Styczeń 2011 ZSTiO nr 1 Okolicznościowiec Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jest fundacją charytatywna, której podstawowym celem jest: działalność w zakresie ochrony zdrowia polegająca na ratowaniu życia chorych osób, w szczególności dzieci, i działanie na rzecz poprawy stanu ich zdrowia, jak również na działaniu na rzecz promocji zdrowia i profilaktyki zdrowotnej. Pani Dyrektor ZSTiO nr 1 z wolontariuszami WOŚP.
Okolicznościowiec Najbardziej znaną formą działalności fundacji jest coroczna, ogólnopolska impreza rozrywkowo-medialna o charakterze charytatywnym, nazwana Finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podstawowym elementem Finału jest granie wielkiej orkiestry, czyli odbywające się w całej Polsce (a także poza granicami) koncerty muzyczne, z których dochód przeznaczany jest na cele Fundacji. W czasie Finału organizowanych jest również wiele innych form zbiórki funduszy, z których najważniejsza jest publiczna kwesta na ulicach miast prowadzona przez licznych wolontariuszy. Zebrane pieniądze są przeznaczane na z góry ustalone cele związane z ochroną zdrowia, szczególnie zdrowia dzieci. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jest drugą co do wielkości pozyskiwanej rocznej kwoty fundacją charytatywną w Polsce (więcej pieniędzy zbiera Caritas). Fundacja ta została założona w Warszawie 2 marca 1993 przez Jerzego Owsiaka, Lidię Niedźwiedzką-Owsiak, Bohdana Maruszewskiego, Piotra Burczyńskiego, Pawła Januszewicza, Waltera Chełstowskiego. Dotychczas odbyło się 19 edycji Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, podczas których zebrano łącznie ok. 122 mln dolarów (bez ostatniej edycji). Pieniądze te wykorzystano na zakup sprzętu medycznego dla ponad 650 placówek medycznych w całej Polsce. Co roku do Fundacji zgłasza się ponad 120 000 wolontariuszy chętnych do kwestowania na ulicach miast. W każdym województwie działają lokalne Sztaby WOŚP odpowiedzialne za wstępne zliczanie pieniędzy zebranych przez podległych im wolontariuszy, a następnie przelanie ich na konto WOŚP. W zakresie obowiązków sztabów jest też organizowanie lokalnych finałów WOŚP w większych miastach w Polsce. 9.01.2011 r. dzięki współpracy fundacji Jerzego Owsiaka z Chorzowskim Ruchem, Chorzów był regionalnym gospodarzem XIX finału WOŚP. Tym razem zagrano na rzecz dzieci z chorobami nerek i układu moczowego. Rankiem 9 stycznia magia telewizji pomogła Jerzemu Owsiakowi dostać się do Chorzowa wprost z podziemi zabrzańskiej kopalni,, Guido.Pojawił się on w górniczej szoli ulokowanej nieopodal głównej bramy ZOO. Tam też znajdowała się scena finału WOŚP. Centrum Pediatrii i Onkologii w Chorzowie otrzymało od WOŚP specjalistyczny sprzęt wartości ok.3 mln złotych. Ponadto dyrektor chorzowskiego szpitala, Grzegorz Szpyrka, odebrał z rąk Jurka Owsiaka kardiomonitor. Podczas chorzowskiego finału,,orkiestry wiele się działo. Wystartował bieg,,policz się z cukrzycą rozegrano piłkarski mecz gwiazd. Wystąpili m.in. artyści śląskiej estrady i gwiazdy- grupy Dżem,Pectus i Feel, trwały charytatywne licytacje. Punktualnie o godz. 20.00 rozbłysło,, Światełko do nieba. Str. 2
