka, trzeci - m.in. wspólnymi projektami. "Mamy nadzieję, że rozmowy te nie skooczą się tylko na spisaniu problemów i że będą kontynuowane również po uroczystościach, związanych z obchodami 20-lecia Traktatu polsko-niemieckiego. Problemów, które narastały przez dwa dziesięciolecia, nie da się rozwiązad w ciągu czterech miesięcy" - powiedział na konferencji prasowej w Berlinie Piotr Małoszewski z Chrześcijaoskiego Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech. Organizacje polonijne domagają się m.in. wparcia instytucjonalnego, w tym środków na powołanie biura ds. koordynacji działao, dofinansowania mediów polonijnych, a przede wszystkim wsparcia nauczania języka polskiego jako języka ojczystego. Według Małoszewskiego Polska przeznacza rocznie na nauczanie języka niemieckiego jako ojczystego około 15 mln euro, zaś Niemcy na nauczanie polskiego - najwyżej 1,5 mln euro. "W Polsce 90 proc. dzieci mniejszości niemieckiej uczy się języka niemieckiego, zaś po tej (niemieckiej) stronie granicy tylko około 3 procent uczniów o polskich korzeniach uczy się języka ojczystego" - dodał. Do Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech należą cztery organizacje dachowe, które podpisały w sobotę porozumienie o zarejestrowaniu Konwentu jako Europejskiej Gospodarczej Wspólnoty Interesów (EWIV); jest to forma organizacyjna prawa europejskiego, ułatwiająca współpracę podmiotów z różnych paostw członkowskich UE. Przedstawiciele Konwentu mają nadzieję, że ta nowa forma prawna da organizacji większe możliwości działania. Do Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech nie należy Związek Polaków w Niemczech "Rodło", uważany za spadkobiercę przedwojennej mniejszości polskiej. Związek chciałby odzyskad prawny status mniejszości polskiej. Statusem mniejszości cieszą się w Niemczech jedynie grupy narodowościowe zamieszkujące zwarcie i od dawna dane terytorium: Serbołużyczanie w Saksonii i Brandenburgii oraz Duoczycy i Fryzowie w Szlezwiku- Holsztynie. Wyjątkiem są Sinti i Romowie, których uznano za grupę etniczną, chod są rozproszeni na terytorium całych Niemiec. Szacuje się, że w Niemczech mieszka ok. 2 mln obywateli niemieckich o polskich korzeniach. Z Berlina Anna Widzyk Źródło: PAP 4
Niemiecka Polonia liczy na większe wsparcie ze strony Berlina PAP 2011-02-12 21:59, aktualizacja: 2011-02-12 21:59:05 Organizacje Polaków w Niemczech oczekują, że do czerwca niemieckie władze przedstawią konkretne propozycje rozwiązania problemów związanych ze wsparciem Polonii - poinformowali w sobotę w Berlinie przedstawiciele Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech. 17 czerwca tego roku przypada 20. rocznica podpisania polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 1991 r. Polonia uważa, że niemieckie władze nie wywiązują się należycie z postanowień artykułów tego traktatu, które dotyczą praw Polaków w Niemczech. Wskazuje, że mniejszość niemiecka w Polsce cieszy się nieporównanie większymi przywilejami, choć w Traktacie obie grupy traktowane są na równi. Dlatego w zeszłym roku rozpoczęto rozmowy przy okrągłym stole na temat tych problemów, z udziałem przedstawicieli rządów obu krajów, organizacji polskich w Niemczech oraz mniejszości niemieckiej w Polsce. Powołano trzy zespoły robocze: pierwszy zajmuje się zagadnieniami prawnohistorycznymi i sprawami pamięci, drugi - kwestiami nauki języka, trzeci - m.in. wspólnymi projektami. "Mamy nadzieję, że rozmowy te nie skończą się tylko na spisaniu problemów i że będą kontynuowane również po uroczystościach, związanych z obchodami 20-lecia Traktatu polskoniemieckiego. Problemów, które narastały przez dwa dziesięciolecia, nie da się rozwiązać w ciągu czterech miesięcy" - powiedział na konferencji prasowej w Berlinie Piotr Małoszewski