Zabiegi regeneracyjne w zbożach: skuteczne sposoby Autor: Katarzyna Szponar Data: 9 kwietnia 2018 Zabiegi regeneracyjne w zbożach są wręcz konieczne na wielu plantacjach zbóż ozimych. Mocne wysmalanie przez wiatr i brak okrywy śnieżnej zrobiły swoje! W tym roku rejon Polski został mocno podzielony na województwa, jak i gminy, w których wystąpiła okrywa śnieżna jak i te, gdzie jej zabrakło. Większość gospodarstw jest zgodna co do jednego największe szkody wyrządziła w tym roku druga fala ochłodzenia wiosną. To właśnie ponowne ochłodzenie spowodowało rozhartowanie roślin i rozrzedzenie soków komórkowych w roślinie. 1/5
Michał Arciszewski doradca z firmy Flora Sp. z o. o. Zabiegi regeneracyjne w zbożach czy konieczne? Na Dolnym Śląsku czy Opolszczyźnie można się było spodziewać, że występująca, na większości gospodarstw, okrywa śnieżna nie spowodowała uszkodzeń roślin. Jednak przy oglądnięciu zbóż z bliska, sytuacja nie jest już tak oczywista. Jak komentuje Pan Michał Arciszewski, doradca z firmy Flora Sp. z o. o.: spadki temperatur, wynoszące w lutym nawet do -18oC oraz niewielka okrywa śnieżna, czy też całkowity jej brak, zaniepokoiły gospodarstwa, z którymi współpracuję. Jednak przeprowadzone testy na przezimowanie roślin wskazały na brak większych uszkodzeń plantacji pszenicy ozimej. Jęczmień ozimy osłabiony po przymrozkach 2/5
System korzeniowy zbóż ozimych wczesną wiosną był słabo rozwinięty. Na korzeniach przybyszowych brakuje włośników. W tym roku najbardziej narażonym zbożem na przymrozki okazał się jęczmień ozimy. Na większości plantacji był on zasiany w terminach optymalnych (ze względu na konieczność krzewienia się jeszcze przed wejściem w fazę spoczynku zimowego wiosną nie ma już możliwości dokrzewienia tego zboża). Na liściach jęczmieni już jesienią były widoczne choroby grzybowe, nie mówiąc już o niedoborach manganu. Do tego doszły zaburzone stosunki wodno-powietrzne, co miało odzwierciedlenie w systemie korzeniowym. Na większości plantacji był on słabo rozwinięty. Wprawdzie wytworzył sporo korzeni przybyszowych, jednak brak na nich było włośników i świeżych, białych przyrostów. Bieżąca sytuacja polowa Na oziminach widoczne są choroby grzybowe, tj. mączniak czy septoriozy. Na jęczmieniu ozimym spotkać już można plamistość siatkową. O obserwacjach własnych, jak i innych rolników, opowiada Pan Michał Arciszewski. Przyznaje on, że na bardzo silnie rozkrzewionych oziminach już jesienią można było zaobserwować mocne porażenia septoriozą liści, mączniakiem oraz lokalnie występowanie rdzy na najstarszych liściach. Jeżeli na naszych plantacjach występuje silne porażenie chorobami grzybowymi, 3/5
a w większości przypadków są to porażenia jeszcze z okresu jesieni, najlepiej wykonać zabieg czyszczący. W tym celu warto sięgnąć po tiofanat metylowy czy prochloraz. Oczywiście zabiegi chemiczne przy użyciu preparatów zawierających te substancje czynne wykonujemy zgodnie z zapisem na etykiecie. Pan Michał doradza, by wzmocnić zabieg czyszczący nawożeniem dolistnym Na poprawę kondycji plantacji po zimie zalecam zastosowanie zabiegu czyszczącego TO wraz z odżywianiem dolistnym. Zabiegi regeneracyjne w zbożach ale jakie? Obecnie trzeba zadbać przede wszystkim o regenerację roślin po ostatnich przymrozkach, jak również po zimie. Zabiegi regeneracyjne w zbożach, w pierwszej kolejności powinny sprowadzić się do podania roślinom dolistnie nawozu o zrównoważonym składzie N-P-K. Pierwiastki te znajdziemy w nawozie dolistnym FLOVITA ZBOŻE. Ważne, aby oprócz aplikacji azotu, łatwo dostępnego dla roślin, zadbać również o system korzeniowy ozimin. Zboża w zasadzie od samej jesieni miały trudne warunki do wzrostu głównie przez wysoką zawartość wilgoci w glebie. Po zimie mamy dużo roślin o ciemnym, brunatnym systemie korzeniowym, z małą ilością korzeni przybyszowych w szczególności włośników. To właśnie młode, rosnące komórki korzeni, położne pomiędzy strefą merystematyczną a włośnikową, są przystosowane do pobierania niezbędnych pierwiastków. Wynika to z tego, że ściany komórkowe tych korzeni są hydrofilne i cienkie. Dzięki czemu łatwo zachodzi dyfuzja soli i jonów. Stąd właśnie fosfor jest niezbędny w przypadku plantacji o słabym systemie korzeniowym. System korzeniowy ozimin ważny, ale czy najważniejszy? Na poprawę kondycji liści w oziminach warto stosować nawożenie dolistne w formie mikroelementów, np. FLOVITA Mikro ZBOŻE. Mocny system korzeniowy stanowi w zbożach kotwicę. Stąd, w przypadku plantacji o wysokimnawożeniu N (azotowym), potrzebujemy mocno rozbudowanego systemu korzeniowego. Gdy go zabraknie rośliny będą narażone na wyleganie korzeniowe. Jednak, jak wynika z doświadczenia doradcy z firmy Flora Sp. z o. o., ważne są również nawozy 4/5
zawierające mikroelementy. Podczas zabiegów regeneracyjnych bardzo istotne jest podanie cynku. FLOVITA Diabolo czyli siarczan magnezu z cynkiem gwarantuje szybkie pobieranie mikroelementów, nawet przy niekorzystnych warunkach pogodowych, takich jak niskie temperatury czy susza. Jest to uzasadniony zabieg po zimie ze względu na możliwe uszkodzenia systemu korzeniowego zbóż. stwierdza ekspert. Zabieg regeneracyjny w formie dolistnej skutecznie zasili nam plantacje niezbędnymi składnikami, co pozytywnie wpłynie na wigor roślin. 5/5 Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)