ZSTiO nr 1 już po raz piąty brał udział w WOŚP. W sztabie szkoły pracowało 85 osób, w tym 73 osoby kwestowały. Chętnych do kwestowania było więcej, ale tylko tyle szkoła otrzymała identyfikatorów. W sztabie ZSTiO nr 1 rekordy skuteczności bili najmłodsi wolontariusze: ośmiolatkowi Łukasz Wrzesień i Paweł Pytel oraz siedmiolatek Piotr Dinges, wspierani dzielnie przez sześcioletnią Agatę Bociańską. Na zdjęciu Marcel Pleban z rodzicami. Str. 3
ZSTiO nr 1 Na zdjęciu Mateusz Piotrowski. Ponadto zlicytowano na Allegro koszulki Pawła Abramowa. W tych koszulkach, w sezonie 2009/2010, Paweł Abramow grał w drużynie KS Jastrzębski Węgiel, osiągając największy sukces w historii klubu - wicemistrzostwo Polski. Paweł Abramow w dużym stopniu przyczynił się też do zwycięstwa drużyny w turnieju finałowym Pucharu Polski, jako MVP (najbardziej wartościowy zawodnik) turnieju. Dodatkami do koszulek był: szalik klubowy KS Jastrzębski Węgiel, 3 smycze, 2 długopisy i kilka sztuk zakładek. Pamiątki na aukcję pozyskała szkolna wuefistka Agnieszka Dusza. Str. 4
Podczas liczenia pieniędzy w sztabie można było posilić się pizzą, którą ufundował pan Leszek Kwaśny z pizzerii,,da Grasso, która mieści się na ul. Poniatowskiego 2 w Chorzowie. Na zdjęciu pracownik Pizzeri Da Grasso fundatora pizzy w sztabie WOŚP w ZSTiO nr 1w Chorzowie Dzięki pracy wolontariuszy udało się zebrać kwotę 13 349 24 zł, a ze sprzedaży koszulek uzyskano kwotę 656,50 zł co dało w sumie kwotę 140 057 74 zł. Największe kwoty uzbierali siedmiolatkowie: Marcel Pleban 1000 zł Mateusz Piotrowski- 815, 47 zł Piotr Dinges- 524,73 zł Łukasz Wrzesień 453, 24 zł A z ZSTiO nr 1 największe kwoty uzbierali: Łukasz Karasiński z kl. II b- 420,70 zł Mateusz Donner z kl IV b - 304,73 zł Bartosz Popiołek z kl IV b 260,60 zł Str. 5
ZSTiO nr 1 Żakinada 2011 Zgodnie z wieloletnią tradycją na kilka godzin przed uroczystym: Poloneza czas zacząć uczniowie klas maturalnych zaprowadzają w Szkole odrębny ład. I tym razem postawili na oryginalność jedyną obowiązującą regułą był przydział kondygnacji; klasa IV C zdominowała korytarz na parterze, klasie IV A oddano do dyspozycji piętro pierwsze, zaś IV B rządziła piętrem drugim. Parter naszej Szkoły na trzy godziny przekształcił się w typowy śródziemnomorski kurort. Uczniowie w plażowych strojach, na leżakach i rozkładanych fotelach moczyli stopy w ogrodowym brodziku, na podorędziu mnóstwo poważnych rekwizytów, bez których trudno o udany wypoczynek nad morzem. Pomysł w opinii naszego korespondenta znakomity. Z jedną uwagą; atmosferę zdecydowanie psuł nieszczególnie szczęśliwie dobrany, przede wszystkim zanadto podkręcony plażowy repertuar. Klasa IV A prawie w całości przebrała się za członków oddziału specjalnego lub grupy szybkiego reagowania. Korytarz tonął w egipskich ciemnościach, od czasu do czasu przez fałdy upiornego techno przedzierał się ludzki głos dowódcy batalionu I tym razem wypada pochwalić pomysłodawców za konsekwencję, scenografię, oprawę i rekwizyty. Na podkreślenie zasługuje fakt, że IV A pod kierunkiem wychowawcy bodaj najskuteczniej usiłowała włączyć do wspólnej