z Chrześcijańskiego Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech. Organizacje polonijne domagają się m.in. wparcia instytucjonalnego, w tym środków na powołanie biura ds. koordynacji działań, dofinansowania mediów polonijnych, a przede wszystkim wsparcia nauczania języka polskiego jako języka ojczystego. Według Małoszewskiego Polska przeznacza rocznie na nauczanie języka niemieckiego jako ojczystego około 15 mln euro, zaś Niemcy na nauczanie polskiego - najwyżej 1,5 mln euro. "W Polsce 90 proc. dzieci mniejszości niemieckiej uczy się języka niemieckiego, zaś po tej (niemieckiej) stronie granicy tylko około 3 procent uczniów o polskich korzeniach uczy się języka ojczystego" - dodał. Do Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech należą cztery organizacje dachowe, które podpisały w sobotę porozumienie o zarejestrowaniu Konwentu jako Europejskiej Gospodarczej Wspólnoty Interesów (EWIV); jest to forma organizacyjna prawa europejskiego, ułatwiająca współpracę podmiotów z różnych paostw członkowskich UE. Przedstawiciele Konwentu mają nadzieję, że ta nowa forma prawna da organizacji większe możliwości działania. 5
Do Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech nie należy Związek Polaków w Niemczech "Rodło", uważany za spadkobiercę przedwojennej mniejszości polskiej. Związek chciałby odzyskad prawny status mniejszości polskiej. Statusem mniejszości cieszą się w Niemczech jedynie grupy narodowościowe zamieszkujące zwarcie i od dawna dane terytorium: Serbołużyczanie w Saksonii i Brandenburgii oraz Duoczycy i Fryzowie w Szlezwiku- Holsztynie. Wyjątkiem są Sinti i Romowie, których uznano za grupę etniczną, chod są rozproszeni na terytorium całych Niemiec. Szacuje się, że w Niemczech mieszka ok. 2 mln obywateli niemieckich o polskich korzeniach. awi/ ro/ bk/ http://www.wiadomosci24.pl/artykul/niemiecka_polonia_liczy_na_wieksze_wsparcie_ze_strony_182025-2--1-d.html Rzeczpospolita, dodano: 2011-02-14 (08:46) Polonia niemiecka zwiera szeregi Organizacje polonijne w Niemczech zacieśniają współpracę, licząc na poważniejsze traktowanie przez niemiecki rząd - pisze "Rzeczpospolita". W ten sposób Polonia liczy, że stanie się pełnoprawnym partnerem niemieckiego rządu w rozmowach o zwiększeniu jej uprawnień i zacznie być traktowana na równi z mniejszością niemiecką w Polsce. Na nadzwyczajnym zjeździe delegatów Polonii podpisano porozumienie o zarejestrowaniu Konwentu jako europejskiej gospodarczej wspólnoty interesów (EWIV). To nowy etap w historii Polonii zapewnił Wiesław Lewicki, szef Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech. Zgodnie z podpisanym w 1991 r. traktatem o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy, Polonia w Niemczech powinna być traktowana na równi z mniejszością niemiecką w Polsce. Różnice można jednak dostrzec np. w nauce języka ojczystego. Swojego języka uczy się 90% dzieci mniejszości niemieckiej w Polsce, a zaledwie 3% dzieci mniejszości polskiej w Niemczech - wynika z ocen szefa Chrześcijańskiego Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech Piotra Małoszewskiego. W marcu odbędzie się w Warszawie kolejna runda rozmów. Polonia przystępuje do nich bardziej zjednoczona, zacieśniając współpracę czterech organizacji zrzeszonych w Konwencie. Dodał: msz 6
Niemiecka Polonia zwiera szeregi RZECZPOSPOLITA poniedziałek, 14 lutego 2011 02:31 Organizacje polonijne w Niemczech zacieśniają współpracę, licząc na poważniejsze traktowanie przez niemiecki rząd Authors: www.rp.pl Polonia niemiecka zwiera szeregi poniedziałek, 14 lutego 2011 08:46 Organizacje polonijne w Niemczech zacieśniają współpracę, licząc na poważniejsze traktowanie przez niemiecki rząd - pisze "Rzeczpospolita". W ten sposób Polonia liczy, że stanie się pełnoprawnym partnerem niemieckiego rządu w rozmowach o zwiększeniu jej uprawnieo i zacznie byd traktowana na równi z mniejszością niemiecką w Polsce. wiadomosci.wp.pl http://www.wiadomoscidnia.pl/wiadomosci/ze-swiata/1254461-polonia-niemiecka-zwiera-szeregi Polonia liczy na postęp w rozmowach z rządem w Berlinie amk 12-02-2011, ostatnia aktualizacja 12-02-2011 21:48 7
