Zmodyfikowane genetycznie uprawy odporne na opryski chemiczne prognoza dla Europy Październik 2012
Organizacja Greenpeace zleciła dr. Charlesowi Benbrookowi, uznanemu ekonomiście rolnictwa, przeprowadzenie symulacji dotyczącej upraw modyfikowanych genetycznie. Praca, która w ten sposób powstała, jest pierwszą w historii prognozą dla krajów Unii Europejskiej, pokazującą konsekwencje dopuszczenia do upraw modyfikowanej genetycznie kukurydzy, soi i buraków cukrowych, odpornych na stosowanie herbicydów. Podstawą analizy były doświadczenia z uprawą takich roślin w Stanach Zjednoczonych. Badanie wykorzystuje przykład gatunków odpornych na stosowanie glifosatu, znanych na rynku jako rośliny RoundupReady (RR). Prognoza dotyczy kukurydzy, buraka cukrowego i soi (odpornych na opryski chemiczne i zmodyfikowanych genetycznie), ponieważ obecnie brane jest pod uwagę dopuszczenie ich do uprawy na terenie UE. Raport pokazuje następstwa wprowadzenia na pola roślin odpornych na stosowanie oprysków chemicznych. Skutki to przede wszystkim wzrost cen nasion oraz masowe występowanie chwastów odpornych na herbicydy. W niniejszym podsumowaniu zostały zawarte najważniejsze wyniki badań. Pełną analizę można pobrać ze strony www.greenpeace. org/international/en/campaigns/agriculture/ Kilka słów o dr. Benbrooku Dr Charles Benbrook jest pracownikiem naukowym w Centrum na rzecz Zrównoważonego Rozwoju Rolnictwa i Zasobów Naturalnych w Washington State University. Kieruje projektem Measure to Manage: Farm and Food Diagnostics for Sustainability and Health ( Pomiary dla lepszego zarządzania: diagnostyka gospodarstw i żywności dla zdrowia i zrównoważonego rozwoju ). Ukończył Uniwersytet Harvarda, a następnie zrobił doktorat z ekonomiki rolnictwa na Uniwersytecie Wisconsin- -Madison. Jest adiunktem na Wydziale Badań nad Uprawami i Glebami w Washington State University. Opublikował ponad dwadzieścia artykułów naukowych w różnych czasopismach technicznych; brał udział w pracach wielu zespołów i komisji. Jego działalność jest związana głównie z pracami nad rozwojem systemów służących ocenie zdrowia społeczeństwa. Zajmuje się również badaniami środowiskowych i ekonomicznych skutków zmian w systemach rolniczych, a także biotechnologią i rozwiązaniami systemowymi. Prowadził prace nad zastosowaniem pestycydów oraz oceną ryzyka ich użycia, a także nad rozwojem projektu Zintegrowanego biointensywnego zwalczania szkodników. Odegrał istotną rolę w tworzeniu Ustawy o Ochronie Jakości Żywności z 1996 roku; jest autorem wielu raportów z dziedziny biotechnologii w rolnictwie. Uprawy modyfikowane genetycznie w UE informacje ogólne Procedura dopuszczenia do uprawy roślin genetycznie modyfikowanych (GMO) w Unii Europejskiej była często krytykowana przez rządy państw członkowskich, a także przez niezależnych naukowców 1. W 2008 roku, podczas spotkania Rady ds. Środowiska, ministrowie środowiska państw UE jednogłośnie stwierdzili, iż system dopuszczenia do upraw roślin genetycznie modyfikowanych musi zostać istotnie poprawiony, aby spełniał wymogi prawa wspólnotowego 2. Kroki podjęte do tej pory przez Komisję Europejską okazały się niewystarczające, przez co procedura dopuszczenia do upraw roślin GMO nie poprawiła się mimo nakazów Rady oraz wymagań prawa wspólnotowego. Jedno z zaleceń zawartych w konkluzjach Rady Unii Europejskiej z 2008 roku kładzie nacisk na potrzebę oceny konsekwencji, jakie będą miały dla środowiska zmiany w praktykach rolniczych (zastosowanie herbicydów), związane z uprawą roślin genetycznie modyfikowanych odpornych na opryski. Rada podkreśliła także potrzebę nadania większego znaczenia aspektom zarządzania ryzykiem w procesie dopuszczania roślin do uprawy chodzi głównie o zajęcie się skutkami społeczno-ekonomicznymi