Nie wszyscy wiedzą, że społeczeństwo mrówek żyje na kuli ziemskiej od 100 mln lat. Najliczniej występują w tropikach, ale i Polsce występuje 95 gatunków owadów. {loadposition related_items} Nam ludziom, władcom planety wydaje się, że nasze zachowanie i sposób życia jest wyjątkowy i niepowtarzalny. To my jesteśmy zdolni do doskonałej organizacji pracy, poświęceń dla drugiego człowieka, całkowitego oddania dzieciom, oswojenia i hodowli zwierząt, masowej produkcji roślin. Jest też druga strona tego medalu - to my wymyśliliśmy niewolnictwo, od wieków prowadzimy okrutne wojny, i tracimy kontrolę przez używki. Tylko człowiek jest do tego zdolny z przekonaniem kiwamy głowami. A jednak... już od 100 milionów lat istnieje społeczność, która robi dokładnie to samo... społeczność liczniejsza od naszej i równie jak nasza kosmopolityczna. Nie trudno spotkać ich przedstawicieli. Wystarczy spojrzeć pod nogi, oprzeć się o najbliższe drzewo, odsunąć szafkę w kuchni, by spotkać mrówki. Lenie i pracusie. Powiedzenie pracowity jak mrówka nie zawsze jest uzasadnione. Są gatunki mrówek, którym nic się ni Mrówki są ogromnie rozpowszechnione na świecie. Najliczniej w tropikach, gdzie na jednym drzewie mogą występować równocześnie 43 gatunki tych owadów. Biomasa mrówek żyjących w puszczy amazońskiej jest kilkakrotnie większa niż łączna masa wszystkich żyjących tam płazów, gadów, ptaków i ssaków. W Polsce występuje 95 gatunków mrówek. Wszystkie mrówki są owadami społecznymi. Najmniejsze kolonie liczą kilkadziesiąt osobników. Największa kolonia na świecie znajduje się w Japonii na wyspie Hokkaido. W kilkudziesięciu połączonych ze sobą gniazdach żyje ponad 300 milionów mrówek. W Europie największa 1 / 5
kolonia mrówek składająca się z miliarda osobników ciągnie się od północnych Włoch po atlantyckie wybrzeże Hiszpanii. Tę superkolonie tworzą mrówki argentyńskie, które do Europy zawędrowały niespełna 100 lat temu. Monarchia absolutna W mrowisku panuje ścisła hierarchia. Najważniejsza jest królowa (czasem jest ich kilka), która może panować nawet przez 20 lat. To zwykle największa mrówka w mrowisku i tylko ona ma prawo się rozmnażać. Po locie godowym w czasie tzw. rójki, królowa odrywa sobie skrzydła i zajmuje się już tylko produkcją i składaniem jaj. Kolonie mrówek składają się zwykle z 3 grup (zwanych) kastami: królowych jednej lub kilku robotnic oraz okresowo uskrzydlonych mrówek (samic i samców). Robotnice w zależności od funkcji, jaką wykonują (opieka nad larwami, budowa i naprawianie gniazda, obrona ) mają różną wielkość i wygląd. Najgroźniejsi są żołnierze, wyposażeni w ogromne, groźne i zabójcze żuwaczki. Inne robotnice w tym samych mrowisku mogą się od siebie różnić rozmiarem nawet kilkakrotnie. Wszystkie mrówki w kolonii tworzą zgrany zespół. Dbają przede wszystkim o larwy i poczwarki, ale także o siebie nawzajem dzieląc się pokarmem, wodą, pomagając sobie przy dźwiganiu ciężkich igieł na mrowisko, ruszając z odsieczą, gdy któraś z nich zostanie zaatakowana. Najważniejsza jest królowa o nią dba się najlepiej i broni się najzacieklej. To ona bowiem daje początek kolonii mrówek, składając pierwsze jaja i opiekując się pierwszymi larwami i poczwarkami przyszłych robotnic. Bez niej i wielu altruistycznych zachowań szeregowych mrówek - mrowisko pogrąża się w chaosie i ginie. Jedna za wszystkie wszystkie za jedną 2 / 5
