Dla Misji w Nzara Tinga

Piwniczna Zdrój, Łomnica Zdrój, Kokuszka, Wierchomla, Młodów, Głębokie, Zubrzyk Pismo Samorządu Lokalnego ISSN 1234-1223 podatek VAT-0% Luty 2006 Piwniczna Zdrój rok 15 nr 2 (178) cena 2,50 zł, nakład 600 egz. W numerze m.in. : * Komisje Rady MiG * Rozliczmy radnych * Stacja Narciarska Kokuszka * Bratanek genera³a * Świate³ko do nieba * Dzień Babci i Dziadka i inne FOTO BARBARA PALUCH

KOLê DNICY MISYJNI Dla Misji w Nzara Tinga Kolêdnicy misyjni - dziewczynki i ch³opcy odwiedzaj¹cy domy parafian w œwiêto Objawienia Pañskiego (Trzech Króli) zebrali w tym roku kwotê 8 800 z³. Kolednicy misyjni recytowali wiersz: Spójrzcie, proszê, na to dzieciê tak nêdznie odziane, Co ka dego ranka z dzbanem po wodê jest s³ane. Czêsto wiele kilometrów idzie przez gêstwiny, aby kilka litrów wody przynieœæ dla rodziny. Nie zna kranu, ani wody, co p³ynie z prysznica, cierpi, bo codziennie wody brakuje do picia. Wasza wiara i yczliwoœæ sprawi¹ nam wygodê bêdziemy mieæ blisko studniê i do picia wodê. Bez zarazków i bez chorób co z brudów powstaj¹ radoœniejsze bêdzie ycie dziêki waszym darom. foto - B. Paluchowa

Luty 2006 Znad Popradu strona Wszystkiego dobrego dla babci i dziadka tego wom winszuje przedszkolno gromadka 20 stycznia 2006 roku na zaproszenie swoich wnuków i wnuczek przyby³y do Przedszkola nr 21 w Piwnicznej Zdroju babcie i dziadkowie. Uroczystoœæ rozpoczê³a siê gor¹cym powitaniem zacnych goœci i przedstawieniem misterium Bo ego Narodzenia, przeplatane œpiewaniem kolêd i pastora³ek przy akompaniamencie elektronicznych organów, na których gra³a siostra Anna. Przedszkolaki z wielkim przejêciem i wzruszeniem stara³y siê, by wszystko wypad³o jak najlepiej. Nastêpnie by³y inscenizacje o babci i dziadku oraz gor¹ce yczenia: Zdrowia i radoœci, mniej zmartwieñ na g³owie/ tego w dniu babci i dziadka ycz¹ wam wnukowie. Po yczeniach babcie otrzyma³y kolorowe koszyczki ze s³odk¹ zawartoœci¹, a dziadkowie laurki przygotowane przez dzieci podczas zajêæ plastycznych. yczenia drogim seniorom z³o y³a te pani dyrektor w imieniu swoim i ca³ego personelu Przedszkola, a po nich gor¹ce podziêkowania w imieniu wszystkich dziadków i babæ, wspania³ym ma³ym aktorom z³o y³ dziadziuœ Klemensa pan Edward Bogaczyk i obdarowa³ dzieci s³odkoœciami. Wnuki zaprosi³y na s³odki poczêstunek przygotowany przez rodziców dzieci, za co im serdecznie dziêkujemy. Ze wzruszeniem wspominamy uroczystoœæ Dnia Babci i Dziadka jako jeden z najwspanialszych dni prze ywanych przez dzieci, ich dziadków i babcie a tak e personel przedszkola. By³ to dzieñ pe³en ciep³a i radoœci. Wszystkim ukochanym babciom i dziadkom spokojnego, zdrowego i d³ugiego ycia w otoczeniu kochaj¹cych najbli szych a w szczególnoœci drogich Ich sercu wnucz¹t. ycz¹ wychowawczynie: Helena ra³ka, Teresa Nowak, S.Anna * W paÿdzierniku zostanie ostatecznie zamkniêta droga przez Skorupy. Proponowana droga przez Krzystonkê poci¹gnie du e koszty. W dalszej czêœci obrad komisji radni omawiali projekt bud etu. * Burmistrz Fr.Kotarba wzi¹³ udzia³ w posiedzeniu Rady Popradzkiego Parku Krajobrazowego. Przedstawiono sprawozdanie z pracy za rok 2005 dotycz¹ce ochrony przyrody i rolnictwa oraz plan pracy Parku na rok bie ¹cy. * Bardzo spokojne i merytoryczne by³o zebranie osiedlowe Zawodzie w dn. 22.01.2006. * Próbowano siê w³amaæ do budynku Klubu Sportowego Ogniwo. Zniszczono lampy - czujniki na zewn¹trz. Dziêki gospodarzowi obiektu nie dosz³o do w³amania. * O 60 tys. wiêcej od ceny szacunkowej zap³aci³ jeden z 4 oferentów którzy siê zg³osili w przetargu ofertowym na sprzeda Iskry. Ostatecznie obiekt sprzedano za kwotê 235 tys.z³ przy wycenie 173,435 z³. * Kolejni zainteresowani kupnem lub dzier aw¹ obiektu azienek goœcili na naszym terenie zapoznaj¹c siê dok³adnie z obiektem i przyleg³ymi (ogród). Czy coœ z tego wyniknie? * Nasze tereny to zim¹ znakomite miejsca do uprawiania narciarstwa. Byæ mo e pe³nym blaskiem zaœwieci s³oñce nad Such¹ Dolin¹ za przyczyn¹ naszego Sejmu. Najprawdopodobniej w najbli szym czasie przyjêta i uchwalona zostanie tzw. ustawa œniegowa. Ustawa pozwala na wykorzystanie terenów prywatnych dla uprawiania np. narciarstwa. W³aœciciel terenu, na którym przebiegaj¹ trasy zjazdowe, biegowe narciarskie lub zamontowane s¹ urz¹dzenia pomocnicze np. wyci¹gi, armatki œnie ne, nie bêdzie móg³ blokowaæ, bêdzie musia³ wyraziæ zgodê oczywiœcie za odpowiedni¹ rekompensat¹. * Z pocz¹tkiem stycznia wznowiono zajêcia treningowe pi³karzy KS Ogniwo. Frekwencja na pierwszych treningach nie by³a zbyt wysoka. * Dobre notowania wœród narciarzy ma nowootwarta stacja narciarska w Kokuszce. /b/ A mo e œwietlica M³odzie na Uwrociu, tak zwani blokersi, nie bardzo ma co ze sob¹ zrobiæ. Odk¹d zlikwidowano boisko - m³odzi przesiaduj¹ przy wejœciach do bloków, a zim¹ okupuj¹ klatki schodowe. Jest g³oœno i trudno dziwiæ siê, e nie podoba siê to mieszkañcom bloków, szczególnie tym starszym, którym potrzebny jest spokój. Na osiedlach w wiêkszych i mniejszych miastach dzia³aj¹ œwietlice wygospodarowane w pomieszczeniach przyziemia, rzadziej na strychu, gdzie mo na zasi¹œæ do szachów lub innych gier planszowych, albo wzi¹æ udzia³ w rozgrywkach tenisa sto³owego. Mo na te pograæ na gitarze lub bêbnach nie przeszkadzaj¹c lokatorom bloków. Tak¹ œwietlicê mo na uruchomiæ ma³ym nak³adem œrodków, a sama m³odzie chêtnie by w takich dzia³aniach pomog³a. Oczywiœcie istnieje obawa, aby œwietlica nie sta³a siê miejscem niepo ¹danych dzia³añ i zachowañ, ale po pierwsze zawsze jest mo liwoœæ kontroli, po drugie, mo e warto obdarzyæ m³odzie odrobin¹ zaufania? /b/ Nie chodzi o to aby ludziom by³o jak najlepiej, lecz o to, by miêdzy nimi by³o jak najwiêcej mi³oœci. Max Scheller Mi³oœæ jest jedynym zadowalaj¹cym rozwi¹zaniem ludzkiej egzystencji. Erich Fromm Ewa wyzdrowia³a Mieszkaj¹ca w omnicy Zdroju Ewa Maœlanka ma ciemne w³osy i niebieskie oczy, jest b.³adn¹ i mi³¹ dziewczyn¹, uczennic¹ kl III Technikum Ekonomicznego w Starym S¹czu. Wszyscy dr eliœmy o Jej ycie, gdy 14 IX 2005 uleg³a b.powa nemu wypadkowi. Przesz³a trepanacjê czaszki w szpitalu w N.S¹czu. Mia³a uszkodzone nerwy oczne i niedow³ad prawej strony cia³a. Ze szpitala wypisano j¹ w grudniu przed œwiêtami B.Narodzenia. Dzisiaj na szczêœcie Ewa czuje siê b.dobrze. Zabiegi rehabilitacyjne nie s¹ ju potrzebne, natomiast konieczne s¹ wizyty u psychologa oraz kontrole neurologiczne. Ewa wraz z mam¹ Mari¹ odwiedzi³a Fundacjê Anny Dymnej. Pani Anna zaproponowa³a aby dysponuj¹ca ³adnym g³osem dziewczyna nagra³a kilka piosenek, a nastêpnie wyst¹pi³a w dorocznym programie organizowanym w TV przez tê fundacjê. Ewa nagra³a z Tymkiem Florianem Barkê, Wszystkiego dobrego, kolêdê Lulaj e Jezuniu i piosenkê Pod gaickiem i Pas³a Andzia pawia z repertuaru RZ Dolina Popradu. Trzymamy kciuki za wystêp. B.Paluchowa Ewa wraz z Tymkiem przygotowuje piosenki do nagrania

strona 4 Znad Popradu Luty 2006 Posiedzenie Komisji Rady 27 XII 2005 Na pocz¹tku radna St.Szkaradek podda³a pod g³osowanie projekt obrad komisji i najbli szej sesji. Nastêpnie zadaniem radnych by³o zaopiniowanie inwestycji pn. Budowa elektrowni wodnej na rzece Poprad na najbardziej korzystnej w tym terenie bazie wód powierzchniowych. Elektrowniê wodn¹ chce budowaæ dwóch inwestorów. Pierwszy z nich proponuje sztolniê o szer 4 m. pod gór¹ Kicarz, która pobiera³aby wodê oraz budowê jazu. Pieni¹dze pochodzi³yby z kapita³u prywatnego. Koszt inwestycji od 17-18 mln z³ powinien zwróciæ siê po ok. 10 latach. Czêœæ z wyprodukowanej energii zosta³aby oddana gminie. Po propozycji M.Smydy, aby dosz³o do spotkania z obu inwestorami, wywi¹za³a siê dyskusja miêdzy przedstawicielami dwóch konkuruj¹cych firm. Firma ze Szczecina bazowa³aby na funduszach w³asnych, a krakowska mo e zabezpieczyæ na budowê elektrowni do 20% œrodków. Reszta to kredyt. W.Mrówka - Aby wys³aæ wniosek do wojewody o zgodê na wylesienie w oparciu o wpis w miejscowym planie gosp. musi byæ przyjêta któraœ z propozycji lokalizacji elektrowni. A.Korus - Zaproponowa³ aby pomyœleæ o po³¹czeniu obu firm, które wspólnie wybudowa³yby obiekt, co oferenci przyjêli z pewnym zaskoczeniem. Dalsze decyzje w tym temacie podejm¹ radni w póÿniejszym czasie. Drugim punktem obrad by³a budowa stacji narciarskiej na Kicarzu. Przedstawiciel nowos¹deckiej firmy BMC Kicarz, mówi³, e firma przekszta³ci³a teren pod tê inwestycjê. Uzgodnienia trwa³y 2 lata, ale nie ma jeszcze wszystkich. Mamy wszystkie dokumenty potrzebne do budowy. Dopiero w lipcu zosta³ zatwierdzony plan zagospodarowania przestrzennego. Wspó³pracujemy z Tatrapom¹, która ma zrobiæ projekty, w tym zmiany gondoli na krzese³ko. A.Musialski zapyta³ czy firma ma podpisan¹ umowê z Tatrapom¹ ze S³owacji, i czy ta firma bêdzie wspó³udzia³owcem. Odpowiedziano - takiej umowy jeszcze nie ma, bo podpisanie wi¹ e siê z wp³at¹ pieniêdzy. Tatrapoma nie bêdzie wspó³udzia³owcem, bêdzie dzia³aæ w leasingu. Stacja narciarska bêdzie gotowa na koniec roku 2006. eby ruszyæ z budow¹ trzeba do koñca lutego wykonaæ dodatkow¹ wycinkê (koszt 1.013 mln z³). Do wycinki lasu potrzebna nam jest umowa dzier awna. Koszt inwestycji od 3,5-4 mln euro. A.Musialski - Realizacja nie wchodzi ju w grê w roku 2006. Nie jesteœcie jako firma wiarygodni. Pewne rzeczy mo na by³o przyspieszyæ. A.Fr¹czek- Czy firma ma akt dzier awy? Umowa wygas³a w kwietniu 2005 r. M.Smyda - Jak to mo liwe wycinaæ las nie maj¹c dokumentacji na budowê. A.Korus - Terminy wszystkie minê³y, a na budowê nie macie podstaw. Od sierpnia nie wystêpowaliœcie o adne uzgodnienia. Przedstawiciel firmy z Krakowa, która ma chêæ na budowê stacji narciarskiej na Kicarzu prosi³ o termin spotkania, na którym przedstawionoby radnym firmê oraz jej propozycjê. Uzgodnienia na wycinkê drzew, œrodowiskowe i inne to kilka miesiêcy. Chcemy przedstawiæ wiarygodne mo liwoœci naszej firmy, której jednym z w³aœcicieli jest p.maciaœ. Zmiany w bud ecie MiG - po stronie wydatków przeznacza siê 321 tys. - most w Kokuszce, k³adka w Hanuszowie, 300 tys. - termomodernizacja oœrodka zdrowia. W punkcie 4 obrad zaopiniowano pozytywnie Gminy Program Profilaktyki i Rozwi¹zywania Problemów Alkoholowych. W sprawozdaniu z dzia³alnoœci Komisji Rewizyjnej A.Korus mówi³ o pewnych uchybieniach w termomodernizacji szko³y, które stwierdzi³a Regionalna Izba Obrachunkowa. Koñcowy koszt termomodernizacji wzrós³ do 692 377 tys.z³. Po roku funkcjonowania obiektu, dokonano kontroli, która ujawni³a nieprawid³owoœci w monta u parapetów. Tak e tynk na elewacjach miejscami odpada. Pokrycie dachu nie wszêdzie jest stabilne. Wynika z tego, e niew³aœciwie przygotowano projekt remontu i nie przeanalizowano go dok³adnie. A.Fr¹czek - Nale y rozliczyæ inspektora nadzoru budowlanego, do którego mam najwiêksze zastrze enia. Nie interesowa³ siê inwestycj¹. Temat termomo-ernizacji wywo³a³ o ywion¹ dyskusjê radnych. Nastêpnie zaopiniowano pozytywnie plany pracy Rady, Komisji: Bud etowo- Gosp., Ogólnospo³ecznej i Rewizyjnej. Dyr. ZEAS-u K.Litwin wyjaœni³ na czym polegaj¹ kryteria wynagrodzenia nauczycieli. Nale y wprowadziæ zapis, e nagroda dyr szko³y lub placówki mo e byæ przyznana nauczycielowi, który wyró nia siê w pracy dydaktycznowychowawczej i spe³nia przynajmniej 5 kryteriów koniecznych do przyznania nagrody. BAS Komisja Rady 24.01.2006 Po otwarciu obrad przez radn¹ Stanis³awê Szkaradek, radny powiatowy Cezary Burtak mówi³ o szkole w G³êbokiem i koniecznoœci przeznaczenia w bud ecie œrodków na urz¹dzenie w tej szkole choæby niewielkiego miejsca przeznaczonego do zajêæ wych. fizycznego. Nastêpnie dyr MZGKiM Wojciech Rams mówi³ o 2 nowych ustawach jakie wesz³y w oparciu o przepisy Unii Europejskiej. To ustawa o odpadach i o zachowaniu czystoœci i porz¹dku. W kontekœcie tych nowych wymagañ nie bêdzie mo liwoœci bazowania na starych zasadach rycza³towych przynosz¹cych straty. Przed³u yliœmy stare zasady odbioru odpadów na I kwarta³ 2006 r. Nowa koncepcja oparta jest na systemie kub³owym w mieœcie i workowym na wsi. To siê sprawdzi³o w Suchej Beskidzkiej. 100 tys.z³ to strata jak¹ stwierdziliœmy tylko w tej dzia³alnoœci. 1314,32 tony odpadów zebraliœmy w r. 2005. Odpady trafiaj¹ do sortowni w N.S¹czu. Nowa koncepcja przewiduje worki 110 l na wsi - odpowiadaj¹ce 110 l pojemnikom w mieœcie. Nowoœci¹ jest to, e tylko worki czarne znakowane (koszt worka 8 z³) bêd¹ odbierane zgodnie z harmonogramem. Oprócz worków czarnych proponuje siê przeÿroczyste worki na odpady segregowane (2 rodzaje) z kolorow¹ nalepk¹ - ó³t¹ - na plastiki i zielon¹ na szk³o - z logo naszegoprzedsiêbiorstwa. Worki bêdzie mo na odbieraæ w ró ny sposób. Jest wiele mo liwoœci. Nowe za³o enia przewiduj¹, e odpady ponadgabarytowe np. gruz lub niebezpieczne przyjmowa³by punkt otwarty w MZGKiM. Po I kwartale spróbujemy wdra aæ te propozycje, które od 8 lat funkcjonuj¹ w Suchej Beskidzkiej. Nasz niedobór w bud ecie za rok 2005 zamyka siê kwot¹ 60 tys.z³. Tylko 100% podwy ka kosztów na odbiór odpadów zbilansowa³aby bud et MZGKiM. Nastêpnie radni zajêli siê propozycjami do bud etu na rok 2006. Jeœli chodzi o szkolnictwo nale y wybraæ jedn¹ z propozycji: albo nadbudowa gimnazjum niebardzo celowa, bo w kolejnych latach oddzia³ów w szkole bêdzie coraz mniej (z 13 w l. 2006/007 do 6 w latach 2018-2019) albo budowa ma³ej hali sportowej, co wydaje siê konieczne - mówi³ wiceburmistrz Fr.Kotarba. A.Musialskiego zaniepokoi³ brak ambicji. Je eli ju przymierzaæ siê do hali to powinna to byæ hala widowiskowo-sportowa, czyli wiêksza, œredniego typu. A.Korus zaproponowa³ aby radni zapoznali siê z projektami ró nych hal sportowych i kosztami budowy. Dyr. gimnazjum Z.Citak mówi³ o koniecznoœci dobudowania kilku sal lekcyjnych. W gimnazjum nie ma nawet szatni. A.Fr¹czek zaproponowa³ aby zebraæ wiadomoœci o ró nych halach i po jakimœ czasie zorganizowaæ spotkanie z przygotowanymi do dyskusji radnymi. Pracownica U MiG Renata Nowak poinformowa³a, e ca³kowity koszt budowy samej hali to ok. 6 mln 209 tys. z³. Koszty uboczne - 1.800 tys, natomiast nadbudowa gimnazjum to kwota ok. 2.798 tys.z³. Burmistrz E.Bogaczyk zauwa y³, e na temat rozbudowy szko³y powinna wypowiedzieæ siê kadra pedagogiczna. Wiceburmistrz Fr.Kotarba - powinno siê skoncentrowaæ na jednym projekcie, nie rozdrabniaæ siê. B¹dŸmy konsekwentni. Dyr.