stosowania tych upraw i wprowadzania roślin GMO na rynek. Nowe wytyczne Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), które dotyczą oceny zagrożeń dla środowiska ze strony upraw GMO, są obecnie przedmiotem dyskusji w państwach członkowskich. Wytyczne obejmują ocenę skutków, jakie będą miały dla środowiska zmiany w sposobie stosowania herbicydów. Zmiany te wynikają z wprowadzenia upraw wykorzystujących rośliny genetycznie modyfikowane, odporne na opryski. Komisja Europejska oraz EFSA wciąż rozważają kwestię roślin modyfikowanych genetycznie odpornych na opryski jedynie w kategoriach zarządzania i odsuwają na bok problemy związane z ich uprawą. Jest to spowodowane przekonaniem, iż źródeł problemów należy doszukiwać się raczej w postępowaniu rolników niż w samym systemie upraw GMO. Według EFSA, problemów związanych ze zwiększoną ilością stosowanych herbicydów można w wielu przypadkach uniknąć, postępując zgodnie z dobrymi praktykami rolniczymi. Podejście to prowadzi do przeniesienia całej odpowiedzialności na rolników i wynika ze zbyt wąskiego patrzenia na konsekwencje związane z omawianymi uprawami. M.in. ze względu na brak jasnych wytycznych dotyczących metody, za pomocą której należałoby oceniać wpływ upraw roślin genetycznie modyfikowanych na środowisko i zdrowie ludzi, nie należy zezwalać na uprawianie tych roślin w Europie. Obecnie większość genetycznie modyfikowanych roślin (19 z 26), których dopuszczenie do uprawy w UE jest brane pod uwagę, to rośliny odporne na opryski. Trzynaście z nich to rośliny odporne na glifosat, a dziesięć z nich nie poddaje się działaniu glufosynatu. Niektóre z nich wykazują oba rodzaje odporności. Z siedmiu roślin modyfikowanych genetycznie, których dopuszczenie jest najbardziej prawdopodobne, sześć jest odpornych na herbicydy. Decyzja o ich dopuszczeniu do uprawy może stać się faktem w pierwszych miesiącach 2013 roku. System upraw roślin odpornych na glufosynat może mieć skutki podobne do obserwowanych w przypadku upraw odpornych na glifosat. Nie jest on jednak przedmiotem prezentowanego badania, ponieważ glufosynat ma być wkrótce wycofany z Europy 3. W raporcie, którego wyniki są przedstawione w tym podsumowaniu, posłużono się przykładem genetycznie modyfikowanych roślin uprawnych odpornych na glifosat. Rośliny te mają masowe zastosowanie w obu Amerykach, a skutki upraw są stosunkowo dobrze udokumentowane. Każdy system uprawy roślin modyfikowanych odpornych na opryski może prowadzić do efektów obserwowanych w przypadku roślin odpornych na glifosat szczególnie w przypadku upraw na większą skalę.
Podsumowanie raportu Wzrost użycia glifosatu i Herbicydów Glifosat to herbicyd o szerokim zastosowaniu, po raz pierwszy wprowadzony na rynek w 1970 roku pod nazwą Roundup przez firmę Monsanto. Obecnie szereg firm produkuje glifosat pod różnymi nazwami handlowymi. Dwadzieścia lat po wprowadzeniu herbicydu na rynek firma Monsanto opracowała genetycznie modyfikowane rośliny odporne na glifosat, co umożliwiło szerokie zastosowanie herbicydu w uprawach. Raport dr. Benbrooka, bazujący na doświadczeniach ze Stanów Zjednoczonych, pokazuje przewidywane zmiany zużycia glifosatu w EU w ciągu nadchodzących 13 lat (2012-2025). Prognozy opierają się na trzech scenariuszach dla każdej z badanych upraw: Scenariusz 1. zakłada, że modyfikowane genetycznie rośliny odporne na herbicydy nie zostaną dopuszczone do upraw na terenie UE. Scenariusz 2. pokazuje zmiany zużycia glifosatu i innych herbicydów przy założeniu, że rolnicy w UE wprowadzą technologie upraw roślin genetycznie modyfikowanych odpornych na opryski tak szybko jak ich odpowiednicy w USA, tj. bez żadnych ograniczeń ze strony prawodawców. Soja Uprawa soi zajmuje w Europie znacznie mniejszą powierzchnię niż