GISTEMP dane roczne prognoza na 2016 + Źródło: Gavin A. Schmidt, Twitter. GISTEMP: Sierpień globalnie
najcieplejszy obserwacji w historii Wg analizy GISTEMP (NASA GISS) sierpień był globalnie najcieplejszy w historii obserwacji. Jego anomalia temperatury wyliczona w stosunku do wielolecia 1951-1980 osiągnęła +0.98K i była wyższa od poprzedniego rekordu o 0.16K. Oznacza to, że szanse na rekordowo ciepły rok znacznie wzrosły. Jeśli pozostałe miesiące przyjmą średnie anomalie z lat 2001-2013, to średnia anomalia roczna osiągnie 0.92K, czyli o 0.06K więcej, niż w roku ubiegłym. Jeśli będzie to średnia z lat 2006-2015, anomalia roczna osiągnie 0.93K. Nie różni się to za wiele od moich szacunków sprzed miesiąca. Co ciekawe, jeśli za każdy pozostały miesiąc wstawimy jego minimalną anomalię z lat 2001-2015, to i tak rekord padnie (o 0.01K). Myślę więc, że sprawa jest tutaj już przesądzona.
Sprawdzamy Archibalda David Archibald to kolejny sceptyk, który od wielu lat prognozuje silne ochłodzenie klimatu. Jego prognozy temperatury globalnej/hemisferycznej rozliczyliśmy już całkiem niedawno tutaj. Teraz czas na prognozę dotyczącą jednego konkretnego miejsca. Otóż nie wiedzieć czemu Archibald postanowił podać prognozę dla jednego konkretnego miejsca, jakim jest Hanover w New Hapshire. Cały wpis dotyczący owej prognozy znajduje się tutaj.
Prognoza związana (a jakże) z nadchodzącym ponoć kolejnym słonecznym minimum wygląda następująco: Przyznam, że kiedy pierwszy raz ją zobaczyłem gdzieś w 2011 roku, byłem pod dużym wrażeniem. Archibald prognozował bowiem ochłodzenie o około 2.5K między 2010 (z tego roku pochodziły wtedy ostatnie dane) a 2015. Oddajmy głos naszemu bohaterowi : Solar Cycles 24 to 27 are annotated. For the next thirty years odd, temperatures will be at mid-19th Century levels. With the two year decrease in the length of Solar Cycle 26 from 25, temperatures will rise by 1.4 C by mid-century to late 20th Century levels. By then, anthropogenic carbon dioxide will be providing a very welcome 0.2 C to the temperature. The graph shows that quantified solar effects dwarf the quantified anthropogenic carbon dioxide effect.
David Archibald 12th July 2011 Rzecz jasna 2015 już minął i oczywiście nic takiego nie miało miejsca. Pozwoliłem pobrać sobie serię temperatur dla Hanoveru (pamiętajcie, tego w New Hampshire!) i porównać z prognozą. Na tle temperatur rzeczywistych prognoza Archibalda wygląda nieco żałośnie, czego się zresztą należało spodziewać. Powyżej: porównanie prognozy Archibalda ze stanem faktycznym. Dane dla Hanover, New Hapshire, źródło: USHCN 2.5, NOAA. Aby dopasować dane do wygładzonego wykresu Archibalda, zastosowałem 6-letnią średnią ruchomą. Wykresy są bardzo podobne, choć tak na prawdę chyba nikt nie wie, jakich metod używa Archibald. Może to i lepiej. Surowe dane dla stacji Hanover znajdują się tutaj: http://meteomodel.pl/klimat/poltemp/inne/ushcn.v2.5.5.20160908 /USH00273850.tob.tavg
Dane uzupełnione w oparciu o okoliczne stacje znajdują się tutaj: http://meteomodel.pl/klimat/poltemp/inne/hanover.interp.dat Wrzesień 1912 W perspektywie mamy obecnie wiele ciepłych dni, wypada więc dać coś dla ochłody :) Tym razem padło na najzimniejszy wrzesień w całej serii pomiarowej wrzesień 1912. A był to wrzesień naprawdę niezwykły. Jego anomalia uśredniona do obszaru Polski wyniosła aż -4.16K i był to zdecydowanie wrzesień najzimniejszy. Dla porównania ekstremalnie zimny wrzesień 1996 miał zaledwie -2.76K.
