Ma gorzata Przedpe ska - Bieniek



Podobne dokumenty
Niezależnie od rodzaju materiału dźwiękowego ocenie podlegały następujące elementy pracy egzaminacyjnej:

Akustyka muzyczna. Wykład 6 Klasyfikacja instrumentów. Instrumenty strunowe. dr inż. Przemysław Plaskota

Ćwiczenie: "Ruch harmoniczny i fale"

(86) Data i numer zgłoszenia międzynarodowego: , PCT/DE02/ (87) Data i numer publikacji zgłoszenia międzynarodowego:

Klasyfikacja naukowa Chordofony Aerofony Membranofony właściwości akustyczne o nieokreślonej wysokości dźwięku

Implant ślimakowy wszczepiany jest w ślimak ucha wewnętrznego (przeczytaj artykuł Budowa ucha

Co każdy rodzic powinien wiedzieć o rozwoju mowy swojego dziecka?

INSTRUKCJA OBSŁUGI MC-2810 CYFROWY SYSTEM GŁOŚNIKOWY 5.1 KANAŁÓW DO KINA DOMOWEGO

Strategia rozwoju kariery zawodowej - Twój scenariusz (program nagrania).

Spis treści. 1. Czym jest głos? Jak powstaje głos? W jaki sposób przygotować się do pracy nad głosem? 77

PRAWA ZACHOWANIA. Podstawowe terminy. Cia a tworz ce uk ad mechaniczny oddzia ywuj mi dzy sob i z cia ami nie nale cymi do uk adu za pomoc

DE-WZP JJ.3 Warszawa,

Sztuka dźwięku : technika i realizacja / Małgorzata Przedpełska-Bieniek. Warszawa, Spis treści

Zakłócenia. Podstawy projektowania A.Korcala

PRZEPISY KLASYFIKACJI I BUDOWY STATKÓW MORSKICH

SCENARIUSZ LEKCJI Liceum

tel/fax lub NIP Regon

Współczesne nowoczesne budownictwo pozwala na wyrażenie indywidualnego stylu domu..

System nagłośnieniowy i dźwiękowy system ostrzegawczy Bosch Praesideo

Automatyka. Etymologicznie automatyka pochodzi od grec.

Wyznaczanie współczynnika sprężystości sprężyn i ich układów

ANALOGOWE UKŁADY SCALONE

str. 1 WSTĘP Instrukcja użytkowania dla zaciskarek ręcznych typów SYQ 14-20A i SYQ14-32A (lipiec 2008) Złączki F5 profil U Złączki F7 profil TH

WyŜsza Szkoła Europejska im. ks. Józefa Tischnera z siedzibą w Krakowie

Od redakcji. Symbolem oznaczono zadania wykraczające poza zakres materiału omówionego w podręczniku Fizyka z plusem cz. 2.

Bazy danych. Andrzej Łachwa, UJ, /15

INSTRUKCJA OBSŁUGI WD2250A. WATOMIERZ 0.3W-2250W firmy MCP

Automatyczne przetwarzanie recenzji konsumenckich dla oceny użyteczności produktów i usług

Zintegrowane Systemy Zarządzania Biblioteką SOWA1 i SOWA2 SKONTRUM

Warunki Oferty PrOmOcyjnej usługi z ulgą

PODSTAWY METROLOGII ĆWICZENIE 4 PRZETWORNIKI AC/CA Międzywydziałowa Szkoła Inżynierii Biomedycznej 2009/2010 SEMESTR 3

Udoskonalona wentylacja komory suszenia

DJCONTROL INSTINCT I DJUCED PIERWSZE KROKI

Efektywna strategia sprzedaży

Przedmiotowe Zasady Oceniania z języka angielskiego w klasach IV-VI w Szkole Podstawowej im. Janusza Korczaka w Biedaszkach.

POMOC PSYCHOLOGICZNO-PEDAGOGICZNA Z OPERONEM. Vademecum doradztwa edukacyjno-zawodowego. Akademia

PRÓBNY EGZAMIN MATURALNY Z FIZYKI I ASTRONOMII

Rodzaje i metody kalkulacji

Zamawiający potwierdza, że zapis ten należy rozumieć jako przeprowadzenie audytu z usług Inżyniera.

SYSTEM FINANSOWANIA NIERUCHOMOŚCI MIESZKANIOWYCH W POLSCE

Regulamin serwisu internetowego ramowka.fm

Politechnika Warszawska Wydział Matematyki i Nauk Informacyjnych ul. Koszykowa 75, Warszawa

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE. Kraków, listopad 2010 r

Lekcja 173, 174. Temat: Silniki indukcyjne i pierścieniowe.

PRÓBNY EGZAMIN MATURALNY Z FIZYKI I ASTRONOMII

Budowa systemów komputerowych

Badanie skuteczności ochrony przeciwporażeniowej

Ogólna charakterystyka kontraktów terminowych

ZAKRES OBOWIĄZKÓW I UPRAWNIEŃ PRACODAWCY, PRACOWNIKÓW ORAZ POSZCZEGÓLNYCH JEDNOSTEK ORGANIZACYJNYCH ZAKŁADU PRACY

UKŁAD ROZRUCHU SILNIKÓW SPALINOWYCH

PROCEDURA OCENY RYZYKA ZAWODOWEGO. w Urzędzie Gminy Mściwojów

Jak korzystać z Group Tracks w programie Cubase na przykładzie EWQLSO Platinum (Pro)

Komputer i urządzenia z nim współpracujące

AKADEMIA DLA MŁODYCH. Budowanie własnego wizerunku. moduł 2 PODRĘCZNIK PROWADZĄCEGO. praca, życie, umiejętności. Akademia dla Młodych

2.Prawo zachowania masy

Przedmiotowy System Oceniania z języka angielskiego w klasach IV-VI. Szkoła Podstawowa nr 5 im. Bohaterów 12 Kołobrzeskiego Pułku Piechoty

PODSTAWA PROGRAMOWA KSZTAŁCENIA W ZAWODZIE MONTER INSTRUMENTÓW MUZYCZNYCH

PROJEKTOWANIE PROCESÓW PRODUKCYJNYCH

Zarządzanie projektami. wykład 1 dr inż. Agata Klaus-Rosińska

ARKUSZ OCENY OKRESOWEJ DLA STANOWISK PRACOWNICZYCH

1.3 Budowa. Najwa niejsze cz ci sk adowe elektrozaworu to:

FORUM ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH

DTR.ZL APLISENS PRODUKCJA PRZETWORNIKÓW CIŚNIENIA I APARATURY POMIAROWEJ INSTRUKCJA OBSŁUGI (DOKUMENTACJA TECHNICZNO-RUCHOWA)

UMOWA SPRZEDAŻY NR. 500 akcji stanowiących 36,85% kapitału zakładowego. AGENCJI ROZWOJU REGIONALNEGO ARES S.A. w Suwałkach

ALEKSANDRA SŁABIAK. Przedmiotowy System Oceniania j. angielski kl. IV VI

OSZACOWANIE WARTOŚCI ZAMÓWIENIA z dnia roku Dz. U. z dnia 12 marca 2004 r. Nr 40 poz.356

Zobacz to na własne oczy. Przyszłość już tu jest dzięki rozwiązaniu Cisco TelePresence.