zabawy młodsze koleżeństwo. Klasa IV B postanowiła sprawdzić konwencję: House of Game. Grupa drobnych cwaniaczków, rozpracowanych szulerów, zblazowanych mafiosów i żołnierzy zgromadziła się przy osłoniętym grubym zielonym płótnem stole gry. Okna zasłonięte tanimi gazetami, na podłodze pozostałości strzelaniny; miejsce spodziewanej nerwowości zajęło jałowe oczekiwanie na rozwój wypadków, na wizytę prokuratora, który o ile nie zje go strach zweryfikuje treść raportu bez podpisu Działający w imieniu prawa posterunkowy okazał się niestety zbyt lekkomyślny Na twarzach ubranych według szyku, szoku, krzyku sycylijskiej mody odnajdziecie mieszaninę zmęczenia i dumy podbitej blaskiem szlachetnej samowiedzy. Podkreślić wypada, że maturzyści potrafią nie tylko grać, odnajdywać się w rolach, pięknie dekorować; potrafią także sprzątać. I nie ma się czemu dziwić, ostatecznie są nie tylko nowocześni są przede wszystkim odpowiedzialni. Opracował: mgr Grzegorz Hajkowski Str. 6
Studniówka 2011 Jak co roku około sto dni przed maturą młodzież klas czwartych technikum zebrała się, aby wspólnie z nauczycielami bawić się na tradycyjnej imprezie. Miejscem studniówkowych szaleństw był Dom Kultury Batory. Pani Dyrektor rozpoczyna poloneza Impreza rozpoczęła się o godzinie 20.oo od uroczystego powitania i szampana. Następnie był polonez żelazny punkt programu. Młodzież, przygotowana pod kierunkiem nauczycieli wychowania fizycznego, doskonale poradziła sobie z tym zadaniem. Pełni gracji i wyczucia rytmu przyszli maturzyści sunęli po sali pod przewodnictwem pani Dyrektor Sylwii Tkocz i godnego Jej partnera. Nie obyło się bez pamiątkowych zdjęć, na których utrwalone zostały wspaniałe kreacje i fryzury dziewczyn oraz eleganckie garnitury panów. Flesze błyskały naokoło czuło się powiew światowej atmosfery rodem z Hollywood. Wreszcie przyszedł czas na tańce! Parkiet zapełnił się tancerzami. Z czasem szał zabawy ogarnął wszystkich (lub prawie wszystkich). Bawiono się w parach, w kółkach i innych kombinacjach. Lody ( jak to się mówi) zostały przełamane. Str. 7
Królowała muzyka techno, ale było też miejsce na Makarenę czy Jedzie pociąg z daleka.. Panowie dali pokaz swoich umiejętności tańcząc zorbę, a panie z wdziękiem wykonały kankana (niektóre ze szpagatem w finale). Nad ranem, kiedy pojawiły się pierwsze oznaki zmęczenia, wodzirej rozgrzał nas szalonym tańcem, w którym pary zmieniały się jak w kalejdoskopie tak, że nawet najwytrwalsi dostali zadyszki. Maturzyści rocznika 2010/2011 Najbardziej zagorzałymi zawodnikami okazali się uczniowie IV a, których najwięcej dotrwało do końca na parkiecie. O godzinie piątej nad ranem z żalem zakończyliśmy studniówkę, która miejmy nadziejęna długo pozostanie w pamięci. Opracowła: mgr Joanna Kurzyniewska Str. 8
Piszą o nas w prasie Źródło: Dziennik Zachodni 7.01.2011 Str. 9
Źródło: Chorzowianin styczeń 2011 Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr1 im. Wojciecha Korfantego w Chorzowie ul. Sportowa 23 41-506 Chorzów tel. (032) 241 02 16 fax (032) 241 25 08 Redakcja: Klasa 3 C Redaktor: Magdalena Wojtowicz Opiekun gazety: Magdalena Ślusarczyk Str. 10