KANCELARIA SEJMU BIURO STUDIÓW I EKSPERTYZ WYDZIAŁ ANALIZ EKONOMICZNYCH I SPOŁECZNYCH Wizerunek Polski w państwach członkowskich Unii Europejskiej Kwiecień 2003 Andrzej Kojder Informacja Nr 964 Niniejsze opracowanie wykorzystuje raporty narodowe krajów członkowskich Unii Europejskiej noszące zazwyczaj tytuł: Eurobarometer 58: National Standard Report, Autumn 2002. Ponadto zostały wykorzystane dane zawarte w komunikacie centrum Badania Opinii Społecznej z marca 2003 r. pt. Postawy Polaków, Duńczyków i Holendrów wobec rozszerzenia Unii Europejskiej.
BSiE 1 Od blisko trzydziestu lat, tj. od jesieni 1973 r., prowadzone są wśród obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej sondaże na temat ich wiedzy o Unii, źródłach informacji, znajomości instytucji unijnych i zaufania do nich, stosunku do podejmowanych przez Unię decyzji, a także na temat rozszerzenia Unii i nastawienia do Stanów Zjednoczonych A.P. Sondaże te, obejmujące osoby w wieku 15 lat i więcej, noszą nazwę Eurobarometru (Standard Eurobarometer Surveys). Ostatni Eurobarometr został zrealizowany między 1 października a 5 listopada 2002 r., wyniki zaś w poszczególnych krajach zostały ogłoszone między styczniem a marcem 2003 r. Niniejsze opracowanie wykorzystuje raporty narodowe krajów członkowskich Unii Europejskiej noszące zazwyczaj tytuł: Eurobarometer 58: National Standard Report, Autumn 2002. Ponadto zostały wykorzystane dane zawarte w komunikacie centrum Badania Opinii Społecznej z marca 2003 r. pt. Postawy Polaków, Duńczyków i Holendrów wobec rozszerzenia Unii Europejskiej. Narodowe raporty, pomimo zestandaryzowanego kwestionariusza i podobnego zasobu uzyskanych danych, nie zawierają wszystkich zebranych informacji. W kilku raportach brakuje np. danych o stosunku respondentów do państw kandydujących do Unii. Ponadto w poszczególnych raportach wielkości procentowe odnoszące się do tej samej kwestii nieznacznie różnią się między sobą, co jak można sądzić jest spowodowane różnymi sposobami zaokrąglania danych wyjściowych oraz, jak można przypuszczać, nieuwidocznionymi różnicami w przyjętej podstawie procentowania. Celem weryfikacji, notabene nie zawsze możliwej, tych różnic i uzupełnienia informacji zawartych w narodowych raportach został także uwzględniony sumaryczny raport przygotowany przez Komisję Europejską pt. Eurobarometer 58. Autumn 2002. Executive Summaries National Standard Reports for Member States, March 2003, stron 96 (http://europa.eu.int/comm/public.opinion). Jesienią 2002 r. stosunek do Polski był najbardziej krytyczny w społeczeństwie francuskim. Spośród wszystkich państw Unii Europejskiej tylko we Francji odsetek przeciwników przyjęcia Polski do Unii jest wyższy (47%) od odsetka zwolenników (40%). Jednakże na dwie okoliczności trzeba w tym kontekście zwrócić uwagę. Po pierwsze, odsetek zwolenników akcesji Polski do Unii wzrósł we Francji od wiosny do jesieni o 8%, a po wtóre, proporcja głosów za akcesją do głosów przeciwko akcesji jest w odniesieniu do pozostałych krajów kandydujących znacznie gorsza i na przykład jeśli chodzi o Maltę wynosi 36% do 49%, Węgry 35% do 50%, Czechy i Cypr 33% do 52%, a Słowenię nawet 23% do 59%. To niechętne nastawienie Francuzów do poszerzenia Unii Europejskiej jest odzwierciedleniem dość wyraźnej przewagi w tym kraju przeciwników poszerzenia Unii (50%) nad zwolennikami (41%). Zwraca również uwagę fakt, że co trzeci Francuz wypowiada się za tym, by dotychczasowa liczba państw członkowskich Unii Europejskiej pozostała bez zmian. Być może na tym przekonaniu zaważył ogólny wzrost zaufania Francuzów do instytucji europejskich (np. zaufanie do Parlamentu Europejskiego wzrosło o 7% do 62%, a do Komisji Europejskiej także o 7% do 57%) oraz wzrost aprobaty dla wspólnej polityki zagranicznej państw unijnych (wzrost o 7% do 67%) oraz dla wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony (wzrost o 6% do 77%). Można sądzić, iż niechęć Francuzów do poszerzenia Unii Europejskiej o dziesięć nowych państw wynika z obawy, że te cenione przez nich fundamenty Unii ulęgną osłabieniu. Drugim krajem, w którym nieco więcej obywateli opowiada się przeciwko przyjęciu Polski do Unii Europejskiej niż za jej przyjęciem, są Niemcy, a stosunek ten wynosi 39% do 40% (przy 21% niezdecydowanych). Za rozszerzeniem Unii jest tylko 46% Niemców (przeciwko 34%, niezdecydowanych 20%). Według tamtejszych komentatorów na rezultat ten ma zapewne wpływ dość powszechne poczucie zagrożenia terroryzmem, konfliktami zbrojnymi i zorganizowaną przestępczością.