Na Śnieżce był to jedyny wrzesień charakteryzujący się ujemną średnią temperaturą powietrza. W wielu miejscach średnia temperatura września spadła poniżej 9.0 C, a w Zakopanem osiągnęła zaledwie 5.0 C. Miesiąc ten charakteryzował się bardzo wysokim zachmurzeniem średnim, sięgającym na południu kraju 95% (np. w Wadowicach) i bardzo niskim miesięcznym maksimum temperatury. W wspomnianych Wadowicach notowano maksymalnie zaledwie 16.8 C (5.09). W Myślenicach (311 m. n.p.m.) maksymalna temperatura września osiągnęła tylko 15.8 C, a w Zakopanem nie było cieplej jak 12.2 C. Absurdalnie chłodno (jak na ten region) był w Tarnowie. Średnia miesięczna temperatura osiągnęła 9.6 C a maksimum absolutne 15.0 C. Warto przypomnieć, że obecnie kręcimy nosem, jeżeli 20 C nie pada w październiku. Nawet we Lwowie średnia miesięczna temperatura wyniosła 9.8 C, a maksimum 19.2 C.
Powyżej: dobowy przebieg temperatury i innych parametrów meteorologicznych w Krakowie we wrześniu 1912. Z powyższych tabel wynika, że w Krakowie średnia temperatura maksymalna wyniosła zaledwie 12.8 C, a maksimum absolutne 16.5 C. Zimno sięgało aż po Węgry, a nawet znacznie dalej w Budapeszcie średnia temperatura września wyniosła ledwo ponad 10 C. Poniżej rozkład ciśnienia i temperatury na wysokości 850hPa wg reanalizy NCAR we wrześniu 1912. Źródło: wetterzentrale.de.
Poniżej: przybliżony rozkład anomalii temperatury powietrza w Europie Środkowej we wrześniu 1912. Średnie miesięczne temperatury i anomalie (w nawiasach) w różnych miejscach: Villacher Alpe: -1.8 C (-7.5 C) St. Pölten: 9.4 C (-5.1 C) Wiedeń: 10.0 C (-5.1 C) Graz: 9.4 C (-5.0 C) Innsbruck (Uniwersytet): 8.8 C (-5.3 C) Sonnblick: -6.9 C (-6.7 C) Zugspitze: -6.0 C (-6.4 C) Monachium: 7.6 C (-6.0 C) Brno-Turany: 10.0 C (-4.3 C) Mediolan: 14.8 C (-4.7 C) Jak widać był to miesiąc naprawdę niezwykły. Dzisiaj trudno
nam sobie wyobrazić wrzesień podczas którego temperatura nie wzrasta powyżej 20 C. Jak widać jest to jednak możliwe. Warto zwrócić uwagę, że to nie Polska była centrum potężnej anomalii ujemnej. To przypadło głównie na region alpejski miejscami anomalia ujemna spadała poniżej -7.0 C (!). A tak wyglądał w tym miesiącu rozkład anomalii globalnych: Dopiero teraz widzimy jak potężny zasięg miała ujemna anomalia w Europie. Zresztą na świecie w bardzo niewielu miejscach miesiąc ten był ciepły. W sumie wolę już tak jak dziś:
Lipiec 2016 w Polsce Czas na podsumowanie minionych miesięcy letnich, poczynając od lipca. Miało być razem wszystko, ale uznałem że post by się za bardzo roztył, więc będzie w kawałkach. Ponieważ było już o tym wspomniane, to nie powinno być dla nikogo żadnym zaskoczeniem, że tegorocznego lata nie odnotowano (znowu) miesięcy chłodnych w stosunku do wielolecia 1961-1990. Na wstępie chciałbym powiedzieć co nieco o normie 1961-1990 w naszym kraju. Wiele osób narzeka, że jest to norma archaiczna i nie ma sensu jej stosowanie. Otóż chciałbym tym osobom powiedzieć, że norma ta jest niemal równa normie z całego XX wieku w przypadku średnich temperatur rocznych różni się od