Organizacje Polaków w Niemczech oczekują, że do czerwca niemieckie władze przedstawią konkretne propozycje rozwiązania problemów związanych ze wsparciem Polonii - poinformowali w Berlinie przedstawiciele Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech. 17 czerwca tego roku przypada 20. rocznica podpisania polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 1991 r. Polonia uważa, że niemieckie władze nie wywiązują się należycie z postanowień artykułów tego traktatu, które dotyczą praw Polaków w Niemczech. Wskazuje, że mniejszość niemiecka w Polsce cieszy się nieporównanie większymi przywilejami, choć w Traktacie obie grupy traktowane są na równi. Dlatego w zeszłym roku rozpoczęto rozmowy przy okrągłym stole na temat tych problemów, z udziałem przedstawicieli rządów obu krajów, organizacji polskich w Niemczech oraz mniejszości niemieckiej w Polsce. Powołano trzy zespoły robocze: pierwszy zajmuje się zagadnieniami prawnohistorycznymi i sprawami pamięci, drugi - kwestiami nauki języka, trzeci - m.in. wspólnymi projektami. "Mamy nadzieję, że rozmowy te nie skończą się tylko na spisaniu problemów i że będą kontynuowane również po uroczystościach, związanych z obchodami 20-lecia Traktatu polskoniemieckiego. Problemów, które narastały przez dwa dziesięciolecia, nie da się rozwiązać w ciągu czterech miesięcy" - powiedział na konferencji prasowej w Berlinie Piotr Małoszewski z Chrześcijańskiego Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech. Organizacje polonijne domagają się m.in. wparcia instytucjonalnego, w tym środków na powołanie biura ds. koordynacji działań, dofinansowania mediów polonijnych, a przede wszystkim wsparcia nauczania języka polskiego jako języka ojczystego. Według Małoszewskiego Polska przeznacza rocznie na nauczanie języka niemieckiego jako ojczystego około 15 mln euro, zaś Niemcy na nauczanie polskiego - najwyżej 1,5 mln euro. "W Polsce 90 proc. dzieci mniejszości niemieckiej uczy się języka niemieckiego, zaś po tej (niemieckiej) stronie granicy tylko około 3 procent uczniów o polskich korzeniach uczy się języka ojczystego" - dodał. Do Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech należą cztery organizacje dachowe, które podpisały w sobotę porozumienie o zarejestrowaniu Konwentu jako Europejskiej Gospodarczej Wspólnoty Interesów (EWIV); jest to forma organizacyjna prawa europejskiego, ułatwiająca współpracę podmiotów z różnych państw członkowskich UE. Przedstawiciele Konwentu mają nadzieję, że ta nowa forma prawna da organizacji większe możliwości działania. Do Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech nie należy Związek Polaków w Niemczech "Rodło", uważany za spadkobiercę przedwojennej mniejszości polskiej. Związek chciałby odzyskać prawny status mniejszości polskiej. Statusem mniejszości cieszą się w Niemczech jedynie grupy narodowościowe zamieszkujące zwarcie i od dawna dane terytorium: Serbołużyczanie w Saksonii i Brandenburgii oraz Duńczycy i Fryzowie w Szlezwiku-Holsztynie. Wyjątkiem są Sinti i Romowie, których uznano za grupę etniczną, choć są rozproszeni na terytorium całych Niemiec. Szacuje się, że w Niemczech mieszka ok. 2 mln obywateli niemieckich o polskich korzeniach. 8