Podstawa programowa kształcenia ogólnego informatyki w gimnazjum

Dostosowanie piły wzdłużnej do wymagań minimalnych propozycje rozwiązań aplikacyjnych

Edukacja przedszkolna i wczesnoszkolna

INSTRUKCJA OBSŁUGI URZĄDZENIA: HC8201

Laboratorium z Konwersji Energii. Ogniwo fotowoltaiczne

Zalecenia i wytyczne przy narażeniu muzyków na hałas

Pracownia budowy pojazdów samochodowych.

Komentarz do prac egzaminacyjnych w zawodzie technik administracji 343[01] ETAP PRAKTYCZNY EGZAMINU POTWIERDZAJĄCEGO KWALIFIKACJE ZAWODOWE

CYFROWY MIERNIK REZYSTANCJI UZIEMIENIA KRT 1520 INSTRUKCJA OBSŁUGI

Załącznik nr 4 UMOWA O REALIZACJI PRAKTYKI STUDENCKIEJ

Grupa bezpieczeństwa kotła KSG / KSG mini

WZÓR UMOWY. ul. Lubelska 13, Warszawa, NIP , REGON

RZECZPOSPOLITA POLSKA. Prezydent Miasta na Prawach Powiatu Zarząd Powiatu. wszystkie

Lepsze samopoczucie to lepsze oceny. Jaka jest korzyść dla dziecka?

Instrukcja zarządzania systemem informatycznym służącym do przetwarzania danych osobowych

Środowiskowe Laboratorium Ciężkich Jonów Uniwersytet Warszawski

Adres strony internetowej, na której Zamawiający udostępnia Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia:

KRYTERIA WYBORU INSTYTUCJI SZKOLENIOWYCH DO PRZEPROWADZENIA SZKOLEŃ

Objaśnienia wartości, przyjętych do Projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Golina na lata

UMOWA PORĘCZENIA NR [***]

Sieć komputerowa grupa komputerów lub innych urządzeo połączonych ze sobą w celu wymiany danych lub współdzielenia różnych zasobów, na przykład:

SPRZĄTACZKA pracownik gospodarczy

Zarządzenie Nr 1469/2012

Załącznik nr 8. Warunki i obsługa gwarancyjna

ST SPECYFIKACJA TECHNICZNA ROBOTY GEODEZYJNE. Specyfikacje techniczne ST Roboty geodezyjne

Harmonogramowanie projektów Zarządzanie czasem

Pomiar mocy pobieranej przez napędy pamięci zewnętrznych komputera. Piotr Jacoń K-2 I PRACOWNIA FIZYCZNA

ZAPYTANIE OFERTOWE. Nazwa zamówienia: Wykonanie usług geodezyjnych podziały nieruchomości

Modułowy system aluminiowy o nieograniczonych możliwościach. Nieograniczony wybór różnych urządzeń o dowolnych. do zastosowania w służbie zdrowie.

Systemy mikroprocesorowe - projekt

Jak wytresować swojego psa? Częs ć 1. Niezbędny sprzęt przy szkoleniu psa oraz procesy uczenia

Raport z ewaluacji wewnętrznej

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego ZAPYTANIE OFERTOWE

Transkrypt:

Ma gorzata Przedpe ska - Bieniek D wi k w lmie Wydawnictwo

Ma gorzata Przedpe ska - Bieniek D wi k w lmie Wydawnictwo

Wydawca: Sonoria Warszawa 2009r. Książka przeznaczona jest dla realizatorów i producentów filmowych i telewizyjnych, studentów i słuchaczy szkół filmowych, aspirantów do zawodu operatora dźwięku oraz wszystkich, których interesuje technika audiowizualna i problematyka udźwiękawiania różnych gatunków i form filmowych, z uwzględnieniem warunków technologicznych i organizacyjnych współczesnej i historycznej kinematografii i telewizji polskiej. Autor: Małgorzata Przedpełska-Bieniek Projekt okładki: Sebastian Nowacki Zdjęcie na okładce: Stół mikserski sali zgraniowej TOYA SOUND STUDIOS w Łodzi Redakcja i korekta: Helena Zalewska Rysunki na podstawie pozycji wymienionych w bibliografii: Justyna Nowakowska Przygotowanie rysunków do druku: Maciej Majewski i Sebastian Nowacki Zdjęcia: Andrzej Artymowicz, Błażej Domański, Łukasz Kordafel, Karol Mańkowski, Michał Przybysz, Radosław Skłodowski, Dorota Suske, Aleksandra Wilk, Jarosław Zawadzki oraz materiały uzyskane dzięki uprzejmości firm Konsbud Audio i TOYA Studios Autorka serdecznie dziękuje wszystkim swoim współpracownikom i kolegom, którzy, pomagali przy powstawaniu tej książki, zgłaszali tematy wymagające rozszerzenia i poprawienia w pierwszym wydaniu, udostępniali posiadane, często unikatowe materiały. Szczególne podziękowania autorka składa Michałowi Bukojemskiemu, Katarzynie Ćwikilewicz i Radosławowi Skłodowskiemu, którzy byli jej pierwszymi czytelnikami, wnikliwymi krytykami i korektorami, a wreszcie recenzentami powstałego tekstu. Adres wydawcy: Siedziba: 00-735 Warszawa ul. Iwicka 19/43, biura i studia: 02-727 Warszawa ul. Wernyhory 13 a, tel. (+48 22) 853 60 51, 853 60 52, faks (+48 22) 258 17 05, www.sonoria.pl, e-mail katalog@sonoria.pl Sprzedaż: Virtualo www.virtualo.pl wydanie 2 uaktualnione ISBN 978-83-928642-1-9 Skład: Sebastian Nowacki dtp7.pl Wydanie pierwsze: Agencja Producentów Filmowych sp. z o.o. Warszawa 2006 r. Współpraca przy pierwszym wydaniu: Studio Filmowe Montevideo sp. z o.o. Redakcja: Michał J. Zabłocki. 2

Spis tre ci Wst p Rozdzia 1. D wi k i akustyka 1.01. ród a d wi ku 1.02. Drganie cia spr ystych 1.03. G os 1.04. Instrumenty muzyczne 1.04.01. Klasy kacja instrumentów muzycznych 1.04.02. Elektrofony 1.04.02.01. Elektrofony elektryczne 1.04.02.02. Elektrofony elektromechaniczne 1.04.03. Klasy kacja zespo ów muzycznych 1.04.04. Partytura 1.05. Fale d wi kowe 1.06. Obiektywne wielko ci charakteryzuj ce fal d wi kow 1.07. S uch 1.07.01. Budowa ucha 1.07.02. Dzia anie narz du s uchu 1.07.03. Lokalizacja d wi ku w przestrzeni 1.08. Subiektywna ocena d wi ku 1.08.01. Wysoko d wi ku 1.08.01.01. Zapis nutowy 1.08.01.02. Strój 1.08.01.03. Skale 1.08.01.04. S uch muzyczny 1.08.02. G o no 1.08.02.01. Obszar s yszalno ci 1.08.03. Barwa d wi ku 1.08.03.01. Rodzaje d wi ków 1.08.03.02. Tony ró nicowe 1.08.04. Czas trwania d wi ku 1.08.05. Artykulacja 1.09. Wzajemne oddzia ywanie fal d wi kowych 1.10. Rozchodzenie si fal d wi kowych 1.11. Rozchodzenie si fal d wi kowych w pomieszczeniach zamkni tych 1.12. Pog os 1.13. Adaptacja pomieszcze akustycznych 1.14. Izolacyjno pomieszcze 1.15. Rozchodzenie si fal d wi kowych w przestrzeni otwartej 7 9 9 11 15 15 19 20 26 30 33 34 35 38 38 40 41 43 44 44 46 49 50 51 54 56 58 59 60 62 62 64 65 67 70 71 73 3

1.16. Psychoakustyka 1.17. Ró nice w odbiorze wra e wzrokowych i s uchowych 1.18. Ró nice miedzy s uchaniem bezpo rednim a po rednim Rozdzia 2. D wi k i elektroakustyka 2.01. Historia 2.02. Tor przetwarzania sygna ów d wi kowych 2.03. Posta przebiegów akustycznych w torze fonicznym 2.04. Po czenia elementów toru fonicznego 2.05. Systemy rejestrowania i przetwarzania d wi ku 2.06. ród a sygna u fonicznego 2.07. Mikrofony 2.07.01. Parametry u ytkowe mikrofonów 2.07.02. Podzia mikrofonów ze wzgl du na sposób oddzia ywania fal d wi kowych na membran 2.07.03. Podzia mikrofonów ze wzgl du na sposób przetwarzania drga membrany 2.07.04. Mikroporty 2.07.05. Przystawki mikrofonowe 2.07.06. Osprz t mikrofonowy 2.08. Konsolety i sto y mikserskie 2.09. Regulacja poziomu i wzmocnienia 2.10. Mody katory d wi ku 2.10.01. Korekcja 2.10.02. Kompresja 2.10.03. Pog os 2.10.04. Inne mody katory d wi ku 2.10.05. Modelowanie akustyczne d wi ku 2.10.06. Kszta towanie obrazu przestrzennego d wi ku 2.10.07. Pitch shift i time shift 2.11. Monta d wi ku 2.12. Rekonstrukcja d wi ku 2.13. Mastering d wi ku 2.14. G o niki i s uchawki 2.14.01. S uchawki 2.14.02. G o niki 2.15. Mierniki 2.16. Przesy anie materia ów d wi kowych na odleg o 2.17. Rejestracja d wi ku 2.18. Mechaniczny zapis i odczyt sygna ów fonicznych 2.18.01. Zapis analogowy d wi ku na p ycie winylowej 2.18.02. Gramofon 2.18.03. Zapis cyfrowy d wi ku na p ycie kompaktowej 2.18.04. Odtwarzacz p yt kompaktowych 73 75 78 81 83 84 86 90 95 96 97 99 100 105 106 107 108 110 113 113 115 117 123 124 124 125 128 132 134 136 137 139 145 149 159 161 162 163 165 168 4

2.19. Zapis i odczyt sygna ów fonicznych na ta mie wiat oczu ej 2.20. Magnetyczny zapis i odczyt sygna ów fonicznych 2.20.01. Klasy kacja magnetofonów 2.20.02. Magnetofony analogowe 2.20.03. Analogowe ta my magnetofonowe 2.20.04. Wielo lady 2.20.05. Systemy redukcji szumów 2.20.06. Magnetofony cyfrowe 2.20.07. Zapis obrazu z d wi kiem na ta mie magnetycznej 2.21. Synchroniczny zapis i odczyt d wi ku 2.22. Wspó czesne metody rejestracji d wi ku 2.22.01. Rejestratory twardodyskowe 2.22.02. Komputerowe programy d wi kowe 2.22.03. Mo liwo ci komputerowych programów d wi kowych 2.22.04. Komputerowe no niki d wi ku 2.23. Komputerowe formaty zapisu d wi ku 2.24. Wymagania stawiane kandydatom na realizatorów d wi ku Rozdzia 3 D wi k i lm 3.01. Historia d wi ku w lmie niemym 3.02. Pocz tki d wi ku lm d wi kowy 3.03. Zawarto cie ki d wi kowej lmu 3.04. Metody realizacji d wi ku w lmie 3.05. Synchronizacja obrazu i d wi ku w lmie 3.06. Filmowy monta d wi ku 3.06.01. Opisywanie materia ów d wi kowych do monta u 3.06.02. Segregowanie materia ów d wi kowych na poszczególnych ladach 3.06.03. Prowadzenie notatek 3.07. Rola d wi ku w lmie 3.08. D wi k przestrzenny rozwój formatów 3.08.01. Formaty kinowe 3.08.02. Formaty telewizyjne i kino domowe 3.09. Filmowe zawody d wi kowe 3.10. Produkcja kinowego lmu fabularnego 3.10.01. Okres poprzedzaj cy realizacj lmu 3.10.02. Okres przygotowawczy 3.10.03. Okres zdj ciowy 3.10.04. Postprodukcja kinowego lmu fabularnego 3.10.04.01. Postprodukcja obrazu 3.10.04.02. Ud wi kowienie 3.10.04.03. Zgranie lmu 3.10.05. Prace ko cowe 3.11. Produkcja d wi ku do innych form audiowizualnych 3.11.01. Telewizyjny lm fabularny 169 177 178 180 183 186 187 188 191 192 198 198 200 203 208 215 221 223 227 232 234 239 254 257 259 260 262 263 236 272 276 280 280 281 286 291 292 296 314 320 321 322 5

3.11.02. Serial telewizyjny 3.11.03. Telenowela, sitcome itp. 3.11.04. Teatr telewizji 3.11.05. Film animowany 3.11.06. Film dokumentalny 3.11.07. Reporta lub news 3.11.08. Program telewizyjny 3.11.09. Film promocyjny 3.11.10. Reklama 3.11.11. Opracowania lmów zagranicznych 3.11.12. Opracowanie lmów dla potrzeb kaset VHS i p yt DVD 323 323 324 325 326 328 329 329 330 331 333 Rozdzia 4. Muzyka i lm 4.01. Problemy muzyczne do rozwi zania na etapie scenariusza 4.02. Wykorzystywanie gotowych utworów 4.02.01. Utwory chronione 4.02.02. Dozwolony u ytek 4.02.03. Nadania utworu 4.02.04. Ustalenie autorstwa i tytu u oraz istnienia i miejsca jego ochrony 4.02.05. Licencja 4.02.06. Prawa pokrewne do utworu 4.03. Umowy twórców 4.04. Dodatkowe wynagrodzenia twórców 4.04.01. Tantiemy 4.04.02. Organizacje zbiorowego zarz dzania prawami autorskimi 4.04.03. Dokumentacja 4.05. Naruszenia praw twórców 4.06. Polskie prawo autorskie i przepisy reguluj ce polski rynek medialny w wietle przepisów mi dzynarodowych 4.07. Problemy muzyczne w okresie przygotowawczym lmu 4.08. Problemy muzyczne w okresie zdj ciowym lmu 4.09. Muzyka w okresie postprodukcji lmu 4.09.01. Monta obrazu 4.09.02. Muzyka ilustracyjna komponowana 4.09.03. Inne formy ilustracji muzycznej 4.09.04. Archiwa d wi kowe 4.09.05. Archiwa lmowe 4.09.06. Zgranie lmu 4.09.07. Prace ko cowe 337 338 338 341 343 344 346 350 352 354 354 355 356 362 367 372 375 375 375 376 377 378 380 381 382 Podsumowanie Spis ilustracji Spis zdj Polecane ksi ki 383 384 387 389 6

WST P Natura wyposa y a cz owieka w pi zmys ów. Wzrok, s uch, w ch, dotyk i smak. Ka dy z naszych zmys ów ma za zadanie dostarcza wiadomo ci o otaczaj cym nas wiecie. Ka dy czyni to we w a ciwy sobie sposób. Wynika to zarówno z charakteru bod ców, które opisuj, jak i specy ki danego zmys u. Nie zawsze wszystkie zmys y mog przekaza nam informacje o obserwowanym zjawisku. Je eli jest ciemno, nic nie zobaczymy, je eli co jest daleko, to trudno to b dzie dotkn, spróbowa, pow cha. S rzeczy bezwonne i niewydaj ce z siebie d wi ku. Jest te Niewidzialny cz owiek, którego mo na us ysze. Film operuje jedynie obrazem i d wi kiem, ale odbieramy te informacje jako kompletne. Dzieje si tak dlatego, e wzrok i s uch to najwa niejsze zmys y cz owieka, bo przekazuj nam najwi cej informacji o otaczaj cym nas wiecie. Cz sto wydaje nam si, e wzrok i s uch to zmys y bli niacze, mówi ce do nas tym samym j zykiem. Tak jednak nie jest. Ka dy z nich operuje swoimi sposobami odbierania i przekazywania nam wiadomo ci i dlatego ta wspólna zsumowana informacja jest tak kompletna. S uch jest zmys em numer dwa i to medalowe miejsce jest wystarczaj cym powodem, dla którego powinni my liczy si z jego istnieniem i wiadomie korzysta z mo liwo ci, jakie daje nam jego po rednictwo. S uch odbiera d wi ki, a wiec informacje przekazywane drog akustyczn. Dlatego do zrozumienia zjawisk odbieranych za po rednictwem s uchu potrzebna jest wiedza z zakresu akustyki, a tak e podstawowe wiadomo ci o d wi kach. W ród nich o najwa niejszym dla cz owieka g osie, za po rednictwem którego porozumiewamy si i przekazujemy sobie informacje. A odk d cz owiek nauczy si rejestrowa, przechowywa i odtwarza d wi ki - to tak e technika oraz wiadomo ró nicy s uchania bezpo redniego i tego, co mo emy us ysze za po rednictwem ró norodnej aparatury. I wreszcie d wi k to sztuka, a tak e technologia, czyli umiej tno pos ugiwania si posiadanym arsena em rodków w celu uzyskania jak najlepszego pod ka dym wzgl dem wyniku w danej dyscyplinie. D wi k w lmie to specy czna dziedzina, która czy w sobie rejestracj rzeczywisto ci i kreacj. Jest samoistnym dzie em, a zarazem cz ci zale n ca o ci, jak jest dzie o lmowe. To sztuka w szponach techniki i technologii, a przede wszystkim re imów produkcji, której lm, anga uj cy ogromne nak ady nansowe, jest podporz dkowany. Na koniec d wi k w lmie to no nik tre ci autorskich, przedmiot dzia ania prawa autorskiego, w którym re yser d wi ku sam jest wspó twórc i podlega ochronie, a jednocze nie wspó odpowiada za ochron innych twórców, których dzie a sk adaj si na ca o, jak tworzy cie ka d wi kowa. Po latach pracy w polskim lmie jestem coraz bardziej pewna, e wiedza o mo liwo ciach pe niejszego wykorzystania d wi ku jako elementu dzie a lmowego jest udzia em jedynie ma ego dyskusyjnego klubu re yserów d wi ku, którzy i tak nie maj szans wprowadzi jej w ycie. Zadziwiaj co niewielka jest 7

8 wiedza o d wi ku kolejnych pokole lmowców. Nawet je eli ogl daj na bie co dokonania wiatowej kinematogra i, nie umiej s ucha i analizowa wp ywu realizacji cie ki d wi kowej na ca o dozna, oceni, jak wiele wra e, informacji i nastrojów przekazano im w a nie przez d wi k i jakimi zrobiono to metodami. Nie doceniaj d wi ku, nie umiej wykorzysta go twórczo w swojej pracy, a cz sto nie chc skorzysta z podpowiedzi d wi kowca, bo boj si nieznanej sobie materii. Ksi ka ta przeznaczona jest dla wszystkich, których d wi k interesuje i którzy pracuj c na rynku audiowizualnym chcieliby wiedzie wi cej, zrozumie, a wreszcie móc wykorzysta t wiedz w planowaniu i realizacji swojej twórczo ci.

ROZDZIA I. D WI K I AKUSTYKA D wi kiem nazywamy wra enie s uchowe spowodowane drganiami akustycznymi i wywo ane docieraj c do ucha fal akustyczn. D wi kiem nazywamy takie drgania, które s rejestrowane przez ucho. Akustyka jest dzia em zyki powi zanym z biologi. Oznacza, z greckiego, nauk o d wi ku i rozchodzeniu si fal akustycznych. Zajmuje si wra eniami s uchowymi wywo anymi docieraj c do uszu fal akustyczn. Pr nie rozwijaj c si nauk jest psychoakustyka. Zajmuje si zjawiskami akustycznymi w odniesieniu do cz owieka (zobacz rozdzia 1.16). 1.01. ród a d wi ku Aby powsta d wi k, potrzebne jest ród o, a wi c co, co spowoduje zaburzenie daj ce pocz tek fali i rodowisko, które umo liwi rozchodzenie si fali. ród em d wi ku mo e by ka de cia o spr yste. rodowiskiem, w którym rozchodzi si d wi k, mo e by gaz, ciecz lub cia o sta e. Potrzebny jest te odbiornik, który spostrze e zaistnienie zjawiska. Dopiero w nim drgania o rodka s interpretowane jako d wi k. Takim odbiornikiem jest nasze ucho, a o rodkiem interpretuj cym mózg. Z punktu s yszenia ucha mo emy powiedzie, e d wi k to pobudzenie narz du s uchu wywo ane odbiorem fali d wi kowej. ród a d wi ku mog by naturalne i sztuczne. Naturalne ród a d wi ku to te, które wyst puj w przyrodzie. D wi kami naturalnymi s odg osy burzy, lawiny, strumyka czy deszczu. Do d wi ków naturalnych zaliczamy te d wi ki wydawane przez zwierz ta, a przede wszystkim przez cz owieka. Sztuczne ród a d wi ku to ród a skonstruowane przez cz owieka. Mog to by maszyny i urz dzenia. Nie zawsze wydaj z siebie d wi ki dla nas przyjemnie. Sztucznymi ród ami d wi ku jest te wi kszo instrumentów muzycznych. 1.02. Drganie cia spr ystych Istot powstawania d wi ku jest drganie, czy wibrowanie cia spr ystych. Spr ysto jest to w a ciwo umo liwiaj ca cia u samorzutne przeciwstawianie si próbom zniekszta cenia jego formy, a je eli zniekszta cenie nast pi, samoistny powrót do formy pierwotnej. Dzi ki spr ysto ci wysokie drzewa nie ami si pod wp ywem wiatru, mo na skaka na batucie, a resory amortyzuj wstrz sy pojazdów. 9

Spr ysto mo e by naturalna i sztuczna. Spr ysto naturalna wyst puje samoistnie. Naturalnie spr yste s drzewa. Spr ysto sztuczna wyst puje wtedy, gdy kto swoim dzia aniem j wymusza: naci ga ci ciw uku, strun instrumentu, lub p acht ratownicz. W takim przypadku spr ysto danego cia a wspó dzia a ze spr ysto ci innego, na które zosta o napi te. Punktem wyj cia jest zawsze wytr cenie cia a spr ystego z równowagi w punkcie O. Cz stka, kiedy znajdzie si w nowym po o eniu A próbuje wróci do poprzedniego miejsca O, ale poruszaj c si ruchem jednostajnie przyspieszonym mija go. Wtedy ruch zostaje zwolniony, ale i tak osi ga punkt B. Tu si zatrzymuje i udaje w drog powrotn. Tworzy si swoisty a cuch wydarze : O A O B O A O B... Taki ruch nazywamy ruchem harmonicznym prostym lub drganiem prostym i ma on kszta t sinusoidy (rys.1). Najwi ksze wychylenie cz stki nazywamy amplitud. Odleg o mi dzy kolejnymi powrotami w to samo miejsce to d ugo fali. Czas, w jakim fala osi gnie ponownie t sam faz ruchu nazywamy okresem. Szybko drgania - cz stotliwo ci. Je eli drganie cia a spr ystego nie jest wspomagane przez adn si zewn trzn, drganie nie trwa wiecznie. Rys. 1. Ruch harmoniczny prosty Z czasem amplitudy drga s coraz mniejsze, a wreszcie ruch zanika. Dzieje si tak z powodu oporu, jaki stawiany jest fali d wi kowej przez rodowisko, w jakim si rozchodzi. Takie drganie nazywamy drganiem t umionym (rys. 2). Rys. 2. Drganie t umione 10

W praktyce rzadko wyst puj drgania proste. Zazwyczaj cia a spr yste drgaj jednocze nie w kilku kierunkach, z ró n cz stotliwo ci i amplitud. Tak kombinacj stanowi te wszystkie d wi ki wyst puj ce w przyrodzie (zobacz rozdzia 1.08.03). Drgania takie to drgania z o one (rys. 3). Rys. 3. Drganie z o one 1.03. G os D wi kiem wydawanym przez cz owieka jest g os. Organem, w którym powstaje, jest g o nia (rys. 4 a i 4 b). Ma ona bardzo wyspecjalizowan budow, co pozwala na du precyzj w operowaniu g osem. Sk ada si z trzech podstawowych elementów: a) mechanizmu powietrznego (p uca, oskrzela, tchawica), b) krtani i wi zade g osowych, c) rezonatorów (jamy: gard owa, nosowa i ustna). Miejscem powstawania d wi ku jest krta, a ród em drga wi zad a g osowe. Ich drgaj ce brzegi popularnie zwane s strunami g osowymi. Strumienia powietrza dostarczaj p uca, a przestrzenie rezonansowe (zobacz rozdzia 1.09) dzia aj jako wzmacniacz powsta ego sygna u. Wi zad a maj d ugo 12 20 mm u kobiet i 18 25 mm u m czyzn. Ich d ugo ma bezpo redni wp yw na wysoko naszego g osu. G os ka dego cz owieka jest inny. Fala d wi kowa g osu ludzkiego sk ada si z tonu podstawowego i du ej ilo ci tonów sk adowych (zobacz rozdzia 1.08.04). Nasz g os zmienia si przez ca e 11

ycie, ale zawsze zachowuje pewne sta e, indywidualne dla danego cz owieka cechy. Jest to specy czny dla danej osoby uk ad tonów sk adowych. Mo na to porówna do linii papilarnych na naszych d oniach. Dzi ki tonom sk adowym: a) rozpoznajemy cz owieka po g osie, b) odró niamy g os dziecka, kobiety, m czyzny, c) w pewnym zakresie na podstawie g osu mo emy okre li wiek mówi cego, d) dysponuj c próbkami i odpowiednim sprz tem mo emy na podstawie analizy widma g osu zidenty kowa mówi cego. Na podstawie g osu rozpoznajemy bez trudu swoich znajomych czy osoby powszechnie znane. Cz sto, po latach niewidzenia, nie mo emy pozna osoby, bo tak zmieni a si zycznie, jej g os natomiast zachowuje swoje charakterystyczne brzmienie. a) jama krtaniowa, b) szczelina g osowa, c) wi zad a g osowe, d) struny g osowe, e) kieszonki, f) wi zad a rzekome, g) przedsionek, Rys. 4 a. G o nia- przekrój czo owy krtani a) tchawica, b) prze yk, c) krta, d) nag o nia, e) jama gard owa, f) j zyczek, g) warga dolna, h) j zyk, i) warga górna, j) nozdrza Rys. 4 b. G o nia- profil Pami tajmy, e dobre nagranie g osu to nie tylko nagranie poprawne technicznie. Dobre nagranie to takie, które nie deformuje brzmienia g osu osoby mówi cej i umo liwia jej rozpoznanie. G os ludzki jest naturalnym instrumentem muzycznym, tzw. aerofonem (zobacz rozdzia 1.04.01). Cz owiek mo e wydobywa d wi ki o ró nej wysoko ci i ró nym brzmieniu. Zakres d wi ków ró nej wysoko ci wydobywanych przez dan osob nazywamy skal. Ka dy ma swoj indywidualn skal g osu, cho zakresy tych skal s u ludzi podobne. Pod wp ywem wicze, np. nauki piewu, skala g osu ulega rozszerzeniu, a sam g os dzi ki zdobytej technice staje si adniejszy, mocniejszy i bardziej d wi czny. Najwi ksz skal dysponuj soli ci, ale i w tym przypadku jest to sprawa bardzo indywidualna. Mo emy mówi jedynie o wymaganiach dotycz cych niezb dnego zakresu wykonywanych d wi ków stawianych piewakom w warunkach wyst pów operowych czy operetkowych (rys. 5 i 6). 12

Nazwa g osu chór skala Nazwa g osu piew solowy skala sopran c 1 a 2 sopran koloraturowy h s 3 sopran I c 1 b 2 sopran liryczny h d 3 sopran II b g 2 sopran dramatyczny b cis 3 mezzosopran liryczny a g 2 mezzosopran dramatyczny g b 2 alt g e 2 alt I g s 2 alt e e 2 alt II e e 2 alt g boki (kontralt) c c 2 Rys. 5. Zestawienie wymaganych skal chóralnych i solowych g osów kobiecych Sopran koloraturowy to g os lekki, niedu ej mocy, ale jasny, o bardzo du ej ruchliwo ci. Sopran i mezzosopran liryczny to g osy jasne, ale mniej ruchliwe, za to mocniejsze. Sopran i mezzosopran dramatyczny to g osy mocne, ciemne i ma o ruchliwe. G osem wyj tkowym i rzadko spotykanym jest kontralt (Ewa Podle ). Niezwykle ciemny i mocny, ale jednocze nie o skali wi kszej od mezzosopranu i mo liwo ciach wykonywania koloratury. Ma zastosowanie przede wszystkim w piewie barokowym i rolach kiedy kreowanych przez kastratów (G.Fr. Haendel Xerxes ). Nazwa g osu chór skala Nazwa g osu piew solowy skala tenor c a 1 tenor koloraturowy d c 2 tenor I c b 1 tenor liryczny c c 2 tenor II B g 1 tenor dramatyczny B h 1 baryton liryczny A g 1 baryton dramatyczny G g 1 bas F c 1 Bas I A e 1 bas piewny E e 1 bas II E c 1 bas g boki C c 1 Rys. 6. Zestawienie wymaganych skal g osów chóralnych i solowych m skich Podobnie jak w przypadku g osów kobiecych, g osy delikatniejsze i ruchliwsze okre lamy mianem lirycznych b d piewnych, g osy ciemniejsze i mocne to g osy dramatyczne, a bas g boki. Cz sto opisuj c charakter danego g osu u ywamy te innych okre le, takich jak bohaterski (zazwyczaj tenor), wagnerowski (ciemny i silny), buffo (dowcipny, ruchliwy i lekki), profondo (g boki, niski najcz ciej o basie). Bardzo szczególnym g osem spotykanym u m czyzn jest kontratenor. Jest to rzadka zdolno, zdarzaj ca si niektórym tenorom (Jacek Laszczkowski), do wydobywania technicznych d wi ków z zakresu skali i o barwie jednego z g osów e skich. Rozró nia si kontratenor sopranowy, mezzosopranowy i altowy. G osy te s niezwykle poszukiwane i wykorzystywane w wykonaniach oper barokowych w partiach kobiecych napisanych dla kastratów (Ch.W. Gluck Orfeusz i Eurydyka, C. Monteverdi Koronacja Poppei ). Kontratenor pozostaje ca y czas równie tenorem, a wi c mo na sobie wyobrazi 13

sytuacj, w której piewak sam ze sob wykonuje duet pomi dzy tenorem i np. mezzosopranem. Inny g os wysoki, technicznie wydobywany przez m czyzn ponad ich naturaln skal (oktawa raz lub dwukre lna), to falset. Przy takim piewie wi zad a g osowe zbli aj si do siebie w rodkowej cz ci. Technika piewania kontratenorem przypomina nieco piewanie falsetem. piew ró ni si od gry na instrumentach mi dzy innymi tym, e poza wydobywaniem d wi ku odpowiedniej wysoko ci wymawiane s g oski. G oski uk adaj si w wyrazy i zdania. piew oparty na wymawianiu nic nieznacz cych g osek nazywamy skatem. piew oparty na samych samog oskach to wokaliza. Szkolenie g osu dla potrzeb piewu nazywamy emisj. G oski wymawiane s równie w czasie mówienia. Ka dy z nas ma swój tembr g osu i mówi d wi ki pewnej wysoko ci. Nie jest to jedna sta a wysoko, ale zale nie od j zyka, w jakim mówimy, czy regionu, z jakiego pochodzimy, d wi ki te uk adaj si w pewn melodi (w oski, szwedzki). S te j zyki toniczne, w których te same s owa mówione na ró nych wysoko ciach d wi ku zmieniaj swoje znaczenie (cztery ró ne tony chi ski). J zyk to rodzaj kodu, który opracowa cz owiek do porozumiewania si. Jak wiadomo, na wiecie ludzie mówi bardzo wieloma j zykami, czyli niezale nie wymy lono wiele ró nych kodów. Od sposobu, w jaki porozumiewaj si zwierz ta, ró ni nas precyzja i umiej tno operowania abstrakcj, a wi c wydawane przez nas d wi ki uk adaj si w s owa, które s elementem utworzonego kodu. S owa sk adaj si z g osek, a wi c krótkich elementów, które nasz s uch mo e rozpozna jako ró ne. G oski dzielimy na samog oski i spó g oski. Nauk o sposobie wymawiania poszczególnych g osek nazywamy fonetyk. Lekarza zajmuj cego si problemami g osu foniatr. Nauk prawid owego mówienia i wymawiania poszczególnych g osek, ich ci gów, wyrazów i zda nazywamy dykcj. Korygowaniem wad wymowy zajmuje si logopedia. Dykcja jest jedn z podstawowych umiej tno ci, jakie powinni zdoby studenci zarówno na wydziale piewu, jak i na wydziale aktorskim. Niestety, mimo nauki tylko cz aktorów i piewaków mo e si pochwali nienagann dykcj. Bardzo trudno jest korygowa b dy wymowy u ludzi doros ych. Dobrze znane charakterystyczne sposoby mówienia to gwara góralska, kaszubska, warszawska, sposób mówienia cwaniaków z Pragi czy Woli, mazurzenie, charakterystyczna melodia mówienia osób z Krakowa, Lwowa czy Wilna. Niektóre regionalizmy i przyzwyczajenia rodowiskowe s prawie nie do usuni cia. Pewien poziom poprawnego wymawiania i akcentowania poszczególnych g osek i ca ych s ów jest jednak niezb dny, aby móc si komunikowa z innymi lud mi. Szczególnie trudne do zrozumienia dla naszego s uchu s krótkie transjenty (zobacz rozdzia 1.07), co oznacza, e w przypadku mowy wyra na powinna by ka da g oska. Do zrozumienia trudniejsze s spó g oski jako mniej d wi czne, krócej wymawiane i zamkni te. Cz ste pomy ki dotycz s ów podobnych, szczególnie je eli s krótkie i ró ni si tylko jedn g osk (porównaj b k p k, p k s k). 14