niej zaledwie o 0.04K (w latach 1901-2000 było przeciętnie chłodniej, niż w latach 1961-1990). Średnia temperatura lata w latach 1961-1990 była zaś zaledwie o 0.14K niższa, niż w całym XX wieku. W poszczególnych miesiącach różnice mogą być wyższe styczeń był w latach 1901-2000 przeciętnie o 0.27K cieplejszy, niż w latach 1961-1990, a lipiec o 0.36K. Z drugiej strony październik w latach 1901-2000 był przeciętnie o 0.39K chłodniejszy, niż w latach 1961-1990, a listopad był chłodniejszy o 0.41K. Tak naprawdę dla wyliczanych trendów nie ma większego znaczenia, jaki okres referencyjny preferujemy, jednak wydaje się co najmniej dziwne, że niektórzy chcą przeforsować znacznie cieplejszy okres 1981-2010, czy nawet nieukończony 1991-2015. A dziwne z tego powodu, że przez znaczną część okresu instrumentalnego mierzone temperatury były znacznie niższe, niż w tych najświeższych okresach i bardziej naturalnym dla minionych 200 lat był właśnie okres 1961-1990. A jeżeli ktoś ma fetysz jeszcze dłuższych okresów bazowych, to śpieszę donieść, że w Polsce XX w. był wg rekonstrukcji w Europie najprawdopodobniej najcieplejszym wiekiem co najmniej od 2000 lat (Fig. 2 z tego artykułu w Nature) i zbliżonym do maksimum ocieplenia średniowiecznego. W tym świetle ostatnie 30 lat z pewnością nie jest reprezentatywne dla co najmniej ostatnich dwóch tysiącleci. Nie mniej jednak zgodnie z zaleceniami WMO, jeżeli obecną serię będę prowadził dalej, po roku 2020 okres bazowy zostanie zmieniony na 1991-2020. Lipiec 2016 Pierwsze dwa dni lipca 2016 były bardzo ciepłe, z anomaliami temperatury dobowej przekraczającymi drugiego lipca na wschodzie +6.0K. Temperatura maksymalna w tych dniach 32 C, osiągając w Kozienicach 32.5 C.
Autor: Jarek Lewandowski
Analiza DWD, 02.07.2016, 12UTC W kolejnych dniach nadeszło spore ochłodzenie, a temperatury maksymalne spadły nawet poniżej 20 C. Kolejne upały pojawiły się dopiero 10 i 11 lipca. Tego ostatniego dnia w Kaliszu notowano 34.9 C.
Autor: Jarek Lewandowski
Analiza DWD, 11.07.2016, 12UTC Upały trwały krótko, w kolejnych dniach od zachodu postępowało ochłodzenie. 14 lipca miejscami na zachodzie kraju temperatura maksymalna spadła poniżej 15 C, a anomalia temperatury dobowej wyliczona w stosunku do wielolecia 1981-2010 spadła niemal do -5.0K.
Autor: Jarek Lewandowski.
Analiza DWD, 14.07.2016, 12UTC Do 20 lipca włącznie panowały (w uśrednieniu dla całego kraju) ujemne anomalie dobowej temperatury powietrza. Od 21 lipca już do końca miesiąca panowały anomalie dodatnie, co skutkowało (wbrew obiegowym opiniom) stosunkowo wysoką anomalią miesięczną. Poniżej: dobowe anomalie temperatury powietrza w lipcu 2016 (okres bazowy 1981-2010):
Poniżej: Anomalie temperatury w lipcu 2016 (okres bazowy 1981-2010):
Opady Lipiec był niemal na obszarze całego kraju miesiącem wilgotnym. Prawdopodobnie właśnie to zaważyło na tym, że w opinii wielu był on miesiącem nieszczególnym i mało letnim.
Powyże j: suma miesięczna oraz procent normy opadu w lipcu 2016. Źródło: IMGW-PIB. Szczególnie anomalne opady notowano w okolicy Zatoki Gdańskiej, gdzie 14 lipca odnotowano szczególnie wysokie dobowy sumy opadu. Lokalnie przekraczały one 150 mm, osiągając maksimum 170.2 mm w gdańskiej Oliwie. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj. Dane pomiarowe lipiec 2016 Anomalia temperatury lipca wyliczona w stosunku do okresu referencyjnego 1961-1990 osiągnęła +1.63K (+0.52K w stosunku do wielolecia 1981-2010 i -0.01K w stosunku do wielolecia 1991-2015). Był to więc lipiec co najmniej ciepły w skali
całego kraju (lub w normie, jeśli weźmiemy ostatni, niepełny okres referencyjny 1991-2015). Był on przy tym zaledwie o 0.23K chłodniejszy od lipca 2015.
Przy czym warto tu zauważyć, że na południu naszego kraju różnice pomiędzy tymi lipcami były znaczne. Znacznie cieplejszy lipiec wystąpił w 2014 (+3.43K), zaś niekwestionowanym liderem w całej serii pomiarowej 1781-2016 w dalszym ciągu pozostaje lipiec 2006 z anomalią równą +4.76K (wszystkie anomalie odniesione do okresu referencyjnego 1961-1990).
