Opublikowano na Miasto Gliwice (https://gliwice.eu) Strona główna > Wspinacie się? Schodzicie do jaskiń? Posłuchajcie ratowników! Wspinacie się? Schodzicie do jaskiń? Posłuchajcie ratowników! Dodano: 03.07.2017 / Sekcja: / drukuj [1] / pdf [2] Wakacje za pasem. Jurajscy goprowcy już wiedzą, że szykują się im intensywne miesiące w terenie. Czy wiecie, jak wygląda ich praca? Liczne skałki, zachwycające jaskinie i zapierające dech w piersiach widoki to wszystko od lat przyciąga na Jurę Krakowsko-Częstochowską tysiące turystów. To wyróżnienie, ale też spory obowiązek dla ratowników. Ratowników nigdy za dużo Do końca 2016 roku wszystkie grupy GOPR przeprowadziły ponad 1700 akcji ratunkowych. Grupa Jurajska tylko w pierwszym kwartale tego roku wykonała 15 takich akcji (w długą majówkę 5). A przecież za każdą z nich stoi człowiek jego zdrowie lub życie. Nasza działalność opiera się na pracy 80 ratowników, z czego tylko 12 jest ratownikami zawodowymi. W stosunku do potrzeb to skromna liczba, ale zawsze jesteśmy gotowi do akcji. Wezwanie może przyjść w każdej chwili mówi Marcin Feliks, wiceprezes Grupy Jurajskiej GOPR. Gdy nadchodzi sygnał alarmowy, liczą się szybkie decyzje i wsparcie w postaci niezawodnego sprzętu.
[3] Technika pomaga Czas reakcji, doświadczenie i wyszkolenie ratowników oraz właściwe dopasowanie wyposażenia do planowej akcji to elementy, które mogą przesądzić o jej powodzeniu. Po otrzymaniu zgłoszenia musimy błyskawicznie zdecydować, ilu ludzi potrzebujemy, jaki zabieramy sprzęt i z jakim typem zagrożenia mamy do czynienia mówi Marcin Feliks. Jak dodaje, każda akcja jest inna są takie, które potrafią trwać nawet kilkanaście godzin, a także toczyć się w zupełnych ciemnościach, np. gdy przychodzi interweniować w licznych na tym terenie jaskiniach. W ciemności bez źródła światła ratownicy praktycznie nie mają po co ruszać do akcji, ich przydatność drastycznie spada. W działaniach, które wymagają wykorzystania sztucznego oświetlenia, wykorzystujemy m.in. polskie rozwiązania
mówi Marcin Feliks. Najaśnice czy halogeny przymocowane do samochodów i quadów ten sprzęt musi spełniać naprawdę restrykcyjne wymagania. Ratownicy zwracają uwagę, że przy ich specyficznej pracy największe znaczenie mają odporność na uderzenia i na wilgoć, długi czas działania oraz niewielka waga mówi Damian Kempa, ekspert ds. oświetlenia przenośnego. Jak przypominają ratownicy, ważne jest, by mieć pełne zaufanie do sprzętu, gdy walczy się o czyjeś życie. Nie ma czasu, by myśleć, czy sprzęt wytrzyma nieopatrzne uderzenie lub czy przestanie działać w środku akcji. [4] Pracy nie brakuje Choć Grupa Jurajska nie ma okazji uczestniczyć w akcjach typowo górskich, jak pomoc narciarzom czy ewakuacja kolejki górskiej, pracy nie brakuje. Ukształtowanie terenu Jury przekłada się na konkretne zagrożenia i wynikające z tego działania GOPR. W związku z dużym ruchem wspinaczkowym zabezpieczamy interwencje w wyniku wypadków wspinaczkowych, zdarzają się interwencje na szlakach, zagubienia oraz działania ratownicze w jaskiniach mówi Marcin Feliks. Tych ostatnich jest tu ponad 1800, przyciągają grotołazów o każdej porze dnia i nocy niezależnie od pory, w środku jest tak samo ciemno i ekscytująco. Akcje w jaskiniach należą do najdłuższych i najtrudniejszych przyznają goprowcy. W jaskiniach odbywa się wtedy walka w podwójnym wymiarze o zdrowie i życie ratowanej osoby oraz z trudnościami, jakich dostarcza dane miejsce. Takie akcje potrafią trwać nawet kilkanaście godzin, mamy do czynienia z licznymi utrudnieniami podczas działań - zwężeniami, rozwinięciami pionowymi korytarzy, niską temperaturą. A przecież musimy dostać się tam często z noszami, zapewnić ratowanemu komfort i możliwie szybko doprowadzić do miejsca, gdzie otrzyma profesjonalną pomoc medyczną
mówi Marcin Feliks. [5] Niebezpieczne jaskinie Niestety wciąż zdarza się, że do jaskini ratownicy ruszają już tylko po ciało. Po zimowym wyciszeniu sezon speleologiczny znów się zaczyna i potrwa do późnej jesieni. Dlatego ratownicy przestrzegają przed wejściem do jaskini trzeba wyposażyć się m.in. w dobre oświetlenie i odpowiedni sprzęt pozwalający na bezpieczną eksplorację oraz poinformować kogoś znajomego, gdzie się wyrusza i o której ma się zamiar ponowić kontakt. Jednak, jak przyznaje Marcin Feliks, wiedza na temat bezpieczeństwa wśród turystów odwiedzających Jurę, regularnie rośnie. [6] Sezon dopiero rusza
Jurajski GOPR działa na terenie nietypowym przewyższenia nie są tu tak duże jak np. w Tatrach, ale nie brakuje typowych górskich atrakcji. Są tu świetne warunki na przykład do wspinaczki sportowej. Przybywa turystów, którzy mają coraz łatwiejszy dostęp do profesjonalnego sprzętu, który zapewnia minimum bezpieczeństwa mówi Marcin Feliks, wiceprezes Grupy Jurajskiej GOPR. Coraz więcej osób decyduje się przejść niezbędne szkolenia, a nie opierać swoje doświadczenie na przeczytaniu ulotki. To cieszy, ale ratownicy nie mają wątpliwości: w kolejnych miesiącach zapowiada się ciężka praca. W końcu przed nimi wakacje i długie weekendy w czerwcu i sierpniu. A to oznacza kolejne wyzwania. Fot. Grupa Jurajska GOPR
Źródłowy [1] Linki: https://gliwice.eu/aktualnosci/sport/wspinacie-sie-schodzicie-do-jaskin-posluchajcie-ratownikow [2] [3] [4] [5] [6] https://gliwice.eu/print/aktualnosci/sport/wspinacie-sie-schodzicie-do-jaskin-posluchajcie-ratownikow https://gliwice.eu/printpdf/aktualnosci/sport/wspinacie-sie-schodzicie-do-jaskin-posluchajcie-ratownikow https://gliwice.eu/sites/default/files/imce/mt_gopr_jurajska_1.jpg https://gliwice.eu/sites/default/files/imce/mt_cwiczenia_gopr_1.jpg https://gliwice.eu/sites/default/files/imce/mt_gopr_jurajska_2.jpg https://gliwice.eu/sites/default/files/imce/mt_cwiczenia_gopr_2.jpg URL: UM Miejski Projekt 2017 Wszelkie Gliwice Serwis i realizacja: prawa Internetowy zastrzeżone Gliwice ISSN 1734-5480