Hodowcy, ogrodnicy i pasterze U mrówek spotyka się wiele najdziwniejszych zachowań związanych z odżywianiem. Wiele gatunków mrówek w Ameryce Południowej i Środkowej (np. Camponotus femoratus) hoduje rośliny. Zakładają na krzewach i drzewach wiszące kule-ogrody z ziemi, w których mrówki ogrodniczki sadzą rozmaite zioła. Ich liście, nektar i owoce uzupełniają codzienną dietę. Wiele innych gatunków (w tym nasza mrówka rudnica) zajmują się hodowlą mszyc i czerwców, które produkują słodką wydzielinę zwaną spadzią. Mrówki w zamian za słodkie, pożywne krople cieczy opiekują się tymi owadami, jak pasterze owcami. Rośliny, na których żerują mszyce, są patrolowane przez mrówki, które aktywnie bronią bezbronne owady przed atakami biedronek i pasożytniczych os. To zjawisko jest naprawdę łatwe do podejrzenia w naturze. Na łące koło mojej działki wielokrotnie widziałam, jak do mszyc pijących soki roślinne na szczawiu podchodziła mrówka, uderzała jedną z nich czułkami i dotykała przednimi odnóżami. Mszyca natychmiast reagowała na to wydzieleniem słodkiej kropli spadzi. Mrówki biegały koło swojego stadka sprawdzając co chwilę, czy wszystko jest w porządku i domagając się co chwilę słodkiej wydzieliny. Kiedy mszycom kończy się pokarm, mrówki przenoszą je na inne pastwiska, często też zabierają jaja mszyc i czerwców na zimę do mrowiska. 3 / 5
Te słabość mrówek do słodkości wykorzystują zresztą niektóre owady, np. motyl modraszek arion. Jego gąsienica zbliża się do gniazda mrówek i badana czułkami wydziela z gruczołu nektarowego słodki płyn. Jest on tak smaczny, że mrówka nie mogąc się oprzeć smakołykowi zabiera gąsienice do gniazda, do komory lęgowej, by karmić wydzieliną larwy. Tymczasem podstępna gąsienica zaczyna tam pożerać... właśnie larwy mrówek. Jeszcze inne mrówki zwane parasolowymi hodują... grzyby. Robotnice tego gatunku znoszą do gniazda kawałki liści, które niosą nad sobą jak parasol (stąd nazwa), a następnie tną go na mniejsze kawałeczki i na takim roślinnym podłożu zaszczepiają grzybnie na grządkach. Sposób zajmowania się grzybnią jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Młode skrzydlate samice (przyszłe królowe), gdy zbliża się pora rozmnażania, wylatują z gniazda z kawałkiem grzybni. Po zapłodnieniu wystarczy już tylko wykopać dołek, złożyć jaja i zaszczepić grzybnie na odpowiednio przygotowanym podłożu. Wiele mrówek jest drapieżnych. Mrówki koczujące przemieszczają się wielką, ruchliwą kolumną przed siebie, zjadając wszystko co stanie na ich drodze. Z życiem uchodzą tylko te zwierzęta, które potrafią na czas uciec lub wytwarzają broniące je przed zjedzeniem trujące substancje chemiczne. Owady te są znane z agresywności. Większość gatunków prowadzi ciągłe, nieraz bardzo skomplikowane strategicznie wojny o terytorium i pokarm. Za broń służą im ostre szczęki i żuwaczki, którymi potrafią odciąć odnóża lub głowę przeciwnika piekący kwas mrówkowy, którym strzelają do przeciwnika. 4 / 5
Mimo takiej broni same mrówki padają ofiarą wielu zwierząt. Żywią się nimi inne mrówki, mrówkolwy, różne gatunki drapieżnych chrząszczy, pająków i ptaków. Mrówki są też traktowane instrumentalnie i wykorzystywane przez wiele zwierząt w celach higienicznych. Jelenie, sarny, dziki tarzają się w mrowisku. Zaniepokojone mrówki atakują zwierzęta opryskując je kwasem mrówkowym, który jest znakomitym środkiem dezynfekującym i odstraszającym pasożyty. Podobnie postępują ptaki, które często pojawiają się przy mrowiskach (zwłaszcza kosy i drozdy). Ptaki łapią mrówki w dzioby i nacierają się nimi. dokładnie. My ludzie, także wykorzystujemy produkowany przez mrówki kwas, głównie w maściach na reumatyzm. Same mrówki bardzo dbają o czystość. Często liżą swoje czułki i nogi i ciało występującymi na nogach grzebykami i szczoteczkami. Do dezynfekcji swoich mrowisk zbierają specjalną żywicę. Sprzątają też mrowisko wynosząc z niego np. martwe ciała swoich towarzyszek. Korzystałam m.in. z książki Podróż w krainę mrówek Berta Hölldoblera i Edwarda O. Wilsona wydawnictwo Prószyński i S-ka 5 / 5