(wywiad ukazał się w tygodniku Głos Nauczycielski w maju 2007 roku)



Podobne dokumenty
AUDIO B1 KONFLIKT POKOLEŃ (wersja dla studenta)

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

10 SEKRETÓW NAJLEPSZYCH OJCÓW 1. OKAZUJ SZACUNEK MATCE SWOICH DZIECI 2. DAJ DZIECIOM SWÓJ CZAS

Problemem głównym mojej pracy są przyczyny podejmowania miłości u młodzieży ponadgimnazjalnej

mnw.org.pl/orientujsie

SZKOŁA PODSTAWOWA WYCHOWANIE DO ŻYCIA W RODZINIE. Rozkład materiału - Wędrując ku dorosłości - numer w wykazie 705/2014

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

Jak motywować dziecko by chciało się dobrze uczyć i zachowywać. Refleksje pedagoga

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii.

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.

Człowiek biznesu, nie sługa. (fragmenty rozmów na FB) Cz. I. że wszyscy, którzy pracowali dla kasy prędzej czy później odpadli.

JAK ZAZNACZAĆ ODPOWIEDZI? DLACZEGO ROBIĘ RÓŻNE RZECZY? Dlaczego sprzątam w moim pokoju?

GOLDEN 5. Integracja i klimat klasy, Współpraca nauczyciela z rodzicami.

XVI WARMIŃSKO-MAZURSKIE DNI RODZINY

XVI WARMIŃSKO-MAZURSKIE DNI RODZINY Rodzina fundamentem życia społecznego. Tematy pomocnicze

Przygotuj kredki lub flamastry, długopis lub ołówek oraz kilka kartek.

(na podstawie książki Elżbiety Sujak Małżeństwo pielęgnowane )

a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu,

POROZMAWIAJMY JAK DOROSŁY Z DZIECKIEM

Znaczenie więzi w rodzinie

Gdy dziecko staje się nastolatkiem...

Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych

Jak zapobiegać przemocy domowej wobec dzieci i młodzieży.

Józef Augustyn SJ INTEGRACJA SEKSUALNA PRZEWODNIK. w poznawaniu i kształtowaniu własnej seksualności

6 godz. (edukacja polonistyczna, edukacja matematyczna, plastyczna) 2 godz. (prezentacja projektu i jego ocena)

SCENARIUSZ ZAJĘĆ (wiek ucznia lat)

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

-Czy aborcja płodu 2 miesięcznego to to samo co aborcja płodu np 6 miesięcznego, do jakiego wieku płodu powinna być dozwolona?

WYCHOWANIE OD A DO Z

ZESPÓŁ SZKÓŁ INTEGRACYJNYCH IM. POWSTAŃCÓW WIELKOPOLSKICH W INOWROCŁAWIU

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

ASERTYWNOŚĆ W ZWIĄZKU JAK DBAĆ O SIEBIE BĘDĄC RAZEM

1 Uzależnienia jak ochronić siebie i bliskich Krzysztof Pilch

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Załącznik nr 1 do Szkolnego Programu Profilaktyczno Wychowawczego DIAGNOZA POTRZEB, CZYNNIKI RYZYKA

Granice. w procesie wychowania. Iwona Janeczek

1 Ojcostwo na co dzień. Czyli czego dziecko potrzebuje od ojca Krzysztof Pilch

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy

WSTĘP. Ja i Ojciec jedno jesteśmy (J 10, 30).

JAK MOTYWOWAĆ DZIECKO DO NAUKI

Pokolenie Y. Renata Gut

O Z A A N G A Ż O W A N Y M O J C O S T W I E J A N U S Z W I Ś N I E W S K I 1 9 / 0 6 /

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam.

Literatura z elementami biblioterapii dla młodzieży w wieku lat 15 +

projektu na wiedzę, umiejętności i postawy uczniów. Ankietę wypełniły 52 osoby: 27 dziewcząt i 25 chłopców.

Model autokratyczny Model liberalny Model demokratyczny. Pozytywne i negatywne skutki

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

EDUKACJA WCZESNOSZKOLNA. Nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 3 im. Wł. Broniewskiego w Bytomiu

Są rodziny, w których życie kwitnie.

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy. Bunt nastolatka

Psychologiczne skutki doświadczania przemocy w życiu dorosłym. Renata Kałucka

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej

Nasza Kosmiczna Grosikowa Drużyna liczy 77 małych astronautów i aż 8 kapitanów. PYTANIE DLACZEGO? Jesteśmy szkołą wyróżniającą się tym, że w klasach

Trzy filary motywacji wewnętrznej: jak je budować? Joanna Steinke-Kalembka

Kwestionariusz stylu komunikacji

7 Złotych Zasad Uczestnictwa

Jak mówić aby dzieci słuchały? jak słuchać aby dzieci mówiły? Materiały zebrała i opracowała: mgr Beata Bulińska

mnw.org.pl/orientujsie

TEMATY GODZIN WYCHOWAWCZYCH W KLASIE V

FINANSOWY BAROMETR ING: Wiedza finansowa

zdecydowanie tak do większości zajęć do wszystkich zajęć zdecydowanie tak do większości do wszystkich do wszystkich do większości zdecydowanie tak

Kary i nagrody w wychowaniu dziecka

SYNDROM PUCHATKA. Gdzie i jak szukać egzaminacyjnych sukcesów i spokoju ducha?

Wybór podstawowych myśli z nauczania Kościoła o ludzkiej płciowości..

Każdy może snuć refleksje. Umiejętność refleksyjnego myślenia o sobie. fundacja. Realizator projektu:

Zrozumieć więcej. Nauczyć łatwiej. Wyzwania współczesnego ucznia i nauczyciela w szkole średniej

Wiedza. Znać i rozumieć ulubione metody uczenia się, swoje słabe i mocne strony, znać swoje. Umiejętności

marzec 2010 WYCHOWANIE DO WOLNOŚCI Autor: Edyta Gronowska Dyrektor Przedszkola Lokomotywa

AKADEMIA MŁODEGO EKONOMISTY

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

Scenariusz lekcji patriotycznej. Zakres treści tematu : Kształtowanie postawy patriotycznej u młodzieży. Wyjaśnienie Kim jest patriota?

EKONOMICZNY UNIWERSYTET DZIECIĘCY

Rodzeństwo jak wspierać relację i nie potęgować konfliktów?

WERSJA: C NKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

Test mocny stron. 1. Lubię myśleć o tym, jak można coś zmienić, ulepszyć. Ani pasuje, ani nie pasuje

WYWIAD Z ŚW. STANISŁAWEM KOSTKĄ

WERSJA: B ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi Jan Paweł II

WOTUW w Czarnym Borze ogłasza nabór na psychoterapię dla Dorosłych Dzieci Alkoholików.

Wywiady. Pani Halina Glińska. Tancerka, właścicielka sklepu Just Dance z akcesoriami tanecznymi

Program nauczania biblijnego uczniów klas gimnazjalnych. Program powstaje pod kierunkiem Elżbiety Bednarz

Koncepcja pracy MSPEI

WERSJA: A ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

potrzebuje do szczęścia

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Zmiana przekonań ograniczających. Opracowała Grażyna Gregorczyk

Przyjaciele Zippiego

Oferta wywiadówek profilaktycznych oraz warsztatów. Rodzice. lat na rynku. 100% pytanych Klientów poleca nasze usługi

KWESTIONARIUSZ ANKIETY

NAGRODY I KARY CO ZROBIĆ, ABY WYCHOWANIE NIE STAŁO SIĘ TRESURĄ?

Skala Postaw Twórczych i Odtwórczych dla gimnazjum

Oferta tematyczna Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Gostyniu w roku szkolnym 2011/2012.

Scenariusz 2. Scenariusz lekcji do przeprowadzenia w klasach I - III. TEMAT: Jak sobie radzić z agresją i przemocą?

Strona 1 z 7

Pewnym krokiem do szkoły, czyli wszystko, co trzeba wiedzieć na temat gotowości szkolnej.

Wolontariat w przedszkolu?

Transkrypt:

DWA PALCE PROFESORA WELCA Rozmowa z prof. Bogdanem de Barbaro o władzy, wiedzy, buncie i feminizmie czyli o szkole i rodzinie w czasach postmodernizmu. (wywiad ukazał się w tygodniku Głos Nauczycielski w maju 2007 roku) Bogdan de Barbaro jest psychiatrą, psychoterapeutą, kierownikiem Zakładu Terapii Rodzin przy Katedrze Psychiatrii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, a także superwizorem psychoterapii Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Julia Jastrzębska: Mówi się, że szkoła przeżywa kryzys. Pan pewnie często ma wgląd w trudności uczniów, nauczycieli i rodziców od środka, z ich perspektywy. Co z tego punktu widzenia dzieje się z polską szkołą? WŁADZA BEZ POKRYCIA Bogdan de Barbaro: To, co dzieje się w szkole, łączyłbym z tym, co dzieje się szerzej, w kulturze. Margaret Mead powiedziałaby, że żyjemy w erze postindustrialnej. JJ: To znaczy? BB: Mead zrobiła już wiele lat temu takie rozróżnienie na okres preindustrialny, industrialny i postindustrialny. Pierwszy charakteryzuje się tym, że ten, kto jest starszy, jest jednocześnie mądrzejszy. Dzięki temu dochodziło do akumulacji wiedzy w jednej osobie, poprzez doświadczenie, a czasem też długie życie. To sprawiało, że senior rządził miał wiedzę, więc miał władzę. JJ: Tak jest w bajkach. BB: I tak było dawno temu. Potem nastąpił okres industrialny, który trwał do czasu postmoderny. Panowała w nim pewna równowaga, to znaczy nadal miała znaczenie akumulacja wiedzy poprzez doświadczenie, ale był to także czas zdobywania wiedzy poprzez książki i media. Jeśli ten opis odnieść do sytuacji rodzinnej, to był to czas partnerstwa ojca z dorastającym synem myślę, że ja to miałem, kiedy chodziłem do szkoły. Teraz natomiast mamy czas postindustrialny, czas postmoderny, technologicznoobrazkowy. Taki, w którym ktoś, kto jest młodszy może być mądrzejszy od kogoś starszego, dlatego, że przyswajanie nowych technologii jest znacznie łatwiejsze dla nastolatka, niż dla 1

czterdziestoparolatka. I to sprawia, że ten dawny wzorzec, ta naturalna, wydawałoby się, hierarchia, w której ojciec mądrzejszy od syna ma więcej władzy, więcej pieniędzy i w związku z tym jest regulatorem sytuacji rodzinnej już nie działa. Lubię się odwoływać do takiego wspomnienia, kiedy mój syn był w okresie buntu i sprawiał kłopoty, jak każdy porządny buntownik. Próbowałem go wtedy karać, zabraniając mu używania komputera, ale to było bez sensu, bo kiedy sam miałem kłopot z komputerem, to musiałem go prosić o radę. JJ: Pan mówi mądrzejszy, czy nastolatki są rzeczywiście mądrzejsze od swoich rodziców? BB: Może lepiej użyć słowa sprawniejszy albo inteligentniejszy, jeśli rozumieć inteligencję jako zdolność oswajania świata, radzenia sobie, odpowiadania na wyzwania środowiska. Inaczej mówiąc nastąpił rozdział między rozwojem intelektualnym, emocjonalnym i biologicznym, a dobrym oswojeniem reszty świata. Dawniej ten rozwój był spójny z przyrostem wiedzy i władzy, natomiast dziś władzę mają ci, którzy nie mają wiedzy. Ja jako ojciec mam władzę, ale nie mam wiedzy, która pomaga oswajać świat, w związku z czym moja władza może być zakwestionowana. I tak się dzieje, ale nie chodzi tutaj tylko o sytuację, którą opisałem że nie umiem uruchomić programu komputerowego. Chodzi także o wymiar symboliczny, o takie rozumiem świat i umiem się po nim poruszać. To może być po pierwsze traumatyczne dla rodziców, a po drugie rodzic może się na to nie godzić. Wtedy dochodzi do konfliktu, którego podstawą i skutkiem jest bezradność rodzica. JJ: I bezradność nauczyciela... Ale skoro już jesteśmy przy rodzinie spotyka Pan rodziny od wielu lat i ma wgląd w ich trudności, strukturę. Jakie jeszcze zmiany pojawiły się w polskich rodzinach? FEMINIZM I RECHOT PRADZIADKA BB: Oprócz tych, które opisałem, są też zmiany, które wiążą się z nowym systemem ekonomicznym z tym, że mamy w tej chwili związek między pracą a płacą. Tego związku w socjalizmie nie było, dzięki czemu rodzice mogli wracać do domu powiedzmy o 15 i zajmować się dobrze lub źle, ale zajmować się dziećmi. Dzisiaj normą jest praca od 9 do 18. Ta zmiana ma konsekwencje w postaci braku kontaktu, braku lub słabszej więzi między rodzicami a dziećmi. I jeszcze jedna ważna zmiana, którą widać w gabinecie terapeutycznym to ta związana z feminizmem. Kobieta wyraźniej artykułuje swoje prawa, a mężczyzna bywa wobec tego bezradny. Na przykład kobieta chce pracować i wymaga od mężczyzny 2

