Ochrona kukurydzy Kruszynek zje omacnicę Coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców rolnych cieszy się biologiczna ochrona plantacji kukurydzy przed omacnicą prosowianką z wykorzystaniem kruszynka (Trichogramma spp.). Omacnica prosowianka to najgroźniejszy szkodnik kukurydzy w Polsce, powodujący bezpośrednie straty w plonach szacowane w skali kraju na ok. 20 proc. Do nich doliczyć należy straty pośrednie: gorszą jakość kiszonki, CCM oraz ziarna, w tym większe ryzyko obecności w plonie mikotoksyn. Z uwagi na to, że od kilku lat szkodnik ten zasiedla już cały kraj, a kukurydza uprawiana jest niemal od Tatr po Bałtyk, problem zwalczania dotyczy coraz większej liczby gospodarstw. O ile jeszcze kilkanaście lat temu z dużą szkodliwością gąsienic tego owada borykali się jedynie producenci z południa kraju, tak obecnie uszkodzenie 50-80 proc. roślin w pasie środkowym nie należy do rzadkości, tym bardziej, że już na Podlasiu owad uszkadza do 20 proc. roślin, mimo że występuje tam dopiero od 2009 r. Mała błonkówka wiele zdziała Właściciele wielkotowarowych gospodarstw, których problem dotyka najbardziej, podejmują więc różne działania mające na celu ograniczenie liczebności omacnicy na plantacjach kukurydzy. Jedną z nowszych metod jest walka biologiczna, w której wykorzystuje się kruszynka niewielką błonkówkę o długości 1 mm, będącą pasożytem jaj wielu gatunków owadów, w tym motyli omacnicy prosowianki. Różne gatunki kruszynka występują w sposób naturalny w środowisku, w tym na polach kukurydzy, ale ich liczebność jest na tyle mała, że nie są w stanie skutecznie redukować populacji szkodnika. Konieczne jest więc sztuczne introdukowanie na pola uprawne takiej ilości błonkówek, która skutecznie obniży liczbę wylęgających się gąsienic. Przy doborze biopreparatu do zwalczania omacnicy prosowianki bardzo ważny jest wybór gatunku Walka biologiczna ma zapobiec żerowaniu gąsienic omacnicy prosowianki Błonkówka kruszynka dorasta do 1 mm długości Kruszynek pasożytuje jedynie świeżo złożone jaja omacnicy 78
kruszynka. Badania wykazały, że gatunki stosowane w ochronie roślin muszą być przystosowane do życia w strefie roślinności swojego żywiciela, w tym przypadku kukurydzy. Dotychczas w Polsce do ochrony tej uprawy wykorzystywano między innymi: Trichogramma evanescens, T. embryophagum, T. pintoi, a ostatnio najpopularniejsza jest T. brassicae. Gatunki te stosowane są pojedynczo albo w mieszaninach. Co nakręca koniunkturę? Mimo że biopreparaty zawierające kruszynka są stosowane na świecie do ochrony kukurydzy już od kilkudziesięciu lat, w Polsce zaczęto je wykorzystywać na niewielką skalę dopiero w latach 90. ub. wieku. Jeszcze niedawno zainteresowanie plantatorów kukurydzy walką biologiczną z omacnicą było małe, głównie z powodu ograniczonej oferty handlowej preparatów biologicznych, ale także dość wysokich kosztów takiej ochrony. Dopiero od kilku sezonów wegetacyjnych ta tendencja zaczęła się zmieniać i areał kukurydzy chronionej biologicznie dość szybko wzrósł z 200 500 ha w kraju do niemal 6 tys. ha. Ten dynamiczny wzrost zainteresowania biologicznym zwalczaniem omacnicy prosowianki (obok wzrostu znaczenia gospodarczego tego szkodnika) związany jest głównie z: małą liczbą opryskiwaczy szczudłowych pozwalających chemicznie zwalczać gąsienice, co skłania do poszukiwania innych metod walki ze szkodnikiem; wynikami wieloletnich krajowych badań naukowych, które wykazały, że kruszynek istotnie ogranicza szkodliwość omacnicy prosowianki, zwłaszcza w latach sprzyjających jego rozwojowi; pojawieniem się na rynku kilku firm oferujących biopreparaty z kruszynka, co zaczęło wymuszać konkurencję, obniżenie ich cen, a zwłaszcza uruchomiło kampanię medialną informującą o metodzie biologicznej; pojawieniem się oferty skierowanej zarówno do gospodarstw mało-, jak i wielkoobszarowych. Obok ręcznej introdukcji kruszynka jest możliwość jego zastosowania na dużych areałach z wykorzystaniem specjalistycznych rozsiewaczy montowanych na ciągnikach bądź z wykorzystaniem aparatury agrolotniczej wiatrakowców; pojawieniem się na rynku jednostek oferujących profesjonalny regionalny monitoring występowania i sygnalizacji terminów zwalczania (w tym biologicznego) omacnicy prosowianki, obejmujący obserwację dynamiki lotu motyli, ich struktury płciowej oraz dynamiki składania jaj i wylęgu gąsienic; obowiązkową od 2014 r. integrowaną ochroną roślin, promującą stosowanie metod proekologicznych. O ile jeszcze kilka lat temu dostępny był tylko jeden biopreparat do walki z omacnicą prosowianką, tak od 2014 r. dostępnych jest już kilka, o różnym sposobie aplikacji. Z uwagi na to, że przepisy nie przewidują rejestracji biopreparatów zawierających makroorganizmy, dlatego nie funkcjonuje ich krajowy rejestr, a to wymaga samodzielnego poszukiwania oferentów takiej ochrony. Termin aplikacji Moment wyłożenia biopreparatu należy ustalić na podstawie dokładnej obserwacji występowania omacnicy prosowianki w uprawie kukurydzy. Gdy w monitoringu wykorzystuje się bezpośrednie obserwacje roślin pod kątem obecności złóż jaj omacnicy, to pierwszą introdukcję kruszynka należy wykonać natychmiast po pojawieniu się pierwszych jaj. Termin ten na południu kraju przypada zwykle pod koniec drugiej lub w trzeciej dekadzie czerwca, natomiast w regionie środkowym i częściowo północnym pod koniec czerwca lub w pierwszych dniach lipca. Drugą introdukcję należy przeprowadzić 7-10 dni po pierwszej. Jeżeli do monitorowania omacnicy prosowianki stosuje się jedynie pułapki świetlne lub feromonowe (bez obserwacji pojawu jaj), trzeba wziąć pod uwagę płeć odławianych motyli. Pułapki feromonowe odławiają tylko samce, natomiast pułapki świetlne osobniki obojga płci. Jak wykazały wieloletnie badania, zwykle pierwsze na plantacjach kukurydzy pojawiają się osobniki męskie, a dopiero po 2-7 dniach nalatują samice, które składając jaja, dają początek nowemu pokoleniu szkodnika. W przypadku Wnętrze biopreparatu nośnik zawierający poczwarki kruszynka Aby ustalić termin introdukcji kruszynka, należy prowadzić monitoring pojawu omacnicy, np. za pomocą pułapki świetlnej Biopreparat w formie zawieszki 79
Biopreparat Przykłady biopreparatów zawierających kruszynka, dostępnych w Polsce w tym roku do ochrony plantacji kukurydzy przed omacnicą prosowianką Liczba introdukcji Dawka na ha liczba uwalnianych błonkówek na ha Trichocap 1-2 25 zawieszek ok. 250 tys. Sposób aplikacji ręcznie (1 ha ok. 15-20 min) Tricholet 1-2 150-250 tys. agrolotniczo Trichosafe zawieszki Trichosafe kulki 1 (2) 30-50 zawieszek 220 tys. ręcznie (1 ha ok. 15-20 min) 1 (2) 100 kulek 220 tys. rozsiewaczem W zależności od zaleceń producenta, należy wykonać 1-2 introdukcje, uwalniając od 150 tys. do 250 tys. błonkówek na ha Postać biopreparatu kartonowe zawieszki na liście sypka do rozrzucania na rośliny i glebę kartonowe zawieszki na liście biodegradowalne kulki na glebę Spasożytowane przez kruszynka złoże jaj omacnicy prosowianki Biopreparat w postaci kulek rozrzucanych na glebę odławiania do pułapek tylko samców, pierwsze wyłożenie biopreparatu należy wykonać po 7-10 dniach od stwierdzenia pierwszego osobnika. Natomiast jeżeli pojawią się samice, pierwszą introdukcję trzeba przeprowadzić wcześniej, po 5-7 dniach od wykrycia pierwszego osobnika płci żeńskiej w pułapce świetlnej, gdyż w tym czasie powinny już pojawić się pierwsze złoża jaj. Termin pierwszej introdukcji przypada zwykle w drugiej połowie czerwca lub w pierwszych dniach lipca. Drugą introdukcję należy wykonać po 7-10 dniach. Monitorując zarówno obecność motyli w zasiewie, jak i złóż jaj na roślinach, należy mieć świadomość, że kruszynek pasożytuje jedynie te jaja, w których nie rozpoczął się jeszcze intensywny rozwój embrionalny gąsienic. Dlatego oprócz obserwacji pojawu szkodnika na plantacji należy też monitorować przebieg pogody. W temperaturze powyżej 25 st. C w ciągu dnia i ponad 15 st. C w nocy, pierwsze gąsienice mogą się wylęgać już po upływie 5-6 dni od momentu złożenia jaj. W niższych temperaturach rozwój embrionu i wylęg gąsienic wydłuża się nawet do 10 dni. Nowością, jaka pojawiła się w ofercie niektórych firm, jest możliwość zakupu biopreparatu z usługą monitorowania omacnicy prosowianki. W takim przypadku sprzedawca biopreparatu samodzielnie monitoruje plantację, na której ma być zastosowany kruszynek, podejmuje decyzję o terminie zwalczania szkodnika i wykłada biopreparat. Ciężar przeprowadzenia biologicznego zwalczania i odpowiedzialność za jego powodzenie ponosi firma świadcząca usługę. Winna jest pogoda Podejmując decyzję o biologicznej ochronie kukurydzy za pomocą kruszynka, należy mieć świadomość, że jest tu wykorzystywany żywy organizm podatny na wpływ pogody i innych czynników, w związku z czym trudno przewidzieć skuteczność zabiegu. Terenowa Stacja Doświadczalna IOR-PIB w Rzeszowie zajmuje się ochroną biologiczną kukurydzy przed omacnicą prosowianką z wykorzystaniem kruszynka już od 1996 r. Doświadczenia prowadzone są na dużych plantacjach silnie uszkadzanych przez gąsienice, stanowiących prawdziwy poligon doświadczalny pozwalający w pełni poznać zdolność kruszynka do walki z omacnicą. W badaniach na przestrzeni lat stosowano jednoi dwukrotną introdukcję błonkówek w zmiennych warunkach pogodowych. Średnia wieloletnia skuteczność kruszynka w ograniczeniu liczby roślin uszkodzonych przez gąsienice omacnicy, bez względu na liczbę introdukcji, wynosiła ok. 65 proc., natomiast w ograniczeniu liczby uszkodzonych kolb ok. 54 proc. W niektórych latach skuteczność walki biologicznej w ograniczaniu liczby roślin uszkodzonych przez gąsienice wynosiła tylko ok. 15 proc., a więc była nieznaczna. Dotyczyło to zwykle lat, w których czerwiec i lipiec charakteryzowały się niskimi temperaturami, intensywnymi 80
Do stosowania sypkiej wersji biopreparatu wykorzystuje się między innymi wiatrakowce opadami deszczu i silnymi porywami wiatru. Z kolei w lata ciepłe i umiarkowanie wilgotne, bez ekstremalnych zjawisk atmosferycznych, skuteczność kruszynka w obniżaniu liczby roślin uszkodzonych przez gąsienice notowana przy wysokiej presji ze strony omacnicy wynosiła ok. 75 proc., a więc była bardzo wysoka. Cztery warunki powodzenia Efektywność walki biologicznej z omacnicą prosowianką zależy od producenta biopreparatu, dystrybutora, plantatora kukurydzy i pogody. Od producenta zależy, jaki gatunek kruszynka zostanie dobrany do zwalczania jaj omacnicy prosowianki w kukurydzy, a tym samym, jaka będzie struktura płci (stosunek samców do samic), kondycja oraz zdrowotność sprzedawanej partii kruszynka. Od producenta zależy również, jaką postać przyjmie ostatecznie biopreparat: zawieszek, biodegradowalnych kulek czy luźną. Każda z nich ma zapewniać błonkówkom swobodny wylot z nośnika i rozprzestrzenianie się w łanie. Z kolei od dystrybutora zależą warunki transportu i tymczasowego przechowywania biopreparatu. Muszą one zagwarantować, że nie nastąpi przedwczesny wylot błonkówek, zanim biopreparat dotrze do gospodarstwa. Ponadto od dystrybutora zależy termin dostawy kruszynka do gospodarstwa, a powinien on nastąpić niezwłocznie po tym, jak plantator zasygnalizuje konieczność przeprowadzenia introdukcji. W czerwcu-lipcu konieczny jest zatem stały kontakt plantatora monitorującego plantację z dystrybutorem. W sytuacji kiedy dystrybutor usługowo prowadzi też monitoring występowania omacnicy, to od niego zależy termin dostarczenia i wyłożenia biopreparatu i on odpowiada za poprawne rozłożenie kruszynka w łanie kukurydzy, zgodne z zaleceniami producenta. Od samego plantatora kukurydzy zależy przede wszystkim poprawnie wykonany monitoring występowania omacnicy, który gwarantuje ustalenie optymalnego terminu wyłożenia biopreparatu. Ponadto od decyzji plantatora zależy liczba wykonanych introdukcji i sposób aplikacji (ręczna lub z użyciem odpowiedniego sprzętu: rozsiewaczy, wiatrakowców itp.), co z kolei wpływa na koszty zabiegu. Jeżeli wybrana opcja przewiduje samodzielne rozłożenie kruszynka, plantator musi zaaplikować biopreparat zgodnie z zaleceniami producenta. Gdy nie może tego zrobić natychmiast po otrzymaniu kruszynka do gospodarstwa, musi zapewnić odpowiednie warunki do tymczasowego przechowania biopreparatu (maksymalnie 1 2 dni w chłodnym zacienionym pomieszczeniu, w temperaturze 5-8 st. C). Decydując się na ochronę biologiczną, plantator musi wiedzieć, że w czasie wykładania biopreparatu i lotu błonkówek nie wolno stosować na plantacji żadnych insektycydów, które mogłyby uśmiercić również kruszynka. W biologicznym zwalczaniu bardzo duże znaczenie mają warunki pogodowe, które oddziałują zarówno na kruszynka, roślinę uprawną, jak i omacnicę. W większości przypadków decydują one o powodzeniu bądź porażce zabiegu. Wiadomo, że kruszynek jest szczególnie REKLAMA
Każdy biopreparat składa się z nośnika, którym są spasożytowane jaja owada żywiciela (zwykle skośnika zbożowiaczka), zawierające w swoim wnętrzu kruszynka. Nośnik ten jest zwykle umieszczony wewnątrz kapsuł kartoników zaopatrzonych w niewielkie otworki (przez które w późniejszym czasie wylecą błonkówki) bądź też może być w formie luźnej (sypkiej) zwłaszcza gdy stosuje się go agrolotniczo. Nośnik zawiera kruszynka w różnych stadiach rozwojowych, dzięki czemu wylot osobników dorosłych z kapsuł jest rozłożony w czasie. Po wyłożeniu biopreparatu, najwcześniej już po kilkunastu godzinach, a najpóźniej po 1-2 dniach (w zależności od temperatury) z nośnika zaczynają wylatywać błonkówki kruszynka, które szukają złóż jaj omacnicy. W zależności od wielkości, kruszynek składa do wnętrza tych złóż od 1 do kilkunastu jaj, z których wylęgają się larwy odżywiające się treścią jaj żywiciela. Z chwilą wylęgu larw zatrzymany zostaje rozwój embrionu gąsienicy. Spasożytowane złoże jaj omacnicy zmienia barwę z białej na czarną, dzięki czemu można sprawdzać, z jaką efektywnością kruszynek działa na plantacji. Po osiągnięciu przez larwy kruszynka dojrzałości, przepoczwarczają się one wewnątrz jaj omacnicy i wylatuje z nich nowe, liczniejsze pokolenie błonkówek, które migruje wśród roślin w poszukiwaniu nowych złóż jaj omacnicy. Zjawisko takie potocznie nazywa się samoreprodukcją biopreparatu. W sprzyjających warunkach rozwój jednego pokolenia kruszynka trwa ok. 15 dni Ręczne wykładanie biopreparatu w formie zawieszek wrażliwy na spadki temperatury oraz na intensywne opady deszczu i silne porywy wiatru. W takich warunkach (zwłaszcza gdy panują przez dłuższy czas) jego skuteczność może być bardzo niska. Pogoda decyduje również o nasileniu występowania omacnicy prosowianki wpływa na dynamikę lotu motyli i proces składania jaj. Wady i zalety Metoda biologiczna z wykorzystaniem kruszynka nalazła już swoje stałe miejsce w programie ochrony kukurydzy przed omacnicą prosowianką i ma wielu zwolenników wśród przedsiębiorców rolnych. Trzeba jednak liczyć się z tym, że pomimo poniesionych nakładów, nie zawsze można przewidzieć efekt zwalczania szkodnika. Należy również pamiętać, że w Polsce nie produkuje się biopreparatów na bazie kruszynka, są one przywożone z zagranicy, głównie z Niemiec i Czech. Powoduje to pewne utrudnienia, gdyż już w marcu-maju należy złożyć zamówienie na biopreparat u dystrybutora, podając liczbę planowanych introdukcji kruszynka, wielkość chronionej plantacji i postać biopreparatu. Producent musi mieć odpowiednio dużo czasu na namnożenie kruszynka, jego ocenę laboratoryjną i przygotowanie biopreparatu. dr hab. inż. Paweł K. Bereś Instytut Ochrony Roślin PIB Terenowa Stacja Doświadczalna w Rzeszowie Nośnik biopreparatu spasożytowane jaja skośnika zbożowiaczka, w których znajdują się poczwarki kruszynka 82