uprawy buraków cukrowych i kukurydzy stanowi 2,4% powierzchni wymienionych upraw. Kukurydza Najważniejszą i najpowszechniej uprawianą rośliną w Europie jest kukurydza. W scenariuszu 1. stosowanie glifosatu podwoi się, ale zużycie innych herbicydów pozostanie zasadniczo niezmienione. Według scenariusza 2. zastosowanie glifosatu wzrośnie o ponad 1000%, podczas gdy całkowite wykorzystanie innych herbicydów zmniejszy się o około 25%. Łączne użycie herbicydów do 2025 roku ulegnie podwojeniu i wyniesie 33 000 ton. W scenariuszu 3. zużycie glifosatu będzie wzrastać, aż osiągnie 500% obecnego zużycia. Burak cukrowy W Unii Europejskiej uprawia się znacznie mniej buraków cukrowych niż kukurydzy (około dziewięć razy mniej). Jest to jednak roślina, do której uprawy stosuje się mniej więcej połowę herbicydów używanych przy uprawie kukurydzy. Przy założeniach scenariusza 1. wykorzystanie glifosatu wzrośnie o 50%, lecz ogólne zastosowanie herbicydów zmniejszy się na skutek przewidywanego spadku ilości herbicydów niezawierających glifosatu. W przypadku scenariusza 2. zastosowanie glifosatu wzrośnie o 380%. Nawet scenariusz 3. planowane i kontrolowane przyjęcie upraw modyfikowanych genetycznie odpornych na herbicydy przewiduje wzrost użycia tego związku chemicznego o 220%. Scenariusz 3. zakłada, że uprawy roślin genetycznie modyfikowanych odpornych na herbicydy zostaną zatwierdzone, ale z narzuceniem egzekwowanych w praktyce ograniczeń regulacyjnych. Ustawodawca może zakazać np. sadzenia roślin RR dwa lata z rzędu na tym samym polu, co w teorii ma zapobiec pojawianiu się chwastów odpornych na glifosat. Aby zobrazować zmiany zużycia herbicydu, Europę podzielono na trzy strefy północną, środkową i południową. Symulacja zmian została przeprowadzona osobno dla każdej ze stref oraz dla każdej z upraw na podstawie porównania z odpowiednio przyporządkowanymi stanami amerykańskimi. Prognozy dla każdego kraju UE zostały wykonane poprzez jego przypisanie do określonej strefy. Scenariusz 1. przewiduje 56-procentowy wzrost użycia glifosatu przy jednoczesnym spadku zastosowania innych herbicydów o 21%. W scenariuszu 2. wzrost wykorzystania glifosatu wyniesie prawie 1500% przy równoległym spadku zastosowania innych herbicydów o 56%. Łączny wzrost wykorzystania herbicydów w Unii Europejskiej przekroczy zatem 120%. W scenariuszu 3. użycie glifosatu zwiększy się do 660%, co spowoduje 60-procentowy wzrost wszystkich herbicydów wykorzystywanych przy uprawie soi. Scenariusz 1.: Niedopuszczenie soi modyfikowanej genetycznie i odpornej na herbicydy do upraw Scenariusz 2.: Nieograniczone uprawy soi modyfikowanej genetycznie i odpornej na herbicydy Scenariusz 3.: Ograniczone uprawy soi modyfikowanej genetycznie i odpornej na herbicydy Scenariusz 1.: Niedopuszczenie kukurydzy modyfikowanej genetycznie i odpornej na herbicydy do upraw Scenariusz 1.: Niedopuszczenie buraków modyfikowanych genetycznie i odpornych na herbicydy do upraw Scenariusz 2.: Nieograniczone uprawy kukurydzy modyfikowanej genetycznie i odpornej na herbicydy Scenariusz 2.: Nieograniczone uprawy buraków modyfikowanych genetycznie i odpornych na herbicydy Scenariusz 3.: Ograniczone uprawy kukurydzy modyfikowanej genetycznie i odpornej na herbicydy Scenariusz 3.: Ograniczone uprawy buraków modyfikowanych genetycznie i odpornych na herbicydy Przewiduje się, że w przypadku scenariusza 1. łączne użycie glifosatu dla wszystkich trzech upraw zwiększy się o 88%, natomiast zastosowanie pozostałych herbicydów spadnie. Scenariusz 2. pokazuje, że całkowity wzrost użycia glifosatu przekroczy 800% przy jednoczesnym wzroście użycia wszystkich herbicydów o ponad 70%. Scenariusz 3. przedstawia sytuację, w której wykorzystanie herbicydów zwiększy się do 25%, a glifosatu o 400%.