Luty 2006 Znad Popradu strona 5 ZEAS-u K.Litwin - Poniewa przygotowany jest projekt na ³¹cznik pomiêdzy szko³¹ i hal¹ sportow¹ nale y tylko wybraæ projekt konkretnej hali, tym bardziej, e w ³¹czniku bêd¹ 3 dodatkowe sale lekcyjne i szatnia. Cz.Paprota optowa³ aby mniej dyskutowaæ a wiêcej robiæ, skoro jest przygotowany dobry projekt. K.Sikorska - Widzê opiesza³oœæ w³adzy. Kto jest winny e wszystko idzie tak opornie, w stosunku do innych gmin. M.Smyda - Wina le y po stronie urzêdu gminy. Wszêdzie siê coœ robi, a u nas? Poruszamy siê œlamazarnie. E.Bogaczyk - zakres obowi¹zków na³o onych na gminê bardzo siê zwiêkszy³ w stosunku do zadañ jakie wykonywane by³y podczas minionych kadencji. Po przerwie przedstawiciele spó³ki deweloperskiej Wawel Serwis z Krakowa przedstawili swoje koncepcje dotycz¹ce inwestycji sportowych i rekreacyjnych na górze Kicarz. Przedstawili swoje mo liwoœci finansowe - kapita³ oraz propozycje czasowe realizacji inwes-tycji na Kicarzu. Spó³ka, która nie ma wierzycieli odda³a 2000 mieszkañ i korzysta z 7 mln kredytu obrotowego zaci¹gniêtego w WBK. W³aœcicielem firmy jest Bogus³aw Maciaœ. Inwestycje chcemy zrealizowaæ wszystkie na raz, jako oœrodki ca³oroczne, a wiêc nie tylko wyci¹gi narciarskie, trasy, ale i hotel itp. Decyzje Rady MiG Piwnicznej powinny zapaœæ jak najszybciej, aby podj¹æ b.intensywne dzia³ania tak, aby efekty by³y widoczne ju w 2007 roku. Wstêpne oszacowanie kosztów inwestycji to ok. 15 mln. z³. Ostateczna decyzja o wyborze inwestora nale y do Rady i oby zapad³a jak najszybciej. Posiedzenie trwa³o do g. 16.00. BAS Wyró niona w konkursie prezentacja plastyczna klasy Ib To my, czyli... Akcja - gramy! W paÿdzierniku 2005 r. redakcja Kumpla - edukacyjnego miesiêcznika dla 8-10 latków og³osi³a konkurs pod has³em Akcja: Gramy! dla klas i œwietlic. Klasa I ze SP nr 2 w Piwnicznej Zdroju (Kosarzyskach) przyst¹pi³a do konkursu. Nale a³o przygotowaæ prezentacjê plastyczn¹ lub plastyczno-literack¹ pod tytu³em To my, czyli... - tzn. przedstawiæ swoj¹ klasê. Wykonaliœmy ciekaw¹ makietê, dopisaliœmy rymowankê o ka dym z nas i uda³o siê! Na ponad 170 prac (w tym ze szkó³ œrednich) zdobyliœmy III miejsce! Wygraliœmy 10 gier planszowych, które umil¹ nam wolny czas w szkole (np. przerwy). Polecamy wszystkim Kumpla - zawiera ciekawe teksty do poczytania, ³amig³ówki (równie w jêzyku angielskim), treœci z zakresu ortografii, gramatyki i matematyki itp. Jest piêknie ilustrowany, zawiera wiele fotografii. W ka dym numerze kilka konkursów i ciekawe nagrody do wygrania. Klasa I ze Szko³y Podstawowej w Kosarzyskach Wych. D.Kulig Na kochanie nie ma innego lekarstwa jak to, by kochaæ jeszcze bardziej. Henry David Thoreau * Co siê dzieje w tym naszym kraju. Jeszcze nie zebrali makulatury ze s³upów i murów, a ju nowe wybory siê szykuj¹. A mówi¹, e u nas Ÿle, e brakuje pieniêdzy. Takie wybory, ta ca³a machina wyborcza, to dopiero kosztuje. Pewnie te tym pos³om co parê miesiêcy tylko siê k³ócili w sejmie, jeszcze odprawy wyp³ac¹. * Dawniej jak siê dziewczyna puœci³a to by³ wstyd dla niej i rodziny, bo to obraza boska, nieposzanowanie prawa boskiego. A teraz wszystko na opak. M³oda dziewczyna pod okiem i dachem matki siedzi z ch³opakiem i nie eni¹ siê. Podobno to dlatego, e samotna matka ma prawo do zasi³ków, a jak bêdzie mia³a mê a to nie dostanie. Co za œwiat! Prawo g³upie i ludzie g³upiej¹. * Takiej zimy to dawno nie by³o. Mróz siê wszêdzie wciœnie, ka demu dokuczy. A ju najgorzej to takim jak ja. Siedzê sama, dok³adam do pieca i patrzê, ze strachem, ile tam jeszcze tego wêgla i drewek zosta³o. Mo e nie braknie? Co bym wtedy zrobi³a? Mam dobrych s¹siadów, ale to wstyd czekaæ na czyj¹œ pomoc, bo dziœ nikomu nielekko. * Z koñcem stycznia z powodu niskich temperatur zamarza³a ludziom woda w rurach w instalacjach wewnêtrzych jak i zewnêtrznych. Pracownicy "komunalki" mieli pe³ne rêce roboty. Nie wszêdzie uda³o siê zlokalizowaæ miejsce i usun¹æ awariê. Niektórzy z pechowców bêd¹ lataæ z wiaderkami do wiosny, bo ziemia jest zamro ona do g³êbokoœci 1 m i adna koparka jej nie "ugryzie". Inna sprawa, e sieæ wodoci¹gowa w samym mieœcie pozostawia wiele do yczenia. Jest przestarza³a, przekroje rur s¹ w wielu miejscach za ma³e, tymczasem nowowybudowane domy s¹ do instalacji pod³¹czane. W budynkach po³o onych na zboczach nad Rynkiem czêsto brakuje wody, czego nie mo na powiedzieæ o wodoci¹gach po³o onych podczas tej kadencji na oddalonych od centrum osiedlach. Miejmy nadziejê, e ju z pocz¹tkiem wiosny dyrekcja i pracownicy MPGKiM zajm¹ siê tym problemem, choæby po to by nie ponosiæ zim¹ niepotrzebnych kosztów. Uczmy siê kochaæ ludzi, tak szybko odchodz¹ 18 stycznia zmar³ w Warszawie wybitny wspó³czesny poeta ks Jan Twardowski. Debiutowa³ przed 70 laty (tomik Powrót Andersena ). W czasie okupacji w AK, bra³ udzia³ w powstaniu warszawskim. Wyda³ wiele tomików poezji. proœba sam nic nie czyni³em dobrego ani mniej ani wiêcej to tylko anio³ rozdawa³ czasami przez moje rêce kochaæ te nie umia³em wiernie ani niewiernie ktoœ inny lepszy kocha³ przeze mnie dogmatów nie rozumia³em rano w po³udnie w nocy ufam e wyt³umaczysz kiedy mi zamkniesz oczy Przedruk wiersza z tomu Mi³oœci wystarczy e jest

strona 6 Znad Popradu Luty 2006 Na koniec kadencji Rozliczmy radnych Prezentujemy dziœ wypowiedzi nastêpnych dwu radnych. Tadeusz Kluska ur. 16.03.1966 w Piwnicznej, wykszta³cenie zawodowemechanik kierowca - w³asna dzia³alnoœæ gospodarcza. ona Anna i dzieci Mieszko i Maria - - Dlaczego chcia³ pan zostaæ radnym? - Zale a³o mi na turystycznym rozwoju miejscowoœci a szczególnie Kosarzysk. Chcia³em siê przygl¹dn¹æ pracy samorz¹du i pewnym mo liwoœciom - a pomys³ów mia³em kilka, które pomog³yby w uaktywnieniu tej dzielnicy. - W jakiej komisji pan pracuje i jakimi sprawami siê pan zajmuje w czasie tej kadencji? - Pracujê w komisji ogólnospo³ecznej, która zajmuje siê ogó³em istotnych spraw dotycz¹cych mieszkañców gminy. - Jakie pan zg³asza³ wnioski i co zosta³o z nich zrealizowane? - Jednym z pierwszych wniosków jakie zg³osi³em mia³ na celu uporz¹dkowanie handlu obwoÿnego poprzez przeniesienie targowiska na terenie z pe³n¹ infrastruktur¹ za rest. Pod góralem. Wniosek zosta³ przyjêty, zabezpieczono na ten cel 10 tys. z³., niestety do dzisiaj wniosek ten, myœlê, e wa ny, nie zosta³ zrealizowany. Ustawa mówi, e handel mo e siê odbywaæ w wyznaczonych miejscach i o okreœlonych godzinach. Dzisiaj nagminnie w ró nych dzielnicach spotyka siê samochody, na których handluje siê wszystkim. Targ z prawdziwego zdarzenia ukróci³by ten proceder pozwalaj¹c karaæ tych, którzy handluj¹ poza wyznaczonym terenem. Teren po przeniesieniu handlu na nowe miejsce móg³by spe³niaæ rolê dodatkowego parkingu koniecznego podczas organizowania wiêkszych imprez. Drugi z³o ony przeze mnie wniosek dotyczy³ modernizacji (wymiana nawierzchni) drogi na Zamakowisko. Wymiany dokonano i z tego jestem wraz z mieszkañcami Zamakowiska zadowolony. Wnioskowa³em wielokrotnie o wytyczenie tras dla skuterów i quadów, na których jeÿdzi coraz wiêcej osób. Chodzi³o mi o trasy, których u ywanie nie przeszkadza³oby mieszkañcom. Takie tereny s¹. Dlaczego z nich nie korzystaæ i nie zarabiaæ. Zas³anianie siê wzglêdami ekologicznymi nie jest do koñca uzasadnione, poniewa np. przy zrywce pracuj¹ traktory i pi³y mechaniczne. - Jak ocenia pan swoje plany w konfrontacji z tym co jest na koñcu kadencji? - Plany mia³em ambitne, ale rzeczywistoœæ nie jest ró owa. Poza tym pojedynczo nie mo na wiele zdzia³aæ. Nie zabiega³em o w³asne podwórko, ale o nasze wspólne podwórze, czyli Kosarzyska z przyleg³oœciami. Myœlê, e jak¹œ czêœæ z tego co zaplanowa³em uda³o siê zrealizowaæ ale pozostawiam to do oceny mieszkañcom tego osiedla. - Czy zamierza pan kandydowaæ w wyborach w jesieni br.? - Jeszcze siê nad tym nie zastanawia³em, ale na podjêcie decyzji mam jeszcze sporo czasu. - Jakieœ uwagi, spostrze enia? - Jest wielu m³odych ludzi, którzy byliby gotowi do podjêcia wyzwañ, ale potrzebuj¹ wiêkszego wsparcia ze strony w³adz samorz¹dowych oraz poparcia i zrozumienia wspó³mieszkañców. Optujê za nieustannym dialogiem w³adz z mieszkañcami Suchej Doliny poniewa powrót do œwietnoœci tego przysió³ka powinien le eæ na sercu ka demu z nas. * * * Andrzej Korus ur. 6.11.1959 w Krynicy, wykszt. wy sze Politechnika Krakowska, wydz. mechaniczny. ona Ewa i czworo dzieci - Wojciech, Dariusz, Mateusz i Paulina. Od 12 lat prowadzi w³asn¹ dzia³alnoœæ gospodarcz¹. - Dlaczego postanowi³ pan zostaæ radnym? - By³em ostatnim, który podj¹³ decyzjê w tej sprawie. Motywy - podobne do innych, którzy kandydowali. Poœrednim powodem by³a ciekawoœæ jak to siê dzieje, e z Urzêdu wychodz¹ czasami absurdalne decyzje. - W jakiej komisji pan pracuje i jest pan jednym z najaktywniejszych radnych. Co ze zg³oszonych przez pana wniosków zosta³o zrealizowane? - Pracujê w komisji gospodarczej i jestem przewodnicz¹cym Komisji Rewizyjnej. Wœród wielu tematów jakie uda³o mi siê za³atwiæ jest remont muru oporowego wzd³u drogi w kierunku Majerza oraz wymiana na tym odcinku chodnika. Na osiedlu Majerz wykonano wg wczeœniejszego projektu kanalizacjê sanitarn¹, ponadto istniej¹cy projekt uzupe³niono projektem instalacji burzowej oraz dodatkowej nitki wodoci¹gu, co zosta³o równolegle z kanalizacj¹ zrealizowane. Po zakoñczeniu tych robót po³o ono chodnik oraz 400 m osiedlowej drogi betonowej. Druga sprawa to kawiarenka internetowa. Jej funkcjonowanie nie by³o do koñca przemyœlane ju w momencie jej uruchomienia. Nawarstwi³y siê problemy zwi¹zane o wnioskowa³em o jej likwidacjê. Wniosek ostatecznie zosta³ uwzglêdniony. Sprzêt komputerowy, zgodnie z moj¹ sugesti¹ przekazano do œwietlic œrodowiskowych, a sprzêt z si³owni do klubu sportowego Ogniwo. Na mój wniosek zamontowano w szkole podstawowej i gimnazjum w Piwnicznej monitoring. Kamery s¹ zarówno wewn¹trz jak i na zewn¹trz budynku. Od³¹czono równie z ogrzewania zimowego nieu ywany pawilon w SP w Kosarzyskach. Wiele projektów powsta³ych w poprzedniej kadencji jest obarczone b³êdami. Dziwne etych b³êdów nie wychwycili urzêdnicy. Przyk³ad - kanalizacja na Majerzu, gdzie z powodu b³êdów projektanta zaistnia³a koniecznoœæ wykonania dodatkowego zasilania energetycznego dla pomp o wy szej (od za³o onej w projekcie) mocy. Kosztowa³o to gminê dodatkowych ok. 70 tys.z³. Wg mnie zwrotu tych kosztów nale a³o dochodziæ od projektanta. Innym przyk³adem jest oczyszczalnia œcieków z budynkiem administracyjnym nie posiadaj¹cym wody zdatnej do picia. Nie uwa am za konieczne rozbudowê istniej¹cej oczyszczalni, poniewa problem tkwi w nieszczelnoœci kanalizacji, a nie w zdolnoœci przerobu œcieków. Te uwagi zosta³y wziête pod uwagê i czynione s¹ starania o zlokalizowanie miejsc nieszczelnoœci. Innym zagadnieniem pozostawiaj¹cym wiele do yczenia jest odbiór wykonanych remontów czy inwestycji. Widaæ wyraÿnie niekompetencjê - brak odpowiedzialnoœci ze strony urzêdników. Przyk³adem jest termomodernizacja SP w Piwnicznej. Wiele wadliwie wykonanych rzeczy jest ju nie do poprawienia. Sprawami, które wnioskowa³em wielokrotnie a które nie zosta³y jeszcze sfinalizowane s¹: wprowadzenie alternatywnych sposobów ogrzewania szkó³ (zrêbki, brykiety, pelety), termomodernizacja szko³y w omnicy i budowa hali sportowej. Obecny projekt hali wymaga modyfikacji, tak e ca³oœciowy koszt - 9 mln jest nie do przyjêcia. Czêsto krytykuje siê Radê za podejmowane decyzje. Tymczasem jest to pierwsza kadencja, w której zwiêkszy³y siê zdecydowanie kompetencje burmistrza a zmniejszy³y Rady. Zbli a siê koniec kadencji, a wielu z radnych nie zdaje sobie sprawy, e w temacie bud et - rada tak naprawdê decyduje jedynie o zmianach bud etowych. Burmistrz zasiêga³ w wielu innych sprawach opinii Rady, ale sam podejmuje wi¹ ¹ce decyzje. Wnioskowa³em tak e, co jest czêœciowo realizowane, aby w na internetowych stronach naszej gminy - www.sacz.pl/piwniczna - by³y dostêpne wszystkie informacje dotycz¹ce pracy urzêdu i rady MiG, m.in. umowy zawierane przez burmistrza, protoko³y pokontrolne, protoko³y z sesji, oraz informacje o zakresie i tematyce spraw jakimi zajmuj¹ siê poszczególni urzêdnicy. - Czy wyborcy oceniaj¹ Pana pracê w Radzie pozytywnie? - Jeœli chodzi o ocenê musieliby siê wypowiedzieæ sami wyborcy, ale tak siê z³o y³o, e w tej kadencji w dzielnicy Majerz wykonano najwiêcej inwestycji. W roku bie ¹cym bêdzie dokoñczona budowa chodnika. Wraz z budow¹ nowego przejœcia i mostu granicznego na Popradzie bêdzie mo liwoœæ realizacji postulowanego przez mieszkañców osiedla oœwietlenia drogi i poprawy infrastruktury drogowej wokó³ przejœcia. - Czy zg³osi Pan swoj¹ kandydaturê do Rady w zbli aj¹cych siê wyborach samorz¹dowych? Jeœli chodzi o moje ewentualne przysz³e kan-

Luty 2006 Znad Popradu strona 7 dydowanie nie myœla³em jeszcze o tym. - A jakieœ wskazówki, spostrze enia? Wskazówka dla przysz³ej rady: na pocz¹tku powinny siê odbyæ szkolenia, które pozwol¹ radnym zapoznanaæ siê z obowi¹zkami oraz zasadami funkcjonowania samorz¹du. Uwa am te, e praca w radzie powinna przebiegaæ inaczej. W obradach komisji uczestnicz¹ wszyscy - radni, so³tysi, mieszkañcy - którzy za zgod¹ przewodnicz¹cego mog¹ zabieraæ gos, natomiast w sesjach prawo g³osu maj¹ tylko radni. Myœlê te, e radny powinien pamiêtaæ, e jest przedstawicielem ca³ej gminy a nie tylko dzielnicy w której by³ wybrany. Wykluczy³bym równie ³¹czenie funkcji radnego z funkcj¹ przewodnicz¹cego osiedla (so³tysa). Barbara Paluchowa Taka miekka cieplutka kanapa - przyjaciel - przydaje sie podczas tegich mrozów. Foto - Alicja Paluch Ambitne plany Powstaje projekt obejœcia Starego i Nowego S¹cza lewym brzegiem Dunajca. Celem inwestycji jest zwiêkszenie dostêpnoœci powiatu nowos¹deckiego poprzez poprawê warunków przejezdnoœci drog¹ wojewódzk¹. Wyeliminowane zostan¹ dwa utrudnienia: przejazd przez Stary S¹cz i przejazd przez most na rzece Dunajec w Go³kowicach. W skali lokalnej realizacja projektu przyczyni siê do odci¹ enia St. S¹cza z ruchu tranzytowego i poprawy ycia mieszkañców miasta. Zakres inwestycji bêdzie obejmowa³ budowê obwodnicy o d³. 3,5 km (klasa drogi GP) wraz z budow¹ mostu nad Dunajcem o d³ 301 m., wiaduktu nad lini¹ kolejow¹ PKP i dwóch wiaduktów nad drogami serwisowymi. Ca³kowity koszt inwestycji, szacunkowo oko³o 38 mln z³. Wieœci z M³odowa - Koniec M³odowianki? M³odowianka zamkniêta, nawet klamki zniknê³y. W dniu 19.01.2006 r. dokonuj¹c inwentaryzacji maj¹tku Stowarzyszenia Kobiet na Rzecz Rozwoju Wsi M³odów zdeponowanego œwietlicy M³odowianka w M³odowie zasta³yœmy uszkodzone wewnêtrzne drzwi, wyrwane zamki, brak klamek, zdewastowane sanitariaty. Dlaczego jedni niszcz¹ to, co inni z takim trudem zbudowali? Œwietlica, której prawnym w³aœcicielem jest Wspólnota Gruntowa budowana by³a z myœl¹ o tym, aby mog³a s³u yæ wszystkim mieszkañcom. Jej istnienie to wk³ad nie tylko Wspólnoty, ale tak e nas wszystkich - podatników z ca³ej gminy. Œrodki na jej budowê by³y tak e uchwalane na sesjach przez radnych MiG Piwniczna. W ub. roku za ogromn¹ sumê (ze œrodków Wspólnoty) wykonano now¹ elewacjê oraz wewnêtrzne schody na II piêtro. W œwietlicy s¹ obecnie gotowe do u ytku trzy piêkne sale, w tym jedna o pow. 110 m.kw. Parê lat temu œwiatlica dzia³a³a. By³y organizowane zajêcia dla dzieci m³odszych, m³odzie dba³a o rozwój fizyczny korzystaj¹c z fachowego sprzêtu. Odbywa³y siê uroczyste spotkania z okazji wielu œwi¹t kalendarzowych. Œwiadcz¹ o tym listy pochwalne, dyplomy, zdjêcia itp. Obecnie (zw³aszcza w sezonie zimowym) nie dzieje siê nic. Brak œrodków na ogrzewanie, na p³acê dla animatora, na materia³y do prac z dzieæmi. Na to, by ktoœ bezinteresownie podj¹³ siê np. raz w tygodniu przez 3 godziny zorganizowaæ zajêcia dla dzieci nie ma co liczyæ. Niektórym siê wydaje, e jak istniej¹ œwietlice profilaktyczne, to sprawa za³atwiona. Niestety, wiele dzieci nie mo e do tych œwietlic nale eæ i pewnie chêtnie przysz³oby do M³odowianki. Ale drzwi s¹ zamkniête. Doroœli zajêci zarabianiem na ycie nie zawracaj¹ sobie g³owy tak b³ahymi sprawami. To, e m³odzie demoluje przystanek kolejowy, znaki drogowe, tablicê og³oszeniow¹ itp. po wypiciu paru piw lub wina z kartonu nikogo nie wzrusza. Takie czasy. Niejednemu z rodziców do g³owy by nie przysz³o, e to jego dziecko bierze udzia³ w tych ekscesach. Gdyby ktoœ mu o tym powiedzia³, pewnie sporo by jeszcze obelg us³ysza³ pod swoim adresem. A w œwietlicy pod okiem fachowca zajêcia by³yby w lepszym stylu. Niestety ka dy tylko ¹da, krytykuje, obœmiewa i olewa. To doroœli maj¹ wychowaæ m³odzie. Najlepiej w³asnym przyk³adem. Te zamiast np. popijaæ, niektórzy panowie mogliby coœ ciekawszego zaprezentowaæ. Mamy propozycjê utworzenia kuchni regionalnej. Posiadamy przepisy na smaczne góralskie jad³o, wiele chêtnych pañ do pracy przy tych potrawach, smakoszy nam nie brakuje (wszêdzie nasze potrawy mia³y wziêcie). Œciany i przestrzeñ w œwietlicy mog³yby zape³niæ rzeÿby, obrazy, kilimy autorstwa mieszkañców M³odowa. Wniosek nasuwa siê sam: œwietlica potrzebuje kogoœ, kto wspierany przez mieszkañców, Wspólnotê i Gminê zatroszczy siê o to, by poziom kulturalny ycia codziennego podnosi³ siê i ka dy z nas mia³ w tym swój udzia³. Stowarzyszenie Kobiet na Rzecz Rozwoju Wsi M³odów. ycie uczy nas, e mi³oœæ nie polega na wpatrywaniu siê w siebie nawzajem, lecz na tym, by razem patrzec w tym samym kierunku. Antoine de Saint - Exupery W obronie Ÿróde³ Kingi W dolinie potok ³zy leje e dalej niedobrze siê dzieje Kamienna ruina siê wali Zdzicza³a olszyna siê ali róde³ko jak serce wci¹ bije Niejeden co pije dziœ yje Za wodê co zdrowie nam daje Dolina mog³aby byæ dziœ rajem Lecz brak ludzkiego rozs¹dku By zrobiæ choæ trochê porz¹dku œw. Kinga czeka i czeka e przyjdzie ratunek od cz³owieka Mo e poruszy rz¹dz¹cych sumienie Usun¹ zmursza³e kamienie A z³oto co p³ynie do potoka Niech bêdzie skarbem dla cz³owieka Maria Krasowska Nasza Superrr Starr Najs³ynniejsza nadpopadzka góralka, znakomita aktorka pani Danusia Szaflarska obchodzi w lutym kolejne urodziny. Bêdziemy Jej znowu jak najszczerzej, najpiêkniej - po naszemu yczyæ. Warto wspomnieæ, e szanowna Jubilatka ca³y czas pracuje - przygotowuje siê do kolejnej premiery teatralnej w przedstawieniu na motywach noweli Fiodora Dostojewskiego. W kwietniu spodziewany jest pierwszy klaps na planie filmu Lilit gdzie pani Danusi partnerowaæ bêdzie Leon Niemczyk. yczymy wiêc: Zdrowia krzepkiego, scêœcio wielkiego, Nieustaj¹ce mi³oœci, wycekuwanyf goœci. Niek role wspania³e przynosom kwa³e, nadpopradzko ziemio codziennoœæ we œwiêto zmienio. wszytkiego nojlepsego. /wda/

strona 8 Znad Popradu Luty 2006 Przedstawiamy tekst wyst¹pienia burmistrza St. S¹cza Mariana Cyconia do Jerzego Polaczka Ministra Transportu i Budownictwa Stary S¹cz dnia 27 grudnia 2005. W nawi¹zaniu do niezwykle po ytecznego spotkania w Starostwie Powiatowym w Nowym S¹czu w dniu 12 grudnia br. uprzejmie informujê Pana Ministra, e zarówno w opinii samorz¹dów jak i lokalnej spo³ecznoœci problem dostêpnoœci komunikacyjnej niew¹tpliwie zajmuje pierwsze miejsce na liœcie barier rozwojowych subregionu nowos¹deckiego. Dojazd do Nowego S¹cza z Krakowa (odleg³oœæ 112 km) to dziœ 2,5-4 godzin jazdy w nader trudnych warunkach, o czym Pan Minister mia³ okazjê osobiœcie siê przekonaæ. Dojazd poci¹giem ekspresowym to ponad 3 godziny. Z pewnoœci¹ nie zachêca to turystów do odwiedzania S¹decczyzny, ani inwestorów do lokowania inwestycji w tym terenie. Niezbêdne dzia³ania, omawiane podczas spotkania zwi¹zane z popraw¹ przepustowoœci dróg krajowych nr 75, nr 87 i nr 28 oraz wsparcie dla realizacji linii kolejowej Kraków - Pod³ê e - Piekie³ko - Muszyna - Leluchów winno naszym zdaniem byæ uzupe³nione o nastêpny element systemu komunikacyjnego po³udniowej Ma³opolski - lokalne lotnisko komunikacyjne. Argumenty przemawiaj¹ce za t¹ inwestycj¹ to: * w odleg³oœci do 60 km od proponowanej lokalizacji zamieszkuje ponad pó³ miliona osób, w sezonie turystycznym wg szacunków obszar ten odwiedzany jest przez oko³o 2,5 mln turystów i goœci. Mieszcz¹ siê tu miasta Nowy S¹cz, Nowy Targ, Limanowa, Rabka, Mszana Dolna, Szczawnica, Piwniczna Zdrój, Muszyna, Krynica Zdrój, Grybów, Stary S¹cz i Gorlice. Najbardziej oddalony od Starego S¹cza Nowy Targ posiada œwietne po³¹czenie drogowe tzw. z³ot¹ drog¹. * projekt budowy lotniska doskonale koresponduje z projektem utworzenia na S¹decczyŸnie podstrefy Krakowskiego Parku Technologicznego, którym zainteresowanych jest kilka gmin po³o onych wokó³ Nowego S¹cza i w Dolinie Popradu. Gminy te intensywnie rozwijaj¹ swoj¹ infrastrukturê (m.in. porz¹dkuj¹ gospodarkê wodno-œciekow¹) z myœl¹ nie tylko o mieszkañcach, ale tak e turystach i przysz³ych inwestorach. * najbli sze lotnisko komunikacyjne w Balicach oddalone jest o 120 km, a odleg³oœæ od lotniska w Pyrzowicach i Jasionce jest jeszcze wiêksza. Czas dojazdu do tych lotnisk znacznie przekracza standardy wymagane m.in. przez inwestorów zagranicznych. * przemys³em regionalnej szansy po³udniowego subregionu Ma³opolski jest turystyka i wypoczynek. Liczne parki narodowe i krajobrazowe, wody mineralne, Jeziora: Ro nowskie i Czorsztyñskie, unikatowy w skali europejskiej zespó³ przyrodniczo-krajobrazowy Pienin i Prze³omu Dunajca, sp³ywy Dunajcem i Popradem, a tak e atrakcyjne tereny ³owieckie i wysoka jakoœæ œrodowiska naturalnego sk³adaj¹ siê na ogromny potencja³ obszaru, który dotychczas nie jest wykorzystany. * S¹decczyzna grupuje ponad 30% krajowego potencja³u uzdrowiskowego. W bliskiej odleg³oœci od Starego S¹cza znajduje siê szereg miejscowoœci uzdrowiskowych o uznanej w Polsce renomie (m.in. Krynica, Muszyna, Piwniczna Zdrój, Rabka Zdrój, Wysowa, Szczawnica). Krynickie tradycje przyjazdów do wód bogatych mieszkañców tej czêœci Europy siêgaj¹ pocz¹tków XIX wieku. * prê nie rozwijaj¹ siê oœrodki sportów zimowych, SPA i odnowy biologicznej. Stacje narciarskie takie jak Jaworzyna Krynicka obs³ugiwana przez kolej gondolow¹, Wierchomla, Sucha Dolina w Piwnicznej, Ryterski Raj czy Palenica w Szczawnicy s¹ znane w ca³ej Polsce. Postêpuj¹cy wzrost zamo noœci spo³eczeñstwa w kraju, a tak e korzystne ceny dla klientów zagranicznych sprawiaj¹, e corocznie wzrasta iloœæ osób korzystaj¹cych z tego rodzaju us³ug, ale barier¹ staje siê s³aba dostêpnoœæ komunikacyjna. * po³udniowa Ma³opolska posiada wyj¹tkowe w skali europejskiej zasoby dziedzictwa kulturowego, a tak e wyj¹tkow¹ aktywnoœæ mieszkañców, œrodowisk twórczych i animatorów kultury w jego pielêgnowaniu i upowszechnianiu. To dziedzictwo kulturowe stanowi obok dziedzictwa przyrodniczego magnes przyci¹gaj¹cy turystów. * w subregionie utrzymuje siê dodatnie saldo migracji i wysoki przyrost naturalny. Gêstoœæ zaludnienia nawet na terenach wiejskich czterokrotnie przekracza œredni¹ w Polsce. Konsekwencj¹ tego jest g³êboka asymetria miêdzy liczb¹ mieszkañców, a iloœci¹ miejsc pracy i wynikaj¹cy st¹d wysoki odsetek osób pracuj¹cych za granic¹ (Anglia, Irlandia, kraje skandynawskie), a tak e w du ych aglomeracjach w kraju. Rodzi to ju obecnie, a tak e w perspektywie znacz¹cy popyt na lotnicze us³ugi komunikacyjne. * Stary S¹cz jest jednym z niewielu w œwiecie, a jedynym w Polsce miastem papieskiem, w którym o³tarz w niezmienionej postaci pozosta³ w miejscu, w którym Jan Pawe³ II kanonizowa³ œw.kingê. Przy o³tarzu powstaje Diecezjalne Centrum Pielgrzymowania. Liczba pielgrzymów odwiedzaj¹cych w ci¹gu roku o³tarz papieski i klasztor Klarysek siêga szeœciuset tysiêcy. Wœród nich jest wielu potencjalnych klientów lnii lotniczych. * S¹decczyzna posiada znakomite w swoich bran ach i znane w wielu krajach firmy jak FAKRO, KORAL, OPTIMUS, DAKO, Wiœniewski czy gorlicki ZAK AD MASZYN GÓRNICZYCH GLINIK. S¹ to firmy rodzime. Dla ich dalszego rozwoju i eksportowej ekspansji, a tak e dla stworzenia mo liwoœci pozyskania kapita³u - równie zagranicznego dla tworzenia nowych miejsc pracy konieczna jest likwidacja bariery dostêpnoœci komunikacyjnej. * symbolami nowatorskich projektów w³¹czaj¹cych S¹decczyznê w nurt europejskiej i œwiatowej gospodarki, nauki i kultury s¹: - Krynickie Forum Ekonomiczne nazywane Polskim Davos - Forum Europa - Azja Centralna - Forum Europa - Rosja - Wy sza Szko³a Biznesu - National-Louis Uniwersity w Nowym S¹czu - Europejski Festiwal im. Jana Kiepury w Krynicy - Festiwal Muzyki Dawnej w St. S¹czu - Muzyczna Owczarnia w Jaworkach - liczne kongresy, fora, projekty szkoleniowe o zasiêgu ponadregionalnym i transgranicznym. Ich utrzymanie, a szczególnie rozwój uzale niony jest od mo liwoœci szybkiego przemieszczania siê do czego równie niezbêdna jest komunikacja lotnicza. Stary S¹cz dysponuje odpowiednim do tego terenem. Jest to obszar o powierzchni 230 ha po³o ony wzd³u rzeki Poprad, pomiêdzy drog¹ krajow¹ nr 87 a lini¹ kolejow¹ Nowy S¹cz - Muszyna. G³ówne atuty wskazanego terenu to: - mo liwoœæ budowy pasa startowego o d³ugoœci 2,5 km w terenie do dziœ niezabudowanym - korzystny mikroklimat - dolina Popradu jest intensywnie przewietrzana wiatrami po³udniowymi, co zapobiega tworzeniu siê mgie³. Przytoczone powy ej uwarunkowania wskazuj¹, e lokalizacja lotniska w Starym S¹czu bêdzie mia³a kapitalne znaczenie dla rozwoju regionu. Projekt ten doskonale wpisuje siê w Narodowy Plan Rozwoju, zarówno ten obowi¹zuj¹cy jak i projektowany na lata 2007-2013, a tak e Strategiê Rozwoju Województwa Ma³opolskiego zw³aszcza w kontekst: Integracja regionalna, Cel nadrzêdny, Harmonijny rozwój ca³ej Ma³opolski. O tej w³aœnie harmonii, która w wymiarze regionalnym wed³ug zapewnieñ Pana Premiera Kazimierza Marcinkiewicza ma byæ jednym z priorytetów rz¹du - w regionie, w którym na jednym biegunie wystêpuj¹ powiaty o najni szym w skali kraju bezrobociu, a na drugim powiat nowos¹decki ze wskaÿnikiem bezrobocia siêgaj¹cym 28% na razie nie mo e byæ mowy. Zwracamy siê z ogromn¹ proœb¹ do Pana Ministra o uwzglêdnienie naszego wniosku w tworzonych planach rozwoju sieci lokalnych ma³ych lotnisk. Oczywiœcie, niezbêdna bêdzie wczeœniejsza ekspertyza czy wskazany teren w pe³ni odpowiada wymogom stawianym tego typu inwestycjom. Jeœli sfinansowanie

Luty 2006 Znad Popradu strona ekspertyzy przez Ministerstwo nie jest mo liwe, jesteœmy sk³onni j¹ wspó³finansowaæ lub wrêcz sfinansowaæ. W takim przypadku prosimy o wskazanie podmiotu, którego ekspertyza bêdzie dla Ministerstwa wiarygodna i mo e staæ siê podstaw¹ do dalszych kroków na drodze do realizacji zadania. Po ekspertyzie o ile bêdzie pomyœlna, Stary S¹cz przyst¹pi do stosownej zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Wracaj¹c do tematu dróg, pragnê równie poinformowaæ Pana Ministra, e w zgodnej opinii samorz¹dów i mieszkañców po³udniowej Ma³opolski sposobem na szybkie i radykalne zwiêkszenie przepustowoœci i bezpieczeñstwa po³¹czeñ drogowych jest budowa dróg krajowych po istniej¹cych szlakach, przy czym niezbêdne s¹: - budowa pasów wolnego ruchu - poprawa nawierzchni z dostosowaniem jej noœnoœci do wpó³czesnych potrzeb - poszerzenie dróg w rejonach skrzy owañ oraz budowê prawo i lewoskrêtów - poszerzenie i utwardzenie poboczy, budowa odwodnieñ - wyniesienie ci¹gów pieszych poza koronê drogi. Opisane dzia³ania pozwol¹ na szybkie uzyskanie efektów, bowiem odk³adanie tych dzia³añ w czasie oznacza marginalizacjê gêsto zaludnionej, posiadaj¹cej niezwyk³y potencja³ turystyczny, rekreacyjnyt i kulturowy po³udniowej czêœci Ma³opolski. Prosz¹c Pana Ministra o podjêcie dzia³añ w tym zakresie wyra am przekonanie, e przy Pana pomocy uda siê nam szeroko otworzyæ S¹decczyznê stwarzaj¹c tm samym warunki do jej szybkiego rozwoju. Burmistrz Starego S¹cza Marian Cycoñ Burmistrz Miasta i Gminy Piwniczna Zdrój Informuje, e w dniu 23 stycznia 2006 r. na okres 21 dni, na tablicy og³oszeñ Urzêdu Miasta i Gminy Piwniczna Zdrój wywieszony zosta³ Wykaz Nieruchomoœci stanowi¹cych w³asnoœæ Miasta i Gminy Piwniczna przeznaczonych do wydzier awienia. Wykaz dotyczy nieruchomoœci w Piwnicznej Zdroju oznaczonej jako: dzia³ka ewid. nr 4579/2 o pow. 0,0186 ha. obj. ksiêg¹ wieczyst¹ nr 13436, wydzier awianej w celu poprawy warunków zagospodarowania przyleg³ej dzia³ki zabudowanej. Nie tylko chemia Œwiat chemii sklep bran owy w Rynku poszerzy³ swoj¹ powierzchniê. Rodzinna spó³ka Œmigowski - Nakielski wydzier awi³a lokal opró niony niedawno i myœli o poszerzeniu asortymentu. Firma dzia³a od 15 lat. By³a w³asnoœci¹ S. i J. Œmigowskich, obecnie Kraków - nowe wydawnictwa ŒOK Œródmiejski OœrodekKultury w Krakowie zajmuj¹cy przy Ma³ym Rynku piêtra zabytkowej kamienicy Lamellich, dzia³a na wielu p³aszczyznach. To nie tylko koncerty, wystawy i ró nego rodzaju dzia³ania s³u ¹ce konsumowaniu Kultury przez kazdego kto jej zapragnie, ale równie dzia³alnoœæ wydawnicza. W roku ubieg³ym ukaza³ siê kolejny tomik poezji WeŸ mnie w garœæ Moniki Mostowik, laureatki XIII Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego Daæ Œwiadectwo. W r. 2001 Grand Prix konkursu, którym by³o wydanie tomiku W zwierciadle mojego czasu, otrzyma³a Barbara Paluchowa. Drug¹, bardzo interesuj¹c¹ ksi¹ k¹ jest esej pt. Stanis³aw Vincenz -pisarz uniwersalnego dialogu autorstwa Jana Pieszczachowicza, krytyka, historyka literatury, publicysty i red. naczelnego miesiêcznika KRAKÓW. Esej poœwiêcony jest yciu i twórczoœci zapomnianego dzisiaj polskiego pisarza urodzonego na HuculszczyŸnie w Krzyworówni pod Ko³omyj¹, w dworze po³o onym nad dzikim brzegiem Czeremoszu. Pisarz by³ autorem ksi¹ ek, m.inn. Na wysokiej po³oninie, Obrazy, dumy i gawêdy z Wierchowiny Huculskiej, czy Barwinkowy wianek, na ³amach których stworzy³ krainê zrodzon¹ spó³ka rodzinna. Mo e to byæ dobry przyk³ad racjonalnego myœlenia w planowaniu swojej przysz³oœci - wzi¹æ swoje sprawy w swoje rêce. I dobrze, kiedy te rêce nie boj¹ siê pracy, a mózg myœlenia. Bo jak mówi p.jarek Œmigowski Trzeba dobrze i du o pracowaæ, eby utrzymaæ siê na rynku. To nie jest ³atwe. Wiele firm, które powsta³y w tym czasie co my, ju pad³o, bo nie ma co liczyæ na wielkie z nostalgicznej têsknoty za dzieciñstwem leœnym i po³oninowym, za stabilnym, a zarazem maksymalnie ró norodnym œwiatem. St. Vincenz odkry³ kolejne warstwy pogranicza kulturowego: wo³oskie, wêgierskie, ydowskie, cygañskie,s³owackie, ormiañskie, ukraiñskie, czeskie, polskie i wreszcie austriackie, traktuj¹c to jako wezwanie do dialogu. W dialogu bior¹ udzia³ tysi¹clecia, epoki, rozmaite kultury, religie, filozofie, krajobrazy, a nad Huculszczyzn¹ unosi siê na przekór si³om z³a i dziejowym tragediom homerycki œmiech bogów i ludzi. Na ziemi zaœ tañcz¹ w rytmie pojednania starzy i m³odzi, górale oraz chasydzi, a z nimi rusa³ki, gwiazdy i górski wiatr, co jedn¹ stop¹ w przestrzeni tañczy, drug¹ w tajemnicy. Warto przeczytaæ esej J. Pieszczachowicza, by jego tropem zag³êbiæ siê w lekturê ksi¹ ek St. Vincenza. Wszak i my zamieszkujemy uœwiêcony kr¹g karpackiej œciœlejszej ojczyzn. Miejsce, które daje poczucie bezpieczeñstwa i zakorzenienia w bycie dziêki swej bliskiej materialnoœci, namacalnoœci a jednoczeœnie ponadczasowej trwa³oœci. Miejsce bêd¹ce naszym metaforycznym œwiatem w ³upinie orzecha, gdzie prze ywa siê chwile, w których ja wtapia siê bez reszty w pejza i zjawiska przyrody, w ow¹ ca³oœæ, której nie wolno postrzegaæ oddzielnie od obszaru kultury. B.P. pieni¹dze, trzeba myœleæ realnie. Wziêliœmy ten lokal, bo chcia³a go wynaj¹æ konkurencja spoza Piwnicznej. Ta sama bran a obok to pewny koniec. Zdecydowaliœmy i planujemy rozwin¹æ sklep. Zobaczymy jak bêdzie. yczymy powodzenia! Warto patrzeæ na m³odych, przedsiêbiorczych i pracowitych ludzi. mal. Walentynki 2006 GwiaŸdzista noc Blask oczu szepce tajemnice Skryte wiecznie jak czas Jaœnieje z minuty na minutê Od kiedy Ciê ujrza³am Oczarowa³ mnie b³ysk twarzy WyraŸny i nadzwyczaj istotny Kolory splot³y siê w têczê Most yj¹cy pe³ni¹ ycia S³owa migota³y cicho Jak gwiazdy na at³asie Czerni zimowego nieba Ujrza³am jedn¹ z nich Spadaj¹c spe³ni³a nasze sny Co by siê sta³o Gdyby zgas³a? Po³ó miê jak jak pieczêæ na twoim sercu, jak pieczêæ na twoim ramieniu, bo jak œmieræ potê na jest mi³oœæ, ar jej to ar ognia, p³omieñ Pañski. Wody wielkie nie zdo³aj¹ ugasiæ mi³oœci, nie zatopi¹ jej rzeki. Pieœñ nad Pieœniami T.

Stacja Narciarska - Kokuszka zaprasza równie mi³oœników jazdy na nartach. Wygod¹ dla narciarzy przebywaj¹cych na terenie Piwnicznej jest mo liwoœæ, ze wzglêdu na lokalizacjê, korzystania z jazdy na stoku w godz. wieczornych. Stok jest oœwietlony i naœnie any na bie ¹co, a przy budynku stacji znajduje siê parking na ok. 100 samochodów. Zalet¹ stoku jest to, e w najzimniejszych godzinach rannych operuje na nim s³oñce, co jest korzystne dla ma³ych narciarzy i dla wszystkich, którym w zimie s³oñca brakuje. Zapraszamy wszystkich najserdeczniej gwarantuj¹c nie tylko wspania³e wra enia ze zjazdów, ale równie do degustacji ciep³ych, smako-witych domowych posi³ków w naszej restauracji. Serwujemy nie tylko popularny kotlet schabowy, ale równie pstr¹ga, kwaœnicê, barszcz i kluski œl¹skie. W miarê przybywania narciarzy, po uruchomieniu 2 wyci¹gów poszerzymy pas naœnie ania stoku z 30 do 60 m. co podniesie atrakcyjnoœæ Ju 9 lat temu zacz¹³em myœleæ o narciarzach w Kokuszce, wyci¹gach, ratraku - mówi Piotr D³ugosz, który razem z braæmi Marianem i Wojciechem od stycznia br. prowadz¹ w Kokuszce Stacjê Narciarsk¹. W jej sk³ad wchodzi wyci¹g orczykowy o d³. 600 m. armatki œnie ne i ratrak. Budynek mieœci restauracjê i kawiarniê z 50 miejscami i pokoje hotelowe na 25 miejsc noclegowych. Na razie ruch jest niewielki - mówi p.piotr, a to ze wzglêdu na mroÿn¹ pogodê i na to, e niezbyt du o narciarzy wie o nowej stacji. Z myœl¹ o rozkrêceniu rodzinnej inwestycji zosta³y wykonane fundamenty pod jeszcze jeden wyci¹g, równie orczykowy. Przy uruchomieniu 2 wyci¹gów osi¹gniêmy przepustowoœæ 200 tys. osób na godz. Mamy nadziejê, e nasza stacja bêdzie chêtnie i licznie odwiedzana przez narciarzy, poniewa jest zlokalizowana na terenie miasta Piwniczna Zdrój, które jako miejscowoœæ turystyczna od dawna przyci¹ga nie tylko letników i turystów, ale Pan Alojzy Dulak podczas swojego 2 tygodniowqego pobytu w Piwnicznej codziennie zje d a³ na nartach na stoku Kokuszki. miejsca poprzez wiêksze zró nicowanie terenu. Bêdzie to fajna rzecz dla dzieci i narciarzy s³abszych, którzy bêd¹ mogli wybraæ odpowiednie dla swoich mo liwoœci nachylenie stoku. Od red. Cieszy nas ka da inicjatywa mieszkañców naszego miasta i gminy, którzy robi¹ coœ nie tylko dla siebie ale i dla ca³ego spo³eczeñstwa. Zachêcamy innych do takich dzia³añ. B.Paluchowa Dziewczyna miesi¹ca W lutym jest to Halina Tokarczyk - lat 17, piwniczanka. Uczy siê w I LO im. J.D³ugosza w N.S¹czu - kierunek humanistyczno - dziennikarski. Uzdolniona wokalnie, bierze udzia³ w wielu konkursach i festiwalach na wszystkich szczeblach. Chcia³aby studiowaæ w wy szej szkole teatralnej z ukierunkowaniem na muzykê i œpiew. Mi³oœniczka gry w siatkówkê. /b/ Pañstwo Tomaszewscy z Warszawy: Alena, Wojciech, Olga i Bogdan przypadkowo trafili do stacji, ale bardzo siê im tu podoba. Materia³ów nie zamówionych redakcja nie zwraca. Redakcja zastrzega sobie prawo skrótów w nades³anych materia³ach i listach.

W mokryf butak i rozdartyf portkaf Czyli jak piwniczanie mówili? W pewnym gronie osób wywi¹za³a siê rozmowa o tym jak tu by³o dawniej - 50, 80, 100 lat temu. Ktoœ zapyta³ czy w tamtych czasach (50, 80, lat temu) w waszych domach mówi³o siê gwar¹? Zdania by³y ró ne; tak, nie, nie pamiêtam. Tych nie, co wydaje siê dziwne, by³o sporo. Dlaczego? Istnieje takie przekonanie, e gwara to coœ gorszego, to jêzyk, którego trzeba siê wsty-dziæ, bo taki prosty, zwyczajny. Jest to niew¹tpliwie rezultat pewnych tendencji i wp³ywów zmierzaj¹cych do ca³kowitego wyparcia gwary. A czym jest gwara? Jest pewn¹ odmian¹ jêzyka polskiego, jest mow¹ ludnoœci wiejskiej na pewnym niewielkim terytorium, ró ni siê od jêzyka ogólnopolskiego pewnymi cechami. Skoro tak, to jaka jest gwara górali nadpopradzkich, gwara piwniczan? Na pewno nie jest gwar¹ pdhalañsk¹, bo granice tej gwary od pó³nocy stanowi pasmo Gorców, od wschodu i zachodu rzeki Bia³ka i Czarny Dunajec. Daleko wiêc terenom nadpopradzkim do tych granic. Gwara piwniczan nale y do gwar mieszanych, gdy obejmuje terytorium le ¹ce na pograniczu ró nych wp³ywów: górali pieniñskich, s¹deckich Lachów, S³owackiego Spisza i kiedyœ emkowszczyzny. Wch³onê³a wiêc cechy gwar tych grup ludzi, a jeœli jeszcze dodaæ setletnie wp³ywy monarchii austrowêgierskiej, wêdrówki piwniczan do Czechów i Madziarów, to ju jest pe³ny obraz tego jak ró ne to by³y wp³ywy. Choæ dialektolodzy pojêcie gwary mieszanej zawê aj¹ do dwóch trzech gwar w gwarze mieszanej, to badacz gwary piwniczañskiej doszuka siê tu liczniejszych wp³ywów zachowanych w s³ownictwie, sk³adni i fleksji, i przede wszystkim w wymowie. Czy piwniczanie (a wiêc mieszkañcy miasteczka) mówili gwar¹? Niech mówi¹ przyk³ady. Wiesiek, uczeñ II klasy (mieszkaj¹cy w mieœcie) barwnie opowiada³ o swojej przygodzie zimowej (a by³o to w 1956 lub 1957 r.!) zakoñczonej nieoczekiwanie (...) Jakem przyset wiecór do cho³py w mokryf butak i rozdartyf portkaf, to mi tato spro³ dupe poskiem i schowo³ sanki. W tym jednym zdaniu odnaleÿæ mo na wiele cech ró ni¹cych gwarê nadpopradzk¹ od jêzyka ogólnego: - przyset, wiecór, e, s (z) zamiast cz, sz, (mazurzenie) z wy³¹czeniem oznaczonego jako rz (przyset i na pewno bêdzie rzyka (rzeka), rzec (rzecz), korzyñ (korzeñ). Drugie zjawisko: cho³py, spro³, poskiem - czyli wymowa a jako o (lub poœrednio miêdzy o a). Pochyleniu ulegaj¹ te samog³oski e - mlyko, chlyb, zygor. Starzy piwniczanie do dziœ mówi¹ (jeœli mówi¹ gwar¹) ³okno (okno), ³oko (oko), ³oba (obaj), mo na jeszcze us³yszeæ Jagniyska, Jewa Edward Grucela z trombit¹, instrumentem górali s³u ¹cym do porozumiewania siê na odleg³oœæ i jap tyka (zjawisko labializacji i jotacji). No i zakoñczenia wyrazów butak, rozdartyk, koñcowe -k zamiast ch oraz mokryf, portkaf - koñcowe -f zamiast jak w gwarach ma³opolskich ch (k). O tym koñcowym -f rozmawia³am kiedyœ z prof. Eugeniuszem Paw³owskim, gdy prowadzi³ badania piwniczañskiej gwary, wydawa³o mi siê ono dziwne, bo s³yszane nie u wszystkich dzieci i doros³ych wówczas mieszkañców Piwnicznej. A to koñcowe -f (portkaf, mokryf, po góraf, dolinafw znanej pieœni maryjnej), to w³aœciwie wp³yw gwary spiskiej (te góralskiej, ale ró nej od podhalañskiej). O ró nicach s³ownikowych mówi¹ s³owa z cytowanego zdania: spro³ (spra³), znane ale u yte w innym znaczeniu i portkaf - w jêzyku ogólnym spodnie, w gwarach ma³opolskich powszechne s¹ portki. Najwiêcej w¹tpliwoœci budzi s³ownictwo. Nie chodzi o s³owa znane o brzmieniu gwarowym (copka, posek, ³oko), ale o te s³owa - pere³ki, które zapomniano, których siê wyparto, bo wyda³y siê prostackie albo nie pasuj¹ce do dywanu, telewizora, auta i komórki. Jest ktoœ, kto wyszukuje, zbiera te s³owa, przywraca im znaczenie i blask surowoœci wiejskiego ycia, którego s¹ obrazem. S³ownik piwniczañskiej gwary ujrzy nied³ugo œwiat³o dzienne i pewnie zadziwi wielu. Byæ mo e uda siê tak e zebrane kiedyœ pracowicie teksty godek, opowieœci, legend, podañ piwniczañskich wydaæ w formie choæby niewielkiej ksi¹ ki. Ma swoje godki i legendy skalne Podhale, dlaczego nie mo e mieæ Nadpopradzie? Na to trzeba trochê czasu i... pieniêdzy. Ale jak mówi wspó³czesne porzekad³o d entelmeni nie mówi¹ o pieni¹dzach. Czas? O ten zawsze ³atwiej. A na zakoñczenie jeszcze godka, jedna z wielu: (Jak Kuba œmieræ przywióz) Jecho³ se roz Kuba z omnice do Lubownie. Wiycie, downi to jeÿdziu³y tam cynsto koniami na handel abo po jakiemsi interesie, bo do Lubownie przez Popród blizy jak do Starego Miasta. Ano jedzie se tak Kuba, konie popyndzo batem, casem se pogwizduje, a casem pogaduje: - Wio, Siwek, wio Kary do pagorecka, wio! Przejecho³ scynœliwie Poprod, bo woda nie bu³a wielgo, min¹³ na Mnisku koœció³ zegnajêcy sie nabo nie i jedzie dali. Jaz tu ni z tego ni z ³owego wy³azi spod mostku jakosi baba i nie pytajency, hop, skocu³a do pó³koska. Konie sie jakosi zestroga³y, skocu³y na siebie, jakosi strachliwie kwikn¹³y. Kube tyz mrowie przes³o, ale zagodo³ do koni: - Cicho, cicho maluækie. Jadymy, wio! Co dalej? To bêdzie w ksi¹ ce, mam tak¹ nadziejê. A wracaj¹c do gwary To mowa równoprawna z jêzykiem ogólnym czyli ogólopolskim. W gwarach zachowa³y siê cechy jêzyka staropolskiego. Gwara jak¹ mówi siê w danej miejscowoœci, jest czêœci¹ dziedzictwa po przodkach, œwiadczy o naszej prynale noœci terytorialnej, kulturowej, rodzinnej - jest czêœci¹ naszej to samoœci. Maria Lebdowiczowa Gdy arliwie kocham osobê, z któr¹ idê przez ycie, wiele dowiadujê siê o kochaj¹cym Bogu. Frances Grant Kurs j.angielskiego dla osób doros³ych i m³odzie y Proponujemy 60-godzinne kursy dla pocz¹tkuj¹cych 2 razy w tygodniu po 1.30 h (2 godziny lekcyjne) w ma³ych grupach (max. 12 osób). Gdyby jednak zebra³a siê grupka osób, które ju siê uczy³y, zorganizujemy zajêcia na wy szym poziomie (konieczny jest wówczas test sprawdzaj¹cy poziom j.angielskiego). Kursy ruszaj¹ w marcu. Kursanci na poziomie pocz¹tkuj¹cym opanuj¹ podstawowe zwroty i struktury j.angielskiego. W programie æwiczenie zwrotów przydatnych w yciu codziennym (zakupy, w pracy, kupno biletów, rozmowy telefoniczne, itp.). Zajêcia prowadzone s¹ w przyjaznej atmosferze z wykorzystaniem nowoczesnych metod nauczania i pomocy dydaktycznych. Cena kursu to 7 z³ za 1 godzinê lekcyjn¹, w sumie 420 z³ za ca³y kurs od osoby. Mo liwa p³atnoœæ w ratach miesiêcznych, przy p³atnoœci z góry za ca³y kurs - 5% rabatu. Osoby, które ukoñcz¹ kurs dostan¹ certyfikat. Zajêcia odbywaæ siê bêd¹ w MGOK. Agnieszka Soboñ-Nowakowska

strona 12 Znad Popradu Luty 2006 Ptaki bez gniazd Do Redakcji Kiedy na ³amach naszej gazety dowiemy siê wreszcie czegoœ konkretnego na temat przysz³oœci góry Kicarz. Jesteœmy jako mieszkañcy miasta bardzo zainteresowani tym tematem. Mówi siê o tym od wielu lat ale dzia³añ adnych nie widzimy. Powsta³a stacja narciarska w Rytrze, co Wierchomla ju odczuwa. A kiedy do centrum Piwnicznej zaczn¹ zje d aæ narciarze? Kicarz i najbli sze jego okolice mog³yby byæ prawdziwym rajskim zak¹tkiem dla wszystkich, którzy lubi¹ sobie na stokach poszaleæ. Mog³yby... I jeszcze druga rzecz. W styczniu na naszych drogach i chodnikach by³o bardzo œlisko, ale nikt siê tym specjalnie nie przejmowa³. Nie posypywano chodników nawet tam, gdzie chodzi du o ludzi, w okolicach Rynku, np. na ul. Sobieskiego, czy przy budynku katechetycznym, gdzie siê ucz¹ dzieci z klasy 0. Niebezpieczeñstwo po³amania koœci ros³o na nierównych chodnikach, które np. na ul. Daszyñskiego przypomina³y ma³e góry lub ich zbocza. A przecie jakiœ niedu y p³ug móg³by, w razie silnych opadów œniegu, systematycznie i na bie ¹co oczyszczaæ chodniki. MAT nazwisko do wiad. Red Od Red: Podzielamy dzanie Czytelnika dotycz¹ce zimowego utrzymania chodników, a co do przysz³oœci Kicarza odsy³amy do materia³ów z 2 posiedzenia Komisji Rady MiG. S¹ nowe wieœci. Z ycia naszych polityków Korzystaæ, korzystaæ... Prezydent RP Lech Kaczyñski jeszcze jako elekt przed zaprzysiê eniem polecia³ na kilkudniowe wakacje na Sycyliê rz¹dowym samolotem. Godzina lotu takim samolotem kosztuje 8 tys.z³. Za 16 godzin lotu samolotem TU-154 podatnicy zap³acili 130 tys.z³. Przelot Kaczyñskiego z rodzin¹ i kilkoma towarzysz¹cymi mu osobami maszyn¹ zabieraj¹c¹ oko³o setki osób obci¹ a bud et prezydenta Kwaœniewskiego. Kwaœniewski jako prezydent elekt w r. 1995 za wakacje na Wyspach Kanaryjskich zap³aci³ z w³asnej kieszeni. P³aci³ równie za apartament w hotelu. Na wypoczynek ówczesny elekt i towarzysz¹ce mu osoby polecia³y rejsowym samolotem. Jak siê ma postawa L.Kaczyñskiego do zapowiedzi PiS o zmniejszeniu wydatków administracyjnych pañstwa? Ano nijak. (skrót, ANGORA nr 48 /806/) Rozlatuj¹ siê te ptaki za ziarnem, za groszem, za przygod¹, za chlebem, osiadaj¹ w ró nych Krajach Wspólnej Europy, nie zawsze znajduj¹c gniazda, punkty zaczepienia, pomocn¹ d³oñ czy pomost nad przepaœci¹, nad zawiedzon¹ nadziej¹. A przepaœci¹ czêsto bywa brak znajomoœci jêzyka, z nim ³¹czy siê brak pracy i miejscowych kontaktów, które by mog³y zaowocowaæ zapuszczeniem korzeni w nowym punkcie osiedlenia; czy to Londyn, podlondyn, Bristol i Walia czy Edynburg i Szkocja. W emigranckiej inwazji na Wyspy Brytyjskie niektóre ptaki bywaj¹ nieproszone, niechciane, zaklute, zaszczute, podstêpnie zwabiane, pobite, ogo³ocone, wykorzystane, niewyp³acone. Wyœmiane, odepchniête przez tych, którym siê powiod³o, którzy maj¹ mocniejsze skrzyd³a, lepszy dyplom i god³o. Nie skar ¹ siê, nie p³acz¹, czekaj¹ na niewyp³acone wyp³aty, nie spisuj¹c nadziei na straty. Przeklinaj¹ los i p³acz¹. Jest rzecz¹ bardzo wa n¹ by w³aœnie takim ptakom rzuconym na skomplikowany nowy grunt podaæ bratni¹ d³oñ, by odpowiedzieæ czynem na wezwanie jedni drugich brzemiona noœcie. W symboliczny sposób, ucz¹c grupowo angielskiego po niedzielnej mszy œw. w podlondyñskim SLOUGH, usi³owa³am to robiæ ja w bieg³ym roku. Projekt ten zosta³ uznany i nagrodzony w konkursie pracy wolontariackiej, finansowanym przez moj¹ firmê BAA - potentata na rynku awiacyjnym. Dosta³am wtedy 500 funtów na wydanie ksi¹ ki (skryptu) i nagranie taœm do angielskiego co powoli siê realizuje. Jak e mi zatem by³o mi³o parê dni temu gdy na powtórnym konkursie podobny projekt zosta³ nagrodzony srebrnym medalem (2000 funtów). Radoœæ tym wiêksza, e srebrny projekt jest niejako rozszerzeniem mojego z ubieg³ego roku i odbywa siê pod tym samym dachem - Polskiego Oœrodka Katolickiego w Slough. Gala wrêczenia nagród odby³a siê w piêknym hotelu w centrum Londynu (oko³o 500 osób) z udzia³em dyrektorów wszystkich siedmiu lotnisk, laureatów i ich goœci. Chcê wierzyæ, e nie przypadek sprawi³, i ja siedzia³am przy stole g³ównego dyrektora w s¹siedztwie menad erki od handlu (sklepy lotniskowe) i dyskutowaliœmy przy szampanie i sa³atkach, jak wcieliæ w ycie mój wielojêzyczny projekt usprawnienia komunikacji - porozumienia miêdzy pasa erami a obs³ug¹ na naszych lotniskach. Ostatnim nabytkiem mojej firmy jest lotnisko w Budapeszcie i dyrektor by³ mi³o zaskoczony, e uczê siê wêgierskiego i chcê go uj¹æ w moim wielojêzycznym projekcie. Wybieram siê wkrótce na roboczy d³ugi weekend do Budapesztu. I tak mija prawie 40 lat odk¹d poprzez Esperanto pokocha³am ten trudny jêzyk i jego ciep³y, bratni naród nad Dunajem. Pierwsze 20 s³ów po madziarsku umia³am ju jako pierwszaczek, z tornistrem, dziêki dziadkowi Alojzemu, który z pierwszej wojny œwiatowej wróci³ z kilkoma bliznami po kulach i z ma³ym skarbcem pieœni, piosenek i s³ów w jêzyku wêgierskim i serbskim. Dziadkowe wspomnienia i mini recitale przy imieninowych sto³ach u stryka Staszka i cioci Mani robi³y na mnie ogromne wra enie i rozbudza³y lingwistyczne ci¹goty, przerodzone z latami w pasjê do cna wkomponowan¹ w rodzaj wykonywanej pracy na lotnisku w Londynie (informacja). W Eli Malanowskiej - srebrnej laureatce od razu znalaz³am siostrzan¹ duszê. Zaskoczenie by³o tym wiêksze, e nie zna³yœmy siê ani z lotniska ani z polskiego oœrodka. Ela - samotna matka dwojga nastolatków wziê³a sobie do serca los dzieci nowych emigrantów i usi³uje je integrowaæ z dzieæmi osiad³ych tam od wojny rodaków. Czyni to poprzez sobotni¹ polsk¹ szko³ê, w której jest nauczycielk¹ i inne prywatne sposoby; urodziny, spotkania itd. Na szczêœcie nie pracuje na zmiany tak jak ja, wiêc ma regularnie soboty wolne. Dzieci nowych emigrantów czêsto czuj¹ siê zagubione, wyrwane ze swego œrodowiska w Polsce, popadaj¹ w kompleksy i rozdra nienia, konflikt z w³asnymi rodzicami i otoczeniem. Nie znaj¹c jêzyka siedz¹ w szkole jak na tureckim kazaniu, a ma³a angielska matura tu tu. Wkrada siê niemoc, impas, zakompleksienie. Rodzice zapracowani, sami bez jêzyka, wiêc kto ma temu dziecku pomóc? Czyni to Ela i chcê wierzyæ wielu innych jak ona choæ zapotrzebowanie przerasta si³y wolontariuszy. W firmie s¹ ogromne ciêcia (zwolnienia administracyjne). Grozi równie to Eli (prawnik z wykszta³cenia w Polsce) wiêc tuli nagrodê do serca szepcz¹c choæ tyle mi dali na otarcie ³ez. Namawiam Elê, by wykorzystuj¹c swoje prawnicze wykszta³cenie wesz³a we wspó³pracê ze Zjednoczeniem Polskim, w którym aktywnie dzia³a nasza piwniczanka Ma³gosia Kopyciñska-Sztuka i byœmy wspólnymi si³ami wywierali presjê na nowy rz¹d, by w strukturach dyplomatycznych uj¹³ osobê - stanowisko rejestruj¹c¹ krzywdy i nadu ycia wyrz¹dzane owym m³odym bezbronnym ludziom. Samo tylko nag³aœnianie ³amania prawa przez pracowników na Wyspach, wiem, e ukróci³oby bezczelnoœæ i bezkarnoœæ pracodawców - wyzyskiwaczy. Natomiast ka dy Polak i Ma³opolanin, który powa nie podchodzi do zatrudnienia w Anglii, powinien wyst¹piæ oficjalnie o pozwolenie na pracê, wst¹piæ do zwi¹zków zawodowych, p³aciæ podatek, ubezpieczenie, doczekaæ siê potem choæby minimalnej, ale regularnej emerytury. Liczenie na szczêœcie, na serce wolontariuszy, na pojedyncze Si³aczki, na parasol emigracyjnych instytucji i Koœcio³a jest grzechem zaniechania wzglêdem samego siebie i swej rodziny. Jesteœmy w Unii Europejskiej i uczmy siê korzystaæ z tego cz³onkostwa dwoma legalnymi p³ucami o co tak niezapomnienie zabiega³ nasz Wielki Rodak na Watykanie. Krystyna Dulak-Kulej

Luty 2006 Znad Popradu strona 13 Bratanek Genera³a Chcia³bym przyjechaæ tu na wiosnê W styczniowym turnusie rehabilitacyjnym w sanatorium Limba goœci³ dr medycyny Ludwik Anders z Warszawy. W pierwszym kontakcie telefonicznym z dyrektorem sanatorium przedstawi³ siê - dr Ludwik Anders, bratanek gen. W³adys³awa Andersa. Taka prezentacja elektryzuje, bo gen. Anders to ywa wci¹ tradycja. Anders przyjedzie na bia³ym koniu powtarzano sobie w czasie II wojny i tu po niej, a oznacza³o to, e wolnoœæ przyjdzie z Zachodu. W pierwszych powojennych latach powtarzano te s³owa przyciszonym g³osem, szeptem. Bo Anders by³ na indeksie pañstwowym w³adzy ludowej: przedwojenny oficer, wiêzieñ ubianki, twórca II Korpusu, który bra³ udzia³ w walkach o Monte Cassino, Wódz Naczelny Polskich Si³ Zbrojnych na Zachodzie, po wojnie na emigracji. I grzech najwiêkszy - wyprowadzi³ ze Zwi¹zku Radzieckiego tysi¹ce Polaków, którzy zg³osili siê do polskiej armii, wyprowadzi³ na Bliski Wschód równie kilka tysiêcy polskich dzieci. A wiêc Anders by³ zakazany, tak bardzo zakazany, e nawet noszenie beretu tzw. andersówki (granatowy z obszytym skórk¹ brzegiem i noszony od czo³a ) by³o powodem do podejrzeñ, bywa³o zakazywane. Któ to dzisiaj zrozumie! Sybirak i o³nierz Andersa, b. nauczyciel piwniczañskiej szko³y Adam Drobowiecki, powtarza³ Anders to dla mnie nie tylko dowódca, to nasz wybawca od g³odu, zimna, ciê kiej pracy, upodlenia i wszy, które nas jad³y w tajdze. To on nas wyprowadzi³ z ziemi rosyjskiej, z niewoli u naszych przyjació³. Warto zapamiêtaæ krótk¹ informacjê: en. W³adys³aw Anders (1892-1970) genera³ i polityk od 1918 r. dowódca Nowogródzkiej Brygady Kawalerii, w l. 1941-42 dowódca Armii Polskiej w ZSRR, wyprowadzi³ j¹ do Persji (Bliski Wschód), dowódca II Korpusu, który w dn. 11-18 maja 1944 stoczy³ zwyciêski bój o Monte Cassino. Dowódca Polskich Si³ Zbrojnych na Zachodzie, czo³owy przywódca polskiej emigracji w Anglii. Pochowany na Monte Cassino, gdzie znajduje siê cmentarz o³nierzy polskich poleg³ych w czasie bitwy. Ta informacja wyjaœnia, sk¹d zainteresowanie cz³owiekiem o tym samym nazwisku. Kim jest p.ludwik Anders? Jest z pokolenia Kolumbów - rocznik 20 - bra³ udzia³ w Powstaniu Warszawskim w zgrupowaniu Ba ant. Mimo trudnoœci jakie w tamtych czasach mieli b.powstañcy, jakie wynika³y z niebezpiecznego nazwiska i pokrewieñstwa z gen. Andersem, nie opuœci³ kraju. Dosta³ siê na wymarzon¹ medycynê, dziêki pomocy normalnych ludzi ukoñczy³ studia, specjalizacjê z hematologii i drug¹ z medycyny sportowej. Zainteresowanie sportem to coœ z rodzinnego dziedzictwa, wszak gen. W.Anders odnosi³ w m³odoœci sukcesy w ró nych dyscyplinach sportu, œwiatowy sukces w jeÿdzie konnej, by³ trenerem kadry olimpijskiej. Ludwik Anders pomaga³ sportowcom, opiekowa³ siê nimi medycznie, skutecznie leczy³ kontuzje podopiecznych pomagaj¹c im wracaæ do formy. Jeszcze jedno zami³owanie rodzinne p³ynie w y³ach potomka kurlandzkiej szlachty, z jakiej wywodzi siê ród Andersów - bryd sportowy. Gra³ gen. W.Anders, gra p.ludwik, który odnosi³ sukcesy w Mistrzostwach Polski Lekarzy w Bryd u o czym donosi³a Gazeta Lekarska, nazywaj¹c go najlepszym bryd yst¹ wœród lekarzy seniorów, bo do dziœ nie opuszcza corocznych rozgrywek w Bogaczowie odbywaj¹cych siê tradycyjnie w pierwszy weekend wrzeœnia. W pocz. lat 90. p. L.Anders za³o y³ fundacjê Amica, której celem jest niesienie pomocy bezrobotnym i bezdomnym i wci¹ poszukuje sponsorów wspieraj¹cych tê fundacjê. Nadal jest jej prezydentem i wraz z gronem wspó³pracowników realizuje cele fundacji. Pan Ludwik ma bliskie kontakty z weteranami II wojny, w czasie zjazdów, spotkañ sprawuje nad nimi opiekê medyczn¹. Od lat 90. ub. w. ma sta³e kontakty ze Wspólnot¹ Polsk¹ i ca³y wysi³ek kieruje ku Polonii na Wschodzie: Litwa, Bia³oruœ, Ukraina. To potrzeba wynikaj¹ca z aktualnej sytuacji Polaków w tych krajach, ale i pamiêæ wiêzi rodzinnych - samt¹d pochodz¹ bliscy - ze Lwowai Irena Andersowa, ona Genera³a, œpiewaczka, w Wilnie kszta³cili siê i pracowali na uniwersytecie krewni. Opowieœæ p.ludwika o dziejach rodziny i jego samego jest odzwierciedleniem dziejów naszego narodu w ub. wieku - wojna, bitwy, polegli m³odzi ludzie, rodzinne tragedie, powrót do jakiej takiej normalnoœci. Lata pracy i ycie lekarza - emeryta (razem z on¹ mamy niewiele ponad 1600 z³ powiedzia³ dr Anders). Mo na s³uchaæ opowieœci wspomnieñ, epizodów i uk³adaæ z nich mozaikê dziejów, mozaikê, w której b³yszcz¹ rozrzucane kamyki - mo e bia³e jak legendarny koñ gen.andersa, mo e zielone jak kiedyœ podwarszawski Brwinów, Raszyn, Pruszków i Ursus, gdzie kiedyœ mieszka³y rodziny Badowskich, Paczeœnych spokrewnionych z Andersami; albo czerwone jak maki na Monte Cassino, o których napisa³ nieœmierteln¹ pieœñ Hemar, i o których tak piêknie œpiewa³a Irena Andersowa. Maria Lebdowiczowa Obserwatorium prof. Astrei Start Albatrosa, dolot do transportowca i ponowne powitanie przez komandora Ganimedesa prze ywaliœmy ze œwiadomoœci¹ podró ników-polarników: Bardzo ciekawa wyprawa, a teraz nareszcie do domu! Patrycja godzinami wydzwania³a do kole anek na Ziemi i do asystentek na Ksiê ycu, pani Nahanarvali wróci³a do swoich zajêæ na Orle, pan Cio³kowski i pani Ad anta interesowali siê sterowaniem lataj¹cego olbrzyma, a ja zastanawia³em siê, ile potrwa podró z miejsca l¹dowania. ESA dzia³a³a bardzo prê nie i Geo-Luna wybra³a najprostszy wariant. L¹dowaliœmy zatem na stepie w Kazachstanie. Grawitacja na powierzchni Ziemi niemal nas obezw³adni³a! Æwiczenia i odpowiedni zestaw potraw uchroni³y nasz koœciec przed du ¹ utrat¹ masy kostnej, a miêœnie przed nadmiernym os³abieniem, efekty biologiczne odczuwaliœmy jednak bardzo wyraÿnie. Maszyna lataj¹ca typu Rotodyne przenios³a nas szybko do Bajkonuru, gdzie mieliœmy przejœæ testy i dojœæ do siebie. W tydzieñ póÿniej firmowym samolotem Geo- Luny przylecieliœmy do Krakowa, a stamt¹d równie maszyn¹ Rotodyne, powiatowych linii lotniczych Sokó³ - Nowy S¹cz nad Poprad, do M³odowa. W M³odzie owym Schronisku Turystycznym zakoñczyliœmy oficjalnie nasz¹ wyprawê. Koniec. Napisa³: Leszek Miko³ajczyk Og³oszenie Sprzedam ci¹gnik - samoróbka. Hydraulika, dyfer gaza, zwojnice 30-stki, silnik LISTNER. nr tel. dom. 44 65 549.

strona 14 Znad Popradu Luty 2006 PROGRAM FERII 13 luty - poniedzia³ek godz. 11.00 - Przegl¹d Grup Kolêdniczych cz. I - Dzieci ze szko³y w omnicy godz. 14.00 - Zajêcia plastyczne - robimy walentynkowe prezenty godz. 14.00 - Ferie z MGOK w szkole w G³êbokiem godz. 16.00 - Kurs tañca 14 luty - wtorek godz. 10.00 - Bezpieczne ferie - spotkanie z funkc. Policji i Stra y Granicznej godz. 10.30 - Aerobik z rytmik¹ dla dzieci godz. 11.30 - Warsztaty teatralne dla dzieci i m³odzie y godz. 14.00 - Przegl¹d Grup Kolêdniczych cz. II - Dzieci ze szko³y w Kosarzyskach, dzieci ze œwietlicy parafialnej w Piwnicznej Zdroju godz. 14.00 - Ferie z MGOK w szkole w Kokuszce godz. 17.00 - Walentynkowa dyskotek 15 luty- œroda godz. 10.00 - Aerobik i rytmika dla dzieci godz. 11.00 - Warsztaty teatralne dla dzieci i m³odzie y godz. 14.00 - Przegl¹d Grup Kolêdniczych cz. III - Dzieci ze szko³y w Kokuszce godz. 14.00 - Ferie z MGOK w szkole w Kosarzyskach 16 luty - czwartek godz. 9.30 - Zrób to sam - lepimy z gliny godz. 11.30 - Przegl¹d Grup Kolêdniczych cz. IV - Dzieci ze szko³y w G³êbokiem godz. 13.30 - Aerobik z rytmik¹ dla dzieci godz. 14.00 - Ferie z MGOK w szkole w G³êbokiem godz. 15.00 - Przegl¹d Grup Kolêdniczych - Dzieci z 0 w Piwnicznej Zdroju 17 luty - pi¹tek godz. 10.00 - Zabawa, minikonkursy z nagrodami - spotkanie z Kawalerem Orderu Uœmiechu p.barbar¹ Paluchow¹ godz. 11.00 - Warsztaty teatralne dla dzieci i m³odzie y godz. 14.00 - Zajêcia plastyczne godz. 15.00 - Szopka kolêdnicza p.edwarda Gruceli godz. 16.00 - Aerobik z rytmik¹ dla dzieci 18 luty - sobota godz. 10.00 - Turniej Tenisa Sto³owego o Puchar Ferii 2006 (zapisy do 17 lutego) 19 luty - niedziela godz. 16.00 - Konkurs gwary ludowej godz. 16.30 - Pokaz tañca break-dance godz. 17.00 - Dyskoteka dla m³odzie y 20 luty - poniedzia³ek godz. 10.30 - Kot w butach - przedstawienie teatralne godz. 14.00 - Zajêcia plastyczne - robimy stroje na zabawê karnawa³ow¹ godz. 16.00 - Kurs tañca 21 luty - wtorek godz. 10.00 - Aerobik z rytmik¹ dla dzieci godz. 11.00 - Warsztaty teatralne dla dzieci i m³odzie y godz. 14.00 - Warsztaty plastyczne 22 luty - œroda godz. 10.00 - Aerobik z rytmik¹ dla dzieci godz. 11.00 - Warsztaty teatralne dla dzieci i m³odzie y godz. 14.00 - Zabawa z ksi¹ k¹ - konkurs biblioteczny godz. 17.00 - Zabawa karnawa³owa 23 luty - czwartek godz. 10.00 - Aerobik z rytmik¹ dla dzieci i m³odzie y godz. 11.00 - Warsztaty teatralne dla dzieci i m³odzie y godz. 14.00 - Mikrofon dla wszystkich, lista przebojów godz. 15.00 - Konkurs wiedzy o... 24 luty - pi¹tek godz. 10.00 - Aerobik z rytmik¹ dla dzieci godz. 11.00 - Warsztaty teatralne dla dzieci i m³odzie y godz. 14.00 - Poetka Stanis³awa Widomska-Fiedor czyta w³asne bajki dla dzieci godz. 15.00 - Zajêcia plastyczne 25 luty - sobota godz. 10.00 - Turniej Szachowy o Puchar Ferii 2006 26 luty - niedziela godz. 15.30 - Spotkanie z klaunem Alexem godz. 17.00 - Dyskoteka Wszystkie imprezy podczas ferii (oprócz imprez objazdowych do poszczególnych szkó³) odbywaæ siê bêd¹ w sali nr 1 - MGOK. Zapraszamy! B.Malik Regulamin Miêdzynarodowego Konkursu Literackiego SEN O KARPATACH Redakcja gazety Znad Popradu i MGOK w Piwnicznej w ramach corocznych spotkañ poetów gór Wrzosowisko, og³aszaj¹ III edycjê konkursu poetyckiego dla pisz¹cych wiersze Polaków, emków, S³owaków zrzeszonych lub niezrzeszonych w zwi¹zkach twórczych: I kategoria - m³odzie (14-20 lat) II kategoria - wiek ponad 20 lat. Tematyka ogólna konkursu - góry, a wiêc krajobraz, przyroda, ekologia, ludzie, architektura, folklor, zabytki, inspiracje i impresje. Ka dy z uczestników mo e przys³aæ zestaw do 3 wierszy niepublikowanych w wydawnictwach zwartych i nie nagradzanych w innych konkursach, w 3 egz. maszynopisu (lub wydruku komputerowego), podpisanych god³em. Dane osobowe i adres autora nale y do³¹czyæ w zamkniêtej kopercie. Termin nadsy³ania prac pod podany adres up³ywa 15 czerwca 2006 r. Wiersze oceni profesjonalne jury pod przewodnictwem Józefa Barana, znanego poety krakowskiego. Wyniki zostan¹ og³oszone w sierpniu 2006 r. w czasie spotkania poetów Wrzosowisko VII w Piwnicznej. Oprócz podsumowania konkursu i wrêczenia nagród bêd¹ zorganizowane warsztaty twórcze z udzia³em jurorów i krytyków literackich, sesja naukowa nt. literatury regionalnej, wystawy plastyczne i fotograficzne, kiermasz wydawnictw w jêzykach polskim, s³owackim i ³emkowskim, degustacja dañ regionalnych oraz koncert muzyki pogranicza. Laureaci i wyró nieni autorzy otrzymaj¹ zaproszenie na to spotkanie. Przewiduje siê nagrody pieniê ne I, II i III (w kat. II), nagrody rzeczowe (w kat. I) oraz wyró nienia w postaci upominków rzeczowych w ka dej kategorii. Jury zastrzega sobie prawo do innego podzia³u nagród. Dla najlepszego m³odego poety z terenu gminy Piwniczna nagrodê specjaln¹ przyzna redakcja Znad Popradu, istnieje mo liwoœæ ufundowania dalszych wyró nieñ pozaregulaminowych. Organizatorzy zastrzegaj¹ sobie nieodp³atn¹ publikacjê wybranych wierszy w wydaniu pokonkursowym i prasie lokalnej oraz wykorzystanie danych osobowych do przetwarzania. Zapraszamy wszystkich pisz¹cych do udzia³u w konkursie. Dzielmy siê piêknem s³owa! Redakcja Znad Popradu Rynek 11, 33-350 Piwniczna Zdrój, tel. 44 64 157. Organizatorzy Najlepsze chwile w yciu dobrego cz³owieka to drobne, nie nazwane, nie pamiêtane - odruchy serca i mi³oœci. Wiliam Wordsworth

Luty 2006 Znad Popradu strona 15 Trop i œlad to jednak nie to samo. Klasa I b w lesie Dnia 12 stycznia 2006 roku klasa I b z Gimnazjum Publicznego w omnicy Zdroju, wraz z wychowawczyni¹ Beat¹ Miechursk¹, pod przewodnictwem pana Krzysztofa Tomasiaka - pracownika Nadleœnictwa Piwniczna - specjalisty ds. edukacji leœnej, wybra³a siê do lasu. Celem naszej wycieczki by³o znalezienie tropów, czyli odcisków ³ap na œniegu albo b³ocie lub œladów, czyli np. z³amanej ga³¹zki, odchodów zwierzêcych. Pierwszym wytropionym przez nas zwierzêciem by³ lis. Lis sznuruje, czyli zostawia tropy w jednej linii. Nastêpnie ujrzeliœmy trop wiewiórki, sympatycznego, ma³ego zwierz¹tka, które mo na doœæ czêsto spotkaæ w naszych lasach. Napotkany trop gacha, czyli zaj¹ca, niezmiernie nas ucieszy³, poniewa przy du ej liczebnoœci lisów jaka obecnie panuje, przetrwaæ mu jest na pewno bardzo trudno. Zaskoczeniem dla nas by³o rozpoznanie tropu kuny, który jest bardzo charakterystyczny dla tego zwierzêcia. Spotkane tunele w œniegu, mimo e wyraÿnego odcisku tropu czasami nie mo na dostrzec, nie budzi³y naszej w¹tpliwoœci, e przechodzi³y têdy dziki. Spotkaliœmy równie odciœniête na œniegu tropy saren, podobne wygl¹dem do jeleni, lecz zdecydowanie mniejsze. Spotkanie tak du ej iloœci tropów ró nych zwierz¹t na nied³ugim odcinku naszej wêdrówki (ok. 1,5 km) œwiadczy o du ej pokrywie œniegu w górnych partiach lasu, a tym samym zejœciu zwierz¹t w doliny, w celu ³atwiejszego zdobycia po ywienia. Ogromne wra enie na nas zrobi³a osadzona na drzewach szadÿ, która tworzy bajkowy krajobraz po to, by nikt nigdy o nim nie zapomnia³, my na pewno nie zapomnimy. Dziêki naszemu przewodnikowi i zaanga owaniu grupy nauczyliœmy siê wielu ciekawostek o lesie i jego mieszkañcach. Takie spacery polecam ka demu, na w³asn¹ rêkê czy z przewodnikiem, niewa ne. Wa ne jest by dostrzec piêkno otaczaj¹cego nas krajobrazu i wdychaæ czyste, orzeÿwiaj¹ce, górskie powietrze. Izabela Miejska Walentynki 2006 To by³aœ Ty? S³ucha³em opowieœci lasu By³o lato, ze szczytów opada³a w dó³ muzyka Czy to by³aœ ty? - To by³aœ Ty? Gdzie jest teraz lato? Niebo by³o lazurowe znik³o jak lekka letnia rosa. Czy to by³aœ ty? -To by³aœ Ty? Œlad twojej stopy na opad³ych liœciach. S³yszysz? Œwist wiatru pomiêdzy konarami? Kiedy znów nadejdzie lato wierzê: znów powrócisz. Powiedz tylko jedno s³owo! Przyt³oczony zw¹tpieniem, pytam znowu Czy to by³aœ ty? - To by³aœ Ty? Pob³ysk liœci kryje blask twojego warkocza, czy skrzenie œniegu da mi œwiat³o twoich oczu? Czy to by³aœ ty? - To by³aœ Ty? Czy na niebie, na ³¹ce, w polu i w lesie, w wodzie, w morskiej toni i w g³êbinie ukryta w muszlach. Czy to by³aœ ty? - To by³aœ Ty? (t³um. Szczepan Woronowicz) Cseby Geza Esperanto - okno na œwiat Jest zimowy dzieñ. Jesteœmy zamkniêci w swoich domach, jak w klatkach, bo jak tu wyjœæ na taki mróz. Przy tej w³aœnie okazji chcia³abym zwróciæ uwagê Czytelników i wszystkich, którzy siê tym zainteresuj¹, e niekoniecznie musimy byæ pozbawieni kontaktów z ludÿmi. Otó takim oknem na ca³y wrêcz œwiat jest esperanto. Zainspirowa³ mnie tak e do napisania o tym jêzyku Dzieñ Esperanto, który odby³ siê 13 stycznia br. w Wy szej Szkole Biznesu w Nowym S¹czu. M³odzie akademicka zainteresowa³a siê esperantem po bardzo ciekawym wyk³adzie pana Romana Dobrzyñskiego, który wprowadza³ w tê tematykê s³uchaczy Uniwersytetu III Wieku i po nawi¹zaniu kontaktów z s¹deckimi esperantystami postanowili zaraziæ t¹ pasj¹ tak e swoje kole anki i kolegów. Naukowe badania dowiod³y, e w pierwszym rzêdzie nauka jêzyka obcego, w drugim gra w szachy i bryd a, to doskona³a profilaktyka choroby Alzheimera. A jêzyk esperanto jest genialnie prosty i ³atwy do nauczenia siê, bo ju po 2-3 miesi¹cach nauki mo na swobodnie siê nim pos³ugiwaæ. I eby nauczyæ siê tego jêzyka wystarczy internet - jest tam program do nauki w domu - a oto adres: www.lernu.net - to portal w 16 jêzykach, tak e po polsku. Bo to w³aœnie polski lekarz Ludwik Zamenhoff (1859-1917) stworzy³ esperanto, jêzyk, który jest po³¹czeniem logiki i prostoty. Ludwik Zamenhoff by³ marzycielem i wielkim humanist¹, marzy³ o zjednoczeniu ludzkoœci - dziœ na œwiecie w³ada jêzykiem esperanto kilka milionów ludzi, którym bliska jest idea braterstwa tego marzyciela. Multimedialny program do nauki jêzyka jest tak e genialnie prosty, jak esperanto. A potem pozostaje ju tylko ³¹czyæ siê kana³ami esperanckimi z ludÿmi na ca³ym globie - w Chinach, Japonii i Togo, w Brazylii i w Peru, w ca³ej Europie i Ameryce P³n. itd. Jest w Piwnicznej parê osób zwi¹zanych z Esperanto Movado (Ruch Esperancki), jest willa Esperanto na Zagrodach, której w³aœcicielka jest fervora esperantistino (zapalon¹ esperantystk¹), bêdziemy mieli tak e wczasy esperanckie w domu wypoczynkowym Beskid w omnicy. Ale mamy tak e wielu sympatyków tej idei. Przed paru laty prowadziliœmy nawet w Szkole Podstawowej w Piwnicznej kursy j.esperanto, jednak e z uwagi na trudnoœci dojazdowe z N.S¹cza nauczycieli jêzyka, przerwano tê edukacjê. Dziœ ju mo na korzystaæ z internetu i uczyæ siê samemu, do czego gor¹co zachêcam i m³odych i starszych, bo przecie kto wie, czy w globalizuj¹cym siê œwiecie nie bêdzie ten jêzyk w³aœnie, jedynym narzêdziem komunikacji miêdzyludzkiej, jako jêzyk neutralny i ³atwy do nauczenia siê. Krystyna Stendera (w imieniu Klubu Esperantystów PZE w N.S¹czu)

strona 16 Znad Popradu Luty 2006 Spieszy siê moja mi³oœæ biegnie do Ciebie chce zd¹ yæ nim zgarbi siê osiwieje g³owê opuœci wyjdÿ jej naprzeciw póki twe oczy mog¹ pocieszaæ rêce uzdrawiaæ y c z e n i a podziêkowania Kochanym Rodzicom Gra ynie i Edwardowi Popielajew w 30 Rocznicê Œlubu z serc p³yn¹ce yczenia zdrowia i dalszych 30 szczêœliwych lat przesy³aj¹ dzieci Katarzyna, Wac³aw, Wojciech i Pawe³. Kochanym Rodzicom Marii i Aleksandrowi Styrnom wszystkiego najlepszego, ycia w zdrowiu i radoœci z okazji 40 rocznicy œlubu ycz¹ dzieci z Kasi¹, Ol¹, Gabrysi¹, Klaudi¹ i Adasiem i malutkim Olkiem. Walentynki 2006 Jak Film (Mintha egy filmet) Pomiêdzy dwoma dotkniêciami moje cia³o ch³odnie. Bêdzie rano, myœlê, a znów zapada zmierzch. Tañczy³bym, ale ksi¹dz rozciera mi popió³ na czole. Czasami zapraszam ciê na spacer do lasku, na szczycie wzgórza, biorê ciê w ramiona i biegnê na dó³, gryzê trawê i jagody, œpiê na pomoœcie, albo przy ognisku - ale to wszystko jest bezbarwne, wymêczone, i jak w filmie: st¹d obserwujê siebie tamtejszego. Bêdzie wieczór, myœlê, a ju pokój budzi swoje rzeczy. Czekam na s³owa, które by³yby moimi bliÿnimi. Gabor Zsille (Z wêgierskiego prze³o y³ Feliks Netz) Królestwo ksi¹ ek Czytelnicy Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy w Piwnicznej Zdroju oraz filii bibliotecznej w omnicy Zdroju mog¹ korzystaæ z bogatej oferty nowoœci wydawniczych. W ubieg³ym roku nasze placówki wzbogaci³y siê o 560 nowych publikacji, z czego 482 ksi¹ ki zakupiono za kwotê 11. 008 z, w tym 8.1 tys.z³. stanowi dotacja ministerialna. Inne Ÿród³a pozyskania ksi¹ ek to przydzia³ z Biblioteki Powiatowej w Starym S¹czu oraz dary od czytelników, za które serdecznie dziêkujemy. Szczególne podziêkowania kierujemy dla Pani Krystyny Bielczykowej i Pana W³odzimierza Sawickiego, którzy nieustannie i hojnie wspieraj¹ bibliotekê wartoœciow¹ literatur¹ beletrystyczn¹ i popularnonaukow¹. W minionym roku zarejestrowano (³¹cznie z fili¹) 1552 czytelników, w tym 148 wczasowiczów, którzy odwiedzili bibliotekê ogó³em 14721 razy i wypo yczyli 24403 ksi¹ ki. Wœród czytaj¹cych du ym zainteresowaniem cieszy siê literatura piêkna zw³aszcza powieœci sensacyjne takich autorów jak: H.Coben, C.Cussler, D.Brown, J.Grisham. Z literatury obyczajowej nadal prowadz¹ powieœci K.Grocholi J.Wiœniewskiego. Nies³abn¹cym powodzeniem ciesz¹ siê wci¹ powieœci z gatunku fantasy (A.Sapkowski, T.Goodkind), a wœród m³odzie y J.K.Rowling oraz Ch.Paolini i jego Eragon. Dziewczêta chêtnie siêgaj¹ po ksi¹ ki o tematyce zwi¹zanej z narkomani¹, sektami, subkulturami oraz powieœci poruszaj¹ce problemy wieku dorastania, takich autorów jak: H.Hassenmuller, J.Frey, M.Fox, A.Onichimowska. Literatura naukowa i popularnonaukowa ma najwiêksz¹ liczbê odbiorców wœród m³odzie y ucz¹cej siê i studentów, najczêœciej udostêpniane s¹ ksi¹ ki z takich dziedzin jak ekonomia, prawo, turystyka, socjologia i filkozofia. Spor¹ grupê stanowi¹ najm³odsi czytelnicy. Dzieci chêtnie wypo yczaj¹ ksi¹ ki z serii o Franklinie, Przygody Krecika, seria o Martusi czy Martynce (w doskona³ym przek³adzie W.Chotomskiej) oraz humorystyczne, a zarazem dydaktyczne ksi¹ eczki W.Drabika i Janoscha. Biblioteka posiada 4 stanowiska komputerowe z dostêpem do Internetu, z których ka dy mo e korzystaæ za darmo w godzinach pracy bilioteki. W 2005 roku z Internetu skorzysta³o 1856 u ytkowników. W czytelni udostêpniane s¹ czasopisma - 12 tytu³ów, które równie wypo yczamy do domu. Biblioteka oprócz dzia³alnoœci podstawowej w ramach posiadanych œrodków finansowych i mo liwoœci organizacyjnych prowadzi promocje ksi¹ ki i czytelnictwa poprzez organizowanie konkursów, wystaw, lekcji bibliotecznych oraz spotkañ autorskich. Na pocz¹tku nowego roku zachêcamy i serdecznie zapraszamy wszystkich mieszkañców do odwiedzin: Poniedzia³ki 9.00-17.00 Wtorki 10.00-18.00 Œrody 9.00-18.00 Czwartki 15.00-18.00 Pi¹tki 9.00-17.00 Soboty 9.00-14.00. Filia biblioteczna w omnicy Zdroju czynna jest w poniedzia³ki i œrody od 10.00 do 16.30 oraz w pi¹tki od 11.00 do 16.30. Monika Wolañska Zimowa podró do Peru Amatorzy wêdrówek nie tylko po w³asnym kraju- cz³onkowie piwniczañskiego Ko³a PTTK i goœcie - odbyli osobliw¹ podró do... Peru. W tej wyprawie na drug¹ pó³kulê przewodniczy³ zebranym w sobotnie popo³udnie w Muzeum p.olaf Reithart z Krakowa. Prezentuj¹c barwne przeÿrocza prowadzi³ ¹dnych poznawania obcych krajów przez miasta, p³askowy e, tereny prawie puste i wioski - osady ma³e miasteczka i osobliwe skanseny kultury indiañskiej jak cudowne ruiny kamiennego miasta Macchu Picchu (makczu pikczu) nad rz. Urubamba w Andach Œrodkowych, krajobraz z kanionem do 3000 m g³êbokoœci (Kolka). To by³a cudowna podró w inny œwiat, ten wspó³czesny zupe³nie ró ny od naszego i ten miniony tajemniczy, zagadkowy - bo jakie ludy i kultury na tym kontynencie tworzy³y zadziwiaj¹ce budowle, czy tylko Indianie czy jeszcze ktoœ przed nimi? Podziw budz¹ budowle z potê nych g³adzonych ciosów kamienia, transportowanych np. z drugiej stromny doliny. Jak je transportowano, jak wnoszono na wysokoœæ kilku piêter? To nie jedyne pytanie czekaj¹ce na odpowiedÿ. A Peru to kraj trzykrotnie wiêkszy odpolski z trzykrotnie mniejsz¹ iloœci¹ mieszkañców. Ma wielkie miasta nad Oceanem Spokojnym i wielkie niezamieszka³e tereny po³o one wysoko (Andy, najwy szy szczt Huascaran 6768 m) i wielkie obszary puszczy amazoñskiej, a ludzie mieszkaj¹ na wysokoœciach np. najwy szego szczytu Tatr. Polakom mo e siê kojarzyæ Peru z E.Malinowskim, budowniczym najwy ej po³o onej linii kolejowej. Oprócz niego inni jeszcze Polacy zapisali karty historii tego kraju: uczeni zak³adaj¹cy uczelnie, badacze przyrody, architekci, lekarze, budowniczowie pierwszej drogi ko³owej i sieci kana³ów nawadniaj¹cych. Wspó³czesna Polonia skupia siê g³ównie w Limie (stolica Peru). S¹ te Polacy pracuj¹cy w placówkach misyjnych wœród Indian (pisaliœmy kiedyœ o tym). Ciekawy kraj. Organizatorzy (PTTK i TMP) mieli dobry pomys³. mal