sprawiedliwego podziału obowiązków, a mężczyzna jest do tego nieprzygotowany, ponieważ od wieków tak w jego rodzinie nie było. Kobieta albo była w domu albo, nawet jeśli miała pracę, to i tak sama zajmowała się domem, gotowaniem, wychowywaniem dzieci. Czyli miała albo dwa etaty albo jeden ten domowy. Często przychodzą do mnie rodziny, w których po wypuszczeniu najmłodszego dziecka do szkoły kobieta chce pracować, działać, a mężczyzna tego nie wytrzymuje. Poziom męskiego szowinizmu, nawet jeśli niewielki, jest silny, bo wielowiekowy. Zacnym mężczyznom i kochającym mężom bardzo trudno się ocknąć i zorientować, że jest jakaś niesprawiedliwość w tym podziale. Tu znowu mogę mówić z własnego doświadczenia, bo pamiętam, jak ktoś, już wiele lat temu na szczęście, nazwał mnie męskim szowinistą. I ja byłem wtedy zdumiony i oburzony, bo byłem przekonany, że jestem sprawiedliwy i dbam o żonę. Potem przez wiele lat odkrywałem i odkrywam do dziś całe pokłady swojego szowinizmu. A mam ułatwioną sytuację, bo w moim domu matka była profesorem wyższej uczelni, a ojciec magistrem, i jakoś dobrze to oboje znosili. Choć bywało i tak, że ojciec, świętej pamięci i świetny człowiek, wracał po pracy i kładł się na kanapie, a matka szła sprzątać, gotować i tak dalej. To było bardzo dobre małżeństwo, ale takie wspomnienie też mi zostało. Można powiedzieć, że współczesny mężczyzna jest w bardzo trudnej sytuacji, bo męscy przodkowie się z niego naśmiewają, słyszy rechot dziadka, pradziadka, prapradziadka i sobie z tym nie radzi. JJ: Czy w takim razie można zaryzykować hipotezę, że kryzys rodziny i szkoły jest jakoś związany z kryzysem męskości? BB: Może szerzej autorytetu. JJ: To Pan wiąże autorytet z męskością. BB: No, to jest pytanie. Dawniej mężczyzna musiał być autorytetem... Myśli Pani, że dziś już nie musi? JJ:... BUNT W ŚWIECIE BEZ GRANIC BB: Jest jeszcze jeden wątek, związany z kryzysem szkolnym problem wolności. W liceum, do którego chodziłem, szczytem buntu młodzieńczego było, gdy odcinek między końcem włosów a kołnierzem mundurka wynosił mniej, niż dwa palce profesora Welca, który stał przy bramie i sprawdzał. Jak jego dwa palce się nie mieściły, to odsyłał do domu i człowiek miał nieobecność nieusprawiedliwioną. Więc jak komuś się udało przesmyknąć, to był prawdziwym buntownikiem. 3

JJ: To nietrudno się było zbuntować. I miał Pan jasny przepis. BB: Było łatwiej, niż jest dziś, kiedy wszystko wolno. A człowiek buduje tożsamość, odbijając się od czegoś od pomysłu, jaki mu przedstawia ojciec, od tego, co mu każe szkoła, co Adam Mickiewicz i inni przekazują. Jak nie ma się od czego odbić, to to jest sytuacja bardzo dla niego trudna. Podobnie kłopoty mają te dzieci, które były wychowywane zgodnie z Gordonem, w duchu jego książki Bez porażek : bezstresowo. Pamiętam, jak mojemu wnukowi na wszystko się pozwalało i w pewnym momencie on mówił do swoich rodziców, w wieku 2,5 lat ukarz mnie. Potrzebował jakiejś granicy, bo to umożliwia integrację, potrzebne jest wiedzieć, że jest gdzieś tak i gdzieś nie, że jest dobre i niedobre. A jak wszystko jest dobre, to nie ma jak budować granic. I z tym też zmagają się dzisiejsi młodzieńcy i... no właśnie, jak to powiedzieć w sposób równoprawny młodzieńczynie? JJ: młode damy...? BB:... bo moja córka nie pozwala mi mówić tylko w rodzaju męskim... JJ: W nauce o wychowaniu pojawia się też co jakiś czas taki pogląd, że bunt nie jest potrzebny, żeby dorosnąć, czy żeby budować tożsamość. BB: Moje doświadczenie i moja praktyka jest taka, że jak ktoś się nie zbuntował, to się nie zbudował. Nie ma granic, nie ma różnicy i jakoś go to musi męczyć. Oczywiście różne są postacie buntu, komuś wystarczy pomalowanie na zielono włosów, ktoś inny musi wyjechać w podróż dookoła świata... JJ: Czy w takim razie agresję w szkole można rozumieć jako przejaw buntu w sytuacji, w której nie ma się już jak buntować? BB: Myślę, że w pewnym stopniu tak. Agresja jest najprostszym i najbardziej spektakularnym sposobem powiedzenia nie. PRZECIW POSTMODERNIZMOWI JJ: Co w takim razie robić? Jeśli rzeczywiście żyjemy w epoce postindustrialnej, mamy kryzys autorytetu, wszystko wolno, a bunt jest potrzebny albo nieodzowny? BB: No, w tym miejscu ja muszę zaznaczyć, że jestem pesymistą. Myślę, że nasza kultura się zapędziła w kozi róg i że im bardziej słabnie funkcja opresyjna kultury, tym jest gorzej. JJ: Funkcja opresyjna to znaczy, że trzeba się zachowywać jakoś, tak, a nie inaczej? BB: Tak, jak nie będziesz taki, jak dyktują to normy społeczne, to będziesz miał karę. Tak między innymi kształtuje się nasze świadome i nieświadome sumienie. JJ: A postmodernizm normy społeczne podważył. 4