Wpływ na rolnictwo Chwasty odporne na glifosat Jednym z głównych problemów spowodowanych przez powszechne zastosowanie upraw odpornych na herbicydy i modyfikowanych genetycznie jest gwałtowne rozprzestrzenianie się chwastów, na które już nie działa glifosat. Eksperci ostrzegali przed wzrostem wytrzymałości tych chwastów od momentu wprowadzenia upraw GM. Pierwszym odpornym chwastem, udokumentowanym w 2000 roku w Stanach Zjednoczonych, była konyza kanadyjska (przymiotno kanadyjskie). Od tamtej pory liczba chwastów niepoddających się działaniu glifosatu znacznie wzrosła. W 2004 roku istniało pięć gatunków chwastów odpornych na glifosat, podczas gdy obecnie znane są już 23. Rozprzestrzenianie się tych chwastów jest na tyle zauważalne, że nawet sondaże Dow AgroSciences z 2010 roku mówią o ponad 12 milionach zaatakowanych hektarów powierzchni uprawnych soi. Plaga chwastów odpornych na herbicydy dotknęła już 37 milionów hektarów upraw. Aby zahamować rozprzestrzenianie się chwastów, rolnicy zwielokrotniają podawanie glifosatu, zwiększają dawki herbicydów i stosują orkę pogłębioną (by zasypać nasiona chwastów), a także pielą ręcznie. Natomiast reakcją firm agrochemicznych, takich jak Monsanto czy Dow, jest tworzenie nowych roślin genetycznie modyfikowanych, które są jeszcze bardziej odporne na coraz silniejsze i co za tym idzie coraz bardziej toksyczne herbicydy, takie jak 2,4-D czy Dicamba. Ta sytuacja to błędne koło, w którym cały czas zwiększa się ilość i toksyczność herbicydów. Ceny nasion Rolnicy, którzy prowadzą uprawy z zastosowaniem nasion GMO, będą zobowiązani do tego, aby co rok kupować nowe nasiona. Wymagają tego umowy, które każdy rolnik musi podpisać z producentami. W USA firma Monsanto pozwała farmerów do sądu za złamanie takich umów. Problem polega nie tylko na braku możliwości przechowywania i ponownego sadzenia nasion przez rolników, lecz także na zwiększających się kosztach związanych z uprawami GMO. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że w niektórych miejscach w USA nie ma już możliwości kupienia tradycyjnych nasion. W przypadku dopuszczenia w UE upraw roślin genetycznie modyfikowanych odpornych na opryski przewiduje się znaczący wzrost cen nasion tych roślin w porównaniu z tradycyjnymi uprawami. W Stanach Zjednoczonych opłaty licencyjne za nasiona, naliczane łącznie z innymi opłatami za nasiona GMO, wzrastały dużo gwałtowniej niż opłaty związane z nasionami tradycyjnymi. Ilustruje to przykład nasion soi. W 1995 roku, na rok przed wprowadzeniem do obrotu pierwszych odmian GMO, nasiona soi kosztowały 13,60 USD za buszel, a soję sprzedawano za 6,72 USD za buszel, czyli cena nasion soi była dwa razy wyższa od samej soi. W 2005 roku, kiedy 80% wszystkich nasion soi w USA stanowiły już produkty genetycznie modyfikowane, współczynnik ceny nasion do ceny soi wynosił 6,1 (cena nasion była zatem 6 razy wyższa), natomiast współczynnik ceny nasion do soi w przypadku upraw tradycyjnych 3,4. W ciągu 25 lat, tj. w latach 1975-2000, cena nasion ziaren soi w USA wzrosła o około 63%. W ciągu następnych 12 lat w systemach produkcji rolnej GMO cena wzrosła o kolejne 211%. W okresie poprzedzającym wprowadzenie GMO, od 1975 do 1997 roku, koszty względne nasion soi w porównaniu do dochodów brutto z hektara uprawy stanowiły 4% do 8%. W 2001 roku koszty względne nasion soi modyfikowanej genetycznie w porównaniu do dochodów brutto z hektara uprawy stanowiły już 15%, a do 2009 roku wzrosły aż do 22,5%. Podobna sytuacja dotyczy kukurydzy. W ciągu ostatnich 35 lat (1975-2009) przeciętna cena nasion kukurydzy wzrosła o współczynnik równy 4,9. W 2001 roku cena nasion GMO wynosiła średnio 110 USD, w porównaniu z 85 USD za nasiona tradycyjne. Do 2012 roku typowa cena nasion kukurydzy modyfikowanej genetycznie wzrosła do 263 USD za jednostkę, podczas gdy nasiona tradycyjne sprzedawano przeciętnie za 167 USD za jednostkę. Znaczenie badań dr. Benbrooka Jeśli w Europie wprowadzi się uprawę roślin odpornych na glifosat, coraz intensywniejsze używanie tej substancji będzie nieuniknione. Szczególnie jak pokazują doświadczenia z Ameryki Północnej wzrost odporności na glifosat u chwastów prowadzi do stosowania zwiększonych dawek tego związku chemicznego i wymaga wprowadzania dodatkowych herbicydów. Szeroko zakrojone badania brytyjskie, analizujące wpływ roślin genetycznie modyfikowanych odpornych na opryski, na bioróżnorodność wykazały zagrożenia ze strony niektórych upraw 4. Dotyczy to szczególnie źródeł pożywienia dla dzikich zwierząt żyjących w pobliżu ludzkich siedlisk. Badania te obejmowały pierwsze lata prowadzenia upraw i nie mogły tym samym oszacować skutków podwyższonej odporności u chwastów i związanych z nią intensywniejszych oprysków. Przypisy 1 Np. Abbott A. (2009), European dissarray on transgenic crops, Nature (News) 457: 946-947 W przypadku pojawienia się upraw roślin genetycznie modyfikowanych odpornych na opryski negatywne skutki dotkną nie tylko na bioróżnorodność. Rolnicy będą musieli wydawać więcej pieniędzy zarówno na modyfikowane genetycznie nasiona, jak i na herbicydy. W niedawno wydanej publikacji dr. Benbrooka 5 znalazło się następujące wyliczenie: w latach 1996-2011 technologia upraw roślin odpornych na opryski doprowadziła do zwiększenia ilości stosowanych herbicydów o 239 000 ton. Jeżeli tego typu uprawy zostaną dopuszczone w UE, to koszty podwyższonego zużycia herbicydów poniosą rolnicy. W tej pracy posłużono się przykładem upraw GMO charakteryzujących się odpornością na glifosat, ale podobnych efektów należy się spodziewać ze strony wszelkich innych systemów upraw roślin modyfikowanych genetycznie odpornych na opryski. 2 Rada Unii Europejskiej (2008), Postanowienia Rady w sprawie organizmów zmodyfikowanych genetycznie (GMO), 2912. spotkanie Rady ds. Środowiska, Bruksela, 04.12.2008 3 W 2009 roku przyjęto rozporządzenie (Regulation (EC) No. 1107/2009), które określa zasady produkcji i autoryzowania produktów agrochemicznych. W jego następstwie pozwolenie na sprzedaż glufosynatu (oraz 22 innych produktów agrochemicznych) nie zostanie przedłużone. 4 Firbank LG, Rothery P, May MJ, Clark SJ, Scott RJ, Stuart RC, Boffey WH, Brooks DR, Champion GT, Haughton AJ, Hawes C, Heard MS, Dewar AM, Perry JN & Squire GR (2006). Effects of genetically modified herbicide-tolerant cropping systems on weed seedbanks in two years of following crops. Biology Letters 2: 140-143. 5 Benbrook CM (2012). Impacts of genetically engineered crops on pesticide use in the US the first sixteen years. Environmental Sciences, Europe 2012, 24:24 doi:10.1186/2190-4715-24-24.
Greenpeace to niezależna, międzynarodowa organizacja pozarządowa działająca od 1971 r. na rzecz środowiska naturalnego i pokoju na świecie. Organizacja koncentruje swoje działania na najważniejszych zagrożeniach dla różnorodności biologicznej i ekosystemów. Kampanie prowadzone przez Greenpeace obejmują sześć głównych obszarów ochrony środowiska - ochronę lasów, ochronę oceanów i mórz, ochronę przed substancjami toksycznymi, działania na rzecz klimatu, promocję odnawialnych źródeł energii oraz przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu w środowisku genetycznie modyfikowanych organizmów. Biura Greenpeace znajdują się w ponad 40-stu krajach świata. Polskie biuro istnieje od 2004 r. W celu zachowania niezależności, Greenpeace nie przyjmuje pieniędzy ani dotacji od rządów, partii politycznych i biznesu. Działania Greenpeace finansowane są dzięki wsparciu indywidualnych darczyńców i starannie wyselekcjonowanych fundacji. Fundacja Greenpeace Polska ul. Lirowa 13 02-387 Warszawa www.greenpeace.pl Wydrukowano na papierze ekologicznym - Cyclus 250g