Nienagann dykcj powinni wyró nia si lektorzy, najbardziej surowym odbiorc mowy ludzkiej jest bowiem mikrofon. S jeszcze inne sposoby wydobywania d wi ków przez cz owieka. Pierwszy z nich to gwizd. Do powstania gwizdu nie s potrzebne struny g osowe. Rol podwójnego stroika pe ni wargi, a rezonatorem jest jama ustna. Gwizd jest znacznie wy szy od normalnego mówienia i nie jest zwi zany ze skal g osu danej osoby. Drugi sposób to szept. Szept powstaje, je eli wi zad a s zamkni te w 2/3 d ugo ci, a wtedy powietrze przedostaje si przez pozostawiony otwór bez pobudzania wi zade do drga. Czasami b dy w wymowie spowodowane s wadami s uchu, który nie rozró nia od siebie pewnych g osek, i wtedy cz owiek wymawia je identycznie. Wady s uchu cz sto ca kowicie uniemo liwiaj mówienie. Osoby dotkni te t przypad o ci mog jednak wydawa z siebie d wi ki. Istnieje równie system uczenia ich mowy. Zajmuj si tym logopedzi. Problemy s uchu s domen lekarzy laryngologów. Bywaj sytuacje, w których ludzie nie mog wydawa z siebie d wi ków. Mo e by to spowodowane niedorozwojem narz du mowy, parali em strun g osowych lub interwencj chirurgiczn, np. usuni ciem krtani. W takich przypadkach mo na zastosowa protez, rodzaj przystawki mikrofonowej (zobacz rozdzia 2.07.05), która przy o ona do gard a pozwala emitowa d wi ki podobne do wytwarzanych naturalnie przez wi zad a g osowe. G os jest zniekszta cony, ale zrozumia y. 1.04. Instrumenty muzyczne 1.04.01. Klasy kacja instrumentów muzycznych Instrumentem muzycznym nazywamy ka de ród o d wi ku, którego d wi k mo e by wykorzystany jako materia do tworzenia muzyki. Instrumenty ró ni si od siebie: wygl dem, technik grania, barw i charakterem wydobywanych d wi ków, skal (rys. 7). Instrumenty dzielimy na grupy ze wzgl du na rodzaj cia spr ystych wykonuj cych drgania, czyli tak zwanych wibratorów. Instrumenty dziel si na podgrupy ze wzgl du na sposób pobudzania wibratora, a nast pnie na rodziny, rodzaje i gatunki. Mamy cztery grupy instrumentów: chordofony instrumenty strunowe elementem drgaj cym jest napi ta struna, aerofony instrumenty d te elementem drgaj cym jest powietrze zamkni te w przestrzeni rezonansowej, pobudzane do wibracji przez zad cie, 15

membranofony instrumenty perkusyjne elementem drgaj cym s b ony lub membrany, idiofony instrumenty samobrzmi ce wykorzystanie spr ysto ci naturalnej. Chordofony ze wzgl du na sposób, w jaki struna jest pobudzana do drga, dziel si na podgrupy: smyczkowe (skrzypce, altówka, wiolonczela, kontrabas), szarpane (gitara, harfa, lira, domra, mandolina, ba a ajka, banjo, lutnia, cytra, klawesyn), uderzane lub m oteczkowe (fortepian, cymba y, klawikord, pianino). Ze wzgl du na sposób zad cia aerofony dzielimy na podgrupy: wargowe: - bezustnikowe ( et, pikulina), - ustnikowe (fujarka, et blokowy), - miechowe (organy cz ciowo); stroikowe: - ze stroikiem pojedynczym (klarnet, saksofon), - ze stroikiem podwójnym (obój, ro ek angielski, fagot, sarusofony), - organicznostroikowe ustnikowe (tr bka, kornet, waltornia, puzon, tuba i rodzina skrzyd ówek), - organicznostroikowe bezustnikowe (g os, gwizd). Tradycyjnie instrumenty d te dzielimy na d te drewniane i d te blaszane, cho obecnie niewiele ma to wspólnego z nazw materia u, z jakiego wybudowano dany instrument. D te drewniane to et, obój, klarnet, fagot i saksofony. Do d tych blaszanych nale y tr bka, puzon, róg (waltornia) i tuba. D te drewniane nale do grup wargowych i stroikowych, d te blaszane to organicznostroikowe, ustnikowe. Ze wzgl du na sposób, w jaki membrana jest wprawiana w wibracje, membranofony dzielimy na podgrupy: pocierane palcami albo wewn trzn stron d oni, d te (mirliton), uderzane za pomoc pa ki, d oni, palców (kot y, b bny, tom tom, tamburyn). Podgrupy idiofonów to: uderzane (pa k, d oni, palcami), potrz sane (marakasy), zderzane ze sob (kastaniety), pocierane (harfa szklana), d te lub j zyczkowe (harmonijka ustna, akordeon, organy), szarpane (drumla). Mo na je te dzieli na: p ytowe o okre lonej wysoko ci (dzwony), p ytowe o nieokre lonej wysoko ci (gong, talerze), 16

sztabowe drewniane (ksylofon, marimba), sztabowe metalowe (dzwonki, czelesta, wibrafon), pr towe (trójk t), krótkobrzmi ce (kastaniety, grzechotki, pude ka), j zyczkowe mechanicznomiechowe (organy, sharmonia), j zyczkowe r cznomiechowe (akordeon, harmonia, koncertina), ustne (harmonijka), szarpane (drumla). Tradycyjnie membranofony i idiofony czone s w jedn grup instrumentów perkusyjnych. Grupa ta nie obejmuje jednak idiofonów z grupy j zyczkowych, a wi c pobudzanych do drga przez zad cie. Instrumenty te cz sto zaliczane s do grupy instrumentów d tych. Rodzina instrumentów to grupa wykazuj ca podobne cechy, pewne pokrewie stwo, które mo e by bli sze lub dalsze. Rodzin stanowi skrzypce, altówka, ale tak e ba a ajka czy mandolina. Mówimy, e ka dy z tych instrumentów to inny rodzaj. Ponadto w ramach rodzaju wyró niamy jeszcze gatunki, np. osobne gatunki stanowi klarnet i klarnet basowy albo fortepian koncertowy i pokojowy. Nauk o budowie i dzia aniu instrumentów nazywamy instrumentoznawstwem. Ka dy rodzaj, a nawet gatunek instrumentu ma swoj skal, a wi c zakres d wi ków, które wydobywa. Ka dy rodzaj instrumentu ma te swoje charakterystyczne brzmienie, które pozwala odró ni od siebie dwa ró ne instrumenty graj ce ten sam d wi k. Dzieje si tak dlatego, e podobnie jak g os ludzki, d wi k instrumentu sk ada si z tonu podstawowego i unikalnego zestawu tonów sk adowych (zobacz rozdzia 1.08.03) o ró nej mocy. Dlatego instrumenty tego samego gatunku te ró ni si od siebie brzmieniem. Brzmienie instrumentów strunowych to wypadkowa doboru proporcji poszczególnych elementów i dobór gatunków drewna, z jakiego zrobiono dany egzemplarz. Na brzmienie instrumentu ma te wp yw u yty klej i rodzaj laku, czyli pokostu. Altówka mo e gra w pewnym zakresie te same d wi ki co wiolonczela, ale zbyt ma e pud o rezonansowe (zobacz rozdzia 1.09) powoduje, e jej barwa jest nosowa, a d wi k mniej no ny. Budowa instrumentów strunowych, przede wszystkim skrzypiec, harf i fortepianów, uchodzi za umiej tno szczególn. Najstarsze skrzypce zacz to budowa we Francji i W oszech w ko cu XVI w. Robili to przy okazji budowniczy lutni, st d nazwa zawodu lutnictwo. Najs ynniejsi pochodz z Cremony i s to rodziny Amatich, Stradivarich i Guarnerich. Do dzi nie uda o si odtworzy sk adu u ywanej przez nich przy budowie instrumentów mikstury. Ponadto z lutnictwa s yn li Tyrolczycy i Polacy. Do dzi s ynna jest polska szko a budowy instrumentów, jest technikum lutnicze w Zakopanem, a tak e muzeum instrumentów i mi dzynarodowy konkurs lutniczy w Poznaniu. W tych dwóch okr gach jest te najwi cej fachowców w tej dziedzinie. 17

Rys. 7. Skale i rodzaje instrumentów Budowa dobrych skrzypiec to prawdziwa sztuka. Dobiera si gatunki i grubo ci drewna, odpowiednio uk ada s ojami, specjalnie sezonuje. Górna p yta budowana jest ze wierku lub jod y, dolna z jaworu lub klonu. Boczki to zazwyczaj drewno jaworowe. Ca o stanowi pud o rezonansowe (zobacz rozdzia 1.09) o charakterystycznym kszta cie, z wyci ciami w kszta cie litery c i otworami w kszta cie litery f. W rodku instrument jest wybrzuszony i wzmocniony sze cioma klockami. W pobli u boczków wkleja si y k, czyli inkrustacj, która zdobi, a jednocze nie wzmacnia instrument. Wzmocnieniem jest te dusza, czyli cienki wierkowy ko ek amortyzuj cy napi cie p yt. Od jego po o enia zale y równie brzmienie instrumentu. Pud o rezonansowe samoistnie drga w okolicach cz stotliwo ci 230 290 Hz, ma te formanty, czyli wzmocnienia, które wyst puj oko o 3,5 khz. Od tych wzmocnie zale y pi kno d wi ku skrzypiec. Pud o rezonansowe jest niezb dne, bo same struny, nawet najlepsze, wydaj d wi ki ciche. Podobnie konstruuje si inne instrumenty z tego rodzaju i gatunku, zmienne s tylko proporcje, kszta t i wielko pud a, a wi c inne s d ugo ci strun, rezonanse i formanty, co ma wp yw m.in. na skal i barw d wi ków, które mo na z danego instrumentu wydoby. Najwi kszy rozkwit budowy skrzypiec to wiek XVII i XVIII. Równie wtedy powsta y najs awniejsze utwory skrzypcowe. Instrumentem królewskim ze wzgl du na swe rozmiary i pot g d wi ku jest fortepian. Fortepian jest instrumentem drewnianym, ale jego konstrukcja jest oparta na solidnej trójk tnej ramie z lanego elaza. Ca o tworzy pud o rezonansowe. Naci gi strun dochodz do 20 ton. Podstaw dzia ania jest mechanizm m oteczkowy, który odwzorowuje nasze uderzenie w klawisz za pomoc systemu d wigni. Mo emy wi c regulowa g o no i artykulacj (zobacz rozdzia 1.08.02 18

i 1.08.05). System t umików zapobiega zbyt d ugiemu brzmieniu d wi ku, a rama powoduje, e d wi k wybrzmiewa d ugo i jest mi sisty. Mechanika repetycyjna pozwala na szybkie powtarzanie d wi ków, czyli powrót m oteczka do punktu wyj cia. Strun odpowiadaj cych za dany d wi k jest od 1 do 3. M oteczki s zbudowane z grubej warstwy lcu. Co jaki czas si je wymienia, spulchnia szpilkami lub obci ga skór. Gdy twardniej, zmienia si barwa d wi ku. Fortepian ma dwa lub trzy peda y. Prawy do wyd u ania d wi ku, lewy do skracania, rodkowy do cz ciowego wyd u ania d wi ku. Skala od A subkontra do c 5. Instrument strojony jest w stroju równomiernie temperowanym (zobacz rozdzia 1.08.01). Najbardziej znane rmy produkuj ce fortepiany to Steinway, Pleyel, Petrof, Ferster, Kawai i Yamaha, a w Polsce Legnica i Calisia. Od wielko ci (d ugo ci piszcza ki) instrumentów d tych zale y ich skala (np. ró ne gatunki saksofonów). Menzura, czyli stosunek d ugo ci do szeroko ci piszcza ki, decyduje o bogactwie i nat eniu tonów sk adowych, dzi ki temu poszczególni przedstawiciele tej samej rodziny ró ni si od siebie barw d wi ku. To, z czego jest zbudowana piszcza ka, ma minimalny wp yw na brzmienie danego instrumentu. Elementem decyduj cym jest tu talent i umiej tno ci osoby graj cej, czyli z tego samego instrumentu ró ne osoby b d wydobywa y adniej i brzydziej brzmi ce d wi ki. W instrumentach perkusyjnych skala zale y od wielko ci instrumentu (z instrumentów wi kszych wydobywamy d wi ki ni sze), a brzmienie od materia u, z jakiego jest zbudowany (porównaj ksylofon, wibrafon i czelest lub dzwonki), miejsca, w które uderzamy, i materia u, z jakiego zbudowane s pa ki, oraz od ich wielko ci, a wi c istotne jest to, czym uderzamy, potr camy czy pocieramy instrument. 1.04.02. Elektrofony Elektrofony, czyli popularnie mówi c instrumenty elektroniczne, nie daj si zaliczy do adnej z omawianych grup instrumentów. Podstaw ich dzia ania nie jest bowiem wibrator i rezonator, a drganie pr du w obwodzie elektrycznym. Drganie to w g o niku zamienione zostaje na drganie mechaniczne i staje si ród em fali d wi kowej. Ich nazwa pochodzi od greckich s ów lektron, czyli bursztyn, i phon, czyli d wi k. Istniej dwie metody konstruowania instrumentów z tej grupy: konstruowanie instrumentów w pe ni nowatorskich. S to instrumenty elektryczne (w tym elektroniczne) np. syntezator, sampler, sequencer oraz piezoelektryczne i fotoelektryczne (klawiset, organy Hugoniota); transformowanie istniej cych instrumentów na zasadzie pod czania odpowiednich przetworników do tradycyjnych konstrukcji, np. gitara elektryczna, oraz instrumenty elektromechaniczne (elektroakustyczne) np. organy Hammonda, piano Fendera. Podstaw budowy instrumentów elektrycznych jest zamkni ty rezonansowy obwód pr du elektrycznego z o ony z kondensatora, cewki i oporu. Takie urz dzenie nazywamy generatorem. Przez w a ciwy dobór pojemno ci kondensatora 19