Luty 2006 Znad Popradu strona 17 Z ŻYCIA PARAFII * Piêknie œpiewa³ kolêdy chór m³odzie owy prowadzony obecnie przez ks.miko³aja i siostrê Annê, organistkê. Wielog³osowe kolêdy œpiewane przez chór i na chórze przed pasterk¹ m³odzi wykonali piêknie. * W tym roku decyzj¹ biskupa diecezji tarnowskiej sk³adka w œw.szczepana przeznaczona by³a tylko na PAT w Krakowie. W tym dniu odczytano te list rektora tej uczelni, kszta³c¹cej kadry inteligencji katolickiej. * W drugi dzieñ œwi¹t kolêdowa³ w Domu Misyjnym na œmigowskiem kwintet mandolinowy pod kierownictwem p.antoniego Leœniaka. 8 stycznia - niedziela Chrztu Jezusa - koncert kolêd wsparty s³owem Probszcza, ks.pra³ata J.W¹troby odegrali mandoliniœci w koœciele parafialnym. Zespó³ zasilony przez nowych grajków brzmi coraz lepiej, podnosi siê poziom wykonawstwa. * Mszê œw. dziêkczynn¹ za miniony rok z adoracj¹ przeb³agalnodziêkczynn¹ w ostatni dzieñ roku 2005 poprzedzi³a informacja ks.proboszcza o yciu parafii. Wynika z niej, e iloœæ urodzin i zgonów jest prawie równa. Jakie st¹d prognozy dla parafii i przysz³oœci demograficznej naszego miasteczka? Urodzi³o siê (ochrzczonych) - 50 dzieci - mniej o 14 od ub. roku; zmar³o 45 osób, ma³ eñstwo zawar³o 27 par, sakrament bierzmowania przyjê³y 104 osoby, przyjê³o I Komuniê œw. 51 dzieci. W koœciele rozdano 115 tys. Komunii œw. * Nowy Rok, uroczystoœæ œwiêtej Bo ej Rodzicielki jest dniem modlitw o pokój. œwiatu wci¹ brakuje pokoju. O niego siê modlimy. Ale wspó³czesnemu cz³owiekowi bardzo potrzeba pokoju w rodzinach i ró nych spo³ecznoœciach. Ten zaœ pokój zale y od tego czy pokój jest w naszych sercach. Mo e nam go daæ ycie zgodne z boskimi przykazaniami. O to trzeba siê modliæ najwytrwalej. * Kolêdowe wizyty duszpasterskie w rodzinach parafii trwa³y od pierwszego dnia po œwiêtach do po³owy stycznia. W czasie ferii kap³ani odprawi¹ msze œw. w intencji odwiedzanych rodzin. * Kolêdnicy misyjni odwiedzaj¹cy domy parafian w œwiêto Objawienia Pañskiego (Trzech Króli) zebrali w tym roku kwotê 8 800 z³. Grupy kolêdnicze prezentowa³y w domach krótki program kolêdowo-misyjny, a darczyñcy wpisywali swoje nazwisko i ofiarowan¹ kwotê na listê uwierzytelnion¹ piecz¹tk¹ parafii. * Od œrody 18 stycznia Koœció³ obchodzi³ Tydzieñ Modlitw o Jednoœæ Chrzeœcijan - katolików, prawos³awnych i protestantów. Te religie ³¹czy wiara w Chrystusa - Syna Bo ego. W parafii modlitwy w tej intencji w czasie wieczornej mszy œw. * 15 stycznia w niedzielê swoje op³atkowe spotkanie mia³a Stra Honorowa NSPJ. Stowarzyszenie liczy ok. 300 osób i jest najliczniejsz¹ po ró ach ró añcowych grup¹ w parafii. * O beatyfikacjê Jana Paw³a II i owocn¹ pielgrzymkê Ojca œw. Benedykta XVI do Polski modlili siê uczestnicy apelu maryjnego w dn. 16 stycznia. * We œrodê 18 i pi¹tek 20 stycznia spotyka³a siê grupa modlitewna Ojca Pio: we œrodê na spotkaniu formacyjnym, w pi¹tek na czuwaniu przed Najœw. Sakramentem i Mszy œw. o g. 19.00. * Dzieci Maryi - grupa pod opiek¹ i kierunkiem siostry Anny przedstawi³a w dn. 22 stycznia jase³ka. Na jase³ka w koœciele przysz³a grupka rodziców z ma³ymi dzieæmi i trochê doros³ych. /m/ Babcie i dziadkowie... mieli w styczniu wiele radoœci i przyjemnoœci jakie dali im wnukowie. Szczególnie ci najm³odsi przedszkolaki, uczniowie m³odszych klas wszystkich szkó³. Klasa II b Szko³y Podstawowej w Piwnicznej przygotowa³a pod kierunkiem swojej wychowawczyni Pani Haliny Gromali okazjonalny program - wiersze, yczenia, piosenki z rytmicznymi elementami ruchu. Ka da babcia i dziadek otrzymali piêkne, samodzielnie przygotowane upominki - laurki i najpiêkniejsze buziaki. Specjalnym upominkiem by³o przedstawienie bajki Kopciuszek. M³odzi aktorzy starali siê bardzo, a ich zaanga owanie w akcjê by³o wielkie. Tak samo wielka by³a radoœæ babæ i dziadków, kiedy podziwiali aktorskie i recytatorskie zdolnoœci swoich wnucz¹t, czuli bliskoœæ i ciep³o ich dzieciêcych serduszek. mal. Informacje USC - styczeñ 2006 Urodzenia: Dziewczynki: Jolanta, Emilia, Regina, Gabriela, Monika, Aleksandra. Ch³opcy: Kamil, Kacper. Ma³ eñstwa: 4 pary zawar³y zwi¹zek ma³ eñski. Zgony: 1. Micha³ Maœlanka ur. 1949 z Piwnicznej Zdroju 2. Jerzy Rusiniak ur. 1950 z omicy Zdroju 3. Józef Garwol ur. 1935 r. z Piwnicznej Zdroju 4. Józef Iworski ur. 191938 r. z G³êbokiego 5. Jan ywczak ur. 1957 r. z omnicy Zdroju 6. Wincenty Janik ur. 1930 r. z M³odowa 7. Wojciech Bo³oz ur. 1922 z Kokuszki. Informacja USC z roku 2005 Urodzenia - 115 Ma³ eñstwa - 109 Zgony - 82 œp. Jan ywczak zmar³ nagle 1 stycznia 2006 r. w wieku 48 lat. omniczanin, radny trzech kadencji Rady Miasta i Gminy Piwniczna Zdrój, wybrany w samorz¹dowych wyborach w 1990 r. do 2002 r. Uczy³ siê pilnie samorz¹dowych zasad i zadañ, i b³yskawicznie opanowa³ rolê dzia³acza samorz¹dowego. Aktywnie uczestniczy³ w pracach Rady, z wielkim zaanga owaniem podejmowa³ dzia³ania na rzecz swojego otoczenia. Swoj¹ funkcjê radnego wype³nia³ zawsze z myœl¹ o dobru miasta, gminy, wsi i mieszkañców, których zobowi¹za³ siê wiernie i godnie reprezentowaæ. Powszechnie znany jako Bigos by³ wszêdzie - czêsto zupe³nie bezinteresownie - tam gdzie Go potrzebowali, bo On zaradzi³ niemal wszystkiemu. W naszej pamiêci pozostanie wiernym wspó³prcownikiem, koleg¹, przyjacielem. Odszed³ w œwi¹tecznej atmosferze. Za wczeœnie. Rodzinie i najbli szym sk³adamy wyrazy g³êbokiego wspó³czucia. z nale n¹ Mu czci¹ Rada i Burmistrz MiG Piwniczna Zdrój

strona 18 Znad Popradu Luty 2006 Pod znakiem MGOK 8 stycnia by³o bardzo zimno, ale te bardzo gor¹co. Po raz XIV WOŒP zagra³a w Piwnicznej. Przy du ym mrozie (-16 st.c.) 21 wolontariuszy wyruszy³o z puszkami na teren MiG. W tym dniu imprezy artystyczne podzielone zosta³y na dwie czêœci. Od 10.00 zaczêliœmy w Wierchomli na stacji narciarskiej koncertem RZ Dolina Popradu, tam te licytowaliœmy placki pasterskie i inne gad ety. Ju o godz. 11.00 Zespó³ Regionalny pojecha³ do Krynicy, gdy tam w³aœnie by³ sztab medialny WOŒP. Dolina Popradu by³a pere³k¹ w Krynicy. Dwukrotne wejœcie antenowe (dla TV Regionalnej i TVP 2) zakoñczyliœmy godzinnym wystêpem dla zebranej przy dolnej stacji gondolowej publicznoœci. Ju wieczorem, kiedy koñczy³o siê liczenie puszek okaza³o siê, e brakuje niewiele do 9.000, - z³. Ale, ale (na szczêœcie) spóÿnili siê na koñcow¹ licytacjê mieszkañcy Piwnicznej p.nakielscy i p.putyrowie. To oni zwykle nabywali coœ z gad etów WOŒP-ich. Oj, co siê dzia³o. To trzeba by³o zobaczyæ. Najwiêkszym zainteresowaniem cieszy³ siê krawat z motywami WOŒP-u. Pan Krzysztof Nakielski nie da³ szans nikomu i nawet ofiarowa³ go swojej onie Krystynie. W podobny sposób jeszcze kilka gad etów znalaz³o siê w posiadaniu p.jacka Nakielskiego i pañstwa Putyrów. Tak wiêc pobiliœmy zesz³oroczn¹ kwotê. Zebraliœmy 9.150,00 z³. Ale nie o bicie rekordów tu chodzi. Dziêki Pañstwa wielkim sercom i ofiarnoœci zebraliœmy tyle pieniêdzy. Marzn¹c na wietrze i mrozie dzielni wolontariusze wraz z harcerzami ze Szko³y Podstawowej z omnicy Zdroju przyklejali orkiestrowe serduszka. Najwiêkszym nomina³em by³y 3 banknoty 100 z³otowe. Niebieskich (50 z³) te by³o sporo. Prócz gad etów WOŒP otrzymaliœmy cenne rzeczy do licytacji Witejcie! A co, zimisko sie zaœ daje we znaki, koñduœ pomrozi to robactwo, co to sie tak rozpleniu³o, ze nijak ni móz se poradziæ. Bo jak to zacnie w lecie poprzed ³ocy i nade g³owom lotaæ, buceæ, to ani spaæ ani spokojnie siedzieæ ni móz. Bez to te mrozy dobre - ale zaœ idzie barz duzo ³opa³u - ile to piniêziwa bez komin ucieko - skoda godaæ. Ale jak jem tutok s³a, to jem se tak rozmajcie myœla³a, popatruwa³a jem na boki i przemyœluwa³a, ze downi to prawie kozdo polana, kawo³ecek lasu, górecka nawet maluæko jakosi sie nazywa³y. A teroz dzie ta! Zapytejcie kogo, to ino ramieniem zruso i powiy: Góra jak góra, las jak las, polana jak polana. Godali downi: oplezisko, Œwini Groñ, Koprasosko, Szelestoki, Cho³pina, Zwory, M³aka, Fiedorówki, Magury, Kowolackie Góry, Sarnio, K¹cina, Zamakowisko, Makowisko, Kajtanówka, Piwoworcyne, Bitne, Duchówka, Duchówecka, Na wiyrchu, Za wiyrchem, Spolenisko, NiedŸwiedze i jesce tyle inksyf miejsc i kozden wiedzio³ dzie to jes. Teroz juz coroz mni ludzi wiy dzie Fryckosko, Popielaszko, Rodziówki, Miêdzyrodziówki, Potoki. Downi ludzie tyz mieli przydomki - tak godali ³o nif i sie nie ³obrozali. A teroz coroz ciêzy se spamientaæ, ludzie pamientaj¹ ulice w Nowem Jorku cy Chicago, jednem tchem by wylicy³y z 10 hameryckif miast, ale takif róznyf staryf nozw tu z Piwnicne to nie barz by wiedzia³y. Dobrze, ze som jesce ludzie co to spisujom i casem dziesi ³o tem pisom. Przecie takie nazywanie miejsca to jes dlocegosi wozne. A dlocego, to sie sprógujcie dowiedzieæ. Miyjcie sie ta zdrowo w te zime i na tyn Nowy Rok. Kunda z Potócka z Wydawnictwa Family Cup, od burmistrza MiG (pióro Parker), od Ani Buczek gobelin oraz placki pasterskie przygotowane przez panie ze Stowarzyszenia Kobiet na Rzecz Rozwoju Wsi M³odów (p.józefa Kulig, El bieta Jarzêbak, Ludwika Krych, Stefania Nosal). Wolontariuszami byli: Tomasz Szlêdak, Krzysztof Szlêdak, Joanna Kulig, Marta Smyda, Agnieszka Durlak, Kamila Jurzynek, Magda Fr¹czek,Kamil Kulig, Weronika Czy, Micha³ Dulak, Ma³gorzata Maœlanka., Ewelina Dudczak, Katarzyna Musia³, Dawid Malik, Filip Malik, Majka Stec, Klaudia Polakiewicz, Katarzyna Maœlanka, Piotr Kotarba. Wolontariuszom towarzyszyli harcerze ze szko³y podst. w omnicy Zdroju, którymi opiekuje siê p.magdalena Kucaba, a byli to: Ania Kucaba, Sabina Bo³oz, Dominik ro³ka, Mateusz Kornacki, Justyna Chorobik, Adrian Bo³oz, Bart³omiej Bo³oz, Adam Bo³oz. W³aœciciele Restauracji Pod Góralem (p.jarek Œmigowski i Jacek Nakielski) nakarmili (za darmo) wolontariuszy i RZ Dolina Popradu. Stacja narciarska w Wierchomli równie da³a posi³ek wolontariuszom. Jak zwykle mogliœmy liczyæ na pomoc p.micha³a Tokarczyka ze Stacji Narciarskiej. Panowie: Jarek Piwowar, Jan G³adysz, Policjanci z Komisariatu Policji i panowie ze Stra y Granicznej w Piwnicznej rozwieÿli wolontariuszy po terenie Gminy. Prywatny przewoÿnik udostêpni³ swój samochód na ten dzieñ. Dziêkujê wszystkim bardzo. A wieczorem - Œwiate³ko do nieba, na które przyjecha³ zespó³ Saks Band p.mariusza Ptaœnika. Da³ godzinny koncert mimo du ego mrozu. Warto by³o przyjœæ, pos³uchaæ a nawet potañczyæ, gdy zespó³ ten jest tego wart. Cudowne brzmienie i wokal sprawiaj¹, e s³ucha siê z zapartym tchem. Warto dodaæ, e ju po raz trzeci zagrali za darmo dla WOŒP w Piwnicznej. Dziêki Waszym wielkim sercom znów pokazaliœmy, e razem mo na wiele. Ju niebawem ferie. Któ na nie nie czeka. Program feryjny wewn¹trz numeru. Zapraszam wszystkich chêtnych do korzystania z naszych propozycji. B. Malik Najpiêkniejsze by³o to Coœ Moja Babcia (fragment) B.Paluchowa Babcia œwietne osi¹ga wyniki, gdy na obiad robi naleœniki lub pierogi, przepyszne pierogi z borówkami, ruskie lub z twarogiem, ka dy rêk¹ babci ulepiony. Tych pierogów zjem nawet pó³ tony. A w ogóle mówi¹c miêdzy nami,mojej babci nie odda³bym. Za nic! Na radosne spotkanie z wnukami w zerówce przyby³o prawie 60 babæ i dziadków, którzy ju na wstêpie otrzymali od wnuków z³ote korony i kolorowe mini albumiki ozdobione w³asnorêcznie namalowanymi obrazkami. By³y ca³usy, przytulanie, a potem dzieciaki pokaza³y jak to dziadkowie chodzili do przedszkola, do szko³y, jak siê w sobie zakochali, jak siê dziadek babci oœwiadcza³, jaki by³ ich œlub. Rozbawi³o to ale i wzruszy³o obecnych. By³y piosenki, recytacje i ywio³owy krakowiak. Do wspólnego tañca z dzieæmi ruszyli dyr przedszkola Ma³gorzata Rec, burmistrz Edward Bogaczyk i dyr ZEAS Kazimierz Litwin. Panie wychowawczynie Danuta Maœlanka i Maria Izworska, które bardzo pomys³owo i starannie przygotowa³y spotkanie, z dum¹ patrzy³y na radosn¹ i przejêt¹ gromadkê podziwian¹ i oklaskiwan¹ przez ukochane babunie i dziadziusiów. Nie oby³o siê bez poczêstunku - s³odyczy ciast i owoców. Ale najpiêkniejsze by³o to Coœ, nieuchwytne, szczere, spokojne. WiêŸ, która od zarania ludzkoœci przyci¹ga do siebie i scala pokolenie zaczynaj¹ce swoj¹ wêdrówkê przez ycie z pokoleniem, które powoli j¹ koñczy. B.P. Mi³oœæ to tylko nieœmiertelne pragnienie dusz, by je do koñca poznano i aby im wszystko wybaczono. Henry Van Dyke

D L A C H O R Y C H D Z I E C I Dzien Babci i Dziadka w klasie 0 foto - B. Paluchowa

Sylwestrowa zabawa na Rynku W œwietnym nastroju, przepiêknej œnie nej scenerii, przy dobrej muzyce oraz symbolicznych sztucznych ogniach po egnaliœmy Stary a powitaliœmy Nowy Rok 2006. Jaki on by³? Dla ka dego inny. Ka dy kto mia³ ochotê oraz zaplanowa³ by w plenerze otworzyæ szampana i z³o yæ sobie yczenia to mia³ tak¹ okazjê. Gdy wybi³a oczekiwana godzina burmistrz naszego piêknego miasteczka p.edward Bogaczyk wraz ze swoim zastêpc¹ p.franciszkiem Kotarb¹ yczy³ mieszkañcom i turystom wielu sukcesów i spe³nienia tego co najskrytsze. Jednym s³owem zabawa sylwestrowa w Rynku by³a przednia a nade wszystko spokojna. Bawiliœmy siê do godz. 2.00. Poczuli siê jak przy wigilijnym stole 15 stycznia o godz. 16.00 w sali MGOK spotkali siê artyœci oraz osoby prywatne (sponsorzy), dziêki którym wiele imprez mog³o siê odbyæ. Spotkanie przy kawie i ciastku mia³o byæ dowodem wdziêcznoœci i podziêkowania za wspó³pracê z MGOK. By ten wieczór by³ szczególnie odœwiêtny Kwintet Mandolinowy prowadzony przez p.antoniego Leœniaka przygotowa³ koncert kolêd. Wzruszaj¹cym by³o to, e wszyscy zebrani poczuli siê jak przy wigilijnym stole œpiewaj¹c kolêdy. Dziêkujê Wam bardzo - B. Malik PISMO LOKALNE zrzeszone w PSPL ADRES REDAKCJI: 33-350 Piwniczna tel. 0-18-44-64-157, www.sacz.pl/piwniczna ZESPÓŁ REDAKCYJNY: B. Paluchowa - red. naczelny, grafik, foto, W. Łomnicka-Dulak, M. Lebdowicz, współpracuje K. Dulak-Kulej - Londyn, wpis komputerowy A. Lebdowicz, skład komputerowy i druk: Xenon Studio Nowy Sącz, ul. Pijarska 15, tel 018 442 05 21. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania tekstów oraz zmiany ich tytułów. Za treść reklam i ogłoszeń nie odpowiadamy. Nie wszystkie z przedstawionych na łamach treści są zgodne z poglądami redakcji.