2 BSiE Z większym poparciem niż Polska, bo około pięćdziesięcioprocentowym, spotykają się wśród Niemców kandydatury do Unii Czech, Malty, Estonii i Łotwy. Stosunek mieszkańców Wielkiej Brytanii do rozszerzenia Unii Europejskiej jest podobny do stosunku Niemców (42% Brytyjczyków jest za rozszerzeniem Unii, 32% przeciw, a 26% jest niezdecydowanych). Brytyjskie raporty za ostatni rok pomijają jednakże dane dotyczące stosunku do poszczególnych państw, a więc także i do Polski. Podsumowując ten fragment opracowania należy stwierdzić, że najbardziej krytycznie są nastawieni do Polski, jako przyszłego członka Unii Europejskiej, w pierwszej kolejności Francuzi, następnie Niemcy oraz mieszkańcy Wielkiej Brytanii, czyli trzech największych i najważniejszych państw Wspólnoty Europejskiej. Druga grupę państw Unii Europejskiej stanowią te, w których wśród mieszkańców wyraźnie przeważa pozytywny stosunek do członkostwa Polski w tej strukturze, choć odsetek przeciwników jest też w nich spory, bo wynosi od 1/4 do 1/3 ogółu mieszkańców. Państwami tymi są w kolejności wzrastającego poparcia dla polskich starań akcesyjnych: Belgia (44% poparcia dla Polski), Austria (51%), Finlandia (55%), Luksemburg (56%) i Włochy (60%). Charakterystyczne jest wszakże to, że we wszystkich tych krajach, z wyjątkiem Luksemburga, odsetek popierających ideę rozszerzenia Unii Europejskiej jest wyższy niż odsetek popierających kandydaturę Polski. Inaczej mówiąc, odsetek poparcia dla Polski jest w wymienionych krajach niższy (od 2% do 9%) od średniego poparcia dla wszystkich państw kandydujących. Oznacza to, że w opinii mieszkańców wymienionych krajów są wśród państw kandydujących do Unii Europejskiej takie, które są znacznie bardziej pożądane w Unii aniżeli Polska. Oto nieco szczegółowszych danych. W opinii Belgów tylko Malta i Cypr (52% i 48% poparcia) bardziej niż Polska zasługują na przyjęcie do Unii Europejskiej (Węgrzy cieszą się identycznym poparciem co nasz kraj). Do zwolenników rozszerzenia Unii Europejskiej i zapewne w większości wypadków także sympatyków polskiego członkostwa należą zwłaszcza mieszkańcy Brukseli, osoby młodsze, głównie studenci, oraz menadżerzy. Wśród przeciwników rozszerzenia Unii Europejskiej i zapewne także polskiego w nim udziału przeważają Walonowie, osoby starsze (w wieku 55 lat i więcej), emeryci oraz bezrobotni. Dla Austriaków, których 51% popiera rozszerzenie Unii Europejskiej, a 49% udział w niej Polski, najbardziej pożądanym nowym członkiem UE są Węgry (66% poparcia), a w następnej kolejności Malta, Cypr i Słowenia. Większość Austriaków wyraża przekonanie, że rozszerzona Unia Europejska będzie odgrywała ważniejszą rolę w świecie, że zwiększy się bezpieczeństwo kontynentu europejskiego oraz, że wzbogaci się europejskie dziedzictwo kulturalne. Wśród obaw dominuje pogląd, że rozszerzonej Unii Europejskiej trudniej będzie podejmować decyzje i że koszty rozszerzenia spadną w znacznej części na dotychczasowe kraje członkowskie. Finowie, których większość popiera rozszerzenie Unii Europejskiej, najchętniej widzieliby w Unii spośród państw kandydujących Węgry, Łotwę, Litwę i Czechy, a następnej kolejności Maltę i Polskę (55% Finów opowiada się za przyjęciem Polski do Unii, a 30% przeciwko). Poglądy mieszkańców Luksemburga i Holandii na miejsce Polski w Unii Europejskiej i rozszerzenie Wspólnoty są niemal takie same jak Finów. W wypadku obywateli Luksemburga poparcie dla rozszerzania Unii i przyjęcia do niej Polski wynosi 56%, a w wypadku Holandii odpowiednie odsetki są równe 58% i 51%. Tylko co trzeci Holender (34%) jest zdania, że Unia Europejska powinna się powiększyć o kraje byłego bloku wschodniego i niemal tyle samo (36%) jest przekonanych, że ogólnie biorąc Holandia skorzysta na rozszerzeniu Unii.
BSiE 3 Sceptycyzm dużej części Holendrów w kwestii rozszerzenia Unii Europejskiej jest związany, jak można przypuszczać, z wyrażanym przez nich pesymizmem co do wpływu tegoż rozszerzenia na holenderską gospodarkę i na sytuację finansową ich kraju. O tym, że po powiększeniu Unii holenderska gospodarka będzie w gorszej kondycji jest przekonanych 46% obywateli (28% jest odmiennego zdania), a pogorszenie sytuacji finansowej kraju przewiduje 53% (poprawy spodziewa się tylko 17%). Zwolenników obecności Polski w Unii Europejskiej jest wśród Włochów jeszcze więcej niż w wymienionych wcześniej państwach, a dokładnie 60% (większym poparciem cieszą się tylko Czesi 68%, Maltańczycy 68% i Węgrzy 61%). O problemach dotyczących rozszerzenia Unii prawie połowa Włochów dowiaduje się z programów telewizyjnych, co czwarty z gazet, a co dziesiąty z radia lub od przyjaciół. W Irlandii, Hiszpanii i Portugalii poparcie dla rozszerzenia Unii Europejskiej wynosi odpowiednio 67%, 63% i 60%, lecz w swoich narodowych raportach nie ogłosiły one danych o stosunku swych obywateli do państw kandydujących, nie sposób przeto na ten temat spekulować. Można jedynie wysunąć wielce prawdopodobne, jak się wydaje, przypuszczenie, że w każdym z tych trzech krajów jest znacznie więcej zwolenników niż przeciwników wejścia Polski do Unii Europejskiej. Pozostały jeszcze do omówienia trzy kraje, mianowicie Grecja, Szwecja i Dania, w których nie tylko rozszerzenie Unii Europejskiej spotyka się z najpowszechniejszym poparciem, lecz również Polska jest niekwestionowanym kandydatem do członkostwa. Pod koniec 2002 r. 76% Greków popierało rozszerzenie Unii Europejskiej, a 66% przystąpienie do niej Polski. Najbardziej niepożądanymi dla Greków członkami Unii Europejskiej są Turcy (76% greckich respondentów sprzeciwia się członkostwu Turcji w Unii) i Albańczycy (67% sprzeciwów). W Szwecji za rozszerzeniem Unii opowiada się, według ostatniego sondażu, 65% obywateli, natomiast za przyjęciem Polski znacznie więcej, bo 72% (18% jest temu przeciwnych). Pozytywny stosunek Szwedów do rozszerzenia Unii Europejskiej wyraża się m.in. w tym, iż ich zdaniem każde państwo, które chciałoby przyłączyć się do Unii, powinno mieć taką możliwość. Co się tyczy Duńczyków, których 71% aprobuje poszerzenie Unii, to jeszcze więcej, bo 73% popiera udział Polski w Unii Europejskiej (tylko 18% sprzeciwia się). Z niemal takim samym natężeniem pozytywnych nastawień oczekiwane jest członkostwo w Unii państw bałtyckich Łotwy, Estonii i Litwy. Nawet za udziałem w Unii krajów byłego bloku wschodniego opowiada się ponad połowa Duńczyków (czyli 56%, tj. o 22% więcej niż np. Holendrów). Według innych duńskich danych im respondenci tego kraju dysponują większą wiedzą o Unii, tym ich stosunek do akcesji nowych członków jest przychylniejszy. Z pozytywnym nastawieniem Duńczyków do udziału Polski i innych postkomunistycznych krajów w Unii Europejskiej nie koresponduje przekonanie znacznej ich części (48%), że sama Dania na rozszerzeniu Unii nie skorzysta i że sytuacja finansowa ich kraju po akcesji pozostanie bez zmian (tak uważa 61% duńskich respondentów). Być może nadzieje i oczekiwania Duńczyków związane z Unią Europejską, a także z polską w niej obecnością, są w jakiejś mierze odzwierciedleniem ich bardzo krytycznej oceny działalności rodzimego rządu, zwłaszcza w odniesieniu do samej Unii Europejskiej (aż 83% wypowiada na ten temat oceny negatywne), do polityki imigracyjnej (60% formułuje oceny negatywne) i do zwalczania przestępczości (42% ocenia krytycznie poczynania rządu w tej dziedzinie).
4 BSiE Wśród trudności, jakie czekają Unię Europejską po przystąpieniu do niej nowych członków, Duńczycy wymieniają przede wszystkim większe skomplikowanie procesów decyzyjnych oraz zmniejszenie dotacji dla dotychczasowych członków. Podsumowując wypada stwierdzić, że wizerunek Polski, jako kraju kandydującego do Unii Europejskiej jest zróżnicowany. W części państw unijnych, niestety tych największych i najpotężniejszych, takich jak Francja, Niemcy i Wielka Brytania, Polska nie ciszy się tak dużą sympatią, by przeważyła ona nad ogólnie sceptycznym stosunkiem do rozszerzenia Unii. W innych z kolei państwach, a jest ich łącznie dziewięć (Austria, Belgia, Finlandia, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Luksemburg, Portugalia i Włochy), od około 50% do 60% ich społeczeństw jest pozytywnie nastawionych do członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Najkorzystniejszy wizerunek ma Polska, jako przyszły członek Unii Europejskiej, w Grecji, Szwecji i Danii. Czym spośród innych wyróżniają się te kraje? W każdym z nich obraz Unii Europejskiej jest umiarkowanie pozytywny; nie jest ani tak negatywny, jak w Wielkiej Brytanii, ani tak dodatni, jak w Irlandii, Włoszech czy Luksemburgu. Ponadto Grecy i Duńczycy są w większości przekonani (podobnie jak Irlandczycy i mieszkańcy Luksemburga), że przystąpienie ich krajów do Unii Europejskiej okazało się bardzo korzystne, Szwedzi natomiast (podobnie jak Brytyjczycy i Finowie) oceniają, że członkostwo ich krajów w Unii Europejskiej przysporzyło im więcej strat niż korzyści. Wprawdzie wśród obywateli państw tworzących Unię Europejską wizerunek Polski jako przyszłego członka Wspólnoty jest dość mocno zróżnicowany, jednak większość Polaków (55%) wyraża przekonanie, że społeczeństwa państw unijnych popierają przystąpienie Rzeczpospolitej do Unii. Przekonanie takie bynajmniej nie dominuje w innych krajach. Podobnie jak Polacy wyrażają je tylko Węgrzy (w 54%), Cypryjczycy (w 53%) i Słoweńcy (w 51%). I na zakończenie jeszcze jedna uwaga. Wśród mieszkańców niemal wszystkich krajów oczekujących na członkostwo w Unii Europejskiej udział Polski w tej organizacji spotyka się ze zdecydowanym poparciem, a najpowszechniej wyrażają je Litwini (75% opowiada się za udziałem Polski w Unii Europejskiej), Węgrzy (73%) i Czesi (63%).