PAP http://www.rp.pl/artykul/2,611442.html http://www.dziennik.com/news/swiat/17708 Polonia liczy na postęp w rozmowach z rządem w Berlinie Autor: ANNA WIDZYK Z BERLINA (PAP) 2011-02-12 Organizacje Polaków w Niemczech oczekują, że do czerwca niemieckie władze przedstawią konkretne propozycje rozwiązania problemów związanych ze wsparciem Polonii poinformowali w sobotę w Berlinie przedstawiciele Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech. 17 czerwca tego roku przypada 20. rocznica podpisania polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 1991 r. Polonia uważa, że niemieckie władze nie wywiązują się należycie z postanowień artykułów tego traktatu, które dotyczą praw Polaków w Niemczech. Wskazuje, że mniejszość niemiecka w Polsce cieszy się nieporównanie większymi przywilejami, choć w Traktacie obie grupy traktowane są na równi. Dlatego w zeszłym roku rozpoczęto rozmowy przy okrągłym stole na temat tych problemów, z udziałem przedstawicieli rządów obu krajów, organizacji polskich w Niemczech oraz mniejszości niemieckiej w Polsce. Powołano trzy zespoły robocze: pierwszy zajmuje się zagadnieniami prawnohistorycznymi i sprawami pamięci, drugi kwestiami nauki języka, trzeci m.in. wspólnymi projektami. Mamy nadzieję, że rozmowy te nie skończą się tylko na spisaniu problemów i że będą kontynuowane również po uroczystościach, związanych z obchodami 20-lecia Traktatu polskoniemieckiego. Problemów, które narastały przez dwa dziesięciolecia, nie da się rozwiązać w ciągu czterech miesięcy powiedział na konferencji prasowej w Berlinie Piotr Małoszewski z Chrześcijańskiego Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech. Organizacje polonijne domagają się m.in. wparcia instytucjonalnego, w tym środków na powołanie biura ds. koordynacji działań, dofinansowania mediów polonijnych, a przede wszystkim wsparcia nauczania języka polskiego jako języka ojczystego. Według Małoszewskiego Polska przeznacza rocznie na nauczanie języka niemieckiego jako ojczystego około 15 mln euro, zaś Niemcy na nauczanie polskiego najwyżej 1,5 mln euro. W Polsce 90 proc. dzieci mniejszości niemieckiej uczy się języka niemieckiego, zaś po tej (niemieckiej) stronie granicy tylko około 3 procent uczniów o polskich korzeniach uczy się języka 9
ojczystego dodał. Do Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech należą cztery organizacje dachowe, które podpisały w sobotę porozumienie o zarejestrowaniu Konwentu jako Europejskiej Gospodarczej Wspólnoty Interesów (EWIV); jest to forma organizacyjna prawa europejskiego, ułatwiająca współpracę podmiotów z różnych państw członkowskich UE. Przedstawiciele Konwentu mają nadzieję, że ta nowa forma prawna da organizacji większe możliwości działania. Do Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech nie należy Związek Polaków w Niemczech Rodło, uważany za spadkobiercę przedwojennej mniejszości polskiej. Związek chciałby odzyskać prawny status mniejszości polskiej. Statusem mniejszości cieszą się w Niemczech jedynie grupy narodowościowe zamieszkujące zwarcie i od dawna dane terytorium: Serbołużyczanie w Saksonii i Brandenburgii oraz Duńczycy i Fryzowie w Szlezwiku-Holsztynie. Wyjątkiem są Sinti i Romowie, których uznano za grupę etniczną, choć są rozproszeni na terytorium całych Niemiec. Szacuje się, że w Niemczech mieszka ok. 2 mln obywateli niemieckich o polskich korzeniach. http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/pap/artykul/niemcy;polonia;liczy;na;poste p;w;rozmowach;z;rzadem;w;berlinie,175,0,770735.html 2011-02-12 21:39 Z Berlina Anna Widzyk (PAP) Niemcy: Polonia liczy na postęp w rozmowach z rządem w Berlinie Wpisany przez Administrator 2 niedziela, 13 lutego 2011 10:07 źródło: www.rp.pl Polonia liczy na postęp w rozmowach z rządem w Berlinie http://www.powiernictwopolskie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=183:polonia-liczy-na-postp-wrozmowach-z-rzdem-w-berlinie&catid=20:niemcy&itemid=71 10