W ostatnich latach próżno byłoby szukać lipca chłodnego w stosunku do wielolecia 1961-1990, a ten rok nie przyniósł w tej materii żadnej zmiany, choć w początkowych dniach miesiąca mogło się wydawać, że tak właśnie będzie. Bardzo chłodny jak na nasze realia był lipiec 2004, mimo to nadal powyżej średniej z lat 1961-1990 (+0.07K).
Żeby znaleźć lipiec naprawdę zimny, trzeba się cofnąć aż do 2000, czyli o 16 lat. Tego roku anomalia lipca w stosunku do okresu bazowego 1961-1990 wyniosła -1.14K (-2.78K w stosunku do 1991-2015).
Jeszcze chłodniej było w 1996 (-1.40K).
Po roku 1900 najzimniejszy lipiec przypadł na 1979 (-2.62K). Był to najzimniejszy lipiec od 1844 (-3.19K).
Najzimniejszy lipiec w całej serii pomiarowej przypadł na rok 1832 (-3.44K). Seria pomiarowa lipiec 1781-2016:
Kwantylowa charakterystyka termiczna lipca 2016 Okres bazowy: 1951-2010
W żadnym z województw lipiec 2016 nie zapisał się ani jako chłodny, ani nawet jako normalny. Najcieplejszy był w województwach opolskim i dolnośląskim, gdzie został scharakteryzowany jako bardzo ciepły. W województwach lubuskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim był to miesiąc lekko ciepły, a na pozostałym obszarze ciepły.
W skali
całego kraju lipiec zapisał się jako ciepły (a jak zapewne już widzicie, sierpień w normie). Jak od linijki
Dlaczego rekordowo wrzesień ma tak anomalię dodatnią? ciepły niską W związku z bardzo ciepłymi prognozami długoterminowymi, zarówno modelu GFS jak i ECMWF (w chwili obecnej GFS z 00UTC daje niemal pewną gorącą pogodę do 11 września i prawdopodobną do 15 września), w komentarzach kilkakrotnie przewinął się temat potencjalnego rekordu miesięcznego przy jednoczesnym wskazaniu, że dotychczasowy rekordowy wrzesień charakteryzuje się żałośnie niską anomalią dodatnią. Rzeczywiście, najcieplejsze wrześnie charakteryzowały się bardzo niską na tle innych miesięcy anomalią temperatury powietrza, osiągającą zaledwie +2.83K w 1999 i 2006. Co więcej, 9 najcieplejszych wrześni zawiera się w bardzo wąskim przedziale anomalii od 2.54K w 1781 do 2.83K we wspomnianych wyżej latach. Żaden z pozostałych miesięcy nie ma aż tak niskiego maksimum, ani tak ciasnej czołówki. Wrzesień zachęca wręcz, by pacnąć mu jakąś asymptotę na poziomie 2.9 3.0K i iść do domu. Co ciekawe, takich właściwości nie posiada wrześniowe minimum. Wynosi ono -4.16K (1912) i czołówka najzimniejszych wrześni charakteryzuje się sporym rozrzutem. Wrzesień charakteryzuje się również najniższym odchyleniem standardowym w serii to, w latach 1781-2015, wyniosło 1.33, podczas gdy dla sierpnia wynosi ono 1.39, a dla czerwca 1.35. Widać więc, że mimo wszystko nie odbiega ono znacznie od innych miesięcy z małą zmiennością. Oznacza to też jednak, że po standaryzacji maksymalna anomalia września nie wydaje się już tak niska co
prawda rekordowy styczeń ma dodatnią anomalię równą aż 6.43K, ale jednocześnie odchylenie standardowe na poziomie 3.34, co powoduje że jego maksymalne odchylenie standaryzowane to zaledwie 1.9 i jest niższe od wrześniowego (2.1 ). Co ciekawe, najwyższymi odchyleniami standaryzowanymi charakteryzują się miesiące letnie: czerwiec (3.1 ), lipiec (3.4 ) i sierpień (4.3 ), zaś dla miesięcy zimowych (a dokładniej dla chłodnej połowy roku) charakterystyczne są najniższe ujemne odchylenia standaryzowane. Wynika to z ogólnego braku symetrii w anomaliach miesięcznych temperatury w niektórych miesiącach przynajmniej niektóre z nich charakteryzują się rozkładem anomalii dość dalekim od normalnego: Powyżej: gęstość prawdopodobieństwa (anomalia temperatury powietrza) dla poszczególnych miesięcy w latach 1961-1990.