BB: I dlatego uważam, że rodzic powinien się tak pojętemu postmodernizmowi sprzeciwiać. Nie może się sprzeciwić przez bycie lepszym w dziedzinie komputerów, no chyba że sam jest informatykiem, ale może zbudować więź, opartą na szacunku i na granicach. Pamiętam, że jak moje dzieci dorastały, to wraz z żoną mieliśmy zasadę: robić swoje dalej mówić, co uważamy i nie blokować miłości do nich, tylko wytrzymywać. Pomagała nam też wiedza. Myślę, że uniknąłem różnych błędów dzięki temu, że wiedziałem, że to jest ich sposób szukania siebie samych, a nie że są złymi ludźmi albo że nas nie kochają. To pomagało wytrzymać i teraz dobrze się ze sobą porozumiewamy. JJ: No to nie jest Pan zupełnym pesymistą. BB: Może umiarkowanym? Może będzie tak, że ludzie się zorientują, że idea pod tytułem im więcej wolności, tym więcej radości niesie ze sobą różne podstępne kłopoty. JJ: I że się kończy w którymś momencie. BB: Byle się nie kończyła odchyleniem w drugą stronę, bo to też jest niebezpieczne. Przychodzi mi tu do głowy takie porównanie. Otóż mój syn chodził przez rok do szkoły w Stanach Zjednoczonych. To było pod koniec lat 80-tych i ja byłem wtedy zaszokowany różnicą między szkołą polską a amerykańską. Tam był nacisk na pochwałę, nagrodę to taki wydawałoby się banał pedagogiczny. Jak był koniec roku, to każdy z uczniów dostawał jakąś nagrodę, dyplom, było celebrowanie, wszystko działo się w auli, każdy był wywoływany, trwało to niewyobrażalnie długo, ale za każdym razem kończyło się tym sakramentalnym amerykańskim I m proud of you. Pamiętam, że mój syn był tam stale chwalony, podczas gdy w polskiej szkole ciągle słyszał, że jest niegrzeczny albo nadruchliwy albo się nie nauczył... Myślę dziś, że dobrze mu zrobił ten pobyt w Stanach. JJ: To też dobrze pokazuje, jak się od początku kształtuje tzw. charakter narodowy Amerykanie są z siebie dumni, a Polacy wiecznie niezadowoleni... BEZ KOŃCA JJ: Do przyczyn kryzysu rodziny i szkoły, czy szerzej szkolnictwa, o których Pan mówił, ja bym jeszcze dodała fakt, że wydłużyła się ścieżka edukacyjna zupełnie dorosłe osoby, dojrzałe już w pewnych obszarach, w innych ciągle muszą się uczyć. BB: Na przykład żeby zostać psychoterapeutą, musiałem się uczyć... 26 lat. JJ: Tak? BB: Szkoła podstawowa, średnia, studia, specjalizacja psychiatryczna, aż do momentu, w którym dostałem certyfikat psychoterapeuty. Mało tego, żebym dalej mógł być psychoterapeutą tak będzie już niedługo, mam nadzieję to będę musiał nie tylko dalej się 5

uczyć, żeby być na bieżąco, ale też udowodnić, że się uczę, tak jak jest w Stanach w tej chwili. Będę musiał zbierać tzw. punkty edukacyjne, bo jak ich nie uzbieram, to mi zabiorą licencję. I to mi się wydaje ciekawe, że w postindustrialnej epoce uczenie się jest... JJ: sposobem życia... BB: i warunkiem utrzymania się. JJ: To zostańmy przy tej poincie, bardzo dziękuję za rozmowę. Rozmawiała Julia Jastrzębska 6