Powyżej, ale dla pełnego okresu 1781-2015 (okres bazowy również zmieniony na 1781-2015) Widzimy więc, że standaryzowana rekordowa anomalia września nie jest aż tak niezwykle niska, jakby się można spodziewać po jej wartości bezwzględnej, co wynika z ogólnej niskiej zmienności międzyrocznej września. Są też zapewne inne czynniki, które wpływają na obniżenie skrajnie dodatnich anomalii. Tutaj, jeśli miałbym zgadywać, wymieniłbym: Brak szczęścia. W najcieplejszych wrześniach (1947, 1999, 2006) często w poszczególnych regionach kraju mierzone anomalie były dość znaczne i sięgały 4.0K. Z jakiegoś jednak powodu w żadnym z tych lat te najwyższe wartości anomalii nie objęły całego kraju. W wymienionych latach najwyższe anomalie notowano na zachodzie kraju, zaś na wschodzie były znacznie niższe. Z kolei w 1967 bardzo wysokie anomalie (ponad 3.0K) panowały na wschodzie, ale znacznie niższe były na zachodzie kraju.
W przypadku września do wysokich anomalii wciąż (podobnie, jak w pełni lata) potrzebna jest pogoda słoneczna, wyżowa. W przeciwieństwie jednak do miesięcy letnich, we wrześniu znacznemu wydłużeniu ulega już noc, co w podanych warunkach sprzyja silnym wychłodzeniom radiacyjnym. To zaś oznacza, że wysokim anomaliom Tmax mogą odpowiadać znacznie niższe anomalie Tmin, a średnia temperatura dobowa jest przez to nieco obniżona (w 1999 i 2006 np. w Słubicach mimo Tmax przekraczających 25 stopni anomalia Tmax ok. +5 stopni w przypadku 11 września, Tmin potrafiła spaść do +6 stopni anomalia Tmin ok -4 stopni). W przypadku miesięcy letnich, dzięki znacznie krótszej nocy, różnica w anomaliach Tmax i Tmin jest zwykle niższa. We wrześniu sytuacje wyżowe potrafią już częściej, niż latem, prowadzić do mgieł, zamgleń, zachmurzenia podinwersyjnego, które utrzymywać się mogą do późnych godzin porannych. To może wpłynąć na średnią dobową temperaturę powietrza. Być może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły? Rekordowo ciepło było wczoraj w Hiszpanii. W Kordobie odnotowano aż 45.1 C, poprzedni rekord września został pobity o 1.3 C.
Powyżej: dotychczasowa rekordowa temperatura września w Kordobie padła 7 września 1988 i wyniosła 43.8 C. Źródło: AEMET. Powyżej: w dniu wczorajszym temperatura maksymalna w Kordobie osiągnęła 45.1 C (AEMET). Najprawdopodobniej był to rekord ciepła września dla całej Hiszpanii. Dotychczasowy rekord dla Sevilli wynosił 42.6 C (wczoraj 44.8 C). Aktualizacja:
Najwyższą temperaturę wczoraj w Hiszpanii odnotowano w Las Cabezas de San Juan (45.4 C). Wśród ekspertów (2), Wątek otwarty (18) https://twitter.com/wasilewskitomek/status/768475579813335041 Ekhm. http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynres?ind=07149&lang=en&decode d=yes&ndays=2&ano=2003&mes=08&day=12&hora=23 http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynres?ind=07150&lang=en&decode d=yes&ndays=2&ano=2003&mes=08&day=12&hora=23 Gdyby autor pokusił się o dokładne przeczytanie tego, co napisało MeteoFrance, dowiedziałby się że rekord dotyczy końca sierpnia, nie całego miesiąca. I na koniec: https://twitter.com/wasilewskitomek/status/769573564601208832 W Zielonej Górze 27 sierpnia było niecałe 31 C. Prawdopodobnie Wasilewski wciąż myli lotnisko w Babimoście (EPZG, Zielona Góra Babimost) z Zieloną Górą. Geografia tak bardzo.
Wśród ekspertów https://twitter.com/alarm_pogodowy/status/772532587197706240 Zrzut ekranu, w razie usunięcia: